Pomocnik rycerza
Transkrypt
Pomocnik rycerza
Gulasz po węgiersku Tuż przed awansem Pomocnik rycerza Dziś polecamy znany specjał Węgier − gulasz, który jest bardzo prosty do Minęły czasy rycerzy, mieczy, zbrój i rumaków, ale językowe przygotowania. pozostałości ze średniowiecza, kiedy to funkcjonowały rody szla− checkie i stany rycerskie, a młodzi chłopcy z chęcią uczyli się sztuki wojennej, funkcjonują w literaturze do dziś. I właśnie tylko w literaturze historycznej natkniemy się na giermka i stamtąd dowiemy się, czym on się zajmował. Kiedy Polska graniczyła z Węgrami, to pomiędzy tymi państwami był stały przepływ ludzi, a przede wszystkim żołnierzy i służby. Z Węgier do Polski przywędrowało między innymi słowo gier− mek. Na Węgrzech gyermek oznaczał dziecko, w naszym kraju był to pomocnik śre− dniowiecznego rycerza, który miał szansę na awans, czyli na uzyskanie tytułu rycerza. Giermek w średniowiecz− nej Polsce był młodym chłop− cem, przeważnie z rodu szla− checkiego wysyłany na dwór seniora, aby tam uczyć się rycerskiego rzemiosła. Gierm− kowie kształceni byli w szero− ko pojętej sztuce wojennej, czy− li w jeździe konnej, walce bro− nią białą różnego rodzaju, typu miecz czy topór, posługiwaniu się łukiem lub kuszą, a nawet w walce wręcz. Młodzieniec taki nie tylko przygotowywał 1979 28 października – w TVP została wyemitowana audycja na temat architektury osiedla obron− nego w Biskupinie zatytułowana „30 minut z architekturą”. Udział wzięli: dyrektor PMA doc. dr hab. K. Dąbrowski i mgr R. Mikłaszewska−Balcer. 25 listopada – pod Londynem zmarł doc. dr hab. Krzysztof Dąbrowski (ur. 25 maja 1931 r.), dyrektor PMA od listopada 1974 roku. Do jego zasług dla Oddzia− łu PMA w Biskupinie należy przede wszystkim uporządko− wanie spraw własnościowych, zwiększenie jego obsady kadro− wej, wznowienie archeologicz− nych badań wykopaliskowych w mikroregionie łużyckiej osady obronnej i wczesnośredniowiecz− nego gródka, zintensyfikowanie prac związanych z konserwacją oryginalnych łużyckich kon− strukcji drewnianych i ich re− konstrukcji oraz zainicjowanie przygotowania wystawy „Bisku− się do stanu rycerskiego, ale także towarzyszył rycerzowi na wojnie. W czasie wyprawy wcielany był do oddziału i odpowiadał za utrzymanie go− towości bojowej całego rynsz− tunku swojego pana. Dbał o jego zbroję, broń, a także o rumaka bojowego, a jego zada− niem było także noszenie za rycerzem kopii, tarczy i heł− mu. Giermek za szczególne zasługi mógł zostać pasowany na rycerza, otrzymując symbo− liczne złote ostrygi. Podstawę tradycyjnych dań węgierskich zawsze stanowiły: smalec wieprzowy, cebula, pa− pryka i pomidor. Na tej bazie mogą powstać dania o różno− rodnych smakach (łagodnych lub ostrych), ale o podobnym aromacie. O specyfice kuchni węgierskiej decyduje kolejność dodawania tych składników do potrawy. Słowo giermek, w zna− czeniu zbrojny sługa rycerza, znane jest od 1560 roku, kie− dy to sformułowania tego użył Mikołaj Rej. Później Węgierski gulasz, w prze− zostało ono spopularyzowane ciwieństwie do swojego pol− przez Henryka Sienkiewicza. skiego odpowiednika, jest zupą! Tradycyjnie przyrządza się go i podaje w specjalnych kocioł− SŁOWNIK: kach − bograczach. Obyczaj dziecko − gyerek, gyermek nakazuje, aby w bograczach zbroja − ruházat gotowali wyłącznie mężczyź− koń − ló ni. W Polsce jednak nie ma szlachta − nemez, fönév takich obwarowań, dlatego każ− (mk) dy kto wróci z festynu, może sługa − szolga MAGDALENA KRUSZKA Czyje to usta Z ruchu warg można od− czytać to, co ktoś ma nam do powiedzenia. Dzisiaj swoje urocze usta prezentuje stała mieszkanka rezerwatu. W ta− jemnicy zdradzę Wam, że nie mogła się doczekać otwarcia. Osoba, która prawidłowo wskaże właściciela otrzyma nagrodę niespodziankę. Cze− kamy na propozycje w redakcji Gazety Biskupińskiej do go− dziny 14.00. Wczorajszy konkurs wy− grał Paweł Gławiński. (rk) ALICJA ROGACZEWSKA Z Kalendarium Biskupińskiego Danuty