instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny
Transkrypt
instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny
Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia (Ps 103) Uzupełnij: 1. „Powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy … zginiecie” 2. „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie” 3. „Oto już trzy lata, odkąd … i szukam owocu na tym drzewie” 4. Jesteśmy jak tamtych … na których zwaliła się wieża w Siloam 5. Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej … 6. Jesteśmy takimi samymi … jak wszyscy mieszkańcy Jerozolimy 7. Pan szukał owocu na drzewie … 8. W Siloam wieża się zawaliła i zabiła … ludzi 9. Wstawił się za drzewem 10. Pewien … miał drzewo figowe 11. „Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę… ; może wyda owoc” 12. „Bliskie jest Królestwo…”. 1 x 2 N 3 x 4 O 5 x 6 W 7 P P x x x x x 8 x O 9 x x 10 C 11 x 12 x N N O D R Z E W O F I G O W E E B C C H N N A G M O I Z I x x E x Ę D S I C W U Y x I M S N K M S x x U K x x x x x x x E SEDE VACANTE - 28. lutego ok. godz. 20.00 Rozdzwoniły się dzwony we wszystkich kościołach. Polacy żegnali Ojca Świętego. Zakończył się ośmioletni pontyfikat Benedykta XVI. W najbliższych dniach oraz w trakcie konklawe, którego zasadniczym celem będzie wybór kolejnego Biskupa Rzymu, obowiązuje zasada, „niczego nie zmieniać”. Wkrótce dowiemy się, kiedy rozpocznie się konklawe. Benedykt XVI – Chciałbym, aby każdy odczuwał radość z tego, że jest chrześcijaninem i że jest kochany przez Boga, który oddał za nas swojego Syna. [27 lutego na Twitterze, 2013]. Wiara wzywa nas do patrzenia w przyszłość z cnotą nadziei, w ufnym oczekiwaniu, aż zwycięstwo miłości Chrystusa osiągnie swoją pełnię. Miłość bliźniego ze swej strony wprowadza nas w miłość Bożą, objawioną w Chrystusie … Duch Święty, wlewając w nas miłość, czyni nas uczestnikami oddania samego Jezusa: synowskiego oddania Ojcu i braterskiego każdemu człowiekowi (por. Rz 5, 5). [Orędzie Ojca Świętego na Wielki Post 2013] Jan Paweł II - Nie zamykajmy dziś naszych serc, lecz słuchajmy głosu Chrystusa i głosu ludzi - naszych braci! Niech czyny miłosierdzia, spełnione w okresie Wielkiego Postu przez rodziny i dla rodzin, staną się dla wszystkich źródłem głębokiej radości i otworzą serca na przyjęcie zmartwychwstałego Pana, „pierworodnego między wielu braćmi” (por. Rz 8,29)! Wszystkim, którzy odpowiedzą na to wezwanie Pana z serca udzielam Apostolskiego Błogosławieństwa [Orędzie Ojca Świętego na Wielki INSTYTUT MATKI I DZIECKA . ul. Kasprzaka 17 KAPLICA ŚW. RODZINY (OBOK IZBY PRZYJĘĆ) Post 1994 r.]. Stefan Kardynał Wyszyński – Są różni obrońcy ładu: ładu moralnego w ojczyźnie, wolności społecznej i wolności granic. Wspaniały wzór obrońcy ładu moralnego w Ojczyźnie to biskup krakowski, święty Stanisław, który odważnie mówił władcy: „tego ci się czynić nie godzi!” Nie wolno wyciskać łez. Trzeba dać Narodowi wzór. Ty właśnie masz obowiązek to czynić”. Mówił twarde słowa śmiałemu władcy i – zginął. Obrońcy ładu moralnego też są bohaterami. Święty Tomasz z Akwinu nie waha się ich nazwać męczennikami. [Wolanie o nowych ludzi, Wa-wa, 1996, s. 51] Figa symbolizuje rzecz tanią, mało wartą, godną lekceważenia – figa z makiem. Ale też w