str. 3 - Koło Naukowe BLABEL

Transkrypt

str. 3 - Koło Naukowe BLABEL
Gazeta wydawana przez Koło Naukowe BLABEL AGH
Numer 3 (5) Marzec 2012
UCZ SiĘ JĘZYKA ZA
DARMO
str. 2
WIZYTA W ŚWIECIE SERA
I WINA - czy wiedzieliście, że
każdego roku możecie starać się
o wyjazd do jednej z ponad 200
uczelni w całej Europie? str. 3
WYMIANA JĘZYKOWA to
sposób na szybką naukę
języka, ale również niesamowita przygoda, świetna
zabawa i możliwość poznania
str. 4
innych kultur.
WYWIAD Z ERASMUSEM
czyli wszystko, co trzeba
NIE SIEDŹ W DOMU - WILCZY APETYTwiedzieć przed wyjazdem
wyjedź na praktykę lub
str. 5 w o l o n t a r i a t z a g r a n i c z n y francuska zupa cebulowa
str. 13
z AIESEC.
str. 9
La fusion thermoITP, EBEC - poczuj się
nucléaire comme une
NOBLESSE OBLIGE source d'énergie de zwrot ten tłumaczy się na prawdziwym inżynierem str. 14
l'avenir - Les sources polski „szlachectwo zobod'énergie disponibles jusqu'à wiązuje”. W naszym języku STREFA ROZRYWKI
str.15
présent, y compris les énergies brzmi to całkiem zręcznie,
renouvelables, ne fourniront d l a c z e g o w i ę c n a o g ó ł
pas assez pour couvrir la s t o s u j e m y g o w w e r s j i
demande croissante d'énergie. francuskiej?
str. 10-11
str. 6-7
KURS KOREAŃSKIEGO FRANCUSKI ERASMUS - cz. 3 - zaczynamy rozmowę
dlaczego warto?
str. 8
str. 12
Gazeta współfinansowana przez:
RU
E
M
:
JA
C
N
A
FR
NU
T
MA
E
T
GRANT
REKTORSKI 2012
UCZ SIĘ JĘZYKA ZA DARMO
Zapraszamy studentów, którzy zdali
egzamin B2 lub posiadają certyfikaty
zewnętrzne, na dodatkowe kursy językowe!
Certyfikat należy przedstawić w sekretariacie
Studium Języków Obcych w czerwcu 2012 roku
i również tam wypełnić deklarację
o wyborze kolejnego języka. W razie
jakichkolwiek pytań proszę pisać maile do pani
Kierownik Grupy Językowej Nieangielskiej Doroty Lupy ([email protected]).
Studentów kończących rok II zachęcamy
do przystąpienia do wymaganego egzaminu B2
w czerwcu - egzamin dla większości Państwa
będzie formalnością, a zaoszczędzone dzięki
temu godziny będą Państwo mogli przeznaczyć
na kolejny język.
Pamiętajmy - aktualny rynek pracy
wymaga znajomości co najmniej dwóch
języków obcych!
Nasza uczelnia daje Państwu
nieocenioną możliwość darmowej nauki
II języka - wystarczy udokumentować
znajomość I języka certyfikatem zewnętrznym
bądź jak najszybciej zdać egzamin B2! Lista
certyfikatów zwalniających z egzaminu B2 jest
dostępnapod adresem: www.sjo.agh.edu.pl/
dane/zarz_r_28_2011_2.pdf.
Zachęcamy studentów będących na
I roku studiów do przedstawiania ww.
certyfikatów i wykorzystania całej puli 150
godzin na naukę jednego z poniżej
wymienionych języków:
Zapraszamy na kursy języka
hiszpańskiego, prowadzone na wszystkich
poziomach językowych (od A1 do B2) gwarantujemy dużo pracy i dobre wyniki,
świetną zabawę i imprezy związane z kulturą,
nowe znajomości i dodatkowy wpis do dyplomu
opisujący państwa znajomość hiszpańskiego.
Wszelkie informacje są dostępne na
stronie home.agh.edu.pl/~zjris.
W razie jakichkolwiek pytań prosimy
o e-maile! Serdecznie pozdrawiamy i HASTA LA
VISTA!
Lektorki: Magdalena Pabisiak, Anna Cisowska,
Olga Grzyś.
» hiszpańskiego,
» francuskiego,
» niemieckiego,
» rosyjskiego!
Studium Języków Obcych
Akademia Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława Staszica
w Krakowie
Redakcja:
Urszula Strojny, Joanna Grzybowska, Bartosz Madziar, Barbara Rymut,
Aleksandra Ginter, Beata Woźniak,
Opiekun naukowy: Magdalena Pabisiak, Anna Cisowska
Skład i oprawa graficzna: osFlake (www.sniezek.eu), Urszula Strojny
Druk: Drukarnia DjaF, ul. Kmietowicza 1/1, 30-092 Kraków
Nakład: 500 szt. Kolportaż: Akademia Górniczo - Hutnicza w Krakowie
2
WIZYTA W ŚWIECIE SERAMateusz
I WINA
Dymczyk
Zajęcia na uczelni, koła naukowe,
imprezy - tak wygląda przeciętny grafik
studenta. Wszystko to jednak odbywa się przez
kilka lat w tym samym mieście, z tymi samymi
ludźmi. Stosunkowo niewiele osób zdaje sobie
sprawę z możliwości, jakie oferuje
Dział Współpracy z Zagranicą AGH
(www.dwz.agh.edu.pl). Bo czy wiedzieliście, że
każdego roku możecie starać się o wyjazd do
jednej z ponad 200 uczelni w całej Europie?
W Polsce, a szczególnie na uczelniach
technicznych, wyjazdy na wymiany są ciągle
niedoceniane, moim zdaniem niesłusznie.
Pod koniec trzeciego roku sam zdecydowałem się na taką przygodę. Wybór nie był
prosty, tyle ciekawych miejsc, a trzeba było
wytypować jedno. Tutaj jednak narodził się już
pierwszy problem - podczas wyboru, gdzie
chcielibyście pojechać, zwracajcie uwagę
dokładnie z jakim wydziałem AGH ma
podpisaną umowę, i pod który nasz wydział była
ona przygotowywana. Będzie miało to
kolosalne znaczenie przy oferowanych przez
zagraniczną uczelnie kursach i przy priorytecie,
jaki otrzymacie starając się o miejsce.
Ostatecznie mój wybór padł na Francję,
a dokładniej Paryż (co też jest dosyć istotne,
gdyż jest to specyficzne miasto w tym kraju).
École Centrale d'Electronique oferowało
ciekawe kursy po angielsku (kolejna ważna
rzecz, na którą musicie zwrócić uwagę, to
właśnie język) i, jak się potem okazało, byli
świetnie przygotowani na przyjęcie zagranicznych studentów.