Piotrowskiej pin – polskie Pompeje”, która odniosła duży sukces międzyna− rodowy w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych. 27 listopada – po pobycie w stolicy Algierii oraz renowacji i uzupełnieniu, w gmachu Pań− stwowego Muzeum Archeolo− gicznego w Warszawie, otwar− ta została wystawa „Biskupin – polskie Pompeje”. Ekspozycję do 15 czerwca 1980 r. zwiedziło 25.000 osób. 30 grudnia – na podstawie zaświadczenia Powiatowego Biu− ra Geodezji z 28 marca 1968 r. oraz decyzji Ministerstwa Rol− nictwa z 7 sierpnia 1975 r. wpisano do Księgi Wieczystej KW nr 6440, znajdującej się w Państwo− wym Biurze Notarialnym w Żni− nie, nieruchomość o powierzch− ni 25.15.00 ha (rów, las, drogi, zabudowania, rola, pastwisko, nie− użytki) położoną we wsi Bisku− pin, gm. Gąsawa będącą własno− ścią Skarbu Państwa w zarządzie i użytkowaniu PMA w Warsza− wie. Wytwórnia Filmów Oświa− towych w Łodzi na zamówienie Ministerstwa Oświaty i Wy− chowania zrealizowała barwny film „Grody i osady. Z pradzie− jów ziem polskich”. Scenariusz, realizacja i zdjęcia Henryka Ku− charzuka (1918−2001), absolwenta Wydziału Operatorskiego PWSF w Łodzi. Pokazano osadę obronną w Biskupinie, przedstawiono pra− ce archeologów, zrekonstruowa− ne budowle, wnętrza domostw, a także zabytki odkryte w trakcie prac wykopaliskowych. W fil− mie tym zaprezentowano rów− nież pochodzące z X w. mury wczesnopiastowskiego Płocka. Konsultantami byli: prof. dr hab. Stefan Krakowski, archeolog dr Krzysztof Walenta i Marianna zabrać się do przygotowania tej potrawy. Niezbędna będzie zielona papryka, cebula, kilo− gram ziemniaków, pomidor, 500−600 g pokrojonego w kost− kę mięsa wołowego, pieprz i sól do smaku oraz tłuszcz do smażenia. Cebulę musimy drobno posiekać, podsmażyć, a następ− nie posypać papryką. Gdy poja− wiają się bąbelki, dodajemy mięso, doprawiamy je i podle− wamy wodą. Całość należy dusić pod przykryciem na wol− nym ogniu, aż mięso będzie miękkie. Ugotowane i pokro− jone w kostkę ziemniaki doda− jemy do mięsa, a całą potrawę zalewamy taką ilością wody, aby otrzymać konsystencję gę− stej zupy. Następnie dodajemy drobno pokrojoną zieloną pa− prykę i pomidora. Gulasz tra− dycyjnie podawany jest z chle− bem, który łagodzi pikantny smak potrawy. Słowo gulasz początkowo oznaczalo pastucha. Dopiero poźniej zaczęto nim określać mięsną potrawę, którą codzien− nie spożywały osoby zajmują− ce się pasterstwem. Garmulewicz. Czas trwania fil− mu: 11 min. Drewnianą rekonstrukcję bra− my osady obronnej kultury łużyc− kiej poddano konserwacji prepa− ratem „Lignofix”, przy współpra− cy ekipy producenta – Zjedno− czonych Zespołów Gospodar− czych „Inco” w Warszawie. Po− zostałości drewna zabytkowego, pochodzącego z ulicy okrężnej, wału oraz falochronu zabezpie− czono in situ „Modofenem”. Pra− ce te były szczególnie trudne ze względu na znaczne nawilgocenie drewna częściowo tkwiącego w bagnistym podłożu, częściowo zaś narażonego na działania czyn− ników atmosferycznych. Wykopaliska i muzeum zwie− dziło 149.225 osób. 1980 1 stycznia – została zawarta wieloletnia umowa pomiędzy Wojewódzkim Zakładem Usług Wodnych w Tucholi a PMA w Warszawie, Oddział w Biskupi− nie, na dostawę wody z wodocią− gu wiejskiego w Gąsawie dla wsi Biskupin. Koszt zużycia 1 m3 wynosi 3 zł. 31 stycznia – w związku z pismem PMA w Warszawie skie− rowanym do wicewojewody byd− goskiego w sprawie braku opału, „Urząd Wojewódzki Wydział Handlu i Usług działając z polece− nia wicewojewody bydgoskiego prosi Wojewódzki Związek Spół− dzielni Rolniczych "Samopomoc Chłopska", Zakład Zaopatrzenia Rolnictwa w Bydgoszczy, o przy− dzielenie w I kwartale br. 10 ton węgla dla PMA, Oddział w Bi− skupinie, w ramach należności na rok 1980. Powyższy przydział należy zrealizować w ratach, umożliwiających ciągłość ogrze− wania obiektów ww. muzeum. Pozostałą należność opału na rok 1980 dla tego nabywcy Urząd tutejszy prosi zrealizować w III kwartale.” ciąg dalszy nastąpi