4. Co mówił Jezus o Bogu

Transkrypt

4. Co mówił Jezus o Bogu
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
4. Co mówił Jezus o Bogu
Wielu nie potrafi z filozoficznego punktu widzenia wyjaśnić zagadki wszechświata
nie uwzględniając w nim Boga. Muszą więc być deistami, aby uznać jakiś sens
wszechświata. Wierzą również w potrzebę istnienia Kościoła jako zasady
generalnej. Ich zdaniem religia jest pożyteczna dla ludzkości, dla społeczeństwa.
Mają chwile jakby przytłumionego szacunku i podziwu, gdy do żywego poruszają
ich godność i piękno służby Kościoła dla ludzkości. Ludzie ci nie mają natomiast
żadnego osobistego związku, osobistego przymierza z Bogiem.
Poznają oni, a raczej nawet rozpoznają istnienie Boga. Dostrzegają Jego rękę
piszącą w obłokach, uznają Jego udział w budowie materii, cudowną tajemnicę Jego
Opatrzności, ale nie pragną poznać Go osobiście. Nie jest On dla nich ich Bogiem,
ich Niebieskim Ojcem.
Życzeniem i wolą Stwórcy nie jest wcale, żeby pozostać nieznanym! Bóg kocha
wszystkie swoje stworzenia
ipragnie, by to uczucie zostało odwzajemnione.
Ponieważ Bóg tak bardzo pragnął dać się poznać ludziom, posłał na świat swego
Syna — Jezusa Chrystusa. Znana pisarka chrześcijańska, E. G. White, pisała: „Tylko
On Jeden, który znał całą głębię i wielkość Bożej miłości, mógł dać Go ludziom
poznać”. My też patrzymy na Boga w Chrystusie przez pryzmat Jego boskiej
postaci.
„Nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn
zechce objawić” Mt 11,27. Jezusa można by nazwać Słowem Bożym Ap 19,13,
myślą Bożą, którą się usłyszy.
„Poznanie chwały Bożej” widać „na obliczu Jezusa Chrystusa” 2Kor 4,6. Oto
dlaczego prorok nazywa Go imieniem Immanuel — Bóg z nami Iz 7,14; Mt 1,23.
Sam Zbawiciel, wykładając swe zasady, powiedział: Jeśli mnie poznacie, poznacie i
Ojca mego. Wówczas jeden z uczniów poprosił: „Panie, pokaż nam Ojca”, myśląc,
że byłoby to najlepsze zadośćuczynienie naukom Chrystusa. Jezus odparł: „Tak
długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca”.
Cóż więc miał Jezus do powiedzenia o Bogu? Po pierwsze — Bóg jest taki właśnie,
jak sam Jezus. „Gdybyście mnie znali, znalibyście też Ojca mego” J 8,19. Jezus
reprezentuje Boga i czyniąc to pokazuje nam Go jako Boga miłości. Ukazuje nam
również, jakie jest najwyższe prawo wszechświata: prawo niesamowolnego
dawania. „Nic nie czynię sam z siebie” — mówił Jezus. „Jak mię posłał Ojciec, który
żyje, a Ja przez Ojca żyję”. „Ja zaś nie szukam własnej chwały” J 8,28; 6,57; 8,5.
Jezus powiedział, że Bóg jest Panem nieba i ziemi. „Wysławiam cię, Ojcze, Panie
strona 1 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je
prostaczkom” Mt 11,25. Stwierdził również, że wszystko zostało mu przekazane
przez Jego Ojca (w. 27). Mówił, że trzeba być wobec Boga posłusznym: „Nie każdy,
kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto
pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie” Mt 7,21.
Bóg — to największy Dawca w tworzeniu i odkupieniu. Serca ludzkie wskutek
nieznajomości Boga są często chmurne i mroczne, lecz Jezus przynosi światło.
Ukazuje nam właśnie Boga jako naszego niebiańskiego Ojca, cieszącego się z
obdarowywania swoich dzieci łaskami i dobrodziejstwami. Najwspanialszym Jego
darem jest jednak Syn Boży, Zbawiciel i Odkupiciel świata. „Albowiem Bóg tak
umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie
zginął, ale miał żywot wieczny” J 3,16.
