Moda i Styl Życia Boże Narodzenie 2008
Transkrypt
Moda i Styl Życia Boże Narodzenie 2008
Moda i Styl Życia Boże Narodzenie 2008 Szanowni Państwo, Zbliża się ten czas w roku, który wszyscy lubimy najbardziej. Czas, w którym wszyscy stajemy się lepsi, serdeczniejsi, bliżsi sobie. Czas kiedy z ogromną przyjemnością wzajemnie obdarowujemy się prezentami, chcąc pokazać naszym najbliższym jacy są nam drodzy. Mam nadzieję, że w szerokiej i różnorodnej ofercie Galerii Kazimierz każdy z Państwa znajdzie coś co zdobędzie uznanie w oczach Rodziny i Przyjaciół. Zapraszamy również bardzo serdecznie na Mikołajki w Galerii Kazimierz. Nauczymy się jak we własnym zakresie zrobić zabawki i biżuterię, a Galeria zaroi się od św. Mikołajów. I cóż na zakończenie pozostaje mi tylko życzyć Państwu wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i spróbować przywołać ducha tych Świąt odwołując się do wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego Anna Malcharek dyrektor Galerii Kazimierz Jest cicho. Choinka płonie. Na szczycie cherubin fruwa Na oknach pelargonie, Blask świeczek złotem zasnuwa A z kąta, z ust brata płynie kolęda na okarynie : LULAJŻE JEZUNIU, MOJA PEREŁKO, LULAJŻE JEZUNIU, ME PIEŚCIDEŁKO Wydawca: Krakowska Grupa Multimedialna ul. Lipowa 4, 30-702 Kraków Spis treści: 0-12 257 12 35 0-12 257 00 04 e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Jarosław Knap Redaktor prowadzący: Andrzej Drobik Moda na zimę 4 – 11 Aktualności Galerii Kazimierz 12 – 15 Uroda Styl Życia 16 - 19 20 – 29 Kultura 30 – 43 Dom i wnętrze 44 - 49 Dyrektor kreatywny: Dorota Anna Kanadys Dział marketingu: Marcin Chmielarski Anna Kręcioch Skład, grafika: Dominik Detka ([email protected]) współpraca :Studio Fotograficzne na Zabłociu fotograf Jacek Śliwczyński www.sliwczynski.com tel. 602 44 08 99, [email protected] Niedoceniane akcesoria Cubus 4 J aki powinien być idealny płaszcz przeciętnego Polaka? Czarny lub brązowy, taki, który do wszystkiego pasuje. Ciepły, w miarę długi żeby w nim nie marznąć. I najlepiej trochę za luźny żeby było wygodnie. Brzmi nudno? Założę się, że po drodze do pracy spotkasz minimum dziesięć osób ubranych w ten sposób. Trudno jednym tekstem zmienić mentalność, szczególnie, że mało kogo stać na ekstrawagancję. Ale jest prostszy i tańszy sposób na to, by nie wyglądać tak samo każdego dnia. Zimowe akcesoria. Niedoceniane i zwykle na szarym końcu zakupowych list mogą całkowicie odmienić wygląd nudnego płaszcza. Czapki, rękawiczki, mufki, szaliki… w co zainwestować w tym sezonie? Najtańszym sposobem na urozmaicenie okrycia wierzchniego są rajstopy. Czy gdzieś jest zapisane, że muszą być czarne? Nie! Nawet jeśli reszta stroju jest w stonowanych kolorach spokojnie możemy sobie pozwolić na rajstopy fioletowe, czerwone, lub w wersji dla odważniejszych, żółte. Nadszedł też czas na to, by pozbyć się z szuflad czarnych rękawiczek i zmienić je na rękawiczki kolorowe. Najefektowniejsze są te długie. I uwaga w sezonie jesień/zima 2008/2009 długie nie znaczy do połowy przedramienia, ale dużo za łokieć! Najlepiej żeby były w mocnym kolorze. A może butelkowa zieleń? Lakierowana? Takie właśnie rękawiczki uważam za największy hit tej zimy. Płaszcz lub kurtkę może urozmaicić także biżuteriawielka, geometryczna, złota lub plastykowa spokojnie może być noszona na kurtce a nie pod nią. Dzięki temu, że wielcy projektanci lansują biżuteryjne rozmiary oversize, naszyjnik nie zginie w fałdach puchu i nie będzie wyglądał groteskowo. Pięknie będą wyglądały też duże kolczyki, najlepiej w mocnym kolorze figlarnie wystające spod czapki. No właśnie czapka… na czapkowym podium równorzędne miejsca zajmują: ogromne futrzane czapy, grunge’owe za duże i dzianinowe czapki, kaszkiety oraz kapelusze. Nieza- leżnie co wybierzemy, dobre, kolorowe i gustowne nakrycie głowy zawsze w cenie. I nie oszczędzamy na czapce - musi mieć odpowiedni fason i odpowiednio grzać. Błagam o schowanie na pawlacz zwykłych czarnych czapek oraz wszystkich dzierganych ozdobionych kwiatkiem. O moherowych beretach już nie wspominając. Cubus Doskonałym dodatkiem mogą być także paski - te cienkie raczej do jesiennych trenczy natomiast grube, lakierowane zaznaczą talię w grubych kurtkach i dodadzą kobiecości tak popularnym w Polsce płaszczom - śpiworom. Jednak najwięcej emocji wzbudzają torby. Po niektóre wzory nawet największe gwiazdy usta- Cubus buty i pasek. Co za dużo to niezdrowo. Najmodniejszy kolor torebki to szary lub szmaragdowy. Modne są te w stylu sportowym - duże, pikowane i miękkie. Warto nimi przełamać zimową klasykę. A do zwykłej czapki warto dodać…gogle. Moda z przymrużeniem oka przyda się wiają się w kolejce. Ale nie trzeba być Jessicą Simpson, by mieć modną torebkę. Wystarczy trochę inspiracji i rajd po sklepach. Jakiej szukać? Radzę poświęcić trochę czasu na znalezienie takiej, która zapiera nam dech w piersiach. I nie kompletujmy zestawu: torebka, szczególnie pod koniec zimy, kiedy śnieg nie będzie już ekscytujący a czytanie z herbatą w ręku zamienimy na marzenia o ciepłych krajach. Warto mieć wtedy w zanadrzu także komplet szalików, najlepiej inny na każdy dzień tygodnia. Polecam różnokolorowe kratki, szaliki o fakturze przypominającej orgiami, ciepłe, grube i jakby robione na drutach kolorowe szale a dla bardziej luksusowych futrzane etole. Dobre będą też wszelkie „ocieplacze” czyli getry na kostki i nadgarstki. Nie tylko ogrzeją, ale i poprawią nastrój w długi, zimowy dzień. Zima to zdecydowanie nie jest czas ubraniowych szaleństw. Zwykle skupiamy się na tym, żeby było nam po prostu ciepło. Dlatego tak ważne są akcesoria - tylko one dodadzą lekkości grubym swetrom, koloru nudnym płaszczom. A my poczujemy się pełne inwencji i modowej wyobraźni. A to zdecydowanie poprawia humor, nawet podczas zimowej pluchy. Monika Jurczyk Osa Osobista Stylistka www.personalstylist.pl 5 Krótka opowieść sylwestrowa sukienki z kolekcji Gosia Baczyńska for Reserved A ch jak dobrze, że jest Sylwester. Jest gdzie odreagować zimowy mróz i nie zawsze sielankowe święta. I jest okazja żeby się wystroić! Niezależnie od rodzaju imprezy radzę skorzystać z okazji i przemienić się w damę. To chyba jedyna taka okazja w roku, że można ubrać długą, błyszczącą suknię i nie narazić się przy tym na śmieszność. Jakie tendencje będą królowały na sylwestrowych parkietach 2008/2009? Teoretycznie najważniejszym kolorem powinna być pomidorowa czerwień. Sukienki na kilku halkach, o kształcie jak u początkującego Diora będą zarówno słodkie jak i kuszące. Trudno je przeoczyć, więc łatwo poczuć się w nich królową balu. Formy prostsze powinny być urozmaicone plisami czy oryginalnymi detalami. Jeśli dla kogoś czerwień jest jednak za ostra a wieloletnią tradycją stało się występowanie w czerni, to nie jest źle, w tym sezonie wielcy projektanci na to pozwalają. Pod warunkiem, że będzie to tzw. „gothic look”- przydymione oko, pieszczocha zamiast bransoletki i gruby, srebrny zamek zamiast słodkich guziczków. Dla miłośniczek błyskotek też nastał dobry czas - można miksować złote tkaniny ze srebrnymi, a im więcej migoczących elementów tym lepiej. W sylwestrową noc świetnie będą się też prezentowały wszelkie odcienie fioletu czy purpury. Urozmaicone elegancką biżuterią dopełnią nastroju tego wyjątkowego wydarzenia. Taka noc się zdarza raz w roku, warto zaszaleć niekoniecznie tylko z szampanem. Można zmienić się całkowicie, na jeden wieczór stać się inną osobą. A może wykreowanie nowego wizerunku stanie się postanowieniem noworocznym? Monika Jurczyk Osa Osobista Stylistka www.personalstylist.pl 7 KONKURS Złóż życzenia, wygraj nagrody Zapraszamy na świąteczny