Biuletyn Parafialny-XXV zwykla na strone
Transkrypt
Biuletyn Parafialny-XXV zwykla na strone
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE - 20.09.2015 r. XXV Niedziela zwykła 1. W liturgii Kościoła: w poniedziałek - Święto św. Mateusza, apostoła i ewangelisty, w środę - wspomnienie św. o. Pio z Pietrelciny, w piątek wspomnienie bł. Władysława z Gielniowa, prezbitera. 2. W środę w liturgiczne wspomnienie św. o. Pio z Pietrelciny po Mszy św. będzie możliwość ucałowania relikwii świętego, które są w posiadaniu naszej parafii. Grupę czcicieli Ojca Pio zapraszam na tę uroczystość. 3. Kancelaria parafialna czynna codziennie po Mszy św. 4. Okazja do spowiedzi codziennie 15 minut przed Mszą św. 5. W dniach 28. 09 – 1. 10 udajemy się na pielgrzymkę autokarową po Sanktuariach Zakopanego i okolicach. Jeżeli będzie pełny autokar, to koszt wyniesie ok. 500zł. Spotkanie informacyjne dla wszystkich wyjeżdżających w środę po Nowennie 6. Przy wyjściu z Kościoła można nabyć nasz Parafialny Biuletyn i inne czasopisma religijne. Zapraszam do lektury. 7. Wszystkim Parafianom i Gościom życzę dobrej niedzieli i błogosławieństwa w nowym tygodniu. 8. Konkurs ministrancki rozstrzygnięty. MSZE ŚWIĘTE: Poniedziałek - 17:00 Wtorek - 8:00 Środa - 17:00 Czwartek - 8:00 Piątek - 17:00 Sobota - 17:00 Niedziela - 9:00 i 11:00 NOWENNA DO MBNP: W każdą środę po Mszy o godz. 17.00 KORONKA DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO: W każdy piątek przed Mszą świętą wieczorną SPOWIEDŹ ŚWIĘTA: 15 minut przed każdą Mszą świętą KANCELARIA PARAFIALNA: Po każdej Mszy św. Biuletyn Parafialny Parafii p.w. Św. Anny w Chałupach Redakcja: Ks. Proboszcz Piotr Lewańczyk Chałupy, 20.09.2015 r. Rok VI, Numer 318 XXV NIEDZIELA ZWYKŁA (37) Rzymskokatolicka Parafia p.w. św. Anny, CHAŁUPY, ul. Kaperska 30, 84-120 Władysławowo, Tel.: 507-032-544, e-mail: [email protected] Konto naszej Parafii: Nr rachunku: 75-8348-0003-0000-0014-3316-0003 Adres strony internetowej: http://chalupy.diecezja.gda.pl/ „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich!” (Mk 9,35) Ewangelia jest niewygodna, ocenia nasze postępowanie i życie: „Zarzuca nam łamanie prawa, wypomina nam błędy naszych obyczajów”. A może doświadczamy faktu, że inni nas osaczyli i atakują, wtedy możemy śpiewać za psalmistą: „Pan podtrzymuje całe moje życie”. Słowa Ewangelii są dobrą nowiną, ponieważ większość ludzi żyje w biedzie, w ubóstwie, nie zrobiło kariery, biznesu, nie są nikim ważnym, życie obeszło się z nimi brutalnie, nie zrealizowali się. Jeżeli więc jesteś ostatni, na końcu – będziesz pierwszy! Przyjmij te słowa, masz wspaniałą obietnicę: będziesz wielki jako ostatni. Bóg widzi twoje uniżenie. Jesteś podobny do Jezusa. Jak dzieciaka potraktowało cię życie? Odwagi, Bóg cię wywyższy wedle ewangelicznej obietnicy. Przyjmiesz to Słowo? Uwierzysz, że Bóg może je wypełnić? Nie potrafisz? Powtarzaj jak Maryja: „Niech mi się stanie według twego słowa” (Łk 1, 38). Nie jest to łatwe, jak wskazuje Ewangelia: „Jezus i Jego uczniowie podróżowali przez Galileę, On jednak nie chciał, żeby kto wiedział o tym”. Chciał być tylko dla nich, robił im swoiste rekolekcje, pragnął, aby oni w sposób właściwy zrozumieli Jego misję: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity po trzech dniach zmartwychwstanie”. „Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać”. Nie rozumieli? Możliwe, ja też tego nie rozumiem. I dobrze, nie chciałbym zmieścić Pana Boga w swoim rozumie. Dlaczego bali się pytać? „W drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy”. Niestety, taka jest prawda o tobie i o mnie. Nie mam wyjścia, przyjmuję to Słowo i chcę modlić się o wypełnienie woli Boga, a nie mojej woli. Słowa Jezusa nie zostawiają wątpliwości: „Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał”. Będąc otwarci na