POBIERZ (plik PDF - 10 MB) - Związek Kynologiczny w Polsce
Transkrypt
POBIERZ (plik PDF - 10 MB) - Związek Kynologiczny w Polsce
Kwartalnik Zwi¹zku Kynologicznego w Polsce Nr 1 (349) 2013 Nr indeksu 368695 ISSN 0137-8538 9 770137 853008 0 1> Hodowla £ajka jakucka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 NR 1 (349) rok 2013 Wystawy w kraju CACIB w Rzeszowie . . . . . . . . . . . . . . 32 42. Wystawa w Czêstochowie . . . . . 40 III Miêdzynarodowa Wystawa Psów Rasowych – G³ogów . . . . . . . . . . . . . 44 VI Miêdzynarodowa Wystawa Psów Rasowych – Kielce. . . . . . . . . . . . . . . 45 Konkursy i zawody Krajowe Konkursy Pracy Wy¿³ów i Psów Myœliwskich Ma³ych Ras – Tarnów 2012 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37 Klubowa Wystawa Ogarów i Goñczych Polskich. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38 Treningi owczarkarskie – zakoñczenie sezonu 2012 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 47 Minikowo 2012 – co mo¿esz robiæ oprócz wystaw ze swoim psem . . . . 48 Podsumowanie sezonu wystawowego 2012, czyli ranking Opolszczyzny. . . . 46 Okładka: Zwycięzca BIS w Rzeszowie, lhasa apso Chic Choix STARLIGHT PARTI, fot. Tomasz Borkowski W numerze: Wystawy za granic¹ Wyœcigi psich zaprzêgów . . . . . . . . . 50 Eukanuba World Challenge 2012 . . . . . 4 III Halowe Otwarte Zawody Obedience . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 AKC/Eukanuba National Championship 2012. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 CRUFTS 2012 – jak to siê sta³o i dlaczego? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19 21. Memoria³ Haucka, czyli œwiêto bulterierów w Austrii. Cz. I. . . . . . . . . 33 Suomi – kraj tysi¹ca jezior. Wystawa w Turku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 42 Pies w s³u¿bie Weterynaria Dogoterapia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Anatomia psa dla kynologa . . . . . . . . 21 Ciêcie cesarskie jako metoda rozwi¹zania ciê¿kiego porodu u suk. . 25 Wspomnienia Inne ¯ycie to nie bajka . . . . . . . . . . . . . . . 30 Album graecum . . . . . . . . . . . . . . . . . 53 Informacje Andrzej Wilczopolski . . . . . . . . . . . . 13 Z biblioteki kynologa Warto przejrzeæ i przeczytaæ . . . . . . . 52 Wykaz przyznanych Interchampionów 2012 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Kalendarz Wystaw Psów Rasowych w Polsce w 2012. . . . . . . . . . . . . . . . 59 INDEX 3709/368695 Kwartalnik Związku Kynologicznego w Polsce Redakcja: Anna Bogucka, Tomasz Borkowski, Zygmunt Jakubowski, Andrzej Kaźmierski, Władysław Korpetta, Ewa Ostromęcka, Anna Sidorek (redakcja tekstów i korekta) Zarząd Główny Związku Kynologicznego w Polsce: 00-024 Warszawa, Al. Jerozolimskie 30 lok. 11, tel. 022 826 46 54, 022 826 05 74 Internet: http://www.zkwp.pl e-mail:[email protected] Opracowanie graficzne: Iwona Sztencel. Skład i łamanie: Script, Warszawa, Teligi 6 m. 22 Druk: PRINT ART, tel. 022 870 07 21 Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca i zastrzega sobie prawo dokonywania poprawek i skrótów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Szczegółowy cennik ogłoszeń i reklam w redakcji. Wpłaty prosimy kierować na nasze konto: Bank Millennium 12 11602202 0000000055157116 Pies 1 (349) 2013 3 Eukanuba World Challenge 2012 W grudniu 2012 roku wybraliśmy się (na własną rękę) na doroczną wystawę Eukanuba World Challenge (i wystawy towarzyszące), organizowaną drugi raz w Orlando na Florydzie. Nasi amerykańscy znajomi (hodowla Bandsman) zapraszali nas już w zeszłym roku, tak że mieliśmy zapewnione locum i transport na wystawę (jedynie 16 km). Do Orlando dolecieliśmy we wtorek wieczorem, a w środę o 8 rano rozpoczynał się ciąg pięciu dni wystawowych. Pierwsze trzy dni to duże wystawy wszystkich ras – ok. 3 tys. zgłoszeń 198 ras i odmian. Sobota i niedziela (15 i 16 grudnia 2012) – najważniejsza amerykańska wystawa z nagrodami Eukanuba, dwunasta już o nazwie AKC/Eukanuba National Championship, a przy tej okazji również Eukanuba World Challenge, czyli ocena 43 najpiękniejszych psów z całego świata wytypowanych przez swoje kraje lub grupy małych krajów. Wszystkie zgłoszone tu psy zostały podzielone na cztery sekcje po 10 do 11 psów i do ich selekcji poproszono arbitrów z czterech kontynentów. W sobotę na dość dużym ringu odbyła się oce na wstępna, czyli dokładne oględziny wszystkich psów przez kolejnych sę dziów bez wybierania trzech najlep szych. Do oceny pierwszej sekcji wyszedł sędzia Cristian Stefanescu z Rumunii. Drugą sekcję oglądał arbiter z Australii Guy Spagnolo. Trzecią sekcję oglądała sędzia z USA Keke Kahn. Czwartą przedstawiciel Ameryki Południowej, sędzia Ramon Valenzuela Po desta z Chile. 4 Loża VIP Pierwsza sekcja Australia dalmatyńczyk Ch. Paceaway at Rosemount Austria chart afgański Ch. Gold’n Copper Born to Run Kanada pekińczyk Ch. St. Niklaus of Elsdon Czechy tosa inu Ch. Abenij Good Luck Finlandia lhasa apso Ch. Chic Choix Cleopatra Euridice Włochy charcik włoski Ch. Oh y God dei Raggi di Luna Japonia syberian husky Ch. Misanga JP Lavender Malta (kwalifikacja europejska) foksterier szorstkowłosy Ch. Travella Special Feature Rosja welsh corgi pembroke Ch. Andvol Pinkerton Szwajcaria spaniel tybetański Ch. Boo Boo of Lollipop Tajlandia buldog angielski Ch. Bully Hills James Dean Druga sekcja Dania pudel duży Ch. Miles or Abica’s Miles Ahead Węgry bobtail Ch. Bottom Shaler My Secret Malezja syberian husky Ch. Nandos Yakee Doodle of Innomas Meksyk basset hound Ch. Morningwood Luciano Filipiny beagle Ch. Barcken Chosen One Polska seter irlandzki Ch. Lofty Desperado Korea Południowa akita amerykańska Ch. Redwitch Don’t Think Twice Hiszpania pomeranian Ch. Sunterra Suzzling Hot GB (Eukanuba Champion Stakes) bichon frize Ch. Ready to Rumble Arthorn’s GB (Crufts Winner ) lhasa apso Ch. Zentarr Elizabeth Pies 1 (349) 2013 Trzecia sekcja Argentyna doberman Ch. De Lex Luthor Storm Black Brazylia doberman Francja coton de tulear Niemcy cavalier king charles Ch. Miletree Constellation spaniel Holandia akita inu Ch. Ruthdales U Can’t Touch This Nowa Zelandia miniature poodle Ch. Westpriors Black Giorgio Porto Rico buldog francuski Ch. Twinstar Flight of Fantasy Ch. A’Monde’s Marla de Prima Donna Ch. Ever Smiling des Fleur’s d’Aloes Republika Południowej maltańczyk Afryki Ch. Fabulous Monent Valentina’s Magic Szwecja foksterier szorstkowłosy Ch. Crispy Legacy FCI Europa lhasa apso Ch. Zentarr Morgan FCI Azja yorkshire terrier Ch. Hocus Pocus Wild Fantasy Czwarta sekcja Belgia mops Ch. Windsome’s Gold Standard Bułgaria (kwalifikacja z bulmastif Europy) Ch. Game Keeper’s Play My Game Irlandia bichon fries Ch. Ashmair Double Act Norwegia kerry blue terrier Ch. Shyloch Navigator to Edrus Portugalia bracco italiano Ch. Nicodemo Del Tavuliddaro Tajwan pudel toy Ch. James of Snow Castle Kennel USA duży pudel Ch. Jaset’s Satisfaction WDS Winner saluki Ch. Shiraz California Dreaming FCI Americas wybrany podczas wystawy Eukanuba Breeders Stake wybrany podczas wystawy Reprezentantem Polski był w 2012 roku seter irlandzki Ch. LOFTY DESPERADO (hodowca i właściciel Ewa Wójcik-Maksymiec), który znalazł się w sek cji drugiej. W sobotę wieczorem w dość dużej ha li (gdzie rozgrywano finały), położonej na innym poziomie niż cała wystawa, odbył się finał Eukanuba World Challen ge 2012. Rozpoczęto od przedstawienia reprezentantów, wymieniając jedynie kraj. Wchodził prezenter z psem, któremu towarzyszył oficjalny przedstawiciel organizacji kynologicznej danego kraju. Konferansjer przedstawiał go, wymie niając imię i nazwisko oraz funkcje pełnione w jego ojczyźnie. Przy reprezen tancie Polski zapadła cisza, jako że orga nizatorzy wiedzieli, że polską flagę nie sie ktoś przypadkowy, a nie przedstawi Pies 1 (349) 2013 ciel polskiej organizacji kynologicznej. Następnie wszyscy opuścili ring główny i weszły psy z pierwszej sekcji. Teraz już poszczególni sędziowie wybierali po trzy psy z każdej sekcji, bez określania ich lokat. I tak z sekcji I wy brane zostały welsh corgi pembroke z Rosji, syberian husky z Japonii i dalma tyńczyk z Australii. Sekcję II reprezento wały pudel duży biały z Danii, basset ho und z Meksyku oraz akita amerykańska z Korei Południowej, z sekcji III awanso wały – dobermanka z Brazylii, cavalier king charles spaniel z Niemiec i yorkshire terrier – reprezentant Azji, urodzony w Czechach, w rękach Tajlandki, a wy stawiany przez Francuza. Sekcja IV to bulmastif z Bułgarii, saluki ze Szwecji – zwycięzca World Dog Show 2012 – oraz duży czary pudel z USA. Tym sposobem do ścisłego finału dotarło 12 najpiękniejszych, zdaniem sędziów selekcjonerów, psów. Wyboru trzech zwycięzców, czyli BIS 1, 2, 3, do konał znany na całym świecie, również dobrze znany w Polsce, sędzia Luis Pinto-Teixeira z Portugalii. Luis przyjechał do USA jedynie po to, aby z dwunastu wyselekcjonowanych wcześniej psów (po trzy z czterech grup), które dotarły z całego świata do Orlando na Florydzie, wybrać trzy najlepsze. Myślę, że wystawa o takim prestiżu i w takim stylu jest możliwa do zorganizowania i do zrealizowania tylko w USA. Po dokładnym obejrzeniu psów w ruchu i pozycji stojącej zapadła decyzja. Lokaty wskazywane były od końca, czyli trzeciego miejsca, Reprezentant Polski, seter irlandzki Ch. LOFTY DESPERADO 5 6 Pies 1 (349) 2013 BIS II miejsce – saluki Shiraz California Dreaming Best in Show Eukanuba World Challenge – czarny duży pudel G. Ch Jaset’s Satisfaction z USA a nie jak jest przyjęte na wystawach w USA – od początku. Na najniższym podium stanął welsh corgi pembroke z Rosji, bardzo utytułowany Andvol Pinkerton, drugie miejsce, czyli to samo co w ubiegłym roku, przypadło czarnemu podpalanemu saluki ze Szwecji Shiraz California Dreaming, a Best in Show Eukanuba World Challenge zdobył ten sam pies co BIS Eukanuba National Championship 2011 – czarny duży pudel G. Ch Jaset’s Satisfaction z USA. Tak zakończyła się rywalizacja reprezentantów wielu krajów. W niedzielę czekały nas następne emocje, czyli BIS amerykańskiej wystawy AKC/Eukanuba National Championship 2012. BIS III miejsce – welsh corgi pembroke Andvol Pinkerton Małgorzata Supronowicz, Tomasz Borkowski Zdjęcia Tomasz Borkowski Trzy najlepsze psy z sekcji czwartej Trzy najlepsze psy z sekcji pierwszej Trzy najlepsze psy z sekcji drugiej Trzy najlepsze psy z sekcji trzeciej Pies 1 (349) 2013 7 AKC/Eukanuba National Championship 2012 W dniach 15 i 16 grudnia 2012 roku w Orlando na Florydzie odbyła się prestiżowa wystawa czołowych psów USA. Zgłoszono ponad 4300 psów 98 ras i odmian, zaproszonych było 53 sędziów. Piękne hale wielkości dwóch boisk piłkarskich nie były zatłoczone. Osobne powierzchnie do trzymania w klatkach i przygotowywania psów do wystawy, osobne dla ringów i jeszcze dalej stoiska „meet the breeds”, czyli miejsca, gdzie nowicjusz może się prawie wszystkiego dowiedzieć o interesującej go rasie, zobaczyć jej pierwotną użytkowość, a na wet dotknąć psów. Całość otoczona stoiskami niekoniecznie dotyczącymi wyłącznie psów. Na końcu ogromna hala z prawdziwą trawą, gdzie odbywały się konkursy obedience i agility. Perfekcyjne przygotowanie i zaprezentowanie psów jak zwykle na amerykańskich wystawach, ale tu czołowe psy walczą o dość duże pieniądze. Za wygranie BIS to niebagatelne 50 000 $, a w sumie firma Eu kanuba przeznaczyła na nagrody ponad 225 tys. dolarów. Prócz tego, że psy walczyły o punkty do championatu, grand championatu – srebrnego, złotego i platynowego, to jeszcze bardzo uroczy - Część do groomingu 8 ście odbył się wybór w grupach i Best In Show psa wyhodowanego przez wystawcę. Zwycięzcą tej konkurencji została dobermanka Ch. Protocol’s Veni Wigi Vici. Sędzia z Japonii oceniał psy „nie w pełni jeszcze przyjęte do AKC”, tzw. Miscellaneous. W tej chwili jest to 16 ras, które czekają na pełne uznanie. Są to azawakh, owczarek belgijski lakenois, bergamasco, boerboel, chinook, cirneco dell’Etna, coton de tulear, dogo argentino, miniaturowy owczarek amerykański, peruvian inca orchid, podengo portugal- Foksterier, II w grupie wyhodowanych przez wystawcę BOB bokser BOB jamnik BOB PON Pies 1 (349) 2013 ski miniaturowy, pumi, rat terrier, sloughi, hiszpański pies wodny, wyżeł węgierski szorstkowłosy. Tu najpiękniejszym psem został dogo argentino ONA THE LAS PAMPA. Grupa Sporting nr 2, 3, 4 Grupa Sporting nr 1 Grupa SPORTING – arbiter: Terry STACY 1. amerykański cocker spaniel czarny – G. Ch. Ch. Casablanca’s Thrilling Seduction 2. clumber spaniel – G. Ch. Ch. Clussexx Collaboration With Traddles 3. irlandzki water spaniel – G. Ch. Ch. Whistlestop’s Riley On Fire 4. wyżeł niemiecki krótkowłosy – G. Ch. Ch. Dogwdcreek’s La Vita E Belle Grupa Hound nr 1 Grupa Hound nr 4 Grupa Hound nr 2 Grupa Hound nr 3 Pies 1 (349) 2013 Grupa HOUND – arbiter: Carla MOLINA RI z Portugalii 1. saluki – G. Ch. Ch. Shiraz California Dreamin” 2. pies faraona – G. Ch. Ch. Faouziah’s Faramir 3. beagle – G. Ch. Ch. Bougain’E Naugh ty -N -Lovely Alvin 4. chart afgański – G. Ch. Ch. Thaon’s Mowgli Grupa WORKING – arbiter: Norman KENNEY 1. alaskan malamute – G. Ch. Ch. Cata nyas Latin Lover 2. kuvasz – G. Ch. Ch. Szumeria’s Wild wood Silver Six Pence 3. sznaucer średni – G. Ch. Ch. Blackhawk Finnegan’s Wake 4. sznaucer olbrzym – Ch. Lowdown Remys Girl V Ardenhout Grupa Working nr 1, 2, 3, 4 9 Grupa Terrier nr 1, 2, 3, 4 Grupa TERRIER – arbiter: Peggy BEISEL MCLLWAINE 1. foksterier szorstkowłosy – G. Ch. Ch. Afterall Painting The Sky 2. border terrier – G. Ch. Ch. Meadowlake Simply Sinful 3. terier walijski – G. Ch. Ch. Shaireab’s Bayleigh Maid Of Honor 4. terier szkocki – G. Ch. Ch. Lomondview Clementina Grupa TOY – arbiter: Virginia LYNE 1. affenpinscher – G. Ch. Ch. Banana Joe V. Tani Kazari 2. pincze miniaturowy – G. Ch. Ch. Marlex Classic Red Glare 3. mops – G. Ch. Ch. Caper’s Sirius Endeavor 4. papillon – G. Ch. Ch. Involo The King Of Pop Grupa NON SPORTING – arbiter: Andrew MILLS 1. standard pudel – Del Zarzoso Salvame From Afterglow 2. spaniel tybetański – G. Ch. Ch. Kan Sing’s Tenzin 3. schipperke – G. Ch. Ch. Dante Fire When Ready 4. shar-pei – G. Ch. Ch. Vaje’s Jethrene Bodine Grupa Non Sporting nr 2 Grupa Non Sporting nr 1 Grupa Non Sporting nr 3 Grupa Non Sporting nr 4 Grupa Toy nr 1, 2, 3, 4 10 Pies 1 (349) 2013 Grupa Herding nr 3 i 4 Grupa Herding nr 1 Grupa Herding nr 2 Grupa HERDING – arbiter: James FREDERIKSEN 1. bouvier des Flandres – G. Ch. Ch. Rocheuses Me And My Shadow Of Cornus 2. puli – G. Ch. Ch. Cordmaker Rumpus Bumpus 3. rough collie – G. Ch. Ch. Wyndlair Cherokee Vindication 4. owczarek niemiecki – G. Ch. Ch. Bab heim’s Captain Crunch W czasie ocen grup zostało przedsta wionych siedmiu najlepszych hodow ców, z każdej grupy po jednym, a najlepszego hodowcę nagrodzono tytułem Breeder of the Year. To bardzo prestiżowa nagroda za całokształt hodowli nie tylko za ostatni rok, ale za zasługi ho dowlane w całym życiu. Wreszcie nadeszła długo oczekiwana chwila – wybór najpiękniejszego psa wystawy. W roli głównej wystąpił – zna ny każdemu miłośnikowi psów w USA – EDD BIVIN. Przy wielkim aplauzie dla Pies 1 (349) 2013 Najpiękniejszy pies wyhodowany przez wystawcę Świąteczny nastrój 11 Trophy Obrazy każdego psa ogromną rozetę, wielkie trofeum i czek na 50 tys. dolarów otrzy mała foksterierka szorstkowłosa dwukolorowa G. Ch. Ch. Afteral Painting The Sky, prezentowana przez Gabriela Rangela. Gratulacje pozostałych handlerów, szeroki uśmiech na ustach Gabriela i nie - Najpiękniejszy pies wystawy Afteral Painting The Sky stety to koniec naszego pobytu w USA. W poniedziałek musimy opuścić ciepłą i słoneczną Florydę, by wrócić do chłodnej i zaśnieżonej Warszawy. Małgorzata Supronowicz, Tomasz Borkowski Zdjęcia Tomasz Borkowski Wybór BIS 12 Pies 1 (349) 2013 Andrzej Wilczopolski 10.01.1957 – 17.12.2012 Pod koniec grudnia ubiegłego roku po walce z ciężką chorobą odszedł od nas Andrzej Wilczopolski, najwybitniejszy polski maszer. Człowiek, dzięki któremu w Polsce istnieje sport psich zaprzęgów w dzisiejszym kształcie, i któremu wiele zawdzięcza polska kynologia. Swoją przygodę zaczął w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. W cza sach gdy wiedza o tym, jak się ścigać i na czym, była na poziomie praktycznie zerowym, Andrzej jeździł za naszą południową granicę. Podpatrywał, podpytywał, wracał do siebie do domu i trochę metodą prób i błędów konstruował pierwsze wózki, na których można było bezpiecznie jeździć, osiągając zarazem w miarę sensowne wyniki. Robił to nie tylko dla siebie, ale i dla innych zapaleńców. Spokojnie można powiedzieć, że na jego konstrukcjach ścigało się całe pierwsze pokolenie polskich zaprzęgowców. W miarę poznawania tajników tego sportu i po osiągnięciu znaczącej pozycji w Polsce przyszła pora na skonfrontowanie własnych umiejętności z czołówką europejską. Andrzejowi nie chodziło jed nak o to, by wziąć udział w poważnych zawodach, chciał zająć w nich jakąś po rządną pozycję. A do tego trzeba było dysponować świetnie wyszkolonymi psa mi i samemu mieć żelazną kondycję. Trzeba więc było trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Andrzej wycho dził z założenia, że jeśli coś mu dobrze Pies 1 (349) 2013 wychodzi, to oznacza, że należy się jeszcze bardziej przyłożyć, bo „dobrze to za mało”. Do pierwszej poważnej konfrontacji doszło na Mistrzostwach Europy WSA we włoskich Alpach, w Antholtzertal w 1998 roku. Rywale z pobłażliwością patrzyli na Polaka, który na pierwszy rzut oka zupełnie nie przypominał typowego suchego i żylastego maszera. Sytuacja zmieniła się diametralnie już po pierwszym dniu, gdy okazało się, że czołowi europejscy zawodnicy mogą tylko popatrzeć z daleka na oddalające się od nich sanie Andrzeja. Niedowierzanie było powszechne i obejmowało nie tylko zawodników, ale i sędziów, którzy bardzo wnikliwie kontrolowali polskiego zawodnika i jego psy. Ostatecznie Andrzej po raz pierwszy stanął tam na podium w topowej międzynawowej stawce. Po pierwszym sukcesie przyszły następne. Przez kolejne lata wielokrotnie zdobywał tytuły Zwycięzcy Europy i Zwycięzcy Świata, godnie reprezentując biało-czerwoną flagę na wszystkich najważniejszych zawodach w Europie. Z opinią Wilczopolskiego liczyły się władze dwóch najważniejszych federacji zaprzęgowych naszego kontynentu – WSA i FISTEC. To dzięki jego stara niom i rekomendacji Mistrzostwa Europy kilkakrotnie zorganizowano w Polsce, w Szklarskiej Porębie na trasach w Jakuszycach. Swoje pierwsze sukcesy osiągał, jeżdżąc zaprzęgiem alaskan malamutów. Później zakochał się w psach grenlandzkich i jako jeden z pierwszych sprowadził je do Polski, stając się jednocześnie największym propagatorem tej rasy w kra ju. Jednak pomimo wszystkich niewątpliwych zasług i sukcesów tym, co wyróżniało Andrzeja najbardziej, była postawa wobec innych zawodników. Bez względu na to, czy było się uznanym mistrzem, groźnym rywalem czy osobą zupełnie zieloną, która dopiero zaczynała swoją przygodę ze sportem zaprzęgowym, wystarczyło zwrócić się do niego o poradę czy pomoc i Andrzej zawsze rzucał wszystkie swoje sprawy, by tej pomocy udzielić. Na forach internetowych najczęściej pojawiające się słowa to: „odszedł ktoś, kto był wzorem sportowca. Skromny, uparty, konsekwentny (…) osoba, która totalnie bezinteresownie służyła radą i pomocą”, „jego wskazówki to była biblia psich zaprzęgów”, „inspirował wielu ludzi, budził szacunek sportowców”. Przyjaciele 13 Dnia 09.12.2012 tragicznie zginął w wypadku samochodowym Kol. Witold Bartoszewski Miał 75 lat. Był jednym z najstarszych członków Oddziału w Grudziądzu. Aktywny działacz Związku Kynologicznego w Polsce od 1976 roku. Krajowy Sędzia Kynologiczny Grupy VIII FCI. Długoletni hodowca psów rasy cocker spaniel angielski, nowofundland oraz golden retriever – hodowla „Szczęśliwa Trzynastka”, którą prowadził wspólnie z żoną Krystyną. Był zawsze lubiany i szanowany. Z oddaniem pracował dla dobra Oddziału i polskiej kynologii. Chętnie przekazywał wiedzę młodym kynologom. Wyróżniony Złotą Honorową Odznaką Związku Kynologicznego w Polsce. Cześć jego pamięci Oddział Grudziądz Dogoterapia Terapia kontaktowa z udziałem psów, będąca jednym z rodzajów szeroko poję tej zooterapii, czyli terapii z wykorzystaniem zwierząt, nazywana jest dogotera pią. Polega ona na wieloprofilowym usprawnianiu osób z różnymi problemami, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Dlaczego akurat psy odgrywają tak ważną rolę w usprawnianiu chorych? Komu i w jaki sposób mogą pomóc? Jacy powinni być idealni psi terapeuci? Tak to się zaczęło… Początki dogoterapii sięgają 1792 ro ku, kiedy to w USA zaobserwowano poprawę nastroju u pacjentów szpitala, do którego były przyprowadzane zwierzęta. Wpływało to pozytywnie na jakość i liczbę kontaktów międzyludzkich. O właściwej dogoterapii mówimy od 1964 roku. Wtedy właśnie Boris Le vinson pierwszy raz zastosował taką for mę leczenia, nazywając ją początkowo terapią z udziałem zwierząt (pet therapy). Ten amerykański psychiatra dziecię cy odkrył, że obecność jego psa ułatwia mu nawiązanie kontaktu z psychicznie chorym młodym mężczyzną. Zaobser wował też, że autystyczne maluchy, z którymi pracował, zaprzyjaźniły się z jego psem, podczas gdy wcześniej ogromną trudność sprawiało im nawiązanie kontaktów międzyludzkich. Od tego momentu zaczęły powstawać organizacje, których celem jest wykorzy - 14 stanie psów do leczenia ludzi. Jedną z nich jest Delta Society. Jest to wiodąca międzynarodowa organizacja zajmująca się terapią z udziałem zwierząt. Została założona w 1977 roku w Portland w USA. Skąd dogoterapia w Polsce? Wszystko rozpoczęło się w 1987 roku, kiedy to Maria Czerwińska przygotowywała zwierzęta do pracy w filmie Widzę w reżyserii Bogdana Dziworskiego w Studiu Irzykowskiego. Zaobserwowała wówczas, że niewidome dzieci z ogromną chęcią bawią się z czworonogami i nawiązują z nimi nić porozumienia. To zapoczątkowało wykorzystywanie psów do pracy z osobami niepełnosprawnymi. Czerwińska postanowiła wypróbować swojego psa rasy alaskan malamute do takiej aktywności. Był to pierwszy pies terapeuta w Polsce. W 1996 roku w czasie Warszawskich Targów Zwierzęcych zorganizowanych z okazji Dni Zwierząt odbyła się konferencja prasowa. Wówczas Maria Czer wińska wygłosiła referat o swojej pracy z osobami niepełnosprawnymi, które przez dziewięć lat odwiedzała z psami, zatytułowany: „Dogoterapia”. Tak po wstał ten właśnie termin – „dogotera pia” – jako odpowiednik pet therapy, określający metodę wspomagania reha bilitacji i leczenia z udziałem psów. W 1998 roku Czerwińska założyła Fun dację Przyjaźni Ludzi i Zwierząt „CZE-NE-KA” (początkowo był to Sportowy Klub Psów Zaprzęgowych, który dopiero później przekształcił się w fundację) zaj mującą się dogoterapią. Dogoterapia szybko zyskała popularność w Polsce. Już w 2006 roku istniało kilkanaście organizacji nią się zajmujących. Ich liczba stale wzrasta, a ta forma terapii cieszy się coraz większym zainteresowaniem oraz zaufaniem. Komu pomaga i właściwie… dlaczego to działa? Psy są wykorzystywane przy rehabilitacji osób niepełnosprawnych, dzieci oraz dorosłych. Najważniejsze jest nawiązanie więzi między zwierzęciem a uczestnikiem terapii. Metoda dogoterapii jest wykorzystywana w pracy z oso bami o różnych schorzeniach. Choroby dzieci i młodzieży, w których można ją stosować, to m. in.: • uszkodzenia narządów ruchu • autyzm • dziecięce porażenie mózgowe • zespół Downa • zaburzenia psychologiczne. Terapia z wykorzystaniem psów po maga także osobom dorosłym i star szym. Można nią leczyć choroby takie, jak: • nerwica • AIDS • artretyzm • choroba Alzheimera • padaczka • urazy rdzenia kręgowego • stwardnienie