Konferencja na rzecz Kobiet
Transkrypt
Konferencja na rzecz Kobiet
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Michael Fleischer S t e r o w a n a p r z e z o b r a z ś w i a t a k o n s t r u k c j a r z e c z yw i s t o ś c i n a p r z yk ł a d z i e r e l a c j i m e d i a l n yc h z 'IV Światowej Konferencji na rzecz Kobiet' w Pekinie 0. Problem Celem pracy jest próba odpowiedzi na pytanie, jak, na podstawie regulatywnych wyznaczników funkcjonującego w danej kulturze obrazu świata, konstruowane są w interdyskursie określonej kultury wydarzenia przekazywane medialnie. Należy przy tym uwzględnić kilka aspektów. Z jednej strony, że wydarzenia nie są lub rzadko są wprowadzane bezpośrednio w interdyskurs lub dyskurs. Uczestnicy kultury dysponują bowiem z reguły określoną wiedzą, znają już skonstruowane wydarzenia sąsiadujące z danym wydarzeniem, decydujące o ukierunkowaniu wprowadzanego właśnie nowego wydarzenia. Z drugiej strony konstrukcja nowego wydarzenia jak i jego usytuowanie w obrębie danej subkultury lub kultury zależy od wielu faktorów, które sterowane są preferencjami, kontekstualnie uwarunkowanymi właściwościami tekstów, systemu kultury itp. Wydarzenia są ponadto (abstrahując od wydarzeń prywatnych) w większości wypadków co prawda medialnie zapośredniczone, prawie nigdy jednak nie są one jednak wyłącznie medialnie semantyzowane. Poprzez aktualną komunikację w obrębie danej subkultury (rozmowy, dyskusje, spotkania itd.) wydarzenia zostają ukierunkowane i ustalona zostaje ich funkcja dla uczestników kultury i ich subkultur, ukierunkowane w swym znaczeniu, w hierarchicznej pozycji w systemie, w wartościowaniu itp. W pracy niniejszej abstrahuję od wymienionych wyżej faktorów, i koncentruję się na badaniu medialnych wyznacznków jako takich. Interesuje mnie wyłącznie rodzaj medialnej oferty, która następnie (np. w kręgu prywatnym) może być przedmiotem dalszych operacji, oraz jej wyznaczniki kanalizujące lub mogące kanalizować późniejsze operacje. 0.1. Założenia podstawowe Problem zostaje podjęty w sposób następujący: z politycznej przestrzeni wydarzeń typu 'polityka światowa' wybrane zostało jedno wydarzenie – 'IV Światowa Konferencja na rzecz Kobiet' w Pekinie –, które zbadane zostanie w polskich print mediach. Jako bazę teoretyczną przyjmuję następujące założenia podstawowe: - Wydarzenie miało rzeczywiście miejsce. - O wydarzeniu relacjonują dziennikarze, redakcje, agencje, czasopisma należące do określonej kultury w ten sposób, w jaki jest to w tej kulturze przyjęte. - Relacje z wydarzeń zachodzą w obrębie danej kultury stosownie do funkcjonującego i obowiązującego w tej kulturze obrazu świata. - Obraz świata i generowany przez niego oraz generujący i wyrażający go interdyskurs lub dyskurs regulują przy konstrukcji wydarzenia rodzaj i sposób tej konstrukcji. - Uczestnicy kultury tworzą z oferty medialnej określony konstrukt wydarzenia stosownie do zinternalizowanych przez nich kolektywnie komponentów obrazu świata jak i reprezentowanych przez nich dyskursów, oraz stosownie do środków zastosowanych przez kulturowo uwarunkowaną instancję nadawcy, mogących kanalizować konstrukcję W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. zorientowaną na odbiorcę (jeśli odbiorca nie dysponuje żadnymi innymi wiadomościami, co jednak ma miejsce bardzo rzadko; od tego wymiaru abstrahuję). - Zorientowany na odbiorcę konstrukt wydarzenia może zostać użyty do dalszych aktów komunikacji w obrębie subkultur, w celu modyfikacji – poprzez wypośrodkowanie, odniesienie, kontrolę – przez innych uczestników komunikacji i umożliwić w ten sposób produkcję nowych konstruktów. Skonstruowane wydarzenie nie zawiera oczywiście wszystkich, lecz tylko te składniki obrazu świata, które dla danego wydarzenia i jego bezpośredniego kontekstu są relewantne: a) elementy dyskursowe, które już zostały zorganizowane przez obraz świata i które pozwalają zatem tak a nie inaczej konstruować wydarzenie; b) elementy dyskursowe, nadające się do (uzupełniającego) generowania obrazu świata z uwagi na dane wydarzenie, oraz c) elementy aktywizujące wiedzę o świecie. 0.2. Teoria wiodąca analizy Przedstawiona tu analiza bazuje na koncepcji radykalnego konstruktywizmu (por. Maturana 1987, Varela 1990) i na konstruktywistycznej, systemowej teorii komunikacji oraz na wynikających z tych teorii definicjach. Jako instrumenty badawcze zastosowane zostają środki analizy dyskursu. Ważne dla analizy pojęcia 'obraz świata', 'stereotyp' i 'normatyw' oraz 'kultura' otrzymują następującą definicję (por. szerzej Fleischer 1994, 165-194 i 383405): • Obrazy świata to wykazujące oddziaływanie pierwszej rzeczywistości i produkowane przez drugą rzeczywistość regulatywy i komponenty sterujące, służące do generowania, organizowania, specyficznego z uwagi na manifestację i zgodnego z nią zachowania danego systemu kultury, który sam współdecyduje o ich organizacji, jak i do sterowania komunikacji w danym systemie kultury. Obrazy świata są regulatywami w sensie teorii systemów. Dostarczają kryteriów semantyzacyjnych dla konstrukcji drugiej rzeczywistości w obrębie danego systemu kultury i decydują o odnoszącej się do tego organizacji wypowiedzi reprezentujących tę rzeczywistość. Posiadają systemowo usieciowione wymiary językowe i kulturowe, w wymiarze kulturowym (między innymi) wymiar naukowy, medialny, polityczny, gospodarczy, religijny i artystyczny. Obrazy świata występują w różnych usieciowionych i uwarunkowanych ze względu na stratyfikację kulturową i dyskursową manifestacjach (wariantach). • Stereotypy są uwarunkowanymi kulturowo konstruktywnymi koincydencjami i konwergencjami obserwacji o charakterze kolektywnym, z jednej strony sterowanymi i socjalizowanymi przez procesy prawdopodobieństwa, a z drugiej motywowanymi strategicznie i z uwagi na zachowanie i odgraniczenie systemu. Są to na podstawie nienaukowych kryteriów kognitywnie stypizowane i typizujące obiekty, służące do osiągnięcia funkcjonalnego, strategicznego, dyskursowo ukierunkowanego i dyskursowo ustalonego uogólnienia w danej manifestacji kultury. Stereotypy wymagają przy tym dwojakiej legitymizacji: muszą (z uwagi na ich skuteczność) wystarczająco często występować i tym samym być stwierdzalne, oraz muszą spełniać funkcje zabezpieczające, odgraniczające lub dyferencjujące w ramach danego systemu kultury. Reguła pragmatyczna: stereotypy uogólniają, po to, by znosić (unieważniać) dyferencjacje, w celu umożliwienia wypowiedzi na temat wynikłej dopiero z tego uogólnienia klasy obiektów w taki sposób, który bez tego uogólnienia – na poszczególnych elementach tworzonej klasy – nie byłyby możliwy lub 2 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. byłyby kulturowo nierelewantny. Dopiero cel takiego uogólnienia tworzy zatem kulturowo relewantny i kolektywnie funkcjonujący obiekt. Decydująca w tym procesie jest zatem jakość (nieodpartość, możliwość wyjaśnienia/przedstawienia, moc przekonywająca, prawdopodobność, możliwość przeforsowania) powstałej z uogólnienia klasy (określenia klasy). Klasa ta musi być – z punktu widzenia jej kulturowej lub/i socjalnej relewancji – bardzo stabilnie utworzona. Samo uogólnienie nie jest przy tym decydujące (jest ono konieczne, ale nie wystarczające), lecz współgra między dwiema operacjami, między uogólnieniem i znoszeniem dyferencjacji, przy czym druga operacja staje się skuteczna i rozpoznawalna dopiero przez zastosowanie atrybutywnego elementu dodatkowego. Kolejną właściwość stereotypów scharakteryzować można następująco: Stereotypy wykazują właściwości zdań egzystencjalnych (jednostkowych) postulując równocześnie, a mianowicie milcząco, charakter zdań ogólnych (prostych), niezależnie od tego, czy językowo rzeczywiście przyjmują formę zdań ogólnych lub nie. • Normatywy są to podlegające procedurom normalizacyjnym elementy wypowiedzi, w których wyraża się 'normalność' i obowiązujące dla niej semantyzacje i wzorce. Normatywy to obiekty, poprzez które pewien specjalny kulturowy obszar systemu zostaje ustalony jako 'normalny', w ten sposób, że inne zjawiska muszą się według niego orientować, aby tak a nie inaczej zostać wprowadzone w dany system kultury. Normatywy to obiekty, które muszą być w stanie wykazywać przydatność do manifestowania wzorców, tworzenia wzorców normalizujących i zastosowania do nich procedur normalizacyjnych. W sensie pragmatycznym podać można następującą regułę: Normatywy dyferencjują wartościująco. W dane kognitywne i komunikacyjne kontinuum prowadzone zostają wartościujące dyferencjacje, przy czym jedna strona dyferencji – najczęściej ta, która jest zamanifestowana – oddaje 'normalną', a druga strona – najczęściej implicytna, ta, którą należy zrekonstruować – oddaje obszar 'odbiegający od normalności', 'nie-normalny', a mianowicie postulatywnie lub usytuowany tak, jakby był rzeczywiście dany. Normatywy pozwalają ponadto, i tak też są stosowane, nie nazywać konkretnej manifestacji tego, co normalne (prawdziwe, właściwe, słuszne, jedynie słuszne itp.), tego, co ma się na myśli. Znajomość tego co normalne, jest tym samym powinnością odbiorcy, tak że za pomocą normatywów równocześnie może być odpytywana przynależność partnerów komunikacji do danego systemu. Z punktu widzenia systemu językowego normatywy to rzeczowniki, przysłówki, przymiotniki jak i zawierające je bardziej kompleksowe formy (zdania, syntagmy, np. określone frazeologizmy, powiedzonka, w tym przysłowia) i wyrażenia tworzone ad hoc. Dają się przy tym wyróżnić przynajmniej dwie klasy normatywów (w nawiasie ich typowe formy): a) normatywy elementarne (normalne, prawdziwe, prawidłowe itp. x) oraz b) normatywy ustrukturyzowane (każdy przecież wie, że; wszyscy jesteśmy zdania, że, wiadomo, iż itp.). • Kultura jest rzeczywistością znaków. Kultura jest fenomenem znakowym posiadającym charakter systemowy, którą rozumieć należy jako otwarty, dynamiczny, nieodwracalny rzeczywiście istniejący system, obejmujący wszystkie te fenomeny i dotyczący wszystkich tych aspektów, które bazują na procesach znakowych. Wszędzie tam, gdzie występują znaki, a tym samym znaczenia (a ściślej – interpretanty), generowane są dyskursy i oddziałują obrazy świata, mamy do czynienia z systemem kultury. Kultura nie jest przy tym fenomenem, który można statycznie umiejscowić lub ograniczyć, lecz współuzależnioną wiązką mechanizmów i zasad, czyli systemem, oddziałującym tam, gdzie generowane są znaki. Kultura jest fenomenem funkcjonalnym, tak samo jak jej podstawa – to znaczy znaki. 3 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Kultura nie jest możliwa do określenia na konkretnych przestrzennie i czasowo niezmiennych obiektach, jest ona fenomenem relacjonalnym i funkcjonalnym. W tym rozumieniu 'kultura' nie dotyczy i nie obejmuje ludzi jako takich; jest oczywiście produkowana przez ludzi, nie jest jednak do nich sprowadzalna. Kultura wykazuje jako generowany przez znaki i generujący znaki system oraz jako bezpośredni produkt systemu socjalnego i pośredni produkt systemu biologicznego następujące cechy lub właściwości: a) Jest systemem w rozumieniu teorii systemów. b) Jest systemem otwartym w rozumieniu termodynamiczno-biologicznej teorii procesów nieodwracalnych, powstała, rozwija się i funkcjonuje według praw systemów otwartych, też jeśli przyjmują one częściowo specyficznie kulturowe formy i realizowane są innymi drogami niż w świecie organizmów. c) Jest systemem ewoluującym w rozumieniu teorii systemów ewolucji (jak została ona sformułowana przez Riedla). d) Jest obiektem, to znaczy rzeczywiście istniejącym i funkcjonującym systemem (podobnie i w tym sensie w jakim mechanizm ewolucji jest takim systemem). e) Kultura wykazuje właściwość samoorganizacji. f) Nie jest jako system sterowalna z uwagi na określony cel, gdyż jest fenomenem podlegającym kontyngencji. g) Posiada właściwości, sprowadzalne do ogólnego systemu jako takiego i nie przysługujące elementom systemu (= właściwości systemowe) oraz właściwości, sprowadzalne do i wynikające z jej (pojedynczych lub kompleksowych) elementów. Samosterujące i samoorganizujące się właściwości systemu jako takiego posiadają charakter obiektu. 