02/2013 01/2013 - Informator Pielgrzyma
Transkrypt
02/2013 01/2013 - Informator Pielgrzyma
nr 2 (202) 2013 r. Wydanie okolicznościowe • egzemplarz bezpłatny ISSN 1429–9437 www.pielgrzym.com.pl ukazuje się od 16 lat Światowe Centrum Kultu Miłosierdzia Bożego 2 Wesprzyj Twoje, nasze czasopismo Informator Pielgrzyma to jedyna ogólnopolska gazeta o tematyce religijnej, która jest bezpłatna. Rozpowszechniana jest w parafiach, sanktuariach, dociera do wielu miejsc właśnie dzięki ofiarności ludzi wielkiego serca. Informator Pielgrzyma jest nieodłącznym elementem dla wszystkich wiernych, którzy podróżując po naszej Ojczyźnie nawiedzają polskie sanktuaria. Jak sama nazwa mówi ... jest to wydawnictwo które pomaga i informuje, a także kształtuje i formuje religijnie ludzi co pozwala im lepiej i pełniej przeżyć obecność w danym miejscu. Wielu wiernych, a także turystów odwiedzających świątynie ma okazję dzięki Informatorowi dowiedzieć się czegoś nowego i wyjątkowego. Osoba i miejsca związane z bł. Janem Pawłem II, wspaniałe polskie sanktuaria, dzięki Informatorowi są bardziej znane i odwiedzane. Także numery świąteczne, Polska tradycja i zwyczaje pozwalają głębiej przeżyć tajemnice Bożego Narodzenia i Wielkiejnocy. Polscy święci i błogosławieni są nam bliżsi. Niewątpliwie Informator Pielgrzyma wypełnia pewną lukę w prasie – na rynku polskim brakuje dobrych czasopism o tematyce chrześcijańskiej. Gazeta, którą trzymasz w rękach, powstała i dotarła do Ciebie dzięki zaangażowaniu wielu wolontariuszy, którzy wykonali swoją pracę dobrowolnie i bezinteresownie. Jest dziełem osób, które dokładają wszelkich starań, by mogła ona istnieć. Drogi Czytelniku, jeśli chciałbyś przyczynić się do wydawania następnych numerów, możesz wesprzeć nas finansowo. Czasem wystarczy niewiele, by efekt był wielki. red. naczelny KRZYSZTOF CYGANIK, redakcja Darowizny można wpłacać na konto: Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA” Ul. Zakopiańska 176B/1, 30–435 Kraków 67858900060000001785940001 z dopiskiem „Dar na czasopismo Informator Pielgrzyma”. odczas trwania konklawe oczy wielu ludzi na całym świecie wypatrywały białego dymu nad Kaplicą Syskstyńską – znaku, że oto wybrano papieża. Radość z jego ogłoszenia 13 marca przeplatała się z zaskoczeniem: wybrano kard. Jorge Mario Bergoglio z Argentyny. Z Watykanu zabrzmiało więc „habemus papam!”, a nowy Papież przyjął imię Franciszek. Po trwającym dwa dni konklawe, w piątym głosowaniu, kardynałowie zdecydowali, że głową kościoła rzymskokatolickiego zostaje Jorge Mario Bergoglio. 77–letni jezuita jest pierwszym papieżem pochodzącym z Argentyny i pierwszym pochodzącym z Ameryki Łacińskiej. Włada pięcioma językami: hiszpańskim, włoskim, niemieckim, angielskim i francuskim. Wśród wiernych postrzegany był jako osoba niezwykle skromna i stroniąca od bogactwa. Jako kardynał mieszkał w zwykłym mieszkaniu, a nie w rezydencji biskupiej. Podróżował autobusem, chodził z przetartą teczką, a tuż po wyborze na papieża odmówił limuzyny. „Mam nadzieję, że Bóg wam wybaczy to, coście zrobili” – tymi słowami w czasie pierwszej kolacji w Domu św. Marty nowy papież zwrócił się do kardynałów, którzy go wybrali. Poprosił też, by nie nazywać go Franciszkiem I, ale po prostu Franciszkiem. P Papież Papież niekonwencjonalny Swój pontyfikat rozpoczął niekonwencjonalnie. Wychodząc na balkon bazyliki watykańskiej, nie założył czerwonej obszytej futrem aksamitnej pelerynki, a zamiast złotego ozdobnego krzyża wybrał swój stary, skromny krzyż biskupi. Gdy po raz pierwszy jako papież opuścił mury Watykanu i pojechał pomodlić się do bazyliki Matki Bożej Większej, zrezygnował z reprezentacyjnego samochodu z charakterystyczną watykańską rejestracją SCV 1. Przez nikogo niezauważony, przemknął ulicami Rzymu w asyście zaledwie kilku policyjnych motocykli. Ku zawodowi wiernych, którzy zgromadzili się przy głównym wejściu bazyliki, by powitać Papieża, wszedł on z boku i całą półgodzinną wizytę poświęcił na modlitwę. Gdy wychodził, pozdrowił dominikanów pełniących w bazylice posługę spowiedników. „Bądźcie miłosierni w konfesjonale dla swych penitentów; bardzo tego potrzebują” – powiedział Franciszek i prosił, by pamiętali także o modlitwie w jego intencji. Pierwsza wizyta za murami Watykanu miała swój dalszy ciąg. Papież pojechał do leżącego nieopodal Panteonu Międzynarodowego Domu Pawła VI, gdzie zatrzymał się przed rozpoczęciem konklawe. Zanim zabrał walizkę z rzeczami, zapłacił za pobyt, by, jak powiedział, dać dobry przykład. Papież przywitał się z personelem, z paniami z kuchni, z paniami, które sprzątają. pismo bezpłatne WYDAWCA: Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA”, REDAKCJA: 30–435 KRAKÓW, UL. ZAKOPIAŃSKA 176B/1, ADRES KORESPONDENCYJNY: 30–960 Kraków 1, skr. pocztowa 159 tel. 602–75–45–75, fax: (12) 266–30–79, e–mail: [email protected]. REDAKTOR NACZELNY: Krzysztof Cyganik. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych i zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów oraz zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam. Zdjęcie na pierwszej stronie: arch. Fundacji Sanktuarium w Łagiewnikach. ISSN 1429–9437 Wydarzeniu temu towarzyszyły wielkie emocje i łzy radości. To było wręcz nieprawdopodobne. Mamy papieża! 13 marca. Wieczór. Plac św. Piotra i rozemocjonowani ludzie. Tysiące wiernych na Placu i miliony przed telewizorami na całym świecie. Niesamowite poczucie jedności ze zgromadzonymi w Rzymie, pewność, że należymy do ogromnej wspólnoty. I wreszcie ten moment: w sławnej loggii rozsuwają się kotary i na balkon wychodzi Ojciec Święty – Argentyńczyk, jezuita, Franciszek… Papieże sami wybierają sobie imiona – każdy wybór ma swój sens, jest pierwszym przesłaniem wybranego papieża. Jan Paweł II dał sygnał kontynuacji dzieła dwóch wielkich poprzedników, Jana XXIII i Pawła VI, a zarazem nawiązał do piewcy Bożej miłości (Jan) i Apostoła Narodów (Paweł). Za tym wyborem szły wielkie decyzje: szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego i wielkie pielgrzymowanie po całym świecie dla utwierdzania braci w wierze. Benedykt XVI – oczywiste nawiązanie do św. Benedykta z Nursji, założyciela benedyktynów, patrona Europy. Św. Benedykt był człowiekiem, który w rozwichrzone chrześcijaństwo VI REDAKCJA INFORMATORA PIELGRZYMA SKŁADA PODZIĘKOWANIA DLA: Ks. Biskupa Jana Zająca Kustosza Sanktuarium w Łagiewnikach, Sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, Siostry S.M. Elżbiety Siepak ZMBM, Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Ks. Grzegorza Szewczyka, Pana Przemysława Bednarza, za udostępnienie materiałów. Serdeczne Bóg zapłać! 3 franciszkańskiej dobroci wieku wprowadzał porządek, ład, spokój. A teraz Franciszek, biedaczyna z Asyżu, człowiek odważnych decyzji idących wbrew oczekiwaniom świata, człowiek wielkiej radości i… stygmatów. Przed nami stanął człowiek niezwykle prosty. Najpierw wszystkich poprosił o modlitwę za swojego poprzednika, papieża Benedykta XVI, potem, przed błogosławieństwem „Urbi et Orbi” (Miastu i Światu) poprosił wszystkich zgromadzonych o modlitwę za siebie, biskupa Rzymu. Kim jest nowy papież? Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires. To argentyński duchowny katolicki, arcybiskup Buenos Aires i tym samym Prymas Argentyny, kardynał Kościoła rzymskokatolickiego. Po ukończeniu studiów chemicznych, w wieku 22 lat, wstąpił do zakonu jezuitów, święcenia kapłańskie przyjął 13 grudnia 1969 r. W latach 1973–79 był prowincjałem swego zakonu, a następnie rektorem Wydziału św. Michała. W 1985 r. przeniósł się do Niemiec, gdzie uzyskał tytuł doktora teologii. Po kilku latach pracy jako profesor teologii w Buenos Aires, w 1992 r. został mianowany biskupem pomocniczym w archidiecezji Buenos Aires i wikariuszem generalnym archidiecezji Buenos Aires. Kardynałem jest od 21 lutego 2001 roku. Swoją posługę na Stolicy Piotrowej papież Franciszek rozpoczął 19 marca 2013 r., w uroczystość św. Józefa. Ceremonia, która miała miejsce na Placu św. Piotra, rozpoczęła się przy grobie pierwszego papieża w Grotach Watykańskich, gdzie były złożone paliusz i pierścień Rybaka. Od grobu św. Piotra Papież, patriarchowie i arcybiskupi więksi oraz diakoni niosący paliusz, pierścień Rybaka i Ewangeliarz przeszli procesjonalnie na Plac św. Piotra przez Bazylikę Watykańską, gdzie dołączyli do nich wszyscy obecni w Rzymie kardynałowie. Mszę św. wraz z Ojcem Świętym koncelebrowało ok. 180 duchownych: kardynałów, patriarchów i arcybiskupów większych katolickich Kościołów wschodnich. Na uroczystość przybyły delegacje ponad 130 państw oraz instytucji międzynarodowych. W czasie homilii podczas Mszy św. inaugurującej jego pontyfikat papież Franciszek powiedział: „Chciałbym prosić wszystkich tych, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska w dziedzinie gospodarczej, politycznej i społecznej, wszystkich mężczyzn i kobiety dobrej woli: bądźmy ‘opiekunami’ stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opiekunami bliźniego, środowiska. Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu! By jednak ‘strzec’ musimy też troszczyć się o nas samych! Pamiętajmy, że nienawiść, zazdrość, pycha zanieczyszczają życie! Tak więc strzec oznacza czuwać nad naszymi uczuciami, nad naszym sercem, gdyż z niego wychodzą intencje dobre i złe: te, które budują i te, które niszczą! Nie powinniśmy bać się dobroci, ani też wrażliwości!”. Dlaczego Franciszek? Wyjaśnia sam Ojciec Święty: „Podczas konklawe obok mnie był emerytowany arcybiskup Sao Paulo, a zarazem emerytowany prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, kardynał Claudio Hummes: wielki przyjaciel, wielki przyjaciel. Kiedy robiło się trochę ‘niebezpiecznie’, pocieszał mnie. A kiedy doszło do dwóch trzecich głosów i rozległy się zwyczajowe w takiej sytuacji oklaski, bo wybrano papieża, objął mnie i powiedział: ‘Nie zapomnij o ubogich’. Słowo to zapadło mi do serca: biedni, ubodzy. Potem w nawiązaniu do ubogich pomyślałem o św. Franciszku z Asyżu. Pomyślałem też o wojnach, a tymczasem dalej trwało liczenie głosów, aż do ostatniego. Franciszek jest człowiekiem pokoju, kochającym i strzegącym stworzenia, w tym czasie, kiedy nasza relacja ze rzeczywistością stworzoną nie jest zbyt dobra jest człowiekiem dającym nam tego ducha pokoju, człowiekiem ubogim... Och, jakże bardzo chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich!” – powiedział papież Franciszek. SABINA MIODOŃSKA ZDJĘCIA: L'OSSERVATORE ROMANO Ciekawostki o papieżu Kardynał Bergoglio jest trzecim pod rząd papieżem nie Włochem po Janie Pawle II z Polski i Niemcu Benedykcie XVI. Franciszek jest również pierwszym papieżem spoza Europy od czasu wyboru syryjskiego Grzegorza III w ósmym stuleciu (18 marca 731 r.). Ma jedno płuco po operacji usunięcia, którą przeszedł w wieku kilkunastu lat Bergoglio całymi nocami spowiadał wiernych – wspomina swojego kolegę ze studiów w jezuickim kolegium w San Miguel o. José Luis Vendramin. Papież Franciszek zrezygnował z czerwonych butów – poinformował nuncjusz apostolski w Niemczech abp Jean–Claude Perisset. – Z powodu dolegliwości kręgosłupa papież musi nosić buty ortopedyczne. Franciszek używa nadal swoich czarnych butów, które nosił jako kardynał. Kiedy w 2001 roku został mianowany kardynałem, odwiedził wszystkie dzielnice swego rodzinnego miasta, Buenos Aires, ale nigdy nie korzystał w tym celu z samochodu kurii arcybiskupiej. 