Konferencja na rzecz Kobiet

Transkrypt

Konferencja na rzecz Kobiet
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Michael Fleischer
S t e r o w a n a p r z e z o b r a z ś w i a t a k o n s t r u k c j a r z e c z yw i s t o ś c i
n a p r z yk ł a d z i e r e l a c j i m e d i a l n yc h
z 'IV Światowej Konferencji na rzecz Kobiet' w Pekinie
0. Problem
Celem pracy jest próba odpowiedzi na pytanie, jak, na podstawie regulatywnych
wyznaczników funkcjonującego w danej kulturze obrazu świata, konstruowane są w
interdyskursie określonej kultury wydarzenia przekazywane medialnie. Należy przy tym
uwzględnić kilka aspektów. Z jednej strony, że wydarzenia nie są lub rzadko są
wprowadzane bezpośrednio w interdyskurs lub dyskurs. Uczestnicy kultury dysponują
bowiem z reguły określoną wiedzą, znają już skonstruowane wydarzenia sąsiadujące z
danym wydarzeniem, decydujące o ukierunkowaniu wprowadzanego właśnie nowego
wydarzenia. Z drugiej strony konstrukcja nowego wydarzenia jak i jego usytuowanie w
obrębie danej subkultury lub kultury zależy od wielu faktorów, które sterowane są
preferencjami, kontekstualnie uwarunkowanymi właściwościami tekstów, systemu kultury itp.
Wydarzenia są ponadto (abstrahując od wydarzeń prywatnych) w większości wypadków co
prawda medialnie zapośredniczone, prawie nigdy jednak nie są one jednak wyłącznie
medialnie semantyzowane. Poprzez aktualną komunikację w obrębie danej subkultury
(rozmowy, dyskusje, spotkania itd.) wydarzenia zostają ukierunkowane i ustalona zostaje ich
funkcja dla uczestników kultury i ich subkultur, ukierunkowane w swym znaczeniu, w
hierarchicznej pozycji w systemie, w wartościowaniu itp. W pracy niniejszej abstrahuję od
wymienionych wyżej faktorów, i koncentruję się na badaniu medialnych wyznacznków jako
takich. Interesuje mnie wyłącznie rodzaj medialnej oferty, która następnie (np. w kręgu
prywatnym) może być przedmiotem dalszych operacji, oraz jej wyznaczniki kanalizujące lub
mogące kanalizować późniejsze operacje.
0.1. Założenia podstawowe
Problem zostaje podjęty w sposób następujący: z politycznej przestrzeni wydarzeń typu
'polityka światowa' wybrane zostało jedno wydarzenie – 'IV Światowa Konferencja na rzecz
Kobiet' w Pekinie –, które zbadane zostanie w polskich print mediach. Jako bazę teoretyczną
przyjmuję następujące założenia podstawowe:
- Wydarzenie miało rzeczywiście miejsce.
- O wydarzeniu relacjonują dziennikarze, redakcje, agencje, czasopisma należące do
określonej kultury w ten sposób, w jaki jest to w tej kulturze przyjęte.
- Relacje z wydarzeń zachodzą w obrębie danej kultury stosownie do funkcjonującego i
obowiązującego w tej kulturze obrazu świata.
- Obraz świata i generowany przez niego oraz generujący i wyrażający go interdyskurs lub
dyskurs regulują przy konstrukcji wydarzenia rodzaj i sposób tej konstrukcji.
- Uczestnicy kultury tworzą z oferty medialnej określony konstrukt wydarzenia stosownie do
zinternalizowanych przez nich kolektywnie komponentów obrazu świata jak i
reprezentowanych przez nich dyskursów, oraz stosownie do środków zastosowanych przez
kulturowo uwarunkowaną instancję nadawcy, mogących kanalizować konstrukcję
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
zorientowaną na odbiorcę (jeśli odbiorca nie dysponuje żadnymi innymi wiadomościami, co
jednak ma miejsce bardzo rzadko; od tego wymiaru abstrahuję).
- Zorientowany na odbiorcę konstrukt wydarzenia może zostać użyty do dalszych aktów
komunikacji w obrębie subkultur, w celu modyfikacji – poprzez wypośrodkowanie,
odniesienie, kontrolę – przez innych uczestników komunikacji i umożliwić w ten sposób
produkcję nowych konstruktów.
Skonstruowane wydarzenie nie zawiera oczywiście wszystkich, lecz tylko te składniki obrazu
świata, które dla danego wydarzenia i jego bezpośredniego kontekstu są relewantne: a)
elementy dyskursowe, które już zostały zorganizowane przez obraz świata i które pozwalają
zatem tak a nie inaczej konstruować wydarzenie; b) elementy dyskursowe, nadające się do
(uzupełniającego) generowania obrazu świata z uwagi na dane wydarzenie, oraz c) elementy
aktywizujące wiedzę o świecie.
0.2. Teoria wiodąca analizy
Przedstawiona tu analiza bazuje na koncepcji radykalnego konstruktywizmu (por. Maturana
1987, Varela 1990) i na konstruktywistycznej, systemowej teorii komunikacji oraz na
wynikających z tych teorii definicjach. Jako instrumenty badawcze zastosowane zostają
środki analizy dyskursu. Ważne dla analizy pojęcia 'obraz świata', 'stereotyp' i 'normatyw'
oraz 'kultura' otrzymują następującą definicję (por. szerzej Fleischer 1994, 165-194 i 383405):
•
Obrazy świata to wykazujące oddziaływanie pierwszej rzeczywistości i produkowane przez
drugą rzeczywistość regulatywy i komponenty sterujące, służące do generowania,
organizowania, specyficznego z uwagi na manifestację i zgodnego z nią zachowania danego
systemu kultury, który sam współdecyduje o ich organizacji, jak i do sterowania komunikacji
w danym systemie kultury. Obrazy świata są regulatywami w sensie teorii systemów.
Dostarczają kryteriów semantyzacyjnych dla konstrukcji drugiej rzeczywistości w obrębie
danego systemu kultury i decydują o odnoszącej się do tego organizacji wypowiedzi
reprezentujących tę rzeczywistość. Posiadają systemowo usieciowione wymiary językowe i
kulturowe, w wymiarze kulturowym (między innymi) wymiar naukowy, medialny, polityczny,
gospodarczy, religijny i artystyczny. Obrazy świata występują w różnych usieciowionych i
uwarunkowanych ze względu na stratyfikację kulturową i dyskursową manifestacjach
(wariantach).
•
Stereotypy są uwarunkowanymi kulturowo konstruktywnymi koincydencjami i
konwergencjami obserwacji o charakterze kolektywnym, z jednej strony sterowanymi i
socjalizowanymi przez procesy prawdopodobieństwa, a z drugiej motywowanymi
strategicznie i z uwagi na zachowanie i odgraniczenie systemu. Są to na podstawie
nienaukowych kryteriów kognitywnie stypizowane i typizujące obiekty, służące do osiągnięcia
funkcjonalnego, strategicznego, dyskursowo ukierunkowanego i dyskursowo ustalonego
uogólnienia w danej manifestacji kultury. Stereotypy wymagają przy tym dwojakiej
legitymizacji: muszą (z uwagi na ich skuteczność) wystarczająco często występować i tym
samym być stwierdzalne, oraz muszą spełniać funkcje zabezpieczające, odgraniczające lub
dyferencjujące w ramach danego systemu kultury. Reguła pragmatyczna: stereotypy
uogólniają, po to, by znosić (unieważniać) dyferencjacje, w celu umożliwienia wypowiedzi na
temat wynikłej dopiero z tego uogólnienia klasy obiektów w taki sposób, który bez tego
uogólnienia – na poszczególnych elementach tworzonej klasy – nie byłyby możliwy lub
2
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
byłyby kulturowo nierelewantny. Dopiero cel takiego uogólnienia tworzy zatem kulturowo
relewantny i kolektywnie funkcjonujący obiekt. Decydująca w tym procesie jest zatem jakość
(nieodpartość,
możliwość
wyjaśnienia/przedstawienia,
moc
przekonywająca,
prawdopodobność, możliwość przeforsowania) powstałej z uogólnienia klasy (określenia
klasy). Klasa ta musi być – z punktu widzenia jej kulturowej lub/i socjalnej relewancji –
bardzo stabilnie utworzona. Samo uogólnienie nie jest przy tym decydujące (jest ono
konieczne, ale nie wystarczające), lecz współgra między dwiema operacjami, między
uogólnieniem i znoszeniem dyferencjacji, przy czym druga operacja staje się skuteczna i
rozpoznawalna dopiero przez zastosowanie atrybutywnego elementu dodatkowego. Kolejną
właściwość stereotypów scharakteryzować można następująco: Stereotypy wykazują
właściwości zdań egzystencjalnych (jednostkowych) postulując równocześnie, a mianowicie
milcząco, charakter zdań ogólnych (prostych), niezależnie od tego, czy językowo
rzeczywiście przyjmują formę zdań ogólnych lub nie.
•
Normatywy są to podlegające procedurom normalizacyjnym elementy wypowiedzi, w których
wyraża się 'normalność' i obowiązujące dla niej semantyzacje i wzorce. Normatywy to
obiekty, poprzez które pewien specjalny kulturowy obszar systemu zostaje ustalony jako
'normalny', w ten sposób, że inne zjawiska muszą się według niego orientować, aby tak a nie
inaczej zostać wprowadzone w dany system kultury. Normatywy to obiekty, które muszą być
w stanie wykazywać przydatność do manifestowania wzorców, tworzenia wzorców
normalizujących i zastosowania do nich procedur normalizacyjnych. W sensie
pragmatycznym podać można następującą regułę: Normatywy dyferencjują wartościująco.
W dane kognitywne i komunikacyjne kontinuum prowadzone zostają wartościujące
dyferencjacje, przy czym jedna strona dyferencji – najczęściej ta, która jest
zamanifestowana – oddaje 'normalną', a druga strona – najczęściej implicytna, ta, którą
należy zrekonstruować – oddaje obszar 'odbiegający od normalności', 'nie-normalny', a
mianowicie postulatywnie lub usytuowany tak, jakby był rzeczywiście dany. Normatywy
pozwalają ponadto, i tak też są stosowane, nie nazywać konkretnej manifestacji tego, co
normalne (prawdziwe, właściwe, słuszne, jedynie słuszne itp.), tego, co ma się na myśli.
Znajomość tego co normalne, jest tym samym powinnością odbiorcy, tak że za pomocą
normatywów równocześnie może być odpytywana przynależność partnerów komunikacji do
danego systemu. Z punktu widzenia systemu językowego normatywy to rzeczowniki,
przysłówki, przymiotniki jak i zawierające je bardziej kompleksowe formy (zdania, syntagmy,
np. określone frazeologizmy, powiedzonka, w tym przysłowia) i wyrażenia tworzone ad hoc.
Dają się przy tym wyróżnić przynajmniej dwie klasy normatywów (w nawiasie ich typowe
formy): a) normatywy elementarne (normalne, prawdziwe, prawidłowe itp. x) oraz b)
normatywy ustrukturyzowane (każdy przecież wie, że; wszyscy jesteśmy zdania, że,
wiadomo, iż itp.).
•
Kultura jest rzeczywistością znaków. Kultura jest fenomenem znakowym posiadającym
charakter systemowy, którą rozumieć należy jako otwarty, dynamiczny, nieodwracalny
rzeczywiście istniejący system, obejmujący wszystkie te fenomeny i dotyczący wszystkich
tych aspektów, które bazują na procesach znakowych. Wszędzie tam, gdzie występują
znaki, a tym samym znaczenia (a ściślej – interpretanty), generowane są dyskursy i
oddziałują obrazy świata, mamy do czynienia z systemem kultury. Kultura nie jest przy tym
fenomenem, który można statycznie umiejscowić lub ograniczyć, lecz współuzależnioną
wiązką mechanizmów i zasad, czyli systemem, oddziałującym tam, gdzie generowane są
znaki. Kultura jest fenomenem funkcjonalnym, tak samo jak jej podstawa – to znaczy znaki.
3
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Kultura nie jest możliwa do określenia na konkretnych przestrzennie i czasowo niezmiennych
obiektach, jest ona fenomenem relacjonalnym i funkcjonalnym. W tym rozumieniu 'kultura'
nie dotyczy i nie obejmuje ludzi jako takich; jest oczywiście produkowana przez ludzi, nie jest
jednak do nich sprowadzalna. Kultura wykazuje jako generowany przez znaki i generujący
znaki system oraz jako bezpośredni produkt systemu socjalnego i pośredni produkt systemu
biologicznego następujące cechy lub właściwości: a) Jest systemem w rozumieniu teorii
systemów. b) Jest systemem otwartym w rozumieniu termodynamiczno-biologicznej teorii
procesów nieodwracalnych, powstała, rozwija się i funkcjonuje według praw systemów
otwartych, też jeśli przyjmują one częściowo specyficznie kulturowe formy i realizowane są
innymi drogami niż w świecie organizmów. c) Jest systemem ewoluującym w rozumieniu
teorii systemów ewolucji (jak została ona sformułowana przez Riedla). d) Jest obiektem, to
znaczy rzeczywiście istniejącym i funkcjonującym systemem (podobnie i w tym sensie w
jakim mechanizm ewolucji jest takim systemem). e) Kultura wykazuje właściwość
samoorganizacji. f) Nie jest jako system sterowalna z uwagi na określony cel, gdyż jest
fenomenem podlegającym kontyngencji. g) Posiada właściwości, sprowadzalne do ogólnego
systemu jako takiego i nie przysługujące elementom systemu (= właściwości systemowe)
oraz właściwości, sprowadzalne do i wynikające z jej (pojedynczych lub kompleksowych)
elementów. Samosterujące i samoorganizujące się właściwości systemu jako takiego
posiadają charakter obiektu.
