Pobierz PDF

Transkrypt

Pobierz PDF
nr 16
2013 – Pamiętaj o Jakości
Aktualności
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych,
składamy Państwu najserdeczniejsze życzenia:
zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa,
odpoczynku w rodzinnym gronie a także mnóstwa wiosennego optymizmu.
Zarząd
KAEFER SA, TERMOKORU KAEFER i WIEZATU
KAEFER Liderem Społecznej Odpowiedzialności, Dobra Firma 2012
Kapituła ogólnopolskiego programu Liderzy Społecznej Odpowiedzialności pod patronatem
Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk wraz z organizatorem Forum Biznesu,
przyznała KAEFER tytuł Lidera Społecznej Odpowiedzialności, Dobra Firma 2012.
Redakcja Forum Biznesu typowała instytucje, spełniające zasadnicze kryteria koncepcji CSR.
Kryteria wyboru obejmowały m.in. stopień zaangażowania firm w działalność charytatywną,
sponsorską, realizowaną politykę firmy jako pracodawcy oraz inne pozytywne aspekty
działalności przedsiębiorstwa.
W gronie laureatów znaleźli się m.in.: EDF, TAURON, Arcelor Mittal, CIECH, Azoty Tarnów.
Cieszymy się bardzo z otrzymanego wyróżnienia.
WASZA REDAKCJA - PISZCIE DO NAS!
Aktualności
Wieści z budów
2 -5
5 - 10
Wieści z Grupy KAEFER 10 - 12
Po godzinach
12-15
Sylwia Krzesiak
KAEFER SA
ul. Padlewskiego 6, 41-800 Zabrze
z dopiskiem: „K-INFO”
e-mail: [email protected]
Marta Malanowska-Błaszczyk
KAEFER SA
ul. Zglenickiego 52 A, 09-411 Płock
z dopiskiem: „K-INFO”
e-mail: [email protected]
Aktualności
KAEFER Kampania Jakości 2013
Rok 2013 został ogłoszony w KAEFER Rokiem Jakości - startujemy
już w kwietniu! Po raz kolejny Max i jego przyjaciele pomogą nam
w realizacji kampanii. W ciągu całego roku będziemy koncentrować
się na 4 głównych tematach: Planowaniu, Technice, Komunikacji
i Zarządzaniu.
Dobra jakość oferowanych produktów jest jednym z najważniejszych aspektów dla firmy KAEFER. W naszej Wizji obiecujemy
dostarczyć Klientom najbardziej profesjonalne rozwiązania
izolacyjne. Umożliwiając i oczekując od naszych pracowników
aktywnego podnoszenia jakości oferowanych usług, a także
odpowiedzialności za jakość wykonywanej pracy, osiągamy wiele
korzyści dla całej organizacji są to m.in.: zadowolenie pracowników, uznanie klienta, wyższe obroty, zysk i wydajność a także
utrzymanie pozycji lidera na rynku.
Nie istnieje jedna definicja jakości. Jakość ma wiele znaczeń i zależy
m.in. od zakresu wykonywanej pracy, kraju, ludzi, klientów. Dlatego
temat tegorocznej kampanii jest znacznie bardziej skomplikowany
w porównaniu z zagadnieniami dotyczącymi Zdrowia i Bezpieczeństwa. Mamy jednak nadzieję, że i tym razem dzięki Waszemu
zaangażowaniu akcja zakończy się sukcesem i przyniesie oczekiwane rezultaty.
Szokująca kampania BHP
Codziennie każdy z nas wykonuje setki tych samych,
powtarzalnych działań, często w pośpiechu nie zastanawiając się
do czego może doprowadzić nasza nieuwaga!
Szczególnie problem dotyczy pracy na budowie i w warsztacie,
która wymaga koncentracji i przemyślanych zachowań.
Często przez RUTYNĘ doświadczeni pracownicy popełniają błędy,
które mogą wiele kosztować, także - BRAWURA, lekkomyślne
zachowanie może doprowadzić do nieszczęścia.
Dlatego właśnie pokazujemy co może się stać, gdy niedostateczna koncentracja, nieprzemyślane i niebezpieczne
zachowania doprowadzają do tragedii. Ostrzegamy dziś, abyś
mógł żyć jutro.
Zapraszamy po odbiór plakatów do Działu BHP!
Wskaźnik częstotliwości wypadków
W KAEFER SA wskaźnik częstotliwości wypadków (liczony proporcjonalnie do przepracowanych godzin) ma tendencję spadkową.
IV Kwidzyński Bieg Papiernika
- czekamy na Was!
Sport zawsze z nami! KAEFER SA został Partnerem
IV Kwidzyńskiego Biegu Papiernika, który odbędzie się 18 maja
2013 r. Organizatorem biegu jest International Paper - Kwidzyn.
Celem Kwidzyńskiego Biegu Papiernika jest promocja zdrowego
stylu życia oraz kultury fizycznej i sportu, poprzez najprostszą
formę aktywności fizycznej, czyli bieganie. Trasa IV Kwidzyńskiego Biegu Papiernika przebiega ulicami miasta Kwidzyna oraz
drogami wewnętrznymi zakładu International Paper - Kwidzyn.
Dystans trasy wynosi 10 km.
Gorąco zachęcamy Was do wzięcia udziału w imprezie - rejestracja
bezpłatna!
Zgłaszamy się poprzez formularz na stronie internetowej
www.biegpapiernika.pl, podejmujących wyzwanie prosimy
również o kontakt z działem marketingu!
Codziennie w pracy i nie tylko - Włącz myślenie!
Dziękujemy gorąco Panom z Warsztatu Centralnego w Tarnowie za
udział w sesji zdjęciowej. Sytuacje na plakatach są
zainscenizowane, jednakże prawdopodobieństwo ich wystąpienia
podczas nieuważnej pracy jest bardzo wysokie.
Aktualności
Energetyka i dobra energia!
Dziś prezentujemy Państwu sylwetkę naszego nowego Dyrektora
Operacyjnego, Pana Grzegorza Borkowskiego.
Pan Grzegorz Borkowski rozpoczął pracę w KAEFER SA 1 stycznia
2013 r. Jest absolwentem Politechniki Poznańskiej oraz ESCP
EAP Berlin.