1. Materiał analizy Analizowanym wydarzeniem jest 'IV Światowa Konferencja na rzecz Kobiet' ONZ, która odbyła się od 4.09. do 15.09. 1995 roku w Pekinie, z uwzględnieniem Konferencji NGO w Huairou (31.08.-8.09.1995). Konferencja wybrana została jako przedmiot analizy z dwóch powodów pragmatycznych: analizowane wydarzenie miało być z uwagi na relacje o nim i jego wymiar łatwe do ujęcia oraz posiadać dyskretny charakter, tzn. relacja miała się w określonym czasie rozpocząć i zakończyć. Jako podstawa dla konstrukcji wydarzenia uznane zostają relacje na jego temat w polskiej prasie w konkretnym czasie. Ze względu na przeprowadzalność analizy ograniczyłem się (z jednym wyjątkiem) do czasopism ukazujących się i redagowanych w Polsce. Uwzględniłem zarówno interdyskursowe czasopisma wielkoformatowe i magazyny jak i interdyskursowe czasopisma kobiece. Specyficznie subkulturowe czasopisma feministyczne (jak np. Pełnym Głosem lub Matka Bolka) nie zostały uwzględnione; ze względu na ich nacechowanie subkulturowe nie są one porównywalne z czasopismami interdyskursowymi, nie dałoby się skonstruować koherentnych kryteriów porównywalności. Ograniczenie się do czasopism redagowanych przez polskie redakcje wynika z faktu, iż spora ilość nowo wprowadzonych na rynek czasopism kobiecych stanowi kopie zachodnioeuropejskich tytułów i zawiera albo tłumaczone teksty z wydań rodzimych lub też prowadzonych jest przez zagraniczne redakcje, tak że nie można ocenić, na ile relacje w nich zawarte reprezentują polski interdyskurs i polski obraz świata. Ciekawe, że w zanalizowanych wyrywkowo, lecz tu nie uwzględnionych, wydaniach tych tytułów nie znalezionio ani jednego artykułu dotyczącego Konferencji na rzecz Kobiet. Ponadto należy podkreślić, że prezentowana tu analiza nie pretenduje do pełności. Nie mógł zostać uwzględniony cały rynek prasowy. Dla celów niniejszej analizy dokonano wystarczającego i reprezentatywnego wyboru z wymienionych wyżej trzech grup czasopism, który dodatkowo uzupełniony został o relewantne, tzn. ukazujące sie w inkryminowanym czasie wydania Gazety Wyborczej, w których pojawiły się artykuły na temat konferencji. Nie ma jednak absolutnej pewności, że zarejestrowane zostały wszystkie artykuły relacjonujące 4 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. o wydarzeniu. Uwzględnione zostały, w istotnym dla nas okresie, wydania następujących 24 czasopism: - Czasopisma: Przegląd Tygodniowy, Wiadomości Kulturalne, Tygodnik Powszechny, Gazeta Polska, Sycyna (dwutygodnik kulturalny), Angora, Nie, Tygodnik Solidarność, Najwyższy Czas, Wprost, Polityka, Panorama, Na żywo (Springer), Przekrój, Sukces (miesięcznik) und Gazeta Wyborcza (dziennik). - Czasopisma kobiece: Przyjaciółka, Świat Kobiety – praktyczny, nowoczesny, fascynujący (Bauer), Kobieta i Życie, Tina – pismo nowoczesnej pani (Bauer), Filipinka, Naj – Tygodnik dla każdej z nas (Gruner+Jahr), Claudia – radzi, pomaga, informuje (Gruner+Jahr), Kobieta i Styl – Magazyn kobiet myślących. W uwzględnionych wydaniach znaleziono 22 artykuły relacjonujące na temat Konferencji. Dla dalszej analizy i wynikających z niej wniosków obowiązują następujące założenia: - Wydarzenie 'IV Światowa Konferencja na rzecz Kobiet' ONZ (dalej skrótowo: konferencja) konstruowane jest w Polsce na podstawie tego, co w owych 22 tekstach jest jak zawarte. - W zebranych i analizowanych 22 artykułach odzwierciedla się pośrednio – za pośrednictwem dyskursu – obraz świata, a ściślej te jego komponenty, które dla konstrukcji konferencji są relewantne. - Polscy uczestnicy kultury nie otrzymali w danym okresie żadnych innych informacji na temat konferencji, ani poprzez media wizualne ani poprzez inne media typograficzne jak te, które zanalizowano. - Sterowana przez obraz świata konstrukcja wydarzenia modyfikuje i wzbogaca ze swej strony obraz świata jako taki oraz jego komponenty związane z wydarzeniem. Jeśli zaakceptować powyższe założenia (również ze względów operacjonalności analizy), można przyjąć, że analiza artykułów pozwoli zrekonstruować te komponenty obrazu świata, które odpowiedzialne są za kulturową konstrukcję wydarzenia, jak i te komponenty, którymi z kolei wydarzenie odpowiednio wzbogaca i modyfikuje obraz świata w interesującym nas tu zakresie. Musi zatem zostać z jednej strony pokazane, jakie tekstualne i dyskursowe cechy w jaki sposób zostały nacechowane i konstruktywnie ukształtowane przez obraz świata, oraz z drugiej strony jakie tekstualne elementy w jaki sposób potwierdzają, modyfikują, wzbogacają itp. obraz świata. W tym celu zastosowane zostały dwie strategie analityczne: - Z jednej strony omówione zostaną techniczne cechy artykułów: miejsce wydania, gatunek tekstu, stała rubryka, w ramach której publikowany jest tekst, pozycja w wydaniu, wielkość, liczba autorów/autorek. - Z drugiej strony zanalizowana zostanie treść artykułów, z tym że nie linearnie, interpretatywnie (typu hermeneutycznej interpretacji tekstu), lecz z uwagi na dyskursowo relewantne cechy zastosowane w tekstach, a mianowicie: sformułowania kolektywnosymboliczne oraz ich semantyzacja, opozycje, stereotypy, normatywy, środki polaryzujące, integrujące i konsolidujące oraz strategiczne ukierunkowania i ich cele. 2. Cechy techniczne Tabela (1) prezentuje techniczne cechy analizowanych artykułów. Zarejestrowane zostały: tytuł i podtytuł oraz nagłówek, nazwa czasopisma, określenie gatunkowe tekstu, ponadto stała rubryka i strona, na której tekst się ukazał, wielkość tekstu w ułamku strony oraz autorzy. W pierwszej kolumnie podany został numer będący jednocześnie kluczem cytowania; podwójne cytaty, tzn. cytowane przez mnie cytaty dziennikarzy podane są w 5 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. znakach " ", pozostałe pasaże są zwykłymi cytatami. Uwaga techniczna: cytaty z analizowanych tekstów nie są w artykule adresowane, nie jest dla mnie bowiem istotne, kto dany tekst napisał, a tylko jego dyskursowe nacechowanie i pochodzenie. Zainteresowani czytelnicy pochodzenie cytatów mogą odnaleźć w aneksie. Tabela 1, Analizowane artykuły (S = strona, W = wielkość tekstu w ułamku strony) Nr Tytuł, Nagłówek 1 Nie pojadę do Pekinu Protest Senator Kuratowskiej 2 3 4 5 6 7 8 9 Wałęsa w sprawie kobiet W Pekinie nie ma czasu na list prezydenta Chińska pancerdemografia Dziewczynki zabija się bez skrupułów Połowa władzy i cała pensja Polki drugiej kategorii / We wszystkich krajach świata kobietom powodzi się gorzej niż mężczyznom. RP nie jest wyjątkiem Czarne stroje i zapalone lampy Demonstracja na otwarcie pekińskiej konferencji Rewolucja się zaczęła 11 dni na pogodzenie ognia z wodą Prawa kobiet – prawa człowieka Rozmowa z mec. Romą Orlikowską, delegatką AI na konferencję pekińską Pani Clinton gani Chiny Światowa Konferencja nt. Kobiet 10 Kobieta polityk to rzadki gatunek / Konferencja w Pekinie 11 Krucjata Kobiet 12 List Prezydenta 13 Wirus emancypacji 14 Papieski głos w Pekinie 15 Pekin źródłem nadzieji 16 Przełom w Pekinie 17 Pekin niezgody Czasopismo Gazeta Wyborcza, 1.09.95 Gazeta Wyborcza, 1.09.95 Gazeta Wyborcza, 1.09.95 Polityka, 35, 2.9.95 Wprost, 36, 3.09.95 Gatunek komunikat Rubryka bez S 1 W 1/8 Autor/ka P komunikat bez 1 1/8 Olena Skwiecińska 9 1/2 Krzysztof Łoziński sprawozdan na świecie 13 1 ie sprawozdan życie 48- 2 ie 49 Katarzyna Bernar Małgprzata Domagalik Gazeta Wyborcza, 5.09.95 komunikat bez 1 1/16 Gazeta Wyborcza, 5.09.95 Gazeta Wyborcza, 6.09.95 agencja świat 4 1/2 Joanna Piotrowska, Adam Kozieł, Fundacja Helsińska Reuter, Olena Skwiecińska wywiad świat 8 1/4 Mieczysław Abramowicz Gazeta Wyborcza, 6.09.95 Gazeta Wyborcza, 8.09.95 Gazeta Wyborcza, 8.09.95 Gazeta Wyborcza, 8.09.95 Wprost, 37, 10.09.95 Tygodnik Powszechny3 7,10.09.95 Tygodnik Powszechny3 7,10.09.95 Sztandar Młodych, 202, 12.09.95 Tygodnik Solidarność, 37,15.09.95 agencja bez 1 1/16 OS, LL, Reuter agencja bez 1 1/16 Reuter sprawozdan świat ie sprawozdan opinie ie 14- 2 15 Olena Skwiecińska list opinie 15 1/8 Lech Wałęsa felieton druga płeć 60 1 wywiad bez 6 1/2 Małgorzata Domagalik KAI kommentar z bez 6 1/4 Teresa Olearczyk agencja bez 1 1/8 Reuter, PAP, Kry 1/2 Marcin Dziurda sprawozdan społeczeń 22 ie stwo 6 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. 18 Babie – knebel, czyli jak nie pojechałam do Pekinu 19 Lech Wałęsa do Uczestników IV Międzynarodowej Konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych w Pekinie 20 Pociąg złamanych serc 21 Mów mi siostro 22 Obalanie chińskiego muru Czy forum kobiece w Huairou i konferencja w Pekinie zdemokratyzują Chiny Tygodnik Solidarność, 37,15.09.95 Tygodnik Solidarność, 37,15.09.95 sprawozdan społeczeń 22 ie stwo 1/4 Ewa Tomaszewska list społeczeń 22 stwo 1/4 Lech Wałęsa Polityka, 37, 16.09.95 Polityka, 37, 16.9.95 reportaż na świecie 12 1/2 Anna Tomiak sprawozdan na świecie 1 ie 1 Wprost, 38, 17.09.95 koresponde ncja 1 Anna Tomiak, Witold Pawłowski Krzysztof Darewicz świat 71 Spośród 22 artykułów opublikowanych na temat konferencji osiem zostało napisanych przez kobiety a sześć przez mężczyzn, dwa przez parę autorów (kobieta/mężczyzna), pięć jest komunikatami agencyjnymi. Temat omawiany był zatem głównie, lecz nie wyłącznie, przez kobiety. Duży udział mają też doniesienia agencyjne. Jeśli chodzi o tytuły tekstów, to sześć odnosi się do konferencji widzianej z polskiej perspektywy, tzn. temat konferencji łączony jest z wewnętrzną problematyką polską. Trzy tytuły dotyczą Chin, kraju, w którym konferencja się odbywała, a trzynaście artykułów, czyli przeważająca część, zajmuje się problematyką feministyczną. Czasopisma, w których teksty się ukazały, reprezentują prawie wyłącznie gatunek magazynów politycznych; czasopisma kobiece lub ilustrowane nie są wcale reprezentowane. Dziesięć artykułów pochodzi z Gazety Wyborczej, trzy z Polityki, dwa z Tygodnika Powszechnego, trzy z Wprost a pozostałe z Tygodnika Solidarność i Sztandaru Młodych. Odpowiedzialna za konstrukcję konferencji jest zatem głównie Gazeta Wyborcza, pozostałe czasopisma mają, jeśli chodzi o wydarzenie, znaczenie marginalne. Odwrotnie proporcjonalna do tej właściwości jest wielkość artykułów. Większość artykułów w Gazecie Wyborczej jest stosunkowo krótka, są to albo doniesienia agencyjne lub krótkie teksty w części gazety zawierającej wiadomości (wyjątek stanowi obszerny, dwustronicowy tekst w nr. 11). W pozostałych czasopismach donoszących o konferencji dominują dłuższe teksty. Wiąże się to oczywiście także z odmiennym charakterem czasopism (tygodnik/dziennik). Widać zatem, iż zgodnie z oczekiwaniami, za relacje z konferencji odpowiedzialne są dzienniki a za bardziej kompleksowe omówienia tygodniki. Poprzez wyższą częstotliwość ukazywania się dzienników wydarzenia konstruowane mogą być precyzyjniej i, że się tak wyrażę, długotrwalej; tygodniki natomiast mogą o (krótkotrwałych!) wydarzeniach donieść praktycznie tylko raz do dwóch razy, mają zatem mniejszy wpływ na ukierunkowanie jego konstrukcji w świadomości kolektywnej. 