POBIERZ (plik PDF - 10 MB) - Związek Kynologiczny w Polsce

Transkrypt

POBIERZ (plik PDF - 10 MB) - Związek Kynologiczny w Polsce
Kwartalnik Zwi¹zku Kynologicznego w Polsce
Nr 1 (349) 2013
Nr indeksu 368695
ISSN 0137-8538
9 770137 853008
0 1>
Hodowla
£ajka jakucka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
NR 1 (349)
rok 2013
Wystawy w kraju
CACIB w Rzeszowie . . . . . . . . . . . . . . 32
42. Wystawa w Czêstochowie . . . . . 40
III Miêdzynarodowa Wystawa Psów
Rasowych – G³ogów . . . . . . . . . . . . . 44
VI Miêdzynarodowa Wystawa Psów
Rasowych – Kielce. . . . . . . . . . . . . . . 45
Konkursy i zawody
Krajowe Konkursy Pracy Wy¿³ów i Psów
Myœliwskich Ma³ych Ras – Tarnów 2012
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37
Klubowa Wystawa Ogarów i Goñczych
Polskich. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38
Treningi owczarkarskie – zakoñczenie
sezonu 2012 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 47
Minikowo 2012 – co mo¿esz robiæ
oprócz wystaw ze swoim psem . . . . 48
Podsumowanie sezonu wystawowego
2012, czyli ranking Opolszczyzny. . . . 46
Okładka: Zwycięzca BIS w Rzeszowie,
lhasa apso Chic Choix STARLIGHT PARTI,
fot. Tomasz Borkowski
W numerze:
Wystawy za granic¹
Wyœcigi psich zaprzêgów . . . . . . . . . 50
Eukanuba World Challenge 2012 . . . . . 4
III Halowe Otwarte Zawody Obedience .
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50
AKC/Eukanuba National Championship
2012. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8
CRUFTS 2012 – jak to siê sta³o
i dlaczego? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19
21. Memoria³ Haucka, czyli œwiêto
bulterierów w Austrii. Cz. I. . . . . . . . . 33
Suomi – kraj tysi¹ca jezior. Wystawa
w Turku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42
Pies w s³u¿bie
Weterynaria
Dogoterapia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14
Anatomia psa dla kynologa . . . . . . . . 21
Ciêcie cesarskie jako metoda
rozwi¹zania ciê¿kiego porodu u suk. . 25
Wspomnienia
Inne
¯ycie to nie bajka . . . . . . . . . . . . . . . 30
Album graecum . . . . . . . . . . . . . . . . . 53
Informacje
Andrzej Wilczopolski . . . . . . . . . . . . 13
Z biblioteki kynologa
Warto przejrzeæ i przeczytaæ . . . . . . . 52
Wykaz przyznanych Interchampionów
2012 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54
Kalendarz Wystaw Psów Rasowych
w Polsce w 2012. . . . . . . . . . . . . . . . 59
INDEX 3709/368695
Kwartalnik Związku Kynologicznego w Polsce
Redakcja: Anna Bogucka, Tomasz Borkowski, Zygmunt Jakubowski, Andrzej Kaźmierski, Władysław Korpetta,
Ewa Ostromęcka, Anna Sidorek (redakcja tekstów i korekta)
Zarząd Główny Związku Kynologicznego w Polsce: 00-024 Warszawa, Al. Jerozolimskie 30 lok. 11, tel. 022 826 46 54, 022 826 05 74
Internet: http://www.zkwp.pl e-mail:[email protected]
Opracowanie graficzne: Iwona Sztencel. Skład i łamanie: Script, Warszawa, Teligi 6 m. 22
Druk: PRINT ART, tel. 022 870 07 21
Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca i zastrzega sobie prawo dokonywania poprawek i skrótów.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
Szczegółowy cennik ogłoszeń i reklam w redakcji.
Wpłaty prosimy kierować na nasze konto: Bank Millennium
12 11602202 0000000055157116
Pies 1 (349) 2013
3
Eukanuba World Challenge 2012
W grudniu 2012 roku wybraliśmy się
(na własną rękę) na doroczną wystawę
Eukanuba World Challenge (i wystawy
towarzyszące), organizowaną drugi raz
w Orlando na Florydzie. Nasi amerykańscy znajomi (hodowla Bandsman) zapraszali nas już w zeszłym roku, tak że mieliśmy zapewnione locum i transport
na wystawę (jedynie 16 km). Do Orlando dolecieliśmy we wtorek wieczorem,
a w środę o 8 rano rozpoczynał się ciąg
pięciu dni wystawowych. Pierwsze trzy
dni to duże wystawy wszystkich ras
– ok. 3 tys. zgłoszeń 198 ras i odmian.
Sobota i niedziela (15 i 16 grudnia 2012) – najważniejsza amerykańska
wystawa z nagrodami Eukanuba, dwunasta już o nazwie AKC/Eukanuba National Championship, a przy tej okazji również Eukanuba World Challenge, czyli
ocena 43 najpiękniejszych psów z całego
świata wytypowanych przez swoje kraje
lub grupy małych krajów. Wszystkie
zgłoszone tu psy zostały podzielone
na cztery sekcje po 10 do 11 psów
i do ich selekcji poproszono arbitrów
z czterech kontynentów. W sobotę
na dość dużym ringu odbyła się oce na wstępna, czyli dokładne oględziny
wszystkich psów przez kolejnych sę dziów bez wybierania trzech najlep szych. Do oceny pierwszej sekcji wyszedł
sędzia Cristian Stefanescu z Rumunii.
Drugą sekcję oglądał arbiter z Australii Guy Spagnolo.
Trzecią sekcję oglądała sędzia z USA
Keke Kahn.
Czwartą przedstawiciel Ameryki Południowej, sędzia Ramon Valenzuela Po desta z Chile.
4
Loża VIP
Pierwsza sekcja
Australia
dalmatyńczyk
Ch. Paceaway at Rosemount
Austria
chart afgański
Ch. Gold’n Copper Born to Run
Kanada
pekińczyk
Ch. St. Niklaus of Elsdon
Czechy
tosa inu
Ch. Abenij Good Luck
Finlandia
lhasa apso
Ch. Chic Choix Cleopatra Euridice
Włochy
charcik włoski
Ch. Oh y God dei Raggi di Luna
Japonia
syberian husky
Ch. Misanga JP Lavender
Malta (kwalifikacja
europejska)
foksterier
szorstkowłosy
Ch. Travella Special Feature
Rosja
welsh corgi pembroke
Ch. Andvol Pinkerton
Szwajcaria
spaniel tybetański
Ch. Boo Boo of Lollipop
Tajlandia
buldog angielski
Ch. Bully Hills James Dean
Druga sekcja
Dania
pudel duży
Ch. Miles or Abica’s Miles Ahead
Węgry
bobtail
Ch. Bottom Shaler My Secret
Malezja
syberian husky
Ch. Nandos Yakee Doodle of
Innomas
Meksyk
basset hound
Ch. Morningwood Luciano
Filipiny
beagle
Ch. Barcken Chosen One
Polska
seter irlandzki
Ch. Lofty Desperado
Korea Południowa
akita amerykańska
Ch. Redwitch Don’t Think Twice
Hiszpania
pomeranian
Ch. Sunterra Suzzling Hot
GB (Eukanuba
Champion Stakes)
bichon frize
Ch. Ready to Rumble Arthorn’s
GB (Crufts Winner )
lhasa apso
Ch. Zentarr Elizabeth
Pies 1 (349) 2013
Trzecia sekcja
Argentyna
doberman
Ch. De Lex Luthor Storm Black
Brazylia
doberman
Francja
coton de tulear
Niemcy
cavalier king charles
Ch. Miletree Constellation
spaniel
Holandia
akita inu
Ch. Ruthdales U Can’t Touch This
Nowa Zelandia
miniature poodle
Ch. Westpriors Black Giorgio
Porto Rico
buldog francuski
Ch. Twinstar Flight of Fantasy
Ch. A’Monde’s Marla de Prima
Donna
Ch. Ever Smiling des Fleur’s
d’Aloes
Republika Południowej
maltańczyk
Afryki
Ch. Fabulous Monent Valentina’s
Magic
Szwecja
foksterier szorstkowłosy Ch. Crispy Legacy
FCI Europa
lhasa apso
Ch. Zentarr Morgan
FCI Azja
yorkshire terrier
Ch. Hocus Pocus Wild Fantasy
Czwarta sekcja
Belgia
mops
Ch. Windsome’s Gold Standard
Bułgaria (kwalifikacja z
bulmastif
Europy)
Ch. Game Keeper’s Play My
Game
Irlandia
bichon fries
Ch. Ashmair Double Act
Norwegia
kerry blue terrier
Ch. Shyloch Navigator to Edrus
Portugalia
bracco italiano
Ch. Nicodemo Del Tavuliddaro
Tajwan
pudel toy
Ch. James of Snow Castle Kennel
USA
duży pudel
Ch. Jaset’s Satisfaction
WDS Winner
saluki
Ch. Shiraz California Dreaming
FCI Americas
wybrany podczas wystawy
Eukanuba Breeders
Stake
wybrany podczas wystawy
Reprezentantem Polski był w 2012
roku seter irlandzki Ch. LOFTY DESPERADO (hodowca i właściciel Ewa Wójcik-Maksymiec), który znalazł się w sek cji drugiej.
W sobotę wieczorem w dość dużej ha li (gdzie rozgrywano finały), położonej
na innym poziomie niż cała wystawa,
odbył się finał Eukanuba World Challen ge 2012. Rozpoczęto od przedstawienia
reprezentantów, wymieniając jedynie
kraj. Wchodził prezenter z psem, któremu towarzyszył oficjalny przedstawiciel
organizacji kynologicznej danego kraju.
Konferansjer przedstawiał go, wymie niając imię i nazwisko oraz funkcje pełnione w jego ojczyźnie. Przy reprezen tancie Polski zapadła cisza, jako że orga nizatorzy wiedzieli, że polską flagę nie sie ktoś przypadkowy, a nie przedstawi Pies 1 (349) 2013
ciel polskiej organizacji kynologicznej.
Następnie wszyscy opuścili ring główny
i weszły psy z pierwszej sekcji.
Teraz już poszczególni sędziowie wybierali po trzy psy z każdej sekcji, bez
określania ich lokat. I tak z sekcji I wy brane zostały welsh corgi pembroke
z Rosji, syberian husky z Japonii i dalma tyńczyk z Australii. Sekcję II reprezento wały pudel duży biały z Danii, basset ho und z Meksyku oraz akita amerykańska
z Korei Południowej, z sekcji III awanso wały – dobermanka z Brazylii, cavalier
king charles spaniel z Niemiec i yorkshire terrier – reprezentant Azji, urodzony
w Czechach, w rękach Tajlandki, a wy stawiany przez Francuza. Sekcja IV to
bulmastif z Bułgarii, saluki ze Szwecji –
zwycięzca World Dog Show 2012 – oraz
duży czary pudel z USA.
Tym sposobem do ścisłego finału dotarło 12 najpiękniejszych, zdaniem sędziów selekcjonerów, psów. Wyboru
trzech zwycięzców, czyli BIS 1, 2, 3, do konał znany na całym świecie, również
dobrze znany w Polsce, sędzia Luis Pinto-Teixeira z Portugalii. Luis przyjechał
do USA jedynie po to, aby z dwunastu
wyselekcjonowanych wcześniej psów
(po trzy z czterech grup), które dotarły
z całego świata do Orlando na Florydzie,
wybrać trzy najlepsze. Myślę, że wystawa o takim prestiżu i w takim stylu jest
możliwa do zorganizowania i do zrealizowania tylko w USA. Po dokładnym
obejrzeniu psów w ruchu i pozycji stojącej zapadła decyzja. Lokaty wskazywane
były od końca, czyli trzeciego miejsca,
Reprezentant Polski, seter irlandzki Ch. LOFTY DESPERADO
5
6
Pies 1 (349) 2013
BIS II miejsce – saluki Shiraz California Dreaming
Best in Show Eukanuba World Challenge – czarny duży pudel G. Ch Jaset’s Satisfaction z USA
a nie jak jest przyjęte na wystawach w USA – od początku.
Na najniższym podium stanął welsh corgi pembroke z Rosji,
bardzo utytułowany Andvol Pinkerton, drugie miejsce, czyli to
samo co w ubiegłym roku, przypadło czarnemu podpalanemu
saluki ze Szwecji Shiraz California Dreaming, a Best in Show Eukanuba World Challenge zdobył ten sam pies co BIS Eukanuba
National Championship 2011 – czarny duży pudel G. Ch Jaset’s
Satisfaction z USA. Tak zakończyła się rywalizacja reprezentantów wielu krajów. W niedzielę czekały nas następne emocje,
czyli BIS amerykańskiej wystawy AKC/Eukanuba National
Championship 2012.
BIS III miejsce – welsh corgi pembroke Andvol Pinkerton
Małgorzata Supronowicz, Tomasz Borkowski
Zdjęcia Tomasz Borkowski
Trzy najlepsze psy z sekcji czwartej
Trzy najlepsze psy z sekcji pierwszej
Trzy najlepsze psy z sekcji drugiej
Trzy najlepsze psy z sekcji trzeciej
Pies 1 (349) 2013
7
AKC/Eukanuba
National
Championship
2012
W dniach 15 i 16 grudnia 2012 roku
w Orlando na Florydzie odbyła się prestiżowa wystawa czołowych psów USA.
Zgłoszono ponad 4300 psów 98 ras
i odmian, zaproszonych było 53 sędziów.
Piękne hale wielkości dwóch boisk piłkarskich nie były zatłoczone. Osobne powierzchnie do trzymania w klatkach
i przygotowywania psów do wystawy,
osobne dla ringów i jeszcze dalej stoiska
„meet the breeds”, czyli miejsca, gdzie
nowicjusz może się prawie wszystkiego
dowiedzieć o interesującej go rasie, zobaczyć jej pierwotną użytkowość, a na wet dotknąć psów. Całość otoczona stoiskami niekoniecznie dotyczącymi wyłącznie psów. Na końcu ogromna hala
z prawdziwą trawą, gdzie odbywały się
konkursy obedience i agility. Perfekcyjne
przygotowanie i zaprezentowanie psów
jak zwykle na amerykańskich wystawach, ale tu czołowe psy walczą o dość
duże pieniądze. Za wygranie BIS to niebagatelne 50 000 $, a w sumie firma Eu kanuba przeznaczyła na nagrody ponad 225 tys. dolarów. Prócz tego, że psy
walczyły o punkty do championatu,
grand championatu – srebrnego, złotego
i platynowego, to jeszcze bardzo uroczy -
Część do groomingu
8
ście odbył się wybór w grupach i Best In
Show psa wyhodowanego przez wystawcę. Zwycięzcą tej konkurencji została dobermanka Ch. Protocol’s Veni Wigi
Vici.
Sędzia z Japonii oceniał psy „nie
w pełni jeszcze przyjęte do AKC”, tzw.
Miscellaneous. W tej chwili jest to 16 ras,
które czekają na pełne uznanie. Są to
azawakh, owczarek belgijski lakenois,
bergamasco, boerboel, chinook, cirneco
dell’Etna, coton de tulear, dogo argentino, miniaturowy owczarek amerykański,
peruvian inca orchid, podengo portugal-
Foksterier, II w grupie wyhodowanych przez
wystawcę
BOB bokser
BOB jamnik
BOB PON
Pies 1 (349) 2013
ski miniaturowy, pumi, rat terrier, sloughi, hiszpański pies wodny, wyżeł węgierski szorstkowłosy. Tu najpiękniejszym psem został dogo argentino ONA
THE LAS PAMPA.
Grupa Sporting nr 2, 3, 4
Grupa Sporting nr 1
Grupa SPORTING – arbiter: Terry STACY
1. amerykański cocker spaniel czarny
– G. Ch. Ch. Casablanca’s Thrilling Seduction
2. clumber spaniel – G. Ch. Ch. Clussexx
Collaboration With Traddles
3. irlandzki water spaniel – G. Ch. Ch.
Whistlestop’s Riley On Fire
4. wyżeł niemiecki krótkowłosy – G. Ch.
Ch. Dogwdcreek’s La Vita E Belle
Grupa Hound nr 1
Grupa Hound nr 4
Grupa Hound nr 2
Grupa Hound nr 3
Pies 1 (349) 2013
Grupa HOUND – arbiter: Carla MOLINA RI z Portugalii
1. saluki – G. Ch. Ch. Shiraz California
Dreamin”
2. pies faraona – G. Ch. Ch. Faouziah’s
Faramir
3. beagle – G. Ch. Ch. Bougain’E Naugh ty -N -Lovely Alvin
4. chart afgański – G. Ch. Ch. Thaon’s
Mowgli
Grupa WORKING – arbiter: Norman
KENNEY
1. alaskan malamute – G. Ch. Ch. Cata nyas Latin Lover
2. kuvasz – G. Ch. Ch. Szumeria’s Wild wood Silver Six Pence
3. sznaucer średni – G. Ch. Ch. Blackhawk Finnegan’s Wake
4. sznaucer olbrzym – Ch. Lowdown Remys Girl V Ardenhout
Grupa Working nr 1, 2, 3, 4
9
Grupa Terrier nr 1, 2, 3, 4
Grupa TERRIER – arbiter: Peggy BEISEL MCLLWAINE
1. foksterier szorstkowłosy – G. Ch. Ch.
Afterall Painting The Sky
2. border terrier – G. Ch. Ch. Meadowlake Simply Sinful
3. terier walijski – G. Ch. Ch. Shaireab’s
Bayleigh Maid Of Honor
4. terier szkocki – G. Ch. Ch. Lomondview Clementina
Grupa TOY – arbiter: Virginia LYNE
1. affenpinscher – G. Ch. Ch. Banana Joe V. Tani Kazari
2. pincze miniaturowy – G. Ch. Ch. Marlex Classic Red Glare
3. mops – G. Ch. Ch. Caper’s Sirius Endeavor
4. papillon – G. Ch. Ch. Involo The King
Of Pop
Grupa NON SPORTING – arbiter: Andrew MILLS
1. standard pudel – Del Zarzoso Salvame
From Afterglow
2. spaniel tybetański – G. Ch. Ch. Kan
Sing’s Tenzin
3. schipperke – G. Ch. Ch. Dante Fire
When Ready
4. shar-pei – G. Ch. Ch. Vaje’s Jethrene
Bodine
Grupa Non Sporting nr 2
Grupa Non Sporting nr 1
Grupa Non Sporting nr 3
Grupa Non Sporting nr 4
Grupa Toy nr 1, 2, 3, 4
10
Pies 1 (349) 2013
Grupa Herding nr 3 i 4
Grupa Herding nr 1
Grupa Herding nr 2
Grupa HERDING – arbiter: James FREDERIKSEN
1. bouvier des Flandres – G. Ch. Ch. Rocheuses Me And My Shadow Of Cornus
2. puli – G. Ch. Ch. Cordmaker Rumpus
Bumpus
3. rough collie – G. Ch. Ch. Wyndlair
Cherokee Vindication
4. owczarek niemiecki – G. Ch. Ch. Bab heim’s Captain Crunch
W czasie ocen grup zostało przedsta wionych siedmiu najlepszych hodow ców, z każdej grupy po jednym, a najlepszego hodowcę nagrodzono tytułem
Breeder of the Year. To bardzo prestiżowa nagroda za całokształt hodowli nie
tylko za ostatni rok, ale za zasługi ho dowlane w całym życiu.
Wreszcie nadeszła długo oczekiwana chwila – wybór najpiękniejszego psa
wystawy. W roli głównej wystąpił – zna ny każdemu miłośnikowi psów w USA
– EDD BIVIN. Przy wielkim aplauzie dla
Pies 1 (349) 2013
Najpiękniejszy pies wyhodowany przez wystawcę
Świąteczny nastrój
11
Trophy
Obrazy
każdego psa ogromną rozetę, wielkie
trofeum i czek na 50 tys. dolarów otrzy mała foksterierka szorstkowłosa dwukolorowa G. Ch. Ch. Afteral Painting The
Sky, prezentowana przez Gabriela Rangela. Gratulacje pozostałych handlerów,
szeroki uśmiech na ustach Gabriela i nie -
Najpiękniejszy pies wystawy Afteral Painting The Sky
stety to koniec naszego pobytu w USA.
W poniedziałek musimy opuścić ciepłą
i słoneczną Florydę, by wrócić do chłodnej i zaśnieżonej Warszawy.
Małgorzata Supronowicz,
Tomasz Borkowski
Zdjęcia Tomasz Borkowski
Wybór BIS
12
Pies 1 (349) 2013
Andrzej Wilczopolski
10.01.1957 – 17.12.2012
Pod koniec grudnia ubiegłego roku
po walce z ciężką chorobą odszedł od nas
Andrzej Wilczopolski, najwybitniejszy polski maszer. Człowiek, dzięki któremu
w Polsce istnieje sport psich zaprzęgów
w dzisiejszym kształcie, i któremu wiele
zawdzięcza polska kynologia.
Swoją przygodę zaczął w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. W cza sach gdy wiedza o tym, jak się ścigać
i na czym, była na poziomie praktycznie
zerowym, Andrzej jeździł za naszą południową granicę. Podpatrywał, podpytywał, wracał do siebie do domu i trochę
metodą prób i błędów konstruował
pierwsze wózki, na których można było
bezpiecznie jeździć, osiągając zarazem
w miarę sensowne wyniki. Robił to nie tylko dla siebie, ale i dla innych zapaleńców.
Spokojnie można powiedzieć, że na jego
konstrukcjach ścigało się całe pierwsze
pokolenie polskich zaprzęgowców.
W miarę poznawania tajników tego
sportu i po osiągnięciu znaczącej pozycji
w Polsce przyszła pora na skonfrontowanie własnych umiejętności z czołówką
europejską. Andrzejowi nie chodziło jed nak o to, by wziąć udział w poważnych
zawodach, chciał zająć w nich jakąś po rządną pozycję. A do tego trzeba było
dysponować świetnie wyszkolonymi psa mi i samemu mieć żelazną kondycję.
Trzeba więc było trenować, trenować
i jeszcze raz trenować. Andrzej wycho dził z założenia, że jeśli coś mu dobrze
Pies 1 (349) 2013
wychodzi, to oznacza, że należy się jeszcze bardziej przyłożyć, bo „dobrze to
za mało”.
Do pierwszej poważnej konfrontacji
doszło na Mistrzostwach Europy WSA
we włoskich Alpach, w Antholtzertal
w 1998 roku. Rywale z pobłażliwością
patrzyli na Polaka, który na pierwszy
rzut oka zupełnie nie przypominał typowego suchego i żylastego maszera. Sytuacja zmieniła się diametralnie już
po pierwszym dniu, gdy okazało się, że
czołowi europejscy zawodnicy mogą tylko popatrzeć z daleka na oddalające się
od nich sanie Andrzeja. Niedowierzanie
było powszechne i obejmowało nie tylko
zawodników, ale i sędziów, którzy bardzo wnikliwie kontrolowali polskiego zawodnika i jego psy. Ostatecznie Andrzej
po raz pierwszy stanął tam na podium
w topowej międzynawowej stawce.
Po pierwszym sukcesie przyszły następne. Przez kolejne lata wielokrotnie
zdobywał tytuły Zwycięzcy Europy
i Zwycięzcy Świata, godnie reprezentując biało-czerwoną flagę na wszystkich
najważniejszych zawodach w Europie.
Z opinią Wilczopolskiego liczyły się
władze dwóch najważniejszych federacji
zaprzęgowych naszego kontynentu
– WSA i FISTEC. To dzięki jego stara niom i rekomendacji Mistrzostwa Europy
kilkakrotnie zorganizowano w Polsce,
w Szklarskiej Porębie na trasach w Jakuszycach.
Swoje pierwsze sukcesy osiągał, jeżdżąc zaprzęgiem alaskan malamutów.
Później zakochał się w psach grenlandzkich i jako jeden z pierwszych sprowadził
je do Polski, stając się jednocześnie największym propagatorem tej rasy w kra ju.
Jednak pomimo wszystkich niewątpliwych zasług i sukcesów tym, co wyróżniało Andrzeja najbardziej, była postawa
wobec innych zawodników. Bez względu
na to, czy było się uznanym mistrzem,
groźnym rywalem czy osobą zupełnie
zieloną, która dopiero zaczynała swoją
przygodę ze sportem zaprzęgowym, wystarczyło zwrócić się do niego o poradę
czy pomoc i Andrzej zawsze rzucał
wszystkie swoje sprawy, by tej pomocy
udzielić.
Na forach internetowych najczęściej
pojawiające się słowa to: „odszedł ktoś,
kto był wzorem sportowca. Skromny,
uparty, konsekwentny (…) osoba, która
totalnie bezinteresownie służyła radą
i pomocą”, „jego wskazówki to była biblia psich zaprzęgów”, „inspirował wielu
ludzi, budził szacunek sportowców”.
Przyjaciele
13
Dnia 09.12.2012 tragicznie zginął w wypadku samochodowym
Kol. Witold Bartoszewski
Miał 75 lat. Był jednym z najstarszych członków Oddziału w Grudziądzu.
Aktywny działacz Związku Kynologicznego w Polsce od 1976 roku. Krajowy
Sędzia Kynologiczny Grupy VIII FCI.
Długoletni hodowca psów rasy cocker spaniel angielski, nowofundland oraz
golden retriever – hodowla „Szczęśliwa Trzynastka”, którą prowadził wspólnie
z żoną Krystyną.
Był zawsze lubiany i szanowany. Z oddaniem pracował dla dobra Oddziału
i polskiej kynologii. Chętnie przekazywał wiedzę młodym kynologom. Wyróżniony Złotą Honorową Odznaką Związku Kynologicznego w Polsce.
Cześć jego pamięci
Oddział Grudziądz
Dogoterapia
Terapia kontaktowa z udziałem psów,
będąca jednym z rodzajów szeroko poję tej zooterapii, czyli terapii z wykorzystaniem zwierząt, nazywana jest dogotera pią. Polega ona na wieloprofilowym
usprawnianiu osób z różnymi problemami, zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Dlaczego akurat psy odgrywają tak
ważną rolę w usprawnianiu chorych?
Komu i w jaki sposób mogą pomóc? Jacy powinni być idealni psi terapeuci?
Tak to się zaczęło…
Początki dogoterapii sięgają 1792 ro ku, kiedy to w USA zaobserwowano poprawę nastroju u pacjentów szpitala,
do którego były przyprowadzane zwierzęta. Wpływało to pozytywnie na jakość
i liczbę kontaktów międzyludzkich.
O właściwej dogoterapii mówimy
od 1964 roku. Wtedy właśnie Boris Le vinson pierwszy raz zastosował taką for mę leczenia, nazywając ją początkowo
terapią z udziałem zwierząt (pet therapy). Ten amerykański psychiatra dziecię cy odkrył, że obecność jego psa ułatwia
mu nawiązanie kontaktu z psychicznie
chorym młodym mężczyzną. Zaobser wował też, że autystyczne maluchy,
z którymi pracował, zaprzyjaźniły się
z jego psem, podczas gdy wcześniej
ogromną trudność sprawiało im nawiązanie kontaktów międzyludzkich.
Od tego momentu zaczęły powstawać
organizacje, których celem jest wykorzy -
14
stanie psów do leczenia ludzi. Jedną z nich
jest Delta Society. Jest to wiodąca międzynarodowa organizacja zajmująca się terapią z udziałem zwierząt. Została założona w 1977 roku w Portland w USA.
Skąd dogoterapia w Polsce?
Wszystko rozpoczęło się w 1987 roku,
kiedy to Maria Czerwińska przygotowywała zwierzęta do pracy w filmie Widzę
w reżyserii Bogdana Dziworskiego
w Studiu Irzykowskiego. Zaobserwowała wówczas, że niewidome dzieci
z ogromną chęcią bawią się z czworonogami i nawiązują z nimi nić porozumienia. To zapoczątkowało wykorzystywanie psów do pracy z osobami niepełnosprawnymi. Czerwińska postanowiła wypróbować swojego psa rasy alaskan malamute do takiej aktywności. Był to
pierwszy pies terapeuta w Polsce.
W 1996 roku w czasie Warszawskich
Targów Zwierzęcych zorganizowanych
z okazji Dni Zwierząt odbyła się konferencja prasowa. Wówczas Maria Czer wińska wygłosiła referat o swojej pracy
z osobami niepełnosprawnymi, które
przez dziewięć lat odwiedzała z psami,
zatytułowany: „Dogoterapia”. Tak po wstał ten właśnie termin – „dogotera pia” – jako odpowiednik pet therapy,
określający metodę wspomagania reha bilitacji i leczenia z udziałem psów.
W 1998 roku Czerwińska założyła Fun dację Przyjaźni Ludzi i Zwierząt „CZE-NE-KA” (początkowo był to Sportowy
Klub Psów Zaprzęgowych, który dopiero
później przekształcił się w fundację) zaj mującą się dogoterapią.
Dogoterapia szybko zyskała popularność w Polsce. Już w 2006 roku istniało
kilkanaście organizacji nią się zajmujących. Ich liczba stale wzrasta, a ta forma
terapii cieszy się coraz większym zainteresowaniem oraz zaufaniem.
Komu pomaga i właściwie… dlaczego
to działa?
Psy są wykorzystywane przy rehabilitacji osób niepełnosprawnych, dzieci
oraz dorosłych. Najważniejsze jest nawiązanie więzi między zwierzęciem
a uczestnikiem terapii. Metoda dogoterapii jest wykorzystywana w pracy z oso bami o różnych schorzeniach. Choroby
dzieci i młodzieży, w których można ją
stosować, to m. in.:
• uszkodzenia narządów ruchu
• autyzm
• dziecięce porażenie mózgowe
• zespół Downa
• zaburzenia psychologiczne.
Terapia z wykorzystaniem psów po maga także osobom dorosłym i star szym. Można nią leczyć choroby takie,
jak:
• nerwica
• AIDS
• artretyzm
• choroba Alzheimera
• padaczka
• urazy rdzenia kręgowego
• stwardnienie rozsiane
• choroby układu krwionośnego.
