02/2013 01/2013 - Informator Pielgrzyma

Transkrypt

02/2013 01/2013 - Informator Pielgrzyma
nr 2 (202) 2013 r.
Wydanie okolicznościowe • egzemplarz bezpłatny
ISSN 1429–9437
www.pielgrzym.com.pl
ukazuje się od 16 lat
Światowe
Centrum
Kultu
Miłosierdzia
Bożego
2
Wesprzyj
Twoje, nasze
czasopismo
Informator Pielgrzyma to jedyna ogólnopolska gazeta o tematyce religijnej,
która jest bezpłatna. Rozpowszechniana jest w parafiach, sanktuariach, dociera do wielu miejsc właśnie dzięki ofiarności ludzi wielkiego serca.
Informator Pielgrzyma jest nieodłącznym elementem dla wszystkich wiernych,
którzy podróżując po naszej Ojczyźnie
nawiedzają polskie sanktuaria. Jak sama
nazwa mówi ... jest to wydawnictwo które pomaga i informuje, a także kształtuje i formuje religijnie ludzi co pozwala im
lepiej i pełniej przeżyć obecność w danym
miejscu. Wielu wiernych, a także turystów
odwiedzających świątynie ma okazję dzięki Informatorowi dowiedzieć się czegoś
nowego i wyjątkowego.
Osoba i miejsca związane z bł. Janem
Pawłem II, wspaniałe polskie sanktuaria,
dzięki Informatorowi są bardziej znane
i odwiedzane. Także numery świąteczne,
Polska tradycja i zwyczaje pozwalają głębiej przeżyć tajemnice Bożego Narodzenia i Wielkiejnocy. Polscy święci i błogosławieni są nam bliżsi.
Niewątpliwie Informator Pielgrzyma
wypełnia pewną lukę w prasie – na rynku polskim brakuje dobrych czasopism
o tematyce chrześcijańskiej. Gazeta, którą trzymasz w rękach, powstała i dotarła do Ciebie dzięki zaangażowaniu wielu wolontariuszy, którzy wykonali swoją
pracę dobrowolnie i bezinteresownie. Jest
dziełem osób, które dokładają wszelkich
starań, by mogła ona istnieć.
Drogi Czytelniku, jeśli chciałbyś
przyczynić się do wydawania następnych
numerów, możesz wesprzeć nas finansowo. Czasem wystarczy niewiele, by efekt
był wielki.
red. naczelny KRZYSZTOF CYGANIK, redakcja
Darowizny można wpłacać na konto:
Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA”
Ul. Zakopiańska 176B/1, 30–435 Kraków
67858900060000001785940001
z dopiskiem „Dar na czasopismo
Informator Pielgrzyma”.
odczas trwania konklawe oczy wielu ludzi na całym świecie wypatrywały
białego dymu nad Kaplicą Syskstyńską
– znaku, że oto wybrano papieża. Radość z jego ogłoszenia 13 marca przeplatała się
z zaskoczeniem: wybrano kard. Jorge Mario Bergoglio z Argentyny. Z Watykanu zabrzmiało więc
„habemus papam!”, a nowy Papież przyjął imię
Franciszek.
Po trwającym dwa dni konklawe, w piątym
głosowaniu, kardynałowie zdecydowali, że głową
kościoła rzymskokatolickiego zostaje Jorge Mario
Bergoglio. 77–letni jezuita jest pierwszym papieżem pochodzącym z Argentyny i pierwszym pochodzącym z Ameryki Łacińskiej. Włada pięcioma językami: hiszpańskim, włoskim, niemieckim,
angielskim i francuskim. Wśród wiernych postrzegany był jako osoba niezwykle skromna i stroniąca
od bogactwa. Jako kardynał mieszkał w zwykłym
mieszkaniu, a nie w rezydencji biskupiej. Podróżował autobusem, chodził z przetartą teczką, a tuż
po wyborze na papieża odmówił limuzyny.
„Mam nadzieję, że Bóg wam wybaczy to, coście zrobili” – tymi słowami w czasie pierwszej
kolacji w Domu św. Marty nowy papież zwrócił się do kardynałów, którzy go wybrali. Poprosił
też, by nie nazywać go Franciszkiem I, ale po prostu Franciszkiem.
P
Papież
Papież niekonwencjonalny
Swój pontyfikat rozpoczął niekonwencjonalnie. Wychodząc na balkon bazyliki watykańskiej,
nie założył czerwonej obszytej futrem aksamitnej pelerynki, a zamiast złotego ozdobnego krzyża wybrał swój stary, skromny krzyż biskupi. Gdy
po raz pierwszy jako papież opuścił mury Watykanu i pojechał pomodlić się do bazyliki Matki Bożej Większej, zrezygnował z reprezentacyjnego samochodu z charakterystyczną watykańską rejestracją SCV 1. Przez nikogo niezauważony, przemknął ulicami Rzymu w asyście zaledwie
kilku policyjnych motocykli.
Ku zawodowi wiernych, którzy zgromadzili się przy głównym wejściu bazyliki, by powitać
Papieża, wszedł on z boku i całą półgodzinną wizytę poświęcił na modlitwę. Gdy wychodził, pozdrowił dominikanów pełniących w bazylice posługę spowiedników. „Bądźcie miłosierni w konfesjonale dla swych penitentów; bardzo tego potrzebują” – powiedział Franciszek i prosił, by pamiętali także o modlitwie w jego intencji.
Pierwsza wizyta za murami Watykanu miała swój dalszy ciąg. Papież pojechał do leżącego
nieopodal Panteonu Międzynarodowego Domu
Pawła VI, gdzie zatrzymał się przed rozpoczęciem konklawe. Zanim zabrał walizkę z rzeczami, zapłacił za pobyt, by, jak powiedział, dać dobry przykład. Papież przywitał się z personelem,
z paniami z kuchni, z paniami, które sprzątają.
pismo bezpłatne
WYDAWCA: Agencja Reklamowa – Wydawnictwo „TA i TA”,
REDAKCJA: 30–435 KRAKÓW, UL. ZAKOPIAŃSKA 176B/1,
ADRES KORESPONDENCYJNY: 30–960 Kraków 1, skr. pocztowa 159
tel. 602–75–45–75, fax: (12) 266–30–79, e–mail: [email protected].
REDAKTOR NACZELNY: Krzysztof Cyganik.
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych i zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych
materiałów oraz zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam.
Zdjęcie na pierwszej stronie: arch. Fundacji Sanktuarium w Łagiewnikach.
ISSN 1429–9437
Wydarzeniu temu towarzyszyły wielkie emocje
i łzy radości. To było wręcz nieprawdopodobne.
Mamy papieża!
13 marca. Wieczór. Plac św. Piotra i rozemocjonowani ludzie. Tysiące wiernych na Placu i miliony przed telewizorami na całym świecie. Niesamowite poczucie jedności ze zgromadzonymi
w Rzymie, pewność, że należymy do ogromnej
wspólnoty. I wreszcie ten moment: w sławnej loggii rozsuwają się kotary i na balkon wychodzi Ojciec Święty – Argentyńczyk, jezuita, Franciszek…
Papieże sami wybierają sobie imiona – każdy
wybór ma swój sens, jest pierwszym przesłaniem
wybranego papieża. Jan Paweł II dał sygnał kontynuacji dzieła dwóch wielkich poprzedników, Jana
XXIII i Pawła VI, a zarazem nawiązał do piewcy Bożej miłości (Jan) i Apostoła Narodów (Paweł). Za tym wyborem szły wielkie decyzje: szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego i wielkie pielgrzymowanie po całym świecie dla utwierdzania braci w wierze. Benedykt XVI – oczywiste nawiązanie do św. Benedykta z Nursji, założyciela benedyktynów, patrona Europy. Św. Benedykt był człowiekiem, który w rozwichrzone chrześcijaństwo VI
REDAKCJA INFORMATORA PIELGRZYMA SKŁADA PODZIĘKOWANIA DLA:
Ks. Biskupa Jana Zająca Kustosza Sanktuarium w Łagiewnikach,
Sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, Siostry S.M. Elżbiety
Siepak ZMBM, Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Ks. Grzegorza
Szewczyka, Pana Przemysława Bednarza,
za udostępnienie materiałów.
Serdeczne Bóg zapłać!
3
franciszkańskiej dobroci
wieku wprowadzał porządek, ład, spokój. A teraz
Franciszek, biedaczyna z Asyżu, człowiek odważnych decyzji idących wbrew oczekiwaniom świata,
człowiek wielkiej radości i… stygmatów.
Przed nami stanął człowiek niezwykle prosty.
Najpierw wszystkich poprosił o modlitwę za swojego poprzednika, papieża Benedykta XVI, potem, przed błogosławieństwem „Urbi et Orbi”
(Miastu i Światu) poprosił wszystkich zgromadzonych o modlitwę za siebie, biskupa Rzymu.
Kim jest nowy papież?
Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires. To argentyński duchowny katolicki, arcybiskup Buenos Aires i tym
samym Prymas Argentyny, kardynał Kościoła rzymskokatolickiego. Po ukończeniu studiów
chemicznych, w wieku 22 lat, wstąpił do zakonu
jezuitów, święcenia kapłańskie przyjął 13 grudnia 1969 r. W latach 1973–79 był prowincjałem
swego zakonu, a następnie rektorem Wydziału
św. Michała. W 1985 r. przeniósł się do Niemiec,
gdzie uzyskał tytuł doktora teologii. Po kilku latach pracy jako profesor teologii w Buenos Aires,
w 1992 r. został mianowany biskupem pomocniczym w archidiecezji Buenos Aires i wikariuszem
generalnym archidiecezji Buenos Aires. Kardynałem jest od 21 lutego 2001 roku.
Swoją posługę na Stolicy Piotrowej papież
Franciszek rozpoczął 19 marca 2013 r., w uroczystość św. Józefa. Ceremonia, która miała miejsce na Placu św. Piotra, rozpoczęła się przy grobie pierwszego papieża w Grotach Watykańskich,
gdzie były złożone paliusz i pierścień Rybaka.
Od grobu św. Piotra Papież, patriarchowie i arcybiskupi więksi oraz diakoni niosący paliusz, pierścień Rybaka i Ewangeliarz przeszli procesjonalnie na Plac św. Piotra przez Bazylikę Watykańską,
gdzie dołączyli do nich wszyscy obecni w Rzymie
kardynałowie.
Mszę św. wraz z Ojcem Świętym koncelebrowało ok. 180 duchownych: kardynałów, patriarchów i arcybiskupów większych katolickich
Kościołów wschodnich. Na uroczystość przybyły delegacje ponad 130 państw oraz instytucji
międzynarodowych.
W czasie homilii podczas Mszy św. inaugurującej jego pontyfikat papież Franciszek powiedział: „Chciałbym prosić wszystkich tych, którzy zajmują odpowiedzialne stanowiska w dziedzinie gospodarczej, politycznej i społecznej,
wszystkich mężczyzn i kobiety dobrej woli: bądźmy ‘opiekunami’ stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opiekunami bliźniego, środowiska. Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia
i śmierci towarzyszyły naszemu światu! By jednak ‘strzec’ musimy też troszczyć się o nas samych! Pamiętajmy, że nienawiść, zazdrość, pycha
zanieczyszczają życie! Tak więc strzec oznacza
czuwać nad naszymi uczuciami, nad naszym sercem, gdyż z niego wychodzą intencje dobre i złe:
te, które budują i te, które niszczą! Nie powinniśmy bać się dobroci, ani też wrażliwości!”.
Dlaczego Franciszek?
Wyjaśnia sam Ojciec Święty: „Podczas konklawe obok mnie był emerytowany arcybiskup
Sao Paulo, a zarazem emerytowany prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, kardynał Claudio
Hummes: wielki przyjaciel, wielki przyjaciel. Kiedy robiło się trochę ‘niebezpiecznie’, pocieszał
mnie. A kiedy doszło do dwóch trzecich głosów
i rozległy się zwyczajowe w takiej sytuacji oklaski, bo wybrano papieża, objął mnie i powiedział:
‘Nie zapomnij o ubogich’. Słowo to zapadło mi
do serca: biedni, ubodzy. Potem w nawiązaniu
do ubogich pomyślałem o św. Franciszku z Asyżu. Pomyślałem też o wojnach, a tymczasem dalej
trwało liczenie głosów, aż do ostatniego. Franciszek jest człowiekiem pokoju, kochającym i strzegącym stworzenia, w tym czasie, kiedy nasza relacja ze rzeczywistością stworzoną nie jest zbyt
dobra jest człowiekiem dającym nam tego ducha
pokoju, człowiekiem ubogim... Och, jakże bardzo chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich!”
– powiedział papież Franciszek.
SABINA MIODOŃSKA
ZDJĘCIA: L'OSSERVATORE ROMANO
Ciekawostki o papieżu
Kardynał Bergoglio jest trzecim pod
rząd papieżem nie Włochem po Janie Pawle II z Polski i Niemcu Benedykcie XVI.
Franciszek jest również pierwszym papieżem spoza Europy od czasu wyboru syryjskiego Grzegorza III w ósmym stuleciu
(18 marca 731 r.).
Ma jedno płuco po operacji usunięcia,
którą przeszedł w wieku kilkunastu lat
Bergoglio całymi nocami spowiadał wiernych – wspomina swojego kolegę
ze studiów w jezuickim kolegium w San
Miguel o. José Luis Vendramin.
Papież Franciszek zrezygnował z czerwonych butów – poinformował nuncjusz
apostolski w Niemczech abp Jean–Claude
Perisset. – Z powodu dolegliwości kręgosłupa papież musi nosić buty ortopedyczne. Franciszek używa nadal swoich czarnych butów, które nosił jako kardynał.
Kiedy w 2001 roku został mianowany
kardynałem, odwiedził wszystkie dzielnice
swego rodzinnego miasta, Buenos Aires,
ale nigdy nie korzystał w tym celu z samochodu kurii arcybiskupiej.
4
Obchody Święta Miłosierdzia Bożego w Sanktuarium w Krakowie Łagiewnikach
(Niedzieli Miłosierdzia Bożego)
Nocne czuwanie modlitewne z Wieczorem Jana Pawła II: Bazylika, sobota (6 kwietnia) g. 21.00–6.00
Porządek Mszy świętych – Niedziela 7 kwietnia
Bazylika (nr 4): 6.00, 8.00, 18.00, Ołtarz Polowy (nr 5): 10.00 (transmisja TVP),
12.00, 16.30, Kaplica Klasztorna (nr 6): 19.00. 15.00 Godzina Miłosierdzia (prowadzona z Bazyliki).