konkurs Galerii Kazimierz i Magazynu Trendy. Do 20 grudnia czekamy na najpiękniejsze życzenia świąteczne. Prosimy o przesłanie życzeń na adres mailowy: [email protected] 21 grudnia redakcja Magazynu Trendy wybierze najpiękniejsze lub najzabawniejsze życzenia świąteczne i przyzna nagrody. Do wygrania odtwarzacz MP3 firmy Sony, bon na zakupy w sklepie Troll i biżuteria firmy Dyrberg & Kern. Sponsorem konkursu są: Galeria Kazimierz, Troll i Dyrberg & Kern. Zapraszamy do udziału w konkursie !!! Akutalności w Galerii Kazimierz Pierwszy klub Pure Health & Fitness w Krakowie W przyszłym roku rusza pierwszy w Krakowie klub sieci Pure Health & Fitness. Oprócz siłowni i zajęć aerobowych na terenie klubu znajdzie się basen, sauna, łaźnia parowa i kawiarenka. Członkowie klubu będą mogli korzystać z darmowej wypożyczalni DVD i kawiarenki internetowej. Więcej informacji strona: www.purepoland.com SZYBCIEJ, PEWNIEJ, TANIEJ - Punkt In Post Opłać rachunki już od 90 gr brutto, Wyślij list od 1,1zł brutto. Na parterze Galerii In Post uruchomił swój punkt obsługi klienta. Godziny otwarcia: Poniedziałek - Sobota 10:00-21:00, Niedziela 10:00-19:00 Kosmetyki inspirowane naturą The Body Shop International jest globalnym producentem i dystrybutorem inspirowanych naturą, produkowanych w sposób etyczny artykułów kosmetycznych. The Body Shop był pierwszym międzynarodowym Brandem kosmetycznym, który otrzymał nagrodę Humane Cosmetics Standard za swoją politykę Sprzeciwu wobec Testowania na Zwierzętach. The Body Shop posiada swój własny program Zrównoważonego Handlu, który sprawia, że jest on jedyną firmą kosmetyczną o tak ogromnym zaangażowaniu w uczciwą wymianę handlową. www.dyrbergkern.pl Piękna bielizna jest dla każdej kobiety tym, czym samochód dla przeciętnego mężczyzny. To ona dodaje pewności siebie, pozwala poczuć się piękną i pożądaną. To właśnie bielizna może okazać się tym prezentem, który w nadchodzące święta najbardziej ucieszy twoją partnerkę. znaczyć swoją indywidualność w otaczającej ją rzeczywistości. Ciekawą ofertę na zimę 2008/2009 proponuje Triumph - firma, która może poszczycić się 120 letnią tradycją. Firma znana jest z tego, że z uwagą wsłuchuje się w potrzeby swoich klientek i stara się wyprzedzać ich oczekiwania. Bie-lizna zgodna z nastrojem, oka- szczerze – nie ma pojęcia jak się do tego zabrać. Spokojnie, nasze porady ułatwią ci tą „mission impossible” i sprawią, że twoja ukochana będzie wniebowzięta: 1. Podpatrz dyskretnie jakie rozmiary nosi twoja partnerka. 2. Uważaj na fasony: biustonosz sportowy różni się roz- Bielizna - najlepszy prezent na święta Mimo iż jej nie widać, nie wiadomo dlaczego, wpływa na całą sylwetkę, zmienia sposób poruszania się, sprawia, że ruchy stają się bardziej zmysłowe. Jest swojego rodzaju luksusem zarezerwowanym dla kobiet, które nie tylko cenią sobie dobre samopoczucie, i znają swoją wartość. Współczesna kobieta - zabiegana, zestresowana, rozdarta między karierą a domem, między klubem fitness a kursem językowym, próbująca pogodzić dwie, skranie różne role życiowe, matki i pracownicy - szuka swojego miejsca, swojej tożsamości, czegoś charakterystycznego tylko dla niej, by za- zją i potrzebami to dewiza marki, dlatego też w ofercie firmy można znaleźć produkty na każdą okazję. W kolekcji bazowej firmy znajduje się kilkaset modeli biustonoszy, fig, body, gorsetów, koszulek, pasów do pończoch i majtek obciskających. Na pewno każda kobieta znajdzie coś dla siebie. W taki wyjątkowy czas, jakim są święta, możesz podarować jej to wszystko. W jaki sposób? Kup jej komplet pięknej i niepowtarzalnej bielizny. Jej radość nie będzie miała granic. Ustalmy fakty: Jesteś mężczyzną. Chcesz kupić swojej partnerce seksowną i wygodną bieliznę. Powiedzmy sobie miarem od tego z fiszbinami. 3. Sugeruj się firmą. Różne firmy stosują inne rozmiary. 4. Jeśli twoja kobieta lubi na co dzień figi, nie kupuj jej, nawet najpiękniejszych koronkowych stringów. Jeśli sama ich nie kupuje, to znaczy, że źle się w nich czuje. 5. Wybieraj tylko dobre firmy. Jeśli bielizna jest dobra gatunkowo, twoja partnerka będzie dłużej cieszyć się Twoim prezentem. 6. Najlepiej zabierz partnerkę na zakupy i dyskretnie obserwuj jakie fasony i kolory najbardziej się jej podobają. Fabryka św. Mikołaja w Galerii Kazimierz Tradycyjnie już, Galeria Kazimierz przygotowała z okazji Dnia św. Mikołaja wiele atrakcji dla najmłodszych. Dzieci będą mogły dowiedzieć się jak działa Fabryka św. Mikołaja i jaki jest jego ulubiony taniec. Oprócz tego, każdy będzie mógł zobaczyć na własne oczy jak bardzo Mikołaj i jego pomocnicy starają się, aby zdążyć na czas z prezentami, a także przygotować swój mikołajowy podarunek dla najbliższych. Wystarczy odwiedzić Galerię Kazimierz 6 grudnia w godzinach od 11.00 do 19.00. 6 grudnia w Galerii Kazimierz zaroi się od św. Mikołajów. Zobacz jak wygląda praca Św. Mikołaja i zostań jego pomocnikiem. Dołącz do Jego wesołej drużyny. Razem z Mikołajem nauczysz się robić wspaniałe zabawki z siana, własnoręcznie wykonasz przepiękną biżuterię – oryginalny naszyjnik bądź bransoletkę dla Mamy. Wyczarujesz haftowany wzór na czapce i nauczysz się podstawowych kroków tańca Break Dance. W salonie plastycznym czeka na Ciebie wiele konkursów, nauka origami oraz kalambury. Jako pomocnik św. Mikołaja otrzymasz mnóstwo łakoci, słodkości i dużej porcji świetnej zabawy, a wykonane prezenty zabierzesz do domu! Lokalizacja: I piętro, przy wejściu na część restauracyjną Galerii Do współpracy podczas imprezy mikołajkowej Galeria Kazimierz zaprosiła w tym roku Fundację „Panteon Narodowy na Skałce”, która od trzech lat realizuje program edukacyjny i promocyjny wychowania młodzieży. Odwołuje się przy tym do ducha narodowej tożsamości, znajomości naszej narodowej historii i tradycji. - Od kilku lat działamy na terenie Kazimierza i Grzegórzek. Znamy ten teren i wiemy, które dzieci są najbardziej potrzebujące. Dlatego właśnie nawiązaliśmy współpracę z Galerią Kazimierz – tłumaczy Marek Wasiak, prezes Fundacji „Panteon Narodowy na Skałce”. Ideą imprezy jest zabawa z dziećmi nie tylko goszczącymi w Galerii Kazimierz na zakupach, ale również z tymi pochodzącymi z rodzin najbardziej potrzebujących z sąsiadujących z Galerią dzielnic Kazimierz i Grzegórzki, którymi opiekuje się Fundacja. - Chcielibyśmy pomóc spełnić marzenia tych, którzy będą się cieszyć nawet z najdrobniejszych prezentów. Mikołaj jest dla nas najmilszą formą kontaktu z dziećmi, zwłaszcza z tymi które najbardziej potrzebują troski, zauważenia i czasem doceniania – mówi Ewa Lorenz z Galerii Kazimierz. DZIEŃ OTWARTY W FABRYCE ŚW. MIKOŁAJA 6 grudnia godz. 11.00-19.00 • Przyjrzyj się pracy całej armii Mokołajów i pomóż im przygotować prezenty! • Zrób słomiane cudaczki razem z Panią Siano • Wyhaftuj mikołajowe wzory na swojej czapce • Stwórz piękne ozdoby z koralików i innych błyskotek • Szukaj najprawdziwszych Krasnoludków • A może dołączysz także do mikołajowego zespołu Break Patron medialny: Dance? Partner główny: Moda i Styl Życia Boże Narodzenie 2008 Galeria Kazimierz 80 dni świata w dookoła „W 80 dni dookoła świata” to magiczna podróż w nieznane, która wyzwala wielkie emocje i prawdziwe instynkty. To również tytuł kampanii przygotowanej dla krakowskiej Galerii Kazimierz przez agencję Communication Unlimited. Inspirowana konwencją pełną teatralizacji atmosfera „W 80 dni dookoła świata” krąży wokół nieprawdopodobności, cudowności i przygody. Autorem zdjęć jest Artur Wesołowski, jeden z najbardziej cenionych polskich fotografików mody młodego pokolenia. Wspomagał go zespół czołowych profesjonalistów branży: stylizację przygotowała