Wśród uczestników zajęć dogoterapii
mogą znaleźć się również osoby z: niepełnosprawnością intelektualną, zespołem nadpobudliwości psychoruchowej
Pies 1 (349) 2013
(ADHD), wodogłowiem, urazami neurologicznymi, schizofrenią, zaburzeniami
zachowania, urazami psychicznymi i wywołanymi przez nie zaburzeniami emocjonalnymi, chorobą Parkinsona, cukrzycą, zaburzeniami mowy, zaburzeniami
wzroku lub osoby niewidome, z niedowładami kończyn, wadami postawy, depresją, zaburzeniami lękowymi, a także
z wieloma innymi dolegliwościami. A to
zaledwie krótka lista, prezentująca niewielką część możliwości pomocy, jaką
otrzymuje człowiek od psa terapeuty.
Dogoterapia cieszy się dużym powodzeniem nie tylko dlatego, że jest przy jemna dla pacjenta i że efekty jej stoso wania są dość szybko widoczne. Przede
wszystkim jej ogromną zaletą jest to, że
wywiera ona pozytywny wpływ na wielu
płaszczyznach. Jedynym przeciwwskazaniem do jej praktykowania jest stwierdzona reakcja alergiczna uczestnika terapii na psią sierść.
Badania pokazują, że najczęściej stosuje się system spotkań jednego pacjenta
z jednym psem i jednym dogoterapeutą.
Badane ośrodki prowadzące dogoterapię
w Polsce zgodnie potwierdzają, że efek ty dogoterapii mogą być bardzo szybko
zauważalne (wykres 1).
• Pies nie oczekuje, a daje: nie wymaga wiele, daje wszystkie części ciała
do przytulania, głaskania, a nawet cią gnięcia czy szarpania. Wszystko spełnia,
choć niczego nie przyrzeka.
• Pies nie wyznacza granic i nie
ustala reguł: przystaje na wszystkie po mysły i propozycje zabaw wysuwane
przez człowieka. Pozwala na spontanicz ność i zwraca uwagę na wszystko, co pacjent mówi i robi.
• Pies pozwala, nie zabrania: jest
cierpliwy, pozwala dotykać uszu, pyska,
zabierać sobie zabawki. Nie rozkazuje
i nie ogranicza.
• Pies kocha bezwarunkowo: nie
stawia warunków, chce być z człowiekiem bez względu na to, czy ten odniesie
sukces, czy też nie.
• Pies nie ocenia, a akceptuje: nie
przywiązuje wagi do wyglądu, ubioru,
specyficzności wymowy, nietypowych
ruchów. Nigdy nie skrytykuje, a zawsze
wysłucha i zaakceptuje wszelkie nastroje
i emocje.
Te cechy psów gwarantują sukces dogoterapii. Ich obecność pomaga wykonywać pewne ćwiczenia, bowiem osoba
uczestnicząca w nich nie skupia się na wy konaniu zadania, ale na zwierzęciu. Po-
Wykres 1. Czas, w jakim są widoczne wyniki stosowania dogoterapii
Tajemnicą sukcesu dogoterapii jest to,
że ludzie polegają na psach jak na praw dziwych przyjaciołach. Ponieważ czwo ronogi towarzyszyły człowiekowi od dawien dawna, często ludzie potrafią da rzyć je większym uczuciem niż innych lu dzi. Przed takim inteligentnym przyjacie lem nie ukryje się niczego – smutku, ża lu ani obaw. A oto najważniejsze kwestie, które kształtują relacje psa z człowiekiem.
Pies 1 (349) 2013
nadto jego towarzystwo poprawia na strój, pozytywnie wpływa na samopoczucie, uspokaja i daje radość. Temperatura
ciała psa jest wyższa o około 1°C od tem peratury ciała człowieka. Jest to kolejny
walor czworonożnego terapeuty, gdyż
przyjemnie jest się zbliżyć do ciepłego,
miłego w dotyku, miękkiego futerka. Cie płota ciała psa, którą odczuwa pacjent,
daje poczucie bezpieczeństwa i spokoju.
Ponadto kontakt ze zwierzęciem powo -
duje obniżenie ciśnienia krwi, a więc tym
samym zmniejsza ryzyko wystąpienia
chorób wywołanych przez nadciśnienie
tętnicze.
Przewagą psa terapeuty jest spontaniczność jego działań i instynkt, dzięki
któremu daje ludziom to, czego od niego
oczekują. Olbrich (1997) wyróżnia trzy
strefy działania psa terapeuty na uczestników terapii. Są to:
Sfera emocjonalna. Dzięki terapii
z psem wyostrza się wrażliwość na bodźce zewnętrzne, wpływa ona na uświadomienie konsekwencji działań, pomaga
pokonać ból, strach i brak pewności sie bie oraz wzmocnić poczucie stabilności
emocjonalnej.
Sfera społeczna. Za pośrednictwem psa
osoba uczestnicząca w dogoterapii uczy się
reguł zachowań obowiązujących w kon taktach międzyludzkich. Uczy się powstrzymywać agresję, nawiązywać nowe
znajomości, obdarzać innych zaufaniem.
Sfera motoryczna. Kontakt z psem
ułatwia poznanie motoryki własnego ciała. Pomaga w spostrzegawczości, kon centracji, ćwiczy refleks. Uczy podejmowania decyzji, zachowań niekonfliktowych i odpowiedniego reagowania
na zaistniałą sytuację.
Istnieją trzy formy terapii ze zwierzętami. Są to: AAA (Animal Assisted Activity), AAT (Animal Assisted Therapy) oraz
AAE (Animal Assisted Education). AAA
to ogólne zajęcia ze zwierzętami, nie mają konkretnych celów, nie prowadzą
do usprawniania chorych. Inaczej przebiega terapia z udziałem zwierząt (AAT),
gdzie każde zajęcia są prowadzone przez
specjalistę i mają zaplanowany przebieg,
wyznaczony czas, a postępy u pacjentów
są mierzalne. Trzecim rodzajem terapii
jest AAE (Animal Assisted Education),
czyli edukacja z udziałem zwierząt.
Każda z form stanowi uzupełnienie
dwóch pozostałych. Dlatego najlepsze
efekty można uzyskać, stosując w programie terapeutycznym elementy każdej
z nich.
Czy mój pies też może pomagać?
Wybór psa na dobrego terapeutę jest
trudny. Istnieje wiele ras, w obrębie któ rych osobniki wykazują pewne predyspozycje do pracy terapeutycznej. Są też
jasno określone zasady, według których
wyklucza się psy nienadające się do wy korzystywania w pracy z niepełnosprawnymi. Są to:
15
• anatolian karabash, tosa inu, dog
argentyński, rottweiler
• psy ras następujących grup według
FCI:
– Grupa II, sekcja 2.1 – mastify (poza bokserem)
– Grupa III, sekcja 3 – teriery w typie
bull
– Grupa V (poza rasami: siberian husky, samoyed, pomeranian, alaskan malamute)
• psy będące mieszańcami w typie wyżej wymienionych ras
• psy innych ras, których przeznaczeniem jest obrona, stróżowanie.
Pozostałe psy mogą zostać psimi tera peutami. Jedynym warunkiem jest uzyskanie pozytywnej oceny predyspozycji.
Najczęściej wykorzystuje się psy ras charakteryzujących się łagodnym usposobieniem, łatwo podporządkowujące się
człowiekowi. Z tego względu można wyróżnić kilka ras, które są wskazane
do dogoterapii:
• labrador retriever,
• alaskan malamute
• cavalier king charles spaniel
• border collie
• szkocki owczarek „collie” długoi krótkowłosy
• siberian husky
• samoyed
• owczarek niemiecki (osobniki
o zrównoważonym charakterze).
Wybór psa do dogoterapii powinien
być oparty na kilku czynnikach. Wbrew
pozorom to nie rasa psa ma największe
znaczenie, a jego charakter. Na wybór
psa powinno się składać kilka czynników, spośród których największe znaczenie ma usposobienie danego osobnika (wykres 2).
Pies do dogoterapii musi być bez względnie łagodny, posłuszny i podpo rządkowany człowiekowi, a także spokojny i zarazem pewny siebie. Dobrze
jest także, gdy lubi być dotykany, gła skany i jest przy tym cierpliwy, nie irytują go natarczywe pieszczoty oraz potrafi
dostosować swoje zachowanie do sytuacji i potrzeb osób biorących udział
w dogoterapii. Nie powinien się bać ob cych przedmiotów, miejsc, zapachów,
sprzętów.
Wyżej wymienione cechy to tylko
część tych, którymi powinien odznaczać
się pies wyselekcjonowany do pracy
z niepełnosprawnymi. Jednak podstawowym elementem decydującym o jego
przydatności są indywidualne cechy charakteru. Przynależność do określonej ra sy nie gwarantuje nigdy pożądanego
usposobienia psa. Znajomość pochodze nia rasy i cech, które najczęściej charakteryzują osobniki w jej obrębie, pozwala
się spodziewać pewnych zachowań u da-
nego osobnika. Nie wolno jednak zapominać, że każdy pies jest oddzielną jednostką i nigdy nie ma się pewności, jaki
on jest, dopóki się tego nie sprawdzi.
Z tego względu nie wolno zapominać
o socjalizacji psa i stałej obserwacji jego
zachowań.
Warto również pamiętać o wyglądzie
psiego terapeuty. Ponieważ ma on kontakt z pacjentami, powinien zawsze być
czysty, mieć zadbaną, wyczesaną sierść,
obcięte pazury, umyte zęby, uszy i łapy.
Wygląd zewnętrzny psa to nie wszystko. Koniecznie należy pamiętać o regu larnym odrobaczaniu (co trzy miesiące)
i obowiązkowych szczepieniach (przeciwko wściekliźnie) oraz o kontrolnych
wizytach lekarza weterynarii. Z badań
wynika, że ośrodki prowadzące dogoterapię w Polsce przestrzegają wyżej wymienionych zasad, a psy pracujące jako
terapeuci są pod stałą opieką lekarzy weterynarii (wykres 3).
Wykres 3. Częstotliwość spotkań z lekarzem weterynarii psów wykorzystywanych do dogoterapii
Mam już psa. Kiedy mogę rozpocząć
z nim pracę terapeutyczną?
Wykres 2. Najważniejsze kryteria wyboru psa do pracy terapeutycznej
16
Zwykle po wybraniu odpowiedniego
psa przed rozpoczęciem pracy terapeu tycznej z jego wykorzystaniem należy
odbyć szkolenie i zdać egzamin. Psy powinny przejść szkolenie dogoterapeutyczne lub na psa towarzyszącego
(I lub II stopnia). Można odbyć takie
szkolenie, korzystając z usług różnych
szkół dla psów. Zwykle trwa ono
od trzech do sześciu miesięcy.
Odpowiednie wyszkolenie psa to trudna sprawa, dlatego nie każdemu się to
udaje. Z tego względu przygotowano
test sprawdzający umiejętności nabyte
Pies 1 (349) 2013
przez zwierzę i jego przewodnika. Test
dla psów terapeutycznych (na podstawie
Therapy Dogs International) opiera się
na 14 etapach sprawdzających komunikację przewodnika z psem, pobudliwość
psa (w obecności rzadko spotykanych
przedmiotów, innych psów i obcych ludzi), posłuszeństwo, akceptację dotyku
we wrażliwych dla zwierzęcia miejscach.
Jeśli test się powiedzie, pies wraz z przewodnikiem może rozpocząć pracę tera peutyczną.
Należy zawsze wziąć pod uwagę mo żliwość, że nawet najlepiej wyselekcjonowany i wyszkolony pies po pewnym cza sie okaże się nieodpowiedni do pracy te rapeutycznej. Może tak się stać z róż nych względów, dlatego nigdy nie należy
być pewnym sukcesu, a raczej przygotowanym na ewentualne niepowodzenie.
Tak pracują, że nie protestują
Dogoterapia ma na celu pomoc ludziom. Zwierzęta są wybierane i szkolo ne w tym właśnie celu. Nigdy jednak nie
wolno zapominać, że psy terapeuci są
żywymi stworzeniami. Ludzie będący
opiekunami psów są za nie odpowiedzialni. Muszą stworzyć im odpowiednie
warunki do życia i pracy. Należy zapewnić zwierzętom dobrostan, czyli taki
stan, w którym wszystkie potrzeby
zwierzęcia są zaspokojone na najwyższym poziomie, dzięki czemu nie odczuwa ono żadnych niedogodności. Podstawowymi wymogami dobrostanu zwierząt są:
• wolność od bólu, urazów i chorób
• wolność od głodu i pragnienia
• wolność od dyskomfortu
• wolność od strachu i stresu
• zdolność do wyrażania normalnego
behawioru.
Dobrze utrzymane, zdrowe, czyste,
zadowolone i wykazujące normalne zachowanie czworonogi nie stanowią dla
pacjentów zagrożenia. Dlatego właściciel
powinien zwrócić uwagę na odpowiednią realizację wymogów dobrostanu
swoich zwierząt.
Przed rozpoczęciem zajęć należy zadbać przede wszystkim o komfort psychiczny psów. Jeśli w dogoterapii ma
uczestniczyć kilka osobników, które się
jeszcze nie znają, należy dać im około 15
minut na przywitanie. Co więcej, psy
współpracujące ze sobą powinny się
znać i lubić. Niezbędne są zatem wspólne spacery, zabawa i treningi.
Ponadto, aby wypełnić kolejne kryte rium dobrostanu i być pewnym, że pies
będzie „wolny od głodu i pragnienia”,
na zajęcia zawsze należy przychodzić ze
smakołykami oraz miską z wodą. Psy są
łakome, dlatego jeśli miejsce, w którym
przebywają, będzie im się kojarzyło z dobrym jedzeniem i pieszczotami, to
na pewno będą wykonywały swoją pracę
chętnie i z radością.
Nie wolno pozwalać na to, by pies pracował zbyt długo ani zbyt często, gdyż
może stać się przemęczony i niezdolny
do wyrażania normalnego behawioru.
Poza tym zbyt intensywna praca wpływa
na psa stresująco. Nie powinien on pracować więcej niż dwa razy w tygodniu.
Można dopuścić dwie godziny pracy
w ciągu dnia, jednak zawsze należy oddzielić je przynajmniej dwudziestominutową przerwą na spacer i załatwienie potrzeb fizjologicznych. Po każdych zaję ciach zwierzę musi być wyprowadzone
na długi, odprężający spacer.
Pomyśl dwa razy…
Aby działalność dogoterapeutyczna była skuteczna, najważniejsze jest
wzajemne zaufanie, jakim darzą się pies
i jego przewodnik. Człowiek musi zdawać sobie sprawę z tego, że biorąc
pod opiekę psa, ponosi za niego całkowi tą odpowiedzialność. Musi zadbać o jego
dobrostan, zapewnić mu miłość i odpowiednią opiekę. Nie wolno traktować psa
jak maszyny do rehabilitacji, bo jest to
żywe stworzenie.
Psy lubią ustabilizowany tryb dnia
i zrównoważone tempo życia. Dlatego
osoby, które zamierzają zająć się dogoterapią i wziąć pod opiekę czworonoga,
muszą się zastanowić, czy są zdolne
do wielu wyrzeczeń i mają możliwość regularnego poświęcania swojego czasu
psu. Biorąc odpowiedzialność za zwie rzę, należy być na to w pełni przygotowanym.
mgr inż. Zuzanna Doskocz
Na podstawie pracy magisterskiej
pisanej pod kierunkiem
dr Marty Chudzickiej-Popek
KALENDARZ WYŚCIGÓW CHARTÓW 2013 r.
Data
06.04.
20.04.
11.05.
18.05.
25.05
24–25.08
22.09
05.10
12.10
Oddział organizujący miejsce
Bytom – Świerklaniec
Warszawa – Wesoła
Poznań – Mechlin
Bytom – Szombierki
Warszawa – Wesoła
Chojnice – Swornegacie
Bytom – Szombierki
Warszawa – Wesoła
Poznań – Mechlin
Rodzaj wyścigów
coursing – Mistrzostwa Śląska
coursing – Mistrzostwa Warszawy
coursing – Mistrzostwa Poznania
torowe – Grand Prix Polski
coursing – Grand Prix Warszawy
coursing – Mistrzostwa Polski
torowe – Mistrzostwa Polski
coursing – Puchar Mazowsza
coursing – Grand Prix m. Śrem
Uwagi
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
CCWC
W trakcie krajowych wyścigów torowych i coursingów zwycięzcy, zgodnie z obowiązującymi regulaminami, mogą otrzymać certyfikat Krajowego Championa wyścigów chartów – CCWC, zaś na międzynarodowych wyścigach torowych i coursingach z prawem
do CACIL wniosek na Interchampiona wyścigów chartów, zgodnie z Regulaminem FCI Międzynarodowych Wyścigów Chartów.
Na zawodach w dniach: 06.04, 20.04, 18.05, 25.05, 24–25.08 22.09 oraz 12.10 zostanie przeprowadzony pomiar wysokości
w kłębie charcików włoskich i whippetów. Na pozostałych imprezach ewentualne przeprowadzenie pomiaru wysokości w kłębie
zostanie ogłoszone w ulotce informującej o danej imprezie oraz na stronie internetowej GKSP (www. zkwp-szkolenie. pl).
Pies 1 (349) 2013
17
ŁAJKA
JAKUCKA
Łajki jakuckie po raz pierwszy miałem
okazję zobaczyć kilka lat temu we Władywostoku, ale dopiero niedawno, podczas pobytu w Nowosybirsku, mogłem
poznać tę rasę trochę dokładniej.
Łajki jakuckie należą do dużej rodziny
łajek zaprzęgowych, występujących
od regionu Bolszoziemskiej Tundry
na zachodzie po Czukotkę. O psach Ja kucji przeczytać można po raz pierwszy
w Rocznikach ekonomicznych i statystycznych Imperium Rosyjskiego z roku 1849:
„Mieszkańcy Jakucji używają psów
do ciągnięcia sań, wózków i łódek. Psy te
cały rok żyją na dworze. Latem kopią do ły w błocie dla ochłody albo leżą w stru mieniach, chroniąc się przed komarami.
Zimą wygrzebują dziury w śniegu i tak
śpią, zwinięte w kółko, wtulając nos
w puszysty ogon”.
Opis wyglądu jakuckich łajek pochodzi
od Wladimira Jokelsona, który w la tach 1894–99 odbył kilka podróży
na daleką Syberię. Jak pisze, „miejscowe
psy o skośnych oczach, stojących
uszach, stosunkowo dużych i masyw nych głowach, gęstym futrze całkiem są
podobne do wilków (….) Dobra łajka
pociągowa powinna mieć szeroką pierś,
krótkie mocne nogi, krótką i grubą szyję. Maść najczęściej łaciata, biała z czar ną lub szarą”.
18
Łajki te, kiedyś bardzo pospolite,
pod koniec zeszłego wieku, w miarę jak
warunki życia w Jakucji zaczęły się unowocześniać, stawały się coraz rzadsze.
W roku 1994 rosyjska Komisja ds. Zachowania Bioróżnorodności wpisała je
na listę gatunków, które należy zacho wać dla przyszłości. W roku 1998 powstał w Jakucku klub rasy, a w sześć lat
później została ona uznana przez RKF.
Dziś łajki jakuckie hodowane są nie tylko
w swej geograficznej ojczyźnie, ale
i w europejskiej części Rosji, a nawet,
choć jeszcze rzadko, poza jej granicami.
Wydaje się, że uznanie przez FCI jest
kwestią nieodległej przyszłości, a wtedy
rasę tę może czekać prawdziwa kariera.
Są to psy ładne, o łagodnym usposobieniu, towarzyskie i przyjacielskie.
ryjskie łajki myśliwskie. Zapał hodowców
jest jednak ogromny, pozostaje więc tylko życzyć im sukcesu!
Mirosław Redlicki
Zdjęcia Anastasiya Shulkina
WZORZEC (RKF 2005) – skrócony
Oczywiście, rasie jeszcze daleko
do wyrównania. Niektóre osobniki nie
różnią się od samojedów, inne przypominają długowłose husky albo wręcz sybe-
Wygląd ogólny: średniej wielkości, mocnej budowy pies o trochę wydłużonej sylwetce.
Głowa: klinowata, szeroka i głęboka.
Stop wyraźny.
Mózgoczaszka: zaokrąglona.
Kufa: krótsza od mózgoczaszki (pożą dana proporcja 1: 2).
Uszy: wysoko osadzone, trójkątne, szerokie u nasady, stojące lub półstojące.
Oczy: szeroko rozstawione, kształtu
migdała, często niebieskie lub różnobarwne.
Pies 1 (349) 2013
Tułów: mocny, klatka piersiowa pojemna, żebra zaokrąglone.
Kończyny: mocne, dobrze kątowane, równolegle ustawione,
łapy duże i zwarte.
Sierść: gęsta, z obfitym podszerstkiem, prosta, twarda. Bogata grzywa i portki.
Maść: łaciata biało-czarna, biało-szara i biało -ruda w różnych
odcieniach, także czysto biała.
Wielkość: pies 53–58 cm, suka 50–52 cm.
CRUFTS 2012 – jak to się stało i dlaczego?
Mało osób, zgłaszając psy na wystawę
Cruftsa w ubiegłym roku, wiedziało, że
Brytyjski Kennel Club (KC) ustalił i wprowadził od początku roku listę 15 ras psów
o tzw. High Profile (co należy rozumieć
– o wysokim ryzyku zdrowia). Psy ras
basset hound, bloodhound, buldog angielski, chiński grzywacz, chow-chow,
clumber spaniel, dog de Bordeaux, buldog francuski, owczarek niemiecki, mastif
angielski, Neapolitan mastif, pekińczyk,
mops, shar-pei i bernardyn oraz hodowla
psów tych ras w Wielkiej Brytanii zostały
uznane za zmierzające w złym – „mało
zdrowym” – kierunku. O zaskakujących
i niepopularnych decyzjach dotyczących
ubiegłorocznej wystawy Cruftsa już pisaliśmy („Pies” nr 2,2012). Brytyjska prasa
kynologiczna bardzo niechętnie zamiesz czała dokładniejsze dane dotyczące tych
decyzji, tak ważnych dla światowej kyno logii. Więcej wiadomości można było zna leźć w prasie amerykańskiej, gdyż amery kańscy kynolodzy nie kryli braku zrozu mienia dla podjętych na wyspach działań.
Wiadomo było, że początkiem otwartej
walki organizacji pozarządowych w obronie zwierząt w GB było pokazanie
w 2009 r. przez BBC tendencyjnie nagra nego filmu, przedstawiającego psy na gradzane na wystawach i otrzymujące
wnioski na championa mimo objawów
schorzeń, oraz towarzyszący filmowi niepochlebny komentarz wygłaszany przez
Pies 1 (349) 2013
znanych naukowców oraz przedstawicieli
tych organizacji. Po tej audycji brytyjski
świat hodowców psów rasowych i działa cze oraz władze KC przeżyli spory
wstrząs. Dość długo zastanawiano się
nad odpowiedzią i sprecyzowaniem nowych zasad nagradzania psów wystawowych, aby takie zdarzenia nie powtórzyły
się już nigdy. BBC w formie protestu wycofała się z reportaży na żywo z Cruftsa
(sprawozdania takie były transmitowane
nieprzerwanie od 1950 r.), które przejęła telewizja „MORE 4”. Kennel Club zaś
rozpoczął delegowanie swych przedstawicieli do obserwowania wyglądu i sposobu sędziowania nagradzanych psów
na większych wystawach w kraju. Materia była niezwykle delikatna, ponieważ
faktycznie nie wszyscy sędziowie zwraca li wystarczającą uwagę na symptomy
zdrowia psów, preferując ich typ i urodę.
Uwagi i wnioski zgromadzone przez ob serwatorów wystaw zostały rozpatrzone
na kilku poziomach (organizacyjnym,
zdrowotnym i naukowym) i zdecydowa no się na terapię szokową, zwłaszcza
w stosunku do sędziów.
Od początku 2012 roku wprowadzono
konieczność badań weterynaryjnych dla
psów ras z wymienionej listy, którym sę dzia przyznawał tytuł CC (wniosek
na championa) lub wysyłał na finały jako
zwycięzcę rasy. Aby zachować anonimo wość i bezstronność badań weterynaryj -
nych, KC zwrócił się do British Veterinary
Association z prośbą o wyznaczenie
do badań lekarzy, którzy nie są sędziami
kynologicznymi. Syndromy braku należytego zdrowia sprecyzowano ogólnie następująco – „obecność określonych klinicznie zmian, które wyraźnie i niewątpliwie wpływają niekorzystnie na dobre sa mopoczucie psa”. Przeprowadzający inspekcję weterynaryjną mają zwracać
uwagę na zmiany, które łatwo może
zauważyć każdy oceniający psa, bez
dodatkowych badań ani użycia specjalistycznych pomocy diagnostycznych,
a w szczególności na występowanie: wywinięcia lub wwinięcia powiek, zmian
na rogówce, zapaleń skóry, trudności
w oddychaniu po minimalnym wysiłku,
utykania i kulawizn, zadrapań, sfałdowań
i innych patologicznych zmian na skórze.
Szybko pojawiły się trudności organizacyjne i prawne związane z badaniami. Dotychczas na wystawach w Wielkiej Brytanii werdykt sędziego był ostateczny, nie
podlegał żadnej dyskusji i nie można się
było od niego odwołać. W przypadku dys kwalifikacji psa przez lekarza to on miał
decydujący głos, a nie sędzia. Dla większości sędziów był to cios, na który nie byli przygotowani. Szybko pojawiły się głosy, że wystawy to nie gabinety diagnostyczne, a sędziowie, którzy nie są leka rzami weterynarii, nie mają prawa wypowiadać się o symptomach zdrowia psów.
19
Podobno na tym tle doszło do kilku procesów sądowych. Hodowcy psów ras
znajdujących się na liście zaczęli myśleć
nad sposobem uniknięcia badań poprzez
możliwość skreślenia danej rasy z listy
„o wysokim ryzyku”. W świetle ustaleń
KC jest to możliwe jedynie wtedy, gdy pogłowie danej rasy przejdzie pomyślnie
„breed specyfic scrinning program” w za kresie występujących u tej rasy problemów zdrowotnych oraz po uzyskaniu
od lekarza nadzorującego program opinii,
że nastąpił znaczny postęp w wyglądzie
psów danej rasy.
Kennel Club nadal pilnie śledzi wyniki
kontroli weterynaryjnych na wystawach
o randze Championship Show, sprawozdania sędziów na nich oceniających oraz
obserwatorów wystaw, zbierając liczne
sprawozdania i prowadząc obliczenia statystyczne. Takie postępowanie władz KC
ma utwierdzić wszystkich w przekonaniu,
że dołożono wszelkich starań, aby na wy stawach psów pod auspicjami KC nagro dzone psy były w jak najlepszym stanie
zdrowia.
Podobnie na wystawie Winner Show in
Amsterdam w Holandii pod koniec 2011
roku organizatorzy powołali „zespoły
opieki nad psami”, które były zobowiązane do czuwania, aby wystawcy zapewnili
psom dobre warunki, nie pozostawiali ich
samych w klatkach zbyt długo, a także
zwracały uwagę na wygląd psów i ich
kondycję. W przypadku uwag rozmowy
z właścicielami psów miały odbywać się
spokojnie i bez agresji.
20
W obu tych krajach i w Niemczech coraz
większą wagę przywiązuje się obecnie
do psychiki wystawianych psów. Niemcy
uważają, że dla każdej rasy powinny
być opracowane testy psychologiczne
i wszystkie psy wystawowe i hodowlane
winny im podlegać. Nie do pomyślenia,
aby pies, który źle czuje się w ringu, podwija ogon, jest mało radosny albo nawet
minimalnie agresywny, mógł pretendować
do czołowych ocen i miejsc. W Ameryce
(cokolwiek by mówić o wystawach
w USA) takie psy nie pojawiają się na wystawach, a jeśli, to bardzo rzadko i nigdy
nie są nagradzane. Zachowanie psa wystawowego i jego ruch charakterystyczne dla
rasy są podstawą oceny w USA. Aby tak
było, masę czasu na przygotowanie psów
poświęcają zawodowi wystawcy, powszechnie organizowane są szkolenia,
warsztaty i małe wystawy dla młodych
psów, tzw. mecze, gdzie często sędziują
hodowcy.
Komisje FCI ostatnio zauważyły, że mamy dużo ras, a mało odmian, z czym
związane jest zmniejszanie się puli genetycznej wielu ras. Podział na rasy (w wie lu przypadkach) wydaje się mało racjonalny i nieuzasadniony naukowo, zwłaszcza
w aspekcie zdrowia, a nie wyłącznie urody czy wyglądu. Często jedna cecha (mało ważna, jak ucho stojące czy obwisłe,
kolor itp.) decydowała o podziale i uznaniu nowej rasy, a tym samym o rozdziale
puli genetycznej. Wydaje się, że i w tym
przypadku Amerykanie zachowali więcej
rozsądku. Przepisy AKC są bardziej rygo -
rystyczne niż FCI w akceptacji nowych ras
i w AKC jest więcej odmian. Niech przykładem będą jamniki, gdzie jest tylko jedna rasa i trzy odmiany owłosienia, a wiel kości są sędziowane razem. Podobnie
sznaucery miniaturowe – mimo trzech kolorów jest to jedna rasa sędziowana ra zem i bez problemów można je kryć między kolorami. Sędziowie z Europy chętnie
sędziują na wystawach AKC, ale równie
chętnie i gorliwie je krytykują. Może warto spojrzeć na amerykańską kynologię
trochę inaczej. Krytykować owszem, zawsze warto, ale może też warto przyswajać to, co należy, bo to, co się tam sprawdziło, może sprawdzić się i u nas.
AKC to jedna z kilku ogólnonarodowych organizacji zajmujących się psem rasowym. Sędziów uznanych przez AKC jest
ponad 3000, ale w tym jedynie 22 sę dziów wszystkich ras. Dla porównania
„all -breed” sędziów w Kanadzie jest 123,
a w Australii – 250. Świadczy to o tym,
jak wysokie wymagania ma AKC w stosunku do swoich sędziów. Podobnie trudno jest uzyskać uprawnienia do sędziowania grup i finałów. FCI pod tym względem
jest bardziej tolerancyjne i nie bierze
pod uwagę postulatów wystawców, którzy chcą, aby ich psy były oceniane na
każdym etapie wystawy przez ekspertów.
Zbliża się Crufts 2013. Jestem bardzo ciekaw, czy znów czekają nas zmiany i czy
KC wprowadzi nowe restrykcje, czy może
ostatnie mało praktyczne odwiesi.
Dr n. wet. Tomasz Borkowski
Pies 1 (349) 2013
Anatomia psa dla kynologa
Ten nowo wprowadzony dział naszego pisma przeznaczony jest głównie dla hodowców, asystentów i sędziów kynologicznych.
W rozdziale „Anatomia psa dla kynologa” będziemy podawali najważniejsze i zarazem niezbędne wiadomości dotyczące budowy
i fizjologii psa ze szczególnym uwzględnieniem psów rasowych, ich różnorodności, a także uwarunkowań użytkowych.
Powłoka wspólna ciała
Skóra (cutis) jest niezwykle ważnym
i największym, biorąc pod uwagę masę
oraz powierzchnię, narządem psa. U no wo narodzonych szczeniąt stanowi ona
około 24% masy ciała, natomiast u dorosłych osobników 12%. Pokrywając ca łe ciało, oddziela inne układy i narządy
od środowiska zewnętrznego, przyczyniając się tym samym do utrzymania specyficznych warunków wewnątrz organizmu. Skóra wraz ze swoimi pochodnymi,
takimi jak: włosy/sierść, gruczoły łojowe
i potowe, opuszki, pazury, tworzy powłokę wspólną (integumentum commune).
Powłoka wspólna poprzez złożoną budowę oraz doskonałe wyposażenie
w czujniki – receptory i nadajniki (przekazujące bodźce do otoczenia) – spełnia
rolę kontaktową ze środowiskiem zewnętrznym i co ważne, zabezpiecza
z nim stałą łączność. Zawarte w niej za kończenia nerwów umożliwiają odczuwanie gorąca, zimna, ucisku, bólu i świądu.
Rola skóry. Zdrowa powłoka wspólna, o nienaruszonej ciągłości, zapewnia
ochronę organizmu przed wpływami termicznymi, mechanicznymi, chemicznymi, wnikaniem pasożytów, jadów, trucizn i czynników chorobotwórczych. Sta nowi zarazem bardzo skuteczną barierę
zabezpieczającą przed nadmierną utratą
wody, elektrolitów i makromolekuł.
Chroni przed promieniowaniem, wysy chaniem czy też zbytnim nawodnieniem.
Przy czym jej elastyczność umożliwia
zwierzęciu nieskrępowany ruch. Skóra
zapewnia stałocieplność organizmu, służy termoregulacji, wykorzystując do te go odruch zwężania i rozszerzania na czyń krwionośnych oraz stroszenia wło sów. Pełni także rolę narządu wydzielni czo-wydalniczego, mającego znaczenie
w przemianie energii i materii. W jej róż nych warstwach dochodzi do gromadzenia substancji koniecznych do prawidłowego funkcjonowania organizmu: wody,
tłuszczu i niektórych witamin. To tu
Pies 4 (348) 2012
z cholesterolu, przy udziale promieniowania słonecznego, zachodzi synteza wi taminy D. Skóra, jako całość, odzwierciedla też stany psychiczne, bowiem
podczas obrony lub ataku, dzięki nastroszeniu włosów lub zmarszczeniu skóry
zwierzę może przybrać wygląd odstra szający konkurenta bądź intruza, a specyficzny zapach (pochodzący z gruczo łów skóry) ułatwia wzajemne rozpoznawanie się i komunikację poszczególnych
osobników. Skóra stanowi również bardzo ważną cechę indywidualności dla każdego psa (grubość, kolor, rodzaje, długość i zabarwienie włosów, itd.).
Budowa skóry
Skóra zbudowana jest z trzech zasad niczych części – naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej, charakteryzujących się odmienną budową, ale
trwale zespolonych ze sobą i wzajemnie
od siebie zależnych (rys. 1).
Naskórek
Ze względu na najbardziej zewnętrzne
położenie względem innych części skóry,
na działanie środowiska najbardziej narażony jest naskórek (epidermis). Struk tura ta odznacza się w całym organizmie
żywym największą zmiennością i dyna miką. W prawidłowych warunkach ulega stale procesom odnowy i złuszczania martwych komórek. W przypadku
psa do całkowitej regeneracji tej warstwy dochodzi w ciągu zaledwie 21 dni
(u człowieka, ze względu na inną morfo logię naskórka, czas ten wynosi 28 dni).
Opisany stan warunkuje specyficzna warstwowa budowa naskórka. Utworzony jest on z pięciu warstw różniących
się budową i funkcją. Najgłębiej położona jest warstwa intensywnie dzielących
się komórek. Natomiast na powierzchni
znajduje się warstwa najgrubsza, zrogowaciała, która chroni pozostałe. Pokrywa ją „płaszcz” wodno-lipidowy, odpo-
21
wiadający za stopień nawilżenia oraz
utrzymanie na odpowiednim poziomie
równowagi kwasowo-zasadowej skóry,
czyli jej pH. Wartość pH powierzchni
skóry psa wynosi średnio 7,35 (u człowieka 5,5), przy czym odnotowuje się
znaczące różnice w zależności od rasy
i płci. Najwyższą powierzchowną kwasowość skóry, wynoszącą 6,65 w skali pH,
stwierdza się u yorkshire terrierów, najniższą, 7,7 stwierdzono w grupie spanieli. Podajemy te wartości, ponieważ są to
dane bardzo ważne dla doboru odpowiednich mydeł, szamponów i odżywek
przy pielęgnacji włosów i skóry u różnych ras psów. PH skóry człowieka jest
zdecydowanie kwaśne (poniżej 7.0), natomiast u większości psów lekko zasadowe (powyżej 7.0). Dlatego stosowanie
dla psów środków pielęgnacyjnych przeznaczonych dla ludzi jest niewskazane.
Naskórek może mieć różną grubość.
Stanowi on szczególnie dobrze wykształconą warstwę w miejscach, w których
skóra pozbawiona jest włosów (np.
na opuszkach palców). Naskórek u czło wieka i u wszystkich zwierząt domowych, z wyjątkiem albinosów, może być
na niektórych obszarach lub w całości
pigmentowany. Związane jest to z odkładaniem się w komórkach naskórka lub
między nimi ziarenek barwnika – melaniny. W kynologii właściwość ta jest ceniona u tych ras psów, u których ciemna skóra jest pożądana, np. pudli czy
chińskich grzywaczy.
ne są mięśnie skórne i podściółka tłuszczowa, rozwinięta w różnym stopniu
w zależności od miejsca na ciele psa oraz
stanu jego odżywienia. Komórki tłuszczowe pełnią istotną funkcję izolacyjną
i stanowią rezerwę energetyczną organizmu.
W skórze znajduje się bardzo gęsta
sieć naczyń krwionośnych, zaopatrujących ją w substancje odżywcze, oraz naczyń limfatycznych. Obecne jest tu także całe bogactwo różnych typów włó kien nerwowych. Niektóre z nich zakończone są receptorami, które umożliwiają czucie dotyku, ciepła i bólu.
Pochodne skóry
W obrębie skóry zlokalizowane są gruczoły i włosy wraz ze swoimi mieszkami.
Do pozostałych wytworów skóry należą:
opuszki palcowe, płytka nosowa z tru flą nosa, pazury, a w przypadku innych
zwierząt dodatkowo rogi, kopyta.
Włosy (pili) to nitkowate wytwory na skórka, umiejscowione w skórze właściwej i w niej tkwiące aż po tkankę podskórną (rys. 2). Włos wyrasta z brodawki włosa (tu znajdują się włókna nerwowe wraz z naczyniami krwionośnymi)
i po zrogowaceniu wydostaje się ponad powierzchnię naskórka. Część włosa
wystająca ponad skórę i zakończona wierzchołkiem nosi miano łodygi wło-
sa. Natomiast fragment tkwiący w skórze nazywany jest korzeniem włosa. Otacza go mieszek włosa utworzony z tkan ki łącznej. Włos tworzą trzy warstwy:
rdzeń, kora oraz powłoczka. Rdzeń włosa występuje jedynie na terenie korzenia
włosów grubych. Włosy cienkie oraz łodyga włosów grubych warstwy tej nie
posiadają. Kora włosa to obszar, na którym mogą gromadzić się ziarenka pigmentu – melaniny, warunkujące barwę
włosa. Znane są podstawowe dwa rodzaje melaniny: eumelanina – czarna lub
brązowa i feomelanina – ruda lub żółta.
Pigment odkładany jest we włosie
w miarę jego wzrostu. Rozpoczyna się
już w okresie płodowym i trwa przez całe życie. Osobniki całkowicie pozbawione
pigmentu są albinotyczne. W korze włosa znajdują się również filamenty aktynowe, warunkujące wytrzymałość i ela styczność włosa. Powłoczka włosa to
najbardziej zewnętrzna warstwa, utwo rzona z jednego rzędu zrogowaciałych
komórek, dachówkowato zachodzących
na siebie.
W mieszku włosowym znajduje się
mięsień (napinacz włosa), odpowiedzialny za stroszenie włosa – mecha nizm kluczowy w procesie termoregulacji oraz obrony w stanach zagrożenia.
Poszczególne rodzaje włosów różnią
się budową, miejscem występowania
Skóra właściwa
Składa się ona ze zbitej tkanki włóknistej. Wyróżnia się w niej dwie warstwy:
• Brodawkowatą – biorącą udział
w odżywianiu naskórka (tu najliczniej mieszczą się zakończenia wolne
nerwów, sieć naczyń krwionośnych
i limfatycznych),
• Siatkowatą – z licznymi, bardzo wy trzymałymi i regenerującymi się
w razie przerwania włóknami kola genowymi oraz warunkującymi sprę żystość – włóknami elastyny.
Tkanka podskórna
Najgłębszą i najgrubszą warstwą skóry jest tkanka podskórna (tela subcuta nea), zbudowana z tkanki łącznej luźnej
(wiotkiej). Pełni ona rolę podporową
i chroni przed urazami. Umożliwia także
przesuwanie skóry oraz marszczenie jej
w fałdy. Z warstwą podskórną związa -
22
Pies 1 (349) 2013
oraz spełnianymi funkcjami i tak wyróż niamy: włosy pokrywowe, podszerstne,
wełniste, szczeciniaste, twarde, szorskie,
jedwabiste, uszne, czuciowe itd.
W ciągu życia włosy ulegają stałej wymianie. Fizjologiczny proces linienia
u większości ras psów zachodzi dwa razy w roku – wczesną wiosną oraz późną
jesienią i trwa około 4–6 tygodni, a nawet dłużej. U wielu ras, zwłaszcza
u psów o gęstej i krótkiej szacie (mops,
bokser), ale nie tylko (czarny terier) zachodzi niemal cały czas z małymi, trudnymi do zauważenia przerwami. Linienie, czyli zmiana włosa, polega na utracie martwych włosów i wyrastaniu nowych. Proces ten pierwotnie był wywołany zmianami temperatury i długości
dnia, a także większą dostępnością
do karmy. W przypadku psów trzymanych w warunkach domowych znaczenie
mają również aspekty takie jak: ogrzewanie pomieszczeń w zimnej porze roku,
sztuczne oświetlenie oraz dieta. U niektórych ras utrata włosa zachodzi stopniowo przez dłuższy czas, a u innych
dość raptownie, przy czym włos wypada
całymi kłębami pozostawiając na ciele
psa różnobarwne plamy o nowym i jesz cze bardzo krótkim włosie (np. akita
amerykańska czy siberian husky, owczarek kaukaski). Można również wyodrębnić rasy psów (np. pudel, yorkshire terrier, maltańczyk), u których nie obserwuje się linienia, lecz stały wzrost włosów (1–1,5 cm miesięcznie).
Szata psa, czyli owłosienie, oceniane
pod względem barwy, długości, stopnia
szorstkości (bądź miękkości), gęstości
włosów, obecności fal, załamań bądź loków, jest podstawowym kryterium
przy określaniu rasy, a także ważnym
kryterium oceny wystawowej. Wzorzec
każdej rasy określa dość dokładnie ro dzaj włosa, jego długość i dopuszczalne
kolory. Szata może składać się z jedne go, dwóch lub wielu rodzajów włosów.
Dodatkowo istnieje olbrzymia rozma itość maści z nieskończoną liczbą odcie ni. Nazwy barwy szaty przyjęte w kyno logii nie zawsze odpowiadają tym przyję tym w klasycznej palecie barw. Mimo
podejmowanych prób do dziś nie udało
się opracować spisu ras z odpowiadającymi im nazwami koloru włosów. Brak
ten utrudnia opisy wystawowe, przeglądy miotów, a także dobre zrozumienie
kolorystyki psów rasowych w aspekcie
hodowlanym. Rodzaj szaty i jej barwa
Pies 1 (349) 2013
są uwarunkowane genetycznie, lecz
czynniki środowiskowe, tj. żywienie, pielęgnacja, pora roku, mają także duży
wpływ na ostateczny wygląd i jakość
włosów.
Skóra zawiera bardzo dużo różnorodnych gruczołów (galandulae). Rozwijają
się one z naskórka na drodze jego wpu klenia bądź w łączności z zawiązkami
włosów. U psów występują gruczoły łojowe, potowe, woskowinowe, mlekowe wraz z ich modyfikacjami, takimi
jak gruczoły płytki nosowej, ogona,
tarczkowe powiek, gruczoły zatok
przyoodbytowych,
międzypalcowe,
łzowe.
Gruczoły łojowe uchodzą do mieszków włosowych. Ich lipidowa wydzieli-
na (łój) tworzy ochronną emulsję, która
pokrywa włosy i naskórek, stanowiąc
barierę przed przenikaniem wody i wnikaniem bakterii oraz warunkuje kwasowość powierzchni skóry. Ma także
wpływ na gładkość i połysk sierści. Gruczoły łojowe nie występują na opuszkach
kończyn, brodawkach mlekowych i płytce nosowej.
Gruczoły potowe odgrywają ważną
rolę aktywnego i biernego regulatora
termicznego. Pot u psa (ze względu
na ograniczony obszar występowania
gruczołów potowych) wydostaje się tylko na opuszkach łap i lusterku nosa.
Gruczoły woskowinowe występują
w skórze zewnętrznego przewodu słuchowego. Ich wydzielina – woskowina,
23
składająca się z żółtego barwnika, śluzu
oraz kropelek tłuszczu – odgrywa ważną
rolę ochronną polegającą na otaczaniu
i zlepianiu małych ciał obcych (nasio na traw, ziarnka piasku i inne) dostających się do kanału słuchowego, a następnie zapewnia ich ewakuację.
Gruczoły mleczne u suki są ułożone
w dwa rzędy po obu stronach brzucha.
Występuje u niej 4 do 12 sutków. Największe sutki leżą doogonowo, ale najbardziej mleczne są te w okolicy środkowej brzucha. W każdym sutku jest 10
– 15 zatok mlecznych, do których ujście
ma tyle samo przewodów z gruczołów
sutkowych produkujących mleko. Z zatok tych mleko uchodzi samodzielnymi
otworami ujść brodawkowych (tak że
z sutka płynie wieloma strumieniami)
(rys. 3). Mięsień zwieracz brodawki jest
u suk słabo wykształcony, a niestety zawiera dużo włókien sprężystych utrudniających niekiedy proces ssania.
Gruczoły tarczkowe są umiejscowio ne w okolicy brzegów powiek. Ich wydzielina, bogata w tłuszcz, zabezpiecza
w warunkach fizjologicznych przed wy dostawaniem się łez poza narząd wzroku.
Gruczoły zatok przyodbytowych
(rys. 4) występują w zatokach prawej
i lewej końcowego odcinka prostnicy
w sąsiedztwie odbytu, natomiast gruczoły ogona – na grzbietowej jego powierzchni, blisko nasady. Obydwa rodzaje gruczołów wytwarzają tłustą wydzielinę o charakterystycznym zapachu, mającą kluczowe znaczenie w rozpoznawaniu
się nawzajem w „psim świecie”.
Na końcowych (obwodowych) częściach kończyn u psów obecne są pazury
(unguiculae) oraz opuszki palcowe (tori
digitales), struktury anatomiczne ze
względu na pochodzenie zaliczane również do powłoki wspólnej (rys. 5 i 6).
Opuszki palcowe to wyniosłości skóry
z silnie rozwiniętą warstwą zrogowaciałą. Są całkiem pozbawione włosów, lecz
na ich obszarze licznie występują gruczoły potowe. Opuszki palcowe mają rolę ochronną, amortyzującą i pełnią funkcje dotykowe w czasie ruchu.
W naturze pazury pomagały w stabil nym poruszaniu się po różnych rodza jach podłoża i były pomocne przy spoży waniu pokarmu i obronie. Pazur składa
się z tworzywa oraz pochwy rogowej,
w obrębie której można wyróżnić dodat kowo ścianę i podeszwę. Ściana pazura
24
jest zbudowana z twardego rogu, który
może być pigmentowany. Podstawę pazura otacza obrąbek pazura, będący
bezwłosym fałdem skórnym.
Śmiało można stwierdzić, że powłoka
wspólna psa, ze względu na różnorodność szaty i pełnionych funkcji, jest wyjątkowym narządem. Należy także zaznaczyć, że na jej stan mają wpływ nie
tylko uwarunkowania genetyczne czy
choroby, ale także żywienie, pielęgnacja
i warunki bytowe zwierzęcia. U zdrowego, dobrze odżywionego oraz zadbanego psa szata powinna być jednolita
a włosy błyszczące. U psów ras o krót kim włosie przylega on do skóry, a u ras
długowłosych ma wygląd, rodzaj i sto pień miękkości odpowiadające cechom
rasy. Skóra na całej powierzchni powinna być ciepła i elastyczna. Jeśli na skórze
występują miejsca bezwłose lub o wło sach skróconych, mogą być oznakami
Pies 1 (349) 2013
przebytej choroby skóry, przemawiać
za obecnością pasożytów, drobnoustrojów lub świadczyć o wystąpieniu świądu.
Włos nie powinien być najeżony, połamany, rozdzielony ani też innego niż
okolicy koloru czy matowy. Siwe włosy
obok ciemnych na wargach, czole i łukach ocznych są oznaką starości. Skóra
u zdrowych psów zazwyczaj nie ma
przykrego zapachu. U psów zmoczonych
(zwłaszcza niektórych ras np. bassetów
i niektóre molosów), woń jest bardziej
ostra i wyraźna. Podczas dotykania
i obmacywania zwierzęcia nie powinno
stwierdzać się okolic bolesnych, o zmienionej ciepłocie, ciągłości (rany i skale czenia) czy konsystencji (np. stwardnienia lub słyszalne trzeszczenia świadczące
najczęściej o możliwości dostania się
pod skórę powietrza). Należy zwracać
uwagę na wygląd opuszek łap, długość
i stan pazurów, a także czy nie dochodzi
do stanów zapalnych gruczołów zatok
przyodbytowych i grzbietu ogona. Przy
zaobserwowaniu niepokojących objawów (uporczywe drapanie się psa, wylizywanie, ocieranie bądź wygryzanie,
obecność łupieżu, matowej lub tłustej
sierści, nadmierna utrata sierści) zalecana jest konsultacja lekarsko-weterynaryjna, celem dokonania identyfikacji przyczyn występujących zaburzeń.
lek. wet. Joanna Kołodziejska-Lesisz
dr n. wet. Tomasz Borkowski
Cięcie cesarskie jako metoda
rozwiązania ciężkiego porodu u suk
Życzeniem każdego hodowcy jest
szczęśliwe rozwiązanie, czyli wydanie
na świat zdrowych dorodnych szczeniąt.
Niestety u około 6% suk rodzących siłami natury dochodzi do poważnych powikłań w trakcie porodu i niezbędna staje
się interwencja lekarsko-weterynaryjna.
Należy także zaznaczyć, że wskaźnik ten
jest znacznie wyższy w przypadku niektórych ras małych i o znacznie skróco nych częściach twarzowych głowy (bra chycefalicznych). Cesarskie cięcie (CC)
to jedna z metod rozwiązania ciężkiego
porodu. Na przestrzeni ostatnich 10 lat,
z powodu rozwoju technik chirurgicznych oraz wprowadzenia do użycia bez pieczniejszych środków anestetycznych
i lepszych materiałów szewnych, radykalnie zmieniło się podejście lekarzy
do tego zagadnienia. Dawniej zabieg CC
uważany był za ostateczność. Obecnie
wykonywany jest dość powszechnie
przez lekarzy weterynarii; ponad 70%
ciężkich porodów w skali świata i ponad 90% w USA zostaje rozwiązanych
w ten sposób. Należy jednak pamiętać, iż
celem nadrzędnym tego zabiegu jest zapewnienie bezpieczeństwa lub ratowanie
życia suce i szczeniętom.
Poród fizjologiczny u suki
Długość ciąży u suk liczona od terminu
pierwszego krycia do porodu wynosi 63
± 7 dni (średnio 65 dni). Natomiast od stęp czasowy pomiędzy maksymalnym
stężeniem we krwi LH (hormonu luteini Pies 1 (349) 2013
Rys. 1. Schemat przedstawiający zmiany stężeń hormonów we krwi suki podczas cyklu rujowego
zakończonego porodem.
(LH- pobudza pęcherzyki jajnikowe do dojrzewania i owulacji komórek jajowych.
Progesteron- hamuje wydzielanie LH i FSH z przysadki, aktywność skurczową macicy oraz przyczynia się
do wzrostu pęcherzyków wydzielających mleko, co klinicznie objawia się powiększeniem gruczołu
mlekowego.
Estrogeny powodują zmiany w budowie nabłonka dróg rodnych, rozpulchnienie, obrzęk i przekrwienie
dróg rodnych. Hormony te przyczyniają się również do pobudzenia przemiany materii oraz wyrażania
objawów rui.)
zującego, produkowanego pulsacyjnie
przez przysadkę) a dniem porodu wyno si 64–66 dni (rys. 1).
Do objawów zwiastujących poród moż na zaliczyć:
• powiększenie gruczołu mlekowego,
które może być widoczne już od 4 tygo dnia w przypadku suk będących pierw szy raz w ciąży,
• pojawienie się siary w gruczole mle kowym – u suk będących po raz pierw szy w ciąży siara najczęściej pojawia się
tuż przed porodem, natomiast u wielo ródek zjawisko to obserwuje się nawet
na dwa tygodnie przed planowanym terminem porodu,
• obrzęk sromu, przez co srom wydaje się dłuższy oraz bardziej obwisły,
• wypływ ze sromu przejrzystego śluzu w ilości niewielkiej, mogącej się
zwiększyć na kilka godzin przed poro dem,
• spadek temperatury wewnętrznej
ciała o około 1–1,5°C od wartości dotychczasowej u suki, pojawiający się
na 6–24 godzin przed porodem. W celu
jego odnotowania zaleca się hodowcy
wykonywanie pomiarów ciepłoty we-
25
wnętrznej (w odbycie) podczas dwóch
ostatnich tygodni ciąży. Obniżenie tem peratury suki jest spowodowane spadkiem poziomu progesteronu – hormonu
wytwarzanego przez ciałka żółte na jaj nikach i warunkującego prawidłowy
przebieg ciąży.
Przebieg prawidłowego porodu można (umownie) podzielić na trzy etapy,
które są ze sobą powiązane i stanowią
proces ciągły. Podczas pierwszego etapu
26
suki stają się niespokojne, w pewnych
sytuacjach lękliwe, tracą najczęściej ape tyt, czasami mogą także wymiotować
oraz wykazują ogromną chęć do tworze nia gniazda. Na tym etapie dochodzi
do przygotowania dróg rodnych do porodu poprzez rozszerzenie szyjki macicy,
co trwa przeciętnie od 6 do 12 godzin,
z tendencją do przedłużania się u suk
pierwiastek nawet do 36 godzin (rys. 2
i 3).
Podczas kolejnej fazy porodu dołączają się regularne skurcze mięśni brzucha,
które znacząco pomagają suce w wydaniu na świat potomstwa. Pierwsze szczenię najczęściej rodzi się w ciągu sześciu
godzin od rozpoczęcia tego etapu. Natomiast odstępy pomiędzy porodami kolejnych szczeniąt wynoszą średnio 5–60
minut, przy czym podczas tych przerw
suka może wykazywać objawy zmęczenia i senności.
Trzeci etap porodu stanowią wszyst kie procesy doprowadzające do wydalenia każdego łożyska, co następuje naj częściej w ciągu 5–15 minut po urodzeniu szczenięcia. U suk, ze względu
na powszechne występowanie zjawiska
wielopłodowości podczas ciąży, etapy
drugi i trzeci występują naprzemiennie.
Do wyparcia łożysk może również dojść
(i nie uważa się tego za nieprawidłowość) dopiero po wydaniu na świat grupy lub wszystkich szczeniąt. Etap ten
powinien zakończyć się w ciągu 2–4 go dzin od urodzenia ostatniego noworod ka.
Właściciel ciężarnej suki, która zaczęła
się szczenić, powinien swoją ingerencję
ograniczyć do dyskretnej obserwacji porodu i oceny jego przebiegu. W przypadku zauważenia zielonego wypływu
z dróg rodnych bez uprzedniego wy parcia płodu, rodzenia się martwych
szczeniąt lub nagłego ustania akcji
porodowej (która jeszcze nie została
zakończona) należy w trybie pilnym
skorzystać z pomocy weterynaryjnej.
Do innych sytuacji wymagających konsultacji z lekarzem zalicza się: silne, nieprzynoszące efektu bóle porodowe trwające ponad 30 minut; słabe, przerywane
bóle porodowe trwające 1–2 godziny
nieskutkujące wyparciem płodu; dłuższe
niż dwugodzinne odstępy pomiędzy na rodzinami kolejnych szczeniąt; objawy
wyraźnego osłabienia suki. Przedłużanie
się ciąży ponad spodziewany termin porodu lub brak pewności hodowcy co
do zakończenia porodu również wymagają zasięgnięcia porady u specjalisty.
Ciężki poród
Lekarze weterynarii terminem ciężki
poród (partus gravis) opisują wszystkie
sytuacje, w których dochodzi do zabu rzenia i powikłania przebiegu jednego
lub więcej etapów porodu, co stanowi
zagrożenie dla życia szczeniąt, a nawet
matki.
Pies 1 (349) 2013
Istnieje wiele potencjalnych przyczyn,
zarówno ze strony matki jak i płodu, mogących skutkować nieprawidłowościami
w przebiegu porodu. Do najczęściej występujących czynników pochodzenia matczynego należy zaliczyć: nieprawidłowe skurcze macicy lub ich zupełny brak; skręt macicy; pęknięcie ściany macicy; wypadnięcie
pochwy oraz zwężenie na terenie miękkich dróg rodnych lub kanału kostnego
miednicy o etiologii wrodzonej lub nabytej.
Wśród przyczyn zaburzeń porodu ze
strony płodu największe znaczenie mają
płody obumarłe lub za duże, co zdarza
się w przypadku ciąży jednopłodowej
bądź o wydłużonym czasie trwania. Płody z wrodzonymi wadami anatomicznymi powodującymi nieprawidłowy kształt
ciała również mogą być powodem ciężkiego porodu.
Predyspozycje do nieprawidłowości
przebiegu porodu obserwuje się znacz nie częściej u niektórych ras psów. Zaliczyć do nich można: boston terriery, teriery szkockie, buldogi angielskie, buldo gi francuskie, mopsy oraz inne rasy brachycefaliczne.
Warto wiedzieć, że wstrzymanie akcji porodowej może nastąpić na skutek silnego, nadmiernego niepokoju
matki. Opisane zjawisko dotyczy najczę ściej suk ras małych, które odczuwają silną więź psychiczną ze swoim właścicielem, bądź zawsze przejawiały skłonność
to zachowań histrionicznych (mających
na celu zwrócenie na siebie uwagi).
Postępowanie w przypadku ciężkiego
porodu może polegać na zastosowaniu
specyficznych leków pobudzających mięśniówkę macicy do skurczów (oksytocyna podawana najczęściej w połączeniu
z glukozą i jonami wapnia), na ekstrakcji
płodów (manualnej lub z użyciem kleszczy porodowych) bądź na wykonaniu za biegu CC. Przy czym najwłaściwszą me todę rozwiązania ciężkiego porodu
w konkretnym przypadku (po uprzed nim zebraniu wszystkich potrzebnych in formacji z wywiadu oraz przeprowadze niu badania klinicznego rodzącej suki)
wybiera i proponuje lekarz weterynarii.
Przed podjęciem ostatecznej decyzji ko nieczne jest ustalenie etapu porodu i po stawienie wstępnego rozpoznania wy stępujących nieprawidłowości.
w praktyce lekarsko-weterynaryjnej
na całym świecie. Decyzja o jego prze prowadzeniu powinna być podjęta jak
najszybciej w przypadku pojawienia się
poważnych komplikacji w przebiegu porodu.