1. Materiał analizy
Analizowanym wydarzeniem jest 'IV Światowa Konferencja na rzecz Kobiet' ONZ, która
odbyła się od 4.09. do 15.09. 1995 roku w Pekinie, z uwzględnieniem Konferencji NGO w
Huairou (31.08.-8.09.1995). Konferencja wybrana została jako przedmiot analizy z dwóch
powodów pragmatycznych: analizowane wydarzenie miało być z uwagi na relacje o nim i
jego wymiar łatwe do ujęcia oraz posiadać dyskretny charakter, tzn. relacja miała się w
określonym czasie rozpocząć i zakończyć. Jako podstawa dla konstrukcji wydarzenia
uznane zostają relacje na jego temat w polskiej prasie w konkretnym czasie. Ze względu na
przeprowadzalność analizy ograniczyłem się (z jednym wyjątkiem) do czasopism
ukazujących się i redagowanych w Polsce. Uwzględniłem zarówno interdyskursowe
czasopisma wielkoformatowe i magazyny jak i interdyskursowe czasopisma kobiece.
Specyficznie subkulturowe czasopisma feministyczne (jak np. Pełnym Głosem lub Matka
Bolka) nie zostały uwzględnione; ze względu na ich nacechowanie subkulturowe nie są one
porównywalne z czasopismami interdyskursowymi, nie dałoby się skonstruować
koherentnych kryteriów porównywalności. Ograniczenie się do czasopism redagowanych
przez polskie redakcje wynika z faktu, iż spora ilość nowo wprowadzonych na rynek
czasopism kobiecych stanowi kopie zachodnioeuropejskich tytułów i zawiera albo
tłumaczone teksty z wydań rodzimych lub też prowadzonych jest przez zagraniczne
redakcje, tak że nie można ocenić, na ile relacje w nich zawarte reprezentują polski
interdyskurs i polski obraz świata. Ciekawe, że w zanalizowanych wyrywkowo, lecz tu nie
uwzględnionych, wydaniach tych tytułów nie znalezionio ani jednego artykułu dotyczącego
Konferencji na rzecz Kobiet.
Ponadto należy podkreślić, że prezentowana tu analiza nie pretenduje do pełności. Nie mógł
zostać uwzględniony cały rynek prasowy. Dla celów niniejszej analizy dokonano
wystarczającego i reprezentatywnego wyboru z wymienionych wyżej trzech grup czasopism,
który dodatkowo uzupełniony został o relewantne, tzn. ukazujące sie w inkryminowanym
czasie wydania Gazety Wyborczej, w których pojawiły się artykuły na temat konferencji. Nie
ma jednak absolutnej pewności, że zarejestrowane zostały wszystkie artykuły relacjonujące
4
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
o wydarzeniu. Uwzględnione zostały, w istotnym dla nas okresie, wydania następujących 24
czasopism:
- Czasopisma: Przegląd Tygodniowy, Wiadomości Kulturalne, Tygodnik Powszechny,
Gazeta Polska, Sycyna (dwutygodnik kulturalny), Angora, Nie, Tygodnik Solidarność,
Najwyższy Czas, Wprost, Polityka, Panorama, Na żywo (Springer), Przekrój, Sukces
(miesięcznik) und Gazeta Wyborcza (dziennik).
- Czasopisma kobiece: Przyjaciółka, Świat Kobiety – praktyczny, nowoczesny, fascynujący
(Bauer), Kobieta i Życie, Tina – pismo nowoczesnej pani (Bauer), Filipinka, Naj – Tygodnik
dla każdej z nas (Gruner+Jahr), Claudia – radzi, pomaga, informuje (Gruner+Jahr), Kobieta
i Styl – Magazyn kobiet myślących.
W uwzględnionych wydaniach znaleziono 22 artykuły relacjonujące na temat Konferencji.
Dla dalszej analizy i wynikających z niej wniosków obowiązują następujące założenia:
- Wydarzenie 'IV Światowa Konferencja na rzecz Kobiet' ONZ (dalej skrótowo: konferencja)
konstruowane jest w Polsce na podstawie tego, co w owych 22 tekstach jest jak zawarte.
- W zebranych i analizowanych 22 artykułach odzwierciedla się pośrednio – za
pośrednictwem dyskursu – obraz świata, a ściślej te jego komponenty, które dla konstrukcji
konferencji są relewantne.
- Polscy uczestnicy kultury nie otrzymali w danym okresie żadnych innych informacji na
temat konferencji, ani poprzez media wizualne ani poprzez inne media typograficzne jak te,
które zanalizowano.
- Sterowana przez obraz świata konstrukcja wydarzenia modyfikuje i wzbogaca ze swej
strony obraz świata jako taki oraz jego komponenty związane z wydarzeniem.
Jeśli zaakceptować powyższe założenia (również ze względów operacjonalności analizy),
można przyjąć, że analiza artykułów pozwoli zrekonstruować te komponenty obrazu świata,
które odpowiedzialne są za kulturową konstrukcję wydarzenia, jak i te komponenty, którymi z
kolei wydarzenie odpowiednio wzbogaca i modyfikuje obraz świata w interesującym nas tu
zakresie. Musi zatem zostać z jednej strony pokazane, jakie tekstualne i dyskursowe cechy
w jaki sposób zostały nacechowane i konstruktywnie ukształtowane przez obraz świata, oraz
z drugiej strony jakie tekstualne elementy w jaki sposób potwierdzają, modyfikują,
wzbogacają itp. obraz świata. W tym celu zastosowane zostały dwie strategie analityczne:
- Z jednej strony omówione zostaną techniczne cechy artykułów: miejsce wydania, gatunek
tekstu, stała rubryka, w ramach której publikowany jest tekst, pozycja w wydaniu, wielkość,
liczba autorów/autorek.
- Z drugiej strony zanalizowana zostanie treść artykułów, z tym że nie linearnie,
interpretatywnie (typu hermeneutycznej interpretacji tekstu), lecz z uwagi na dyskursowo
relewantne cechy zastosowane w tekstach, a mianowicie: sformułowania kolektywnosymboliczne oraz ich semantyzacja, opozycje, stereotypy, normatywy, środki polaryzujące,
integrujące i konsolidujące oraz strategiczne ukierunkowania i ich cele.
2. Cechy techniczne
Tabela (1) prezentuje techniczne cechy analizowanych artykułów. Zarejestrowane zostały:
tytuł i podtytuł oraz nagłówek, nazwa czasopisma, określenie gatunkowe tekstu, ponadto
stała rubryka i strona, na której tekst się ukazał, wielkość tekstu w ułamku strony oraz
autorzy. W pierwszej kolumnie podany został numer będący jednocześnie kluczem
cytowania; podwójne cytaty, tzn. cytowane przez mnie cytaty dziennikarzy podane są w
5
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
znakach " ", pozostałe pasaże są zwykłymi cytatami. Uwaga techniczna: cytaty z
analizowanych tekstów nie są w artykule adresowane, nie jest dla mnie bowiem istotne, kto
dany tekst napisał, a tylko jego dyskursowe nacechowanie i pochodzenie. Zainteresowani
czytelnicy pochodzenie cytatów mogą odnaleźć w aneksie.
Tabela 1, Analizowane artykuły (S = strona, W = wielkość tekstu w ułamku strony)
Nr Tytuł, Nagłówek
1 Nie pojadę do Pekinu
Protest Senator Kuratowskiej
2
3
4
5
6
7
8
9
Wałęsa w sprawie kobiet
W Pekinie nie ma czasu na list
prezydenta
Chińska pancerdemografia
Dziewczynki zabija się bez
skrupułów
Połowa władzy i cała pensja
Polki drugiej kategorii / We
wszystkich krajach świata
kobietom powodzi się gorzej niż
mężczyznom. RP nie jest
wyjątkiem
Czarne stroje i zapalone lampy
Demonstracja na otwarcie
pekińskiej konferencji
Rewolucja się zaczęła
11 dni na pogodzenie ognia z
wodą
Prawa kobiet – prawa człowieka
Rozmowa z mec. Romą
Orlikowską, delegatką AI na
konferencję pekińską
Pani Clinton gani Chiny
Światowa Konferencja nt. Kobiet
10 Kobieta polityk to rzadki gatunek /
Konferencja w Pekinie
11 Krucjata Kobiet
12 List Prezydenta
13 Wirus emancypacji
14 Papieski głos w Pekinie
15 Pekin źródłem nadzieji
16 Przełom w Pekinie
17 Pekin niezgody
Czasopismo
Gazeta
Wyborcza,
1.09.95
Gazeta
Wyborcza,
1.09.95
Gazeta
Wyborcza,
1.09.95
Polityka, 35,
2.9.95
Wprost, 36,
3.09.95
Gatunek
komunikat
Rubryka
bez
S
1
W
1/8
Autor/ka
P
komunikat
bez
1
1/8
Olena
Skwiecińska
9
1/2
Krzysztof
Łoziński
sprawozdan na świecie 13 1
ie
sprawozdan życie
48- 2
ie
49
Katarzyna
Bernar
Małgprzata
Domagalik
Gazeta
Wyborcza,
5.09.95
komunikat
bez
1
1/16
Gazeta
Wyborcza,
5.09.95
Gazeta
Wyborcza,
6.09.95
agencja
świat
4
1/2
Joanna
Piotrowska,
Adam Kozieł,
Fundacja
Helsińska
Reuter, Olena
Skwiecińska
wywiad
świat
8
1/4
Mieczysław
Abramowicz
Gazeta
Wyborcza,
6.09.95
Gazeta
Wyborcza,
8.09.95
Gazeta
Wyborcza,
8.09.95
Gazeta
Wyborcza,
8.09.95
Wprost, 37,
10.09.95
Tygodnik
Powszechny3
7,10.09.95
Tygodnik
Powszechny3
7,10.09.95
Sztandar
Młodych, 202,
12.09.95
Tygodnik
Solidarność,
37,15.09.95
agencja
bez
1
1/16
OS, LL, Reuter
agencja
bez
1
1/16
Reuter
sprawozdan świat
ie
sprawozdan opinie
ie
14- 2
15
Olena
Skwiecińska
list
opinie
15
1/8
Lech Wałęsa
felieton
druga płeć 60
1
wywiad
bez
6
1/2
Małgorzata
Domagalik
KAI
kommentar
z
bez
6
1/4
Teresa
Olearczyk
agencja
bez
1
1/8
Reuter, PAP,
Kry
1/2
Marcin Dziurda
sprawozdan społeczeń 22
ie
stwo
6
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
18 Babie – knebel, czyli jak nie
pojechałam do Pekinu
19 Lech Wałęsa do Uczestników IV
Międzynarodowej Konferencji
Organizacji Narodów
Zjednoczonych w Pekinie
20 Pociąg złamanych serc
21 Mów mi siostro
22 Obalanie chińskiego muru
Czy forum kobiece w Huairou i
konferencja w Pekinie
zdemokratyzują Chiny
Tygodnik
Solidarność,
37,15.09.95
Tygodnik
Solidarność,
37,15.09.95
sprawozdan społeczeń 22
ie
stwo
1/4
Ewa
Tomaszewska
list
społeczeń 22
stwo
1/4
Lech Wałęsa
Polityka, 37,
16.09.95
Polityka, 37,
16.9.95
reportaż
na świecie 12
1/2
Anna Tomiak
sprawozdan na świecie 1
ie
1
Wprost, 38,
17.09.95
koresponde
ncja
1
Anna Tomiak,
Witold
Pawłowski
Krzysztof
Darewicz
świat
71
Spośród 22 artykułów opublikowanych na temat konferencji osiem zostało napisanych przez
kobiety a sześć przez mężczyzn, dwa przez parę autorów (kobieta/mężczyzna), pięć jest
komunikatami agencyjnymi. Temat omawiany był zatem głównie, lecz nie wyłącznie, przez
kobiety. Duży udział mają też doniesienia agencyjne. Jeśli chodzi o tytuły tekstów, to sześć
odnosi się do konferencji widzianej z polskiej perspektywy, tzn. temat konferencji łączony
jest z wewnętrzną problematyką polską. Trzy tytuły dotyczą Chin, kraju, w którym
konferencja się odbywała, a trzynaście artykułów, czyli przeważająca część, zajmuje się
problematyką feministyczną. Czasopisma, w których teksty się ukazały, reprezentują prawie
wyłącznie gatunek magazynów politycznych; czasopisma kobiece lub ilustrowane nie są
wcale reprezentowane. Dziesięć artykułów pochodzi z Gazety Wyborczej, trzy z Polityki, dwa
z Tygodnika Powszechnego, trzy z Wprost a pozostałe z Tygodnika Solidarność i Sztandaru
Młodych. Odpowiedzialna za konstrukcję konferencji jest zatem głównie Gazeta Wyborcza,
pozostałe czasopisma mają, jeśli chodzi o wydarzenie, znaczenie marginalne. Odwrotnie
proporcjonalna do tej właściwości jest wielkość artykułów. Większość artykułów w Gazecie
Wyborczej jest stosunkowo krótka, są to albo doniesienia agencyjne lub krótkie teksty w
części gazety zawierającej wiadomości (wyjątek stanowi obszerny, dwustronicowy tekst w nr.
11). W pozostałych czasopismach donoszących o konferencji dominują dłuższe teksty.
Wiąże się to oczywiście także z odmiennym charakterem czasopism (tygodnik/dziennik).