Kwestionariusz Prousta:
1. Główna cecha mojego charakteru
Otwartość
2. Co cenię najbardziej u przyjaciół
że można na nich polegać
3. Moja główna wada
Niecierpliwość
4. Moje ulubione zajęcie
Palenie w kominku
5. Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem
Architektem
6. Słowa, których nadużywam
Nie mam
7. Ulubieni bohaterowie życia codziennego:
Profesor Bartoszewski
8. Moja dewiza
„Only Sky is the limit”
9. Dar natury, który chciałbym posiadać
Pamięć i słuch absolutny
Grzegorz Borkowski
Pierwsze doświadczenia zawodowe zdobywał w Alstom Power
Conversion, gdzie pracę łączył ze studiami podyplomowymi
w Berlinie. W programie studiów kładziono duży nacisk na
praktykę, umożliwiając spotkania z wieloma ciekawymi
osobistościami ze świata biznesu, ambasadorami, dyrektorami.
Studia uczyły otwartości, dawały szersze spojrzenie na problemy
biznesowe.
Praca i nauka w międzynarodowym środowisku bardzo mu
odpowiadała. W Alstom współpracował z osobami z różnych
krajów m.in. brał udział w projektach realizowanych w Ameryce
Południowej.
Uważa, że nasz kraj również jest pełen możliwości - dlatego też
wrócił i podjął pracę w Cegelec, gdzie rozwijał działalność spółki
w Polsce. Cegelec jest międzynarodową grupą dostarczającą
kompleksowe rozwiązania technologiczne dla przedsiębiorstw
i instytucji publicznych z zakresu energetyki i instalacji
elektrycznych, systemów automatyki i HVAC. Spółka realizowała
projekty w kraju np. w Rafinerii w Gorlicach, jak i zagranicą np.
w Nigerii, Algierii czy Francji. Zadania były nowatorskie,
rozwiązania często niespotykane w Polsce np. projekt AKPO dla
TOTAL - realizacja automatyki całych systemów na platformach
wiertniczych.
Po dekadzie pracy w firmie, Pan Grzegorz postanowił zmienić
miejsce zatrudnienia na trochę większe przedsiębiorstwo. KAEFER
przypadł mu do gustu, gdyż świetnie znał branżę, chciał pracować
w dużej organizacji o międzynarodowym charakterze i to jeszcze
u lidera w swojej dziedzinie! KAEFER realizuje większe projekty
pod względem kwotowym i czasowym - co daje większe możliwości
i ciekawsze wyzwania.
Prywatnie Pan Grzegorz ma rodzinę - wielką radością jego i żony
Kariny jest córka Zuzanna, która choć lat ma niewiele (2 latka),
świetnie radzi sobie w dyskusjach z ojcem na różne tematy! Jego
hobby to narciarstwo, rower górski, na które niestety nie ma zbyt
wiele czasu, szczególnie że jak mówi - hobbistycznie, by nie tracić
kontaktu z nauką - robi doktorat!
Także energii Panu Grzegorzowi nie brakuje - życzymy powodzenia
i sukcesów na nowym stanowisku!
4
Kulig 2013 - Max bawił się z nami w Dolinie
Leśnicy
W niedzielę 17 lutego w „Dolinie Leśnicy” w Brennej spotkało się
prawie 100 osób z naszej firmy wraz z rodzinami, by wspólnie
świętować na kuligu.
Na uczestników spotkania czekało wiele atrakcji. Były balony
napełniane helem, które sprawiły wiele radości zarówno dzieciom
jak i dorosłym..., przejażdżka wozami i bitwa na śnieżki.
Poziom adrenaliny wzrósł w trakcie konkursu „MAXymalne zjazdy
na dętkach”, w których I miejsce w kategorii dzieci zajęła
Michaela Sklosz, w kategorii dorosłych zwycięzcą został
Eryk Henne - gratulujemy naszym „błyskawicom”! Odbyło się też
losowanie „szczęśliwego numerka”.
Niespodzianką była wizyta naszego
firmowego „celebryty” Maxa - który
okazał się królem parkietu!
Wieści z budów
Oddział Zabezpieczeń
Konstrukcji Budowlanych
Realizujemy kilka projektów, głównie
z zakresu biernej ochrony pożarowej.
Prowadzimy też prace związane z izolacjami termicznymi oraz metalizacją i antykorozją.
Od grudnia 2012 roku czterech naszych
pracowników:
> Marcin Szywacz - QC Manager
> Jerzy Moliński - Supervisor
> Andrzej Kałłas - Supervisor
> Piotr Mroczek - Supervisor
wykonuje prace w Turkmenistanie na
South Yoloten Gas Field Development
Project. W Projekt są zaangażowani również pracownicy z KAEFER Litwa i Rumunia.
Nasi ludzie prowadzą nadzór nad wykonywanymi pracami, głównie pod względem
kontroli jakości.
Na obiekcie wykonywane są prace związane z ogniochronnym zabezpieczeniem
konstrukcji stalowej masą PYROCRETE 40.
Zakres obejmuje wykonanie zabezpieczenia ok. 30 000 m2 - głównie estakady oraz
konstrukcje wsporcze pod rurociągi i trasy
kablowe. Technologia wykonania opiera
się na montażu siatki na konstrukcji stalowej, a następnie natrysku masy o gr.
35 mm. Odwzorowanie wyglądu konstrukcji, z zachowaniem kątów prostych, uzyskujemy przy pomocy żmudnego deskowania i wygładzania powierzchni wykonanego natrysku.
Wieści z Grupy KAEFER
R60 oraz R120. Zabezpieczenia do
odporności R30 wykonywane są systemem
farb pęczniejących, natomiast zabezpieczenie R60 oraz R120 - poprzez
obłożenie konstrukcji stalowej wełną
mineralną.
Małgorzata Dobrosławska
Dyrektor HR
Obowiązki w zakresie bhp
pracodawcy i pracowników
Kolejne prace związane z zabezpieczaniem
konstrukcji stalowej systemem farb
pęczniejących wykonywane są na hali,
a zabezpieczona pożarowo konstrukcja
jest transportowana na docelowe obiekty.