Do bezwzględnych wskazań przeprowadzenia zabiegu cesarskiego cięcia
u suk zakwalifikować należy następujące
stany:
• brak prawidłowej aktywności kurcz liwej mięśniówki macicy, która nie pojawia się również po wprowadzeniu odpowiedniej terapii leczniczej (wśród czynników predylekcyjnych opisanego zaburzenia wymienia się: otyłość, zaawansowany wiek, pierwszy poród po skończeniu 5 roku życia, długotrwała akcja porodowa, nadmierna liczba płodów, spadek stężenia glukozy i jonów wapnia we
krwi),
• zbyt duży płód w stosunku do wiel kości dróg rodnych samicy, mogący wystąpić w przypadku ciąży jednopłodowej, przenoszonej i anomaliach rozwojowych płodu – niedyspozycja porodowa,
• wady anatomiczne dróg rodnych samicy,
• zwężenia lub niedrożności miękkiego oraz kostnego kanału rodnego samicy – do takiej sytuacji może dojść z ró żnych powodów, a za najczęstsze uznaje
się stany po urazach i rozrosty nowo tworowe,
• skręt, rozdarcie lub pęknięcie ciężarnej macicy,
• nieprawidłowa prezentacja – ułoże nie płodu, bez możliwości jej poprawy
innymi metodami. Podczas porodu płody
najczęściej są ułożone w jamie macicy
w taki sposób, aby ich oś długa była
zgodna z osią długą ciała matki (położenie podłużne płodu). Dodatkowo grzbiet
płodu winien być skierowany w stronę
grzbietu matki, co określa się mianem
postawy górnej płodu. Wszystkie kończyny i szyja przy prawidłowym porodzie
są wyprostowane. U suk 60% szczeniąt
rodzi się w przodowaniu główkowym,
natomiast 40% w przodowaniu pośladkowym, co u psów również uważane jest
za prawidłowe,
Cesarskie cięcie
Zabieg cesarskiego cięcia (sectio cesa rea) jest z powodzeniem stosowany
Pies 1 (349) 2013
27
Uogólnione wnioski dotyczące cesarskich
Obszar prowadzenia praktyki Rasy psów, u których najczęściej przeprocięć na podstawie doświadczeń kilku lekalekarsko -weterynaryjnej
wadza się zabieg cesarskiego cięcia
rzy weterynarii z danego kraju
Wielka Brytania
boston terrier, buldog, buldog francuski, maU boston terriera, buldoga i buldoga francustif, terier szkocki, bulterier miniaturowy,
skiego w 80% przypadków zabiegi zostały zaclumber spaniel, pekińczyk, dandie dinmont
planowane.
terrier
Szwecja
terier szkocki, chihuahua, pomeranian, mops, Około 63% porodów u wymienionych ras było
staffordshire terrier, boston terrier, buldog an- rozwiązanych poprzez zabieg cesarskiego cięgielski, buldog francuski
cia.
Stany Zjednoczone
Częstość wykonywania zabiegu cesarskiego
cięcia w USA u golden retrievera i labradora
buldog, buldog francuski, labrador retriever,
retrievera wynika z dużej popularności, jaką
golden retriever, yorkshire terrier
cieszą się wymienione rasy wśród obywateli tego kraju.
• osłabione objawy życia płodów wykryte podczas badania ultrasonograficznego,
• zatrucia lub inne choroby ciężarnej
suki, które uniemożliwiają przeprowa dzenie porodu siłami natury,
• przenoszona ciąża powyżej 70 dni
od krycia,
• nieprawidłowa barwa wypływów
z dróg rodnych (czarna, ciemnoczerwona, krwistobrązowa lub czerwona) poja wiająca się przed rozpoczęciem akcji porodowej, świadcząca najczęściej o zaburzeniach ze strony łożyska. Stan taki jest
bezpośrednim zagrożeniem dla życia
płodów.
Planowane CC wykonuje się również
na prośbę właściciela, gdy z wywiadu
wynika, że zaburzenia porodu u danej
suki występowały już wcześniej. Plano wany zabieg można bezpiecznie przeprowadzić jedynie w sytuacji, gdy istnieje stuprocentowa pewność, iż płody są
dostatecznie wykształcone i mają duże
szanse na samodzielne życie. Z tych powodów czeka się z przeprowadzeniem
planowanego zabiegu do czasu wystą pienia pierwszych, jednoznacznych
objawów naturalnego porodu, czyli
pojawienia się bólów partych.
Najbardziej narażone na zabieg CC ra sy psów, według klinicystów z Wielkiej
Brytanii, Szwecji i USA, przedstawia ta bela.
operacyjnego (golenie oraz dezynfekowanie skóry).
Zabieg CC winien być wykonywany
w znieczuleniu ogólnym z wykorzystaniem środków farmakologicznych mających możliwie najmniejszy wpływ
na płody. Dodatkowo wszystkie działa nia zmierzające do wyjęcia płodów ze
światła macicy są wykonywane bardzo
szybko i sprawnie, by czas narażenia
płodów na środki uspokajające i znieczulające był jak najkrótszy.
Zabieg rozpoczyna się od nacięcia skóry brzucha na długości 10–30 cm w za -
leżności od wielkości suki (rys. 4). Większość lekarzy weterynarii wykonuje to
nacięcie w miejscu linii pośrodkowej,
czyli w połowie odległości pomiędzy lewą a prawą listwą gruczołu mlekowego.
Kolejną fazą zabiegu jest przecięcie
rozścięgien mięśni brzucha (miejsce to
nazywane jest linią białą) i wydobycie rogów ciężarnej macicy poza jamę brzuszną (zdj. 1).
Następnie nacina się ścianę macicy
w okolicy jej trzonu w taki sposób, aby
nie uszkodzić żadnego z płodów. Przez
tak uzyskany otwór kolejno wyjmuje się
Przebieg cięcia cesarskiego
Przed przystąpieniem do cesarskiego
cięcia należy zadbać o stan ogólny pacjentki, wdrażając płyno - itlenoterapię.
Do czynności przygotowawczych zalicza
się także właściwe przygotowanie pola
28
Zdj. 1. Wyjęcie ciężarnego rogu macicy z jamy brzusznej
Pies 1 (349) 2013
płody (zdj. 2). W większości przypadków wszystkie płody wraz z łożyskami
można usunąć przez jedno nacięcie macicy. Po zakończeniu tego etapu lekarz
upewnia się, czy w macicy nie pozostały
jeszcze płody lub pominięte łożyska
i przystępuje do szycia ściany macicy,
otrzewnej, a później warstwy mięśniowej
brzucha i na końcu skóry.
Podczas zabiegu CC może zaistnieć
konieczność usunięcia macicy (w przypadku jej poważnych uszkodzeń lub rozwinięcia się procesu skutkującego rozkładem tkanek). W praktyce weteryna ryjnej zdarza się, że prośbę o chirurgiczne usunięcie macicy wraz z jajnikami
przedstawiają lekarzowi sami właściciele
suki, wobec której nie mają już planów
na przyszłość związanych z rozrodem.
Zabieg w takim przypadku nosi miano
radykalnego cięcia cesarskiego. Jest on
zazwyczaj dobrze tolerowany przez sa micę. Nie obserwuje się także jego negatywnego wpływu na proces laktacji suki.
Przedstawiony powyżej zabieg CC
trwa nie dłużej niż 30–45 minut. Do wy budzenia suki z narkozy średnio dochodzi po 30 minutach od zakończenia operacji. Ze względów bezpieczeństwa zaleca się, by matka wraz ze swoim potomstwem pozostała jeszcze pod obserwacją
lekarską w szpitalu przez mniej więcej
godzinę. Zatem można przyjąć, że
wszystkie działania związane z procedurą cesarskiego cięcia zazwyczaj
trwają nie dłużej niż 2–3 godzin.
Opieka nad noworodkami
Szczenięta wymagają specjalnej opieki
już od pierwszych chwil po wyjęciu ich
z jamy macicy. Najpierw lekarz usuwa
błony płodowe z ciała noworodka, zaciska sznur pępowinowy i odcina go w odległości ok. 2 cm od ściany brzucha. Na stępnie oczyszczane są drogi oddechowe
z zalegającego śluzu i płynu. Można wy korzystać do tej czynności ssak. Kolejne
działanie to osuszenie noworodka, polegające na energicznym pocieraniu całego
ciała ręcznikiem. Dodatkowym zadaniem
tego swoistego masażu jest pobudzenie
ośrodka oddechowego. Podobny efekt
można osiągnąć poprzez delikatne dmu chanie do pyszczka szczenięcia. Jeśli wy mienione sposoby nie przyniosą zamierzonych rezultatów, to konieczne będzie
podanie środków farmakologicznych pobudzających ośrodek oddechowy. Nato miast w przypadku wystąpienia akcji od Pies 1 (349) 2013
Zdj. 2. Wyjmowanie płodu z jamy macicy
dechowej, ale o zaburzonym rytmie, stosuje się tlenoterapię. Zdarza się, że
pierwsze objawy życia szczenię urodzo ne w wyniku CC wykazuje dopiero
po upływie nawet kilkunastu minut. Dlatego zawsze należy zachować spokój
i zbyt wcześnie nie przerywać reanimacji
noworodków. Najlepiej, jak jedna osoba
pomocnicza zajmuje się jednym szczeniakiem.
Po ustabilizowaniu stanu ogólnego
każde szczenię należy poddać oględzinom, w celu wykluczenia występowania
wad wrodzonych lub zaburzeń rozwojowych (rozszczepu podniebienia, deformacji kończyn, załomków na ogonie,
skróconego mostka, zarośnięcia odbytu
czy obecności przepuklin).
Do czasu wybudzenia matki wszystkie
szczenięta muszą przebywać w ciepłym
kojcu. Optymalna temperatura otocze nia powinna wynosić wtedy nie mniej
niż około 3O°C.
Podczas pierwszych godzin po porodzie
należy uważnie obserwować matkę i jej
zachowanie w stosunku do potomstwa.
W razie potrzeby hodowca powinien informować lekarza weterynarii o wszystkich
problemach suki i jej szczeniąt.
Rokowanie po zabiegu cesarskiego
cięcia
Według Jacksona prognozy dotyczą ce matki oraz jej potomstwa przy
przeprowadzaniu CC są ściśle uzależnione od długości trwania drugiego
etapu porodu, czyli fazy wypierania
płodów. W przypadku gdy etap ten trwa
krócej niż 6 godzin, to rokowanie zarów-
no dla suki jak i jej potomstwa jest dobre. Jednak zawsze należy mieć na uwa dze, że u pierwszego szczenięcia mogło
już dojść do oddzielenia się łożyska.
Przy wydłużaniu się akcji porodowej
do 12 godzin pierwsze szczenię ma małe
szanse na przeżycie, ale prognoza dla innych szczeniąt i suki jest często dobra.
Dalsze wydłużanie się porodu wpływa
na to, że inne szczenięta również mogą
być martwe, a stan rodzącej ulega stop niowo pogorszeniu. Zagrożenie życia suki występuje przy porodzie trwającym
dobę lub dłużej. W takiej sytuacji lekarz
określa zazwyczaj rokowanie w stosun ku do suki jako wątpliwe.
Przeprowadzenie zabiegu CC u suki
w dobrym stanie ogólnym nie wpływa
znacząco na poporodowe wydzielanie
mleka, prawidłowy odchów szczeniąt
oraz jej późniejszą płodność. Jednakże
wielu specjalistów jest zdania, że u tej sa mej suki doświadczony lekarz może bezpiecznie wykonać jedynie od 3 do 5 cesarskich cięć, ze względu na wzrost
trudności chirurgicznych z każdym kolej nym zabiegiem.
Koszt cesarskiego cięcia
Zdaniem wielu hodowców, którzy porównują CC do „sterylizacji”, cena tego
pierwszego zabiegu chirurgicznego
kształtuje się zbyt wysoko. Średni koszt
lekarsko -weterynaryjnych procedur w
Polsce to odpowiednio 650 zł i 450 zł,
natomiast w USA za zabieg cesarskiego
cięcia trzeba zapłacić od 500 do 1000 $.
Podobnie jest w Wielkiej Brytanii, Niemczech i krajach skandynawskich.
29
Ostateczna wycena zabiegu CC zależy
od wielu czynników. Po pierwsze lekarz
weterynarii, aby dokonać najwłaściwszego w danym przypadku wyboru postępowania medycznego, musi określić
przyczynę niepowodzenia porodu, liczebność płodów oraz stan ich żywotno ści.
Celem uzyskania tych informacji wykonuje badanie kliniczne oraz badania
dodatkowe: ultrasonograficzne oraz
rentgenowskie. Należy zaznaczyć, iż
koszty te nie występują w przypadku
planowanego zabiegu ovariohisterectomii (chirurgicznego usunięcia jajników
i macicy – sterylizacji). Dodatkowo
podczas procedury anestezjologicznej
w przebiegu cesarskiego cięcia wykorzystywane są środki farmakologiczne nowszych generacji, które cechują się większym bezpieczeństwem zarówno dla
matki jak i płodów. Niestety są one
znacznie droższe w porównaniu do ceny
ketaminy czy ksylazyny, leków powszechnie wykorzystywanych przez lekarzy do znieczulenia ogólnego psów
w przebiegu zabiegów chirurgicznych.
Jednak największe koszty CC, których
nie można zupełnie wyeliminować, są
związane z nakładem pracy. W przebiegu tego postępowania operacyjnego konieczny jest udział 3–5 doświadczonych
specjalistów. Przy czym jeden lekarz powinien zajmować się wyłącznie anestezjologią i monitorować stan pacjentki,
dwaj inni powinni skupić całą uwagę
na aspekcie medycznym wykonywanego
zabiegu. Natomiast do opieki nad przychodzącymi na świat szczeniętami
(w przypadku pojawiających się trudności) powinien być wyznaczony przynajmniej jeszcze jeden lekarz weterynarii.
W niektórych lecznicach i przychodniach
weterynaryjnych, w celu zmniejszenia
kosztów, dochodzi do niepokojącego
zjawiska. Lekarze weterynarii asystujący
Życie to nie bajka
Rozmawiając z kolegami, odnoszę
wrażenie, że my psiarze jesteśmy szcze gólnie wrażliwi na niedolę zwierząt. Wie lu moich znajomych angażuje się w róż nego rodzaju akcje pomocowe, wyszuki wanie nowych domów dla znalezionych
psów czy takich, które z różnych przy czyn muszą ten dom zmienić, w odnajdy wanie zwierząt zagubionych, w wykup
koni przeznaczonych na rzeź. Znajome
„psie fryzjerki”, mając wolny czas, kąpały i strzygły psy w schronisku, zwiększa jąc tym samym ich szanse na adopcję.
Koleżanka odchowuje czasem kilkudnio -
30
we psie oseski przyniesione do lecznicy
do uśpienia. Nie szczędząc wysiłku, znajduje im potem odpowiedzialnych opiekunów. Czasem tego typu akcje przeradzają się w formy fundacji. Tak powstały
m.in. SOS Bokserom, Czernysz w potrzebie czy Fundacja Rottka.
Prawdopodobnie każda z ras ma swo je internetowe forum, gdzie hodowcy
i właściciele psów wymieniają się doświadczeniami, nowinkami, a czasami
wspólnie mogą ulżyć niedoli przedstawicieli swojej ulubionej rasy.
Na taki łańcuszek ludzi dobrej woli na trafiła niedawno sześcioletnia Bajka
z Pałacu Marysieńki.
Opowiem państwu jej historię.
W pierwszych dniach tego roku straż
miejska została powiadomiona o rannym
psie wlokącym bezwładny zad, miało to
miejsce w pobliżu torów kolejowych
w okolicach Pruszcza Gdańskiego. Ran nego psa widziano w tej okolicy od kilku
dni, ale wypadku, prawdopodobnie koli zji z pociągiem, nikt nie widział. Pies zo stał przewieziony do lecznicy weteryna ryjnej „Reksio” w Pruszczu Gdańskim.
Suka – gończy polski – była w bardzo
złym stanie, z zaburzeniami świadomo -
przy zabiegu lub sprawujący opiekę
nad noworodkami są zastępowani przez
przyuczony personel. Ze względu
na mniejsze umiejętności istnieje większe
prawdopodobieństwo, że zabieg cięcia
cesarskiego z komplikacjami zakończy
się niepowodzeniem.
Należy również wspomnieć, iż koszty
zabiegu CC generują także: wykorzystanie drogiego, specjalistycznego sprzętu
do monitorowania stanu ogólnego suki,
zapewnienie płyno- i tlenoterapii rodzącej samicy oraz tlenoterapii i odpowiednich warunków jej potomstwu.
Mimo wysokich kosztów zabieg CC
jest coraz częściej stosowany. Wykonany
planowo lub w krótkim czasie od wystą pienia nieprawidłowości porodowych
przez doświadczony zespół specjalistów
wielokrotnie przesądza o zdrowiu
matki i jej potomstwa.
Lek. wet. Joanna Kołodziejska -Lesisz
ści, odwodniona, wychudzona i wyzię biona. Miała rany na głowie, zaschniętą
krew w uszach, połamane i powbijane
w fafle zęby, złamaną żuchwę, otarcia
na grzbiecie, ale najpoważniejszy okazał
się uraz kręgosłupa – złamanie w odcinku lędźwiowym, co spowodowało paraliż
tylnych kończyn.
Lekarze zajęli się suką bardzo troskliwie, a ponieważ odnaleźli tatuaż Związku Kynologicznego, mogli odszukać jej
hodowcę i dotrzeć do właściciela. Pomocni w ustaleniu tych danych i aktualnych telefonów okazali się użytkownicy
Forum Ras Gończy i Ogar Polski. Ani hodowca, starszy człowiek, ani właściciel,
od którego suka podobno uciekła już jakiś czas temu, nie mogli zapewnić psu
właściwej opieki. Tak naprawdę nie wiadomo, co się z nią działo przez ostatnie
trzy lata, na głowie pozostał jej ślad
po zrośniętym złamaniu kości czaszki,
a to znak, że już wcześniej uległa jakiemuś wypadkowi. Lekarze z Pruszcza
Gdańskiego zwrócili się do internautów
o pomoc w znalezieniu nowego opiekuna dla poranionej suki. Zbyt wiele wysiłku włożyli w odratowanie Bajki, by teraz
skazać ją na uśpienie, a umieszczenie jej
w tak złym stanie w schronisku nie
wchodziło w rachubę. Bajkę czekała
jeszcze operacja kręgosłupa, a potem
długotrwała rehabilitacja. Lekarze uzyPies 1 (349) 2013
skali zrzeczenie się prawowitego właściciela psa, dlatego można było zacząć
działać dalej.
Bajkę należało przewieźć do lecznicy
wyposażonej w rentgen, by określić rodzaj urazu kręgosłupa, jakiego doznała
w wypadku. Dzięki dobrej woli wielu
osób – miłośników obu polskich ras myśliwskich – suka znalazła tymczasowy
dom w Warszawie u jednego z użytkowników forum. Wyposażona w leki, zalecenia dotyczące żywienia i ćwiczeń, jakie
należy wykonywać, oraz dokładny opis
dotychczasowych działań lekarzy z Wybrzeża, Bajka trafiła najpierw do nowego
lokum, a wkrótce potem do Kliniki Weterynaryjnej „Puławska” dr. Bissenika,
specjalizującej się m.in. w ortopedii i chirurgii. Warszawscy lekarze zdecydowali,
by Bajkę pozostawić w klinice, ponieważ
każde kolejne przenoszenie psa mogło
mieć fatalne skutki dla kręgosłupa, powodując całkowity paraliż.
Pomimo bólu i swoich traumatycznych
przeżyć Bajka nadal ufa ludziom, ze sto ickim spokojem znosi wszelkie zabiegi
i badania oraz pobyt w ciasnej klatce. Lekarze z „Puławskiej” określili szansę
na to, że suczka po operacji stanie na no gi na 70%. Nie było wyboru – trzeba zaryzykować. Zabieg polegał na nastawieniu kręgosłupa, który zaczął się już zrastać nie tak, jak powinien, ustabilizowanie go za pomocą gwoździ oraz zalaniu
nienaruszonego rdzenia kręgowego spe cjalnym cementem kostnym.
Internauci cały czas „monitorują” losy
psa. Na wątek forum poświęcony Bajce
zaglądają nadal lekarze z Pruszcza Gdań skiego, podpowiadają, czym karmić psa
Pies 1 (349) 2012
(ma zdrutowaną żuchwę), jak sobie radzić z problemami z wydalaniem. Użytkownicy forum okazali się ludźmi wielkiego serca, postanowili zebrać fundusze
na kosztowną operację, specjalną kamizelkę – usztywniany stabilizator kręgosłupa, na leki i rehabilitację suki. Właściciele posokowców zorganizowali inter netową licytację różnych przedmiotów:
biżuterii, gadżetów dla myśliwych, miseczek i zegara z motywami myśliwskimi,
lornetki, damskich torebek, a nawet zabiegu makijażu permanentnego etc. Jedna z fundacji zadeklarowała również pomoc w finansowaniu rehabilitacji Bajki.
Dziś ta dzielna suczka o wielkiej woli
życia jest już po operacji i po kilkudniowym pobycie w szpitalu. Lekarze są dobrej myśli – Bajka powinna chodzić.
Suczka porusza nogami, nieśmiało macha ogonem, jest bardzo spragniona kontaktów z człowiekiem. Jeszcze
przez jakiś czas musi przebywać bez ru chu w klatce, ale usiłuje się w niej przemieszczać, niekiedy podnosi już tułów.
Bajkę trzeba wynosić na dwór, by się załatwiła, trzeba z nią ćwiczyć, by nie zanikły mięśnie, stymulować zakończenia
nerwów w łapach. Na razie nie można jej
założyć usztywniającego kręgosłup stabilizatora, najpierw muszą zagoić się rany pooperacyjne, musi odrosnąć wygolona sierść, no i Bajka powinna nabrać tro chę ciała. Kiedy znalazła się w lecznicy
po wypadku, ważyła zaledwie 18 kilogramów.
Przed Bajką i jej obecnym opiekunem
jeszcze długa droga, by suczka odzyska ła choć częściową sprawność. Czekają ją
kolejne zabiegi, naświetlania laserem,
magnetoterapia, ćwiczenia oraz rehabilitacja. Ktoś z internautów napisał, że
gończe polskie są twarde i taka właśnie
jest Bajka z Pałacu Marysieńki. Wszystko
wskazuje na to, że ta historia zakończy
się szczęśliwie. Tej dzielnej suczce życzę,
by resztę życia miała adekwatną do jej
pięknego imienia, by mogła jeszcze buszować w trawie.
Czytelników „Psa” zainteresowanych
dalszymi losami Bajki odsyłam do inter netowego Forum Ras Gończy i Ogar Polski.
Pewnie podobnych historii znacie państwo więcej, ja też słyszałam o kilku.
Szkoda, że nie każda taka akcja kończy
się powodzeniem, czasem pomoc przychodzi za późno. Pamiętajmy jednak, że
razem możemy zdziałać więcej.
Joanna Adamowska
Zdjęcia Janusz Powałowski
i Joanna Adamowska
31
CACIB w Rzeszowie
VI Międzynarodowa Wystawa Psów
Rasowych, która odbyła się w Rzeszowie
w dniach 2–3.02.2013 r. w hali Regionalnego Centrum Widowiskowo-Sportowego, nie należała do imprez łatwych
pod względem organizacyjnym. Złożyło
się na to kilka przyczyn, między innymi
utrudnienia ze strony powiatowego lekarza weterynarii, który wymagał zaświadczeń lub zezwoleń od powiatowego lekarza weterynarii z województw: podkarpackiego, małopolskiego i lubelskiego.
Rygorystycznie sprawdzano spełnienie
tego wymogu przed wejściem na teren
wystawy. Było to powodem dużego zamieszania, a wcześniej skłoniło wielu wy stawców do wycofania zgłoszonych już
psów. Wystawcy na różny sposób wyra żali swoje oburzenie, stawiali pytanie,
dlaczego coroczne, regularne szczepienia psów przeciwko wściekliźnie nie są
wystarczającym zabezpieczeniem ich pu pili, a o wejściu na teren wystawy decy duje zaświadczenie od powiatowego lekarza weterynarii.
W rezultacie tych i innych utrudnień
liczba zgłoszeń nie była imponująca
– 1626 psów. Mimo to imprezę można
uznać za udaną, na co złożył się bogaty
program wystawy, piękna oprawa, łącznie z telebimami, liczne imprezy towa rzyszące jak: pokazy agility, pokazy po słuszeństwa i obrony, zaganianie kaczek.
W niedzielę Stowarzyszenie Cywilnych
Zespołów Ratowniczych z Psami „STO RAT” zaprezentowało psy biorące udział
w akcjach poszukiwawczych zaginio -
32
nych ludzi. Te pokazy zawsze cieszą się
ogromnym powodzeniem. Sprawny
przebieg oceny psów na ringach, dzięki
doskonałej
obsadzie
sędziowskiej
i współpracujących z nimi służb pomocniczych, również należy uznać za udany.
Nie bez znaczenia było też duże zainteresowanie ze strony zwiedzających, w tym
znacznej liczby dzieci i młodzieży. Wystawa była dobrze rozpropagowana wśród mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia, m. in w regionalnej gazecie codziennej „Nowiny” ukazała się wkładka
poświęcona wystawie, psom ras polskich, działalności Związku Kynologicznego w Polsce oraz ciekawostkom z ży cia psów i ich właścicieli.
Na ringach można było podziwiać
psy 192 ras. Wśród około 1200 wystaw ców głównie z całej Polski pojawiło się
blisko 200 osób z innych krajów europejskich, a mianowicie z Czech, Słowacji,
Ukrainy, Rosji, Litwy, Łotwy, Węgier,
Niemiec, Finlandii, Hiszpanii, Grecji, Austrii. Były też zgłoszenia z USA. Świadczy
to o tym, że wystawa rzeszowska zdobyła już międzynarodowe uznanie. Najliczniej reprezentowane były na wystawie
psy ras takich jak: owczarek niemiecki,
labrador retriever, golden retriever,
yorkshire terrier, buldog francuski, berneński pies pasterski, cavalier king charles spaniel, owczarek australijski, border
collie, beagle, siberian husky, cane corso
italiano, czarny terier, american staffordshire terrier, rottweiler, shih-tzu. Z rzad -
Pies 1 (349) 2013
kich ras zobaczyliśmy: schapendoesa,
wyżła pirenejskiego, kooikerhondje,
schipperke, english toy terriera, hokkaido. Oczywiście nie zabrakło też przedstawicieli wszystkich pięciu ras polskich.
Zorganizowanie wystawy było możliwe dzięki niezawodnej grupie rzeszowskiego aktywu kynologicznego, który zawsze z wielkim zaangażowaniem uczestniczy bezinteresownie we wszystkich
czynnościach przygotowawczych oraz
w obsłudze wystawy. Głównym sponsorem wystawy była firma HAPPY DOG.
Zawsze też od wielu już lat spotykamy
się z dużą życzliwością i pomocą ze stro ny władz samorządowych i miejskich.
Wystawie patronowali marszałek województwa podkarpackiego Mirosław Ka rapyta i prezydent Rzeszowa Tadeusz
Ferenc. Prezydent ufundował piękne puchary na Best In Show i dla zwycięzców
naszych pięciu ras polskich, a pan marszałek cennymi pucharami obdarzył
zwycięzców dziesięciu grup FCI. W niedzielę 3 lutego ukoronowaniem imprezy
był wybór Best In Show. Z pięknych
przedstawicieli wszystkich grup FCI międzynarodowy sędzia kynologiczny z Rosji Revaz Khomasuridze wybrał zwycięz-
cę. Tytuł ten zdobyła suczka rasy lhasa
apso Chic Choix STARLIGHT PARTI
– championka z Litwy.
Sekretarz Zarządu Oddziału
Jan Bocheński
21. Memoriał Haucka, czyli święto
bulterierów w Austrii. Część I
Hauck Memorial to wystawa organizowana przez austriacki Klub Bulteriera.
Pierwszy memoriał odbył się w latach 70. Jest on upamiętnieniem osoby
prof. Emila Haucka – austriackiego antropologa oraz hodowcy i miłośnika rasy. Memoriał odbywa się co dwa lata
w podwiedeńskich miejscowościach
(w tym roku w Matzen), a wygra na na tej wystawie to wielki prestiż.
Do sędziowania zapraszani są hodowcy
rasy, co zwiększa rangę imprezy. Wysta wa liczy zazwyczaj ponad 100 zgłoszeń
i odbywa się w następującej formie:
Otwarta (klubowa) – dla dowolnie zgło szonych psów do poszczególnych klas
(wg regulaminu FCI) oraz Trophy (dla
psów zaproszonych przez władze klubu
ze zdobytymi już innymi zwycięstwami).
Każda wystawa specjalistyczna (a do
takich należą te dotyczące jednej rasy)
jest okazją do obejrzenia kilkudziesięciu
lub nawet kilkuset egzemplarzy. To tak że okazja do spotkania z hodowcami
z innych krajów, obmyślenia koncepcji
Pies 1 (349) 2013
hodowlanych i oczywiście wymiany doświadczeń.
Wśród obecnych przy ringu podczas
wystawy zauważyłam małżeństwo Poole
z USA (hodowla ROCKY TOP). W skupie niu obserwowali kolejne stawki, fotografując każdego z występujących psów.
Była też okazja do krótkiej rozmowy
z tymi uznanymi hodowcami i sędziami
zarazem, podczas której usłyszałam miłe
słowa na temat mojej weteranki.
Dla mnie wystawa klubowa i Memoriał
mają szczególne znaczenie, ponieważ
dokładnie 10 lat temu odwiedziłam tę
wystawę po raz pierwszy (jako widz),
a jej forma i oprawa wraz z atmosferą
sprawiły, że postanowiłam w przyszłości
wziąć w niej udział z moją suczką IN WAZJĄ BIELI Rewelacja z Galicji (Isią).
Szansa i spełnienie postanowienia nade szło dość szybko, bo już dwa lata póź niej, w 2004 roku. Moja INWAZJA BIELI
otrzymała zaproszenie do klasy Trophy,
a ja przyjęłam je z radością i wielkimi
emocjami. Tamtego roku małżeństwo
hodowców buli – Janet i David Fourneaux z UK (hodowla DAJAN), spośród najliczniejszej na przestrzeni wszystkich
memoriałów stawki w Trophy wytypowało INWAZJĘ BIELI na Zwycięzcę Me moriału Haucka, najlepszego białego
bulteriera oraz BIS Memoriału. INWAZJA
BIELI została pierwszym bulterierem
z polskiej hodowli, który zwyciężył tę
prestiżową wystawę. Tytuł runner-up
Memoriału sędziowie przyznali wtedy
HOŻEJ HANCE Timar. INWAZJA BIELI
przetarła szlak innym polskim bulterierom. I tak w 2006 roku, już przy mniejszej konkurencji, Trophy trafiło do RO SEMERY BABY Buteo, a w 2008 roku
do wnuczki INWAZJI BIELI, Quentinhill
FANCY PRADA, natomiast w psach
do LEGENDARY LEONA Timar. W roku
bieżącym zaznaczyłam Memoriał jako
obowiązkowy w kalendarzu wystaw,
a obecność potwierdziłam zgłoszeniem
INWAZJI BIELI do klasy weteranów podczas wystawy klubowej. Postanowiłam,
że będzie to doskonały czas i miejsce
33
1. Yoeckydoe’s KISSPROOF
na zakończenie kariery wystawowej dla
Isi w wieku 12 lat i 2 miesięcy.