Ewangelii świętej figa jest znakiem nadziei, zwiastunem odrodzenia, wiosny. W Ziemi Świętej figa była osobliwym drzewem, jedynym, które zrzucało liście na zimę. Wszystko zimą było dookoła zielone, tylko jedna figa sterczała jak badyl czy sucha miotła. Dlatego była zauważalna. Gdy figa zakwitła, wszyscy widzieli, że idzie wiosna, bo suchy dotąd badyl przykrył się zielonymi liśćmi. – Mamy budzić w ludziach nadzieję i nie pokazywać im figi, która nic nie znaczy, lecz dawać tę figę, która jest zwiastunem czegoś dobrego, zwiastunem wiosny. - [x J.Twardowski, W świetle Ewangelii, 2005, s.248]. * - Nie ma rozwoju duchowego bez uczciwej pracy nad sobą. Kto nie idzie naprzód – ten się cofa. * - Jeżeli mamy wydać godny owoc nawrócenia, to trzeba, żeby ono objawiło się w postawieniu sobie wymagań w podstawowych sprawach życia, bo one też rzutują na ducha. Chodzi tu o właściwy czas wstawania i kładzenia się spać, o mądry i zdrowy sposób odżywiania się, o właściwe proporcje odpoczynku i pracy. Dobrze wiesz, jak niszczące jest ciągłe siedzenie przed komputerem, zaniedbywanie ruchu, brak troski o sprawność ciała, spacerów po lesie, czy codziennej gimnastyki. … Trzeba zdecydowanie odrzucić to, co nam szkodzi, a więc palenie papierosów, jak i nadmierne picie alkoholu oraz używanie narkotyków. – Nie do pogodzenia z pracą nad sobą jest leniwy i luźny styl życia, liczenie tylko na same przyjemności, bez podjęcia trudu życia i odpowiedzialności za siebie. - [x Mieczysław Nowak, Praca nad sobą – w duchu wiary, Warszawa, 2013, z: rozważania 1 i 7]. MOJE POSTANOWIENIE: W czasie tego tygodnia Wielkiego Postu będę się modlił(a) o nawrócenie i zgodę w rodzinach … Kapelan IMiDz- x. Proboszcz A. Wójtowicz - 22 632 3 8 00 e-mail : [email protected] http://www.stanislaw-bm.pl/ Parafia Św. Stanisława BM-01-244 Warszawa; ul.Bema73/75 [gazetka do użytku wewnętrznego Instytutu] Spowiedź pół godziny przed i po Mszy Św. oraz na prośbę. Pan mówi: Nawracajcie się, bliskie jest Królestwo Niebieskie (Mt 4,17) Łk 13,1-9 - W tym czasie przyszli niektórzy i donieśli Mu o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział: Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie. I opowiedział im następującą przypowieść: Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia? Lecz on mu odpowiedział: Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć. „Może wyda owoc” – drzewo figowe z dzisiejszej Ewangelii, moje życie. Niekiedy czujemy się tak niepotrzebni, jakbyśmy jedynie „wyjaławiali ziemię”. Tyle lat i zupełnie brak owoców naszej pracy, podejmowanych postanowień, nawrócenia. Bóg jednak daje nam czas, wciąż daje nam czas. Dzisiaj, jutro i ile będzie trzeba, żebyśmy zaczęli wierzyć, że nie ma bezwartościowego życia czy nieważnego człowieka. Dany nam czas jest dowodem, że Bóg nie przestaje mieć nadziei i chce czekać. [Wojciech Czwichocki OP, „Oremus” Wielki Post 2007, s. 77]. * - Wieża w Siloam zawaliła się, zabijając osiemnastu ludzi. Choć było w dawnych czasach Saula, dzisiaj pod jednym względem dzieje się podobnie jak wtedy. Jeżeli ktoś jest przez nas źle osądzony i rozbije się samochodem, wpadnie pod tramwaj, wyleci z okna, dostanie w głowę doniczką z oleandrem, zleci z ruchomych schodów i złamie nogi z