robert koral

Transkrypt

robert koral
ROBERT KORAL
KANDYDAT W WYBORACH NA PREZESA
OKRĘGOWEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ
W NOWYM SĄCZU
NAJWYŻSZY CZAS
NARADYKALNE
RADYKALNE ZMIANY
NA
ZMIANY!
Na zdj. Robert Koral podczas Kursokonferencji - Muszyna 2011
Godnymi najwyższego uznania są Ci wszyscy
działacze, którzy dla swojej ukochanej drużyny
bezinteresownie poświęcają swój czas i swoje
pieniądze, nie oczekując nic w zamian. Jest ich
naprawdę bardzo wielu.
NAJWYŻSZY CZAS
NA RADYKALNE ZMIANY!
Szanowni Delegaci,
nazywam się Robert Koral, mam 43 lata i mieszkam
w Nowym Sączu. Zamierzam kandydować na stanowisko Prezesa
Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Nowym Sączu. Jestem osobą
niezależną. Do chwili obecnej pełniłem następujące funkcje
w środowisku piłkarskim: V-ce Prezes OZPN ds. sędziowskich, V-ce
Prezes Kolegium Sędziów MZPN w Krakowie oraz Przewodniczący
Kolegium Sędziów OZPN w Nowym Sączu. Jako człowiek uczciwy,
oświadczam, że w każdej chwili wycofam się z kandydowania na
stanowisko Prezesa OZPN w Nowym Sączu i bezwarunkowo poprę
każdego kandydata, który spełni moje postulaty. Najpierw muszą
one jednak zostać poparte podpisaną deklaracją, bezwarunkowo
zapewniającą ich niezwłoczne wykonanie.
Od kandydata na stanowisko Prezesa OZPN
oczekuję przede wszystkim:
1. Wprowadzenia pełnej jawności finansów OZPN w Nowym Sączu
poprzez comiesięczne przekazywanie do wiadomości wszystkich
delegatów na Walne Zebranie Sprawozdawczo - Wyborcze pełnych
zestawień dotyczących aktualnej sytuacji finansowej OZPN
w szczególności poniesionych w danym miesiącu:
· kosztów z rozbiciem na wynagrodzenia, nagrody, odprawy,
delegacje, diety, materiały biurowe itp. itd.;
· oraz uzyskanych przychodów (z rozbiciem na: wpłaty za
transfery, wpłaty za rejestracje zawodników, za nałożone na
kluby i osoby funkcyjne kary, za kary indywidualne
zawodników itp. itd.).
2. Natychmiastowego ograniczenia zatrudnienia oraz kosztów
działalności OZPN poprzez utrzymanie w zatrudnieniu jedynie
kierownika biura OZPN.
3. By wszystkie kluby uczestniczące w rozgrywkach
organizowanych przez OZPN zostały natychmiast zwolnione
z obowiązku ponoszenia opłat za obserwatorów sędziów
a obowiązek ponoszenia tych opłat przejął na siebie OZPN.
4. By kluby które borykają się z niezawinionymi przez siebie
poważnymi problemami finansowymi zostały zwolnione
z obowiązku ponoszenia opłat za sędziów a obowiązek
ponoszenia tych opłat przejął na siebie OZPN.
5. Natychmiastowego znalezienia sponsora dla prowadzonych
przez OZPN rozgrywek (sponsora, który wszystkim klubom,
biorącym udział w tych rozgrywkach zapewni znaczące
wsparcie finansowe lub rzeczowe).
6. By podnosząc rangę rozgrywek o PUCHAR POLSKI, OZPN
dla każdej z drużyn, która zostanie zwycięzcą tych rozgrywek
w swoim rodzimym podokręgu wprowadził nagrody finansowe
po minimum 2000 zł oraz dodatkowo 5000 zł dla drużyny która
zdobędzie PUCHAR POLSKI na szczeblu OZPN.
7. By tak zreformował rozgrywki w I Lidze Juniorów Starszych
aby drużyny było na nie stać (by nie musiały pokonywać dużych
odległości i ponosić z tego tytułu olbrzymich kosztów).
Mam nadzieję i mocno wierzę, że każdy kandydat na stanowisko
Prezesa OZPN w Nowym Sączu, któremu na sercu leży dobro całego
środowiska piłkarskiego zgodzi się z moimi oczekiwaniami
i zobowiąże pisemnie do realizacji powyższych postulatów
lub wycofa z kandydowania.