3 . Ana l i z a d ys k u r s u Materiał pozwala zaobserwować, że konferencja nie jest konstruowana wprost lub jednostopniowo. Da się wyróżnić co najmniej trzy subsystemowe poziomy: a) poziom stosunkowo niekompleksowych, konkretnie zastosowanych środków kolektywnosymbolicznych i dyskursowych, takich jak kulturowo nasemantyzowane opozycje, sformułowania kolektywno-symboliczne, stereotypy, normatywy itp., które wytyczają z grubsza semantyczne ukierunkowanie tekstu, b) poziom atrybutowanych środków kolektywno-symbolicznych i dyskursowych, które wyposażone są już w wartościowanie, w strategicznie ukierunkowaną manifestację, w wymiar charakteryzujący ich dyskursowe pochodzenie i ustalający ukierunkowanie ich semantyzacji, c) poziom kulturowo 7 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. zakorzenionych subkonstruktów, stanowiących już silny składnik interdyskursu, funkcjonujących również samodzielnie, tutaj jednak użytych w celu wsparcia konstrukcji wydarzenia. Wszystkie te poziomy są usieciowione i uzupełniają się wzajemnie na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Warunkiem jest oczywiście, że zastosowane środki odpowiednie operacje dopuszczają. Muszą one zatem pochodzić z określonego dyskursu lub być w interdyskursie tak słabo nasemantyzowane, że dokonane za ich pomocą operacje stają się możliwe. 3.1. Subkonstrukty i środki kolektywno-symboliczne Wydarzenie budowane jest przy pomocy ośmiu następujących subkonstruktów: Chiny, Szwecja/Sztokholm, kobiety, mężczyźni, Konferencja na rzecz Kobiet, Polska, prawa człowieka, Watykan. Wyróżnienie tych subkonstruktów wynika z analizy tekstów, chodzi zatem o decyzję interpretatywną. Ponieważ subkonstrukty te powtarzają się w prawie wszystkich tekstach, można przyjąć, że są one z jakiegoś punktu widzenia przydatne dla tematu oraz że posiadają w ramach interdyskursu semantyzację, wspierającą zastosowane w tekstach operacje i pozwalającą widzieć dany temat przez okulary polskiego interdyskursu i w zgodzie z nim. Subkonstrukt Konferencja na rzecz Kobiet posiada przy tym charakter odbiegający nieco od pozostałych subkonstruktów. Dotyczy on bowiem bezpośrednio wydarzenia i odzwierciedla je dopiero jako takie w tekstach. Ponadto jest on połączony z i odnosi się do wcześniejszych konferencji, funkcjonując w kulturze najprawdopodobniej w powiązaniu z problematyką feministyczną. Posiada zatem węższą manifestację i bardziej ograniczony obszar obowiązywania niż pozostałe subkonstrukty. Te bowiem mogą zostać zastosowane do konstrukcji także innych wydarzeń i zostać zfunkcjonalizowane w różnych kontekstach. Użyte przy konstrukcji konferencji sformułowania kolektywno-symboliczne (poziom a) pokazuje lista (2). Dla lepszego przeglądu są one zgrupowane w rastrze wyróżnionych kompleksowych subkonstruktów (poziom c). Lista (4) pokazuje kolektywno-symboliczne sformułowania razem z ich atrybutami (poziom b), tak że widoczne staje się, jaką konkretną semantyzację i jakie wartościowanie sformułowanie w danym tekście posiada (sformułowania cytowane są dosłownie, w przypadkach koniecznych zmieniony jest przypadek). Lista 2, Sformułowania kolektywno-symboliczne w rastrze subkonstruktów Subkonstrukt Chiny: Amnesty International, Chińczycy, Chiny, dziewczynki, gwałty, majestat prawa, nie chciane dzieci, nieludzkie praktyki, noworodki, odpady poaborcyjne, ograniczanie ludności, Pani Clinton, prawa człowieka, prezerwatywy, przemysł farmaceutyczny, przyrost naturalny, publiczne egzekucje, Rosja, sterylizacje, zbrodnie. Subkonstrukt Szwecja: feminizm, guru, mekka, międzynarodowe raporty, Pekin, problematyka kobieca, równouprawnienie, raj dla kobiet, ruch kobiecy, socjalizm, Sztokholm, Szwedki, Światowa Konferencja Kobieca ONZ. Subkonstrukt Kobiety: Azja, Bośnia, dziecko, edukacja seksualna, feministka, Gertrude Mongella, IV Światowa Konferencja nt. Kobiet, kobieca rewolucja, kobieta/kobiety, kultura, mężczyzni, nielegalna aborcja, Pekin, prawa człowieka, prostytucja, równouprawnienie, religia, stereotypy kulturowe, tradycja, za mąż, rola kobiet, udział w życiu, obecność kobiet, prawa, rola, misja, obowiązki, godność kobiet. 8 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Subkonstrukt Mężczyźni: Chiny, Jugosławia, klęska, kobieta, mężczyzna, mężczyzna-ojciec, macierzyństwo, obowiązki, ojcostwo, oparcie moralne, emocjonalne, duchowe, materialne, opieka nad rodziną, polityka, role życiowe. Subkonstrukt Konferencja na rzecz kobiet: aborcja, feministki/feminizm, homoseksualiści, Iran, katolicy, kobieta wyemacypowana, kobiety sukcesu, konserwatyści, kuchnia, liberałowie, łóżko, mężczyzna, ONZ, Północ, państwa islamskie, państwa muzułmańskie, państwa Zachodu, parlament, Pekin, Południe, pokój dziecięcy, praca, praca zawodowa, radykałowie, Skandynawia, społeczeństwu, Szwecja, tradycyjne wartości, urząd, USA, Watykan, życie osobiste. Subkonstrukt Prawa człowieka: bycie człowiekiem, dyskusja, konwencje i umowy międzynarodowe, ludzie, ONZ, prawa człowieka, prawa i wolności, prawo gromadzenia się i stowarzyszania, rasa, religia, społeczność międzynarodowa, tradycja, wewnętrzna sprawa państw, wolność, wykształcenie, zwyczaj, liczba dzieci, prawo do życia, aborcja. Subkonstrukt Polska: aborcja, AIDS, antagonizowanie płci, antykoncepcja, antykoncepcji, autorytet moralny, awans, awans zawodowy, bezpieczeństwo,bieda, Chiny, człowieczeństwo, człowiek, delegacja rządowa, dobro, dokument, dom, domowe pielesze,duch, dyskryminacja, działaczki katolickie, działaczki organizacji katolickich, dzieci/dziecko, dziewczyna, edukacja seksualna, emancypacja, emancypantki, fala protestów, Federacja Ruchów Obrony Życia, feministki, filozofia, Forum Kobiet Katolickich, godność/godność kobiety, gospodarka, gwałt, harmonia, humanizacja, Japonia, Jugosławia, Kanada, katolicka większość kobiet, katolicka większość społeczeństwa, Kościół katolicki, kobieca wrażliwość, kobieta-matka, kobieta/-y, kultury kwalifikacje, lesbijki, liberalnego totalitaryzmu, młode pokolenie, mąż, mężczyzna-ojciec, mężczyzna/-źni, macierzyńska misja, macierzyństwo, matka, matka-Polka, miłość, narody, natura, natura moralna i etyczna, natura moralna, religijna i świadomościowo-intelektualna, niedostatek, Niemcy, normy etyczne, obowiązki zawodowe i rodzinne, obyczaje, obywatele/obywatelki, ochrona państwa, ojciec/ojcostwo, oparcie moralne, emocjonalne, duchowe i materialne, opieka nad rodziną, opieka zdrowotna, organizacje katolickie, Państwo, Panie, partie polityczne, Pekin, piękno, planowanie rodziny, planowanie rodziny, poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności, podręczniki szkolne, podstawowa komórka społeczna, pokój, pokój na świecie, policja, polityka prorodzinna państwa, Polki, Polska, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia, polska kobieta, polska racja stanu, Polskia Federacja Ruchów Obrony Życia, pomoc społeczna, praca zawodowa, praktyki seksualne, prawa człowieka, prawa dziecka, prawa kobiet, prawo do życia, problemy demograficzne i społeczne, prokuratura, przemiany społeczne, przyrost naturalny, przyszłość, racje ekonomiczne, raport, raport rządowy, rasa, rodzina, rola żony i matki, rola kobiet/kobiety, rozwody, służba zdrowia, sądy, Sekretariat Prawicy Krakowskiej, serdeczność, społeczeństwo, społeczno-ekonomiczne, Społeczny Komitet Organizacji Pozarządowych, stanowisko rządu, stanowisko większości kobiet polskich, stereotypy, sukces zawodowy, swoboda, sytuacja kobiety, szacunek, świat, tolerancja, tradycja, tradycyjne wartości, ubezpieczenia, ugrupowania kobiece, umiejętność życia, USA, wartości, wartości moralne, wartości ogólnoludzkie, większość społeczeństwa, wiedza, wolność, współżycie seksualne, współczesy świat, wychowanie, wychowawczyni dzieci, wyznanie, zafałszowana wizja kobiety, zdrowie fizyczne, żona, życie, życie rodzinne, życie społeczne, polityczne i ekonomiczne. Subkonstrukt Watykan: świat, życie, biedny, bogaty, dzieci, edukacja, feminizm, feminizm chrześcijański, feminizm lat 70, klasy społeczne, Kościół, kobieca samorealizacja, kobiety, mężczyźni, małżeństwo, macierzyństwo, Narody Zjednoczone, obyczaje seksualne, opieka zdrowotna, płcie, Papież, pokolenia, programy pomocy, religia, rodzina, seksizm, solidarność, Stolica Apostolska. Ukierunkowania sterowane przez subkonstrukt Chiny reprezentowane są przede wszystkim przez sformułowania pochodzące z pól: 'polityka', 'prawa człowieka' i 'kontrola narodzin'. Dziewięć sformułowań pochodzi z ostaniego pola, dominuje ono zatem wyraźnie. Nacechowanie tego subkonstruktu jest jednoznacznie negatywne. Jeśli zatem stosuje się go do konstrukcji wydarzenia, to w celu jego negatywizacji. Subkonstrukt Chiny jest jednak wewnętrznie zdyferencjonowany i wykazuje dwa subpola, mogące – w razie potrzeby – zmodyfikować jego zastosowanie: z jednej strony pojawia się jednoznacznie negatywnie 9 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. ukierunkowane pole (chiński) 'rząd/aparat władzy', z drugiej strony (potencjalnie lub implicytnie) pozytywnie ukierunkowane pole 'ludność' (Chin). Subkonstrukt Szwecja jest relatywnie słabo zamanifestowany i obejmuje tylko 13 jednoznacznie pozytywnie nacechowanych sformułowań, pochodzących głównie z dyskursu feministycznego. Za ich pomocą wydarzenie może być sytuowane w pozytywnym świetle. Mamy tu do czynienia – z punktu widzenia znaczenia tego konstruktu – z polem akcydentalnym. Szwecja funkcjonuje w Polsce co prawda jako swego rodzaju symbol kolektywny z semantyzacją typu 'państwo dobrobytu/dobrobyt', w odniesieniu do konferencji na rzecz kobiet wydaje się to jednak być subkonstrukt nieznaczący, tym niemniej jest on w tekstach aktualizowany. Subkonstrukt kobieta sterowany jest głównie przez sformułowania z pola semantycznego 'feminizm'. Ponadto pojawiają się też słowa z zakresu 'polityki'. Konstrukt ten reprezentowany jest co prawda przez stosunkowo nieliczne sformułowania, związane jest to jednak z tym, że dotyczy on centralnego pola wydarzenia, które musi zostać dopiero zbudowane przez pozostałe subkonstrukty. Mężczyźni reprezentowani są przez 13 sformułowań pochodzących z pól 'polityka', 'rodzina' i 'wychowanie'. Subkonstrukt ten posiada niewielkie znaczenie dla konstrukcji wydarzenia. Słowo 'mężczyzna' pojawia się w nacechowanej pozycji tylko 17 razy w analizowanych artykułach. Szerzej natomiast, bo w 32 sformułowaniach, reprezentowany jest subkonstrukt Konferencja na rzecz Kobiet, który stanowi o wydarzeniu. Na pierwszym miejscu plasują się tematy feministyczne, polityczne i religijne. Subkonstrukt prawa człowieka, będący też składnikiem innych konstruktów, jest względnie słabo zamanifestowany i zawiera tylko nieliczne sformułowania. Subkonstrukt Polska jest najobszernieszym konstruktem, co świadczy o tym, że konferencja widziana jest głównie z polskiej perspektywy, oraz że na pierwszym planie stoją polskie tematy, relacje socjalne, okoliczności, anomalie itp. Wydarzenie konstruowane jest zatem głównie w ten sposób, że ukazane zostają jego konsekwencje dla Polski i polski punkt widzenia. Służy ono zatem jako wywoływacz dla wprowadzenia do dyskusji problemów polskich kobiet i polskiego ruchu kobiet. Subkonstrukt Watykan obsługuje silnie zamanifestowany religijnie ukierunkowany wymiar wydarzenia, z punktem ciężkości leżącym na symbolu kolektywnym 'Papież' lub 'polski Papież'. Semantyzowany jest on jednak zarówno pozytywnie jak i negatywnie. 