Widać zatem, iż zgodnie z oczekiwaniami, za relacje z konferencji odpowiedzialne są
dzienniki a za bardziej kompleksowe omówienia tygodniki. Poprzez wyższą częstotliwość
ukazywania się dzienników wydarzenia konstruowane mogą być precyzyjniej i, że się tak
wyrażę, długotrwalej; tygodniki natomiast mogą o (krótkotrwałych!) wydarzeniach donieść
praktycznie tylko raz do dwóch razy, mają zatem mniejszy wpływ na ukierunkowanie jego
konstrukcji w świadomości kolektywnej.
3 . Ana l i z a d ys k u r s u
Materiał pozwala zaobserwować, że konferencja nie jest konstruowana wprost lub
jednostopniowo. Da się wyróżnić co najmniej trzy subsystemowe poziomy: a) poziom
stosunkowo niekompleksowych, konkretnie zastosowanych środków kolektywnosymbolicznych i dyskursowych, takich jak kulturowo nasemantyzowane opozycje,
sformułowania kolektywno-symboliczne, stereotypy, normatywy itp., które wytyczają z
grubsza semantyczne ukierunkowanie tekstu, b) poziom atrybutowanych środków
kolektywno-symbolicznych i dyskursowych, które wyposażone są już w wartościowanie, w
strategicznie ukierunkowaną manifestację, w wymiar charakteryzujący ich dyskursowe
pochodzenie i ustalający ukierunkowanie ich semantyzacji, c) poziom kulturowo
7
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
zakorzenionych subkonstruktów, stanowiących już silny składnik interdyskursu,
funkcjonujących również samodzielnie, tutaj jednak użytych w celu wsparcia konstrukcji
wydarzenia. Wszystkie te poziomy są usieciowione i uzupełniają się wzajemnie na zasadzie
sprzężenia zwrotnego. Warunkiem jest oczywiście, że zastosowane środki odpowiednie
operacje dopuszczają. Muszą one zatem pochodzić z określonego dyskursu lub być w
interdyskursie tak słabo nasemantyzowane, że dokonane za ich pomocą operacje stają się
możliwe.
3.1. Subkonstrukty i środki kolektywno-symboliczne
Wydarzenie budowane jest przy pomocy ośmiu następujących subkonstruktów: Chiny,
Szwecja/Sztokholm, kobiety, mężczyźni, Konferencja na rzecz Kobiet, Polska, prawa
człowieka, Watykan. Wyróżnienie tych subkonstruktów wynika z analizy tekstów, chodzi
zatem o decyzję interpretatywną. Ponieważ subkonstrukty te powtarzają się w prawie
wszystkich tekstach, można przyjąć, że są one z jakiegoś punktu widzenia przydatne dla
tematu oraz że posiadają w ramach interdyskursu semantyzację, wspierającą zastosowane
w tekstach operacje i pozwalającą widzieć dany temat przez okulary polskiego interdyskursu
i w zgodzie z nim. Subkonstrukt Konferencja na rzecz Kobiet posiada przy tym charakter
odbiegający nieco od pozostałych subkonstruktów. Dotyczy on bowiem bezpośrednio
wydarzenia i odzwierciedla je dopiero jako takie w tekstach. Ponadto jest on połączony z i
odnosi się do wcześniejszych konferencji, funkcjonując w kulturze najprawdopodobniej w
powiązaniu z problematyką feministyczną. Posiada zatem węższą manifestację i bardziej
ograniczony obszar obowiązywania niż pozostałe subkonstrukty. Te bowiem mogą zostać
zastosowane do konstrukcji także innych wydarzeń i zostać zfunkcjonalizowane w różnych
kontekstach.
Użyte przy konstrukcji konferencji sformułowania kolektywno-symboliczne (poziom a)
pokazuje lista (2). Dla lepszego przeglądu są one zgrupowane w rastrze wyróżnionych
kompleksowych subkonstruktów (poziom c). Lista (4) pokazuje kolektywno-symboliczne
sformułowania razem z ich atrybutami (poziom b), tak że widoczne staje się, jaką konkretną
semantyzację i jakie wartościowanie sformułowanie w danym tekście posiada
(sformułowania cytowane są dosłownie, w przypadkach koniecznych zmieniony jest
przypadek).
Lista 2, Sformułowania kolektywno-symboliczne w rastrze subkonstruktów
Subkonstrukt Chiny: Amnesty International, Chińczycy, Chiny, dziewczynki, gwałty, majestat prawa,
nie chciane dzieci, nieludzkie praktyki, noworodki, odpady poaborcyjne, ograniczanie ludności, Pani
Clinton, prawa człowieka, prezerwatywy, przemysł farmaceutyczny, przyrost naturalny, publiczne
egzekucje, Rosja, sterylizacje, zbrodnie.
Subkonstrukt Szwecja: feminizm, guru, mekka, międzynarodowe raporty, Pekin, problematyka
kobieca, równouprawnienie, raj dla kobiet, ruch kobiecy, socjalizm, Sztokholm, Szwedki, Światowa
Konferencja Kobieca ONZ.
Subkonstrukt Kobiety: Azja, Bośnia, dziecko, edukacja seksualna, feministka, Gertrude Mongella, IV
Światowa Konferencja nt. Kobiet, kobieca rewolucja, kobieta/kobiety, kultura, mężczyzni, nielegalna
aborcja, Pekin, prawa człowieka, prostytucja, równouprawnienie, religia, stereotypy kulturowe,
tradycja, za mąż, rola kobiet, udział w życiu, obecność kobiet, prawa, rola, misja, obowiązki, godność
kobiet.
8
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Subkonstrukt Mężczyźni: Chiny, Jugosławia, klęska, kobieta, mężczyzna, mężczyzna-ojciec,
macierzyństwo, obowiązki, ojcostwo, oparcie moralne, emocjonalne, duchowe, materialne, opieka
nad rodziną, polityka, role życiowe.
Subkonstrukt Konferencja na rzecz kobiet: aborcja, feministki/feminizm, homoseksualiści, Iran,
katolicy, kobieta wyemacypowana, kobiety sukcesu, konserwatyści, kuchnia, liberałowie, łóżko,
mężczyzna, ONZ, Północ, państwa islamskie, państwa muzułmańskie, państwa Zachodu, parlament,
Pekin, Południe, pokój dziecięcy, praca, praca zawodowa, radykałowie, Skandynawia, społeczeństwu,
Szwecja, tradycyjne wartości, urząd, USA, Watykan, życie osobiste.
Subkonstrukt Prawa człowieka: bycie człowiekiem, dyskusja, konwencje i umowy międzynarodowe,
ludzie, ONZ, prawa człowieka, prawa i wolności, prawo gromadzenia się i stowarzyszania, rasa,
religia, społeczność międzynarodowa, tradycja, wewnętrzna sprawa państw, wolność, wykształcenie,
zwyczaj, liczba dzieci, prawo do życia, aborcja.
Subkonstrukt Polska: aborcja, AIDS, antagonizowanie płci, antykoncepcja, antykoncepcji, autorytet
moralny, awans, awans zawodowy, bezpieczeństwo,bieda, Chiny, człowieczeństwo, człowiek,
delegacja rządowa, dobro, dokument, dom, domowe pielesze,duch, dyskryminacja, działaczki
katolickie, działaczki organizacji katolickich, dzieci/dziecko, dziewczyna, edukacja seksualna,
emancypacja, emancypantki, fala protestów, Federacja Ruchów Obrony Życia, feministki, filozofia,
Forum Kobiet Katolickich, godność/godność kobiety, gospodarka, gwałt, harmonia, humanizacja,
Japonia, Jugosławia, Kanada, katolicka większość kobiet, katolicka większość społeczeństwa,
Kościół katolicki, kobieca wrażliwość, kobieta-matka, kobieta/-y, kultury kwalifikacje, lesbijki,
liberalnego totalitaryzmu, młode pokolenie, mąż, mężczyzna-ojciec, mężczyzna/-źni, macierzyńska
misja, macierzyństwo, matka, matka-Polka, miłość, narody, natura, natura moralna i etyczna, natura
moralna, religijna i świadomościowo-intelektualna, niedostatek, Niemcy, normy etyczne, obowiązki
zawodowe i rodzinne, obyczaje, obywatele/obywatelki, ochrona państwa, ojciec/ojcostwo, oparcie
moralne, emocjonalne, duchowe i materialne, opieka nad rodziną, opieka zdrowotna, organizacje
katolickie, Państwo, Panie, partie polityczne, Pekin, piękno, planowanie rodziny, planowanie rodziny,
poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności, podręczniki szkolne, podstawowa komórka społeczna,
pokój, pokój na świecie, policja, polityka prorodzinna państwa, Polki, Polska, Polska Federacja
Ruchów Obrony Życia, polska kobieta, polska racja stanu, Polskia Federacja Ruchów Obrony Życia,
pomoc społeczna, praca zawodowa, praktyki seksualne, prawa człowieka, prawa dziecka, prawa
kobiet, prawo do życia, problemy demograficzne i społeczne, prokuratura, przemiany społeczne,
przyrost naturalny, przyszłość, racje ekonomiczne, raport, raport rządowy, rasa, rodzina, rola żony i
matki, rola kobiet/kobiety, rozwody, służba zdrowia, sądy, Sekretariat Prawicy Krakowskiej,
serdeczność,
społeczeństwo,
społeczno-ekonomiczne,
Społeczny
Komitet
Organizacji
Pozarządowych, stanowisko rządu, stanowisko większości kobiet polskich, stereotypy, sukces
zawodowy, swoboda, sytuacja kobiety, szacunek, świat, tolerancja, tradycja, tradycyjne wartości,
ubezpieczenia, ugrupowania kobiece, umiejętność życia, USA, wartości, wartości moralne, wartości
ogólnoludzkie, większość społeczeństwa, wiedza, wolność, współżycie seksualne, współczesy świat,
wychowanie, wychowawczyni dzieci, wyznanie, zafałszowana wizja kobiety, zdrowie fizyczne, żona,
życie, życie rodzinne, życie społeczne, polityczne i ekonomiczne.
Subkonstrukt Watykan: świat, życie, biedny, bogaty, dzieci, edukacja, feminizm, feminizm
chrześcijański, feminizm lat 70, klasy społeczne, Kościół, kobieca samorealizacja, kobiety,
mężczyźni, małżeństwo, macierzyństwo, Narody Zjednoczone, obyczaje seksualne, opieka
zdrowotna, płcie, Papież, pokolenia, programy pomocy, religia, rodzina, seksizm, solidarność, Stolica
Apostolska.
Ukierunkowania sterowane przez subkonstrukt Chiny reprezentowane są przede wszystkim
przez sformułowania pochodzące z pól: 'polityka', 'prawa człowieka' i 'kontrola narodzin'.
Dziewięć sformułowań pochodzi z ostaniego pola, dominuje ono zatem wyraźnie.
Nacechowanie tego subkonstruktu jest jednoznacznie negatywne. Jeśli zatem stosuje się go
do konstrukcji wydarzenia, to w celu jego negatywizacji. Subkonstrukt Chiny jest jednak
wewnętrznie zdyferencjonowany i wykazuje dwa subpola, mogące – w razie potrzeby –
zmodyfikować jego zastosowanie: z jednej strony pojawia się jednoznacznie negatywnie
9
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
ukierunkowane pole (chiński) 'rząd/aparat władzy', z drugiej strony (potencjalnie lub
implicytnie) pozytywnie ukierunkowane pole 'ludność' (Chin).
Subkonstrukt Szwecja jest relatywnie słabo zamanifestowany i obejmuje tylko 13
jednoznacznie pozytywnie nacechowanych sformułowań, pochodzących głównie z dyskursu
feministycznego. Za ich pomocą wydarzenie może być sytuowane w pozytywnym świetle.
Mamy tu do czynienia – z punktu widzenia znaczenia tego konstruktu – z polem
akcydentalnym. Szwecja funkcjonuje w Polsce co prawda jako swego rodzaju symbol
kolektywny z semantyzacją typu 'państwo dobrobytu/dobrobyt', w odniesieniu do konferencji
na rzecz kobiet wydaje się to jednak być subkonstrukt nieznaczący, tym niemniej jest on w
tekstach aktualizowany.
Subkonstrukt kobieta sterowany jest głównie przez sformułowania z pola semantycznego
'feminizm'. Ponadto pojawiają się też słowa z zakresu 'polityki'. Konstrukt ten
reprezentowany jest co prawda przez stosunkowo nieliczne sformułowania, związane jest to
jednak z tym, że dotyczy on centralnego pola wydarzenia, które musi zostać dopiero
zbudowane przez pozostałe subkonstrukty.
Mężczyźni reprezentowani są przez 13 sformułowań pochodzących z pól 'polityka', 'rodzina' i
'wychowanie'. Subkonstrukt ten posiada niewielkie znaczenie dla konstrukcji wydarzenia.
Słowo 'mężczyzna' pojawia się w nacechowanej pozycji tylko 17 razy w analizowanych
artykułach.
Szerzej natomiast, bo w 32 sformułowaniach, reprezentowany jest subkonstrukt Konferencja
na rzecz Kobiet, który stanowi o wydarzeniu. Na pierwszym miejscu plasują się tematy
feministyczne, polityczne i religijne.
Subkonstrukt prawa człowieka, będący też składnikiem innych konstruktów, jest względnie
słabo zamanifestowany i zawiera tylko nieliczne sformułowania.
Subkonstrukt Polska jest najobszernieszym konstruktem, co świadczy o tym, że konferencja
widziana jest głównie z polskiej perspektywy, oraz że na pierwszym planie stoją polskie
tematy, relacje socjalne, okoliczności, anomalie itp. Wydarzenie konstruowane jest zatem
głównie w ten sposób, że ukazane zostają jego konsekwencje dla Polski i polski punkt
widzenia. Służy ono zatem jako wywoływacz dla wprowadzenia do dyskusji problemów
polskich kobiet i polskiego ruchu kobiet.