Tego typu usługę wykonujemy dla
obiektów:
> JMD Biedronka w Gdańsku
> IDEAL Warszawa
> NOSPR Katowice
Równocześnie wykonujemy zabezpieczenia pożarowe na obiektach:
> Hala w Ostrołęce - na zlecenie PABICH
> Chłodnia EUROCASH w Pińczowie
- na zlecenie TERMATEX
> Starostwo Powiatowe w Gliwicach.
Trwają również prace związane z czyszczeniem i zabezpieczeniem antykorozyjnym konstrukcji stalowej dwóch hal
magazynowych w Tarnowskich Górach - na
zlecenie PANELTECH, oraz metalizacja
konstrukcji stalowej dla POM Krapkowice.
Zakończyliśmy pierwszy etap prac
związanych z modernizacją biurowca
KAEFER SA w Zabrzu polegający na
wydzieleniu klatki schodowej zgodnie
z wymaganiami ppoż.
W zakresie izolacji termicznych wykonujemy ocieplenie stropów garaży budynku
mieszkalnego „4 Wieże” w Katowicach.
Ocieplenie realizowane jest w systemie
tzw. garażowym - wełna lamelowa z wyprawą tynkarską. Dodatkowo wykonywane są
na obiekcie zabezpieczenia pożarowe
szczelin dylatacyjnych.
Iwona Wypyszyńska
Oddział Zabezpieczeń Konstrukcji Budowlanych
Ocena okresowa pracy
Na obiekcie Siedziby Narodowej Orkiestry
Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach wykonujemy zabezpieczenie
konstrukcji stalowej do odporności R30,
10
W procesie oceny oprócz pracowników na
typowych stanowiskach administracyjnych, biorą także udział pracownicy na
stanowiskach operacyjnych, w tym również
brygadziści. Rozmowy potrwają do końca
marca.
Życzę udanych spotkań!
W naszej firmie jak co roku trwają
spotkania dotyczące Podsumowania Pracy
za 2012 rok. Ocena okresowa podobnie jak
w zeszłym roku opiera się na ocenie
zrealizowanych projektów, a także ocenie
kompetencji.
Na spotkaniach z przełożonymi wyznaczone zostaną także cele na rok 2013.
Bezpieczne warunki pracy są jednym z podstawowych kryteriów funkcjonowania
firm, w szczególności w branży budowlanej, w której działa KAEFER. W interesie
i pracodawcy i pracowników jest, aby bezpieczne i higieniczne warunki pracy były
zapewnione.
Podstawowa reguła wyrażona w art. 207
k.p. określa, iż pracodawca ponosi
odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa
i higieny pracy w zakładzie pracy. Jest on
obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych
warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki.
W szczególności pracodawca jest zobowiązany:
1) organizować pracę w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki
pracy,
2) zapewniać przestrzeganie w zakładzie
pracy przepisów oraz zasad bhp, wydawać
polecenia usunięcia uchybień w tym
zakresie oraz kontrolować wykonanie tych
poleceń,
3) reagować na potrzeby w zakresie
zapewnienia bezpieczeństwa i higieny
pracy oraz dostosowywać środki podejmowane w celu doskonalenia istniejącego
poziomu ochrony zdrowia i życia pracowników, biorąc pod uwagę zmieniające się
warunki wykonywania pracy,
4) zapewnić rozwój spójnej polityki
zapobiegającej wypadkom przy pracy
i chorobom zawodowym uwzględniającej
zagadnienia techniczne, organizację pracy,
warunki pracy, stosunki społeczne oraz
wpływ czynników środowiska pracy,
5) uwzględniać ochronę zdrowia młodocianych, pracownic w ciąży lub karmiących
dziecko piersią oraz pracowników niepełnosprawnych w ramach podejmowanych
działań profilaktycznych,
6) zapewniać wykonanie nakazów, wystąpień, decyzji i zarządzeń wydawanych
przez organy nadzoru nad warunkami
pracy,
7) zapewniać wykonanie zaleceń społecznego inspektora pracy.
Wymienione powyżej obowiązki pracodawcy nie zwalniają pracowników z przestrzegania przepisów i zasad bhp, które są
podstawowym obowiązkiem każdego
pracownika. W szczególności pracownik
jest zobowiązany:
Wieści z Grupy KAEFER
1) znać przepisy i zasady bhp, brać udział
w szkoleniu i instruktażu z tego zakresu
oraz poddawać się wymaganym egzaminom sprawdzającym,
2) wykonywać pracę w sposób zgodny
z przepisami i zasadami bhp oraz stosować
się do wydawanych w tym zakresie poleceń
i wskazówek przełożonych,
3) dbać o należyty stan maszyn, urządzeń,
narzędzi i sprzętu oraz o porządek i ład
w miejscu pracy,
4) stosować środki ochrony zbiorowej,
a także używać przydzielonych środków
ochrony indywidualnej oraz odzieży
i obuwia roboczego, zgodnie z ich przeznaczeniem,
5) poddawać się wstępnym, okresowym
i kontrolnym oraz innym zaleconym badaniom lekarskim i stosować się do wskazań
lekarskich,
6) niezwłocznie zawiadomić przełożonego
o zauważonym w zakładzie pracy wypadku
albo zagrożeniu życia lub zdrowia
ludzkiego oraz ostrzec współpracowników,
a także inne osoby znajdujące się w rejonie
zagrożenia, o grożącym im niebezpieczeństwie,
7) współdziałać z pracodawcą i przełożonymi w wypełnianiu obowiązków dotyczących bhp.
Z wymienionych powyżej obowiązków
częste konflikty na linii pracownik pracodawca powoduje skierowanie pracownika na wymagane prawem badania
lekarskie (art. 211 pkt 5 k.p.). Należy
jednakże podkreślić, iż takie skierowanie
nie może być potraktowane jako szykana
ze strony pracodawcy, zwłaszcza gdy
odmowa poddania się badaniu jest
irracjonalna, godzi w jego osobisty interes,
a pracodawcę naraża na odpowiedzialność
związaną z dopuszczeniem do pracy na
stanowisku narażającym na działanie
substancji szkodliwych dla zdrowia, bez
aktualnych badań lekarskich.