Jako człowiek odpowiedzialny i niezależny zamierzam
kandydować na stanowisko Prezesa Okręgowego
Związku Piłki Nożnej w Nowym Sączu, ponieważ:
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
wierzę w ludzi, chcę i lubię pracować zespołowo, cenię
szczerą i konstruktywną krytykę,
wszystkie kluby, zarówno te najmniejsze jak i te największe
są jednakowo ważne i mają te same prawa i obowiązki,
jestem przekonany, że zagwarantuję szybkie i sprawne
załatwienie spraw formalnych w OZPN przez osoby
kompetentne i przyjazne wszystkim,
MZPN i PZPN powinny wypracować taki model
finansowania obserwatorów, aby był on jak najmniej
uciążliwy dla klubów sportowych,
w czasach kiedy wszyscy zmuszeni są oszczędzać,
zamierzam ograniczyć koszty zatrudnienia i inne koszty
administracyjne w OZPN,
kluby muszą mieć jednakowe szanse, nie może być wśród
nich uprzywilejowanych,
zamierzam podnieść rangę rozgrywek futsalu oraz
Pucharu Polski na terenie naszego okręgu,
zamierzam w każdy możliwy sposób wspierać kluby
z naszego okręgu,
chcę wspierać rozwój sportu młodzieżowego,
będę otwarty na wszystkie postulaty płynące z klubów,
w miarę posiadanych możliwości wspierał będę rozwój
infrastruktury sportowej w całym regionie (zabiegać
będę o budowę i modernizację boisk oraz całego zaplecza
sportowego, jak również konsultować możliwość
pozyskania środków zewnętrznych - np. z Unii
Europejskiej),
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
ü
dołożę wszelkich starań w działaniach mających na celu
zamiany „nieżyciowych” i utrudniających klubom
funkcjonowanie przepisów (w szczególności jestem za:
ograniczeniem rygorów licencyjnych dla klubów,
ponownym przeanalizowaniem i przekonsultowaniem
obowiązku obecności ratownika medycznego na
zawodach oraz obowiązkowej konfrontacji
przedmeczowej, szczególnie w aspekcie spóźnienia się
zawodnika na mecz; przepisy powinny także respektować
orzeczenie o zdolności do gry w piłkę nożną zawodnika
wystawione przez lekarza rodzinnego; będę zabiegał
o zmianę zasad gry zawodników do lat 19),
zamierzam wspierać szkolenie kadr kierowniczych
i sportowych klubów (poprzez organizację konferencji,
prezentacji i warsztatów),
zamierzam wspierać awans sportowym zawodników,
jestem zdania, że klubom szkolącym zawodników
i przekazującym ich do klubów w wyższych klasach
rozgrywkowych należy się za to godziwe wynagrodzenie,
niezbędna jest pomoc w wyposażaniu
klubów
w nowoczesny sprzęt sportowy,
nigdy nie będzie mojej zgody na próby jakichkolwiek
nadużyć,
dla osób nierzetelnych i nieuczciwych nie będzie
w naszym środowisku miejsca,
zamierzam wprowadzić przejrzystość finansów OZPN,
mam dużo pokory w sobie ale nie boję się żadnych wyzwań.
To są najważniejsze tezy mojego programu,
które zobowiązuję się wykonać!
Szanowni Delegaci!
Działo się to zaledwie 35 lat temu. Ojciec mój uznał, że syn
powinien posiadać jakieś zainteresowania i jakąś pasję. Zaprowadził
mnie wtedy pierwszy raz na mecz piłki nożnej i wtedy to się stało,
piłka nożna stała się ważną częścią mojego życia – tak zostało do
dzisiaj. Wiele się w tym czasie zmieniło na piłkarskiej mapie nie ma
już niektórych klubów, powstały nowe, pojawiły się nowe boiska.
Wielu wybitnych działaczy i zawodników nie żyje. Czas nie stoi w
miejscu, teraz także mamy wielu wybitnych działaczy oraz
sportowców bezgranicznie oddanych sprawie.
Piłka nożna to moja pasja a dzień wyborów to czas kiedy
stawiam swoją osobę przed surowymi osądami delegatów, którzy są
wymagającymi egzaminatorami. Jestem do Państwa pełnej
dyspozycji. Spodziewam się różnych, nawet najtrudniejszych pytań.
Na każde postaram się odpowiedzieć. Jestem przekonany, że żadne
pytanie nie będzie dla mnie kłopotliwe. Wiem natomiast, że
kłopotliwe mogą być dla niektórych osób moje odpowiedzi. Zawsze
uważałem, że pierwszym i podstawowym prawem każdego jest
prawo do pełnej, rzetelnej i jasnej informacji. Wiadomym jest,
że zmiany rodzą obawy i wywołują lęk. Mądrzy ludzie wiedzą jednak
kiedy poprzeć zmiany.
Szanowni Delegaci!
Jeszcze raz bardzo uprzejmie Was proszę o poparcie. Kto mnie
zna to wie, że jestem osobą konkretną, zawsze też staram się
dotrzymywać słowa. Uczynię wszystko, by głos oddany na mnie nie
był głosem straconym. Wierzę, że z Waszą pomocą będę mógł
po 4 latach pracy powiedzieć, że Was nie zawiodłem i przyczyniłem
się do rozwoju całego piłkarstwa w naszym okręgu.
Z góry dziękuje i proszę o zaufanie, a z całą pewnością
Was nie zawiodę.
Z poważaniem
Robert Koral
Szanowni Delegaci!
Niedawno Pan Prezes OZPN Marian Kuczaj poinformował mnie
o czynnościach prokuratorskich w związku z pełnioną przez niego w latach
wcześniejszych funkcją obserwatora szczebla centralnego. Fakt ten przyjąłem z
głębokim żalem. W smutnych oczach Prezesa Kuczaja dostrzegłem ból, wielki żal
i wielką tragedię, która stała się jego udziałem.
Poparcie, którego pisemnie udzielił mi odchodzący Prezes Marian Kuczaj
przyjmuję. Nie jest mi wiadome do dzisiaj aby zapadł w tej sprawie wyrok
skazujący go jako winnego. Jako normalny człowiek dostrzegam
w Prezesie Kuczaju przeważające dobro. Jeśli uczynił coś złego, w Imię Boże
wszystko Mu wybaczam, a otrzymane poparcie traktuję jako chęć naprawy
nadszarpniętego wizerunku i wiarę w to, że dobro zawsze zwycięża.
Robert Koral