Subkonstrukt Watykan obsługuje silnie zamanifestowany religijnie ukierunkowany wymiar
wydarzenia, z punktem ciężkości leżącym na symbolu kolektywnym 'Papież' lub 'polski
Papież'. Semantyzowany jest on jednak zarówno pozytywnie jak i negatywnie.
3.2. Powiązanie subkonstruktów (bez uwzględnienia ich częstotliwości)
Z listy (2) wyraźnie da się odczytać, że subkonstrukty powiązane są wzajemnie przy pomocy
sformułowań kolektywno-symbolicznych, że wzajemnie się uzupełniają i semantyzują.
Zjawisko to musi zostać uwzględnione w ramach analiz konstrukcji wydarzeń. Jeśli
skorelować subkonstrukty z ich sformułowaniami uzyskamy następujący obraz ich
współoddziaływań.
Tabela 3, Korelacja subkonstruktów
Sformułowanie
feministka, feministki, feminizm, feminizm
chrześcijański, feminizm lat 70
Subkonstrukt
kobiety, Polska, Konferencja na rzecz Kobiet,
Szwecja, Watykan
10
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
kobieta/-y, kobieca rewolucja, kobieca samorealizacja,
kobieca wrażliwość, kobieta wyemacypowana, kobietamatka, kobiety sukcesu, rola żony i matki, rola
kobiet/kobiety
mężczyzna, mąż, mężczyźni, mężczyzna-ojciec, ojciec,
ojcostwo
aborcja, nielegalna aborcja, odpady poaborcyjne
Pekin
kobiety, Polska, Konferencja na rzecz Kobiet,
Watykan, mężczyźni
Polska, Watykan, mężczyźni, Konferencja na
rzecz Kobiet, kobiety
Konferencja na rzecz Kobiet, Polska, kobiety,
Chiny
Szwecja, kobiety, Konferencja na rzecz
Kobiet, Polska
Chiny, kobiety, prawa człowieka, Polska
prawa człowieka, prawa dziecka, prawa i wolności,
prawa kobiet, prawo do życia, prawo gromadzenia się i
stowarzyszania
tradycja, tradycyjne wartości
kobiety, prawa człowieka, Konferencja na
rzecz Kobiet, Polska
Chińczycy, Chiny
Chiny, mężczyźni, Polska
dzieci, dziecko
Watykan, Polska, kobiety
edukacja, edukacja seksualna
Watykan, kobiety, Polska
macierzyństwo, macierzyńska misja
Polska, mężczyźni, Watykan
opieka nad rodziną, opieka zdrowotna
mężczyźni, Polska, Watykan,
religia
kobiety, prawa człowieka, Watykan,
społeczeństwo, społeczność międzynarodowa,
Polska, Konferencja na rzecz Kobiet, prawa
społeczno-ekonomiczne
człowieka
życie, życie rodzinne, życie społeczne, polityczne i
Polska, Watykan, Konferencja na rzecz
ekonomiczne
Kobiet
dziewczyna, dziewczynki
Polska, Chiny
gwałt, gwałty
Polska, Chiny
Jugosławia
mężczyźni, Polska
Kościół, kościół katolicki
Watykan, Polska
kultura, kultury
kobiety, Polska
obowiązki, obowiązki zawodowe i rodzinne
mężczyźni, Polska
obyczaje, obyczaje seksualne
Polska, Watykan
ONZ
Konferencja na rzecz Kobiet, prawa człowieka
oparcie moralne, emocjonalne, duchowe i materialne
Polska, mężczyźni
pokój, pokój dziecięcy, pokój na świecie
Polska, Konferencja na rzecz Kobiet
polityka, polityka prorodzinna państwa
mężczyźni, Polska
praca, praca zawodowa
Konferencja na rzecz Kobiet, Polska
przyrost naturalny
Chiny, Polska
równouprawnienie
Szwecja, kobiety
rasa
Prawa człowieka, Polska
rodzina
Polska, Watykan
stereotypy, stereotypy kulturowe
Polska, kobiety
USA
Konferencja na rzecz Kobiet, Polska
wolność
prawa człowieka, Polska
świat
Polska, Watykan
W trzech przypadkach ('feminizm', 'kobieta', 'mężczyzna') sformułowania łączą ze sobą pięć
subkonstruktów. W czterech wypadkach powiązane są cztery subkonstrukty: 'aborcja',
'Pekin', 'prawa/prawa człowieka' i 'tradycja'. Dla stematyzowania – przykładowo – 'feminizmu'
aktywizowane zostają więc subkonstrukty: 'kobieta', 'Polska', 'Konferencja na rzecz Kobiet',
'Szwecja' i 'Watykan', które należy zatem uznać za relewantne dla tego tematu.
3.3. Semantyzujące atrybuty
Dotychczasowa analiza pokazała wyłącznie wystąpienie określonych sformułowań
kolektywno-symbolicznych, ważnych dla konstrukcji wydarzenia, abstrahowałem natomiast
11
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
od ich konkretnej semantyzacji, także po to, by wyraźniej przedstawić manifestację
przestrzeni konstrukcyjnej. W kolejnym punkcie zanalizowane zostaną także atrybuty, w
które sformułowania zostały w tekstach wyposażone, tak że będzie można uzyskać również
informacje o zaszeregowaniu danych pól. Lista (4) pokazuje atrybutywne wyposażenie
sformułowań w rastrze subkonstruktów.
Lista 4, Semantyzujące atrybuty sformułowań kolektywno-symbolicznych
Subkonstrukt Chiny: ograniczają przyrost naturalny; niemożliwe było kupienie prezerwatywy; dzieci są
zabijane po urodzeniu; dziewczynki są uważane za mniej wartościowe; drugi po Rosji eksporter
odpadów poaborcyjnych dla przemysłu farmaceutycznego; wycięto lasy i wyjałowiono glebę; pani
Clinton gani Chiny; prawa człowieka są gwałcone; nieludzkie praktyki w ograniczaniu ludności.
Subkonstrukt Szwecja: Sztokholm mekką problematyki kobiecej; Szwecja rajem dla kobiet; Feminizm
to socjalizm; guru ruchu kobiecego; Szwedki nie czują się równouprawnione.
Subkonstrukt Kobiety: kobieca rewolucja; dyskryminujące stereotypy kulturowe; wydawana za mąż
wbrew jej woli; zmuszana do prostytucji; edukacja seksualna; nielegalna aborcja; łamane są prawa
człowieka; kobiety rzadki gatunek na scenie politycznej; feministka opowiada się za
równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka; wzrastająca rola kobiet; ich twórczy udział w
życiu społecznym, politycznym i ekonomicznym; wnoszą nowego ducha, kobiecą wrażliwość,
poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności; przyczyniają się do humanizacji; obecność kobiet na
forum publicznym jest zjawiskiem ze wszech miar pożądanym; dążenie do zapewnienia kobiecie
należnych jej praw i możliwości rozwoju; rola, jaką wyznaczyła jej natura; wypełnianie macierzyńskiej
misji; spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci; pogodzenie obowiązków zawodowych
i rodzinnych; kobieta w roli żony i matki; poszanowanie matki i rodziny; aborcja uderza w godność
kobiety i jej człowieczeństwo, szkodzi zdrowiu fizycznemu i okalecza psychicznie.
Subkonstrukt Mężczyźni: polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę; wątek kobiety
wyemacypowanej; kobieta dorównująca mężczyźnie; kobieta przejmująca jego życiowe role;
macierzyństwo domaga się ojcostwa; oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego,
duchowego i materialnego; mężczyźnie-ojcu przypominać o obowiązkach; umożliwić mu
wywiązywanie się z nich; dać szansę opieki nad rodziną; mężczyzna powinien pomóc; drugie Chiny;
druga Jugosławia.
Subkonstrukt Konferencja na rzecz Kobiet: areną otwartych i zakulisowych walk; Północ : Południe;
liberałowie : konserwatyści; radykałowie wszelkich odcieni; pogodzenie Północy z Południem; Iran i
Watykan : Szwecja; sugestie przekazywane społeczeństwu a założenia i cele konferencji; pozycja
kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy : praca, urząd i parlament; feministki a zwolenniczki
tradycyjnych wartości; pomysły feministek : katolicy; delegacje państw islamskich; propagowanie
aborcji; przyznawanie specjalnych praw homoseksualistom; przedstawiciele ONZ oraz delegatki
większości państw Zachodu, przede wszystkim z USA i Skandynawii; wojujący amerykański i
zachodnioeuropejski feminizm; wątek kobiety wyemacypowanej; kobieta sukcesu.
Subkonstrukt Prawa człowieka: łamanie praw człowieka nie jest wewnętrzną sprawą poszczególnych
państw; nie neguje się tradycji, religii, zwyczaju; łamanie podstawowych praw i wolności; prawa
człowieka mają charakter powszechny; wolność to prawo do gromadzenia się, stowarzyszania i
otwartej dyskusji; (aborcja) budzi zastrzeżenia natury moralnej i etycznej; prawo do życia – dobro
najwyższe; odgórne narzucanie liczby posiadanych dzieci; powszechne uznanie prawa dziecka do
życia.
Subkonstrukt Polska: Polska za Kanadą, USA, Japonią, Niemcami; kobietom powodzi się gorzej niż
mężczyznom; Polki stanowią 17% członków partii politycznych; zatrudnianie zgodnie ze stereotypymi
a nie kwalifikacjami; kobieta ma pięć razy mniej wolnego czasu niż mężczyzna; 0,9% uważa, że
najważniejszy jest sukces zawodowy; kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion
dyskryminacji; ofiarą przemocy pada co czwarta Polka; Polki historycznemu podziałowi ról
przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje; tylko 7% chciałoby całe życie spędzić w domu;
państwo nie daje właściwej ochrony kobietom; raport wzbudził falę protestów organizacji katolickich;
12
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
raport "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety; raport Federacji
Ruchów Obrony Życia; raport Społecznego Komitetu Organizacji Pozarządowych; kobieta jest ostoją
dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości; autorytet moralny i nauczanie
Kościoła katolickiego; rząd chce wprowadzić aborcję "na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki
zdrowotnej"; rząd chce wprowadzić "darmową antykoncepcję"; rząd promuje edukację seksualną "w
kierunku rozwiązłości i wczesnego rozpoczynania współżycia seksualnego"; rząd chce usunąć z
podręczników szkolnych "promocję ról macierzyńskich"; raport rządowy postuluje "ekspresowe
rozwody na żądanie"; raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu,
zantagonizowania jej z resztą społeczeństwa; raport rządowy zmusza kobiety do podjęcia pracy
zawodowej; raport rządowy zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu"; raport rządowy –
"amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu";
"lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie umierały na AIDS";
emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki; sprawy kobiet przedmiotem manipulacji ideowopolitycznej; miraże emancypacji; wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego; życie rodzinne jest
najważniejszą rolą kobiety; kobieta to wychowawczyni do pokoju i do miłości; wartość macierzyństwa;
macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej najgłębszego rozwoju,
przemodelowania, "przestrojenia" z dziewczyny na kobietę-matkę i żonę; macierzyństwo domaga się
ojcostwa; uznać i bronić najwyższych wartości: godności, miłości, rodziny i pokoju; kobieta jest
gwarantem pokoju na świecie; rządowy raport nie jest reprezentatywny; rodzina – pierwsze i
najważniejsze środowiska człowieka; oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości
społeczeństwa; uwzględnić poglądy katolickiej większości społeczeństwa.
Subkonstrukt Watykan: surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych; Stolica Apostolska jest
podobna do Narodów Zjednoczonych; Stolica Apostolska wspiera opiekę zdrowotną, edukację,
programy pomocy; kościół był winny seksizmu; Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego;
feminizm lat 70 zanika; solidarność między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi, kobietami
bogatymi a biednymi; nie wbija klinu między płcie, pokolenia i klasy społeczne; odrzucić feminizm
wymuszający traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie wymiennej albo jako członków
dwóch różnych gatunków; zaniedbana kwestia małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i religii;
małżeństwo, rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie; reprezentatywność wobec życia
większości kobiet.
Jako przykład omówione zostaną te pola, które łączą najwięcej subkonstruktów (patrz tabela
3). W centrum zainteresowania stoi pytanie: jak ukierunkowane są komponenty 'feminizm',
'kobieta', 'mężczyzna' oraz 'aborcja'.
(i) 'Feminizm' semantyzowany jest w analizowanych tekstach głównie negatywnie. Przy
konstrukcji wydarzenia dominuje jednoznacznie katolicki punkt widzenia feminizmu.
Stwierdzić można wystąpienie bipolarnej opozycji, w której po negatywnej stronie pojawia się
'feminizm' z następującymi artybutami: feminizm to socjalizm; pomysły feministek; wojujący
amerykański i zachodnioeuropejski feminizm; raport rządowy – "amoralny twór feministek,
dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu"; odrzucić feminizm
wymuszający traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie wymiennej albo jako
członków dwóch różnych gatunków. Po pozytywnej stronie stoi 'katolicyzm' z atrybutami:
zwolenniczki tradycyjnych wartości; Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego.
