„Choć po sąsiedzku wiekowe kamieniczki, my poszliśmy pod prąd
Transkrypt
„Choć po sąsiedzku wiekowe kamieniczki, my poszliśmy pod prąd
prawdziwy dom CZERWONO na białym „Choć po sąsiedzku wiekowe kamieniczki, my poszliśmy pod prąd, stawiając na prostotę oraz umiar. Nie żałujemy” – mówią Bożena i Krzysztof. Rozmawiała /MagdaLENA CZERWIŃSKA-STRZELCZYK projekt /IZABELA BUCKA-SZCZEPAŃSKA/ Pracownia projektowa kraft stylizacja /Ola BUCZKOWSKA zdjęcia /MiCHAŁ PRZEŹDZIK, SERWISY PRASOWE K ażdy, kto znał ich poprzedni dom, w tym nowym, na krakowskim Kazimierzu, przecierał oczy ze zdumienia. Para rzutkich biznesmenów zdecydowała się bowiem na stylistyczny zwrot akcji. W miejsce tradycyjnych mebli i ciepłych, bezpiecznych barw architektka Iza Bucka zaproponowała nowoczesny, oszczędny dizajn utopiony w morzu bieli z kroplą czerwieni. A wszystko na maksymalnie otwartej przestrzeni 95 metrów kwadratowych, z widokiem na bulwary wiślane. Na wnętrzarską pogawędkę przy kawie umówiliśmy się z Krzysztofem. M jak mieszkanie: Nie macie wrażenia nadmiernej sterylności w nowym miejscu? Sposób na salon Chcesz, żeby pachniał świeżością? Urządź go w bieli. Niech w tej barwie będą nie tylko meble i detale – wrażenie otwartej przestrzeni zwiększą biała podłoga, ściany i sufit. By nie kojarzyło się laboratoryjnie, dorzuć trochę podnoszącej temperaturę wnętrz czerwieni. Wyposażenie: zabudowa kuchenna, stół, stolik z lakierowanego MDF-u, Pracownia Stolarska „Kraft“; sofa i fotel Togo, Ligne Roset; fotele Eros, Kartell; panele zasłonowe szyte na zamówienie, Marta Wiśniowska; grzejnik Vasco, Care Plan, podłoga, deska bielona, Quercus. Krzysztof: Po beżach i brązach to miła odmiana. A meble z błyszczącego MDF-u łatwo się czyści. Poza tym biały świetnie podkreśla otwartość przestrzeni, a na takim wrażeniu nam zależało. Wchodząc tu po raz pierwszy, przed remontem, poczułem lekką klaustrofobię. Dlatego też padła decyzja o wyburzeniu kilku ścian. Mjm: Pomogło? K.: Mieszkanie nabrało oddechu, wypiękniało. Zmieniła się głównie kuchnia. Teraz to aneks w salonie. Mjm: Jakaś ścianka tam jednak została. K.: Bardziej z konieczności niż z potrzeby, choć teraz to in plus. 64 65 prawdziwy dom Ramię przeskalowanej lampy jest ruchome. Można je łatwo obrócić zgodnie z potrzebą. Podłoga na cztery łapy W mieszkaniu króluje posadzka z bielonych desek. Gdy masz w domu STYL w pigułce zwierzęta, wybierz drewno jak najtwardsze. Lubisz posadzki w odcieniu czerwonym? – postaw na jatobę lub merbau. Jeżeli wolisz posadzkę jasną i drewno rodzime, kup jesion albo dąb. A Biały z białym. Ile jest „temperatur” bieli? Sporo. Dużo zależy od rodzaju oświetlenia, które potrafi wydobyć jej odcienie – od błękitu po szarość. Istotna jest też faktura – inaczej barwa wygląda na powierzchni błyszczącej, a inaczej na matowej. Chodzi o to, aby połączyć biele tak, by stanowiły spójną, elegancką całość. B Czerwony na dodatek. Mocna, energetyczna czerwień pięknie kontrastuje ze śnieżną bielą. Decydując się na dodatki w tym kolorze, wybrano te o prostych formach i wzorach – sam czerwony jest już wystarczająco strojny i absorbujący wzrok. C Szara eminencja. Szarość jest obecna w większości minimalistycznych wnętrz. W krakowskim mieszkaniu pojawia się w akcentach – połyskujące stalowe nogi stołów i hokerów oraz metalowe listwy podłogowe są urozmaiceniem matowych powierzchni (ścian, podłóg, elementów wyposażenia) i podkreślają nowoczesny charakter domu. D Nic dodać, nic ująć. Prostoty i elegancji osiągniętej dzięki skromnej palecie barw nie zakłóca nadmiar mebli i detali. Są one oszczędne w formie, jednorodne kolorystycznie oraz pod względem kształtów, bez zbędnych ozdobników. Na swoim miejscu „Zakochałem się w niej“ – śmieje się Krzysztof. I choć projektantka kręciła początkowo nosem, megalampa Samurai (Vibia) stanęła w kąciku wypoczynkowym, stając się jego wyrafinowaną ozdobą. Na dodatek: Rygor kolorystyczny dotyczy nawet zastawy stołowej. Przejrzyste szkło udaje, że nie istnieje, oddając pole elementom w czerwieni, a biała porcelana „zniknęłaby“ ze stołu, gdyby nie energetyczna podkładka. 