1 Protokół nr XXIV/16 z sesji Rady Miejskiej w

Transkrypt

1 Protokół nr XXIV/16 z sesji Rady Miejskiej w
Protokół nr XXIV/16
z sesji Rady Miejskiej w Barcinie,
która odbyła się 25 listopada 2016 r.
w Sali Konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Barcinie
Czas trwania obrad: 1000 – 1200
Radni zostali powiadomieni o terminie posiedzenia pisemnie (załącznik nr 1) otrzymując
porządek obrad wraz z projektami uchwał.
Posiedzeniu przewodniczyła: Krystyna Bartecka - Przewodnicząca Rady Miejskiej.
Ad 1 i 2.
Przewodnicząca Rady Miejskiej witając wszystkich przybyłych na XXIV sesję Rady
Miejskiej dokonała jej otwarcia, po czym stwierdziła na podstawie listy obecności,
stanowiącej załącznik nr 2 do niniejszego protokołu, że w obradach uczestniczy
15 radnych, co stanowi quorum niezbędne do podejmowania uchwał.
Ad 3.
Po stwierdzeniu quorum przystąpiono do przyjęcia protokołu z XXIII sesji Rady Miejskiej.
Z uwagi na brak uwag do protokołu z XXIII sesji Rady Miejskiej przewodnicząca obrad
poddała go pod głosowanie.
Głosowało 15 radnych:
Za: 15
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 0
Protokół został przyjęty.
Ad 4.
Po przyjęciu protokołu przystąpiono do ustalenia porządku obrad (załącznik nr 1).
Z uwagi na brak wniosków dot. zmiany porządku obrad przewodnicząca K. Bartecka
przedstawiła porządek obrad, który przedstawiał się następująco:
1.
2.
3.
Otwarcie.
Stwierdzenie quorum.
Przyjęcie protokołu z XXIII sesji Rady Miejskiej.
1
4.
5.
Ustalenie porządku obrad.
Informacja dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Żninie o przeciwdziałaniu
bezrobociu na terenie gminy Barcin w roku 2016.
6. Sprawozdanie Burmistrza z działalności w okresie międzysesyjnym.
7. Zgłaszanie interpelacji i zapytań.
8. Podjęcie uchwał:
8.1. w sprawie zmian w budżecie uchwalonym Uchwałą Nr XIV/126/2015 Rady
Miejskiej w Barcinie z dnia 17 grudnia 2015 r.;
8.2. w sprawie przyjęcia zobowiązania sfinansowania w roku 2017 zadania
inwestycyjnego pn.: „Przebudowa drogi gminnej Nr 130313C Pturek Józefinka";
8.3. w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Barcin
uchwalonej Uchwałą Nr XIV/127/2015 Rady Miejskiej w Barcinie z dnia
17 grudnia 2015 r.;
8.4. w
sprawie
uchwalenia
Programu
współpracy
Gminy
Barcin
z organizacjami pozarządowymi i z nimi zrównanymi na 2017 rok;
8.5. w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania
Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w gminie
Barcin na 2017 rok;
8.6. w sprawie rozwiązania Zespołu Szkół nr 1 w Barcinie ;
8.7. zmieniająca uchwałę w sprawie przystąpienia Miasta i Gminy Barcin do
Stowarzyszenia Lokalnego Rozwoju Gospodarczego Gmin.
9.
Informacja
Przewodniczącego
Rady
Miejskiej
o
działaniach
podejmowanych w okresie międzysesyjnym.
10. Odpowiedzi na interpelacje.
11. Sprawozdanie za rok działalności Gminnej Rady Seniorów w Barcinie informacja Przewodniczącego Rady Seniorów.
12. Wolne wnioski, zapytania i informacje.
13. Zakończenie obrad.
Ad 5.
Informację o przeciwdziałaniu bezrobociu na terenie gminy w 2016 r. w imieniu
dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Żninie przedstawiła Anna Śliwińska – kierownik
Działu Ewidencji i Świadczeń Powiatowego Urzędu Pracy w Żninie (informacja stanowi
załącznik nr 3 do protokołu).
Chętnych do zabrania głosu w dyskusji nad przedstawioną informacją nie było.
2
Ad 6.
Burmistrz Michał Pęziak przedstawiając sprawozdanie ze swojej działalności w okresie
międzysesyjnym (załącznik nr 4) powiedział: „Jak zwykle zacznę od zamówień
publicznych. W okresie międzysesyjnym sprawa dotyczy 3 postępowań. I tak, pierwsze
postępowanie zostało wszczęte 28 października. Dotyczyło ono udzielenia zamówienia
publicznego w trybie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego na
przebudowę drogi gminnej Pturek-Józefinka. Wpłynęły 2 oferty. W tej chwili
postępowanie jest w toku. Drugie postępowanie rozpoczęliśmy 3 listopada. Dotyczyło
ono zapytania na wykonanie przyłącza deszczowego wraz z wymianą pokryć studni
kanalizacji deszczowej w rejonie ulicy Reymonta w Barcinie. Wpłynęły 2 oferty. Za
najkorzystniejszą uznano ofertę Zakładu Usług Melioracyjnych i Instalacyjnych z Zalesia
z ceną brutto 44900 zł. Planowane podpisanie umowy 28 listopada. I 23 listopada
wszczęliśmy postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu
nieograniczonego na dowóz i odwóz uczniów z terenu miasta i gminy Barcin do szkół
oraz na basen. Planowane otwarcie ofert 1 grudnia br. To tyle jeśli chodzi o zamówienia
publiczne. Pozostałe kwestie, jeśli chodzi o sprawozdanie, to chciałbym państwa
poinformować, że 2.560.641,44 zł to wysokość dofinansowania, jakie uzyskała gmina
Barcin na budowę sieci kanalizacji w Barcinie - ul. Akacjowa oraz w Wolicach i Barcinie
Wsi. Została opublikowana lista rankingowa przez Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska. Na tej liście rankingowej znalazły się 3 samorządy z województwa kujawskopomorskiego – Pakość, Włocławek i Barcin i na takie dofinansowanie będziemy mogli
liczyć w przyszłym roku po zrealizowaniu tej inwestycji, którą mamy zaplanowaną
w budżecie. Teraz chciałbym przejść do bardzo ważnego tematu – tematu
dotyczącego reformy oświaty. Jak państwo wiecie, bo o tym donosiła prasa, media,
inne samorządy jakiś czas temu już przedstawiły swoje plany dotyczące zmian
w oświacie, jakie będą musiały przeprowadzić samorządy po wejściu w życie ustawy,
która będzie, że tak powiem, procedowana w sejmie w grudniu. Dzisiaj mówimy
o koncepcjach podejścia do reformy oświaty na bazie właściwie doniesień prasowych,
medialnych i informacji, które są publikowane na stronach ministerstwa, ale nie są to, że
tak powiem, akty prawne. Szczerze mówiąc ja sam jestem nauczycielem z 14-letnim
stażem i jak rozmawiam z nauczycielami i młodymi, i doświadczonymi, nie w tym rzecz,
żeby reformować oświatę poprzez reformę struktury oświaty. No, niestety, u nas tak się
dzieje, że od lat właściwie o oświacie się mówi w kontekście tego jak ona ma być
zorganizowana, czy mają być 6-letnie szkoły podstawowe, 3-letnie gimnazja, 3-letnie
licea, czy 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie gimnazja, 5-letnie technika. Tak
naprawdę wszystkim chyba nam – rodzicom, dzieciom, nauczycielom zależy na tym,
żeby zreformować programy, żeby one przystawały do aktualnych warunków życia, bo
troszeczkę, okazuje się, że one chyba nie za bardzo podążają za zmianami, które
w życiu bardzo szybko w tej chwili następują. I oczekiwalibyśmy właśnie zmiany
programów od klasy I poprzez kolejne lata, a także jakichś rozwiązań legislacyjnych
3
mających na celu przygotowanie kadry do tych zmian, bo tutaj też trzeba nauczycieli
by było do tego przygotować. Póki co, jak mówią politycy, wydamy na dzień dobry na
reformę oświaty 2,5 – 3 mld zł i tak w sumie właściwie nie wiadomo dlaczego ani po co.
No, ale rząd każe, samorząd musi i będziemy musieli się z tą reformą oświaty zmierzyć.