Innymi słowy, Pan Jezus objawia się nam jako Bóg Osobowy, Bóg we własnej
osobie. Używa On nie tylko w stosunku do Boga Ojca osobowych cech
charakteryzujących Jego istotę, ale wymienia także elementy Jego osobowości. Bóg
kocha i Chrystus wyraża właśnie miłość Bożą. Bóg Ojciec kocha, a kochać może
jedynie byt osobowy. Miłość — to wyraz najwyższej boskiej osobowości, boskiego
charakteru.
„Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość
Boga do nas, że Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń
żyli (...). Bóg jest miłością, a kto mieszka w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim”
1J 4,8.9.16.
W tym aspekcie spraw interesująca jest właśnie osobowość Boga. Jezus powiedział
przecież: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” J 1,3. Jezus był największą indywidualnością
w historii ludzkości. Był On żywym wcieleniem Miłości. Jego cudowna Osobowość
nie zatarła się ani trochę w miarę upływu czasu. Dzisiaj każde wydarzenie
historyczne umiejscawia się albo „przed Chrystusem”, albo „po Chrystusie”. Żaden
historyk ani filozof nie może lekceważyć wpływu Chrystusa na historię świata! I nie
tylko Jego wpływ zaznaczył się w dziejach świata, ale miliony ludzkich istnień
doświadczyły na sobie cudownego wpływu Jego miłości, która zmieniła je i wciąż
zmienia. Ludzie ci oświadczają, że Chrystus zna ich potrzeby, wychodzi im
naprzeciw, ratuje i pociesza w strapieniach.
Wszystko, czym jest Chrystus, jest właśnie Bogiem. Apostoł Paweł powiada: „Bóg w
Chrystusie świat z sobą pojednał” 2Kor 5,19.
Bóg nie jest jakąś filozoficzną abstrakcją. Jest On „Bogiem i Ojcem Pana naszego,
Jezusa Chrystusa” Ef 1,3. Filozof francuski, Pascal, doszedł w końcu do tej samej
prawdy. Wielki Francuz górował intelektualnie nad żyjącymi w jego czasach ludźmi!
Mając jedenaście lat napisał traktat „O dźwięku jako takim”. W szesnastym roku
życia był geniuszem matematycznym i przygotował się do studiów nad stożkami
(stereometria). Jednocześnie był genialnym fizykiem. Odkrył znane do dziś „prawo
strona 2 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
Pascala” — prawo ciśnienia cieczy. Pascal zajmuje zawsze czołowe miejsce wśród
myślicieli i sław naukowych wszystkich czasów. Był tak samo wybitnym
myślicielem religijnym, jak i naukowcem czy filozofem. Cóż więc uważał Pascal za
swe największe odkrycie?
Odpowiedź ukrył na małym zwitku papieru, który nosił tuż przy sercu i który
znaleziono po jego śmierci. Ci, którzy przypuszczali, że będzie tam wymieniona
jakaś filozoficzna zawiłość czy naukowe odkrycie, przeczytali ze zdumieniem takie
oto słowa: „Bóg nie jest Bogiem filozofii, jest Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba i
Jezusa”.
Jezus mówił o sprawiedliwości i prawości Boga. Bóg jest prawy i sprawiedliwy jako
Byt osobowy mający związek moralny z innymi bytami. Ludzie. Stąd nie obawiają
się nadejścia dnia sądu ostatecznego w sensie biblijnym, wyobrażając go sobie
jakoś coś symbolicznego. A jednak tylko Bóg Osobowy może osobiście zawezwać
ludzi na sąd.
Jezus wykazał, że Bóg jest Stwórcą (patrz Mt 19,4), że Bóg nie jest wszechświatem,
lecz Stwórcą wszechświata — Stwórcą wszechświata i wszechrzeczy (patrz Iz 4,26).