4 Obchody Święta Miłosierdzia Bożego w Sanktuarium w Krakowie Łagiewnikach (Niedzieli Miłosierdzia Bożego) Nocne czuwanie modlitewne z Wieczorem Jana Pawła II: Bazylika, sobota (6 kwietnia) g. 21.00–6.00 Porządek Mszy świętych – Niedziela 7 kwietnia Bazylika (nr 4): 6.00, 8.00, 18.00, Ołtarz Polowy (nr 5): 10.00 (transmisja TVP), 12.00, 16.30, Kaplica Klasztorna (nr 6): 19.00. 15.00 Godzina Miłosierdzia (prowadzona z Bazyliki). Wejście na teren Sanktuarium bramami nr 1 (wejście do klasztoru), nr 2 (Dom Duszpasterski), nr 3 (od strony parkingu przy ul. Motarskiego) i nr 11 (od Centrum Jana Pawła II). Osoby niepełnosprawne proszone są o kierowanie się bezpośrednio do wnętrza Bazyliki. Zgłaszanie pielgrzymek w Punkcie Informacyjnym (I) przy wejściu nr 2 oraz w Informacji przy pozostałych wejściach na teren Sanktuarium (I). Kapłanów pragnących koncelebrować prosimy o zgłaszanie się do zakrystii Bazyliki (Z). Spowiedź prowadzona będzie w górnej i dolnej części Bazyliki. Spowiedź w językach obcych oraz dla osób niesłyszących w dolnej części Bazyliki (nr 14). Komunia święta udzielana będzie w czasie Mszy świętych w miejscu uczestnictwa. Dodatkowo po każdej Mszy świętej będzie możliwość przyjęcia Pana Jezusa w kaplicy centralnej w dolnej części Bazyliki (nr 14). Święcenie dewocjonaliów odbywać się będzie na zakończenie każdej Mszy świętej. Poza czasem Mszy świętych w punktach na placu klasztornym (nr 8), przy Domu Duszpasterskim (nr 9) oraz za zakrystią Bazyliki (15). Uczczenie relikwii św. Siostry Faustyny w kaplicy klasztornej (nr 6), a uczczenie relikwii św. Stefana Króla w kaplicy Communio Sanctorum w dolnej części Bazyliki (nr 14). Wieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu odbywa się w kaplicy adoracyjnej obok Bazyliki (nr 13). Intencje mszalne przyjmowane będą wyłącznie na terenie Sanktuarium w wyznaczonych punktach z napisem: „Intencje mszalne”, a ofiary na rozbudowę w punktach z napisem: „Ofiary”. Na terenie Sanktuarium posługę będą pełnić piesze patrole Maltańskiej Służby Medycznej i karetki Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego oraz będzie się znajdować 5 oznakowanych krzyżem maltańskim punktów pomocy medycznej (+). Punkt osób zaginionych mieścić się będzie przy Domu Duszpasterskim (nr 10). Punkty informacyjne (I) przy wejściach na teren Sanktuarium. Nad bezpieczeństwem i porządkiem czuwać będą państwowe służby mundurowe oraz służba kościelna. Prosimy o podporządkowanie się ich poleceniom oraz zapoznanie się z komunikatem dotyczącym organizacji ruchu i warunków bezpieczeństwa. W Domu Duszpasterskim (nr 2) będzie można skorzystać z ciepłego i zimnego posiłku oraz napojów. Ponadto w pasażu handlowym (nr 12) będzie możliwość zakupu dewocjonaliów, pamiątek oraz wydawnictw religijnych. Na trasie dojścia do Sanktuarium ustawione zostaną toalety przenośne, natomiast toalety ogólnodostępne na terenie Sanktuarium znajdować się będą w podziemiach Bazyliki (nr 14), przy Domu Duszpasterskim (nr 2), oraz w pasażu handlowym (nr 12). Toaleta dla osób niepełnosprawnych dostępna będzie w Domu Duszpasterskim i w podziemiach Bazyliki. Prosimy o korzystanie w miarę możliwości ze środków komunikacji zbiorowej (pociąg, dalekobieżne linie autobusowe, na terenie Krakowa – komunikacja miejska). Grupy pielgrzymów przybywające autokarem proszone są o zapoznanie się z trasą dojazdu i rozmieszczeniem parkingów oraz przestrzeganie zaleceń służb porządkowych. Każdy pielgrzym z grupy autokarowej otrzyma kolorowy identyfikator umożliwiający odnalezienie swojego autokaru i uzyskanie pomocy służb porządkowych w razie zagubienia. INFORMACJE: tel. 12 252 33 11, E-mail: [email protected] Legenda i 1 Ë Wejœcia 1 wejœcie do klasztoru 2 Dom Duszpasterski 3 wejœcie od strony parkingu przy ul. Motarskiego 11 wejœcie od Centrum Jana Paw³a II 7 2 6 8 ul. Siostry Faustyny (wejœcie przez Klasztor) RE Ë Ë WC é P 5 Sé WC WC 4 Z ul. Siostry Faustyny ul. Siostry Faustyny 15 P BUS P ul. Motarskieg é ul. Motarskiego ul. Siostry Faustyny 4 i 12 4 WC dla niepe³nosprawnych 4 punkty medyczne P Ë 10 Punkt osób zaginionych 12 pasa¿ handlowy 13 kaplica Wieczystej Adoracji WC VIP 13 WC é 14 ul. Siostry Faustyny (wejœcie przez Klasztor) 8, 9, 15 œwiêcenie dewocjonaliów informacja 9 ul. Siostry Faustyny (wejœcie przez Klasztor) 6 kaplica klasztorna 14 dolna czêœæ Bazyliki 7 o³tarz polowy na terenie klasztoru ä 10 i 4 4 Bazylika 5 o³tarz polowy obok Bazyliki Ë 11 Centrum Jana Paw³a II "Nie lêkajcie siê!" Centrum Jana Paw³a II "Nie lêkajcie siê!" i Ë 3 ul. Motarskieg 5 Święto Miłosierdzia Bożego pragnieniu ustanowienia tego święta w Kościele po raz pierwszy Pan Jezus mówił Siostrze Faustynie w Płocku w lutym 1931 roku, a potem powracał do tej sprawy w kilkunastu objawieniach. Nic, więc dziwnego, że najpierw to święto według życzeń i wskazań Jezusa obchodziła sama Siostra Faustyna (po r. Dz. 280, 89, 420, 1073 – 1074). Jej rola w tym zadaniu (ustanowienia święta Miłosierdzia) polegała nie tylko na przekazaniu słów Jezusa wileńskiemu kierownikowi duchowemu, ale także na wspieraniu jego wysiłków swą modlitwą i cierpieniem. Ksiądz Michał Sopoćko pisał artykuły i rozprawy teologiczne, w których starał się uzasadnić potrzebę tego święta w kalendarzu liturgicznym Kościoła i ukazać korzyści duszpasterskie, jakie ono przyniesie. Zabiegał o poparcie dla tej idei wśród teologów i biskupów, a nawet wybrał się do Rzymu, by osobiście przedłożyć te sprawę w Kongregacji. Notyfikacja Stolicy Apostolskiej, zabraniająca szerzenia kultu Miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez Siostrę Faustynę wydana w 1959 roku zahamowała starania o ustanowienie tego święta, ale nie przeszkadzała pracy teologów, wśród których byli gorliwi zwolennicy wprowadzenia tego święta i przeciwnicy tej idei. Po odwołaniu Notyfikacji Stolicy Apostolskiej w 1978 roku, pełnej analizie pism Siostry Faustyny przeprowadzonej przez ks. Ignacego Różyckiego, po opublikowaniu encykliki Ojca Świętego Jana Pawła II „Dives in misericordia”, metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski Listem na Wielki Post 1985 wprowadził święto Miłosierdzia w swojej diecezji. W następnych latach w ślad za Metropolitą Krakowskim poszli biskupi innych diecezji. W roku 1995 Ojciec Święty Jan Paweł II, przychylając się do prośby księdza prymasa kard. Józefa Glempa i Konferencji Episkopatu Polski, wyraził zgodę na wprowadzenie tego święta do kalendarza liturgicznego Kościoła we wszystkich diecezjach w Polsce. W dniu kanonizacji Siostry Faustyny, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy 30 kwietnia 2000 roku – Ojciec Święty ogłosił to święto dla całego Kościoła. W dokumencie Kongregacji ds. Kultu i Dyscypliny Sakramentów czytamy: Ojciec FOT. ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM O Święty Jan Paweł II łaskawie polecił, aby w Mszale Rzymskim po tytule „II Niedziela Wielkanocna” dodać określenie „czyli Miłosierdzia Bożego”, nakazując zarazem, by w liturgii tej Niedzieli posługiwano się zawsze tekstami, które na ten dzień przewidziane są w tymże Mszale i w Liturgii Godzin obrządku rzymskiego. Te postanowienia Ojca Świętego Kongregacja ogłosiła 5 maja 2000 roku, aby zostały wykonane bez względu na jakiekolwiek rozporządzenia przeciwne. Święto Miłosierdzia najpierw za zgodą swych spowiedników obchodziła sama Siostra Faustyna już w 1934 roku (po r. Dz. 280). Rok później przeżywała to święto w Ostrej Bramie, gdy po raz pierwszy wystawiono do czci publicznej obraz Jezusa Miłosiernego (po r. Dz. 89, 420). W roku 1937 Pan Jezus prosił, aby w tym dniu w klasztorze w Krakowie była adoracja w intencji uproszenia miłosierdzia Bożego dla świata (Dz. 1070) i by kapłan powiedział kazanie o miłosierdziu Boga. Relacjonując przeżywanie tego święta, Siostra Faustyna zapisała: Niedziela Przewodnia, czyli święto Miłosierdzia. Rano po Komunii świętej dusza moja została zanurzona w Bóstwie; byłam złączona z trzema Osobami Boskimi w ten sposób, że jak byłam złączona z Jezusem, to równocześnie z Ojcem i Duchem Świętym. Dusza moja tonęła w niepojętej radości i dał mi Pan poznać całe morze i przepaść niezgłębionego miłosierdzia swego. O, gdyby to dusze zrozumieć chciały, jak bardzo ich Bóg miłuje! Wszystkie porównania, chociażby najczulsze i najsilniejsze, są tylko bladym cieniem w porównaniu z rzeczywistością. Kiedy byłam złączona z Panem, poznałam, jak wiele dusz uwielbia to miłosierdzie Boże. Kiedy poszłam na adorację, usłyszałam te słowa: „Córko Moja umiłowana, zapisz te słowa, że: odpoczęło Serce Moje dziś w klasztorze tym” (Dz. 1073 – 1074). Wskutek wewnętrznych przynagleń Siostra Faustyna miała zamiar sama pojechać do Ojca Świętego, aby przedstawić mu żądania Pana Jezusa w tej sprawie, ale ks. Sopoćko odradzał jej wyjazd do Rzymu, pisząc: Święto Miłosierdzia Bożego, którego się domaga Pan Jezus przez Siostrę, będzie ustanowione bez udania się Siostry do Ojca Świętego, zresztą osobiste udanie się Siostry do Rzymu sprawy nie posunęłoby naprzód, a mogłoby nawet zaszkodzić. Trzeba wprzód przygotować grunt, uświadomić ogół o potrzebie tego święta, spowodować zbiorową prośbę całego narodu naszego, a przede wszystkim naszych najczcigodniejszych Kardynałów, Arcybiskupów i Biskupów, a wówczas ustanowienie tego święta będzie tylko kwestią czasu. Z taką myślą ks. M. Sopoćko napisał rozprawkę pt.: Miłosierdzie Boże i przekazał biskupom zgromadzonym na Pierwszym Synodzie Plenarnym w Częstochowie (26 – 27 sierpnia 1936). Choć nie przyniosła ona oczekiwanych rezultatów, ks. Sopoćko nie ustawał w podjętych działaniach. Nadal pisał artykuły i rozprawy, aby od strony teologicznej uzasadnić potrzebę wprowadzenia takiego święta. W pracy Idea Miłosierdzia Bożego w liturgii podkreślał, że księgi liturgiczne często odwołują się do miłosierdzia Boga, a więc nie jest to idea nowa, ale mało znana wiernym. Wprowadzenie święta pozwoliłoby lepiej poznać ten przymiot Boga i wypraszać miłosierdzie dla świata, czego on tak bardzo zwłaszcza w tych czasach potrzebuje. Ksiądz Sopoćko nie tylko pisał, ale czynił także starania, aby spełnione zostało życzenie Jezusa. Na Kongresie Mariologicznym w Wilnie (1 – 3 lipca 1937) postawił wniosek, aby wysłać do Stolicy Świętej prośbę o ustanowienie święta Miłosierdzia. Wniosek został przyjęty, ale na wysłanie go do Rzymu nie zgodził się abp Romuald Jałbrzykowski twierdząc, że Dokończenie na str. 6 Podaruj podatku podopiecznym Caritas Archidiecezji Krakowskiej KRS 0000207658 Bezpłatny program do rozliczeń www.pit.caritas.pl 6 sprzeciwia się on zakazowi Stolicy Apostolskiej dotyczącemu wprowadzania nowych kultów. Korzystając z obecności w Wilnie abpa Franciszka Cortesi, ks. Sopoćko przedstawił mu sprawę święta Miłosierdzia Bożego. Rozmawiałem z Nuncjuszem o święcie Miłosierdzia Bożego – pisał do Siostry Faustyny – obiecał mi zastanowić się nad tym i potem mnie zawezwać do siebie w celu omówienia szczegółów. Nie wiem jeszcze, czy mówić mu, skąd ta myśl wyszła. Proszę również pomodlić się o światło dla mnie i dla Jego Ekscelencji Arcybiskupa Nuncjusza Cortesiego, który może zrobić bardzo dużo. Rola Siostry Faustyny rzeczywiście polegała głównie na modlitwie i składaniu ofiar w tej intencji. W liście do swego spowiednika pisała: Co się tyczy święta tego (...) nie mam ani cienia wątpliwości, jest to wyraźną wolą Bożą. Przez nas Bóg zapoczątkował swoje dzieło, kto je wykończy, nie trzeba nam dociekać, ale teraz robić to, co jest w naszej mocy, nic więcej. Po śmierci Siostry Faustyny ks. Sopoćko nie ustawał w pracy nad podjętym dziełem. W listopadzie 1938 roku pojechał do