Anna Poniewierska, znana wcześniej jako szefowa działu mody magazynu „Elle”, makijaże wykonała Patrycja Dobrzeniecka, jedna z największych osobowości wśród wizażystek w Polsce, fryzurami zajął się natomiast dobrze znany gwiazdom Robert Kupisz. Bohaterki sesji w warszawskim White Studio to laureatki konkursu Miss Małopolski oraz Miss Galerii Kazimierz: Aleksandra Bukowiec, Karolina Bryniarska, oraz Anna Janik. - Przyjechałam z Chomranic, małej miejscowości pod Nowym Sączem – mówi Aleksandra Bukowiec - To moja pierwsza przygoda z modelingiem. Stylizacje i cała sesja bardzo mi się podobały – dodaje. Aleksandra jest twarzą kampanii wiosennej, rozgrywającej się w baśniowej dżungli. Można ją też spotkać w świetle płomieni świec przed świątynią, na bożonarodzeniowym billbordzie. Warto wspomnieć, że Aleksandra zdobyła tytuł Miss Małopolski oraz Miss Galerii Kazimierz. Ma zaledwie 17 lat, jest uczennicą liceum. - Wszystko jest dopięte na ostatni guzik, zdjęcia są pracochłonne ale to też świetna zabawa W czasie wolnym bierze udział w zajęciach teatralnych w Nowym Sączu oraz trenuje taniec ludowy i towarzyski. - Jestem zachwycona stylistami, którzy czesali, malowali i ubierali mnie do zdjęć – wszystko jest przygotowane bardzo profesjonalnie, to moje jak dotąd najlepsze zdjęcia! – mówi Karolina Bryniarska, II vice miss Galerii Kazimierz – sesja podoba mi się tym bardziej, że moje zainteresowania związane są z turystyką i podróżami – dodaje. Karolina ma 22 lata, a za sobą kilka lat doświadczenia w modelingu - niemniej jednak „na poważnie” to jej pierwszy raz. To ona jest postacią, którą zobaczymy na leśnej polanie w jesiennej kampanii oraz podczas konnej przejażdżki w odsłonie zimowej. – mówi Anna Janik. Dla Ani, która została I vice miss Galerii Kazimierz oraz Miss Gracji, to nie pierwsza sesja - od kilku lat jest modelką. Pochodzi z Kielc, studiuje w Krakowie. Kocha muzykę, pasjonuje się filmem i aktorstwem. W kampanii Galerii Kazimierz występuje na całorocznym billbordzie wizerunkowym na tle ogrodu w stylu francuskim oraz w podwodnej odsłonie letnich wyprzedaży. Zdjęcia: Artur Wesołowski. Stylizacja: Anna Poniewierska Fryzury: Robert Kupisz Makijaż: Patrycja Dobrzeniecka. Kreacja: Rafał Grzeszkowski i Katarzyna Cieślar, Communication Unlimited Produkcja: Agencja Communication Unlimited Modelki: Aleksandra Bukowiec: Miss Małopolski oraz Galerii Kazimierz (Wiosna, Boże Narodzenie); Anna Janik: I vice miss Galerii Kazimierz oraz Miss Gracji (Lato i kampania wizerunkowa), Karolina Bryniarska II vice miss Galerii Kazimierz (Jesień i Zima) Prezentujemy krakowskich projektantów: Laura Obrzut Absolwentka Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru w Krakowie. Finalistka i laureatka wielu konkursów dla projektantów mody, między innymi Międzynarodowe Targi Bielizny i Pończosznictwa “Lingerie” w Warszawie. Na wernisażu “Retrospektywa” została zauważona przez media. Obecnie projektuje na indywidualne zamówienie i zajmuje się stylizacją przy sesjach zdjęciowych. 16 “Bluszcz” to kolekcja inspirowana współczesną kobietą, zabieganą a zarazem oryginalną i seksowną. Ukazuje zmienność kobiecej natury, jej zmysłowość, chęć pokazania swojej kobiecości. Gdy opanuje te umiejętność rozwija się i pnie do góry niczym bluszcz. Więcej informacji o projektantce: www.laura-fashion.com Atelier Fryzjerskie Vici - bo fryzjerstwo jest naszą pasją... Teraz także w Krakowie! Sprawdź na: www.af-vici.pl lub zadzwoń: (012) 262 - 27 - 28 Należymy do prestiżowej grupy salonów Salon Expert, co świadczy o najwyższej jakości świadczonych usług Paweł Okuniewski – właściciel Atelier, fryzjer – stylista, pracuje czynnie zawodowo od 11 lat, w Krakowie od 10 lat. W październiku 2007 roku otworzył swój pierwszy salon w Krakowie co dało początek współpracy z dwiema czołowymi markami fryzjerskimi L`Oreal Professionnel oraz Kerasatse. Może poszczycić się licznymi sukcesami m.in. zdobyciem Dyplomu Mistrzowskiego oraz zajęciem II, III i IV miejsca podczas Międzynarodowych Targów Poznańskich “LOOK” w konkursie Kreator. Jako pierwsi w Krakowie możemy poszczycić się: - Przestrzenią Kerastase – miejsce diagnozy i pielęgnacji włosa a także skóry głowy - Color Studio – profesjonalna strefa koloryzacji i diagnozy włosa Atelier fryzjerskie Vici to pierwszy w Krakowie salon z Przestrzenią Kerastase, czyli miejscem diagnozy i pielęgnacji włosa oraz skóry głowy. Jest to niezwykle istotne, ponieważ nieodpowiedni kosmetyk, choćby nawet najwyższej jakości, nie da oczekiwanych rezultatów. Zwieńczeniem Rytuału Kerastase jest relaksujący masaż skóry głowy oraz indywidualnie dobrany PROGRAM PIELĘGNACJNY zalecany do stosowania w domu, który pozwala klientce podtrzymać efekt odżywienia aż do następnej wizyty w salonie. Kerastase to idealny wybór przed nadchodzącymi mrozami. RYTUAŁ KERATHERMIE - „Mercedes wśród Rytuałów Kerastase” Naszym klientkom polecamy także zabieg Kerathermie nazywany „mercedesem wśród Rytuałów Kerasatse”. Polega on na termo rekonstrukcji włosa, zapewniającej trwałą i natychmiastową metamorfozę włosów suchych, uwrażliwionych i trudnych do ułożenia. Jest to połączenie sekwencji pielęgnacji, utrwalone ciepłem prostownicy i zapewniające trwałą oraz głęboką pielęgnację włókna włosa. Rytuał pielęgnacyjny uzupełnia nałożenie Maski Oleo-Relax, która otula każdy włos bogactwem zawartych w niej olejków, nadających mu miękkość, odżywienie, połysk i maksymalne wygładzenie. Kerathermie to odpowiedź na oczekiwania klientek i sposób na: - dogłębną odbudowę włosów - wyjątkową miękkość i połysk włosów - trwałą i natychmiastową przemianę materii włosa Biżuteria Dyrbergkern: Bransoletka Real - 360 zł Bransoletka Opinion - 338 zł Pierścionek Sign - 268 zł Pierścionek Detail - 298 Pierścionek Gift - 227 zł Pierścionek Boehm - 288 zł Galeria Prezentów ROLLY Odtwarzacz, który łączy dźwięk z ruchem, tańcząc i błyskając światłami w rytm odtwarzanych utworów, SONY Centre Odzież firmy Troll: Sweter - 79,9 zł Komplet ekskluzywnej bielizny - kolekcja Triumph zima 2008 VAIO laptop seria CS, SONY Centre Spodnie - 149,9 zł Bluzka - 69,9 zł Jak dobrze czuć się piękną. Haircoif - mój fryzjer. Kraków, C.H. Galeria Kazimierz (012) 433-03-32, C.H. Czyżyny tel. (012) 297-30-35; Bydgoszcz C.H. Rondo tel. (052) 348-77-75; Katowice, C.H. Silesia City Center tel. (032) 60-50-895; Łódź, C.H. Tulipan tel. (042) 676-26-44; Poznań-Swadzim C.H. Auchan, tel. (061)663-80-19; Warszawa C.H. Janki tel. (022) 711-30-87, C.H. Wola Park tel. (022) 533-41-56, C.H. Galeria Mokotów tel. (022) 541-32-88, C.H. Złote Tarasy tel. (022) 222-05-88; Wrocław C.H. Korona tel. (071) 350-12-15. KUPON RABATOWY 20% rabatu na usługi fryzjerskie w salonie fryzjerskim Haircoif w Galerii Kazimierz, kupon na okaziciela, ważny do końca grudnia 2008; promocje nie kumulują się. Białe szaleństwo w cieniu Wawelu 20 Listopad jest dla wszy -stkich fanów sportów zimowych miesiącem przygotowań do nowego sezonu. Snując plany zimowych wyjazdów na narty warto zwrócić uwagę na fakt, że aby zasmakować z uroków białego szaleństwa, nie trzeba wcale wyjeżdżać daleko w góry. Można skorzystać z całorocznego kompleksu rekreacyjnego Krakow Valley Golf & Country Club położonego w podkrakowskich Paczółtowicach. Krakow Valley Golf & Country Club słynie przede wszystkim z jedynego pod Krakowem 18 – dołkowego pola golfowego. W kompleksie znajduje się także ekskluzywny hotel Villa Pacoldi, który pomieścić może 40 osób, stadnina koni i strzelnica sportowa a także sala konferencyjna. Paczółtowice to jednak miejsce, w którym i zimą będziemy mogli rozkoszować się piękną okolicą, przy okazji korzystając z atrakcji w