Wejście na teren Sanktuarium bramami nr 1 (wejście do klasztoru), nr 2 (Dom
Duszpasterski), nr 3 (od strony parkingu przy ul. Motarskiego) i nr 11 (od Centrum
Jana Pawła II). Osoby niepełnosprawne proszone są o kierowanie się bezpośrednio
do wnętrza Bazyliki. Zgłaszanie pielgrzymek w Punkcie Informacyjnym (I) przy wejściu nr 2 oraz w Informacji przy pozostałych wejściach na teren Sanktuarium (I). Kapłanów pragnących koncelebrować prosimy o zgłaszanie się do zakrystii Bazyliki (Z).
Spowiedź prowadzona będzie w górnej i dolnej części Bazyliki. Spowiedź w językach obcych oraz dla osób niesłyszących w dolnej części Bazyliki (nr 14). Komunia święta udzielana będzie w czasie Mszy świętych w miejscu uczestnictwa. Dodatkowo po każdej Mszy świętej będzie możliwość przyjęcia Pana Jezusa w kaplicy centralnej w dolnej części Bazyliki (nr 14). Święcenie dewocjonaliów odbywać się będzie na zakończenie każdej Mszy świętej. Poza czasem Mszy świętych w punktach na placu klasztornym (nr 8), przy Domu Duszpasterskim (nr 9)
oraz za zakrystią Bazyliki (15). Uczczenie relikwii św. Siostry Faustyny w kaplicy klasztornej (nr 6), a uczczenie relikwii św. Stefana Króla w kaplicy Communio Sanctorum w dolnej części Bazyliki (nr 14). Wieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu odbywa się w kaplicy adoracyjnej obok Bazyliki (nr 13). Intencje
mszalne przyjmowane będą wyłącznie na terenie Sanktuarium w wyznaczonych
punktach z napisem: „Intencje mszalne”, a ofiary na rozbudowę w punktach z napisem: „Ofiary”.
Na terenie Sanktuarium posługę będą pełnić piesze patrole Maltańskiej Służby
Medycznej i karetki Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego oraz będzie się znajdować
5 oznakowanych krzyżem maltańskim punktów pomocy medycznej (+). Punkt osób
zaginionych mieścić się będzie przy Domu Duszpasterskim (nr 10). Punkty informacyjne (I) przy wejściach na teren Sanktuarium. Nad bezpieczeństwem i porządkiem czuwać będą państwowe służby mundurowe oraz służba kościelna. Prosimy o podporządkowanie się ich poleceniom oraz zapoznanie się z komunikatem dotyczącym organizacji ruchu i warunków bezpieczeństwa.
W Domu Duszpasterskim (nr 2) będzie można skorzystać z ciepłego i zimnego posiłku oraz napojów. Ponadto w pasażu handlowym (nr 12) będzie możliwość zakupu
dewocjonaliów, pamiątek oraz wydawnictw religijnych. Na trasie dojścia do Sanktuarium ustawione zostaną toalety przenośne, natomiast toalety ogólnodostępne na terenie Sanktuarium znajdować się będą w podziemiach Bazyliki (nr 14), przy Domu Duszpasterskim (nr 2), oraz w pasażu handlowym (nr 12). Toaleta dla osób niepełnosprawnych dostępna będzie w Domu Duszpasterskim i w podziemiach Bazyliki.
Prosimy o korzystanie w miarę możliwości ze środków komunikacji zbiorowej
(pociąg, dalekobieżne linie autobusowe, na terenie Krakowa – komunikacja miejska). Grupy pielgrzymów przybywające autokarem proszone są o zapoznanie się
z trasą dojazdu i rozmieszczeniem parkingów oraz przestrzeganie zaleceń służb porządkowych. Każdy pielgrzym z grupy autokarowej otrzyma kolorowy identyfikator
umożliwiający odnalezienie swojego autokaru i uzyskanie pomocy służb porządkowych w razie zagubienia.
INFORMACJE: tel. 12 252 33 11, E-mail: [email protected]
Legenda
i
1
Ë
Wejœcia
1 wejœcie do klasztoru
2 Dom Duszpasterski
3 wejœcie od strony parkingu przy ul. Motarskiego
11 wejœcie od Centrum Jana Paw³a II
7
2
6
8
ul. Siostry Faustyny
(wejœcie przez Klasztor)
RE
Ë
Ë
WC é
P
5
Sé
WC
WC
4
Z
ul. Siostry Faustyny
ul. Siostry Faustyny
15
P
BUS
P
ul. Motarskieg
é
ul. Motarskiego
ul. Siostry Faustyny
4
i
12
4
WC dla niepe³nosprawnych
4
punkty medyczne
P
Ë
10 Punkt osób zaginionych
12 pasa¿ handlowy
13 kaplica Wieczystej Adoracji
WC
VIP
13
WC é
14
ul. Siostry Faustyny
(wejœcie przez Klasztor)
8, 9, 15 œwiêcenie dewocjonaliów
informacja
9
ul. Siostry Faustyny
(wejœcie przez Klasztor)
6 kaplica klasztorna
14 dolna czêœæ Bazyliki
7 o³tarz polowy na terenie klasztoru
ä
10 i
4
4 Bazylika
5 o³tarz polowy obok Bazyliki
Ë
11
Centrum Jana Paw³a II "Nie lêkajcie siê!"
Centrum Jana Paw³a II "Nie lêkajcie siê!"
i
Ë
3
ul. Motarskieg
5
Święto Miłosierdzia Bożego
pragnieniu ustanowienia tego święta w Kościele po raz pierwszy Pan Jezus mówił
Siostrze Faustynie w Płocku w lutym 1931 roku, a potem powracał do tej sprawy w kilkunastu objawieniach. Nic, więc dziwnego, że
najpierw to święto według życzeń
i wskazań Jezusa obchodziła sama
Siostra Faustyna (po r. Dz. 280, 89,
420, 1073 – 1074). Jej rola w tym
zadaniu (ustanowienia święta Miłosierdzia) polegała nie tylko na przekazaniu słów Jezusa wileńskiemu
kierownikowi duchowemu, ale także na wspieraniu jego wysiłków swą
modlitwą i cierpieniem. Ksiądz Michał Sopoćko pisał artykuły i rozprawy teologiczne, w których starał
się uzasadnić potrzebę tego święta
w kalendarzu liturgicznym Kościoła
i ukazać korzyści duszpasterskie, jakie ono przyniesie. Zabiegał o poparcie dla tej idei wśród teologów i biskupów, a nawet wybrał się do Rzymu, by osobiście przedłożyć te sprawę w Kongregacji.
Notyfikacja Stolicy Apostolskiej,
zabraniająca szerzenia kultu Miłosierdzia Bożego w formach przekazanych przez Siostrę Faustynę wydana w 1959 roku zahamowała starania o ustanowienie tego święta, ale
nie przeszkadzała pracy teologów,
wśród których byli gorliwi zwolennicy wprowadzenia tego święta i przeciwnicy tej idei. Po odwołaniu Notyfikacji Stolicy Apostolskiej w 1978
roku, pełnej analizie pism Siostry
Faustyny przeprowadzonej przez ks.
Ignacego Różyckiego, po opublikowaniu encykliki Ojca Świętego Jana
Pawła II „Dives in misericordia”, metropolita krakowski kard. Franciszek
Macharski Listem na Wielki Post
1985 wprowadził święto Miłosierdzia w swojej diecezji. W następnych
latach w ślad za Metropolitą Krakowskim poszli biskupi innych diecezji. W roku 1995 Ojciec Święty Jan
Paweł II, przychylając się do prośby
księdza prymasa kard. Józefa Glempa i Konferencji Episkopatu Polski,
wyraził zgodę na wprowadzenie tego
święta do kalendarza liturgicznego
Kościoła we wszystkich diecezjach
w Polsce. W dniu kanonizacji Siostry Faustyny, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy 30 kwietnia 2000
roku – Ojciec Święty ogłosił to święto dla całego Kościoła. W dokumencie Kongregacji ds. Kultu i Dyscypliny Sakramentów czytamy: Ojciec
FOT. ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM
O
Święty Jan Paweł II łaskawie polecił, aby w Mszale Rzymskim po tytule „II Niedziela Wielkanocna” dodać
określenie „czyli Miłosierdzia Bożego”, nakazując zarazem, by w liturgii
tej Niedzieli posługiwano się zawsze
tekstami, które na ten dzień przewidziane są w tymże Mszale i w Liturgii
Godzin obrządku rzymskiego. Te postanowienia Ojca Świętego Kongregacja ogłosiła 5 maja 2000 roku, aby
zostały wykonane bez względu na jakiekolwiek rozporządzenia przeciwne.
Święto Miłosierdzia najpierw
za zgodą swych spowiedników obchodziła sama Siostra Faustyna
już w 1934 roku (po r. Dz. 280).
Rok później przeżywała to święto
w Ostrej Bramie, gdy po raz pierwszy
wystawiono do czci publicznej obraz
Jezusa Miłosiernego (po r. Dz. 89,
420). W roku 1937 Pan Jezus prosił,
aby w tym dniu w klasztorze w Krakowie była adoracja w intencji uproszenia miłosierdzia Bożego dla świata (Dz. 1070) i by kapłan powiedział
kazanie o miłosierdziu Boga. Relacjonując przeżywanie tego święta,
Siostra Faustyna zapisała: Niedziela Przewodnia, czyli święto Miłosierdzia. Rano po Komunii świętej dusza
moja została zanurzona w Bóstwie;
byłam złączona z trzema Osobami
Boskimi w ten sposób, że jak byłam
złączona z Jezusem, to równocześnie
z Ojcem i Duchem Świętym. Dusza
moja tonęła w niepojętej radości i dał
mi Pan poznać całe morze i przepaść
niezgłębionego miłosierdzia swego. O,
gdyby to dusze zrozumieć chciały, jak
bardzo ich Bóg miłuje! Wszystkie porównania, chociażby najczulsze i najsilniejsze, są tylko bladym cieniem
w porównaniu z rzeczywistością. Kiedy byłam złączona z Panem, poznałam, jak wiele dusz uwielbia to miłosierdzie Boże. Kiedy poszłam na adorację, usłyszałam te słowa: „Córko
Moja umiłowana, zapisz te słowa, że:
odpoczęło Serce Moje dziś w klasztorze tym” (Dz. 1073 – 1074).
Wskutek wewnętrznych przynagleń Siostra Faustyna miała zamiar sama pojechać do Ojca Świętego, aby przedstawić mu żądania
Pana Jezusa w tej sprawie, ale ks. Sopoćko odradzał jej wyjazd do Rzymu, pisząc: Święto Miłosierdzia Bożego, którego się domaga Pan Jezus przez Siostrę, będzie ustanowione
bez udania się Siostry do Ojca Świętego, zresztą osobiste udanie się Siostry do Rzymu sprawy nie posunęłoby naprzód, a mogłoby nawet zaszkodzić. Trzeba wprzód przygotować grunt, uświadomić ogół o potrzebie tego święta, spowodować zbiorową prośbę całego narodu naszego,
a przede wszystkim naszych najczcigodniejszych Kardynałów, Arcybiskupów i Biskupów, a wówczas ustanowienie tego święta będzie tylko kwestią czasu.
Z taką myślą ks. M. Sopoćko napisał rozprawkę pt.: Miłosierdzie Boże
i przekazał biskupom zgromadzonym na Pierwszym Synodzie Plenarnym w Częstochowie (26 – 27 sierpnia 1936). Choć nie przyniosła ona
oczekiwanych rezultatów, ks. Sopoćko nie ustawał w podjętych działaniach. Nadal pisał artykuły i rozprawy, aby od strony teologicznej uzasadnić potrzebę wprowadzenia takiego święta. W pracy Idea Miłosierdzia Bożego w liturgii podkreślał, że
księgi liturgiczne często odwołują się
do miłosierdzia Boga, a więc nie jest
to idea nowa, ale mało znana wiernym. Wprowadzenie święta pozwoliłoby lepiej poznać ten przymiot Boga
i wypraszać miłosierdzie dla świata, czego on tak bardzo zwłaszcza
w tych czasach potrzebuje.
Ksiądz Sopoćko nie tylko pisał, ale czynił także starania, aby
spełnione zostało życzenie Jezusa. Na Kongresie Mariologicznym
w Wilnie (1 – 3 lipca 1937) postawił wniosek, aby wysłać do Stolicy Świętej prośbę o ustanowienie święta Miłosierdzia. Wniosek
został przyjęty, ale na wysłanie go
do Rzymu nie zgodził się abp Romuald Jałbrzykowski twierdząc, że
Dokończenie na str. 6
Podaruj
podatku podopiecznym
Caritas Archidiecezji
Krakowskiej
KRS 0000207658
Bezpłatny program do rozliczeń
www.pit.caritas.pl
6
sprzeciwia się on zakazowi Stolicy
Apostolskiej dotyczącemu wprowadzania nowych kultów. Korzystając
z obecności w Wilnie abpa Franciszka Cortesi, ks. Sopoćko przedstawił
mu sprawę święta Miłosierdzia Bożego. Rozmawiałem z Nuncjuszem
o święcie Miłosierdzia Bożego – pisał do Siostry Faustyny – obiecał mi
zastanowić się nad tym i potem mnie
zawezwać do siebie w celu omówienia szczegółów. Nie wiem jeszcze, czy
mówić mu, skąd ta myśl wyszła. Proszę również pomodlić się o światło
dla mnie i dla Jego Ekscelencji Arcybiskupa Nuncjusza Cortesiego, który
może zrobić bardzo dużo.
Rola Siostry Faustyny rzeczywiście polegała głównie na modlitwie
i składaniu ofiar w tej intencji. W liście do swego spowiednika pisała:
Co się tyczy święta tego (...) nie mam
ani cienia wątpliwości, jest to wyraźną wolą Bożą. Przez nas Bóg zapoczątkował swoje dzieło, kto je wykończy, nie trzeba nam dociekać, ale
teraz robić to, co jest w naszej mocy,
nic więcej.
Po śmierci Siostry Faustyny ks.