Częstochowy, by na Konferencji Episkopatu Polski wręczyć biskupom memoriał, w którym wyliczył powody przemawiające za ustanowieniem święta Miłosierdzia i błogosławione skutki, jakie by stąd płynęły. Posługiwał się argumentami ściśle teologicznymi, ponieważ objawienia Siostry Faustyny nie były jeszcze zbadane przez Kościół, a wyraźną wolą Ordynariusza było, aby pozostały tajemnicą. W kwietniu 1939 roku ks. Sopoćko pojechał do Rzymu, aby tam przedstawić sprawę ustanowienia święta Miłosierdzia. Rozmawiał z Sekretarzem Stanu i był w Kongregacji Obrzędów, ale tam nie chciano z nim rozmawiać bez polecenia ordynariusza, który miał w tej kwestii zdanie zgoła odmienne. Okres II wojny światowej sprzyjał rozwojowi kultu Miłosierdzia Bożego, ale utrudniał działania zmierzające do ustanowienia święta. Mimo to ks. Sopoćko napisał i wydał kolejne dzieła. Traktat pisany po łacinie pt.: De misericordia Dei deque eiusdem festo instituendo ukazał się najpierw na powielaczu w Wilnie (1940), potem w USA (Detroit 1943) i dzięki staraniom prymasa Hlonda w Polsce już po wojnie (Warszawa 1947). On też w imieniu Episkopatu Polski przesłał go do Kongregacji Obrzędów w Rzymie Święto Miłosierdzia Bożego ZDJĘCIA: ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM Dokończenie ze str. 5 w nadziei, że sprawa będzie przychylnie przyjęta. Przesłanie traktatu poprzedziła prośba biskupów polskich o zatwierdzenie święta Miłosierdzia (1946), która w roku 1947 została oficjalnie skierowana do Kongregacji Obrzędów. Poparli ją profesorowie Wydziałów Teologicznych i Seminariów Duchownych zebrani na Zjeździe Towarzystwa Teologicznego w Krakowie (8 kwietnia 1948). Ksiądz Sopoćko w tym czasie wydał kolejną pozycję O święto najmiłosierniejszego Zbawiciela (Poznań 1947), w której bronił idei ustanowienia tego święta, odpierał zarzuty i wskazywał na Niedzielę Białą (pierwszą po Wielkanocy) jako na najbardziej odpowiedni dzień w kalendarzu liturgicznym dla święta Miłosierdzia. Liczne prace teologiczne i zabiegi ks. M. Sopoćki przyczyniły się do upowszechnienia idei wprowadzenia święta Miłosierdzia wśród duchowieństwa i wiernych. W roku 1951 abp Eugeniusz Baziak w imieniu kard. Adama Sapiehy udzielił na 7 lat odpustu zupełnego wszystkim, którzy w Niedzielę Przewodnią nawiedzą klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach (Kronika Domu Krakowskiego, 14 maja 1951). Starania o wprowadzenie święta Miłosierdzia Bożego na 19 lat wstrzymała Notyfikacja Stolicy Apostolskiej zabraniająca szerzenia kultu w formach przekazanych przez Siostrę Faustynę. Był to czas głębokich studiów teologicznych nad tajemnicą miłosierdzia Bożego i posłannictwem św. Siostry Faustyny. Wtedy, na zlecenie kard. Karola Wojtyły, ks. prof. Ignacy Różycki przygotował teologiczne opracowanie pism Siostry Faustyny, w tym także kwestię wprowadzenia święta Miłosierdzia Bożego. W dyskusjach teologicznych przeciwnicy wprowadzenia tego święta powoływali się na przepisy liturgiczne, które nie dopuszczają żadnego święta w ciągu 7. niedziel Zmartwychwstania Pańskiego; na tradycję liturgii Kościoła, w której nie ma żadnego święta przymiotu Boga, a także na nieroztropną i sekciarską postawę niektórych czcicieli Miłosierdzia Bożego, dla których ważniejsza była nowenna przed świętem Miłosierdzia Bożego niż Triduum Sacrum i Oktawa Wielkanocna. Zdecydowanie więcej wśród teologów było zwolenników święta Miłosierdzia, którzy argumentowali swoje stanowisko na różne sposoby. Odpierali zarzuty: powołując się na prawdy dogmatyczne, stwierdzali, że czcząc jakiś przymiot Boga, czcimy Jego samego; że zasady kalendarza liturgicznego są ustalone przez Kongregację Kultu Bożego i nie są dogmatami, a więc mogą być przez Kościół odwołane, i że jedna z siedmiu niedziel Okresu Wielkanocnego może być świętem Miłosierdzia. Przygotowanie do święta Miłosierdzia nie powinno przekreślać, ale podkreślać Triduum Sacrum i Oktawę Wielkanocną. Mocno akcentowano duszpasterski walor wprowadzenia tego święta, które w sposób szczególny zwraca uwagę wiernych na tajemnicę miłosierdzia Bożego i pomaga ludziom korzystać z Bożych darów tak hojnie zdeponowanych w Kościele świętym. Starania o wprowadzenie tego święta ułatwiała encyklika Ojca Świętego Jana Pawła II „Dives in misericordia”, która odwoływanie się do miłosierdzia Boga ujmuje jako podstawowe prawo i obowiązek Kościoła. Niektórzy teologowie pisali o tzw. drugim causa Polonorum. Pierwszym – było wprowadzenie na wniosek biskupów z Polski uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, a drugim – ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego. Czciciele Miłosierdzia Bożego gorliwie modlili się o ustanowienie tego święta i słali petycje do władz duchownych. W pierwszą niedzielę po Wielkanocy spontanicznie gromadzili się w kościołach, by uwielbiać Boga w tajemnicy Jego niezgłębionego miłosierdzia. Po odwołaniu Notyfikacji Stolicy Apostolskiej (1978) jako pierwszy wprowadził w swojej diecezji święto Miłosierdzia Bożego metropolita krakowski Święto Miłosierdzia PROGRAM UROCZYSTOŚCI Sobota 6 kwietnia 2013 roku godz. 21:00 – Bazylika Wieczór Jana Pawła II godz. 21:45 – Bazylika Nieszpory Niedzieli Miłosierdzia godz. 22:30 – Bazylika Droga Światła i przeżycie „Znaku zanurzenia” Niedziela 7 kwietnia 2013 roku godz. 0:00 – Bazylika Msza Święta o północy z soboty na niedzielę rozpoczynająca Święto Bożego Miłosierdzia. Przewodniczy bp Damian Muskus. godz. 2:15 – Bazylika Różaniec z modlitwą o pomnożenie wiary godz. 6:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem ks. infułata Bronisława Fidelusa. godz. 8:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Grzegorza Rysia. godz. 10:00 - Bazylika lub Ołtarz Polowy (miejsce zależne od pogody) Główna Msza Święta pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza. godz. 12:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Kazimierza Górnego. godz. 15:00 – Bazylika Centrum Święta - Godzina Miłosierdzia pod przewodnictwem bp Jana Zająca. godz. 16:30 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Jana Szkodonia. godz. 18:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem kard. Franciszka Macharskiego. godz. 19:00 - Kaplica Klasztorna Msza Święta pod przewodnictwem O. Dr Wojciecha Ziółek SI. 7 HERBATKA fix BIEGANKA SYROP GERIACARD HERBATKA DIABETEX z morwą i ustanowić święto Miłosierdzia Bożego w Polsce.Trzy lata później, w czasie kanonizacji Siostry Faustyny, Ojciec Święty ustanowił to święto dla całego Kościoła. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała w tej sprawie stosowny dekret, w którym czytamy: W naszych zaś czasach chrześcijanie w wielu częściach świata pragną wielbić Boże Miłosierdzie w liturgii, zwłaszcza świętując tajemnicę paschalną, w której największym blaskiem jaśnieje Boża łaskawość wobec wszystkich ludzi. Przychylając się do ich próśb, Ojciec Święty Jan Paweł II łaskawie polecił, aby w Mszale Rzymskim po tytule „II Niedziela Wielkanocna” dodać określenie„czyli Miłosierdzia Bożego”, nakazując zarazem, by w liturgii tej Niedzieli posługiwano się zawsze tekstami, które na ten dzień przewidziane są w tymże Mszale i w Liturgii Godzin obrządku rzymskiego. Tak ku wielkiej radości wiernych – po prawie 70. latach – spełniło się życzenie Pana Jezusa związane z wprowadzeniem do kalendarza liturgicznego Kościoła święta Miłosierdzia Bożego. SYROP Z KWIATU BZU HERBATKA fix DLA WATROBY SYROP CZOSNKOWY HERBATKA fix NA TRAWIENIE SYROP PNEUMOPOL S. M. ELŻBIETA SIEPAK ZMBM HERBATKA fix DLA ŻOŁĄDKA ZDJĘCIA: ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM Franciszek kard. Macharski Listem na Wielki Post 1985 roku. W ślad za tym poszły inne diecezje w Polsce. Tuż przed beatyfikacją Siostry Faustyny, 23 marca 1993 roku biskupi polscy skierowali do Stolicy Apostolskiej prośbę o ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego. Stolica Apostolska, wskazując na wielki postęp w odnowie życia sakramentalnego i coraz bardziej mnożące się dzieła miłosierdzia jako owoce praktyki nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego, 23 stycznia 1995 roku wydała dekret zezwalający na obchodzenie święta Miłosierdzia Bożego we wszystkich diecezjach w Polsce. Ojciec Święty zalecił, aby przy sprawowaniu liturgii tejże Niedzieli używać tekstów, które są na ten dzień przepisane w Mszale Rzymskim i w Liturgii Godzin. Od tego roku w kalendarzu liturgicznym Kościoła w Polsce pojawił się zapis: II Niedziela Wielkanocna, czyli Miłosierdzia Bożego. Kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II nawiedził sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach w 1997 roku, dziękował Opatrzności Bożej, że dane mu było osobiście przyczynić się do wypełnienia woli Chrystusa SYROP Z BURAKA Z WITAMINĄ C SUPLEMENTY DIETY KZZ „Herbapol” w Krakowie SA, ul. Chałupnika 14, 31–464 Kraków tel. 12 411 69 11, fax 12 411 58 37 www.herbapol.krakow.pl [email protected] 8 Informacje dla pielgrzymów Sanktuarium Bożego Miłosierdzia SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA ul. Św. Siostry Faustyny 3, 30–420 Kraków www.milosierdzie.pl Punkt informacyjny czynny w dni powszednie w g. 8.30–18.00, w niedziele i święta 10.00–17.00 z przerwą w Godzinie Miłosierdzia (15.00–15.30). Informacje oraz zgłaszanie grup pielgrzymkowych, prelekcji, rezerwacja terminów mszy świętych, udział grup w adoracji Najświętszego Sakramentu, intencje modlitewne i mszy świętych, zwiedzanie wieży widokowej i kaplicy Communio Sanctorum: tel. 12 252 33 11 (33), fax 12 263 79 97 Rezerwacja noclegów, posiłków, sali konferencyjnej i zgłoszenia rekolekcji: tel. 12 252 33 00, fax 12 263 79 97 INFOKRAKÓW Od lipca 2010 na terenie sanktuarium działa Punkt Informacji Miejskiej prowadzony przez Krakowskie Biuro Festiwalowe czynny codziennie w g. 9.00– 17.00. Kontakt: tel. 12 263 60 64, e– mail: [email protected] DOJAZD Samochody osobowe. Jadąc z kierunku Katowic, Warszawy lub Rzeszowa najlepiej kierować się na południową obwodnicę Krakowa (autostrada) i skręcić w oznaczony zjazd na Łagiewniki. Jadąc od Zakopanego można również wjechać na obwodnicę (kierunek Rzeszów) i dalej zjazdem na Łagiewniki. Dojazd autokarem według oznaczeń drogowych na parking przy ul. Motarskiego; dojście z parkingu wprost do bazyliki. Z Dworca Głównego do Łagiewnik można dojechać tramwajami linii nr 8 i 19, w święta: nr 40; kursują tu także tramwaje 22 i 23. Należy wysiąść na przystanku „Sanktuarium Bożego Miłosierdzia”. Szczegółowe informacje na stronie www.mpk.krakow.pl PORADNIA MIŁOSIERDZIA Specjalistyczna pomoc w rozwiązywaniu problemów osobistych i rodzinnych w zakresie duchowym, psychologicznym i prawnym. Czynna od poniedziałku do piątku w godz. 16.30–18.30, w sobotę od 10.00–12.00 Poniedziałek 16.30 – 18.30 Siostra zakonna – poradnictwo duchowe Psycholog Wtorek 16.30 – 18.30 Kapłan – poradnictwo duchowe Psycholog Do sanktuarium można również dotrzeć bezpośrednio pociągiem. W Dniu Miłosierdzia Bożego na stacji „Kraków– Łagiewniki” zatrzymują się wszystkie przejeżdżające tędy pociągi osobowe i pospieszne. Szczegółowe informacje na stronie www.pkp.pl W czasie Święta Miłosierdzia Bożego występują zmiany w organizacji ruchu oraz aranżowane są dodatkowe parkingi dla pielgrzymów. Informacje podawane są w aktualnościach na stronie www.milosierdzie.pl PORZĄDEK NABOŻEŃSTW Pielgrzymi mogą korzystać z posługi sakramentalnej zarówno w nowej bazylice, jak i w kaplicy z obrazem Jezusa Miłosiernego i relikwiami Św. Siostry Faustyny. W niedzielę i święta msze święte