3.2. Powiązanie subkonstruktów (bez uwzględnienia ich częstotliwości) Z listy (2) wyraźnie da się odczytać, że subkonstrukty powiązane są wzajemnie przy pomocy sformułowań kolektywno-symbolicznych, że wzajemnie się uzupełniają i semantyzują. Zjawisko to musi zostać uwzględnione w ramach analiz konstrukcji wydarzeń. Jeśli skorelować subkonstrukty z ich sformułowaniami uzyskamy następujący obraz ich współoddziaływań. Tabela 3, Korelacja subkonstruktów Sformułowanie feministka, feministki, feminizm, feminizm chrześcijański, feminizm lat 70 Subkonstrukt kobiety, Polska, Konferencja na rzecz Kobiet, Szwecja, Watykan 10 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. kobieta/-y, kobieca rewolucja, kobieca samorealizacja, kobieca wrażliwość, kobieta wyemacypowana, kobietamatka, kobiety sukcesu, rola żony i matki, rola kobiet/kobiety mężczyzna, mąż, mężczyźni, mężczyzna-ojciec, ojciec, ojcostwo aborcja, nielegalna aborcja, odpady poaborcyjne Pekin kobiety, Polska, Konferencja na rzecz Kobiet, Watykan, mężczyźni Polska, Watykan, mężczyźni, Konferencja na rzecz Kobiet, kobiety Konferencja na rzecz Kobiet, Polska, kobiety, Chiny Szwecja, kobiety, Konferencja na rzecz Kobiet, Polska Chiny, kobiety, prawa człowieka, Polska prawa człowieka, prawa dziecka, prawa i wolności, prawa kobiet, prawo do życia, prawo gromadzenia się i stowarzyszania tradycja, tradycyjne wartości kobiety, prawa człowieka, Konferencja na rzecz Kobiet, Polska Chińczycy, Chiny Chiny, mężczyźni, Polska dzieci, dziecko Watykan, Polska, kobiety edukacja, edukacja seksualna Watykan, kobiety, Polska macierzyństwo, macierzyńska misja Polska, mężczyźni, Watykan opieka nad rodziną, opieka zdrowotna mężczyźni, Polska, Watykan, religia kobiety, prawa człowieka, Watykan, społeczeństwo, społeczność międzynarodowa, Polska, Konferencja na rzecz Kobiet, prawa społeczno-ekonomiczne człowieka życie, życie rodzinne, życie społeczne, polityczne i Polska, Watykan, Konferencja na rzecz ekonomiczne Kobiet dziewczyna, dziewczynki Polska, Chiny gwałt, gwałty Polska, Chiny Jugosławia mężczyźni, Polska Kościół, kościół katolicki Watykan, Polska kultura, kultury kobiety, Polska obowiązki, obowiązki zawodowe i rodzinne mężczyźni, Polska obyczaje, obyczaje seksualne Polska, Watykan ONZ Konferencja na rzecz Kobiet, prawa człowieka oparcie moralne, emocjonalne, duchowe i materialne Polska, mężczyźni pokój, pokój dziecięcy, pokój na świecie Polska, Konferencja na rzecz Kobiet polityka, polityka prorodzinna państwa mężczyźni, Polska praca, praca zawodowa Konferencja na rzecz Kobiet, Polska przyrost naturalny Chiny, Polska równouprawnienie Szwecja, kobiety rasa Prawa człowieka, Polska rodzina Polska, Watykan stereotypy, stereotypy kulturowe Polska, kobiety USA Konferencja na rzecz Kobiet, Polska wolność prawa człowieka, Polska świat Polska, Watykan W trzech przypadkach ('feminizm', 'kobieta', 'mężczyzna') sformułowania łączą ze sobą pięć subkonstruktów. W czterech wypadkach powiązane są cztery subkonstrukty: 'aborcja', 'Pekin', 'prawa/prawa człowieka' i 'tradycja'. Dla stematyzowania – przykładowo – 'feminizmu' aktywizowane zostają więc subkonstrukty: 'kobieta', 'Polska', 'Konferencja na rzecz Kobiet', 'Szwecja' i 'Watykan', które należy zatem uznać za relewantne dla tego tematu. 3.3. Semantyzujące atrybuty Dotychczasowa analiza pokazała wyłącznie wystąpienie określonych sformułowań kolektywno-symbolicznych, ważnych dla konstrukcji wydarzenia, abstrahowałem natomiast 11 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. od ich konkretnej semantyzacji, także po to, by wyraźniej przedstawić manifestację przestrzeni konstrukcyjnej. W kolejnym punkcie zanalizowane zostaną także atrybuty, w które sformułowania zostały w tekstach wyposażone, tak że będzie można uzyskać również informacje o zaszeregowaniu danych pól. Lista (4) pokazuje atrybutywne wyposażenie sformułowań w rastrze subkonstruktów. Lista 4, Semantyzujące atrybuty sformułowań kolektywno-symbolicznych Subkonstrukt Chiny: ograniczają przyrost naturalny; niemożliwe było kupienie prezerwatywy; dzieci są zabijane po urodzeniu; dziewczynki są uważane za mniej wartościowe; drugi po Rosji eksporter odpadów poaborcyjnych dla przemysłu farmaceutycznego; wycięto lasy i wyjałowiono glebę; pani Clinton gani Chiny; prawa człowieka są gwałcone; nieludzkie praktyki w ograniczaniu ludności. Subkonstrukt Szwecja: Sztokholm mekką problematyki kobiecej; Szwecja rajem dla kobiet; Feminizm to socjalizm; guru ruchu kobiecego; Szwedki nie czują się równouprawnione. Subkonstrukt Kobiety: kobieca rewolucja; dyskryminujące stereotypy kulturowe; wydawana za mąż wbrew jej woli; zmuszana do prostytucji; edukacja seksualna; nielegalna aborcja; łamane są prawa człowieka; kobiety rzadki gatunek na scenie politycznej; feministka opowiada się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka; wzrastająca rola kobiet; ich twórczy udział w życiu społecznym, politycznym i ekonomicznym; wnoszą nowego ducha, kobiecą wrażliwość, poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności; przyczyniają się do humanizacji; obecność kobiet na forum publicznym jest zjawiskiem ze wszech miar pożądanym; dążenie do zapewnienia kobiecie należnych jej praw i możliwości rozwoju; rola, jaką wyznaczyła jej natura; wypełnianie macierzyńskiej misji; spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci; pogodzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych; kobieta w roli żony i matki; poszanowanie matki i rodziny; aborcja uderza w godność kobiety i jej człowieczeństwo, szkodzi zdrowiu fizycznemu i okalecza psychicznie. Subkonstrukt Mężczyźni: polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę; wątek kobiety wyemacypowanej; kobieta dorównująca mężczyźnie; kobieta przejmująca jego życiowe role; macierzyństwo domaga się ojcostwa; oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego; mężczyźnie-ojcu przypominać o obowiązkach; umożliwić mu wywiązywanie się z nich; dać szansę opieki nad rodziną; mężczyzna powinien pomóc; drugie Chiny; druga Jugosławia. Subkonstrukt Konferencja na rzecz Kobiet: areną otwartych i zakulisowych walk; Północ : Południe; liberałowie : konserwatyści; radykałowie wszelkich odcieni; pogodzenie Północy z Południem; Iran i Watykan : Szwecja; sugestie przekazywane społeczeństwu a założenia i cele konferencji; pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy : praca, urząd i parlament; feministki a zwolenniczki tradycyjnych wartości; pomysły feministek : katolicy; delegacje państw islamskich; propagowanie aborcji; przyznawanie specjalnych praw homoseksualistom; przedstawiciele ONZ oraz delegatki większości państw Zachodu, przede wszystkim z USA i Skandynawii; wojujący amerykański i zachodnioeuropejski feminizm; wątek kobiety wyemacypowanej; kobieta sukcesu. Subkonstrukt Prawa człowieka: łamanie praw człowieka nie jest wewnętrzną sprawą poszczególnych państw; nie neguje się tradycji, religii, zwyczaju; łamanie podstawowych praw i wolności; prawa człowieka mają charakter powszechny; wolność to prawo do gromadzenia się, stowarzyszania i otwartej dyskusji; (aborcja) budzi zastrzeżenia natury moralnej i etycznej; prawo do życia – dobro najwyższe; odgórne narzucanie liczby posiadanych dzieci; powszechne uznanie prawa dziecka do życia. Subkonstrukt Polska: Polska za Kanadą, USA, Japonią, Niemcami; kobietom powodzi się gorzej niż mężczyznom; Polki stanowią 17% członków partii politycznych; zatrudnianie zgodnie ze stereotypymi a nie kwalifikacjami; kobieta ma pięć razy mniej wolnego czasu niż mężczyzna; 0,9% uważa, że najważniejszy jest sukces zawodowy; kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion dyskryminacji; ofiarą przemocy pada co czwarta Polka; Polki historycznemu podziałowi ról przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje; tylko 7% chciałoby całe życie spędzić w domu; państwo nie daje właściwej ochrony kobietom; raport wzbudził falę protestów organizacji katolickich; 12 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. raport "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety; raport Federacji Ruchów Obrony Życia; raport Społecznego Komitetu Organizacji Pozarządowych; kobieta jest ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości; autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego; rząd chce wprowadzić aborcję "na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki zdrowotnej"; rząd chce wprowadzić "darmową antykoncepcję"; rząd promuje edukację seksualną "w kierunku rozwiązłości i wczesnego rozpoczynania współżycia seksualnego"; rząd chce usunąć z podręczników szkolnych "promocję ról macierzyńskich"; raport rządowy postuluje "ekspresowe rozwody na żądanie"; raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu, zantagonizowania jej z resztą społeczeństwa; raport rządowy zmusza kobiety do podjęcia pracy zawodowej; raport rządowy zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu"; raport rządowy – "amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu"; "lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie umierały na AIDS"; emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki; sprawy kobiet przedmiotem manipulacji ideowopolitycznej; miraże emancypacji; wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego; życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety; kobieta to wychowawczyni do pokoju i do miłości; wartość macierzyństwa; macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania, "przestrojenia" z dziewczyny na kobietę-matkę i żonę; macierzyństwo domaga się ojcostwa; uznać i bronić najwyższych wartości: godności, miłości, rodziny i pokoju; kobieta jest gwarantem pokoju na świecie; rządowy raport nie jest reprezentatywny; rodzina – pierwsze i najważniejsze środowiska człowieka; oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa; uwzględnić poglądy katolickiej większości społeczeństwa. Subkonstrukt Watykan: surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych; Stolica Apostolska jest podobna do Narodów Zjednoczonych; Stolica Apostolska wspiera opiekę zdrowotną, edukację, programy pomocy; kościół był winny seksizmu; Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego; feminizm lat 70 zanika; solidarność między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi, kobietami bogatymi a biednymi; nie wbija klinu między płcie, pokolenia i klasy społeczne; odrzucić feminizm wymuszający traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie wymiennej albo jako członków dwóch różnych gatunków; zaniedbana kwestia małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i religii; małżeństwo, rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie; reprezentatywność wobec życia większości kobiet. Jako przykład omówione zostaną te pola, które łączą najwięcej subkonstruktów (patrz tabela 3). W centrum zainteresowania stoi pytanie: jak ukierunkowane są komponenty 'feminizm', 'kobieta', 'mężczyzna' oraz 'aborcja'. (i) 'Feminizm' semantyzowany jest w analizowanych tekstach głównie negatywnie. Przy konstrukcji wydarzenia dominuje jednoznacznie katolicki punkt widzenia feminizmu. Stwierdzić można wystąpienie bipolarnej opozycji, w której po negatywnej stronie pojawia się 'feminizm' z następującymi artybutami: feminizm to socjalizm; pomysły feministek; wojujący amerykański i zachodnioeuropejski feminizm; raport rządowy – "amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu"; odrzucić feminizm wymuszający traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie wymiennej albo jako członków dwóch różnych gatunków. Po pozytywnej stronie stoi 'katolicyzm' z atrybutami: zwolenniczki tradycyjnych wartości; Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego. Uwzględnić przy tym należy, że ukierunkowanie opozycji nie w każdym wypadku funkcjonuje wprost, często nie chodzi o przedstawienie katolickiego stanowiska, lecz o jego krytyczną prezentację ze strony dziennikarek lub też o napiętnowanie pozycji katolickich. W tekstach wyraźnie widoczne jest jednak wystąpienie i kulturowo uwarunkowane oddziaływanie tej bipolarnej opozycji. Poza tym pojawiają się dwa sformułowania, przedstawiające feminizm jednowymiarowo i neutralnie, tzn. bez wartościującego ukierunkowania: feministka opowiada się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka, feminizm lat 70 zanika. Konstrukcja wydarzenia za pomocą pola 'feminizm' odbywa się więc w Polsce w przeważającej liczbie wypadków przez generowanie bipolarnej opozycji, która ze swej strony generowana i semantyzowana jest głównie z perspektywy katolickiej. 