Czy cyfrowa telewizja kablowa potrzebuje dekoderów
Transkrypt
Czy cyfrowa telewizja kablowa potrzebuje dekoderów
telekomunikacja Odbiornik cyfrowy – nowe (nie)szcz´Êcie operatorów kablowych Krzysztof Sidor DIOMAR Sp. z o.o. Gdzie kryje si´ prawdziwy koszt wdro˝enia telewizji cyfrowej – czy w wyposa˝eniu stacji czołowej, czy w dekoderach instalowanych u abonentów? Jak wybraç optymalnà Êcie˝k´ wdro˝enia TV cyfrowej? Jak sfinansowaç t´ technologi´ i czy to si´ w ogóle opłaci? Takie myÊli krà˝à w głowach operatorów kablowych i trzeba na nie znaleêç odpowiedê. Tekst sponsorowany N a wstępie postawmy się na miejscu typowego abonenta, który dotychczas odbierał sygnał analogowy. Jakość obrazu była bardzo dobra, chociaż czasami na którymś z kanałów pojawiło się drobne zakłócenie. Generalnie jednak – było wygodnie, bo telewizor obsługiwało się jednym pilotem i żona nie przeszkadzała w oglądaniu meczu, ponieważ mogła włączyć swój ulubiony serial na telewizorze w drugim pokoju. Jeżeli nawet nadawano jednocześnie po kilka programów, które chciało się obejrzeć, to magnetowid lub nagrywarka DVD rozwiązywały ten problem. Cała ta technologia była znana i opanowana. Któż jednak nie lubi uroku nowości? Namówiony przez przedstawiciela handlowego, nasz abonent podjął decyzję o przejściu na telewizję cyfrową. Po pierwszej fascynacji jakością obrazu, HD, EPG i innymi udogodnieniami, w głowie abonenta rodzą się jednak coraz większe wątpliwości – czy na pewno potrzebuję 88 Marzec 2009 tego pudełka, które zajmuje miejsce przy telewizorze i wymaga dodatkowego gniazda zasilającego? Po co mi drugi pilot? Jak teraz będę nagrywał jeden program i oglądał inny w tym samym czasie? I co będę oglądał na telewizorze stojącym w kuchni? O rany! Przez ulubiony serial żony stracę połowę meczu!!! Cóż zatem spotyka operatorów ze strony abonentów po wdrożeniu telewizji cyfrowej? Czy przychodzą do BOK-u z kwiatami i czekoladkami i dziękują za wprowadzenie nowej technologii? A może narzekają na nowe problemy, o których nie mieli pojęcia Rys. 1.Piramida problemów telewizji cyfrowej decydując się telewizję cyfrową? I jak te problemy teraz rozwiązać? Przecież nie można dać abonentowi drugiego dekodera, bo on za chwilę dogada się z sąsiadem i operator wkrótce straci połowę przychodów! To może jeszcze poczekać i pozostać przy transmisji analogowej tak długo, jak to możliwe? Ale czy można ryzykować stratę najlepszych abonentów, gdy konkurencja zaoferuje coś dużo lepszego? No i co zrobić z tą grupą najbardziej wymagających, którzy ciągle przychodzą do BOK-u i chcą jakości HDTV? I dlaczego jest ich coraz więcej? Może oni nie potrafią zaakceptować jakości obrazu analogowego na ekranie LCD? To wszystko przez te nowe telewizory! Tak źle pokazują obraz z sygnału analogowego, że aż się nie chce patrzeć. I po co ludzie je kupują? Chyba tylko dlatego, że zaprzestano produkcji telewizorów kineskopowych nej sieci kablowej. Tylko czy to w ogóle jest warte zainteresowania? Cóż, kupić czy nie kupić, obejrzeć zawsze warto. Umawiamy się więc na demonstrację działania tego multipleksera, ale jak testować, to tylko w najtrudniejszych warunkach. Na początek zobaczymy, co się stanie z sygnałem DVB-T na ostatnim kanale K69. W stacji wszystko działa OK, więc przenosimy się do najdalszych zakątków sieci i sprawdzamy, co się wydarzy. Testujemy jakość sygnału w różnych punktach – zarówno po długich kaskadach wzmacniaczy, jak i po transmisji optycznej. DVB-T wszędzie działa bezbłędnie, nawet w najgorszych możliwych warunkach. Sprawdzamy, czy DVB-T pracuje tak samo dobrze w środku pasma w sąsiedztwie kanałów analogowych, cyfrowego dosyłu internetu i innych