Sopoćko nie ustawał w pracy nad
podjętym dziełem. W listopadzie
1938 roku pojechał do Częstochowy, by na Konferencji Episkopatu
Polski wręczyć biskupom memoriał,
w którym wyliczył powody przemawiające za ustanowieniem święta Miłosierdzia i błogosławione skutki, jakie by stąd płynęły. Posługiwał się argumentami ściśle teologicznymi, ponieważ objawienia Siostry Faustyny
nie były jeszcze zbadane przez Kościół, a wyraźną wolą Ordynariusza było, aby pozostały tajemnicą.
W kwietniu 1939 roku ks. Sopoćko
pojechał do Rzymu, aby tam przedstawić sprawę ustanowienia święta
Miłosierdzia. Rozmawiał z Sekretarzem Stanu i był w Kongregacji Obrzędów, ale tam nie chciano z nim
rozmawiać bez polecenia ordynariusza, który miał w tej kwestii zdanie
zgoła odmienne.
Okres II wojny światowej sprzyjał rozwojowi kultu Miłosierdzia Bożego, ale utrudniał działania zmierzające do ustanowienia święta.
Mimo to ks. Sopoćko napisał i wydał kolejne dzieła. Traktat pisany po
łacinie pt.: De misericordia Dei deque eiusdem festo instituendo ukazał
się najpierw na powielaczu w Wilnie (1940), potem w USA (Detroit 1943) i dzięki staraniom prymasa Hlonda w Polsce już po wojnie
(Warszawa 1947). On też w imieniu Episkopatu Polski przesłał go do
Kongregacji Obrzędów w Rzymie
Święto Miłosierdzia Bożego
ZDJĘCIA: ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM
Dokończenie ze str. 5
w nadziei, że sprawa będzie przychylnie przyjęta. Przesłanie traktatu poprzedziła prośba biskupów polskich
o zatwierdzenie święta Miłosierdzia
(1946), która w roku 1947 została
oficjalnie skierowana do Kongregacji Obrzędów. Poparli ją profesorowie Wydziałów Teologicznych i Seminariów Duchownych zebrani na
Zjeździe Towarzystwa Teologicznego w Krakowie (8 kwietnia 1948).
Ksiądz Sopoćko w tym czasie wydał
kolejną pozycję O święto najmiłosierniejszego Zbawiciela (Poznań 1947),
w której bronił idei ustanowienia
tego święta, odpierał zarzuty i wskazywał na Niedzielę Białą (pierwszą
po Wielkanocy) jako na najbardziej
odpowiedni dzień w kalendarzu liturgicznym dla święta Miłosierdzia.
Liczne prace teologiczne i zabiegi ks. M. Sopoćki przyczyniły się do
upowszechnienia idei wprowadzenia święta Miłosierdzia wśród duchowieństwa i wiernych. W roku
1951 abp Eugeniusz Baziak w imieniu kard. Adama Sapiehy udzielił
na 7 lat odpustu zupełnego wszystkim, którzy w Niedzielę Przewodnią nawiedzą klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia
w Krakowie – Łagiewnikach (Kronika Domu Krakowskiego, 14 maja
1951).
Starania o wprowadzenie święta Miłosierdzia Bożego na 19 lat
wstrzymała Notyfikacja Stolicy Apostolskiej zabraniająca szerzenia kultu
w formach przekazanych przez Siostrę Faustynę. Był to czas głębokich
studiów teologicznych nad tajemnicą miłosierdzia Bożego i posłannictwem św. Siostry Faustyny. Wtedy, na zlecenie kard. Karola Wojtyły, ks. prof. Ignacy Różycki przygotował teologiczne opracowanie pism
Siostry Faustyny, w tym także kwestię wprowadzenia święta Miłosierdzia Bożego.
W dyskusjach teologicznych
przeciwnicy wprowadzenia tego
święta powoływali się na przepisy liturgiczne, które nie dopuszczają żadnego święta w ciągu 7. niedziel
Zmartwychwstania Pańskiego; na
tradycję liturgii Kościoła, w której nie
ma żadnego święta przymiotu Boga,
a także na nieroztropną i sekciarską
postawę niektórych czcicieli Miłosierdzia Bożego, dla których ważniejsza była nowenna przed świętem Miłosierdzia Bożego niż Triduum Sacrum i Oktawa Wielkanocna.
Zdecydowanie więcej wśród teologów było zwolenników święta Miłosierdzia, którzy argumentowali swoje stanowisko na różne sposoby. Odpierali zarzuty: powołując się
na prawdy dogmatyczne, stwierdzali, że czcząc jakiś przymiot Boga,
czcimy Jego samego; że zasady kalendarza liturgicznego są ustalone przez Kongregację Kultu Bożego i nie są dogmatami, a więc mogą
być przez Kościół odwołane, i że jedna z siedmiu niedziel Okresu Wielkanocnego może być świętem Miłosierdzia. Przygotowanie do święta Miłosierdzia nie powinno przekreślać, ale podkreślać Triduum Sacrum i Oktawę Wielkanocną. Mocno akcentowano duszpasterski walor wprowadzenia tego święta, które w sposób szczególny zwraca uwagę wiernych na tajemnicę miłosierdzia Bożego i pomaga ludziom korzystać z Bożych darów tak hojnie
zdeponowanych w Kościele świętym.
Starania o wprowadzenie tego święta ułatwiała encyklika Ojca Świętego Jana Pawła II „Dives in misericordia”, która odwoływanie się do miłosierdzia Boga ujmuje jako podstawowe prawo i obowiązek Kościoła. Niektórzy teologowie pisali o tzw. drugim causa Polonorum. Pierwszym
– było wprowadzenie na wniosek biskupów z Polski uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, a drugim – ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego.
Czciciele Miłosierdzia Bożego
gorliwie modlili się o ustanowienie
tego święta i słali petycje do władz
duchownych. W pierwszą niedzielę
po Wielkanocy spontanicznie gromadzili się w kościołach, by uwielbiać Boga w tajemnicy Jego niezgłębionego miłosierdzia. Po odwołaniu Notyfikacji Stolicy Apostolskiej
(1978) jako pierwszy wprowadził
w swojej diecezji święto Miłosierdzia Bożego metropolita krakowski
Święto Miłosierdzia
PROGRAM UROCZYSTOŚCI
Sobota 6 kwietnia 2013 roku
godz. 21:00 – Bazylika Wieczór Jana Pawła II
godz. 21:45 – Bazylika Nieszpory Niedzieli Miłosierdzia
godz. 22:30 – Bazylika Droga Światła i przeżycie „Znaku zanurzenia”
Niedziela 7 kwietnia 2013 roku
godz. 0:00 – Bazylika Msza Święta o północy z soboty na niedzielę rozpoczynająca Święto Bożego Miłosierdzia. Przewodniczy bp Damian Muskus.
godz. 2:15 – Bazylika Różaniec z modlitwą o pomnożenie wiary
godz. 6:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem ks. infułata Bronisława Fidelusa.
godz. 8:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Grzegorza Rysia.
godz. 10:00 - Bazylika lub Ołtarz Polowy (miejsce zależne od pogody) Główna Msza Święta pod
przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
godz. 12:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Kazimierza Górnego.
godz. 15:00 – Bazylika Centrum Święta - Godzina Miłosierdzia pod przewodnictwem bp Jana Zająca.
godz. 16:30 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem bp Jana Szkodonia.
godz. 18:00 – Bazylika Msza Święta pod przewodnictwem kard. Franciszka Macharskiego.
godz. 19:00 - Kaplica Klasztorna Msza Święta pod przewodnictwem O. Dr Wojciecha Ziółek SI.
7
HERBATKA fix
BIEGANKA
SYROP
GERIACARD
HERBATKA
DIABETEX
z morwą
i ustanowić święto Miłosierdzia
Bożego w Polsce.Trzy lata później,
w czasie kanonizacji Siostry Faustyny, Ojciec Święty ustanowił to
święto dla całego Kościoła. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała w tej
sprawie stosowny dekret, w którym czytamy: W naszych zaś czasach chrześcijanie w wielu częściach
świata pragną wielbić Boże Miłosierdzie w liturgii, zwłaszcza świętując tajemnicę paschalną, w której największym blaskiem jaśnieje
Boża łaskawość wobec wszystkich
ludzi. Przychylając się do ich próśb,
Ojciec Święty Jan Paweł II łaskawie polecił, aby w Mszale Rzymskim po tytule „II Niedziela Wielkanocna” dodać określenie„czyli Miłosierdzia Bożego”, nakazując zarazem, by w liturgii tej Niedzieli posługiwano się zawsze tekstami, które
na ten dzień przewidziane są w tymże Mszale i w Liturgii Godzin obrządku rzymskiego. Tak ku wielkiej
radości wiernych – po prawie 70.
latach – spełniło się życzenie Pana
Jezusa związane z wprowadzeniem
do kalendarza liturgicznego Kościoła święta Miłosierdzia Bożego.
SYROP
Z KWIATU BZU
HERBATKA fix
DLA WATROBY
SYROP
CZOSNKOWY
HERBATKA fix
NA TRAWIENIE
SYROP
PNEUMOPOL
S. M. ELŻBIETA SIEPAK ZMBM
HERBATKA fix
DLA ŻOŁĄDKA
ZDJĘCIA: ARCH. FUNDACJI SANKTUARIUM
Franciszek kard. Macharski Listem
na Wielki Post 1985 roku. W ślad za
tym poszły inne diecezje w Polsce.
Tuż przed beatyfikacją Siostry
Faustyny, 23 marca 1993 roku biskupi polscy skierowali do Stolicy
Apostolskiej prośbę o ustanowienie
święta Miłosierdzia Bożego. Stolica
Apostolska, wskazując na wielki postęp w odnowie życia sakramentalnego i coraz bardziej mnożące się dzieła miłosierdzia jako owoce praktyki nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego, 23 stycznia 1995 roku wydała dekret zezwalający na obchodzenie święta Miłosierdzia Bożego we
wszystkich diecezjach w Polsce. Ojciec Święty zalecił, aby przy sprawowaniu liturgii tejże Niedzieli używać
tekstów, które są na ten dzień przepisane w Mszale Rzymskim i w Liturgii Godzin. Od tego roku w kalendarzu liturgicznym Kościoła w Polsce
pojawił się zapis: II Niedziela Wielkanocna, czyli Miłosierdzia Bożego.
Kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II nawiedził sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach w 1997 roku, dziękował Opatrzności Bożej, że dane
mu było osobiście przyczynić się
do wypełnienia woli Chrystusa
SYROP
Z BURAKA
Z WITAMINĄ C
SUPLEMENTY DIETY
KZZ „Herbapol” w Krakowie SA, ul. Chałupnika 14, 31–464 Kraków
tel. 12 411 69 11, fax 12 411 58 37
www.herbapol.krakow.pl
[email protected]
8
Informacje dla pielgrzymów
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
SANKTUARIUM BOŻEGO
MIŁOSIERDZIA
ul. Św. Siostry Faustyny 3,
30–420 Kraków www.milosierdzie.pl
Punkt informacyjny czynny w dni
powszednie w g. 8.30–18.00, w niedziele i święta 10.00–17.00 z przerwą w Godzinie Miłosierdzia (15.00–15.30).
Informacje oraz zgłaszanie grup
pielgrzymkowych, prelekcji, rezerwacja terminów mszy świętych, udział grup
w adoracji Najświętszego Sakramentu, intencje modlitewne i mszy świętych,
zwiedzanie wieży widokowej i kaplicy
Communio Sanctorum: tel. 12 252 33 11
(33), fax 12 263 79 97
Rezerwacja noclegów, posiłków,
sali konferencyjnej i zgłoszenia rekolekcji: tel. 12 252 33 00, fax 12 263 79 97
INFOKRAKÓW
Od lipca 2010 na terenie sanktuarium działa Punkt Informacji Miejskiej
prowadzony przez Krakowskie Biuro Festiwalowe czynny codziennie w g. 9.00–
17.00. Kontakt: tel. 12 263 60 64, e–
mail: [email protected]
DOJAZD
Samochody osobowe. Jadąc z kierunku Katowic, Warszawy lub Rzeszowa
najlepiej kierować się na południową obwodnicę Krakowa (autostrada) i skręcić
w oznaczony zjazd na Łagiewniki. Jadąc
od Zakopanego można również wjechać
na obwodnicę (kierunek Rzeszów) i dalej
zjazdem na Łagiewniki.
Dojazd autokarem według oznaczeń
drogowych na parking przy ul. Motarskiego; dojście z parkingu wprost do bazyliki.
Z Dworca Głównego do Łagiewnik
można dojechać tramwajami linii nr
8 i 19, w święta: nr 40; kursują tu także tramwaje 22 i 23. Należy wysiąść na
przystanku „Sanktuarium Bożego Miłosierdzia”. Szczegółowe informacje na
stronie www.mpk.krakow.pl
PORADNIA MIŁOSIERDZIA
Specjalistyczna pomoc w rozwiązywaniu problemów osobistych i rodzinnych
w zakresie duchowym, psychologicznym
i prawnym.
Czynna od poniedziałku
do piątku w godz. 16.30–18.30,
w sobotę od 10.00–12.00
Poniedziałek 16.30 – 18.30
Siostra zakonna – poradnictwo duchowe
Psycholog
Wtorek 16.30 – 18.30
Kapłan – poradnictwo duchowe
Psycholog
Do sanktuarium można również dotrzeć bezpośrednio pociągiem. W Dniu
Miłosierdzia Bożego na stacji „Kraków–
Łagiewniki” zatrzymują się wszystkie
przejeżdżające tędy pociągi osobowe
i pospieszne. Szczegółowe informacje na
stronie www.pkp.pl
W czasie Święta Miłosierdzia Bożego występują zmiany w organizacji
ruchu oraz aranżowane są dodatkowe
parkingi dla pielgrzymów. Informacje
podawane są w aktualnościach na stronie www.milosierdzie.pl
PORZĄDEK NABOŻEŃSTW
Pielgrzymi mogą korzystać z posługi
sakramentalnej zarówno w nowej bazylice, jak i w kaplicy z obrazem Jezusa Miłosiernego i relikwiami Św. Siostry Faustyny. W niedzielę i święta msze święte odbywają się o g. 9.00, 10.30, 12.00,
13.30, 15.20, 18.00 (w bazylice) oraz o g.