13 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. (ii) 'Kobieta' semantyzowana jest przez bardzo szerokie i bogate pole. Z jednej strony generowany jest wymiar nie-wartościujący, ogólny, stwierdzający tylko 'istniejące' stosunki: kobieca rewolucja; guru ruchu kobiecego; kobieta ma pięć razy mniej wolnego czasu niż mężczyzna; kobieta sukcesu; kobietom powodzi się gorzej niż mężczyznom; kobiety rzadki gatunek na scenie politycznej; państwo nie daje właściwej ochrony kobietom; solidarność między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi, kobietami bogatymi a biednymi; dyskryminujące stereotypy kulturowe; Sztokholm mekką problematyki kobiecej; Szwecja rajem dla kobiet; wątek kobiety wyemacypowanej; wydawana za mąż wbrew jej woli; zmuszana do prostytucji; kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion dyskryminacji. Z drugiej strony występują sformułowania typu definicyjnego, pojawiają się odcinki tekstów przedstawiające wydarzenie z pozycji nacechowanej: feministka opowiada się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka; kobieta dorównująca mężczyźnie; kobieta jest gwarantem pokoju na świecie; kobieta jest ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości; kobieta to wychowawczyni do pokoju i do miłości. Do tej grupy zaliczyć można też fragmenty definiujące rolę matki: macierzyństwo domaga się ojcostwa; wartość macierzyństwa. Również w tym polu generowane są opozycje, raz z uwagi na rolę kobiety w społeczeństwie: pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca, urząd i parlament i raz z uwagi na stwierdzoną już wyżej katolicką semantyzację: emancypantki w przeciwieństwie do matkiPolki. Pozycja katolicka reprezentowana jest w tekstach najczęściej i najszerzej. Odbywa się to za pomocą sformułowań typu definicyjnego, które prezentowane są jako wypowiedzi z obszaru commonsense, jako oczywistości, po to, by wywołać wrażenie, jakoby chodziło o zjawiska ogólnie przyjęte i ogólnie akceptowane. Jako przykład podać można następujące odcinki tekstów: życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety; macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania, "przestrojenia" z dziewczyny na kobietę-matkę i żonę; reprezentatywność wobec życia większości kobiet; sprawy kobiet przedmiotem manipulacji ideowo-politycznej. Silnie reperezentowaną grupę tworzą katolicko ukierunkowane wypowiedzi na temat treści 'raportu rządowego'. Konstruowana i reprezentowana jest opinia, według której raport odzwierciedla pozycję mniejszościową lub powinien być jako taki rozumiany: raport "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety; raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu, zantagonizowania jej z resztą społeczeństwa"; raport rządowy zmusza kobiety do podjęcia pracy zawodowej; wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego. (iii) Komponent 'mężczyzna' generowany jest przy pomocy trzech pól: po pierwsze poprzez przedstawienie konsekwencji 'męskiej polityki': polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę; drugie Chiny; druga Jugosławia. po drugie poprzez konstruktywną semantyzację relacji mężczyzna-kobieta: kobieta dorównująca mężczyźnie; kobieta przejmująca jego życiowe role; macierzyństwo domaga się ojcostwa. Ponadto poprzez ukierunkowaną definicję roli, jaką mężczyzna powinien zajmować w społeczeństwie; ten wymiar definiowany jest wyłącznie z perspektywy katolickiej, jak następuje: oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego; mężczyźnie-ojcu przypominać o obowiązkach; umożliwić mu wywiązywanie się z nich; dać szansę opieki nad rodziną; mężczyzna powinien pomóc. 14 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. (iv) Komponent 'aborcja' semantyzowany jest tylko negatywnie i wyłącznie z perspektywy katolickiej: [Chiny] drugi po Rosji eksporter odpadów poaborcyjnych dla przemysłu farmaceutycznego; nielegalna aborcja; propagowanie aborcji; rząd chce wprowadzić aborcję "na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki zdrowotnej". 3.4. Opozycje, stereotypy, normatywy Na zakończenie omówione zostaną opozycje, stereotypy i stereotypowe sformułowania oraz normatywy aktualizowane w procesie generowania tekstów. 3.4.1. Opozycje występują głównie w dwóch formach: z eksplicytnym tematyzowaniem obydwu stron opozycji wraz z zamarkowaniem pozycji reprezentowanej przez nadawcę, oraz z tekstualizacją tylko jednej 'słusznej' (lub 'niesłusznej') pozycji, przy czym druga, negatywna (lub pozytywna) pozycja eksplicytnie się nie pojawia, jej znajomość i znajomość jej semantyzacji przez odbiorcę zostają założone. W tekstach pojawiają się następujące opozycje pierwszego typu: (i) Tekstualizacja obydwu stron opozycji: - Północ – Południe liberałowie – konserwatyści pogodzenie Północy z Południem Iran i Watykan – Szwecja sugestie przekazywane społeczeństwu a założenia i cele konferencji pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca, urząd i parlament feministki a zwolenniczki tradycyjnych wartości pomysły feministek – katolicy Polska jest za Kanadą, USA, Japonią, Niemcami Polki historycznemu podziałowi ról przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki dziewczyna – kobieta-matka i żona oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa pogodzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych Większość tych opozycji pochodzi w subkonstruktywnego obszaru Konferencja na rzecz Kobiet, pozostałe pojawiają się w obszarze Polska. Konferencja konstruowana jest zatem głównie za pomocą wyraźnie zamanifestowanych opozycji, zastosowany zostaje wzorzec polaryzujący, mający na celu uplasowanie wydarzenia w 'słusznym świetle'. Przy czym opozycje odnoszą się z jednej strony do wymiaru politycznego (Północ, Południe, Iran, Watykan, Szwecja, liberałowie, koserwatyści) a z drugiej strony do specyficznie polskich zjawisk i problemów. Wyraźnie różnicuje się między a) 'słusznym' stanowiskiem i grupami społecznymi reprezentującymi 'prawdziwe pozycje' z jednej strony a b) 'niesłusznym' stanowiskiem i grupami reprezentującymi 'fałszywe pozycje', pozycje manipulujące 'społeczeństwem' z drugiej strony. Tak np. w sformułowaniu: sugestie przekazywane społeczeństwu a założenia i cele konferencji. Rozwiązując to sformułowanie, otrzymujemy następującą argumentację: »X ('manipulatorzy') relacjonuje 'fałszywie/niesłusznie' na temat konferencji, istnieje jednak (implicytnie) Y, znający 'rzeczywiste', 'prawdziwe' itp. cele konferencji«. Za pomocą zasadniczo (leksykalnie) neutralnego słowa 'sugestie' i odpowiedniego kontekstu dana pozycja jest negatywizowana, przez co neutralne słowo otrzymuje negatywną semantyzację. Za pomocą sformułowania 'przekazywane społeczeństwu' uzyskujemy wypowiedź: »X, dokonujący ('fałszywej') relacji, nie należą do społeczeństwa«. Generowane są dwa bloki (sprawozdawcy – społeczeństwo) i konstruowana jest implicytna instancja, władna rozpowszechniać 'prawdziwe' wypowiedzi na 15 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. temat celów konferencji. Mamy tu do czynienia z bardzo skuteczną techniką dyskursową. Ta sama technika zastosowana została np. także w subkonstrukcie Konferencja na rzecz Kobiet: oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa. W tym wypadku 'oficjalne stanowisko rządu' uplasowane zostaje jako pozycja mniejszościowa oraz jako pozycja 'fałszywa' i wprowadzony zostaje konstrukt 'większość społeczeństwa', który generowany i semantyzowany jest jako 'będący w posiadaniu prawdy', tak że powstaje opozycja 'rząd – większość społeczeństwa' (od odniesienia do realności – 'rząd jest rządem, ponieważ został wybrany przez większość społeczeństwa' – nadawca oczywiście abstrahuje). To samo stwierdzić można także w następującym sformułowaniu: Polki historycznemu podziałowi ról przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje. Nie zastosowano tu neutralnej formy (np. 'sformułowania'), lecz 'deklaracje'; nie mówi się o 'nowoczesnych', lecz o 'nowocześnie brzmiących' deklaracjach. Pozostałe opozycje tej grupy aktualizują głównie pozycje katolickie. Konstruowane są dwa przeciwstawne pola a pozycji reprezentowanej przypisana zostaje cecha 'prawdziwości/słuszności'. Przy tym powstają dwa obszary kolektywno-symboliczne: fałszywy feministki pomysły feministek nowocześnie brzmiące deklaracje emancypantki dziewczyna prawdziwy zwolenniczki tradycyjnych wartości katolicy (sic!) historyczny podział ról autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego matka-Polka macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety jest szansą jej najgłębszego rozwoju przemodelowania, "przestrojenia" kobieta-matka i żona W prawej kolumnie odczytać można pozycje 'prawdziwe' (tu – katolickie), w lewej 'fałszywe'. Warto zwrócić uwagę, że występujące opozycje konstruowane są wyłącznie z pozycji katolickich. Nie mamy do czynienia z sytuacją, w której do głosu dochodziłyby dwie równouprawnione opcje, lecz zastosowana zostaje następująca technika dyskursowa: »pewna określona subkultura przedstawia własny – tzn. subkulturowy – punkt widzenia na jakąś kwestię jako 'słuszny' używając przy tym środków interdyskursowych, po to by u odbiorcy powstało wrażenie, że również przedstawiana pozycja jest pozycją interdyskursową a nie subkulturową«; by uniknąć nieporozumień: zastosowanie tej techniki nie jest oczywiście związane z jakąś określoną subkulturą, technika ta stosowana jest w komunikacjach bardzo szeroko. Konstrukcja realizująca równouprawność dwóch opcji występuje tylko w jednym tekście: pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca, urząd i parlament. (ii) Tekstualizacja jednej strony opozycji: - radykałowie wszelkich odcieni wojujący amerykański i zachodnioeuropejski feminizm Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego miraże emancypacji macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej przemodelowania, "przestrojenia" surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion dyskryminacji autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego rola, jaką wyznaczyła jej natura 16 najgłębszego rozwoju, W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. - wypełnianie macierzyńskiej misji spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci kobieta w roli żony i matki poszanowanie matki i rodziny prawo do życia – dobro najwyższe Również tutaj aktualizowane jest to samo ukierunkowanie jak w (i), do głosu dochodzi głównie opcja zorientowana katolicko, z tym, że tekstualizowana jest tylko jedna strona opozycji, która, jeśli jest to własna opcja, wyposażona zostaje w pozytywny kontekst, lub, jeśli jest to pozycja 'obca', prezentowana jest w negatywowanym kontekście. Niekoniecznie zatem musi występować wyłącznie własne stanowisko, równie dobrze może być prezentowana jedna lub druga pozycja, towarzyszyć temu musi tylko odpowiednio pozytywizujący lub negatywizujący kontekst. W tym typie opozycji stwierdzić można następujący raster: fałszywy radykałowie wszelkich odcieni wojujący amerykański i zachodnioeuropejski feminizm domowe pielesze – ostatni bastion dyskryminacji - prawdziwy macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety (macierzyństwo) jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania, "przestrojenia" miraże emancypacji surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego wypełnianie macierzyńskiej misji spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci rola, jaką wyznaczyła jej natura kobieta w roli żony i matki, poszanowanie matki i rodziny prawo do życia – dobro najwyższe Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego 3.4.2. Stereotypy występują w analizowanych tekstach