tym okresie najważniejszych – dobrze przygotowanych stoków narciarskich. Narty i snowboard Paczółtowicach w Trzy profesjonalnie przygotowane trasy zjazdowe o długości 750m, 380m i 100m znajdują się zaledwie 30 km od centrum Krakowa. Jest to najbliżej Krakowa położony stok narciarski, wyposażony w sztuczne naśnieżanie oraz oświetlenie. Lokalizacja w sąsiedztwie dwóch wielkich aglomeracji zapewnia łatwą dostęp- ność komunikacyjną, a krajobraz Jury Krakowsko - Częstochowskiej gwarantuje niesamowite walory widokowe. W sąsiedztwie stoku dla dorosłych, funkcjonuje trasa narciarska dla dzieci, wyposażona we własny wyciąg o długości 100m. Bezpośrednio przy stoku narciarskim działają punkty gastronomiczne oraz zaplecze socjalno – sanitarne. Podczas ferii zimowych, młodzież szkolna będzie mogła skorzystać ze szkółki narciarskiej. Narciarze dorośli, ale dopiero początkujący, będą mogli szlifować swoje umiejętności pod okiem wykwalifikowanych instruktorów, zarówno narciarstwa jak i snowboardu. Na miejscu funkcjonuje wypożyczalnia sprzętu, oraz sklep z akcesoriami narciarskimi. Ciekawie ukształtowany teren leżący w otulinie Jurajskich Parków Krajobrazowych, z przepięknymi widokami na Tatry oraz skałki Jury, stwarza również doskonałe warunki do uprawiania narciarstwa biegowego. Długość tras biegowych dla narciarzy wynosi 7,5 km a różnica poziomów nawet do 40m. Szaleństwo na skuterach Do dyspozycji osób, które chciałyby spróbować czegoś więcej niż tylko narty czy snowboard, oddane zostaną 2-osobowe skutery śnieżne Arctic Cat Panther 660. W kompleksie Kraków Valley Golf & Country Club można skorzystać z oferty przejazdów indywidualnych oraz dla grup, na malowniczych trasach specjalnie wyznaczonych wokół pola golfowego. W cenę wypożyczenia skutera wliczona została profesjonalna obsługa instruktorska obejmująca naukę jazdy oraz pomoc w każdym momencie wyprawy. Ze względu na bliskość dwóch dużych metropolii, Kra- kow Valley Golf & Country Club jest miejscem wprost idealnym do organizacji imprez sportowych i promocyjnych dla narciarzy nie tylko z Krakowa, ale także Śląska, oraz zawodów młodzieży szkolnej i akademickiej. Więcej informacji: www.krakow-valley.com Krakow Valley Golf & Country Club Paczółtowice 328 32-063 Krzeszowice tel. 012 258 85 00 e-mail: [email protected] Tuż po Nowym Roku w Galerii Kazimierz rusza najnowocześniejszy fitness klub w Krakowie - Pure Health & Fitness. Na powierzchni 1870 m2 znajdą się nie tylko sale do ćwiczeń, sauna, łaźnia parowa, solarium i barek, ale także basen i darmowa wypożyczalnia DVD. Centrum zdrowia i fitnessu Co czeka na nas w Pure - sala do spinningu - pomieszczenia relaksacyjne - kawiarnia - basen - luksusowe przebieralnie - supernowoczesny sprzęt do ćwiczeń kardio z wbudowanymi ekranami TV - klimatyzowane pomieszczenia - darmowa wypożyczalnia DVD - wielofunkcyjne systemy do ćwiczeń siłowych - wykwalifikowani instruktorzy - darmowe przybory toaletowe - ćwiczenia na platformie Core training - osobisty trener -darmowa - najnowsza technologia treningu wibracyjnego Power Plate - sauna - ogólnodostępne zajęcia grupowe - łaźnia parowa kawiarenka internetowa ( Wi – Fi ) - darmowa kawa No Limits Dlaczego tak często zdarza się, że nasze starania o poprawienie sylwetki kończą się porażką? Pure ma odpowiedź – zbyt często ograniczamy ludzi godzinami wejść, do tego nieprzemyślane programy treningowe i zamiast efektów otrzymujemy rozgoryczenie. Tymczasem Pure stawia na systematyczność i precyzyjnie dobrane programy treningowe. Co więcej karta członkowska upoważnia do korzystania ze wszelkich atrakcji klubu. A jest z czego wybierać. Na siłowni trenerzy dobiorą nam indywidualne programy ćwiczeń. Nowoczesne urządzenia skonstruowano tak by zadbać również o naszą rozrywkę. W czasie ćwiczeń możemy więc np. słuchać muzyki lub obejrzeć telewizję. Czekają też na nas trenerzy fitness z grupowymi zajęciami. Ale Pure to nie tylko ćwiczenia - to także relaks. Odpocząć można na basenie, w saunie czy łaźni parowej. Ze znajomymi poplotkujemy w darmowej kawiarence. Jeśli musimy dostać się nagle do internetu czeka na nas darmowy hot – spot. Relaks na wieczór zapewni film z darmowej wypożyczalni video. - W naszych klubach (znanych pod nazwą Fitness First) na całym świecie dzięki przyjętemu programowi braku limitów wejść, kompleksowości i innowacyjności tworzą się grupy znajomych, którzy chętnie spędzają ze sobą wolny czas – podkreśla Paweł Grzesik, menadżer klubu Pure. Wokół klubu tworzy się mała społeczność, funkcjonująca również poza klubem. Tak będzie też w krakowskim Pure. Dla klubowiczów zaplanowano wspólne wyjazdy, rajdy rowerowe, zajęcia „military” na wolnym powietrzu. Na całym świecie jest już około 550 podobnych klubów. Sukcesem okazało się otwarcie klubu Pure w Warszawie. Teraz – czas na Kraków. Pure – Galeria Kazimierz 012 444 11 11 www.purepoland.com Nocleg w igloo, czy Sylwester na plaży ? S ami budujemy igloo a potem staramy się przeżyć noc gdy na zewnątrz – 10. Albo wprost przeciwnie - uciekamy od zimna, mrozu i lądujemy gdzieś nad ciepłym morzem. W tym numerze Trendy prezentujemy pomysły na udane ferie zimowe i oryginalne spędzenie Sylwestra. Military is cool 24 Nowy Jork 5 rano. W parkach aż roi się od miłośników treningów typu Military. Biegają, krzyczą, czołgają się po ziemi, przeskakują przez ławki, wspinają się na linach. Musi być bardzo forsownie, tak by pot spływał nam z czoła jak na treningach amerykańskich Marines. Nowojorczycy oszaleli w tym roku na punkcie wojskowych treningów. Moda na Military dociera również do Polski. Musi być ekstremalnie, niebezpiecznie i niepowtarzalnie. Zima nadaje się to tego wręcz idealnie. Dlatego coraz częściej pojawiają się oferty zimowych szkół przetrwania. Wyruszamy w las uzbrojeni jedynie w nóż, latarkę, zapałki i skromne zapasy żywności. Zadanie – z pozoru tylko proste – dotrzeć do punktu oddalonego o 100 kilometrów. Wcześniej instruktor uczy nas jak rozpoznawać po mchu na drzewach kierunki świata. Jak zbudować szybko igloo i rozpalić ogień kiedy w koło większość gałęzi otuliła się warstwą śniegu. Potem ruszamy, by przez kilka dni liczyć tylko na siebie. W Jukkasjarvi w Laponii, za kołem podbiegunowym funk- cjonuje nawet Lodowy Hotel (o nazwie Ice Hotel). W komnatach zbudowanych z lodu temperatura z reguły nie przekracza – 5 ZIMA TUI 08/09 Ciesz się zimą! Przebieraj w najnowszych ofertach TUI. SZCZEGÓLNIE POLECAMY * Komfortowe przeloty czarterowe z Warszawy na Kubę, Dominikanę, Sri Lankę, Wyspy Zielonego Przylądka, do Meksyku i Kenii * Tylko z TUI atrakcyjne wycieczki objazdowe w kameralnych grupach - Maroko, Egipt, Izrael, Jordania, Chiny, Meksyk * Senegal - nieodparty urok Czarnego Lądu PONADTO * Gorące plaże Marsa Alam w Egipcie, urokliwe Wyspy Kanaryjskie * Wyloty z lotnisk lokalnych * Superoferty narciarskie Galeria Kazimierz ul. Podgórska 34, 31-536 Kraków, tel. 012 433 01 51, 012 433 11 91, fax 012 433 11 90, www.tui.pl/galeriakazimierz NOWE KATALOGI LATO TUI 2009 już od 5.12.08! Zapraszamy do biura. stopni. Ice Hotel budowany jest co roku jesienią, wiosną słońce roztapia go i z hotelu pozostaje tylko wodny strumień. Do dyspozycji gości oprócz 60 pokoi jest oczywiście bar, kino a nawet kaplica. W barze drinki podawane są w lodowych szklankach, a Ci, którzy tam spali podkreślają, że po spacerze w temperaturze – 25, - 5 panujące w Ice Hotel sprawia wrażenie powrotu do ciepła. W zimie jak w lecie 26 Jeśli jednak znudzicie się zimą i śniegiem, nie pozostaje nic innego niż ruszać tam, gdzie śnieg znają tylko z telewizyjnych relacji i encyklopedii. Modne są zimowe wyjazdy do Egiptu. Za cenę poniżej 2 tysięcy