Tak jak powiedziałem, nie ma jeszcze ustaw, rozporządzeń czyli katów prawnych, na
których będziemy jako samorząd pracować. My żeśmy maksymalnie długo zwlekali
z tym, żeby opinii publicznej przedstawić do czego chcemy zmierzać w oparciu o tą
wiedzę, którą dysponujemy i przedstawię państwu model, do którego byśmy chcieli
dążyć, jeśli chodzi o reformę oświaty. Planujemy doprowadzić do sytuacji, w której
w Barcinie będą 2 szkoły podstawowe – Szkoła Podstawowa nr 1 i Szkoła Podstawowa
nr 2, która będzie mieściła się w 2 budynkach – na ul. Artylerzystów i na ul. Polnej. Szkoła
Podstawowa nr 1 będzie się mieściła tam, gdzie się w tej chwili znajduje. Docelowo
będziemy dążyli do tego, żeby Szkołę Podstawową nr 2 połączyć z liceum
ogólnokształcącym, aby utworzyć zespół szkół. Przepisy, które w tej chwili są
publikowane na stronach, aczkolwiek cały czas zaznaczam, nie jest to aktualnie
obowiązujące prawo, taką możliwość nam dają. Chcemy, aby w Mamliczu
funkcjonowała szkoła podstawowa i w Piechcinie zespół szkół, w skład którego wchodzi
gimnazjum i szkoła podstawowa z automatu przekształci się w 8-letnią szkołę
podstawową. I tak, w przyszłym roku 1 września 2017 r. w Szkole Podstawowej nr 2
w budynku przy ul. Artylerzystów 13 uczyłyby się dzieci w klasach I – VI, w Szkole
Podstawowej nr 1 uczyłyby się dzieci w klasach I – VI i w Szkole Podstawowej
w Mamliczu uczyłyby się dzieci w klasach I – VI. Obecny projekt ustawy zakłada, że
dzieci klas VII i VIII mogą uczyć się w innej szkole podstawowej prowadzonej przez ten
sam organ prowadzący czyli przez gminę. Dlatego planujemy, że w szkole podstawowej
nr 2, ale w budynku przy ul. Polnej będą uczyły się dzieci klas VII i VIII. Czyli 1 września
2017 r. w budynku na ul. Polnej pojawiłyby się dzieci klas VII, II klasy gimnazjum, III klasy
gimnazjum i licealiści. W roku 2018 – VII klasa, VIII klasa, III klasa gimnazjum i licealiści.
I taka sytuacja mogłaby obowiązywać do roku 2022. Dałoby nam to czas na to, żeby
dokładniej się przyjrzeć i nie robić niepotrzebnie zamieszania i chaosu w oświacie, bo
akurat tego jesteśmy przeciwnikami. Dlaczego tak chcemy zrobić. Po pierwsze, jest to
zgodne przynajmniej z tymi zapowiedziami przepisów, które w tej chwili są publikowane.
Pozwala to nam przejść przez okres przejściowy bez robienia niepotrzebnego zamętu.
Poza tym nie musimy inwestować w pracownie fizyko-chemiczne we wszystkich
szkołach podstawowych – to jest dosyć duży wydatek. Miały one zaplanowaną
inwestycję w ramach środków unijnych w budynku przy ul. Polnej – koszt tego
laboratorium będzie ok. 150 tys. zł. Tak to mniej więcej będzie wyglądało. Tam będzie
przygotowana odpowiednia pracownia, żeby dzieci mogły uczyć się przedmiotu fizyka,
chemia. Oczywiście tutaj też dostosowanie mebli, toalet do wieku musiałoby też
pociągnąć za sobą koszty, a to, co proponujemy, takich kosztów nie pociągnie. No
i sprawniej można byłoby tutaj kierować strumieniem nauczycieli. To znaczy nie jest
prawdą, że nie będzie zwolnień po wejściu reformy, natomiast my chcemy, żeby tych
4
zwolnień w oświacie było jak najmniej. I nie będą też zmieniane obwody szkolne. To też
jest ważne. Czyli ten stan, który jest dzisiaj zostanie zachowany. Taką propozycję mamy
tutaj wspólnie z panią burmistrz. Oczywiście jesteśmy otwarci na dyskusję. Jeśli ktoś
z państwa ma inne propozycje, to chętnie ich wysłuchamy. To tyle, jeśli chodzi
o reformę oświaty. Kolejny punkt dotyczy budżetu na rok 2017. Budżet ten po stronie
inwestycji zakłada realizację zadań na kwotę 8.158.923,57 zł i zaplanowane są takie
zadania: w ramach budżetu obywatelskiego oczywiście to wszystko co wybrali
mieszkańcy zostanie zrealizowane – m. in. zagospodarowanie terenu wzdłuż
ul. Ludowego Wojska Polskiego w Barcinie oraz ul. Ogrodowa i Gazowa w Piechcinie.
Mamy w planach wykonanie ścieżki rowerowej Piechcin – Pakość, wspomniana już
wcześniej tutaj w porządku obrad droga gminna Pturek – Józefinka, co do której
państwo dzisiaj macie przygotowany projekt uchwały, łącznik pieszy między
ul. Mogileńską i ul. Słowackiego, przebudowa budynku obecnego Miejskiego Domu
Kultury na Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Dom Dziennego Pobytu – to mamy też
planowane w ramach środków unijnych. Chcemy wykonać kanalizację deszczową przy
ul. 4 Stycznia – ta kanalizacja deszczowa rozwiązałaby problem zalewania garaży przy
ul. 4 Stycznia po większych opadach. Mamy w planach – to co mówiłem na samym
początku – budowę kanalizacji sanitarnej ul. Akacjowej w Barcinie oraz
w miejscowościach Wolice i Barcin Wieś. Chcemy dokończyć zagospodarowanie zieleni
wzdłuż alei harcerskiej w Barcinie, a także przy pasażu handlowym na ul. 11 Listopada
w Piechcinie. W projekcie budżetu znalazła się budowa parku w Barcinie, modernizacja
monitoringu wizyjnego w gminie, a także wiele innych drobniejszych inwestycji
w ramach funduszy sołeckich. Mamy nadzieję, że budżet nam się uda zrealizować, jeśli
państwo go na następnej sesji przyjmiecie. Kolejna rzecz dotyczy programu Mieszkanie+,
który został ogłoszony. My zgłosiliśmy swój akces do tego programu – zgłosiliśmy działkę
przy ul. Dąbrowieckiej w Barcinie. Chcę państwa poinformować, że składamy również
wniosek o wsparcie środkami Unii Europejskiej przebudowy części budynku po byłej
bibliotece i MOPS-ie na Miejski Dom Kultury – tutaj pan sekretarz pokaże kilka przeźroczy
gotowego projektu jak będzie to miejsce wyglądało po przebudowie. Ponieważ
gościmy tutaj i przewodniczącego rady seniorów i wielu radnych rady seniorów gminy
Barcin, to chcę państwa poinformować, że zgłosiliśmy nasz Uniwersytet Trzeciego Wieku
do programu ministra nauki i szkolnictwa wyższego wsparcie uniwersytetów trzeciego
wieku. Projekt przygotowuje, składa i realizować będzie Uniwersytet Kazimierza
Wielkiego w Bydgoszczy. Projekt będzie obejmował 5 Uniwersytetów Trzeciego Wieku – 2
z Bydgoszczy, z Chojnic, z Kowala i z Barcina i łączna kwota na te 5 uniwersytetów to jest
ok. 300 tys. zł, więc jakieś możliwości prowadzenia działalności przez uniwersytet, także
nasz, będą większe niż do tej pory. Oprócz tego uczestniczyłem w forum
samorządowym województwa kujawsko-pomorskiego w Przysieku, na którym to forum
marszałek ustami swoich urzędników informował nas o tym, że postara się przyspieszyć
wydatkowanie środków unijnych, bo jak państwo wiecie, z tym w Polsce jest problem,
a w naszym województwie szczególnie. Będą uproszczone procedury, będą szybsze
5
terminy rozpatrywania wniosków. Ja chcę państwu tylko tak dla przykładu podać
z czym my się musimy borykać, jeśli chodzi o środki unijne i współpracę z urzędem
marszałkowskim. Sprawa dotyczy projektu, który został przygotowany przez siedzącą
tutaj panią dyrektor miejskiego ośrodka pomocy społecznej „Mobilne punkty wsparcia”.
Fiszka projektowa w 2014 r. w listopadzie, no i ten program zakłada zakup pojazdu, bo
chodzi o to, żeby do osób niepełnosprawnych, starszych pracownicy miejskiego
ośrodka pomocy społecznej mogli dotrzeć, więc pytamy się urzędowi
marszałkowskiemu czy jest możliwość pojazdu w ramach tego projektu. Bym nie chciał
przedłużać i czytać tych wszystkich dat, ale raz otrzymywaliśmy odpowiedź, że tak, raz
odpowiedź, że nie, potem były szkolenia, że być może tak, w końcu, taka jak mówię,
w 2014 sprawa się zaczęła, w 2016 w kwietniu żeśmy wystąpili już z takim dosyć, nie
chciałbym powiedzieć ostrym, ale inne słowo mi tu nie przychodzi na myśl, pismem,
żeby uzyskać ostateczną odpowiedź. To był kwiecień tego roku, w październiku żeśmy
monitowali sprawę, w listopadzie kolejny monit, w końcu dostaliśmy 18 listopada
odpowiedź, że będziemy mogli ten pojazd kupić, ale najciekawsze w tym wszystkim jest
to, że na końcu każdej odpowiedzi, którą otrzymujemy z urzędu marszałkowskiego jest
taka notatka „informacje udzielane przez pracowników punktu informacji funduszy
europejskich nie stanowią oficjalnego stanowiska instytucji zarządzających,
pośredniczących i wdrażających poszczególne programy operacyjne i nie mogą
stanowić podstawy do formułowania jakichkolwiek roszczeń, a także nie stanowią oferty
w rozumieniu prawa polskiego. Punkt informacyjny funduszy europejskich ani jego
pracownicy nie odpowiadają za błędną interpretację udzielonych informacji, ani za
następstwa czynności podjętych na ich podstawie. No już, mi się wydaje, że to
komentarza nie wymaga, tak że mimo tych zapowiedzi jakoś nie wierzę, że będzie
szybciej i łatwiej. I ostatni punkt, który mam tutaj zapisany – brałem udział w warsztatach
zorganizowanych w Nakle, które były poświęcone partnerstwu publiczno-prywatnemu.”