66 Mjm: Dlaczego z konieczności? K.: Na środku pomieszczenia stał słup żelbetowy – element konstrukcyjny, więc nie do ruszenia. Z tego powodu brakowało miejsca na tradycyjny stół. Iza nie dała jednak za wygraną i zbudowała go wokół słupa. Zawalidrogę obłożyła dębowym drewnem i wycięła w ściance okienko, które od wewnętrznej strony jest ładnie wyklejone cienką blachą nierdzewną. Mjm: Dbałość o szczegóły i estetykę widać tu na każdym kroku. K.: Rzeczywiście. Grzejnik jak nie grzejnik, drzwi – nie-drzwi... Pierwotnie kaloryfery były dwa i nie grzeszyły urodą. Kupiliśmy więc jeden – duży i dekoracyjny, od podłogi prawie po sufit. Tak się zgrał ze ścianą, że znajomi pytają nawet, czy zainstalowaliśmy ogrzewanie podłogowe, bo nigdzie nie widać tradycyjnego. Jadalnia pomocna Szafy wnękowe z lakierowanego MDF-u (stolarnia Piotr Piegza) pomieściły całą garderobę, a w części kuchennej – lodówkę, pralkę i zastawę. Nie mają uchwytów, więc przypominają panel ścienny, tyle że ze „skrytką“. 67 Kilka źródeł światła – dla nastroju, do pomocy. Formy współczesne, materiały również. prawdziwy dom Kolory wnętrza Krzysztof Prowadzi własny biznes. Ciągle gdzieś w drodze – w interesach bądź w podróżach. Otwarty na zmiany, lubi wyzwania także w kwestiach mieszkaniowych. Ceni dobrej jakości materiały i oryginalne dodatki, jak ogromna lampa Vibia Samurai w salonie. Magia Szlachetnych Barw (Kuszący rubin), ok. 52 zł/2,5 l, Magnat; Światło i Przestrzeń (Bursztynowy blask), ok. 60 zł/2,5 l, DULUX; Power Paint (Szkło piaskowane), ok. 67 zł/2,5 l, Dekoral. Mjm: A drzwi? K.: To prawdziwy majstersztyk pracowni Kraft. Nie mają, o dziwo, ościeżnic, zamontowano je na specjalnych zawiasach. Są zlicowane ze ścianami. Otwierają się do wewnątrz pomieszczeń i nie pokazują grubości ścian. Gdyby nie klamki, można byłoby ich nie zauważyć. Kuchnia ze słupem Niechciany element konstrukcyjny, czyli stojący na granicy części kuchennej i salonowej słup żelbetowy, oklejono dębową okładziną. Miniściana porządkuje przestrzeń i jest osią konstrukcyjną dla oryginalnego stołu. Wyposażenie: Zabudowa, stół oraz drewniana ścianka, Pracownia Stolarska „Kraft“; fotele Eros, Kartell; lampa Itre Spid 1; okap Elica OM. Mjm: Wróćmy do kolorów. Czerwień nie męczy wzroku? K.: Jeszcze nie. Na razie potrafi naładować akumulatory o poranku. (śmiech). A tak na poważnie: w ognistej barwie są tylko dodatki, które w każdej chwili można schować lub wymienić na inne... nowoczesne Przyciągną siedziska wzrok! Czerwone drobiazgi podniosą temperaturę wnętrza. Ale uwaga: ponieważ czerwień może też budzić agresję, stosujmy ją z umiarem, wybierając na początek np. przedmioty ażurowe (jak misa poniżej) bądź biało-czerwone (jak nasz zegar). Podkładka, ??? zł, zone; etażerka na ciasto, Koziol, 96 zł, studio mOMO; misa, 162 zł, Bo concept; zegar ścienny Marble red, NexTime, 173 zł, GALERIA limonka. Forma gabinetu Krzysztof cieszy się, że przyszło mu żyć w czasach małych, zgrabnych laptopów. Dzięki temu wygospodarowany w sypialni kącik do pracy nie zajął jednej czwartej pomieszczenia. Wystarczył nieduży, zgrabny blat i kilka szuflad na drobiazgi. Wyposażenie: biurko, pracownia Kraft; folel Eros, Kartell; gniazdka i włączniki, Gira Esprit. 