odbywają się o g. 9.00, 10.30, 12.00, 13.30, 15.20, 18.00 (w bazylice) oraz o g. 7.00, 8.30 i 19.00 (w kaplicy); w dni powszednie o g. 9.00, 10.00, 15.20, 18.00 (w bazylice) oraz o g. 6.30 i 17.00 (w kaplicy). Codziennie między 8.00 a 18.00 można również skorzystać z sakramentu pojednania (w starej kaplicy: 6.00– 6.30, 14.30–15.30 oraz 17.00–17.30). Godzina Miłosierdzia, połączona z koronką do Bożego Miłosierdzia, odprawiana jest w bazylice, codziennie o g. 15.00. W kaplicy Wieczystej Adoracji począwszy od 3 kwietnia 2005 roku trwa wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu. Na zewnątrz rozmieszczone są stacje drogi krzyżowej, a także ołtarz polowy, przy którym sprawowana jest msza święta podczas wielkich uroczystości. W każdą pierwszą sobotę miesiąca o g. 21.00 organizowane są Wieczory Jana Pawła II. Wspominając śmierć Papieża (w pierwszą sobotę kwietnia 2005 roku o g. 21.37), uczestnicy modlą się i rozważają jego naukę. Szczegółowy harmonogram na stronie www.milosierdzie.pl Środa 16.30 – 18.30 Siostra zakonna – poradnictwo duchowe Poradnictwo socjalne – /1 środa miesiąca/ Prawnik – /pozostałe środy miesiąca/ Czwartek 16.30 – 18.30 Psycholog – poradnictwo rodzinne Doradca ds. uzależnień Piątek 16.30 – 18.30 Siostra zakonna – poradnictwo duchowe Psycholog Sobota 10.00 – 12.00 Kapłan – poradnictwo duchowe Terapeuta ds. uzależnień Poradnia znajduje się w Domu Duszpasterskim i jest nieczynna w święta. Wieczór Jana Pawła II Dnia 2 kwietnia 2005 roku, w pierwszą sobotę miesiąca, o godz. 21.37, u progu Niedzieli Miłosierdzia, Bóg zakończył ziemską pielgrzymkę Jana Pawła II. Fakt ten przyjmujemy jako znak dany nam przez Boga. Dlatego wieczór pierwszej soboty miesiąca stał się dla nas czasem spotkania i rozmowy, refleksji i modlitwy, pojednania i umacniania więzów między ludźmi. Zazwyczaj rozpoczynamy go o godz. 21.00. Wieczór może być przeżywany jako • W drugiej uczymy się od Jana Pawła II, niestrudzonego apostoła pojednania, pokoju i komunii wśród ludzi, w rodzinach i pomiędzy narodami, jak być człowiekiem pokoju i komunii, apostołem pojednania. Dlatego wieczór papieski, przeżywany co miesiąc, jest jednym ze sposobów przypominania i wcielania w życie słów Jana Pawła II: „Czynić Kościół domem i szkołą komunii: oto wielkie wyzwanie, jakie czeka nas w rozpoczynającym się tysiącleciu, jeśli chcemy pozostać wierni Bożemu zamysłowi, a jednocześnie odpowiedzieć na najgłębsze oczekiwania świata” (List Novo millennio ineunte, 43). Niech zstąpi Duch Twój • Wydarzenie parafialne gromadzące wszystkich zainteresowanych, a szczególnie grupy modlitewne i apostolskie posługujące we wspólnocie. To godzina jedności wypełniona refleksją i modlitwą, zbliżająca ludzi do siebie i pomagająca w budowaniu wspólnoty. • Spotkanie rodzinne, w którym jest miejsce na modlitwę i śpiew, lekturę wybranych tekstów i rozmowę, podanie ręki i przeproszenie za winy. • Kontynuacja rozmów o sprawach, którymi żył Jan Paweł II. W dniach jego śmierci i pogrzebu taką rozmowę prowadzili wierzący i niewierzący, przedstawiciele różnych wyznań i religii, reprezentanci odmiennych opcji politycznych. Także dziś „Wieczór Jana Pawła II” może być czasem zbliżenia i dialogu w wymiarze społecznym. Każdy „Wieczór” składa się z dwóch części • W pierwszej spotykamy się z Janem Pawłem II jako nauczycielem prawdy. Rozważamy Jego nauczanie, podejmujemy modlitwę i refleksję w oparciu o zaproponowane teksty. Ich tematyka jest dostosowana do programu duszpasterskiego Episkopatu Polski. Modlitwa Jana Pawła II, skierowana do Boga wraz ze wszystkimi zgromadzonymi na placu Zwycięstwa w Warszawie w czasie jego pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny wydała niezwykłe owoce. Stała się też symbolem całej Jego działalności, w której przyczyniał się on do odnowy człowieka i świata, działając w mocy Ducha Świętego. Dlatego miesięczne spotkanie z Janem Pawłem II jest przede wszystkim przyzywaniem tego Ducha, abyśmy, Nim napełnieni, odnawiali oblicze ziemi. Wieczór w Łagiewnikach Modlitewne i formacyjne spotkania pod nazwą „Wieczór Jana Pawła II” rozpoczęły się w pierwszą sobotę lipca 2005 roku w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Od tego dnia w miejscu, w którym Jan Paweł II zawierzył świat Bożemu miłosierdziu, w każdą pierwszą sobotę miesiąca • o godz. 20.00 jest sprawowana Msza Św. • o godz. 21.00 rozpoczyna się Wieczór Jana Pawła II FUNDACJA SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA Dla rozbudowy Sanktuarium Metropolita Krakowski Franciszek kard. Macharski powołał Fundację, która gromadzi środki i prowadzi prace budowlane. Na terenie Sanktuarium wybudowano nową świątynię, w której górny kościół konsekrował Ojciec Święty Jan Paweł II (17.08.2002), wieżę wolno stojącą, kaplicę adoracji Najświętszego Sakramentu, amfiteatr, Dom Duszpasterski z zapleczem hotelowym i gastronomicznym, pasaż handlowy, drogi dojazdowe i parkingi. Aktualnie prowadzone są prace przy tworzeniu witraży, budowie organów, drogi krzyżowej i wiele innych. Ofiary na ten cel można wpłacać na konto: PEKAO S.A. Konto PLN: PL 72 1240 4432 1111 0000 4737 4672 Konto USD: USD 83 1240 4432 1787 0000 4722 3983 Konto EURO: EUR 43 1240 4432 1978 0000 4738 0732 Wsparcie udzielone Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia umożliwia odpisy podatkowe. FUNDACJA SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA ul. Siostry Faustyny 3, 30–420 Kraków tel. 12–266–58–59 w. 170, fax 12–266–23–68, E–mail: [email protected] 9 kazał się album dokumentujący wydarzenia II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia, który odbył się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach w dniach 1–5 października 2011 roku. Książka zawiera najważniejsze fragmenty wszystkich wystąpień oraz ilustrujące je fotografie, których autorem jest znany fotoreporter Jacek Bednarczyk. Na 160 stronach książki można wrócić do najważniejszych myśli i idei II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia. Redaktorzy albumu: bp Jan Zając, ks. Robert Tyrała, ks. Franciszek U tyrala_kongras_wacom_okl_twarda.indd 6 Miłosierdzie źródłem nadziei Album o II Światowym Kongresie Bożego Miłosierdzia Ślusarczyk, s. Salwatricze Musiał oraz Przemysław Bednarz, wybrali fragmenty ze wszystkich wystąpień, konferencji, homilii oraz świadectw wygłoszonych podczas Kongresu. Są one ilustrowane fotografiami Jacka BednarczyII cWIATOWY KONGRES ka, który dokumenBOEGO MIOOSIERDZIA Kraków-Oagiewniki tował wszystkie wy1-5 X 2011 darzenia Kongresu. Na kartach albumu znajdziemy więc wielobarwne, egzotyczne wspólnoty wiernych z całego 2012-03-08 10:08:37 świata, które modliły się podczas uroczystych Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, w Godzinie Miłosierdzia w kościołach krakowskich, spotkaniach w parafiach miasta, a także brały udział w nabożeństwach w Oświęcimiu i Wadowicach. W albumie znajdują się także zdjęcia utrwalające spektakl Credo, który podczas Kongresu pokazała na krakowskim Rynku międzynarodowa wspólnota Cenacolo Do albumu dołączona jest płyta zawierająca wszystkie teksty wystąpień, relacje z poszczególnych wydarzeń Kongresu oraz kompletną dokumentację audio i fotograficzną. Film dokumentalny „Miłosierdzie źródłem nadziei” kazał się film dokumentalny„Miłosierdzie źródłem nadziei”. Jest to 40–minutowy zapis wydarzeń II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia, który pod takim hasłem odbywał się w krakowskich Łagiewnikach w październiku 2011 roku. Płyta DVD zawiera także unikalne świadectwo uzdrowienia, jakie złożyła podczas Kongresu w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach s. Marie Simonne Pierre. Jej uzdrowienie z uzdrowienie z choroby Parkinsona zostało uznane w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II. Dokument „Miłosierdzie źródłem nadziei” został zrealizowany podczas II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Zawiera migawki w najważniejszych wydarzeń Kongresu: nabożeństw, konferencji, świadectw oraz pielgrzymek do Auschwitz–Birkenau i Wadowic. Reportaż wzbogacony został o wypowiedzi uczestników Kongresu, zarówno świeckich czcicieli Bożego Miłosierdzia z różnych stron świata, jak i przewodniczących modlitwom i wygłaszających konferencje hierarchów kościelnych, m. in. kard. U Christopha Schönborna, kard. Angelo Comastriego, kard. Kazimierza Nycza, abp. Tadeusza Kondrusiewicza. Rolę komentatora i przewodnika po najważniejszych punktach programu Kongresu objął metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. „Jesteśmy wszyscy szczęśliwi, ponieważ ten Kongres był bardzo udany. Mówiąc po świecku: to wielki sukces. W Europie budujemy wspólnotę krajów europejskich na bazie politycznej, ekonomicznej, nie na wartościach chrześcijańskich. A tu, wokół Kongresu i po Kongresie, tworzy się wielka wspólnota ludzi na całym świecie wokół idei miłości miłosiernej, solidarności. Stworzenie tej platformy pojednania, zaufania, miłości – do tego trzeba wrócić, to trzeba pielęgnować i rozwijać” – mówił podsumowując owoce Kongresu. O uzdrawiającej mocy Bożego Miłosierdzia opowiadała podczas Kongresu w Łagiewnikach s. Marie Simonne Pierre. Świadectwo francuskiej zakonnicy zostało utrwalone i jest dołączone do filmu. Dodatkiem do płyty są rozmowy studentów Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z hierarchami kościelnymi na temat idei i przesłania Kongresu w Łagiewnikach. Film dokumentalny Książka dostępna jest na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach w cenie 30 zł (miękka oprawa) i 40 zł (twarda oprawa). Dochód ze sprzedaży albumu przeznaczony jest na budowę organów piszczałkowych w łagiewnickiej bazylice. Album „Miłosierdzie źródłem nadziei”, red. bp Jan Zając, ks. Robert Tyrała, ks. Franciszek Ślusarczyk, s. Salwatricze Musiał ZMBM, Przemysław Bednarz. Foto: Jacek Bednarczyk, Wydawca: Kościół Rektoralny Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach, Kraków 2012. „Miłosierdzie źródłem nadziei” został zrealizowany w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej. Jego producentem jest Fundacja Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach. NASIONA DOSKONAŁE OGÓREK ŚREMIANIN F1 FASOLA UNIWERSA idealny do kwaszenia odmiana bardzo wczesna i bardzo plenna. Owoce jasnozielone bez skłonności do żółknięcia i przerastania na grubość. Wysoka tolerancja na mączniaka. strąk mięsisty, bezwłóknisty, dobrze wybarwiony odmiana bardzo plenna, o dużej zdrowotności, nagrodzona Złotym Medalem Polagra 2012 „SPÓJNIA” Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Sp. z o.o. Nochowo, ul. Lipowa 22, 63-100 Śrem dział Sprzedaży: tel./fax. 61/28-35-655 e-mail: [email protected] www.nasiona-warzyw.pl 10 Potrzebujemy miłosierdzia i przebaczenia O rozwijającym się kulcie Bożego Miłosierdzia i randze łagiewnickiego Sanktuarium mówi prof. ANTONI JACKOWSKI w rozmowie z Magdaleną Dobrzyniak – Ostatnia pielgrzymka Jana Pawła II do Ojczyzny, poświęcenie Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i zawierzenie świata Bożemu Miłosierdziu to, tak się wydawało, zwieńczenie pewnego procesu rozwoju tego kultu, który nabrał niezwykłego przyspieszenia w czasie pontyfikatu polskiego Papieża. Jak Pan Profesor, z perspektywy dziesięciu lat, ocenia tamto wydarzenie? Było rzeczywiście zwieńczeniem, czy też może przełomem, czy wręcz nowym początkiem? – Trzeba zacząć od samej uroczystości. Brałem w niej udział i bardzo to przeżyłem. Ojciec Święty wypowiadał słowa Aktu zawierzenia świata z wielkim zaangażowaniem i przejęciem, zdając sobie sprawę ze swojego stanu zdrowia. Bardzo pragnął, by orędzie Bożego Miłosierdzia dotarło do całego świata jeszcze za jego życia. Kult rozwijał się oczywiście sam, ale Jan Paweł II na tyle pomógł temu zjawisku, że zatoczyło ono niezwykle szerokie kręgi. Kiedy ogłaszał, że Łagiewniki są światowym centrum kultu Bożego Miłosierdzia i potwierdzał rangę tego kultu w chrześcijaństwie i w Kościele, był on już bardzo rozwinięty, bo cześć oddawana Miłosierdziu Bożemu wynika z potrzeby współczesnego człowieka, który jest dziś bardzo zabiegany, a jednocześnie przytłoczony złem, które dzieje się na świecie i tym, którego doświadcza w sobie. Są bardzo duże dysproporcje na świecie, są obszary wielkiej nędzy, głodu i niesprawiedliwości społecznej, i dlatego świadomość miłosierdzia jest dziś niezwykle potrzebna. Kiedy sam nie mogę pomóc sobie i innym, kiedy nikt nie może mi pomóc, wołam: “Jezu, pomóż!”