stosunkowo rzadko; jeśli się pojawiają, należą głównie do grupy stereotypów zorientowanych politycznie: Chiny, Sztokholm, Szwecja, drugie Chiny, druga Jugosławia, Pani Clinton. Występują one w następujących sformułowaniach: pani Clinton gani Chiny (Chiny); Sztokholm mekką problematyki kobiecej (Szwecja); Szwecja rajem dla kobiet (Szwecja); drugie Chiny (mężczyźni); druga Jugosławia (mężczyźni). Innym podstawowym aspektem jest oczywiście pytanie o to, jak silnie subkonstrukty są ustereotypizowane; można by je bez problemu traktować jako stereotypy interdyskursowe. Ponadto pojawiają się specyficznie nasemantyzowane stereotypy typu: kobieta wyemacypowana, kobieta sukcesu (obydwa: Konferencja), jak i takie, w których 'kobiety' wyposażone zostają w określone ustereotypizowane artybuty, w celu ukierunkowania semantyzacji zgodnie w własnym stanowiskiem. Pojawiają się następujące stereotypowe sformułowania: dobro, piękno, serdeczność, macieżyństwo, miłość, małżeństwo, rodzina, religia, w następujących kontekstach: kobieta jest ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości; zaniedbana kwestia małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i religii; małżeństwo, rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie. Semantyzacja tych stereotypów dokonywana jest w prawie wszystkich wypadkach za pomocą symboli kolektywnych (por. Fleischer 1995, 15-27), tzn. poprzez silnie zamanifestowane znaczenie kulturowe, które następnie ze swej strony może jednoznacznie ukierunkować semantyzację 17 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. stereotypu, tak że nadawca może być pewny osiągnięcia swego (strategicznego) celu, jako że kulturowe znaczenie dotyczy interdyskursu i reprezentuje go. 3.4.3. Normatywy stanowią dość dużą grupę sformułowań, zastosowanych bardzo efektywnie do konstrukcji wydarzenia. W analizowanych tekstach stwierdzić można następujące sformułowania zawierające normatywy (wyróżnione kursywą): - nieludzkie praktyki w ograniczaniu ludności (Chiny) państwo nie daje właściwej ochrony kobietom raport "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu", zantagonizowania jej z resztą społeczeństwa raport rządowy zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu" raport rządowy – "amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu" "by lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie umierały na AIDS" wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety kobieta to wychowawczyni do pokoju i do miłości uznać i bronić najwyższych wartości: godności, miłości, rodziny i pokoju rodzina – pierwsze i najważniejsze środowisko człowieka uwzględnić poglądy katolickiej większości społeczeństwa reprezentatywność wobec życia większości kobiet (Watykan) fałszywe pojmowanie swobód i wolności (kobiety) niewłaściwie prowadzona polityka prorodzinna państwa (kobiety) prawidłowo rozwijająca się rodzina (kobiety) zdrowe społeczeństwo (kobiety) powszechnie uznane wartościi moralne i normy etyczne (kobiety; wszystkie pozostałe: Polska) Generalnie normatywy te należą głównie do subkonstruktywnego obszaru Polska i występują w następujących kontekstach: nieludzkie (praktyki), właściwa (ochrona), fałszować (wizję kobiety), katolicka większość kobiet orau jako wariant: katolicka większość społeczeństwa i większość kobiet; antyrodzinny (raport), wyciągnięcie kobiety z domu, sprzeczne z polską racją stanu [treści], amoralny twór [feministek], antyhumanitarny [dokument], kontekst rodzinny [wyłączać z], najważniejsza rola kobiety [życie rodzinne], kobieta – wychowawczyni [do pokoju i do miłości], najwyższe wartości [uznać i bronić], pierwsze i najważniejsze środowiska człowieka [rodzina]. Ze stosunkowo ciekawą techniką dyskursową mamy do czynienia w sformułowaniu 'katolicka większość kobiet'. Nie pojawia się – w gruncie rzeczy językowo poprawniejsze – sformułowanie typu ' większość katolickich kobiet', lecz właśnie 'katolicka większość kobiet', co, jako dyskursowy i strategiczny skutek uboczny, produkuje implikowane znaczenie 'większość (polskich) kobiet jest katolicka'. Istotne jest, że w analizowanych tekstach nie zostaje powiedziane, które elementy są 'ludzkie', 'niesłuszne', nie zafałszowane' itd. Tekst konfrontuje odbiorcę z twierdzeniem sformułowanym w formie mającej stworzyć wrażenie, że to, co jest twierdzone nie wymaga zastanowienia, gdyż 'każdy przecież jest tego samego zdania', 'przecież to jest jasne' itp., tzn., że dana treść należy do obszaru commonsense. Za pomocą tej techniki uzyskać można imunizację, uodpornienie własnej pozycji wobec prób krytyki jak i jej przeforsowanie u odbiorców, którzy techniki tej nie znają lub nie opanowali (por. szerzej również o funkcjach tych technik – Fleischer 1995, 20-27). 4. Funkcja sterująca obrazu świata a funkcja wzbogacająca tekstu 18 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Powyżej zbadałem tylko trzy wymiary zjawiska obrazu świata z uwzględnieniem licznych ograniczających założeń. a) Analizowane były te elementy obrazu świata, które z punktu widzenia systemu nadawały się do konstrukcji 'konferencji'. b) Omówiono elementy obrazu świata, odwołujące się do posiadanej przez uczestnika kultury regulatywnej wiedzy o świecie, w celu 'właściwego', tzn. zgodnego z interdyskursem, zrozumienia przez niego tekstu. c) Zanalizowano także elementy tekstowe, manifestujące się tak a nie inaczej ponieważ zorganizowane zostały przez obraz świata i mogą być w zgodzie z nim odbierane. Pozostał jeszcze do poruszenia jeden ważny problem. A mianowicie istotne z analitycznego punktu widzenia rozróżnienie między tymi specyficznymi elementami obrazu świata, które zastosowane zostają przy tekstualizacji i nią kierują, tzn. zawarte są w tekstach, a tymi tekstualnymi elementami obrazu świata, które poprzez recepcję tekstu wpływają na zasadzie sprzężenia zwrotnego na obraz świata i wzbogacają jego konkretną formę. Z punktu widzenia ukierunkowania analizy można by zastosować następującą argumentację: Te elementy, które użyte zostają w wypowiedziach bez dyskursowo nacechowanych i ukierunkowanych środków, które prezentowane są jako nienacechowane, jako oczywistość, interpretowane mogą być jako już specyficzne działające i sterujące elementy obrazu świata. Te elementy natomiast, które są nacechowane dyskursowo i realizują określone techniki dyskursowe, mogłyby być uznane za potencjalne elementy obrazu świata, które w funkcjonującym obrazie świata jeszcze nie są lub prawie nie są zakotwiczone. Dyskursowe środki zostają użyte po to, by owe nowe regulatywne elementy weszły w obraz świata, a znalazłwszy się w nim sterowały i ukierunkowywały recepcję i produkcję wypowiedzi. Jakkolwiek przekonywająca by ta argumentacja była, w kilku punktach jest ona problematyczna: - Jako analitycy nie mamy pewności co do tego, czy instancja kulturowa produkująca tekst, tzn. dyskurs, zinternalizowała elementy obrazu świata, o których mowa, czy też nie, oraz co do tego, czy zastosowanie dyskursowo nacechowanych środków rzeczywiście bierze się stąd, że nie występują one w obrazie świata czy też wynika z niewiedzy czy niedoświadczenia konkretnego producenta. - Nie da się zdecydować (bez badań empirycznych), jak silne jest oddziaływanie dyskursowych środków u konkretnego odbiorcy i u odbiorców jako takich. - Wątpliwe jest, czy kompetencja językowa badacza jest w każdym wypadku wystarczająca, by stwierdzić wystąpienie i oddziaływanie danej techniki dyskursowej lub jej brak, tym bardziej, że nie można posiadać 'kompetencji kulturowej', a tylko, w najlepszym wypadku, 'kompetencję subkulturową' (swojej subkultury). - Nie w każdym przypadku kompetencja różnych badaczy jest ta sama, jako że pochodzą oni z różnych subkultur, reprezentują różne ideologie, mogą posiadać różne umiejętności abstrahowania itp. - Nie dysponujemy wypracowanymi jednorodnymi instrumentami badawczymi, które mogłyby gwarantować porównywalność wyników. Wszystko to utrudnia analizę wymienionych wyżej dwóch wymiarów obrazu świata. Muszą zatem zostać wypracowane inne, stabilniejsze metody rekonstrukcji owych komponentów obrazu świata. 19 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. 5 . An e k s 5.1. Egzemplifikacje Chiny Chiny wszelkimi możliwymi, a zwłaszcza niemożliwymi środkami ograniczają przyrost naturalny (3). Jeszcze kilka lat temu zupełnie niemożliwe było w Chinych kupienie prezerwatywy (3), Nie chciane dzieci są często zabijane wkrótce po urodzeniu: zwykle topi się je po kryjomu w rzekach. Dotyczy to przede wszystkim dziewczynek, które przez znaczną cześć Chińczykow są uważane za mniej wartościowe (3), Chiny są drugim po Rosji eksporterem odpadów poaborcyjnych dla przemysłu farmaceutycznego (3), Na ogromnych obszarach centralnych Chin wycięto lasy i wyjałowiono glebę (3), Pani Clinton gani Chiny (9), Prawa człowieka są gwałcone, gdy noworodki pozbawia się jedzenia, dusi, topi lub łamie im kręgosłup tylko dlatego, że są dziewczynkami (Hilary Clinton odnosząc się do nieludzkich praktyk w ograniczaniu ludności ChRL) (9). Zdaniem Kuratowskiej ostatni raport Amnesty International dobitnie świadczy, że w Chinych w majestacie prawa dochodzi do niewyobrażalnych zbrodni (1). Niezależnie od tego jak ważne zagadnienia zostaną poruszone na konferencji, "w Chinych kolejne dziewczynki zostaną skazane na śmierć, dojdzie do przymusowych aborcji lub sterylizacji i gwałtów na więźniarkach oraz publicznych egzekucji" (1). [Kuratowska] Oskarżyła o cynizm ONZ i USA (1). Szwecja/ Sztokholm Przed Światową Konferencją Kobiecą ONZ w Pekinie Sztokholm stał się więc swego rodzaju mekką dla specjalistów zajmujących się problematyką kobiecą (4), "Szwecja jest rajem dla kobiet" (4), Feminizm to socjalizm (4), guru ruchu kobiecego (4), wbrew międzynarodowym raportom, Szwedki nie czują się dostatecznie równouprawnione (4) Kobiety Początek kobiecej rewolucji ogłosiła wczoraj w Pekinie przewodnicząca IV Światowej Konferencji nt. Kobiet Gertrude Mongella (7), dyskryminujące kobiety stereotypy kulturowe (7), w Azji kobieta bywa wydawana za mąż – najczęściej wbrew jej woli – jako dziecko, czy też zmuszana do prostytucji (7), prawdziwe batalie będą rozgrywać się wokół takich kwestii, jak edukacja seksualna, nielegalna aborcja czy wreszcie uznanie, że tam, gdzie kultura, tradycja czy religia podporządkowuje kobiety mężczyznom – łamane są prawa człowieka (7), Spójrzcie choćby na Bośnię! Polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę za klęską. Czy już nie czas głośno to przyznać? – pytały kobiety (10), Kobiety są nadal rzadkim gatunkiem na scenie politycznej (10), Jesteś feministką, jeśli opowiadasz się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka (20). Mężczyźni Polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę za klęską. Czy już nie czas głośno to przyznać? – pytały kobiety (10). W Kopenhadze w 1980 r i w Nairobi pięć lat później górę brał wątek kobiety wyemacypowanej, dorównującej mężczyźnie, przejmującej jego życiowe role (21). Oczywiście macierzyństwo domaga się ojcostwa, kobieta ma prawo oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego. Mężczyźnie-ojcu należy delikatnie przypominać o jego obowiązkach i umożliwić mu wywiązywanie się z nich, dać mu szansę opieki nad rodziną. Kobieta jest gwarantem pokoju na świecie, ona ma obowiązek wychowywać młode pokolenie do pokoju, a mężczyzna powinien jej w tym pomóc, żeby nigdy w Polsce nie było drugich Chin ani drugiej Jugosławii. Konferencja na rzecz Kobiet [Konferencja] będzie areną otwartych i zakulisowych walk Północy z Południem, liberałów z konserwatystami i radykałów wszelkich odcieni (7), państwa muzułmańskie nie powinny uczestniczyć w konferencji, której celem jest likwidacja praw różnicujących mężczyzn i kobiety (mówi Abdul-Aziz