rozsiane • choroby układu krwionośnego. Wśród uczestników zajęć dogoterapii mogą znaleźć się również osoby z: niepełnosprawnością intelektualną, zespołem nadpobudliwości psychoruchowej Pies 1 (349) 2013 (ADHD), wodogłowiem, urazami neurologicznymi, schizofrenią, zaburzeniami zachowania, urazami psychicznymi i wywołanymi przez nie zaburzeniami emocjonalnymi, chorobą Parkinsona, cukrzycą, zaburzeniami mowy, zaburzeniami wzroku lub osoby niewidome, z niedowładami kończyn, wadami postawy, depresją, zaburzeniami lękowymi, a także z wieloma innymi dolegliwościami. A to zaledwie krótka lista, prezentująca niewielką część możliwości pomocy, jaką otrzymuje człowiek od psa terapeuty. Dogoterapia cieszy się dużym powodzeniem nie tylko dlatego, że jest przy jemna dla pacjenta i że efekty jej stoso wania są dość szybko widoczne. Przede wszystkim jej ogromną zaletą jest to, że wywiera ona pozytywny wpływ na wielu płaszczyznach. Jedynym przeciwwskazaniem do jej praktykowania jest stwierdzona reakcja alergiczna uczestnika terapii na psią sierść. Badania pokazują, że najczęściej stosuje się system spotkań jednego pacjenta z jednym psem i jednym dogoterapeutą. Badane ośrodki prowadzące dogoterapię w Polsce zgodnie potwierdzają, że efek ty dogoterapii mogą być bardzo szybko zauważalne (wykres 1). • Pies nie oczekuje, a daje: nie wymaga wiele, daje wszystkie części ciała do przytulania, głaskania, a nawet cią gnięcia czy szarpania. Wszystko spełnia, choć niczego nie przyrzeka. • Pies nie wyznacza granic i nie ustala reguł: przystaje na wszystkie po mysły i propozycje zabaw wysuwane przez człowieka. Pozwala na spontanicz ność i zwraca uwagę na wszystko, co pacjent mówi i robi. • Pies pozwala, nie zabrania: jest cierpliwy, pozwala dotykać uszu, pyska, zabierać sobie zabawki. Nie rozkazuje i nie ogranicza. • Pies kocha bezwarunkowo: nie stawia warunków, chce być z człowiekiem bez względu na to, czy ten odniesie sukces, czy też nie. • Pies nie ocenia, a akceptuje: nie przywiązuje wagi do wyglądu, ubioru, specyficzności wymowy, nietypowych ruchów. Nigdy nie skrytykuje, a zawsze wysłucha i zaakceptuje wszelkie nastroje i emocje. Te cechy psów gwarantują sukces dogoterapii. Ich obecność pomaga wykonywać pewne ćwiczenia, bowiem osoba uczestnicząca w nich nie skupia się na wy konaniu zadania, ale na zwierzęciu. Po- Wykres 1. Czas, w jakim są widoczne wyniki stosowania dogoterapii Tajemnicą sukcesu dogoterapii jest to, że ludzie polegają na psach jak na praw dziwych przyjaciołach. Ponieważ czwo ronogi towarzyszyły człowiekowi od dawien dawna, często ludzie potrafią da rzyć je większym uczuciem niż innych lu dzi. Przed takim inteligentnym przyjacie lem nie ukryje się niczego – smutku, ża lu ani obaw. A oto najważniejsze kwestie, które kształtują relacje psa z człowiekiem. Pies 1 (349) 2013 nadto jego towarzystwo poprawia na strój, pozytywnie wpływa na samopoczucie, uspokaja i daje radość. Temperatura ciała psa jest wyższa o około 1°C od tem peratury ciała człowieka. Jest to kolejny walor czworonożnego terapeuty, gdyż przyjemnie jest się zbliżyć do ciepłego, miłego w dotyku, miękkiego futerka. Cie płota ciała psa, którą odczuwa pacjent, daje poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Ponadto kontakt ze zwierzęciem powo - duje obniżenie ciśnienia krwi, a więc tym samym zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób wywołanych przez nadciśnienie tętnicze. Przewagą psa terapeuty jest spontaniczność jego działań i instynkt, dzięki któremu daje ludziom to, czego od niego oczekują. Olbrich (1997) wyróżnia trzy strefy działania psa terapeuty na uczestników terapii. Są to: Sfera emocjonalna. Dzięki terapii z psem wyostrza się wrażliwość na bodźce zewnętrzne, wpływa ona na uświadomienie konsekwencji działań, pomaga pokonać ból, strach i brak pewności sie bie oraz wzmocnić poczucie stabilności emocjonalnej. Sfera społeczna. Za pośrednictwem psa osoba uczestnicząca w dogoterapii uczy się reguł zachowań obowiązujących w kon taktach międzyludzkich. Uczy się powstrzymywać agresję, nawiązywać nowe znajomości, obdarzać innych zaufaniem. Sfera motoryczna. Kontakt z psem ułatwia poznanie motoryki własnego ciała. Pomaga w spostrzegawczości, kon centracji, ćwiczy refleks. Uczy podejmowania decyzji, zachowań niekonfliktowych i odpowiedniego reagowania na zaistniałą sytuację. Istnieją trzy formy terapii ze zwierzętami. Są to: AAA (Animal Assisted Activity), AAT (Animal Assisted Therapy) oraz AAE (Animal Assisted Education). AAA to ogólne zajęcia ze zwierzętami, nie mają konkretnych celów, nie prowadzą do usprawniania chorych. Inaczej przebiega terapia z udziałem zwierząt (AAT), gdzie każde zajęcia są prowadzone przez specjalistę i mają zaplanowany przebieg, wyznaczony czas, a postępy u pacjentów są mierzalne. Trzecim rodzajem terapii jest AAE (Animal Assisted Education), czyli edukacja z udziałem zwierząt. Każda z form stanowi uzupełnienie dwóch pozostałych. Dlatego najlepsze efekty można uzyskać, stosując w programie terapeutycznym elementy każdej z nich. Czy mój pies też może pomagać? Wybór psa na dobrego terapeutę jest trudny. Istnieje wiele ras, w obrębie któ rych osobniki wykazują pewne predyspozycje do pracy terapeutycznej. Są też jasno określone zasady, według których wyklucza się psy nienadające się do wy korzystywania w pracy z niepełnosprawnymi. Są to: 15 • anatolian karabash, tosa inu, dog argentyński, rottweiler • psy ras następujących grup według FCI: – Grupa II, sekcja 2.1 – mastify (poza bokserem) – Grupa III, sekcja 3 – teriery w typie bull – Grupa V (poza rasami: siberian husky, samoyed, pomeranian, alaskan malamute) • psy będące mieszańcami w typie wyżej wymienionych ras • psy innych ras, których przeznaczeniem jest obrona, stróżowanie. Pozostałe psy mogą zostać psimi tera peutami. Jedynym warunkiem jest uzyskanie pozytywnej oceny predyspozycji. Najczęściej wykorzystuje się psy ras charakteryzujących się łagodnym usposobieniem, łatwo podporządkowujące się człowiekowi. Z tego względu można wyróżnić kilka ras, które są wskazane do dogoterapii: • labrador retriever, • alaskan malamute • cavalier king charles spaniel • border collie • szkocki owczarek „collie” długoi krótkowłosy • siberian husky • samoyed • owczarek niemiecki (osobniki o zrównoważonym charakterze). Wybór psa do dogoterapii powinien być oparty na kilku czynnikach. Wbrew pozorom to nie rasa psa ma największe znaczenie, a jego charakter. Na wybór psa powinno się składać kilka czynników, spośród których największe znaczenie ma usposobienie danego osobnika (wykres 2). Pies do dogoterapii musi być bez względnie łagodny, posłuszny i podpo rządkowany człowiekowi, a także spokojny i zarazem pewny siebie. Dobrze jest także, gdy lubi być dotykany, gła skany i jest przy tym cierpliwy, nie irytują go natarczywe pieszczoty oraz potrafi dostosować swoje zachowanie do sytuacji i potrzeb osób biorących udział w dogoterapii. Nie powinien się bać ob cych przedmiotów, miejsc, zapachów, sprzętów. Wyżej wymienione cechy to tylko część tych, którymi powinien odznaczać się pies wyselekcjonowany do pracy z niepełnosprawnymi. Jednak podstawowym elementem decydującym o jego przydatności są indywidualne cechy charakteru. Przynależność do określonej ra sy nie gwarantuje nigdy pożądanego usposobienia psa. Znajomość pochodze nia rasy i cech, które najczęściej charakteryzują osobniki w jej obrębie, pozwala się spodziewać pewnych zachowań u da- nego osobnika. Nie wolno jednak zapominać, że każdy pies jest oddzielną jednostką i nigdy nie ma się pewności, jaki on jest, dopóki się tego nie sprawdzi. Z tego względu nie wolno zapominać o socjalizacji psa i stałej obserwacji jego zachowań. Warto również pamiętać o wyglądzie psiego terapeuty. Ponieważ ma on kontakt z pacjentami, powinien zawsze być czysty, mieć zadbaną, wyczesaną sierść, obcięte pazury, umyte zęby, uszy i łapy. Wygląd zewnętrzny psa to nie wszystko. Koniecznie należy pamiętać o regu larnym odrobaczaniu (co trzy miesiące) i obowiązkowych szczepieniach (przeciwko wściekliźnie) oraz o kontrolnych wizytach lekarza weterynarii. Z badań wynika, że ośrodki prowadzące dogoterapię w Polsce przestrzegają wyżej wymienionych zasad, a psy pracujące jako terapeuci są pod stałą opieką lekarzy weterynarii (wykres 3). Wykres 3. Częstotliwość spotkań z lekarzem weterynarii psów wykorzystywanych do dogoterapii Mam już psa. Kiedy mogę rozpocząć z nim pracę terapeutyczną? Wykres 2. Najważniejsze kryteria wyboru psa do pracy terapeutycznej 16 Zwykle po wybraniu odpowiedniego psa przed rozpoczęciem pracy terapeu tycznej z jego wykorzystaniem należy odbyć szkolenie i zdać egzamin. Psy powinny przejść szkolenie dogoterapeutyczne lub na psa towarzyszącego (I lub II stopnia). Można odbyć takie szkolenie, korzystając z usług różnych szkół dla psów. Zwykle trwa ono od trzech do sześciu miesięcy. Odpowiednie wyszkolenie psa to trudna sprawa, dlatego nie każdemu się to udaje. Z tego względu przygotowano test sprawdzający umiejętności nabyte Pies 1 (349) 2013 przez zwierzę i jego przewodnika. Test dla psów terapeutycznych (na podstawie Therapy Dogs International) opiera się na 14 etapach sprawdzających komunikację przewodnika z psem, pobudliwość psa (w obecności rzadko spotykanych przedmiotów, innych psów i obcych ludzi), posłuszeństwo, akceptację dotyku we wrażliwych dla zwierzęcia miejscach. Jeśli test się powiedzie, pies wraz z przewodnikiem może rozpocząć pracę tera peutyczną. Należy zawsze wziąć pod uwagę mo żliwość, że nawet najlepiej wyselekcjonowany i wyszkolony pies po pewnym cza sie okaże się nieodpowiedni do pracy te rapeutycznej. Może tak się stać z róż nych względów, dlatego nigdy nie należy być pewnym sukcesu, a raczej przygotowanym na ewentualne niepowodzenie. Tak pracują, że nie protestują Dogoterapia ma na celu pomoc ludziom. Zwierzęta są wybierane i szkolo ne w tym właśnie celu. Nigdy jednak nie wolno zapominać, że psy terapeuci są żywymi stworzeniami. Ludzie będący opiekunami psów są za nie odpowiedzialni. Muszą stworzyć im odpowiednie warunki do życia i pracy. Należy zapewnić zwierzętom dobrostan, czyli taki stan, w którym wszystkie potrzeby zwierzęcia są zaspokojone na najwyższym poziomie, dzięki czemu nie odczuwa ono żadnych niedogodności. Podstawowymi wymogami dobrostanu zwierząt są: • wolność od bólu, urazów i chorób • wolność od głodu i pragnienia • wolność od dyskomfortu • wolność od strachu i stresu • zdolność do wyrażania normalnego behawioru. Dobrze utrzymane, zdrowe, czyste, zadowolone i wykazujące normalne zachowanie czworonogi nie stanowią dla pacjentów zagrożenia. Dlatego właściciel powinien zwrócić uwagę na odpowiednią realizację wymogów dobrostanu swoich zwierząt. Przed rozpoczęciem zajęć należy zadbać przede wszystkim o komfort psychiczny psów. Jeśli w dogoterapii ma uczestniczyć kilka osobników, które się jeszcze nie znają, należy dać im około 15 minut na przywitanie. Co więcej, psy współpracujące ze sobą powinny się znać i lubić. Niezbędne są zatem wspólne spacery, zabawa i treningi. Ponadto, aby wypełnić kolejne kryte rium dobrostanu i być pewnym, że pies będzie „wolny od głodu i pragnienia”, na zajęcia zawsze należy przychodzić ze smakołykami oraz miską z wodą. Psy są łakome, dlatego jeśli miejsce, w którym przebywają, będzie im się kojarzyło z dobrym jedzeniem i pieszczotami, to na pewno będą wykonywały swoją pracę chętnie i z radością. Nie wolno pozwalać na to, by pies pracował zbyt długo ani zbyt często, gdyż może stać się przemęczony i niezdolny do wyrażania normalnego behawioru. Poza tym zbyt intensywna praca wpływa na psa stresująco. Nie powinien on pracować więcej niż dwa razy w tygodniu. Można dopuścić dwie godziny pracy w ciągu dnia, jednak zawsze należy oddzielić je przynajmniej dwudziestominutową przerwą na spacer i załatwienie potrzeb fizjologicznych. Po każdych zaję ciach zwierzę musi być wyprowadzone na długi, odprężający spacer. Pomyśl dwa razy… Aby działalność dogoterapeutyczna była skuteczna, najważniejsze jest wzajemne zaufanie, jakim darzą się pies i jego przewodnik. Człowiek musi zdawać sobie sprawę z tego, że biorąc pod opiekę psa, ponosi za niego całkowi tą odpowiedzialność. Musi zadbać o jego dobrostan, zapewnić mu miłość i odpowiednią opiekę. Nie wolno traktować psa jak maszyny do rehabilitacji, bo jest to żywe stworzenie. Psy lubią ustabilizowany tryb dnia i zrównoważone tempo życia. Dlatego osoby, które zamierzają zająć się dogoterapią i wziąć pod opiekę czworonoga, muszą się zastanowić, czy są zdolne do wielu wyrzeczeń i mają możliwość regularnego poświęcania swojego czasu psu. Biorąc odpowiedzialność za zwie rzę, należy być na to w pełni przygotowanym. mgr inż. Zuzanna Doskocz Na podstawie pracy magisterskiej pisanej pod kierunkiem dr Marty Chudzickiej-Popek KALENDARZ WYŚCIGÓW CHARTÓW 2013 r. Data 06.04. 20.04. 11.05. 18.05. 25.05 24–25.08 22.09 05.10 12.10 Oddział organizujący miejsce Bytom – Świerklaniec Warszawa – Wesoła Poznań – Mechlin Bytom – Szombierki Warszawa – Wesoła Chojnice – Swornegacie Bytom – Szombierki Warszawa – Wesoła Poznań – Mechlin Rodzaj wyścigów coursing – Mistrzostwa Śląska coursing – Mistrzostwa Warszawy coursing – Mistrzostwa Poznania torowe – Grand Prix Polski coursing – Grand Prix Warszawy coursing – Mistrzostwa Polski torowe – Mistrzostwa Polski coursing – Puchar Mazowsza coursing – Grand Prix m. Śrem Uwagi CCWC CCWC CCWC CCWC CCWC CCWC CCWC CCWC CCWC W trakcie krajowych wyścigów torowych i coursingów zwycięzcy, zgodnie z obowiązującymi regulaminami, mogą otrzymać certyfikat Krajowego Championa wyścigów chartów – CCWC, zaś na międzynarodowych wyścigach torowych i coursingach z prawem do CACIL wniosek na Interchampiona wyścigów chartów, zgodnie z Regulaminem FCI Międzynarodowych Wyścigów Chartów. Na zawodach w dniach: 06.04, 20.04, 18.05, 25.05, 24–25.08 22.09 oraz 12.10 zostanie przeprowadzony pomiar wysokości w kłębie charcików włoskich i whippetów. Na pozostałych imprezach ewentualne przeprowadzenie pomiaru wysokości w kłębie zostanie ogłoszone w ulotce informującej o danej imprezie oraz na stronie internetowej GKSP (www. zkwp-szkolenie. pl). Pies 1 (349) 2013 17 ŁAJKA JAKUCKA Łajki jakuckie po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć kilka lat temu we Władywostoku, ale dopiero niedawno, podczas pobytu w Nowosybirsku, mogłem poznać tę rasę trochę dokładniej. Łajki jakuckie należą do dużej rodziny łajek zaprzęgowych, występujących od regionu Bolszoziemskiej Tundry na zachodzie po Czukotkę. O psach Ja kucji przeczytać można po raz pierwszy w Rocznikach ekonomicznych i statystycznych Imperium Rosyjskiego z roku 1849: „Mieszkańcy Jakucji używają psów do ciągnięcia sań, wózków i łódek. Psy te cały rok żyją na dworze. Latem kopią do ły w błocie dla ochłody albo leżą w stru mieniach, chroniąc się przed komarami. Zimą wygrzebują dziury w śniegu i tak śpią, zwinięte w kółko, wtulając nos w puszysty ogon”. Opis wyglądu jakuckich łajek pochodzi od Wladimira Jokelsona, który w la tach 1894–99 odbył kilka podróży na daleką Syberię. Jak pisze, „miejscowe psy o skośnych oczach, stojących uszach, stosunkowo dużych i masyw nych głowach, gęstym futrze całkiem są podobne do wilków (….) Dobra łajka pociągowa powinna mieć szeroką pierś, krótkie mocne nogi, krótką i grubą szyję. Maść najczęściej łaciata, biała z czar ną lub szarą”. 18 Łajki te, kiedyś bardzo pospolite, pod koniec zeszłego wieku, w miarę jak warunki życia w Jakucji zaczęły się unowocześniać, stawały się coraz rzadsze. W roku 1994 rosyjska Komisja ds. Zachowania Bioróżnorodności wpisała je na listę gatunków, które należy zacho wać dla przyszłości. W roku 1998 powstał w Jakucku klub rasy, a w sześć lat później została ona uznana przez RKF. Dziś łajki jakuckie hodowane są nie tylko w swej geograficznej ojczyźnie, ale i w europejskiej części Rosji, a nawet, choć jeszcze rzadko, poza jej granicami. Wydaje się, że uznanie przez FCI jest kwestią nieodległej przyszłości, a wtedy rasę tę może czekać prawdziwa kariera. Są to psy ładne, o łagodnym usposobieniu, towarzyskie i przyjacielskie. ryjskie łajki myśliwskie. Zapał hodowców jest jednak ogromny, pozostaje więc tylko życzyć im sukcesu! Mirosław Redlicki Zdjęcia Anastasiya Shulkina WZORZEC (RKF 2005) – skrócony Oczywiście, rasie jeszcze daleko do wyrównania. Niektóre osobniki nie różnią się od samojedów, inne przypominają długowłose husky albo wręcz sybe- Wygląd ogólny: średniej wielkości, mocnej budowy pies o trochę wydłużonej sylwetce. Głowa: klinowata, szeroka i głęboka. Stop wyraźny. Mózgoczaszka: zaokrąglona. Kufa: krótsza od mózgoczaszki (pożą dana proporcja 1: 2). Uszy: wysoko osadzone, trójkątne, szerokie u nasady, stojące lub półstojące. Oczy: szeroko rozstawione, kształtu migdała, często niebieskie lub różnobarwne. Pies 1 (349) 2013 Tułów: mocny, klatka piersiowa pojemna, żebra zaokrąglone. Kończyny: mocne, dobrze kątowane, równolegle ustawione, łapy duże i zwarte. Sierść: gęsta, z obfitym podszerstkiem, prosta, twarda. Bogata grzywa i portki. Maść: łaciata biało-czarna, biało-szara i biało -ruda w różnych odcieniach, także czysto biała. Wielkość: pies 53–58 cm, suka 50–52 cm. CRUFTS 2012 – jak to się stało i dlaczego? Mało osób, zgłaszając psy na wystawę Cruftsa w ubiegłym roku, wiedziało, że Brytyjski Kennel Club (KC) ustalił i wprowadził od początku roku listę 15 ras psów o tzw. High Profile (co należy rozumieć – o wysokim ryzyku zdrowia). Psy ras basset hound, bloodhound, buldog angielski, chiński grzywacz, chow-chow, clumber spaniel, dog de Bordeaux, buldog francuski, owczarek niemiecki, mastif angielski, Neapolitan mastif, pekińczyk, mops, shar-pei i bernardyn oraz hodowla psów tych ras w Wielkiej Brytanii zostały uznane za zmierzające w złym – „mało zdrowym” – kierunku. O zaskakujących i niepopularnych decyzjach dotyczących ubiegłorocznej wystawy Cruftsa już pisaliśmy („Pies” nr 2,2012). Brytyjska prasa kynologiczna bardzo niechętnie zamiesz czała dokładniejsze dane dotyczące tych decyzji, tak ważnych dla światowej kyno logii. Więcej wiadomości można było zna leźć w prasie amerykańskiej, gdyż amery kańscy kynolodzy nie kryli braku zrozu mienia dla podjętych na wyspach działań. Wiadomo było, że początkiem otwartej walki organizacji pozarządowych w obronie zwierząt w GB było pokazanie w 2009 r. przez BBC tendencyjnie nagra nego filmu, przedstawiającego psy na gradzane na wystawach i otrzymujące wnioski na championa mimo objawów schorzeń, oraz towarzyszący filmowi niepochlebny komentarz wygłaszany przez Pies 1 (349) 2013 znanych naukowców oraz przedstawicieli tych organizacji. Po tej audycji brytyjski świat hodowców psów rasowych i działa cze oraz władze KC przeżyli spory wstrząs. Dość długo zastanawiano się nad odpowiedzią i sprecyzowaniem nowych zasad nagradzania psów wystawowych, aby takie zdarzenia nie powtórzyły się już nigdy. BBC w formie protestu wycofała się z reportaży na żywo z Cruftsa (sprawozdania takie były transmitowane nieprzerwanie od 1950 r.), które przejęła telewizja „MORE 4”. Kennel Club zaś rozpoczął delegowanie swych przedstawicieli do obserwowania wyglądu i sposobu sędziowania nagradzanych psów na większych wystawach w kraju. Materia była niezwykle delikatna, ponieważ faktycznie nie wszyscy sędziowie zwraca li wystarczającą uwagę na symptomy zdrowia psów, preferując ich typ i urodę. Uwagi i wnioski zgromadzone przez ob serwatorów wystaw zostały rozpatrzone na kilku poziomach (organizacyjnym, zdrowotnym i naukowym) i zdecydowa no się na terapię szokową, zwłaszcza w stosunku do sędziów. Od początku 2012 roku wprowadzono konieczność badań weterynaryjnych dla psów ras z wymienionej listy, którym sę dzia przyznawał tytuł CC (wniosek na championa) lub wysyłał na finały jako zwycięzcę rasy. Aby zachować anonimo wość i bezstronność badań weterynaryj - nych, KC zwrócił się do British Veterinary Association z prośbą o wyznaczenie do badań lekarzy, którzy nie są sędziami kynologicznymi. Syndromy braku należytego zdrowia sprecyzowano ogólnie następująco – „obecność określonych klinicznie zmian, które wyraźnie i niewątpliwie wpływają niekorzystnie na dobre sa mopoczucie psa”. Przeprowadzający inspekcję weterynaryjną mają zwracać uwagę na zmiany, które łatwo może zauważyć każdy oceniający psa, bez dodatkowych badań ani użycia specjalistycznych pomocy diagnostycznych, a w szczególności na występowanie: wywinięcia lub wwinięcia powiek, zmian na rogówce, zapaleń skóry, trudności w oddychaniu po minimalnym wysiłku, utykania i kulawizn, zadrapań, sfałdowań i innych patologicznych zmian na skórze. Szybko pojawiły się trudności organizacyjne i prawne związane z badaniami. Dotychczas na wystawach w Wielkiej Brytanii werdykt sędziego był ostateczny, nie podlegał żadnej dyskusji i nie można się było od niego odwołać. W przypadku dys kwalifikacji psa przez lekarza to on miał decydujący głos, a nie sędzia. Dla większości sędziów był to cios, na który nie byli przygotowani. Szybko pojawiły się głosy, że wystawy to nie gabinety diagnostyczne, a sędziowie, którzy nie są leka rzami weterynarii, nie mają prawa wypowiadać się o symptomach zdrowia psów. 19 Podobno na tym tle doszło do kilku procesów sądowych. Hodowcy psów ras znajdujących się na liście zaczęli myśleć nad sposobem uniknięcia badań poprzez możliwość skreślenia danej rasy z listy „o wysokim ryzyku”. W świetle ustaleń KC jest to możliwe jedynie wtedy, gdy pogłowie danej rasy przejdzie pomyślnie „breed specyfic scrinning program” w za kresie występujących u tej rasy problemów zdrowotnych oraz po uzyskaniu od lekarza nadzorującego program opinii, że nastąpił znaczny postęp w wyglądzie psów danej rasy. Kennel Club nadal pilnie śledzi wyniki kontroli weterynaryjnych na wystawach o randze Championship Show, sprawozdania sędziów na nich oceniających oraz obserwatorów wystaw, zbierając liczne sprawozdania i prowadząc obliczenia statystyczne. Takie postępowanie władz KC ma utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że dołożono wszelkich starań, aby na wy stawach psów pod auspicjami KC nagro dzone psy były w jak najlepszym stanie zdrowia. Podobnie na wystawie Winner Show in Amsterdam w Holandii pod koniec 2011 roku organizatorzy powołali „zespoły opieki nad psami”, które były zobowiązane do czuwania, aby wystawcy zapewnili psom dobre warunki, nie pozostawiali ich samych w klatkach zbyt długo, a także zwracały uwagę na wygląd psów i ich kondycję. W przypadku uwag rozmowy z właścicielami psów miały odbywać się spokojnie i bez agresji. 