. Tempo i rozmach rozwoju kultu Bożego Miłosierdzia porównuję do zupełnie innego zjawiska, znacznie wcześniejszego w historii Kościoła i Europy, mianowicie do kultu św. Jakuba Większego w IX i X wieku. Zrodził się on spontanicznie, z potrzeby serca. Ludzie potrzebowali wówczas takiego patrona, który będzie ich wspierał w walce z niewiernymi, z poganami, który będzie ich duchowym przywódcą. Teraz światu potrzebne jest miłosierdzie. Dla mnie jest to fascynujące zjawisko, bo ono się dzieje na naszych oczach i widzimy to zarówno w krajach nam bliskich, zwłaszcza na Słowacji, gdzie jest to bardzo popularne, ale także w miejscach bardzo odległych. Ten kult jest niezwykłym fenomenem poza Europą, na przykład w Ameryce Łacińskiej. W zeszłym roku śledziliśmy doniesienia na temat losu górników zasypanych w kopalni w Chile. Jeśli ktoś się uważniej przyjrzał scenerii tych wydarzeń, to w tle zawsze był obraz Jezusa Miłosiernego. We wszystkich kościołach Ameryki Południowej, sam się mogłem o tym przekonać, są obrazy, czy nawet ołtarze poświęcone Miłosierdziu. Opowiadano mi też o takich obrazach w głębi dżungli, przybitych do drzew. Na wyspie Jawa, która jest przecież muzułmańska, w pewnej przydrożnej restauracji ktoś z Polaków odnalazł taki obraz, wiszący na ścianie. Ten kult rozszerza się tak, że nam współczesnym trudno ocenić rozmiary jego zasięgu. Obserwujemy ten fenomen, nawet na malutkich wysepkach Oceanii, skąd wierni pielgrzymują do Łagiewnik. Dla mnie jest niezwykle ważne to, że spora część pielgrzymek przychodzących na Jasną Górę idzie także do Łagiewnik, a niektóre nawet potem do krzyża na Giewoncie. Jest w tym przemawiający do mnie symbol, bo pielgrzymki te wędrują od Matki, do Jezusa, aż po Jego Krzyż. – Porównywał Pan Profesor kult Bożego Miłosierdzia do czci oddawanej w średniowiecznej Europie św. Jakubowi. Czy można podobnie się odnieść do, tak ważnego dla polskiej religijności, kultu Matki Bożej? – Pamiętamy, jak rozwijał się kiedyś kult maryjny; wszyscy potrzebowaliśmy miłości Matki. Dziś potrzebujemy przebaczenia i miłosierdzia. Wydaje mi się więc, że Łagiewniki w najbliższym czasie staną się, jeśli chodzi o liczbę przybywających tu pielgrzymów, głównym sanktuarium w Polsce i jednym z najważniejszych w Europie. Konieczne jest tu zastrzeżenie, że nie można rangi sanktuarium oceniać jedynie na podstawie statystyki pielgrzymek. To jest to tylko jakaś wskazówka, która mówi nam o popularności miejsca, ale są małe sanktuaria, jak na przykład w La Salette, gdzie rocznie przybywa 200–300 tys. pątników, a tymczasem dzieją się tam wspaniałe rzeczy. Wyraźnie podkreślam: w przypadku badania tych fenomenów statystyka odgrywa drugorzędną rolę. – Powszechności kultu Bożego Miłosierdzia mogliśmy doświadczyć w październiku 2011 roku, kiedy odbywał się w Łagiewnikach światowy Kongres Miłosierdzia Bożego. Zgromadzili się czciciele z ponad siedemdziesięciu krajów, od Korei, przez Samoa, Nową Gwineę, Kongo i wiele innych egzotycznych dla nas miejsc, gdzie kult Bożego Miłosierdzia jest niezwykle żywotny. Może więc światowość łagiewnickiego sanktuarium polega nie tyle na tym – choć także – że przybywają tu pielgrzymki z różnych miejsc na Ziemi, ale właśnie na tym, że ów kult rozwija się w tych miejscach, a Łagiewniki są jego źródłem? – To jest niesamowite, że przesłanie tego orędzia jest tak powszechne, że wielu uczestników modlitwy odprawianej o godzinie 15.00 w różnych miejscach globu nawet nie wie o istnieniu sanktuarium w Krakowie–Łagiewnikach, ale oni znają ten kult. Orędzie o Bożym Miłosierdziu ma więc ogromną i uniwersalną głębię, którą Jan Paweł II potrafił przekazać, co wcale nie jest takie oczywiste i łatwe, bo jest to przecież orędzie, które trafia zarówno do intelektualisty, jak i do zwykłego, prostego człowieka. Kiedyś, to było pewnie z dziesięć lat temu, jeszcze żył Jan Paweł II, dla własnej ciekawości zrobiłem kwerendę wśród największych biur turystycznych w Europie. Okazało się, że niemal wszystkie organizowały wyjazdy do Częstochowy i Łagiewnik. Interesujące jest to, że były to wyjazdy z pominięciem Krakowa; nazwa miasta w ogóle nie padała w programie. Był to czas, kiedy władze naszego miasta patrzyły jeszcze dość sceptycznie na przyszłość tego sanktuarium i nie wierzyły w jego potencjał. Wiem, że teraz to się zmieniło radykalnie, bo sam uczestniczyłem w opracowaniu programu działań w zakresie turystyki religijnej w Krakowie na najbliższe lata i widzę postęp. – A czy zdaniem Pana władze regionu właściwie wykorzystują potencjał drzemiący w Łagiewnikach? – Zaczyna się coś dziać. Samorząd zdaje sobie sprawę, że turystyka religijna w Krakowie stanowi główną gałąź turystyki i że wsparcie władz regionu, na przykład w rozbudowie infrastruktury noclegowej i komunikacyjnej wokół sanktuarium, jest nieodzowną inwestycją, która w przyszłości będzie procentowała. Jestem spokojny, że ten rozwój będzie postępował. – Łagiewnikom potrzebna jest nowocześnie pojmowana promocja? – Oczywiście. Są różne kategorie odbiorców. Pierwsza z nich to tradycyjni pielgrzymi. Dla nich argumentem jest “Dzienniczek” św. Faustyny, pielgrzymowanie Jana Pawła II do Łagiewnik. Nazywam ich wyciszonymi, bo oni sami w sobie szukają źródeł. Istnieje jednak także grupa – i sądzę, że stanowi znakomitą większość – osób, do których przemawiają nowoczesne działania promocyjne czy marketingowe. Śledziłem historię wielu sanktuariów i muszę powiedzieć, że takie metody, dalekie od bigoterii, są stosowane wszędzie. Koronnym przykładem jest Francja. Tam zjednoczyło się dziewięć, w tej chwili już czternaście, miast pielgrzymkowych, gdzie znajdują się największe ośrodki kultu i one wspólnie stanowią o polityce promocyjnej, strategii rozwoju, razem ustalają kalendarium wydarzeń, by ze sobą nie kolidowały. To przynosi wspaniałe efekty! Co ciekawe, jest to unia samorządów i władz miast. Kościół z nimi oczywiście współpracuje, ale zaangażowanie władz pokazuje, jak wielką wagę przywiązują one do turystyki religijnej i jak wielkie znaczenie ma ona dla rozwoju regionu. 11 Fundacja na Rzecz Chorych na Stwardnienie Rozsiane im. bł. Anieli Salawy Fundacja na Rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy została założona w 1992 roku z inicjatywy chorych, z misją wszechstronnej pomocy osobom ze stwardnieniem rozsianym. Wokół tego problemu udało się w okresie 20 lat skupić zespół ludzi mądrych, uczciwych i kompetentnych. Stwardnienie rozsiane (SM) jest najczęściej występującą nieuleczalną chorobą neurologiczną w naszym klimacie, atakuje osoby młode w wieku 20–40 lat w momencie startu życiowego. Powoduje szereg dysfunkcji utrudniających samodzielne funkcjonowanie – osłabienia i porażenia mięśni, zaburzenia mowy, wzroku, równowagi i inne. SM wymaga systematycznej rehabilitacji dla podtrzymania sprawności. W celu ułatwienia życia chorym Fundacja prowadzi: tQVOLUPQJFLJOBEDIPSZNX̓EPNV tTLMFQJ̓XZQPȈZD[BMOJFTQS[ǗUVPSUPQFEZD[OFHP tQPǴSFEOJDUXPQSBDZ W roku 2010 udało się po 16. latach starań, dzięki ludziom dobrej woli i środkom unijnym, wybudować i uruchomić całkowicie dostosowany dla osób niepełnosprawnych Ośrodek Rehabilitacyjno-Pielęgnacyjny „Ostoja” w Woli Batorskiej k. Niepołomic. Jest to bardzo nietypowy ośrodek z programem kompleksowego usprawniania: rehabilitacja ruchowa i społeczna, psychoterapia, zajęcia rekreacyjne i sportowe, wsparcie prawne, serdeczna atmosfera, świeże powietrze, smaczne jedzenie. Centrum „Ostoja” zaprasza na: tEXVJ̓US[ZUZHPEOJPXFUVSOVTZPQJFLVǩD[PSFIBCJMJUBDZKOFEMBDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFJ̓JOOFTDIPrzenia neurologiczne, tUS[ZUZHPEOJPXFUVSOVTZEMBDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFEPöOBOTPXBOFX̓SBNBDIBLDKJvPRZEKAŻ 1% PODATKU”, tEXVUZHPEOJPXFUVSOVTZSFIBCJMJUBDZKOFEPöOBOTPXBOFQS[F[1$13[FǴSPELØX1'30/ tE[JFOOFEPKB[EPXFT[FǴDJPUZHPEOJPXF[BKǗDJBVTQSBXOJBKnjDFEMBPTØCOJFQFOPTQSBXOZDIoEPöOBOTPXBOF [FǴSPELØX1'30/ tQSPKFLUXTQØöOBOTPXBOZ[̓ǴSPELØXVOJKOZDIv8TQBSDJFDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFX̓UZN[̓OJFQFOPsprawnościami sprzężonymi na rynku pracy”. przekaż 1% swojego podatku Informacje dostępne pod numerem tel./fax 12 430 07 58 bezpłatny program do rozliczenia PIT dostępny na naszej stronie internetowej www.fundacja-sm.org KRS 0000055578 12 Wieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu ieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu odbywa się w osobnej kaplicy obok Bazyliki Bożego Miłosierdzia. Mieści ona jednorazowo około 40 osób, z tego powodu liczba chętnych do modlitwy w tym samym czasie jest ograniczona. Adoracja nocna trwa od godz. 21:00 do 6:00, można jednak rozpocząć czuwanie parafii wcześniej już w godzinach południowych. W nocy może czuwać jedna grupa całą noc lub kilka grup w poszczególnych godzinach (zależy to od możliwości dojazdu i podejmowanych zajęć w dniu po nocnym czuwaniu). Modlitwa adoracji odbywa się w ciszy. W przypadku grupy z parafii może ona być prowadzona na głos, jednak należy zachować ciszę w godz. 23:00– 23:30, 1:30–2:00 oraz od 4:00–4:30. Podczas czuwania w recepcji Domu Duszpasterskiego można skorzystać z automatu z gorącą kawą i herbatą oraz zjeść przyniesiony suchy prowiant. Potwierdzenie podjęcia adoracji w konkretnym dniu i godzinie należy zgłaszać z tygodniowym wyprzedzeniem: • osobiście w Punkcie Informacyjnym Sanktuarium Bożego Miłosierdzia • telefonicznie na numer: (12) 252–33–11 lub 252–33–33 • drogą elektroniczną na adres: [email protected] Szczegółowe informacje można uzyskać w Punkcie Informacyjnym lub na stronie: www.milosierdzie.pl/adoracja.php W Dojazd do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach: Samochody osobowe mogą dojechać na parking obok Bazyliki Bożego Miłosierdzia. Jadąc z kierunku Katowic, Warszawy lub Rzeszowa najlepiej kierować się na południowe obejście autostradowe wokół Krakowa i zjechać oznaczonym zjazdem na Łagiewniki. Jadąc od Zakopanego można również wjechać na obwodnicę Krakowa na kierunek Rzeszów i zjechać oznaczonym zjazdem na Łagiewniki. Jest także możliwość zjazdu z „zakopianki” wprost na ul. Siostry Faustyny przy stacji kolejowej Kraków–Łagiewniki. W kierunku Łagiewnik można się dostać również tramwajami następujących linii: nr 8, 19 (odjeżdża z Dworca Głównego), 22, 23. Należy wysiąść na przystanku „Sanktuarium”. Dojazd autokarem według oznaczeń drogowych na parking przy ul. Motarskiego; dojście z parkingu wprost na Bazylikę. Organy w Bazylice Bożego Miłosierdzia Muzyka towarzyszy liturgii od początków chrześcijaństwa i jest jej integralną częścią. W „Konstytucji o liturgii świętej” możemy przeczytać: Brzmienie organów ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych porywa do Boga i spraw niebieskich. W trosce o piękno liturgii podjęto też decyzję o budowie organów piszczałkowych w Bazylice Bożego Miłosierdzia. W 2005 roku ogłoszono konkurs na projekt instrumentu do bazyliki. Planowany instrument będzie posiadał 50 głosów rozdzielonych na trzy manuały i klawiaturę pedałową. Dyspozycja utrzymana zostanie w stylu francuskiego romantyzmu. Ofiary na organy można wpłacać na specjalne konto: 17 1240 4432 1111 0010 2908 8121 Za wszystkich ofiarodawców modlimy się codziennie, zwłaszcza w Godzinie Miłosierdzia o 15.00, a w każdy trzeci piątek miesiąca odprawiana jest uroczysta Msza święta w ich intencji. Dziękujemy za wszelkie ofiary na ten cel. 13 Beatyfikacja w Łagiewnikach czerwca 2013 r. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach odbędzie się beatyfikacja założycielek dwóch zgromadzeń zakonnych – sióstr prezentek i serafitek. Do chwały ołtarzy wyniesione zostaną siostry Zofia Czeska i Małgorzata Łucja Szewczyk. Zofia Czeska, zwana krakowską Matką Teresą XVII w. przyszła na świat w 1584 r., jako trzecie z dziewięciorga dzieci Katarzyny i Mateusza Maciejowskich. W wieku 16 lat wyszła za mąż za Jana Czeskiego, dziedzica miejscowości Czechy nieopodal krakowskich Słomnik. Sześć lat później została bezdzietną wdową i postanowiła poświęcić się Bogu i pomocy najbardziej potrzebującym – głównie osieroconym dziewczętom. Dla nich, w dwóch krakowskich kamienicach przy ul. Szpitalnej stworzyła instytut wychowawczy, czyli Dom Panieński Ofiarowania Najświętszej Marii Panny, zwany także domem sierocym. – Dała im dom, chleb a przede wszystkim wykształcenie. W tamtych czasach było to nie do pomyślenia. Po trochu była więc rewolucjonistką – mówi siostra Paulina z sekretariatu ds. beatyfikacji Zofii Czeskiej. Jak dodaje jednak to nie edukacyjny trud czyni ją błogosławioną. – To jej ofiarność i serce, otwarte dla wszystkich. Również to, że w trudnych czasach po soborze Trydenckim, gdy kościół musiał dokonać zmian w swoich strukturach czynnie włączyła się w proces jego odnowy – przekonuje zakonnica. Jej wyraźnym znakiem stał się żeński zakon, w który przekształcił się instytut. Pierwsze, nieklauzurowe Zgromadzenie Panien Ofiarowania NMP powstało jednak dopiero w 10 lat po śmierci swojej założycielki w 1660 r. Na szczeblu diecezjalnym, proces beatyfikacyjny Zofii Czeskiej rozpoczął się w roku 1995 r., zakończył 2 lata później. 27 czerwca 2011 r. Benedykt XVI wydał zgodę na ogłoszenie dekretu uznającego heroiczność cnót krakowskiej zakonnicy. Wraz z nią do chwały ołtarzy wyniesiona zostanie również Małgorzata Łucja Szewczyk. Przyszła założycielka serafitek urodziła się w 1828 r. na Wołyniu. Gdy we wczesnym dzieciństwie straciła rodziców jej wychowaniem zajęła się przyrodnia siostra. Dzięki jej 9 ZDJĘCIA: ARCHIWUM ZGROMADZEŃ Małgorzata Łucja Szewczyk Zofia Czeska staraniom Łucja od najmłodszych lat angażowała się w służbę przy parafialnym kościele, później również, jako członek III zakonu św. Franciszka. – Przygotowywała dzieci do pierwszej komunii, uczyła szacunku do miejsc świętych, pomocy ludziom chorym. Te ideały otwartości i miłości do drugiego człowieka wyniosła właśnie z domu rodzinnego – mówi przełożona generalna zgromadzenia serafitek siostra Joanna Wiśniowska. Jako osoba świecka przez 2 lata pracowała w Ziemi Świętej, opiekując się pielgrzymami. Po powrocie do kraju w roku 1880 udała się do Zakroczymia, gdzie wspólnie z ojcem Honoratem Koźmińskim założyła ukryte jeszcze Zgromadzenie Siostrzyczek Ubogich, które kilka lat później przekształciła w habitowe już Zgromadzenie Córki Matki Bożej Bolesnej. Swoje powołanie odnalazła w służbie chorym i ubogim. – Posługiwała im po domach, samotnych zbierała do domów starców i ochronek, które sama tworzyła. Tym, co pozostawiła swoim siostrom, jako duchowy testament było właśnie wyczulenie na ubóstwo. To, że jeśli ktoś zaufa Bogu i odda mu wszystko, On naprawdę go poprowadzi – twierdzi przeorysza. Swoim zgromadzeniem siostra Małgorzata kierowała nieprzerwanie do roku 1904, gdy z powodów zdrowotnych zrezygnowała z funkcji przełożonej. Zmarła rok później w domu zakonnym w Nieszawie. Od 1951 r. jej doczesne szczątki spoczywają w kruchcie kościoła serafitek w Oświęcimiu. Uroczysta beatyfikacja obydwu zakonnic odbędzie się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Przewodniczyć jej będzie prefekt Rzymskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kardynał Angelo Amato. – Oficjalnie uroczystości rozpoczną się o godz. 10., ale modlitwy i czuwania w Łagiewnikach trwać będą już od wczesnych godzin porannych, tak by każdy mógł oddać cześć nowym błogosławionym – mówi koordynujący uroczystości biskup Jan Zając. Zdaniem hierarchy tak ważne wydarzenie z pewnością przyciągnie do Krakowa pielgrzymów z całego kraju. – To wielkie wydarzenie nie tylko w skali Archidiecezji Krakowskiej, ale święto całego kościoła w Polsce, do wspólnej koncelebry zaproszeni więc będą również kapłani z całego kraju. Spodziewamy się około 300 księży, w tym ponad 80 biskupów, na ich przyjęcie Sanktuarium jak zawsze będzie przygotowane – kończy hierarcha. Źródło: Franciszkanska3.pl ZAPRASZAMY na nowy portal www.pielgrzym.com.pl Drogi Czytelniku, znajdziesz w nim aktualne wydania „Informatora Pielgrzyma” i „Szlaku Wiary”. Dostępne są także numery archiwalne. Zapraszamy do miłej lektury. Redakcja. 14 15 16 17 18 Polskie Stowarzyszenie Obroñców ¯ycia Cz³owieka ul. Krowoderska 24/1, 31-142 Kraków 9 3 1 2 4 0 4 6 5 0 1111 0 0 0 0 5 1 5 0 8 4 0 1 Wp³ata daru na obronê ¿ycia cz³owieka. 93 1240 4650 1111 0000 5150 8401 Polskie Stowarzyszenie Obroñców ¯ycia Cz³owieka ul. Krowoderska 24/1 31-142 Kraków Wp³ata daru na obronê ¿ycia cz³owieka. 19 Od zaraz święty EATR ZWIERCIADŁO z Łodzi od roku 2003 r. współpracuje ze Zgromadzeniem Sióstr Urszulanek. Właśnie tego roku z okazji Kanonizacji Św. Urszuli Ledóchowskiej powstał pierwszy spektakl pt „Jeszcze Polska nie zgineła dopóki kochamy”, o życiu wielkiej Polki założycielki zgromadzenia urszulańskiego. Spektakl do dziś jest grany w całej Polsce i nie tylko. Obejrzeli go rodacy w RPA i na Litwie. Z okazji pontyfikatu Jana Pawła II powstało kolejne przedstawienie pt „Od zaraz święty”. Podczas Beatyfikacji naszego Papieża 1 maja, był prezentowany w Anglii. Aktorzy i Urszulanki pracują już nad kolejną sztuką. „Portret pamięcią malowany” to opowieść o cudach Św. Urszuli i o cudownym uzdrowieniu francuskiej zakonnicy Marii Simon Pierre. Niezwykle aktualny spektakl , T który Błogosławił i egzemplarz opatrzył specjalną dedykacją Kard. Stanisław Dziwisz. Twórcą wszystkich przedstawień jest aktor i reżyser Krzysztof Kaczmarek, wieloletni artysta wywodzący się z teatru Kazimierza Dejmka. Spektakle grywane są w kościołach, salach katechetycznych, szkołach i na SCENIE MŁODEGO WIDZA w Łodzi, stacjonarnej scenie Teatru Zwierciadło. W przedstawieniach obok zawodowych aktorów, występują Siostry Urszulanki, które dopełniają walor artystyczny spektakli. Widzowie otrzymują specjalne programy oraz płyty DVD z wersją filmową wszystkich spektakli. Teatr może dotrzeć do każdego zakątka Polski, dysponuje własnym transportem, nagłośnieniem i oświetleniem. Zamówienia na spektakle można składać Krzysztof Kaczmarek tel. 607-493-144. www.teatrzwierciadlo.pl GROTA SOLNO–JODOWA SIÓSTR URSZULANEK Siostry Urszulanki zapraszają: Rodziców z dziećmi, młodzież i dorosłych do skorzystania z inhalacji solnych i leczniczych, foteli i łóżka do masażu pleców. Zabiegi w Grocie solnej pomagają: ► w schorzeniach górnych dróg oddechowych, tarczycy, sercowo–naczyniowych, ► nerwicach, ► alergii, ► depresjach Grota solna wpływa przede wszystkim relaksacyjnie i odprężająco. Inhalacja rozpoczyna się zawsze o pełnych godzinach i trwa 45 minut. Do pomieszczenia wchodzimy w białych skarpetkach bez obuwia i odzieży wierzchniej. Dla zachowania higieny proponujemy przynosić ze sobą duży ręcznik kąpielowy Zapraszamy do naszej Groty solnej: w dni powszednie tj. od poniedziałku do soboty w godz. od 11.00 do 19.00 Łódź, ul. Obywatelska 60 tel. 42 682 34 99, kom. 603 586 173 20 MARIA TERESA LEDÓCHOWSKA Dama dworu – Matką Afryki Maria Teresa z mamą i rodzeństwem (po prawej stronie) ikt nie rozumiał, dlaczego młoda, świetnie zapowiadająca się hrabianka opuściła dwór, by zamieszkać w małym pokoiku obok domu starców. Sam cesarz uczynił ją damą dworu, a teraz zbiegła z salonów i poświęciła się ratowaniu czarnych afrykańskich niewolników. Nigdy nie była na Czarnym Lądzie, ale wielu czci ją jako Matkę Afrykanów. Maria Teresa Ledóchowska należy do najwybitniejszych postaci w dziedzinie pracy misyjnej. Ożywiła ducha misyjnego w Kościele, odkryła nowe drogi współpracy misyjnej, zainteresowała swoją ideą rzesze ludzi. Nawiązała też żywy kontakt z misjami katolickimi w Afryce. W swej działalności była prekursorką soborowej odnowy życia apostolskiego stwierdzającej, że „Kościół pielgrzymujący jest misyjny ze swej natury”. Maria Teresa była najstarszą z dziewięciorga dzieci Antoniego hrabiego Ledóchowskiego i Józefiny z domu Salis–Zizers. Rodzina była głęboko religijna, ale i silnie związana z Polską. Młodszą siostrą Marii Teresy była Julia, założycielka zgromadzenia szarych urszulanek, św. Urszula Ledóchowska, brat Włodzimierz był w późniejszych latach generałem jezuitów, a stryj Mieczysław – arcybiskupem gnieźnieńsko–poznańskim, a następnie kardynałem i prefektem Kongregacji Rozkrzewiania Wiary (obecnie Nauki Wiary). N Maria Teresa z siostrami Maria Teresa urodziła się 29 IV 1863 r. w Loosdorf na terenie Austrii i od najmłodszych lat wykazywała wybitne zdolności literackie, muzyczne i malarskie. Często brała udział w lekcjach trzech przyrodnich braci (z poprzedniego małżeństwa ojca), w wyniku czego wcześnie rozwinęła swoje zdolności tak że jako pięcioletnia dziewczynka napisała mały utwór sceniczny dla domowników, a w wieku 9 lat pisała już wiersze i czytała literaturę naukową. Rodzice przekazali wiarę swoim dzieciom poprzez wspólną wieczorną modlitwę, wspólne uczestnictwo w niedzielnych i świątecznych Mszach oraz poprzez przyjmowanie sakramentów świętych. Duży wpływ na osobowość Teresy wywarła jej matka, kobieta wielkiego serca, potrafiąca zaufać bezgranicznie Bogu, spiesząca z pomocą ludziom biednym, potrzebującym, ale wychowująca swoje dzieci „mocną ręką, żądając od nich hartu, sumiennej pracy i punktualności”. Ojciec natomiast przekazywał dzieciom wiedzę religijną, zapoznawał z malarstwem i historią sztuki, przybliżał im dzieje ojczystego kraju i uczył języka polskiego. Od ojca Maria Teresa nauczyła się systematyczności w pracy i porządku. W roku 1873 rodzice stracili cały swój majątek, na skutek bankructwa instytucji, w której kupili akcje. Dlatego też po sprzedaży posiadłości w Loosdorf zamieszkali w miejscowości St. Pölten, gdzie Maria Teresa zdobywała wiedzę w szkole Pań Angielskich. W tym też czasie wielkim przeżyciem była dla niej wiadomość o uwięzieniu przez władze pruskie jej stryja arcybiskupa Mieczysława Ledóchowskiego. Do więzienia przesłała stryjowi specjalnie napisany dla niego wiersz. W dwa lata później witała go już w Wiedniu jako kardynała udającego się do Rzymu, gdzie będzie kierował Kongregacją Rozkrzewiania Wiary. W roku 1883 rodzice Marii Teresy przenieśli się do Polski, do Lipnicy Murowanej koło Bochni, gdzie jej ojciec kupił bardzo zaniedbany mały majątek ziemski. Maria Teresa miała wówczas 20 lat i jako najstarsza z rodzeństwa musiała matce pomagać w gospodarstwie. Jedynie w okresie zimowym mogła wyjeżdżać do Krakowa, gdzie brała udział w towarzyskich spotkaniach i zabawach. Pan Bóg chciał jednak na swój sposób pokierować jej życiem... W roku 1885 zachorowała na ospę. Choroba zostawiła ślady na jej twarzy. Organizm był osłabiony, bowiem sześć lat przedtem Maria Teresa przebyła ciężki tyfus. Ta choroba właśnie uczyniła ją dojrzałą duchowo. Poznała marność tego życia i rozkoszy świata. Zrodziło się w niej postanowienie oddania się na służbę Panu Bogu, jeśli tylko dojdzie do zdrowia. Na ospę zachorował także jej ojciec i zaopatrzony sakramentami zmarł. 