7.00, 8.30 i 19.00 (w kaplicy); w dni powszednie o g. 9.00, 10.00, 15.20, 18.00
(w bazylice) oraz o g. 6.30 i 17.00 (w kaplicy). Codziennie między 8.00 a 18.00
można również skorzystać z sakramentu pojednania (w starej kaplicy: 6.00–
6.30, 14.30–15.30 oraz 17.00–17.30).
Godzina Miłosierdzia, połączona z koronką do Bożego Miłosierdzia, odprawiana jest w bazylice, codziennie o g. 15.00.
W kaplicy Wieczystej Adoracji począwszy
od 3 kwietnia 2005 roku trwa wieczysta
adoracja Najświętszego Sakramentu. Na zewnątrz rozmieszczone są stacje drogi krzyżowej, a także ołtarz polowy, przy którym sprawowana jest msza
święta podczas wielkich uroczystości.
W każdą pierwszą sobotę miesiąca
o g. 21.00 organizowane są Wieczory
Jana Pawła II. Wspominając śmierć Papieża (w pierwszą sobotę kwietnia 2005
roku o g. 21.37), uczestnicy modlą się
i rozważają jego naukę.
Szczegółowy harmonogram na stronie www.milosierdzie.pl
Środa 16.30 – 18.30
Siostra zakonna – poradnictwo duchowe
Poradnictwo socjalne – /1 środa miesiąca/
Prawnik – /pozostałe środy miesiąca/
Czwartek 16.30 – 18.30
Psycholog – poradnictwo rodzinne
Doradca ds. uzależnień
Piątek 16.30 – 18.30
Siostra zakonna – poradnictwo duchowe
Psycholog
Sobota 10.00 – 12.00
Kapłan – poradnictwo duchowe
Terapeuta ds. uzależnień
Poradnia znajduje się w Domu Duszpasterskim i jest nieczynna w święta.
Wieczór Jana Pawła II
Dnia 2 kwietnia 2005 roku, w pierwszą sobotę miesiąca, o godz. 21.37,
u progu Niedzieli Miłosierdzia, Bóg
zakończył ziemską pielgrzymkę Jana
Pawła II. Fakt ten przyjmujemy jako
znak dany nam przez Boga. Dlatego wieczór pierwszej soboty miesiąca stał się dla nas czasem spotkania
i rozmowy, refleksji i modlitwy, pojednania i umacniania więzów między ludźmi.
Zazwyczaj rozpoczynamy go
o godz. 21.00.
Wieczór może być
przeżywany jako
• W drugiej uczymy się od Jana Pawła
II, niestrudzonego apostoła pojednania, pokoju i komunii wśród ludzi, w rodzinach i pomiędzy narodami, jak być
człowiekiem pokoju i komunii, apostołem pojednania. Dlatego wieczór papieski, przeżywany co miesiąc, jest
jednym ze sposobów przypominania
i wcielania w życie słów Jana Pawła II:
„Czynić Kościół domem i szkołą komunii: oto wielkie wyzwanie, jakie czeka
nas w rozpoczynającym się tysiącleciu,
jeśli chcemy pozostać wierni Bożemu
zamysłowi, a jednocześnie odpowiedzieć na najgłębsze oczekiwania świata” (List Novo millennio ineunte, 43).
Niech zstąpi Duch Twój
• Wydarzenie parafialne gromadzące wszystkich zainteresowanych,
a szczególnie grupy modlitewne i apostolskie posługujące we wspólnocie. To
godzina jedności wypełniona refleksją
i modlitwą, zbliżająca ludzi do siebie
i pomagająca w budowaniu wspólnoty.
• Spotkanie rodzinne, w którym jest
miejsce na modlitwę i śpiew, lekturę
wybranych tekstów i rozmowę, podanie ręki i przeproszenie za winy.
• Kontynuacja rozmów o sprawach, którymi żył Jan Paweł II. W dniach jego
śmierci i pogrzebu taką rozmowę prowadzili wierzący i niewierzący, przedstawiciele różnych wyznań i religii, reprezentanci odmiennych opcji politycznych. Także dziś „Wieczór Jana Pawła
II” może być czasem zbliżenia i dialogu
w wymiarze społecznym.
Każdy „Wieczór” składa
się z dwóch części
• W pierwszej spotykamy się z Janem
Pawłem II jako nauczycielem prawdy.
Rozważamy Jego nauczanie, podejmujemy modlitwę i refleksję w oparciu
o zaproponowane teksty. Ich tematyka
jest dostosowana do programu duszpasterskiego Episkopatu Polski.
Modlitwa Jana Pawła II, skierowana do
Boga wraz ze wszystkimi zgromadzonymi na placu Zwycięstwa w Warszawie
w czasie jego pierwszej pielgrzymki do
Ojczyzny wydała niezwykłe owoce. Stała się też symbolem całej Jego działalności, w której przyczyniał się on do odnowy człowieka i świata, działając w mocy
Ducha Świętego. Dlatego miesięczne
spotkanie z Janem Pawłem II jest przede
wszystkim przyzywaniem tego Ducha,
abyśmy, Nim napełnieni, odnawiali oblicze ziemi.
Wieczór w Łagiewnikach
Modlitewne i formacyjne spotkania
pod nazwą „Wieczór Jana Pawła II”
rozpoczęły się w pierwszą sobotę lipca 2005 roku w sanktuarium Bożego
Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Od tego dnia w miejscu, w którym Jan
Paweł II zawierzył świat Bożemu miłosierdziu, w każdą pierwszą sobotę
miesiąca
• o godz. 20.00 jest sprawowana Msza Św. • o godz. 21.00 rozpoczyna się Wieczór
Jana Pawła II
FUNDACJA SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Dla rozbudowy Sanktuarium Metropolita Krakowski Franciszek kard. Macharski powołał Fundację,
która gromadzi środki i prowadzi prace budowlane.
Na terenie Sanktuarium wybudowano nową świątynię, w której górny kościół konsekrował Ojciec
Święty Jan Paweł II (17.08.2002), wieżę wolno stojącą, kaplicę adoracji Najświętszego Sakramentu, amfiteatr, Dom Duszpasterski z zapleczem hotelowym i gastronomicznym, pasaż handlowy, drogi dojazdowe i parkingi. Aktualnie prowadzone są prace przy tworzeniu witraży, budowie organów,
drogi krzyżowej i wiele innych.
Ofiary na ten cel można wpłacać na konto:
PEKAO S.A.
Konto PLN: PL 72 1240 4432 1111 0000 4737 4672
Konto USD: USD 83 1240 4432 1787 0000 4722 3983
Konto EURO: EUR 43 1240 4432 1978 0000 4738 0732
Wsparcie udzielone Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia umożliwia odpisy podatkowe.
FUNDACJA SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA ul. Siostry Faustyny 3, 30–420 Kraków
tel. 12–266–58–59 w. 170, fax 12–266–23–68, E–mail: [email protected]
9
kazał się album dokumentujący wydarzenia
II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia,
który odbył się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach w dniach
1–5
października
2011 roku. Książka
zawiera najważniejsze fragmenty wszystkich wystąpień oraz
ilustrujące je fotografie, których autorem
jest znany fotoreporter Jacek Bednarczyk.
Na 160 stronach
książki można wrócić do najważniejszych myśli i idei II
Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia. Redaktorzy albumu: bp Jan Zając, ks. Robert Tyrała, ks. Franciszek
U
tyrala_kongras_wacom_okl_twarda.indd 6
Miłosierdzie źródłem nadziei
Album o II Światowym Kongresie Bożego Miłosierdzia
Ślusarczyk, s. Salwatricze Musiał oraz
Przemysław Bednarz,
wybrali fragmenty ze
wszystkich wystąpień,
konferencji, homilii
oraz świadectw wygłoszonych podczas
Kongresu. Są one ilustrowane fotografiami Jacka BednarczyII cWIATOWY KONGRES
ka, który dokumenBOEGO MIOOSIERDZIA
Kraków-Oagiewniki
tował wszystkie wy1-5 X 2011
darzenia Kongresu.
Na kartach albumu
znajdziemy więc wielobarwne, egzotyczne wspólnoty wiernych z całego
2012-03-08 10:08:37
świata, które modliły się podczas
uroczystych Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, w Godzinie Miłosierdzia w kościołach krakowskich, spotkaniach w parafiach
miasta, a także brały udział w nabożeństwach w Oświęcimiu i Wadowicach. W albumie znajdują się także
zdjęcia utrwalające spektakl Credo,
który podczas Kongresu pokazała na
krakowskim Rynku międzynarodowa wspólnota Cenacolo
Do albumu dołączona jest płyta
zawierająca wszystkie teksty wystąpień, relacje z poszczególnych wydarzeń Kongresu oraz kompletną
dokumentację audio i fotograficzną.
Film dokumentalny „Miłosierdzie źródłem nadziei”
kazał się
film dokumentalny„Miłosierdzie
źródłem nadziei”. Jest to
40–minutowy zapis
wydarzeń II Światowego Kongresu Bożego
Miłosierdzia,
który pod takim hasłem odbywał się
w krakowskich Łagiewnikach w październiku 2011 roku.
Płyta DVD zawiera także unikalne
świadectwo uzdrowienia, jakie złożyła podczas Kongresu w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach s.
Marie Simonne Pierre. Jej uzdrowienie z uzdrowienie z choroby Parkinsona zostało uznane w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.
Dokument „Miłosierdzie źródłem nadziei” został zrealizowany podczas II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Zawiera migawki w najważniejszych wydarzeń Kongresu: nabożeństw, konferencji, świadectw oraz pielgrzymek do Auschwitz–Birkenau i Wadowic. Reportaż wzbogacony został o wypowiedzi uczestników Kongresu, zarówno świeckich czcicieli Bożego
Miłosierdzia z różnych stron świata, jak i przewodniczących modlitwom i wygłaszających konferencje
hierarchów kościelnych, m. in. kard.
U
Christopha Schönborna, kard. Angelo Comastriego, kard.
Kazimierza Nycza,
abp. Tadeusza Kondrusiewicza. Rolę komentatora i przewodnika po najważniejszych punktach programu Kongresu objął metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. „Jesteśmy wszyscy szczęśliwi, ponieważ ten
Kongres był bardzo udany. Mówiąc po świecku: to wielki sukces.
W Europie budujemy wspólnotę
krajów europejskich na bazie politycznej, ekonomicznej, nie na wartościach chrześcijańskich. A tu, wokół Kongresu i po Kongresie, tworzy się wielka wspólnota ludzi na całym świecie wokół idei miłości miłosiernej, solidarności. Stworzenie tej platformy pojednania, zaufania, miłości – do tego trzeba wrócić, to trzeba pielęgnować i rozwijać” – mówił podsumowując owoce Kongresu.
O uzdrawiającej mocy Bożego Miłosierdzia opowiadała podczas Kongresu w Łagiewnikach s.
Marie Simonne Pierre. Świadectwo francuskiej zakonnicy zostało utrwalone i jest dołączone do filmu. Dodatkiem do płyty są rozmowy studentów Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie
z hierarchami kościelnymi na temat
idei i przesłania Kongresu w Łagiewnikach. Film dokumentalny
Książka dostępna jest na terenie
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
w Krakowie–Łagiewnikach w cenie
30 zł (miękka oprawa) i 40 zł (twarda oprawa). Dochód ze sprzedaży albumu przeznaczony jest na budowę organów piszczałkowych w łagiewnickiej bazylice.
Album „Miłosierdzie źródłem
nadziei”, red. bp Jan Zając, ks. Robert Tyrała, ks. Franciszek Ślusarczyk, s. Salwatricze Musiał ZMBM,
Przemysław Bednarz. Foto: Jacek Bednarczyk, Wydawca: Kościół
Rektoralny Sanktuarium Bożego
Miłosierdzia w Krakowie–Łagiewnikach, Kraków 2012.
„Miłosierdzie źródłem nadziei” został zrealizowany w dwóch wersjach
językowych: polskiej i angielskiej.
Jego producentem jest Fundacja
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
w Krakowie–Łagiewnikach.
NASIONA
DOSKONAŁE
OGÓREK ŚREMIANIN F1 FASOLA UNIWERSA
idealny
do kwaszenia
odmiana bardzo wczesna i bardzo
plenna. Owoce jasnozielone
bez skłonności do żółknięcia
i przerastania na grubość. Wysoka
tolerancja na mączniaka.
strąk mięsisty,
bezwłóknisty,
dobrze wybarwiony
odmiana bardzo plenna,
o dużej zdrowotności,
nagrodzona Złotym Medalem
Polagra 2012
„SPÓJNIA” Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Sp. z o.o.
Nochowo, ul. Lipowa 22, 63-100 Śrem
dział Sprzedaży: tel./fax. 61/28-35-655
e-mail: [email protected]
www.nasiona-warzyw.pl
10
Potrzebujemy miłosierdzia i przebaczenia
O rozwijającym się kulcie Bożego Miłosierdzia i randze łagiewnickiego Sanktuarium
mówi prof. ANTONI JACKOWSKI w rozmowie z Magdaleną Dobrzyniak
– Ostatnia pielgrzymka Jana Pawła II do
Ojczyzny, poświęcenie Bazyliki Bożego
Miłosierdzia w Łagiewnikach i zawierzenie świata Bożemu Miłosierdziu to, tak się
wydawało, zwieńczenie pewnego procesu rozwoju tego kultu, który nabrał niezwykłego przyspieszenia w czasie pontyfikatu polskiego Papieża. Jak Pan Profesor,
z perspektywy dziesięciu lat, ocenia tamto
wydarzenie? Było rzeczywiście zwieńczeniem, czy też może przełomem, czy wręcz
nowym początkiem?
– Trzeba zacząć od samej uroczystości. Brałem w niej udział i bardzo to przeżyłem. Ojciec Święty wypowiadał słowa Aktu zawierzenia
świata z wielkim zaangażowaniem i przejęciem,
zdając sobie sprawę ze swojego stanu zdrowia.
Bardzo pragnął, by orędzie Bożego Miłosierdzia
dotarło do całego świata jeszcze za jego życia.
