Policja Podlaska Pościg transgraniczny: Polska

Transkrypt

Policja Podlaska Pościg transgraniczny: Polska
Policja Podlaska
Źródło: http://www.podlaska.policja.gov.pl/pod/aktualnosci/26156,Poscig-transgraniczny-Polska-Litwa.html
Wygenerowano: Czwartek, 2 marca 2017, 23:12
Strona znajduje się w archiwum.
Pościg transgraniczny: Polska - Litwa
Napad z bronią w ręku w Polsce. Podobna sytuacja po stronie litewskiej. W obydwu
zdarzeniach sprawcy decydują się na ucieczkę przez pobliską granicę. Zdarzenia te
rozegrały się w ciągu ostatnich dwóch dni w rzeczywistości, chociaż były tylko
wspólnymi ćwiczeniami polskiej i litewskiej Policji.
O tym, że przestępczość nie zna granic wiadomo nie od dzisiaj. Przez długi czas
sprawcom przestępstw ucieczka poza granice kraju, mogła być równoznaczna z
bezkarnością. Jednak ostatnie lata przyniosły istotne zmiany. Granice państwowerównież dla Policji- przestały być przeszkodą w ściganiu przestępców. Rozszerzanie Unii
Europejskiej oraz ścisła współpraca jej członków przynosi wiele nowych rozwiązań i
możliwości. Doskonałym przykładem jest pościg transgraniczny, który stał się możliwy
dzięki praktycznemu zastosowaniu postanowień art. 41 Konwencji Wykonawczej
Schengen. Dla skuteczności takiego pościgu, oprócz wprowadzonych regulacji
prawnych, konieczne są wypracowane i sprawdzone w praktyce zasady współdziałania.
Taki efekt można osiągnąć dzięki wspólnym ćwiczeniom policyjnym - takich jak
zakończone dzisiaj w Suwałkach ćwiczenia polsko-litewskie, opatrzone kryptonimem
"Wizyta 07".
Dzień pierwszy:
Dyżurny KMP w Suwałkach otrzymał sygnał o tym, że w pobliskiej miejscowości
Żubryn dwaj zamaskowani mężczyźni z bronią w ręku zaatakowali konwój bankowy.
Postrzelili 3 konwojentów - jednego z nich śmiertelnie. Za napastnikami natychmiast
ruszył, zawiadomiony przez poszkodowanego, policyjny patrol. Pomimo, że sprawcy
przemknęli przez granicę polsko-litewską w Budzisku, polscy funkcjonariusze, za zgodą
Policji litewskiej, kontynuowali pościg aż do miejscowości Kalwarija. Tam policjanci z
obu państw wspólnie zatrzymali uciekinierów.
Dzień drugi:
W pobliżu miejscowości Kalwarija na Litwie dwaj przestępcy napadli z bronią na
stację paliw. Z łupem i zakładnikiem uciekli do Polski. Ich śladem podążył litewski
patrol. W momencie, gdy auto przestępców przekroczyło granicę polsko-litewską w
Budzisku, do pościgu włączyli się powiadomieni o zdarzeniu przez stronę litewską
funkcjonariusze Policji z Suwałk. Przestępcom udało się ominąć zorganizowany w
Szypliszkach punkt blokadowy. Schronili się wraz z zakładnikiem w opuszczonych
zabudowaniach w miejscowości Wygorzel koło Jeleniewa. Tam do akcji pościgowej
włączeni zostali policyjni negocjatorzy i antyterroryści.
Kilkugodzinne działania zakończyły się pomyślnie - przećwiczone zostały wszystkie
zakładane w scenariuszu elementy. O tym, jak bardzo realna była cała operacja, może
świadczyć również fakt, iż w trakcie pościgu, radiowóz litewskiej Policji, dojeżdżając do
przejścia granicznego, uległ - na szczęście niegroźnej - kolizji.
W ramach ćwiczeń obserwatorzy skrzętnie sprawdzali, jak w praktyce przebiegną
wszystkie elementy pościgu. Starali się też odnaleźć "pięty achillesowe" prowadzonej
akcji. Zgłoszony dyżurnemu napad z bronią w ręku po stronie polskiej i podobne
zdarzenie po stronie litewskiej powodował sekwencję kolejnych działań. Dodatkowym
utrudnieniem było to, że w obydwu zdarzeniach sprawcy zdecydowali się na ucieczkę
przez pobliską granicę. W momencie, gdy pierwsze sygnały o tych zdarzeniach
docierały do oficerów dyżurnych rozpoczęła się gorączkowa, ale nie chaotyczna walka
z czasem, którego upływ działa na korzyść uciekających przestępców. Informacja o
zdarzeniach stała się impulsem do podjęcia przez dyżurnego szeregu istotnych i często
trudnych działań. Trzeba było przekazać informację podległym patrolom, zlokalizować
uciekinierów, zorganizować pościg i blokady. Przewidzieć i przygotować bezpieczny dla
policjantów i osób postronnych sposób zatrzymania przestępców. Trzeba było też
przewidywać dalszy rozwój wypadków oraz ewentualne zagrożenia i niebezpieczeństwa,
a wszystko to w maksymalnie krótkim czasie. Gdy doszła do tego ucieczka sprawców
poza granicę państwa, zaistniała jeszcze konieczność włączenia do operacji Policji
innego państwa. W rezultacie skuteczność "pościgu transgranicznego" uzależniona
była od wypracowanej w praktyce sprawności dowodzenia, szybkości przepływu
informacji, trafności podejmowanych decyzji i umiejętność zsynchronizowania działań
wielu służb i setek ludzi.
Wszystkich tych elementów, koniecznych do skutecznego ścigania przestępców,
mimo przekroczenia przez nich granicy, nie da się wykształcić "zza biurka". W takich
właśnie momentach uwidaczniała się potrzeba ćwiczeń, w których częściej braliby
udział policjanci obu zainteresowanych państw - Litwy i Polski.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij