Nie chyliłem karku przed mocą i jak wąż nie pełzałem - typo
Transkrypt
Nie chyliłem karku przed mocą i jak wąż nie pełzałem - typo
Nie chyliłem karku przed mocą i jak wąż nie pełzałem milczkiem, przed urągliwą, tępą tłuszczą o ziemię nie biłem czołem, utarte ścieżki omijałem z pogardą, porając się z calizną ugoru. Takie są moje winy, więcej grzechów na sumienie nie wziąłem! NIE CHYLI£EM KARKU PRZED MOC¥ XV– ANTOLOGIA POEZJI BIAŁORUSKIEJ OD XV DO XX WIEKU , !"#$, %&'#!(&)*' ++& - ., / / Wybór, redakcja i noty biograficzne LAWON BARSZCZE SKI, ADAM POMORSKI 0$ 123+ 43+454 - . Słowo wstępne LAWON BARSZCZE SKI 345!6* 1 !43&2 -8"+!2 -, / 9, Współpraca Białoruski PEN Club ANDREJ CHADANOWICZ, UŁADZIMIR SI CZYKA , ANDREJ SKURKO ! 5034: 20$4 ;9 , . , /- <8, ., -, ;9 -=, //=, -9 , ;9 /, / /, =, - -.9 Przekłady na język polski KATARZYNA BORTNOWSKA, LESZEK ENGELKING, ZIEMOWIT FEDECKI, JAN HUSZCZA, JAN KASPROWICZ, JERZY LITWINIUK, JAN MAKSYMIUK, SEWERYN POLLAK, JERZY POMIANOWSKI, ADAM POMORSKI, CZESŁAW SENIUCH, WIKTOR WOROSZYLSKI ! %!434: 20$4 9 , - ., 8-, // ;, / /, / , 98 Przekłady na język białoruski RYHOR BARADULIN, LAWON BARSZCZE SKI, KASTUŚ ĆWIRKA, MAKSYM ŁUŻANIN, UŁADZIMIR MARCHEL, UŁADZIMIR NIAKLAJE , ALAKSIEJ ZARYCKI BIAŁORUSKI PROGRAM WYDAWNICZY Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorañskiego Wroc³aw 2008 SŁOWO WSTĘPNE Seria „Biblioteka Białoruska” ukazuje się pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP Logo serii oraz projekt okładki Marek Stanielewicz Redaktorzy serii Andrej Chadanowicz, Jan Andrzej Dąbrowski Opracowanie typograficzne Maciej Szłapka Ilustracja na okładce: Vasily Pochitsky Copyright © for the Polish Edition by Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka−Jeziorańskiego, 2007 ISBN 978−83−89185−65−5 Projekt jest współfinansowany w ramach programu polskiej pomocy zagranicznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w 2007 r. Wydanie publikacji zrealizowano z dotacji Gminy Wrocław www.wroclaw.pl Przygotowanie do druku Pracownia Składu Komputerowego TYPO−GRAF Druk i oprawa Wrocławska Drukarnia Naukowa PAN im. S. Kulczyńskiego Sp. z o. o. Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka−Jeziorańskiego pl. Biskupa Nankiera 17 50−140 Wrocław tel. 071 342 16 81 fax 071 718 19 56 e−mail: [email protected] www.kew.org.pl Książka, którą Czytelnik bierze do ręki, nie jest ani chrestoma− tią, ani w pełni reprezentatywnym wyborem najlepszych dzieł poezji białoruskiej. Rodowodu tej poezji należy szukać nawet nie w wieku piętnastym, od którego zaczyna się niniejszy wy− bór, lecz co najmniej w dwunastym. Wtedy to, w dwunastym wieku, na tej ziemi, w Turowie (to niewielkie dziś miasteczko w pobliżu Homla było wówczas dużym grodem, stolicą potęż− nego księstwa), zrodził się znakomity poeta−moralista bp. Ki− ryła Tura ski, czyli Cyryl z Turowa. Jego dzieła po dziś dzień czytamy z przejęciem, w niemałej mierze za sprawą języka: olśniewającej słowiańszczyzny w wariancie białorusko−ukraiń− skim. Skądinąd w średniowiecznych obyczajach panującego na Białorusi prawosławia nie leżało podpisywanie nazwiskiem autora „laickich” lub zgoła sowizdrzalskich poezji. Nie znamy więc nazwisk twórców wielu pięknych wierszy, które doszły nas w wersji sfolkloryzowanej. (Dotyczy to również epok późniejszych, aż po drugą połowę wieku dwudziestego i cza− sy najnowsze – tym razem z przyczyn politycznych.) W po− mnikowej serii Biełaruskaja narodnaja tworczaść, wydawanej od początku lat siedemdziesiątych XX w. przez Białoruską Akade− mię Nauk, tego rodzaju utwory anonimowe zajmują ponad dwadzieścia grubych tomów. Badacze literatury nie wyklucza− ją, że wśród autorów tych „piosnek ludowych” mogli być rów− nież urodzeni na Białorusi poeci polscy: Franciszek Dionizy Kniaźnin, Tomasz Zan, Jan Czeczot, Władysław Syrokomla... Wybór nasz zaczyna się zatem od pierwszej połowy wieku XV, kiedy to wśród białoruskich możnowładców wraz z potrze− bą mitu założycielskiego zrodziła się potrzeba opiewania odrębnych dziejów Wielkiego Księstwa Litewskiego, wspólne− go państwa przodków współczesnych Litwinów i Białorusi− nów, którego wybitnymi działaczami byli ci właśnie możni. Czasokres naszego wyboru sięga zaś końca wieku XX. Dlacze− go nie początku XXI stulecia? Uwalnia nas od takiej konieczno− ści wydanie w serii „Biblioteka Białoruska” w 2007 roku dobrze w Polsce przyjętego tomu Pępek nieba. Antologia młodej poezji białoruskiej. Nasz wybór kończy się właśnie na wierszach An− dreja Chadanowicza, autora owej antologii. 5 Słowo wstępne