Uwzględnić przy tym należy, że ukierunkowanie opozycji nie w każdym wypadku funkcjonuje
wprost, często nie chodzi o przedstawienie katolickiego stanowiska, lecz o jego krytyczną
prezentację ze strony dziennikarek lub też o napiętnowanie pozycji katolickich. W tekstach
wyraźnie widoczne jest jednak wystąpienie i kulturowo uwarunkowane oddziaływanie tej
bipolarnej opozycji. Poza tym pojawiają się dwa sformułowania, przedstawiające feminizm
jednowymiarowo i neutralnie, tzn. bez wartościującego ukierunkowania: feministka opowiada
się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka, feminizm lat 70 zanika.
Konstrukcja wydarzenia za pomocą pola 'feminizm' odbywa się więc w Polsce w
przeważającej liczbie wypadków przez generowanie bipolarnej opozycji, która ze swej strony
generowana i semantyzowana jest głównie z perspektywy katolickiej.
13
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
(ii) 'Kobieta' semantyzowana jest przez bardzo szerokie i bogate pole. Z jednej strony
generowany jest wymiar nie-wartościujący, ogólny, stwierdzający tylko 'istniejące' stosunki:
kobieca rewolucja; guru ruchu kobiecego; kobieta ma pięć razy mniej wolnego czasu niż
mężczyzna; kobieta sukcesu; kobietom powodzi się gorzej niż mężczyznom; kobiety rzadki
gatunek na scenie politycznej; państwo nie daje właściwej ochrony kobietom; solidarność
między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi, kobietami bogatymi a biednymi;
dyskryminujące stereotypy kulturowe; Sztokholm mekką problematyki kobiecej; Szwecja
rajem dla kobiet; wątek kobiety wyemacypowanej; wydawana za mąż wbrew jej woli;
zmuszana do prostytucji; kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion
dyskryminacji. Z drugiej strony występują sformułowania typu definicyjnego, pojawiają się
odcinki tekstów przedstawiające wydarzenie z pozycji nacechowanej: feministka opowiada
się za równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka; kobieta dorównująca
mężczyźnie; kobieta jest gwarantem pokoju na świecie; kobieta jest ostoją dobra, piękna i
serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości; kobieta to wychowawczyni do pokoju i
do miłości. Do tej grupy zaliczyć można też fragmenty definiujące rolę matki: macierzyństwo
domaga się ojcostwa; wartość macierzyństwa.
Również w tym polu generowane są opozycje, raz z uwagi na rolę kobiety w społeczeństwie:
pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca, urząd i parlament i raz z uwagi na
stwierdzoną już wyżej katolicką semantyzację: emancypantki w przeciwieństwie do matkiPolki. Pozycja katolicka reprezentowana jest w tekstach najczęściej i najszerzej. Odbywa się
to za pomocą sformułowań typu definicyjnego, które prezentowane są jako wypowiedzi z
obszaru commonsense, jako oczywistości, po to, by wywołać wrażenie, jakoby chodziło o
zjawiska ogólnie przyjęte i ogólnie akceptowane. Jako przykład podać można następujące
odcinki tekstów: życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety; macierzyństwo nie
ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania,
"przestrojenia" z dziewczyny na kobietę-matkę i żonę; reprezentatywność wobec życia
większości kobiet; sprawy kobiet przedmiotem manipulacji ideowo-politycznej.
Silnie reperezentowaną grupę tworzą katolicko ukierunkowane wypowiedzi na temat treści
'raportu rządowego'. Konstruowana i reprezentowana jest opinia, według której raport
odzwierciedla pozycję mniejszościową lub powinien być jako taki rozumiany: raport "nie
odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety; raport rządowy jest
"antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu, zantagonizowania jej z resztą
społeczeństwa"; raport rządowy zmusza kobiety do podjęcia pracy zawodowej; wyłącza się
kobietę z kontekstu rodzinnego.
(iii) Komponent 'mężczyzna' generowany jest przy pomocy trzech pól: po pierwsze poprzez
przedstawienie konsekwencji 'męskiej polityki': polityka zdominowana przez mężczyzn
ponosi klęskę; drugie Chiny; druga Jugosławia. po drugie poprzez konstruktywną
semantyzację relacji mężczyzna-kobieta: kobieta dorównująca mężczyźnie; kobieta
przejmująca jego życiowe role; macierzyństwo domaga się ojcostwa. Ponadto poprzez
ukierunkowaną definicję roli, jaką mężczyzna powinien zajmować w społeczeństwie; ten
wymiar definiowany jest wyłącznie z perspektywy katolickiej, jak następuje: oczekiwać od
mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego; mężczyźnie-ojcu
przypominać o obowiązkach; umożliwić mu wywiązywanie się z nich; dać szansę opieki nad
rodziną; mężczyzna powinien pomóc.
14
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
(iv) Komponent 'aborcja' semantyzowany jest tylko negatywnie i wyłącznie z perspektywy
katolickiej: [Chiny] drugi po Rosji eksporter odpadów poaborcyjnych dla przemysłu
farmaceutycznego; nielegalna aborcja; propagowanie aborcji; rząd chce wprowadzić aborcję
"na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki zdrowotnej".
3.4. Opozycje, stereotypy, normatywy
Na zakończenie omówione zostaną opozycje, stereotypy i stereotypowe sformułowania oraz
normatywy aktualizowane w procesie generowania tekstów.
3.4.1. Opozycje występują głównie w dwóch formach: z eksplicytnym tematyzowaniem
obydwu stron opozycji wraz z zamarkowaniem pozycji reprezentowanej przez nadawcę, oraz
z tekstualizacją tylko jednej 'słusznej' (lub 'niesłusznej') pozycji, przy czym druga, negatywna
(lub pozytywna) pozycja eksplicytnie się nie pojawia, jej znajomość i znajomość jej
semantyzacji przez odbiorcę zostają założone. W tekstach pojawiają się następujące
opozycje pierwszego typu:
(i) Tekstualizacja obydwu stron opozycji:
-
Północ – Południe
liberałowie – konserwatyści
pogodzenie Północy z Południem
Iran i Watykan – Szwecja
sugestie przekazywane społeczeństwu a założenia i cele konferencji
pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca, urząd i parlament
feministki a zwolenniczki tradycyjnych wartości
pomysły feministek – katolicy
Polska jest za Kanadą, USA, Japonią, Niemcami
Polki historycznemu podziałowi ról przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje
emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki
dziewczyna – kobieta-matka i żona
oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa
pogodzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych
Większość tych opozycji pochodzi w subkonstruktywnego obszaru Konferencja na rzecz
Kobiet, pozostałe pojawiają się w obszarze Polska. Konferencja konstruowana jest zatem
głównie za pomocą wyraźnie zamanifestowanych opozycji, zastosowany zostaje wzorzec
polaryzujący, mający na celu uplasowanie wydarzenia w 'słusznym świetle'. Przy czym
opozycje odnoszą się z jednej strony do wymiaru politycznego (Północ, Południe, Iran,
Watykan, Szwecja, liberałowie, koserwatyści) a z drugiej strony do specyficznie polskich
zjawisk i problemów. Wyraźnie różnicuje się między a) 'słusznym' stanowiskiem i grupami
społecznymi reprezentującymi 'prawdziwe pozycje' z jednej strony a b) 'niesłusznym'
stanowiskiem i grupami reprezentującymi 'fałszywe pozycje', pozycje manipulujące
'społeczeństwem' z drugiej strony. Tak np. w sformułowaniu: sugestie przekazywane
społeczeństwu a założenia i cele konferencji. Rozwiązując to sformułowanie, otrzymujemy
następującą argumentację: »X ('manipulatorzy') relacjonuje 'fałszywie/niesłusznie' na temat
konferencji, istnieje jednak (implicytnie) Y, znający 'rzeczywiste', 'prawdziwe' itp. cele
konferencji«. Za pomocą zasadniczo (leksykalnie) neutralnego słowa 'sugestie' i
odpowiedniego kontekstu dana pozycja jest negatywizowana, przez co neutralne słowo
otrzymuje negatywną semantyzację. Za pomocą sformułowania 'przekazywane
społeczeństwu' uzyskujemy wypowiedź: »X, dokonujący ('fałszywej') relacji, nie należą do
społeczeństwa«. Generowane są dwa bloki (sprawozdawcy – społeczeństwo) i
konstruowana jest implicytna instancja, władna rozpowszechniać 'prawdziwe' wypowiedzi na
15
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
temat celów konferencji. Mamy tu do czynienia z bardzo skuteczną techniką dyskursową. Ta
sama technika zastosowana została np. także w subkonstrukcie Konferencja na rzecz
Kobiet: oficjalne stanowisko rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa. W
tym wypadku 'oficjalne stanowisko rządu' uplasowane zostaje jako pozycja mniejszościowa
oraz jako pozycja 'fałszywa' i wprowadzony zostaje konstrukt 'większość społeczeństwa',
który generowany i semantyzowany jest jako 'będący w posiadaniu prawdy', tak że powstaje
opozycja 'rząd – większość społeczeństwa' (od odniesienia do realności – 'rząd jest rządem,
ponieważ został wybrany przez większość społeczeństwa' – nadawca oczywiście
abstrahuje). To samo stwierdzić można także w następującym sformułowaniu: Polki
historycznemu podziałowi ról przeciwstawiają nowocześnie brzmiące deklaracje. Nie
zastosowano tu neutralnej formy (np. 'sformułowania'), lecz 'deklaracje'; nie mówi się o
'nowoczesnych', lecz o 'nowocześnie brzmiących' deklaracjach.
Pozostałe opozycje tej grupy aktualizują głównie pozycje katolickie. Konstruowane są dwa
przeciwstawne
pola
a
pozycji
reprezentowanej
przypisana
zostaje
cecha
'prawdziwości/słuszności'. Przy tym powstają dwa obszary kolektywno-symboliczne:
fałszywy
feministki
pomysły feministek
nowocześnie brzmiące deklaracje
emancypantki
dziewczyna
prawdziwy
zwolenniczki tradycyjnych wartości
katolicy (sic!)
historyczny podział ról
autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego
matka-Polka
macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety jest szansą jej
najgłębszego rozwoju przemodelowania, "przestrojenia"
kobieta-matka i żona
W prawej kolumnie odczytać można pozycje 'prawdziwe' (tu – katolickie), w lewej 'fałszywe'.
Warto zwrócić uwagę, że występujące opozycje konstruowane są wyłącznie z pozycji
katolickich. Nie mamy do czynienia z sytuacją, w której do głosu dochodziłyby dwie
równouprawnione opcje, lecz zastosowana zostaje następująca technika dyskursowa:
»pewna określona subkultura przedstawia własny – tzn. subkulturowy – punkt widzenia na
jakąś kwestię jako 'słuszny' używając przy tym środków interdyskursowych, po to by u
odbiorcy powstało wrażenie, że również przedstawiana pozycja jest pozycją interdyskursową
a nie subkulturową«; by uniknąć nieporozumień: zastosowanie tej techniki nie jest
oczywiście związane z jakąś określoną subkulturą, technika ta stosowana jest w
komunikacjach bardzo szeroko. Konstrukcja realizująca równouprawność dwóch opcji
występuje tylko w jednym tekście: pozycja kobiet: kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy – praca,
urząd i parlament.
(ii) Tekstualizacja jednej strony opozycji:
-
radykałowie wszelkich odcieni
wojujący amerykański i zachodnioeuropejski feminizm
Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego
miraże emancypacji
macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety, jest szansą jej
przemodelowania, "przestrojenia"
surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych
kobiety pragną opuścić domowe pielesze – ostatni bastion dyskryminacji
autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego
rola, jaką wyznaczyła jej natura
16
najgłębszego
rozwoju,
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
-
wypełnianie macierzyńskiej misji
spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci
kobieta w roli żony i matki
poszanowanie matki i rodziny
prawo do życia – dobro najwyższe
Również tutaj aktualizowane jest to samo ukierunkowanie jak w (i), do głosu dochodzi
głównie opcja zorientowana katolicko, z tym, że tekstualizowana jest tylko jedna strona
opozycji, która, jeśli jest to własna opcja, wyposażona zostaje w pozytywny kontekst, lub,
jeśli jest to pozycja 'obca', prezentowana jest w negatywowanym kontekście. Niekoniecznie
zatem musi występować wyłącznie własne stanowisko, równie dobrze może być
prezentowana jedna lub druga pozycja, towarzyszyć temu musi tylko odpowiednio
pozytywizujący lub negatywizujący kontekst. W tym typie opozycji stwierdzić można
następujący raster:
fałszywy
radykałowie wszelkich odcieni
wojujący amerykański i
zachodnioeuropejski feminizm
domowe pielesze – ostatni bastion
dyskryminacji
-
prawdziwy
macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety
(macierzyństwo) jest szansą jej najgłębszego rozwoju,
przemodelowania, "przestrojenia"
miraże emancypacji
surowa ocena swobodnych obczajów seksualnych
autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego
wypełnianie macierzyńskiej misji
spełniać rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci
rola, jaką wyznaczyła jej natura
kobieta w roli żony i matki, poszanowanie matki i rodziny
prawo do życia – dobro najwyższe
Papież orędownikiem feminizmu chrześcijańskiego
3.4.2. Stereotypy występują w analizowanych tekstach stosunkowo rzadko; jeśli się
pojawiają, należą głównie do grupy stereotypów zorientowanych politycznie: Chiny,
Sztokholm, Szwecja, drugie Chiny, druga Jugosławia, Pani Clinton. Występują one w
następujących sformułowaniach: pani Clinton gani Chiny (Chiny); Sztokholm mekką
problematyki kobiecej (Szwecja); Szwecja rajem dla kobiet (Szwecja); drugie Chiny
(mężczyźni); druga Jugosławia (mężczyźni). Innym podstawowym aspektem jest oczywiście
pytanie o to, jak silnie subkonstrukty są ustereotypizowane; można by je bez problemu
traktować jako stereotypy interdyskursowe.
