Homilia na Boże Narodzenie 2012 r.

Transkrypt

Homilia na Boże Narodzenie 2012 r.
Homilia na Boże Narodzenie 2012 r. katedra, Pasterka
Drodzy Bracia i Siostry
Każdego roku w tę noc pasterską gromadzą się w
świątyniach wierni Kościoła katolickiego, aby rozważać
prawdy wiary o Bożym Narodzeniu. Co znaczy Boże
Narodzenie? Znaczy, że Bóg zesłał zapowiedzianego od
wieków przez proroków Zbawiciela świata w osobie
Dziecięcia, któremu na imię Jezus. Stało się to w
geograficznie określonym miejscu i w historycznie
określonym czasie. Mówią o tym wydarzeniu źródła
świeckie i religijne, najważniejszym źródłem dla nas jest
Ewangelia św. Łukasza, której fragment został nam
odczytany. Sw .Łukasz pisze: "W owym czasie wyszło
rozporządzenie cezara Augusta, żeby przeprowadzić
spis ludności w całym świecie (Łk 2,1). Od tych słów
Łukasz rozpoczyna swe opowiadanie o narodzeniu
Jezusa i wyjaśnia, dlaczego miało miejsce w Betlejem.
Spis ludności mające na celu ustalenie podatków i ich
pobieranie, jest powodem, dla którego Józef z
zaślubiona z nim i oczekującą dziecka Maryją udają się
z Nazaretu do Betlejem. Narodzenie Jezusa w mieście
Dawida wpisuje się w kontekst wielkiej historii
powszechnej". (J.Ratzinger, Jezus z Nazaretu,
Dzieciństwo).
Przedmiotem naszej wiedzy o tym wydarzeniu jest
czas i miejsce. Było to za czasów, kiedy imperium
rzymskie zawładnęło wszystkimi krajami wokół basenu
Morza Śródziemnego, a w użyciu był jeden wspólny
język łaciński. W imperium panował pokój, a zarządzał
nim cezar August w Rzymie. Władza Rzymian rozciągała
się także na Palestynę.
Przedmiotem naszej wiary jest poczęcie za sprawą
Ducha Świętego i narodzenie Jezusa z Maryi Dziewicy.
Wiara nasz opiera się na objawieniu Bożym. Wiara jest
osobowym przylgnięciem całego człowieka do Boga,
który się objawia. Obejmuje ona przylgnięcie rozumu i
woli do tego co Bóg objawił o sobie przez swoje czyny i
słowa. O objawieniu się Boga człowiekowi mówią księgi
święte Starego i Nowego Testamentu, mówi Tradycja
Kościoła i Urząd Nauczycielski Kościoła. Wyznajemy
wiarę w Trójcę Św., a więc Ojca, Syna i Ducha
Świętego, co jest równoznaczne z wiarą w jednego
Boga, który jest miłością. Wyznajemy Ojca, który w
pełni czasów posłał swego Syna na świat dla naszego
zbawienia; wyznajemy wiarę w Jezusa Chrystusa, który
w tajemnicy swej śmierci i zmartwychwstania odkupił
świat; wyznajemy Ducha Świętego, który prowadzi
Kościół przez wieki w oczekiwaniu na chwalebny powrót
Pana Jezusa.
Tę wiarę w Trójjedynego Boga otrzymaliśmy we
wspólnocie kościelnej w dniu naszego chrztu, umacniali
ją w nas rodzice, umacniało ją środowisko rodzinne, a
od określonego wieku osobista modlitwa i korzystanie z
sakramentów świętych, a także umacniało ją nasze
czynne życie we wspólnocie kościelnej.
Szczególnie w tę noc pasterską oczyma wiary
przenosimy się do Palestyny – Ziemi Świętej, do
Betlejem. Ziemię Świętą, o której mówimy, Bóg
przekazał w dziedzictwo narodowi wybranemu Izraelowi. Na niej rozwijała się historia Izraela,
począwszy od Abrahama, Izaaka i Jakuba. Tam
kształtował się wybrany naród z którego miał wyjść
Zbawiciel świata.