21 Pochowany został w Lipnicy. Maria Teresa, sama osłabiona po ciężkiej chorobie, nie była zdolna do prowadzenia majątku. W wyniku starań rodziny cesarz Franciszek Józef I mianował ją damą dworu wielkich książąt toskańskich – Marii i Ferdynanda IV, którzy po wygnaniu z Włoch rezydowali w zamku cesarskim w Salzburgu. W latach 1885–1889 była damą dworu toskańskiego w Salzburgu. Tam zetknęła się z franciszkankami misjonarkami Maryi, od których po raz pierwszy usłyszała o misjach. Bolała nad tym, że wychowana w domu głęboko religijnym, nie słyszała o działalności misyjnej Kościoła. o zgromadzeniu zakonnym, ale pewnego rodzaju stowarzyszeniu świeckich pomocników misyjnych dla Afryki, na wzór Sodalicji Mariańskiej. Stowarzyszenie to, założone w kwietniu 1894 roku i aprobowane przez papieża Leona XIII, nazwała Sodalicją św. Piotra Klawera dla misji afrykańskich i oswobodzenia niewolników. Ponieważ doświadczenie nauczyło Marię Teresę, że Sodalicja jako instytucja świecka nie utrzyma się długo, a pomoc misyjna musi być stała i dobrze zorganizowana, dlatego w 1897 r. przekształciła ją w zgromadzenie zakonne. Na patrona Sodalicji obrała św. Piotra Klawera, ogłoszonego świętym Program obchodów jubileuszowych, do udziału w których, serdecznie zapraszamy. Krosno – 20 kwietnia 2013 r. 15.00 – Uroczysta Eucharystia, po niej, wspólnota Furaha przedstawi sztukę teatralną pt: Africanus, poświęconą postaci bł. Marii Teresy Ledóchowskiej. Poznań – 21 kwietnia 2013 r. Animacja misyjna w parafii pw. św. Krzyża przeprowadzona przez siostry klawerianki. Kraków – 26 kwietnia 2013 r. 17.00 – Uroczysta Eucharystia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, pod przewodnictwem ks. bpa Jana Zająca, kustosza Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Msza święta transmitowana przez TVP 3 Kraków. 18.00 – Program słowno–muzyczny o bł. Marii Teresie Ledóchowskiej w wykonaniu młodzieży z Wadowic, pod kierunkiem ks. Janusza Korbela, a potem agapa. Kraków – 28 kwietnia 2013 r. 7.00 – Msza święta w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, w intencji kanonizacji bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, transmitowana przez TVP1. Świdnica – 28 kwietnia 2013 r. Również w Salzburgu zapoznała się z działalnością kardynała Karola M. A. Lavigerie, założyciela zakonu Misjonarzy i misjonarek Afryki, znanego (od koloru habitu) jako „ojcowie biali”. Spotkanie z prymasem Afryki latem 1889 r. w Szwajcarii miało decydujący wpływ na jej całą dalszą działalność. Ona również pragnęła poświęcić się całkowicie misjom afrykańskim i sprawie walki z niewolnictwem. Zrezygnowała więc ze stanowiska damy dworu i zamieszkała u sióstr szarytek w Salzburgu. Arcybiskup Algieru, kardynał Karol Marcial Lavigerie, występował w obronie ludności murzyńskiej masowo wywożonej z Afryki do niewolniczej pracy. Do rąk Marii Teresy trafiła broszurka z apelem kardynała: „Komu Bóg dał talent pisarski, niech go użyje na korzyść tej sprawy, ponad którą nie masz świętszej”. To dla niej było nowym wyzwaniem. Skończyła z pisaniem utworów scenicznych dla książęcego dworu i poświęciła się pracy na rzecz misji. Napisała sztukę sceniczną Zaida. W roku 1887 spotkała się z kardynałem Lavigerie, który upoważnił ją do zakładania komitetów anty niewolniczych. Wkrótce jednak zrozumiała, że Towarzystwa Przeciw niewolnicze nie mogą być głównym oparciem dla misji, gdyż ich pomoc jest nietrwała, dorywcza, dlatego postanowiła nadać swej działalności trwalsze kształty organizacyjne. Początkowo nie myślała w 1888 r., który całe życie poświęcił dla ratowania Murzynów. Przez 46 lat pracował w Ameryce Południowej, dzisiejszej Kolumbii, wykupując z niewoli i nawracając przywożonych tu na sprzedaż Murzynów z Afryki. Sam ochrzcił ponad 200 000 Murzynów! Celem Sodalicji miało być niesienie wszelkiego rodzaju pomocy misjonarzom w Afryce. 9 IX 1896 r. Maria Teresa złożyła śluby zakonne. Założona przez nią Sodalicja otrzymała papieską aprobatę w 1910 r. od papieża Piusa X. Maria Teresa wraz ze swoimi siostrami zakonnymi, członkiniami Sodalicji, jeszcze bardziej oddawała się dziełu misyjnemu: wygłaszała odczyty o tematyce misyjnej w różnych krajach, redagowała czasopisma, kalendarze misyjne, prowadziła obszerną korespondencję, dostarczała misjonarzom literaturę religijną często drukowaną w narzeczach ludności afrykańskiej. Członkinie zgromadzenia zakonnego Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera dla Misji Afrykańskich były misjonarkami, choć nie udawały się na misje. Sodalicja klaweriańska nie podlegała Kongregacji dla Spraw Zakonnych, lecz Kongregacji Rozkrzewiania Wiary. „Misjonarze i misjonarki mogą być porównywani do pięknej palmy, której owocami są ochrzczone Dokończenie na str. 23 9.30 – Uroczysta Eucharystia w katedrze, pod przewodnictwem ks. bpa Adama Bałabucha, połączona z animacją misyjną sióstr klawerianek. Lipnica Murowana – 28 kwietnia 2013 r. Animacja misyjna w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła, prowadzona przez siostry klawerianki oraz festyn misyjny. Lipnica Murowana – 29 kwietnia 2013 r. 18.00 – parafia pw. św. Andrzeja Apostoła – Uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem ks. bpa Andrzeja Jeża oraz nabożeństwo ku czci bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, transmitowane przez TV Trwam i Radio Maryja. W programie będą rozmowy niedokończone na temat: „Jezus i misje – dwie pasje bł. Marii Teresy Ledóchowskiej”. Jasna Góra – 6 /7 lipca 2013 r. Czuwanie u stóp Matki Bożej Jasnogórskiej z udziałem Przyjaciół misji z całej Polski. Uroczystej Eucharystii będzie przewodniczył ks. bp Jan Ozga z Kamerunu. Podkowa Leśna – 1 września 2013 r. 13.00 – Uroczysta Eucharystia w kościele pw. św. Krzysztofa, pod przewodnictwem ks. bpa Jana Mazura. 23 Dama dworu – Matką Afryki Dokończenie ze str. 21 Młoda Założycielka Obraz beatyfikacyjny Miejsce pracy Marii Teresy ZDJĘCIA: ARCHIWUM ZGROMADZENIA murzyńskie dzieci: korzenie jednak, które tkwią głęboko w ziemi, których nikt nie widzi, a z których drzewo czerpie swe soki – to jest Sodalicja ze swą ukrytą, nieprzerwaną pracą” – pisała Maria Teresa Ledóchowska. I odnosiła sukcesy, tworząc poprzez misję klaweriańską coraz to nowe dzieła, jak np. Związek Mszalny, Chleb św. Antoniego dla Afryki, Wykup dziecka murzyńskiego z niewoli, Kształcenie seminarzysty itp. Ponadto zbierano okruchy szlachetnych metali, staniol, zużyte znaczki pocztowe, które potem sprzedawano, a pieniądze wysyłano misjonarzom. Przez wiele lat przetrwały też skarbonki z figurką murzynka, kłaniającego się po wrzuceniu datku do skarbonki. Matka Maria Teresa organizowała też na terenie Polski i Austrii kongresy poświęcone walce z niewolnictwem, a także wydawała książki religijne w różnych językach afrykańskich i w tym celu powołała Dzieło Prasy Afrykańskiej. Grupy skupione wokół Sodalicji były niekiedy bardzo liczne. I tak np. w Wilnie 1 300 dzieci należało do 40 grup Ligi Dzieci dla Afryki. Maria Teresa umiała zorganizować współpracę misyjną tak, że każdy miał możliwość wzięcia w niej udziału. Osoby z powołaniem zakonnym tworzyły trzon Instytutu, inne pozostawały w świecie i brały udział w pracy misyjnej w charakterze eksternistek i zelatorów. Niewielu było ludzi, którzy na początku XX wieku znali Afrykę misyjną tak dobrze jak Matka Teresa. Wszystkie misje afrykańskie były jej bardzo znane. Sercem słuchała głosu Afryki, który dochodził do niej w listach misjonarzy i starała się o to, o co prosili: o chleb dla głodnych, odzież dla nagich, o domy dla sierot, kościół dla nowo ochrzczonych, o szpitale i lekarstwa dla chorych, o dobre książki w językach afrykańskich. Sama w roku 1890 rozpoczęła wydawać pismo misyjne „Echo z Afryki”, w cztery lata później ukazywało się ono w różnych językach, pod koniec jej życia nakład wynosił już 100 000 egzemplarzy. Również dzieci miały swoje pismo misyjne pt. „Murzynek”. Maria Teresa Ledóchowska zmarła w Rzymie 6 lipca 1922 r. Papież Paweł VI beatyfikował ją 19 października 1975 r., w Niedzielę Misyjną. Niemal symboliczne było spotkanie u jej grobu, w czasie II Soboru Watykańskiego, Prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego z kardynałem Rugambwy z Afryki. Kilkanaście lat później, 1 maja 1994 r., na zakończenie obradującego w Rzymie synodu biskupów dla Afryki, w 100–lecie zgromadzenia klawerianek, afrykańscy biskupi podczas uroczystej liturgii w bazylice Matki Bożej Większej, dziękowali za dzieło Matki Teresy. Liczne zasługi na polu misji i walki z niewolnictwem zjednały jej miano „matki Afryki”. Na prośbę biskupów polskich, 20 stycznia 1976 r. Paweł VI ogłosił Matkę Grób Założycielki w Rzymie Teresę Ledóchowską patronką Dzieła Współpracy Misyjnej w Polsce. Liturgiczne wspomnienie bł. Marii Teresy przypada na dzień 6 lipca i ma rangę obowiązkowego. Można powiedzieć, że „jeśli Afryka ma dzisiaj ok. 50 milionów katolików (...) to wielka w tym zasługa naszej Błogosławionej, jej bezgranicznego oddania i szeroko zakrojonej akcji na rzecz czarnego kontynentu”. Piękne świadectwo o Marii Teresie Ledóchowskiej dał papież Paweł VI: „(...) Maria Teresa wyprzedziła czasy, w których żyła, tak bardzo nie sprzyjające apostolstwu kobiet (…). Przewędrowała całą Europę szerząc wszędzie apostolstwo misyjne. (...) Katolicy z Afryki opłakiwali odejście swej matki – jak ją nazywali – ale przez działalność założonego przez siebie Instytutu, żyjącego jej duchem, nie przestają i dzisiaj doświadczać wielkości i siły tej miłości, która nią owładnęła”. Ciało Marii Teresy od roku 1934 znajduje się w domu generalnym Sodalicji. W czasie Soboru Watykańskiego II, biskupi Afryki licznie nawiedzali grób tej, która całe swoje życie i wszystkie swoje siły poświęciła dla ich ojczystej ziemi. W nagrodę za bezgraniczne oddanie się sprawom Afryki Maria Teresa zdobyła zaszczytny przydomek Matki Afryki. Niech osoba bł. Marii Teresy zachęci nas do modlitwy i ofiar materialnych tak potrzebnych dziełu misyjnemu Kościoła. SABINA MIODOŃSKA Zgromadzenie Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera ul. Grabowa 9, 30-227 Kraków tel (12) 425 14 77 e-mail: [email protected] www.klawerianki.pl 24 „Cristiada” - film Od 5 kwietnia „Cristiada” w kinach... Ten film trzeba zobaczyć! remierę zagraniczną miał rok temu: odbyła się ona 20 marca 2012 roku w papieskim Instytucie Patrystycznym Augustinianum w Watykanie. Teraz wchodzi do polskich kin. To jeden z tych obrazów, które trzeba zobaczyć. To film o tym, że wiary nie można zabić! „Cristiada” w reżyserii Deana Wrighta to najdroższa produkcja w historii kina meksykańskiego z gwiazdorską obsadą (m.in. Andy Garcia, Eva Longoria i Peter O’Toole). Film opowiada o powstaniu meksykańskich katolików nazywanym Cristiadą (Krucjatą) przeciwko ateistycznej tyranii rewolucyjnych władz Meksyku w latach 