Nie pomagali natomiast (a był to
największy problem dla każdego przybysza
z zewnątrz) w poszukiwaniu mieszkania. Paryż
to horrendalnie drogie miasto, w którym nawet
Francuzom trudno coś znaleźć. Jeśli chcecie
szukać jakiegoś własnego lokum, bądźcie
przygotowani na to, że wynajmujący poprosi
was o całą masę papierów - od kwitów
określających wasz dochód po ksera dowodów
osobistych. Całe szczęście, że w Paryżu
istnieje Cité Internationale Universitaire,
w którym, bez większego problemu i za
stosunkowo niewygórowaną cenę, można
wynająć pokój. Należy to jednak robić szybko,
już w okolicach października/listopada. Jeśli
nawet nie będziecie pewni wyjazdu czy
niektórych wymaganych danych - i tak złóżcie
podanie! Inną opcją jest też Stacja Naukowa
PAN w Paryżu, tam jednak należy się liczyć
z ciszą nocną i zamykaniem bram po określonej
godzinie. Jeśli obie te opcje zawiodą, zawsze
zostaje poszukiwanie miejsca w jednym
z licznych Foyer, jednak i te są oblegane przez
studentów.
Mieszkanie w akademiku posiada jedną
wielką zaletę - na ogół bez problemu można tam
starać się o Aide au logement w Caisses
d'Allocations Familiales (www.caf.fr), który
może pokryć wam (w zależności od wielu
czynników) od 20% do 80% miesięcznego
czynszu.
Sama uczelnia, poza rozmiarem, nie
różniła się wiele od AGH. Może tylko tym,
iż wszystkie wykłady są obowiązkowe i jest
ogólnie dużo więcej przedmiotów, na ogół są
one jednak krótsze i nie trwają przez cały
semestr.
Był to dla mnie niesamowity semestr, na
którym nie dość, iż poznałem niezliczone
rzesze ciekawych ludzi z całego świata, to
jeszcze miałem szansę podszkolić swój
francuski i sprawdzić jak AGH wypada na tle
innych uczelni. Jedyne co mogę teraz zrobić, to
namawiać was do podjęcia tego samego
wyzwania, na pewno nie pożałujecie!
3
WYMIANA
JĘZYKOWA
Joanna Grzybowska
Wymiany językowe są według mnie
świetnym sposobem na „bezbolesną” naukę
języka obcego. Nie jest to tylko moje zdanie,
o czym świadczy duża liczba młodych ludzi
korzystająca z różnych ofert wymian
studenckich. Jest to sposób na szybką naukę
języka, ale również niesamowita przygoda,
świetna zabawa i możliwość poznania innych
kultur.
Wymiany organizowane przez szkoły
średnie trwają zazwyczaj 14 dni (7 dni za
granicą i 7 dni w Polsce). Jest to zdecydowanie
krótszy okres czasu niż np. Erasmus, jednak
gdy mieszka się u obcojęzycznej rodziny,
trzeba cały czas używać języka obcego,
a to powoduje, że chcąc nie chcąc nasze
umiejętności komunikowania się znacznie się
rozwijają. Oczywiście, nikt jeszcze w tydzień
nie nauczył się języka obcego, jednak taka
forma wyjazdu daje nam możliwość
„przełamania się”.
Chciałabym podzielić się z Wami moimi
doświadczeniami z wymianami z Francją,
w których brałam udział w liceum. Niewątpliwie
przyniosły mi one korzyści językowe,
szczególnie w sferze języka mówionego.
W tym artykule chciałabym się jednak skupić
na aspekcie zabawy i poznawania innej kultury.
Mogłoby się wydawać, że Francja, jako
nie bardzo odległy kraj europejski, nieznacznie
różni się od Polski. I faktycznie, różnice
(z punktu widzenia licealisty) nie są kolosalne.
Były jednak rzeczy, które zdziwiły nas podczas
wizyt u francuskich rodzin. Do tego jednak
wrócę później, ponieważ bardziej zdumieni
wydawali się Francuzi, gdy powiedzieliśmy im,
że u nas wcale nie ma dwudziestostopniowych
mrozów i że misie polarne nie biegają u nas po
ulicach. Byli również bardzo zdziwieni, kiedy
chciałam wysłać e-maila i wiedziałam, jak to
zrobić. Byli przekonani, że w Polsce nie
używamy komputerów…
Obraz naszego kraju w ich oczach
zatrzymał się w czasach PRLu. Jedynymi
postaciami, z którymi kojarzyli Polskę byli
„Walensa” i papież Jean Paul II. Na początku
słuchali naszych opowiadań, później sami
4
doświadczyli tego, że nie dzieli nas aż tak
wielka przepaść i że w naszym kraju również
są galerie handlowe, kina i dyskoteki. Mało
tego, strefa rozrywki w Katowicach okazała się
być dużo bardziej rozwinięta niż w małych
francuskich miasteczkach, w których mieszkali
nasi koledzy z zagranicy.
Na wymianie we Francji byłam trzy razy
i za każdym razem rodzina, która mnie
przyjmowała, okazywała się bardzo miła.
W ciągu tygodnia mieliśmy zorganizowany
czas przez szkołę, natomiast weekendy
spędzaliśmy w całości z rodziną. Jeździliśmy
wtedy na różne wycieczki lub szliśmy do
restauracji, żeby zasmakować regionalnego
jedzenia. Najmilej wspominam kolację,
na którą zaproszona była również prababcia
dziewczyny, u której mieszkałam. Okazało się,
że prababcia miała polskie korzenie i była
bardzo podekscytowana tym, że może
zamienić ze mną kilka słów po polsku.
Jeśli chodzi o posiłki, zaskakujące było
dla mnie, że Francuzi naprawdę na śniadanie
jedzą tylko i wyłącznie rogaliki z czekoladą,
które popijają sokiem pomarańczowym
lub kawą. Alternatywą była jeszcze bagietka
z nutellą. Przez tydzień mi to nie przeszkadzało
(chociaż nie jestem raczej zwolenniczką
jedzenia słodkich rzeczy z samego rana), ale
myślę, że po jakimś czasie potrzebowałabym
jednak trochę urozmaicenia.
Nie sposób opisać wszystkich ciekawych doświadczeń w kilku zdaniach, więc
polecam Wam przeżycie takiej przygody na
własnej skórze. Według mnie najlepiej poznaje
się kulturę danego kraju, jeśli ma się
bezpośredni kontakt z jego mieszkańcami.
Poznaje się wtedy nie tylko miejsce, ale i ludzi
którzy tam mieszkają. Pewnie dla większości
czytających ten artykuł jest już za późno na
szkolną wymianę, ale można skorzystać
z innych możliwości np. Couch Surfingu czy
zagranicznych programów stypendialnych.
Wystarczy chcieć!