Renata Jęsiak
Dział Prawny
Co dzieje się ze zużytymi
bateriami?
Cały czas słyszymy w mediach, że baterie
to odpad niebezpieczny, że trzeba je
oddawać do specjalnych punktów zbiórki.
Na bateriach lub akumulatorach można
odnaleźć znak przedstawiający przekreślony kubeł na śmieci, który informuje,
że nie można ich wyrzucać standardowo do
kosza.
Co w takim razie zawierają skoro są tak
niebezpieczne?
Otóż, większość baterii zawiera metale
ciężkie np. kadm, rtęć, ołów, nikiel, cynk
oraz substancje toksyczne jak lit czy
mangan. Związki mogą się przedostać do
gleby i wody zatruwając je. Jeżeli dostaną
się do organizmu mogą wywołać dolegliwości układu pokarmowego i nerwowego, choroby nerek, powodować anemię
i choroby kostne. Jeden „paluszek” wyrzucony na śmietnik może zanieczyścić 1 m3
ziemi, a jedna bateria guzikowa może
zatruć od 5 do 50 tys. litrów wody. Dlatego
też tak ważne jest, aby zużyte baterie
i akumulatorki zbierać do specjalnie do
tego przeznaczonych pojemników. Na
chwilę obecną można je znaleźć w wielu
miejscach np. szkołach, przedszkolach,
urzędach, supermarketach.
Całkowity proces składa się zazwyczaj
z następujących etapów:
- rozpuszczenie odpowiednich frakcji
odpadów,
- oczyszczenie i zatajenie otrzymanego
roztworu,
- wydzielenie czystych związków chemicznych.
Zaletą tej metody są niskie nakłady
energetyczne oraz powstawanie nieznacznej ilości odpadów wtórnych.
c) Metoda termiczna - odzysk materiałów
poprzez wytopienie metali w specjalnych
piecach w bardzo wysokiej temperaturze.
Proces prowadzony w taki sposób aby
wykluczyć bezpośredni kontakt ze skórą,
drogami oddechowymi i błonami śluzowymi.
Zaletą metody jest możliwość poddania
recyklingowi różnego rodzaju ogniw. Jej
stosowanie ograniczają natomiast stosunkowo niska wydajność recyklingu oraz
możliwość powstawania w trakcie procesu
odpadów wtórnych (często zawierających
związki niebezpieczne dla środowiska).
W Polsce na szeroką skalę recyklingiem
baterii i akumulatorów zajmują się m.in.
Reba S.A., Organizacja Odzysku Odpadów
i Opakowań „EKOLA” S.A., Centra S.A.
oraz Baterpol Sp. z o.o., który swój Zakład
Przerobu Złomu Akumulatorowego ma
w Świętochłowicach.
Warto zajrzeć:
www.ogniwa-paliwowe.info/baterie.php
www.reba.com.pl
Natalia Maier-Harwig
Pudełko na zużyte baterie w Biurze
w Zabrzu, pok. BHP
Odpady niebezpieczne, do których zaliczane są ogniwa galwaniczne, można
unieszkodliwiać na różne sposoby min.
poprzez ich recykling, który jest chyba
najbardziej efektywnym sposobem. W tym
procesie poddaje się zebrane baterie
obróbce, która pozwala na prawie całkowity odzysk zawartych w nich związków
chemicznych.
W Zakładach Przetwarzania baterie
i akumulatory są ważone, ewidencjonowane i poddawane sortowaniu na poszczególne rodzaje. Następnie w zależności od
rodzaju źródła prądu poddaje się je jednej
z trzech metod odzysku:
a) Metoda mechaniczna - odpady są
rozdrabniane w specjalnych młynach
a następnie rozdzielane są na odpowiednie
frakcje:
- diamagnetyki czyli papier i tworzywa
sztuczne, które przekazywane są następnie np. do cementowni.
- ferromagnetyki czyli stal i inne metale
przekazywane np. do huty stali
- paramegnetyka czyli pozostałe zanieczyszczenia, z których odzyskuje się cynk
przekazywane np. do huty cynku.
b) Metoda hydrometalurgiczna - odzysk
materiałów w wyniku rozpuszczenia odpadów w kwasach lub zasadach.
Specjalista ds. BHP i Ochrony Środowiska
Bibliografia
1. J.W. Wandrasz, J. Biegańska „Odpady
niebezpieczne podstawy teoretyczne”,
Wydawnictwo Politechniki Śląskiej 2003
2. A. Czerwiński „Akumulatory baterie
ogniwa”, WKL 2005
3. Z. Rogulski, Reba - prawie wszystko
o bateriach, broszura informacyjna
4. Co zrobić z zużytymi bateriami?
www.mowimyjak.pl/technologie-i-auto/inne/
co-zrobic-z-zuzytymi-bateriami,100_36109.html
Skutki miłości pani Kasi do
matematyki
Dziś przedstawiamy Wam sylwetkę Pani
Katarzyny Żurek, która niespełna pięć lat
temu rozpoczynała swoją przygodę z KAEFER
w Zabrzu, w Dziale Controllingu, a od marca
tego roku swoją ”pasję do cyferek” będzie
kontynuowała w siedzibie głównej w Bremie.
Pani Kasia Żurek, jak sama przyznaje, już
od najmłodszych lat miała słabość do liczb.
To właśnie matematyczna pasja zadecydowała o wyborze szkoły średniej - Liceum
Ekonomicznego. Po jej ukończeniu rozpoczęła studia na Politechnice Śląskiej na
Wydziale Finansów i Marketingu. Jak sama
mówi „matematyka nie kłamie, matematyka to dziedzina której można bezgranicznie zaufać…”.
11
Wieści z Grupy KAEFER
Pierwsze doświadczenia zawodowe Pani
Kasia zdobywała w małej firmie, gdzie
realizując swoje zainteresowania, stworzyła od podstaw niewielki system
controllingu. Niestety praca w tej skromnej
organizacji nie była w stanie zaspokoić
rosnącego wciąż, „cyferkowego apetytu”
Pani Kasi. Gdy pojawiła się oferta pracy
w Dziale Controllingu w KAEFER bez
zastanowienia postanowiła złożyć swoją
aplikację.