Historia narodu wybranego sięga drugiego
tysiąclecia przed Chrystusem, nacechowana jest
powodzeniami i klęskami, wiernością wobec Boga i
zdradami. Z niewoli w której Izraelici znaleźli się w
Egipcie przez 450 lat, Bóg wyprowadził ich pod wodzą
proroka w osobie Mojżesza i przyprowadził z powrotem
do ziemi obiecane, Ziemi Świętej. W czasie wędrówki z
Egiptu do tej ziemi na Górze Synaj Bóg zawarł
Przymierze z narodem wybranym i dał Mojżeszowi
tablice z 10 przykazaniami. Treść tych przykazań ma
wartość uniwersalną. Jest odbiciem zasad moralnych,
które Bóg wpisał w serce człowieka w akcie stworzenia.
Potomkowie Abrahama, Izaaka i Jakuba czyli Izraelici
osiedlili się snów na ziemi swoich przodków, ale mimo
doświadczenia dobroci Boga nie byli Mu wierni; tworzyli
sobie bóstwa pogańskie. Bóg przemawiał do nich przez
proroków czyli świętych ludzi, którzy otrzymali
wskazania, by pouczali ludzi jak należ żyć, by nie
obrażać Boga i własnej godności, by byli przygotowani
na przyjście Zbawiciela.
W pierwszym czytaniu liturgicznym słyszeliśmy jak
prorok Izajasz mówi, że potomek króla Dawida
zasiądzie na jego tronie i umocni jego królestwo
prawem i sprawiedliwością.
Tym Potomkiem jest Jezus Chrystus, którego
pamiątkę narodzenia w mieście Dawidowym - Betlejem
właśnie obecnie rozważamy.
Ewangelia Łukasza mówi, że Maryja wychodząc z
Józefem z Nazaretu do Betlejem była brzemienna i że
gdy doszli na miejsce zbliżał się czas rozwiązania jej
brzemienia. Szukali miejsca w mieście, nie znaleźli,
poszli na obrzeże miasta i znaleźli wykuta w skale grotę
służącą za stajnię. Tam z dala od zgiełku miejskiego
"powiła swego pierworodnego syna, owinęła go w
pieluszki i złożyła w żłobie"; nie było bowiem miejsca w
gospodzie betlejemskiej. Jezus narodził się w ubóstwie.
Ewangelia
mówi,
że
Jezus
był
synem
pierworodnym,
którego
powiła
Maryja.
Słowo
pierworodny oznacza, że jest jedynym synem Boga
Ojca w niebie i jednej matki Maryi na ziemi. Jest
pierworodnym wobec wszelkiego stworzenia naucza św.
Paweł Apostoł. Słowo; pierworodny oznacza przymiot
teologiczny.
Dalej Ewangelia mówi, że Maryja swego Syna owinęła
w pieluszki. Wychodząc z Nazaretu przewidywała, że w
drodze może nastąpić rozwiązanie, dlatego zabrała ze
sobą pieluszki w które owinęła swego Syna, a zamiast
łóżeczka czy kołyski posłużył jej zwierzęcy żłób. Nad ta
grotą ze stajnia i żłobem, w którym leżał Jezus, unosił
się kosmiczny blask, który wskazywał, że Jezus
Chrystus jako "pierworodny wszelkiego stworzenia"
prawdziwie wszedł między ludzi.
Ewangelia mówi dalej, że "w tej samej okolicy
przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad
swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i
chwała Pańska zewsząd ich swoją trzodą. Wtem stanął
przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich
oświeciła" (Łk 2,8). Pierwszymi świadkami tego
wielkiego wydarzenia są czuwający pasterze. Wielu
zastanawiano się nad tym, że jako pierwsi orędzie
otrzymali właśnie pasterze, wydaje się, że nie ma
potrzeby zbytnio wnikać w tę kwestię. Jezus narodził się
poza miastem, w terenie gdzie wokół były pastwiska.