WYWIAD Z ERASMUSEM
Z Pawłem Królikowskim rozmawiała Urszula Strojny
miotów w trakcie semestru – bajka. Kolejna
US: Czy warto jechać na Erasmusa do Francji?
PK: Czy warto? Warto jechać wszędzie, nie
różnica – uczelnia wydawała się być bliżej
tylko do Francji. Na Erasmusa pojechać można
biznesu – np. podczas zajęć mieliśmy projekt
raz w życiu – nieważne czy celem są
realizowany w grupach pod nadzorem różnych
zagraniczne wakacje czy nauka, praca lub
korporacji, co było bardzo interesujące.
doświadczenie – warto. Francja jest ok.
US: A jak wygląda życie towarzyskie?
Minusem na pewno są dużo większe ceny niż
PK: Wszędzie jest mnóstwo młodzieży, mnósw Polsce, ale od tego są stypendia. Plusy jak
two innych Erasmusów, mnóstwo klubów.
wszędzie - nowi ludzie, nowe doświadczenia,
Do tego uczelnia i lokalny ESN regularnie
nowe miejsce. W moim przypadku dochodziła
organizowali imprezy integracyjne. Ceny mogą
genialna pogoda (Lazurowe Wybrzeże)
być małą zaporą (5€ małe piwo?), ale każdy
i całkiem przyjemna uczelnia. Dlaczego
znajdzie coś dla siebie.
wybrałem Francję? Właściwie przez przyUS: Czy Francuzki są ładne?
padek, ale nie żałuję i planuję tu zostać –
PK: Polki są najładniejsze:)
rozglądam się właśnie za etatem.
US: Czy da się pogodzić studia z pracą?
PK: Z mojego doświadczenia - ciężko. Lokalne
US: Co stanowi największy problem na
prace dorywcze – tylko z francuskim. Zdalne,
początku studiów za granicą?
PK: Nie było żadnych problemów. Po
czemu nie, ale to zależy od toku studiów.
załatwieniu formalności w Polsce, pozostają
Niektórzy ludzie miewali zajęcia od 9 do 17
typowo rutynowe rzeczy – znalezienie
codziennie, inni raz w tygodniu – zależy od
mieszkania, otwarcie konta bankowego
planu, programu, ambicji, etc.
(francuskie jest niezbędne!) poznanie miasta
US: Gdzie warto starać się o dofinansowania?
i uczelni. Ale przecież praktycznie to samo
PK: Warto skorzystać z pomocy CAF – każdy
trzeba zrobić w przypadku przeprowadzki do
aplikujący student dostaje zwrot ok. 30% ceny
innego miasta w Polsce.
mieszkania + 100 euro na start. Jest też Stypendium Rządu Francuskiego i inne możliwoUS: Czy konieczna jest znajomość języka
ści, np. programy stypendialne różnych firm.
francuskiego?
PK: Francuski pomaga. Nie jest niezbędny, nie
US: Czy spotkały Cię jakieś zabawne sytuacje
jest wymagany, czasami pomaga w konkretzwiązane z lokalną kulturą?
nych przypadkach. Oczywiście zakładając, że
PK: Różnice są minimalne. Z ciekawszych
zajęcia na uczelni odbywają się po angielsku.
rzeczy, np. ozdoby świąteczne wiszące na
Przed wyjazdem potrafiłem powiedzieć
palmach w styczniu, przy +15°C czy francuski
bonjour, au revoir i ani słowa więcej. Czasami
sposób jazdy samochodem (parkowanie na
konieczne było uzupełnienie jakichś druków
rondach, czy „po parysku” – cofamy dopóki nie
czy przeczytanie listu, ale od tego się ma
dotkniemy samochodu za nami). No i „sjesta” –
znajomych, google translate czy przyjazne
sklepy, banki, szkoły od 12 do 14 są zamknięte.
panie w dziekanacie.
W zamian za to obowiązkowy 2 godzinny
lunch.
US: Czy zauważyłeś jakieś znaczące różnice
w sposobie studiowania w Polsce i we Francji?
US: Co mógłbyś jeszcze doradzić przyszłym
PK: We Francji jest łatwiej! A przynajmniej tak
Erasmusom?
było w moim przypadku. Jeśli chodzi
PK: Jedźcie! Nic nie jest takie straszne jakby
o studentów i prowadzących jest podobnie.
się wydawało: nikt nie gryzie, wszyscy są zadoCiekawą rzeczą były przedmioty obieralne –
woleni. A, i 12 miesięcy jest zdecydowanie
przynajmniej na mojej uczelni, praktycznie
lepsze niż 6 – znam mnóstwo ludzi, którzy
90% przedmiotów można było sobie wybrać.
przedłużali Erasmusa i nikogo kto chciał go
Do tego, jeśli zdobyło się wymaganą liczbę
skrócić.
ECTSów, można było rezygnować z przedUS: Dziękuję za rozmowę.
5
La fusion thermonucléaire comme une source d'énergie de l'avenir
prof. dr hab. Jan Cisowski - Politechnika Krakowska
Le développement social et économique
est associé à une demande accrue d'énergie.
Jusqu'à présent, les principales sources
d'énergie sont les combustibles fossiles
(pétrole, charbon, gaz naturel), dont l'utilisation
contribue à l'effet de serre sur la Terre. Dans ce
contexte, l'exception est la France, où 80% de
l'électricité est produite dans les centrales
nucléaires basées sur la fission des noyaux
d'uranium.
Les sources d'énergie disponibles
jusqu'à présent, y compris les énergies
renouvelables, ne fourniront pas assez pour
couvrir la demande croissante d'énergie. Dans
cette situation, il ya un besoin de nouvelles
sources plus efficaces de l'énergie, qui
respectent l'environnement, dont une est la
fusion thermonucléaire contrôlée. La fusion
thermonucléaire est le processus de création
de nouveaux noyaux atomiques à partir de la
fusion de deux noyaux plus légers,
accompagnés par l'emission d'une grande
quantité d'énergie.
La fusion se produit à l'intérieur du Soleil
à 15 millions K ; c'est un procès long et en
plusieurs étapes, par lequel l'hydrogène est
convertie en l'hélium. Dans la synthèse de 1 kg
d'hélium 6,8×1016 J d'énergie est libérée, ce
qui correspond à la combustion d'environ
25000 tonnes de charbon. Le soleil, en une
seconde, produit au total de 3,8×1026 J
d'énergie, dont la Terre atteint 2×1017 J.
La réaction de fusion dans le Soleil, en
raison de sa lenteur, n'est pas un bon point de
départ pour construire un réacteur de fusion.
En ce qui concerne la Terre, la plus
prometteuse est la fusion de deux isotopes de
l'hydrogène, le deutérium et le tritium, qui
produit l'hélium et le neutron libre et émet de
l'énérgie à 17,59 MeV. La source de deutérium
peut être de l'eau ordinaire, et la source de
tritium le lithium (qui se trouve dans les
minéraux), soumis à un bombardement de
neutrons.