Kult rozwijał się oczywiście sam, ale Jan Paweł
II na tyle pomógł temu zjawisku, że zatoczyło
ono niezwykle szerokie kręgi. Kiedy ogłaszał, że
Łagiewniki są światowym centrum kultu Bożego Miłosierdzia i potwierdzał rangę tego kultu
w chrześcijaństwie i w Kościele, był on już bardzo rozwinięty, bo cześć oddawana Miłosierdziu
Bożemu wynika z potrzeby współczesnego człowieka, który jest dziś bardzo zabiegany, a jednocześnie przytłoczony złem, które dzieje się na
świecie i tym, którego doświadcza w sobie. Są
bardzo duże dysproporcje na świecie, są obszary
wielkiej nędzy, głodu i niesprawiedliwości społecznej, i dlatego świadomość miłosierdzia jest
dziś niezwykle potrzebna. Kiedy sam nie mogę
pomóc sobie i innym, kiedy nikt nie może mi
pomóc, wołam: “Jezu, pomóż!”. Tempo i rozmach rozwoju kultu Bożego Miłosierdzia porównuję do zupełnie innego zjawiska, znacznie wcześniejszego w historii Kościoła i Europy, mianowicie do kultu św. Jakuba Większego
w IX i X wieku. Zrodził się on spontanicznie,
z potrzeby serca. Ludzie potrzebowali wówczas takiego patrona, który będzie ich wspierał w walce z niewiernymi, z poganami, który
będzie ich duchowym przywódcą. Teraz światu potrzebne jest miłosierdzie. Dla mnie jest to
fascynujące zjawisko, bo ono się dzieje na naszych oczach i widzimy to zarówno w krajach
nam bliskich, zwłaszcza na Słowacji, gdzie jest
to bardzo popularne, ale także w miejscach bardzo odległych. Ten kult jest niezwykłym fenomenem poza Europą, na przykład w Ameryce Łacińskiej. W zeszłym roku śledziliśmy doniesienia na temat losu górników zasypanych
w kopalni w Chile. Jeśli ktoś się uważniej przyjrzał scenerii tych wydarzeń, to w tle zawsze był
obraz Jezusa Miłosiernego. We wszystkich kościołach Ameryki Południowej, sam się mogłem
o tym przekonać, są obrazy, czy nawet ołtarze
poświęcone Miłosierdziu. Opowiadano mi też
o takich obrazach w głębi dżungli, przybitych
do drzew. Na wyspie Jawa, która jest przecież
muzułmańska, w pewnej przydrożnej restauracji ktoś z Polaków odnalazł taki obraz, wiszący
na ścianie. Ten kult rozszerza się tak, że nam
współczesnym trudno ocenić rozmiary jego zasięgu. Obserwujemy ten fenomen, nawet na
malutkich wysepkach Oceanii, skąd wierni pielgrzymują do Łagiewnik. Dla mnie jest niezwykle ważne to, że spora część pielgrzymek przychodzących na Jasną Górę idzie także do Łagiewnik, a niektóre nawet potem do krzyża na
Giewoncie. Jest w tym przemawiający do mnie
symbol, bo pielgrzymki te wędrują od Matki, do
Jezusa, aż po Jego Krzyż.
– Porównywał Pan Profesor kult Bożego
Miłosierdzia do czci oddawanej w średniowiecznej Europie św. Jakubowi. Czy można podobnie się odnieść do, tak ważnego
dla polskiej religijności, kultu Matki Bożej?
– Pamiętamy, jak rozwijał się kiedyś kult
maryjny; wszyscy potrzebowaliśmy miłości
Matki. Dziś potrzebujemy przebaczenia i miłosierdzia. Wydaje mi się więc, że Łagiewniki w najbliższym czasie staną się, jeśli chodzi
o liczbę przybywających tu pielgrzymów, głównym sanktuarium w Polsce i jednym z najważniejszych w Europie. Konieczne jest tu zastrzeżenie, że nie można rangi sanktuarium oceniać
jedynie na podstawie statystyki pielgrzymek. To
jest to tylko jakaś wskazówka, która mówi nam
o popularności miejsca, ale są małe sanktuaria,
jak na przykład w La Salette, gdzie rocznie
przybywa 200–300 tys. pątników, a tymczasem
dzieją się tam wspaniałe rzeczy. Wyraźnie podkreślam: w przypadku badania tych fenomenów
statystyka odgrywa drugorzędną rolę.
– Powszechności kultu Bożego Miłosierdzia mogliśmy doświadczyć w październiku 2011 roku, kiedy odbywał się w Łagiewnikach światowy Kongres Miłosierdzia Bożego. Zgromadzili się czciciele z ponad
siedemdziesięciu krajów, od Korei, przez
Samoa, Nową Gwineę, Kongo i wiele innych egzotycznych dla nas miejsc, gdzie
kult Bożego Miłosierdzia jest niezwykle żywotny. Może więc światowość łagiewnickiego sanktuarium polega nie tyle na tym
– choć także – że przybywają tu pielgrzymki z różnych miejsc na Ziemi, ale właśnie
na tym, że ów kult rozwija się w tych miejscach, a Łagiewniki są jego źródłem?
– To jest niesamowite, że przesłanie tego
orędzia jest tak powszechne, że wielu uczestników modlitwy odprawianej o godzinie 15.00
w różnych miejscach globu nawet nie wie o istnieniu sanktuarium w Krakowie–Łagiewnikach, ale oni znają ten kult. Orędzie o Bożym
Miłosierdziu ma więc ogromną i uniwersalną głębię, którą Jan Paweł II potrafił przekazać, co wcale nie jest takie oczywiste i łatwe,
bo jest to przecież orędzie, które trafia zarówno do intelektualisty, jak i do zwykłego, prostego człowieka. Kiedyś, to było pewnie z dziesięć
lat temu, jeszcze żył Jan Paweł II, dla własnej
ciekawości zrobiłem kwerendę wśród największych biur turystycznych w Europie. Okazało
się, że niemal wszystkie organizowały wyjazdy do Częstochowy i Łagiewnik. Interesujące
jest to, że były to wyjazdy z pominięciem Krakowa; nazwa miasta w ogóle nie padała w programie. Był to czas, kiedy władze naszego miasta patrzyły jeszcze dość sceptycznie na przyszłość tego sanktuarium i nie wierzyły w jego
potencjał. Wiem, że teraz to się zmieniło radykalnie, bo sam uczestniczyłem w opracowaniu
programu działań w zakresie turystyki religijnej
w Krakowie na najbliższe lata i widzę postęp.
– A czy zdaniem Pana władze regionu właściwie wykorzystują potencjał drzemiący
w Łagiewnikach?
– Zaczyna się coś dziać. Samorząd zdaje
sobie sprawę, że turystyka religijna w Krakowie stanowi główną gałąź turystyki i że wsparcie władz regionu, na przykład w rozbudowie infrastruktury noclegowej i komunikacyjnej wokół sanktuarium, jest nieodzowną inwestycją, która w przyszłości będzie procentowała. Jestem spokojny, że ten rozwój będzie
postępował.
– Łagiewnikom potrzebna jest nowocześnie pojmowana promocja?
– Oczywiście. Są różne kategorie odbiorców. Pierwsza z nich to tradycyjni pielgrzymi. Dla nich argumentem jest “Dzienniczek”
św. Faustyny, pielgrzymowanie Jana Pawła II
do Łagiewnik. Nazywam ich wyciszonymi, bo
oni sami w sobie szukają źródeł. Istnieje jednak także grupa – i sądzę, że stanowi znakomitą większość – osób, do których przemawiają nowoczesne działania promocyjne czy marketingowe. Śledziłem historię wielu sanktuariów i muszę powiedzieć, że takie metody, dalekie od bigoterii, są stosowane wszędzie. Koronnym przykładem jest Francja. Tam zjednoczyło się dziewięć, w tej chwili już czternaście,
miast pielgrzymkowych, gdzie znajdują się największe ośrodki kultu i one wspólnie stanowią
o polityce promocyjnej, strategii rozwoju, razem ustalają kalendarium wydarzeń, by ze sobą
nie kolidowały. To przynosi wspaniałe efekty!
Co ciekawe, jest to unia samorządów i władz
miast. Kościół z nimi oczywiście współpracuje, ale zaangażowanie władz pokazuje, jak wielką wagę przywiązują one do turystyki religijnej i jak wielkie znaczenie ma ona dla rozwoju regionu.
11
Fundacja na Rzecz Chorych na Stwardnienie Rozsiane
im. bł. Anieli Salawy
Fundacja na Rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy została założona w 1992 roku z inicjatywy chorych,
z misją wszechstronnej pomocy osobom ze stwardnieniem rozsianym. Wokół tego problemu udało się w okresie
20 lat skupić zespół ludzi mądrych, uczciwych i kompetentnych.
Stwardnienie rozsiane (SM) jest najczęściej występującą nieuleczalną chorobą neurologiczną w naszym
klimacie, atakuje osoby młode w wieku 20–40 lat w momencie startu życiowego. Powoduje szereg dysfunkcji
utrudniających samodzielne funkcjonowanie – osłabienia i porażenia mięśni, zaburzenia mowy, wzroku, równowagi i inne. SM wymaga systematycznej rehabilitacji dla podtrzymania sprawności.
W celu ułatwienia życia chorym Fundacja prowadzi:
tQVOLUPQJFLJOBEDIPSZNX̓EPNV
tTLMFQJ̓XZQPȈZD[BMOJFTQS[ǗUVPSUPQFEZD[OFHP
tQPǴSFEOJDUXPQSBDZ
W roku 2010 udało się po 16. latach starań, dzięki ludziom dobrej woli i środkom unijnym, wybudować i uruchomić całkowicie dostosowany dla osób niepełnosprawnych Ośrodek Rehabilitacyjno-Pielęgnacyjny „Ostoja”
w Woli Batorskiej k. Niepołomic. Jest to bardzo nietypowy ośrodek z programem kompleksowego usprawniania:
rehabilitacja ruchowa i społeczna, psychoterapia, zajęcia rekreacyjne i sportowe, wsparcie prawne, serdeczna
atmosfera, świeże powietrze, smaczne jedzenie.
Centrum „Ostoja” zaprasza na:
tEXVJ̓US[ZUZHPEOJPXFUVSOVTZPQJFLVǩD[PSFIBCJMJUBDZKOFEMBDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFJ̓JOOFTDIPrzenia neurologiczne,
tUS[ZUZHPEOJPXFUVSOVTZEMBDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFEPöOBOTPXBOFX̓SBNBDIBLDKJvPRZEKAŻ 1%
PODATKU”,
tEXVUZHPEOJPXFUVSOVTZSFIBCJMJUBDZKOFEPöOBOTPXBOFQS[F[1$13[FǴSPELØX1'30/
tE[JFOOFEPKB[EPXFT[FǴDJPUZHPEOJPXF[BKǗDJBVTQSBXOJBKnjDFEMBPTØCOJFQF’OPTQSBXOZDIoEPöOBOTPXBOF
[FǴSPELØX1'30/
tQSPKFLUXTQؒöOBOTPXBOZ[̓ǴSPELØXVOJKOZDIv8TQBSDJFDIPSZDIOBTUXBSEOJFOJFSP[TJBOFX̓UZN[̓OJFQF’OPsprawnościami sprzężonymi na rynku pracy”.
przekaż 1% swojego podatku
Informacje dostępne
pod numerem
tel./fax 12 430 07 58
bezpłatny program do rozliczenia PIT
dostępny na naszej stronie internetowej
www.fundacja-sm.org
KRS 0000055578
12
Wieczysta Adoracja
Najświętszego Sakramentu
ieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu odbywa się
w osobnej kaplicy obok Bazyliki Bożego Miłosierdzia. Mieści
ona jednorazowo około 40 osób, z tego powodu liczba chętnych do modlitwy w tym samym
czasie jest ograniczona. Adoracja nocna trwa
od godz. 21:00 do 6:00, można jednak rozpocząć czuwanie parafii wcześniej już w godzinach południowych. W nocy może czuwać jedna grupa całą noc lub kilka grup w poszczególnych godzinach (zależy to od możliwości dojazdu i podejmowanych zajęć w dniu
po nocnym czuwaniu). Modlitwa adoracji odbywa się w ciszy. W przypadku grupy z parafii może ona być prowadzona na głos, jednak należy zachować ciszę w godz. 23:00–
23:30, 1:30–2:00 oraz od 4:00–4:30. Podczas czuwania w recepcji Domu Duszpasterskiego można skorzystać z automatu z gorącą kawą i herbatą oraz zjeść przyniesiony suchy prowiant.
Potwierdzenie podjęcia adoracji w konkretnym dniu i godzinie należy zgłaszać z tygodniowym wyprzedzeniem:
• osobiście w Punkcie Informacyjnym Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
• telefonicznie na numer: (12) 252–33–11
lub 252–33–33
• drogą elektroniczną na adres:
[email protected]
Szczegółowe informacje można uzyskać
w Punkcie Informacyjnym lub na stronie:
www.milosierdzie.pl/adoracja.php
W
Dojazd do Sanktuarium Bożego
Miłosierdzia w Krakowie
– Łagiewnikach:
Samochody osobowe mogą dojechać na parking obok Bazyliki Bożego Miłosierdzia. Jadąc
z kierunku Katowic, Warszawy lub Rzeszowa najlepiej kierować się na południowe obejście autostradowe wokół Krakowa i zjechać oznaczonym
zjazdem na Łagiewniki. Jadąc od Zakopanego
można również wjechać na obwodnicę Krakowa
na kierunek Rzeszów i zjechać oznaczonym zjazdem na Łagiewniki. Jest także możliwość zjazdu z „zakopianki” wprost na ul. Siostry Faustyny
przy stacji kolejowej Kraków–Łagiewniki.
W kierunku Łagiewnik można się dostać
również tramwajami następujących linii: nr 8,
19 (odjeżdża z Dworca Głównego), 22, 23.
Należy wysiąść na przystanku „Sanktuarium”.
Dojazd autokarem według oznaczeń drogowych na parking przy ul. Motarskiego; dojście
z parkingu wprost na Bazylikę.
Organy
w Bazylice
Bożego
Miłosierdzia
Muzyka towarzyszy liturgii od początków
chrześcijaństwa i jest jej integralną częścią.
W „Konstytucji o liturgii świętej” możemy przeczytać: Brzmienie organów ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych porywa do Boga
i spraw niebieskich. W trosce o piękno liturgii podjęto też decyzję o budowie organów piszczałkowych w Bazylice Bożego
Miłosierdzia.
W 2005 roku ogłoszono konkurs na
projekt instrumentu do bazyliki. Planowany instrument będzie posiadał 50 głosów
rozdzielonych na trzy manuały i klawiaturę
pedałową. Dyspozycja utrzymana zostanie
w stylu francuskiego romantyzmu.