Przebieg dyskusji:
Radny Henryk Popławski: „Panie burmistrzu, podał pan informację nt. oświaty. Duży
ciężar gatunkowy chociażby ze względu na to, jaką pozycję w naszym budżecie
stanowią wydatki związane z oświatą, więc jest nad czym się pochylać, tylko że tak na
moje odczucia, musielibyśmy zmodyfikować projekt budżetu na przyszły rok i należałoby
tam ująć taką pozycję jak kule kryształowe dla wszystkich radnych, spodki z fusami,
żebyśmy mogli zacząć wróżyć, bo na dzień dzisiejszy to wszystko o czym dyskutujemy, to
jest bicie piany, ale tak w zasadzie tylko i wyłącznie na podstawie informacji
pozyskanych z telewizji, z gazet, nie ma żadnego konkretu. Terminy no troszeczkę jakby
już nas goniły, bo za chwilę pouchwalamy budżety, a nie czarujmy się, że zmiany nie
przyniosą kolejnych wydatków. Każda taka zmiana wiąże się z tym, że trzeba
wydatkować określone środki i teraz albo zrobimy rezerwę, która pozwoli nam te środki
wykorzystywać, a jeśli nie będzie potrzebne, to w tym momencie zrobimy kawał solidnej,
6
nikomu niepotrzebnej roboty, albo nie przewidzimy tych środków i w trakcie roku
będziemy znowu stawali na głowie, żeby budżet dostosować do tego, co nam życie
podyktuje. Po raz kolejny okazuje się, że najmniej w tym wszystkim się chyba politycy
liczą z rodzicami, z dziećmi i z nauczycielami. Ja, jak wszyscy państwo wiecie, nie należę
do grona wielbicieli systemu oświaty w Polsce i szczególnie bardzo mi odpowiada
w cudzysłowie karta nauczyciela, ale mimo wszystko są pewne ramy, które powinno się
przestrzegać. Mnie może też nie odpowiada 18 godzin pensum u nauczycieli, jak wielu
ludziom, ale posyłając dziecko do szkoły ja chcę wiedzieć, że to dziecko przynajmniej
będzie miało zagwarantowaną możliwość rozwoju, będzie miało możliwość pozyskania
takiej wiedzy, która mu pomoże wystartować w życiu, a przy tym zamieszaniu, które jest
w tej chwili, obawiam się, że to wszystko odbije się kosztem po pierwsze dzieci, po drugie
naszych budżetów gminnych. I, niestety, tu jest bardzo duże zagrożenie. Tak że po raz
kolejny musimy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami, musimy podejmować
działania w zasadzie nie mając po temu żadnych podstaw prawnych, nie mając do
tego żadnych konkretnych wytycznych. To jest po prostu chore.”
Burmistrz M. Pęziak: „No, trudno się nie zgodzić z panem radnym Popławskim, natomiast
ja cały czas wracam do programów. My w naszych programach edukacyjnych mamy
za duży nacisk położony na zdobywanie wiedzy, encyklopedycznej szczególnie, a za
mało na praktykę, doświadczenia, prace w grupach, nauka języków, tego brakuje. Tak
że tutaj wymaga interwencji rządu zmiana dotycząca programów. Dzisiaj takie
kompendium wiedzy każdy nosi przy sobie, mamy smartfony z dostępem do Internetu,
więc znaleźć jakąś informację to nie jest żadnej wielki problem. Posługiwać się
informacjami, no to jest już gorsza sprawa. Natomiast jest z nami pani burmistrz Lidia
Kowal, która miała możliwość oglądania, że tak powiem, systemów edukacyjnych,
przynajmniej nie całych, ale jakichś tam fragmentów w Bawarii, w Finlandii i ostatnio
w Chinach, więc może poprosiłbym panią burmistrz, żeby kilka słów też swoich refleksji
przekazała.”
Zastępca burmistrza Lidia Kowal: „A ja zacznę od takiego artykułu, który znalazłam
w Internecie, który jest zatytułowany „Kto będzie rządzić światem. Chiny panują na
międzynarodowych olimpiadach matematycznych”. W tym artykule znalazłam
informację, że nasza szkoła XIV Liceum Ogólnokształcące Stanisława Staszica
w Warszawie może z Chińczykami konkurować, więc pewnie, a raczej na pewno
spróbujemy się tam wybrać. Skąd wiemy, że oni są tacy dobrzy. No, choćby z tych
badań PISA, o których bez przerwy w telewizji mówią, w których po utworzeniu
gimnazjów okazało się, że Polska wskoczyła gdzieś tam na 14. miejsce. Tak, rok temu
byłam w Finlandii, dlatego że Finlandia w 2000, 2003 była 1. w tych badaniach, szóstym
już druga, w dziewiątym gdzieś tutaj trzecia, okazało się w 2012 pierwsze miejsce - i
czytanie i interpretacja, matematyka i rozumowanie w naukach przyrodniczych Chiny.
Szanghaj, Hongkong wprawdzie, ale Chiny. Skoro tak, to okazało się, że chyba warto
7
wyjechać do Chin i rzeczywiście na stronie Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji
Nauczycieli w Toruniu znalazłam informację, że organizuje wyjazd do Chin, zaprosił
nauczycieli, dyrektorów, samorządowców i wybrałam się 12 listopada do Chin.
I przyjeżdżam zmartwiona. Przyjeżdżam zmartwiona o Polskę, o nasze dzieci, o to, co się
dzieje u nas. Dlatego że Chiny, wyobraźnia nasza, pewnie, byliśmy w Pekinie, ale
przecież prowincja polska na wschodzie jest inna niż Warszawa. Tak samo można
powiedzieć prowincja chińska jest inna niż Pekin. Wszyscy ciążą do Pekinu, wszyscy
właściwie ciążą do Warszawy. Ale opowiem to, co widziałam w Pekinie. Był to wyjazd
edukacyjny, więc byliśmy w takich instytucjach, które uczą, szkolą uczniów, studentów,
licealistów, ale i też nauczycieli. Zacznę od tego, że, dobrze, byliśmy w szkole. Byliśmy
w szkole na lekcji III klasy, ale zanim opowiem o tej lekcji III klasy, to ja sobie sprawdziłam
podstawę programową naszej III klasy i takie niektóre fragmenty tej podstawy chcę
przeczytać. Uczeń kończący klasę III liczy w zakresie 1000, dodaje, odejmuje, wykonuje
działania, mierzy, zapisuje wyniki długości, szerokości, wysokości, waży przedmioty,
odmierza płyny różnymi miarkami, odczytuje, zapisuje liczby w systemie rzymskim.
A lekcja w III klasie, bo tam 7-latek idzie tak jak nasz do szkoły, to była lekcja nie
kodowania, odkodowywania. Ja nie rozumiałam oczywiście na początku o co chodzi,
ale widziałam na tablicy w bardzo nowoczesnej klasie ciągi długich liczb, które
analizowali uczniowie raz pracując w grupach kilkuosobowych, raz w dwuosobowych,
rozmawiając z nauczycielem okazało się, że oni odkodowywują znaczenie PESEL-u, co
można z niego wyczytać. Chińczycy mają o wiele dłuższy ten PESEL i tam tych informacji
jest mnóstwo. Mówiąc krótko kodowanie. My zaczynamy to kodowanie dopiero
pilotażem od I klasy, chociaż muszę nadmienić od razu, że nasze szkoły w pilotaż weszły,
tak że, ale w tym względzie uważam, że jesteśmy w tyle. Bardzo w tyle. Już nie mówię
o dyscyplinie. Kodowanie, zresztą jest tutaj informatyk, który w pilotażu jest, nam by
wyjaśnił. PESEL to jest jakiś kod, w którym jest mnóstwo informacji, chodzi o to, żeby
rozumieć co oznacza liczba, myśleć matematycznie. My pamięciowo, tak jak pan
burmistrz mówi, to chyba jesteśmy świetni, doskonali, wyjeżdżamy zagranicę
i rzeczywiście nasi uczniowie wiedzy mają o wiele więcej, ale wykorzystać tę wiedzę, no,
niestety, z tym sobie radzimy gorzej i PISA to samo pokazuje. W związku z powyższym
zrozumienie matematyki, mało tego, ten PESEL jest potrzebny każdemu Chińczykowi do
życia. W związku z powyższym trzecioklasista już wie po co ten PESEL mu potrzebny, jakie
informacje są tam zawarte, zakodowane i co z nimi może zrobić, gdzie wykorzystać.