La température optimale de fusion de
deutérium-tritium est d'environ 150 millions K.
En température si haute, une plasma est
6
formée, qui est la matière ionisée resemblant à
un gaz. La plasma à une telle température
devrait être limitée à la trappe non-matériel,
comme un champ magnétique d'une
configuration spéciale.
La réaction de fusion contrôlée et autoentretenue aura lieu dans le réacteur ITER
(International Thermonuclear Experimental
Reactor), dont la construction a commencé en
2008 et devrait être finis dans environ 10 ans.
ITER est construit à Cadarache, au sud de la
France (Provence). Les actionnaires sont
l'Union Européenne, le Japon, États-Unis, la
Russie, la Chine, l'Inde et la Corée du Sud ; le
coût estimatif est d'environ 10 milliards
d'euros.
Les neutrons rapides libérés au cours de
fusion nucléaire en ITER seront ralentis dans
l'enveloppe de lithium du réacteur en le
chauffant et la chaleur générée sera utilisée
pour produire de la vapeur, qui permet au
générateur de produire de l'électricité. En
même temps les neutrons réagissant avec le
lithium vont produire le tritium qui, avec le
deutérium, est le combustible pour le réacteur.
L'objectif d'ITER est de démontrer la
faisabilité scientifique et technique de la fusion
contrôlée comme une source d'énergie
gigantesque à des fins pacifiques. Si toute
l'énergie consommée sur Terre était produite
dans le processus de fusion nucléaire, la
ressource lithium (pour la production de
tritium), suffirait pour environ 1000 ans, tandis
que l'eau pour la production de deutérium pour
plusieurs millions d'années ; la seule personne
dans sa vie consommerait seulement 30 g de
lithium et 10 g de deutérium.
Selon les plans, les premières
expériences sont prévues en 2016, et l'objectif
scientifique principal est d'obtenir une
puissance de plasma de 500 MW en mode
pulsée de 400 secondes.
Les activités dans ce domaine
permettent de contrôler le processus de fusion
nucléaire comme une source d'énergie sûre,
quasiment illimitée et respectueuse de
l'environnement pour l'humanité.
Fuzja termojądrowa jako źródło energii przyszłości
prof. dr hab. Jan Cisowski - Politechnika Krakowska
Rozwój społeczny i gospodarczy wiąże
się ze zwiększonym zapotrzebowaniem na
energię. Jak dotychczas, głównym źródłem
energii są paliwa kopalne (ropa naftowa,
węgiel, gaz ziemny), których używanie
przyczynia się do zwiększania efektu
cieplarnianego na Ziemi. Na tym tle wyjątkiem
jest Francja, gdzie 80% energii elektrycznej jest
wytwarzane w elektrowniach jądrowych
w oparciu o reakcję rozpadu jąder uranu.
Dotychczas dostępne źródła energii,
w tym źródła odnawialne, nie zapewnią
pokrycia wzrastającego zapotrzebowania na
energię i w tej sytuacji istnieje potrzeba
poszukiwania nowych, efektywnych źródeł
energii, przy tym przyjaznych środowisku,
a jedną z możliwości jest kontrolowana fuzja
termojądrowa. Fuzja termojądrowa jest
procesem powstawania nowego jądra
atomowego w wyniku połączenia się dwóch
lżejszych jąder, czemu towarzyszy wydzielenie
się dużej ilości energii.
Fuzja termojądrowa zachodzi we
wnętrzu Słońca, w temperaturze 15 mln K;
jest procesem długotrwałym i wielostopniowym,
w wyniku którego wodór przekształca się w hel.
W procesie syntezy 1 kg helu, wydziela się
6,8×1016 J energii, która odpowiada spaleniu
ok. 25 000 ton węgla. Słońce, w ciągu sekundy,
emituje łącznie 3,8×1026 J energii, z czego do
Ziemi dociera 2×1017 J.
Reakcja syntezy zachodząca na Słońcu,
ze względu na swą powolność, nie jest dobrym
punktem wyjścia do budowy reaktora
termojądrowego. W warunkach ziemskich,
najbardziej obiecująca jest fuzja dwóch
izotopów wodoru, deuteru i trytu, w wyniku
której powstaje hel i swobodny neutron
oraz wydziela się 17,59 MeV energii. Źródłem
deuteru może być zwykła woda, natomiast
źródłem trytu - lit (występujący w minerałach)
poddany bombardowaniu neutronami.
Optymalna temperatura fuzji deuter-tryt
to około 150 mln K. W tak wysokich
temperaturach powstaje plazma, która jest
zjonizowaną materią o stanie skupienia
przypominającym gaz. Plazma o takiej
temperaturze powinna być uwięziona
w niematerialnej pułapce, jakim jest pole
magnetyczne o specjalnej konfiguracji.
Kontrolowana, samopodtrzymująca się
reakcja termojądrowa deuter-tryt będzie
zachodzić w reaktorze ITER (International
Thermonuclear Experimental Reactor), którego
konstrukcję rozpoczęto w 2008 roku,
a uruchomienie przewiduje się w ciągu około
10 lat. ITER powstaje w Cadarache na południu
Francji (Prowansja). Udziałowcami są: Unia
Europejska, Japonia, USA, Rosja, Chiny, Indie i
Korea Południowa, a szacowane koszty to
około 10 mld euro.
Szybkie neutrony uwalniane podczas
fuzji jądrowej w ITER-ze będą spowalniane
w litowym płaszczu reaktora nagrzewając go,
a uzyskane ciepło posłuży do wytworzenia pary
wodnej, dzięki której generator wytworzy prąd
elektryczny. Jednocześnie neutrony reagując
z litem będą wytwarzały tryt, będący, wraz
z deuterem, paliwem dla reaktora.
Celem projektu ITER jest pokazanie
naukowo-technicznych możliwości realizacji
kontrolowanej fuzji jądrowej jako gigantycznego źródła energii do celów pokojowych.
Jeśli cała energia konsumowana na Ziemi
byłaby wytwarzana w procesie fuzji termojądrowej, to zasobów litu (do wytwarzania trytu)
wystarczyłoby na ok. 1000 lat, natomiast wody
do produkcji deuteru na wiele milionów lat;
na jedną osobę w ciągu jej życia zużycie
wynosiłoby zaledwie 30 g litu i 10 g deuteru.
Zgodnie z planami, pierwsze eksperymenty przewiduje się w roku 2016, a głównym
celem naukowym jest otrzymanie plazmy
o mocy 500 MW w trybie impulsowym,
400-sekundowym. Działania w tej dziedzinie
stwarzają możliwość opanowania procesu fuzji
jądrowej jako bezpiecznego, praktycznie
nieograniczonego i przyjaznego środowisku
źródła energii dla potrzeb ludzkości.
