Białe szaleństwo na wysokim poziomie
Transkrypt
Białe szaleństwo na wysokim poziomie
Białe szaleństwo na wysokim poziomie Utworzono: czwartek, 03 marca 2005 L’Alpe d’Huez – kurort dla narciarzy i... kolarzy Białe szaleństwo na wysokim poziomie Stacja narciarska l’Alpe d’Huez to jeden z najpopularniejszych ośrodków sportów zimowych we Francji. Położoną w okręgu Isere miejscowość rokrocznie odwiedzają setki tysięcy turystów, sezon narciarski trwa tu bowiem od końca listopada aż do maja. Miejscowość położona jest na wysokości 1860 m n.p.m., na południowych stokach masywu des Grandes Rousses. Przez cały rok panuje tu więc wyjątkowo duże nasłonecznienie. Miejscowe tereny narciarskie rozciągają się pomiędzy 1120–3330 m n.p.m., a maksymalna różnica poziomów wynosi 2210 m. W sumie znajduje się tu blisko 110 tras tras o różnym stopniu trudności – od bardzo prostych, gdzie można zdobywać szlify narciarskie, po najtrudniejsze trasy FIS-owskie, na których rozgrywane są międzynarodowe zawody. Amatorzy „białego szaleństwa” mają tu do dyspozycji prawie 230 km tras. Najciekawszą i zarazem najdłuższą trasą zjazdową jest Sarenne. Liczy ona 16 kilometrów i uważana jest za najdłuższa trasę na świecie. Prowadzi ona ze szczytu Pic Blanc (3350 m n.p.m.), przez lodowiec Sarenne do samego l’Alpe d’Huez. Z samej góry wiedzie też inna słynna alpejska trasa – La Tunnele. Jest trudna i niezbyt długa (3,8 km), ale za to na odcinku 200 metrów jedzie się specjalnie skonstruowanym tunelem, który wielu dostarcza mocnych wrażeń. Warto dodać, że ze szczytu Pic Blanc, który góruje nad okolicą, rozciąga się piękny widok na pobliski Park Narodowy Les Ecrins oraz na cały masyw Mont Blanc. Ośrodek jest też znakomicie przygotowany dla snowboardzistów. W l’Alpe d’Huez amatorzy jednej deski mogą korzystać prawie ze wszystkich wyciągów. Specjalnie dla nich przygotowano też snowpark Espace Nature Surf, zwany potocznie Funparkiem. Znajduje się tam długi na 120 m halfpipe oraz profesjonalnie przygotowany boardercross. Wielu snowbordzistów korzysta też z uroków dziewiczych, nieratrakowanych stoków, w które obfitują okoliczne góry. Okoliczne tereny wyśmienicie nadają się też do uprawiania narciarstwa biegowego. W pobliżu stacji narciarskiej znajduje się blisko 55 km tras biegowych. Najdłuższa i zarazem najtrudniejsza z nich – La Boucle des Lacs – liczy sobie 16 km i przebiega na wysokości 2100 m n.p.m. L’Alpe d’Huez ma także duże znaczenie dla kolarstwa. Tutaj bowiem rozgrywany jest jeden z etapów Tour de France. Morderczy podjazd o długości blisko 14 kilometrów i średnim nachyleniu sięgającym blisko 8 proc. należy do najtrudniejszych odcinków tego wyścigu. 21 ostrych zakrętów, które pokonują kolarze jadąc z położonej u podnóża gór miejscowości Le Bourg-d’Oisans, potrafi wycisnąć przysłowiowe siódme poty nawet u najlepszych cyklistów. Prócz kolarstwa szosowego l’Alpe d’Huez słynie też z tego, że latem ściągają tu amatorzy Mountain Bike. W sezonie letnim działa tu kilka wyciągów gondolowych, którymi kolarze górscy mogą wjechać wysoko w góry, by potem pędzić na złamanie karku po stromych zboczach. Bogata oferta turystyczna – zarówno zimowa, jak i letnia – sprawia, że kurort tętni życiem przez okrągły rok. Jt Warto wiedzieć Większość kwater w l’Alpe d’Huez znajduje się tuż przy wyciągach. Umożliwia to jazdę praktycznie bez odpinania nart i bez marnowania czasu na dojazdy skibusami. W miejscowości mieszczą się liczne bary, restauracje, dyskoteki i sklepy. Jest też znakomite centrum sportowe z kortami, basenem i lodowiskiem. Większość turystów przyjeżdża tu zorganizowanych grupach. Koszt tygodniowego wyjazdu (przejazd plus zakwaterowanie bez wyżywienia) to około 1,3 tys. zł. Na rozpoczęcie i zakończenie sezonu często można znaleźć oferty, które w tej cenie zawierają też 6-dniowy skipas. W sezonie trzeba za niego zapłacić dodatkowo od 150 do 230 euro w zależności od miesiąca. Turyści niezorganizowani bez problemu znajdą tu kwatery. Cena za dobę od osoby to ok. 20–25 euro. Nie ma też żadnego problemu z dojazdem do miejscowości. Kursują tu regularne połączenia autobusowe z pobliskiego Grenoble (64 km), gdzie znajduje się też najbliższe międzynarodowe lotnisko.