Katarzyna Bałaga, która zatrudniała Panią
Kasię, wspomina ten błysk w oku i tabelki,
które przyniosła ze sobą na rozmowę
kandydatka - nie miała żadnych wątpliwości, że to właściwa osoba.
Początkowy okres pracy Pani Kasi w dziale
Controllingu nie należał do najłatwiejszych.
Można by rzec, iż z marszu została ona
wrzucona na głęboką wodę - okres
konsolidacji 2009 (połączenia spółek
TERMOIZOLACJA i IZOKOR) wymagał
wysiłku i wielu godzin skupienia wśród
natłoku danych - to ewidentnie nie było
zadanie dla każdego, jednakże Pani Kasia
z powierzonych zadań wywiązała się
wzorowo.
Katarzyna Żurek
JLP - praca w międzynarodowym zespole
W 2010 Pani Kasia podjęła kolejne
wyzwanie - wzięła udział w Junior Leadership Program (JLP) - międzynarodowym
programie KAEFER, skierowanym do
przyszłej kadry kierowniczej. To świetny
projekt, umożliwiający zdobycie wiedzy
praktycznej z zarządzania, poznanie
odrębnych kultur, spojrzenie na różne
problemy biznesowe. W ramach programu,
w międzynarodowym zespole, Pani Kasia
realizowała dla KAEFER projekt badawczy
pt. „Green IT”. Polegał on m.in. na analizie
zużycia urządzeń biurowych pod kątem
szerokorozumianego ekoprojektu - emisji
CO2 przez te urządzenia oraz poszukiwaniu udoskonaleń w tym zakresie.
Przygoda z SAP
W codziennej pracy Pani Kasia dosyć
często miała styczność z SAPem (zintegrowanym systemem informatycznym wspierającym zarządzanie firmą). Pierwszy
kontakt z tym systemem nastąpił już
w 2008 roku - wówczas to Pani Kasia
podjęła ścisłą współpracę z Jorgiem
Holthusenem w projekcie optymalizacji
modułu controllingu. Ponieważ system
wywarł na niej bardzo pozytywne wrażenie, a sama praca z nim niesamowicie jej się
spodobała, złożyła propozycję szerszego
zaangażowania swojej osoby w prace nad
jego dalszym doskonaleniem w pozostałych oddziałach KAEFER. Jej propozycja
12
Po godzinach
została bardzo ciepło przyjęta i już wkrótce
Pani Kasia została zaproszona do udziału
przy projektach SAP we Francji i Australii.
Mimo natłoku pracy, częstych podróży,
nieprzespanych nocy Pani Kasia bardzo
mile wspomina ten okres. Ostatnim, znacznym udziałem Pani Kasi w projektach
SAP było jego wdrożenie w TERMOKORZE
KAEFER.
Welcome Brema
I w końcu stało się… Pani Kasia, pod koniec
ubiegłego roku, otrzymała propozycję
pracy w Bremie, na stanowisku IT
Commercial Managera.
Wówczas to przypomniała sobie zdanie,
które skierował do niej, podczas spotkania
w trakcie JLP, manager KAEFER: „nie
odrzuca się propozycji rozwoju, które
napotykamy na swojej drodze”. Te kilka
szalenie ważnych dla niej słów pomogło jej
w podjęciu życiowej decyzji - postanowiła
podjąć to wyzwanie!
Nie bez znaczenia pozostał również fakt,
iż od samego początku swojej kariery
uczestniczyła w międzynarodowych spotkaniach controllerów w Krakowie, później
na Węgrzech i w Bremie oraz realizowała
różne projekty IT i zna znaczną część ekipy
z centrali.
Rozmowa kwalifikacyjna odbyła się w dniu,
w którym wieczorem organizowana była
Wigilia firmowa. Pani Kasia także brała
w niej udział…
Niestety, decyzja ta ma również swoją
bolesną stronę. Oznacza przede wszystkim
zmianę miejsca zamieszkania, nowe
otoczenie, inny język. Koleżanki i koledzy,
z którymi tyle przeżyła, z którymi dzieliła
wspólne radości i smutki, pozostają
w Polsce…
Życzymy powodzenia Pani Kasi i mamy
nadzieję, że będzie do nas zaglądała - gdy
tylko czas pozwoli!
Wolontariusz drzemie
w każdym z nas
Coraz więcej osób poświęca swój czas
wolny na angażowanie się w działania na
rzecz ludzi, przyrody czy zabytków.
Pomimo, iż nie otrzymują wynagrodzenia
za wykonane prace, uzyskują wiele
korzyści niematerialnych jak satysfakcja,
doświadczenie, podwyższona samoocena,
nowe znajomości itp.
Powody zaangażowania się w pracę
wolontarystyczną są różne, tak jak różni
są ludzie. Poniżej przytaczamy wypowiedzi
naszych koleżanek, które od kilku a nawet
kilkunastu lat są wolontariuszkami
i zechciały podzielić się z nami swoimi przemyśleniami.
Będąc jeszcze w szkole średniej miałam
okazję uczęszczać na kurs wychowawcy
kolonijnego. Jednak po jego odbyciu
zaświadczenie schowałam do szuflady. Jakoś
nie było okazji na jego wykorzystanie, a może
po prostu jej nie szukałam? Kilka lat później
pojawiła się propozycja. Ówczesny ksiądz
wikary w mojej parafii organizował wyjazd dla
dzieci najpierw na kolonie letnie, a później na
zimowisko. Za namową mamy postanowiłam
zapytać, czy przypadkiem nie potrzebuje
wychowawcy. No i znalazło się miejsce dla
mnie. 7-dniowy wyjazd z dziećmi okazał się
strzałem w dziesiątkę.
Początki (chyba jak wszędzie) nie były proste.
Miałam okazję sprawdzić się jako opiekun
i przyjaciel. Spadła na mnie odpowiedzialność
za innych. Troska o uczestników 24 godziny na
dobę, czasem pomoc w codziennych
czynnościach, organizacja czasu wolnego
i dobrej zabawy. Pierwszy wyjazd otworzył
furtkę do kolejnych. Praktycznie co roku latem
i zimą wyjeżdżam z grupą uczestników na
ferie zimowe lub kolonie letnie. Latem
uczestnicy mają okazję zobaczyć m.in.