20 W obu tych krajach i w Niemczech coraz większą wagę przywiązuje się obecnie do psychiki wystawianych psów. Niemcy uważają, że dla każdej rasy powinny być opracowane testy psychologiczne i wszystkie psy wystawowe i hodowlane winny im podlegać. Nie do pomyślenia, aby pies, który źle czuje się w ringu, podwija ogon, jest mało radosny albo nawet minimalnie agresywny, mógł pretendować do czołowych ocen i miejsc. W Ameryce (cokolwiek by mówić o wystawach w USA) takie psy nie pojawiają się na wystawach, a jeśli, to bardzo rzadko i nigdy nie są nagradzane. Zachowanie psa wystawowego i jego ruch charakterystyczne dla rasy są podstawą oceny w USA. Aby tak było, masę czasu na przygotowanie psów poświęcają zawodowi wystawcy, powszechnie organizowane są szkolenia, warsztaty i małe wystawy dla młodych psów, tzw. mecze, gdzie często sędziują hodowcy. Komisje FCI ostatnio zauważyły, że mamy dużo ras, a mało odmian, z czym związane jest zmniejszanie się puli genetycznej wielu ras. Podział na rasy (w wie lu przypadkach) wydaje się mało racjonalny i nieuzasadniony naukowo, zwłaszcza w aspekcie zdrowia, a nie wyłącznie urody czy wyglądu. Często jedna cecha (mało ważna, jak ucho stojące czy obwisłe, kolor itp.) decydowała o podziale i uznaniu nowej rasy, a tym samym o rozdziale puli genetycznej. Wydaje się, że i w tym przypadku Amerykanie zachowali więcej rozsądku. Przepisy AKC są bardziej rygo - rystyczne niż FCI w akceptacji nowych ras i w AKC jest więcej odmian. Niech przykładem będą jamniki, gdzie jest tylko jedna rasa i trzy odmiany owłosienia, a wiel kości są sędziowane razem. Podobnie sznaucery miniaturowe – mimo trzech kolorów jest to jedna rasa sędziowana ra zem i bez problemów można je kryć między kolorami. Sędziowie z Europy chętnie sędziują na wystawach AKC, ale równie chętnie i gorliwie je krytykują. Może warto spojrzeć na amerykańską kynologię trochę inaczej. Krytykować owszem, zawsze warto, ale może też warto przyswajać to, co należy, bo to, co się tam sprawdziło, może sprawdzić się i u nas. AKC to jedna z kilku ogólnonarodowych organizacji zajmujących się psem rasowym. Sędziów uznanych przez AKC jest ponad 3000, ale w tym jedynie 22 sę dziów wszystkich ras. Dla porównania „all -breed” sędziów w Kanadzie jest 123, a w Australii – 250. Świadczy to o tym, jak wysokie wymagania ma AKC w stosunku do swoich sędziów. Podobnie trudno jest uzyskać uprawnienia do sędziowania grup i finałów. FCI pod tym względem jest bardziej tolerancyjne i nie bierze pod uwagę postulatów wystawców, którzy chcą, aby ich psy były oceniane na każdym etapie wystawy przez ekspertów. Zbliża się Crufts 2013. Jestem bardzo ciekaw, czy znów czekają nas zmiany i czy KC wprowadzi nowe restrykcje, czy może ostatnie mało praktyczne odwiesi. Dr n. wet. Tomasz Borkowski Pies 1 (349) 2013 Anatomia psa dla kynologa Ten nowo wprowadzony dział naszego pisma przeznaczony jest głównie dla hodowców, asystentów i sędziów kynologicznych. W rozdziale „Anatomia psa dla kynologa” będziemy podawali najważniejsze i zarazem niezbędne wiadomości dotyczące budowy i fizjologii psa ze szczególnym uwzględnieniem psów rasowych, ich różnorodności, a także uwarunkowań użytkowych. Powłoka wspólna ciała Skóra (cutis) jest niezwykle ważnym i największym, biorąc pod uwagę masę oraz powierzchnię, narządem psa. U no wo narodzonych szczeniąt stanowi ona około 24% masy ciała, natomiast u dorosłych osobników 12%. Pokrywając ca łe ciało, oddziela inne układy i narządy od środowiska zewnętrznego, przyczyniając się tym samym do utrzymania specyficznych warunków wewnątrz organizmu. Skóra wraz ze swoimi pochodnymi, takimi jak: włosy/sierść, gruczoły łojowe i potowe, opuszki, pazury, tworzy powłokę wspólną (integumentum commune). Powłoka wspólna poprzez złożoną budowę oraz doskonałe wyposażenie w czujniki – receptory i nadajniki (przekazujące bodźce do otoczenia) – spełnia rolę kontaktową ze środowiskiem zewnętrznym i co ważne, zabezpiecza z nim stałą łączność. Zawarte w niej za kończenia nerwów umożliwiają odczuwanie gorąca, zimna, ucisku, bólu i świądu. Rola skóry. Zdrowa powłoka wspólna, o nienaruszonej ciągłości, zapewnia ochronę organizmu przed wpływami termicznymi, mechanicznymi, chemicznymi, wnikaniem pasożytów, jadów, trucizn i czynników chorobotwórczych. Sta nowi zarazem bardzo skuteczną barierę zabezpieczającą przed nadmierną utratą wody, elektrolitów i makromolekuł. Chroni przed promieniowaniem, wysy chaniem czy też zbytnim nawodnieniem. Przy czym jej elastyczność umożliwia zwierzęciu nieskrępowany ruch. Skóra zapewnia stałocieplność organizmu, służy termoregulacji, wykorzystując do te go odruch zwężania i rozszerzania na czyń krwionośnych oraz stroszenia wło sów. Pełni także rolę narządu wydzielni czo-wydalniczego, mającego znaczenie w przemianie energii i materii. W jej róż nych warstwach dochodzi do gromadzenia substancji koniecznych do prawidłowego funkcjonowania organizmu: wody, tłuszczu i niektórych witamin. To tu Pies 4 (348) 2012 z cholesterolu, przy udziale promieniowania słonecznego, zachodzi synteza wi taminy D. Skóra, jako całość, odzwierciedla też stany psychiczne, bowiem podczas obrony lub ataku, dzięki nastroszeniu włosów lub zmarszczeniu skóry zwierzę może przybrać wygląd odstra szający konkurenta bądź intruza, a specyficzny zapach (pochodzący z gruczo łów skóry) ułatwia wzajemne rozpoznawanie się i komunikację poszczególnych osobników. Skóra stanowi również bardzo ważną cechę indywidualności dla każdego psa (grubość, kolor, rodzaje, długość i zabarwienie włosów, itd.). Budowa skóry Skóra zbudowana jest z trzech zasad niczych części – naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej, charakteryzujących się odmienną budową, ale trwale zespolonych ze sobą i wzajemnie od siebie zależnych (rys. 1). Naskórek Ze względu na najbardziej zewnętrzne położenie względem innych części skóry, na działanie środowiska najbardziej narażony jest naskórek (epidermis). Struk tura ta odznacza się w całym organizmie żywym największą zmiennością i dyna miką. W prawidłowych warunkach ulega stale procesom odnowy i złuszczania martwych komórek. W przypadku psa do całkowitej regeneracji tej warstwy dochodzi w ciągu zaledwie 21 dni (u człowieka, ze względu na inną morfo logię naskórka, czas ten wynosi 28 dni). Opisany stan warunkuje specyficzna warstwowa budowa naskórka. Utworzony jest on z pięciu warstw różniących się budową i funkcją. Najgłębiej położona jest warstwa intensywnie dzielących się komórek. Natomiast na powierzchni znajduje się warstwa najgrubsza, zrogowaciała, która chroni pozostałe. Pokrywa ją „płaszcz” wodno-lipidowy, odpo- 21 wiadający za stopień nawilżenia oraz utrzymanie na odpowiednim poziomie równowagi kwasowo-zasadowej skóry, czyli jej pH. Wartość pH powierzchni skóry psa wynosi średnio 7,35 (u człowieka 5,5), przy czym odnotowuje się znaczące różnice w zależności od rasy i płci. Najwyższą powierzchowną kwasowość skóry, wynoszącą 6,65 w skali pH, stwierdza się u yorkshire terrierów, najniższą, 7,7 stwierdzono w grupie spanieli. Podajemy te wartości, ponieważ są to dane bardzo ważne dla doboru odpowiednich mydeł, szamponów i odżywek przy pielęgnacji włosów i skóry u różnych ras psów. PH skóry człowieka jest zdecydowanie kwaśne (poniżej 7.0), natomiast u większości psów lekko zasadowe (powyżej 7.0). Dlatego stosowanie dla psów środków pielęgnacyjnych przeznaczonych dla ludzi jest niewskazane. Naskórek może mieć różną grubość. Stanowi on szczególnie dobrze wykształconą warstwę w miejscach, w których skóra pozbawiona jest włosów (np. na opuszkach palców). Naskórek u czło wieka i u wszystkich zwierząt domowych, z wyjątkiem albinosów, może być na niektórych obszarach lub w całości pigmentowany. Związane jest to z odkładaniem się w komórkach naskórka lub między nimi ziarenek barwnika – melaniny. W kynologii właściwość ta jest ceniona u tych ras psów, u których ciemna skóra jest pożądana, np. pudli czy chińskich grzywaczy. ne są mięśnie skórne i podściółka tłuszczowa, rozwinięta w różnym stopniu w zależności od miejsca na ciele psa oraz stanu jego odżywienia. Komórki tłuszczowe pełnią istotną funkcję izolacyjną i stanowią rezerwę energetyczną organizmu. W skórze znajduje się bardzo gęsta sieć naczyń krwionośnych, zaopatrujących ją w substancje odżywcze, oraz naczyń limfatycznych. Obecne jest tu także całe bogactwo różnych typów włó kien nerwowych. Niektóre z nich zakończone są receptorami, które umożliwiają czucie dotyku, ciepła i bólu. Pochodne skóry W obrębie skóry zlokalizowane są gruczoły i włosy wraz ze swoimi mieszkami. Do pozostałych wytworów skóry należą: opuszki palcowe, płytka nosowa z tru flą nosa, pazury, a w przypadku innych zwierząt dodatkowo rogi, kopyta. Włosy (pili) to nitkowate wytwory na skórka, umiejscowione w skórze właściwej i w niej tkwiące aż po tkankę podskórną (rys. 2). Włos wyrasta z brodawki włosa (tu znajdują się włókna nerwowe wraz z naczyniami krwionośnymi) i po zrogowaceniu wydostaje się ponad powierzchnię naskórka. Część włosa wystająca ponad skórę i zakończona wierzchołkiem nosi miano łodygi wło- sa. Natomiast fragment tkwiący w skórze nazywany jest korzeniem włosa. Otacza go mieszek włosa utworzony z tkan ki łącznej. Włos tworzą trzy warstwy: rdzeń, kora oraz powłoczka. Rdzeń włosa występuje jedynie na terenie korzenia włosów grubych. Włosy cienkie oraz łodyga włosów grubych warstwy tej nie posiadają. Kora włosa to obszar, na którym mogą gromadzić się ziarenka pigmentu – melaniny, warunkujące barwę włosa. Znane są podstawowe dwa rodzaje melaniny: eumelanina – czarna lub brązowa i feomelanina – ruda lub żółta. Pigment odkładany jest we włosie w miarę jego wzrostu. Rozpoczyna się już w okresie płodowym i trwa przez całe życie. Osobniki całkowicie pozbawione pigmentu są albinotyczne. W korze włosa znajdują się również filamenty aktynowe, warunkujące wytrzymałość i ela styczność włosa. Powłoczka włosa to najbardziej zewnętrzna warstwa, utwo rzona z jednego rzędu zrogowaciałych komórek, dachówkowato zachodzących na siebie. W mieszku włosowym znajduje się mięsień (napinacz włosa), odpowiedzialny za stroszenie włosa – mecha nizm kluczowy w procesie termoregulacji oraz obrony w stanach zagrożenia. Poszczególne rodzaje włosów różnią się budową, miejscem występowania Skóra właściwa Składa się ona ze zbitej tkanki włóknistej. Wyróżnia się w niej dwie warstwy: • Brodawkowatą – biorącą udział w odżywianiu naskórka (tu najliczniej mieszczą się zakończenia wolne nerwów, sieć naczyń krwionośnych i limfatycznych), • Siatkowatą – z licznymi, bardzo wy trzymałymi i regenerującymi się w razie przerwania włóknami kola genowymi oraz warunkującymi sprę żystość – włóknami elastyny. Tkanka podskórna Najgłębszą i najgrubszą warstwą skóry jest tkanka podskórna (tela subcuta nea), zbudowana z tkanki łącznej luźnej (wiotkiej). Pełni ona rolę podporową i chroni przed urazami. Umożliwia także przesuwanie skóry oraz marszczenie jej w fałdy. Z warstwą podskórną związa - 22 Pies 1 (349) 2013 oraz spełnianymi funkcjami i tak wyróż niamy: włosy pokrywowe, podszerstne, wełniste, szczeciniaste, twarde, szorskie, jedwabiste, uszne, czuciowe itd. W ciągu życia włosy ulegają stałej wymianie. Fizjologiczny proces linienia u większości ras psów zachodzi dwa razy w roku – wczesną wiosną oraz późną jesienią i trwa około 4–6 tygodni, a nawet dłużej. U wielu ras, zwłaszcza u psów o gęstej i krótkiej szacie (mops, bokser), ale nie tylko (czarny terier) zachodzi niemal cały czas z małymi, trudnymi do zauważenia przerwami. Linienie, czyli zmiana włosa, polega na utracie martwych włosów i wyrastaniu nowych. Proces ten pierwotnie był wywołany zmianami temperatury i długości dnia, a także większą dostępnością do karmy. W przypadku psów trzymanych w warunkach domowych znaczenie mają również aspekty takie jak: ogrzewanie pomieszczeń w zimnej porze roku, sztuczne oświetlenie oraz dieta. U niektórych ras utrata włosa zachodzi stopniowo przez dłuższy czas, a u innych dość raptownie, przy czym włos wypada całymi kłębami pozostawiając na ciele psa różnobarwne plamy o nowym i jesz cze bardzo krótkim włosie (np. akita amerykańska czy siberian husky, owczarek kaukaski). Można również wyodrębnić rasy psów (np. pudel, yorkshire terrier, maltańczyk), u których nie obserwuje się linienia, lecz stały wzrost włosów (1–1,5 cm miesięcznie). Szata psa, czyli owłosienie, oceniane pod względem barwy, długości, stopnia szorstkości (bądź miękkości), gęstości włosów, obecności fal, załamań bądź loków, jest podstawowym kryterium przy określaniu rasy, a także ważnym kryterium oceny wystawowej. Wzorzec każdej rasy określa dość dokładnie ro dzaj włosa, jego długość i dopuszczalne kolory. Szata może składać się z jedne go, dwóch lub wielu rodzajów włosów. Dodatkowo istnieje olbrzymia rozma itość maści z nieskończoną liczbą odcie ni. Nazwy barwy szaty przyjęte w kyno logii nie zawsze odpowiadają tym przyję tym w klasycznej palecie barw. Mimo podejmowanych prób do dziś nie udało się opracować spisu ras z odpowiadającymi im nazwami koloru włosów. Brak ten utrudnia opisy wystawowe, przeglądy miotów, a także dobre zrozumienie kolorystyki psów rasowych w aspekcie hodowlanym. Rodzaj szaty i jej barwa Pies 1 (349) 2013 są uwarunkowane genetycznie, lecz czynniki środowiskowe, tj. żywienie, pielęgnacja, pora roku, mają także duży wpływ na ostateczny wygląd i jakość włosów. Skóra zawiera bardzo dużo różnorodnych gruczołów (galandulae). Rozwijają się one z naskórka na drodze jego wpu klenia bądź w łączności z zawiązkami włosów. U psów występują gruczoły łojowe, potowe, woskowinowe, mlekowe wraz z ich modyfikacjami, takimi jak gruczoły płytki nosowej, ogona, tarczkowe powiek, gruczoły zatok przyoodbytowych, międzypalcowe, łzowe. Gruczoły łojowe uchodzą do mieszków włosowych. Ich lipidowa wydzieli- na (łój) tworzy ochronną emulsję, która pokrywa włosy i naskórek, stanowiąc barierę przed przenikaniem wody i wnikaniem bakterii oraz warunkuje kwasowość powierzchni skóry. Ma także wpływ na gładkość i połysk sierści. Gruczoły łojowe nie występują na opuszkach kończyn, brodawkach mlekowych i płytce nosowej. Gruczoły potowe odgrywają ważną rolę aktywnego i biernego regulatora termicznego. Pot u psa (ze względu na ograniczony obszar występowania gruczołów potowych) wydostaje się tylko na opuszkach łap i lusterku nosa. Gruczoły woskowinowe występują w skórze zewnętrznego przewodu słuchowego. Ich wydzielina – woskowina, 23 składająca się z żółtego barwnika, śluzu oraz kropelek tłuszczu – odgrywa ważną rolę ochronną polegającą na otaczaniu i zlepianiu małych ciał obcych (nasio na traw, ziarnka piasku i inne) dostających się do kanału słuchowego, a następnie zapewnia ich ewakuację. Gruczoły mleczne u suki są ułożone w dwa rzędy po obu stronach brzucha. Występuje u niej 4 do 12 sutków. Największe sutki leżą doogonowo, ale najbardziej mleczne są te w okolicy środkowej brzucha. W każdym sutku jest 10 – 15 zatok mlecznych, do których ujście ma tyle samo przewodów z gruczołów sutkowych produkujących mleko. Z zatok tych mleko uchodzi samodzielnymi otworami ujść brodawkowych (tak że z sutka płynie wieloma strumieniami) (rys. 3). Mięsień zwieracz brodawki jest u suk słabo wykształcony, a niestety zawiera dużo włókien sprężystych utrudniających niekiedy proces ssania. Gruczoły tarczkowe są umiejscowio ne w okolicy brzegów powiek. Ich wydzielina, bogata w tłuszcz, zabezpiecza w warunkach fizjologicznych przed wy dostawaniem się łez poza narząd wzroku. Gruczoły zatok przyodbytowych (rys. 4) występują w zatokach prawej i lewej końcowego odcinka prostnicy w sąsiedztwie odbytu, natomiast gruczoły ogona – na grzbietowej jego powierzchni, blisko nasady. Obydwa rodzaje gruczołów wytwarzają tłustą wydzielinę o charakterystycznym zapachu, mającą kluczowe znaczenie w rozpoznawaniu się nawzajem w „psim świecie”. Na końcowych (obwodowych) częściach kończyn u psów obecne są pazury (unguiculae) oraz opuszki palcowe (tori digitales), struktury anatomiczne ze względu na pochodzenie zaliczane również do powłoki wspólnej (rys. 5 i 6). Opuszki palcowe to wyniosłości skóry z silnie rozwiniętą warstwą zrogowaciałą. Są całkiem pozbawione włosów, lecz na ich obszarze licznie występują gruczoły potowe. Opuszki palcowe mają rolę ochronną, amortyzującą i pełnią funkcje dotykowe w czasie ruchu. W naturze pazury pomagały w stabil nym poruszaniu się po różnych rodza jach podłoża i były pomocne przy spoży waniu pokarmu i obronie. Pazur składa się z tworzywa oraz pochwy rogowej, w obrębie której można wyróżnić dodat kowo ścianę i podeszwę. Ściana pazura 24 jest zbudowana z twardego rogu, który może być pigmentowany. Podstawę pazura otacza obrąbek pazura, będący bezwłosym fałdem skórnym. Śmiało można stwierdzić, że powłoka wspólna psa, ze względu na różnorodność szaty i pełnionych funkcji, jest wyjątkowym narządem. Należy także zaznaczyć, że na jej stan mają wpływ nie tylko uwarunkowania genetyczne czy choroby, ale także żywienie, pielęgnacja i warunki bytowe zwierzęcia. U zdrowego, dobrze odżywionego oraz zadbanego psa szata powinna być jednolita a włosy błyszczące. U psów ras o krót kim włosie przylega on do skóry, a u ras długowłosych ma wygląd, rodzaj i sto pień miękkości odpowiadające cechom rasy. Skóra na całej powierzchni powinna być ciepła i elastyczna. Jeśli na skórze występują miejsca bezwłose lub o wło sach skróconych, mogą być oznakami Pies 1 (349) 2013 przebytej choroby skóry, przemawiać za obecnością pasożytów, drobnoustrojów lub świadczyć o wystąpieniu świądu. Włos nie powinien być najeżony, połamany, rozdzielony ani też innego niż okolicy koloru czy matowy. Siwe włosy obok ciemnych na wargach, czole i łukach ocznych są oznaką starości. Skóra u zdrowych psów zazwyczaj nie ma przykrego zapachu. U psów zmoczonych (zwłaszcza niektórych ras np. bassetów i niektóre molosów), woń jest bardziej ostra i wyraźna. Podczas dotykania i obmacywania zwierzęcia nie powinno stwierdzać się okolic bolesnych, o zmienionej ciepłocie, ciągłości (rany i skale czenia) czy konsystencji (np. stwardnienia lub słyszalne trzeszczenia świadczące najczęściej o możliwości dostania się pod skórę powietrza). Należy zwracać uwagę na wygląd opuszek łap, długość i stan pazurów, a także czy nie dochodzi do stanów zapalnych gruczołów zatok przyodbytowych i grzbietu ogona. Przy zaobserwowaniu niepokojących objawów (uporczywe drapanie się psa, wylizywanie, ocieranie bądź wygryzanie, obecność łupieżu, matowej lub tłustej sierści, nadmierna utrata sierści) zalecana jest konsultacja lekarsko-weterynaryjna, celem dokonania identyfikacji przyczyn występujących zaburzeń. lek. wet. Joanna Kołodziejska-Lesisz dr n. wet. Tomasz Borkowski Cięcie cesarskie jako metoda rozwiązania ciężkiego porodu u suk Życzeniem każdego hodowcy jest szczęśliwe rozwiązanie, czyli wydanie na świat zdrowych dorodnych szczeniąt. Niestety u około 6% suk rodzących siłami natury dochodzi do poważnych powikłań w trakcie porodu i niezbędna staje się interwencja lekarsko-weterynaryjna. Należy także zaznaczyć, że wskaźnik ten jest znacznie wyższy w przypadku niektórych ras małych i o znacznie skróco nych częściach twarzowych głowy (bra chycefalicznych). Cesarskie cięcie (CC) to jedna z metod rozwiązania ciężkiego porodu. Na przestrzeni ostatnich 10 lat, z powodu rozwoju technik chirurgicznych oraz wprowadzenia do użycia bez pieczniejszych środków anestetycznych i lepszych materiałów szewnych, radykalnie zmieniło się podejście lekarzy do tego zagadnienia. Dawniej zabieg CC uważany był za ostateczność. Obecnie wykonywany jest dość powszechnie przez lekarzy weterynarii; ponad 70% ciężkich porodów w skali świata i ponad 90% w USA zostaje rozwiązanych w ten sposób. Należy jednak pamiętać, iż celem nadrzędnym tego zabiegu jest zapewnienie bezpieczeństwa lub ratowanie życia suce i szczeniętom. Poród fizjologiczny u suki Długość ciąży u suk liczona od terminu pierwszego krycia do porodu wynosi 63 ± 7 dni (średnio 65 dni). Natomiast od stęp czasowy pomiędzy maksymalnym stężeniem we krwi LH (hormonu luteini Pies 1 (349) 2013 Rys. 1. Schemat przedstawiający zmiany stężeń hormonów we krwi suki podczas cyklu rujowego zakończonego porodem. (LH- pobudza pęcherzyki jajnikowe do dojrzewania i owulacji komórek jajowych. Progesteron- hamuje wydzielanie LH i FSH z przysadki, aktywność skurczową macicy oraz przyczynia się do wzrostu pęcherzyków wydzielających mleko, co klinicznie objawia się powiększeniem gruczołu mlekowego. Estrogeny powodują zmiany w budowie nabłonka dróg rodnych, rozpulchnienie, obrzęk i przekrwienie dróg rodnych. Hormony te przyczyniają się również do pobudzenia przemiany materii oraz wyrażania objawów rui.) zującego, produkowanego pulsacyjnie przez przysadkę) a dniem porodu wyno si 64–66 dni (rys. 1). Do objawów zwiastujących poród moż na zaliczyć: • powiększenie gruczołu mlekowego, które może być widoczne już od 4 tygo dnia w przypadku suk będących pierw szy raz w ciąży, • pojawienie się siary w gruczole mle kowym – u suk będących po raz pierw szy w ciąży siara najczęściej pojawia się tuż przed porodem, natomiast u wielo ródek zjawisko to obserwuje się nawet na dwa tygodnie przed planowanym terminem porodu, • obrzęk sromu, przez co srom wydaje się dłuższy oraz bardziej obwisły, • wypływ ze sromu przejrzystego śluzu w ilości niewielkiej, mogącej się zwiększyć na kilka godzin przed poro dem, • spadek temperatury wewnętrznej ciała o około 1–1,5°C od wartości dotychczasowej u suki, pojawiający się na 6–24 godzin przed porodem. W celu jego odnotowania zaleca się hodowcy wykonywanie pomiarów ciepłoty we- 25 wnętrznej (w odbycie) podczas dwóch ostatnich tygodni ciąży. Obniżenie tem peratury suki jest spowodowane spadkiem poziomu progesteronu – hormonu wytwarzanego przez ciałka żółte na jaj nikach i warunkującego prawidłowy przebieg ciąży. Przebieg prawidłowego porodu można (umownie) podzielić na trzy etapy, które są ze sobą powiązane i stanowią proces ciągły. Podczas pierwszego etapu 26 suki stają się niespokojne, w pewnych sytuacjach lękliwe, tracą najczęściej ape tyt, czasami mogą także wymiotować oraz wykazują ogromną chęć do tworze nia gniazda. Na tym etapie dochodzi do przygotowania dróg rodnych do porodu poprzez rozszerzenie szyjki macicy, co trwa przeciętnie od 6 do 12 godzin, z tendencją do przedłużania się u suk pierwiastek nawet do 36 godzin (rys. 2 i 3). Podczas kolejnej fazy porodu dołączają się regularne skurcze mięśni brzucha, które znacząco pomagają suce w wydaniu na świat potomstwa. Pierwsze szczenię najczęściej rodzi się w ciągu sześciu godzin od rozpoczęcia tego etapu. Natomiast odstępy pomiędzy porodami kolejnych szczeniąt wynoszą średnio 5–60 minut, przy czym podczas tych przerw suka może wykazywać objawy zmęczenia i senności. Trzeci etap porodu stanowią wszyst kie procesy doprowadzające do wydalenia każdego łożyska, co następuje naj częściej w ciągu 5–15 minut po urodzeniu szczenięcia. U suk, ze względu na powszechne występowanie zjawiska wielopłodowości podczas ciąży, etapy drugi i trzeci występują naprzemiennie. Do wyparcia łożysk może również dojść (i nie uważa się tego za nieprawidłowość) dopiero po wydaniu na świat grupy lub wszystkich szczeniąt. Etap ten powinien zakończyć się w ciągu 2–4 go dzin od urodzenia ostatniego noworod ka. Właściciel ciężarnej suki, która zaczęła się szczenić, powinien swoją ingerencję ograniczyć do dyskretnej obserwacji porodu i oceny jego przebiegu. W przypadku zauważenia zielonego wypływu z dróg rodnych bez uprzedniego wy parcia płodu, rodzenia się martwych szczeniąt lub nagłego ustania akcji porodowej (która jeszcze nie została zakończona) należy w trybie pilnym skorzystać z pomocy weterynaryjnej. Do innych sytuacji wymagających konsultacji z lekarzem zalicza się: silne, nieprzynoszące efektu bóle porodowe trwające ponad 30 minut; słabe, przerywane bóle porodowe trwające 1–2 godziny nieskutkujące wyparciem płodu; dłuższe niż dwugodzinne odstępy pomiędzy na rodzinami kolejnych szczeniąt; objawy wyraźnego osłabienia suki. Przedłużanie się ciąży ponad spodziewany termin porodu lub brak pewności hodowcy co do zakończenia porodu również wymagają zasięgnięcia porady u specjalisty. Ciężki poród Lekarze weterynarii terminem ciężki poród (partus gravis) opisują wszystkie sytuacje, w których dochodzi do zabu rzenia i powikłania przebiegu jednego lub więcej etapów porodu, co stanowi zagrożenie dla życia szczeniąt, a nawet matki. Pies 1 (349) 2013 Istnieje wiele potencjalnych przyczyn, zarówno ze strony matki jak i płodu, mogących skutkować nieprawidłowościami w przebiegu porodu. Do najczęściej występujących czynników pochodzenia matczynego należy zaliczyć: nieprawidłowe skurcze macicy lub ich zupełny brak; skręt macicy; pęknięcie ściany macicy; wypadnięcie