Żywy Bóg, objawiony ludziom przez Jezusa Chrystusa, nie stanowi żadnej
bezosobowej siły panteistycznej, którą utożsamiają niektórzy z samym
wszechświatem. Stwórcą, ponieważ „rzekł — i stało się, On rozkazał — i stanęło” Ps
33,9. Po okresie 6000 lat grzechu wciąż istnieje w świecie piękno, przypominające
nam na każdym kroku Rękę, z której wzięliśmy początek. Układ atmosferyczny,
krążenie wiatrów dookoła kuli ziemskiej, morza, góry, żyzność ziemi i równowaga w
naturze — wszystko to mówi nam o Bogu.
Z chrześcijańskiego punktu widzenia są dwie boskie cechy, których umysł ludzki
nie może łatwo pojąć — i to jest zrozumiałe. Jedna z nich to „wyższość,
pozazmysłowość” Boga, druga — „w rodzoność i nieodłączność”. Przez
„pozazmysłowość” rozumiemy to, iż Bóg jest ponad wszystkim, wszystkiemu
błogosławi, że On wszystko powołał do istnienia. O Nim to w Piśmie Świętym jest
powiedziane: „Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię” Rdz 1,1. Pisze o tym
również psalmista: „Niebiosa opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rąk
jego. Dzień dniowi przekazuje wieść, a noc nocy podaje wiadomość” Ps 19,2.3.
Stwórca jest ponad tymi rzeczami, które stworzył, powołał do życia.
Co rozumiemy przez „nieodłączność” Boga? Wszechobecność wszechpotężnego
Stwórcy we wszystkim, co stworzył. Wszystko, czas i przestrzeń, rzeczy widzialne i
niewidzialne są zewnętrzną powłoką Jego chwały. Jego obecność i władza
powodują, że żaden człowiek nie może przed Nim uciec. Chociaż Bóg jest Bogiem,
którego tron znajduje się w niebie, władza Jego kieruje i przewodzi ruchowi
elektronów, biegowi planet...
Tak oto pozazmysłowy (transcendentny) i zarazem nieodłączny (immanentny) Bóg,
Bóg Pisma Świętego, mówi do wszystkich myślących stworzeń o chwale niebios, o
strona 3 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
tajemnicach ziemi i o cudach umysłu ludzkiego. Prorok Zachariasz opowiada o
Bogu jako o Panu, „który rozpiął niebiosa, ugruntował ziemię” Za 12,1. Jezus mówi
także, iż Bóg, nasz niebiański Ojciec, jest Opatrznością. On nie tylko powołuje do
życia światy. On troszczy się także o swe stworzenie, zarówno o nas, jak i o wróbla,
kruka, czy o każdą trawkę rosnącą na polu. „Dlatego — mówi Jezus — powiadam
wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli, albo co będziecie pili, ani
o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie. Czyż życie nie jest czymś więcej
niż pokarm, a ciało niż odzienie? Spójrzcie na ptaki niebieskie, że nie sieją ani żną,
ani zbierają do gumien, a Ojciec wasz niebieski żywi je; czyż wy nie jesteście
daleko zacniejsi niż one? (...) A co do odzienia, czemu się troszczycie? Przypatrzcie
się liliom polnym, jak rosną; nie pracują ani przędą. A powiadam wam: Nawet
Salomon w całej chwale swojej nie był tak przyodziany, jak jedna z nich. Jeśli więc
Bóg tak przyodziewa trawę polną, która dziś jest, a jutro będzie w piec wrzucona,
czyż nie o wiele więcej was, o małowierni” Mt 6,25.26.28-3.
Bóg zna nasze potrzeby jedzenia, picia, ubioru. Jezus powiedział: „Ojciec nasz
niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Ale szukajcie najpierw Królestwa
Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane” (w. 32.33).
Czyż nie jest prawdą, że szukając „tego wszystkiego” gubimy Boga i nie staramy
się Go odszukać? I że w nowoczesnych czasach tyranii „rzeczy” nasze serca
popadają w konflikt z Bogiem? To prawda, że potrzebujemy „rzeczy”. Bardziej
jednak potrzebujemy Boga i królestwa Bożego.