Ofiary na organy można wpłacać
na specjalne konto:
17 1240 4432 1111 0010 2908 8121
Za wszystkich ofiarodawców modlimy
się codziennie, zwłaszcza w Godzinie
Miłosierdzia o 15.00, a w każdy trzeci
piątek miesiąca odprawiana jest
uroczysta Msza święta w ich intencji.
Dziękujemy za wszelkie ofiary na ten cel.
13
Beatyfikacja w Łagiewnikach
czerwca 2013 r. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach odbędzie się beatyfikacja założycielek dwóch zgromadzeń
zakonnych – sióstr prezentek i serafitek.
Do chwały ołtarzy wyniesione zostaną siostry
Zofia Czeska i Małgorzata Łucja Szewczyk.
Zofia Czeska, zwana krakowską Matką Teresą XVII w. przyszła na świat w 1584 r., jako
trzecie z dziewięciorga dzieci Katarzyny i Mateusza Maciejowskich. W wieku 16 lat wyszła
za mąż za Jana Czeskiego, dziedzica miejscowości Czechy nieopodal krakowskich Słomnik. Sześć lat później została bezdzietną wdową i postanowiła poświęcić się Bogu i pomocy najbardziej potrzebującym – głównie osieroconym dziewczętom. Dla nich, w dwóch
krakowskich kamienicach przy ul. Szpitalnej
stworzyła instytut wychowawczy, czyli Dom
Panieński Ofiarowania Najświętszej Marii
Panny, zwany także domem sierocym. – Dała
im dom, chleb a przede wszystkim wykształcenie. W tamtych czasach było to nie do pomyślenia. Po trochu była więc rewolucjonistką – mówi siostra Paulina z sekretariatu ds.
beatyfikacji Zofii Czeskiej. Jak dodaje jednak
to nie edukacyjny trud czyni ją błogosławioną.
– To jej ofiarność i serce, otwarte dla wszystkich. Również to, że w trudnych czasach
po soborze Trydenckim, gdy kościół musiał
dokonać zmian w swoich strukturach czynnie włączyła się w proces jego odnowy – przekonuje zakonnica. Jej wyraźnym znakiem stał
się żeński zakon, w który przekształcił się instytut. Pierwsze, nieklauzurowe Zgromadzenie Panien Ofiarowania NMP powstało jednak
dopiero w 10 lat po śmierci swojej założycielki w 1660 r.
Na szczeblu diecezjalnym, proces beatyfikacyjny Zofii Czeskiej rozpoczął się w roku
1995 r., zakończył 2 lata później. 27 czerwca
2011 r. Benedykt XVI wydał zgodę na ogłoszenie dekretu uznającego heroiczność cnót
krakowskiej zakonnicy.
Wraz z nią do chwały ołtarzy wyniesiona zostanie również Małgorzata Łucja Szewczyk. Przyszła założycielka serafitek urodziła
się w 1828 r. na Wołyniu. Gdy we wczesnym
dzieciństwie straciła rodziców jej wychowaniem zajęła się przyrodnia siostra. Dzięki jej
9
ZDJĘCIA: ARCHIWUM ZGROMADZEŃ
Małgorzata Łucja Szewczyk
Zofia Czeska
staraniom Łucja od najmłodszych lat angażowała się w służbę przy parafialnym kościele, później również, jako członek III zakonu św. Franciszka. – Przygotowywała dzieci do pierwszej komunii, uczyła szacunku
do miejsc świętych, pomocy ludziom chorym.
Te ideały otwartości i miłości do drugiego
człowieka wyniosła właśnie z domu rodzinnego – mówi przełożona generalna zgromadzenia serafitek siostra Joanna Wiśniowska.
Jako osoba świecka przez 2 lata pracowała
w Ziemi Świętej, opiekując się pielgrzymami. Po powrocie do kraju w roku 1880 udała się do Zakroczymia, gdzie wspólnie z ojcem Honoratem Koźmińskim założyła ukryte
jeszcze Zgromadzenie Siostrzyczek Ubogich,
które kilka lat później przekształciła w habitowe już Zgromadzenie Córki Matki Bożej
Bolesnej. Swoje powołanie odnalazła w służbie chorym i ubogim. – Posługiwała im po domach, samotnych zbierała do domów starców
i ochronek, które sama tworzyła. Tym, co pozostawiła swoim siostrom, jako duchowy testament było właśnie wyczulenie na ubóstwo.
To, że jeśli ktoś zaufa Bogu i odda mu wszystko, On naprawdę go poprowadzi – twierdzi przeorysza. Swoim zgromadzeniem siostra Małgorzata kierowała nieprzerwanie
do roku 1904, gdy z powodów zdrowotnych
zrezygnowała z funkcji przełożonej. Zmarła
rok później w domu zakonnym w Nieszawie.
Od 1951 r. jej doczesne szczątki spoczywają
w kruchcie kościoła serafitek w Oświęcimiu.
Uroczysta beatyfikacja obydwu zakonnic
odbędzie się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Przewodniczyć jej będzie prefekt Rzymskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kardynał
Angelo Amato. – Oficjalnie uroczystości rozpoczną się o godz. 10., ale modlitwy i czuwania w Łagiewnikach trwać będą już od wczesnych godzin porannych, tak by każdy mógł
oddać cześć nowym błogosławionym – mówi
koordynujący uroczystości biskup Jan Zając. Zdaniem hierarchy tak ważne wydarzenie z pewnością przyciągnie do Krakowa pielgrzymów z całego kraju. – To wielkie wydarzenie nie tylko w skali Archidiecezji Krakowskiej, ale święto całego kościoła w Polsce,
do wspólnej koncelebry zaproszeni więc będą
również kapłani z całego kraju. Spodziewamy
się około 300 księży, w tym ponad 80 biskupów, na ich przyjęcie Sanktuarium jak zawsze
będzie przygotowane – kończy hierarcha.
Źródło: Franciszkanska3.pl
ZAPRASZAMY
na nowy portal www.pielgrzym.com.pl Drogi Czytelniku,
znajdziesz w nim aktualne wydania „Informatora Pielgrzyma” i „Szlaku Wiary”.
Dostępne są także numery archiwalne. Zapraszamy do miłej lektury. Redakcja.
14
15
16
17
18
Polskie Stowarzyszenie Obroñców ¯ycia Cz³owieka
ul. Krowoderska 24/1, 31-142 Kraków
9 3 1 2 4 0 4 6 5 0 1111 0 0 0 0 5 1 5 0 8 4 0 1
Wp³ata daru na obronê ¿ycia cz³owieka.
93 1240 4650 1111 0000 5150 8401
Polskie Stowarzyszenie
Obroñców ¯ycia Cz³owieka
ul. Krowoderska 24/1
31-142 Kraków
Wp³ata daru
na obronê ¿ycia cz³owieka.
19
Od zaraz święty
EATR ZWIERCIADŁO z Łodzi od
roku 2003 r. współpracuje ze Zgromadzeniem Sióstr Urszulanek. Właśnie tego
roku z okazji Kanonizacji Św. Urszuli Ledóchowskiej powstał pierwszy spektakl pt „Jeszcze Polska nie zgineła dopóki kochamy”,
o życiu wielkiej Polki założycielki zgromadzenia urszulańskiego. Spektakl do dziś jest grany w całej Polsce i nie tylko. Obejrzeli go rodacy w RPA i na Litwie. Z okazji pontyfikatu
Jana Pawła II powstało kolejne przedstawienie
pt „Od zaraz święty”. Podczas Beatyfikacji naszego Papieża 1 maja, był prezentowany w Anglii. Aktorzy i Urszulanki pracują już nad kolejną sztuką. „Portret pamięcią malowany”
to opowieść o cudach Św. Urszuli i o cudownym uzdrowieniu francuskiej zakonnicy Marii Simon Pierre. Niezwykle aktualny spektakl ,
T
który Błogosławił i egzemplarz opatrzył specjalną dedykacją Kard. Stanisław Dziwisz. Twórcą wszystkich przedstawień jest aktor i reżyser
Krzysztof Kaczmarek, wieloletni artysta wywodzący się z teatru Kazimierza Dejmka. Spektakle grywane są w kościołach, salach katechetycznych, szkołach i na SCENIE MŁODEGO WIDZA w Łodzi, stacjonarnej scenie Teatru Zwierciadło. W przedstawieniach obok zawodowych
aktorów, występują Siostry Urszulanki, które dopełniają walor artystyczny spektakli. Widzowie otrzymują specjalne programy oraz płyty DVD z wersją filmową wszystkich spektakli.
Teatr może dotrzeć do każdego zakątka Polski,
dysponuje własnym transportem, nagłośnieniem
i oświetleniem. Zamówienia na spektakle można
składać Krzysztof Kaczmarek tel. 607-493-144.
www.teatrzwierciadlo.pl
GROTA SOLNO–JODOWA SIÓSTR URSZULANEK
Siostry Urszulanki zapraszają:
Rodziców z dziećmi, młodzież i dorosłych
do skorzystania z inhalacji solnych i leczniczych,
foteli i łóżka do masażu pleców.
Zabiegi w Grocie solnej pomagają:
► w schorzeniach górnych dróg oddechowych, tarczycy, sercowo–naczyniowych,
► nerwicach,
► alergii,
► depresjach
Grota solna wpływa przede wszystkim
relaksacyjnie i odprężająco.
Inhalacja rozpoczyna się zawsze o pełnych
godzinach i trwa 45 minut. Do pomieszczenia
wchodzimy w białych skarpetkach bez obuwia
i odzieży wierzchniej.
Dla zachowania higieny proponujemy przynosić ze sobą duży ręcznik kąpielowy
Zapraszamy do naszej Groty solnej:
w dni powszednie tj. od poniedziałku
do soboty w godz. od 11.00 do 19.00
Łódź, ul. Obywatelska 60
tel. 42 682 34 99, kom. 603 586 173
20
MARIA TERESA LEDÓCHOWSKA
Dama dworu – Matką Afryki
Maria Teresa z mamą i rodzeństwem (po prawej stronie)
ikt nie rozumiał, dlaczego młoda, świetnie zapowiadająca się hrabianka opuściła dwór, by zamieszkać w małym pokoiku obok domu
starców. Sam cesarz uczynił ją damą dworu,
a teraz zbiegła z salonów i poświęciła się ratowaniu czarnych afrykańskich niewolników. Nigdy nie była na Czarnym Lądzie, ale wielu czci
ją jako Matkę Afrykanów.
Maria Teresa Ledóchowska należy do najwybitniejszych postaci w dziedzinie pracy misyjnej. Ożywiła ducha misyjnego w Kościele, odkryła nowe drogi współpracy misyjnej, zainteresowała swoją ideą rzesze ludzi. Nawiązała też żywy
kontakt z misjami katolickimi w Afryce. W swej
działalności była prekursorką soborowej odnowy
życia apostolskiego stwierdzającej, że „Kościół
pielgrzymujący jest misyjny ze swej natury”.
Maria Teresa była najstarszą z dziewięciorga
dzieci Antoniego hrabiego Ledóchowskiego i Józefiny z domu Salis–Zizers. Rodzina była głęboko religijna, ale i silnie związana z Polską. Młodszą siostrą Marii Teresy była Julia, założycielka
zgromadzenia szarych urszulanek, św. Urszula
Ledóchowska, brat Włodzimierz był w późniejszych latach generałem jezuitów, a stryj Mieczysław – arcybiskupem gnieźnieńsko–poznańskim,
a następnie kardynałem i prefektem Kongregacji
Rozkrzewiania Wiary (obecnie Nauki Wiary).
N
Maria Teresa z siostrami
Maria Teresa urodziła się 29 IV 1863 r. w Loosdorf na terenie Austrii i od najmłodszych lat wykazywała wybitne zdolności literackie, muzyczne
i malarskie. Często brała udział w lekcjach trzech
przyrodnich braci (z poprzedniego małżeństwa
ojca), w wyniku czego wcześnie rozwinęła swoje zdolności tak że jako pięcioletnia dziewczynka napisała mały utwór sceniczny dla domowników, a w wieku 9 lat pisała już wiersze i czytała literaturę naukową. Rodzice przekazali wiarę swoim dzieciom poprzez wspólną wieczorną modlitwę, wspólne uczestnictwo w niedzielnych i świątecznych Mszach oraz poprzez przyjmowanie sakramentów świętych.
Duży wpływ na osobowość Teresy wywarła jej
matka, kobieta wielkiego serca, potrafiąca zaufać
bezgranicznie Bogu, spiesząca z pomocą ludziom
biednym, potrzebującym, ale wychowująca swoje dzieci „mocną ręką, żądając od nich hartu, sumiennej pracy i punktualności”. Ojciec natomiast
przekazywał dzieciom wiedzę religijną, zapoznawał z malarstwem i historią sztuki, przybliżał im
dzieje ojczystego kraju i uczył języka polskiego.
Od ojca Maria Teresa nauczyła się systematyczności w pracy i porządku.
W roku 1873 rodzice stracili cały swój majątek, na skutek bankructwa instytucji, w której kupili akcje. Dlatego też po sprzedaży posiadłości w Loosdorf zamieszkali w miejscowości
St. Pölten, gdzie Maria Teresa zdobywała wiedzę w szkole Pań Angielskich. W tym też czasie wielkim przeżyciem była dla niej wiadomość
o uwięzieniu przez władze pruskie jej stryja arcybiskupa Mieczysława Ledóchowskiego. Do więzienia przesłała stryjowi specjalnie napisany dla
niego wiersz. W dwa lata później witała go już
w Wiedniu jako kardynała udającego się do Rzymu, gdzie będzie kierował Kongregacją Rozkrzewiania Wiary.
W roku 1883 rodzice Marii Teresy przenieśli
się do Polski, do Lipnicy Murowanej koło Bochni, gdzie jej ojciec kupił bardzo zaniedbany mały
majątek ziemski. Maria Teresa miała wówczas 20
lat i jako najstarsza z rodzeństwa musiała matce
pomagać w gospodarstwie. Jedynie w okresie zimowym mogła wyjeżdżać do Krakowa, gdzie brała udział w towarzyskich spotkaniach i zabawach.
Pan Bóg chciał jednak na swój sposób pokierować jej życiem...