W tym roku o ocenę poproszono dwie
hodowczynie: Joy Pilkington (hod. Javarke) oraz Andreę Gates-Newberry
(hod. Ukusa). Termin wystawy przypadł
na 6 i 7 października, wystawa klubowa
dla bulterierów standardowych miała
miejsce w sobotę, a klubowa dla bulte rierów miniaturowych i Trophy w obu
odmianach w niedzielę.
Ocena odbywała się na jednym ringu,
J. Pilkington sędziowała psy, a A. Gates-Newberry suczki. Wyborów finałowych
(zwycięzca rasy, najlepszy handler, najlepsza głowa) obie panie dokonywały
wspólnie.
Klasy baby i szczeniąt psów i suk oce niane były zaraz po sobie. Maluchy prezentowały się z godnością typową dla
szczeniąt BT, wesołe i chętnie przyjmują-
2. Power King JOHNY BEE GOOD
34
ce pozycje wystawowe. Klasę baby (7)
w psach zwyciężył austriacki Laureola’s
OLIVER, II był węgierski Jungle Boogie
BEI PATTON, III polski VELVET TOUCH
Timar, a IV FARAON FOLLOWER Rasels
Bull. Szczeniaki psy wystąpiły również
w liczbie siedmiu. Lokata I trafiła do au striackiego Siradella’s BEE DEE BROWNY, II do jego miotowego brata Siradella’s
BELUGA SUNSHINE BULLS, III do węgier skiego BULLTERRIFIC DORIAN the Dynamite, a IV do czeskiego WALT DISNEY
Asmoddeus.
Ocena od klas młodzieży psów przebiegała już w normalnie obowiązującym trybie. Zwycięzcą młodzieży (9) po długim
porównywaniu został rudo-biały mocny
i świetnie ożebrowany belgijski Yoeckydoe’s KISSPROOF (fot. 1). Na lokacie II stanął także rudo-biały Karmacoma
SUPERSTYLIN z Polski (fot. 7). Ładniej-
szy i bardziej elegancki, z lepszym wyrazem głowy, lecz niestety tego dnia nie
był zainteresowany pokazem, za to pre zentował typowy dla bulteriera upór
i z charakterystycznym błyskiem w oku,
ku bezsilności właścicielki, żartował sobie z pokazu. Lokata III dla także polskiego, czarno-pręgowanego TEENAGE REBEL Timar, IV miejsce sędzia wskazała
węgierskiemu białemu Power King RUNNING WILD.
Klasa pośrednia (5) to zwycięstwo węgierskiego pręgowanego CARPATHIAN
KING Alpha Dog, II dla austriackiego
czarno -pręgowanego HARLEY DEE Ma
Che Bello, III dla czeskiego białego ze
znaczeniami PATRIOT EXTREME Marso
Bull, a IV także dla czeskiego rudo-białego GARCIA Pajar.
W klasie otwartej (8) wyróżniał się
biały ze znaczeniami, doskonale poruszający się węgierski Power King JOHNY
BEE GOOD (fot. 2). II lokata trafiła
do węgierskiego pręgowanego Kondibull
TIGER WOODS, III dla polskiego czarno-pręgowanego SIMPLY THE BEST Timar, a IV dla niedużego, pręgowanego
austriackiego Mighty Bulls GYSGT
GRANT GAVIN.
Championy (3) zwyciężył biały, doskonale wystawiający się zarówno w ruchu
jak i pozycji stojącej Madjoker FIRE
STARTER. II miejsce zajął średniej wielkości, biały ze znaczeniami pies z polskiej
hodowli DESIGNED FOR MOONFLOWER
Dum Spiro, a III był mocny czarny pręgowany ZINADINE Pannoszepe (syn polskiego EX SE NATUS SOPRANO Jedi).
W porównaniu z wytypowanej stawki
zwycięzcą Klubowym Haucka został bez konkurencyjny tego dnia Power King
JOHNY BEE GOOD.
3. Power King QUEST ORCA
Pies 1 (349) 2013
4. Victim of Prejudices BAFANA
Czas na suczki. Te były na zdecydowanie wyższym poziomie.
Baby (5) zwyciężyła miotowa siostra
baby psa, austriacka Laureola’s OUR
GIRL NALA, II lokata trafiła do czeskiej
BEAUTIFUL BEE DEE of Bull
Rott, III do polskiej Karmacoma COPPERHEAD, a IV do Novantae CINDIRELLA.
W klasie szczeniąt tylko cztery suczki.
Zwyciężyła Victim of Prejudices DAPHNE
(córka polskiego NATTY NATHAN Timar), II została czeska RONJA LILY
Plzensky Bull, III Siradella’s BRIDGET
JONES, a IV węgierska Question of Time
DARK GUINNESS.
W klasie młodzieży (9) od początku
przykuwała uwagę biała ze znaczeniami,
ładna, kompaktowa Power King QUEST
ORCA. (fot. 3), to ona zajęła I lokatę.
Na II pręgowana Danbull DARK N DELICIOUS, III biała THE LUCKY TALISMAN
Timar, a IV jej miotowa siostra, także
biała TINKLE BELL Timar.
6. INWAZJA BIELI
Pies 1 (349) 2013
W klasie pośredniej sześć suczek. Miejsce pierwsze sędzia wskazała białej,
mocnej, z doskonałym ciasnym okiem
i głębokim frontem Yoeckydoe’s KATANA. Miejsce II otrzymała NAOMI Plzensky Bull, III biała ULTIMA UNA von Amadis, a IV zajęła Leonardia ALMOST ILLEGAL.
Klasa otwarta to pięć suczek. Zwyciężyła Victim of Prejudices BAFANA
(fot. 4) (po polskim KNIGHT OF KATALONIA Timar), lokatę II otrzymała angielska Emred GOSSIP GIRL, III Laureola’s
LIBERTY, a IV Siradella’s ZUNAMI.
W championach trzy suczki. Zdecydowanie najładniejsza i najbardziej efek-
XTREME BEAUTY vom Kalkofen,
a na III pręgowana austriacka Siradella’s
SCARLET O’HARA.
Porównanie to same białe finalistki:
Yoeckydoe’s KATANA, Victim of Prejudices BAFANA oraz ROMANTIC LADY Timar. Po obejrzeniu jeszcze raz wszystkich suczek w ruchu (po trójkącie) tytuł
zwycięzcy Klubowego Haucka trafił
do polskiej ROMANTIC LADY Timar
(fot. 5).
Czas na weteranki. Do ringu weszły,
a raczej wbiegły, aż cztery seniorki.
W tym przypadku słowo „aż” jest zasadne, ponieważ rzadko w weteranach jest
konkurencja, ale w Austrii jest i bardzo
5. ROMANTIC LADY Timar
towna w ruchu i pozycji stojącej okazała
się biała ze znaczeniem ROMANTIC LADY Timar. To ona zwyciężyła klasę,
a za nią stanęły: na lokacie II niemiecka
mnie to cieszy. Wiekiem weteranki były
zbliżone do siebie, znałam je wszystkie
z poprzednich lat. Starzeją się z klasą, są
pełne wigoru i mają chęć do zabawy.
Znów okazało się, że suczki górą!
W samcach nie było ani jednego weterana. Później słyszałam komentarze od in nych wystawców, że weteranki pokazy wały się najlepiej ze wszystkich bulterierów występujących na wystawie, z typo wą energią charakterystyczną dla rasy.
A więc każda z seniorek poza świetną
budową anatomiczną i stojącymi wciąż
uszami zaprezentowała dynamiczny
ruch i podskoki z typowym „bulowym”
uśmiechem.
Stałam przed ponad 12-letnią INWAZJĄ BIELI (fot. 6) i prosiłam, żeby wytrzymała jeszcze chwilę. Żeby przez moment
i na koniec kariery wystawowej dała
z siebie wszystko. Przypomniałam sobie 2004 rok i też duże emocje, kiedy
także podczas memoriału, ale w klasie
35
7. Karmacoma SUPERSTYLIN z Polski
Trophy, chciałam, aby wytrzymała tę
chwilę.
To jest nasz czas! Sędzia wskazała
na moją rozbawioną seniorkę. Wygrała,
a moja radość sięgnęła gwiazd. II lokatę
zajęła pręgowana, blisko 12-letnia Sira della’s J’NEALA, III lokatę otrzymała
także pręgowana austriacka 9,5-letnia
Laureola’s SWEET SENSATION, a IV bia ła i również z Austrii 11-letnia RUANA of
Canterbury. Ustawiłyśmy się na ringu
do porównania o rasę. Przed nami juniory – rudo-biały Yoeckydoe’s KISSPROOF
i Power King QUEST ORCA (z nich po namyśle sędziny dokonały wyboru zwycięz cy JUNIORA – rudo-białego psa), Power
King JOHNY BEE GOOD oraz ROMANTIC
36
LADY Timar. Ja już intuicyjnie czułam
werdykt, a zaraz został potwierdzony
– ROMANTIC LADY Timar została zwycięzcą rasy. Niech już będzie tradycją, że
na tej wystawie polski bulterier wyjada
cały miód. Mamy piękne standardy,
zwłaszcza jeśli chodzi o suczki.
Rozpoczęły się dwie ostatnie konkurencje sobotnie. Wybór najlepszej głowy
i handlera. W ringu stanęły nominowane
podczas wcześniejszej oceny psy i suki.
Obie sędziny oglądały i porównywały finalistów. Ustaliły werdykt i za najlepszą
głowę uznały tę należącą do suki Victim
of Prejudices BAFANY (fot. 4).
Teraz czas na wybór najlepszego han dlera. Widać było, jak wystawcy koncen-
trują się na jak najlepszym pokazaniu
swojego psa. W jednej ręce u każdego
z nich nieodłączny atrybut – piłeczka,
która dla bulteriera jest jak magnes, który przyciąga oko, ale też pozwala się
skupić i zachęcić psa do lepszej współpracy. Niektórzy zamiast piłek trzymają
smakołyki. Wśród nominowanych Ola
Jastrzębska prezentująca ROMANTIC
LADY Timar. Po pokazaniu wszystkich
psów w ruchu i pozycji stojącej prezydent klubu ogłosił werdykt, podany
przez arbiterki – Najlepszym Handlerem
została Ola Jastrzębska, która tego dnia
prezentowała jeszcze inne bulteriery.
Nadszedł czas na odpoczynek. Wy stawcy polscy rozjeżdżają się, ja zostaję,
aby obejrzeć w niedzielę wystawę klubową dla bulterierów miniaturowych oraz
Trophy obu odmian.
ROMANTIC LADY Timar wraca do Pol ski. Szkoda, ponieważ z tytułem Zwycięzca Rasy otrzymała prawo wystąpienia w konkurencji Trophy i myślę, że
na pewno wyszłaby z niej zwycięsko. Co
wydarzy się kolejnego dnia podczas oce ny bulterierów miniaturowych i jakie wystąpią oraz kto wyjedzie z tytułami Zwycięzców 21. Memoriału Haucka w obu
odmianach? O tym już niedługo w następnym numerze.
Katarzyna Turecka (hod. Rewelacja
z Galicji)
Zdjęcia Sylwia Aeschliman
(hod. Karmacoma)
Pies 1 (349) 2013
Krajowe Konkursy Pracy Wyżłów i Psów
Myśliwskich Małych Ras – Tarnów 2012
W tym roku Komisja Kynologiczna NRŁ
przyznała prawo organizacji LXI Krajowych Konkursów Pracy Wyżłów i XLI
Konkursów Pracy Psów Myśliwskich Ma łych Ras Zarządowi Okręgowemu Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnowie.
Termin wyznaczono na sobotę i niedzielę 13 i 14 października, a na miejsce
zbiórki uczestników wybrano „Roleski
Ranch” w Starych Żukowicach.
Kynolodzy tarnowscy są doświadczeni
w organizacji konkursów wyżłów i psów
myśliwskich małych ras. Mają na swym
koncie organizację konkursów międzynarodowych, kilku krajowych i kilkudziesięciu regionalnych. Wszystkie ich imprezy
cechuje duży profesjonalizm, a na polach,
którymi dysponują, bytuje spora ilość
ptactwa łownego i to zarówno bażantów,
jak i kuropatw, co w ostatnich czasach nie
zdarza się zbyt często. Z reguły nie brakuje chętnych do udziału w tarnowskich imprezach, niestety z powodów technicznych organizatorzy zmuszeni są ograniczać ich liczbę.
W tym roku pogoda dla przewodników
i sędziów była dobra, natomiast dla pracy
psów wręcz doskonała: wpierw leciutka
mżawka, a potem niebo zasłonięte chmurami, ciepło, ale nie gorąco; łagodny wiatr
zachodni zapewniał równomierne przenoszenie cząsteczek zapachowych i nie wy suszał błon śluzowych psich nosów,
od których wydolności zależy w tych konkursach prawie wszystko.
Do rywalizacji konkursowych przystą piły w klasie wszechstronnej wyżłów dwa
psy, a w klasie wielostronnej dziesięć. Dominowały wyżły niemieckie krótkowłose,
których zgłoszono sześć. Poza nimi
na placu apelowym stanęły jeszcze dwa
gordony, jeden pointer i jeden czeski fousek. Natomiast do klasy wszechstronnej
zgłoszono gryfona Korthalsa i wyżła niemieckiego krótkowłosego.
W małych rasach startowało sześć
psów. Jeden, angielski springer spaniel
w klasie A, czyli wszechstronnej, i pięć
psów w klasie wielostronnej, zwanej klasą
B. W tej liczbie znalazły się dwa angielskie
cocker spaniele, dwa jamniki szorstkowłose i jeden płochacz niemiecki.
Rzadko się zdarza spotkać tak wyrównaną stawkę wyżłów jak ta, którą sędziowaliśmy w Tarnowie. Wszystkie psy były
dobre i w dużym, i w małym polu. Nieźle
radziły sobie na konkurencjach wodnych.
Nie popełniały rażących błędów, a duże
zdarzały się sporadycznie. Do samego
końca nie było pewniaków, ale też nie za brakło pechowców, bo jak nazwać inaczej
moment, gdy podczas ostatniej konkurencji aportu z głębokiej, mając na koncie
same czwórki, pies nagle się otrząsa i wy puszcza z kufy kaczkę. Podobne chwile
grozy przeżył właściciel anielskiego springer spaniela Tiamanta HAPPY AND LUCKY startującego w klasie wszechstronnej
płochaczy, który mając na koncie same
wysokie noty, nagle zastrajkował i nie
przeniósł włóczki, tracąc tym samym prawie już pewne zwycięstwo.
Podsumowując wyniki, informuję, że
psy startujące w konkursie wyżłów wielostronnych zdobyły dziesięć dyplomów,
w tym osiem I i dwa III stopnia. Obydwa
wyżły startujące w klasie wszechstronnej
zdobyły dyplomy, jeden I i jeden III stopnia. Pięć psów startujących w klasie A pło chaczy zdobyło trzy dyplomy, wszystkie
pierwszego stopnia. Jeden pies, startują cy w klasie B płochaczy pozostał bez dy plomu.
A oto pełne wyniki konkursów:
Konkurs pracy wyżłów wszechstronnych
1. PHEASANT LANDINGS ACE OF BIRI, gry fon Korthalsa, wł. W. Węgrzyn, W. Tarnowski, dyplom Iº, 400 pkt.
2. THOR v. d. Waltakke, wyżeł niemiecki
krótkowłosy, wł. M. Driezes, dyplom IIIº, 369
pkt.
Konkurs pracy wyżłów wielostronnych
1. ISHA Moon Eyes, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. U. Lichniak, dyplom Iº, 264 pkt.
2. SZYK z Czerwonych Klonów, czeski fousek, wł. A. Bednarski, dyplom Iº, 264 pkt.
3. AXEL z Lasu Łęgowskiego, wyżeł niemiec ki krótkowłosy, wł. S. Chłopek, dyplom
Iº, 256 pkt.
4. KASTOR vom Jagdhundegestirn, wyżeł
niemiecki krótkowłosy, dyplom Iº, 256 pkt.
5. UDAR Wilczy Raj, pointer, wł. J. Wałaszek,
dyplom Iº, 255 pkt.
6. GRETA z Czarnego Podmuchu, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. D. Adamczak, dy plom Iº, 254 pkt.
7. KRESA z Harpolu, gordon seter, wł. A.
Górnicki, dyplom Iº, 248 pkt.
Pies 1 (349) 2013
37
8. KRUCHTA z Harpolu, gordon seter, wł. D.
Spisak, dyplom Iº, 233 pkt.
9. ZADRA ze Snu Nemroda, wyżeł niemiecki
krótkowłosy, wł. I. i W. Cichoń, dyplom
IIIº, 255 pkt.
10. DUMKA -GRET z Czarnego Podmuchu,
wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. J. Jurczyk,
dyplom IIIº, 244 pkt.
Konkurs pracy płochaczy w klasie B
1. BUENA VISTA Kotyledon, angielski springer spaniel, wł. Ewa Dobrzyńska-Lankosz,
dyplom Iº, 188 pkt.
2. IMBIR z Grodziskich Borów, płochacz niemiecki, wł. K. Kiszka, dyplom Iº, 185 pkt.
3. ARMAND Axland, cocker spaniel angielski,
wł. A. Sadowska, dyplom Iº, 182 pkt.
Andrzej Brabletz
Zdjęcia z arch. autora
Klubowa Wystawa
Ogarów i Gończych Polskich
Tegoroczna Klubowa Wystawa Oga rów i Gończych Polskich organizowa na przez Oddział w Łodzi zagościła nie spodziewanie niedaleko Włocławka.
W porozumieniu z Zarządem Okręgo wym PZŁ we Włocławku oraz mając peł ne błogosławieństwo Zarządu Oddziału
we Włocławku, po rozmowach z prezes
Mariolą Żuchlińską zdecydowano się
na organizację Klubówki w Głęboczku k.
Skępego.
38
Od kilku lat znacząca część środowi ska gończo-ogarzego optuje za łącze niem wystaw klubowych z konkursem
pracy psów myśliwskich. Wcześniejsze
plany konkursu w Piotrkowie uległy
zmianie z powodu braku możliwości
skorzystania z zagrody dziczej. Skorzy staliśmy zatem z okazji, gdy na dwa kon kursy zgodził się Zarząd Okręgowy PZŁ
we Włocławku na czele z łowczym okrę gowym – Grzegorzem Wiśniewskim.
Główny ciężar organizacji konkursów
przyjął na siebie Krystian Kliś będący również bezpośrednim gospodarzem Ośrodka, na terenie którego odbywały się nasze
imprezy. Konkursy nie należały do najła twiejszych mimo dobrych warunków at mosferycznych, dużej wilgotności podłoża
i przychylnie nastawionych zespołów sędziowskich. Trudnym elementem okazała
się zagroda dzicza o dużym areale i mimo
przysługujących 15 minut nie wszystkim
psom udawało się w limitowanym czasie
znaleźć dzika. Dość trudne były również
ścieżki tropowe w urozmaiconym terenie
i na zróżnicowanym podłożu. Choć być
może wyniki konkursów nie były imponujące pod względem punktacji i liczby zdobytych dyplomów, to cieszy udział tak
wielu psów, w tym szczególnie ogarów
coraz częściej pojawiających się na konkursach.
W niedzielę 16 września po wcześniejszym ogłoszeniu wyników konkursów
zainteresowanie wszystkich obecnych
skierowane zostało na ringi wystawy
klubowej. Położony wśród lasów Ośro dek zapewniał możliwość sympatycznego biwakowania uczestnikom jak i wy znaczenia dwóch obszernych ringów
wystawowych. Murawa nieco odbiegała
od standardu Stadionu Narodowego,
jednak nasze myśliwskie psy gończe radziły sobie jak na golfowym greenie. Tak
więc zarówno te zaprawione w trudach
konkursów, jak i wystawowe piecuchy
zostały poddane werdyktom arbitrów.
Ocena rozpoczęła się konkurencjami
hodowlanymi. Gończe polskie oceniała
Małgorzata Lorenc, a ogary polskie Wojciech Burski.
Pies 1 (349) 2013
Tytuł Najlepszej Hodowli uzyskała hodowla El -Halem (GP), lokatę II otrzymała Kłusująca Sfora (GP), lokatę III z Goń czaków (OP) i IV z Beskidzkich Wysp
(OP).
Najlepsza Para
I – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora i PE TRA El-Halem GP
II – MACHOŃ z Gończaków i RZEPICHA
z Gończaków OP
III – DUNAJ Leszczynowy Gaj i DESNA
Leszczynowy Gaj GP
IV – ARO Nunarak i HARDA z Beskidz kich Wysp GP
Najlepszy Reproduktor
I – BERDYSZ Herbu Węszynos GP
II – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora GP
III – HULTAJ Cnotliwy Nos GP
IV – ORFO Pod Egidą Lamii OP
Najlepsza Suka Hodowlana
I – ŁOWNA NN, OP
II – REWIA Nadburzańskie Granie, OP
III – BOJKA Wilczy Pazur, GP
IV – KEJA ze Słonecznej Dąbrowy, GP.
Podobnie jak to się dzieje w kilku innych rasowych klubach, każda z rozgrywanych konkurencji była honorowana czterema lokatami.
Po ,,hodowlance” rozpoczęto ocenę
obu ras w ringach.
Wojciech Burski w ogarach rozpoczął
klasą szczeniąt, wybierając RAGO z Huculskiej Łąki. W klasie młodzieży najlepszy junior to GNIEWKO z Gończaków
przed FERSTEM z Zagrajboru.
Klasa pośrednia
I – PUSZKAR z Huculskiej Łąki, dosk.
CWC
II – RUCZAJ Niemczańskie Wzgórza,
dosk.
III – NUGAT Olfactus, b. d.
IV – ZBYSZKO Psia Kometa, b. d.
Pies 1 (349) 2013
Klasa otwarta
I – EGAR z Beskidzkich Wysp, dosk.
CWC, zw. Klubu
II – RUNO Niemczańskie Wzgórza, dosk.
Reszta konkurentów oceny b. d.
Klasa użytkowa
I – MACHOŃ ze Stadniny Cisowiec, dosk.
CWC, Najlepszy Użytkowy wystawy.
II – CYRAN z Beskidzkich Wysp, dosk.
Dyskwalifikacją zaś zakończyło się
spotkanie wystawowych wiarusów
ECHO Olfactus i FLASZA z Południowej
Kniei, których nieco poniósł tempera ment.
W klasie championów wygrywa KARBON z Bazylego Uroczyska – dosk. CWC,
dystansując trzykrotnego triumfatora
wystaw klubowych OTROPA Ogarusy.
Najlepszy weteran – LITWOR ze Stadniny Cisowiec.
Ogary – suki:
Najlepsze baby – MIĘTA Niemczańskie
Wzgórza, w klasie otwartej pięć suczek,
z czego trzy z oceną doskonałą w kolej -
ności: DASZA Olfactus, ENERGIA z Be skidzkich Wysp, ZACNA Ogarusy.
W użytkach WARKA b. d.
Championy: RZEPICHA z Gończaków,
CWC, Zwyc. Kl. BOB.
LUŚNIA z Gończaków i SZAJKA Tropi nos.
Weteranki – REWIA Nadbużańskie Granie, przed ŁOWNĄ NN.
Stawkę gończych polskich ocenianych
przez Małgorzatę Lorenc rozpoczynały
pieski z klasy baby z WARANEM Gończy
Urok.
Klasa szczeniąt
I – NAGANT Asanegra
II – czerwony JOSZKO Psia Awangarda
III – NORTH Asanegra
IV – WEKTOR El Halem.
Klasa młodzieży
I – BIRKUT EL Halem, Mł. Zwyc. Kl.
II – Bohun El Halem
III – IMBIR Goclawiana
IV – DUNAJ Leszczynowy Gaj.
Klasa pośrednia
I i CWC – GRAMEN Kłusująca Sfora
II – ARAWEL z Dworu Grodno
III – LENTO z Książęcych Borów.
Klasa otwarta
I – LACH Leśne Nienasycenie, CWC,
Zwyc. Rasy.
II – KEISER Garncarskie Uroczysko
III – Hultaj Cnotliwy Nos
IV – ZBIR Jednorożec.
Psy użytkowe
I – FAGOT Gończa Radość
II – CHYB Gończa Radość
III – DROP z Elklandu
IV – REZON Śpiewna Zgraja.
Klasa championów
I – FAGOT od Wiarusa, CWC
II – BARDAN Gończy Stok
39
III – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora
IV – VERITAS Petrus et Lupus.
Stawkę psów kończy BOROWY Herbu
Węszynos w klasie weteranów.
Suki gończy polski:
Klasa Baby
I – BERGAMOTKA ETVE Odszukać Wiatr
II – MUZA z Książęcych Borów
III – MILA z Książęcych Borów
IV – WARIJA Gończy Urok.
Najlepsze szczenię
I – NAHAJKA Asanegra
II – WALENTYNKA El Halem
III – JEMIOŁUSZKA Psia Awangarda
IV – JAGODA Psia Awangarda.
Mł. Zwyc. Klubu
I – HARDA z Beskidzkich Wysp
II – DESNA z Leszczynowego Gaju
III – BIBA Goniec Mazowiecki
IV – BAKA z Górskich Przesmyków.
Klasa pośrednia
I – AMBICJA Jurajskie Klimaty
II – FRYGA Goniec Kaszubski
III – AQUA z Dworu Grodno.
Klasa otwarta
I i CWC – PASJA Na Otoku
II – CEDRA Leszczynowy Gaj
III – STRUGA Melodyjny Gon
IV – HAWRA z Huculskiej Łąki.
W klasie użytkowej wygrywa KEJA ze
Słonecznej Dąbrowy CWC, przed BOJKĄ
Wilczy Pazur i TATRĄ Miłosny Trop.
Klasa championów to pojedynek
dwóch utytułowanych suk i zwycięstwo
dla SZABLI Kłusująca Sfora CWC przed
PETRĄ El Halem.
Zwieńczeniem zmagań na ringach był
wybór najpiękniejszego psa XII Klubowej
Wystawy Ogarów i Gończych Polskich do konany przez Leszka Siejkowskiego.
Triumfatorką zostaje RZEPICHA z Gończaków zostawiając w pokonanym polu
LACHA Leśne Nienasycenie. Zwyciężczyni
zabrała ze sobą kolekcję pucharów,
a wśród nich Puchar Przechodni im. Ryszarda Werona. Będą o niego walczyć
ogary i gończe polskie już we wrześniu
b.r. na kolejnej XIII klubówce. Wystawę
Klub Ogara i Gończego organizować będzie Oddział w Rzeszowie.
Zwolenników łowieckich zmagań ucieszy wiadomość, że dzięki życzliwej pomo cy PZŁ w Rzeszowie w czwartek i piątek
przed planowaną wystawą odbędą się
dwa niezależne konkursy dzikarzy i tropowców. Planowany jest także przegląd
kwalifikacyjny dla coogarów z mio tów I i II pokolenia.
Wystawę w Głęboczku zakończono
wręczeniem pamiątkowych plakietek wy różnionym przez Zarząd Klubu zasłużonym hodowcom i działaczom obu ras. Niestety nie wszyscy wyróżnieni byli obecni
na wystawie, a część nie zdołała dotrwać
do jej zakończenia i tym plakietki zostały
wysłane pocztą, a w jednym przypadku
wręczone na najbliższej wystawie w Łodzi.
W gronie wyróżnionych znaleźli się koledzy: Magda Musiał, Wojtek Machaj, Waldek Feculak, Grzegorz Weron, Krzysztof
Janiak, Marek Kałka, Janusz Pawłowski.
Cieszyć może niezmienny poziom wystawianych psów, duży procent psów
użytkowych, a przynajmniej pragnących
sprawdzić się użytkowo na konkursach.
Liczba zgłaszanych psów mogłaby być
większa, jednak trzeba przyznać, że frekwencja była dość dobra. Przeglądając zestawienie wszystkich wystawianych psów,
zauważyłem, że coraz więcej hodowców
przywiązuje wagę do psich imion
i na szczęście coraz rzadziej trafiają się
marne nazwy obco brzmiące, a funkcjonują imiona z przebogatej skarbnicy języka
polskiego.
W imieniu Zarządu Klubu
Marian Paweł Bocianowski
42. Wystawa w Częstochowie
Best in Show
Oddział częstochowski od wielu lat or ganizuje wystawy psów rasowych
w dwóch turach: wiosennej i jesiennej.
W kwietniu wystawę wszystkich ras
psów poprzedza wystawa psów ras my śliwskich podlegających próbom pracy.
Jesienna wystawa zwyczajowo odbywa
się w trzecią niedzielę października. Cie szymy się, że wystawy nasze mają
ugruntowaną pozycję wśród miłośników
40
psów i hodowców. Zawsze możemy po legać na sprawdzonej, liczącej ponad ty siąc sto osób grupie hodowców i właści cieli, którzy chcą przyjechać do gościn nych Konopisk koło Częstochowy. Za wdzięczamy to między innymi bardzo
dobremu położeniu stadionu. Jest w tym
też zasługa organizatorów, którzy go ścinnością (nagrody, puchary, organiza cja finałów, itd. oraz… gorąca grochów -
ka lub bigos dla wszystkich wystawców)
przyciągają coraz to nowych wystawców. Dzieje się tak, gdy większość wystaw notuje mniejszą liczbę zgłaszanych
psów. W tym roku we wrześniu odbyły
się jeszcze Europejska Wystawa Chartów
FCI oraz klubowe wystawy chartów
i chartów polskich.