można już spędzić zimą tydzień w przyzwoitym hotelu. Jeśli chcemy przeznaczyć więcej czeka na nas Madera (tu poznali się w czasie zimowych wakacji bohaterowie serialu TVN – Teraz albo Nigdy), Mauritius, Wyspy Kanaryjskie i Afryka Południowa. Zaletą jest temperatura z reguły powyżej 20 stopni i ciepłe morze. Coraz więcej osób na ferie zimowe wybiera Hiszpanię i Portugalię. Nie brakuje miłośników Brazylii, Meksyku czy Tajlandii. Ten ostatni kraj właśnie zimą ściąga do siebie najwięcej spragnionych słońca Europejczyków. W Tajlandii aż roi się od Niemców, Rosjan i Polaków. Powstają europejskie hotele a nawet polskie szkoły nurkowania. Na greckiej Riwierze Olimpijskiej w grudniu temperatura morza jest taka jak w Bałtyku w lipcu. Europejczycy spędzają tam Sylwestra w dziesiątkach knajp i knajpeczek usytuowanych u stóp Olimpu. Co istotne w letnich kurortach ceny zimą są dużo niższe niż w lecie, a zamiast upałów mamy przyjemne + 20. Modne są Sylwestrowe wyjazdy do Australii. W Sydney w noc Sylwestrową (kiedy tam jest północ w Polsce jest druga popołudniu) na główne place wylega milion ludzi. Ale jeśli chcecie lecieć właśnie tam dodajcie sobie kilka dodatkowych dni. Możecie wtedy zwiedzić przy okazji Nową Zelandię. Generalnie jeśli wybieracie egzotykę zimą nie zapominajcie o obejrzeniu lokalnych atrakcji. Milej przecież stanąć przed piramidą Cheopsa gdy wkoło + 20, niż smażyć się jak rybka na patelni w letnim czterdziestostopniowym żarze. White 5 & SPA Miłośnicy temperatury – 10, śniegu, nart i snowboardu też nie mogą w tym sezonie narzekać. „White 5” to nowa oferta ośrodków wczasowych skupionych wokół pięciu lodowców Tyrolu. Z wysokości ponad 3000 metrów gdy wkoło tylko lodowiec i śnieg świat wygląda zupełnie inaczej. „White 5” to ośmiomiesięczny karnet na wszystkie wyciągi i trasy zjazdowe o łącznej długości 314 kilometrów. Szkoda, że nasi górale kłócący się wciąż o każdą pędź ziemi zamiast swarów nie wezmą przykładu z Tyrolskich górali. Wtedy wokół Zakopanego, Bielska Białej czy Krynicy też powstałyby Stacja Narciarska Zarabie Sport Myślenice Góra Chełm, fot. Mariusz Węgrzyn Stacja Narciarska Zarabie Sport Myślenice Góra Chełm, fot. Mariusz Węgrzyn centra sportów zimowych. Jak na razie z reguły lepszą ofertę proponują Czesi i Słowacy. Polacy masowo wręcz wykupują na Sylwestra domki na Słowacji. Dlaczego? Jest jeszcze nadal taniej niż u nas bo Euro zacznie królować tam dopiero po sezonie noworocznych wczasów, ośrodków jest więcej, a w pobliżu, spragnionych ciepła kuszą gorące źródła. Jedno jest pewne - zima i Sylwester to dobry czas by aktywnie odpocząć, zwiedzać i naładować akumulatory przed szarugą i deszczami wczesnej wiosny. Łukasz Pankowski Kopalnia Soli „Wieliczka” – podziemne miasto 28 G łęboko pod ziemią znajduje się niezwykły świat. Przed 30 laty społeczność międzynarodowa uznała Kopalnię Soli w Wieliczce za bezcenny skarb – podziemna Wieliczka została wpisana jako jeden z 12 pierwszych obiektów na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. W średniowieczu kopalnia soli dostarczała do szkatuły władcy jedną trzecią dochodów. Polscy królowie chętnie pokazywali kopalnię swoim dostojnym gościom. W czasach austriackich wprowadzono Księgi Zwiedzających, autografy składały w nich wybitne osobistości, m.in. Fryderyk Chopin czy Jan Matejko. Wielickie podziemia tętnią życiem. W solnych wnętrzach or- ganizowane są bale, bankiety, przyjęcia, koncerty, zawody sportowe, konferencje i sympozja. W położonej 125 pod ziemią komorze Warszawa odbywają się huczne bale sylwestrowe i wspaniałe koncerty noworoczne. Sól jest symbolem szczęścia, gwarantuje pomyślność, dlatego też wiele par wypowiada sakramentalne „tak” w kaplicy św. Kingi. Kopalnia Soli „Wieliczka” nieustannie podnosi jakość usług, wprowadza nowe oferty, uatrakcyjnia zwiedzanie. Niebawem, szczególnie z myślą o turystach zagranicznych, zostanie wprowadzony multimedialny przewodnik – palmtop, z którym będzie można wędrować po solnych podziemiach. Do wielickiej kopalni warto powracać, gdyż za każdym razem objawia swym gościom inne, fascynujące oblicze. www.kopalnia.pl “Sprawa Dantona”, reż. Jan Klata, fot. Bartosz Maz Już od 5 grudnia między-narodowy festiwal teatralny „Boska Komedia” zmieni Kraków w wielką scenę. Obok przeglądu spektakli polskich, rywalizujących o tytuł najlepszego przedstawienia ostatniego roku i Krakowską Nagrodę Teatralną Boskiego Komedianta, organizatorzy zapra-szają również na spotkanie z teatrem świata – scenami krajów nie-europejskich. “Uwiedzenie”, Indie, reż. Roysten Abel Boska Komedia nie mogłaby obejść się bez pierwiastka duchowego – w ponowoczesnym duchu nasze poszukiwania Boga w sztuce (oraz poza nią) skomentuje dla widzów festiwalu jeden z najważniejszych współczesnych filozofów: Jean-Luc Marion 32 Dyrektorem artystycznym Boskiej Komedii jest BARTOSZ SZYDŁOWSKI – reżyser teatralny, szef nowohuckiego teatru Łaźnia Nowa, pomysłodawca formuły konkursowej. Do wyboru spektakli, które znalazły się w przeglądzie współczesnego teatru polskiego, zaprosił 28 polskich krytyków teatralnych, dziennikarzy i recenzentów. Dzięki ich wyborom i ocenom na scenach największych krakowskich teatrów zagości w grudniu osiem najlepszych spektakli polskich ubiegłego sezonu. Na deskach krakowskich teatrów zobaczymy więc m.in.: „Factory 2” Krystiana Lupy, „Sprawę Dantona” Jana Klaty, „Reportaż o końcu świata” Teatru Wierszalin, „Odpoczywanie” Pawła Passiniego, „Wesele” Anny Augustynowicz czy „Odprawę posłów greckich” M. Zadary, „Lulu” Michała Borczucha, „Był sobie POLAK POLAK POLAK i diabeł” Moniki Strzępki. Oprócz przeglądu polskiej sceny, widzowie Boskiej Komedii otrzymują też niepowtarzalną okazję poznania teatru, reali- zowanego poza europejskim kręgiem kulturowym. W trakcie festiwalu Kraków gościć będzie przedstawienia z Indii, RPA, Iranu i Kolumbii, wybrane przez dyrektora artystycznego festiwalu Bartosza Szydłowskiego. Egzotyczne, bardziej wystawne od filmów bollywoodzkich hinduskie „Uwiedzenie” łączy tradycyjną muzykę indyjską z estetyką amsterdamskiej dzielnicy czerwonych latarni; kipiące emocjami irańskie „Kwartet – podróż na północ” oraz „Tajemniczy dar” angażują widza w świat, z którym nie zetknął się nigdy wcześniej. Więcej informacji o Boskiej Komedii: www.boskakomedia.pl Listopad November 2008 Nr 11 (23) ISSN 1897-2837 la bella mamma 28 manhattan 35 3 STARE OPACTWO THE OLD ABBEY SKARBIEC WILEŃSKI VILNIUS TREASURE 12 ZADUSZKI ALL SOULS’ DAY Jessye Norman KONFERENCJE W KRAKOWIE CONFERENCES IN KRAKOW Stanisław Wyspiański WIELCY KRAKOWIANIE FAMOUS CRACOVIANS EGZEMPLARZ BEZPŁATNY | FREE COPY www.klimatykrakowa.eu Mroczna strona wyobraźni – sztuka Alfreda Kubina 34 Alfred Kubin, nazywany austriackim Goyą, zasłynął jako mistrz rysunku, genialny ilustrator książek i pisarz. Stworzył język plastyczny o niebywałej sile sugestii, pełen upiorów, demonów, widziadeł. Baczny obserwator codzienności, mistrz groteski, nie stronił od czarnego humoru. Prezentowane prace pochodzą z największej na świecie kolekcji dzieł Kubina w Landesmuseum w Linzu (Górna Austria). Organizatorzy: Międzynarodowe Centrum Kultury, Oberösterreichische Landesmuseen, Austriacki Konsulat Generalny w Krakowie Austriackie Forum Kultury Projekt zrealizowany przy wsparciu finansowym Gmina Miejska Kraków, Kulturland Oberösterreich Galeria MCK wtorek – niedziela 10.00-18.00 Międzynarodowe Centrum Kultury International Cultura Centre Rynek Główny 25 31-008 Kraków Stały patronat medialny: RMF Classic, TVP Kraków, Dziennik Polski, KARNET , The Warsaw Voice, Magiczny Kraków, Cracow life/ e-Kraków Patronat medialny: AMS, TVP Kultura, Sztuka.pl