Nasze dziecko w liceum tego nie wie. Potem byliśmy na wydziale turystyki Uniwersytetu
Pekińskiego. Wszyscy przeżyliśmy szok. Szok technologiczny, proszę państwa. Ponieważ
ten uniwersytet, dobrze, nowy, ale ja może wszystkiego nie widziałam i na pewno mam
małe doświadczenie w tym zakresie, natomiast to, czego się uczą studenci na turystyce,
właściwie uczą się wszystkiego, co może mieć związek z turystyką. Student chiński
turystyki musi grać np. w golfa. No jak się nauczyć grać w golfa? No pewnie, że można
na pole golfowe drogie wyjechać, nie. On ma salę animacyjną, w której się uczy grać
w golfa, wykorzystując wszystkie kijki, wiedząc jaki jest lot piłki. W drugiej Sali uczy się,
8
animacja to jest, jazdy na nartach. Potem idzie do kolejnej sali, no pewnie nie sam, ale
w grupie, w której jest mnóstwo, ja już bym powiedziała nie monitorów, telebimów,
kiosków interaktywnych, gdzie mapy interaktywne, robi nimi wszystko, gdzie ma bazę
danych miejsc turystycznych całego świata, ale kiedy chcieliśmy znaleźć Polskę w tej
bazie danych, nie udało się, bo Polska nie były dostępne, nie było bazy danych z Polski.
Studenci turystyki byli w Toruniu. Bardzo im się w Polsce podobało, bo jedli pierogi, bo
uczyli się piec pierniki, bo pływali na kajakach na Drwęcy. UMK zależy na studentach
chińskich, ale na turystykę to nie mają po co przyjeżdżać, raczej my tam. Na język polski
to przyjadą. No, chciałam powiedzieć, że pozwoliłam sobie zaprosić jak będą w Polsce
studentów chińskich, bo my tu w gminie też możemy im parę atrakcji turystycznych
pokazać. No dobrze, kolejna rzecz. Byliśmy w college’u języków obcych, który działa
przy Pekińskim Uniwersytecie Języków Obcych. Proszę państwa, my myślimy o teraz,
a Chiny myślą o przyszłości. Uczą najpierw dobrze angielskiego, bo te dzieciaki 15-letnie,
ja, niestety, po angielsku nie potrafię, ale parę osób potrafiło, swobodnie mówią po
angielsku. Pewnie po chińskim angielsku, ale swobodnie i uczą się polskiego. To jest
program rządowy. Rząd chiński chce odnowić jedwabny szlak. Uczy dzieciaki, już
zaczyna, rekrutuje od 15 roku życia na język polski, rosyjski, słowacki, czeski, węgierski.
Spotkaliśmy się z grupą dwudziestu 15-latków, którzy się 3 miesiące uczyli polskiego
i mówili do nas pełnymi zdaniami po polsku. Oczywiście, że jak my mówiliśmy pełnymi
złożonym zdaniami to już nie bardzo rozumieli, ale uczyli się 3 miesiące. 16-latkowie już
rok, 17-latkowie 2 lata. Oni pójdą na studia za darmo, bo tam studia są płatne, ale
program rządowy zakłada, że oni pójdą na studia za darmo, bo zależy rządowi, żeby
umieli, żeby pomagali przedsiębiorcom być tu w naszej części świata. Przyjadą do Polski
i wtedy o nich się uczelnie biją, bo się biją. Byliśmy też w ambasadzie. Przed nami był
minister Gowin, przed nami był minister Jurgiel, a przed nami był prorektor UMK Wysota
i za nami już też w grudniu wybiera się do Chin. Walka o studentów trwa. No, ale teraz
już, żeby nie zanudzać dalej, co za tajemnica w tym systemie tkwi. Dla mnie no to
znaczy żadna tajemnica. To samo co widziałam w Finlandii, nic więcej. Komunikatywny
angielski. W Finlandii wszyscy nauczyciele mówili po angielsku i uczeń, którego się
zagadnęło w szkole, mówił po angielsku. Bez oporów, bez problemów. My byliśmy
w szkole, która nie wiedziała, że ją odwiedzimy, dlatego że terminy nas goniły i dlatego
poprosiliśmy, żeby akurat w tej bliskiej szkole nas wpuszczono. Wpuszczono nas tam.
I dano do oprowadzania trójkę uczniów, ja bym powiedziała, że to dzieciaki V-VI klasa
i te dzieciaki opowiadają o szkole po angielsku, odpowiadają na pytania po angielsku,
swobodnie mówią po angielsku. Stawiają na język. Przed chwilą powiedziałam na
technologie. Komunikacyjno-informacyjne. Matematyka. Ale jak się okazuje,
matematyka dla nich nie jest potrzebna, żeby iść na kierunek matematyczny, wcale
dużo chętnych nie ma, ale dobrze zdana matura z matematyki otwiera kierunki, które
są oblegane. Ekonomię, wszystkie kierunki inżynieryjne i informatyczne. Wielką wagę
przykładają również do ruchu. W każdej szkole godzina ruchu codziennie dla Chińczyka,
bo moi drodzy, oni widzą co się dzieje z dziećmi. Ja widziałam otyłych Chińczyków,
9
dzieciaki, co jest raczej jeszcze jakiś czas temu się, ale znowu wszyscy siedzą
w smartfonach. Gdziekolwiek by się nie popatrzyło, dzieciaki, nauczyciele, dorośli idą
chodnikiem, wszyscy telefony przed nosem. No i wszędzie nam mówią o współpracy
międzynarodowej. Też chcę zaznaczyć, że jednak to nieco inna kultura i chciałam
powiedzieć inna demokracja, ale właściwie chyba nie demokracja, ponieważ na
spotkaniach np. w instytucie, który zajmował się szkoleniem nauczycieli, zaczęto jakby
omawianie spraw w ten sposób. Nasz przewodniczący wytyczył nam kierunki działania,
no i mówili, jakie kierunki i je realizują. Powiem parę słów jeszcze o nauczycielu.
Nauczyciel w ciągu 5 lat musi odbyć 360 godzi szkoleń. Dlaczego? Bo przecież on
skończył 5, 7, 10 lat temu studia i jego wiedza odstaje od teraźniejszości. I musi się cały
czas szkolić. Jeśli się nie szkoli, oczywiście zapytałam, co z nim. Nie awansuje ani
finansowo, tam nauczyciele również mają chyba większy awans, nie awansuje ani
stanowiskowo, ani finansowo, ale powiedziano nam, to się u nas nie zdarza. Proszę
państwa, w Chinach jest ogromna konkurencja, miliard trzysta milionów. W Finlandii nie
ma konkurencji, można powiedzieć 5,5 mln ludzi, dbają o każdego. Ale to, co łączy
jeden wysoki poziom edukacyjny, drugi to technologie, języki, to myślenie
matematyczne, to ruch – Finowie to samo, rozwój fizyczny, praca w grupie, zespołowa,
umiejętność współpracy. Jeśli o tym nie będziemy myśleli, to przyszłości nasze dzieci nie
mają, a póki co przestawiamy tylko pionki. A! Pan burmistrz mi przypomniał. Od razu
mówię, że jechałam za swoje środki finansowe i w urlopie, ale poprosiłam pana
burmistrza, żeby przygotować ulotki w języku chińskim i takie mieliśmy i moją wizytówkę
i nie ukrywam, że chyba to było strzałem w dziesiątkę, ponieważ taka okazuje się tam
jest, znaczy że spotkania się zaczynają od wymiany wizytówek i jak wręczałam tę ulotkę
z tekstem chińskim to widziałam uśmiech na twarzy, zainteresowanie i nie ukrywam, że
już kontakt z panią Anią Hao, która uczy języków obcych, nastąpił, już wymiana
adresów uczennic college’u, chodzi o to, żeby dzieciaki ze sobą pisały. Być może nasze
się po angielsku lepiej nauczą, a tamtym dzieciakom zależy, żeby po polsku się uczyć.”
Przebieg dyskusji:
Radny Witold Antosik: „Ja w związku z tym mam pytanie, bo ja to z ciekawością
wysłuchałem panią burmistrz i chciałem zapytać, w jaki sposób i na ile ewentualnie
wiedza zdobyta podczas tego krótkiego pobytu w Chinach zostanie wykorzystana u nas
w gminie, bo rozumiem, że taki cel był tej wizyty pani, bo skoro tyle na ten temat
mówimy. Chyba że również bierze pani udział w jakiejś komisji Ministerstwa Edukacji,
która ma opracować założenia oświatowe.”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „Szanowny panie radny, myślę sobie, że ta
komunikatywność angielskiego, która jest niezbędna, bo rzeczywiście egzaminy trochę
poprawiły, ale i popsuły to czego uczymy z angielskiego. Zresztą niemiecki też dzieciaki
zdawały. Formułki, gramatyka itd., więc to troszeczkę zostało zaprzepaszczone. My
10
musimy dzieci odblokować, bo nasze dzieci dużo potrafią teorii, ale mają problemy
z mówieniem. Myślę, że jednak coś fajnego się w naszej gminie dzieje, ponieważ
powolutku, powolutku zaczynaliśmy od 15 dzieciaczków, a w tym roku 70 naszych
uczniów z kilku szkół uczestniczyło np. w Euroweek’u w Długopolu w Kotlinie Kłodzkiej,
gdzie przez tydzień mieli do czynienia z wolontariuszami z całego świata, musieli po
prostu przez cały tydzień mówić tylko i wyłącznie po angielsku. Oczywiście między sobą
to po polsku. Będziemy to rozszerzać, bo wszystkie szkoły są tym zainteresowane.