Ponadto pojawiają się specyficznie nasemantyzowane stereotypy typu: kobieta
wyemacypowana, kobieta sukcesu (obydwa: Konferencja), jak i takie, w których 'kobiety'
wyposażone zostają w określone ustereotypizowane artybuty, w celu ukierunkowania
semantyzacji zgodnie w własnym stanowiskiem. Pojawiają się następujące stereotypowe
sformułowania: dobro, piękno, serdeczność, macieżyństwo, miłość, małżeństwo, rodzina,
religia, w następujących kontekstach: kobieta jest ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi
na straży macierzyństwa i miłości; zaniedbana kwestia małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i
religii; małżeństwo, rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie. Semantyzacja
tych stereotypów dokonywana jest w prawie wszystkich wypadkach za pomocą symboli
kolektywnych (por. Fleischer 1995, 15-27), tzn. poprzez silnie zamanifestowane znaczenie
kulturowe, które następnie ze swej strony może jednoznacznie ukierunkować semantyzację
17
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
stereotypu, tak że nadawca może być pewny osiągnięcia swego (strategicznego) celu, jako
że kulturowe znaczenie dotyczy interdyskursu i reprezentuje go.
3.4.3. Normatywy stanowią dość dużą grupę sformułowań, zastosowanych bardzo
efektywnie do konstrukcji wydarzenia. W analizowanych tekstach stwierdzić można
następujące sformułowania zawierające normatywy (wyróżnione kursywą):
-
nieludzkie praktyki w ograniczaniu ludności (Chiny)
państwo nie daje właściwej ochrony kobietom
raport "nie odbija poglądów katolickiej większości kobiet", fałszuje wizję kobiety
raport rządowy jest "antyrodzinny", i zmierza do "wyciągnięcia kobiety z domu", zantagonizowania
jej z resztą społeczeństwa
raport rządowy zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu"
raport rządowy – "amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na
filozofii nihilizmu"
"by lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie umierały na AIDS"
wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego
życie rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety
kobieta to wychowawczyni do pokoju i do miłości
uznać i bronić najwyższych wartości: godności, miłości, rodziny i pokoju
rodzina – pierwsze i najważniejsze środowisko człowieka
uwzględnić poglądy katolickiej większości społeczeństwa
reprezentatywność wobec życia większości kobiet (Watykan)
fałszywe pojmowanie swobód i wolności (kobiety)
niewłaściwie prowadzona polityka prorodzinna państwa (kobiety)
prawidłowo rozwijająca się rodzina (kobiety)
zdrowe społeczeństwo (kobiety)
powszechnie uznane wartościi moralne i normy etyczne (kobiety; wszystkie pozostałe: Polska)
Generalnie normatywy te należą głównie do subkonstruktywnego obszaru Polska i występują
w następujących kontekstach: nieludzkie (praktyki), właściwa (ochrona), fałszować (wizję
kobiety), katolicka większość kobiet orau jako wariant: katolicka większość społeczeństwa i
większość kobiet; antyrodzinny (raport), wyciągnięcie kobiety z domu, sprzeczne z polską
racją stanu [treści], amoralny twór [feministek], antyhumanitarny [dokument], kontekst
rodzinny [wyłączać z], najważniejsza rola kobiety [życie rodzinne], kobieta – wychowawczyni
[do pokoju i do miłości], najwyższe wartości [uznać i bronić], pierwsze i najważniejsze
środowiska człowieka [rodzina].
Ze stosunkowo ciekawą techniką dyskursową mamy do czynienia w sformułowaniu 'katolicka
większość kobiet'. Nie pojawia się – w gruncie rzeczy językowo poprawniejsze –
sformułowanie typu ' większość katolickich kobiet', lecz właśnie 'katolicka większość kobiet',
co, jako dyskursowy i strategiczny skutek uboczny, produkuje implikowane znaczenie
'większość (polskich) kobiet jest katolicka'. Istotne jest, że w analizowanych tekstach nie
zostaje powiedziane, które elementy są 'ludzkie', 'niesłuszne', nie zafałszowane' itd. Tekst
konfrontuje odbiorcę z twierdzeniem sformułowanym w formie mającej stworzyć wrażenie, że
to, co jest twierdzone nie wymaga zastanowienia, gdyż 'każdy przecież jest tego samego
zdania', 'przecież to jest jasne' itp., tzn., że dana treść należy do obszaru commonsense. Za
pomocą tej techniki uzyskać można imunizację, uodpornienie własnej pozycji wobec prób
krytyki jak i jej przeforsowanie u odbiorców, którzy techniki tej nie znają lub nie opanowali
(por. szerzej również o funkcjach tych technik – Fleischer 1995, 20-27).
4. Funkcja sterująca obrazu świata a funkcja wzbogacająca tekstu
18
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Powyżej zbadałem tylko trzy wymiary zjawiska obrazu świata z uwzględnieniem licznych
ograniczających założeń. a) Analizowane były te elementy obrazu świata, które z punktu
widzenia systemu nadawały się do konstrukcji 'konferencji'. b) Omówiono elementy obrazu
świata, odwołujące się do posiadanej przez uczestnika kultury regulatywnej wiedzy o
świecie, w celu 'właściwego', tzn. zgodnego z interdyskursem, zrozumienia przez niego
tekstu. c) Zanalizowano także elementy tekstowe, manifestujące się tak a nie inaczej
ponieważ zorganizowane zostały przez obraz świata i mogą być w zgodzie z nim odbierane.
Pozostał jeszcze do poruszenia jeden ważny problem. A mianowicie istotne z analitycznego
punktu widzenia rozróżnienie między tymi specyficznymi elementami obrazu świata, które
zastosowane zostają przy tekstualizacji i nią kierują, tzn. zawarte są w tekstach, a tymi
tekstualnymi elementami obrazu świata, które poprzez recepcję tekstu wpływają na zasadzie
sprzężenia zwrotnego na obraz świata i wzbogacają jego konkretną formę. Z punktu
widzenia ukierunkowania analizy można by zastosować następującą argumentację: Te
elementy, które użyte zostają w wypowiedziach bez dyskursowo nacechowanych i
ukierunkowanych środków, które prezentowane są jako nienacechowane, jako oczywistość,
interpretowane mogą być jako już specyficzne działające i sterujące elementy obrazu świata.
Te elementy natomiast, które są nacechowane dyskursowo i realizują określone techniki
dyskursowe, mogłyby być uznane za potencjalne elementy obrazu świata, które w
funkcjonującym obrazie świata jeszcze nie są lub prawie nie są zakotwiczone. Dyskursowe
środki zostają użyte po to, by owe nowe regulatywne elementy weszły w obraz świata, a
znalazłwszy się w nim sterowały i ukierunkowywały recepcję i produkcję wypowiedzi.
Jakkolwiek przekonywająca by ta argumentacja była, w kilku punktach jest ona
problematyczna:
- Jako analitycy nie mamy pewności co do tego, czy instancja kulturowa produkująca tekst,
tzn. dyskurs, zinternalizowała elementy obrazu świata, o których mowa, czy też nie, oraz co
do tego, czy zastosowanie dyskursowo nacechowanych środków rzeczywiście bierze się
stąd, że nie występują one w obrazie świata czy też wynika z niewiedzy czy
niedoświadczenia konkretnego producenta.
- Nie da się zdecydować (bez badań empirycznych), jak silne jest oddziaływanie
dyskursowych środków u konkretnego odbiorcy i u odbiorców jako takich.
- Wątpliwe jest, czy kompetencja językowa badacza jest w każdym wypadku wystarczająca,
by stwierdzić wystąpienie i oddziaływanie danej techniki dyskursowej lub jej brak, tym
bardziej, że nie można posiadać 'kompetencji kulturowej', a tylko, w najlepszym wypadku,
'kompetencję subkulturową' (swojej subkultury).
- Nie w każdym przypadku kompetencja różnych badaczy jest ta sama, jako że pochodzą oni
z różnych subkultur, reprezentują różne ideologie, mogą posiadać różne umiejętności
abstrahowania itp.
- Nie dysponujemy wypracowanymi jednorodnymi instrumentami badawczymi, które mogłyby
gwarantować porównywalność wyników.
Wszystko to utrudnia analizę wymienionych wyżej dwóch wymiarów obrazu świata. Muszą
zatem zostać wypracowane inne, stabilniejsze metody rekonstrukcji owych komponentów
obrazu świata.
19
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
5 . An e k s
5.1. Egzemplifikacje
Chiny
Chiny wszelkimi możliwymi, a zwłaszcza niemożliwymi środkami ograniczają przyrost naturalny (3).
Jeszcze kilka lat temu zupełnie niemożliwe było w Chinych kupienie prezerwatywy (3), Nie chciane
dzieci są często zabijane wkrótce po urodzeniu: zwykle topi się je po kryjomu w rzekach. Dotyczy to
przede wszystkim dziewczynek, które przez znaczną cześć Chińczykow są uważane za mniej
wartościowe (3), Chiny są drugim po Rosji eksporterem odpadów poaborcyjnych dla przemysłu
farmaceutycznego (3), Na ogromnych obszarach centralnych Chin wycięto lasy i wyjałowiono glebę (3),
Pani Clinton gani Chiny (9), Prawa człowieka są gwałcone, gdy noworodki pozbawia się jedzenia, dusi,
topi lub łamie im kręgosłup tylko dlatego, że są dziewczynkami (Hilary Clinton odnosząc się do
nieludzkich praktyk w ograniczaniu ludności ChRL) (9). Zdaniem Kuratowskiej ostatni raport Amnesty
International dobitnie świadczy, że w Chinych w majestacie prawa dochodzi do niewyobrażalnych
zbrodni (1). Niezależnie od tego jak ważne zagadnienia zostaną poruszone na konferencji, "w Chinych
kolejne dziewczynki zostaną skazane na śmierć, dojdzie do przymusowych aborcji lub sterylizacji i
gwałtów na więźniarkach oraz publicznych egzekucji" (1). [Kuratowska] Oskarżyła o cynizm ONZ i USA
(1).
Szwecja/ Sztokholm
Przed Światową Konferencją Kobiecą ONZ w Pekinie Sztokholm stał się więc swego rodzaju mekką
dla specjalistów zajmujących się problematyką kobiecą (4), "Szwecja jest rajem dla kobiet" (4),
Feminizm to socjalizm (4), guru ruchu kobiecego (4), wbrew międzynarodowym raportom, Szwedki nie
czują się dostatecznie równouprawnione (4)
Kobiety
Początek kobiecej rewolucji ogłosiła wczoraj w Pekinie przewodnicząca IV Światowej Konferencji nt.
Kobiet Gertrude Mongella (7), dyskryminujące kobiety stereotypy kulturowe (7), w Azji kobieta bywa
wydawana za mąż – najczęściej wbrew jej woli – jako dziecko, czy też zmuszana do prostytucji (7),
prawdziwe batalie będą rozgrywać się wokół takich kwestii, jak edukacja seksualna, nielegalna aborcja
czy wreszcie uznanie, że tam, gdzie kultura, tradycja czy religia podporządkowuje kobiety mężczyznom
– łamane są prawa człowieka (7), Spójrzcie choćby na Bośnię! Polityka zdominowana przez mężczyzn
ponosi klęskę za klęską. Czy już nie czas głośno to przyznać? – pytały kobiety (10), Kobiety są nadal
rzadkim gatunkiem na scenie politycznej (10), Jesteś feministką, jeśli opowiadasz się za
równouprawnieniem i poszanowaniem praw człowieka (20).
Mężczyźni
Polityka zdominowana przez mężczyzn ponosi klęskę za klęską. Czy już nie czas głośno to przyznać?
– pytały kobiety (10). W Kopenhadze w 1980 r i w Nairobi pięć lat później górę brał wątek kobiety
wyemacypowanej, dorównującej mężczyźnie, przejmującej jego życiowe role (21). Oczywiście
macierzyństwo domaga się ojcostwa, kobieta ma prawo oczekiwać od mężczyzny oparcia moralnego,
emocjonalnego, duchowego i materialnego. Mężczyźnie-ojcu należy delikatnie przypominać o jego
obowiązkach i umożliwić mu wywiązywanie się z nich, dać mu szansę opieki nad rodziną. Kobieta jest
gwarantem pokoju na świecie, ona ma obowiązek wychowywać młode pokolenie do pokoju, a
mężczyzna powinien jej w tym pomóc, żeby nigdy w Polsce nie było drugich Chin ani drugiej
Jugosławii.
Konferencja na rzecz Kobiet
[Konferencja] będzie areną otwartych i zakulisowych walk Północy z Południem, liberałów z
konserwatystami i radykałów wszelkich odcieni (7), państwa muzułmańskie nie powinny uczestniczyć w
konferencji, której celem jest likwidacja praw różnicujących mężczyzn i kobiety (mówi Abdul-Aziz Bin
Baz, szef Nyjwyższej Rady Ulemów, Arabia Saudyjska) (7), Delegaci (...) mają przed sobą ciężkie
zadanie: pogodzenie Północy z Południem czy Iranu i Watykanu ze Szwecją to nieomal godzenie ognia
z wodą (7), Sugestie, które przekazuje się naszemu społeczeństwu na temat konferencji, zupełnie
odbiegają od jej założeń i celu. Wiele osób nabrało przekonania, że dotyczy ona głównie aborcji.