1 68 2 3 4 69 prawdziwy dom Przedpokój razy dwa Fototapeta – koniecznie przestrzenna, z perspektywą – wizualnie powiększy pomieszczenie. Tu widok z lotu ptaka na Kraków jest zwielokrotniony przez lustro, co tworzy zabawną grę między rzeczywistością a ułudą. Wyposażenie: drzwi, Kraft, na zamówienie, lampy Mini Funnel, Vibia, zdjęcie – Paweł Krzan. Mjm: ... na sofę i fotel uszyć żółte pokrowce... K.: Wolałbym zielone. Mjm: Wszystko w porozumieniu z projektantką? K.: Oczywiście! Na razie jednak kolory nam pasują. Żona kupuje nawet czerwone tulipany. (śmiech) Dobrze zresztą – w końcu to barwa szczęścia i miłości! Mjm: A może żonie brakuje po prostu kwiatowych motywów? K.: To chyba kobieca intuicja! Uszyła je na zamówienie Marta Wiśniowska. Fajnie filtrują dzienne światło, co jest zbawienne, zwłaszcza gdy się ogląda telewizję. Bożenka dużo chętniej widziałaby u oczywiście zwiewne tiule i roślinny rzucik, ale... Mjm: Ale przecież nie po to zatrudnia się architekta wnętrz, żeby potem robić rewolucję w mieszkaniu! K.: No właśnie. W tym rzecz. Gorąco polecam to rozwiązanie. Wystarczyło jedno spotkanie, a Iza w lot złapała, o co nam chodzi. No i sporo się napracowała, żeby wnętrza były funkcjonalne, ale jednocześnie „czyste”, eleganckie. Mjm: Mówimy np. o rzędach zabudowy z MDF-u? K.: Tak. Możesz upchnąć rzeczy w... ścianie. Nic nie widać, nic się nie kurzy, jest porządek. ■ podłoga w bieli Wizualnie powiększy wnętrze. Możemy się zdecydować na opcję ekskluzywną, droższą – czyli drewno. Albo tańszą, ale również efektowną – czyli panele. Podłoga drewniana Dąb Winter Epoque, 269 zł/m2, SKLEPY KOMFORT; Podłoga laminowana sosna biała szczotkowana, Perspective, 109 zł/ m2, Quick-step. 70 1 R 2 71 Obraz w łazience Mjm: Co szczególnie byś zareklamował urządzającym się? Na pierwszy rzut oka marmur Deep Purple przypomina abstrakcyjny malunek albo przekrój pnia egzotycznego drewna. Z racji ceny i dużej dekoracyjności pojawił się tylko na fragmentach ścian. To jedyna kolorowa rzecz w łazience Bożeny i Krzysztofa. Wnęka służy jako półka na podręczne akcesoria. Wyposażenie: płytki ścienne i podłogowe, kolekcja Luminor, Gardenia Orchidea; ceramika 2nd Floor, Duravit; armatura Axor, Uno2, Hansgrohe. K.: Przede wszystkim kuchnę otwartą na pokój. Nie gotujemy z żoną wiele, często jadamy na mieście – może dlatego? No i jeszcze megapojemne szafy wnękowe, w których mieści się naprawdę wszystko. ■ Polecam na zakupy Krzysztof o swoich ulubionych sklepach i miejscach. ■ PRACOWNIA STOLARSKA KRAFT – tu podejmą się najtrudniejszego konstrukcyjnie zadania, a efekt – wart zachodu i pieniędzy! ■ GIRA, czyli mnóstwo gniazd i włączników – do wyboru, do koloru. Zgadzam się z powiedzeniem, że diabeł tkwi w szczegółach. ■ LIGNE ROSET – zaczynali bardzo skromnie, bo od lasek i parasoli, i to w 1860 roku! Teraz mają kolekcję znanych na całym świecie mebli. Mnie zauroczyły sofa i fotel Togo. ■ LIEBHERR – chłodziarki tej marki to prawdziwe szafy na jedzenie. Ja wybrałem model do zabudowy, z automatyczną kostkarką do lodu. deszcz na życzenie Lekcja geometrii 1 2 Deszczownice stworzono dla naszej przyjemności, by po długim dniu móc się relaksować w kaskadzie wodospadu lub w strudze deszczu. Jeśli wybraliśmy ceramikę podporządkowano kątom prostym, konsekwentnie dobierzmy do niej 3 kanciastą armaturę. Kształty się wtedy nie „pokłócą“. Przyjemne z pożytecznym Te nietypowe prysznice są nie tylko użyteczne i efektowne – dzięki systemowi napowietrzania kropli oszczędzają wodę. 1. Deszcownica, 1560 zł, cifial; 2. Endo, 69 zł, deante; 3. Axor Carlton, 1529,55 zł, hansgrohe; Rotondo 9, 361,12 zł, FERRO. 72 4 5 73