życie, przyjmujecie Jezusa. Św. o. Pio z Pietrelciny (1887-1968) Jest jednym z najsłynniejszych mistyków i stygmatyków naszych czasów. Wywarł ogromny wpływ na cały współczesny Kościół. Jego wspomnienie liturgiczne przypada 23 września. Eucharystia, nieskończenie owocna jako źródło łask dla samego Ojca Pio, była również skuteczna dla tych, którzy byli jej świadkami. Jeden z nich stwierdził, że kiedy Ojciec odprawiał Mszę św., „nie można się było zmęczyć patrzeniem na niego”. W kościele była całkowita cisza. Ludzie, wpatrzeni w skupieniu oblicze kapłana, kontemplowali dokonujące się na ołtarzu tajemnice. Podczas Eucharystii sprawowanej przez Ojca Pio wielu z nich wracało do wiary. Charyzmatyczny spowiednik odmawiał często rozgrzeszenia penitentom, którzy wyznawali, iż zaniedbywali Mszę św. niedzielną. Bolał nad ich niefrasobliwością. Otrzymywali rozgrzeszenie tylko wtedy, kiedy naprawdę żałowali. W ten sposób Ojciec Pio uczył, że każda Najświętsza Ofiara ma bezgraniczną wartość. ZBLIŻAM SIĘ W POKORZE … czyli o co tak naprawdę chodzi w przystępowaniu do Komunii Św. Kościół od samego początku był świadom, że Eucharystia jest źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego. Dlatego podchodzi do niej z największym szacunkiem. Troszczy się o poprawne nauczanie dotyczące Eucharystii oraz pragnie, by wierni coraz bardziej świadomie i owocnie w niej uczestniczyli. W sakramentalnym znaku Chleba i Wina Jezus pozostał z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata (por. Mt 28,20). Nieustannie kieruje do każdego z uczniów to samo zaproszenie: bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje. Bierzcie i pijcie, to jest Krew moja. Z tego powodu chrześcijanin, który poważnie myśli o więzi z Chrystusem, nie może pozostać wobec Eucharystii obojętnym, czy wręcz wykluczyć ją ze swego życia. INTENCJE MSZALNE 20.09 – 27.09.2015 r. 9:00 XXV Niedziela zwykła 20.09.2015 + za rodziców: Annę i Jerzego, braci: Czesława i Jurka oraz ciocię Marię 11:00 SUMA + za babcię Marię w 12 rocznicę śmierci Poniedziałek 21.09.2015 17:00 Dziękczynna w rocznicę ślubu Wtorek 22.09.2015 8:00 + za Teresę Jeka 17:00 + za dusze w czyśćcu cierpiące 17:00 Prośba o błogosławieństwo Boże dla rodziny Michałowskich i szczęśliwe narodziny Helenki + za Zdzisława Waligóra Środa 23.09.2015 Czwartek 24.09.2015 8:00 Piątek 25.09.2015 17:00 Sobota 26.09.2015 17:00 9:00 XXV Niedziela zwykła 27.09.2015 O łaskę Bożego miłosierdzia i przebaczenie grzechów 11:00 SUMA O zdrowie i Boże błogosławieństwo dla Jana z racji urodzin. Niech Matka Boża Swarzewska błogosławi + za ojców: Bronisława Radtke oraz Walentego Struck Parafia Wniebowzięcia NMP i Św. Katarzyny Aleksandryjskiej - Reda Pierwsza świątynia była drewniana i znajdowała się w miejscu, gdzie dzisiaj mieszczą się salki katechetyczne. Kościół, zgodnie ze zwyczajem, był otoczony cmentarzem. Nie zachował się niestety akt ustanowienia parafii, nie znamy też imion pierwszych proboszczów i administratorów. W okresie panowania Krzyżaków na tych terenach, również i parafia w Redzie obsadzana była przez duchownych wywodzących się z zakonu. Po wojnach szwedzkich, zwanych potopem, na skutek wyludnienia miejscowości, kościół w Redzie , a parafię przyłączono do Rumi. Trwało to aż do roku 1887. Wtedy też prawdopodobnie kościół spłonął całkowicie. W okresie administracji pruskiej, na przełomie XVIII i XIX w. wybudowano niewielki kościół, stojący w tym samym miejscu i pod tym samym wezwaniem. W tym czasie parafia należała do Rumi, a więc kościół ten był jej filią. Z chwilą usamodzielnienia się parafii (co nastąpiło w roku 1887) i zwiększenia liczby mieszkańców, powstała potrzeba budowy nowej świątyni, tym bardziej, że istniejący kościół posiadał konstrukcję nietrwałą i elementy drewniane uległy zniszczeniu. W latach 1901-1903 zbudowano nowy kościół. Postawiono