7
FRANCUSKI
ERASMUS
Łukasz Bondyra
Jak wiadomo, każdy lubi podróże i nowe
doświadczenia, i francuski Erasmus do
wyjątków nie należy, ale zacznijmy od początku.
Francuzi są przemili, na każdym kroku
życzą sobie "miłego dniaaaaaaaaa" lub "miłego
popołudniaaaaa" lub nawet "miłej końcówki
popołudniaaaa". Końcowe "aaaa" oddaje
sposób, w jaki to mówią, często niemal
śpiewając te życzenia.
Kolejną piękną rzeczą jest francuskie
jedzenie - gdy już człowiek przywyknie do
croissantów na śniadanie i obiadów w południe,
zaczyna doceniać uroki takiego trybu jedzenia,
jak również francuskich serów i win. Jednak
obiady o 12 mają swoje minusy... W każdej
instytucji, zwykle pomiędzy 12 a 14 jest przerwa
obiadowa i niestety całuje się tam wtedy
klamkę.
Będąc przy pozytywach tego kraju nie
można nie wspomnieć o dziewczynach piękne, ciemnookie i ciemnowłose, o zniewalających perfumach... Człowiek od razu się
rozpromienia jadąc rano tramwajem. A skoro są
piękne dziewczyny... Imprezy też są zawsze
udane. Jako Erasmus uczestniczyłem zapewne
w większej ilości imprez niż typowi Francuzi
i muszę przyznać, że były one zawsze świetne
i poznałem masę ludzi. Francuzi ogólnie
trzymają się na dystans z innymi ludźmi o wiele
mniej niż Polacy.
Jeśli chodzi o życie towarzyskie, to na
Erasmusie poznaje się głównie innych
Erasmusów, jakoś tak swój do swego ciągnie.
Zwłaszcza jeśli, tak jak w moim przypadku, nie
chodzi się na zajęcia, a siedzi w biurze i pisze
pracę magisterską. Swoją drogą bardzo takie
rozwiązanie polecam, jestem tu na zasadach
stażysty (Francuzi w czasie studiów mają
obowiązkowe pół roku stażu). Do dyspozycji
8
biuro dzielone z pięcioma osobami, ekspres do
kawy, laboratorium, pełna kultura. Zaś
laboratoria są piękne - przestronne,
nowoczesny sprzęt, aż chce się pracować. Tak
samo kadra, solidna i kompetentna.
Wystarczy tych słodkości... Pora
powiedzieć co jest we Francji niezbyt miłe. Otóż
administracja. We Francji jeśli załatwienie
czegoś może potrwać 2 dni, będzie trwało 3.
Wszystko jest obłożone procedurami
administracyjnymi i nikomu się z niczym nie
spieszy. Kto uczy się francuskiego, wie, że
w tym języku nie występuje nawet słowo
"deadline"! Dla przykładu - 22 stycznia miałem
jechać do Francji, zaś jeszcze 9 stycznia nie
miałem potwierdzenia z ich strony i nie
wiedziałem czy się uda. Na szczęście pomogła
mi pani z ich DWZ-u, dzwoniła do laboratoriów
w mojej sprawie, na miejscu we Francji też
pomaga załatwić wiele spraw, więc równowaga
w przyrodzie jest zachowana:)
Kończąc powoli ten artykuł, należy
powiedzieć to, co wypadało powiedzieć na
początku - studiuję w Grenoble, na uczelni
INPG. Grenoble to dość niezwykłe miasto: ma
zaledwie 140 tys. mieszkańców, zaś jest tu
uczelni nie mniej niż w Krakowie, jest znane
w akademickim świecie i co roku gości mnóstwo
studentów zagranicznych, zwłaszcza Kolumbijczyków i Brazylijczyków. Może przyczyną jest
jego położenie w Alpach, z każdego miejsca
widać piękne góry, dlatego też jest zwane
stolicą francuskich Alp. A skoro góry, to łatwo się
domyśleć, że jest to raj dla narciarzy,
snowboardzistów i górołazów.
Na zakończenie chciałbym polecić
wszystkim wyjazd na Erasmusa, ponieważ
może on być wspaniałą przygodą i cennym
doświadczeniem życiowym.
NIE SIEDŹ
W
DOMU!
Komitet Lokalny AIESEC Kraków
Nie siedź w domu - wyjedź na wolontariat lub
praktykę zagraniczną z AIESEC!
Jesteś świeżo upieczonym absolwentem
i nie wiesz, co dalej? A może jeszcze studiujesz
i chcesz przeżyć przygodę swojego życia, bądź
chcesz urozmaicić swój studencki czas, ale nie
jesteś pewien jak to zrobić? AIESEC ma dla
Ciebie egzotyczną propozycję. Już na początku
marca 2012 r. możesz aplikować na wyjazd na
praktykę zagraniczną lub wolontariat na stronie
www.krakow.aiesec.pl
Na praktyki lub wolontariat zagraniczny
można wyjechać będąc studentem lub
absolwentem do dwóch lat po studiach.
AIESEC oferuje szeroką paletę możliwości
wyjazdu zagranicznego, w zależności od
kierunku studiów i zainteresowań. Są to
praktyki oraz wolontariat w organizacjach
pozarządowych bądź też małych czy średnich
przedsiębiorstwach w obszarach takich jak np.:
organizacje pozarządowe, projekty CSR,
marketing, finanse, HR czy PR. Główne rejony,
do których możesz wyjechać to Azja, Afryka,
Europa Wschodnia, Bałkany, Europa
Środkowa czy też Ameryka Południowa dla
osób ze znajomością języka hiszpańskiego.
Co trzeba zrobić, aby wyjechać?
Pierwszym etapem jest wypełnienie aplikacji
dostępnej na naszej stronie internetowej.
Następnie rozmowa z członkiem AIESEC, test
językowy oraz szkolenia przygotowujące do
wyjazdu. Co dodatkowo wyróżnia AIESEC
spośród innych ofert wyjazdu za granicę,
to m.in. przygotowanie do praktyki oraz pomoc
w załatwieniu wszelkich formalności związanych z wyjazdem. Podczas pobytu za granicą
można liczyć na pomoc organizacji, a po
powrocie wstąpić do niej i działać lokalnie
rozwijając swoje umiejętności i wykorzystując
zdobyte kontakty i doświadczenie.
Więcej dowiesz się na naszej stronie
www.krakow.aiesec.pl
9
NOBLESSE
OBLIGE
Magdalena Pabisiak
Zwrot noblesse oblige tłumaczy się na
polski „szlachectwo zobowiązuje”. W naszym
języku brzmi to całkiem zręcznie, dlaczego więc
na ogół stosujemy go w wersji francuskiej?