pochwy oraz zwężenie na terenie miękkich dróg rodnych lub kanału kostnego miednicy o etiologii wrodzonej lub nabytej. Wśród przyczyn zaburzeń porodu ze strony płodu największe znaczenie mają płody obumarłe lub za duże, co zdarza się w przypadku ciąży jednopłodowej bądź o wydłużonym czasie trwania. Płody z wrodzonymi wadami anatomicznymi powodującymi nieprawidłowy kształt ciała również mogą być powodem ciężkiego porodu. Predyspozycje do nieprawidłowości przebiegu porodu obserwuje się znacz nie częściej u niektórych ras psów. Zaliczyć do nich można: boston terriery, teriery szkockie, buldogi angielskie, buldo gi francuskie, mopsy oraz inne rasy brachycefaliczne. Warto wiedzieć, że wstrzymanie akcji porodowej może nastąpić na skutek silnego, nadmiernego niepokoju matki. Opisane zjawisko dotyczy najczę ściej suk ras małych, które odczuwają silną więź psychiczną ze swoim właścicielem, bądź zawsze przejawiały skłonność to zachowań histrionicznych (mających na celu zwrócenie na siebie uwagi). Postępowanie w przypadku ciężkiego porodu może polegać na zastosowaniu specyficznych leków pobudzających mięśniówkę macicy do skurczów (oksytocyna podawana najczęściej w połączeniu z glukozą i jonami wapnia), na ekstrakcji płodów (manualnej lub z użyciem kleszczy porodowych) bądź na wykonaniu za biegu CC. Przy czym najwłaściwszą me todę rozwiązania ciężkiego porodu w konkretnym przypadku (po uprzed nim zebraniu wszystkich potrzebnych in formacji z wywiadu oraz przeprowadze niu badania klinicznego rodzącej suki) wybiera i proponuje lekarz weterynarii. Przed podjęciem ostatecznej decyzji ko nieczne jest ustalenie etapu porodu i po stawienie wstępnego rozpoznania wy stępujących nieprawidłowości. w praktyce lekarsko-weterynaryjnej na całym świecie. Decyzja o jego prze prowadzeniu powinna być podjęta jak najszybciej w przypadku pojawienia się poważnych komplikacji w przebiegu porodu. Do bezwzględnych wskazań przeprowadzenia zabiegu cesarskiego cięcia u suk zakwalifikować należy następujące stany: • brak prawidłowej aktywności kurcz liwej mięśniówki macicy, która nie pojawia się również po wprowadzeniu odpowiedniej terapii leczniczej (wśród czynników predylekcyjnych opisanego zaburzenia wymienia się: otyłość, zaawansowany wiek, pierwszy poród po skończeniu 5 roku życia, długotrwała akcja porodowa, nadmierna liczba płodów, spadek stężenia glukozy i jonów wapnia we krwi), • zbyt duży płód w stosunku do wiel kości dróg rodnych samicy, mogący wystąpić w przypadku ciąży jednopłodowej, przenoszonej i anomaliach rozwojowych płodu – niedyspozycja porodowa, • wady anatomiczne dróg rodnych samicy, • zwężenia lub niedrożności miękkiego oraz kostnego kanału rodnego samicy – do takiej sytuacji może dojść z ró żnych powodów, a za najczęstsze uznaje się stany po urazach i rozrosty nowo tworowe, • skręt, rozdarcie lub pęknięcie ciężarnej macicy, • nieprawidłowa prezentacja – ułoże nie płodu, bez możliwości jej poprawy innymi metodami. Podczas porodu płody najczęściej są ułożone w jamie macicy w taki sposób, aby ich oś długa była zgodna z osią długą ciała matki (położenie podłużne płodu). Dodatkowo grzbiet płodu winien być skierowany w stronę grzbietu matki, co określa się mianem postawy górnej płodu. Wszystkie kończyny i szyja przy prawidłowym porodzie są wyprostowane. U suk 60% szczeniąt rodzi się w przodowaniu główkowym, natomiast 40% w przodowaniu pośladkowym, co u psów również uważane jest za prawidłowe, Cesarskie cięcie Zabieg cesarskiego cięcia (sectio cesa rea) jest z powodzeniem stosowany Pies 1 (349) 2013 27 Uogólnione wnioski dotyczące cesarskich Obszar prowadzenia praktyki Rasy psów, u których najczęściej przeprocięć na podstawie doświadczeń kilku lekalekarsko -weterynaryjnej wadza się zabieg cesarskiego cięcia rzy weterynarii z danego kraju Wielka Brytania boston terrier, buldog, buldog francuski, maU boston terriera, buldoga i buldoga francustif, terier szkocki, bulterier miniaturowy, skiego w 80% przypadków zabiegi zostały zaclumber spaniel, pekińczyk, dandie dinmont planowane. terrier Szwecja terier szkocki, chihuahua, pomeranian, mops, Około 63% porodów u wymienionych ras było staffordshire terrier, boston terrier, buldog an- rozwiązanych poprzez zabieg cesarskiego cięgielski, buldog francuski cia. Stany Zjednoczone Częstość wykonywania zabiegu cesarskiego cięcia w USA u golden retrievera i labradora buldog, buldog francuski, labrador retriever, retrievera wynika z dużej popularności, jaką golden retriever, yorkshire terrier cieszą się wymienione rasy wśród obywateli tego kraju. • osłabione objawy życia płodów wykryte podczas badania ultrasonograficznego, • zatrucia lub inne choroby ciężarnej suki, które uniemożliwiają przeprowa dzenie porodu siłami natury, • przenoszona ciąża powyżej 70 dni od krycia, • nieprawidłowa barwa wypływów z dróg rodnych (czarna, ciemnoczerwona, krwistobrązowa lub czerwona) poja wiająca się przed rozpoczęciem akcji porodowej, świadcząca najczęściej o zaburzeniach ze strony łożyska. Stan taki jest bezpośrednim zagrożeniem dla życia płodów. Planowane CC wykonuje się również na prośbę właściciela, gdy z wywiadu wynika, że zaburzenia porodu u danej suki występowały już wcześniej. Plano wany zabieg można bezpiecznie przeprowadzić jedynie w sytuacji, gdy istnieje stuprocentowa pewność, iż płody są dostatecznie wykształcone i mają duże szanse na samodzielne życie. Z tych powodów czeka się z przeprowadzeniem planowanego zabiegu do czasu wystą pienia pierwszych, jednoznacznych objawów naturalnego porodu, czyli pojawienia się bólów partych. Najbardziej narażone na zabieg CC ra sy psów, według klinicystów z Wielkiej Brytanii, Szwecji i USA, przedstawia ta bela. operacyjnego (golenie oraz dezynfekowanie skóry). Zabieg CC winien być wykonywany w znieczuleniu ogólnym z wykorzystaniem środków farmakologicznych mających możliwie najmniejszy wpływ na płody. Dodatkowo wszystkie działa nia zmierzające do wyjęcia płodów ze światła macicy są wykonywane bardzo szybko i sprawnie, by czas narażenia płodów na środki uspokajające i znieczulające był jak najkrótszy. Zabieg rozpoczyna się od nacięcia skóry brzucha na długości 10–30 cm w za - leżności od wielkości suki (rys. 4). Większość lekarzy weterynarii wykonuje to nacięcie w miejscu linii pośrodkowej, czyli w połowie odległości pomiędzy lewą a prawą listwą gruczołu mlekowego. Kolejną fazą zabiegu jest przecięcie rozścięgien mięśni brzucha (miejsce to nazywane jest linią białą) i wydobycie rogów ciężarnej macicy poza jamę brzuszną (zdj. 1). Następnie nacina się ścianę macicy w okolicy jej trzonu w taki sposób, aby nie uszkodzić żadnego z płodów. Przez tak uzyskany otwór kolejno wyjmuje się Przebieg cięcia cesarskiego Przed przystąpieniem do cesarskiego cięcia należy zadbać o stan ogólny pacjentki, wdrażając płyno - itlenoterapię. Do czynności przygotowawczych zalicza się także właściwe przygotowanie pola 28 Zdj. 1. Wyjęcie ciężarnego rogu macicy z jamy brzusznej Pies 1 (349) 2013 płody (zdj. 2). W większości przypadków wszystkie płody wraz z łożyskami można usunąć przez jedno nacięcie macicy. Po zakończeniu tego etapu lekarz upewnia się, czy w macicy nie pozostały jeszcze płody lub pominięte łożyska i przystępuje do szycia ściany macicy, otrzewnej, a później warstwy mięśniowej brzucha i na końcu skóry. Podczas zabiegu CC może zaistnieć konieczność usunięcia macicy (w przypadku jej poważnych uszkodzeń lub rozwinięcia się procesu skutkującego rozkładem tkanek). W praktyce weteryna ryjnej zdarza się, że prośbę o chirurgiczne usunięcie macicy wraz z jajnikami przedstawiają lekarzowi sami właściciele suki, wobec której nie mają już planów na przyszłość związanych z rozrodem. Zabieg w takim przypadku nosi miano radykalnego cięcia cesarskiego. Jest on zazwyczaj dobrze tolerowany przez sa micę. Nie obserwuje się także jego negatywnego wpływu na proces laktacji suki. Przedstawiony powyżej zabieg CC trwa nie dłużej niż 30–45 minut. Do wy budzenia suki z narkozy średnio dochodzi po 30 minutach od zakończenia operacji. Ze względów bezpieczeństwa zaleca się, by matka wraz ze swoim potomstwem pozostała jeszcze pod obserwacją lekarską w szpitalu przez mniej więcej godzinę. Zatem można przyjąć, że wszystkie działania związane z procedurą cesarskiego cięcia zazwyczaj trwają nie dłużej niż 2–3 godzin. Opieka nad noworodkami Szczenięta wymagają specjalnej opieki już od pierwszych chwil po wyjęciu ich z jamy macicy. Najpierw lekarz usuwa błony płodowe z ciała noworodka, zaciska sznur pępowinowy i odcina go w odległości ok. 2 cm od ściany brzucha. Na stępnie oczyszczane są drogi oddechowe z zalegającego śluzu i płynu. Można wy korzystać do tej czynności ssak. Kolejne działanie to osuszenie noworodka, polegające na energicznym pocieraniu całego ciała ręcznikiem. Dodatkowym zadaniem tego swoistego masażu jest pobudzenie ośrodka oddechowego. Podobny efekt można osiągnąć poprzez delikatne dmu chanie do pyszczka szczenięcia. Jeśli wy mienione sposoby nie przyniosą zamierzonych rezultatów, to konieczne będzie podanie środków farmakologicznych pobudzających ośrodek oddechowy. Nato miast w przypadku wystąpienia akcji od Pies 1 (349) 2013 Zdj. 2. Wyjmowanie płodu z jamy macicy dechowej, ale o zaburzonym rytmie, stosuje się tlenoterapię. Zdarza się, że pierwsze objawy życia szczenię urodzo ne w wyniku CC wykazuje dopiero po upływie nawet kilkunastu minut. Dlatego zawsze należy zachować spokój i zbyt wcześnie nie przerywać reanimacji noworodków. Najlepiej, jak jedna osoba pomocnicza zajmuje się jednym szczeniakiem. Po ustabilizowaniu stanu ogólnego każde szczenię należy poddać oględzinom, w celu wykluczenia występowania wad wrodzonych lub zaburzeń rozwojowych (rozszczepu podniebienia, deformacji kończyn, załomków na ogonie, skróconego mostka, zarośnięcia odbytu czy obecności przepuklin). Do czasu wybudzenia matki wszystkie szczenięta muszą przebywać w ciepłym kojcu. Optymalna temperatura otocze nia powinna wynosić wtedy nie mniej niż około 3O°C. Podczas pierwszych godzin po porodzie należy uważnie obserwować matkę i jej zachowanie w stosunku do potomstwa. W razie potrzeby hodowca powinien informować lekarza weterynarii o wszystkich problemach suki i jej szczeniąt. Rokowanie po zabiegu cesarskiego cięcia Według Jacksona prognozy dotyczą ce matki oraz jej potomstwa przy przeprowadzaniu CC są ściśle uzależnione od długości trwania drugiego etapu porodu, czyli fazy wypierania płodów. W przypadku gdy etap ten trwa krócej niż 6 godzin, to rokowanie zarów- no dla suki jak i jej potomstwa jest dobre. Jednak zawsze należy mieć na uwa dze, że u pierwszego szczenięcia mogło już dojść do oddzielenia się łożyska. Przy wydłużaniu się akcji porodowej do 12 godzin pierwsze szczenię ma małe szanse na przeżycie, ale prognoza dla innych szczeniąt i suki jest często dobra. Dalsze wydłużanie się porodu wpływa na to, że inne szczenięta również mogą być martwe, a stan rodzącej ulega stop niowo pogorszeniu. Zagrożenie życia suki występuje przy porodzie trwającym dobę lub dłużej. W takiej sytuacji lekarz określa zazwyczaj rokowanie w stosun ku do suki jako wątpliwe. Przeprowadzenie zabiegu CC u suki w dobrym stanie ogólnym nie wpływa znacząco na poporodowe wydzielanie mleka, prawidłowy odchów szczeniąt oraz jej późniejszą płodność. Jednakże wielu specjalistów jest zdania, że u tej sa mej suki doświadczony lekarz może bezpiecznie wykonać jedynie od 3 do 5 cesarskich cięć, ze względu na wzrost trudności chirurgicznych z każdym kolej nym zabiegiem. Koszt cesarskiego cięcia Zdaniem wielu hodowców, którzy porównują CC do „sterylizacji”, cena tego pierwszego zabiegu chirurgicznego kształtuje się zbyt wysoko. Średni koszt lekarsko -weterynaryjnych procedur w Polsce to odpowiednio 650 zł i 450 zł, natomiast w USA za zabieg cesarskiego cięcia trzeba zapłacić od 500 do 1000 $. Podobnie jest w Wielkiej Brytanii, Niemczech i krajach skandynawskich. 29 Ostateczna wycena zabiegu CC zależy od wielu czynników. Po pierwsze lekarz weterynarii, aby dokonać najwłaściwszego w danym przypadku wyboru postępowania medycznego, musi określić przyczynę niepowodzenia porodu, liczebność płodów oraz stan ich żywotno ści. Celem uzyskania tych informacji wykonuje badanie kliniczne oraz badania dodatkowe: ultrasonograficzne oraz rentgenowskie. Należy zaznaczyć, iż koszty te nie występują w przypadku planowanego zabiegu ovariohisterectomii (chirurgicznego usunięcia jajników i macicy – sterylizacji). Dodatkowo podczas procedury anestezjologicznej w przebiegu cesarskiego cięcia wykorzystywane są środki farmakologiczne nowszych generacji, które cechują się większym bezpieczeństwem zarówno dla matki jak i płodów. Niestety są one znacznie droższe w porównaniu do ceny ketaminy czy ksylazyny, leków powszechnie wykorzystywanych przez lekarzy do znieczulenia ogólnego psów w przebiegu zabiegów chirurgicznych. Jednak największe koszty CC, których nie można zupełnie wyeliminować, są związane z nakładem pracy. W przebiegu tego postępowania operacyjnego konieczny jest udział 3–5 doświadczonych specjalistów. Przy czym jeden lekarz powinien zajmować się wyłącznie anestezjologią i monitorować stan pacjentki, dwaj inni powinni skupić całą uwagę na aspekcie medycznym wykonywanego zabiegu. Natomiast do opieki nad przychodzącymi na świat szczeniętami (w przypadku pojawiających się trudności) powinien być wyznaczony przynajmniej jeszcze jeden lekarz weterynarii. W niektórych lecznicach i przychodniach weterynaryjnych, w celu zmniejszenia kosztów, dochodzi do niepokojącego zjawiska. Lekarze weterynarii asystujący Życie to nie bajka Rozmawiając z kolegami, odnoszę wrażenie, że my psiarze jesteśmy szcze gólnie wrażliwi na niedolę zwierząt. Wie lu moich znajomych angażuje się w róż nego rodzaju akcje pomocowe, wyszuki wanie nowych domów dla znalezionych psów czy takich, które z różnych przy czyn muszą ten dom zmienić, w odnajdy wanie zwierząt zagubionych, w wykup koni przeznaczonych na rzeź. Znajome „psie fryzjerki”, mając wolny czas, kąpały i strzygły psy w schronisku, zwiększa jąc tym samym ich szanse na adopcję. Koleżanka odchowuje czasem kilkudnio - 30 we psie oseski przyniesione do lecznicy do uśpienia. Nie szczędząc wysiłku, znajduje im potem odpowiedzialnych opiekunów. Czasem tego typu akcje przeradzają się w formy fundacji. Tak powstały m.in. SOS Bokserom, Czernysz w potrzebie czy Fundacja Rottka. Prawdopodobnie każda z ras ma swo je internetowe forum, gdzie hodowcy i właściciele psów wymieniają się doświadczeniami, nowinkami, a czasami wspólnie mogą ulżyć niedoli przedstawicieli swojej ulubionej rasy. Na taki łańcuszek ludzi dobrej woli na trafiła niedawno sześcioletnia Bajka z Pałacu Marysieńki. Opowiem państwu jej historię. W pierwszych dniach tego roku straż miejska została powiadomiona o rannym psie wlokącym bezwładny zad, miało to miejsce w pobliżu torów kolejowych w okolicach Pruszcza Gdańskiego. Ran nego psa widziano w tej okolicy od kilku dni, ale wypadku, prawdopodobnie koli zji z pociągiem, nikt nie widział. Pies zo stał przewieziony do lecznicy weteryna ryjnej „Reksio” w Pruszczu Gdańskim. Suka – gończy polski – była w bardzo złym stanie, z zaburzeniami świadomo - przy zabiegu lub sprawujący opiekę nad noworodkami są zastępowani przez przyuczony personel. Ze względu na mniejsze umiejętności istnieje większe prawdopodobieństwo, że zabieg cięcia cesarskiego z komplikacjami zakończy się niepowodzeniem. Należy również wspomnieć, iż koszty zabiegu CC generują także: wykorzystanie drogiego, specjalistycznego sprzętu do monitorowania stanu ogólnego suki, zapewnienie płyno- i tlenoterapii rodzącej samicy oraz tlenoterapii i odpowiednich warunków jej potomstwu. Mimo wysokich kosztów zabieg CC jest coraz częściej stosowany. Wykonany planowo lub w krótkim czasie od wystą pienia nieprawidłowości porodowych przez doświadczony zespół specjalistów wielokrotnie przesądza o zdrowiu matki i jej potomstwa. Lek. wet. Joanna Kołodziejska -Lesisz ści, odwodniona, wychudzona i wyzię biona. Miała rany na głowie, zaschniętą krew w uszach, połamane i powbijane w fafle zęby, złamaną żuchwę, otarcia na grzbiecie, ale najpoważniejszy okazał się uraz kręgosłupa – złamanie w odcinku lędźwiowym, co spowodowało paraliż tylnych kończyn. Lekarze zajęli się suką bardzo troskliwie, a ponieważ odnaleźli tatuaż Związku Kynologicznego, mogli odszukać jej hodowcę i dotrzeć do właściciela. Pomocni w ustaleniu tych danych i aktualnych telefonów okazali się użytkownicy Forum Ras Gończy i Ogar Polski. Ani hodowca, starszy człowiek, ani właściciel, od którego suka podobno uciekła już jakiś czas temu, nie mogli zapewnić psu właściwej opieki. Tak naprawdę nie wiadomo, co się z nią działo przez ostatnie trzy lata, na głowie pozostał jej ślad po zrośniętym złamaniu kości czaszki, a to znak, że już wcześniej uległa jakiemuś wypadkowi. Lekarze z Pruszcza Gdańskiego zwrócili się do internautów o pomoc w znalezieniu nowego opiekuna dla poranionej suki. Zbyt wiele wysiłku włożyli w odratowanie Bajki, by teraz skazać ją na uśpienie, a umieszczenie jej w tak złym stanie w schronisku nie wchodziło w rachubę. Bajkę czekała jeszcze operacja kręgosłupa, a potem długotrwała rehabilitacja. Lekarze uzyPies 1 (349) 2013 skali zrzeczenie się prawowitego właściciela psa, dlatego można było zacząć działać dalej. Bajkę należało przewieźć do lecznicy wyposażonej w rentgen, by określić rodzaj urazu kręgosłupa, jakiego doznała w wypadku. Dzięki dobrej woli wielu osób – miłośników obu polskich ras myśliwskich – suka znalazła tymczasowy dom w Warszawie u jednego z użytkowników forum. Wyposażona w leki, zalecenia dotyczące żywienia i ćwiczeń, jakie należy wykonywać, oraz dokładny opis dotychczasowych działań lekarzy z Wybrzeża, Bajka trafiła najpierw do nowego lokum, a wkrótce potem do Kliniki Weterynaryjnej „Puławska” dr. Bissenika, specjalizującej się m.in. w ortopedii i chirurgii. Warszawscy lekarze zdecydowali, by Bajkę pozostawić w klinice, ponieważ każde kolejne przenoszenie psa mogło mieć fatalne skutki dla kręgosłupa, powodując całkowity paraliż. Pomimo bólu i swoich traumatycznych przeżyć Bajka nadal ufa ludziom, ze sto ickim spokojem znosi wszelkie zabiegi i badania oraz pobyt w ciasnej klatce. Lekarze z „Puławskiej” określili szansę na to, że suczka po operacji stanie na no gi na 70%. Nie było wyboru – trzeba zaryzykować. Zabieg polegał na nastawieniu kręgosłupa, który zaczął się już zrastać nie tak, jak powinien, ustabilizowanie go za pomocą gwoździ oraz zalaniu nienaruszonego rdzenia kręgowego spe cjalnym cementem kostnym. Internauci cały czas „monitorują” losy psa. Na wątek forum poświęcony Bajce zaglądają nadal lekarze z Pruszcza Gdań skiego, podpowiadają, czym karmić psa Pies 1 (349) 2012 (ma zdrutowaną żuchwę), jak sobie radzić z problemami z wydalaniem. Użytkownicy forum okazali się ludźmi wielkiego serca, postanowili zebrać fundusze na kosztowną operację, specjalną kamizelkę – usztywniany stabilizator kręgosłupa, na leki i rehabilitację suki. Właściciele posokowców zorganizowali inter netową licytację różnych przedmiotów: biżuterii, gadżetów dla myśliwych, miseczek i zegara z motywami myśliwskimi, lornetki, damskich torebek, a nawet zabiegu makijażu permanentnego etc. Jedna z fundacji zadeklarowała również pomoc w finansowaniu rehabilitacji Bajki. Dziś ta dzielna suczka o wielkiej woli życia jest już po operacji i po kilkudniowym pobycie w szpitalu. Lekarze są dobrej myśli – Bajka powinna chodzić. Suczka porusza nogami, nieśmiało macha ogonem, jest bardzo spragniona kontaktów z człowiekiem. Jeszcze przez jakiś czas musi przebywać bez ru chu w klatce, ale usiłuje się w niej przemieszczać, niekiedy podnosi już tułów. Bajkę trzeba wynosić na dwór, by się załatwiła, trzeba z nią ćwiczyć, by nie zanikły mięśnie, stymulować zakończenia nerwów w łapach. Na razie nie można jej założyć usztywniającego kręgosłup stabilizatora, najpierw muszą zagoić się rany pooperacyjne, musi odrosnąć wygolona sierść, no i Bajka powinna nabrać tro chę ciała. Kiedy znalazła się w lecznicy po wypadku, ważyła zaledwie 18 kilogramów. Przed Bajką i jej obecnym opiekunem jeszcze długa droga, by suczka odzyska ła choć częściową sprawność. Czekają ją kolejne zabiegi, naświetlania laserem, magnetoterapia, ćwiczenia oraz rehabilitacja. Ktoś z internautów napisał, że gończe polskie są twarde i taka właśnie jest Bajka z Pałacu Marysieńki. Wszystko wskazuje na to, że ta historia zakończy się szczęśliwie. Tej dzielnej suczce życzę, by resztę życia miała adekwatną do jej pięknego imienia, by mogła jeszcze buszować w trawie. Czytelników „Psa” zainteresowanych dalszymi losami Bajki odsyłam do inter netowego Forum Ras Gończy i Ogar Polski. Pewnie podobnych historii znacie państwo więcej, ja też słyszałam o kilku. Szkoda, że nie każda taka akcja kończy się powodzeniem, czasem pomoc przychodzi za późno. Pamiętajmy jednak, że razem możemy zdziałać więcej. Joanna Adamowska Zdjęcia Janusz Powałowski i Joanna Adamowska 31 CACIB w Rzeszowie VI Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych, która odbyła się w Rzeszowie w dniach 2–3.02.2013 r. w hali Regionalnego Centrum Widowiskowo-Sportowego, nie należała do imprez łatwych pod względem organizacyjnym. Złożyło się na to kilka przyczyn, między innymi utrudnienia ze strony powiatowego lekarza weterynarii, który wymagał zaświadczeń lub zezwoleń od powiatowego lekarza weterynarii z województw: podkarpackiego, małopolskiego i lubelskiego. Rygorystycznie sprawdzano spełnienie tego wymogu przed wejściem na teren wystawy. Było to powodem dużego zamieszania, a wcześniej skłoniło wielu wy stawców do wycofania zgłoszonych już psów. Wystawcy na różny sposób wyra żali swoje oburzenie, stawiali pytanie, dlaczego coroczne, regularne szczepienia psów przeciwko wściekliźnie nie są wystarczającym zabezpieczeniem ich pu pili, a o wejściu na teren wystawy decy duje zaświadczenie od powiatowego lekarza weterynarii. W rezultacie tych i innych utrudnień liczba zgłoszeń nie była imponująca – 1626 psów. Mimo to imprezę można uznać za udaną, na co złożył się bogaty program wystawy, piękna oprawa, łącznie z telebimami, liczne imprezy towa rzyszące jak: pokazy agility, pokazy po słuszeństwa i obrony, zaganianie kaczek. W niedzielę Stowarzyszenie Cywilnych Zespołów Ratowniczych z Psami „STO RAT” zaprezentowało psy biorące udział w akcjach poszukiwawczych zaginio - 32 nych ludzi. Te pokazy zawsze cieszą się ogromnym powodzeniem. Sprawny przebieg oceny psów na ringach, dzięki doskonałej obsadzie sędziowskiej i współpracujących z nimi służb pomocniczych, również należy uznać za udany. Nie bez znaczenia było też duże zainteresowanie ze strony zwiedzających, w tym znacznej liczby dzieci i młodzieży. Wystawa była dobrze rozpropagowana wśród mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia, m. in w regionalnej gazecie codziennej „Nowiny” ukazała się wkładka poświęcona wystawie, psom ras polskich, działalności Związku Kynologicznego w Polsce oraz ciekawostkom z ży cia psów i ich właścicieli. Na ringach można było podziwiać psy 192 ras. Wśród około 1200 wystaw ców głównie z całej Polski pojawiło się blisko 200 osób z innych krajów europejskich, a mianowicie z Czech, Słowacji, Ukrainy, Rosji, Litwy, Łotwy, Węgier, Niemiec, Finlandii, Hiszpanii, Grecji, Austrii. Były też zgłoszenia z USA. Świadczy to o tym, że wystawa rzeszowska zdobyła już międzynarodowe uznanie. Najliczniej reprezentowane były na wystawie psy ras takich jak: owczarek niemiecki, labrador retriever, golden retriever, yorkshire terrier, buldog francuski, berneński pies pasterski, cavalier king charles spaniel, owczarek australijski, border