NAPADY ZŁOŚCI U DZIECKA

Transkrypt

NAPADY ZŁOŚCI U DZIECKA
NAPADY ZŁOŚCI U DZIECKA
Ataki szału i histeria to jedne z poważniejszych kłopotów wychowawczych z jakimi
przychodzi zmagać się rodzicom dziecka w wieku przedszkolnym. Wielu z nich,
zwłaszcza młodych stażem, nie wie, jak sobie poradzić w takich sytuacjach.
Napady złości u dzieci przybierają różną formę. Mogą one przebiegać łagodnie (np.
jako krótkotrwały bunt lub opór na polecenia rodzica) lub być nieco ostrzejsze (gdy
atak złości u dziecka przybiera formę bezpośredniej agresji słownej i fizycznej).
Zdarza się, że atak agresji u dziecka jest tak silny, że niekiedy traci ono kontakt z
rzeczywistością. Przestaje wówczas reagować na słowa, nie utrzymuje kontaktu
wzrokowego, nie pozwala się dotknąć.
Dziecko w chwili złości nie potrafi poddać swojego zachowania samokrytyce lub
wartościowaniu. Z kolei po ustąpieniu napadu dziecko przyznaje, że postąpiło źle,
przeprasza i stara się „odzyskać” miłość rodziców.
RODZICU – ZACHOWAJ SPOKÓJ!
Emocje maja tę cechę, że łatwo „zarażają”. Zdarza się, że złość dziecka szybko
udziela się rodzicowi. Kiedy maluch kipi złością w chwili napadu, poziom
zdenerwowania rodzica szybko się podnosi.
Działając w złości, mamy skłonność do nieprzemyślanych, zbyt gwałtownych
reakcji. Rodzic, który pozwoli się ponieść emocjom, przegrywa bitwę z
„niegrzecznym dzieckiem”. Nie jest łatwo zachować spokój, zwłaszcza gdy na
skutek zachowania naszego dziecka odczuwamy żal, frustrację, poczucie winy i
wstydu.
Jedno jest pewne. W chwili ataku złości u dziecka, nie wolno tracić pewności siebie.
Na początku trzeba zaakceptować zarówno gniew dziecka, jak i własny. Rodzic
powinien wykazać się kompetencją w rozumieniu własnych reakcji i panowaniu nad
nimi.
Ponadto, warto pomyśleć o tym, co dzieje się w sercu i emocjach dziecka. Może się
to okazać kluczem rozwiązania problemu ataków złości.
Trzeba wziąć pod uwagę, że dziecko jest jak badacz- testuje granice, sprawdza siłę i
stanowczość rodzica, ale również jak „pretendent do tronu”- walczy o władzę,
manipuluje dorosłym, aby zaspokoić własne potrzeby. Dlatego też tak ważna jest
konsekwencja rodzica okazującego pewność siebie, stanowczość, opanowanie i
nieugiętość wobec „życzeń” dziecka.
Należy sobie uświadomić, że dziecko wyraża emocje, aby nawiązać interakcję z
rodzicem. Swoja złością pokazuje to, na czym mu zależy, co w danym momencie jest
dla niego ważne. Dziecko nie zawsze potrzebuje, aby jego oczekiwania zostały
spełnione, chce natomiast być zauważone i usłyszane. Rodzic musi mu jednak pomóc
we właściwym ukierunkowaniu jego zachowania.
POMÓC DZIECKU W ZŁOŚCI
10.Metoda wyciszenia (G. M. Kapalka)
Jest to metoda polegająca na zabraniu dziecka z miejsca, gdzie nastąpił
wybuch, w otoczenie pozbawione bodźców. Przerywamy w ten sposób
dotychczasowe zajęcie dziecka i ograniczamy mu możliwość robienia tego, na
co ma ochotę. W pewnym sensie można nazwać tę sytuacje karaniem dziecka
nudą. Wbrew pozorom opanowanie tej metody może być czasochłonne, ale
skuteczne. W przypadku ataku należy wybrać odpowiednie miejsce
wyciszenia. Dla małego dziecka może to być np. korytarz, kąt w uczęszczanym
pokoju, kanapa w salonie itp. Dobre miejsce to takie, gdzie dziecko nie będzie
mogło oglądać telewizji, grać na komputerze czy bawić się.
Ważne by dziecko pozostało w zasięgu wzroku rodzica, ale nie należy podczas
wyciszenia nawiązywać z nim interakcji. Jeśli istnieje taka potrzeba dziecko
należy przytrzymać w miejscu wyciszenia (ale nie należy tego robić ze
złością!).
11.Propozycja Anny Kozłowskiej
Autorka rozpoczyna od wyliczenia listy zachowań, których rodzic powinien
unikać w sytuacji wystąpienia u dziecka napadu złości: nie tłumaczyć, nie
grozić, nie obiecywać nagrody za to, że dziecko zgodzi się przestać krzyczeć,
nie szarpać i przede wszystkim nie bić. Takie zachowania dziecko może
bowiem zinterpretować w następujący sposób: skoro mama/tata może używać
siły, gdy jest niezadowolona/ny , to ja też..