I to nie tylko w Polsce, lecz również w krajach,
gdzie mówi się po angielsku, hiszpańsku,
włosku… Być może za pomocą oryginalnej
wersji językowej dajemy do zrozumienia, że nie
należy przyjmować go dosłownie, lecz
metaforycznie. Dziś powiedzenie nie odnosi się
przecież do rodowej szlachty, lecz raczej do
reprezentantów władzy, osób piastujących
ważne funkcje społeczne, państwowe. Można
by sformułować je na przykład tak: zajmowane
stanowisko zobowiązuje do szlachetnego
postępowania.
Interpretacja dosłowna była możliwa
i uzasadniona w czasach, gdy maksyma
została ukuta1. Odnosiła się ona do kodeksu
stanowego społeczeństwa feudalnego:
szlachectwo, czyli przynależność do dawnego
rodu rycerskiego, niosło ze sobą pewne
korzyści i przywileje, lecz również zobowiązania etyczne. Dziś potomków arystokratycznych rodów widujemy rzadko; nie
sprawują już władzy i pełnią funkcje
reprezentacyjne w nielicznych krajach
europejskich, jednak trzeba przyznać, że dość
rygorystycznie przestrzegają zasady noblesse
oblige. Niemal wszyscy dbają o nieskazitelny
image, każde ich publiczne pojawienie się to
pokaz bon ton i haute couture2.
Na widok niewiarygodnych kapeluszy
dam z orszaków ślubnych par królewskich czy
książęcych, ciśnie się na usta okrzyk: Oh, là là!
Chapeau bas, mesdammes et messieurs!
Każde przyjęcie to olśniewający popis haute
couisine, podczas którego słynni cordon
bleu3, demonstrują swe kulinarne chef4
d'œuvre .
Pieczołowicie wykształceni i wychowani, są
mistrzami savoir vivre - prawie nigdy nie
zdarzają im się faux pas, choć bywa, że któreś
enfant terrible czy zwyczajny bon vivant
wysokiego rodu narobi arystokratycznej familii
ambarasu, zwłaszcza, gdy na horyzoncie
pojawi się femme fatale…
10
To nie przypadek, że z języka
francuskiego Europa zapożyczyła cały szereg
wyrażeń związanych z arystokracją, dworem,
socjetą, etykietą, toaletą, kuchnią i wszelkimi
przejawami kultury wysublimowanej. Wiele
z nich rozpowszechniło się już za czasów
Ludwika XIV, który powiększył swe państwo
o nowe terytoria europejskie i zamorskie
nie tylko w sensie geograficznym, bowiem
za jego panowania Paryż stał się stolicą
kulturalną świata, którą miał pozostać przez
kolejne wieki, pomimo silnych wstrząsów
umysłowych, politycznych i społecznych, jakie
w znacznej mierze za sprawą Francuzów - były
udziałem Europy w XVIII, XIX i XX stuleciu.
Nie wdając się w szczegóły, można
przyjąć, że hegemonia francuskiego jako
języka ludzi światłych - ludzi polityki, nauki,
kultury i sztuki - utrzymała się na świecie
aż do połowy XX wieku, kiedy to zaczął on
ustępować pola językowi angielskiemu na
naszym kontynencie i w Ameryce Północnej.
Jedno jest pewne: jako Europejczycy mamy
w genach, oprócz dziedzictwa Kościoła
Katolickiego, czy spuścizny starożytnej kultur
Grecji i Rzymu, sporą domieszkę kultury
ojczyzny Molière `a, uwidaczniającą się między
innymi w licznych wyrazach i zwrotach
francuskich, powszechnie używanych w wielu
językach europejskich. Korzystajmy z tego
dziedzictwa, ale czyńmy to umiejętnie, gdyż
niewłaściwie zastosowane czy wymówione
wyrażenie nie doda blasku naszej mowie,
a może nas ośmieszyć.
1
Pochodzi z Maksym i refleksji księcia de Lévis (17641830)
W naszym języku przyjęło się niefortunne określenie mody
czy odzieży z najwyższej bądź górnej półki, a tu przecież nie
chodzi o stroje, które można spotkać na jakiejkolwiek półce,
lecz o luksusową odzież tworzoną przez wielkich projektantów
na specjalne zamówienie!
3
Dosłownie: błękitna wstęga; określenie oznacza mistrza
kuchni, a wywodzi się z XVI wieku. To również nazwa
najbardziej elitarnej akademii kulinarnej, a także jednego
z dań kuchni francuskiej.
4
Najwybitniejsze dzieło.
2
9
Poniżej garstka międzynarodowych zwrotów
zapożyczonych z języka francuskiego:
- à propos [a propo] - w związku z,
w odniesieniu do;
- attaché [wym. atasze] - urzędnik
dyplomatyczny, specjalista w jakiejś
dziedzinie;
- carte blanche [wym. kart blãsz] nieograniczne pełnomocnictwo otrzymane od kogoś lub dane komuś; wolna
ręka;
- chapeau(x) bas! [szapo ba] - kapelusz,
kapelusze z głowy; zwrot wypowiadany
na znak szacunku dla kogoś albo czegoś;
- chargé d'affaires [szarże dafer] przedstawiciel dyplomatyczny jakiegoś
państwa w obcym kraju, akredytowany
przy ministrze spraw zagranicznych;
- déjà vu(e) [de ża wi] - złudzenie, że coś,
co się widzi, widziało się już wcześniej;
- enfant terrible [ãfã teribl] - osoba
nietaktowna, niedyskretna, stwarzająca
kłopoty dla otoczenia;
- femme fatale [fam fatal] - kobieta
tajemnicza, piękna i wyrachowana,
przynosząca zgubę zakochanym w niej
mężczyznom;
- faux pas [fo pa] - nietakt, gafa;
- porte parole [port parol] - 1. osoba
przemawiająca w imieniu innych;
2. narrator lub postać, która wyraża punkt
widzenia autora;
- tête-à-tête [tet a tet] - sam na sam,
zwłaszcza z osobą przeciwnej płci;
- vis-à-vis [wi za wi] - naprzeciwko
(dosłownie 'twarzą w twarz');
Źródło:
http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=302
Serdecznie zapraszamy wszystkich
studentów do oglądania filmów dokumentalnych o tematyce społecznej w ramach
projektu Huxley - Cyklu Filmów
Dokumentalnych. Spotykamy się
w poniedziałki w przytulnym Klubie Finka,
przy Placu Nowym, aby zobaczyć jeden film
dokumentalny oraz podyskutować o nim,
a także o poruszanym temacie. Omawiane
zagadnienia są różnorodne: od ekonomii
demokratycznej, poprzez transport publiczny,
sprawiedliwy handel po prawa człowieka oraz
problemy krajów rozwijających się.
Spotkania mają charakter otwarty, a przy
tym całkowicie darmowe. Najbliższe projekcje
odbędą się 26 marca oraz 16 kwietnia.