Przesunięcie terminu tegorocznej je siennej wystawy o tydzień niestety nie
było najszczęśliwszym rozwiązaniem.
W trzecią niedzielę października była
piękna słoneczna pogoda, wymarzona na wystawę. Na kolejną niedzielę, 28
października, zapowiadano opady śnie gu i mróz. Najczarniejsze prognozy niestety się sprawdziły. W sobotę deszcze
spowodowały, że na stadionie stała woda (prawie tak jak przed słynnym meczem, tylko ten mecz przełożono, naszej
wystawy przełożyć nie było można).
W nocy sypał śnieg. W niedzielę organizatorzy z łopatami odśnieżali ringi. To
była mordercza praca. Jakże piękne były
Pies 1 (349) 2013
jednak na tym białym tle owczarki podhalańskie, siberian husky
i inne rasy psów, dla których to były naturalne i wymarzone
warunki. Jakże oryginalnie wyglądały w tej scenerii na przykład
białe maltańczyki. Obawialiśmy się, że z frekwencją wystawców
będzie kiepsko. Z małą liczbą zwiedzających musieliśmy się pogodzić. Pogoda na pewno nie zachęcała do spacerów na wystawę psów. Byliśmy jednak bardzo mile zaskoczeni. Tylko bardzo
nieliczna grupa wystawców przestraszyła się panujących warunków atmosferycznych. Zdecydowana większość dojechała,
a dzięki nim to, co najważniejsze – sportowa rywalizacja w rin gach – nabrała i temperatury, i kolorytu. Tak było do końca naszej 42. wystawy. Pozostańmy jednak przy tym, że była to jesienna, a nie zimowa wystawa.
Oto zwycięzcy BIS, pozostałe wyniki na stronie Oddziału.
BOG Gr. IV
Best in Show:
Sędzia: Andrzej Mania
mops – Sasquehanna For Me
beagle – Yogi Esflores
czarny terier rosyjski – Wagner Love
jamnik szorstkowłosy standardowy – Newton z Dziada
Pradziada
Wszystkim serdecznie dziękujemy i zapraszamy na kolejne
w 2013 roku wiosenne i jesienne imprezy w Częstochowie.
Dwie kwietniowe – psów ras myśliwskich oraz 43 wystawę
wszystkich ras (13 i 14 kwietnia) oraz na pewno jesienną 44.
wystawę 20 października. We wrześniu natomiast Częstochowa będzie gościła charty i retrivery na wystawach klubowych.
BOG Gr. VI
Maciej Lipiec
Zdjęcia z arch. Oddziału
BOG Gr. II
BIS szczeniąt
Pies 1 (349) 2013
41
Suomi – kraj tysiąca jezior
fot. 2
Wystawa w Turku 22 września 2012
Finlandia to kraj nieznacznie większy
od Polski, zamieszkuje go tylko około 5
milionów ludzi. Gościłem tam po raz drugi.
W zeszłym roku miałem przyjemność sę dziować specjalistyczną wystawę II i IX
grupy FCI w Raisio, miejscowości oddalonej kilkanaście kilometrów od Turku. Wraz
ze mną sędziowali między innymi moi
przyjaciele, znani również w Polsce, Dusan
Paunovic oraz Hans Almgren. Tam też poznałem przewodniczącą Komisji Hodowlanej FCI, profesor dr Astrid Indrebo z Norwegii. W czasie kolacji rozmawialiśmy
o kynologii i dowiedziałem się wielu interesujących rzeczy na temat działań Komisji
Hodowlanej na świecie.
Drogę powrotną z wystawy będę długo
wspominał. Wraz z sędzią z Danii utknęliśmy na dłużej w Finlandii – z przyczyn
technicznych odwołano poranny lot z Turku do Kopenhagi. Powrót do domu zajął
mi dwa dni, ale za to miałem okazję oglądać Finlandię zza szyb autokaru, który
wiózł nas na lotnisko w Helsinkach. Takie
dodatkowe przygody są wpisane w nasz
sędziowski „fach”.
Kiedy zmęczony czekałem w Kopenhadze na połączenie do Warszawy, nagle
w tłumie podróżnych zobaczyłem znajomą
twarz. Była to prezes Oddziału Krakow skiego Małgorzata Wieremiejczyk, która
wracała z sędziowania w Szwecji. Przegadaliśmy cały lot i nawet nie spostrzegliśmy,
kiedy wylądowaliśmy w Warszawie.
Kiedy otrzymałem zaproszenie do Turku
do sędziowania na specjalistycznej wysta wie I i IX grupy FCI, bardzo się ucieszyłem.
Wystawa odbyła się w sobotę 22 września.
Jednym z organizatorów wystaw w Turku
jest znany hodowca chartów i sędzia kynologiczny Jarmo Vourninen. Turku to mia sto położone w południowo-zachodniej
Finlandii u ujścia rzeki Aurajoki, zamieszkifot. 1
42
wane przez 260 tysięcy ludzi, pierwsza
stolica Finlandii i najstarsze jej miasto.
Na dwa tygodnie przed wystawą Jarmo
przysłał mi e-maila, w którym informował,
że na mój ring zgłoszono 123 psy. W Fin landii jednego dnia można sędziować 85
psów, musiałem więc zrezygnować z kilku
ras. Miałem wybór pomiędzy owczarkami
niemieckimi i owczarkami australijskimi,
których było mniej więcej tyle samo. Wybrałem owczarki niemieckie, ponieważ
owczarki australijskie sędziowałem miesiąc
wcześniej w Mlada Boleslav.
W sumie w obu grupach zgłoszono 931
psów. To rekord! Jeśli chodzi o ilość zgło szeń na wystawy, Finlandia jest zieloną wyspą. W całej Europie, i nie tylko, obserwuje się tendencje spadkowe w ilości zgłoszeń psów na wystawy, ale nie w Finlandii.
Bardzo miła atmosfera oraz profesjonalizm
obsługi ringowej powoduje, że sędziowanie na wystawach w tym kraju jest czystą
przyjemnością.
Do sędziowania zaproszono po dwóch
sędziów z Węgier, Austrii, Szwecji, Danii
i Belgii oraz po jednym z Niemiec i Polski.
W sumie sędziowało 12 arbitrów.
W tym roku wystawa odbyła się w sa mym Turku, a miejscem była piękna, funkcjonalna hala sportowa. Przed wejściem
do hali wisiały flagi narodowe krajów,
z których przybyli sędziowie. Nasza flaga
powieszona była odwrotnie, co od razu zauważył kolega z Niemiec.
W tym roku organizatorzy poprosili
mnie o sędziowanie takich ras jak: PON,
bouvier des Flandres, biały owczarek
szwajcarski, owczarek niemiecki krótkowłosy i długowłosy, owczarek belgijski
groenendael, owczarek holenderski długo włosy. Razem 85 psów.
Sędziowanie na ringach rozpoczęło się
punktualnie o godzinie 10. W Finlandii, tak
jak w całej Skandynawii, przyznaje się jedno CWC na płeć oraz CK dla psów z oceną
doskonałą, które biorą udział w wyborze
zwycięzcy.
Polskich owczarków nizinnych zgłoszono 8. Tytuł BOB przyznałem psu z klasy
championów Flinkbein Imperium. Eleganc ki, dobrze zbudowany, dobrej wielkości,
doskonale się poruszający (fot. 1). Miałem
zastrzeżenia jedynie do głowy, która była
trochę za mało samcza. Pozostałe psy i su ki miały ten sam problem. BOS otrzymała
suka z klasy championów. W tym miejscu
chciałem zaznaczyć, że czerwona rozeta
oznacza BOB, a zielona BOS (Best Opposite Sex).
Bouvierów było jedynie dwa, psy w kla sie otwartej. Wygrał pies o mocnej kości,
zwartej sylwetce, pięknej samczej głowie
Morrimoykyn Amar.
fot. 3
Teraz przyszedł czas na białe owczarki
szwajcarskie, które bardzo lubię sędziować. Zgłoszono 22 psy i suki. Stawka była
mocna, a psy wysokiej jakości. O BOB walczyły pies i suka z klasy championów. Oba
doskonałe w każdym calu. Ostatecznie wygrał doskonały w typie, elegancki, o do skonałej głowie, bezbłędnie poruszający
się pies Zelmarian Homer Of Talen (fot. 2).
Nie był to jego ostatni sukces tego dnia.
Przyszła pora na owczarki niemieckie.
Niestety poziom owczarków krótkowłosych nie był zbyt wysoki, a zgłoszono
ich 27. Oprócz czarnych podpalanych były
również wilczaste i czarne. Głównym pro blemem u psów były zbyt limfatyczne głowy, czasami za ciężkie w stosunku do całej
budowy. Zdarzały się egzemplarze nie
fot. 4
Pies 1 (349) 2013
fot. 5
w typie rasy, które w ogóle nie przypominały owczarków niemieckich.
Ale przejdźmy do sedna oceny w ringu.
Na 27 zgłoszonych psów tylko kilka było
wysokiej klasy. Ostatecznie BOB wzięła
suka z klasy młodzieży, Renegade Knights
Atra (fot. 3). Piękna, o doskonałej anatomii, pięknej głowie. Niestety nie mogła pokazać w pełni swego wspaniałego ruchu,
ponieważ ring w hali był zbyt mały i nieco
śliski. Takiego aplauzu i braw po ogłosze niu werdyktu nie miałem jeszcze nigdy,
a sędziuję już ponad 20 lat. Dla takich
chwil warto żyć. Dla mnie to nadzwyczajna przyjemność, kiedy werdykt sędziego
pokrywa się z oczekiwaniami zebranej wokół ringu publiczności.
Teraz przyszła kolej na owczarki długowłose. Zgłoszono ich 5. Zwycięzcą rasy został pies Wild Dream’s Mysterious (fot. 4).
Pies o doskonałych proporcjach, bardzo
dobry typ, doskonały aparat ruchu pozwalał mu na swobodny długi wykrok kończyn. Wygrał z nie mniej urodziwą suką.
Miła steward poprosiła do ringu owczarki belgijskie groenendael. Na wystawę
zgłoszono ich 19. Tu stawka była mocna i psy wyrównane w typie. Miałem już
okazję kilka razy sędziować owczarki belgijskie i muszę stwierdzić, że rasa ta trzyma zarówno wysoki poziom eksterieru jak
i doskonałą psychikę. BOB przyznałem psu
z klasy młodzieży, który wcześniej pokonał
swoich starszych konkurentów. Pies doskonały w typie, doskonała sylwetka, pięk na samcza głowa oraz powalający ruch
sprawiły, że Gideon Of Black Magic’s Ca stle (fot. 5) został zwycięzcą. Jest importem z Niemiec i może rzeczywiście pocho dzi z jakiegoś czarnego magicznego zamku, bo takie pozostawił po sobie wrażenie.
Nie ma chyba nic lepszego dla sędziego, jak
efektowne i piękne psy w ringu.
Po tych zachwytach zostało mi tylko
ocenić dwa długowłose owczarki holen derskie. Byli to miotowi bracia w klasie
Pies 1 (349) 2013
pośredniej. Zgłoszona była również suka,
ale na ring nie dotarła. Dwaj bracia, a wyglądali, jakby byli po różnych rodzicach.
Ostatecznie wygrał Hollandroy Urban,
a jego brat dostał ocenę bardzo dobrą.
I tak moja praca na ringu dobiegła końca. Pożegnawszy się z Moniką i Marią,
które pracowały ze mną w ringu, udałem
się na lunch.
O godzinie 15 organizatorzy zaplanowali konkurencje finałowe, ale skończyło
się tylko na planach. W kilku ringach jeszcze trwała ocena psów.
Wreszcie z godzinnym opóźnieniem
rozpoczęły się finały. Wybierano BOG I
i IX grupy, najlepszy weteran, najlepsza
para oraz BIS.
Do wyboru zwycięzcy I grupy FCI po proszono niżej podpisanego. Było to dla
mnie ogromne wyróżnienie. Z uwagi
na późną porę Jarmo poprosił mnie, abym
już w ringu przygotowawczym wybrał
wstępnie finalistów. Przychyliłem się
do prośby mojego kolegi i na ringu głównym równie szybko wyłoniłem finalistów.
Do ścisłego finału przeszły 4 psy. Czwarte
miejsce przyznałem czarnemu jak węgiel
groenendaelowi, trzecie miejsce dla efektownego schapendoesa. Do pierwszego
miejsca pretendowali biały owczarek
szwajcarski oraz bearded collie. Po run dzie honorowej wokół ringu zdecydowałem. Drugie miejsce przypadło cudownie
poruszającemu się szwajcarowi. Nietrudno
zgadnąć, że zwycięzcą został przecudnej
urody bearded collie (fot. 6). Mam słabość
do tej rasy i nic tego nie zmieni. Później
okazało się, że nie tylko ja. Następnie wy bierany był zwycięzca grupy IX. Oceniała
sędzia z Austrii Carole Garhofer. Do ringu
głównego weszli wszyscy zwycięzcy poszczególnych ras. Carole miała w czym
wybierać. Ostatecznie wygrał majestatycznie się poruszający, przecudnej urody
czarny pudel miniaturowy (fot. 7), co wywołało wielki entuzjazm i burzę oklasków.
Nadszedł czas na najważniejszą konkurencję tegorocznej wystawy w Tur ku 2012, wybory BIS. Organizatorzy
do wyboru zwycięzcy BIS z obu grup po prosili przemiłą sędzię z Danii, Hanne Laine Jansen. W ringu do ostatecznej roz grywki stanęli zwycięzca grupy I – bear ded collie oraz zwycięzca IX grupy – czar ny pudel miniaturowy. Sędzia dokładnie
obejrzała oba psy, a następnie oglądała je
w ruchu. Chwila niepewności i już wiado mo, kto zostanie zwycięzcą BIS na specjalistycznej wystawie w Turku 2012. Został
fot. 6
nim „mój” przepiękny bearded collie
(fot. 8). Pogratulowałem zwycięstwa właścicielce psa oraz podziękowałem sędzi
za werdykt. Jeszcze ostatnie zdjęcia, gratulacje i tak wystawa przeszła do historii.
fot. 7
Wieczorem wszyscy sędziowie udali się
na uroczystą kolację do restauracji stylizowanej na karczmę wikingów. Pełno tam
sprzętów i broni wikingów, naczynia są
z drewna, a posiłki na drewnianych tacach
fot. 8
podają kelnerki ubrane w stroje z epoki,
gdy Skandynawią władali „ludzie północy”. Wszyscy podziękowaliśmy organizatorom za zaproszenie oraz miłą atmosferę
i nadeszła pora pożegnania.
W niedzielę wraz z czterema kolegami
udaliśmy się na lotnisko w Turku, skąd odlecieliśmy do Helsinek. Tam już musieliśmy
się rozstać, ale obiecaliśmy sobie, że znów
się spotkamy… gdzieś w Europie.
Tekst i zdjęcia Waldemar Mrowiec
43
III Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych
– Głogów 25–27.01.2013
W dniach 25–27 stycznia 2013 roku
odbyła się III Międzynarodowa Wystawa
Psów Rasowych w Głogowie. Styczniowa
pogoda przeplatana dużą ilością śniegu
i niskimi temperaturami spędzała sen
z powiek organizatorów, na szczęście
okazała się bardzo łaskawa i przyjazd wystawców, gości oraz przyloty zagranicznych sędziów odbyły się bez problemów.
Na trzydniową wystawę zgłoszonych
zostało 1997 psów (rekordowa ilość
w stosunku do poprzednich wystaw organizowanych przez oddział legnicki).
Do rywalizacji w ringach stanęło 220 ras
pochodzących z 19 krajów. Najliczniej
reprezentowane były Niemcy i Czechy,
gościliśmy też czworonogi z Hiszpanii,
Chorwacji, a nawet USA.
Psy oceniane były przez 15 znawców
psiego eksterieru z udziałem wybitnych
sędziów z Polski i zagranicy: Irlandii,
Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Niemiec,
Włoch, Serbii i Hiszpanii.
Z wdzięcznością odnotować możemy
fakt objęcia Honorowego Patronatu
nad wystawą przez prezydenta Głogowa
Jana Zubowskiego oraz starostę powiatu głogowskiego Rafaela Rokaszewicza.
Pierwszego dnia wystawy oceniane
były psy z grupy I, III, VI. Drugiego dnia
zaprezentowali się przedstawiciele grup
II, IV, VII. Ostatni dzień wystawy to pokaz grup V, VIII, IX i X.
Best in Show
Sędzia: Sean Delmar (IRL)
1. yorkshire terrier – MY XMAS GIFT
STRIBRNE PRANI
2. chart rosyjski borzoj – Dmitrij Reny
Destiny Mraja
44
Pies 1 (349) 2013
3. terier tybetański – Pam-Zamirin U Make Me Happy
4. mastif tybetański – Kunzang BAL BHAGYA OF BISURMAN
Na koniec pragnę bardzo podziękować wszystkim, którzy przyczynili
się do tego, że po raz kolejny spotkaliśmy się na Międzynarodowej Wy stawie w Głogowie. Dziękuję sędziom i asystentom kynologicznym
za ogrom wspaniałej pracy, gościom honorowym za obecność, wy stawcom, którzy pomimo niesprzyjającej aury zaszczycili nas swoją
obecnością, oraz wspaniałej publiczności.
Wszystkich wystawców i gości serdecznie zapraszam na koleją IV Międzynarodową Wystawę w Głogowie w styczniu przyszłego roku.
Wiceprzewodniczący ds. organizacyjnych Jakub Arnold
Zdjęcia Łukasz Koźlarek
VI Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych
– Kielce 10–11.11.2012
Po dwóch tygodniach od tej wystawy ciągle wracam do wydarzeń,
jakie miały miejsce w Kielcach na tegorocznej międzynarodówce. Oczywiście pozytywne wrażenia skłaniają mnie do tych wspomnień. Co roku Kielce pięknieją, stając się coraz większą konkurencją dla wszystkich
wystaw organizowanych w Europie. Tu po prostu chce się wracać. Do godny dojazd, wielkie parkingi, nowoczesne hale ze świetnie wyznaczonymi ringami. Bardzo przemyślane położenie sekretariatu, który
służył pomocą w razie potrzeby. W samym centrum wielki, pięknie
przystrojony, wręcz pokazowy, ring honorowy, przy którym stały stoły z nagrodami. Okazałe puchary przyciągały wzrok wszystkich uczestników marzących o największych trofeach. Obsada sędziów międzyna rodowa z przewagą kolegów ze wschodu. Na pewno jest to sposób,
aby kynolodzy z byłych republik radzieckich chcieli przyjeżdżać do Polski po CACIB. Pomimo kryzysu, który odczuł w tym roku każdy organizator wystawy międzynarodowej, Kielce znalazły się w czołówce wystaw i zanotowały blisko 3000 zgłoszonych psów. Tylko Katowice mia ły więcej zarejestrowanych zgłoszeń na wystawie międzynarodowej
w 2012 roku. To nie zmienia faktu, że Kielce według mnie to najlepsza
wystawa w Polsce.
Ocena w ringach rozpoczęła się punktualnie, a ich obsługa była
na najwyższym poziomie. Wydaje mi się, że organizatorzy spokojnie
mogliby przyjąć 4 do 5 tysięcy psów jednego dnia. Tu aż się prosi, aby
Zarząd Główny pochylił się nad pomysłem zorganizowania dwóch oddzielnych wystaw międzynarodowych, a z czasem nawet można było by pomyśleć o wystawie sekcji. Zamiast mnożyć w nieskończoność kra jowe zmagania naszych czworonogów, organizujmy wystawy na tak
Pies 1 (349) 2013
45
dobrym poziomie, jaki reprezentuje sobą Oddział w Kielcach.
Wyniki Best In Show
1. czarny terier rosyjski – DARGAS DRUGELIS
2. siberian husky – Snowmist’s ONTARIO TREASURE
3. grand basset griffon vendéen
– BLACK MAJESTY FLAMBEUR
4. cocker spaniel amerykański – MOONLIGHT SHOW MAGIC MOMENT
Szkoda, że tak szybko upłynął czas
w Kielcach. To była znakomita okazja
do spotkań, wymiany spostrzeżeń oraz
do podglądania sposobu organizacji
przedsięwzięcia z takim rozmachem.
Namawiam wszystkich, aby raz w roku
podczas wystawy międzynarodowej
pod koniec roku kalendarzowego udali
się do Kielc, by uczestniczyć w tym święcie polskiej kynologii.
Grzegorz Weron
Zdjęcia Monika Milian
http://www.zpr -husky.com/fotografika/
Podsumowanie sezonu wystawowego 2012,
czyli ranking Opolszczyzny
Po byle jakim grudniu dość szybko
przyszedł styczeń. Wraz z pierwszym miesiącem tego roku spełniły się marzenia
wszystkich, którzy lubią prawdziwą zimę.
Nareszcie jest dużo śniegu, mroźno i biało
za oknami. Te wszystkie symptomy ostat niej, czwartej pory roku, są również atrybutami zakończenia sezonu wystawowe go. W Opolu co roku w połowie stycznia
organizowany jest konkurs na Najpiękniejszego Psa Opolszczyzny. Niby nic w tym
dziwnego, ale nasz Oddział jako jeden
z niewielu ma długie tradycje z tym zwią zane. Po raz pierwszy nagrody wręczyliśmy szesnaście lat temu. Oczywiście sam
ranking ulegał modyfikacjom i ewoluował
jak cała nasza kynologia. Dobra zabawa,
humor oraz niezwykła atmosfera sprawia -
46
ją, że co roku w siedzibie Oddziału
na ogłoszeniu wyników jest bardzo dużo
hodowców, sympatyków i miłośników
czworonogów. Nie brakuje świata me diów, którzy z wielkim zainteresowaniem
śledzą nasze zmagania, by potem móc re lacjonować je na łamach lokalnych gazet,
i – co ważniejsze – regionalnej TV.
Na uwagę w tym roku zasługuje fakt, że
Oddział uhonorował najstarszą czynną ho dowlę działającą na naszym terenie. Przez
czterdzieści lat psy od państwa Boćko re prezentowały Opolszczyznę na licznych
wystawach w kraju i za granicą. W „Malowanej Izbie” na świat przyszło wiele championów. Byliśmy bardzo wzruszeni, wrę czając specjalne wyróżnienia hodowli z takim stażem.
Pies 1 (349) 2013
Po oficjalnej ceremonii wręczenia nagród rozpoczęliśmy biesiadę, która trwa ła do późnych godzin wieczornych. Podczas tego spotkania mogliśmy jak zawsze spotkać się we wspólnym gronie,
nacieszyć się kynologią, wymienić doświadczenia, rozmawiać, pokazywać
i hołubić nasze psy, które tego wieczoru
były najważniejsze. Najlepsze psy
z Opolszczyzny:
1. gończy szwajcarski – ELLA Harniccina Zahradka
2. nowofundland – KENAMU BRAVO MASTER
3. PON – ABEL Dziechcinek
4. seter szkocki gordon – NINLIL Kaladan
5. ogar polski – EGAR z Beskidzkich Wysp
6. wyżeł niemiecki szorstkowłosy – VICTORIA
v/d Tuindershof
7. ogar polski – CYRAN z Beskidzkich Wysp
8. gończy lucerneński – BRISKEBYENS z Pastorowej Sfory
9. rhodesian ridgeback – LUKSUS z Werwą
10. dog niemiecki – SUSHI da Casa do Torrao
Wyniki wszystkich kategorii rankingowych
na stronie ZKwP Opole: http://www.zkwp-opole.pl/ranking-2012.html
Dzięki takim imprezom członkowie
ZKwP integrują się, poznają i czerpią radość z kynologii w pełnym tego słowa
znaczeniu. Myślę, że czas zorganizować
wspólny ranking wystawowy, na który
mogłoby być zapraszanych dziesięć najlepszych psów z każdego oddziału. Ten
wybór mógłby być organizowany na którejkolwiek z wystaw międzynarodowych. Wydaje mi się, że świetnym pomysłem byłaby osobna wystawa, przeznaczona tylko dla reprezentantów rankingów poszczególnych oddziałów. Myślę,
że taka forma zabawy byłaby dobrze
odebrana i stałaby się ważnym punktem
na mapie psich zmagań wystawowych.
Grzegorz Weron
Zdjęcia Monika Milian
http://www.zpr-husky.com/fotografika/
Treningi owczarkarskie – zakończenie sezonu 2012
W minionym kwartale owczarkarze aż
czterokrotnie przeprowadzili wspólne treningi z zakresu obrony. Spotykaliśmy się
na różnych placach szkoleniowych. Każdy
miał możliwość potrenowania z innym pozo rantem. Bardzo nas cieszy, że coraz większa
grupa owczarkarzy odczuwa potrzebę szkolenia swoich psów. Świadczy o tym również
fakt, że na spotkanie przyjechali koledzy
z miejscowości oddalonych od placu nawet
o 200 km.
Odwiedzili nas goście z Łodzi, Wrocławia,
Kalisza, Konina, Ostrowa Wlkp., Jarocina,
Leszna i wielu innych miejscowości. Nie cho dzi tutaj o wymienianie wszystkich, tylko
o pokazanie, jak szeroki jest zakres potrzeb
robienia treningów. Należy również dodać,
że w tych czterech spotkaniach wzięło udział
w sumie 76 osób i ponad 100 psów.
Pies 1 (349) 2013
11 sierpnia odbyliśmy trening w malowniczej miejscowości Żmigród. Miejsce przepiękne, idealne do spędzania czasu na tre ningach i rozmowach o szkoleniu psów.
8 września przeprowadziliśmy szkolenie
w Ostrowie Wlkp. Plac nieduży, ale bardzo
„przyjemny”. Trening nadzwyczaj udany.
Szkoda tylko, że po południu przepędziła
nas gwałtowna ulewa.
W dniach 3.11.–1.12.2012 r. odbyły się
dwa spotkania na placu szkoleniowym od działu kaliskiego, przy ul. Żytniej w Kaliszu.
Obydwa treningi były bardzo udane, pogoda
świetna, doskonała do takich zajęć. Na placu
pracowało kilku pozorantów – młodych, wy sportowanych, znających trudny fach szko lenia. Muszę tu podkreślić, że są to pozoran ci KON – niedawno zresztą zdobyli upraw nienia. Każdego psa wspólnie omawialiśmy,
zastanawiając się, co zrobić, żeby jeszcze
bardziej udoskonalić jego umiejętności.
W miłej i serdecznej atmosferze rozjechaliśmy się do domów, żałując, że był to już
ostatni wspólny trening w tym roku.
Robert Filipowiak (Trezor-tim)
47
Mirosław Radomski – Klub Sfora Nakielska
Minikowo 2012 – co możesz robić oprócz
wystaw ze swoim psem
W pięknej okolicy powiatu nakielskiego w miejscowości Minikowo odbył się
Międzynarodowy Puchar Polski Psich
Zaprzęgów. Zmagała się prawie setka
zawodników. 12 zawodników wystartowało z uzyskanymi wcześniej licencjami. 14 nowych osób chciało uzyskać licencje użytkowości. Przy wsparciu Od działu Chojnickiego i prezesa Zbigniewa
Łomińskiego było to w ogóle możliwe.
Grupa V w tym oddziale jest bardzo
aktywna i prężnie działa. To już trzecia
edycja startów z licencjami.
malamute, samojed i pies grenlandzki.
Od dwóch lat mogą one uzyskiwać licencje użytkowości. Warunkiem jest posiadanie rodowodu i ukończenie czterech
biegów na zawodach, na których sędziu je sędzia kynologiczny z uprawnieniami
sportowymi.
Na stake-out trudno wejść. Wody
po kostki, maszerzy krzątają się
przy psach. Sami zmęczeni i brudni, ale
psy na pierwszym miejscu. Potem myślą
o sobie, zmieniają odzież i przygotowują
się do wieczoru maszera. Panuje rodzinna atmosfera. Niektórzy zawodnicy
przyjeżdżają całą ekipą – z żonami, mę żami i dziećmi. W problematycznych sy tuacjach wszyscy próbują sobie pomóc.
Błotnista droga
Na trasie było ślisko, dużo upadków,
ale szczęśliwie nic groźnego się nie stało.
Podczas wieczoru maszera omawianie
wyników, losowanie nagród i zasłużony
posiłek – wreszcie czas dla ludzi.
Na niedzielę zamówiliśmy lepszą po godę. Rano na starcie przywitało nas słoneczko nieśmiało wyglądające zza
chmur, ale trasa wyścigu była przeraźli wie błotnista.
Zmagań ciąg dalszy, zawodnicy myślą,
jak nadrobić utracony czas. Różnice
w niektórych konkurencjach to tylko se-
Michał Gieszczyk – niezrzeszony
Goście dopisali, pojawiło się wielu kibi ców oraz przedstawiciele Związku Kyno logicznego w osobach Tadeusza Roszkiewicza i Andrzeja Bilińskiego (GKSP).
Zabawa była przednia. Pierwszy dzień
przywitał nas deszczem, ale zawodnicy,
pełni zapału, choć ubłoceni, byli szczęśli wi i uśmiechnięci. Psy nie składały rekla macji.
Na zawodach pojawiły się psy rasowe
z czterech ras: siberian husky, alaskan
48
Jakub Hoppe z wylosowaną nagrodą
Karina Borkowska z Everestem i Aranką – Sfora
Nakielska
Pies 1 (349) 2013
Anna Świtała – Nome Rzeszów i Kinga
Wasylewska – Husky Fan
kundy, ale nie wszyscy myślą o sobie, za sady fair play obowiązują. Nie bacząc
na stratę czasu, Łukasz Gorzelańczyk
zgłasza wypadek w bikejoringu męż czyzn, próbował pomóc koledze na trasie, ale nie był w stanie. Na szczęście tylko groźnie wyglądało i najbardziej ucier -
Paulina Adamska – niezrzeszony
piała duma zawodnika. Lider stracił dużo
czasu, to w końcu sport. W efekcie
na mecie Igor drugi.