W roku 1885 zachorowała na ospę. Choroba
zostawiła ślady na jej twarzy. Organizm był osłabiony, bowiem sześć lat przedtem Maria Teresa
przebyła ciężki tyfus. Ta choroba właśnie uczyniła ją dojrzałą duchowo. Poznała marność tego życia i rozkoszy świata. Zrodziło się w niej postanowienie oddania się na służbę Panu Bogu, jeśli tylko dojdzie do zdrowia. Na ospę zachorował także jej ojciec i zaopatrzony sakramentami zmarł.
21
Pochowany został w Lipnicy. Maria Teresa, sama
osłabiona po ciężkiej chorobie, nie była zdolna
do prowadzenia majątku. W wyniku starań rodziny cesarz Franciszek Józef I mianował ją damą
dworu wielkich książąt toskańskich – Marii i Ferdynanda IV, którzy po wygnaniu z Włoch rezydowali w zamku cesarskim w Salzburgu.
W latach 1885–1889 była damą dworu toskańskiego w Salzburgu. Tam zetknęła się z franciszkankami misjonarkami Maryi, od których
po raz pierwszy usłyszała o misjach. Bolała nad
tym, że wychowana w domu głęboko religijnym, nie słyszała o działalności misyjnej Kościoła.
o zgromadzeniu zakonnym, ale pewnego rodzaju stowarzyszeniu świeckich pomocników misyjnych dla Afryki, na wzór Sodalicji Mariańskiej.
Stowarzyszenie to, założone w kwietniu 1894
roku i aprobowane przez papieża Leona XIII, nazwała Sodalicją św. Piotra Klawera dla misji afrykańskich i oswobodzenia niewolników. Ponieważ
doświadczenie nauczyło Marię Teresę, że Sodalicja jako instytucja świecka nie utrzyma się długo, a pomoc misyjna musi być stała i dobrze zorganizowana, dlatego w 1897 r. przekształciła ją
w zgromadzenie zakonne. Na patrona Sodalicji
obrała św. Piotra Klawera, ogłoszonego świętym
Program obchodów
jubileuszowych,
do udziału w których,
serdecznie zapraszamy.
Krosno – 20 kwietnia 2013 r.
15.00 – Uroczysta Eucharystia, po niej,
wspólnota Furaha przedstawi sztukę teatralną pt: Africanus, poświęconą postaci
bł. Marii Teresy Ledóchowskiej.
Poznań – 21 kwietnia 2013 r.
Animacja misyjna w parafii pw. św. Krzyża
przeprowadzona przez siostry klawerianki.
Kraków – 26 kwietnia 2013 r.
17.00 – Uroczysta Eucharystia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, pod przewodnictwem ks. bpa Jana
Zająca, kustosza Sanktuarium Bożego
Miłosierdzia. Msza święta transmitowana
przez TVP 3 Kraków.
18.00 – Program słowno–muzyczny o bł.
Marii Teresie Ledóchowskiej w wykonaniu
młodzieży z Wadowic, pod kierunkiem ks.
Janusza Korbela, a potem agapa.
Kraków – 28 kwietnia 2013 r.
7.00 – Msza święta w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, w intencji kanonizacji bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, transmitowana przez TVP1.
Świdnica – 28 kwietnia 2013 r.
Również w Salzburgu zapoznała się z działalnością kardynała Karola M. A. Lavigerie, założyciela zakonu Misjonarzy i misjonarek Afryki, znanego (od koloru habitu) jako „ojcowie biali”. Spotkanie z prymasem Afryki latem 1889 r. w Szwajcarii miało decydujący wpływ na jej całą dalszą
działalność. Ona również pragnęła poświęcić się
całkowicie misjom afrykańskim i sprawie walki
z niewolnictwem. Zrezygnowała więc ze stanowiska damy dworu i zamieszkała u sióstr szarytek
w Salzburgu. Arcybiskup Algieru, kardynał Karol Marcial Lavigerie, występował w obronie ludności murzyńskiej masowo wywożonej z Afryki
do niewolniczej pracy. Do rąk Marii Teresy trafiła broszurka z apelem kardynała: „Komu Bóg
dał talent pisarski, niech go użyje na korzyść tej
sprawy, ponad którą nie masz świętszej”. To dla
niej było nowym wyzwaniem. Skończyła z pisaniem utworów scenicznych dla książęcego dworu i poświęciła się pracy na rzecz misji. Napisała
sztukę sceniczną Zaida.
W roku 1887 spotkała się z kardynałem Lavigerie, który upoważnił ją do zakładania komitetów anty niewolniczych. Wkrótce jednak zrozumiała, że Towarzystwa Przeciw niewolnicze nie mogą być głównym oparciem dla misji,
gdyż ich pomoc jest nietrwała, dorywcza, dlatego postanowiła nadać swej działalności trwalsze
kształty organizacyjne. Początkowo nie myślała
w 1888 r., który całe życie poświęcił dla ratowania Murzynów. Przez 46 lat pracował w Ameryce Południowej, dzisiejszej Kolumbii, wykupując
z niewoli i nawracając przywożonych tu na sprzedaż Murzynów z Afryki. Sam ochrzcił ponad 200
000 Murzynów!
Celem Sodalicji miało być niesienie wszelkiego rodzaju pomocy misjonarzom w Afryce. 9 IX
1896 r. Maria Teresa złożyła śluby zakonne. Założona przez nią Sodalicja otrzymała papieską
aprobatę w 1910 r. od papieża Piusa X. Maria Teresa wraz ze swoimi siostrami zakonnymi, członkiniami Sodalicji, jeszcze bardziej oddawała się
dziełu misyjnemu: wygłaszała odczyty o tematyce misyjnej w różnych krajach, redagowała czasopisma, kalendarze misyjne, prowadziła obszerną korespondencję, dostarczała misjonarzom literaturę religijną często drukowaną w narzeczach
ludności afrykańskiej.
Członkinie zgromadzenia zakonnego Sióstr
Misjonarek św. Piotra Klawera dla Misji Afrykańskich były misjonarkami, choć nie udawały się na misje. Sodalicja klaweriańska nie podlegała Kongregacji dla Spraw Zakonnych, lecz
Kongregacji Rozkrzewiania Wiary. „Misjonarze
i misjonarki mogą być porównywani do pięknej palmy, której owocami są ochrzczone
Dokończenie na str. 23
9.30 – Uroczysta Eucharystia w katedrze,
pod przewodnictwem ks. bpa Adama Bałabucha, połączona z animacją misyjną
sióstr klawerianek.
Lipnica Murowana – 28 kwietnia 2013 r.
Animacja misyjna w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła, prowadzona przez siostry
klawerianki oraz festyn misyjny.
Lipnica Murowana – 29 kwietnia 2013 r.
18.00 – parafia pw. św. Andrzeja Apostoła
– Uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem ks. bpa Andrzeja Jeża oraz nabożeństwo ku czci bł. Marii Teresy Ledóchowskiej,
transmitowane przez TV Trwam i Radio
Maryja. W programie będą rozmowy niedokończone na temat: „Jezus i misje – dwie pasje bł. Marii Teresy Ledóchowskiej”.
Jasna Góra – 6 /7 lipca 2013 r.
Czuwanie u stóp Matki Bożej Jasnogórskiej z udziałem Przyjaciół misji z całej
Polski. Uroczystej Eucharystii będzie przewodniczył ks. bp Jan Ozga z Kamerunu.
Podkowa Leśna – 1 września 2013 r.
13.00 – Uroczysta Eucharystia w kościele
pw. św. Krzysztofa, pod przewodnictwem
ks. bpa Jana Mazura.
23
Dama dworu – Matką Afryki
Dokończenie ze str. 21
Młoda Założycielka
Obraz beatyfikacyjny
Miejsce pracy Marii Teresy
ZDJĘCIA: ARCHIWUM ZGROMADZENIA
murzyńskie dzieci: korzenie jednak, które tkwią
głęboko w ziemi, których nikt nie widzi, a z których drzewo czerpie swe soki – to jest Sodalicja ze swą ukrytą, nieprzerwaną pracą” – pisała Maria Teresa Ledóchowska. I odnosiła sukcesy, tworząc poprzez misję klaweriańską coraz
to nowe dzieła, jak np. Związek Mszalny, Chleb
św. Antoniego dla Afryki, Wykup dziecka murzyńskiego z niewoli, Kształcenie seminarzysty
itp. Ponadto zbierano okruchy szlachetnych metali, staniol, zużyte znaczki pocztowe, które potem sprzedawano, a pieniądze wysyłano misjonarzom. Przez wiele lat przetrwały też skarbonki
z figurką murzynka, kłaniającego się po wrzuceniu datku do skarbonki.
Matka Maria Teresa organizowała też na terenie Polski i Austrii kongresy poświęcone walce z niewolnictwem, a także wydawała książki religijne w różnych językach afrykańskich i w tym
celu powołała Dzieło Prasy Afrykańskiej. Grupy skupione wokół Sodalicji były niekiedy bardzo
liczne. I tak np. w Wilnie 1 300 dzieci należało
do 40 grup Ligi Dzieci dla Afryki.
Maria Teresa umiała zorganizować współpracę misyjną tak, że każdy miał możliwość wzięcia w niej udziału. Osoby z powołaniem zakonnym tworzyły trzon Instytutu, inne pozostawały
w świecie i brały udział w pracy misyjnej w charakterze eksternistek i zelatorów.
Niewielu było ludzi, którzy na początku XX
wieku znali Afrykę misyjną tak dobrze jak Matka
Teresa. Wszystkie misje afrykańskie były jej bardzo znane. Sercem słuchała głosu Afryki, który
dochodził do niej w listach misjonarzy i starała
się o to, o co prosili: o chleb dla głodnych, odzież
dla nagich, o domy dla sierot, kościół dla nowo
ochrzczonych, o szpitale i lekarstwa dla chorych,
o dobre książki w językach afrykańskich. Sama
w roku 1890 rozpoczęła wydawać pismo misyjne „Echo z Afryki”, w cztery lata później ukazywało się ono w różnych językach, pod koniec jej
życia nakład wynosił już 100 000 egzemplarzy.
Również dzieci miały swoje pismo misyjne pt.
„Murzynek”.
Maria Teresa Ledóchowska zmarła w Rzymie 6 lipca 1922 r. Papież Paweł VI beatyfikował
ją 19 października 1975 r., w Niedzielę Misyjną.
Niemal symboliczne było spotkanie u jej grobu,
w czasie II Soboru Watykańskiego, Prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego z kardynałem Rugambwy z Afryki.
Kilkanaście lat później, 1 maja 1994 r., na zakończenie obradującego w Rzymie synodu biskupów dla Afryki, w 100–lecie zgromadzenia klawerianek, afrykańscy biskupi podczas uroczystej
liturgii w bazylice Matki Bożej Większej, dziękowali za dzieło Matki Teresy. Liczne zasługi
na polu misji i walki z niewolnictwem zjednały jej
miano „matki Afryki”. Na prośbę biskupów polskich, 20 stycznia 1976 r. Paweł VI ogłosił Matkę
Grób Założycielki w Rzymie
Teresę Ledóchowską patronką Dzieła Współpracy Misyjnej w Polsce.
Liturgiczne wspomnienie bł. Marii Teresy
przypada na dzień 6 lipca i ma rangę obowiązkowego. Można powiedzieć, że „jeśli Afryka ma
dzisiaj ok. 50 milionów katolików (...) to wielka w tym zasługa naszej Błogosławionej, jej bezgranicznego oddania i szeroko zakrojonej akcji
na rzecz czarnego kontynentu”.
Piękne świadectwo o Marii Teresie Ledóchowskiej dał papież Paweł VI: „(...) Maria Teresa
wyprzedziła czasy, w których żyła, tak bardzo nie
sprzyjające apostolstwu kobiet (…). Przewędrowała całą Europę szerząc wszędzie apostolstwo
misyjne. (...) Katolicy z Afryki opłakiwali odejście swej matki – jak ją nazywali – ale przez działalność założonego przez siebie Instytutu, żyjącego jej duchem, nie przestają i dzisiaj doświadczać
wielkości i siły tej miłości, która nią owładnęła”.
Ciało Marii Teresy od roku 1934 znajduje się
w domu generalnym Sodalicji. W czasie Soboru Watykańskiego II, biskupi Afryki licznie nawiedzali grób tej, która całe swoje życie i wszystkie swoje siły poświęciła dla ich ojczystej ziemi.
W nagrodę za bezgraniczne oddanie się sprawom
Afryki Maria Teresa zdobyła zaszczytny przydomek Matki Afryki. Niech osoba bł. Marii Teresy
zachęci nas do modlitwy i ofiar materialnych tak
potrzebnych dziełu misyjnemu Kościoła.
SABINA MIODOŃSKA
Zgromadzenie Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera
ul. Grabowa 9, 30-227 Kraków
tel (12) 425 14 77
e-mail: [email protected]
www.klawerianki.pl
24
„Cristiada” - film
Od 5 kwietnia
„Cristiada” w kinach...
Ten film trzeba zobaczyć!
remierę zagraniczną miał rok temu:
odbyła się ona 20 marca 2012 roku
w papieskim Instytucie Patrystycznym Augustinianum w Watykanie.
Teraz wchodzi do polskich kin. To jeden z tych
obrazów, które trzeba zobaczyć. To film o tym,
że wiary nie można zabić! „Cristiada” w reżyserii Deana Wrighta to najdroższa produkcja
w historii kina meksykańskiego z gwiazdorską obsadą (m.in. Andy Garcia, Eva Longoria
i Peter O’Toole).
Film opowiada o powstaniu meksykańskich katolików nazywanym Cristiadą (Krucjatą) przeciwko ateistycznej tyranii rewolucyjnych władz Meksyku w latach 1926–1929.
