Generuj PDF

Transkrypt

Generuj PDF
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W KONINIE
Źródło: http://www.konin.policja.gov.pl/w10/aktualnosci/182180,Dziecko-podrozowalo-w-bagazniku-samochodu.html
Wygenerowano: Piątek, 3 marca 2017, 12:16
DZIECKO PODRÓŻOWAŁO W BAGAŻNIKU SAMOCHODU
Kilkoma mandatami zakończyła się kontrola drogowa mieszkanki powiatu słupeckiego. Brak
uprawnień to tylko preludium. Jedno z dzieci podróżowało w bagażniku niewielkiego samochodu.
Kolejny maluch wieziony był na motorowerze bez kasku, a kierował jego brat bez uprawnień.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego konińskiej komendy w poniedziałek 5 grudnia około
9:00 w Rzgowie zatrzymali do kontroli mały samochód, którym kierowała 41-letnia
mieszkanka powiatu słupeckiego. Kierowała małym samochodem tzw. czterokołowcem, do
którego trzeba mieć prawo jazdy kategorii AM. Policjanci właśnie dlatego zatrzymali ten
pojazd do kontroli – żeby sprawdzić uprawnienia kierującego.
Zdarza się niestety, że kierujący takimi pojazdami nie mają uprawnień. Nie inaczej okazało
się i w tym przypadku. Kobieta oznajmiła, że nie wiedziała o wymaganych uprawnieniach do
kierowania swoim samochodem. Jak przyznają policjanci ostatnio zdarza się, że właśnie tak
tłumaczą się kierowcy podobnych maszyn. Bywa nawet, że sprzedający wprowadzają w błąd
potencjalnych kupujących, co do możliwości kierowania niewielkim autem bez żadnych
uprawnień.
Kobieta zapytana o cel podróży oznajmiła, że jedzie z dziećmi do Konina do lekarza. I tutaj był
największy problem – auto jest dwuosobowe i tak małe, że drugie dziecko podróżowało w
bagażniku. W ten sposób kobieta wiozła dzieci przez dwa powiaty. Nie trudno domyślić się, że
w razie uderzenia w tył przez inny pojazd, dziecko w bagażniku nie miałoby najmniejszych
szans.
Policjanci ukarali kobietę dwoma mandatami: za brak uprawnień i za przewożenie zbyt dużej
ilości pasażerów. W sumie 300 złotych. Zakazali też dalszej jazdy, którą kobieta musiała
kontynuować autobusem.
Z kolejnym przykładem lekkomyślności policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego spotkali się
we wtorek 6 grudnia. Tuż przed 19:00 w Żółwieńcu w gminie Ślesin zauważyli trzy osoby
jadące na skuterze, którego kierowca na widok radiowozu zaczął nawet przyspieszać. Po
zatrzymaniu do kontroli okazało się, że 17-latek prowadzi pojazd bez uprawnień, a za nim
siedział jeszcze 8-letni brat i 38-letnia matka. Kierowca został ukarany kilkoma mandatami:
200 zł za kierowanie bez uprawnień, 100 zł za przewożenie zbyt dużej ilości osób i 100 zł za
przewożenie pasażera bez kasku. Policjanci ukarali też matkę, która za dopuszczenie do
kierowania przez osobę nie posiadającą uprawnień otrzymała 300 zł mandatu.
Mundurowi zakazali dalszej jazdy 17-latkowi. Skuterem mogła kierować matka, ale
oświadczyła, że nie potrafi i w związku z tym cała trójka poszła pieszo, prowadząc motorower.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij