Jak leczyc skuteczniej - Instytut Biologii Medycznej PAN
Transkrypt
Jak leczyc skuteczniej - Instytut Biologii Medycznej PAN
• Prześlij nam informację Gazeta.pl Łódź Łódzkie w Unii AAA Podzielsię Jak leczyć skuteczniej? Odpowiedzi poszukają łódzcy naukowcy Jacek Krywko 29.04.2011 aktualizacja: 2011-04-29 13:50 Po jednej stronie plaga naszych czasów - choroby cywilizacyjne. Po drugiej pięćdziesięciu naukowców, najnowocześniejsza aparatura i niemal 40 mln zł budŜetu na badania. Cel: poznać przeciwnika i dowiedzieć się, jak najskuteczniej z nim walczyć Ponad rok temu w łódzkim Instytucie Biologii Medycznej Polskiej Akademii Nauk rozpoczął się projekt naukowy, mający na celu zbadać, jak nasz organizm reaguje na kontakt z mikroorganizmami lub niebiotycznymi czynnikami środowiska. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa WyŜszego wyłoŜyło 15 proc. kwoty potrzebnej do realizacji projektu, całą resztę pokryje Unia Europejska z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. W badaniach bierze udział 50 pracowników naukowych i to nie tylko z Polski. - Jest z nami Hiszpanka, dziewczyna z Barcelony, która na podstawie prowadzonych badań będzie pisać pracę doktorską. W naszym zespole mamy teŜ staŜystkę z USA. Ponadto angaŜujemy polskich i zagranicznych studentów - mówi prof. Jarosław Dziadek, koordynator projektu. Tak złoŜone projekty najczęściej realizowane są przez kilka jednostek. Według prof. Dziadka wybór padł na Łódź, gdyŜ tutejszy Instytut dysponuje specjalistami z róŜnorodnych dziedzin. Dzięki temu wszystkie badania mogą być prowadzone w jednej placówce. Pierwsza linia obrony Naszemu zdrowiu zagraŜają dwie grupy czynników. - Pierwsza to tzw. patogeny. Pod tym terminem kryją się m.in. wirusy i wiele bakterii. Są one wyposaŜone w mechanizmy umoŜliwiające unikanie reakcji obronnych organizmu -wyjaśnia prof. Dziadek. Druga to czynniki niebiotyczne, do których nie są zaliczane organizmy Ŝywe, ale które mogą pobudzać w naszym organizmie podobne mechanizmy jak patogeny. W tej kategorii mieszczą się zanieczyszczenia obecne w wodzie, powietrzu czy spoŜywanym pokarmie. Ochroną przed tymi czynnikami zajmuje się nasz system immunologiczny. Mechanizmy odpornościowe człowieka dzieli się na dwa typy. Pierwszy to mechanizmy wrodzone reagujące zawsze tak samo bez względu na to, co atakuje nasz organizm. Są one mało precyzyjne, ale za to bardzo szybkie, dzięki czemu stanowią tzw. pierwszą linię obrony przed wnikającymi np. patogenami. Drugi typ to mechanizmy swoiste, które do pełnego rozwoju wymagają dłuŜszego czasu, ale skierowane są precyzyjnie przeciwko określonemu intruzowi. Kluczową rolę odgrywają tu limfocyty, odpowiedzialne za rozpoznawanie i niszczenie wnikających patogenów. Występuje tu zjawisko pamięci immunologicznej polegającej na "zapamiętywaniu" dostających się do organizmu czynników infekcyjnych. Powoduje ono, Ŝe nasz organizm jest przygotowany na powtórną infekcję tym samym patogenem i radzi sobie z nią znacznie lepiej. Kiedy pojawia się nieznana wcześniej infekcja, organizm rozpoczyna obronę, która nie jest jednak prowadzona na chybił trafił. Patogeny czy czynniki abiotyczne stanowią pewnego rodzaju sygnały, które układ odpornościowy rozpoznaje, "interpretuje", a następnie reaguje na nie w określony sposób. Działanie to moŜna porównać do reakcji na intruza, który wtargnął nieproszony do naszego domu. Budzimy się w nocy. Z salonu dochodzą podejrzane odgłosy. Nie wiemy jeszcze dokładnie, o co chodzi, ale wiemy, Ŝe coś jest nie tak i konieczna jest nasza skuteczna reakcja. Celem projektu realizowanego w PAN jest ustalenie, jak wyglądają takie sygnały, w jaki sposób są przekazywane i jak przebiega ich "interpretacja" w organizmie człowieka. Trzy zadania Aby w pełni zrozumieć procesy rozpoznawania, przekazywania i interpretacji sygnałów przez układ odpornościowy, naukowcy muszą najpierw przyjrzeć się działaniu wirusów, bakterii i składników zanieczyszczeń środowiska. Mechanizmy te badane są w mikroskali, na poziomie molekularnym, poprzez analizę interakcji elementów wrodzonego układu odpornościowego z wnikającym do organizmu patogenem. Na takiej właśnie podstawie układ odpornościowy rozróŜnia, czy ma do czynienia z grypą, gruźlicą czy innym zagroŜeniem, a takŜe określa, czego moŜe się spodziewać. Wróćmy do przykładu z intruzem atakującym nasz dom: nasłuchując, moŜemy ustalić, czy jest on sam, gdzie się znajduje, czy porusza się ostroŜnie, czy wręcz przeciwnie itd. Z takich obserwacji moŜemy juŜ wyciągnąć o nim pierwsze wnioski. śeby jednak do tego doszło, sygnał najpierw musi jakąś drogą trafić do odbiorcy. Chrobotanie naszego intruza dociera do nas jako dźwięk, czyli ruchy powietrza. W przypadku wirusa czy bakterii będzie to np. wiązanie się z receptorem na powierzchni komórek odpornościowych, co w konsekwencji prowadzi do uruchomienia szlaków przekazywania sygnału, czyli przypominającej domino kaskadowej reakcji chemicznej, dzięki której informacje o jego obecności i naturze są dostarczane do odpowiedniego ośrodka wykonawczego. Kiedy informacja juŜ się tam znajdzie, musi zostać odpowiednio zinterpretowana, aby wywołać właściwą reakcję pobudzonej komórki. W taki sposób organizm decyduje, Ŝe odebrany przez niego sygnał oznacza infekcję, a my - Ŝe odgłosy z salonu oznaczają włamanie. Na tym etapie zapada teŜ decyzja, w jaki sposób będziemy radzić sobie z problemem. Naukowcy z PAN wyznaczyli w projekcie trzy zadania badawcze, w ramach których zostaną zbadane takie interakcje odpowiednio dla bakterii, wirusów i czynników niebiotycznych. Nowe leki i terapie Zdobycie wiedzy nie jest jedynym celem projektu. - Oprócz lepszego zrozumienia działania wrodzonych mechanizmów odpornościowych planujemy teŜ wykorzystać nasze badania w praktyce mówi prof. Dziadek. Zaplanowane w projekcie prace doświadczalne mają według niego doprowadzić do stworzenia nowych testów diagnostycznych, umoŜliwiających identyfikację rodzaju zakaŜenia na podstawie reakcji wywołanych przez patogen w organizmie. Kolejnym celem prowadzonych prac badawczych jest opracowanie metody precyzyjnego prognozowania przebiegu infekcji. Precyzyjna diagnoza i prognozy staną się z kolei podstawą dla opracowania nowych skutecznych terapii. - Mają one polegać na stymulowaniu lub hamowaniu aktywności układu odpornościowego w zaleŜności od podłoŜa etiologicznego - tłumaczy prof. Dziadek. Jego zdaniem pobudzenie mechanizmów obronnych nie zawsze jest poŜądane. - W przypadku infekcji wywoływanych przez drobnoustroje patogenne korzystna jest stymulacja układu odpornościowego do większej aktywności, co ma znaczenie dla szybkiej eliminacji czynnika zakaźnego z organizmu. Ale np. w przypadku alergii, które powoduje nadmierna aktywność układu odpornościowego w odpowiedzi na kontakt np. z pyłkami drzew, konieczne jest hamowanie pobudzonych mechanizmów obronnych organizmu - wyjaśnia dalej profesor. Wiedza o tym, jaki jest molekularny mechanizm interakcji pomiędzy organizmem a określonym czynnikiem obcym, pozwoli na precyzyjne, ukierunkowane leczenie gwarantujące szybki powrót do zdrowia. MoŜliwe stanie się opracowanie środków, dzięki którym wprowadzone zostaną nowe terapie. Będziemy mogli wspomagać organizm w walce z infekcjami. Nasze badania zmierzają m.in. do opracowania leków bakterio - i wirusobójczych, których zadaniem będzie hamowanie rozwoju infekcji mówi prof. Dziadek. Według niego takie środki powstaną na drodze modyfikacji juŜ istniejących leków lub teŜ poprzez opracowanie całkiem nowych. Licencje i patenty Instytut Biologii Medycznej pomyślał teŜ... o pieniądzach. Projekt przewiduje udostępnienie efektów przeprowadzonych badań przedsiębiorcom. - Opracowane przez nas rozwiązania powinny na siebie zapracować. Chcemy udostępniać je w Polsce i za granicą w formie patentów i licencji - tłumaczy prof. Dziadek. Procedura patentowa jest kosztowna, dlatego związane z nią wydatki będą dofinansowane z POIG. Unia pokryje teŜ koszty usług profesjonalnych doradców, którzy zaproponują najbardziej korzystne metody transferu technologii. Przewidziano teŜ zatrudnienie menedŜera, który będzie zajmował się promocją projektu oraz informowaniem potencjalnie zainteresowanych firm o jego rezultatach. - Mamy nadzieję, Ŝe nasz projekt przyczyni się do rozwoju gospodarki regionu - mówi prof. Dziadek. Niemniej waŜne są perspektywy, jakie otworzą się przed młodymi naukowcami. - Planujemy zorganizować praktyki dla 36 studentów z kraju i zagranicy - wyjaśnia prof. Dziadek. - Nasza praca to dla nich szansa na zdobycie doświadczenia w projekcie rozwojowym. Dzięki temu łatwiej będzie im znaleźć zatrudnienie. Badania potrwają do końca 2013 roku. Kolejne podobne projekty łódzki IBM chce prowadzić juŜ we współpracy z działającymi na rynku firmami biotechnologicznymi.