Świnoujście, Fort Gerharda, Rezerwat
Żubrów. Zimą wypoczynek organizowany
w Zakopanym również obfituje w atrakcje.
Wyjazdy z dziećmi uczą cierpliwości,
tolerancji, zrozumienia. W pamięci pozostają
wspaniałe wspomnienia.
Dzięki wolontariatowi miałam też okazję
uczestniczyć w meczu reprezentacji Polski
i Słowacji, który był rozgrywany 24 października 2009 r. na Stadionie Śląskim. Będąc
stewardem pomagałam kibicom odnaleźć ich
sektory. Pomimo przegranej naszej reprezentacji (bramka padła już w trzeciej minucie)
wydarzenie wspominam mile. Tam też
dowiedziałam się, jak przyjemnie jest napić
się zwykłej herbaty, kiedy jest się przemarzniętym do szpiku kości.
Praca wolontariusza oprócz ogromnej
satysfakcji ze zrobienia czegoś bezinteresownie pozwala poznać interesujących
ludzi. Warto pamiętać, że wolontariat to nie
tylko działania na wielką skalę. Wolontariatem mogą być małe gesty skierowane do
osób w najbliższym otoczeniu. Szczerze
polecam!
Natalia
Jestem młoda, zdrowa, radzę sobie
z codziennością i mam dużo życiowej energii.
Czuję się społecznie odpowiedzialna za
otaczającą mnie rzeczywistość. W moim
przypadku to wystarczyło, by od ponad 12 lat
aktywnie angażować się w wolontariat i to
nie tylko ściśle związany z pomocą społeczną.
Po godzinach
JUBILACI
40-lecie
Janusz Chacia
35-lecie
Akcja Szlachetna Paczka
Chce mi się chcieć, zamieniam ideały w czyn
i wciąż mi mało. W zamian za bezinteresowne
poświęcenie swojego czasu rozwijam
skrzydła, poznaję niesamowitych ludzi,
zdobywam niecodzienne doświadczenia,
widzę radość i łzy wzruszenia, ale też
nabieram optymizmu i wiary w ludzi. Korzyści
z bycia wolontariuszem można by wymieniać
chyba w nieskończoność. Jednakże,
jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało, ja
czerpię z tego przede wszystkim satysfakcję
moralną.
Ania
Urodziliśmy się w Europie, mamy co jeść,
gdzie mieszkać, edukacja na poziomie to
dla nas standard. Ale są miejsca na ziemi,
gdzie ta nasza „codzienność” jest luksusem. W czasie wyjazdu służbowego do
Johannesburga widziałam dzielnicę biedy,
takich obrazów nie da się zapomnieć… Już
wcześniej słyszałam o akcji „Adopcja Serca”,
podjęłam decyzję, by przyłączyć się do
projektu „Maitri". Programem objęte są
sieroty i dzieci ze skrajnie ubogich rodzin,
wspieram finansowo i duchowo Medoumba
z Kamerunu. Pieniądze są przeznaczone na
utrzymanie dziecka (zakup leków, żywności)
i opłaty szkolne. W Afryce dzieci szybko
dorastają - do mojego podopiecznego
12 latka wysłałam list, myśląc że jest małym
chłopcem (załączyłam nawet naklejki
z samochodami), w liście od Medoumba
dowiedziałam się, że nie ma ojca i jest
odpowiedzialny za rodzinę i właśnie buduje
dom…
Znam dobrze francuski, współpracując
z bytomską wspólnotą Ruchu „Maitri"
podjęłam się tłumaczeń na francuski i z francuskiego korespondencji pomiędzy polskimi
rodzicami i ich afrykańskimi dziećmi. Dzieci
doceniają pomoc - często to dla nich „być albo
nie być”. Dzieci Afryki piszą w listach o chorobach, śmierci najbliższych. Pamiętam list
dziewczynki, która pisała, że nie może chodzić do szkoły - bo wybuchła wojna w jej
wiosce.
Adopcja to ważna decyzja - nie można się
zadeklarować a później nie dotrzymać zobo-
wiązania, chodzi nie tylko o naukę,
ale i o zapewnienie pożywienia, leków. Jeżeli
ktoś nie jest pewny, a chciałby pomóc może
przekazać wsparcie na konkretny cel np.
zakup maszyny do szycia, na której
dziewczęta uczą się zawodu.
Zachęcam do zapoznania się z szczegółami
programu www.maitri.pl
Gdy pomyślimy, w jakich realiach żyją ludzie
w Afryce - docenimy naszą „szarą rzeczywistość”.
Kinga
Swoją przygodę z wolontariatem rozpoczęłam w szkole średniej, wyjeżdżając na
dwutygodniowy, letni turnus rehabilitacyjnowypoczynkowy zorganizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych i Ich
Przyjaciół Modlitwa i Czyn w Zabrzu. Stowarzyszenie jest jednym z nielicznych w Polsce,
które organizuje turnusy dla osób w różnym
wieku i o różnym stopniu niepełnosprawności.
Było to moje pierwsze spotkanie z osobami
niepełnosprawnymi, dzięki któremu poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy pomimo
swojej choroby nie rezygnują z marzeń
i konsekwentnie dążą do realizacji wyznaczonych celów.
Towarzyszenie osobom niepełnosprawnym
w codziennych czynnościach, nauczyło mnie
cierpliwości i wrażliwości na potrzeby
drugiego człowieka.
Grażyna
Żyjemy w ciągłym biegu, mając na głowie
wiele obowiązków związanych z życiem
prywatnym i zawodowym. Nie mamy
wolnego czasu, aby zaangażować się
w pracę wolontarystyczną. Jednak czasami
nam się udaje - przypominamy o akcji
„Szlachetna Paczka”, w którą włącza się
rok do roku wielu naszych pracowników.
Równie aktywnie bierzemy udział
w zbiórce plastikowych nakrętek, z których
dochód przeznaczany jest na szczytne cele.