1926–1929. „Cristiada” opowiada historię pięciu zwykłych ludzi (większość z nich to postaci autentyczne), którzy stają w obronie swoich praw – powiedział reżyser Dean Wright w wywiadzie dla CNA. W końcu trafiają w sam środek wojny domowej, gdzie muszą zdecydować, czy i jak daleko pójść, by walczyć o swoją wolność. Muszą zdecydować się na podjęcie największego ryzyka dla dobra swoich rodzin, wiary i przyszłości swojego kraju –dodał reżyser, który pracował przy takich obrazach jak „Władca Pierścieni” czy „Opowieści z Narnii”. Główną rolę w obrazie gra znany ze swojego antykomunizmu oraz przywiązania do chrześcijaństwa hollywoodzki aktor i reżyser Andy Garcia, który wciela się w postać Enrique Gorostiety Velarde, przywódcy „chrystusowców”. Jego celem jest przywrócenie praw religijnych ludowi. Choć generał ma niewielkie szanse w walce ze wszechwładnym P i bezwzględnym prezydentem Plutarco Callesem, to jednak ludzie, których spotyka na swej drodze, młodzi idealiści, zadziorni renegaci, a przede wszystkim jeden, niezwykły nastolatek imieniem Jose, uświadamiają mu, że odwaga i wiara mogą narodzić się nawet wtedy, gdy już nie można liczyć na sprawiedliwość – podkreślił reżyser. W obrazie występuje również legenda kina Peter O’Toole, który wciela się w postać księdza Christophera, oddającego życie w obronie wiary. Warto dodać, że aktor bierze udział tylko w produkcjach kinowych najwyższej klasy. Podobnie jak Eva Longoria, odtwórczyni roli żony generała Gorostiety, Tulity. Film opowiada historię prześladowań, jakich doświadczyli katolicy w lewicowym Meksyku. W 1926 roku prezydent Meksyku, Plutarco Elias Calles, zaczął wprowadzać antyklerykalne przepisy uderzające w Kościół katolicki. Calles był masonem i socjalistą nazywanym „antychrystem”. Za jego rządów zamknięto szkoły katolickie i większość kościołów oraz zarządzono przymusową rejestrację wszystkich księży. W odpowiedzi powstała „Krajowa Liga Obrony Wolności Religii”, która zorganizowała akcję obywatelskiego nieposłuszeństwa polegającego m.in. na bojkocie wszystkich państwowych przedsiębiorstw i instytucji. Dwa miliony Meksykanów podpisały petycję do władz z żądaniem anulowania antykatolickich zapisów konstytucji. Wówczas wybuchło powstanie, które przeszło do historii pod nazwą cristiady, a jej uczestnicy zasłynęli jako cristeros, czyli chrystusowcy. W ciągu kilku lat w walce z socjalistami zginęło ok. 90 tysięcy ludzi. Jednym ze sportretowanych w „Cristiadzie” postaci jest José Luis Sánchez del Río. W chwili śmierci w 1928 r. miał niecałe 15 lat. Był żołnierzem armii powstańczej w stanie Michoacán. Bronił się do wyczerpania amunicji, a następnie dostał się do niewoli podczas potyczki z wojskami rządowymi, gdy odstąpił swojego konia dowódcy cristeros, gen. Prudencio Mendozie. Został wtrącony do więzienia w rodzinnej miejscowości. Gdy nie chciał przejść na stronę rządową i zaprzeć się wiary, młodego cristero poddano torturom –zdarto mu nożem skórę ze stóp i pędzono na piechotę na miejscowy cmentarz, gdzie został powieszony i dobity strzałem z pistoletu. Pytany przez oprawców, co mają powtórzyć jego rodzicom, odpowiedział: „Niech żyje Chrystus Król! I że się spotkamy w niebie!”. José Luis Sánchez del Río został beatyfikowany przez Benedykta XVI w 2005 r. Producent „Cristiady”, Pablo José Barroso, widzi kino jako narzędzie świadectwa i apostolatu. Na początku grudnia ubiegłego roku do kin w USA wszedł jego produkcji film animowany 3D pt. „Największy z cudów” (El gran Milagro) w reżyserii Bruce’a M. Morrisa. To historia grupy katolików, którzy są prowadzeni przez anioły do pełnego zrozumienia Najświętszej Ofiary Mszy Świętej. Prawa do tego filmu ma FT Films. Fabuła filmu przybliża skrywane przez lata prawdziwe wydarzenia Powstania Cristeros, które w latach 1926–1929 wstrząsnęło 25 Meksykiem. Obsadzie „Cristiady” przewodzi Andy Garcia, odgrywający rolę generała Gorostiety, wojskowego w stanie spoczynku, który przyglądając się z żoną (Eva Longoria) temu, jak Meksyk pogrąża się w brutalnej wojnie domowej, wzbrania się z początku przed zaangażowaniem w sprawę. Jednakże wkrótce staje się porywającym tłumy przywódcą, zdolnym do złożenia ofiary z własnego życia. Zmienia bandę prześladowanych za wiarę, nieudolnych rebeliantów w bohaterów będących siłą, z którą trzeba się liczyć. Generał ma niewielkie szanse w walce z wszechwładnym i bezwzględnym prezydentem Plutarco Callesem (nazywanym „antychrystem”), ale ludzie, których spotyka na swej drodze, młodzi idealiści, zadziorni renegaci, a przede wszystkim jeden, niezwykły nastolatek imieniem Jose, uświadamiają mu, że odwaga i wiara mogą narodzić się nawet wtedy, gdy już nie można liczyć na sprawiedliwość. Film opowiada więc o powstaniu meksykańskich katolików nazywanym Cristiadą (Krucjatą) przeciwko ateistycznej tyranii re(AB) wolucyjnych władz Meksyku. ZDJĘCIA: MAT. PRASOWE o prześladowaniu chrześcijan KONKURS Rekolekcje z Postem Daniela ZJGU(Z\'ąEURZVNLHM w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym LPĝw8UV]XOL/HGyFKRZVNLHMZ=DERUyZFXN:áRV]DNRZLF * 5HNROHNFMHSRJáĊELRQHSU]H]SRVWZDU]\ZQ\ MDNRGURJDGR]GURZLDIL]\F]QHJRLGXFKRZHJR =$35$6=$0Y: Terminy w 2013r. XGUĊF]RQ\FKSUREOHPDPL]GURZRWQ\PL FKRURE\VHUFDNUąĪHQLDQDGFLĞQLHQLH RW\áRĞüFXNU]\FDU]VFKRURE\]Z\URGQLHQLRZH 29.04-09.05 VWDZyZVFKRU]HQLDXNáDGXSRNDUPRZHJR 03.06-13.06 JU]\ELFDQLVNDRGSRUQRĞüLZLHOHLQQ\FK ]DLQWHUHVRZDQ\FKSURILODNW\Ną]GURZLD 01.07-11.07 UDFMRQDOQ\PĪ\ZLHQLHPLUR]WURSQ\PVW\OHP Ī\FLD 22.07-01.08 SRWU]HEXMąF\FKRGSRF]\QNXZ\FLV]HQLD SRPRF\GXFKRZHM 05.08-15.08 SUDJQąF\FKSU]HĪ\üSRVWZDWPRVIHU]HUDGRĞFL RF]HNXMąF\FKQDVSRWNDQLH]%RJLHP 09.09-19.09 SU]HEDF]DMąF\PLX]GUDZLDMąF\P 07.10-17.10 3(à1$,1)250$&-A I ZAPISY tel. (61)8798-892, 607-239-047 516-075-118, 693-572-177 e-mail: [email protected] ZZZ]DERURZLHFSO 11.11-21.11 02.12-12.12 Redakcja zaprasza do udziału w konkursie. Do wygrania są książki religijne, produkty Dermolin ufundowała firma ANNA. Prosimy odpowiedzieć na pytania: 1. Kiedy i gdzie urodził się papież Franciszek? 2. Podaj datę Kanonizacji Św. S. Faustyny. 3. Podaj datę urodzin Marii Teresy Ledóchowskiej. 4. Kiedy i gdzie odbywał się II Światowy Kongres Bożego Miłosierdzia? 5. 9 czerwca 2013 r. w krakowskich Łagiewnikach odbędzie się … ? Na odpowiedzi czekamy do dnia 30.04.2013r. Adres redakcji: „Informator Pielgrzyma” skr. poczt. 159, 30-960 Kraków 1. Proszę podać swój wiek. Odpowiedzi znajdziesz w obecnym numerze Informatora. DERMOLIN ZAMÓW W SWOJEJ APTECE! www.pphanna.pl tel/fax 15 846 28 12 Przeznaczony do codziennej pielegnacji bardzo zniszczonej skóry (szorstkie ręce, otarcia naskórka, popękane pięty, świąd, odleżyny) idealny po depilacji ciała. Nadaje skórze miękości już po trzech zastosowaniach. Nie uczula, przebadany dermatologicznie. 26 Kraków blisko Wawelu, centrum 2 MIESZKANIA po 52,5m2 sprzedam całość Sprzedam połowę budynku 105 m2 (wydzielone 2 mieszkania po 52,5m2 każde). Mieszkania można połączyć powstanie piękny apartament, korytarz ok.15m2 wraz z schodami jest na wyłączność tych mieszkań. Działka 14 arów, kameralny budynek, blisko Wawelu, centrum Krakowa. Budynek ogrodzony, dwie bramy wjazdowe. Tel. kontaktowy: 500-757-511 Sprzedam 3-pok. mieszkanie Kraków – Borek Fałecki z ogrodem Połowa domu z działką jest notarialnie wydzielona. Powierzchnia mieszkalna ok. 80 m2 + 2 garaże ( murowany z tarasem ok. 30 m2 i blaszak). Działka ma ok. 6 arów, jest zagospodarowana, zadbany ogród (gril, oczko wodne, skalniak, kwiaty, drzewka owocowe). Okolica bardzo spokojna, blisko sanktuarium w Łagiewnikach, 10 linii MPK, bliskość centrum CH Zakopianka. Tel. kontaktowy: y: 600-75-09-75 27 MISTRZ ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH KAMIL STOCH: był najlepszy sezon w historii polskich skoków narciarskich. W Val di Fiemme Kamil Stoch został mistrzem świata, a Puchar Świata zakończył na 3. pozycji. Nasza drużyna zdobyła brązowy medal MŚ. Piotr Żyła wygrał zawody PŚ na legendarnej skoczni Oslo–Holmenhollen i raz był trzeci. To świetne prognozy przed przyszłorocznymi igrzyskami olimpijskimi w Soczi. Przez długie lata mieliśmy świetnego Adama Małysza i nic poza tym. Żaden z naszych pozostałych skoczków nie zbliżał się nawet do wyników „Orła z Wisły”. Drużyna była słaba, nawet nie marzyliśmy, że kiedyś staniemy na podium. Później pojawił się Kamil Stoch, który powoli, systematycznie piął się w górę. Przed sezonem Kamil planował: „Chciałbym na końcu sezonu być na podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Przed dwoma laty byłem 10., przed rokiem 5. więc teraz wypadałoby być w czołowej trójce. To moje marzenie, choć wiem, że nikt nie da mi tego za darmo. Będzie bardzo trudno, bo poziom podnosi się z każdym rokiem, ale będę walczył o taki sukces. Fizycznie i mentalnie czuję się bardzo dobrze. Najważniejszą imprezą dla mnie będą w tym sezonie MŚ w Val di Fiemme, ale równie ważny będzie Puchar Świata. Cieszę się, że coraz lepiej radzą sobie moi koledzy z reprezentacji, wewnętrzna rywalizacja zawsze podnosi poziom w zespole. Mamy bardzo dobrą atmosferę w grupie. Bardzo się lubimy, wspieramy i jesteśmy przyjaciółmi. To ważne. Myślę, FOT. PZN Fot. PZN/Alicja Kosman Panu Bogu wszystko zawdzięczam! Polscy skoczkowie z brązowymi medalami MŚ. Od lewej:Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot. Fot. PZN/Alicja Kosman To na podium zawodów PŚ. W Oslo, na legendarnej skoczni Holmenkollen, najsłynniejszym obiekcie na świecie, wygrał wraz z genialnym Gregorem Schlierenzauerem! Wydawało się, po Kamilu Stochu naszym najlepszym skoczkiem będzie Maciej Kot, który miał świetny letni sezon, ale Piotr przegonił go w klasyfikacji. Mimo tych sukcesów nasi skoczkowie się nie zmienili. Kamil Stoch pozostał skromnym, spokojnym człowiekiem. 25–latek z Zakopanego jest osobą wierzącą. Wiarę wyniósł z domu, od rodziców i dziadków. Choć starty w Pucharze Świata mu tego nie ułatwiają, w każdą niedzielę stara się uczestniczyć we Mszy św. Jeśli nie jest to możliwe, wtedy pozostaje modlitwa. Kiedy szczególnie rozmawia z Panem Bogiem? – Kiedy coś mi się nie udaje, wtedy oddaje się pod opiekuńcze skrzydła Pana Boga. Wiem wtedy, że jest przy mnie, czuję to. Modlę się o to, by żadnemu z zawodników nic się nie stało. Bym umiał cieszyć się ze zwycięstwa i godnie przyjął porażkę. Dziękuję za wszystko Panu Bogu, bo Jemu wszystko zawdzięczam – mówi Kamil Stoch. Kim był dla Kamila bł. Jan Paweł II? – Żałuję, że nie spotkałem się osobiście z Ojcem Świętym. Jeszcze niedawno nie do końca chyba rozumiałem znaczenie, jakie ma Jego nauka. Dopiero później dotarło do mnie bardzo ważne przesłanie, jakie zostawił młodym ludziom: „Musicie od siebie wymagać, nawet, gdyby inni od was nie wymagali”. że ta drużyna już się wykształciła. W ubiegłym roku dwa razy stawaliśmy na podium PŚ, więc powinniśmy to teraz powtórzyć. Po to trenujemy, żeby się rozwijać. To jest ten czas, kiedy nie trzeba myśleć i marzyć, tylko walczyć i zdobywać. Medal w konkursie drużynowym MŚ jest w naszym zasięgu” – dodaje nasz czołowy skoczek. Jego słowa potwierdziły się. Nie tylko został 3. skoczkiem Pucharu Świata, ale przede wszystkim indywidualnym mistrzem świata na dużej skoczni i brązowym medalistą w drużynie. Ten ostatni medal cieszył go chyba najbardziej. Nigdy dotychczas Polska nie miała medalu w zawodach drużynowych na MŚ. Swój najlepszy sezon w karierze miał także Piotr Żyła. Zawsze uśmiechnięty, dowcipny, dobry duch zespołu i ulubieniec kibiców zakończył sezon na 15. pozycji i 2 razy stanął AGNIESZKA BIALIK