go z funduszy państwowych i parafialnych. Budowla została wykonana w stylu neogotyckim, z wieżą i dzwonnicą. Kościół został konsekrowany 26 września 1907 r. przez biskupa Klundera i służy redzianom do dzisiaj. Otrzymał on imię Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej, dziewicy i męczennicy. Po wyzwoleniu, w roku 1920, cały powiat wejherowski wrócił do macierzy. Na odzyskane tereny przybywała administracja polska, poprzedzona słynnym przemarszem "Błękinej Armii" gen. Hallera. W administracji kościelnej zmiany następowały w tempie wolniejszym, ponieważ brakowało polskich księży w diecezji chełmińskiej. Spora liczba kapłanów wywędrowała do Niemiec bądź Prus Wschodnich. Jeszcze w roku 1927 proboszczem w Redzie mianowano Niemca, choć posiadał obywatelstwo polskie, ks. Leona Wiczanowskiego. Zarządzał on parafią nieprzerwanie aż do roku 1945. Pod naciskiem władz komunistycznych ks. Wiczanowski musiał opuścić parafię i wyjechał do Niemiec. Tęskniąc za Redą, jak mówią świadkowie, zmarł w lipcu 1953 roku. Po odejściu ks. Wiczanowskiego biskup chełmiński mianował nowym proboszczem parafii ks. Arnolda Goetze, pochodzącego z Grudziądza. Pełnił on swój urząd przez 30 lat. Był budowniczym i duszpasterzem. Jego staraniem na frontonie kościoła umieszczono tablicę pamięci z nazwiskami poległych i zamęczonych przez hitlerowców parafian. W trudnych czasach stalinowskich nie obeszło się i bez prowokacji ze strony władz komunistycznych. Zarzucono ks. Goetze podjudzanie parafian do prześladowania mniejszości religijnej świadków Jehowy. W Sądzie Powiatowym w Wejherowie urządzono mu publiczny proces, w wyniku którego skazano go na 3 lata więzienia. Spędził tam półtora roku. W czasie nieobecności ks. Goetze w Redzie duszpasterzowali ks. Salezjanie z Rumi. Po powrocie z więzienia podjął proboszcz na nowo pracę w parafii. Dopiero w 1952 roku otrzymał on pomocnika pierwszego wikariusza w historii parafii - ks. Janusza Stanisława Pasierba. Ks. Arnold był wielkim czcicielem Matki Bożej, a na pamiątkę definicji dogmatu wiary o Wniebowzięciu Matki Bożej w 1956 roku poprosił biskupa chełmińskiego, Kazimierza Józefa Kowalskiego, o zmianę patronki kościoła i parafii. Toteż od roku 1957 kościół funkcjonuje pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP i Św. Katarzyny. W roku 1975 ks. Goetze przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Wejherowie. Zmarł 28 sierpnia 1983 r. Pochowany został w Wejherowie na cmentarzu parafialnym św. Trójcy. Następcą ks. Arnolda Goetze został ks. Ziórkowski (zmarł w sierpniu 1975 r.), a po nim, do roku 1978 - ks. Edmund Frankenstein, który zmarł w Sępólnie w 1995 roku. 9 kwietnia 1978 r. proboszczem parafii został mianowany ks. Prałat Albin Potracki, pochodzący z pobliskiego Kielna. Nowy proboszcz kontynuował starania swego poprzednika o zezwolenie na budowę nowej plebanii. Prace budowlane rozpoczęto w 1978 rok, a już jesienią 1980 proboszcz i wikariusze mogli opuścić starą plebanię, w której urządzono salki katechetyczne i biuro parafialne. Niemałą zasługą ks. Prałata Albina było wydzielenie czterech nowych - z macierzystej - parafii: w Nowym Dworze Wejherowskim, w Rekowie Dolnym, w Ciechocinie i parafii pw. Św. Antoniego Padewskiego w Redzie. Organizacyjne talenty ks. Prałata Albina Potrackiego docenili hierarchowie archidiecezji mianując go Dyrektorem Ekonomicznym. Funkcję tę pełnił od 1992 r. W 2002 r. ks. Prałat Potracki został wyróżniony nadaniem tytułu protonotariusza apostolskiego (popularnie używa się tytułu infułat). 1 lipca 2008 r., po trzydziestu latach posługi duszpasterskiej, przeszedł na zasłużoną emeryturę i zamieszkał na terenie plebanii w osobnym domu.. Następcą ks. Infułata Albina Potrackiego został ks. Kanonik Marian Świątek, dotychczasowy - pierwszy - proboszcz parafii p.w. Św. Anny w Chałupach.