Tymczasem idzie o pozycję kobiet: albo kuchnia, łóżko i pokój dziecięcy, albo praca, urząd i parlament
(8). Spór między feministkami a zwolenniczkami tradycyjnych wartości zdominował zorganizowaną w
Pekinie światową konferencję poświęconą sprawom kobiet (17). W walce z pomysłami feministek
katolicy mogą liczyć na wsparcie delegacji państw islamskich, również niechętnie nastawionych do
propagowania aborcji czy przyznawania specjalnych praw homoseksualistom. Po drugiej stronie
barykady znajdują się przedstawiciele ONZ oraz delegatki większości państw Zachodu – przede
wszystkim z USA i Skandynawii. (17). Pierwsza konferencja kobiet (w Mexico City w 1975) upłynęła
20
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
pod znakiem wojującego amerykańskiego i zachodnioeuropejskiego feminizmu (...). W Kopenhadze w
1980 r i w Nairobi pięć lat później górę brał wątek kobiety wyemacypowanej, dorównującej mężczyźnie,
przejmującej jego życiowe role, kobiety sukcesu – w życiu osobistym i w pracy zawodowej (21).
Polska
Najlepiej żyje się obywatelkom i obywatelom Kanady, USA i Japonii (...). Niemcy zajęły w tym rankingu
piętnaste miejsce, daleko za nimi znalazła się Polska (5), We wszystkich kraja świata (...) kobietom
powodzi się gorzej niż mężczyznom (5), Polki – według zeszłorocznych badań GUS – stanowią 17
proc. członków partii politycznych (5), Panie denerwuje fakt, że zatrudniane są zgodnie z różnymi
stereotypami, zbyt rzadko natomiast bierze się pod uwagę ich kwalifikacje (5), Kobieta w Polsce ma
pięć razy mniej wolnego czasu niż mężczyzna (5), Tylko 0,9 proc. respondentek uważa, że
najważniejszy w życiu jest sukces zawodowy. Z drugiej strony, zaledwie co trzynasta Polka chce się
poświęcić wyłącznie rodzinie (5), Kobiety pragną opuścić domowe pielesze, coraz częściej określając
je mianem jednego z ostatnich bastionów dyskryminacji (5), W Polsce ofiarą przemocy pada co
czwarta Polka (5), Do umiarkowanego optymizmu słania fakt, że to Polki – a nie partie polityczne i
ugrupowania kobiece – przyzwoleniu na historycznie usankcjonowany podział ról zaczynają
przeciwstawiać nowocześnie brzmiące deklaracje (5), Ważniejsze jest, że tylko 7 proc. chciałoby całe
życie spędzić w domu (5), Czy prawa kobiet są łamane w Polsce? Państwo nie daje właściwej ochrony
kobietom bitym, okaleczanym, gwałconym. Niestety, w praktyce policji, prokuratury i sądów są to
krzywdy bagatelizowane (8), W kraju raport o sytuacji kobiet wzbudził potężną falę protestów,
zainicjowaną przez organizacje katolickie (11), (Raport) "nie odbija poglądów katolickiej większości
kobiet" (11), "zafałszowanie wizji kobiety" (11), oba polskie raporty: pierwszy autorstwa Federacji
Ruchów Obrony Życia, drugi Społecznego Komitetu Organizacji Pozarządowych "Pekin 95" (11), Pełne
respektowanie praw kobiet nie jest możliwe bez poszanowania wartości ogólnoludzkich. Kobieta jest w
nich ostoją dobra, piękna i serdeczności, stoi na straży macierzyństwa i miłości. W tej sferze
wykorzystujemy autorytet moralny i nauczanie Kościoła katolickiego. (...) Jednak obecne w Pekinie
działaczki katolickie uznały oświadczenie za obłudne, a zdanie, że "indywidualne decyzje kobiet w
sprawach aborcji, antykoncepcji czy rozwodów nie mogą być przedmiotem przetargów politycznych",
oceniły jako kłamliwe i odzwierciedlające poglądy feministek (11), Zarzuty Polskiej Federacji Ruchów
Obrony Życia: rząd chce wprowadzić aborcję "na żądanie, w ramach bezpłatnej opieki zdrowotnej",
rząd chce wprowadzić "darmową antykoncepcję", rząd promuje edukację seksualną "w kierunku
rozwiązłości i wczesnego rozpoczynania współżycia seksualnego", rząd chce usunąć z podręczników
szkolnych "promocję ról macierzyńskich", raport postuluje "ekspresowe rozwody na żądanie", raport
rządowy jest "antyrodzinny", i zmierzający do "wyciągnięcia kobiety z domu, zantagonizowania jej z
resztą społeczeństwa, wywierający presję, by zmusić kobiety do podjęcia pracy zawodowej", raport
zawiera treści "sprzeczne z polską racją stanu". Sekretariat Prawicy Krakowskiej uznał raport za
"amoralny twór feministek, dokument antyhumanitarny i zasadzający się na filozofii nihilizmu", raport
potrzebny jest po to, by "lesbijkom żyło się milej i aby z powodu swych praktyk seksualnych nie
umierały na AIDS" (11), emancypantki w przeciwieństwie do matki-Polki (13). Sprawy kobiet uczyniono
przedmiotem manipulacji ideowo-politycznej, przedstawiając miraże emancypacji jako remedium na
wszystko. Dla przykładu: wyłącza się kobietę z kontekstu rodzinnego, zapominając, że to życie
rodzinne jest najważniejszą rolą kobiety, i że od tego, jak pełni ona tę rolę, zależy oblicze świata.
Kobieta to przecież wychowawczyni do pokoju i do miłości. Nikomu nie wolno negować wartości jej
macierzyństwa. Macierzyństwa, które – dodajmy – nie polega tylko na urodzeniu dziecka, lecz także na
jego wychowaniu. Wbrew pozorom, macierzyństwo nie ubezwłasnowolnia kobiety; ono daje jej wiele
możliwości, jest szansą jej najgłębszego rozwoju, przemodelowania, "przestrojenia" z dziewczyny na
kobietę-matkę i żonę. Oczywiście macierzyństwo domaga się ojcostwa, kobieta ma prawo oczekiwać
od mężczyzny oparcia moralnego, emocjonalnego, duchowego i materialnego. Mężczyźnie-ojcu należy
delikatnie przypominać o jego obowiązkach i umożliwić mu wywiązywanie się z nich, dać mu szansę
opieki nad rodziną. (...) Potrzebna nam jest integracje – po to, by uznać i bronić najwyższych wartości:
godności, miłości, rodziny i pokoju. Kobieta jest gwarantem pokoju na świecie, ona ma obowiązek
wychowywać młode pokolenie do pokoju, a mężczyzna powinien jej w tym pomóc, żeby nigdy w Polsce
nie było drugich Chin ani drugiej Jugosławii. (...) Szkoda, że rządowy raport nie jest reprezentatywny:
przedstawia bolesne problemy kobiet, patologię rodziny, brakuje w nim natomiast tego, co normalne,
obrazu życia zwyczajnej polskiej kobiety (dla której podstawowym środowiskiem jest właśnie rodzina).
(...) rodziny – tego pierwszego i najważniejszego środowiska człowieka. (15). Także w Polsce
przygotowania do pekińskiej konferencji wywołały konflikt między wspieraną przez feministki Jolantą
Banach, pełnomocnikiem rządu ds. kobiet, a stowarzyszeniami katolickimi, takimi jak Polska Federacja
Ruchów Obrony Życia czy Forum Kobiet Katolickich. Raport rządowy, przygotowywany bez udziału
środowisk propagujących tradycyjne wartości, został przez nie poddany gruntownej krytyce.
Przeciwnicy wysyłania do Pekinu dokumentu o takiej treści argumentowali, że oficjalne stanowisko
21
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
rządu nie uwzględnia poglądów większości społeczeństwa (17). [uwzględnić] poglądy katolickiej
większości społeczeństwa (17). "Nie godzimy się na przeciwstawianie kobiet pozostałym członkom
społeczeństwa, mężczyznom i dzieciom, gdyż wspólnie budujemy naszą przyszłość" (oświadczenie
Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia) (17). Działaczki organizacji katolickich zapowiadały, że w
Pekinie przekażą stanowisko "większości kobiet polskich". Stanowisko to m.in. zawiera sprzeciw
wobec uznania antykoncepcji za metodę planowania rodziny, aborcji, antagonizowania płci i
lansowania "liberalnego totalitaryzmu" (2). Delegacja rządowa nie będzie bowiem domagać się
powszechnego zakazu aborcji an i ostrzegać, że przestrzeganie praw kobiet antagonizuje
społeczeństwo (2).
List Lecha Wałęsy
Szanowni Państwo! Znakiem przemian społecznych zachodzących we współczesnym świecie jest
wzrastająca rola kobiet. Ich twórczy udział w życiu społecznym, politycznym i ekonomicznym. To one
wnoszą do niego nowego ducha, kobiecą wrażliwość, poczucie ładu moralnego i odpowiedzialności.
Przyczyniają się do jego humanizacji. Obecność kobiet na forum publicznym jest zjawiskiem ze
wszech miar pożądanym. To wielkie osiągnięcie naszego wieku. —wiadczy o dążeniu do zapewnienia
kobiecie należnych jej praw i możliwości rozwoju, wynikających z posiadanych uzdolnień i życiowych
aspiracji.
Wszystkie te niezaprzeczalne zdobycze kryją jednak w sobie liczne niebezpieczeństwa. W wielu
środowiskach budzą się uzasadnione wątpliwości, czy społeczeństwu nie przyjdzie zapłacić za ów
awans zbyt wysokiej ceny. Sytuacja kobiety wiąże się bowiem ściśle z rolą, jaką wyznaczyła jej natura.
Nowe wyzwania i obowiązki, możliwość awansu zawodowego nie mogą przeszkadzać w wypełnianiu
macierzyńskiej misji, burzyć harmonii życia rodzinnego. Na politykach i rządach spoczywa więc
odpowiedzialność za przygotowanie takich programów i rozwiązań, które pozwolą kobiecie spełniać
rolę żony i matki, wychowawczyni swoich dzieci, umożliwią – gdy zachodzi tego potrzeba – pogodzenie
obowiązków zawodowych i rodzinnych. Wszystkie inne rozwiązania społeczno-ekonomiczne, które
odciągają kobietę wbrew jej woli od rodziny i macierzyństwa, są szkodliwe zarówno dla niej, jak i
rodziny. Godzą w interes społeczeństwa. Choćby niektóre kręgi kobiet sądziły inaczej.
Fałszywe pojmowanie swobód i wolności, traktowanie aborcji jako metody planowania rodziny uderza
w godność kobiety i jej człowieczeństwo, szkodzi zdrowiu fizycznemu i okalecza psychicznie. Musi
budzić poważne zastrzeżenia natury moralnej i etycznej. Aborcja jest problemem wielowątkowym.
Składają się na nań aspekty natury moralnej, religijnej i świadomościowo-intelektualnej. Także
medycznej i materialnej. Nie można traktować jej jako jednej z metod rozwiązywania problemów
demograficznych i społecznych. Nie może być środkiem służącym do rozwiązywania złożonych sytuacji
życiowych.
Każdy istota ludzka ma prawo do życia. Jest to dobro najwyższe i nie można go przeciwstawić
żadnemu innemu dobru, zwłaszcza racjom ekonomicznym. Nie zgadzam się więc z tymi, którzy szansę
na poprawę warunków życia widzą jedynie w ograniczeniu przyrostu naturalnego. W odgórnym
narzucaniu liczby posiadanych dzieci. Powodem biedy i niedostatku nie jest przyrost naturalny. Ich
przyczyny tkwią głównie w złym zarządzaniu gospodarką. W niewłaściwie prowadzonej politykce
prorodzinnej państwa, a zwłaszcza w sferze podatków, kredytów, ubezpieczeń, służby zdrowia i
pomocy społecznej.
Prawidłowo rozwijająca się rodzina jest podstawą zdrowego społeczeństwa, źródłem jego siły.
Miejscem, gdzie przechowuje się i przekazuje tradycję i obyczaje, wiedzę i umiejętność życia, gdzie
człowiek czuje się bezpiecznie i dokąd zawsze wraca. To właśnie rodzina zaspokaja potrzeby
materialne i emocjonalne. Uczy miłości, szacunku i tolerancji. Żadna instytucja nie jest w stanie jej
zastąpić, nie zastąpi również kobiety w roli żony i matki. Mówię to nie tylko jako prezydent i laureat
Pokojowej Nagrody Nobla. Mówię to przede wszystkim jako mąż i ojciec wielodzietnej rodziny. Dlatego
ta ważna sfera życia powinna być należycie doceniona i znajować się pod szczególną ochroną
państwa. Musimy stworzyć takie warunki, które będą sprzyjać macierzyństwu, trwałości i spoistości
rodziny. Zapewnią tej podstawowej komórce społecznej bezpieczeństwo i stabilną przyszłość.
Tylko powszechne uznanie prawa dziecka do życia i poszanowanie matki i rodziny – praw
fundamentalnych dla losu wszystkich narodów – pozwoli światu rozwijać się w pokoju i harmonii. W
zgodzie z powszechnie uznanymi wartościami moralnymi i normami etycznymi.
Jestem przekonany, że problemy te staną się przedmiotem poważnej i głębokiej dyskusji na formu
pekińskiej Konferencji. Wierzę, że uda się Państwu wypracować program działania respektujący
godność i prawa każdego człowieka do życia. Program możliwy do zaakceptowania przez ludzi różnych
ras i wyznań. Uwzględniający odmienność kultur i tradycji i nigdy nie nawołujący, czy pozwalający żyć
drugiemu kosztem innego człowieka (12).