collie, beagle, siberian husky, cane corso italiano, czarny terier, american staffordshire terrier, rottweiler, shih-tzu. Z rzad - Pies 1 (349) 2013 kich ras zobaczyliśmy: schapendoesa, wyżła pirenejskiego, kooikerhondje, schipperke, english toy terriera, hokkaido. Oczywiście nie zabrakło też przedstawicieli wszystkich pięciu ras polskich. Zorganizowanie wystawy było możliwe dzięki niezawodnej grupie rzeszowskiego aktywu kynologicznego, który zawsze z wielkim zaangażowaniem uczestniczy bezinteresownie we wszystkich czynnościach przygotowawczych oraz w obsłudze wystawy. Głównym sponsorem wystawy była firma HAPPY DOG. Zawsze też od wielu już lat spotykamy się z dużą życzliwością i pomocą ze stro ny władz samorządowych i miejskich. Wystawie patronowali marszałek województwa podkarpackiego Mirosław Ka rapyta i prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Prezydent ufundował piękne puchary na Best In Show i dla zwycięzców naszych pięciu ras polskich, a pan marszałek cennymi pucharami obdarzył zwycięzców dziesięciu grup FCI. W niedzielę 3 lutego ukoronowaniem imprezy był wybór Best In Show. Z pięknych przedstawicieli wszystkich grup FCI międzynarodowy sędzia kynologiczny z Rosji Revaz Khomasuridze wybrał zwycięz- cę. Tytuł ten zdobyła suczka rasy lhasa apso Chic Choix STARLIGHT PARTI – championka z Litwy. Sekretarz Zarządu Oddziału Jan Bocheński 21. Memoriał Haucka, czyli święto bulterierów w Austrii. Część I Hauck Memorial to wystawa organizowana przez austriacki Klub Bulteriera. Pierwszy memoriał odbył się w latach 70. Jest on upamiętnieniem osoby prof. Emila Haucka – austriackiego antropologa oraz hodowcy i miłośnika rasy. Memoriał odbywa się co dwa lata w podwiedeńskich miejscowościach (w tym roku w Matzen), a wygra na na tej wystawie to wielki prestiż. Do sędziowania zapraszani są hodowcy rasy, co zwiększa rangę imprezy. Wysta wa liczy zazwyczaj ponad 100 zgłoszeń i odbywa się w następującej formie: Otwarta (klubowa) – dla dowolnie zgło szonych psów do poszczególnych klas (wg regulaminu FCI) oraz Trophy (dla psów zaproszonych przez władze klubu ze zdobytymi już innymi zwycięstwami). Każda wystawa specjalistyczna (a do takich należą te dotyczące jednej rasy) jest okazją do obejrzenia kilkudziesięciu lub nawet kilkuset egzemplarzy. To tak że okazja do spotkania z hodowcami z innych krajów, obmyślenia koncepcji Pies 1 (349) 2013 hodowlanych i oczywiście wymiany doświadczeń. Wśród obecnych przy ringu podczas wystawy zauważyłam małżeństwo Poole z USA (hodowla ROCKY TOP). W skupie niu obserwowali kolejne stawki, fotografując każdego z występujących psów. Była też okazja do krótkiej rozmowy z tymi uznanymi hodowcami i sędziami zarazem, podczas której usłyszałam miłe słowa na temat mojej weteranki. Dla mnie wystawa klubowa i Memoriał mają szczególne znaczenie, ponieważ dokładnie 10 lat temu odwiedziłam tę wystawę po raz pierwszy (jako widz), a jej forma i oprawa wraz z atmosferą sprawiły, że postanowiłam w przyszłości wziąć w niej udział z moją suczką IN WAZJĄ BIELI Rewelacja z Galicji (Isią). Szansa i spełnienie postanowienia nade szło dość szybko, bo już dwa lata póź niej, w 2004 roku. Moja INWAZJA BIELI otrzymała zaproszenie do klasy Trophy, a ja przyjęłam je z radością i wielkimi emocjami. Tamtego roku małżeństwo hodowców buli – Janet i David Fourneaux z UK (hodowla DAJAN), spośród najliczniejszej na przestrzeni wszystkich memoriałów stawki w Trophy wytypowało INWAZJĘ BIELI na Zwycięzcę Me moriału Haucka, najlepszego białego bulteriera oraz BIS Memoriału. INWAZJA BIELI została pierwszym bulterierem z polskiej hodowli, który zwyciężył tę prestiżową wystawę. Tytuł runner-up Memoriału sędziowie przyznali wtedy HOŻEJ HANCE Timar. INWAZJA BIELI przetarła szlak innym polskim bulterierom. I tak w 2006 roku, już przy mniejszej konkurencji, Trophy trafiło do RO SEMERY BABY Buteo, a w 2008 roku do wnuczki INWAZJI BIELI, Quentinhill FANCY PRADA, natomiast w psach do LEGENDARY LEONA Timar. W roku bieżącym zaznaczyłam Memoriał jako obowiązkowy w kalendarzu wystaw, a obecność potwierdziłam zgłoszeniem INWAZJI BIELI do klasy weteranów podczas wystawy klubowej. Postanowiłam, że będzie to doskonały czas i miejsce 33 1. Yoeckydoe’s KISSPROOF na zakończenie kariery wystawowej dla Isi w wieku 12 lat i 2 miesięcy. W tym roku o ocenę poproszono dwie hodowczynie: Joy Pilkington (hod. Javarke) oraz Andreę Gates-Newberry (hod. Ukusa). Termin wystawy przypadł na 6 i 7 października, wystawa klubowa dla bulterierów standardowych miała miejsce w sobotę, a klubowa dla bulte rierów miniaturowych i Trophy w obu odmianach w niedzielę. Ocena odbywała się na jednym ringu, J. Pilkington sędziowała psy, a A. Gates-Newberry suczki. Wyborów finałowych (zwycięzca rasy, najlepszy handler, najlepsza głowa) obie panie dokonywały wspólnie. Klasy baby i szczeniąt psów i suk oce niane były zaraz po sobie. Maluchy prezentowały się z godnością typową dla szczeniąt BT, wesołe i chętnie przyjmują- 2. Power King JOHNY BEE GOOD 34 ce pozycje wystawowe. Klasę baby (7) w psach zwyciężył austriacki Laureola’s OLIVER, II był węgierski Jungle Boogie BEI PATTON, III polski VELVET TOUCH Timar, a IV FARAON FOLLOWER Rasels Bull. Szczeniaki psy wystąpiły również w liczbie siedmiu. Lokata I trafiła do au striackiego Siradella’s BEE DEE BROWNY, II do jego miotowego brata Siradella’s BELUGA SUNSHINE BULLS, III do węgier skiego BULLTERRIFIC DORIAN the Dynamite, a IV do czeskiego WALT DISNEY Asmoddeus. Ocena od klas młodzieży psów przebiegała już w normalnie obowiązującym trybie. Zwycięzcą młodzieży (9) po długim porównywaniu został rudo-biały mocny i świetnie ożebrowany belgijski Yoeckydoe’s KISSPROOF (fot. 1). Na lokacie II stanął także rudo-biały Karmacoma SUPERSTYLIN z Polski (fot. 7). Ładniej- szy i bardziej elegancki, z lepszym wyrazem głowy, lecz niestety tego dnia nie był zainteresowany pokazem, za to pre zentował typowy dla bulteriera upór i z charakterystycznym błyskiem w oku, ku bezsilności właścicielki, żartował sobie z pokazu. Lokata III dla także polskiego, czarno-pręgowanego TEENAGE REBEL Timar, IV miejsce sędzia wskazała węgierskiemu białemu Power King RUNNING WILD. Klasa pośrednia (5) to zwycięstwo węgierskiego pręgowanego CARPATHIAN KING Alpha Dog, II dla austriackiego czarno -pręgowanego HARLEY DEE Ma Che Bello, III dla czeskiego białego ze znaczeniami PATRIOT EXTREME Marso Bull, a IV także dla czeskiego rudo-białego GARCIA Pajar. W klasie otwartej (8) wyróżniał się biały ze znaczeniami, doskonale poruszający się węgierski Power King JOHNY BEE GOOD (fot. 2). II lokata trafiła do węgierskiego pręgowanego Kondibull TIGER WOODS, III dla polskiego czarno-pręgowanego SIMPLY THE BEST Timar, a IV dla niedużego, pręgowanego austriackiego Mighty Bulls GYSGT GRANT GAVIN. Championy (3) zwyciężył biały, doskonale wystawiający się zarówno w ruchu jak i pozycji stojącej Madjoker FIRE STARTER. II miejsce zajął średniej wielkości, biały ze znaczeniami pies z polskiej hodowli DESIGNED FOR MOONFLOWER Dum Spiro, a III był mocny czarny pręgowany ZINADINE Pannoszepe (syn polskiego EX SE NATUS SOPRANO Jedi). W porównaniu z wytypowanej stawki zwycięzcą Klubowym Haucka został bez konkurencyjny tego dnia Power King JOHNY BEE GOOD. 3. Power King QUEST ORCA Pies 1 (349) 2013 4. Victim of Prejudices BAFANA Czas na suczki. Te były na zdecydowanie wyższym poziomie. Baby (5) zwyciężyła miotowa siostra baby psa, austriacka Laureola’s OUR GIRL NALA, II lokata trafiła do czeskiej BEAUTIFUL BEE DEE of Bull Rott, III do polskiej Karmacoma COPPERHEAD, a IV do Novantae CINDIRELLA. W klasie szczeniąt tylko cztery suczki. Zwyciężyła Victim of Prejudices DAPHNE (córka polskiego NATTY NATHAN Timar), II została czeska RONJA LILY Plzensky Bull, III Siradella’s BRIDGET JONES, a IV węgierska Question of Time DARK GUINNESS. W klasie młodzieży (9) od początku przykuwała uwagę biała ze znaczeniami, ładna, kompaktowa Power King QUEST ORCA. (fot. 3), to ona zajęła I lokatę. Na II pręgowana Danbull DARK N DELICIOUS, III biała THE LUCKY TALISMAN Timar, a IV jej miotowa siostra, także biała TINKLE BELL Timar. 6. INWAZJA BIELI Pies 1 (349) 2013 W klasie pośredniej sześć suczek. Miejsce pierwsze sędzia wskazała białej, mocnej, z doskonałym ciasnym okiem i głębokim frontem Yoeckydoe’s KATANA. Miejsce II otrzymała NAOMI Plzensky Bull, III biała ULTIMA UNA von Amadis, a IV zajęła Leonardia ALMOST ILLEGAL. Klasa otwarta to pięć suczek. Zwyciężyła Victim of Prejudices BAFANA (fot. 4) (po polskim KNIGHT OF KATALONIA Timar), lokatę II otrzymała angielska Emred GOSSIP GIRL, III Laureola’s LIBERTY, a IV Siradella’s ZUNAMI. W championach trzy suczki. Zdecydowanie najładniejsza i najbardziej efek- XTREME BEAUTY vom Kalkofen, a na III pręgowana austriacka Siradella’s SCARLET O’HARA. Porównanie to same białe finalistki: Yoeckydoe’s KATANA, Victim of Prejudices BAFANA oraz ROMANTIC LADY Timar. Po obejrzeniu jeszcze raz wszystkich suczek w ruchu (po trójkącie) tytuł zwycięzcy Klubowego Haucka trafił do polskiej ROMANTIC LADY Timar (fot. 5). Czas na weteranki. Do ringu weszły, a raczej wbiegły, aż cztery seniorki. W tym przypadku słowo „aż” jest zasadne, ponieważ rzadko w weteranach jest konkurencja, ale w Austrii jest i bardzo 5. ROMANTIC LADY Timar towna w ruchu i pozycji stojącej okazała się biała ze znaczeniem ROMANTIC LADY Timar. To ona zwyciężyła klasę, a za nią stanęły: na lokacie II niemiecka mnie to cieszy. Wiekiem weteranki były zbliżone do siebie, znałam je wszystkie z poprzednich lat. Starzeją się z klasą, są pełne wigoru i mają chęć do zabawy. Znów okazało się, że suczki górą! W samcach nie było ani jednego weterana. Później słyszałam komentarze od in nych wystawców, że weteranki pokazy wały się najlepiej ze wszystkich bulterierów występujących na wystawie, z typo wą energią charakterystyczną dla rasy. A więc każda z seniorek poza świetną budową anatomiczną i stojącymi wciąż uszami zaprezentowała dynamiczny ruch i podskoki z typowym „bulowym” uśmiechem. Stałam przed ponad 12-letnią INWAZJĄ BIELI (fot. 6) i prosiłam, żeby wytrzymała jeszcze chwilę. Żeby przez moment i na koniec kariery wystawowej dała z siebie wszystko. Przypomniałam sobie 2004 rok i też duże emocje, kiedy także podczas memoriału, ale w klasie 35 7. Karmacoma SUPERSTYLIN z Polski Trophy, chciałam, aby wytrzymała tę chwilę. To jest nasz czas! Sędzia wskazała na moją rozbawioną seniorkę. Wygrała, a moja radość sięgnęła gwiazd. II lokatę zajęła pręgowana, blisko 12-letnia Sira della’s J’NEALA, III lokatę otrzymała także pręgowana austriacka 9,5-letnia Laureola’s SWEET SENSATION, a IV bia ła i również z Austrii 11-letnia RUANA of Canterbury. Ustawiłyśmy się na ringu do porównania o rasę. Przed nami juniory – rudo-biały Yoeckydoe’s KISSPROOF i Power King QUEST ORCA (z nich po namyśle sędziny dokonały wyboru zwycięz cy JUNIORA – rudo-białego psa), Power King JOHNY BEE GOOD oraz ROMANTIC 36 LADY Timar. Ja już intuicyjnie czułam werdykt, a zaraz został potwierdzony – ROMANTIC LADY Timar została zwycięzcą rasy. Niech już będzie tradycją, że na tej wystawie polski bulterier wyjada cały miód. Mamy piękne standardy, zwłaszcza jeśli chodzi o suczki. Rozpoczęły się dwie ostatnie konkurencje sobotnie. Wybór najlepszej głowy i handlera. W ringu stanęły nominowane podczas wcześniejszej oceny psy i suki. Obie sędziny oglądały i porównywały finalistów. Ustaliły werdykt i za najlepszą głowę uznały tę należącą do suki Victim of Prejudices BAFANY (fot. 4). Teraz czas na wybór najlepszego han dlera. Widać było, jak wystawcy koncen- trują się na jak najlepszym pokazaniu swojego psa. W jednej ręce u każdego z nich nieodłączny atrybut – piłeczka, która dla bulteriera jest jak magnes, który przyciąga oko, ale też pozwala się skupić i zachęcić psa do lepszej współpracy. Niektórzy zamiast piłek trzymają smakołyki. Wśród nominowanych Ola Jastrzębska prezentująca ROMANTIC LADY Timar. Po pokazaniu wszystkich psów w ruchu i pozycji stojącej prezydent klubu ogłosił werdykt, podany przez arbiterki – Najlepszym Handlerem została Ola Jastrzębska, która tego dnia prezentowała jeszcze inne bulteriery. Nadszedł czas na odpoczynek. Wy stawcy polscy rozjeżdżają się, ja zostaję, aby obejrzeć w niedzielę wystawę klubową dla bulterierów miniaturowych oraz Trophy obu odmian. ROMANTIC LADY Timar wraca do Pol ski. Szkoda, ponieważ z tytułem Zwycięzca Rasy otrzymała prawo wystąpienia w konkurencji Trophy i myślę, że na pewno wyszłaby z niej zwycięsko. Co wydarzy się kolejnego dnia podczas oce ny bulterierów miniaturowych i jakie wystąpią oraz kto wyjedzie z tytułami Zwycięzców 21. Memoriału Haucka w obu odmianach? O tym już niedługo w następnym numerze. Katarzyna Turecka (hod. Rewelacja z Galicji) Zdjęcia Sylwia Aeschliman (hod. Karmacoma) Pies 1 (349) 2013 Krajowe Konkursy Pracy Wyżłów i Psów Myśliwskich Małych Ras – Tarnów 2012 W tym roku Komisja Kynologiczna NRŁ przyznała prawo organizacji LXI Krajowych Konkursów Pracy Wyżłów i XLI Konkursów Pracy Psów Myśliwskich Ma łych Ras Zarządowi Okręgowemu Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnowie. Termin wyznaczono na sobotę i niedzielę 13 i 14 października, a na miejsce zbiórki uczestników wybrano „Roleski Ranch” w Starych Żukowicach. Kynolodzy tarnowscy są doświadczeni w organizacji konkursów wyżłów i psów myśliwskich małych ras. Mają na swym koncie organizację konkursów międzynarodowych, kilku krajowych i kilkudziesięciu regionalnych. Wszystkie ich imprezy cechuje duży profesjonalizm, a na polach, którymi dysponują, bytuje spora ilość ptactwa łownego i to zarówno bażantów, jak i kuropatw, co w ostatnich czasach nie zdarza się zbyt często. Z reguły nie brakuje chętnych do udziału w tarnowskich imprezach, niestety z powodów technicznych organizatorzy zmuszeni są ograniczać ich liczbę. W tym roku pogoda dla przewodników i sędziów była dobra, natomiast dla pracy psów wręcz doskonała: wpierw leciutka mżawka, a potem niebo zasłonięte chmurami, ciepło, ale nie gorąco; łagodny wiatr zachodni zapewniał równomierne przenoszenie cząsteczek zapachowych i nie wy suszał błon śluzowych psich nosów, od których wydolności zależy w tych konkursach prawie wszystko. Do rywalizacji konkursowych przystą piły w klasie wszechstronnej wyżłów dwa psy, a w klasie wielostronnej dziesięć. Dominowały wyżły niemieckie krótkowłose, których zgłoszono sześć. Poza nimi na placu apelowym stanęły jeszcze dwa gordony, jeden pointer i jeden czeski fousek. Natomiast do klasy wszechstronnej zgłoszono gryfona Korthalsa i wyżła niemieckiego krótkowłosego. W małych rasach startowało sześć psów. Jeden, angielski springer spaniel w klasie A, czyli wszechstronnej, i pięć psów w klasie wielostronnej, zwanej klasą B. W tej liczbie znalazły się dwa angielskie cocker spaniele, dwa jamniki szorstkowłose i jeden płochacz niemiecki. Rzadko się zdarza spotkać tak wyrównaną stawkę wyżłów jak ta, którą sędziowaliśmy w Tarnowie. Wszystkie psy były dobre i w dużym, i w małym polu. Nieźle radziły sobie na konkurencjach wodnych. Nie popełniały rażących błędów, a duże zdarzały się sporadycznie. Do samego końca nie było pewniaków, ale też nie za brakło pechowców, bo jak nazwać inaczej moment, gdy podczas ostatniej konkurencji aportu z głębokiej, mając na koncie same czwórki, pies nagle się otrząsa i wy puszcza z kufy kaczkę. Podobne chwile grozy przeżył właściciel anielskiego springer spaniela Tiamanta HAPPY AND LUCKY startującego w klasie wszechstronnej płochaczy, który mając na koncie same wysokie noty, nagle zastrajkował i nie przeniósł włóczki, tracąc tym samym prawie już pewne zwycięstwo. Podsumowując wyniki, informuję, że psy startujące w konkursie wyżłów wielostronnych zdobyły dziesięć dyplomów, w tym osiem I i dwa III stopnia. Obydwa wyżły startujące w klasie wszechstronnej zdobyły dyplomy, jeden I i jeden III stopnia. Pięć psów startujących w klasie A pło chaczy zdobyło trzy dyplomy, wszystkie pierwszego stopnia. Jeden pies, startują cy w klasie B płochaczy pozostał bez dy plomu. A oto pełne wyniki konkursów: Konkurs pracy wyżłów wszechstronnych 1. PHEASANT LANDINGS ACE OF BIRI, gry fon Korthalsa, wł. W. Węgrzyn, W. Tarnowski, dyplom Iº, 400 pkt. 2. THOR v. d. Waltakke, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. M. Driezes, dyplom IIIº, 369 pkt. Konkurs pracy wyżłów wielostronnych 1. ISHA Moon Eyes, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. U. Lichniak, dyplom Iº, 264 pkt. 2. SZYK z Czerwonych Klonów, czeski fousek, wł. A. Bednarski, dyplom Iº, 264 pkt. 3. AXEL z Lasu Łęgowskiego, wyżeł niemiec ki krótkowłosy, wł. S. Chłopek, dyplom Iº, 256 pkt. 4. KASTOR vom Jagdhundegestirn, wyżeł niemiecki krótkowłosy, dyplom Iº, 256 pkt. 5. UDAR Wilczy Raj, pointer, wł. J. Wałaszek, dyplom Iº, 255 pkt. 6. GRETA z Czarnego Podmuchu, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. D. Adamczak, dy plom Iº, 254 pkt. 7. KRESA z Harpolu, gordon seter, wł. A. Górnicki, dyplom Iº, 248 pkt. Pies 1 (349) 2013 37 8. KRUCHTA z Harpolu, gordon seter, wł. D. Spisak, dyplom Iº, 233 pkt. 9. ZADRA ze Snu Nemroda, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. I. i W. Cichoń, dyplom IIIº, 255 pkt. 10. DUMKA -GRET z Czarnego Podmuchu, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. J. Jurczyk, dyplom IIIº, 244 pkt. Konkurs pracy płochaczy w klasie B 1. BUENA VISTA Kotyledon, angielski springer spaniel, wł. Ewa Dobrzyńska-Lankosz, dyplom Iº, 188 pkt. 2. IMBIR z Grodziskich Borów, płochacz niemiecki, wł. K. Kiszka, dyplom Iº, 185 pkt. 3. ARMAND Axland, cocker spaniel angielski, wł. A. Sadowska, dyplom Iº, 182 pkt. Andrzej Brabletz Zdjęcia z arch. autora Klubowa Wystawa Ogarów i Gończych Polskich Tegoroczna Klubowa Wystawa Oga rów i Gończych Polskich organizowa na przez Oddział w Łodzi zagościła nie spodziewanie niedaleko Włocławka. W porozumieniu z Zarządem Okręgo wym PZŁ we Włocławku oraz mając peł ne błogosławieństwo Zarządu Oddziału we Włocławku, po rozmowach z prezes Mariolą Żuchlińską zdecydowano się na organizację Klubówki w Głęboczku k. Skępego. 38 Od kilku lat znacząca część środowi ska gończo-ogarzego optuje za łącze niem wystaw klubowych z konkursem pracy psów myśliwskich. Wcześniejsze plany konkursu w Piotrkowie uległy zmianie z powodu braku możliwości skorzystania z zagrody dziczej. Skorzy staliśmy zatem z okazji, gdy na dwa kon kursy zgodził się Zarząd Okręgowy PZŁ we Włocławku na czele z łowczym okrę gowym – Grzegorzem Wiśniewskim. Główny ciężar organizacji konkursów przyjął na siebie Krystian Kliś będący również bezpośrednim gospodarzem Ośrodka, na terenie którego odbywały się nasze imprezy. Konkursy nie należały do najła twiejszych mimo dobrych warunków at mosferycznych, dużej wilgotności podłoża i przychylnie nastawionych zespołów sędziowskich. Trudnym elementem okazała się zagroda dzicza o dużym areale i mimo przysługujących 15 minut nie wszystkim psom udawało się w limitowanym czasie znaleźć dzika. Dość trudne były również ścieżki tropowe w urozmaiconym terenie i na zróżnicowanym podłożu. Choć być może wyniki konkursów nie były imponujące pod względem punktacji i liczby zdobytych dyplomów, to cieszy udział tak wielu psów, w tym szczególnie ogarów coraz częściej pojawiających się na konkursach. W niedzielę 16 września po wcześniejszym ogłoszeniu wyników konkursów zainteresowanie wszystkich obecnych skierowane zostało na ringi wystawy klubowej. Położony wśród lasów Ośro dek zapewniał możliwość sympatycznego biwakowania uczestnikom jak i wy znaczenia dwóch obszernych ringów wystawowych. Murawa nieco odbiegała od standardu Stadionu Narodowego, jednak nasze myśliwskie psy gończe radziły sobie jak na golfowym greenie. Tak więc zarówno te zaprawione w trudach konkursów, jak i wystawowe piecuchy zostały poddane werdyktom arbitrów. Ocena rozpoczęła się konkurencjami hodowlanymi. Gończe polskie oceniała Małgorzata Lorenc, a ogary polskie Wojciech Burski. Pies 1 (349) 2013 Tytuł Najlepszej Hodowli uzyskała hodowla El -Halem (GP), lokatę II otrzymała Kłusująca Sfora (GP), lokatę III z Goń czaków (OP) i IV z Beskidzkich Wysp (OP). Najlepsza Para I – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora i PE TRA El-Halem GP II – MACHOŃ z Gończaków i RZEPICHA z Gończaków OP III – DUNAJ Leszczynowy Gaj i DESNA Leszczynowy Gaj GP IV – ARO Nunarak i HARDA z Beskidz kich Wysp GP Najlepszy Reproduktor I – BERDYSZ Herbu Węszynos GP II – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora GP III – HULTAJ Cnotliwy Nos GP IV – ORFO Pod Egidą Lamii OP Najlepsza Suka Hodowlana I – ŁOWNA NN, OP II – REWIA Nadburzańskie Granie, OP III – BOJKA Wilczy Pazur, GP IV – KEJA ze Słonecznej Dąbrowy, GP. Podobnie jak to się dzieje w kilku innych rasowych klubach, każda z rozgrywanych konkurencji była honorowana czterema lokatami. Po ,,hodowlance” rozpoczęto ocenę obu ras w ringach. Wojciech Burski w ogarach rozpoczął klasą szczeniąt, wybierając RAGO z Huculskiej Łąki. W klasie młodzieży najlepszy junior to GNIEWKO z Gończaków przed FERSTEM z Zagrajboru. Klasa pośrednia I – PUSZKAR z Huculskiej Łąki, dosk. CWC II – RUCZAJ Niemczańskie Wzgórza, dosk. III – NUGAT Olfactus, b. d. IV – ZBYSZKO Psia Kometa, b. d. Pies 1 (349) 2013 Klasa otwarta I – EGAR z Beskidzkich Wysp, dosk. CWC, zw. Klubu II – RUNO Niemczańskie Wzgórza, dosk. Reszta konkurentów oceny b. d. Klasa użytkowa I – MACHOŃ ze Stadniny Cisowiec, dosk. CWC, Najlepszy Użytkowy wystawy. II – CYRAN z Beskidzkich Wysp, dosk. Dyskwalifikacją zaś zakończyło się spotkanie wystawowych wiarusów ECHO Olfactus i FLASZA z Południowej Kniei, których nieco poniósł tempera ment. W klasie championów wygrywa KARBON z Bazylego Uroczyska – dosk. CWC, dystansując trzykrotnego triumfatora wystaw klubowych OTROPA Ogarusy. Najlepszy weteran – LITWOR ze Stadniny Cisowiec. Ogary – suki: Najlepsze baby – MIĘTA Niemczańskie Wzgórza, w klasie otwartej pięć suczek, z czego trzy z oceną doskonałą w kolej - ności: DASZA Olfactus, ENERGIA z Be skidzkich Wysp, ZACNA Ogarusy. W użytkach WARKA b. d. Championy: RZEPICHA z Gończaków, CWC, Zwyc. Kl. BOB. LUŚNIA z Gończaków i SZAJKA Tropi nos. Weteranki – REWIA Nadbużańskie Granie, przed ŁOWNĄ NN. Stawkę gończych polskich ocenianych przez Małgorzatę Lorenc rozpoczynały pieski z klasy baby z WARANEM Gończy Urok. Klasa szczeniąt I – NAGANT Asanegra II – czerwony JOSZKO Psia Awangarda III – NORTH Asanegra IV – WEKTOR El Halem. Klasa młodzieży I – BIRKUT EL Halem, Mł. Zwyc. Kl. II – Bohun El Halem III – IMBIR Goclawiana IV – DUNAJ Leszczynowy Gaj. Klasa pośrednia I i CWC – GRAMEN Kłusująca Sfora II – ARAWEL z Dworu Grodno III – LENTO z Książęcych Borów. Klasa otwarta I – LACH Leśne Nienasycenie, CWC, Zwyc. Rasy. II – KEISER Garncarskie Uroczysko III – Hultaj Cnotliwy Nos IV – ZBIR Jednorożec. Psy użytkowe I – FAGOT Gończa Radość II – CHYB Gończa Radość III – DROP z Elklandu IV – REZON Śpiewna Zgraja. Klasa championów I – FAGOT od Wiarusa, CWC II – BARDAN Gończy Stok 39 III – WIELKI ŁOWCA Kłusująca Sfora IV – VERITAS Petrus et Lupus. Stawkę psów kończy BOROWY Herbu Węszynos w klasie weteranów. Suki gończy polski: Klasa Baby I – BERGAMOTKA ETVE Odszukać Wiatr II – MUZA z Książęcych Borów III – MILA z Książęcych Borów IV – WARIJA Gończy Urok. Najlepsze szczenię I – NAHAJKA Asanegra II – WALENTYNKA El Halem III – JEMIOŁUSZKA Psia Awangarda IV – JAGODA Psia Awangarda. Mł. Zwyc. Klubu I – HARDA z Beskidzkich Wysp II – DESNA z Leszczynowego Gaju III – BIBA Goniec Mazowiecki IV – BAKA z Górskich Przesmyków. Klasa pośrednia I – AMBICJA Jurajskie Klimaty II – FRYGA Goniec Kaszubski III – AQUA z Dworu Grodno. Klasa otwarta I i CWC – PASJA Na Otoku II – CEDRA Leszczynowy