Najbardziej widowiskowe są duże zaprzęgi, zwłaszcza gdy przepychają się
Andrzej Andrzjewski – Sfora Nakielska
Pies 1 (349) 2013
na niezbyt szerokiej trasie. Wymiana zdań między psami też się zdarza.
Chyba któryś się obijał w zaprzęgu
i reszta musiała wyrównać straty moralne.
Mamy również pechowca – Marek
Janc zaliczył awarię sprzętu, ale dzielnie
przy pomocy swojego siberiana jedzie
do mety na rowerze bez łańcucha, więc
nie ma jak pomagać psu.
Na trasę ruszyli biegacze z psami. Ma my dowód na to, że biegać każdy może…
Wszyscy posiadacze psów mogą za mienić kapcie na obuwie sportowe i ru szyć na trasę. Wystarczą chęci i trochę
samozaparcia. Z pewnością czeka na
was wielka przygoda i dużo frajdy.
Milusińscy, którzy przyjechali z rodzicami, szkolą się na przyszłych maszerów, łapią bakcyla, rywalizując w „Pucharze Samojeda”.
Piękne trasy udostępnił nam ODR Minikowo i mamy nadzieję, że będziemy
mogli korzystać z ich gościnności jeszcze
nie raz.
Zawody dobiegły końca. Teraz wyniki,
puchary, medale, nagrody. Uścisk sędzi
głównej Ewy Stolarskiej, prezesa Sfory
Nakielskiej Jacka Nowaka oraz przedstawicieli władz lokalnych i zawody Pucha ru Polski Minikowo 2012 uważam za za mknięte.
Psy rasowe nie tylko walczą na wysta wach, co bardziej zakręceni właściciele
szukają okazji, żeby miło spędzać czas ze
swoimi czworonogami. Czego i Państwu
życzę.
Relacja Marzena Mikuła
Fotorelacja Agata Kros, Monika
Mikuła, Radosław Pyrka
Konsultacja międzynarodowy
sędzia kynologiczny Ewa Stolarska
Dla zainteresowanych podajemy część
wyników:
C2: I Michał Gieszczyk
D1: I Tomasz Dobrowolski
II Rafał Malik
III Michał Ners LZ
IV Radosław Pyrka
V Rober Kalaciński
VI Tomasz Koczorowski
VII Karina Borkowska
VIII Klaudiusz Orenczak LZ
D2: I Andrzej Andrzejewski
II Krzysztof Orzech
III Dariusz Kowalski LZ
Filip Hoppe z psem – Sfora Nakielska
Piotr Gwidzki – niezrzeszony
Ewa Stolarska – sędzia główny, Karina
Borkowska – Sfora Nakielska
Na podium: I – Krystian Rakocy – Husky Fan,
II – Adrian Domański – Sfora Nakielska,
III – Grażyna Kapsa – Taris
49
Wyścigi psich zaprzęgów
Młode psy z hodowli Chugach, zaliczyły pierwsze biegi licencyjne i tym samym
są w połowie drogi do licencji użytkowości.
Psy z hodowli Anana Amarok uzupełniły starty w biegach licencyjnych
i otrzymały licencję użytkowości.
W dniach 17–18 listopada 2012 odbyły się zawody w Mikołowie Kamionce. Przybyli na nie licznie zawodnicy z Czech, Litwy, Rosji, Słowacji i Polski.
Na zawodach w Kamionce o licencję użytkowości starał się również zaprzęg
samojedów.
Zawodnicy i ich ponad 500 psów zmagali się w rywalizacji
sportowej. Były to wyścigi psich zaprzęgów „of snow” (w wa runkach bezśnieżnych), w których startowały między innymi
psy rasowe takie jak: siberian husky, alaskan malamute, pies
grenlandzki i samojed oraz nierasowe hodowane wyłącznie jako psy sportowe: alaskan husky i grejstery.
W Kamionce podziwiać można było rasowe psy sportowe,
dla których odbywały się przy okazji wyścigów biegi licencyjne.
Biegi, dzięki którym psy te mogą uzyskać licencję użytkowości,
która daje im możliwość uczestnictwa w klasach użytkowych
na wystawach kynologicznych. Psy zaprzęgowe zachwycają zarówno swoim urokiem jak i umiejętnością współpracy z człowiekiem. Są to psy stworzone do pracy. Uwielbiają biegać, pracować w tzw. „teamie”, czyli grupie. Reagują na komendy,
świetnie radzą sobie na trasach w warunkach bezśnieżnych
i na śniegu.
Wyścigi psich zaprzęgów „of snow” to przedsmak i przygo towanie do sezonu zimowego. „Mikołów Kamionka 200” to
urozmaicone trasy, gdzie cyklicznie odbywają się wyścigi psich
zaprzęgów. Cieszą się one dużym zainteresowaniem wśród
mieszkańców okolicy oraz zaproszonych gości. Tak wśród dorosłych jak i dzieci. To miejsce, na które z wielką przyjemnością
przychodzą tysiące widzów na strefę startu, mety, stake-out
(miejsce dla ekip z psami) oraz na trasę, gdzie podziwiać można rywalizujące zaprzęgi. Pamiątkowe zdjęcia z imprezy przypominają czas spędzony wśród wiernych czworonogów, psów
ras północnych i nie tylko.
Krzysztof Janecki
Zdjęcia Izabela Gettel
III Halowe Otwar te Zawody Obedience
W dniach 5–6 stycznia 2013 r. odbyły
się kolejne już zawody Obedience, zorganizowane w hali Klubu Jeździeckiego
w Wolicy.
Do sędziowania zostali zaproszeni: Tadeusz Roszkiewicz i Henryk Salamon.
Do tegorocznych zmagań zgłosiło
się 100 zawodników. Zapowiadało się,
że będą to największe z dotychczaso -
50
wych zawody w Polsce. Niestety – prze ziębienie i grypa zdziesiątkowały uczest ników. Szkoda. Ostatecznie do rywaliza cji przystąpiło 59 zawodników.
Pierwszego dnia przeprowadzono
starty w klasie 0 i 1, natomiast drugiego
oceniano starty w klasie 2 i 3.
Nagrodę (TELEWIZOR 32”) wyloso wał pan Grzegorz Duda. Gratulujemy!
Zawody tradycyjnie przebiegły w bardzo miłej atmosferze. Chciałbym w tym
miejscu podziękować wszystkim uczest nikom za liczne zgłoszenia oraz organizatorom.
Muszę również poinformować, że postanowiliśmy wydać album z zawodów
Obedience w Kaliszu z lat 2011– 2013.
Pies 1 (349) 2013
Wyniki III Halowych Otwartych Zawodów OBEDIENCE
Kalisz/Wolica 2013
Lokata
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
Lokata
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
Klasa 0
Pary zawodnicze
CHICA – Monika Krella
PROGRESS RED – Magdalena Stodułko
BIJOU DANS LA COURONNE – Agnieszka Sprada
TO CZA -CZA – Luiza Galbarczyk
BETTER BEHAVE – Marta Kamińska
ALBA MAXIMA – Anna Nejman
ANDY – Magdalena Łęczycka
BAKARORO END ITUBORI EGYPTIAN POWER
– Patrycja Wiera
DUBAJ ON Paulina – Nowicka -Krawczyk
MYSTICAL MARUADGI – Anna Łuczak
NIRVANA Anna – Grąziewicz-Kinsner
ELZA – Tomasz Popiół
ANTONIUS – Żaneta Sokołowska
LETS GO WHISKY – Agnieszka Kierzenkowska
JOSLAT – Ewa Marszałkowska
JOKO – Elzbieta Lucjanek
INESS – Monika Rosiak
FLO – Adrianna Onik
SAPHIRA – Anna Marszycka
IZZY LADY – Romana Karpeta
HEXE – Dorota Cendrowska
RAMZES – Agnieszka Mizgała-Giezek
FAVIA DON – Joanna Linke
SETA – Wioleta Laskowska 1
KARPATKA – Hanna Gajewska
Klasa 1
Pary zawodnicze
KARIOKE ON – Beata Przystawska
GIA CARANGI – Agnieszka Oziemska
RIGHT START TO A DAY – Magdalena Gmitrzak
DIKON – Marita Ajnbacher
NIJA – Renata Janicka
MEDINA – Agnieszka Szczepańska
TORO – Magdalena Stodułko
BAXI BLUE – Beata Ostojska
SAMBA – Grzegorz Duda
BELLA BLACK – Elzbieta Lucjanek
LEJLA – Mariola Czapla
EASTER BLUE SKY – Monika Krella
LUNA – Anna Bul
VELVET – Łukasz Sądaj
JAGA – Wioleta Laskowska
UTALENTOWANA MOKRA DZIEWCZYNA – An na Żarska
Punkty/ocena
100/doskonała
99,5/doskonała
99/doskonała
99/doskonała
99/doskonała
98,5/doskonała
98/doskonała
97,5/doskonała
97/doskonała
97/doskonała
95/doskonała
95/doskonała
94,5/doskonała
94,5/doskonała
92/doskonała
91/doskonała
90,5/doskonała
89,5/doskonała
88/doskonała
87,5/doskonała
86,5/doskonała
85,5/doskonała
82/doskonała
0 / brak oceny
rezygnacja
Punkty/ocena
278,5/doskonała
277/doskonała
275,5/doskonała
275,5/doskonała
272/doskonała
268/doskonała
250/doskonała
248/doskonała
242/doskonała
225,5/doskonała
208,5/bardzo dobra
195,5/dobra
169/dobra
156/dyskwalifikacja
53/dyskwalifikacja
Klasa 0
Klasa 1
0/dyskwalifikacja
Klasa 2
Lokata
1
2
3
4
5
6
7
8
Pary zawodnicze
MIYOSHI – Monika Przymusińska
AURA – Agnieszka Winieck
IMPISH DOBBY – Joanna Hewelt
ACOLADA – Tomasz Nowakowski
LOTHAR – Wiktoria Morawiec
HERIN – Tomasz Nowakowski
HIACYNTA – Andrzej Lucjanek
HANNO – Ewa Lipiec
Klasa 3
Punkty/ocena
295/doskonała
281/doskonała
275/doskonała
272/doskonała
271/doskonała
259/doskonała
229/bardzo dobra
164,5
Lokata
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
Pary zawodnicze
NIP GULDEN LAND – Łukasz Seiffert
MAEGLIN – Varvara Bolshakova
ARSA ON – Dorota Stawicka
SAWA – Janina Dąbrowska
NORD – Andrzej Morawiec
KELT – Jagna Nowotarska
ICE ISMENA – Sylwia Szugzda
KAJ – Magdalena Łęczycka
HULAJ DUSZA – Agnieszka Pache
DARK – Klaudia Ostrowska
Punkty/ocena
320/doskonała
311,5/doskonała
308/doskonała
277,5/doskonała
276,5/doskonała
261,5/doskonała
260,5/doskonała
259/doskonała
229/bardzo dobra
rezygnacja
Pies 1 (349) 2013
Klasa 2
Klasa 3
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za udział w zawodach
i zapraszamy za rok.
Robert Filipowiak
51
Z biblioteki kynologa
War to przejrzeć i przeczytać
Z wyjazdu do Orlando w 2012 r.
(na wystawę Eukanuba World Challenge
i jej towarzyszące) przywiozłem dwie
ciekawe książki i kilkanaście pism kynologicznych.
Pierwsza książka to Canine and Feline
Nutrition. A Resource for Companion
Animal Profesionals autorstwa L. P. Case’a, D. P. Careya, D. A. Hirakawy i L.
Daristotle’a. Jest to drugie wydanie
z 2000 r.(pierwsze 1995) z 57 ilustracjami na 592 stronach. Autorzy to trzej
lekarze weterynarii, naukowcy związani
z producentem karm – firmą „Jams”
oraz L. P. Case, pracownik naukowy Department of Animal Sciences, University
of Illinois. Książka jest przeznaczona dla
wszystkich zajmujących się żywieniem
psów i kotów, a wiadomości w niej zawarte mogą zainteresować lekarzy weterynarii, dietetyków, hodowców, wystawców, sędziów, trenerów, a także na-
ukowców. Oprócz wiadomości ogólnych
i podstawowych dla dietetyki tekst zawiera wiele prostych wskazówek praktycznych i uwag dotyczących codziennego żywienia dwóch najliczniej towarzyszących ludziom gatunków zwierząt domowych. Książka podzielona zastała
na 6 rozdziałów, zawierających łącznie 38 podrozdziałów, oraz 6 podroz działów dodatkowych i spis stosowanego słownictwa. Rozdziały zasadnicze
to: 1 – Podstawy żywienia, 2 – Wymagania żywieniowe psów i kotów, 3 – Karmy
dla zwierząt, 4 – Żywienie w różnych
okresach całego cyklu życia, 5 – Żywie nie praktyczne. Problemy, mody w ży wieniu oraz niepowodzenia i błędy, 6
– Zaburzenia zdrowia zależne od żywie nia. Jest to poważna książka o poziomie
akademickim, ale napisana zwięźle i po pularnie, tak aby nawet trudne procesy
związane z dietą (np. metabolizm) były
zrozumiałe dla każdego czytelnika.
Wydawnictwo Mosby, Inc., St. Louis,
Missouri
Druga pozycja, wydana w Chinach, to książka niezwykle
ciekawa ze względu na zdjęcia. Poza ich opisami tekstu jest tu
bardzo mało. Rzadko u nas spotykany format (30 x 30
cm), 221 stron i 356 kolorowych zdjęć wyłącznie tybetańskich mastifów. Przy oglądaniu zdjęć uderza wielkość foto grafowanych psów, ich niezwykle bogata szata, zwłaszcza
okolicy głowy i frontu, oraz różnorodna kolorystyka okrywy
włosowej. Od czarnych, czarnych podpalanych poprzez całą
gamę kolorów czerwieni, psów pomarańczowych, żółtych
do płowych; pokazano nawet psy białe. Zwraca uwagę duża
liczba zdjęć psów wykazujących objawy agresji, jakby auto rom zdjęć specjalnie na tym zależało. Wiem od osoby długo
przebywającej w Chinach, że wiele samców tej rasy jest ka strowanych (późno, po osiągnięciu dojrzałości) właśnie po to,
aby wzmocnić i utrwalić ich agresję, a także aby były duże
i ciężkie, ponieważ takie psy wzbudzają respekt. Mastify tybetańskie są w Chinach często kupowane jako psy stróżujące
przy domach i cennych obiektach. Z braku możliwości przed stawienia podanej tu chińskim drukiem treści załączam okład kę wraz z ostatnią stroną i trzy otwarte strony zdjęć.
Tomasz Borkowski
52
Pies 1 (349) 2013
Albumgraecum
W dawnej medycynie powszechnie
stosowano między innymi leki pozyskiwane ze zwierząt (tzw. animalia),
a wśród nich zdarzały się również specyfiki z psów.
Obok dość powszechnie znanego psiego sadła (axungia canina) trafiały się i inne, dziś zadziwiające medykamenty.
O jednym z nich w swym Zarysie historii
leków z 1953 r. wspomina prof. Bronisław Koskowski. Pisał: „Jeszcze dziś
w bardzo starych aptekach znaleźć można puszki z napisem album graecum, zawierające kawałki białego, wysuszonego,
bezwonnego łajna psiego”.
W 1555 r. wspominał już o tym specyfiku Aleksy z Piemontu w swym dziele De
secreti del reverendo donno Alessio Piemiontese. Można w nim znaleźć informację, że „łajno wszelkie jest gorące w swej
własności, a stąd ma moc rozpuszczającą i przyciągającą”. Informacja ta została
też zaopatrzona przez autora w stosow ną rycinę.
Kilkanaście lat później, w 1568 r.,
Marcin Siennik w książce Herbarz, to jest
ziół tutecznych, postronnych i zamorskich opisanie wypowiada się również
na temat psich ekskrementów: „…łajno
psie jest najlepsze, zwłaszcza tego, co
kości gryzie. Moc łajna psiego jest, iż
z bolączki gardła leczy”.
Ciekawy był sposób pozyskiwania al bum graecum. Zbierano ten surowiec
zwłaszcza w okresie tzw. „psich dni”, co
przypadało na początek lipca. Jako źró dło tego specyfiku preferowano zwłaszcza psy biało umaszczone. Karmiono je
wyłącznie kośćmi. Zdarzały się też niecodzienne przypadki, jak opisany przez
Wendę w „Wiadomościach farmaceutycznych” z 1919 r. Autor, opisując
dawne, XVIII-wieczne apteki warszaw skie, podaje, że „W aptece przy bramie
krakowskiej, a więc może u Wasilewskiego lub doktora Kinaszewicza, psy karmione przez dłuższy czas kośćmi powyskakiwały z głodu przez okienko na stry chu i pozabijały się na chodniku, naraziwszy właściciela na nieprzyjemność ze
strony organów porządku publicznego”.
Album graecum zawierało niemal wyłącznie sole fosforowe wapnia i stosowa no je wewnętrznie do uśmierzania kolek
i w biegunce krwawej, a zewnętrznie su rowiec ten był używany do leczenia za paleń gardła i wrzodów złośliwych. Wykorzystywany bywał również w garbar stwie. Zapalenia gardła u biednych pacjentów leczono roztworami wodnymi
album graecum, stosowanymi do płuka nia. Bogatsi pacjenci natomiast stosowali
preparat bardziej złożony, w którym ten
surowiec wprowadzano do tzw. penidu.
Sporządzano go z różnych gatunków cu kru, które po rozpuszczeniu w wodzie,
jak podaje Tabernemontanus, „klarowano starannie i wyrabiano na marmurze
Według „Aleksego Pedemontana tajemnice” (fak symile, transkrypcje i objaśnienia – Zbigniew Be la), wyd. Medycyna Praktyczna, Kraków 1999,
wydanie I
zwilżonym oliwą, jak ciasto, które wyciągano w pręty i potem skręcano”. Kawałki takiego preparatu stosowano do ssa nia lub po rozpuszczeniu w wodzie
do płukania gardła.
W ówczesnym lecznictwie, zwłaszcza
na terenach niemieckich, wykorzystywano, obok kału psiego, szeroki asortyment ekskrementów jako tzw. drecka potheke.
podał do druku
dr Stanisław Pic
Sprostowanie
Sprostowanie
W nr 3 b. r. wkradł się błąd w artyku le „INTERCANIS, czyli charty w Brnie”.
Zdjęcie na str. 26 ukazujące charta
arabskiego sloughi podpisano błędnie
saluki.
W nr 4 zdjęcie na str. 5 ukazuje bo rzoja, a nie, jak napisano, psa faraona,
zaś na str. 6 fotografia przedstawiająca
Najlepszego Juniora Wystawy Klubowej
jest mylnie podpisana „najlepszy pies
użytkowy”.
Dziękujemy Pani Karolinie Foedke
za powyższe uwagi. Mamy nadzieję, że
uda nam się uniknąć podobnych
pomyłek w następnych numerach.
W artykule „Podstawowe informacje o dziedzicznych zwyrodnieniach siatkówki oka
u psów rasowych, czyli co każdy hodowca na ten temat wiedzieć” lek. wet. Jacka
Garncarza w nr 4 Psa zostało omyłkowo wydrukowane dwukrotnie to samo zdjęcie,
za co serdecznie przepraszamy.
Powino być:
Red.
Pies 1 (349) 2013
Widok dna oka u psa zdrowego
Widok dna oka u psa chorego
Red.
53
WYKAZ PRZYZNANYCH
INTERCHAMPIONATÓW w 2012 r.
Mię dzynarodowe
Championaty Pięk ności
1. PKR. I-65299, FA SCI NA TION Smartness
(FCI), bear ded col ile, wł. Agnieszka Kak
2. PKR. I-61087, CZAMBOR Z VLCI HO DU BU, česko slo venský vlčák, wł. Ewa Stel machowska
3. PKR. I-66775, ZE STA REAL MCCOY,
owcza rek szetlandzki, wł. Sławomi ra Roz wa dowska-Dzi kowska
4. PKR. I-64011, KAPÄLÄKOPLAN SPRI TE,
owczarek sze tlandz ki, wł. Agnieszka Sob czak
5. PKR. I-62750, XTREME DARK PLAYER
VOM OHM TAL TEUFEL, owczarek szetlandzki, wł. Mo ni ka Tuli szew ska
6. PKR. I-56793, ANGEL EY ES FRANCUZ OF
CRY STAL LA KE, owcza rek au stralijski, wł.
Małgo rza ta i Ka mil Kędziorek
7. PKR. I-68603, GRAND GABLES JUST ANOTHER HE RO, owczarek sze tlandzki, wł. Anna Szulc
8. PKR. I-64862, RIK KI TIKKI TAVI Casidi,
owcza rek szetlandzki, wł. An na Szulc
9. PKR. I-61432, ONYX Ventora (FCI), owczarek sze tlandz ki, wł. Pa trycja Mazur
10. PKR. I-63625, GATTA CA Tem perton
(FCI), owcza rek niemiecki, wł. Anna Pa cyna i Krzysz tof Sie dlik
11. PKR. I-65667, QU ASCHEE OPERA TION
CHAOS, owczarek sze tlandzki, wł. Ro bert Kabała i Gra cja na Kruszel
12. PKR. I-63822, EZ RA de La So ur ce de
Marsy ila (FCI), owczarek francuski briard, wł.
Syl wia Woźniak -Su cho rab
13. PKR. I-65739, GEMMELL UNEXPEC TED
AT SAUSSUREA, owcza rek austra ilj ski, wł.
Iwona Musiał
14. PKR. I-64167, DA KHIL AL BAIT od Mohta rów (FCI), owczarek szkocki dłu gowłosy,
wł. Ewa El Moh tar
15. PKR. I-64603, ECLIP SA Zło ty Staw,
owcza rek francu ski (be au ce ron), wł. Aga ta
Bara dow ska
16. PKR. I -64857, AZURE LA DY Agawil (FCI),
owczarek szkoc ki krótkowło sy, wł. Ja nusz
Wil czew ski
17. PKR. I -64478, MOORWO OD CARIB BE AN
BLUE FLASH, owczarek sze tlandzki, wł. An na i Krystyna Szulc
18. PKR. I -64443, ELOUAN DU PRIN TEMPS
DES OLIVETS, owcza rek pod ha al ń ski, wł. Mo nika Ko nop ka
19. PKR. I -63915, ELSIE DU LION D’ORAN GE, owczarek fran cuski briard, wł. Iwo na Gi ste rek
20. PKR. I -62670, DEXTE RA Astra Canina (FCI), owcza rek fran cu ski (be auce ron), wł.
Jadwiga Chodzeń
21. PKR. I -59597, NO BEL z Pu il Szczę ścia,
owczarek sze tlandz ki, wł. Maciej Ba biński
22. PKR. I -66411, PRZA ŚNY na Góral sko Nu-
54
te (FCI), owcza rek pod ha al ń ski, wł. Aleksandra Szy dło
23. PKR. I-62243, BA ŚNIOWA SILJE Dia belskie Rozdroże (FCI), owczarek szetlandzki,
wł. Mał go rzata Ja nic ka
24. PKR. I-60874, IMPULS z Nor blińskiej Doliny, polski owczarek nizin ny, wł. Iwona Wojciechow ska
25. PKR. I-58656 D, Po nadto BU KIET, pol ski
owcza rek ni zin ny, wł. Celi na Zaporowska
26. PKR. I-63890 D, SA PIEŻAN KA Volarius
(FCI), pol ski owczarek ni zinny, wł. Ja nusz Fijałka
27. PKR. I-55940 S, Ponadto HRECZKA, polski owczarek nizinny, wł. Anna Do mi niak
28. PKR. I-62984, BIAŁO GŁOWA Dziechcinek, pol ski owczarek nizin ny, wł. Małgorza ta
Wysoc ka
29. PKR. I-59881, JEJMOŚĆ z Gan gu Długich
(FCI), polski owczarek nizinny, wł. Ma rzena Fitt
30. PKR. I-59982 S, Po nadto (FCI) CZE REMCHA, pol ski owcza rek nizinny, wł. An na Domi niak
31. PKR. I-65402 K, Po nad to (FCI) TRE LA
MORE LA, pol ski owcza rek ni zinny, wł. Anna Do miniak
32. PKR. I-57914 S, Ponad to GA WĘ DA, polski owcza rek nizin ny, wł. An na Dominiak
33. PKR. I-64794, GYÖRGYUDVARI CUDAR
KA NASZ, pu mi, wł. Agniesz ka Bartnik
34. PKR. I-64949, Uszaki (FCI) FAL KOR
LUCK DRA GON, we sl h corgi car digan, wł. Dorota Wroń ska
35. PKR. I-65666, MAN DYLAY’S WHO OPI
GOLD BERG, we sl h cor gi car digan, wł. Ewe ilna Dłu żulew ska
36. PKR. II-101978, TABYA TM Za dę bie
(FCI), anatolian, wł. Tere sa Ły sa kowska
37. PKR. II-96757, HAR MO NIA Ber neńskie
Ran czo, berneński pies pa sterski, wł. Anna i Ry szard Chroboczek
38. PKR. II -102209, BIVOJ OD DVOU BRIZ,
berneń ski pies pa sterski, wł. Anna i Ryszard
Chro bo czek
39. PKR. II-92871, VOGUE z Deiko wej Doli ny,
ber neński pies pasterski, wł. Te re sa Deik
40. PKR. II-98304, TREY Von Ro manshof
(FCI), berneń ski pies pa ster ski, wł. Be ata Pluta
41. PKR. II-99203, BODEGA BEY z De ki owej
Doli ny, berneń ski pies pasterski, wł. Te re sa
De ki
42. PKR. II-99427, NOW NO REK’S Dreams
Be co me A Reality (FCI), ber nardyn krót kowło sy, wł. Katarzy na Mirow ska
43. PKR. II-95994, DIAMANT NORDOM, bokser, wł. An na Bo gucka
44. PKR. II-100855, DHAR MA Wspo mnie nie
Dar my (FCI), bro hol mer, wł. Mag dale na Stefańska
45. PKR. II-99445, EQUAL LOVE IS DVARISKIU, bul ma stif, wł. Oli wia Duda-Grodek
46. PKR. II -99376, GREEN DRAGON JIGEN,
bul ma stif, wł. Ja cek Bo guc ki
47. PKR. II-93506, KORO NA DE MON, bul mastif, wł. Magdalena E. Wo oł cz ko
48. PKR. II-98170, FAR FALLA Co hors Poland
(FCI), ca ne corso ita ila no, wł. Jo an na Lerczak
49. PKR. II-101917, MA LAHOVSKAJA PREMIERA, czar ny te rier, wł. Pa weł Kwiat kowski
50. PKR. II-103478, RUSŁAN z Nor blińskiej
Do ilny, czar ny terier, wł. Moni ka Frost-Kaszuba
51. PKR. II-101647, Argus Elec tra (FCI) DE
LA BU GATTI, czarny te rier, wł. Małgorzata
Kwiat kowska
52. PKR. II-103359, LU XOR Ma gnateria,
czar ny te rier, wł. Krysty na Bu da i Agnieszka
Mroziń ska
53. PKR. II-102215, SANT KRE AL HEN NESSY, dober man, wł. Do ro ta i Katarzy na Plew ka
54. PKR. II-96003, ALI AMARO De Terra Mira bi il (FCI), dober man, wł. Rado sław Sieciński
55. PKR. II-96913, LE TI MO TIV DE AY AL GA,
dog niemiecki, wł. Olim pia Wścisło
56. PKR. II-96860, ACHRAF Mersa ti no, dog
nie miec ki, wł. Re migiusz Figlew ski
57. PKR. II -100212, RIVIE RA R. J. Osanna (FCI), dog z Ma oj r ki, wł. Do ro ta Ry kaczewska
58. PKR. II-86967, MA NON Myszat ka (FCI),
dog niemiecki, wł. Wanda Ko tik
59. PKR. II-94276, AKI RA ACRA Se renczas
(FCI), dog nie miec ki, wł. Małgo rzata Setc ka
60. PKR. II-100211, CALVINI Ni zio eł k (FCI),
dog z Ma oj r ki, wł. Alicja Ziętek
61. PKR. II-102269, CASH ME RE HEAVENLY
BLUE Mar ga rej ro (FCI), dog nie miec ki, wł.