Partnerzy: Galeria Kazimierz, Krakowskie Biuro Festiwalowe, EMPiK Sylwester na Rynku 36 Niezależnie od aury pożegnanie starego i powitanie nowego roku na płycie Rynku Głównego w Krakowie od lat gromadzi nieprzebrane tłumy uczestników. To dla wszystkich okazja, by wspólnie wznieść noworoczny toast, poczuć atmosferę niezwykłego święta w niezwykłym miejscu. Krakowska impreza sylwestrowa stała się znana do tego stopnia, że zyskała sobie grono wiernych fanów przyjeżdżających na tę okazję z najdalszych krańców Polski. Nie brakuje też gości z różnych stron świata. Krakowski Sylwester każdego roku ma nieco inną formułę. W zeszłym roku zorganizowano go pod hasłem „Sylwestrowa Moc Przebojów”. Publiczność mogła usłyszeć wtedy przeboje takich wykonawców, jak m.in. Boney M, Shakin’ Stevens, Lou Bega czy Edyta Górniak. W sylwestrową noc na krakowskim Rynku występowali już także: Blue Cafe, Kasia Kowalska, Justyna Steczkowska, Urszula, Oddział Zamknięty, Małgorzata Ostrowska, Budka Suflera, KOMBI, Golec uOrkiestra, Bajm, Skaldowie, Czerwone Gitary, T.Love, VOX, Wilki, Maryla Rodowicz, Myslovitz, Perfect i Sistars. Co czeka nas w tym roku? W tym roku podczas sylwestrowej zabawy na Rynku Głównym wystąpi Kate Ryan oraz popularne polskie wokalistki, m. in.: Natalia Kukulska i Kasia Kowalska. Powitaniu Nowego Roku towarzyszyć będzie spektakularny pokaz pirotechniczny. Ze względu na program i przyjętą konwencję szczególnym adresatem tegorocznej edycji są kobiety. Impreza na pewno będzie wyjątkowa ze względu na największą jak dotąd ilość techniki i multimediów zaangażowanych w realizację tego przedsięwzięcia. Do zobaczenia na Rynku! Zdjęcia wykonał: Jakub Pająk, z archiwum Krakowskiego Biura Festiwalowego. Lubieżna „powiastka filozoficzna” w jakości HD Live Kolejny spektakl Metropolitan Opera w Krakowie Gwiazdy nowojorskiej estrady, nowoczesna technologia, mistyczna scenografia, bogactwo partii orkiestralnych i chóralnych oraz efekty specjalne - tym wszystkim będzie można zachwycać się w przedświąteczną sobotę 20 grudnia na Dużej Sali KIJÓW. CENTRUM (nowa nazwa krakowskiego kina Kijów). Wtedy też widzowie będą mieli okazję obejrzeć bezpośrednią transmisję opery (premiera sezonu 2008/2009) prosto ze słynnej sceny Metropolitan Opera w Nowym Jorku, będzie to jak dotąd nie wystawiany w Polsce spektakl „Thais” Jules Masseneta. Miłośnicy opery z pewnością nie przegapią takiej okazji! Przedsięwzięcie „The Metropolitan Opera: Live In HD” jest nawiązaniem do tradycji transmisji radiowych tej nowojorskiej sceny. W 2006 roku jako pierwszy popłynął w świat obraz i dźwięk „Czarodziejskiego fletu” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Słynna MET obecnie transmituje swoje spektakle m.in. do Australii, Japonii, Kanady, Niemiec, Czech, Holandii i Austrii. Filharmonia Łódzka dołączyła do tego zaszczytnego grona jako pierwsza instytucja w Polsce. Od tego sezonu prestiżowe transmisje będzie można oglądać także w Krakowie w KIJÓW.CENTRUM, Rzeszowie w kinie ”Zorza”, Warszawie w kinie „Muranów” oraz w Krośnie w kinie „Sokół”. Wśród planowanych spektakli w sezonie 2008/2009 znajdą się m.in. „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (24 stycznia), „Łucja z Lammer- mooru” Gaetano Donizettiego (07 luty), gdzie występuje polska gwiazda Mariusz Kwiecień oraz „Madame Butterfly” Giacomo Pucciniego (07 marca) dyryguje: Patrick Summers Uznany prozaik Anatole France w piśmie „Reuve de Deux mondes” zamieścił utwór „Thais” opatrzony podtytułem „powiastka filozoficzna” - wydanie wywołało burze uznano je za atak na kościół i panujące obyczaje oraz określano mianem „lubieżnej”. W roku 1981 „Thais” została wydana w formie książki, a trzy lata później Jules Massenet skomponował opartą na tej powieści operę. Najbliższe premierowe wydarzenie operowe transmitowane z Nowego Jorku na cały świat to właśnie „Thais”. To zmysłowe dzie- ło kompozytora Jules Masseneta nowojorski teatr przedstawia w nowej inscenizacji Johna Coxa. Akcja opery toczy się w IV wieku w Tebach, Aleksandrii i pustyni w Egipcie. Świątobliwy mnich Athanael wybiera się do Aleksandrii, aby ratować miasto popadające w moralny upadek, do czego w niemałym stopniu przyczynia się wyzywający tryb życia pięknej kurtyzany i aktorki Thais. Na przyjęciu u Niciana, swego przyjaciela z lat dzieciństwa, Athanael poznaje Thais; zafascynowany jej urodą i osobowością ofiarowuje jej miłość – nie ziemską jednak, lecz boską, niebiańską. Thais początkowo odrzuca jego nauki, ale wkrótce decyduje się opuścić wraz z nim Aleksandrię, by wstąpić do klasztoru na pustyni. W rolę egipskiej kurtyzany wcieli się Renée Fleming, doskonała, amerykańska śpiewaczka klasyczna (sopran). Operę będzie można obejrzeć dzięki specjalnej aparaturze kina cyfrowego zainstalowanej w KIJÓW.CENTRUM. Dzięki doskonałym parametrom obrazu i dźwięku (projektor cyfrowy Christie CP 2000X – High Definition, czterokanałowy dźwięk Dolby Digital Surround Ex, ogromny ekran Perlux II o wymiarach 18 x 10 metrów) oraz doskonałej akustyce, widz będzie miał wrażenie prawdziwego uczestnictwa w spektaklu. Bilety można zakupić w kasach kinowych, obiekt przygotował również specjalne zniżki dla uczniów i studentów szkół muzycznych. PROGRAM: Sezon 2008/2009 20 grudnia 2008 godz. 18:00 Massenet THAIS 10 stycznia 2009 godz. 19:00 Puccini JASKÓŁKA 24 stycznia 2009 godz. 19:00 Gluck ORFEUSZ I EURYDYKA 07 lutego 2009 godz. 19:00 Donizetti ŁUCJA Z LAMMERMOORU 07 marca 2009 godz. 19:00 Puccini MADAME BUTTERFLY 21 marca 2009 godz. 18:00 Bellini LUNATYCZKA 09 maja 2009 godz. 18:30 Rossini KOPCIUSZEK IDŹ DO KINA NA OPERĘ !!! Transmisje oper z Nowego Jorku w KIJÓW.CENTRUM na żywo w jakości HD 20 grudnia 2008 (sobota) | godz. 18:00 .. Jules Massenet „THAIS” PREMIERA SEZONU 2008/2009 0%.92%0%245!2WWWKIJOWPL 2%:%27!#*!)302:%$!"),%4°7 +)*°7#%.425-r!L+RASIÎSKIEGOr+RAKÐW 4ELrMAILKIJOW KIJOWCENTRUMPL Jestem uzależniona od śmiechu innych Rozmowa z Aldoną Jankowską, aktorką dramatyczną i komediową, o Stand Up Comedy, Szymonie Majewskim, polskich politykach i Różowych Koniach. Stand Up Comedy – gatunek w Polsce właściwie nieznany. Dlaczego wybrałaś akurat tak trudną formę? Stand Up Comedy zakłada obecność na scenie tylko jednego komika. Gatunków Stand Up Comedy jest tyle, ile komików, którzy ten styl uprawiają. Ja przez lata występowałam w różnych formacjach kabaretowych i ta forma jest mi bliska. Estradę kabaretową fot. Anna Ciupryk zawsze kochałam i nigdy nie uważałam jej za gorszą. Z drugiej strony jestem aktorką teatralną, która próbowała zarówno tragedii jak i komedii (oczywiście tylko na scenie - w życiu tylko komedii). W związku z tym Stand Up Comedy to gatunek, gdzie wszystkie moje przeciwstawne często doświadczenia się krzyżują. Po moich występach w programie „Szymon Majewski Show”, pojawiło się wiele zaproszeń od ludzi, którzy wiedzieli, że zajmuję się estradą i parodią. Wtedy w naturalny sposób pojawiła się w moim życiu potrzeba na taki program. Ten gatunek po prostu do mnie przyszedł, ze skrzyżowania dwóch przeciwnych biegunów – kabaretu i teatru. Stand Up Comedy to wypadowa moich doświadczeń i tego, że jestem uzależniona od śmiechu innych ludzi. Posłanka Danuta Hojarska, źródło: TVN Czy to znaczy, że Twój program bazuje głównie na parodii? Nie, raczej na tworzeniu poszczególnych typów ludzkich. Okazało się, że w Stand Up Comedy - gatunku, który kojarzy się głównie z rozbawianiem ludzi, można przemycić bardzo dużo treści poważnych i prowokować do myślenia. Prowokowanie to jedna z nieodłącznych cech mojego programu – czasem zdarza się nawet, że ludzie wychodzą z mojego występu, jak chociażby panie zbulwersowane