kanałów cyfrowych DVB-C i DVB-T, ale jakość sygnału jest zawsze OK. Technologia jest zatem odpowiednia, nawet dla dużych instalacji kablowych. Tymczasem dzwoni Pani Kasia z BOK-u informując, że przyszedł do niej abonent zainteresowany telewizją cyfrową, bo na swym telewizorze odebrał „jakiś” sygnał cyfrowy, z kilkoma programami w superjakości. Jak tak dalej pójdzie, to nawet nie da się spokojnie do końca przeprowadzić testów! Z drugiej strony to dobrze, że nawet wówczas gdy prowadzone są testy telewizji cyfrowej, abonenci sami mogą ocenić ten system. No tak, DVB-T ma kilka niezaprzeczalnych zalet, ale czy to rzeczywiście możliwe, żeby telewizja cyfrowa działała bez dekodera? Nowe telewizory same, w trybie automatycznego strojenia znajdują programy cyfrowe, a abonenci przychodzą do BOK- ów i cieszą się, że ich cyfrowy telewizor odbiera programy cyfrowe. A przecież ten dekoder MPEG2 miał nie działać! I wcale nie narzekają, ale proszą o więcej kanałów cyfrowych! Nie ma też problemu wyboru typu dekodera – abonenci ze starszymi Rys. 2. Telewizja cyfrowa bez dekodera odbiornikami TV sami mogą kupić sobie tanie odbiorniki DVB-T. Zadziwia również wysoka odporność na zakłócenia, gdyż ten system wymaga zaledwie 24dB odstępu sygnał/szum, czyli działa po prostu wszędzie w sieci kablowej. Czy wiecie, że firma WISI od ponad 80 lat działa na rynku instalacji radiowych i telewizyjnych? Gdy telewizja kablowa jeszcze nie istniała, pracownicy tej firmy budowali zbiorcze sieci radiowe! To firma z bogatym doświadczeniem, patrząca na potrzeby operatorów kablowych z zupełnie innej perspektywy. Po co narzucać abonentom własne pomysły, skoro można dopasować się do ich potrzeb? Z telewizorów nie trzeba robić monitorów tylko po to, aby później mieć problem z wyborem typów dekoderów cyfrowych, ich zakupem, obsługą serwisową i kosztownym złomowaniem. Prawdziwa ekonomia we wdrożeniu telewizji cyfrowej polega na maksymalnym wykorzystaniu technologii posiadanej przez abonentów. l Marzec 2009 89 Tekst sponsorowany i nie można kupić nic innego. Ale komu przeszkadzała tamta technologia i w czym są lepsze telewizory LCD? Niekompetentni sprzedawcy naopowiadali ludziom bajek o wysokiej rozdzielczości i o telewizji cyfrowej, a w środku jest tylko tuner DVB-T z dekoderem MPEG2. Gdyby wiedzieli, że Polska jest lepsza od całego Zachodu i wprowadza standard MPEG4, to nie kupowaliby tak bez zastanowienia. I co teraz za pożytek z tych wszystkich cyfrowych telewizorów, które służą tylko jako ekrany do wyświetlania sygnałów z innych urządzeń? Też mi cyfryzacja! Co prawda w stacji czołowej większość programów jest odbierana z satelity również w MPEG2, ale czy istnieje sposób, aby je przesłać cyfrowo do tych niby nowoczesnych telewizorów DVBT MPEG2? Na jednej z konferencji DIOMAR pokazywał urządzenie, które odbiera różne sygnały cyfrowe i przetwarza je do DVB-T. To multiplekser OT STREAMLINE, a produkuje go niemiecka firma WISI Communications, o czym można poczytać na stronie www. wisi.pl. Pomysł z wymiennymi głowicami do różnych sygnałów wejściowych jest fantastyczny, ale kto to słyszał, aby w sieci kablowej transmitować DVB-T? Przecież ta technologia jest przewidziana do telewizji naziemnej, gdzie wystarczy antena i kawałek kabla… A jak długi może być ten kabel? Czy aż tak długi jak w sieci kablowej? Podstawowe informacje o tym multiplekserze można uzyskać w firmie DIOMAR podczas rozmowy telefonicznej, a więcej materiałów jest na życzenie przesyłane e-mailem. Można również umówić się na prezentację sprzętu i sprawdzić jego działanie w lokal- telekomunikacja SIECI KABLOWE N MEDIA N BIZNES N TELEKOMUNIKACJA N NOWE TECHNOLOGIE