Zapraszamy na stronę:
www.projekt-huxley.blogspot.com
W razie chęci pomocy w organizowaniu
projekcji oraz w razie wszelkich uwag proszę
pisać na adres: [email protected]
11
반갑습니다 - ZACZYNAMY ROZMOWĘ
Żaneta Koniecka
안녕! 오래간만이에요! Cześć, dawno
się nie widzieliśmy! Niestety, sesja nie wybiera
i nie pyta o to, czy człowiek chce napisać
artykuł do THE BLABELS, czy nie.
Mieliście za to dużo czasu na
przyswojenie sobie słownictwa z poprzedniej
części kursu. Ostatnio nauczyliśmy się
przywitać i pożegnać po koreańsku. Czasem
jednak wypadałoby powiedzieć coś więcej. Dziś
poznamy podstawowe zwroty, potrzebne do
rozpoczęcia rozmowy. Gotowi? Zaczynamy!
Potrafimy już przywitać się z rozmówcą,
teraz pora się przedstawić. Służy do tego
końcówka:
-이에요 / 예요 (ieyo/yeyo) - być,
dołączona do rzeczownika, przy czym
pierwszej formy używamy, gdy rzeczownik
kończy się spółgłoską, a drugiej kiedy kończy
się samogłoską. Proste? Zobaczmy przykład:
자 내 타 예 요 (chanet'ayeyo) Jestem
Żaneta/ mam na imię Żaneta.
아 담 이 에 요 (adamieyo) Jestem Adam/
mam na imię Adam.(Uwaga! Formalnie
będziemy mieli wersję입 니 다 , niezależnie od
ostatniego znaku rzeczownika. Dalej będę
używać form bardziej poufałych, ale również
grzecznych, a na formy grzecznościowe
przyjdzie jeszcze czas.)
Przedstawiliśmy się i chcielibyśmy
wiedzieć, jak ma na imię nasz rozmówca.
Zapytamy wtedy:
이 름 이 뭐 예 요 ? (ireumi mweoyeyo?)
jak masz na imię?
Spytajmy teraz o narodowość.
한국 사람이에요? (hanguk saramieyo?)
Jesteś Koreańczykiem/ Koreanką?
네 , 한 국 사 람 이 에 요 . (ne, hanguk
saramieyo) - Tak, jestem Koreańczykiem/
Koreanką.
아 니 요 , 폴 란 드 사 람 이 에 요 . (aniyo,
p'ollandeu saramieyo)
- Nie, jestem
Polakiem/ Polką.
Jeszcze kilka innych zwrotów, przydatnych
w nawiązaniu rozmowy:
아 , 그 래 요 ? (a, keuraeyo?) - Ach,
naprawdę?
반 갑 습 니 다 . (pangapseumnida) - Miło
12
cię/pana/panią poznać.
이 분 이 누 구 예 요 ? (ibuni nuguyeyo?)
Kto to jest?/ Kim jest ta osoba?
선생님이에요? (seonsaengnimiyeyo?)
Jesteś nauczycielem?
아 니 요 , 학 생 이 에 요 . (aniyo,
haksaengieyo) Nie, jestem studentem.
Na zakończenie garść słownictwa:
나라 Państwa
폴란드 (p'ollandeu) - Polska
독일 (togil) - Niemcy
러시아 (reoshia) - Rosja
미국 (miguk) - USA
베트남 (pet'eunam) - Wietnam
일본 (ilbon) - Japonia
중국 (chungguk) - Chiny
태국 (t'aeguk) - Tajlandia
한국 (hanguk) Korea (Południowa)
직업 Zawody
선생님 (seonsaengnim) - nauczyciel
요리사 (yorisa) - kucharz
의사 (euisa) - lekarz
학생 (haksaeng) uczeń/ student
회사원 (hoesaweon) urzędnik/ pracownik
firmy (회사 firma)
Inne
이름 (ireum) - imię
뭐 (mweo) co?
사람 (saram) - człowiek
아니요 (aniyo) - nie
네 (ne) - tak
저는 (cheoneun) ja (forma grzeczna)
자기소개 (chagisogae) przedstawienie się
W dzisiejszym numerze to już wszystko,
więcej już za miesiąc nie przegapcie! 이따봐!
Zapraszamy wszystkich miłośników
wschodnich kultur
na Wieczór Azjatycki
już 18 kwietnia na AGH!
W programie wiele ciekawych
prezentacji, konkursów
i innych atrakcji!
Szczegóły już wkrótce na:
www.blabel.agh.edu.pl
WILCZY
APETYT
ZUPA
CEBULOWA
Joanna Grzybowska
W tym numerze przedstawiam przepis na
francuską zupę cebulową, z małymi
modyfikacjami typowego przepisu, żeby była
naprawdę bardzo prosta do przyrządzenia.
Jedyne co musisz zrobić, to pokroić cebulę
(co czasami jest dość kłopotliwe). Reszta robi
się właściwie sama.
W oryginalnym przepisie grzanki
umieszcza się na wierzchu zupy rozlanej do
żaroodpornych miseczek, posypuje serem
i umieszcza w piekarniku na ok. 20 min. Jeżeli
jednak nie macie akurat przy sobie żaroodpornych miseczek, skorzystajcie z przepisu
zamieszczonego poniżej.
Zupa ta jest też bardzo tania, potrzeba
tylko trochę czasu, żeby się pogotowała. Może
nie posiada najlepszych walorów estetycznych,
ale jest przepyszna! Sami sprawdźcie.
Ingrédients (3-4 portions):
50 g de beurre
L'huile d'olive 30 ml
0,5 kg d'oignon
1 l de bouillon
1 cuillère de farine
½ cuillère à café de sucre
Sel
Poivre
Dans une casserole chauffer le beurre et l'huile
d'olive. Verser l'oignon coupé en tranches fines.
Poêler pendant 4-5 minutes, baisser le feu,
couvrir et laisser mijoter environ 15 minutes
jusqu'à devenir bien doré. Saupoudrer l'oignon
de sucre et de sel (½ cuillère à café). Faire cuire
30-40 minutes jusqu'à ce que l'oignon devienne
brun doré. Saupoudrer l'oignon de la farine,
après 3 minutes verser le bouillon. Verser
½ cuillère à café du poivre. Cuire à feu doux
environ 40 minutes jusqu'à ce que l'oignon
commence à s'effriter.
Składniki (na 3-4 porcje):
Masło 50 g
Oliwa 30 ml
Cebula 0,5 kg
Kostki rosołowe 2 szt.
Mąka 1 łyżka
Cukier ½ łyżeczki
Sól,
Pieprz
Chleb
Ser żółty
W dużym garnku rozgrzać masło i oliwę.
Wsypać cebulę pokrojoną w cienkie plastry.
Smażyć 4-5 min, zmniejszyć ogień, przykryć
i dusić ok. 15 min, aż nabierze złotego koloru.