sposobem w jaki ukazałam oblicze polskiego miłosierdzia. Stand Up Comedy zakłada przede wszystkim dialog z widzem i improwizację. Dobra improwizacja to jedna z najtrudniejszych rzeczy w moim zawodzie. Żeby improwizować trzeba perfekcyjnie przygotować program. Są komicy, którzy z łatwością zapamiętują dowcipy. Ja się do nich nie zaliczam, bardzo często muszę więc wymyślać żarty na bieżąco. Ten gatunek wymaga więc maksymalnego przygotowania materiału i otwarcia się na to, co może się zdarzyć w czasie występu. Kiedyś grałam monolog o nauczycielce, która wielbi Giertycha a trafiłam na salę, na której były prawie same nauczycielki. To było dla mnie naprawdę niezapomniane przeżycie. Najważniejszy jest moment, w którym publiczność pojmuje, że może się odezwać. To wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa. Twój nowy spektakl także zawiera elementy Stand Up Comedy? „Różowe konie” to pierwszy taki eksperyment w Polsce. Stand Up Comedy gram co prawda od trzech lat, ale w formie programu artystycznego, a nie spektaklu. Spektakl teatralny musi być skonstruowany bardzo konsekwentnie. W materii teatralnej nie można dowolnie wymieniać scen, jak ma to miejsce w programie Stand Up Comedy. W spektaklu „Różowe konie” staram się wykorzystać elementy Stand Up Comedy - zobaczymy z jakim efektem. Skąd tytuł „Różowe Konie”? Tego na razie nie zdradzę. Mogę tylko powiedzieć, że kropką nad „i” w odnalezieniu tematu był sylwester zeszłego roku, kiedy zostałam zaproszona na ślub pewnych bardzo miłych ludzi. Okazało się, że kobieta, która miała być świadkiem zapomniała dowodu osobistego. Ja byłam pierwszą osobą z rzędu, więc zostałam świadkiem. Każdego, kto chciałby dowiedzieć się więcej zapraszam na spektakl do Teatru Groteska. „Różowe konie” to rewia kieszonkowa, nie będzie zatem wielkiej scenografii. Będą za to piękne kostiumy Małgorzaty Zwolińskiej, wspaniali tancerze, dużo muzyki i piosenek. Zobaczymy jak publiczność w teatrze przyjmie taką formę. Czy jesteś pewna, że polska publiczność jest przygotowana na taki eksperyment? 41 Myślę, że tak. Często ze smutkiem oglądam polskie produkcje kabaretowe, bo jestem przekonana, ze polska publiczność jest przygotowana na bardzo ambitny humor. Chciałabym, żeby mój program, bardzo ostry i prowokujący, dowiódł, że Polakom nie trzeba dawać prostego dowcipu. Polska publiczność bardzo chętnie angażuje się w zabawę. Dużych obaw zatem nie mam. Taką wersję przyjęłam, takiej się trzymam. Dlaczego zdecydowałaś się, żeby „Różowe konie” przedstawić właśnie w krakowskiej Grotesce? Swoją przygodę z teatrem zaczynałam w Norwegii, w teatrach offowych. Później był Teatr Ludowy, dopiero po tym epizodzie przyszedł czas „Groteski”. To właśnie tutaj robiłam najbardziej przełomowe rzeczy w 42 moim życiu. Najpierw zostałam zaangażowana do spektaklu „Miromagia” Jana Polewki, który zupełnie zmienił moje myślenie o aktorstwie. Zrozumiałam wtedy, że aktorstwo to niekoniecznie słowo, co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Moi nauczyciele od początku uczyli mnie szacunku do słowa, „Miromagia” była natomiast właściwie niema. Także w „Grotesce” zrobiłam mój pierwszy musical na podstawie wierszy Emily Dickinson, co wtedy było bardzo nowatorską formą. To właśnie tutaj podejmowałam najważniejsze w życiu eksperymenty. W spektaklu „Pilot i książę” Adolfa Weltschka grałam po francusku, mimo że francuskiego nie znam. Chyba najważniejsze jednak, że to właśnie w tym miejscu powstała scena Off Groteska. Ja nie jestem artystką piwniczną. Wiem, że jeśli w Krakowie robi się kabaret, powinna być i piwnica. Co prawda gram często w piwnicy w Molierze, ale to teatr jest moim domem. W teatrze grałaś role głównie dramatyczne. Skąd komedie i parodie? Kiedy Jerzy Stuhr, jeszcze wTeatrze Ludowym, obsadził mnie w roli komediowej, przeżyłam szok. Uważałam wtedy, że jestem bardzo dramatyczną aktorką. Zgodziłam się bo zawsze ciągnęło mnie do eksperymentów – tak jestem zaprogramowana. Kilka lat później, z dnia na dzień moje życie program zmienił „Szymon Majewski Show”. Wielkim odkryciem było dla mnie to, że Warszawa okazała się miastem bardzo otwartym. To było dla mnie prawdziwe przeżycie... Czterdziestolatka, która przyjechała do stolicy z mapą w ręku. W końcu przestałam bać się Warszawy, co więcej, coraz bardziej ją lubię. Do Szymona trafiłaś przez casting. Tak, to też było dla mnie nowe. Wtedy wydawało mi się, że być artystką, to znaczy fot. Anna Ciupryk czekać na telefon i przebierać w ofertach. Wcześniej zagrałam w spektaklu obsypanym nagrodami, wydawało mi się, że telefony się rozdzwonią. Czekałam, czekałam, czekałam, ale telefon nie bardzo chciał dzwonić. Tak naprawdę do castingu namówili mnie moi uczniowie, stwierdzili żebym przestała się ciągle bujać po Krakowie i pojechała do Warszawy. Dobrze jest mieć młodych, myślących ludzi wokół siebie. To był drugi casting na jaki trafiłam w życiu. Co więcej, nigdy wcześniej, choć mało kto w to dzisiaj wierzy, nie uprawiałam parodii. Czy to spotkanie z parodią okazało się trudne? Bardzo. Najtrudniejsze było dla mnie pojąć to, co w parodii jest najważniejsze. Wydawało mi się, że wystarczy jak najlepiej upodobnić się do wybranej postaci. To nieprawda, najważniejsze, żeby znaleźć to „coś”, tych kilka cech, które można uwypuklić. Zrozumiałam też, że nie mogę Angela Merkel, źródło TVN przegiąć, że ludzie nie polubią parodii, która jest niesympatyczna. Postać musi mieć wady, ale i zalety, tak jak my wszyscy. Nauczenie się tej sztuki była najtrudniejsze. W 2006, 2007 roku było się z kogo śmiać. Oj było, było... Dzisiaj jest trochę poważniej. Dzięki Bogu. Naprawdę nie przesadzę mówiąc, że tworzyliśmy „Rozmowy w tłoku” z poczuciem pewnej misji. Patrząc na to co się wtedy działo, nachodziła nas myśl „Jak mogliśmy do tego dopuścić?” Otrzymywaliśmy informację, że politycy się nas boją. Śmiech okazał się bardzo groźną bronią, sposobem na komentarz otaczającej nas rzeczywistości. Dzisiaj czasy się zmieniły, coraz częściej uprawiamy żart społeczny a nie tylko polityczny. Dlatego Danuta Hojarska z politycznego awanturnika stała się „kobietą pracującą”, która nie boi się żadnej pracy. Hojarska jest sztandarową postacią „Rozmów w tłoku”. Czy to ją najbardziej lubisz parodiować? Bardzo lubiłam parodiować Zytę Gilowską, która wycofała się już z polityki. Ceniłam ją za niezwykle cięty język i żarty. Trawestując jej powiedzenia, można było iść w kierunku bardzo wyszukanego żartu. Właściwie lubię wszystkie parodie, wszystkie sprawiają mi radość. Bardzo lubię parodiować ojca Rydzyka. Dlaczego? Pozostawię to bez komentarza. Rozmawiał: Andrzej Drobik 43 Magia świateł i kolorów Białe ściany ozdobione zdjęciami w antyramach. Można i tak ale indywidualne i oryginalne wnętrze otrzymamy dopiero wtedy gdy zdecydujemy się na grę w barwy i podświetlenia. Od Rashida do Starcka Jeśli ktoś myśli, że w wykończeniach wnętrz panują jakieś obowiązujące style tak jak kiedyś było to w architekturze, bardzo się myli. Dziś liczy się pomysł, indywidualność i poczucie smaku. Jeśli chcecie zaszaleć polecam styl zbliżony do pop, który prezentuje gwiazda designu Kamir Rashid. W hotelu Semiramis w Atenach zaproponował on wielobarwne ściany łączone kolorowymi plastikami z dominacją różowego. Do tego na ścianach sztuka nowoczesna z kolekcji Davisa Joannou. Całość wprawia w świetny radosny nastrój ale czy na pewno w takiej ferii barw chcielibyście spędzić więcej niż kilkanaście dni? Po drugiej stronie barykady jeszcze bardziej utytułowany projektant. Ikona współczesnej sztuki użytkowej Philippe Starck. Jego motto – Mniej znaczy więcej – widać w prawie wszystkich pracach. Co zobaczycie w łazienkach sygnowanych nazwiskiem Starck? Nie będzie tam ferii barw jak u Rashida, będą za to marmury, szklane blaty i całość utrzymana zazwyczaj w jednej tonacji. Starck proponuje nam jednolitość stylu i doskonale wprowadza w życie jedną z podstawowych zasad kolorystycznych – kolory neutralne nadają się do łączenia z dowolnymi kolorami. Jeśli zatem macie czernie, szarości, kolor biały czy kawowy możecie nie obawiać się o efekt jeśli dodacie do nich nawet wyraziste barwy. Nawet tu warto pamiętać o ostrożności. Najbezpieczniejszy podział kolorystyczny to 60 – 30 -10 ( oczywiście % ). 