plik do pobrania

Transkrypt

plik do pobrania
www.e-dp.pl/nowosadecki
ŚRODA, 27 LIPCA 2011
B2
Na dzień dobry
POGODA NA DZIEŃ
I NOC
20 14
Puszcza
NASZA REKOMENDACJA
►►Turniej piłki nożnej dla uczniów szkół podstawowych, dzisiaj, godz. 9.30
KRYNICA-ZDRÓJ, BOISKO PIŁKARSKIE, UL. ŹRÓDLANA.
Chińczycy nam nie grożą
KRYNICA-ZDRÓJ. – Krynica to miasto kochające operetkę i musical – uważa
sopranistka Ewa Warta-Śmietana, która nakręciła w uzdrowisku dwa teledyski
Leśny Dziennik
Grzegorz Tabasz
P
FOT. GRZEGORZ TABASZ
rzez chwilę myślałem,
że znalazłem się w tropikalnej dżungli gdzieś
blisko równika. Wystarczył
jeden krok, by z rozgrzanej
słońcem dróżki wkroczyć
w duszny mrok. Przedarłem
się przez girlandy dzikiego
chmielu, który niczym liany
wylazł w koronę wierzb.
Pod nogami trzaskały suche
łodygi. Coś groźnie szeleściło
w liściach. Oganiałem się
od natrętnych much, z niepokojem myśląc o moich nogach. Wymarzony cel dla ko-
marów. Gdy skóra zaczęła
mnie niemiłosiernie swędzić,
czym prędzej opuściłem las
łęgowy, który tak udatnie naśladował tropiki. Co ja mówię, jaki las! Okrawki, nędzne resztki, które jakimś cudem ocalały na brzegu Dunajca. Rosnące przed wiekami w korytach rzek lasy
wierzbowo-topolowe, zwano
łęgami. Wylewające co jakiś
czas rzeki nanosiły żyzny
osad, który sprzyjał rozwojowi roślin. Topole, liczne
wierzby i czeremchy rosły
jak na drożdżach, a wraz
z nimi dziesiątki pomniejszych roślin. Zasoby pokarmu przyciągały zwierzęta,
w tym najliczniej gryzonie.
Pod względem przyrodniczej
różnorodności łęgi można
porównać z bogatymi w gatunki lasami deszczowymi
w pobliżu równika. To nie jedyna zaleta łęgów. Korzenie
roślin znakomicie oczyszczały wodę i chroniły przed powodziami. Największe fale
powodziowe traciły swój
niszczycielski impet na drzewach, które sponiewierane
i zalane masą błota szybko
wracały do sił. Ludzie budowali pierwsze osady
nad brzegami rzek, a laski łęgowe, jako pierwsze szły
pod topór. Budulec, opał
i urodzajna gleba. To, co ocalało, w XX wieku zniszczyły
regulacje brzegów i błędne
przekonanie, że na brzegu
rzeki nie może rosnąć żadne
większe drzewo. A nóż zatrzyma fale powodziową? Co
zostało po łęgach? Nazwy
licznych mniejszych i większych miejscowości, których
mieszańcy już dawno zapomnieli, co znaczy słowo „łęg”.
Kadr z teledysku do czardasza „Kiedy skrzypki grają” FOT. JERZY KOWALSKI
– Jakże by mogło być inaczej,
skoro wybudował tam swoją
willę Jan Kiepura. W Krynicy
– wbrew powszechnym przekonaniom, że operetka to rozrywka dla ludzi starszych –
na koncerty przychodzą całe
rodziny, a nie tylko staruszkowie – dodaje krakowska śpiewaczka operowa, która wielokrotnie występowała w uzdrowisku. W niedzielę i poniedziałek kręciła w Krynicy teledyski do czar da sza „Kie dy
skrzypki grają” z „Miłości cygańskiej” Franza Lehara oraz
utworu „Annen Polka” Johanna Straussa.
Niedawno Fundacja Pomocy Artystom Polskim CZAR-
DASZ, której prezesuje artystka, zorganizowała w Krynicy
dwa koncerty.
– Zainteresowanie było tak
ogromne, że dla wielu chętnych
zabrakło biletów. A już się bałam, że ostatnią deską ratunku dla polskiej operetki są Chińczycy – mówi Ewa Warta-Śmietana. Wyjaśnia, że podczas trasy kon cer towej w Chi nach,
na jej kameralnych koncertach
na widowni zasiadało 500 osób,
na normalnych – kilka tysięcy.
– Publiczność w przedziale wieku 18-35 lat. I oni przyszli słuchać polskiej śpiewaczki! – podkre śla. Do da je, że cho ciaż
w Kry ni cy za in te re sowa nie
ope ret ką i mu si ca lem jest
ogromne, odbywa się tam festiwal Jana Kiepury, wielu osób
nie stać na drogie bilety. Dlatego przystała na propozycję
właścicieli telewizji internetowej ikrynica.tv, którzy zapoczątkowali cykl „Operetkowe
Zdroje”, na który składać się
będą m.in. relacje z odbywających się w uzdrowisku koncertów. Wystąpiła w teledyskach,
które zostaną zamieszczone
na stronie telewizji. Zapewnia,
że będzie wspierać przedsięwzięcie.
IZABELA FRĄCZEK
WARTO WIEDZIEĆ
Ewa Warta-Śmietana – absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie,
od 1992 r. występuje na scenach i estradach w Polsce i zagranicą (m.in.
USA, Izrael, Węgry, Szwecja, Austria, Niemcy, Słowacja, Chiny).
Od 2002 r. bierze udział w corocznych Letnich Festiwalach Muzycznych
w Krynicy. W tym samym roku założyła Fundację Pomocy Artystom
Polskim CZARDASZ, która m.in. od 2004 r. organizuje Ogólnopolski
Konkurs Wykonawstwa Muzyki Operetkowej i Musicalowej im. Iwony
Borowickiej oraz Majowy Festiwal Muzyczny w Kazimierzu Dolnym.
REKLAMA
Koordynator projektu: Monika Kowalczyk
Region
NOWY SĄCZ
Redaguje zespół: Wojciech Chmura, Alicja Fałek, Izabela Frączek,
Monika Kowalczyk, Katarzyna Magiera, Paweł Szeliga, Daniel Weimer (sport),
Kuba Toporkiewicz, Edyta Zając.
ADRES REDAKCJI:
Nowy Sącz, 33–300, ul. Narutowicza 6 (I piętro)
tel./faks 18–443–54–49, 443–54–78,
443–85–45
e–mail: [email protected]
BIURO REKLAMY
Dyrektor: Beata Ziemba
Adres: NOWY SĄCZ ul. Narutowicza 6 (I piętro)
tel. (18) 440–74–52,444–21–50, 444–22–84
e–mail: [email protected]

Podobne dokumenty