W najciemniejszych dniach walki z reformacją, kiedy prześladowano Lutra, napisał
on do swego przyjaciela — Melanchtona: „Jestem przeciwny trwożnym, lękliwym
życzeniom, które wychodzą z twego serca. Czemu uważasz Boga za kłamcę, nie
wierząc w Jego cudowne obietnice, gdy żąda On od nas pogody, spokoju, ufności i
powierzenia Mu wszystkich naszych trosk? Czemu mniemasz, że On na wiatr rzuca
takie słowa? Cóż więcej może szatan zrobić poza przechytrzeniem nas? Chrystus
umarł za grzechy całego świata, ale dla sprawiedliwości On umierać nie będzie,
tylko żyć i królować! Czemu nie trwożysz się, widząc, że przywdziewa On hełm!
Ten, który był naszym Ojcem, będzie Ojcem naszych dzieci. Co do mnie (tylko
Jezus wie, skąd to się bierze — z Ducha Świętego czy z zuchwalstwa), to ja nie
troszczę się zupełnie o takie sprawy”.
Jesteśmy pewni, że nie było to zuchwalstwo, lecz rzeczywista obecność Boga, który
kierował postępowaniem tego wielkiego człowieka. Ojciec niebieski, który stworzył
wszystkie rzeczy i czuwa nad nimi od początku do końca, towarzyszy nam przez
Ducha Świętego w naszej wędrówce, chce wiedzieć, jak urzeczywistniamy w życiu
Jego boskie cele.
Pismo Święte przedstawia nam Boga nie tylko jako Stwórcę, Rządcę i Tego, który
włada wszechświatem, zasiada wśród gwiazd i kieruje ich ruchem przez wieki całe,
jako Tego, „który mieszka w wieczności”, a jednocześnie mieszka „z tym, który jest
skruszony i pokorny duchem” Iz 57,15 i zauważa nawet śmierć wróbla (patrz Mt
1,29). Jest On miłującym, wybaczającym wszystko Ojcem, który wita
strona 4 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
powracającego do domu marnotrawnego syna (patrz Łk 15,1-32).
Swymi uczynkami i naukami Chrystus objawił nam charakter Boga. Aby pokazać
Jego siłę, czynił cuda: uciszał burzę, zmieniał wodę w wino, Jego słowo
spowodowało, że uschło drzewo figowe, nakarmił pięciotysięczną rzeszę, dzieląc
własną dłonią kawałek chleba, leczył choroby słowem i dotykiem. Złamał także
potęgę śmierci i przywracał umarłym życie. Swą mocą, silniejszą od przyrody, Jezus
okazywał miłość! Nie odwracał się nigdy od duszy będącej w potrzebie. Przyciągał
do siebie ludzi, aby ich pocieszyć, aby im pomagać. A Bóg jest taki właśnie jak
Chrystus. Jezus przyszedł na świat po to, abyśmy poznali Jego Ojca. „Bóg był w
Chrystusie” 2Kor 5,19 (BG). Aby lepiej poznać Boga, aby Go zobaczyć — patrzmy
na Jezusa! „Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Syn, który jest na łonie
Ojca, objawił go” J 1,18.
Widzimy zatem, że Bóg interesuje się nami, każdym z osobna. Niektórzy jednak,
widząc ogrom wszechrzeczy, bezmiar wszechświata udowodniony przez
nowoczesną wiedzę, nie chcą wierzyć, że Stwórca mógłby troszczyć się o każdy byt
egzystujący na ledwie dostrzegalnym pyłku zwanym Ziemią. W Piśmie Świętym
znajdujemy taką oto wypowiedź proroka Izajasza: „Bo tak mówi on najdostojniejszy
i najwyższy, który mieszka w wieczności, a święte jest imię jego: Ja, który
mieszkam na wysokości na miejscu świętym, mieszkam i z tym, który jest
skruszonego i uniżonego ducha” Iz 57,15. Jezus mówił: „A kto mnie miłuje, tego też
będzie miłował Ojciec i Ja miłować go będę, i objawię mu samego siebie” J 14,21.
Gdy w miarę postępu wiedzy rozszerza nam się krąg wszechświata, nie możemy
zapominać o potrzebie miłości Bożej. Wiele potworności wydarzyło się na tym
świecie. Nie mogą one harmonizować ani zgadzać się z wymaganiami miłości Boga
i bliźniego. Mimo to Słowo Boże pozostaje mocą niewzruszoną i widzimy wciąż w
cieniu krzyża, że Bóg jest miłością.