Bin Baz, szef Nyjwyższej Rady Ulemów, Arabia Saudyjska) (7), Delegaci (...) mają przed sobą ciężkie zadanie: pogodzenie Północy z Południem czy Iranu i Watykanu ze Szwecją to nieomal godzenie ognia z wodą (7), Sugestie, które przekazuje się naszemu społeczeństwu na temat konferencji, zupełnie odbiegają od jej założeń i celu. Wiele osób nabrało przekonania, że dotyczy ona głównie aborcji. Tymczasem idzie o pozycję kobiet: albo kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy, albo praca, urząd i parlament (8). Spór między feministkami a zwolenniczkami tradycyjnych wartości zdominował zorganizowaną w Pekinie światową konferencję poświęconą sprawom kobiet (17). W walce z pomysłami feministek katolicy mogą liczyć na wsparcie delegacji państw islamskich, również niechętnie nastawionych do propagowania aborcji czy przyznawania specjalnych praw homoseksualistom. Po drugiej stronie barykady znajdują się przedstawiciele ONZ oraz delegatki większości państw Zachodu – przede wszystkim z USA i Skandynawii. (17). Pierwsza konferencja kobiet (w Mexico City w 1975) upłynęła 20 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. pod znakiem wojującego amerykańskiego i zachodnioeuropejskiego feminizmu (...). W Kopenhadze w 1980 r i w Nairobi pięć lat później górę brał wątek kobiety wyemacypowanej, dorównującej mężczyźnie, przejmującej jego życiowe role, kobiety sukcesu – w życiu osobistym i w pracy zawodowej (21). Polska Najlepiej żyje się obywatelkom i obywatelom Kanady, USA i Japonii (...). Niemcy zajęły w tym rankingu piętnaste miejsce, daleko za nimi znalazła się Polska (5), We wszystkich kraja świata (...) kobietom powodzi się gorzej niż mężczyznom (5), Polki – według zeszłorocznych badań GUS – stanowią 17 proc. członków partii politycznych (5), Panie denerwuje fakt, że zatrudniane są zgodnie z różnymi stereotypami, zbyt rzadko natomiast bierze się pod uwagę ich kwalifikacje (5), Kobieta w Polsce ma pięć razy mniej wolnego czasu niż mężczyzna (5), Tylko 0,9 proc. respondentek uważa, że najważniejszy w życiu jest sukces zawodowy. Z drugiej strony, zaledwie co trzynasta Polka chce się poświęcić wyłącznie rodzinie (5), Kobiety pragną opuścić domowe pielesze, coraz częściej określając je mianem jednego z ostatnich bastionów dyskryminacji (5), W Polsce ofiarą przemocy pada co czwarta Polka (5), Do umiarkowanego optymizmu słania fakt, że to Polki – a nie partie polityczne i ugrupowania kobiece – przyzwoleniu na historycznie usankcjonowany podział ról zaczynają przeciwstawiać nowocześnie brzmiące deklaracje (5), Ważniejsze jest, że tylko 7 proc. chciałoby całe życie spędzić w domu (5), Czy prawa kobiet są łamane w Polsce? Państwo nie daje właściwej ochrony kobietom bitym, okaleczanym, gwałconym. Niestety, w praktyce policji, prokuratury i sądów są to krzywdy bagatelizowane (8), W kraju raport o sytuacji kobiet wzbudził potężną falę protestów, zainicjowaną przez organizacje katolickie (11), (Raport) "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet" (11), "zafałszowanie wizji kobiety" (11), oba polskie raporty: pierwszy autorstwa Federacji Ruchów Obrony Życia, drugi Społecznego Komitetu Organizacji Pozarządowych "Pekin 95" (11), Pełne respektowanie praw kobiet nie jest możliwe bez poszanowania wartości ogólnoludzkich. Kobieta jest w nich ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości. W tej sferze wykorzystujemy autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego. (...) Jednak obecne w Pekinie działaczki katolickie uznały oświadczenie za obłudne, a zdanie, że "indywidualne decyzje kobiet w sprawach aborcji, antykoncepcji czy rozwodów nie mogą być przedmiotem przetargów politycznych", oceniły jako kłamliwe i odzwierciedlające poglądy feministek (11), Zarzuty Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia: rząd chce wprowadzić aborcję "na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki zdrowotnej", rząd chce wprowadzić "darmową antykoncepcję", rząd promuje edukację seksualną "w kierunku rozwiązłości i wczesnego rozpoczynania współżycia seksualnego", rząd chce usunąć z podręczników szkolnych "promocję ról macierzyńskich", raport postuluje "ekspresowe rozwody na żądanie", raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierzający do "wyciągnięcia kobiety z domu, zantagonizowania jej z resztą społeczeństwa, wywierający presję, by zmusić kobiety do podjęcia pracy zawodowej", raport zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu". Sekretariat Prawicy Krakowskiej uznał raport za "amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu", raport potrzebny jest po to, by "lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie umierały na AIDS" (11), emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki (13). Sprawy kobiet uczyniono przedmiotem manipulacji ideowo-politycznej, przedstawiając miraże emancypacji jako remedium na wszystko. Dla przykładu: wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego, zapominając, że to życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety, i że od tego, jak pełni ona tę rolę, zależy oblicze świata. Kobieta to przecież wychowawczyni do pokoju i do miłości. Nikomu nie wolno negować wartości jej macierzyństwa. Macierzyństwa, które – dodajmy – nie polega tylko na urodzeniu dziecka, lecz także na jego wychowaniu. Wbrew pozorom, macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety; ono daje jej wiele możliwości, jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania, "przestrojenia" z dziewczyny na kobietę-matkę i żonę. Oczywiście macierzyństwo domaga się ojcostwa, kobieta ma prawo oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego. Mężczyźnie-ojcu należy delikatnie przypominać o jego obowiązkach i umożliwić mu wywiązywanie się z nich, dać mu szansę opieki nad rodziną. (...) Potrzebna nam jest integracje – po to, by uznać i bronić najwyższych wartości: godności, miłości, rodziny i pokoju. Kobieta jest gwarantem pokoju na świecie, ona ma obowiązek wychowywać młode pokolenie do pokoju, a mężczyzna powinien jej w tym pomóc, żeby nigdy w Polsce nie było drugich Chin ani drugiej Jugosławii. (...) Szkoda, że rządowy raport nie jest reprezentatywny: przedstawia bolesne problemy kobiet, patologię rodziny, brakuje w nim natomiast tego, co normalne, obrazu życia zwyczajnej polskiej kobiety (dla której podstawowym środowiskiem jest właśnie rodzina). (...) rodziny – tego pierwszego i najważniejszego środowiska człowieka. (15). Także w Polsce przygotowania do pekińskiej konferencji wywołały konflikt między wspieraną przez feministki Jolantą Banach, pełnomocnikiem rządu ds. kobiet, a stowarzyszeniami katolickimi, takimi jak Polska Federacja Ruchów Obrony Życia czy Forum Kobiet Katolickich. Raport rządowy, przygotowywany bez udziału środowisk propagujących tradycyjne wartości, został przez nie poddany gruntownej krytyce. Przeciwnicy wysyłania do Pekinu dokumentu o takiej treści argumentowali, że oficjalne stanowisko 21 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa (17). [uwzględnić] poglądy katolickiej większości społeczeństwa (17). "Nie godzimy się na przeciwstawianie kobiet pozostałym członkom społeczeństwa, mężczyznom i dzieciom, gdyż wspólnie budujemy naszą przyszłość" (oświadczenie Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia) (17). Działaczki organizacji katolickich zapowiadały, że w Pekinie przekażą stanowisko "większości kobiet polskich". Stanowisko to m.in. zawiera sprzeciw wobec uznania antykoncepcji za metodę planowania rodziny, aborcji, antagonizowania płci i lansowania "liberalnego totalitaryzmu" (2). Delegacja rządowa nie będzie bowiem domagać się powszechnego zakazu aborcji an i ostrzegać, że przestrzeganie praw kobiet antagonizuje społeczeństwo (2). List Lecha Wałęsy Szanowni Państwo! Znakiem przemian społecznych zachodzących we współczesnym świecie jest wzrastająca rola kobiet. Ich twórczy udział w życiu społecznym, politycznym i ekonomicznym. To one wnoszą do niego nowego ducha, kobiecą wrażliwość, poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności. Przyczyniają się do jego humanizacji. Obecność kobiet na forum publicznym jest zjawiskiem ze wszech miar pożądanym. To wielkie osiągnięcie naszego wieku. —wiadczy o dążeniu do zapewnienia kobiecie należnych jej praw i możliwości rozwoju, wynikających z posiadanych uzdolnień i życiowych aspiracji. Wszystkie te niezaprzeczalne zdobycze kryją jednak w sobie liczne niebezpieczeństwa. W wielu środowiskach budzą się uzasadnione wątpliwości, czy społeczeństwu nie przyjdzie zapłacić za ów awans zbyt wysokiej ceny. Sytuacja kobiety wiąże się bowiem ściśle z rolą, jaką wyznaczyła jej natura. Nowe wyzwania i obowiązki, możliwość awansu zawodowego nie mogą przeszkadzać w wypełnianiu macierzyńskiej misji, burzyć harmonii życia rodzinnego. Na politykach i rządach spoczywa więc odpowiedzialność za przygotowanie takich programów i rozwiązań, które pozwolą kobiecie spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci, umożliwią – gdy zachodzi tego potrzeba – pogodzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych. Wszystkie inne rozwiązania społeczno-ekonomiczne, które odciągają kobietę wbrew jej woli od rodziny i macierzyństwa, są szkodliwe zarówno dla niej, jak i rodziny. Godzą w interes społeczeństwa. Choćby niektóre kręgi kobiet sądziły inaczej. Fałszywe pojmowanie swobód i wolności, traktowanie aborcji jako metody planowania rodziny uderza w godność kobiety i jej człowieczeństwo, szkodzi zdrowiu fizycznemu i okalecza psychicznie. Musi budzić poważne zastrzeżenia natury moralnej i etycznej. Aborcja jest problemem wielowątkowym. Składają się na nań aspekty natury moralnej, religijnej i świadomościowo-intelektualnej. Także medycznej i materialnej. Nie można traktować jej jako jednej z metod rozwiązywania problemów demograficznych i społecznych. Nie może być środkiem służącym do rozwiązywania złożonych sytuacji życiowych. Każdy istota ludzka ma prawo do życia. Jest to dobro najwyższe i nie można go przeciwstawić żadnemu innemu dobru, zwłaszcza racjom ekonomicznym. Nie zgadzam się więc z tymi, którzy szansę na poprawę warunków życia widzą jedynie w ograniczeniu przyrostu naturalnego. W odgórnym narzucaniu liczby posiadanych dzieci. Powodem biedy i niedostatku nie jest przyrost naturalny. Ich przyczyny tkwią głównie w złym zarządzaniu gospodarką. W niewłaściwie prowadzonej politykce prorodzinnej państwa, a zwłaszcza w sferze podatków, kredytów, ubezpieczeń, służby zdrowia i pomocy społecznej. Prawidłowo rozwijająca się rodzina jest podstawą zdrowego społeczeństwa, źródłem jego siły. Miejscem, gdzie przechowuje się i przekazuje tradycję i obyczaje, wiedzę i umiejętność życia, gdzie człowiek czuje się bezpiecznie i dokąd zawsze wraca. To właśnie rodzina zaspokaja potrzeby materialne i emocjonalne. Uczy miłości, szacunku i tolerancji. Żadna instytucja nie jest w stanie jej zastąpić, nie zastąpi również kobiety w roli żony i matki. Mówię to nie tylko jako prezydent i laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Mówię to przede wszystkim jako mąż i ojciec wielodzietnej rodziny. Dlatego ta ważna sfera życia powinna być należycie doceniona i znajować się pod szczególną ochroną państwa. Musimy stworzyć takie warunki, które będą sprzyjać macierzyństwu, trwałości i spoistości rodziny. Zapewnią tej podstawowej komórce społecznej bezpieczeństwo i stabilną przyszłość. Tylko powszechne uznanie prawa dziecka do życia i poszanowanie matki i rodziny – praw fundamentalnych dla losu wszystkich narodów – pozwoli światu rozwijać się w pokoju i harmonii. W zgodzie z powszechnie uznanymi wartościami moralnymi i normami etycznymi. Jestem przekonany, że problemy te staną się przedmiotem poważnej i głębokiej dyskusji na formu pekińskiej