Prawa człowieka
22
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Społeczność międzynarodowa uznała, że łamanie praw człowieka nie jest wewnętrzną sprawą
poszczególnych państw (8), W konwencjach i umowach międzynarodowych, jak również w
dokumentach ONZ nie neguje się tradycji, religii, zwyczaju, czynniki te nie mogą jednak nigdy
usprawiedliwiać łamania podstawowych praw i wolności zagwarantowanych przez sam fakt "bycia
człowiekiem" (...). Prawa człowieka mają charakter powszechny i dotyczą wszystkich ludzi bez względu
na miejsce zamieszkania, rasę, religię czy wykształcenie (8), Wolność to również prawo do
gromadzenia się, stowarzyszania i otwartej dyskusji (Hilary Clinton) (9)
Watykan
Zdaniem pani Glandon (Watykan) dokument końcowy powinien zawierać surową ocenę swobodnych
obczajów seksualnych (9). Wywiad z Mary A. Glendon (reprezentantka Watykanu) Stolica Apostolska
jest podobna do Narodów Zjednoczonych (...) Ponadto, podobnie jak Narody Zjednoczone, wspiera
opiekę zdrowotną, edukację, programy pomocy we wszystkich częściach świata. Kościół, podobnie jak
inne instytucje, był winny seksizmu (mówi Papież). [Papież] Jest orędownikiem tego, co określiłabym
jako feminizm chrześcijański, feminizm, który odróżnia się od zanikającego feminizmu lat 70., dążąc ku
temu, by raczej promować solidarność między mężczyznami a kobietami, kobietami a dziećmi,
kobietami bogatymi a biednymi, aniżeli wbijać klin między płcie, pokolenia i klasy społeczne. Musimy
odrzucić taki feminizm, który wymusza traktowanie kobiet i mężczyzn na zasadzie absolutnie
wymiennej albo też właściwie jako członków dwóch różnych gatunków. Jednakże według mnie szkic
dokumentu pekińskiego zaniedbuje kwestię małżeństwa, macierzyństwa, rodziny i religii – tego
wszystkiego, co jest najważniejsze w życiu większości kobiet na świecie. Generalnie: małżeństwo,
rodzina i macierzyństwo są prezentowane negatywnie, jako przeszkody na drodze do kobiecej
samorealizacji. To nie jest reprezentatywne wobec życia, jakie prowadzi większość kobiet. (14).
5.2. Definicje
• Dyskurs jest to systemowy repertuar znaków a dokładniej interpretantów i organizujących ten repertuar
reguł i norm generujących i użytkowych danej formacji kulturowej, które stanowią o kulturowej i
(częściowo) socjalnej specyfice tej formacji, przedstawiają dyferencjującą ją wiązję cech, regulowaną
znakowo i manifestującą się znakowo. Pod pojęciem 'formacji kulturowej' rozumie się konkretne
specyficzne dla danych grup manifestacje danego subsystemu ogólnego systemu kultury. Innymi
słowy: Dyskurs jest uwarunkowanym kulturowo sposobem tego, jak i za pomocą jakich interpretantów
dana subkultura się wypowiada, zabiera głos w świecie znakowym, a to znaczy w kulturze, oraz
zapewnia swoją spójność (koherencję). Dyskurs kreuje zatem kulturową rzeczywistość danej formacji,
generowany jest przez nią z zastanego lub nowego materiału (aspekt materialny), powoduje i zapewnia
jej dyskretność, a więc tworzy ją i jest przez nią tworzony. Istnieje moc systemu językoweo oraz moc
dyskursu. Dyskursy są swego rodzaju "koniecznymi i obowiązującymi nawykami wypowiadania się",
przy czym akcent leży na 'konieczności', "normatywnośc dyskursu nie jest wyprowadzalna z
normatywności systemu językowego" (Röttgers 1988, 124). Między kulturą a repertuarem
interpretantów danej formacji kulturowej pośredniczą dyskursy, będące aktualnym miejscem
zastosowania tego repertuaru, miejscem manifestacji subkultury.
• Interdyskurs jest specyficznym dyskursem suprasystemu danej kultury jednostkowej, spełniającym w
jej systemie funkcję pośredniczącą, integrującą, zapewniającą komunikacje oraz stanowiącym o jej
kulturowej spoistości. Interdyskurs nie jest jedynym dyskursem funkcjonującym w danej kulturze
jednostkowej. Tworzy on jedynie sferę integrującą system, do której kulturowe formacje, jeśli to
konieczne, mogą się odwołać w celu utrzymania systemu. Z pewnymi zastrzeżeniami można by tu
mówić o sferze konsensusu, do którego formacje kulturowe nie tylko mogą się odwołać, lecz co do
którego muszą być zgodne, aby komunikacje w ogóle były możliwe. W systemie subkultur (międzysubkulturowo) możliwość komunikacji jest bowiem właściwością fakultatywną, natomiast w systemie
kultury jednostkowej jest ona właściwością obligatoryjną. W tym wypadku działają dodatkowe
prawidłowości, nie istniejące w subsystemie, zapewniające utrzymanie systemu kultury. Interdyskursu
nie należy więc rozumieć jako 'wspólnego mianownika', jako porozumienia, do którego można
(ostatecznie) dojść, lecz jako suprasystem, na który jest się zdanym, i na który w związku z tym trzeba
próbować wywrzeć wpływ. Interdyskurs gwarantuje i zapewnia możliwość komunikacji między
subkulturami w bardziej złożonym systemie kultury jednostkowej oraz korzysta jednocześnie z
materiału (aspekt materialny) do swego tworzenia się.
• 'Symbole kolektywne' są to znaki, posiadające do tego stopnia i w tej mierze wykształconego
interpretanta, że wykazują one uwarunkowane przez daną manifestację kultury znaczenie kulturowe
oraz silnie wykształcone pozytywne lub negatywne nacechowanie (wartościowanie), które są wiązące
dla całej kultury jednostkowej a interpretator dysponować musi szczególną wiedzą w zakresie
23
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
interpretanta znaczeniowego oraz (przede wszystkim) znakowego. Owa szczególna wiedza zdobywana
jest w uwarunkowanym kulturowo (na obszarze kultury jednostkowej) procesie socjalizacji jak i
podczas komunikacji w ramach danej kultury jednostkowej, pozwalając tym samym uczestnikowi
kultury na adekwatne komunikowanie się w jego interdyskursie. Znaczenie kulturowe odbiega przy tym
najczęściej w sposób znaczny od ogólno-językowego znaczenia leksykalnego. Symbole kolektywne są
najważniejszymi elementami interdyskursu.
• Dyskursowa lub interdyskursowa semantyzacja jest to proces generowania znaczeń, odnoszący się do
specyficznych znaczeń kulturowych, zależnych od dyskursu lub interdyskursu, wychodzących poza
ogólnie obowiązujące znaczenia leksykalne, to znaczy stanowiące specyficzną uwarunkowaną
kulturowo nadwyżkę semantyczną danej wypowiedzi, proces, produkujący w rezultacie obiekty z
oddziałującym, tradycjonalizowalnym, kolektywnie zakotwiczonym, strategicznie stosowalnym
znaczeniem kulturowym, takimi znaczeniem, które jest istotne dla subkultur lub dla kultury
jednostkowej i ich dyskursów.
6. Literatura
Berger, Peter; Luckmann, Thomas, 1989, Die gesellschaftliche Konstruktion der Wirklichkeit. Eine
Theorie des Wissenssoziologie. Frankfurt/M.
Finke, Peter, 1982, Konstruktiver Funktionalismus. Die wissenschaftstheoretische Basis einer
empirischen Theorie der Literatur. Braunschweig/Wiesbaden.
Fleischer, Michael, 1989, Die Evolution der Literatur und Kultur. Grundsatzfragen zum
Entwicklungsproblem (ein systemtheoretisches Modell). Bochum.
Fleischer, Michael, 1990, Information und Bedeutung. Ein systemtheoretisches Modell des
Kommunikationsprozesses (und das Problem des Verstehens). Bochum.
Fleischer, Michael, 1991, Die Semiotik des Spruches. Kulturelle Dimensionen moderner Sprüche (an
deutschem und polnischem Material. Bochum.
Fleischer, Michael, 1994, Die Wirklichkeit der Zeichen. Empirische Kultur- und Literaturwissenschaft
(systemtheoretische Grundlagen und Hypothesen). Bochum.
Fleischer, Michael, 1994b, Problemy i hipotezy systemowej teorii kultury. Podstawy empirycznych
badań tekstów i kultury. Wrocław.
Fleischer, Michael, 1994a, Die Hierarchie der Kollektivsymbole in Deutschland und in Polska (Eine
empirische Untersuchung). In: SPIEL (= Siegener Periodicum zur Internationalen Empirischen
Literaturwissenschaft), Jg. 13 (1994), Heft 1, 141-164.
Fleischer, Michael, 1995, Das System der polnischen Kollektivsymbolik. Eine empirische
Untersuchung. München.
Fleischer, Michael, 1995a, Grundlagen einer Empirischen Text- und Systemforschung. In: Z e t Zeitschrift für Empirische Textforschung, Nr. 1, 1995, 5-25.
Fleischer, Michael, 1996, Das System der deutschen Kollektivsymbolik. Eine empirische
Untersuchung. Bochum.
Fleischer, Michael, 1996a, Weltbildgesteuerte Wirklichkeitskonstruktion. Beiträge zum Phänomen
Weltbild. München.
Fleischer, Michael, 1996b, System polskich symboli kolektywnych. Wyniki badań empirycznych.
Wrocław.
Glasersfeld, Ernst von, 1987, Wissen, Sprache und Wirklichkeit. Arbeiten zum radikalen
Konstruktivismus. Braunschweig/Wiesbaden.
Groeben, Norbert, 1976, Empirische Literaturwissenschaft als Metatheorie. In: Zeitschrift für
Literaturwissenschaft und Linguistik, 6. Jg., H. 21, 125-145.
Hauptmeier, H.; Schmidt, S.J., 1985, Einführung in die Empirische Literaturwissenschaft.
Braunschweig-Wiesbaden.
Jachnow, H., 1981, Sprachliche Funktionen und ihr Hierarchiegefüge. In: J. Esser; A. Hübler (Hrsg.),
Forms and Functions. Tübingen, 11-24.
Link, Jürgen, 1982, kollektivsymbolik und mediendiskurse. In: kultuRRevolution, 1, 6-21.
Link, Jürgen, 1992, Normalismus: Konturen eines Konzepts. In: kultuRRevolution, 27, 50-70.
Link, Jürgen; Parr, Rolf, 1990, Semiotische Diskursanalyse. In: Klaus-Michael Bogdal (Hrsg.), Neue
Literaturtheorien. Eine Einführung. Opladen, 107-130.
Luhmann, Niklas, 1984, Soziale Systeme. Grundriß einer allgemeinen Theorie. Frankfurt/M.
Luhmann, Niklas, 1990, Das Erkenntnisprogramm des Konstruktivismus und die unbekannt bleibende
Realität. In: N. Luhmann, Soziologische Aufklärung, 5. Konstruktivistische Perspektiven. Opladen,
31-58.
24
W: M. Fleischer, Konstrukcja rzeczywistości. Wrocław 2002.
Maturana, Humberto, R., 1987, Kognition. In: S.J. Schmidt (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen
Konstruktivismus. Frankfurt/M, 89-118.
Richards, John; Glasersfeld, Ernst von, 1987, Die Kontrolle von Wahrnehmung und die Konstruktion
von Realität. Erkenntnistheoretische Aspekte des Rückkoppelungs-Kontroll-Systems. In: Schmidt,
S.J. (1987) (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt, 192-228.
Riedl, Rupert, 1975, Die Ordnung des Lebendigen. Systembedingungen der Evolution. Hamburg.
Roth, Gerhard, 1987, Erkenntnis und Realität: Das reale Gehirn und seine Wirklichkeit. In: S.J.
Schmidt (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen Konstruktivismus. Frankfurt/M, 229-255.
Röttgers, Kurt, 1988, Diskursive Sinnstabilisation durch Macht. W: J. Fohrmann, H. Müller (Red.),
Diskurstheorien und Literaturwissenschaft. Frankfurt/M, 114-133.
Rusch, Gebhard, 1987, Erkenntnis, Wissenschaft, Geschichte. Von einem konstruktivistischen
Standpunkt. Frankfurt/M.
Schmidt, Siegfried, J., (1980) 1991, Grundriß der Empirischen Literaturwissenschaft. Frankfurt/M
(erste Auflage: Teilband 1. Braunschweig).
Schmidt, Siegfried, J., 1987, Der Radikale Konstruktivismus: Ein neues Paradigma im
interdisziplinären Diskurs. In: Schmidt, S.J., 1987 (Hrsg.), Der Diskurs des Radikalen
Konstruktivismus. Frankfurt/M, 11-88.
Stadler, Michael; Kruse Peter, 1990, Über Wirklichkeitskriterien. In: Volker Riegas, Christian Vetter
(Hrsg.), Zur Biologie der Kognition. Ein Gespräch mit Humberto R. Maturana und Beiträge zur
Diskussion seines Werkes. Frankfurt/M, 133-158.
Varela, Francisco, J., 1990, Kognitionswissenschaft - Kognitionstechnik. Frankfurt/M.
Watzlawick, Paul, 1981 (Hrsg.), Die erfundene Wirklichkeit. Wie wissen wir, was wir zu wissen
glauben? München/Zürich.
Weizsäcker, Carl Friedrich von, 1971, Die Einheit der Natur. München.
Willke, Helmut, 1982, Systemtheorie. Eine Einführung in die Grundprobleme. Stuttgart.
25