Małą córeczkę pewnej rzeźbiarki spytano, kto z jej rodzeństwa jest faworyzowany
przez matkę. Dziewczynka odpowiedziała natychmiast: „Ona kocha Krzysia, bo jest
najstarszy, kocha Januszka, ponieważ jest najmłodszy i kocha mnie, gdyż jestem
jedyną dziewczynką”. Czy można lepiej zobrazować stosunek Boga do ludzi, Jego
miłość do wszystkich stworzeń? Cokolwiek byśmy czynili — czy będziemy upadać,
czy wznosić się — pozostaniemy ludźmi, ludzkimi istotami. „Bóg umiłował świat” —
czytamy — a więc Bóg umiłował nas wszystkich.
Widzimy, jak wiele zła jest na świecie. Smutki, łzy, ból i nie ziszczone nadzieje —
oto z czym się stykamy na każdym kroku. Właśnie dlatego trudno jest nam nieraz
zrozumieć intencje Boga kierującego sprawami wszechświata. Przychodzą wówczas
momenty zwątpienia i załamania duchowego. Nie wszystko jest dobre, co się dzieje
we wszechświecie. Jeśli jednak mocno wierzymy, jeśli prawdziwa wiara nas nie
opuszcza, wówczas wiemy, że „Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi,
którzy Boga miłują” Rz 8,28. Pewne rzeczy, które na początku nie wydają się
dobre, mogą właśnie okazać się w końcu najlepszymi w skutkach. Naszym
strona 5 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
zadaniem jest stawać zawsze po stronie dobra i opowiadać się za Bogiem w
wielkim wiecznym boju pomiędzy dobrem a złem.
Nie jesteśmy w stanie ani wiedzieć, ani widzieć wszystkiego w jednym czasie.
Jesteśmy ostatecznie tylko ludźmi, a naszym Wodzem jest Bóg. Niewątpliwie nie
brak wokół nas rzeczy, które będziemy mogli zrozumieć dopiero w wyższym i
sprawiedliwym świecie, ale Jezus oświadczył i dał tego dowody, że Bóg jest mądry,
sprawiedliwy, kocha nas niezmiernie i nie tylko interesuje się swym dziełem —
wszechświatem, ale jest dla niego Ojcem Niebieskim. Jeżeli więc nie rozumiemy
celowości wielu spraw, jakie dzieją się za naszego życia, to przecież nie możemy
być ślepi na miłość i mądrość Bożą!
Musimy pamiętać zawsze, co mówił Jezus: „Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć
oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie” J 4,24. Te słowa Zbawcy
przeznaczone były dla niewiasty w Sychem, która mniemała, iż świątynia
samarytańska na górze Garizim (zburzona przez Hadriana w 128 r. po Chr.) jest
najlepszym miejscem na nabożeństwa i oddawanie czci Stwórcy. Dla odmiany
Żydzi uważali Jerozolimę za takie właśnie święte miejsce. Wobec tego niewiasta
poprosiła Jezusa o wyjaśnienie. Zbawiciel oznajmił wówczas, iż Bóg oczekuje czci
nie tylko od Samarytan czy Żydów, ale od wszystkich swoich dzieci, ponieważ
„Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali” J 4,23. Bóg czeka po prostu
na takich, którzy czczą Go naprawdę! Możemy oddawać Mu cześć wszędzie, o
każdej porze, w każdych okolicznościach, ale musimy czynić to szczerze i z własnej
woli.
Cały świat — to jedna cudowna katedra. Niebieska kopuła okrywa ją z góry, a
słońce, księżyc i urzekającej piękności gwiazdy są na tym niezmierzonym
firmamencie nieprzemijającymi, nie gasnącymi boskimi świecznikami.
Nie można traktować Boga jako kogoś, kto nie jest zainteresowany losem swoich
dzieci. On interesuje się każdym z nas osobiście. Boga nie można ograniczyć do
jakiejś miejscowości czy terenu. On wszędzie szuka prawdziwych chwalców.