Dziękujemy za Waszą Pomoc - czasami
potrzeba tak niewiele…
Kazimierz Artuchowski
Grzegorz Jabłoński
Andrzej Lebryk
Tadeusz Stelmarski
30-lecie
Zdzisław Dołowy
Stanisław Michalik
Jan Petzke
25-lecie
Zdzisław Klisiewicz
Andrzej Mikołajczyk
Waldemar Okieńczyc
Mieczysław Pszczoła
Mirosław Rutecki
20-lecie
Ryszard Fiłon
Stanisław Kras
Waldemar Tereszko
10-lecie
Marcin Chacia
Grzegorz Hałoński
Piotr Kubala
Rafał Kurek
Alina Komar
Jakub Padło
Michał Szochner
40 lat minęło…
Budowa to jego żywioł!
Pan Janusz Chacia podsumowuje 40 lat
swojej pracy.
Pan Janusz Chacia jest bardzo dobrze
znany w naszej firmie, ale przez ostatnie
lata zastanie go w biurze w kraju
i namówienie na spotkanie - graniczyło
z cudem! Ciągle w biegu, głównie na
budowach - i to zagranicą.
Pan Janusz karierę w KAEFER rozpoczął
w 1973 roku. Po ukończeniu szkoły
technicznej zatrudnił się w ówczesnej
TERMOIZOLACJI, jako monter izolacji
termicznej. Został wydelegowany na
budowę w Niemczech - do Elektrowni
Frimmersdorf. Praca i warunki socjalne,
poziom BHP - wyglądały wtedy zupełnie
inaczej. Piętrowe łóżka, brakowało wody na
budowie (a upał doskwierał), rękawice,
13
Po godzinach
zatyczki do uszu - nie były to standardy…
Ó wcze s n a we ł n a i zo l a cy j n a by ł a
produkowana na bazie żużla - małe igiełki
wszędzie „właziły”, człowiek był cały
pokaleczony. Mało kto wytrzymywał kilka
miesięcy pracy w takich warunkach - Pan
Janusz wytrzymał 15 miesięcy.
Później pracował na różnych stanowiskach
- miał nawet krótki epizod pracy w biurze był p.o. kierownika działu inwestycji
i zaplecza - ale zdecydowanie woli budowę gdzie jest „prawdziwe życie”, gdy tylko
była możliwość - uciekał na budowę.
Świetnie zna się na robocie - był monterem,
majstrem, kierownikiem robót aż w końcu
kierownikiem najtrudniejszych budów
w firmie.
Praca na wyjeździe łączy się z wieloma
wyrzeczeniami - a najgorsza jest rozłąka
z najbliższymi. Zaraz po narodzinach córki
Katarzyny, musiał wyjechać na eksport i nie
widział jej 9 miesięcy. Pan Janusz ma
również syna Adama.
Nawet kontakt telefoniczny był utrudniony
- trzeba było wykupić kartę, pojechać do
budki telefonicznej i niestety nie zawsze
udało się połączyć z najbliższymi…
Czasami żona Bożena przyjeżdżała na
budowę, ale w okresie aktywnej pracy
zawodowej, nie miała zbyt wielu okazji.
Zagranica i nie tylko
Za granicą najdłużej był w Irlandii - od
października 2003 do maja 2010 r. Odpowiadał wtedy za trzy duże kontrakty:
Shannonbridge dla Fostera Wheelera
z ekipą 60 ludzi na budowie. Była to nasza
pierwsza budowa na zielonej wyspie,
obowiązywały tu inne przepisy, nawet
narzędzia pracy się różniły. Pod względem
organizacyjnym kosztowało to dużo
wysiłku - ale dał radę!
Później była Elektrownia Tynagh zlecona
przez Gama Construction - z 50 ludźmi na
pokładzie i największa - Elektrownia
Moneypoint dla klienta Lurgi Lenties.
Budowa trwała 4 lata a w szczytowym
momencie na placu budowy było 160 ludzi!
Pan Janusz w Irlandii ma wielu przyjaciół,
praca poza domem integruje ludzi, trzeba jakoś żyć, nikomu nie jest łatwo.
Na imprezie pożegnalnej w pubie było
bardzo ciasno, nie zabrakło dyrektorów
elektrowni.
Fred - pupil pana Janusza
Budowa Moneypoint
Z ciekawych budów zagranicznych Pan
Janusz wspomina jeszcze dwa kontrakty
w Holandii, gdzie miał przyjemność
pracować z Panem Jasiem Henne - na
Rafinerii Terneuzen i na Elektrowni
Maasvlakte, spotkali się również na budowie w Niemczech na Elektrowni Wesseing.
Trudną budową były Wojskowe Zakłady
Produkcji Materiałów Wybuchowych
w Schönebeck (14 km od Magdeburga).
Rurociągi ze szkła wymagały szczelnej
izolacji, zadanie było skomplikowane,
wymagało od naszych monterów dużej
precyzji.
W Polsce również był na niejednej budowie!
Dobrze wspomina czas, gdy był kierownikiem na budowie EC Tychy, realizowanej
dla fińskiego kontrahenta firmy Aker
Kwerner. Załoga była wtedy naprawdę
zgrana a klient bardzo otwarty na współpracę.
Najwierniejsi przyjaciele człowieka
Co do hobby - nie miał na nie niestety za
bardzo czasu. Pan Janusz chyba od zawsze
miał psa - Dingo był członkiem rodziny
przez 17 lat. Teraz jego dumą jest basset
Fred - miał nawet udać się z nim w podróż
do Irlandii - ale niestety musiał zostawić go
w kraju.
Towarzystwa w Irlandii dotrzymywała
mu Tereska… Kura z sąsiedniego domostwa codziennie rano kulturalnie pukała
w szybkę - a Pan Janusz zapraszał ją do
kuchni, ale trzymał z daleka od garnków!
Tereska w odwiedzinach
Budowa Moneypoint
14
Obecnie Pan Janusz dzieli się z nami swoim
doświadczeniem pracując w Regionie
Południe - a prywatnie wyczekuje na kolejnego wnuka (ma już jednego 13-letniego
Mateusza) i na wiosnę - kiedy będzie mógł
pójść na działkę - na którą za często nie
zaglądał, ze względu na pracę w odległych
miejscach.