Anna Kozłowska uważa, że złość dziecka jest bardzo często komunikatem, iż
przeżywa ono jakąś przykrość, jednak nie potrafi ubrać tego w słowa.
Zadaniem rodzica jest pomóc dziecku zrozumieć sytuację oraz jego uczucia.
Postępowanie rodzica powinno przebiegać dwóch etapach:
12.opisanie zachowania dziecka
13.odgadniecie i zrozumienie uczuć dziecka
W połączeniu może wyglądać to mniej więcej tak: Złościsz się i płaczesz,
bo trzeba zakończyć oglądanie telewizji i położyć się spać. Pewnie
chciałbyś obejrzeć jeszcze jeden odcinek…
Może być tak, że dziecko nie zareaguje od razu na tę technikę, ale trzeba
być wytrwałym. Opisując zachowanie i uczucia dziecka przekazujemy mu
informację, że jest dla nas ważne.
14.Porady Bernarda Goldena
Dotyczą one zasad postępowania w sytuacji zwiększania się gniewu dziecka.
Autor metody udziela rodzicom następujących wskazówek:
15. Zachowaj wewnętrzne opanowanie – pozostań spokojny i jasno określ
granice;
16. Skoncentruj komunikację werbalną i niewerbalną na tym, aby pomóc
dziecku w uspokojeniu się – zamiast pouczać dziecko, zakomunikuj mu
tonem niskim i łagodnym, że chcesz mu pomóc; pamiętaj o kontakcie
wzrokowym - dasz w ten sposób dziecku znać, że jesteś nim
zainteresowana/y;
17. Unikaj krytykowania fizycznych reakcji dziecka na gniew – może to
wzmagać jego złość;
18. Okaż dziecku, że akceptujesz jego gniew, ale odrzucasz niewłaściwe
sposoby jego wyrażania – zakomunikuj dziecku, że rozumiesz jego
uczucia, ale nie dopuść, by dziecko łamało zasady szacunku i
bezpieczeństwa wobec innych i siebie;
19. Wyraźnie określ swoje oczekiwania – podaj dziecku wskazówki, co ma
zrobić, aby nad sobą zapanować (np. weź głęboki wdech, policz do
dziesięciu, pomyśl o czymś przyjemnym)
Obecnie istnieje wyraźna potrzeba wsparcia matek i ojców w ich zadaniach
rodzicielskich, co znajduje swój wyraz w prasie, literaturze i licznych programach
telewizyjnych. Warto korzystać z tych źródeł, gdyż pomoże to zarówno rodzicom, jak
i nauczycielom nieustannie dojrzewać do świadomego wychowania dzieci.
Na koniec: Skrócona procedura postępowania przy napadzie złości u dziecka:
20. Polecenie: tonem stanowczym i odpowiednio głośno każ dziecku przestać;
staraj się utrzymać kontakt wzrokowy; odczekaj 15 sekund.
21. Ostrzeżenie: powiedz dziecku stanowczym tonem, że jeśli się nie uspokoi,
odeślesz je do miejsca wyciszenia; odczekaj 15 sekund.
22. Zabierz dziecko w miejsce wyciszenia: upewnij się, czy dziecko pójdzie tam
samo, jeśli nie, zaprowadź je lub zanieś; powiedz: Zostaniesz tu do momentu,
aż powiem, że możesz sobie pójść. Uspokój się; przytrzymaj dziecko jeśli to
konieczne; jeśli dziecko ucieka, zaprowadź je ponownie w to samo miejsce i
powtórz polecenie; gdy maluch stanie się stosunkowo spokojny, zacznij
odliczać czas – minimalna kara: 2 minuty (dzieci do 5 lat) lub tyle minut ile
dziecko ma lat (dzieci powyżej 5 lat).
23. Koniec kary: podejdź do dziecka i zapytaj: Czy wiesz dlaczego cię tu
zaprowadziłam/łem?; pomóż dziecku znaleźć powód, ale nie krzycz; dodaj: Za
każdym razem, kiedy to zrobisz będziesz musiał się wyciszyć; postaraj się, aby
dziecko powróciło do swojego poprzedniego zajęcia – to jest bardzo ważne.
Polecane książki:
Kozłowska A. „Jak pomóc rodzicom kochanego, ale nieznośnego dziecka”
Obuchowska I „Nasze dzieci. Jak je kochać i rozumieć”
Filliozart I. „W sercu emocji dziecka”
Źródło:
Agnieszka Pasternak „Napady złości u dziecka – symptom cywilizacyjny?” [w:]
bliżej przedszkola, wrzesień 2012, str. 34 -36