Gaj III – STRUGA Melodyjny Gon IV – HAWRA z Huculskiej Łąki. W klasie użytkowej wygrywa KEJA ze Słonecznej Dąbrowy CWC, przed BOJKĄ Wilczy Pazur i TATRĄ Miłosny Trop. Klasa championów to pojedynek dwóch utytułowanych suk i zwycięstwo dla SZABLI Kłusująca Sfora CWC przed PETRĄ El Halem. Zwieńczeniem zmagań na ringach był wybór najpiękniejszego psa XII Klubowej Wystawy Ogarów i Gończych Polskich do konany przez Leszka Siejkowskiego. Triumfatorką zostaje RZEPICHA z Gończaków zostawiając w pokonanym polu LACHA Leśne Nienasycenie. Zwyciężczyni zabrała ze sobą kolekcję pucharów, a wśród nich Puchar Przechodni im. Ryszarda Werona. Będą o niego walczyć ogary i gończe polskie już we wrześniu b.r. na kolejnej XIII klubówce. Wystawę Klub Ogara i Gończego organizować będzie Oddział w Rzeszowie. Zwolenników łowieckich zmagań ucieszy wiadomość, że dzięki życzliwej pomo cy PZŁ w Rzeszowie w czwartek i piątek przed planowaną wystawą odbędą się dwa niezależne konkursy dzikarzy i tropowców. Planowany jest także przegląd kwalifikacyjny dla coogarów z mio tów I i II pokolenia. Wystawę w Głęboczku zakończono wręczeniem pamiątkowych plakietek wy różnionym przez Zarząd Klubu zasłużonym hodowcom i działaczom obu ras. Niestety nie wszyscy wyróżnieni byli obecni na wystawie, a część nie zdołała dotrwać do jej zakończenia i tym plakietki zostały wysłane pocztą, a w jednym przypadku wręczone na najbliższej wystawie w Łodzi. W gronie wyróżnionych znaleźli się koledzy: Magda Musiał, Wojtek Machaj, Waldek Feculak, Grzegorz Weron, Krzysztof Janiak, Marek Kałka, Janusz Pawłowski. Cieszyć może niezmienny poziom wystawianych psów, duży procent psów użytkowych, a przynajmniej pragnących sprawdzić się użytkowo na konkursach. Liczba zgłaszanych psów mogłaby być większa, jednak trzeba przyznać, że frekwencja była dość dobra. Przeglądając zestawienie wszystkich wystawianych psów, zauważyłem, że coraz więcej hodowców przywiązuje wagę do psich imion i na szczęście coraz rzadziej trafiają się marne nazwy obco brzmiące, a funkcjonują imiona z przebogatej skarbnicy języka polskiego. W imieniu Zarządu Klubu Marian Paweł Bocianowski 42. Wystawa w Częstochowie Best in Show Oddział częstochowski od wielu lat or ganizuje wystawy psów rasowych w dwóch turach: wiosennej i jesiennej. W kwietniu wystawę wszystkich ras psów poprzedza wystawa psów ras my śliwskich podlegających próbom pracy. Jesienna wystawa zwyczajowo odbywa się w trzecią niedzielę października. Cie szymy się, że wystawy nasze mają ugruntowaną pozycję wśród miłośników 40 psów i hodowców. Zawsze możemy po legać na sprawdzonej, liczącej ponad ty siąc sto osób grupie hodowców i właści cieli, którzy chcą przyjechać do gościn nych Konopisk koło Częstochowy. Za wdzięczamy to między innymi bardzo dobremu położeniu stadionu. Jest w tym też zasługa organizatorów, którzy go ścinnością (nagrody, puchary, organiza cja finałów, itd. oraz… gorąca grochów - ka lub bigos dla wszystkich wystawców) przyciągają coraz to nowych wystawców. Dzieje się tak, gdy większość wystaw notuje mniejszą liczbę zgłaszanych psów. W tym roku we wrześniu odbyły się jeszcze Europejska Wystawa Chartów FCI oraz klubowe wystawy chartów i chartów polskich. Przesunięcie terminu tegorocznej je siennej wystawy o tydzień niestety nie było najszczęśliwszym rozwiązaniem. W trzecią niedzielę października była piękna słoneczna pogoda, wymarzona na wystawę. Na kolejną niedzielę, 28 października, zapowiadano opady śnie gu i mróz. Najczarniejsze prognozy niestety się sprawdziły. W sobotę deszcze spowodowały, że na stadionie stała woda (prawie tak jak przed słynnym meczem, tylko ten mecz przełożono, naszej wystawy przełożyć nie było można). W nocy sypał śnieg. W niedzielę organizatorzy z łopatami odśnieżali ringi. To była mordercza praca. Jakże piękne były Pies 1 (349) 2013 jednak na tym białym tle owczarki podhalańskie, siberian husky i inne rasy psów, dla których to były naturalne i wymarzone warunki. Jakże oryginalnie wyglądały w tej scenerii na przykład białe maltańczyki. Obawialiśmy się, że z frekwencją wystawców będzie kiepsko. Z małą liczbą zwiedzających musieliśmy się pogodzić. Pogoda na pewno nie zachęcała do spacerów na wystawę psów. Byliśmy jednak bardzo mile zaskoczeni. Tylko bardzo nieliczna grupa wystawców przestraszyła się panujących warunków atmosferycznych. Zdecydowana większość dojechała, a dzięki nim to, co najważniejsze – sportowa rywalizacja w rin gach – nabrała i temperatury, i kolorytu. Tak było do końca naszej 42. wystawy. Pozostańmy jednak przy tym, że była to jesienna, a nie zimowa wystawa. Oto zwycięzcy BIS, pozostałe wyniki na stronie Oddziału. BOG Gr. IV Best in Show: Sędzia: Andrzej Mania mops – Sasquehanna For Me beagle – Yogi Esflores czarny terier rosyjski – Wagner Love jamnik szorstkowłosy standardowy – Newton z Dziada Pradziada Wszystkim serdecznie dziękujemy i zapraszamy na kolejne w 2013 roku wiosenne i jesienne imprezy w Częstochowie. Dwie kwietniowe – psów ras myśliwskich oraz 43 wystawę wszystkich ras (13 i 14 kwietnia) oraz na pewno jesienną 44. wystawę 20 października. We wrześniu natomiast Częstochowa będzie gościła charty i retrivery na wystawach klubowych. BOG Gr. VI Maciej Lipiec Zdjęcia z arch. Oddziału BOG Gr. II BIS szczeniąt Pies 1 (349) 2013 41 Suomi – kraj tysiąca jezior fot. 2 Wystawa w Turku 22 września 2012 Finlandia to kraj nieznacznie większy od Polski, zamieszkuje go tylko około 5 milionów ludzi. Gościłem tam po raz drugi. W zeszłym roku miałem przyjemność sę dziować specjalistyczną wystawę II i IX grupy FCI w Raisio, miejscowości oddalonej kilkanaście kilometrów od Turku. Wraz ze mną sędziowali między innymi moi przyjaciele, znani również w Polsce, Dusan Paunovic oraz Hans Almgren. Tam też poznałem przewodniczącą Komisji Hodowlanej FCI, profesor dr Astrid Indrebo z Norwegii. W czasie kolacji rozmawialiśmy o kynologii i dowiedziałem się wielu interesujących rzeczy na temat działań Komisji Hodowlanej na świecie. Drogę powrotną z wystawy będę długo wspominał. Wraz z sędzią z Danii utknęliśmy na dłużej w Finlandii – z przyczyn technicznych odwołano poranny lot z Turku do Kopenhagi. Powrót do domu zajął mi dwa dni, ale za to miałem okazję oglądać Finlandię zza szyb autokaru, który wiózł nas na lotnisko w Helsinkach. Takie dodatkowe przygody są wpisane w nasz sędziowski „fach”. Kiedy zmęczony czekałem w Kopenhadze na połączenie do Warszawy, nagle w tłumie podróżnych zobaczyłem znajomą twarz. Była to prezes Oddziału Krakow skiego Małgorzata Wieremiejczyk, która wracała z sędziowania w Szwecji. Przegadaliśmy cały lot i nawet nie spostrzegliśmy, kiedy wylądowaliśmy w Warszawie. Kiedy otrzymałem zaproszenie do Turku do sędziowania na specjalistycznej wysta wie I i IX grupy FCI, bardzo się ucieszyłem. Wystawa odbyła się w sobotę 22 września. Jednym z organizatorów wystaw w Turku jest znany hodowca chartów i sędzia kynologiczny Jarmo Vourninen. Turku to mia sto położone w południowo-zachodniej Finlandii u ujścia rzeki Aurajoki, zamieszkifot. 1 42 wane przez 260 tysięcy ludzi, pierwsza stolica Finlandii i najstarsze jej miasto. Na dwa tygodnie przed wystawą Jarmo przysłał mi e-maila, w którym informował, że na mój ring zgłoszono 123 psy. W Fin landii jednego dnia można sędziować 85 psów, musiałem więc zrezygnować z kilku ras. Miałem wybór pomiędzy owczarkami niemieckimi i owczarkami australijskimi, których było mniej więcej tyle samo. Wybrałem owczarki niemieckie, ponieważ owczarki australijskie sędziowałem miesiąc wcześniej w Mlada Boleslav. W sumie w obu grupach zgłoszono 931 psów. To rekord! Jeśli chodzi o ilość zgło szeń na wystawy, Finlandia jest zieloną wyspą. W całej Europie, i nie tylko, obserwuje się tendencje spadkowe w ilości zgłoszeń psów na wystawy, ale nie w Finlandii. Bardzo miła atmosfera oraz profesjonalizm obsługi ringowej powoduje, że sędziowanie na wystawach w tym kraju jest czystą przyjemnością. Do sędziowania zaproszono po dwóch sędziów z Węgier, Austrii, Szwecji, Danii i Belgii oraz po jednym z Niemiec i Polski. W sumie sędziowało 12 arbitrów. W tym roku wystawa odbyła się w sa mym Turku, a miejscem była piękna, funkcjonalna hala sportowa. Przed wejściem do hali wisiały flagi narodowe krajów, z których przybyli sędziowie. Nasza flaga powieszona była odwrotnie, co od razu zauważył kolega z Niemiec. W tym roku organizatorzy poprosili mnie o sędziowanie takich ras jak: PON, bouvier des Flandres, biały owczarek szwajcarski, owczarek niemiecki krótkowłosy i długowłosy, owczarek belgijski groenendael, owczarek holenderski długo włosy. Razem 85 psów. Sędziowanie na ringach rozpoczęło się punktualnie o godzinie 10. W Finlandii, tak jak w całej Skandynawii, przyznaje się jedno CWC na płeć oraz CK dla psów z oceną doskonałą, które biorą udział w wyborze zwycięzcy. Polskich owczarków nizinnych zgłoszono 8. Tytuł BOB przyznałem psu z klasy championów Flinkbein Imperium. Eleganc ki, dobrze zbudowany, dobrej wielkości, doskonale się poruszający (fot. 1). Miałem zastrzeżenia jedynie do głowy, która była trochę za mało samcza. Pozostałe psy i su ki miały ten sam problem. BOS otrzymała suka z klasy championów. W tym miejscu chciałem zaznaczyć, że czerwona rozeta oznacza BOB, a zielona BOS (Best Opposite Sex). Bouvierów było jedynie dwa, psy w kla sie otwartej. Wygrał pies o mocnej kości, zwartej sylwetce, pięknej samczej głowie Morrimoykyn Amar. fot. 3 Teraz przyszedł czas na białe owczarki szwajcarskie, które bardzo lubię sędziować. Zgłoszono 22 psy i suki. Stawka była mocna, a psy wysokiej jakości. O BOB walczyły pies i suka z klasy championów. Oba doskonałe w każdym calu. Ostatecznie wygrał doskonały w typie, elegancki, o do skonałej głowie, bezbłędnie poruszający się pies Zelmarian Homer Of Talen (fot. 2). Nie był to jego ostatni sukces tego dnia. Przyszła pora na owczarki niemieckie. Niestety poziom owczarków krótkowłosych nie był zbyt wysoki, a zgłoszono ich 27. Oprócz czarnych podpalanych były również wilczaste i czarne. Głównym pro blemem u psów były zbyt limfatyczne głowy, czasami za ciężkie w stosunku do całej budowy. Zdarzały się egzemplarze nie fot. 4 Pies 1 (349) 2013 fot. 5 w typie rasy, które w ogóle nie przypominały owczarków niemieckich. Ale przejdźmy do sedna oceny w ringu. Na 27 zgłoszonych psów tylko kilka było wysokiej klasy. Ostatecznie BOB wzięła suka z klasy młodzieży, Renegade Knights Atra (fot. 3). Piękna, o doskonałej anatomii, pięknej głowie. Niestety nie mogła pokazać w pełni swego wspaniałego ruchu, ponieważ ring w hali był zbyt mały i nieco śliski. Takiego aplauzu i braw po ogłosze niu werdyktu nie miałem jeszcze nigdy, a sędziuję już ponad 20 lat. Dla takich chwil warto żyć. Dla mnie to nadzwyczajna przyjemność, kiedy werdykt sędziego pokrywa się z oczekiwaniami zebranej wokół ringu publiczności. Teraz przyszła kolej na owczarki długowłose. Zgłoszono ich 5. Zwycięzcą rasy został pies Wild Dream’s Mysterious (fot. 4). Pies o doskonałych proporcjach, bardzo dobry typ, doskonały aparat ruchu pozwalał mu na swobodny długi wykrok kończyn. Wygrał z nie mniej urodziwą suką. Miła steward poprosiła do ringu owczarki belgijskie groenendael. Na wystawę zgłoszono ich 19. Tu stawka była mocna i psy wyrównane w typie. Miałem już okazję kilka razy sędziować owczarki belgijskie i muszę stwierdzić, że rasa ta trzyma zarówno wysoki poziom eksterieru jak i doskonałą psychikę. BOB przyznałem psu z klasy młodzieży, który wcześniej pokonał swoich starszych konkurentów. Pies doskonały w typie, doskonała sylwetka, pięk na samcza głowa oraz powalający ruch sprawiły, że Gideon Of Black Magic’s Ca stle (fot. 5) został zwycięzcą. Jest importem z Niemiec i może rzeczywiście pocho dzi z jakiegoś czarnego magicznego zamku, bo takie pozostawił po sobie wrażenie. Nie ma chyba nic lepszego dla sędziego, jak efektowne i piękne psy w ringu. Po tych zachwytach zostało mi tylko ocenić dwa długowłose owczarki holen derskie. Byli to miotowi bracia w klasie Pies 1 (349) 2013 pośredniej. Zgłoszona była również suka, ale na ring nie dotarła. Dwaj bracia, a wyglądali, jakby byli po różnych rodzicach. Ostatecznie wygrał Hollandroy Urban, a jego brat dostał ocenę bardzo dobrą. I tak moja praca na ringu dobiegła końca. Pożegnawszy się z Moniką i Marią, które pracowały ze mną w ringu, udałem się na lunch. O godzinie 15 organizatorzy zaplanowali konkurencje finałowe, ale skończyło się tylko na planach. W kilku ringach jeszcze trwała ocena psów. Wreszcie z godzinnym opóźnieniem rozpoczęły się finały. Wybierano BOG I i IX grupy, najlepszy weteran, najlepsza para oraz BIS. Do wyboru zwycięzcy I grupy FCI po proszono niżej podpisanego. Było to dla mnie ogromne wyróżnienie. Z uwagi na późną porę Jarmo poprosił mnie, abym już w ringu przygotowawczym wybrał wstępnie finalistów. Przychyliłem się do prośby mojego kolegi i na ringu głównym równie szybko wyłoniłem finalistów. Do ścisłego finału przeszły 4 psy. Czwarte miejsce przyznałem czarnemu jak węgiel groenendaelowi, trzecie miejsce dla efektownego schapendoesa. Do pierwszego miejsca pretendowali biały owczarek szwajcarski oraz bearded collie. Po run dzie honorowej wokół ringu zdecydowałem. Drugie miejsce przypadło cudownie poruszającemu się szwajcarowi. Nietrudno zgadnąć, że zwycięzcą został przecudnej urody bearded collie (fot. 6). Mam słabość do tej rasy i nic tego nie zmieni. Później okazało się, że nie tylko ja. Następnie wy bierany był zwycięzca grupy IX. Oceniała sędzia z Austrii Carole Garhofer. Do ringu głównego weszli wszyscy zwycięzcy poszczególnych ras. Carole miała w czym wybierać. Ostatecznie wygrał majestatycznie się poruszający, przecudnej urody czarny pudel miniaturowy (fot. 7), co wywołało wielki entuzjazm i burzę oklasków. Nadszedł czas na najważniejszą konkurencję tegorocznej wystawy w Tur ku 2012, wybory BIS. Organizatorzy do wyboru zwycięzcy BIS z obu grup po prosili przemiłą sędzię z Danii, Hanne Laine Jansen. W ringu do ostatecznej roz grywki stanęli zwycięzca grupy I – bear ded collie oraz zwycięzca IX grupy – czar ny pudel miniaturowy. Sędzia dokładnie obejrzała oba psy, a następnie oglądała je w ruchu. Chwila niepewności i już wiado mo, kto zostanie zwycięzcą BIS na specjalistycznej wystawie w Turku 2012. Został fot. 6 nim „mój” przepiękny bearded collie (fot. 8). Pogratulowałem zwycięstwa właścicielce psa oraz podziękowałem sędzi za werdykt. Jeszcze ostatnie zdjęcia, gratulacje i tak wystawa przeszła do historii. fot. 7 Wieczorem wszyscy sędziowie udali się na uroczystą kolację do restauracji stylizowanej na karczmę wikingów. Pełno tam sprzętów i broni wikingów, naczynia są z drewna, a posiłki na drewnianych tacach fot. 8 podają kelnerki ubrane w stroje z epoki, gdy Skandynawią władali „ludzie północy”. Wszyscy podziękowaliśmy organizatorom za zaproszenie oraz miłą atmosferę i nadeszła pora pożegnania. W niedzielę wraz z czterema kolegami udaliśmy się na lotnisko w Turku, skąd odlecieliśmy do Helsinek. Tam już musieliśmy się rozstać, ale obiecaliśmy sobie, że znów się spotkamy… gdzieś w Europie. Tekst i zdjęcia Waldemar Mrowiec 43 III Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych – Głogów 25–27.01.2013 W dniach 25–27 stycznia 2013 roku odbyła się III Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych w Głogowie. Styczniowa pogoda przeplatana dużą ilością śniegu i niskimi temperaturami spędzała sen z powiek organizatorów, na szczęście okazała się bardzo łaskawa i przyjazd wystawców, gości oraz przyloty zagranicznych sędziów odbyły się bez problemów. Na trzydniową wystawę zgłoszonych zostało 1997 psów (rekordowa ilość w stosunku do poprzednich wystaw organizowanych przez oddział legnicki). Do rywalizacji w ringach stanęło 220 ras pochodzących z 19 krajów. Najliczniej reprezentowane były Niemcy i Czechy, gościliśmy też czworonogi z Hiszpanii, Chorwacji, a nawet USA. Psy oceniane były przez 15 znawców psiego eksterieru z udziałem wybitnych sędziów z Polski i zagranicy: Irlandii, Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Niemiec, Włoch, Serbii i Hiszpanii. Z wdzięcznością odnotować możemy fakt objęcia Honorowego Patronatu nad wystawą przez prezydenta Głogowa Jana Zubowskiego oraz starostę powiatu głogowskiego Rafaela Rokaszewicza. Pierwszego dnia wystawy oceniane były psy z grupy I, III, VI. Drugiego dnia zaprezentowali się przedstawiciele grup II, IV, VII. Ostatni dzień wystawy to pokaz grup V, VIII, IX i X. Best in Show Sędzia: Sean Delmar (IRL) 1. yorkshire terrier – MY XMAS GIFT STRIBRNE PRANI 2. chart rosyjski borzoj – Dmitrij Reny Destiny Mraja 44 Pies 1 (349) 2013 3. terier tybetański – Pam-Zamirin U Make Me Happy 4. mastif tybetański – Kunzang BAL BHAGYA OF BISURMAN Na koniec pragnę bardzo podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że po raz kolejny spotkaliśmy się na Międzynarodowej Wy stawie w Głogowie. Dziękuję sędziom i asystentom kynologicznym za ogrom wspaniałej pracy, gościom honorowym za obecność, wy stawcom, którzy pomimo niesprzyjającej aury zaszczycili nas swoją obecnością, oraz wspaniałej publiczności. Wszystkich wystawców i gości serdecznie zapraszam na koleją IV Międzynarodową Wystawę w Głogowie w styczniu przyszłego roku. Wiceprzewodniczący ds. organizacyjnych Jakub Arnold Zdjęcia Łukasz Koźlarek VI Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych – Kielce 10–11.11.2012 Po dwóch tygodniach od tej wystawy ciągle wracam do wydarzeń, jakie miały miejsce w Kielcach na tegorocznej międzynarodówce. Oczywiście pozytywne wrażenia skłaniają mnie do tych wspomnień. Co roku Kielce pięknieją, stając się coraz większą konkurencją dla wszystkich wystaw organizowanych w Europie. Tu po prostu chce się wracać. Do godny dojazd, wielkie parkingi, nowoczesne hale ze świetnie wyznaczonymi ringami. Bardzo przemyślane położenie sekretariatu, który służył pomocą w razie potrzeby. W samym centrum wielki, pięknie przystrojony, wręcz pokazowy, ring honorowy, przy którym stały stoły z nagrodami. Okazałe puchary przyciągały wzrok wszystkich uczestników marzących o największych trofeach. Obsada sędziów międzyna rodowa z przewagą kolegów ze wschodu. Na pewno jest to sposób, aby kynolodzy z byłych republik radzieckich chcieli przyjeżdżać do Polski po CACIB. Pomimo kryzysu, który odczuł w tym roku każdy organizator wystawy międzynarodowej, Kielce znalazły się w czołówce wystaw i zanotowały blisko 3000 zgłoszonych psów. Tylko Katowice mia ły więcej zarejestrowanych zgłoszeń na wystawie międzynarodowej w 2012 roku. To nie zmienia faktu, że Kielce według mnie to najlepsza wystawa w Polsce. Ocena w ringach rozpoczęła się punktualnie, a ich obsługa była na najwyższym poziomie. Wydaje mi się, że organizatorzy spokojnie mogliby przyjąć 4 do 5 tysięcy psów jednego dnia. Tu aż się prosi, aby Zarząd Główny pochylił się nad pomysłem zorganizowania dwóch oddzielnych wystaw międzynarodowych, a z czasem nawet można było by pomyśleć o wystawie sekcji. Zamiast mnożyć w nieskończoność kra jowe zmagania naszych czworonogów, organizujmy wystawy na tak Pies 1 (349) 2013 45 dobrym poziomie, jaki reprezentuje sobą Oddział w Kielcach. Wyniki Best In Show 1. czarny terier rosyjski – DARGAS DRUGELIS 2. siberian husky – Snowmist’s ONTARIO TREASURE 3. grand basset griffon vendéen – BLACK MAJESTY FLAMBEUR 4. cocker spaniel amerykański – MOONLIGHT SHOW MAGIC MOMENT Szkoda, że tak szybko upłynął czas w Kielcach. To była znakomita okazja do spotkań, wymiany spostrzeżeń oraz do podglądania sposobu organizacji przedsięwzięcia z takim rozmachem. Namawiam wszystkich, aby raz w roku podczas wystawy międzynarodowej pod koniec roku kalendarzowego udali się do Kielc, by uczestniczyć w tym święcie polskiej kynologii. Grzegorz Weron Zdjęcia Monika Milian http://www.zpr -husky.com/fotografika/ Podsumowanie sezonu wystawowego 2012, czyli ranking Opolszczyzny Po byle jakim grudniu dość szybko przyszedł styczeń. Wraz z pierwszym miesiącem tego roku spełniły się marzenia wszystkich, którzy lubią prawdziwą zimę. Nareszcie jest dużo śniegu, mroźno i biało za oknami. Te wszystkie symptomy ostat niej, czwartej pory roku, są również atrybutami zakończenia sezonu wystawowe go. W Opolu co roku w połowie stycznia organizowany jest konkurs na Najpiękniejszego Psa Opolszczyzny. Niby nic w tym dziwnego, ale nasz Oddział jako jeden z niewielu ma długie tradycje z tym zwią zane. Po raz pierwszy nagrody wręczyliśmy szesnaście lat temu. Oczywiście sam ranking ulegał modyfikacjom i ewoluował jak cała nasza kynologia. Dobra zabawa, humor oraz niezwykła atmosfera sprawia - 46 ją, że co roku w siedzibie Oddziału na ogłoszeniu wyników jest bardzo dużo hodowców, sympatyków i miłośników czworonogów. Nie brakuje świata me diów, którzy z wielkim zainteresowaniem śledzą nasze zmagania, by potem móc re lacjonować je na łamach lokalnych gazet, i – co ważniejsze – regionalnej TV. Na uwagę w tym roku zasługuje fakt, że Oddział uhonorował najstarszą czynną ho dowlę działającą na naszym terenie. Przez czterdzieści lat psy od państwa Boćko re prezentowały Opolszczyznę na licznych wystawach w kraju i za granicą. W „Malowanej Izbie” na świat przyszło wiele championów. Byliśmy bardzo wzruszeni, wrę czając specjalne wyróżnienia hodowli z takim stażem. Pies 1 (349) 2013 Po oficjalnej ceremonii wręczenia nagród rozpoczęliśmy biesiadę, która trwa ła do późnych godzin wieczornych. Podczas tego spotkania mogliśmy jak zawsze spotkać się we wspólnym gronie, nacieszyć się kynologią, wymienić doświadczenia, rozmawiać, pokazywać i hołubić nasze psy, które tego wieczoru były najważniejsze. Najlepsze psy z Opolszczyzny: 1. gończy szwajcarski – ELLA Harniccina Zahradka 2. nowofundland – KENAMU BRAVO MASTER 3. PON – ABEL Dziechcinek 4. seter szkocki gordon – NINLIL Kaladan 5. ogar polski – EGAR z Beskidzkich Wysp 6. wyżeł niemiecki szorstkowłosy – VICTORIA v/d Tuindershof 7. ogar polski – CYRAN z Beskidzkich Wysp 8. gończy lucerneński – BRISKEBYENS z Pastorowej Sfory 9. rhodesian ridgeback – LUKSUS z Werwą 10. dog niemiecki – SUSHI da Casa do Torrao Wyniki wszystkich kategorii rankingowych na stronie ZKwP Opole: http://www.zkwp-opole.pl/ranking-2012.html Dzięki takim imprezom członkowie ZKwP integrują się, poznają i czerpią radość z kynologii w pełnym tego słowa znaczeniu. Myślę, że czas zorganizować wspólny ranking wystawowy, na który mogłoby być zapraszanych dziesięć najlepszych psów z każdego oddziału. Ten wybór mógłby być organizowany na którejkolwiek z wystaw międzynarodowych. Wydaje mi się, że świetnym pomysłem byłaby osobna wystawa, przeznaczona tylko dla reprezentantów rankingów poszczególnych oddziałów. Myślę, że taka forma zabawy byłaby dobrze odebrana i stałaby się ważnym punktem na mapie psich zmagań wystawowych. Grzegorz Weron Zdjęcia Monika Milian http://www.zpr-husky.com/fotografika/ Treningi owczarkarskie – zakończenie sezonu 2012 W minionym kwartale owczarkarze aż czterokrotnie przeprowadzili wspólne treningi z zakresu obrony. Spotykaliśmy się na różnych placach szkoleniowych. Każdy miał możliwość potrenowania z innym pozo rantem. Bardzo nas cieszy, że coraz większa grupa owczarkarzy odczuwa potrzebę szkolenia swoich psów. Świadczy o tym również fakt, że na spotkanie przyjechali koledzy z miejscowości oddalonych od placu nawet o 200 km. Odwiedzili nas goście z Łodzi, Wrocławia, Kalisza, Konina, Ostrowa Wlkp., Jarocina, Leszna i wielu innych miejscowości. Nie cho dzi tutaj o wymienianie wszystkich, tylko o pokazanie, jak szeroki jest zakres potrzeb robienia treningów. Należy również dodać, że w tych czterech spotkaniach wzięło udział w sumie 76 osób i ponad 100 psów. Pies 1 (349) 2013 11 sierpnia odbyliśmy trening w malowniczej miejscowości Żmigród. Miejsce przepiękne, idealne do spędzania czasu na tre ningach i rozmowach o szkoleniu psów. 8 września przeprowadziliśmy szkolenie w Ostrowie Wlkp. Plac nieduży, ale bardzo „przyjemny”. Trening nadzwyczaj udany. Szkoda tylko, że po południu przepędziła nas gwałtowna ulewa. W dniach 3.11.