przemieszczeniem, mówimy: „No tak, dotknęła go kara Boża”. – Jak bardzo umniejszamy Boga, jeżeli chcemy, by tak osądzał ludzi jak my i wkładamy Mu do ręki kodeks naszego prawa. – O ile krótsza byłaby Litania do Wszystkich Świętych, gdybyśmy sądzili po swojemu. Zabrakłoby świętej Magdaleny, bo wstyd, że ziemia nosiła taką grzesznicę. Dobry łotr byłby dla nas zawsze złym łotrem. Nie byłoby świętego Pawła, bo jako Szaweł prześladował chrześcijan. Nie byłoby świętego Augustyna, który w młodości nie był święty. Wciąż ktoś nowy przybywa do Litanii, chociaż na ziemi jeszcze go nie umiemy ani dostrzec, ani kanonizować. - Bóg jest Ojcem miłosierdzia, tym, który czeka cierpliwie na nasze nawrócenie. * - Aktualny czas, jaki jeszcze mamy, jest naszym największym skarbem – czasem naszego pojednania się z Bogiem i z drugim człowiekiem. - [x Jan Twardowski, W świetle Ewangelii, W drodze, 2005, s.247]. MODLITWA WIERNYCH: módlmy się: KALENDARIUM: 1. o potrzebne łaski w chorobie i Boże błogosławieństwo dla Ojca Świętego – Seniora Benedykta XVI 2. o światło Ducha Świętego dla Kolegium Kardynalskiego, które będzie wybierać nowego Papieża 3. – za biskupów, księży i cały stan zakonny, aby umocnieni Bożą łaską nieśli ubogim Dobrą Nowinę 4. - za dzieci, rodziców, lekarzy i pracowników naszego Instytutu aby czas Wielkiego Postu był dla nich okresem przemiany życia 5. - Wszechmogący Boże, Tobie służyć, to panować. Pozwól abyśmy dzięki modlitwom św. Kazimierza zawsze Tobie służyli w świętości i sprawiedliwości CIEBIE PROSIMY - WYSŁUCHAJ NAS PANIE 4.III. - Pn - Święto św. Kazimierza, królewicza - Ci, którzy innym przewodzą, którzy mają władzę, najbardziej potrzebują cnót będących ozdobą prawdziwego chrześcijanina: pokory, mądrości, czystości, miłości, ducha modlitwy i służby. Jednak pokusy świata, na które są narażeni, łatwo niweczą szlachetne aspiracje. Św. Kazimierz, królewicz, należy do niezbyt licznego szeregu władców, którzy potrafili przejść przez ziemskie królestwo wprost do królestwa niebieskiego. Dzisiejszemu patronowi powierzamy tych, którzy nami rządzą. [P. Stasiński OFMCap, „Oremus” Wielki Post 2006, s. 19]. 7. III. – czw. – Wsp. św. Perpetui i Felicyty, męczennic żyły w II w. Perpetua w tajemnicy przed ojcem przyjęła wiarę chrześcijańską i zaczęła do niej przekonywać swych bliskich. Obie z Felicytą były młodymi mężatkami. Oskarżone jako chrześcijanki zostały sprowadzone do Kartaginy. Św. Perpetua miała synka, w wieku niemowlęcym, którego przynoszono jej do karmienia. Felicyta, po ciężkim porodzie, powiła dziewczynkę, którą zaadoptował jeden z chrześcijan. Kobiety nie wyrzekły się swojej wiary. Męczeńska śmierć miała miejsce 7 III 202/203 r. 8.III. – pt. – Wsp. św. Jana Bożego, patrona szpitali, chorych i pielęgniarek; Jan Cidade ur. się w rodzinie rzemieślniczej w Portugalii w 1495. Gdy miał 8 lat potajemnie opuścił dom z wędrownym kapłanem, który zostawił chłopca w mieście Oropesa u Franciszka Mayorala. Ten przyjął go jak syna i nazwał "Janem otrzymanym od Boga - a Deo". Jan, gdy miał dwadzieścia lat zaciągnął się do wojska. Kilka razy cudem uszedł śmierci. Kiedy dowiedział się o losie swoich rodziców (matka zmarła ze smutku szukając go ciągle, ojciec wstąpił wtedy do zakonu Franciszkanów) z wielką