Jakże naiwnie sądzą niektórzy ludzie, twierdząc, że Bóg znajduje się gdzieś daleko,
w jakiejś odległej krainie, że nie sposób Go znaleźć! A przecież Bóg jest blisko,
nadzwyczaj blisko każdego z nas, ponieważ żyjemy w Nim, poruszamy się,
działamy i istniejemy, a więc w sercu i w myśli, całym wysiłkiem uczucia i intelektu,
całą swą wyobraźnią, winniśmy być wszyscy prawdziwymi Jego czcicielami.
Wszelka inna pobożność — to fałsz i obłuda.
Jeśli tylko uwierzymy w to, co Jezus mówił nam o Bogu, życie każdego z nas stanie
się inne — piękniejsze. Nie jesteśmy samotni we wszechświecie. Bóg — to nasz
Stwórca. Nie jest gdzieś daleko. Kocha nas i słyszy, chce obdarzać
dobrodziejstwami i łaskami, kieruje nami i wysłuchuje naszych modlitw. Znając to
wszystko, któż zaprzeczy, że „życie warte jest przeżycia”?
strona 6 / 7
nadzieja.pl - brak - 4. Co mówił Jezus o Bogu
Jezus kazał nam miłować naszych nieprzyjaciół, błogosławić tych, którzy nas
krzywdzą, czynić dobrze tym, którzy nas nienawidzą, modlić się za tych, którzy nas
prześladują. Mówił, że jeśli to będziemy czynić, możemy się stać dziećmi naszego
Ojca, który jest w niebie, „bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz
pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” Mt 5,45.
Czyż i my nie zostaliśmy również obdarzeni łaską Bożą? Mamy zawsze nadzieję
zobaczenia Boga. Wierzyć tylko musimy w Jego Syna a naszego Pana, Jezusa
Chrystusa. Wierzyć i żyć dla żywego Boga, Stwórcy i władcy wszystkich rzeczy,
Boga, którego wszechwładza, wszechobecność, wszechmądrość, wszechpotęga i
wszechmiłość zostały objawione w Piśmie Świętym. Do Niego się modlimy: „Ojcze
nasz, któryś jest w niebie, święć się imię twoje”.
„Jam jest Bóg Wszechmogący, trwaj w społeczności ze mną i bądź doskonały!” Rdz
17,1. „Rzekł Bóg do Mojżesza: »Jam jest, którym jest«. Rzekł: »Tak powiesz synom
Izraelowym: Który jest, posłał mię do was«” Wj 3,14 (JW).
„Wtedy Pan przeszedł obok niego, a on zawołał: Panie, Panie, Boże miłosierny i
łaskawy, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący łaskę dla
tysięcy, odpuszczający winę, występek i grzech, nie pozostawiający w żadnym
razie bez kary” Wj 34,6.7.
„Słuchaj Izraelu! Pan jest Bogiem naszym, Pan jedynie!” Pwt 6,4.
„Czy możesz zgłębić tajemnicę Boga, aby zbadać doskonałość Wszechmocnego?
Wyższa jest niż niebiosa — cóż poczniesz? Głębsza jest niż kraina umarłych — cóż
ty wiesz? Jej miara jest dłuższa niż ziemia, a szersza nawet niż morze” Hi 11,7-9.
„Zanim góry powstały, zanim stworzyłeś ziemię i świat, od wieków na wieki Tyś
jest, o Boże!” Ps 9,2.
„Ale Pan jest prawdziwym Bogiem. On jest Bogiem żywym i Królem wiecznym” Jr
1,1.
„(...) jak nawróciliście się od bałwanów do Boga, aby służyć Bogu żywemu i
prawdziwemu” 1Tes 1,9.
„A królowi wieków, nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, jedynemu Bogu, niechaj
będzie cześć i chwała na wieki wieków. Amen” 1Tm 1,17.
„Kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza
tych, którzy go szukają” Hbr 11,6.
„Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, przyjąć chwałę i cześć, i moc, ponieważ Ty
stworzyłeś wszystko, i z woli twojej zostało stworzone, i zaistniało” Ap 4,11.
strona 7 / 7
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)

Podobne dokumenty