Znajdowali się na nich pasterze ze swoimi trzodami.
Zrozumiałe więc było, że jako żyjący najbliżej tego
wydarzenia, pierwsi też zostali zawołani do żłobu.
Można powiedzieć, że bliżej tego wydarzenia byli ci
pasterze niż spokojnie śpiący mieszkańcy Betlejem.
Pasterze byli pierwszymi przedstawicielami ubogich
Izraela, ubogich w ogólności - uprzywilejowanych
adresatów miłości Boga.
Ewangelia mówi dalej, że przy pasterzach w nocy
stanął anioł Pański. Chwała Pańska ich oświeciła tak, że
bardzo się przestraszyli. Anioł ich uspokoił i oznajmił im,
że w Betlejem narodził się Zbawiciel, Mesjasz Pan,
którego Izraelici oczekiwali. Polecił im udać się na
miejsce jego narodzenia do położonej opodal stajni
wykutej w skale. Gdy anioł mówił do pasterzy
przyłączyło się do niego mnóstwo zastępów niebieskich,
którzy wołali "chwała na wysokościach Bogu a na ziemi
pokój ludziom w których ma upodobanie". Pasterze
uwierzyli i poszli, i znaleźli Dziecię Jezus złożone w
żłobie i oddali mu pokłon.
Ludzie, którzy będą zabiegać o oddawanie czci
Bogu prawdziwemu i wypełniać jego polecenia, żyjąc
zgodnie ze swoim prawym sumieniem, i będą świadczyć
dobro drugiemu człowiekowi, cieszyć się będą
wewnętrznym pokojem, w nich będzie miał Bóg
upodobanie.
Rozważając treści świąt Bożego Narodzenia,
zapytajmy siebie czy Bóg ma w nas upodobanie, czy ma
upodobanie w naszym życiu, w naszym postępowaniu
dnia każdego, w naszym dawaniu świadectwa wiary w
Trójjedynego Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego,
świadectwa naszej wiary w Kościół powszechny,
którego jesteśmy członkami. Zapytajmy siebie czy jest
w nas wola dzielenia się prawdami wiary, czy jesteśmy
gotowi bronić prawd wiary i wynikających z niej zasad
moralnych, instytucji prawdziwego małżeństwa i
rodziny. Dorośli otrzymali sakrament bierzmowania,
który uzdalnia do mężnego wyznawania wiary i życia z
nią zgodnego. Publiczne świadectwo wiary kosztuje,
wymaga odwagi. Z tą naszą odwagą bywa różnie.
Przez świat przewala się fala agresji wobec Boga,
trwa totalna Jego negacja. Doświadczamy agresji
wobec Kościoła i papieża, wobec pasterzy i wyznawców
Chrystusa. Trwa walka z korzeniami chrześcijaństwa w
Europie, prowadzona jest przy pomocy mediów
elektronicznych i drukowanych a także regulacji
prawnych.
Aktorzy tej
starotestamentalny
twarzach.
walki są ludźmi,
prorok Ezechiel o
jak mówi
bezczelnych
Także w naszym kraju narasta wrogość wobec
wszystkiego co łączy się z Bogiem, co łączy się z
Kościołem i religią.
Po upadku komunizmu i
hitleryzmu, powstaje nowa ideologia zła, która chce
zawładnąć Europą i obydwoma Amerykami - Północną i
Południową, dąży do zniszczenia wszystkiego co łączy
się z tradycjami chrześcijańskimi, z jej świętami i
symbolami. Wodzowie tej ideologii zła nie mają
skrupułów, usiłują przekonywać, że walczą o wolność
człowieka, o jego wyzwolenie spod jarzma przesądów
religijnych i spod jarzma Kościoła.
Nie dajmy się zakrzyczeć, nie dajmy się zniewolić
nowej ideologii zła, brońmy naszej wolności
zakorzenionej w Chrystusie i jego Kościele, brońmy
treści świąt Bożego Narodzenia, nie dajmy się zwyciężyć
złu ale zło dobrem zwyciężać. Amen.

Podobne dokumenty