skruchą odbył spowiedź z całego życia i udał się z pielgrzymką do Compostelli. Pod wpływem kazania św. Jana z Avili (20 I.1538 w Grenadzie) ogarnął go ból za stracone dla wieczności lata. Wydawało się, że postradał zmysły. Zamknięto go w wilgotnym i zimnym lochu na 40 dni. Kiedy wypuszczono go na wolność, zaczął usługiwać nieszczęśliwym. Korzystał z rad św. Jana z Avili. Założył nową rodzinę zakonną dla obsługi chorych i opuszczonych - zakon Bonifratrów. Zmarł 8 III. 1550 r. w wieku 55 lat. 8. III. – pt. - Dzień Kobiet 9.III. – sb. – Wsp. św. Dominika a Savio, patrona ministrantów - ur. się w ubogiej rodzinie rzemieślniczej pod Turynem. Od dziecka dużo się modlił; Przyrzekł Jezusowi: 1. Będę się często spowiadał i komunikował. 2. Będę święcił dzień święty. 3. Moimi przyjaciółmi będą Jezus i Maryja. 4. Raczej umrę, aniżeli zgrzeszę. Od 2 X 1854 r. był uczniem ks. Bosko. Jesienią 1956 Dominik zaczął zapadać na zdrowiu. Po powrocie do domu, chociaż zdawało się, że choroba została przezwyciężona zmarł 9 III.1857 r. w wieku piętnastu lat. - W tym dniu Dominik poprosił o Komunię św. jako wiatyk i Namaszczenie Chorych. Wieczorem, rzekł do ojca: -Tatusiu, czytaj mi modlitwy o dobrej śmierci -ks. Bosko. W pewnym momencie Dominik rzekł: - Do widzenia ojcze, do widzenia!, O, jakie piękne rzeczy ja widzę! W 1933 r. papież Pius XII stwierdził, że Dominik praktykował cnoty w sposób heroiczny, mały wielki święty: gigant ducha. Kontempluj Ewangelię według Lectio Divina; I – Lectio - Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst Ewangelii, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty. II - Meditatio –.Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. - Temat Bożej cierpliwości wobec grzeszników, cierpliwego oczekiwania na nasze nawrócenie, przewija się często na kartach Ewangelii. Wynika to z zasady, że „Bóg nie chce śmierci grzesznika, lecz żeby się nawrócił i żył”. - Czy jest mi trudno uwierzyć w miłość Boga? – Czy rzeczywiście wierzę, że Bogu zależy na mnie, na moim życiu? - że Bóg ciągle czeka, daje mi szanse poprawy i nie zraża się moim lekceważeniem i niewiarą? - Ale Bożej cierpliwości nie wolno nadużywać i wystawiać na próbę. Bożym celem jest moje nawrócenie. Co robię, żeby uniknąć zagłady? – czy dokonuję właściwych wyborów, tzn. zgodnych z wolą Bożą? … - Czy chociaż próbuję z nią współpracować? … Przypowieść o ogrodniku i drzewie figowym pokazuje, że Chrystus osobiście angażuje się w sprawę naszego nawrócenia. Jest gotów wspomóc nas na różne sposoby, aby nam ułatwić decyzję wiary. Bóg, mając władzę absolutną – czeka. Nie mści się, nie szaleje ze złości, lecz spokojnie czeka, płacąc swoim cierpieniem i bólem nieodwzajemnionej miłości… - Czyż już to nie jest to dowodem Jego miłości? I czy nie jest wystarczającym argumentem, aby nie kazać Mu dłużej na siebie czekać? III. Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu: Błogosław, duszo moja, Pana i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach. (Ps 103) IV – Contemplatio: Trwaj przed Bogiem ... To czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Powtarzaj w różnych porach dnia: Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy. (Ps 103) [wg x M. Pohl, http://mateusz.pl/czytania/2013/20130303.htm