–1.12.2012 r. odbyły się dwa spotkania na placu szkoleniowym od działu kaliskiego, przy ul. Żytniej w Kaliszu. Obydwa treningi były bardzo udane, pogoda świetna, doskonała do takich zajęć. Na placu pracowało kilku pozorantów – młodych, wy sportowanych, znających trudny fach szko lenia. Muszę tu podkreślić, że są to pozoran ci KON – niedawno zresztą zdobyli upraw nienia. Każdego psa wspólnie omawialiśmy, zastanawiając się, co zrobić, żeby jeszcze bardziej udoskonalić jego umiejętności. W miłej i serdecznej atmosferze rozjechaliśmy się do domów, żałując, że był to już ostatni wspólny trening w tym roku. Robert Filipowiak (Trezor-tim) 47 Mirosław Radomski – Klub Sfora Nakielska Minikowo 2012 – co możesz robić oprócz wystaw ze swoim psem W pięknej okolicy powiatu nakielskiego w miejscowości Minikowo odbył się Międzynarodowy Puchar Polski Psich Zaprzęgów. Zmagała się prawie setka zawodników. 12 zawodników wystartowało z uzyskanymi wcześniej licencjami. 14 nowych osób chciało uzyskać licencje użytkowości. Przy wsparciu Od działu Chojnickiego i prezesa Zbigniewa Łomińskiego było to w ogóle możliwe. Grupa V w tym oddziale jest bardzo aktywna i prężnie działa. To już trzecia edycja startów z licencjami. malamute, samojed i pies grenlandzki. Od dwóch lat mogą one uzyskiwać licencje użytkowości. Warunkiem jest posiadanie rodowodu i ukończenie czterech biegów na zawodach, na których sędziu je sędzia kynologiczny z uprawnieniami sportowymi. Na stake-out trudno wejść. Wody po kostki, maszerzy krzątają się przy psach. Sami zmęczeni i brudni, ale psy na pierwszym miejscu. Potem myślą o sobie, zmieniają odzież i przygotowują się do wieczoru maszera. Panuje rodzinna atmosfera. Niektórzy zawodnicy przyjeżdżają całą ekipą – z żonami, mę żami i dziećmi. W problematycznych sy tuacjach wszyscy próbują sobie pomóc. Błotnista droga Na trasie było ślisko, dużo upadków, ale szczęśliwie nic groźnego się nie stało. Podczas wieczoru maszera omawianie wyników, losowanie nagród i zasłużony posiłek – wreszcie czas dla ludzi. Na niedzielę zamówiliśmy lepszą po godę. Rano na starcie przywitało nas słoneczko nieśmiało wyglądające zza chmur, ale trasa wyścigu była przeraźli wie błotnista. Zmagań ciąg dalszy, zawodnicy myślą, jak nadrobić utracony czas. Różnice w niektórych konkurencjach to tylko se- Michał Gieszczyk – niezrzeszony Goście dopisali, pojawiło się wielu kibi ców oraz przedstawiciele Związku Kyno logicznego w osobach Tadeusza Roszkiewicza i Andrzeja Bilińskiego (GKSP). Zabawa była przednia. Pierwszy dzień przywitał nas deszczem, ale zawodnicy, pełni zapału, choć ubłoceni, byli szczęśli wi i uśmiechnięci. Psy nie składały rekla macji. Na zawodach pojawiły się psy rasowe z czterech ras: siberian husky, alaskan 48 Jakub Hoppe z wylosowaną nagrodą Karina Borkowska z Everestem i Aranką – Sfora Nakielska Pies 1 (349) 2013 Anna Świtała – Nome Rzeszów i Kinga Wasylewska – Husky Fan kundy, ale nie wszyscy myślą o sobie, za sady fair play obowiązują. Nie bacząc na stratę czasu, Łukasz Gorzelańczyk zgłasza wypadek w bikejoringu męż czyzn, próbował pomóc koledze na trasie, ale nie był w stanie. Na szczęście tylko groźnie wyglądało i najbardziej ucier - Paulina Adamska – niezrzeszony piała duma zawodnika. Lider stracił dużo czasu, to w końcu sport. W efekcie na mecie Igor drugi. Najbardziej widowiskowe są duże zaprzęgi, zwłaszcza gdy przepychają się Andrzej Andrzjewski – Sfora Nakielska Pies 1 (349) 2013 na niezbyt szerokiej trasie. Wymiana zdań między psami też się zdarza. Chyba któryś się obijał w zaprzęgu i reszta musiała wyrównać straty moralne. Mamy również pechowca – Marek Janc zaliczył awarię sprzętu, ale dzielnie przy pomocy swojego siberiana jedzie do mety na rowerze bez łańcucha, więc nie ma jak pomagać psu. Na trasę ruszyli biegacze z psami. Ma my dowód na to, że biegać każdy może… Wszyscy posiadacze psów mogą za mienić kapcie na obuwie sportowe i ru szyć na trasę. Wystarczą chęci i trochę samozaparcia. Z pewnością czeka na was wielka przygoda i dużo frajdy. Milusińscy, którzy przyjechali z rodzicami, szkolą się na przyszłych maszerów, łapią bakcyla, rywalizując w „Pucharze Samojeda”. Piękne trasy udostępnił nam ODR Minikowo i mamy nadzieję, że będziemy mogli korzystać z ich gościnności jeszcze nie raz. Zawody dobiegły końca. Teraz wyniki, puchary, medale, nagrody. Uścisk sędzi głównej Ewy Stolarskiej, prezesa Sfory Nakielskiej Jacka Nowaka oraz przedstawicieli władz lokalnych i zawody Pucha ru Polski Minikowo 2012 uważam za za mknięte. Psy rasowe nie tylko walczą na wysta wach, co bardziej zakręceni właściciele szukają okazji, żeby miło spędzać czas ze swoimi czworonogami. Czego i Państwu życzę. Relacja Marzena Mikuła Fotorelacja Agata Kros, Monika Mikuła, Radosław Pyrka Konsultacja międzynarodowy sędzia kynologiczny Ewa Stolarska Dla zainteresowanych podajemy część wyników: C2: I Michał Gieszczyk D1: I Tomasz Dobrowolski II Rafał Malik III Michał Ners LZ IV Radosław Pyrka V Rober Kalaciński VI Tomasz Koczorowski VII Karina Borkowska VIII Klaudiusz Orenczak LZ D2: I Andrzej Andrzejewski II Krzysztof Orzech III Dariusz Kowalski LZ Filip Hoppe z psem – Sfora Nakielska Piotr Gwidzki – niezrzeszony Ewa Stolarska – sędzia główny, Karina Borkowska – Sfora Nakielska Na podium: I – Krystian Rakocy – Husky Fan, II – Adrian Domański – Sfora Nakielska, III – Grażyna Kapsa – Taris 49 Wyścigi psich zaprzęgów Młode psy z hodowli Chugach, zaliczyły pierwsze biegi licencyjne i tym samym są w połowie drogi do licencji użytkowości. Psy z hodowli Anana Amarok uzupełniły starty w biegach licencyjnych i otrzymały licencję użytkowości. W dniach 17–18 listopada 2012 odbyły się zawody w Mikołowie Kamionce. Przybyli na nie licznie zawodnicy z Czech, Litwy, Rosji, Słowacji i Polski. Na zawodach w Kamionce o licencję użytkowości starał się również zaprzęg samojedów. Zawodnicy i ich ponad 500 psów zmagali się w rywalizacji sportowej. Były to wyścigi psich zaprzęgów „of snow” (w wa runkach bezśnieżnych), w których startowały między innymi psy rasowe takie jak: siberian husky, alaskan malamute, pies grenlandzki i samojed oraz nierasowe hodowane wyłącznie jako psy sportowe: alaskan husky i grejstery. W Kamionce podziwiać można było rasowe psy sportowe, dla których odbywały się przy okazji wyścigów biegi licencyjne. Biegi, dzięki którym psy te mogą uzyskać licencję użytkowości, która daje im możliwość uczestnictwa w klasach użytkowych na wystawach kynologicznych. Psy zaprzęgowe zachwycają zarówno swoim urokiem jak i umiejętnością współpracy z człowiekiem. Są to psy stworzone do pracy. Uwielbiają biegać, pracować w tzw. „teamie”, czyli grupie. Reagują na komendy, świetnie radzą sobie na trasach w warunkach bezśnieżnych i na śniegu. Wyścigi psich zaprzęgów „of snow” to przedsmak i przygo towanie do sezonu zimowego. „Mikołów Kamionka 200” to urozmaicone trasy, gdzie cyklicznie odbywają się wyścigi psich zaprzęgów. Cieszą się one dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców okolicy oraz zaproszonych gości. Tak wśród dorosłych jak i dzieci. To miejsce, na które z wielką przyjemnością przychodzą tysiące widzów na strefę startu, mety, stake-out (miejsce dla ekip z psami) oraz na trasę, gdzie podziwiać można rywalizujące zaprzęgi. Pamiątkowe zdjęcia z imprezy przypominają czas spędzony wśród wiernych czworonogów, psów ras północnych i nie tylko. Krzysztof Janecki Zdjęcia Izabela Gettel III Halowe Otwar te Zawody Obedience W dniach 5–6 stycznia 2013 r. odbyły się kolejne już zawody Obedience, zorganizowane w hali Klubu Jeździeckiego w Wolicy. Do sędziowania zostali zaproszeni: Tadeusz Roszkiewicz i Henryk Salamon. Do tegorocznych zmagań zgłosiło się 100 zawodników. Zapowiadało się, że będą to największe z dotychczaso - 50 wych zawody w Polsce. Niestety – prze ziębienie i grypa zdziesiątkowały uczest ników. Szkoda. Ostatecznie do rywaliza cji przystąpiło 59 zawodników. Pierwszego dnia przeprowadzono starty w klasie 0 i 1, natomiast drugiego oceniano starty w klasie 2 i 3. Nagrodę (TELEWIZOR 32”) wyloso wał pan Grzegorz Duda. Gratulujemy! Zawody tradycyjnie przebiegły w bardzo miłej atmosferze. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim uczest nikom za liczne zgłoszenia oraz organizatorom. Muszę również poinformować, że postanowiliśmy wydać album z zawodów Obedience w Kaliszu z lat 2011– 2013. Pies 1 (349) 2013 Wyniki III Halowych Otwartych Zawodów OBEDIENCE Kalisz/Wolica 2013 Lokata 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 Lokata 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 Klasa 0 Pary zawodnicze CHICA – Monika Krella PROGRESS RED – Magdalena Stodułko BIJOU DANS LA COURONNE – Agnieszka Sprada TO CZA -CZA – Luiza Galbarczyk BETTER BEHAVE – Marta Kamińska ALBA MAXIMA – Anna Nejman ANDY – Magdalena Łęczycka BAKARORO END ITUBORI EGYPTIAN POWER – Patrycja Wiera DUBAJ ON Paulina – Nowicka -Krawczyk MYSTICAL MARUADGI – Anna Łuczak NIRVANA Anna – Grąziewicz-Kinsner ELZA – Tomasz Popiół ANTONIUS – Żaneta Sokołowska LETS GO WHISKY – Agnieszka Kierzenkowska JOSLAT – Ewa Marszałkowska JOKO – Elzbieta Lucjanek INESS – Monika Rosiak FLO – Adrianna Onik SAPHIRA – Anna Marszycka IZZY LADY – Romana Karpeta HEXE – Dorota Cendrowska RAMZES – Agnieszka Mizgała-Giezek FAVIA DON – Joanna Linke SETA – Wioleta Laskowska 1 KARPATKA – Hanna Gajewska Klasa 1 Pary zawodnicze KARIOKE ON – Beata Przystawska GIA CARANGI – Agnieszka Oziemska RIGHT START TO A DAY – Magdalena Gmitrzak DIKON – Marita Ajnbacher NIJA – Renata Janicka MEDINA – Agnieszka Szczepańska TORO – Magdalena Stodułko BAXI BLUE – Beata Ostojska SAMBA – Grzegorz Duda BELLA BLACK – Elzbieta Lucjanek LEJLA – Mariola Czapla EASTER BLUE SKY – Monika Krella LUNA – Anna Bul VELVET – Łukasz Sądaj JAGA – Wioleta Laskowska UTALENTOWANA MOKRA DZIEWCZYNA – An na Żarska Punkty/ocena 100/doskonała 99,5/doskonała 99/doskonała 99/doskonała 99/doskonała 98,5/doskonała 98/doskonała 97,5/doskonała 97/doskonała 97/doskonała 95/doskonała 95/doskonała 94,5/doskonała 94,5/doskonała 92/doskonała 91/doskonała 90,5/doskonała 89,5/doskonała 88/doskonała 87,5/doskonała 86,5/doskonała 85,5/doskonała 82/doskonała 0 / brak oceny rezygnacja Punkty/ocena 278,5/doskonała 277/doskonała 275,5/doskonała 275,5/doskonała 272/doskonała 268/doskonała 250/doskonała 248/doskonała 242/doskonała 225,5/doskonała 208,5/bardzo dobra 195,5/dobra 169/dobra 156/dyskwalifikacja 53/dyskwalifikacja Klasa 0 Klasa 1 0/dyskwalifikacja Klasa 2 Lokata 1 2 3 4 5 6 7 8 Pary zawodnicze MIYOSHI – Monika Przymusińska AURA – Agnieszka Winieck IMPISH DOBBY – Joanna Hewelt ACOLADA – Tomasz Nowakowski LOTHAR – Wiktoria Morawiec HERIN – Tomasz Nowakowski HIACYNTA – Andrzej Lucjanek HANNO – Ewa Lipiec Klasa 3 Punkty/ocena 295/doskonała 281/doskonała 275/doskonała 272/doskonała 271/doskonała 259/doskonała 229/bardzo dobra 164,5 Lokata 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 Pary zawodnicze NIP GULDEN LAND – Łukasz Seiffert MAEGLIN – Varvara Bolshakova ARSA ON – Dorota Stawicka SAWA – Janina Dąbrowska NORD – Andrzej Morawiec KELT – Jagna Nowotarska ICE ISMENA – Sylwia Szugzda KAJ – Magdalena Łęczycka HULAJ DUSZA – Agnieszka Pache DARK – Klaudia Ostrowska Punkty/ocena 320/doskonała 311,5/doskonała 308/doskonała 277,5/doskonała 276,5/doskonała 261,5/doskonała 260,5/doskonała 259/doskonała 229/bardzo dobra rezygnacja Pies 1 (349) 2013 Klasa 2 Klasa 3 Jeszcze raz serdecznie dziękuję za udział w zawodach i zapraszamy za rok. Robert Filipowiak 51 Z biblioteki kynologa War to przejrzeć i przeczytać Z wyjazdu do Orlando w 2012 r. (na wystawę Eukanuba World Challenge i jej towarzyszące) przywiozłem dwie ciekawe książki i kilkanaście pism kynologicznych. Pierwsza książka to Canine and Feline Nutrition. A Resource for Companion Animal Profesionals autorstwa L. P. Case’a, D. P. Careya, D. A. Hirakawy i L. Daristotle’a. Jest to drugie wydanie z 2000 r.(pierwsze 1995) z 57 ilustracjami na 592 stronach. Autorzy to trzej lekarze weterynarii, naukowcy związani z producentem karm – firmą „Jams” oraz L. P. Case, pracownik naukowy Department of Animal Sciences, University of Illinois. Książka jest przeznaczona dla wszystkich zajmujących się żywieniem psów i kotów, a wiadomości w niej zawarte mogą zainteresować lekarzy weterynarii, dietetyków, hodowców, wystawców, sędziów, trenerów, a także na- ukowców. Oprócz wiadomości ogólnych i podstawowych dla dietetyki tekst zawiera wiele prostych wskazówek praktycznych i uwag dotyczących codziennego żywienia dwóch najliczniej towarzyszących ludziom gatunków zwierząt domowych. Książka podzielona zastała na 6 rozdziałów, zawierających łącznie 38 podrozdziałów, oraz 6 podroz działów dodatkowych i spis stosowanego słownictwa. Rozdziały zasadnicze to: 1 – Podstawy żywienia, 2 – Wymagania żywieniowe psów i kotów, 3 – Karmy dla zwierząt, 4 – Żywienie w różnych okresach całego cyklu życia, 5 – Żywie nie praktyczne. Problemy, mody w ży wieniu oraz niepowodzenia i błędy, 6 – Zaburzenia zdrowia zależne od żywie nia. Jest to poważna książka o poziomie akademickim, ale napisana zwięźle i po pularnie, tak aby nawet trudne procesy związane z dietą (np. metabolizm) były zrozumiałe dla każdego czytelnika. Wydawnictwo Mosby, Inc., St. Louis, Missouri Druga pozycja, wydana w Chinach, to książka niezwykle ciekawa ze względu na zdjęcia. Poza ich opisami tekstu jest tu bardzo mało. Rzadko u nas spotykany format (30 x 30 cm), 221 stron i 356 kolorowych zdjęć wyłącznie tybetańskich mastifów. Przy oglądaniu zdjęć uderza wielkość foto grafowanych psów, ich niezwykle bogata szata, zwłaszcza okolicy głowy i frontu, oraz różnorodna kolorystyka okrywy włosowej. Od czarnych, czarnych podpalanych poprzez całą gamę kolorów czerwieni, psów pomarańczowych, żółtych do płowych; pokazano nawet psy białe. Zwraca uwagę duża liczba zdjęć psów wykazujących objawy agresji, jakby auto rom zdjęć specjalnie na tym zależało. Wiem od osoby długo przebywającej w Chinach, że wiele samców tej rasy jest ka strowanych (późno, po osiągnięciu dojrzałości) właśnie po to, aby wzmocnić i utrwalić ich agresję, a także aby były duże i ciężkie, ponieważ takie psy wzbudzają respekt. Mastify tybetańskie są w Chinach często kupowane jako psy stróżujące przy domach i cennych obiektach. Z braku możliwości przed stawienia podanej tu chińskim drukiem treści załączam okład kę wraz z ostatnią stroną i trzy otwarte strony zdjęć. Tomasz Borkowski 52 Pies 1 (349) 2013 Albumgraecum W dawnej medycynie powszechnie stosowano między innymi leki pozyskiwane ze zwierząt (tzw. animalia), a wśród nich zdarzały się również specyfiki z psów. Obok dość powszechnie znanego psiego sadła (axungia canina) trafiały się i inne, dziś zadziwiające medykamenty. O jednym z nich w swym Zarysie historii leków z 1953 r. wspomina prof. Bronisław Koskowski. Pisał: „Jeszcze dziś w bardzo starych aptekach znaleźć można puszki z napisem album graecum, zawierające kawałki białego, wysuszonego, bezwonnego łajna psiego”. W 1555 r. wspominał już o tym specyfiku Aleksy z Piemontu w swym dziele De secreti del reverendo donno Alessio Piemiontese. Można w nim znaleźć informację, że „łajno wszelkie jest gorące w swej własności, a stąd ma moc rozpuszczającą i przyciągającą”. Informacja ta została też zaopatrzona przez autora w stosow ną rycinę. Kilkanaście lat później, w 1568 r., Marcin Siennik w książce Herbarz, to jest ziół tutecznych, postronnych i zamorskich opisanie wypowiada się również na temat psich ekskrementów: „…łajno psie jest najlepsze, zwłaszcza tego, co kości gryzie. Moc łajna psiego jest, iż z bolączki gardła leczy”. Ciekawy był sposób pozyskiwania al bum graecum. Zbierano ten surowiec zwłaszcza w okresie tzw. „psich dni”, co przypadało na początek lipca. Jako źró dło tego specyfiku preferowano zwłaszcza psy biało umaszczone. Karmiono je wyłącznie kośćmi. Zdarzały się też niecodzienne przypadki, jak opisany przez Wendę w „Wiadomościach farmaceutycznych” z 1919 r. Autor, opisując dawne, XVIII-wieczne apteki warszaw skie, podaje, że „W aptece przy bramie krakowskiej, a więc może u Wasilewskiego lub doktora Kinaszewicza, psy karmione przez dłuższy czas kośćmi powyskakiwały z głodu przez okienko na stry chu i pozabijały się na chodniku, naraziwszy właściciela na nieprzyjemność ze strony organów porządku publicznego”. Album graecum zawierało niemal wyłącznie sole fosforowe wapnia i stosowa no je wewnętrznie do uśmierzania kolek i w biegunce krwawej, a zewnętrznie su rowiec ten był używany do leczenia za paleń gardła i wrzodów złośliwych. Wykorzystywany bywał również w garbar stwie. Zapalenia gardła u biednych pacjentów leczono roztworami wodnymi album graecum, stosowanymi do płuka nia. Bogatsi pacjenci natomiast stosowali preparat bardziej złożony, w którym ten surowiec wprowadzano do tzw. penidu. Sporządzano go z różnych gatunków cu kru, które po rozpuszczeniu w wodzie, jak podaje Tabernemontanus, „klarowano starannie i wyrabiano na marmurze Według „Aleksego Pedemontana tajemnice” (fak symile, transkrypcje i objaśnienia – Zbigniew Be la), wyd. Medycyna Praktyczna, Kraków 1999, wydanie I zwilżonym oliwą, jak ciasto, które wyciągano w pręty i potem skręcano”. Kawałki takiego preparatu stosowano do ssa nia lub po rozpuszczeniu w wodzie do płukania gardła. W ówczesnym lecznictwie, zwłaszcza na terenach niemieckich, wykorzystywano, obok kału psiego, szeroki asortyment ekskrementów jako tzw. drecka potheke. podał do druku dr Stanisław Pic Sprostowanie Sprostowanie W nr 3 b. r. wkradł się błąd w artyku le „INTERCANIS, czyli charty w Brnie”. Zdjęcie na str. 26 ukazujące charta arabskiego sloughi podpisano błędnie saluki. W nr 4 zdjęcie na str. 5 ukazuje bo rzoja, a nie, jak napisano, psa faraona, zaś na str. 6 fotografia przedstawiająca Najlepszego Juniora Wystawy Klubowej jest mylnie podpisana „najlepszy pies użytkowy”. Dziękujemy Pani Karolinie Foedke za powyższe uwagi. Mamy nadzieję, że uda nam się uniknąć podobnych pomyłek w następnych numerach. W artykule „Podstawowe informacje o dziedzicznych zwyrodnieniach siatkówki oka u psów rasowych, czyli co każdy hodowca na ten temat wiedzieć” lek. wet. Jacka Garncarza w nr 4 Psa zostało omyłkowo wydrukowane dwukrotnie to samo zdjęcie, za co serdecznie przepraszamy. Powino być: Red. Pies 1 (349) 2013 Widok dna oka u psa zdrowego Widok dna oka u psa chorego Red. 53 WYKAZ PRZYZNANYCH INTERCHAMPIONATÓW w 2012 r. Mię dzynarodowe Championaty Pięk ności 1. PKR. I-65299, FA SCI NA TION Smartness (FCI), bear ded col ile, wł. Agnieszka Kak 2. PKR. I-61087, CZAMBOR Z VLCI HO DU BU, česko slo venský vlčák, wł. Ewa Stel machowska 3. PKR. I-66775, ZE STA REAL MCCOY, owcza rek szetlandzki, wł. Sławomi ra Roz wa dowska-Dzi kowska 4. PKR. I-64011, KAPÄLÄKOPLAN SPRI TE, owczarek sze tlandz ki, wł. Agnieszka Sob czak 5. PKR. I-62750, XTREME DARK PLAYER VOM OHM TAL TEUFEL, owczarek szetlandzki, wł. Mo ni ka Tuli szew ska 6. PKR. I-56793, ANGEL EY ES FRANCUZ OF CRY STAL LA KE, owcza rek au stralijski, wł. Małgo rza ta i Ka mil Kędziorek 7. PKR. I-68603, GRAND GABLES JUST ANOTHER HE RO, owczarek sze tlandzki, wł. Anna Szulc 8. PKR. I-64862, RIK KI TIKKI TAVI Casidi, owcza rek szetlandzki, wł. An na Szulc 9. PKR. I-61432, ONYX Ventora (FCI), owczarek sze tlandz ki, wł. Pa trycja Mazur 10. PKR. I-63625, GATTA CA Tem perton (FCI), owcza rek niemiecki, wł. Anna Pa cyna i Krzysz tof Sie dlik 11. PKR. I-65667, QU ASCHEE OPERA TION CHAOS, owczarek sze tlandzki, wł. Ro bert Kabała i Gra cja na Kruszel 12. PKR. I-63822, EZ RA de La So ur ce de Marsy ila (FCI), owczarek francuski briard, wł. Syl wia Woźniak -Su cho rab 13. PKR. I-65739, GEMMELL UNEXPEC TED AT SAUSSUREA, owcza rek austra ilj ski, wł. Iwona Musiał 14. PKR. I-64167, DA KHIL AL BAIT od Mohta rów (FCI), owczarek szkocki dłu gowłosy, wł. Ewa El Moh tar 15. PKR. I-64603, ECLIP SA Zło ty Staw, owcza rek francu ski (be au ce ron), wł. Aga ta Bara dow ska 16. PKR. I -64857, AZURE LA DY Agawil (FCI), owczarek szkoc ki krótkowło sy, wł. Ja nusz Wil czew ski 17. PKR. I -64478, MOORWO OD CARIB BE AN BLUE FLASH, owczarek sze tlandzki, wł. An na i Krystyna Szulc 18. PKR. I -64443, ELOUAN DU PRIN TEMPS DES OLIVETS, owcza rek pod ha al ń ski, wł. Mo nika Ko nop ka 19. PKR. I -63915, ELSIE DU LION D’ORAN GE, owczarek fran cuski briard, wł. Iwo na Gi ste rek 20. PKR. I -62670, DEXTE RA Astra Canina (FCI), owcza rek fran cu ski (be auce ron), wł. Jadwiga Chodzeń 21. PKR. I -59597, NO BEL z Pu il Szczę ścia, owczarek sze tlandz ki, wł. Maciej Ba biński 22. PKR. I -66411, PRZA ŚNY na Góral sko Nu- 54 te (FCI), owcza rek pod ha al ń ski, wł. Aleksandra Szy dło 23. PKR. I-62243, BA ŚNIOWA SILJE Dia belskie Rozdroże (FCI), owczarek szetlandzki, wł. Mał go rzata Ja nic ka 24. PKR. I-60874, IMPULS z Nor blińskiej Doliny, polski owczarek nizin ny, wł. Iwona Wojciechow ska 25. PKR. I-58656 D, Po nadto BU KIET, pol ski owcza rek ni zin ny, wł. Celi na Zaporowska 26. PKR. I-63890 D, SA PIEŻAN KA Volarius (FCI), pol ski owczarek ni zinny, wł. Ja nusz Fijałka 27. PKR. I-55940 S, Ponadto HRECZKA, polski owczarek nizinny, wł. Anna Do mi niak 28. PKR. I-62984, BIAŁO GŁOWA Dziechcinek, pol ski owczarek nizin ny, wł. Małgorza ta Wysoc ka 29. PKR. I-59881, JEJMOŚĆ z Gan gu Długich (FCI), polski owczarek nizinny, wł. Ma rzena Fitt 30. PKR. I-59982 S, Po nadto (FCI) CZE REMCHA, pol ski owcza rek nizinny, wł. An na Domi niak 31. PKR. I-65402 K, Po nad to (FCI) TRE LA MORE LA, pol ski owcza rek ni zinny, wł. Anna Do miniak 32. PKR. I-57914 S, Ponad to GA WĘ DA, polski owcza rek nizin ny, wł. An na Dominiak 33. PKR. I-64794, GYÖRGYUDVARI CUDAR KA NASZ, pu mi, wł. Agniesz ka Bartnik 34. PKR. I-64949, Uszaki (FCI) FAL KOR LUCK DRA GON, we sl h corgi car digan, wł. Dorota Wroń ska 35. PKR. I-65666, MAN DYLAY’S WHO OPI GOLD BERG, we sl h cor gi car digan, wł. Ewe ilna Dłu żulew ska 36. PKR. II-101978, TABYA TM Za dę bie (FCI), anatolian, wł. Tere sa Ły sa kowska 37. PKR. II-96757, HAR MO NIA Ber neńskie Ran czo, berneński pies pa sterski, wł. Anna i Ry szard Chroboczek 38. PKR. II -102209, BIVOJ OD DVOU BRIZ, berneń ski pies pa sterski, wł. Anna i Ryszard Chro bo czek 39. PKR. II-92871, VOGUE z Deiko wej Doli ny, ber neński pies pasterski, wł. Te re sa Deik 40. PKR. II-98304, TREY Von Ro manshof (FCI), berneń ski pies pa ster ski, wł. Be ata Pluta 41. PKR. II-99203, BODEGA BEY z De ki owej Doli ny, berneń ski pies pasterski, wł. Te re sa De ki 42. PKR. II-99427, NOW NO REK’S Dreams Be co me A Reality (FCI), ber nardyn krót kowło sy, wł. Katarzy na Mirow ska 43. PKR. II-95994, DIAMANT NORDOM, bokser, wł. An na Bo gucka 44. PKR. II-100855, DHAR MA Wspo mnie nie Dar my (FCI), bro hol mer, wł. Mag dale na Stefańska 45. PKR. II-99445, EQUAL LOVE IS DVARISKIU, bul ma stif, wł. Oli wia Duda-Grodek 46. PKR. II -99376, GREEN DRAGON JIGEN, bul ma stif, wł. Ja cek Bo guc ki 47. PKR. II-93506, KORO NA DE MON, bul mastif, wł. Magdalena E. Wo oł cz ko 48. PKR. II-98170, FAR FALLA Co hors Poland (FCI), ca ne corso ita ila no, wł. Jo an na Lerczak 49. PKR. II-101917, MA LAHOVSKAJA PREMIERA, czar ny te rier, wł. Pa weł Kwiat kowski 50. PKR. II-103478, RUSŁAN z Nor blińskiej Do ilny, czar ny terier, wł. Moni ka Frost-Kaszuba 51. PKR. II-101647, Argus Elec tra (FCI) DE LA BU GATTI, czarny te rier, wł. Małgorzata Kwiat kowska 52. PKR. II-103359, LU XOR Ma gnateria, czar ny