CZAROWNY PIERŚCIONEK BAŚŃ I ZABAWY
Transkrypt
CZAROWNY PIERŚCIONEK BAŚŃ I ZABAWY
Wersja oryginalna Oskar Kolberg, Czarowny pierścionek [w:] Dzieła Wszystkie t.42, Mazowsze, 1970, s.463-466 CZAROWNY PIERŚCIONEK na podstawie baśni tradycyjnej – Katarzyna Żytomirska ROZGRZEWKA ZABAWA W PIERŚCIEŃ Dzieci siadają w kole. Na sznurek/wstążkę (coś nie chropowatego) nakładamy pierścień i zawiązujemy ze sznurka pętlę tak dużą, by każde dziecko mogło za nią trzymać. Dzieci poruszają piąstkami: raz – obie do środka, dwa – obie na zewnątrz. Mam od babci pierścień złoty. Bajkę ci opowiem potem. Jeśli znaleźć pierścień masz - otwórz oczy i go wskaż! Dziecko siedzące w środku koła otwiera oczy i próbuje odgadnąć, gdzie jest pierścień. BAŚŃ I ZABAWY Piękny tekst oryginalny - pozostawiam bez ingerencji i zapraszam do czytania. Poniżej zamieszczam streszczenie wraz z propozycjami zabaw. STRESZCZENIE Strzelec widzi kąpiące się córki Baby-Jędzy. Zabiera im ubrania. Zwraca na ich prośbę, ale najmłodszej nie oddaje pierścionka, który by jej pozwolił zamienić się w kaczkę i odfrunąć. Wreszcie, na prośbę swojej matki, oddaje pierścionek, a sam idzie na łowy. Panna odfruwa, ale zostawia karteczkę... ZAGADKOWA KARTECZKA OD KRÓLEWNY Szykujemy przed zajęciami drobny liścik. Może być pachnący, na jakiejś ładnej, a może na starej karteczce. Proponuję napisać "szukaj mnie na", a potem narysować szklankę i górę - tak, żeby dzieci miały zagadkę do rozwiązania. Najlepiej włączyć ten element do opowiadania bajki, żeby motyw Szklanej Góry pojawił się właśnie dzięki odczytaniu przez dzieci tego liściku!! \”Szukaj mnie na” rysunek szklanki rysunek góry.\ OPOWIEŚĆ: Długo szuka strzelec Szklanej Góry. Łapie zająca. Kiedy jest już blisko celu olbrzym zagradza mu drogę i chce go zjeść. Strzelec prosi, aby mu pokazał drogę do Szklanej Góry. 1 Olbrzym się zgadza, ale uprzedza go, że jeśli nie on go zje, to zrobi to jego brat. Brat olbrzyma mówi to samo o ojcu. Wreszcie darowują mu życie, ale idą z nim we trzech i nie dają mu wejść po schodach na Szklaną Górę. Wtedy strzelec puszcza zająca – olbrzymy biegną za nim, a on może wejść na schody. Uradowany wita pannę, ale zagniewana Baba-Jędza każe mu w trzy dni wielki pałac zbudować szklaną siekierą, szklaną piłką i szklanym heblem! Jest załamany, ale przychodzi do niego panna z obiadem i prosi, aby zjadł i przespał się strudzony, a sama za pomocą czarownego pierścienia w trzy dni pałac wystawia. Przed zwiedzaniem pałacu uprzedza strzelca, by do każdego pokoju wchodził za Jędzą, inaczej ta go zatrzaśnie. RYSOWANIE PAŁACU Teraz chciałabym, aby każdy z Was narysował jedną komnatę albo jakiś przedmiot z komnaty pałacu, wyczarowanego z pierścienia. Komnata może być pusta albo pełna. Jak chcecie. Kiedy dzieci skończą rysować, prosimy je, by porozmieszczały komnaty w różnych miejscach szklanego pałacu (czyli tej części sali, którą na niego wyznaczymy). Teraz zamienię się w Babę-Jagę i obejrzę pałac. O czym musicie pamiętać, kiedy będziecie oprowadzać Babę-Jagę? Żeby chodzić za nią, bo inaczej zostanie się zatrzaśniętym! Prowadzący nakłada chustę i zwiedza komnaty. Dzieci - jako przewodnicy - opowiadają, co w nich jest. Ważne, żeby zarezerwować sobie trochę czasu na tę część - rysowanie i oprowadzanie potrwa, szkoda robić to w pośpiechu, a jest duże prawdopodobieństwo, że większość lub nawet wszystkie dzieci będą chciały o swoim rysunku-komnacie opowiedzieć. OPOWIEŚĆ: Kiedy Baba-Jędza skończyła oglądać pałac, odeszła, nie mogąc nic strzelcowi zarzucić. Panna dała mu wtedy nić, za pomocą której mieli szansę wydostać się w tajemnicy ciemnymi, wąskimi korytarzami biegnącymi we wnętrzu Szklanej Góry. NIĆ (element dodany, inspirowany analogicznymi baśniami) Wybieramy dwójkę dzieci. Jedno trzyma kłębek, a drugie jego końcówkę. Reszta dzieci tworzy krzywy tunel/labirynt. Dziecku, które będzie iść zwijając nić, zawiązujemy oczy chustą - znajduje się teraz w ciemnych korytarzach. Dziecko, które ma kłębek - idzie korytarzami jako pierwsze i rozwija nić bezpiecznie prowadząc dziecko-strzelca do wyjścia. Zabawę można powtórzyć kilkakrotnie - może być dużo chętnych :-) OPOWIEŚĆ: Kiedy Baba Jędza się obudziła i zobaczyła, że córka i strzelec uciekli - wysłała swoje starsze córki w pogoń! Na szczęście panna wzięła ze sobą kłębek nici, grzebień i nożyce. A kiedy je rzuciła, wtedy przemieniła... RZEŹBY - ZAGDKI Panna rzuciła... i przemieniła... Dzielimy dzieci na trzy grupy. Każdej grupie mówimy na ucho, w co ich panna przemieniła. Mają chwilę na naradę i próbę. Potem, po kolei, każda grupa pokazuje swoją rzeźbę pozostałym, ci zaś 2 próbują odgadnąć, co przedstawia. W zależności od wieku dzieci ustalamy szczegóły np. nie można wydawać żadnych odgłosów, ale rzeźba może być ruchoma. Zacznijcie jak powiem: panna rzuciła ... i przemieniła... Kłębek nici - krzak ciernisty i ptak Grzebień - kaczka i kaczor Nożyce - klasztor i mnich ZAKOŃCZENIE OPOWIEŚCI Gdy goniła ich średnia córka, panna rzuciła kłębek i przemieniła się w krzak ciernisty, a strzelca w ptaka. Gdy goniła ich starsza córka, panna rzuciła grzebień - pojawiła się wielka woda. Panna zamieniła siebie w kaczkę, a strzelca w kaczora. Wreszcie na pogoń wyruszyła sama Baba-Jędza. Córka rzuciła nożyce i zamieniła uciekających w klasztor i mnicha. - A niech sobie lecą na przepaście, więcej już ich gonić nie będę! – żachnęła się Baba-Jędza, a oni szczęśliwie dotarli do matki strzelca, ślubowali sobie miłość i żyli długo, i spokojnie, więc może, kto wie, żyją i po dziś dzień! 3