Przygotuj się na narty {APP:TITLE}
Transkrypt
Przygotuj się na narty {APP:TITLE}
Przygotuj się na narty Autor: Ceresit PRO Bez odpowiedniej zaprawy nie jedź na narty Wyjazd na stok narciarski bez odpowiedniej zaprawy, to duży błąd, ponieważ grozi on poważnymi kontuzjami podczas szusowania po stoku. Najważniejsze jest wzmocnienie tych partii mięśni, które nie są wykorzystywane na co dzień, ale intensywnie pracują podczas zjazdu na nartach, czyli mięsnie grzbietu i brzucha, mięsnie pośladkowe oraz mięsnie uda. Trening przygotowawczy warto odbyć w klubie fitness, najlepiej pod okiem trenera personalnego, bo samodzielne przygotowanie wymaga dyscypliny i systematyczności. Trening trzeba rozpocząć najpóźniej na dwa tygodnie przed wyjazdem na narty. Ćwiczenia powinny być dobrane tak aby wzmacniać konkretne partie mięśni oraz doskonalić równowagę i rozciągać mięśnie. A przy okazji przed rozpoczęciem sezonu koniecznie też trzeba przypomnieć sobie technikę jazdy. Ćwiczenia powinny obejmować przede wszystkim przysiady, brzuszki, wykroki, wymachy ramion i nóg. Do poprawy ogólne kondycji przyczynią się ćwiczenia aerobowe, pływanie, bieganie, jazda na rowerze albo jazda konna. Pierwsze treningi nie powinny trwać dłużej niż 20 minut, a następnie stopniowo się wydłużać aż do jednej godziny. Przygotuj sprzęt Równie ważne, jak przygotowanie kondycyjne, jest przygotowanie sprzętu narciarskiego: nart, wiązań, kijków, kasku i butów. Same deski nart muszą być dobrze nasmarowane, krawędzie odpowiednio naostrzone, a wiązania odpowiednio wyważone i ustawione. Smarowanie i ostrzenie oraz ustawienie wiązań zapewni nie tylko najbardziej efektywną jazdę, ale też bezpieczeństwo na stoku. Najlepiej przy tego rodzaju czynnościach skorzystać z usług serwisów narciarskich. Warto poinformować serwis, kiedy planujemy wyjazd i w jakich warunkach będziemy jeździć na nartach. Serwisant dobierze wtedy odpowiedni smar i kąt ostrzenia nart. Naprawi też żywicą wgniecenia i bruzdy, które powstały w czasie użytkowania nart w poprzednim sezonie. Ubierz się z głową (dosłownie) Odzież narciarska nie jest tania. Szczególnie wtedy, kiedy chcemy zainwestować w ubranie z innowacyjnymi rozwiązaniami, np. wentylacyjnymi. To ważne, by kupować dobrej jakości odzież, ale trzeba się jednak zastanowić, czy na przykład nie przepłacamy niepotrzebnie za takie właśnie nowinki, które w niczym właściwie nam się nie przydadzą, bo nie jeździmy wyczynowo, tylko rekreacyjnie. Zakupy zaczynamy od bielizny termoaktywnej i dobrej jakości bluzy, zapobiegającej wychłodzeniu organizmu. Kurtka i spodnie narciarskie muszą chronić przed śniegiem, deszczem i wiatrem. Konieczne też są specjalnie dobrane, także rozmiarowo rękawice narciarskie z elementami antypoślizgowymi, tak by z rąk podczas jazdy łatwo nie wymknęły się kijki. Wygodnym rozwiązaniem pod kask jest kominiarka, przez którą łatwo oddychać, ochroni twarz i szyję przed wiatrem i nie będzie się rolowała pod kaskiem. Jeśli kupujemy kask używany, koniecznie trzeba się dowiedzieć, czy nie brał on udziału w kolizji na stoku, czy nie uległ wgnieceniu lub pęknięciu, a tym samym jego konstrukcja, tak ważna dla bezpieczeństwa, nie została naruszona. Warto wiedzieć! W każdym kraju obowiązują nieco inne przepisy dotyczące jazdy w kasku na stoku. Oto niektóre z nich: 1. Polska - obowiązek jazdy w kasku dotyczy dzieci do ukończenia 16 roku życia. 2. Austria nie ma jednolitych przepisów w tej sprawie, ale do jazdy w kasku zobowiązane są dzieci do 15 roku życia. 3. Włochy - obowiązek używania kasków dotyczy dzieci do 14 roku życia. 4. Chorwacja, Słowacja i Słowenia - jazda w kasku narciarskim jest obowiązkowa do 15 roku życia. 5. Niemcy - noszenie kasku jest dobrowolne, ale zalecane. 6. Czechy, Szwajcaria i Francja - nie ma ogólnych przepisów zobowiązujących do jazdy w kasku na nartach. Niektóre francuskie stacje narciarskie wprowadziły własne przepisy Nie można zapomnieć o zapakowaniu kosmetyków z filtrem UV, które zapobiegną poparzeniom twarzy na stoku oraz maści rozgrzewających na zakwasy w mięśniach. © 2013 Henkel Polska sp. z o.o.