te rier, wł. Krysty na Bu da i Agnieszka Mroziń ska 53. PKR. II-102215, SANT KRE AL HEN NESSY, dober man, wł. Do ro ta i Katarzy na Plew ka 54. PKR. II-96003, ALI AMARO De Terra Mira bi il (FCI), dober man, wł. Rado sław Sieciński 55. PKR. II-96913, LE TI MO TIV DE AY AL GA, dog niemiecki, wł. Olim pia Wścisło 56. PKR. II-96860, ACHRAF Mersa ti no, dog nie miec ki, wł. Re migiusz Figlew ski 57. PKR. II -100212, RIVIE RA R. J. Osanna (FCI), dog z Ma oj r ki, wł. Do ro ta Ry kaczewska 58. PKR. II-86967, MA NON Myszat ka (FCI), dog niemiecki, wł. Wanda Ko tik 59. PKR. II-94276, AKI RA ACRA Se renczas (FCI), dog nie miec ki, wł. Małgo rzata Setc ka 60. PKR. II-100211, CALVINI Ni zio eł k (FCI), dog z Ma oj r ki, wł. Alicja Ziętek 61. PKR. II-102269, CASH ME RE HEAVENLY BLUE Mar ga rej ro (FCI), dog nie miec ki, wł. Agniesz ka Sroczyńska i Sławo mir Nowak 62. PKR. II-99363, AS SAN NUO GRAZU CIU, dog niemiecki, wł. Ewa Żyro 63. PKR. II -90950, BAM BI NO Gi ga La Go thica (FCI), dog niemiecki, wł. Iwo na Sa da 64. PKR. II -99131, LO VE STO RY Ba al o, dog nie miec ki, wł. Robert Peł diak 65. PKR. II-97510, NO FEAR Z ORI SKU, do gue de Borde aux, wł. Urszu al Kali nowska 66. PKR. II-104301, FESTI NA LEN TE ASTOR, du ży szwaj carski pies pa ster ski, wł. Arka diusz An dryjenko 67. PKR. II-104090, KO RO NA ROSSII NOBEL, du ży szwajcar ski pies pa ster ski, wł. Agniesz ka Ba ra nowska i An na Bą biń ska 68. PKR. II-103161, SPAJK Po ra żynianka, entlebucher, wł. Je rzy Siwka 69. PKR. II-91409, HE AVEN u Źró deł Wi sły (FCI), landseer, wł. Moni ka Gu nia 70. PKR. II-100325, AZIZA Lhassa Valley, mastif tybetań ski, wł. Bar ba ra Olech 71. PKR. II-94754, FI NO Lu Dareva, ma stif hisz pański, wł. Re nata Siewierska 72. PKR. II-95370, ANNABEL LE DELILAH, ma stif ty betań ski, wł. Ju sty na Musiał 73. PKR. II-100600, AGAT Do mi nium Tory (FCI), mastif pirenejski, wł. Anna Kie ża Pies 1 (349) 2013 74. PKR. II-102210, RODFOUNDLAND BRITTA VON KASSA, nowofundland, wł. Elżbieta Piotrowska 75. PKR. II -102214, GINA JESS BLACK DENIS, nowofundland, wł. Aneta Romańczyk 76. PKR. II -100535, FARAH Księżyc Pamiru, owczarek kaukaski, wł. Dorota Tomkiel-Balcar 77. PKR. II-91876, GANDALF Marstal, rottweiler, wł. Izabela Grygorczyk 78. PKR. II-101843, MELLODY DREAM Quare Non (FCI), shar -pei, wł. Beata Pacuła 79. PKR. II-98861, ANKOR KURAZH ORIONABELLATRIX, sznaucer średni, wł. Alina Stelmach 80. PKR. II-101498, OTIS Gagatek, sznaucer średni, wł. Janina Grochowska 81. PKR. II -97818, CAREZZA Almakone Amoris (FCI), sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Newelska-Matysiak 82. PKR. II -101886, LEONTYNA ANDROIS, sznaucer miniatura, wł. Katarzyna Róg 83. PKR. II-98979, NOMEN OMEN NIRVANA GRAND CALVERA, sznaucer średni, wł. Monika Apolinarska 84. PKR. II-98036, NAOMI BLACK Gagatek, sznaucer średni, wł. Iwona Dzieżyc 85. PKR. II -93298, OLENA Grasant (FCI), sznaucer miniatura, wł. Tatiana Figura 86. PKR. II -97740, ADAGIO Herbu Końska Podkowa (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Martyna Pawlocki 87. PKR. II-100381, SHOTGUN-N DI MONTE GENTILE, sznaucer miniatura, wł. Monika Opoka 88. PKR. II-92325, BOSMAN Oleśnicki Brodacz (FCI), sznaucer średni, wł. Barbara Muzol 89. PKR. II-97978, NENYA OF Dolina Riven dell (FCI), sznaucer miniatura, wł. Lilianna Antkowiak i Beata Matławska 90. PKR. II-98556, GENTLY BORN OXFORD, sznaucer miniatura, wł. Andrzej Grabałowski 91. PKR. II-99070, SENSACJA Dyas Poland (FCI), sznaucer miniatura, wł. Andrzej Grabałowski 92. PKR. II-101081, GENTLY BORN SHAKESPEARE, sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 93. PKR. II-99073, U ARE THE ONE Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 94. PKR. II -100863, MADE IN SPAIN PIN GUS, sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Lolo i Jacqueline Lasry 95. PKR. II -98113, BLACK DREAM Ka -Van ga, sznaucer miniatura, wł. Aleksandra Adamik 96. PKR. II -99508, LIMITED EDITION Grasant (FCI), sznaucer miniatura, wł. Anna Bielińska 97. PKR. II-92527, WINSTON GRAF VON Northumberland Polonia (FCI), sznaucer mi niatura, wł. Agnieszka Kwiatkowska 98. PKR. II -96772, ITAM FENNA D’EL CA SA DI VITA, sznaucer miniatura, wł. Andrzej Grabałowski 99. PKR. II-98893, UNDERGROUND Dyas Po land (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 100. PKR. II-102595, Grand Sen (FCI) EM MA, sznaucer średni, wł. Agnieszka Kulibaba Pies 1 (349) 2013 101. PKR. II-101499, EYK Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Halina Kruk-Koźmińska 102. PKR. II -101701, SANDRA BULLOCK Grasant (FCI), sznaucer miniatura, wł. Renata Brzóska 103. PKR. II-92148, HAPPY HEAVEN Hermes, sznaucer miniatura, wł. Marek Wardach 104. PKR. II-98187, ZENJIN AKAI TENSHI Łąka Di-Di (FCI), tosa, wł. Wiesława Usewicz 105. PKR. II-101264, EZON Las Vegas S. J., tosa, wł. Marta Ostrowska 106. PKR. III -62445, RENOIR Poezja Ruchu, airedale terrier, wł. Eliza Tomczak 107. PKR. III-64747, MY FAIR LADY Ruvido (FCI), airedale terrier, wł. Marta Kuligowska 108. PKR. III -59614, BATAVIA Red Pearl In Ginger (FCI), american staffordshire terrier, wł. Agnieszka Reluga 109. PKR. III-64276, SHOW ME LOVE Red Pearl In Ginger (FCI), american staffordshire terrier, wł. Patrycja Sztukarewska 110. PKR. III -62137, Bajer Staff FRAJDA, american staffordshire terrier, wł. Roman Żuk 111. PKR. III-64728, NEMI LONG STEP, american staffordshire terrier, wł. Magdalena Wi ska 112. PKR. III-65529, GANGSTAFF SHINING STAR Terierkowo (FCI), american staffordshire terrier, wł. Michał Gorący 113. PKR. III -65528, CIUCIUBABKA Taboo, american staffordshire terrier, wł. Michał Gorący 114. PKR. III-63371, SAMANTA Chluba Oli (FCI), australian silky terrier, wł. Dorota i Aleksandra Cepowska 115. PKR. III -65730, CELIN HAPPY SHEEP, bedlington terrier, wł. Paweł Gąsiorski 116. PKR. III -64207, WARBONNET JUMPING JACK, bulterier miniaturowy, wł. Marek Wojciechowski 117. PKR. III-62145, TRUST ME Ex Se Natus, bulterier, wł. Agnieszka Niewiarowska 118. PKR. III -59099, MELTING MELINDA Timar, bulterier, wł. Aleksandra Jastrzębska 119. PKR. III-65169, WHITE MERY MARYNIAX Ewimark Rakownia (FCI), bulterier miniaturowy, wł. Marek Maryniak 120. PKR. III-62282, ROTTRIVER’S ALICE IN WONDERLAND, cairn terrier, wł. Barbara Frelek 121. PKR. III -65307, TOP MODEL Seglavi (FCI), cairn terrier, wł. Iwona Borowiecka 122. PKR. III -69406, AGRIA ZIPPER, fokste rier krótkowłosy, wł. Łukasz Pawłowski 123. PKR. III -64654, HOSSA Nes Gwadia na (FCI), foksterier krótkowłosy, wł. Łukasz Pawłowski 124. PKR. III -65293, DERRYMORE BALMO RAL, kerry blue terrier, wł. Maria Zając 125. PKR. III -64603, RAMI Monite Ciara, manchester terrier, wł. Irena Piotrowska 126. PKR. III -66745, TSAR -PING’S YGGDRA SIL SHADOW, manchester terrier, wł. Agnieszka Nowak -Patyniak 127. PKR. III -65155, FINLEJ Aluzja, manche ster terrier, wł. Agnieszka Dreszer 128. PKR. III-66824, CATASTROFE’S WHAT A FEELING, norfolk terrier, wł. Anna Sumow ska 129. PKR. III -66823, HEILURIHÄNNÄN ANGEL DUST, norfolk terrier, wł. Jakub Su mowski 130. PKR. III-62339, DROBINA Zamlicze, norwich terrier, wł. Anna Sumowska 131. PKR. III-65489, AMADEUS OF BLATAJ, norwich terrier, wł. Dariusz Fronia i Paweł Grabowski 132. PKR. III-63536, IMBIR Mysia Zagłada (FCI), parson russell terrier, wł. Agnieszka Wasiukiewicz 133. PKR. III-65077, SKYEOMANIA’S (FCI) JISHBEL, skye terrier, wł. Elżbieta Galler 134. PKR. III-62895, FEAR OF THE DARK Berserker, staffordshire bull terrier, wł. Alina Krzeszowska i Łukasz Koźlarek 135. PKR. III -69551, BULLHAWK REVERENCE, staffordshire bull terrier, wł. Justyna Ole jarczyk 136. PKR. III-65990, TRUFFLESTAFF BLACK BARREL, staffordshire bull terrier, wł. Łukasz Koźlarek 137. PKR. III-62129, LA ENVIDA NEGRA ze Szkockiego Wzgórza, szkocki terier, wł. Dominika Kubisz 138. PKR. III-64085, KARAT Stellaris, terier walijski, wł. Stanisław Berdzik 139. PKR. III-65026, NUMBER ONE Machagony (FCI), terier irlandzki, wł. Katarzyna Szpakowska 140. PKR. III-65102, NANA Machagony (FCI), terier irlandzki, wł. Izabela Jaglarz 141. PKR. III-66680, GIOIA DI VIVERE DELLA Quattrocento, terier szkocki, wł. Radosław Wysocki 142. PKR. III -53270, CESARIA ASAJKA Adriana’s Dogs, welsh terrier, wł. Ewa Cybulska 143. PKR. III-63825, ROLLING RACE OF SURPRISE, west highland white terrier, wł. Monika Borucka 144. PKR. III-63856, CRYSTAL DON CARLOS FROM Lady World (FCI), west highland white terrier, wł. Aneta Czabacka i M. Widzyk 145. PKR. III-54903, BIANKA White Bassi, west highland white terrier, wł. Magda Widzyk 146. PKR. III -68395, ALBERTITO DU MOULIN DE MAC GREGOR, west highland white terrier, wł. Edyta i Dariusz Małysa 147. PKR. III -60383, GERRY BOHEMIA ARNET’S, west highland white terrier, wł. Monika Marchańska 148. PKR. III-65815, EVER FOR EVER Lady World (FCI), west highland white terrier, wł. Iwona Widzyk 149. PKR. III-59118, SWEET SKY NAVI Libe ri Gaias (FCI), yorkshire terrier, wł. Monika Olczak 150. PKR. III -56421, Decoris BELLATRIX FROM BLUE SANSARA, yorkshire terrier, wł. Magdalena Krzemińska 151. PKR. III-59367, EMILII ROSE Contenders, yorkshire terrier, wł. Iwona i Katarzyna Taraszkiewicz 152. PKR. III -60996, PRIMAVERA Pro Amare (FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski 153. PKR. III-61106, PATTON Pro Amare (FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski 154. PKR. III-67566, AMBER YORK BENTLEY LE PETIT, yorkshire terrier, wł. Igor Koverko 55 155. PKR. III -64604, ELISABETH Desire-York (FCI), yorkshire terrier, wł. Maciej Bralczyk 156. PKR. III-63129, DIANA Desire -York (FCI), yorkshire terrier, wł. Maciej Bralczyk 157. PKR. III -61815, SAMBA Pro Amare (FCI), yorkshire terrier, wł. Konrad Korski 158. PKR. III-59920, YAMAYKA Bakarat, yorkshire terrier, wł. Halina Kozik 159. PKR. IV-25290, EXCELLMAGIC GALANA GENTILA, jamnik krótkowłosy standardowy, wł. Anna Kawalec 160. PKR. V-13525, TEZUKURI NO HITOKAGE Halne Wzgórze (FCI), akita, wł. Jolanta Talaga 161. PKR. V-15122, ATARI-GO TSUGI Nami tori (FCI), akita, wł. Adriana Szczepańska 162. PKR. V-16173, TUNDRA ALASKA’S Gaudeamus Camo, akita amerykańska, wł. Małgorzata Supronowicz 163. PKR. V-16514, HACHI GO Akogareno (FCI), akita, wł. Patrycja Lewandowska 164. PKR. V -16257, E’RYU-HO-GO OF KAMINO KEN, akita, wł. Agnieszka Gaborek 165. PKR. V-15441, OBI WAN KENOBI Buckshot (FCI), akita amerykańska, wł. Barbara i Mirosław Spyra 166. PKR. V-15091, ALGARIN’S FINIGAN FIZIA, akita, wł. Blanka Borowiec -Szczepańska 167. PKR. V-14561, AKOGARENO GO HANAWA KISARAGI, akita, wł. Patrycja Lewandowska 168. PKR. V-16092, Arctic Challenge BE COOL, alaskan malamute, wł. Ewa Justyna Szustak-Baryła 169. PKR. V-13792, LATINA CHICA NEGRA z Śnieżnej Doliny, alaskan malamute, wł. Ewa Niemczyk 170. PKR. V-16153, KANIBARU FROMAJE FRAIS, basenji, wł. Joanna Groszek-Szymańska 171. PKR. V-15974, BUNDUSTAR African Elite (FCI), basenji, wł. Krystyna Chudzińska 172. PKR. V-16787, MSUMARI’S AZA ALOUA, basenji, wł. Dorota Müller 173. PKR. V-16271, OFI CHILD OF THE STARS Asiaczek (FCI), basenji, wł. Zuzanna Ligocka 174. PKR. V-17083, ANA CAMPTIS GRATIS GRETTIR, islandzki szpic pasterski, wł. Mariusz Kopiecki 175. PKR. V-16131, BLACK & WHITE MILTHON BOHEMIA, nagi pies peruwiański śred ni, wł. Katarzyna Ujma 176. PKR. V-16143, Arctic Challenge CHU PA-CHUPS WINKY, samojed, wł. Iwona Le narczyk 177. PKR. V-16492, BEA HONEY The Glow Of The Snowy Star, samojed, wł. Iwona Le narczyk 178. PKR. V -13241, YUZUKI Gamron, shiba, wł. Donata Żak 179. PKR. V -14623, KAILUA DE CIUKCI, si berian husky, wł. J. Łukaszuk Małgorzata Maciejewska 180. PKR. V -15829, POURPLE RAIN Galla dria-Novitaris (FCI), siberian husky, wł. Bartosz Staszek 181. PKR. V-16202, Zaltana (FCI) STORM STARTER, siberian husky, wł. Mary Louise Franklyn 56 182. PKR. V -16117, NORI’S SILVER STAR Eskimoski Domek, siberian husky, wł. Lidia Andrzejczak 183. PKR. V -16160, ROXY D. B. Arctic, siberian husky, wł. Beata Jasińska 184. PKR. V-16975, EXTRAVAGANCE OF COOL WATER, siberian husky, wł. Beata Ja sińska 185. PKR. V-15757, MARGARETKA Krisanda, szpic mały, wł. Małgorzata Spychała 186. PKR. V-15921, REGGAE KNIGHT Fantazja Szpic -Moll (FCI), szpic miniaturowy (pomeranian), wł. Urszula Mendak 187. PKR. V-15278, KUNHEGYESI BLEKI FLORA-MANO, szpic mały, wł. Krzysztof Fi jałkowski 188. PKR. V-14370, JOGOBELLA Krisanda, szpic mały, wł. Ewa Socha-Dyrda 189. PKR. V -17047, NUN POM CLEAR, szpic miniaturowy (pomeranian), wł. Beata Krzywdzińska 190. PKR. V-15957, HIRO THAI PONLAMAJ, thai ridgeback dog, wł. Olga Surma 191. PKR. V-16785, THAIMLINE JUICY, thai ridgeback dog, wł. Dorota Tokarska 192. PKR. VI-12453, Absolutely Spotless (FCI) ZENIT, beagle, wł. Kamila Smolska 193. PKR. VI-12111, ARVENA AURA Morning Smile, dalmatyńczyk, wł. Mirosława Tadla i Anna Tadla 194. PKR. VI-14177, HUGO Le Bleu Cardinalis (FCI), mały gończy gaskoński, wł. Marta Zglenicka 195. PKR. VI -13817, KRAKOW Piotrowe Gniazdo, posokowiec bawarski, wł. Piotr Skałba 196. PKR. VI-12695, Bleper’s (FCI) LUK, posokowiec bawarski, wł. Tomasz Gronowski 197. PKR. VII-10343, PALISANDER Rude Ziółko, seter irlandzki (red), wł. Ewa Sadej 198. PKR. VII-11735, BJ-MOVIESTAR z Oj cowskiej Doliny (FCI), seter szkocki gordon, wł. Agnieszka Tulej 199. PKR. VII-10780, GRETA z Czarnego Podmuchu, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. Danuta Adamczak 200. PKR. VII-11587, Fenomena Team (FCI) YOSHIHIRO, wyżeł weimarski krótkowłosy, wł. Zofia Ostrowska i T. Wiński 201. PKR. VII-11014, ZADRA ze Snu Nemroda, wyżeł niemiecki krótkowłosy, wł. I. i W. Cichoń 202. PKR. VIII-21273, X-TREME Ricci Club (FCI), angielski cocker spaniel, wł. Zofia Konderla 203. PKR. VIII-24152, Bleper’s (FCI) BRO OKLYN BOY, angielski cocker spaniel, wł. Tatiana Kasjan 204. PKR. VIII-17775, NIGHT PRINCE Aven desora, angielski springer spaniel, wł. Justyna Kamińska 205. PKR. VIII -25029, BUENA VISTA Kotyle don (FCI), angielski springer spaniel, wł. Ewa Dobrzyńska -Lankosz 206. PKR. VIII-24765, VIS ATTRACTIVA Ka prys Rejenta (FCI), clumber spaniel, wł. Piotr Tram 207. PKR. VIII -15256, GRAND PRIX Cato nium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska 208. PKR. VIII-23801, JAMBALAYA Catonium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska 209. PKR. VIII -23800, JUST JAZZ Catonium, cocker spaniel amerykański, wł. Waldemar Prusak 210. PKR. VIII-20120, GUMIŚ z Psiej Parafii (FCI), cocker spaniel amerykański, wł. Iwona i Katarzyna Taraszkiewicz 211. PKR. VIII -15255, GOSSPEL SINGER Catonium, cocker spaniel amerykański, wł. Katarzyna Szlachcikowska 212. PKR. VIII-24535, WINTERBOURNE NORWEGIAN WOOD, field spaniel, wł. Ewa Ostapczuk-Gębka 213. PKR. VIII-20509, EDITIO PRINCEPS Kaprys Rejenta, golden retriever, wł. Piotr Tram 214. PKR. VIII-24165, ZORRAZO HUG ME, hiszpański pies dowodny, wł. Anna Rapp 215. PKR. VIII-22372, CAMBREMER SILVER LACE, labrador retriever, wł. Krystyna Habryn 216. PKR. VIII -23128, BEN KENOBI DA REAL CORTE, labrador retriever, wł. Karolina Pastusiak 217. PKR. IX-53203, ELTON z Nieba, bichon a poil frise, wł. Anna Wróbel 218. PKR. IX-46589, CALLISTEMON ze Świętokrzyskiego Rancza, bolończyk, wł. Jadwiga Borowiecka-Morska 219. PKR. IX-53511, CLARA ALIKANA Z CERTOVEJ ZAHRADY, boston terrier, wł. Alina Krzeszowska 220. PKR. IX-52988, BRIGHT & BRINDLE’S DARK SECRET, boston terrier, wł. Izabela Oleś 221. PKR. IX-56129, APRILIA RED ROSE Alikana, boston terrier, wł. Jerzy Pikos 222. PKR. IX-54521, IVO OF Dreams Become A Reality (FCI), boston terrier, wł. Monika Dawid 223. PKR. IX-54333, ORINOKO FLAUER Bargest (FCI), brabantczyk, wł. Maria Stankowska 224. PKR. IX-53474, HORTENSJA Milagnes, buldog francuski, wł. Agnieszka Milska 225. PKR. IX -50984, ALFINA de Vito von Galaxy (FCI), buldog francuski, wł. Maria Lieb chen 226. PKR. IX -53765, DYLAN Canis Satelles (FCI), cavalier king charles spaniel, wł. Bożena Grzesik 227. PKR. IX-52855, DARK CRISTAL DE LA GEODE, cavalier king charles spaniel, wł. Wi told i Ewa Rudzińscy 228. PKR. IX -52270, ESCAPE Złodziejska Zgraja, cavalier king charles spaniel, wł. H. S. i M. Korkus 229. PKR. IX -53674, CAROLUS STARR STRUCK, cavalier king charles spaniel, wł. Beata Radomska 230. PKR. IX-53192, VOLVERE Y SERE MILLONES z Królewskiego Dworu, cavalier king charles spaniel, wł. Aneta Jezierska 231. PKR. IX-51428, PIN UP GIERL Sylena (FCI), chihuahua krótkowłosy, wł. Zofia Konderla 232. PKR. IX-50849, BUBU Nortonia, chihuahua długowłosy, wł. Hanna Bartman 233. PKR. IX -54127, Sasquehanna (FCI) AU- Pies 1 (349) 2013 DIOLA, chihuahua krótkowłosy, wł. Małgorzata Supronowicz 234. PKR. IX -52118, PHOENIX Z JASNE HVEZDY, chiński grzywacz, wł. Mariola Laskowska 235. PKR. IX-52676, PRESTIGE Roingold (FCI), chiński grzywacz (bezwłosy), wł. Ewa Dobrowolska 236. PKR. IX -54034, Shadow White FABERGE, chiński grzywacz (powder puff), wł. Anna Kusal i Kinga Janowska 237. PKR. IX-52859, LEGENDS JOHNNY RINGO, chiński grzywacz, wł. Ewa Dobrowolska 238. PKR. IX-54695, ELIXIR DAMOUR DU CASTEL DE LA ROCHE AUX FEES, Coton de Tulear, wł. Karolina Daszkiewicz 239. PKR. IX-55904, FERRO ET IGNI Flupsie (FCI), hawańczyk, wł. Roman Fluderski 240. PKR. IX-55234, CAROL BORN TO SUCCESS, japan chin, wł. Martyna Michalska 241. PKR. IX-56373, APOLLON PERSONAS TOPGRATE, japan chin, wł. Janusz Mędrala 242. PKR. IX -51714, JEWEL Rubinowy Skarb (FCI), king charles spaniel, wł. Dorota Kosacka 243. PKR. IX-52318, MAGIC OF BEAUTY Azurowa Amhara (FCI), lhasa apso, wł. Barbara Długosz 244. PKR. IX-59501, CLOSE TO PERFECTION AND BEYOND, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska 245. PKR. IX-54001, AMERICAN GIGOLO z Czańca, lhasa apso, wł. Izabela Podolska i Natalia Woźniak 246. PKR. IX-49682, SIWARD BLACK KNIGHT Lhamco Laco, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska 247. PKR. IX-52404, CLOSE TO PERFECTION AGAIN, lhasa apso, wł. Małgorzata Wiśniewska 248. PKR. IX-52742, BEAUTY GOLD GIRL Lhamco Laco, lhasa apso, wł. Ewa Grzeszczak 249. PKR. IX-54353, DAMOUNT ANGEL WINGS ASHANTI, maltańczyk, wł. Sabina Pierzchała 250. PKR. IX-54813, HERMIONA Skellige, papillon, wł. Monika Gazda 251. PKR. IX-55469, MAN-OF -MYSTERY VOM SALAMANDERTAL, papillon, wł. Danuta Helmen 252. PKR. IX -45451, BINGO BLACK Tatara kowy Zakątek, pekińczyk, wł. Anna Sadek 253. PKR. IX-53355, MR SHAGGY od Lalanki, pudel miniaturowy, wł. Beata Matławska i Barbara Mazurek 254. PKR. IX -54352, EXECUTIVE LEAGUE OF GENTLEMEN, pudel toy, wł. Danuta Szwe dowska 255. PKR. IX-49681, BONCO DER SCHWAR ZE TRAUM, pudel średni, wł. Maria i Karolina Bednarkiewicz 256. PKR. IX -50971, MR. PONTIUS od Lalan ki, pudel miniaturowy, wł. Aneta Chrystoph 257. PKR. IX -55126, ALLEGRETTA Nonti scordardime, pudel duży, wł. Iwona Guz i Ja kub Kruczek 258. PKR. IX-54671, AMOROSO NERO Saba diana (FCI), pudel średni, wł. Elżbieta Róg 259. PKR. IX-45717, AIRI ARABESKA PICAS - Pies 1 (349) 2013 SO OVERNIGHT PAINTER, pudel miniaturowy, wł. Elżbieta Róg i Aneta Cisowska 260. PKR. IX-53999, AMORETTA NERA Sabadiana (FCI), pudel średni, wł. Elżbieta Róg 261. PKR. IX -50098, BELLISIMA MIO AMORE Bi-Bi, pudel miniaturowy, wł. Aneta Cisowska i Elżbieta Róg 262. PKR. IX -57054, HUFFISH WHAT A WO MAN, pudel, wł. Adam Ostrowski i Jakub Kru czek oraz Tina Taulos 263. PKR. IX-52457, DESAALA VAN HOSHI Merlot Poland (FCI), shih-tzu, wł. Ilona Be stecka 264. PKR. IX-56160, LE-VENDOSK WAFER VANITY FAIR, shih-tzu, wł. Maciej Sowiński 265. PKR. IX -54845, PASJA SOLARIS AVIS Ad Acte (FCI), shih-tzu, wł. Bogusława Lenart 266. PKR. IX -54597, AMBROSIA Forussi (FCI), spaniel kont. min. papillon, wł. K. i B. Forusińscy 267. PKR. IX -52739, PICARD Vive Vanette (FCI), spaniel kont. min. phalene, wł. Joanna i Karolina Ciereszko 268. PKR. IX-52219, B’DAGSI NYIMA NYING, terier tybetański, wł. Mirosława i Grzegorz Kopeć 269. PKR. IX-51951, BOSS Subansuri (FCI), tibetan terrier, wł. Katarzyna Hoffmann 270. PKR. IX-57528, CAYENNE Subansuri (FCI), tibetan terrier, wł. Agnieszka Klarman 271. PKR. X-7045, CHARLOTTE Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy 272. PKR. X-7176, ESMEE Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy 273. PKR. X-6297, TOMBOUKTOU’S UREGH, chart afrykański, wł. Mirosław Kmiecik 274. PKR. X-7001, BAUBLIS Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Monika Nowak 275. PKR. X-6830, BRAWURKA XANTUSIA, chart polski, wł. Tomasz Stasiukiewicz 276. PKR. X-6627, ICTUS Arcturus, chart polski, wł. Dagmara Łączyńska 277. PKR. X-7177, ESTES Forum Romanum (FCI), charcik włoski, wł. Karolina i Piotr Szymańscy 278. PKR. X-6854, KATZ EVANESCENCE AT TEINE JC, chart rosyjski, wł. Małgorzata Adaś 279. PKR. X-7210, IZIS Akacjana (FCI), chart polski, wł. Marta Kościańska 280. PKR. X -6954, ROZPRAWA LEXOWNA Contra Lege, chart rosyjski, wł. Andrzej Zem bowicz 281. PKR. X -6868, KOCHAM CIĘ Vincit Omnia, whippet, wł. Joanna Wasilewska 282. PKR. X -7124, Azarin (FCI) BUTTER MILK MUFFIN, whippet, wł. Laura Wąsowska 283. PKR. X -6821, OLIMPIA Celtic Alanda, wilczarz irlandzki, wł. Karol Skowronek Międzynarodowe Championaty Wystawowe 1. PKR. I -63745, Enonae (FCI) AKASHA, border collie, wł. Ewa Wesołowska 2. PKR. I-68404, PERSANO FATRANSKY SEN, border collie, wł. Lucyna Zboralska 3. PKR. I-64103, ZABEL z Grodu Książąt Po - morskich (FCI), bouvier des Flandres, wł. Ewa Krywan 4. PKR. I-64791, AURORA Bouvi-Buzi (FCI), bouvier des Flandres, wł. Anna Wilczewska 5. PKR. I-61087, CZAMBOR Z VLCIHO DUBU, československý vlčák, wł. Ewa Stelmachowska 6. PKR. I -65387, CRYING WOLF GISOTSU, československý vlčák, wł. Agnieszka Bogusławska 7. PKR. I-59189, ISHTAR z Peronówki (FCI), československý vlčák, wł. Agnieszka Bogusławska 8. PKR. I-64603, ECLIPSA Złoty Staw, owczarek francuski beauceron), wł. Agata Baradowska 9. PKR. I-61673, LOU Wa-Da -Pi (FCI), owcza rek francuski briard, wł. Beata Sieradzka 10. PKR. I-63915, ELSIE DU LION D’ORAN GE, owczarek francuski briard, wł. Iwona Gi sterek 11. PKR. I-64463, YAKLEY BLUE OCEAN Te rviland (FCI), owczarek belgijski tervueren, wł. Magdalena Foit i Małgorzata Trzeszcz 12. PKR. II-98667, ZORI ONLY ONE DI ALTOBELLO, doberman, wł. Krzysztof Kierski 13. PKR. II -98039, CIRO CHERUB Gabi Vigo (FCI), doberman, wł. Maria Mączka 14. PKR. II-95389, GRETA z Padoku (FCI), doberman, wł. Monika Smaga 15. PKR. II-95408, FANTA Słodka Dolina, hovawart, wł. Agnieszka Stodolińska 16. PKR. II-99027, Enormous (FCI) CHARME MADRA, hovawart, wł. Anna Pieczyńska 17. PKR. II-97874, MILLA Marstal, rottweiler, wł. Joanna Rymarczyk 18. PKR. II-98893, UNDERGROUND Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 19. PKR. II-98892, U ARE BLACK STAR Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski i Jarosław Guba 20. PKR. II -99073, U ARE THE ONE Dyas Poland (FCI), sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 21. PKR. II-101081, GENTLY BORN SHAKESPEARE, sznaucer olbrzym, wł. Andrzej Grabałowski 22. PKR. III -63691, ESPRIT Frifro Figlarski (FCI), jack russell terrier, wł. Marek Miler 23. PKR. III-65141, Gang-Staff (FCI) JACK SPARROW, jack russell terrier, wł. Agata Ka licińska 24. PKR. III -64759, LEMOSA MASTER JACK, jack russell terrier, wł. Marta Fryc 25. PKR. III -63536, IMBIR Mysia Zagłada (FCI), parson russell terrier, wł. Agnieszka Wasiukiewicz 26. PKR. IV -25002 Km, CHANCE ON SUCCESS Asocjacja, jamnik krótkowłosy miniaturowy, wł. Joanna Warzecha 27. PKR. IV-25201 Ds, AMATO Światołdycz (FCI), jamnik długowłosy standardowy, wł. Alicja Kilińska 28. PKR. IV -24861 Ds, AMARILLO Światołdycz (FCI), jamnik długowłosy standardowy, wł. Antonina Skop 29. PKR. IV -23868 Ks, MIGOTKA z Dachu (FCI), jamnik krótkowłosy standardowy, wł. Hanna Maniewska 57