60% możecie dać koloru dominującego czyli zapewne tego, którego użyjecie do pomalowania ścian lub koloru mebli. Do 30% dokładajcie koloru, w którym np. zrobicie podłogi. 10% zostawcie na dodatki i dekoracje. Wizualizacje wnętrz Willi w Przegorzałach, AMT BUD 46 Pamiętajcie też, że niektóre kolory powodują u nas optymizm jak choćby słoneczny żółty ale już ten sam kolor tylko w intensywnym odcieniu będzie nas bardzo szybko męczył. Dlatego żonglując kolorami i rozwijając wyobraźnie nie przesadzajcie. Modne dziś mocne i ciemne kolory tak naprawdę nadają się tylko do dużych wnętrz. Można oczywiście mini łazienkę zrobić w czerniach ale wtedy i tak mała przestrzeń zmniejszy się jeszcze optycznie. Zagospodaruj przestrzeń Dobrym wyjściem w małej przestrzeni jest duża ilość luster, ścianki działowe ze szkła lub luksfery. To samo pomieszczenie doskonale wypełni różne funkcje jeśli dodacie w nim dużo punktów świetlnych. W living roomie połączonym z otwartą kuchnią oprócz proponowanych wam przez stolarzy podświetleń w meblach zawsze możecie dodać górne lub boczne halogenki skierowane na blat, które zwykłe przygotowanie posiłku przekształcą w coś w rodzaju TV – Show. Jeśli macie sporo pastelowych dodatków w kolorach pomarańczy czy czerwieni jedną z lamp zróbcie właśnie w tym kolorze. Zamieni ona waszą jadalnię w przytulne pomieszczenie na romantyczną kolację. Prosty zabieg zamontowania lampy w dole za sofą spowoduje, że wieczorem będziecie mogli odpocząć w lekkim półmroku. Bardzo praktyczne są też stojące lampy z dodatkowym bocznym halogenkiem. Mogą zastąpić tradycyjne oświetlenie górne, idealnie nadają się do czytania a wyposażone w ściemniacze spowodują, że idealnie dopasujecie intensywność światła do własnej wygody. Nie zapominajcie też o odrobinie ciepła, którą łatwo stworzycie przy pomocy dodatków. Desinger Ralph Lauren proponuje użycie miękkich i ciepłych materiałów. Jednym z jego ulubionych tkanin jest moher, który jak się okazuje nie bez powodu podbił lata temu rynek beretów:). Każde wnętrze zyska za sprawą kwiatów i roślin. Nie przesadzajcie z ilością ale nie zapominajcie też, że to również kolor więc nie w każdym miejscu doniczka z kwiatami wygląda rewelacyjnie. Jeśli na balkonie lub tarasie macie trochę iglaków, ustawcie je tak by w te pochmurne dni spoglądać na nie zza okna. Gdy wkoło mroźno, chłodno i deszczowo widok nawet małego skrawka własnej zieleni wprawi was w dobry nastrój. Łukasz Pankowski Apartamenty w sercu Krakowa Levy & Wright, Starowiślna 52 Jeśli decydujemy się na zakup ekskluzywnego apartamentu, możemy oczekiwać, że wydając niemałą przecież kwotę, zamieszkamy w wyjątkowym miejscu. Jakie oferty czekają na klientów, którzy szukają atrakcyjnego apartamentu blisko centrum Krakowa? Kraków jest drugim, po Warszawie rynkiem apartamentów w Polsce. Coraz więcej zabytkowych kamienic, jeszcze do niedawna popadające w ruinę, jest stopniowo odrestaurowywanych i nierzadko rozbudowywanych. Najczęściej tego typu inwestycje znajdują się w okolicach Starego Rynku i bardzo modnego od dłuższego już czasu Kazimierza. Do modnych lokalizacji zaliczyć też można odkrywane na nowo Stare Podgórze, a w perspektywie najbliższych lat także Zabłocie. Dzisiaj właściwie każda lokalizacja w okolicach Plant i Wawelu jest adresem, który zadowoli nawet najbardziej wymagających klientów. Patrząc na ceny apartamentów w Krakowie, bardzo trudno znaleźć jakąkolwiek ofertę poniżej 9 tys. złotych za metr. Statystyczny apartament kosztuje obecnie 9 000 - 14 000 zł/m2, choć zdarzają się oczywiście projekty znacznie droższe. Na najwyższe ceny przygotujmy się jeśli szukamy apartamentu mieszczącego się w całkowicie odnowionej, zabytkowej kamienicy, w ścisłym centrum miasta. Cena 15 000 zł/m2 wyznacza w tym przypadku zwykle dolną granicę. Bez większego trudu znajdziemy też oferty, których górna granica sięga 20 000 zł/m?. Ceny apartamentów w nowoczesnych apartamentowcach są już zwykle sporo niższe od zabytkowych kamienic, co w głównej mierze wynika z większej odległości od Rynku Głównego. Ceny za m2 w tego typu nowoczesnych apartamentowcach zaczynają się już od 7 000 zł/m2 i bardzo rzadko dochodzą do 15 000 zł/m2. Warto dodać, iż duży wpływ na cenę takiego apartamentu ma również umiejętność wykreowania prestiżu inwestycji oraz mody na dzielnicę, bądź w przypadku małej inwestycji postawienie akcentu na jej kameralność i wyjątkowość. Najlepsze adresy w mieście Trudniej wyobrazić sobie lepsze miejsce do zamieszkania niż ulica Starowiślna. Blisko stąd właściwie do każdego ważnego punktu w mieście. Właśnie tam firma Levy & Wright przygotowuje apartamenty o nazwie „Starowiślna 52”. Na skrzyżowaniu ulicy Starowiślnej i Miodowej znajduje się wybudowana w 1928 r. kamienica. Inwestor nadzoruje renowację budynku, dzięki której powstaną apartamentyowysokimstandardzie z pięknym widokiem na panoramę Krakowa. Firma do dyspozycji klientów oddaje apartamenty o wielkości od 50 do 110 metrów. Szczególną uwagę należy zwrócić na apartamenty znajdujące się na najwyższych kondygnacjach budynku, z których roz- Levy & Wright, Słowackiego 37 tacza się piękny widok na Stare Miasto. Inną ciekawą propozycją firmy Levy & Wright jest kamienica położona przy Alei Słowackiego. Umiejscowienie kamienicy „Słowackiego 37” z pewnością zachwyci tych, którzy kochają centrum Krakowa. Budynek znajduje się przy jednej z głównych arterii komunikacyjnych miasta, a staromiejski klimat łączy z bliskością do centrum i Nowego Kleparza. Inwestor przygotował dla przyszłych mieszkańców takie atrakcje jak sauna i klub odnowy w podziemiach kamienicy. Nowoczesne apartamenty, to jednak nie tylko kamienice w centrum miasta. Po drugiej stronie Wisły, na Zabłociu powstaje kompleks apartamentowy Garden Residence, w którym znajdzie się basen i centrum odnowy biologicznej. Mieszkańcy Garden Residence w przyszłości będą mieli jeden z najbardziej pożąda- nych adresów w tej dzielnicy, Zabłocie zmieni się wkrótce nie do poznania, między innymi przez Muzeum Sztuki Współczesnej w Fabryce Oskara Schindlera. Zabłocie to dzielnica niezwykła. Do tej pory zapomniana, bliska centrum, dzisiaj staje się jednym z najatrakcyjniejszych miejsc w Krakowie. To tutaj powstają, oprócz kompleksu Garden Residence, ekskluzywne biurowce i pierwsze w Krakowie lofty. Apartamenty to nie tylko duże powierzchnie i luksusowe wykończenie. To także lokalizacja, która w dużej mierze decyduje o charakterze inwestycji. Dzisiaj oprócz Starego Miasta i Kazimierza, także Zabłocie i Stare Podgórze stają się dzielnicą, której nie powstydziłby się żaden mieszkaniec apartamentu. 49 Najlepszy przewodnik dla kupujących nieruchomości Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku Życzy redakcja Małopolskiego Przeglądu Nieruchomości
Podobne dokumenty
Moda i SStyll ¿yycia Wiosna 2009
zakończonym niedawno rajdzie zajął bardzo wysoką trzecią pozycję. Udało mu się, bo bardzo wierzył i chciał spełnić swoje marzenia. „Niech więc zagrzmi wiosna, niech tętnią żary”. Życzę Państwu wiar...
Bardziej szczegółowo