Przypominam państwu, że mieliśmy wolontariusza stamtąd Emmę Kalangi’ego, który, no
niestety, wyjechał stąd, ale można by się zastanowić nad kolejnym pomysłem.
Będziemy zespołem, wiedzą państwo, że zespoły przedmiotowe pracują. Spotkałem się
z zespołem nauczycieli języka angielskiego i już propozycja padła, żeby w bibliotece,
pani dyrektor oczywiście się już na to zgodziła, prowadzić wykłady w języku polskim, na
razie podróżnicze. W tym roku nam się nie udało, ale od nowego roku zaczniemy.
Chodzi o to, żeby dzieci miały dostęp do filmów, do tekstów, żeby słuchały, zadawały
pytania i rozmawiały. Co do matematyki, no rzuciłam taki pomysł, ale teraz się do niego
poważnie zabiorę, żebyśmy napisali taki wspólny program rozwoju edukacji
matematycznej od przedszkola do liceum. O co tu chodzi? Musimy wziąć pod uwagę
podstawę programową, bezwarunkowo, ale chodzi o to, żeby w tym programie
zawrzeć absolutnie wszędzie gdzie to możliwe sytuacje, zadania, rozwiązania związane
z życiem. Żeby nasze dzieci biegały po sklepach, po bankach, po różnych instytucjach,
po gminie, tak jak w Ranczo, żeby się uczyły, żeby dzieciak wypuszczony z naszych szkół
umiał rodzicom np. rozliczyć PIT, żeby umiał tę matematykę przenieść na praktykę. Stąd
też ta motywacja do nauki tego przedmiotu wzrośnie i myślę sobie, że jeżeli zrozumie po
co mu ta matematyka, będzie się chciał uczyć i to mu da lepszą przyszłość. Co do
zajęć sportowych, też można to przewartościować, ale jednak to akurat myślę, że
w naszej gminie jeżeli ktoś chce, może, chociaż też powiem, że tam obowiązkowo
godzina ćwiczeń i to bezdyskusyjnie. Tam nie ma, że boli, wszyscy ćwiczą, a u nas kto
chce. Może na przerwach to zmienimy. Jeśli chodzi o pracę w zespole, w grupie, myślę,
że już te zmienione podstawy programowe i to co szkoły robią ku dobremu zmierza.
Pewnie, ja dopiero tydzień temu wróciłam i tak naprawdę jeszcze ten jakby okres
myślenia koncepcyjnego co dalej nie zakończyłam, wymyślimy jeszcze. Jeszcze
niejedno.”
Ad 7.
Następnie przystąpiono do zgłaszania interpelacji i zapytań.
Radny Bartłomiej Uszko interpelował w sprawie:
1. Zapytał, na jakich zasadach odbywa się wycinka drzew w gminie – czy na
niektóre gatunki łatwiej uzyskać pozwolenie, ile to kosztuje. Wnioskował
11
o usunięcie 3 topoli z terenu stadionu przy ul. Radłowskiej w Piechcinie, gdyż
drzewa te są niezwykle uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
2. Zalegającego błota u zbiegu ulic Pałacowej i Słonecznej w Piechcinie. Jak
przekazał, ciężki sprzęt z gospodarstwa rolnego wyjeżdżając z przyległego
podwórza nanosi błoto na ulice. Prosił o interwencję, by przedsiębiorca uprzątnął
pozostawione błoto.
3. Prosił o zainterweniowanie w firmie Lafarge Holcim, by ta uprzątnęła zalegające
błoto na drodze w stronę kopalni.
Radny Rafał Rydlewski interpelował w sprawie:
1. Prosił o oznakowanie miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych na parkingu
przy cmentarzu komunalnym. Jak powiedział, z tym wnioskiem zwróciła się osoba
niepełnosprawna. Jak dodał, miejsca blisko wejścia są często zajęte
i wyznaczenie takiego miejsca byłoby potrzebne.
2. Prosił o wykonanie bariery asekuracyjnej przy wejściu na stadion.
Radny Krzysztof Harenda interpelował w sprawie:
Prosił o „garść informacji o sytuacji prawnej z firmą Grinbud w związku z budową
stadionu”. Ponadto, jak sygnalizują mieszkańcy, w budynku stadionu pojawiły się
pęknięcia w pomieszczeniach. Zapytał, czy gmina będzie tę kwestię poruszać
w ramach gwarancji – prosił o informacje.
Radna Ewa Kołodziejska interpelowała w sprawie:
1. Pomieszczeń dworca autobusowego przy ul. Pakoskiej. Jak powiedziała,
w związku z przerwami pracowników na posiłek, dworzec jest zamykany w godz.
8.50 – 9.20 i 16.50 – 17.20. Osoby muszą oczekiwać wtedy na przyjazd autobusu
na zewnątrz, a warunki atmosferyczne aktualnie nie są sprzyjające.
Zasugerowała, że można zainstalować monitoring lub zapewnić na dworcu
pracownikom warunki, by mogli posiłek spożyć na miejscu lub oddelegować na
ten czas innych pracowników, którzy by w tym czasie dozorowali dworzec albo
w ogóle nie zamykać dworca w czasie wyznaczonych przerw. Prosiła
o uwzględnienie interpelacji mając na uwadze troskę o zdrowie osób
oczekujących na przyjazd autobusu.
Radny Remigiusz Paszkiet interpelował w sprawie:
Progów zwalniających. Jak powiedział, dość niebezpiecznie jest przy przejściu dla
pieszych przy ul. Lotników 3 a pawilonami, w związku z tym zapytał o możliwość
zamontowania tam progu zwalniającego. Drugie miejsce, gdzie taki próg powinien być
12
zamontowany to na drodze osiedlowej przy aptece „Na górce” – próg taki jest
wskazany z uwagi na bezpieczeństwo dzieci uczęszczających do pobliskiego
przedszkola.
Radny Jakub Jurek interpelował w sprawie:
Drogi powiatowej Barcin – Dąbrówka Barcińska – Złotowo. Jak powiedział, mieszkańcy
wsi wskazują na oberwane (zaniżone) pobocza tej drogi. Prosił o interwencję
w Zarządzie Dróg Powiatowych, by uzupełniono ubytki. Zdaniem interpelującego, droga
jest wąska i przy mijaniu się z samochodem ciężarowym powstaje zagrożenie i może
dojść do wypadku.
Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Teresa Wilk interpelowała w sprawie:
Programu Mieszkanie+, o którym burmistrz wspominał w sprawozdaniu z działalności
w okresie międzysesyjnym. Prosiła o wskazanie lokalizacji budynku i jaka ilość mieszkań
miałaby powstać.
Po zgłoszeniu interpelacji i zapytań przewodnicząca obrad zarządziła 15-min. przerwę.
Ad 8.
8.1.
Po przerwie wznowiono obrady i przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały
w sprawie zmian w budżecie uchwalonym Uchwałą Nr XIV/126/2015 Rady Miejskiej
w Barcinie z dnia 17 grudnia 2015 r.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 5) przedstawiła skarbnik gminy
Bernadeta Chojnacka.
Przewodniczący Komisji Budżetu, Prawa i Porządku Publicznego Hubert Łukomski:
„Komisja Budżetu, Prawa i Porządku Publicznego po wysłuchaniu wyjaśnień pani
skarbnik oraz pana burmistrza podjęła decyzję, że głosowanie tej uchwały będzie
indywidualne.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 15 radnych:
Za: 13
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 2
13
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/216/2016 w sprawie zmian w budżecie
uchwalonym Uchwałą Nr XIV/126/2015 Rady Miejskiej w Barcinie z dnia 17 grudnia 2015
r. (załącznik nr 6).
8.2.
Po dokonaniu zmian w budżecie przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały
w sprawie przyjęcia zobowiązania sfinansowania w roku 2017 zadania inwestycyjnego
pn.: „Przebudowa drogi gminnej Nr 130313C Pturek - Józefinka".
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 7) przedstawiła skarbnik gminy
B. Chojnacka.
Przewodniczący Komisji Budżetu, Prawa i Porządku Publicznego H. Łukomski: „Podobnie
jak to miało miejsce podczas poprzedniej uchwały również głosowanie nad tą uchwałą
będzie indywidualne.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 15 radnych:
Za: 13
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 2
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/217/2016 w sprawie przyjęcia zobowiązania
sfinansowania w roku 2017 zadania inwestycyjnego pn.: „Przebudowa drogi gminnej
Nr 130313C Pturek - Józefinka" (załącznik nr 8).
8.3.
Następnie przystąpiono do rozpatrzenia kolejnego projektu uchwały – w sprawie zmian
w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Barcin uchwalonej Uchwałą Nr XIV/127/2015
Rady Miejskiej w Barcinie z dnia 17 grudnia 2015 r.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 9) przedstawiła skarbnik gminy
B. Chojnacka.
Przewodniczący Komisji Budżetu, Prawa i Porządku Publicznego H. Łukomski: „Komisja
jest za przyjęciem tej uchwały.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 15 radnych:
14
Za: 15
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 0
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/218/2016 w sprawie zmian w Wieloletniej
Prognozie Finansowej Gminy Barcin uchwalonej Uchwałą Nr XIV/127/2015 Rady Miejskiej
w Barcinie z dnia 17 grudnia 2015 r. (załącznik nr 10).