Agniesz ka Sroczyńska i Sławo mir Nowak
62. PKR. II-99363, AS SAN NUO GRAZU CIU,
dog niemiecki, wł. Ewa Żyro
63. PKR. II -90950, BAM BI NO Gi ga La Go thica (FCI), dog niemiecki, wł. Iwo na Sa da
64. PKR. II -99131, LO VE STO RY Ba al o, dog
nie miec ki, wł. Robert Peł diak
65. PKR. II-97510, NO FEAR Z ORI SKU, do gue de Borde aux, wł. Urszu al Kali nowska
66. PKR. II-104301, FESTI NA LEN TE ASTOR,
du ży szwaj carski pies pa ster ski, wł. Arka diusz
An dryjenko
67. PKR. II-104090, KO RO NA ROSSII NOBEL,
du ży szwajcar ski pies pa ster ski, wł. Agniesz ka
Ba ra nowska i An na Bą biń ska
68. PKR. II-103161, SPAJK Po ra żynianka,
entlebucher, wł. Je rzy Siwka
69. PKR. II-91409, HE AVEN u Źró deł Wi sły
(FCI), landseer, wł. Moni ka Gu nia
70. PKR. II-100325, AZIZA Lhassa Valley,
mastif tybetań ski, wł. Bar ba ra Olech
71. PKR. II-94754, FI NO Lu Dareva, ma stif
hisz pański, wł. Re nata Siewierska
72. PKR. II-95370, ANNABEL LE DELILAH,
ma stif ty betań ski, wł. Ju sty na Musiał
73. PKR. II-100600, AGAT Do mi nium Tory
(FCI), mastif pirenejski, wł. Anna Kie ża
Pies 1 (349) 2013
74. PKR. II-102210, RODFOUNDLAND BRITTA VON KASSA, nowofundland, wł. Elżbieta
Piotrowska
75. PKR. II -102214, GINA JESS BLACK DENIS, nowofundland, wł. Aneta Romańczyk
76. PKR. II -100535, FARAH Księżyc Pamiru,
owczarek kaukaski, wł. Dorota Tomkiel-Balcar
77. PKR. II-91876, GANDALF Marstal, rottweiler, wł. Izabela Grygorczyk
78. PKR. II-101843, MELLODY DREAM Quare Non (FCI), shar -pei, wł. Beata Pacuła
79. PKR. II-98861, ANKOR KURAZH ORIONABELLATRIX, sznaucer średni, wł. Alina Stelmach
80. PKR. II-101498, OTIS Gagatek, sznaucer
średni, wł. Janina Grochowska
81. PKR. II -97818, CAREZZA Almakone
Amoris (FCI), sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Newelska-Matysiak
82. PKR. II -101886, LEONTYNA ANDROIS,
sznaucer miniatura, wł. Katarzyna Róg
83. PKR. II-98979, NOMEN OMEN NIRVANA
GRAND CALVERA, sznaucer średni, wł. Monika Apolinarska
84. PKR. II-98036, NAOMI BLACK Gagatek,
sznaucer średni, wł. Iwona Dzieżyc
85. PKR. II -93298, OLENA Grasant (FCI),
sznaucer miniatura, wł. Tatiana Figura
86. PKR. II -97740, ADAGIO Herbu Końska
Podkowa (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Martyna Pawlocki
87. PKR. II-100381, SHOTGUN-N DI MONTE
GENTILE, sznaucer miniatura, wł. Monika
Opoka
88. PKR. II-92325, BOSMAN Oleśnicki Brodacz (FCI), sznaucer średni, wł. Barbara Muzol
89. PKR. II-97978, NENYA OF Dolina Riven dell (FCI), sznaucer miniatura, wł. Lilianna Antkowiak i Beata Matławska
90. PKR. II-98556, GENTLY BORN OXFORD,
sznaucer miniatura, wł. Andrzej Grabałowski
91. PKR. II-99070, SENSACJA Dyas Poland
(FCI), sznaucer miniatura, wł. Andrzej Grabałowski
92. PKR. II-101081, GENTLY BORN SHAKESPEARE, sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski
93. PKR. II-99073, U ARE THE ONE Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej
Grabałowski
94. PKR. II -100863, MADE IN SPAIN PIN GUS, sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Lolo
i Jacqueline Lasry
95. PKR. II -98113, BLACK DREAM Ka -Van ga, sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Adamik
96. PKR. II -99508, LIMITED EDITION Grasant
(FCI), sznaucer miniatura, wł. Anna Bielińska
97. PKR. II-92527, WINSTON GRAF VON
Northumberland Polonia (FCI), sznaucer mi niatura, wł. Agnieszka Kwiatkowska
98. PKR. II -96772, ITAM FENNA D’EL CA SA DI VITA, sznaucer miniatura, wł. Andrzej
Grabałowski
99. PKR. II-98893, UNDERGROUND Dyas Po land (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej
Grabałowski
100. PKR. II-102595, Grand Sen (FCI) EM MA, sznaucer średni, wł. Agnieszka Kulibaba
Pies 1 (349) 2013
101. PKR. II-101499, EYK Dyas Poland (FCI),
sznaucer olbrzym, wł. Halina Kruk-Koźmińska
102. PKR. II -101701, SANDRA BULLOCK
Grasant (FCI), sznaucer miniatura, wł. Renata
Brzóska
103. PKR. II-92148, HAPPY HEAVEN Hermes, sznaucer miniatura, wł. Marek Wardach
104. PKR. II-98187, ZENJIN AKAI TENSHI
Łąka Di-Di (FCI), tosa, wł. Wiesława Usewicz
105. PKR. II-101264, EZON Las Vegas S. J.,
tosa, wł. Marta Ostrowska
106. PKR. III -62445, RENOIR Poezja Ruchu,
airedale terrier, wł. Eliza Tomczak
107. PKR. III-64747, MY FAIR LADY Ruvido (FCI), airedale terrier, wł. Marta Kuligowska
108. PKR. III -59614, BATAVIA Red Pearl In
Ginger (FCI), american staffordshire terrier,
wł. Agnieszka Reluga
109. PKR. III-64276, SHOW ME LOVE Red
Pearl In Ginger (FCI), american staffordshire
terrier, wł. Patrycja Sztukarewska
110. PKR. III -62137, Bajer Staff FRAJDA,
american staffordshire terrier, wł. Roman Żuk
111. PKR. III-64728, NEMI LONG STEP, american staffordshire terrier, wł. Magdalena Wi ska
112. PKR. III-65529, GANGSTAFF SHINING
STAR Terierkowo (FCI), american staffordshire terrier, wł. Michał Gorący
113. PKR. III -65528, CIUCIUBABKA Taboo,
american staffordshire terrier, wł. Michał Gorący
114. PKR. III-63371, SAMANTA Chluba Oli
(FCI), australian silky terrier, wł. Dorota
i Aleksandra Cepowska
115. PKR. III -65730, CELIN HAPPY SHEEP,
bedlington terrier, wł. Paweł Gąsiorski
116. PKR. III -64207, WARBONNET JUMPING
JACK, bulterier miniaturowy, wł. Marek Wojciechowski
117. PKR. III-62145, TRUST ME Ex Se Natus,
bulterier, wł. Agnieszka Niewiarowska
118. PKR. III -59099, MELTING MELINDA Timar, bulterier, wł. Aleksandra Jastrzębska
119. PKR. III-65169, WHITE MERY MARYNIAX Ewimark Rakownia (FCI), bulterier miniaturowy, wł. Marek Maryniak
120. PKR. III-62282, ROTTRIVER’S ALICE IN
WONDERLAND, cairn terrier, wł. Barbara Frelek
121. PKR. III -65307, TOP MODEL Seglavi
(FCI), cairn terrier, wł. Iwona Borowiecka
122. PKR. III -69406, AGRIA ZIPPER, fokste rier krótkowłosy, wł. Łukasz Pawłowski
123. PKR. III -64654, HOSSA Nes Gwadia na (FCI), foksterier krótkowłosy, wł. Łukasz
Pawłowski
124. PKR. III -65293, DERRYMORE BALMO RAL, kerry blue terrier, wł. Maria Zając
125. PKR. III -64603, RAMI Monite Ciara,
manchester terrier, wł. Irena Piotrowska
126. PKR. III -66745, TSAR -PING’S YGGDRA SIL SHADOW, manchester terrier, wł.
Agnieszka Nowak -Patyniak
127. PKR. III -65155, FINLEJ Aluzja, manche ster terrier, wł. Agnieszka Dreszer
128. PKR. III-66824, CATASTROFE’S WHAT
A FEELING, norfolk terrier, wł. Anna Sumow ska
129. PKR. III -66823, HEILURIHÄNNÄN ANGEL DUST, norfolk terrier, wł. Jakub Su mowski
130. PKR. III-62339, DROBINA Zamlicze,
norwich terrier, wł. Anna Sumowska
131. PKR. III-65489, AMADEUS OF BLATAJ,
norwich terrier, wł. Dariusz Fronia i Paweł
Grabowski
132. PKR. III-63536, IMBIR Mysia Zagłada
(FCI), parson russell terrier, wł. Agnieszka
Wasiukiewicz
133. PKR. III-65077, SKYEOMANIA’S (FCI)
JISHBEL, skye terrier, wł. Elżbieta Galler
134. PKR. III-62895, FEAR OF THE DARK
Berserker, staffordshire bull terrier, wł. Alina Krzeszowska i Łukasz Koźlarek
135. PKR. III -69551, BULLHAWK REVERENCE, staffordshire bull terrier, wł. Justyna Ole jarczyk
136. PKR. III-65990, TRUFFLESTAFF BLACK
BARREL, staffordshire bull terrier, wł. Łukasz Koźlarek
137. PKR. III-62129, LA ENVIDA NEGRA ze
Szkockiego Wzgórza, szkocki terier, wł. Dominika Kubisz
138. PKR. III-64085, KARAT Stellaris, terier
walijski, wł. Stanisław Berdzik
139. PKR. III-65026, NUMBER ONE Machagony (FCI), terier irlandzki, wł. Katarzyna Szpakowska
140. PKR. III-65102, NANA Machagony
(FCI), terier irlandzki, wł. Izabela Jaglarz
141. PKR. III-66680, GIOIA DI VIVERE DELLA Quattrocento, terier szkocki, wł. Radosław Wysocki
142. PKR. III -53270, CESARIA ASAJKA Adriana’s Dogs, welsh terrier, wł. Ewa Cybulska
143. PKR. III-63825, ROLLING RACE OF
SURPRISE, west highland white terrier, wł.
Monika Borucka
144. PKR. III-63856, CRYSTAL DON CARLOS
FROM Lady World (FCI), west highland white
terrier, wł. Aneta Czabacka i M. Widzyk
145. PKR. III-54903, BIANKA White Bassi,
west highland white terrier, wł. Magda Widzyk
146. PKR. III -68395, ALBERTITO DU MOULIN DE MAC GREGOR, west highland white
terrier, wł. Edyta i Dariusz Małysa
147. PKR. III -60383, GERRY BOHEMIA ARNET’S, west highland white terrier, wł. Monika Marchańska
148. PKR. III-65815, EVER FOR EVER Lady
World (FCI), west highland white terrier, wł.
Iwona Widzyk
149. PKR. III-59118, SWEET SKY NAVI Libe ri Gaias (FCI), yorkshire terrier, wł. Monika
Olczak
150. PKR. III -56421, Decoris BELLATRIX
FROM BLUE SANSARA, yorkshire terrier, wł.
Magdalena Krzemińska
151. PKR. III-59367, EMILII ROSE Contenders, yorkshire terrier, wł. Iwona i Katarzyna Taraszkiewicz
152. PKR. III -60996, PRIMAVERA Pro Amare (FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski
153. PKR. III-61106, PATTON Pro Amare
(FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski
154. PKR. III-67566, AMBER YORK BENTLEY LE PETIT, yorkshire terrier, wł. Igor
Koverko
55
155. PKR. III -64604, ELISABETH Desire-York (FCI), yorkshire terrier, wł. Maciej Bralczyk
156. PKR. III-63129, DIANA Desire -York
(FCI), yorkshire terrier, wł. Maciej Bralczyk
157. PKR. III -61815, SAMBA Pro Amare
(FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski
158. PKR. III-59920, YAMAYKA Bakarat,
yorkshire terrier, wł. Halina Kozik
159. PKR. IV-25290, EXCELLMAGIC GALANA GENTILA, jamnik krótkowłosy standardowy, wł. Anna Kawalec
160. PKR. V-13525, TEZUKURI NO HITOKAGE Halne Wzgórze (FCI), akita, wł. Jolanta
Talaga
161. PKR. V-15122, ATARI-GO TSUGI Nami tori (FCI), akita, wł. Adriana Szczepańska
162. PKR. V-16173, TUNDRA ALASKA’S
Gaudeamus Camo, akita amerykańska, wł.
Małgorzata Supronowicz
163. PKR. V-16514, HACHI GO Akogareno
(FCI), akita, wł. Patrycja Lewandowska
164. PKR. V -16257, E’RYU-HO-GO OF KAMINO KEN, akita, wł. Agnieszka Gaborek
165. PKR. V-15441, OBI WAN KENOBI
Buckshot (FCI), akita amerykańska, wł. Barbara i Mirosław Spyra
166. PKR. V-15091, ALGARIN’S FINIGAN FIZIA, akita, wł. Blanka Borowiec -Szczepańska
167. PKR. V-14561, AKOGARENO GO HANAWA KISARAGI, akita, wł. Patrycja Lewandowska
168. PKR. V-16092, Arctic Challenge BE COOL, alaskan malamute, wł. Ewa Justyna Szustak-Baryła
169. PKR. V-13792, LATINA CHICA NEGRA
z Śnieżnej Doliny, alaskan malamute, wł. Ewa
Niemczyk
170. PKR. V-16153, KANIBARU FROMAJE
FRAIS, basenji, wł. Joanna Groszek-Szymańska
171. PKR. V-15974, BUNDUSTAR African
Elite (FCI), basenji, wł. Krystyna Chudzińska
172. PKR. V-16787, MSUMARI’S AZA ALOUA, basenji, wł. Dorota Müller
173. PKR. V-16271, OFI CHILD OF THE
STARS Asiaczek (FCI), basenji, wł. Zuzanna Ligocka
174. PKR. V-17083, ANA CAMPTIS GRATIS
GRETTIR, islandzki szpic pasterski, wł. Mariusz Kopiecki
175. PKR. V-16131, BLACK & WHITE MILTHON BOHEMIA, nagi pies peruwiański śred ni, wł. Katarzyna Ujma
176. PKR. V-16143, Arctic Challenge CHU PA-CHUPS WINKY, samojed, wł. Iwona Le narczyk
177. PKR. V-16492, BEA HONEY The Glow
Of The Snowy Star, samojed, wł. Iwona Le narczyk
178. PKR. V -13241, YUZUKI Gamron, shiba,
wł. Donata Żak
179. PKR. V -14623, KAILUA DE CIUKCI, si berian husky, wł. J. Łukaszuk Małgorzata
Maciejewska
180. PKR. V -15829, POURPLE RAIN Galla dria-Novitaris (FCI), siberian husky, wł. Bartosz Staszek
181. PKR. V-16202, Zaltana (FCI) STORM
STARTER, siberian husky, wł. Mary Louise
Franklyn
56
182. PKR. V -16117, NORI’S SILVER STAR
Eskimoski Domek, siberian husky, wł. Lidia
Andrzejczak
183. PKR. V -16160, ROXY D. B. Arctic, siberian husky, wł. Beata Jasińska
184. PKR. V-16975, EXTRAVAGANCE OF
COOL WATER, siberian husky, wł. Beata Ja sińska
185. PKR. V-15757, MARGARETKA Krisanda, szpic mały, wł. Małgorzata Spychała
186. PKR. V-15921, REGGAE KNIGHT Fantazja Szpic -Moll (FCI), szpic miniaturowy
(pomeranian), wł. Urszula Mendak
187. PKR. V-15278, KUNHEGYESI BLEKI
FLORA-MANO, szpic mały, wł. Krzysztof Fi jałkowski
188. PKR. V-14370, JOGOBELLA Krisanda,
szpic mały, wł. Ewa Socha-Dyrda
189. PKR. V -17047, NUN POM CLEAR, szpic
miniaturowy (pomeranian), wł. Beata Krzywdzińska
190. PKR. V-15957, HIRO THAI PONLAMAJ,
thai ridgeback dog, wł. Olga Surma
191. PKR. V-16785, THAIMLINE JUICY, thai
ridgeback dog, wł. Dorota Tokarska
192. PKR. VI-12453, Absolutely Spotless
(FCI) ZENIT, beagle, wł. Kamila Smolska
193. PKR. VI-12111, ARVENA AURA Morning Smile, dalmatyńczyk, wł. Mirosława Tadla i Anna Tadla
194. PKR. VI-14177, HUGO Le Bleu Cardinalis (FCI), mały gończy gaskoński, wł. Marta
Zglenicka
195. PKR. VI -13817, KRAKOW Piotrowe
Gniazdo, posokowiec bawarski, wł. Piotr
Skałba
196. PKR. VI-12695, Bleper’s (FCI) LUK, posokowiec bawarski, wł. Tomasz Gronowski
197. PKR. VII-10343, PALISANDER Rude
Ziółko, seter irlandzki (red), wł. Ewa Sadej
198. PKR. VII-11735, BJ-MOVIESTAR z Oj cowskiej Doliny (FCI), seter szkocki gordon,
wł. Agnieszka Tulej
199. PKR. VII-10780, GRETA z Czarnego Podmuchu, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł.
Danuta Adamczak
200. PKR. VII-11587, Fenomena Team (FCI)
YOSHIHIRO, wyżeł weimarski krótkowłosy,
wł. Zofia Ostrowska i T. Wiński
201. PKR. VII-11014, ZADRA ze Snu Nemroda, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. I. i W.
Cichoń
202. PKR. VIII-21273, X-TREME Ricci Club
(FCI), angielski cocker spaniel, wł. Zofia Konderla
203. PKR. VIII-24152, Bleper’s (FCI) BRO OKLYN BOY, angielski cocker spaniel, wł. Tatiana Kasjan
204. PKR. VIII-17775, NIGHT PRINCE Aven desora, angielski springer spaniel, wł. Justyna Kamińska
205. PKR. VIII -25029, BUENA VISTA Kotyle don (FCI), angielski springer spaniel, wł. Ewa
Dobrzyńska -Lankosz
206. PKR. VIII-24765, VIS ATTRACTIVA Ka prys Rejenta (FCI), clumber spaniel, wł. Piotr
Tram
207. PKR. VIII -15256, GRAND PRIX Cato nium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska
208. PKR. VIII-23801, JAMBALAYA Catonium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska
209. PKR. VIII -23800, JUST JAZZ Catonium,
cocker spaniel amerykański, wł. Waldemar
Prusak
210. PKR. VIII-20120, GUMIŚ z Psiej Parafii
(FCI), cocker spaniel amerykański, wł. Iwona i Katarzyna Taraszkiewicz
211. PKR. VIII -15255, GOSSPEL SINGER Catonium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska
212. PKR. VIII-24535, WINTERBOURNE
NORWEGIAN WOOD, field spaniel, wł. Ewa
Ostapczuk-Gębka
213. PKR. VIII-20509, EDITIO PRINCEPS Kaprys Rejenta, golden retriever, wł. Piotr Tram
214. PKR. VIII-24165, ZORRAZO HUG ME,
hiszpański pies dowodny, wł. Anna Rapp
215. PKR. VIII-22372, CAMBREMER SILVER
LACE, labrador retriever, wł. Krystyna Habryn
216. PKR. VIII -23128, BEN KENOBI DA REAL CORTE, labrador retriever, wł. Karolina Pastusiak
217. PKR. IX-53203, ELTON z Nieba, bichon
a poil frise, wł. Anna Wróbel
218. PKR. IX-46589, CALLISTEMON ze
Świętokrzyskiego Rancza, bolończyk, wł. Jadwiga Borowiecka-Morska
219. PKR. IX-53511, CLARA ALIKANA
Z CERTOVEJ ZAHRADY, boston terrier, wł.
Alina Krzeszowska
220. PKR. IX-52988, BRIGHT & BRINDLE’S
DARK SECRET, boston terrier, wł. Izabela
Oleś
221. PKR. IX-56129, APRILIA RED ROSE Alikana, boston terrier, wł. Jerzy Pikos
222. PKR. IX-54521, IVO OF Dreams Become A Reality (FCI), boston terrier, wł. Monika Dawid
223. PKR. IX-54333, ORINOKO FLAUER Bargest (FCI), brabantczyk, wł. Maria Stankowska
224. PKR. IX-53474, HORTENSJA Milagnes,
buldog francuski, wł. Agnieszka Milska
225. PKR. IX -50984, ALFINA de Vito von Galaxy (FCI), buldog francuski, wł. Maria Lieb chen
226. PKR. IX -53765, DYLAN Canis Satelles
(FCI), cavalier king charles spaniel, wł. Bożena Grzesik
227. PKR. IX-52855, DARK CRISTAL DE LA
GEODE, cavalier king charles spaniel, wł. Wi told i Ewa Rudzińscy
228. PKR. IX -52270, ESCAPE Złodziejska
Zgraja, cavalier king charles spaniel, wł. H. S.
i M. Korkus
229. PKR. IX -53674, CAROLUS STARR
STRUCK, cavalier king charles spaniel, wł.
Beata Radomska
230. PKR. IX-53192, VOLVERE Y SERE MILLONES z Królewskiego Dworu, cavalier king
charles spaniel, wł. Aneta Jezierska
231. PKR. IX-51428, PIN UP GIERL Sylena (FCI), chihuahua krótkowłosy, wł. Zofia
Konderla
232. PKR. IX-50849, BUBU Nortonia, chihuahua długowłosy, wł. Hanna Bartman
233. PKR. IX -54127, Sasquehanna (FCI) AU-
Pies 1 (349) 2013
DIOLA, chihuahua krótkowłosy, wł. Małgorzata Supronowicz
234. PKR. IX -52118, PHOENIX Z JASNE
HVEZDY, chiński grzywacz, wł. Mariola Laskowska
235. PKR. IX-52676, PRESTIGE Roingold
(FCI), chiński grzywacz (bezwłosy), wł. Ewa
Dobrowolska
236. PKR. IX -54034, Shadow White FABERGE, chiński grzywacz (powder puff), wł. Anna Kusal i Kinga Janowska
237. PKR. IX-52859, LEGENDS JOHNNY
RINGO, chiński grzywacz, wł. Ewa Dobrowolska
238. PKR. IX-54695, ELIXIR DAMOUR DU
CASTEL DE LA ROCHE AUX FEES, Coton de
Tulear, wł. Karolina Daszkiewicz
239. PKR. IX-55904, FERRO ET IGNI Flupsie
(FCI), hawańczyk, wł. Roman Fluderski
240. PKR. IX-55234, CAROL BORN TO SUCCESS, japan chin, wł. Martyna Michalska
241. PKR. IX-56373, APOLLON PERSONAS
TOPGRATE, japan chin, wł. Janusz Mędrala
242. PKR. IX -51714, JEWEL Rubinowy
Skarb (FCI), king charles spaniel, wł. Dorota
Kosacka
243. PKR. IX-52318, MAGIC OF BEAUTY
Azurowa Amhara (FCI), lhasa apso, wł. Barbara Długosz
244. PKR. IX-59501, CLOSE TO PERFECTION AND BEYOND, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska
245. PKR. IX-54001, AMERICAN GIGOLO
z Czańca, lhasa apso, wł. Izabela Podolska
i Natalia Woźniak
246. PKR. IX-49682, SIWARD BLACK KNIGHT Lhamco Laco, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska
247. PKR. IX-52404, CLOSE TO PERFECTION AGAIN, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska
248. PKR. IX-52742, BEAUTY GOLD GIRL
Lhamco Laco, lhasa apso, wł. Ewa Grzeszczak
249. PKR. IX-54353, DAMOUNT ANGEL
WINGS ASHANTI, maltańczyk, wł. Sabina Pierzchała
250. PKR. IX-54813, HERMIONA Skellige,
papillon, wł. Monika Gazda
251. PKR. IX-55469, MAN-OF -MYSTERY
VOM SALAMANDERTAL, papillon, wł. Danuta
Helmen
252. PKR. IX -45451, BINGO BLACK Tatara kowy Zakątek, pekińczyk, wł. Anna Sadek
253. PKR. IX-53355, MR SHAGGY od Lalanki, pudel miniaturowy, wł. Beata Matławska
i Barbara Mazurek
254. PKR. IX -54352, EXECUTIVE LEAGUE
OF GENTLEMEN, pudel toy, wł. Danuta Szwe dowska
255. PKR. IX-49681, BONCO DER SCHWAR ZE TRAUM, pudel średni, wł. Maria i Karolina Bednarkiewicz
256. PKR. IX -50971, MR. PONTIUS od Lalan ki, pudel miniaturowy, wł. Aneta Chrystoph
257. PKR. IX -55126, ALLEGRETTA Nonti scordardime, pudel duży, wł. Iwona Guz i Ja kub Kruczek
258. PKR. IX-54671, AMOROSO NERO Saba diana (FCI), pudel średni, wł. Elżbieta Róg
259. PKR. IX-45717, AIRI ARABESKA PICAS -
Pies 1 (349) 2013
SO OVERNIGHT PAINTER, pudel miniaturowy, wł. Elżbieta Róg i Aneta Cisowska
260. PKR. IX-53999, AMORETTA NERA Sabadiana (FCI), pudel średni, wł. Elżbieta Róg
261. PKR. IX -50098, BELLISIMA MIO AMORE Bi-Bi, pudel miniaturowy, wł. Aneta Cisowska i Elżbieta Róg
262. PKR. IX -57054, HUFFISH WHAT A WO MAN, pudel, wł. Adam Ostrowski i Jakub Kru czek oraz Tina Taulos
263. PKR. IX-52457, DESAALA VAN HOSHI
Merlot Poland (FCI), shih-tzu, wł. Ilona Be stecka
264. PKR. IX-56160, LE-VENDOSK WAFER
VANITY FAIR, shih-tzu, wł. Maciej Sowiński
265. PKR. IX -54845, PASJA SOLARIS AVIS
Ad Acte (FCI), shih-tzu, wł. Bogusława Lenart
266. PKR. IX -54597, AMBROSIA Forussi
(FCI), spaniel kont. min. papillon, wł. K. i B.
Forusińscy
267. PKR. IX -52739, PICARD Vive Vanette
(FCI), spaniel kont. min. phalene, wł. Joanna i Karolina Ciereszko
268. PKR. IX-52219, B’DAGSI NYIMA NYING,
terier tybetański, wł. Mirosława i Grzegorz
Kopeć
269. PKR. IX-51951, BOSS Subansuri (FCI),
tibetan terrier, wł. Katarzyna Hoffmann
270. PKR. IX-57528, CAYENNE Subansuri
(FCI), tibetan terrier, wł. Agnieszka Klarman
271. PKR. X-7045, CHARLOTTE Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy
272. PKR. X-7176, ESMEE Forum Romanum
(FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy
273. PKR. X-6297, TOMBOUKTOU’S UREGH,
chart afrykański, wł. Mirosław Kmiecik
274. PKR. X-7001, BAUBLIS Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Monika Nowak
275. PKR. X-6830, BRAWURKA XANTUSIA,
chart polski, wł. Tomasz Stasiukiewicz
276. PKR. X-6627, ICTUS Arcturus, chart
polski, wł. Dagmara Łączyńska
277. PKR. X-7177, ESTES Forum Romanum
(FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy
278. PKR. X-6854, KATZ EVANESCENCE AT
TEINE JC, chart rosyjski, wł. Małgorzata Adaś
279. PKR. X-7210, IZIS Akacjana (FCI), chart
polski, wł. Marta Kościańska
280. PKR. X -6954, ROZPRAWA LEXOWNA
Contra Lege, chart rosyjski, wł. Andrzej Zem bowicz
281. PKR. X -6868, KOCHAM CIĘ Vincit
Omnia, whippet, wł. Joanna Wasilewska
282. PKR. X -7124, Azarin (FCI) BUTTER MILK MUFFIN, whippet, wł. Laura Wąsowska
283. PKR. X -6821, OLIMPIA Celtic Alanda,
wilczarz irlandzki, wł. Karol Skowronek
Międzynarodowe
Championaty Wystawowe
1. PKR. I -63745, Enonae (FCI) AKASHA,
border collie, wł. Ewa Wesołowska
2. PKR. I-68404, PERSANO FATRANSKY
SEN, border collie, wł. Lucyna Zboralska
3. PKR. I-64103, ZABEL z Grodu Książąt Po -
morskich (FCI), bouvier des Flandres, wł.
Ewa Krywan
4. PKR. I-64791, AURORA Bouvi-Buzi (FCI),
bouvier des Flandres, wł. Anna Wilczewska
5. PKR. I-61087, CZAMBOR Z VLCIHO DUBU, československý vlčák, wł. Ewa Stelmachowska
6. PKR. I -65387, CRYING WOLF GISOTSU,
československý vlčák, wł. Agnieszka Bogusławska
7. PKR. I-59189, ISHTAR z Peronówki (FCI),
československý vlčák, wł. Agnieszka Bogusławska
8. PKR. I-64603, ECLIPSA Złoty Staw,
owczarek francuski beauceron), wł. Agata
Baradowska
9. PKR. I-61673, LOU Wa-Da -Pi (FCI), owcza rek francuski briard, wł. Beata Sieradzka
10. PKR. I-63915, ELSIE DU LION D’ORAN GE, owczarek francuski briard, wł. Iwona Gi sterek
11. PKR. I-64463, YAKLEY BLUE OCEAN Te rviland (FCI), owczarek belgijski tervueren,
wł. Magdalena Foit i Małgorzata Trzeszcz
12. PKR. II-98667, ZORI ONLY ONE DI ALTOBELLO, doberman, wł. Krzysztof Kierski
13. PKR. II -98039, CIRO CHERUB Gabi Vigo
(FCI), doberman, wł. Maria Mączka
14. PKR. II-95389, GRETA z Padoku (FCI),
doberman, wł. Monika Smaga
15. PKR. II-95408, FANTA Słodka Dolina,
hovawart, wł. Agnieszka Stodolińska
16. PKR. II-99027, Enormous (FCI) CHARME MADRA, hovawart, wł. Anna Pieczyńska
17. PKR. II-97874, MILLA Marstal, rottweiler, wł. Joanna Rymarczyk
18. PKR. II-98893, UNDERGROUND Dyas
Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej
Grabałowski
19. PKR. II-98892, U ARE BLACK STAR Dyas
Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej
Grabałowski i Jarosław Guba
20. PKR. II -99073, U ARE THE ONE Dyas
Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej
Grabałowski
21. PKR. II-101081, GENTLY BORN SHAKESPEARE, sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski
22. PKR. III -63691, ESPRIT Frifro Figlarski
(FCI), jack russell terrier, wł. Marek Miler
23. PKR. III-65141, Gang-Staff (FCI) JACK
SPARROW, jack russell terrier, wł. Agata Ka licińska
24. PKR. III -64759, LEMOSA MASTER JACK,
jack russell terrier, wł. Marta Fryc
25. PKR. III -63536, IMBIR Mysia Zagłada
(FCI), parson russell terrier, wł. Agnieszka
Wasiukiewicz
26. PKR. IV -25002 Km, CHANCE ON SUCCESS Asocjacja, jamnik krótkowłosy miniaturowy, wł. Joanna Warzecha
27. PKR. IV-25201 Ds, AMATO Światołdycz
(FCI), jamnik długowłosy standardowy, wł.
Alicja Kilińska
28. PKR. IV -24861 Ds, AMARILLO Światołdycz (FCI), jamnik długowłosy standardowy,
wł. Antonina Skop
29. PKR. IV -23868 Ks, MIGOTKA z Dachu
(FCI), jamnik krótkowłosy standardowy, wł.
Hanna Maniewska
57