Konferencji. Wierzę, że uda się Państwu wypracować program działania respektujący godność i prawa każdego człowieka do życia. Program możliwy do zaakceptowania przez ludzi różnych ras i wyznań. Uwzględniający odmienność kultur i tradycji i nigdy nie nawołujący, czy pozwalający żyć drugiemu kosztem innego człowieka (12). Prawa człowieka 22 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Społeczność międzynarodowa uznała, że łamanie praw człowieka nie jest wewnętrzną sprawą poszczególnych państw (8), W konwencjach i umowach międzynarodowych, jak również w dokumentach ONZ nie neguje się tradycji, religii, zwyczaju, czynniki te nie mogą jednak nigdy usprawiedliwiać łamania podstawowych praw i wolności zagwarantowanych przez sam fakt "bycia człowiekiem" (...). Prawa człowieka mają charakter powszechny i dotyczą wszystkich ludzi bez względu na miejsce zamieszkania, rasę, religię czy wykształcenie (8), Wolność to również prawo do gromadzenia się, stowarzyszania i otwartej dyskusji (Hilary Clinton) (9) Watykan Zdaniem pani Glandon (Watykan) dokument końcowy powinien zawierać surową ocenę swobodnych obczajów seksualnych (9). Wywiad z Mary A. Glendon (reprezentantka Watykanu) Stolica Apostolska jest podobna do Narodów Zjednoczonych (...) Ponadto, podobnie jak Narody Zjednoczone, wspiera opiekę zdrowotną, edukację, programy pomocy we wszystkich częściach świata. Kościół, podobnie jak inne instytucje, był winny seksizmu (mówi Papież). [Papież] Jest orędownikiem tego, co określiłabym jako feminizm chrześcijański, feminizm, który odróżnia się od zanikającego feminizmu lat 70., dążąc ku temu, by raczej promować solidarność między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi, kobietami bogatymi a biednymi, aniżeli wbijać klin między płcie, pokolenia i klasy społeczne. Musimy odrzucić taki feminizm, który wymusza traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie wymiennej albo też właściwie jako członków dwóch różnych gatunków. Jednakże według mnie szkic dokumentu pekińskiego zaniedbuje kwestię małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i religii – tego wszystkiego, co jest najważniejsze w życiu większości kobiet na świecie. Generalnie: małżeństwo, rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie, jako przeszkody na drodze do kobiecej samorealizacji. To nie jest reprezentatywne wobec życia, jakie prowadzi większość kobiet. (14). 5.2. Definicje • Dyskurs jest to systemowy repertuar znaków a dokładniej interpretantów i organizujących ten repertuar reguł i norm generujących i użytkowych danej formacji kulturowej, które stanowią o kulturowej i (częściowo) socjalnej specyfice tej formacji, przedstawiają dyferencjującą ją wiązję cech, regulowaną znakowo i manifestującą się znakowo. Pod pojęciem 'formacji kulturowej' rozumie się konkretne specyficzne dla danych grup manifestacje danego subsystemu ogólnego systemu kultury. Innymi słowy: Dyskurs jest uwarunkowanym kulturowo sposobem tego, jak i za pomocą jakich interpretantów dana subkultura się wypowiada, zabiera głos w świecie znakowym, a to znaczy w kulturze, oraz zapewnia swoją spójność (koherencję). Dyskurs kreuje zatem kulturową rzeczywistość danej formacji, generowany jest przez nią z zastanego lub nowego materiału (aspekt materialny), powoduje i zapewnia jej dyskretność, a więc tworzy ją i jest przez nią tworzony. Istnieje moc systemu językoweo oraz moc dyskursu. Dyskursy są swego rodzaju "koniecznymi i obowiązującymi nawykami wypowiadania się", przy czym akcent leży na 'konieczności', "normatywnośc dyskursu nie jest wyprowadzalna z normatywności systemu językowego" (Röttgers 1988, 124). Między kulturą a repertuarem interpretantów danej formacji kulturowej pośredniczą dyskursy, będące aktualnym miejscem zastosowania tego repertuaru, miejscem manifestacji subkultury. • Interdyskurs jest specyficznym dyskursem suprasystemu danej kultury jednostkowej, spełniającym w jej systemie funkcję pośredniczącą, integrującą, zapewniającą komunikacje oraz stanowiącym o jej kulturowej spoistości. Interdyskurs nie jest jedynym dyskursem funkcjonującym w danej kulturze jednostkowej. Tworzy on jedynie sferę integrującą system, do której kulturowe formacje, jeśli to konieczne, mogą się odwołać w celu utrzymania systemu. Z pewnymi zastrzeżeniami można by tu mówić o sferze konsensusu, do którego formacje kulturowe nie tylko mogą się odwołać, lecz co do którego muszą być zgodne, aby komunikacje w ogóle były możliwe. W systemie subkultur (międzysubkulturowo) możliwość komunikacji jest bowiem właściwością fakultatywną, natomiast w systemie kultury jednostkowej jest ona właściwością obligatoryjną. W tym wypadku działają dodatkowe prawidłowości, nie istniejące w subsystemie, zapewniające utrzymanie systemu kultury. Interdyskursu nie należy więc rozumieć jako 'wspólnego mianownika', jako porozumienia, do którego można (ostatecznie) dojść, lecz jako suprasystem, na który jest się zdanym, i na który w związku z tym trzeba próbować wywrzeć wpływ. Interdyskurs gwarantuje i zapewnia możliwość komunikacji między subkulturami w bardziej złożonym systemie kultury jednostkowej oraz korzysta jednocześnie z materiału (aspekt materialny) do swego tworzenia się. • 'Symbole kolektywne' są to znaki, posiadające do tego stopnia i w tej mierze wykształconego interpretanta, że wykazują one uwarunkowane przez daną manifestację kultury znaczenie kulturowe oraz silnie wykształcone pozytywne lub negatywne nacechowanie (wartościowanie), które są wiązące dla całej kultury jednostkowej a interpretator dysponować musi szczególną wiedzą w zakresie 23 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. interpretanta znaczeniowego oraz (przede wszystkim) znakowego. Owa szczególna wiedza zdobywana jest w uwarunkowanym kulturowo (na obszarze kultury jednostkowej) procesie socjalizacji jak i podczas komunikacji w ramach danej kultury jednostkowej, pozwalając tym samym uczestnikowi kultury na adekwatne komunikowanie się w jego interdyskursie. Znaczenie kulturowe odbiega przy tym najczęściej w sposób znaczny od ogólno-językowego znaczenia leksykalnego. Symbole kolektywne są najważniejszymi elementami interdyskursu. • Dyskursowa lub interdyskursowa semantyzacja jest to proces generowania znaczeń, odnoszący się do specyficznych znaczeń kulturowych, zależnych od dyskursu lub interdyskursu, wychodzących poza ogólnie obowiązujące znaczenia leksykalne, to znaczy stanowiące specyficzną uwarunkowaną kulturowo nadwyżkę semantyczną danej wypowiedzi, proces, produkujący w rezultacie obiekty z oddziałującym, tradycjonalizowalnym, kolektywnie zakotwiczonym, strategicznie stosowalnym znaczeniem kulturowym, takimi znaczeniem, które jest istotne dla subkultur lub dla kultury jednostkowej i ich dyskursów. 6. Literatura Berger, Peter; Luckmann, Thomas, 1989, Die gesellschaftliche Konstruktion der Wirklichkeit. Eine Theorie des Wissenssoziologie. Frankfurt/M. Finke, Peter, 1982, Konstruktiver Funktionalismus. Die wissenschaftstheoretische Basis einer empirischen Theorie der Literatur. Braunschweig/Wiesbaden. Fleischer, Michael, 1989, Die Evolution der Literatur und Kultur. Grundsatzfragen zum Entwicklungsproblem (ein systemtheoretisches Modell). Bochum. Fleischer, Michael, 1990, Information und Bedeutung. Ein systemtheoretisches Modell des Kommunikationsprozesses (und das Problem des Verstehens). Bochum. Fleischer, Michael, 1991, Die Semiotik des Spruches. Kulturelle Dimensionen moderner Sprüche (an deutschem und polnischem Material. Bochum. Fleischer, Michael, 1994, Die Wirklichkeit der Zeichen. Empirische Kultur- und Literaturwissenschaft (systemtheoretische Grundlagen und Hypothesen). Bochum. Fleischer, Michael, 1994b, Problemy i hipotezy systemowej teorii kultury. Podstawy empirycznych badań tekstów i kultury. Wrocław. Fleischer, Michael, 1994a, Die Hierarchie der Kollektivsymbole in Deutschland und in Polska (Eine empirische Untersuchung). In: SPIEL (= Siegener Periodicum zur Internationalen Empirischen Literaturwissenschaft), Jg. 13 (1994), Heft 1, 141-164. Fleischer, Michael, 1995, Das System der polnischen Kollektivsymbolik. Eine empirische Untersuchung. München. Fleischer, Michael, 1995a, Grundlagen einer Empirischen Text- und Systemforschung. In: Z e t Zeitschrift für Empirische Textforschung, Nr. 1, 1995, 5-25. Fleischer, Michael, 1996, Das System der deutschen Kollektivsymbolik. Eine empirische Untersuchung. Bochum. Fleischer, Michael, 1996a, Weltbildgesteuerte Wirklichkeitskonstruktion. Beiträge zum Phänomen Weltbild. München. Fleischer, Michael, 1996b, System polskich symboli kolektywnych. Wyniki badań empirycznych. Wrocław. Glasersfeld, Ernst von, 1987, Wissen, Sprache und Wirklichkeit. Arbeiten zum radikalen Konstruktivismus. Braunschweig/Wiesbaden. Groeben, Norbert, 1976, Empirische Literaturwissenschaft als Metatheorie. In: Zeitschrift für Literaturwissenschaft und Linguistik, 6. Jg., H. 21, 125-145. Hauptmeier, H.; Schmidt, S.J., 1985, Einführung in die Empirische Literaturwissenschaft. Braunschweig-Wiesbaden. Jachnow, H., 1981, Sprachliche Funktionen und ihr Hierarchiegefüge. In: J. Esser; A. Hübler (Hrsg.), Forms and Functions. Tübingen, 11-24. Link, Jürgen, 1982, kollektivsymbolik und mediendiskurse. In: kultuRRevolution, 1, 6-21. Link, Jürgen, 1992, Normalismus: Konturen eines Konzepts. In: kultuRRevolution, 27, 50-70. Link, Jürgen; Parr, Rolf, 1990, Semiotische Diskursanalyse. In: Klaus-Michael Bogdal (Hrsg.), Neue Literaturtheorien. Eine Einführung. Opladen, 107-130. Luhmann, Niklas, 1984, Soziale Systeme. Grundriß einer allgemeinen Theorie. Frankfurt/M. Luhmann, Niklas, 1990, Das Erkenntnisprogramm des Konstruktivismus und die unbekannt bleibende Realität. In: N. Luhmann, Soziologische Aufklärung, 5. Konstruktivistische Perspektiven. Opladen, 31-58. 24 W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002. Maturana, Humberto, R., 1987, Kognition. In: S.J. Schmidt (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt/M, 89-118. Richards, John; Glasersfeld, Ernst von, 1987, Die Kontrolle von Wahrnehmung und die Konstruktion von Realität. Erkenntnistheoretische Aspekte des Rückkoppelungs-Kontroll-Systems. In: Schmidt, S.J. (1987) (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt, 192-228. Riedl, Rupert, 1975, Die Ordnung des Lebendigen. Systembedingungen der Evolution. Hamburg. Roth, Gerhard, 1987, Erkenntnis und Realität: Das reale Gehirn und seine Wirklichkeit. In: S.J. Schmidt (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt/M, 229-255. Röttgers, Kurt, 1988, Diskursive Sinnstabilisation durch Macht. W: J. Fohrmann, H. Müller (Red.), Diskurstheorien und Literaturwissenschaft. Frankfurt/M, 114-133. Rusch, Gebhard, 1987, Erkenntnis, Wissenschaft, Geschichte. Von einem konstruktivistischen Standpunkt. Frankfurt/M. Schmidt, Siegfried, J., (1980) 1991, Grundriß der Empirischen Literaturwissenschaft. Frankfurt/M (erste Auflage: Teilband 1. Braunschweig). Schmidt, Siegfried, J., 1987, Der Radikale Konstruktivismus: Ein neues Paradigma im interdisziplinären Diskurs. In: Schmidt, S.J., 1987 (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt/M, 11-88. Stadler, Michael; Kruse Peter, 1990, Über Wirklichkeitskriterien. In: Volker Riegas, Christian Vetter (Hrsg.), Zur Biologie der Kognition. Ein Gespräch mit Humberto R. Maturana und Beiträge zur Diskussion seines Werkes. Frankfurt/M, 133-158. Varela, Francisco, J., 1990, Kognitionswissenschaft - Kognitionstechnik. Frankfurt/M. Watzlawick, Paul, 1981 (Hrsg.), Die erfundene Wirklichkeit. Wie wissen wir, was wir zu wissen glauben? München/Zürich. Weizsäcker, Carl Friedrich von, 1971, Die Einheit der Natur. München. Willke, Helmut, 1982, Systemtheorie. Eine Einführung in die Grundprobleme. Stuttgart. 25