8.4.
Następnie przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie uchwalenia
Programu współpracy Gminy Barcin z organizacjami pozarządowymi i z nimi
zrównanymi na 2017 rok.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 11) przedstawił kierownik Referatu
Rozwoju i Promocji Grzegorz Smoliński.
Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rafał Rydlewski: „Komisja jednogłośnie
przyjęła projekt uchwały.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 15 radnych:
Za: 15
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 0
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/219/2016 w sprawie uchwalenia Programu
współpracy Gminy Barcin z organizacjami pozarządowymi i z nimi zrównanymi na 2017
rok (załącznik nr 12).
8.5.
Po uchwaleniu Programu współpracy Gminy Barcin z organizacjami pozarządowymi
i z nimi zrównanymi na 2017 rok przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały w
sprawie uchwalenia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów
Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w gminie Barcin na 2017 rok.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 13) przedstawił sekretarz gminy
Waldemar Dolata.
15
Przewodniczący Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej Remigiusz Paszkiet: „Komisja miała
okazję zapoznać się z wszelkimi informacjami na temat programu i zasad jego działania.
Jesteśmy jednogłośnie za przyjęciem tej uchwały.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 15 radnych:
Za: 15
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 0
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/220/2016 w sprawie uchwalenia Gminnego
Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania
Narkomanii w gminie Barcin na 2017 rok (załącznik nr 14).
8.6.
Następnie przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie rozwiązania
Zespołu Szkół nr 1 w Barcinie.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 15) przedstawiła zastępca
burmistrza Lidia Kowal.
Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu R. Rydlewski: „Komisja jednogłośnie jest
za przyjęciem projektu uchwały.”
Przebieg dyskusji:
Radny Witold Antosik: „Pani burmistrz, ja mam pytanie – jakie skutki finansowe dla gminy
przyniesie podjęcie tej uchwały? To jest pierwsze moje pytanie. I druga taka rzecz, która
mi się nasuwa, to przyznam szczerze, że mnie akurat uzasadnienie do tej uchwały nie
przekonuje za bardzo, ponieważ przypominam sobie w zeszłym roku na tej sali podobne
uzasadnienie było, że dlaczego trzeba taki zespół szkół stworzyć. I pozwolę sobie tutaj
przeczytać od razu. To było uzasadnienie sprzed roku. „Dzięki połączeniu w zespół
w sposób naturalny nauczyciele gimnazjum i liceum zyskają możliwość wymiany
informacji o treściach kształcenia i zakresie ich realizacji, a także doświadczeń.
Nauczyciele obu szkół staną się pracownikami Zespołu Szkół nr 1 w Barcinie, co pozwoli
dyrektorowi – jednemu – na efektywne gospodarowanie zasobami kadrowymi oraz na
lepsze wykorzystanie bazy, którą dysponują obie szkoły. Połączenie Gimnazjum nr 1 im.
Henryka Sienkiewicza i liceum ogólnokształcącego w zespół szkół ma na celu
usprawnienie zarządzania szkołami.” W związku z tym moje pytanie jest: co się zmieniło?
16
Wiemy, że sytuacja jest niepewna, nie wiemy. Chodzi mi też o to, czy nie można było
z tym akurat poczekać do przyszłego roku. Mamy czas do marca tudzież do czerwca.”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „Czasu, panie radny, uważam, że czasu nie mamy.
Choćby dlatego, że - zaraz odpowiem, może najpierw takie sprawy ogólne - choćby
dlatego, że samorządy mają czas na podjęcie uchwał w sprawie dostosowania sieci
szkół do nowego ustroju szkolnego do 30 marca 2017 r., ale to nie znaczy, że możemy
w marcu taką uchwałę podjąć. Ponieważ najpierw trzeba wystosować taką uchwałę
w sprawie projektu dostosowania sieci szkół do kuratora oświaty i kurator oświaty ma
21 dni, ażeby wydać opinię. Opinia jest wiążąca, ale gdy się z tym nie zgodzimy to
znowu musimy mieć czas na odwołanie się do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
W związku z powyższym, jeżeli chcemy uczynić następny krok czyli włączyć gimnazjum
do Szkoły Podstawowej nr 2 to właściwie de facto trzeba tę uchwałę już podjąć
w styczniu. Żeby to zrobić, to trzeba rozdzielić liceum i gimnazjum, co też czynimy.
Dlatego ten punkt - rozwiązanie zespołu ma na celu poprawę warunków
organizacyjnych – dotyczy głównie faktu, właściwie dotyczy przyszłej reformy oświaty.”
Radny W. Antosik: „Skutki finansowe.”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „Nie widzę żadnych, dlatego że rozdzielone szkoły
powinny mieć dyrektorów pojedynczych. Dzisiaj zespół szkół ma dyrektora
i wicedyrektora, więc ja przewiduję, akurat z panem burmistrzem jeszcze o tym nie
rozmawialiśmy, że gimnazjum będzie miało do czasu kolejnych kroków 1 dyrektora,
liceum drugiego dyrektora, przy tych samych wynagrodzeniach. Podobnych,
nieprzekraczających wynagrodzeń.”
Radny W. Antosik: „To w takim razie, rozumiem, że będzie 1 sekretariat?”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „Tak. Nie przewidujemy zwiększeń administracyjnych.”
Radny W. Antosik: „Czyli trzymam panią za słowo, że żadnych wydatków dodatkowych
nie będzie.”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „No to już absolutnie może pan trzymać, bo sekretariat
podwójny, tu pan sekretarz podpowiada, że znowu pieczątkami się będziemy musieli
rozdzielić.”
Radny W. Antosik: „To jest wiadomo.”
Zastępca burmistrza L. Kowal: „Ale 16 lat byłam dyrektorem, 30 lat nauczycielem i w tym
momencie nic więcej do głowy mi nie przychodzi co do skutków finansowych.”
17
Z uwagi na brak dalszych głosów w dyskusji przewodnicząca obrad zamknęła dyskusję,
po czym poddała pod głosowanie projekt uchwały.
Głosowało 14 radnych (chwilowo poza salą obrad przebywał radny H. Popławski –
obecnych 14 radnych):
Za: 13
Przeciw: 1
Wstrzymało się: 0
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/221/2016 w sprawie rozwiązania Zespołu Szkół
nr 1 w Barcinie (załącznik nr 16).
8.7.
Następnie przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały zmieniającej uchwałę
w sprawie przystąpienia Miasta i Gminy Barcin do Stowarzyszenia Lokalnego Rozwoju
Gospodarczego Gmin.
Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem (załącznik nr 17) przedstawił sekretarz gminy
W. Dolata.
Przewodniczący Komisji Rozwoju i Gospodarki Przestrzennej Paweł Ratajczak: „Komisja
Rozwoju i Gospodarki Przestrzennej jednogłośnie jest za przyjęciem uchwały.”
Z uwagi na brak głosów w dyskusji przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie
projekt uchwały.
Głosowało 14 radnych:
Za: 14
Przeciw: 0
Wstrzymało się: 0
Rada Miejska podjęła uchwałę Nr XXIV/222/2016 zmieniającą uchwałę w sprawie
przystąpienia Miasta i Gminy Barcin do Stowarzyszenia Lokalnego Rozwoju
Gospodarczego Gmin (załącznik nr 18).
Ad 9.
Przewodnicząca Rady Miejskiej K. Bartecka informując o działalności przewodniczącej
rady miejskiej w okresie międzysesyjnym powiedziała, że wraz z wiceprzewodniczącą
Rady Miejskiej pełniły 6 dyżurów, skarg nie było. Następnie wymieniła uroczystości
i wydarzenia podczas których reprezentowały Radę Miejską:
18
- II Regionalne Forum Miast i Regionów Ekoinnowacje w Inteligentnych Miastach
w Toruniu – wraz z burmistrzem,
- uroczystości 100-lecia działalności I Drużyny Wodnej im. Adama Mickiewicza w Barcinie
oraz harcerstwa na terenie gminy Barcin,
- 11 listopada Święto Niepodległości i patriotyczna wieczornica z okazji Święta
Niepodległości w Zespole Publicznych Szkół nr 1 w Piechcinie,
- VIII Powiatowy Konkurs Gwary Pałuckiej „Ocalić od zapomnienia – gwara pałucka”.
Ad 10.
Burmistrz M. Pęziak odpowiadając na zgłoszone wcześniej interpelacje i zapytania
powiedział: „Zacznę odpowiadać na interpelacje lub zapytania w kolejności ich
zgłaszania. Pan radny Bartłomiej Uszko pytał o wycinkę drzew, o zasady, pytał
o ul. Radłowską i o koszty ewentualnej wycinki. Więc jeśli chodzi o zasady, burmistrz
wydaje decyzją zgodę na wycinkę dla właścicieli nieruchomości znajdujących się na
terenie gminy Barcin, natomiast jeśli drzewo rośnie na nieruchomości, której
właścicielem jest gmina Barcin, burmistrz występuje z wnioskiem do starosty i starosta
wtedy wydaje decyzję na wycinkę. Jeśli chodzi o ul. Radłowską trzeba byłoby się
zapytać, czy te topole, o których pan radny mówił nie rosną przypadkiem na terenach,
którymi administruje Lafarge Holcim. Jeśli to jest na stadionie to jest to sprawa do
rozwiązania przez gminę czyli będziemy musieli wystąpić do starosty o wycinkę.