Życzymy mu dużo zdrowia i energii!
35 lat minęło…
Kazimierz Archutowski
Rozpoczął pracę w dawnym IZOKORZE
w dniu 1 kwietnia 1978 r. jako kierowca
samochodu ciężarowego w Bazie Transportu. Posiada uprawnienia do obsługi
dźwigu i ambony. Jest również konserwatorem sprzętów na których pracuje.
Swoje obowiązki wykonywał za granicą
m.in. w Iraku i Niemczech oraz w Polsce
m.in. we Włocławku, Policach, Toruniu
i Koninie. Pan Kazimierz ma żonę Ewę,
dwoje dzieci oraz troje wnucząt.
Grzegorz Jabłoński
Rozpoczął przygodę z KAEFER jako
absolwent szkoły przyzakładowej dawnego
IZOKORU na stanowisku montera izolacji.
W swojej długoletniej pracy zawodowej
realizował projekty na terenie kraju np.
w Kwidzyniu, Toruniu i Policach oraz
zagranicą m.in. w Niemczech, Belgii,
Holandii, Hiszpanii i Finlandii. Obecnie
pracuje w warsztacie Oddziału Płock.
Pan Grzegorz ma żonę Bogumiłę i troje
dzieci. W wolnym czasie interesuje się
sportem i wędkarstwem. Jednak jego
największą pasją jest hodowla gołębi,
które biorą udział w profesjonalnych
zawodach. Najlepszym wynikiem było
zdobycie tytułu Mistrza Oddziału w lotach
długodystansowych.
Po godzinach
Andrzej Lebryk
Pan Andrzej swoje obowiązki pełnił na
budowach zagranicznych m.in. we Francji,
Niemczech, Belgii. Natomiast w kraju
wspomagał swoim doświadczeniem
kierownictwo na projektach Połaniec,
Ozarów, Azoty, Dębica. Jego hobby to
wędkarstwo, najlepiej relaksuje się
podczas łowienia ryb.
termicznej. Swoje obowiązki Pan Jan pełnił
na budowach krajowych: m.in. w takich
zakładach jak ZE PAK S.A., Cukrownia
Miejska Górka, Cukrownia Środa
W i e l ko p o l s k a , Cu k row n i G o st y ń ,
wspomagał również kolegów z Oddziału
Gdańsk pracując na terenie Rafinerii
(budowa CDU/VDU), jak i zagranicznych
m.in. w Niemczech.
Kacper Stawarz
Stanisław Michalik
Tadeusz Stelmarski
Pan Stanisław pracuje obecnie na projekcie
MPP3 Maasvlakte, gdzie KAEFER SA na
zlecenie ARGE tripower wykonuje izolacje
bloku energetycznego o mocy 1 100 MW.
W ramach projektu wykonywane są
izolacje kanałów, rurociągów oraz kotła.
Rozpoczął pracę w 1977 r. jako absolwent
szkoły przyzakładowej dawnego IZOKORU
na stanowisku montera izolacji. Pracował
na projektach zagranicznych, najczęściej
w Niemczech oraz krajowych m.in.
w Gdańsku, Poznaniu i Włocławku. Obecnie
swoje obowiązki wykonuje na terenie
PKN ORLEN SA. Pan Tadeusz ma żonę
Beatę oraz córkę.
30 lat minęło…
Zdzisław Dołowy
Rozpoczął pracę 1 września 1983 r. jako
absolwent szkoły przyzakładowej dawnego
IZOKORU na stanowisku montera izolacji.
Swoje obowiązki wykonywał na projektach
za granicą m.in. w Niemczech, Finlandii
i Belgii oraz krajowych w Kwidzynie,
Ostrołęce i Poznaniu. Obecnie pracuje na
terenie PKN ORLEN SA.
Jan Petzke
Dawid i Roksana Rachel
Kronika Towarzyska KAEFER
Nasi najmłodsi:
Kacper Kobos ur. 17.10.2012
syn Dawida
Szymon Smoleński ur. 19.10.2012
syn Stanisława
Michał Młocek ur. 20.11.2012
syn Janusza
Mateusz Zatorski ur. 02.01.2013
syn Krzysztofa
Marcin Reptowski ur. 28.01.2013
syn Arkadiusza
Natalia Noga ur. 15.02.2013
córka Łukasza
Antoni Majewski ur. 16.02.2013
syn Marka
Kalina Mikos ur. 09.02.2013
córka Krzysztofa
Jakub Koszera ur. 2.11.2012
syn Adriana
Dawid Rachel ur. 9.03.2013
syn Przemysława
Jakub Koszera
ODSTRESOWNIK
W pewnym banku zmodernizowano
zabezpieczenia i postanowiono sprawdzić
jak działają. W tym celu zaproszono
3 włamywaczy: Polaka, Ruska i Niemca.
Zgaszono światło na minutę i w tym czasie
mieli włamać się do sejfu. Jeśli się nie uda
to osoba odpada, lecz w przypadku
powodzenia może zatrzymać zawartość
sejfu. Zaczął Niemiec, po minucie sejf
nietknięty. Następny był Rusek, sytuacja
się powtórzyła. Kolej na Polaka. Po minucie
obsługa próbuje włączyć światło lecz nie
działa. Słychać głos: Stefan masz 100 tys.
Po co ci jeszcze ta żarówka.
SUDOKU
Zwycięzcą w konkursie SUDOKU z poprzedniego numeru
K-INFO został Pan Waldemar Szelągowski, który w nagrodę
otrzymał książkę Jerzego Pilcha „Dziennik”.
Serdecznie gratulujemy i dziękujemy wszystkim osobom,
które wzięły udział w konkursie, zachęcamy do uczestnictwa
w kolejnych.
W tym numerze do wygrania książka
Nicka Vujicic „Bez rąk bez nóg,
bez ograniczeń”.
Pan Jan Petzke swoją karierę zawodową
rozpoczął w 1983 roku w dawnym
IZOKORZE na stanowisku montera izolacji
Imię i nazwisko
Firma/Oddział/Dział
Telefon/e-mail
Zapraszamy do nadsyłania poprawnych rozwiązań do 30 lipca 2013 r.
19

Podobne dokumenty