„Cristiada” opowiada historię pięciu zwykłych ludzi (większość z nich to postaci autentyczne), którzy stają w obronie swoich praw
– powiedział reżyser Dean Wright w wywiadzie dla CNA. W końcu trafiają w sam środek wojny domowej, gdzie muszą zdecydować, czy i jak daleko pójść, by walczyć o swoją wolność. Muszą zdecydować się na podjęcie największego ryzyka dla dobra swoich rodzin, wiary i przyszłości swojego kraju –dodał reżyser, który pracował przy takich obrazach jak „Władca Pierścieni” czy „Opowieści z Narnii”. Główną rolę w obrazie gra znany ze swojego antykomunizmu oraz przywiązania do chrześcijaństwa hollywoodzki aktor
i reżyser Andy Garcia, który wciela się w postać Enrique Gorostiety Velarde, przywódcy
„chrystusowców”. Jego celem jest przywrócenie praw religijnych ludowi. Choć generał ma
niewielkie szanse w walce ze wszechwładnym
P
i bezwzględnym prezydentem Plutarco Callesem, to jednak ludzie, których spotyka
na swej drodze, młodzi idealiści, zadziorni renegaci, a przede wszystkim jeden, niezwykły
nastolatek imieniem Jose, uświadamiają mu,
że odwaga i wiara mogą narodzić się nawet
wtedy, gdy już nie można liczyć na sprawiedliwość – podkreślił reżyser. W obrazie występuje również legenda kina Peter O’Toole,
który wciela się w postać księdza Christophera, oddającego życie w obronie wiary. Warto dodać, że aktor bierze udział tylko w produkcjach kinowych najwyższej klasy. Podobnie jak Eva Longoria, odtwórczyni roli żony
generała Gorostiety, Tulity.
Film opowiada historię prześladowań,
jakich doświadczyli katolicy w lewicowym
Meksyku. W 1926 roku prezydent Meksyku,
Plutarco Elias Calles, zaczął wprowadzać antyklerykalne przepisy uderzające w Kościół
katolicki. Calles był masonem i socjalistą nazywanym „antychrystem”. Za jego rządów
zamknięto szkoły katolickie i większość kościołów oraz zarządzono przymusową rejestrację wszystkich księży. W odpowiedzi powstała „Krajowa Liga Obrony Wolności Religii”, która zorganizowała akcję obywatelskiego nieposłuszeństwa polegającego m.in.
na bojkocie wszystkich państwowych przedsiębiorstw i instytucji. Dwa miliony Meksykanów podpisały petycję do władz z żądaniem
anulowania antykatolickich zapisów konstytucji. Wówczas wybuchło powstanie, które przeszło do historii pod nazwą cristiady,
a jej uczestnicy zasłynęli jako cristeros, czyli
chrystusowcy. W ciągu kilku lat w walce z socjalistami zginęło ok. 90 tysięcy ludzi. Jednym ze sportretowanych w „Cristiadzie” postaci jest José Luis Sánchez del Río. W chwili śmierci w 1928 r. miał niecałe 15 lat. Był
żołnierzem armii powstańczej w stanie Michoacán. Bronił się do wyczerpania amunicji, a następnie dostał się do niewoli podczas
potyczki z wojskami rządowymi, gdy odstąpił
swojego konia dowódcy cristeros, gen. Prudencio Mendozie. Został wtrącony do więzienia w rodzinnej miejscowości. Gdy nie chciał
przejść na stronę rządową i zaprzeć się wiary,
młodego cristero poddano torturom –zdarto
mu nożem skórę ze stóp i pędzono na piechotę na miejscowy cmentarz, gdzie został powieszony i dobity strzałem z pistoletu. Pytany
przez oprawców, co mają powtórzyć jego rodzicom, odpowiedział: „Niech żyje Chrystus
Król! I że się spotkamy w niebie!”. José Luis
Sánchez del Río został beatyfikowany przez
Benedykta XVI w 2005 r.
Producent „Cristiady”, Pablo José Barroso, widzi kino jako narzędzie świadectwa
i apostolatu. Na początku grudnia ubiegłego roku do kin w USA wszedł jego produkcji film animowany 3D pt. „Największy z cudów” (El gran Milagro) w reżyserii Bruce’a M. Morrisa. To historia grupy katolików,
którzy są prowadzeni przez anioły do pełnego
zrozumienia Najświętszej Ofiary Mszy Świętej. Prawa do tego filmu ma FT Films.
Fabuła filmu przybliża skrywane przez
lata prawdziwe wydarzenia Powstania Cristeros, które w latach 1926–1929 wstrząsnęło
25
Meksykiem. Obsadzie „Cristiady” przewodzi Andy Garcia, odgrywający rolę generała Gorostiety, wojskowego w stanie spoczynku, który przyglądając się z żoną (Eva Longoria) temu, jak Meksyk pogrąża się w brutalnej wojnie domowej, wzbrania się z początku przed zaangażowaniem w sprawę.
Jednakże wkrótce staje się porywającym tłumy przywódcą, zdolnym do złożenia ofiary z własnego życia. Zmienia bandę prześladowanych za wiarę, nieudolnych rebeliantów w bohaterów będących siłą, z którą trzeba się liczyć. Generał ma niewielkie szanse w walce z wszechwładnym i bezwzględnym prezydentem Plutarco Callesem (nazywanym „antychrystem”), ale ludzie, których
spotyka na swej drodze, młodzi idealiści, zadziorni renegaci, a przede wszystkim jeden,
niezwykły nastolatek imieniem Jose, uświadamiają mu, że odwaga i wiara mogą narodzić się nawet wtedy, gdy już nie można liczyć na sprawiedliwość.
Film opowiada więc o powstaniu meksykańskich katolików nazywanym Cristiadą
(Krucjatą) przeciwko ateistycznej tyranii re(AB)
wolucyjnych władz Meksyku.
ZDJĘCIA: MAT. PRASOWE
o prześladowaniu chrześcijan
KONKURS
Rekolekcje z Postem Daniela
ZJGU(Z\'ąEURZVNLHM
w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym
LPĝw8UV]XOL/HGyFKRZVNLHMZ=DERUyZFXN:áRV]DNRZLF
*
5HNROHNFMHSRJáĊELRQHSU]H]SRVWZDU]\ZQ\
MDNRGURJDGR]GURZLDIL]\F]QHJRLGXFKRZHJR
=$35$6=$0Y:
Terminy w 2013r.
XGUĊF]RQ\FKSUREOHPDPL]GURZRWQ\PL
FKRURE\VHUFDNUąĪHQLDQDGFLĞQLHQLH
RW\áRĞüFXNU]\FDU]VFKRURE\]Z\URGQLHQLRZH 29.04-09.05
VWDZyZVFKRU]HQLDXNáDGXSRNDUPRZHJR
03.06-13.06
JU]\ELFDQLVNDRGSRUQRĞüLZLHOHLQQ\FK
]DLQWHUHVRZDQ\FKSURILODNW\Ną]GURZLD
01.07-11.07
UDFMRQDOQ\PĪ\ZLHQLHPLUR]WURSQ\PVW\OHP
Ī\FLD
22.07-01.08
SRWU]HEXMąF\FKRGSRF]\QNXZ\FLV]HQLD
SRPRF\GXFKRZHM
05.08-15.08
SUDJQąF\FKSU]HĪ\üSRVWZDWPRVIHU]HUDGRĞFL
RF]HNXMąF\FKQDVSRWNDQLH]%RJLHP
09.09-19.09
SU]HEDF]DMąF\PLX]GUDZLDMąF\P
07.10-17.10
3(à1$,1)250$&-A I ZAPISY
tel. (61)8798-892, 607-239-047
516-075-118, 693-572-177
e-mail: [email protected]
ZZZ]DERURZLHFSO
11.11-21.11
02.12-12.12
Redakcja zaprasza do udziału w konkursie. Do wygrania są książki religijne,
produkty Dermolin ufundowała firma ANNA.
Prosimy odpowiedzieć na pytania:
1. Kiedy i gdzie urodził się papież Franciszek?
2. Podaj datę Kanonizacji Św. S. Faustyny.
3. Podaj datę urodzin Marii Teresy Ledóchowskiej.
4. Kiedy i gdzie odbywał się II Światowy Kongres Bożego Miłosierdzia?
5. 9 czerwca 2013 r. w krakowskich Łagiewnikach odbędzie się … ?
Na odpowiedzi czekamy do dnia 30.04.2013r. Adres redakcji: „Informator
Pielgrzyma” skr. poczt. 159, 30-960 Kraków 1. Proszę podać swój wiek.
Odpowiedzi znajdziesz w obecnym numerze Informatora.
DERMOLIN
ZAMÓW W SWOJEJ
APTECE!
www.pphanna.pl
tel/fax 15 846 28 12
Przeznaczony do codziennej pielegnacji bardzo zniszczonej skóry
(szorstkie ręce, otarcia naskórka, popękane pięty, świąd, odleżyny)
idealny po depilacji ciała. Nadaje skórze miękości już po trzech zastosowaniach. Nie uczula, przebadany dermatologicznie.
26
Kraków blisko Wawelu, centrum
2 MIESZKANIA po 52,5m2 sprzedam całość
Sprzedam połowę budynku 105 m2
(wydzielone 2 mieszkania
po 52,5m2 każde).
Mieszkania można połączyć
powstanie piękny apartament,
korytarz ok.15m2 wraz z schodami
jest na wyłączność tych mieszkań.
Działka 14 arów, kameralny budynek,
blisko Wawelu, centrum Krakowa.
Budynek ogrodzony,
dwie bramy wjazdowe.
Tel. kontaktowy: 500-757-511
Sprzedam 3-pok. mieszkanie Kraków – Borek Fałecki
z ogrodem
Połowa domu z działką
jest notarialnie wydzielona.
Powierzchnia mieszkalna ok.
80 m2 + 2 garaże ( murowany
z tarasem ok. 30 m2 i blaszak).
Działka ma ok. 6 arów,
jest zagospodarowana, zadbany
ogród (gril, oczko wodne,
skalniak, kwiaty, drzewka
owocowe). Okolica bardzo
spokojna, blisko sanktuarium
w Łagiewnikach, 10 linii
MPK, bliskość centrum CH
Zakopianka.
Tel. kontaktowy:
y:
600-75-09-75
27
MISTRZ ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH KAMIL STOCH:
był najlepszy sezon w historii polskich skoków
narciarskich. W Val di
Fiemme Kamil Stoch został mistrzem świata, a Puchar Świata
zakończył na 3. pozycji. Nasza drużyna
zdobyła brązowy medal MŚ. Piotr Żyła
wygrał zawody PŚ na legendarnej skoczni Oslo–Holmenhollen i raz był trzeci.
To świetne prognozy przed przyszłorocznymi igrzyskami olimpijskimi w Soczi.
Przez długie lata mieliśmy świetnego Adama Małysza i nic poza tym. Żaden z naszych pozostałych skoczków nie
zbliżał się nawet do wyników „Orła z Wisły”. Drużyna była słaba, nawet nie marzyliśmy, że kiedyś staniemy na podium.
Później pojawił się Kamil Stoch, który powoli,
systematycznie piął się w górę. Przed sezonem
Kamil planował: „Chciałbym na końcu sezonu
być na podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Przed dwoma laty byłem 10., przed
rokiem 5. więc teraz wypadałoby być w czołowej trójce. To moje marzenie, choć wiem, że nikt
nie da mi tego za darmo. Będzie bardzo trudno, bo poziom podnosi się z każdym rokiem, ale
będę walczył o taki sukces. Fizycznie i mentalnie
czuję się bardzo dobrze. Najważniejszą imprezą
dla mnie będą w tym sezonie MŚ w Val di Fiemme, ale równie ważny będzie Puchar Świata. Cieszę się, że coraz lepiej radzą sobie moi koledzy
z reprezentacji, wewnętrzna rywalizacja zawsze
podnosi poziom w zespole. Mamy bardzo dobrą
atmosferę w grupie. Bardzo się lubimy, wspieramy i jesteśmy przyjaciółmi. To ważne. Myślę,
FOT. PZN
Fot. PZN/Alicja Kosman
Panu Bogu wszystko zawdzięczam!
Polscy skoczkowie z brązowymi medalami MŚ. Od lewej:Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Maciej Kot.
Fot. PZN/Alicja Kosman
To
na podium zawodów PŚ. W Oslo, na legendarnej skoczni Holmenkollen, najsłynniejszym obiekcie na świecie, wygrał wraz z genialnym Gregorem Schlierenzauerem! Wydawało się, po Kamilu
Stochu naszym najlepszym skoczkiem
będzie Maciej Kot, który miał świetny letni sezon, ale Piotr przegonił go
w klasyfikacji.
Mimo tych sukcesów nasi skoczkowie się nie zmienili. Kamil Stoch pozostał skromnym, spokojnym człowiekiem.
25–latek z Zakopanego jest osobą wierzącą. Wiarę wyniósł z domu, od rodziców
i dziadków. Choć starty w Pucharze Świata mu tego nie ułatwiają, w każdą niedzielę stara się uczestniczyć we Mszy św. Jeśli nie jest to możliwe, wtedy pozostaje modlitwa. Kiedy szczególnie rozmawia z Panem Bogiem? – Kiedy coś mi się nie udaje, wtedy oddaje się pod opiekuńcze skrzydła Pana Boga. Wiem
wtedy, że jest przy mnie, czuję to. Modlę się o to,
by żadnemu z zawodników nic się nie stało. Bym
umiał cieszyć się ze zwycięstwa i godnie przyjął porażkę. Dziękuję za wszystko Panu Bogu,
bo Jemu wszystko zawdzięczam – mówi Kamil Stoch. Kim był dla Kamila bł. Jan Paweł II?
– Żałuję, że nie spotkałem się osobiście z Ojcem
Świętym. Jeszcze niedawno nie do końca chyba rozumiałem znaczenie, jakie ma Jego nauka.
Dopiero później dotarło do mnie bardzo ważne przesłanie, jakie zostawił młodym ludziom:
„Musicie od siebie wymagać, nawet, gdyby inni
od was nie wymagali”.
że ta drużyna już się wykształciła. W ubiegłym
roku dwa razy stawaliśmy na podium PŚ, więc
powinniśmy to teraz powtórzyć. Po to trenujemy, żeby się rozwijać. To jest ten czas, kiedy nie
trzeba myśleć i marzyć, tylko walczyć i zdobywać. Medal w konkursie drużynowym MŚ jest
w naszym zasięgu” – dodaje nasz czołowy skoczek. Jego słowa potwierdziły się. Nie tylko został 3. skoczkiem Pucharu Świata, ale przede
wszystkim indywidualnym mistrzem świata
na dużej skoczni i brązowym medalistą w drużynie. Ten ostatni medal cieszył go chyba najbardziej. Nigdy dotychczas Polska nie miała medalu
w zawodach drużynowych na MŚ.
Swój najlepszy sezon w karierze miał także Piotr Żyła. Zawsze uśmiechnięty, dowcipny, dobry duch zespołu i ulubieniec kibiców
zakończył sezon na 15. pozycji i 2 razy stanął
AGNIESZKA BIALIK

Podobne dokumenty