Oczywiście jeśli chodzi o wycinkę drzew, jeśli to są drzewa zdrowe, trzeba ponosić
koszty. Koszt wycinki drzewa zdrowego uzależniony jest od rodzaju czyli gatunku tego
drzewa oraz średnicy czy obwodu pnia na wysokości półtora metra, o ile się nie mylę.
Drzewa do obwodu 30 cm chyba są zwolnione w tej chwili w ogóle spod rygorów tej
ustawy, można je wycinać bez decyzji. Ile to kosztuje? Jeśli gmina wycina drzewa,
korzystamy głównie z usług naszej straży pożarnej – to są koszty paliwa, łańcuchów do
pił mechanicznych i to wszystko, natomiast ile prywatni mieszkańcy płacą za wycinkę,
tego nie jestem w stanie powiedzieć. I jeśli te topole, o których pan mówił, są na
terenach zarządzanych przez gminę, przyjmiemy to jako wniosek o wycinkę i postaramy
się te drzewa usunąć. Jak pan pamięta, tych drzew tam rosło sporo, nie chcieliśmy
gołocić, że tak powiem, tego terenu zupełnie z zieleni. Jeśli chodzi o ul. Pałacową –
zbieg z ul. Słoneczną – w tej chwili już strażnicy tam działają. Faktycznie, tam, zresztą
żeśmy wielokrotnie na ten temat rozmawiali, sprzęt ciężki wywleka na kołach po prostu
duże ilości błota na tę drogę i będziemy teraz starali się, żeby właściciel gospodarstwa
rolnego te zanieczyszczenia usunął. Droga w stronę kopalni, błoto też wywlekane na
kołach ciężarówek – będziemy interweniowali w Lafarge. Zresztą oni tam sprzątają, tylko
że przy takiej ilości transportu to i tak po pewnym czasie nawet w ciągu 1 dnia sytuacja
wraca do stanu takiego dosyć, że tak powiem, niebezpiecznego dla przejeżdżających
pojazdów. Pan radny Rafał Rydlewski – oznakowanie niepełnosprawnych, cmentarz
19
komunalny, znak na parkingu. Jest to sprawa, myślę, jak najbardziej słuszna interpelacja.
Myślę, że takie miejsce dla niepełnosprawnych się przyda. Przygotujemy je jak nie w tym
roku, to na początku roku przyszłego. Wykonanie bariery asekuracyjnej przy wyjściu na
stadion, chodzi o te schody tutaj, tak? To już nie jest pierwsza interpelacja chyba w tej
sprawie. Ja już kiedyś odpowiadałem, że po prostu firma Grinbud żąda takich kwot za
wykonanie tam poręczy, bo żeby utrzymać gwarancję, musimy po prostu tej firmie
zlecić taką robotę, więc firma wykorzystuje sytuację i po prostu to są kosmiczne
pieniądze jak na taką niewielką robotę, których my zapłacić nie chcemy. Szukaliśmy
innego rozwiązania, ale też, że tak powiem, cały ten teren jest objęty gwarancją, więc
sytuacja jest trudna do rozwiązania i nie mogę tutaj zagwarantować, że uda się tę
sprawę rozwiązać. Pan radny Harenda interpelował w sprawie naszej sytuacji
z Grinbudem – cały czas jesteśmy w sporze z firmą. Jeśli się ta sytuacja zakończy, ja
przedstawię całą kompleksową sytuację naszych relacji. Natomiast jeśli chodzi
o pękający budynek, to dla budowlańców to nie jest żadna nadzwyczajna sprawa.
Budynki pękają, pracują, ten urząd też, jak pan wyjdzie na salę toastów, tam nad
oknem pęka. Tak to się dzieje z nowymi budynkami. My tę sytuację monitorujemy,
zresztą o tych spękaniach nasi budowlańcy wiedzą i jest to obserwowane. Pani radna
Kołodziejska interpelowała w sprawie dworca PKS-u. Ja chcę powiedzieć, że wybraliśmy
na posiłki te momenty w ciągu dnia kiedy tam autobusy nie przyjeżdżają albo
przyjeżdża 1 autobus, chyba jedna taka sytuacja jest, więc nie powinno być tam w tym
momencie pasażerów i nie będziemy otwierali przystanku autobusowego, po prostu
każde otwarcie bez nadzoru to jest dewastacja tego pomieszczenia, zresztą myśmy
tutaj wielokrotnie już naprawiali, tak że to zostaje tak jak w tej chwili jest. Przykro mi
bardzo, ale niestety musi tak to zostać. Pan radny Paszkiet interpelował w sprawie
progów zwalniających Lotników 3 a pawilon. No, tu będzie może kłopot, tam jest
skrzyżowanie i nie wiem, czy w tym miejscu w ogóle jest możliwe zgodnie z przepisami
ruchu drogowego zamontowanie takiego urządzenia spowalniającego ruch, natomiast
przy aptece jak najbardziej, nie będzie chyba większego problemu, ale to też
w przyszłym roku z nowego budżetu. Pan radny Jakub Jurek interpelował w sprawie
oberwanych poboczy przy drodze Barcin – Dąbrówka – Złotowo – będziemy zgłaszać
sprawę do zarządu dróg powiatowych. Natomiast pani radna Teresa Wilk interpelowała
w sprawie programu Mieszkanie+. Tam my tylko zgłaszamy działkę. Mamy działkę, która
ma plan miejscowy, przeznaczona ta działka w planie jest pod budownictwo
wielorodzinne i ten teren żeśmy zgłosili. Pytanie jest czy z tego programu Mieszkanie+
cokolwiek wyjdzie. Zgłosiliśmy, jeśli tak, to mamy działkę, którą możemy na ten cel
przeznaczyć. Natomiast jakie to będą mieszkania, jakiej wielkości to będzie budynek,
nic na ten temat pani nie mogę powiedzieć, bo program na razie nic więcej, poza tym,
że jakiś program Mieszkanie+ ma wejść w życie nic więcej nie wiemy.”
20
Ad 11.
Przewodniczący Gminnej Rady Seniorów Andrzej Szczepański przedstawił sprawozdanie
z rocznej działalności Gminnej Rady Seniorów w Barcinie (załącznik nr 19).
Przebieg dyskusji:
Burmistrz M. Pęziak: „Chciałbym się zwrócić i do pana przewodniczącego i do
wszystkich obecnych tutaj radnych naszej rady seniorów z podziękowaniami za to co
robicie dla środowiska osób wcześniej urodzonych w Barcinie. Wiele, wiele pomysłów,
które dzięki wam się pojawiło, wiele inicjatyw na pewno dobrze odebranych przez
środowisko seniorskie w Barcinie i chciałbym wam życzyć dużo zdrowia i żebyście dalej
tak tę robotę ciągnęli.”
Ad 12.
Przewodnicząca Rady Miejskiej K. Bartecka informując o bieżącej korespondencji
przekazała, że mieszkańcy wsi Wójcin zwrócili się z prośbą do Komisji Oświaty, Kultury
i Sportu o wydłużenie trasy autobusu szkolnego do Wójcina. Jak dodała, komisja
przeanalizowała sprawę i udzieliła odpowiedzi. Wspomniała, że całość korespondencji
znajduje się do wglądu w biurze rady.
Radny Witold Antosik: „Szanowni państwo, pewnie bym nie poruszył tego tematu,
gdyby ten temat nie wracał jak bumerang rok w rok, rokrocznie. Chciałem, żeby
państwo zobaczyli co to jest. A więc to jest cmentarz w Barcinie, cmentarz komunalny
w Barcinie a ściśle jego najbliższe otoczenie w dniu 1 listopada w tym roku czyli w dzień
Święto Zmarłych godz. 8.00 rano. A kto jest za to odpowiedzialny? No pan burmistrz
i jego podległa jednostka czyli Wodbar. Jak cię widzą, tak cię piszą. W tym dniu do
Barcina przyjeżdżają ludzie z całej Polski i co widzą? A więc widzą to, co tutaj teraz
państwo widzicie na tych zdjęciach. Nie wiem, gdzie były służby odpowiedzialne za ten
stan rzeczy i dlaczego tak się dzieje rokrocznie. Jak się ma sztandarowe hasło naszej
gminy, że gmina Barcin to miejsce, w którym chce się żyć, inwestować i które warto
odwiedzić. No szkoda, że pan akurat kamerzysta nie pokazuje tego, żeby mieszkańcy
mogli to zobaczyć, ale usłyszą przynajmniej; zresztą widzieli ci, co byli na cmentarzu. Przy
okazji chciałem pogratulować panu prezesowi Wodbaru geparda sukcesu.”
Burmistrz M. Pęziak: „Ja mam pytanie do pana Witolda Antosika – naszego radnego
z barcińskiej Wsi. Czy w momencie kiedy sąsiad na swoim terenie ma bałagan to pan za
ten bałagan odpowiada?”