Posypać cukrem i solą (po ½ łyżeczki). Smażyć
ok. 30-40 min na zwiększonym ogniu, aż cebula
stanie się złotobrązowa. Posypać cebulę mąką,
po 3 minutach wlać bulion (czyli kostki rosołowe
z gorącą wodą - w zależności od preferencji
może to być trochę więcej niż 1l). Wsypać
½ łyżeczki pieprzu. Na małym ogniu gotować
ok. 40 min aż cebula zacznie się rozpadać.
Do zrobienia grzanek potrzebny jest piekarnik,
wtedy chleb smarujesz masłem, posypujesz
startym żółtym serem, wkładasz wszystko na
parę minut do piekarnika i gotowe. Jeśli jednak
nie masz piekarnika, możesz to samo zrobić na
patelni - rozgrzewasz tłuszcz na patelni,
kładziesz na nim kromki chleba posypane
serem i voilà!
13
XIV
ITP
Stowarzyszenie Studentów BEST AGH
Dumny z bycia prawdziwym inżynierem?
Nadchodzący miesiąc da Ci zatem wiele okazji,
by poczuć ten przywilej jeszcze bardziej!
Już 28-29 marca odwiedź Halę TS Wisła by
poszukać pracy, praktyk lub stażu godnych
prawdziwego inżyniera podczas XIV
Inżynierskich Targów Pracy. Następnie
przetestuj swą wiedzę i sprawdź możliwości
w Konkursie Inżynierskim EBEC Poland.
Pokaż, że Twoja czteroosobowa drużyna
składa się z inżynierów na miarę Krakowa,
Polski, a może i całej Europy! Zgłoś ją do
31 marca, a następnie nakręć się do myślenia!
O to, byś poczuł się stuprocentowym
inżynierem dba Stowarzyszenie Studentów
BEST AGH Kraków. Szczegóły znajdziesz na
stronach projektów www.itp.BEST.krakow.pl
oraz www.EBEC.BEST.org.pl
Hej,
W końcu rozprawiłam się z sesją, a Ty?
Teraz chyba najwyższy czas pomyśleć o...
wakacjach! Ostatnio słyszałam o super tanich
kursach naukowych (max. 15 Euro+dojazd).
Podobno w tym roku BEST także je organizuje chyba zaaplikuję. Jest ich całe mnóstwo (47!),
a na dodatek praktycznie każdy w innym
miejscu w Europie i o zupełnie innej tematyce.
Hmm... nie wiem co mam wybrać - może
budowanie statków w Porto... albo trochę
o energii w Faro? Co Ty na to? Może razem się
wybierzemy i zainwestujemy w przyszłość?
W końcu nowe doświadczenia są mega opcją!
Nic nie tracimy, a te 9-15 dni to jednak
niezapomniana przygoda! Dobra, ja już
zdecydowałam, aplikuję!
Zastanów się też i startuj ze mną!
Wystarczy interesujący list motywacyjny na
www.BEST.eu.org/student/courses
Masz czas do 25 marca!
Buziaki,B.
PS. Więcej informacji na stronie:
www.BEST.krakow.pl/kursy albo pod mailem
[email protected]
14
EBEC
POLAND
Local BEST Group Cracow
Proud of being real engineer? Next month will
give you loads of opportunities to feel this
privilege deeper. On 28th 29th of March visit
TS Wisla Hall and find a job or internship worth
real engineer during XIV Engineering Job
Fair. Afterwards, try your knowledge and
abilities in European BEST Engineering
Competition Poland. Prove that your team
consists the best engineers in Cracow, Poland
and even in whole Europe. Apply until 31st of
March! About making you feel like a real
engineer takes care BEST AGH Kraków. More
details you can find on websites:
www.itp.BEST.krakow.pl
and www.EBEC.BEST.org.pl
Stowarzyszenie Studentów BEST AGH Kraków
Gramatyka 8A/315 – Hotel Lipsk, D13
30-067 Kraków
www.best.krakow.pl
STREFA
ROZRYWKI
Joanna Grzybowska, Magdalena Pabisiak
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
1. Waluta francuska przed wprowadzeniem €.
2. Najdłuższa rzeka Francji.
3. Siedziba królów francuskich.
4. Nowoczesna dzielnica Paryża - La ….
5. Środkowy kolor na fladze Francji.
6. Obślizgły przysmak Francuzów
7. 100 dni ….
KONKURS
Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać
na adres: [email protected]
do 10 kwietnia 2012 r.
Do wygrania atrakcyjne nagrody!
Zwycięzcy kreatywnego konkursu z kanji to:
1 miejsce: Monika Pasternak
2 miejsce: Łukasz Bonarski
Seredecznie gratulujemy!
SPONSOR NAGRÓD:
MALENTENDU
Termin „faux amis de traducteur” - fałszywi
przyjaciele tłumacza - wprowadzili do użytku
językoznawcy francuscy w 30 latach XX wieku.
Owi fałszywi przyjaciele to głównie homonimy wyrazy z różnych języków, charakteryzujące się
zbliżonym brzmieniem, lecz o różnych
znaczeniach. Spotykając się z takim wyrazem,
instynktownie nadajemy mu znaczenie, jakie
ma w znanym nam języku. Jeśli trafimy na taki
„zdradziecki wyraz”, może to doprowadzić do
malentendu - nieporozumienia. Oto klasyczny
przykład.
Wania był na wycieczce w Paryżu. Jak każdy
szanujący się turysta trafił na Plac Pigal.
Zobaczyła pracująca tam panienka, że
trafił się świeży turysta, więc zagaja:
- Voulez-vous coucher avec moi?
Na co Wania:
-Нет, спасибo, я уже кушал.
(Niet, spasiba. Ja uże kuszał).
Coucher - spać;
Κγшатъ - jeść
www.komiksiarnia.pl
15
www.klubstudio.pl
ul. Budryka 4 , Kraków
28.03
2 0 1 2 FRANCJA
Chcesz zasmakować w pysznych francuskich serach i winie,
poznać smak żabich udek lub pieczonych ślimaków?
KONKURS Z NAGRODAMI: przebierz się w strój z elementami francuskiej mody!
28.03.2012
Cena biletu: 10 zł
(Środa) klub Studio
na Miasteczku Studenckim AGH!
Bilety do nabycia w klubach
Filutek, Gwarek i Studio.
Początek imprezy:
20:00
Zapraszamy do głosowania
na najciekawszy artykuł numeru!
Do wygrania atrakcyjne nagrody!
Temat następnego numeru:
zwyczaje świąteczne
w różnych regionach świata
www.blabel.agh.edu.pl/gazeta/sonda.php
Masz pomysł na temat numeru?
Napisz do nas!
Artykuły prosimy wysyłać na adres:
[email protected]
do 5 kwietnia 2012.

Podobne dokumenty