21
Radny W. Antosik: „Przepraszam bardzo, czyli droga dojazdowa do Barcina, bo to nie
jest na parkingu, nie wiem, czy to jest prywatny teren.”
Burmistrz M. Pęziak: „Ale niech pan odpowie na pytanie.”
Radny W. Antosik: „Nie, nie odpowiadam.”
Burmistrz M. Pęziak: „No więc właśnie. Będę kontynuował dalej. Stwierdził pan, że jest to
cmentarz komunalny. No, tutaj wychodzi znowu brak pańskiej orientacji, bo większość
terenu, który zajmuje u nas cmentarz to jest cmentarz parafialny, nie komunalny.
Komunalny to jest tam, nie wiem, panie prezesie, ile procent powierzchni? (wypowiedź
prezesa PPU Wodbar Stefana Firszta). Całej nowej części. A stara część i większość
nowej części to jest cmentarz parafialny, który ma swojego zarządcę i za stan tych
pojemników i tej sytuacji, którą pan przedstawia nie odpowiada ani burmistrz, ani
Wodbar, Wodbar chętnie by wywiózł te odpady, gdyby otrzymał zlecenie od zarządcy
cmentarza. Tak że tutaj po raz kolejny nietrafnie pan uderza w burmistrza, w prezesa
spółki, ponieważ tutaj nie będziemy za kogoś sprzątać. To są po prostu pożytki jeśli
chodzi o cmentarz bierze zarządca cmentarza. Wiemy, jaka firma zarządza
cmentarzem i w związku z tym ta firma powinna zlecić uporządkowanie tego terenu,
ponieważ pobiera na to opłaty różnego rodzaju.”
Radny Henryk Popławski: „Należy się cieszyć, że kolega wywołał temat. Co prawda
kolegi nie było w momencie, kiedy na tej sali była dyskusja na temat przekazania
nieodpłatnego części cmentarza do 2 parafii. Ja byłem przeciwny temu przekazaniu
nieodpłatnemu. Przypomnijcie sobie państwo jak wtedy mówiłem, że jeżeli ktoś chce
zarabiać na sprzedaży miejsc pochówku i innych tego typu rzeczach jak chociażby
później te budynki, które powstały i które służą prowadzeniu działalności gospodarczej
powinien za to zapłacić. Jak się zapłaci to się bardziej może szanuje. Tutaj też
odpychanie całkowicie odpowiedzialności, zwalanie na burmistrza jest, panie kolego,
co najmniej nie na miejscu, bo w stopniu takim jakim jak burmistrz, a w raczej znacznie
większym za ten bałagan jest pan tak samo odpowiedzialny jak ja i cała reszta rady, bo
my jako rada ustaliliśmy regulamin, który określa w jakich terminach się wywozi, który
określa, za jakie pieniądze się wywozi i jak można egzekwować. Tak że fajnie jest
wskazywać na wszystkich wkoło, czasami trzeba się w klatę walnąć i przyznać się do
swojego błędu. Jeżeli już, to my jesteśmy odpowiedzialni.”
Radny W. Antosik: „Bardzo mnie to dziwi, że słyszę takie głosy. Proszę jeszcze, panie
sekretarzu, takie jedno zdjęcie znaleźć co śmietnik jest przy samym regulaminie
cmentarza komunalnego. Nie wiem, czy to też jest zbieg przypadku. O, to jest
regulamin, to myślę, że ten kontener wypełniony, pełny, to jest na naszej części czyli
części komunalnej. Mnie osobiście nie przekonuje żaden tego typu tutaj fakt, że to nie
jest nasze. Miasto jest nasze, tak? I nikt z przyjezdnych ani tu siedzących nie ma pretensji
22
do tego, co tam sprzedaje te świeczki, tylko do kogo? Do władz miasta i do nas. I się
dziwię, że bronicie panowie rzeczy, która jest nie do obrony. Trzeba było przysłowiowy
podkulić ogon i przeprosić, żeby to się więcej nie powtórzyło, bo to nie ma nic.
Wystarczy tam 2 ludzi i by to sprzątnęli wieczorem 30 października.”
Burmistrz M. Pęziak: Szanowny panie radny, niech się pan nie ośmiesza do końca. To że
stoi tablica informująca, że jest cmentarz komunalny, to jeszcze pan jako radny
wypadałoby wiedzieć, która część tego cmentarza jest cmentarzem komunalnym,
a pan, niestety, tego nie wie i pan m. in. też jest i po to, żeby tłumaczyć ludziom,
dlaczego tak jest a nie inaczej, że to nie gmina nie sprzątała, tylko osoba, która
powinna czy firma, która za to ponosi odpowiedzialność. A pan podkula ogon i najlepiej
przyjść teraz na sesję nie znając w ogóle faktów, nie próbując się z nimi zapoznać, jest
przecież plan cmentarza w Barcinie, on jest dołączony do protokołu uzgodnień, który
jest z Wodbarem i tam widać, jakie części cmentarza są w czyjej gestii i wtedy by pan
dokładnie wiedział, kto odpowiada za ten nieporządek na cmentarzu.”
Radny W. Antosik: „Gratuluję dobrego samopoczucia.”
Radny H. Popławski: „Wychodzi tu po raz kolejny fenomenalna znajomość prowadzenia
działalności gospodarczej przez mojego kolegę. To jest już słynne, więc nie ma
w zasadzie o czym dyskutować. A jeszcze chciałbym zwrócić na jedną rzecz uwagę. Te
kontenery również nie są ogrodzone, nie są pilnowane przez nikogo i wystarczy
popatrzeć na proporcjonalny udział terenu i ilość miejsc pochówku na cmentarzu
komunalnym w stosunku do ilości pochówków na cmentarzach parafialnych i to
pokaże, ile śmieci można wytworzyć z jednego miejsca, ile z drugiego. To można też
bardzo łatwo przeliczyć. Tak jak się przelicza po 2 litry np. śmieci od garażu, tak można
przeliczyć od grobu i wtedy będzie wiadomo ile kto musi zapewnić miejsc i kto komu
podrzuca.”
Prezes PPU Wodbar Stefan Firszt: „… tak, bo może nie wszyscy wiedzą dokładnie,
burmistrz próbował prawidłowo wyjaśnić. Jest część tzw. stara, cmentarz
przyporządkowany parafii Jakuba Większego, który ma swojego zarządcę, jest cmentarz
część nowa, na którym, że tak powiem, są 3 podmioty mające swoje cmentarze. Jest
cmentarz komunalny, jest to najmniejsza część, jest cmentarz parafii Kolbego i jest
cmentarz też na części nowej parafii Jakuba Większego. Brama wjazdowa na cały
teren jest jedna i pojemnik siłą rzeczy stoi przy bramie wjazdowej, regulamin też stoi przy
bramie wjazdowej, bo trudno by było regulamin ustawić przy grobach. I chcę
powiedzieć, panie radny Antosik, że akurat pojemnik postawiony, który postawiony jest
dla części cmentarza komunalnego, którego Wodbar w ramach administracją
cmentarza komunalnego. I tenże pojemnik dzień przed Wszystkimi Świętymi był
opróżniony 3 razy i ostatni raz był wieczorem koło godz. chyba 19. Byli wszyscy zarządcy
23
cmentarza poinformowani, że jeżeli będą mieli potrzebę nawet, mimo że regulamin
utrzymania czystości i porządku jak burmistrz zaznaczył czy chyba radny Popławski,
stanowi tam określoną częstotliwość odbioru, że jeżeli będzie taka potrzeba, to my
nawet we Wszystkich Świętych wywozimy za cenę taką, jaką stosujemy w dzień
powszedni, wcale nie drożej. W poprzednich latach takie zgłoszenia były, że o 6 rano
we Wszystkich Świętych jeszcze woziliśmy. W tym roku czekaliśmy na takie zgłoszenie.
Mało, informowaliśmy przedtem zarządzających tymi cmentarzami, że jeżeli będzie taka
potrzeba, my jesteśmy gotowi. Sugerujemy dostawienie pojemników. Ten pojemnik to
jest pojemnik własnością cmentarza komunalnego, a pozostali zarządcy po prostu
nawet nie mają pojemników i to co burmistrz powiedział, tak wygląda jak wygląda.
W dni powszednie zarządca całego cmentarza nawet zajmuje się segregacją i co
lepsze to zabiera, natomiast przed Wszystkimi Świętymi czy we Wszystkich Świętych po
prostu zarządca się tym nie interesuje, wygląda jak wygląda. Myśmy czekali na
zgłoszenie, że nawet za cenę taką jaką stosujemy w dzień powszedni żadnego dodatku
za niedzielę i święta nie będzie, żeby wywieźć, ale niestety nikt tego zgłoszenia nam nie
dał. Tak że my też z własnej inicjatywy, jak powiedział burmistrz, nie będziemy wchodzić
na czyjś teren.”
Ad 13.
Po wyczerpaniu ustalonego porządku obrad Przewodnicząca Rady Miejskiej zamknęła
XXIV sesję Rady Miejskiej.
Protokołował:
Posiedzeniu przewodniczyła:
Przemysław Jessa
Inspektor ds. obsługi rady
Przewodnicząca Rady Miejskiej
Krystyna Bartecka
24

Podobne dokumenty