młodzi afryki
Transkrypt
młodzi afryki
wierzę z nadzieją | afrykańska młodzież | „czadowe” ŚDM 4 (135) lipiec-sierpień 2016 przełamując stereotypy młodzi afryki POZNAJ I POKOCHAJ AFRYKĘ Sudan Erytrea Chartum Asmara Dżibuti Dżibuti Addis Abeba Sudan Południowy Dżuba Etiopia Uganda Kongo Brazzaville Dem. Rep. Konga Somalia Mogadiszu Kampala Kinszasa Sudan Południowy jest najmłodszym państwem świata. Powstał 9 lipca 2011 r. – w wyniku odłączenia się od Sudanu – na mocy porozumienia rządu sudańskiego z Ludową Armią Wyzwolenia Sudanu. Akt ten zakończył II wojnę domową w Sudanie, najdłuższą bratobójczą walkę w Afryce. Dinka to plemię zamieszkujące głównie południową część Sudanu Południowego. Są największą grupą ludności w Afryce. Ich życie jest ściśle związane z krowami. Zwierzęta te utrzymują ich przy życiu, dając mleko i krew. Każda krowa, byk i ciele ma swoje imię. Ich posiadanie nadaje rodzinie prestiż i bogactwo. W Afryce Równikowej znajduje się rzeka Kongo. Jej głębokość sięga ok. 250 m. Jest prawie trzykrotnie głębsza od Amazonki, najdłuższej rzeki świata, która ma 90 m głębokości. Kongo przepływa przez Demokratyczną Republikę Konga, Republikę Konga i Angolę. Etiopia jako jedyny kraj afrykański nigdy nie została skolonizowana. To najstarsze, patrząc na status niepodległości, państwo afrykańskie i jednocześnie jedno z najstarszych na świecie. Liczy ok. 2 tys. lat. Sudan szczyci się największą liczbą piramid. Znajdują się tam co najmniej 233 piramidy, w Egipcie zaś niewiele ponad 100. W klimacie równikowym lato występuje „wiecznie”. W strefie tych klimatów średnia temperatura wszystkich miesięcy przekracza 20°C. Śpiączka afrykańska to choroba zakaźna przenoszona przez muchy tse-tse. Owady te zamieszkują okolice jezior i rzek, a także granice lasów i sawann. Są najbardziej niebezpiecznymi owadami. od redakcji o. Krzysztof Zębik, kombonianin misjonarze kombonianie 30-383 KRAKÓW ul. Skośna 4, skr. poczt. 21 tel.: 12 262 34 68 Redaktor naczelny o. Krzysztof Zębik, mccj [email protected] Zespół redakcyjny o. Gianni Gaiga dr Ewa Gniady, o. Maciej Miąsik o. Rafał Leszczyński Współpracuje okresowo Sylwester Laskowski Współpraca z czasopismami Leadership (Uganda) Mundo Negro (Hiszpania) New People (Kenia) Nigrizia (Włochy) Worldwide (Południowa Afryka) World Mission (Filipiny) Wydawca Misjonarze Kombonianie 30-383 KRAKÓW ul. Skośna 4 Skład komputerowy Misjonarze Kombonianie Serca Jezusowego, Kraków Druk Drukarnia Diecezjalna w Sandomierzu www.wds.pl Nr konta: Pekao SA o/Warszawa 56 1240 6074 1111 0000 4989 3999 [email protected] www.kombonianie.pl Wy jesteście przyszłością Afryki Afryka to kontynent młodego pokolenia. Według danych aż 42% całej jej populacji to dzieci poniżej 15 lat, a ponad 20% to młodzież od 15 do 24 roku życia. Również Kościół na tym kontynencie jest stosunkowo młody w porównaniu do europejskiego. Tak młody Kościół nie może iść do przodu, nie biorąc pod uwagę talentów młodzieży afrykańskiej, pełnej energii i zapału. Wielokrotnie słyszeliśmy słowa, że młodzi są nadzieją Kościoła. Praca pastoralna prowadzona przez duszpasterzy wśród tej grupy społeczeństwa powinna być zatem szczególnym priorytetem. Święty Jan Paweł II, kierując słowa do afrykańskiej młodzieży, powtarzał znamienne słowa „Wy jesteście przyszłością Afryki”. W Afryce bardzo ważna jest rodzina. Również dla młodzieży. To niezwykle istotne, ponieważ pokój w rodzinie prowadzi do pokoju w społeczeństwie. To w niej obecne są najcenniejsze wartości i kultura afrykańska, przekazywane kolejnym pokoleniom. Jednym z takich walorów jest głęboka miłość do dzieci i ogromny szacunek do ludzi starszych, a także wzajemna pomoc i odpowiedzialność. Wiele spośród młodych osób buduje rodzinę na chrześcijańskich wartościach, stając się w ten sposób domowym Kościołem, w którym mieszka Bóg. Towarzyszy im modlitwa, wzajemne zrozumienie i przebaczenie. Świat ludzi młodych w Afryce, podobnie jak na innych kontynentach, jest pełen pokus. Przede wszystkim jest wielkie dążenie do nowego sposobu życia, który niestety nie prowadzi do wzrostu ich człowieczeństwa. Innym bolącym problemem jest niemożność edukacji. Większość młodych Afrykańczyków jest biedna i brakuje im funduszy na ukończenie szkoły. W konsekwencji młode pokolenie znajduje się w pułapce produkcyjnej i konsumpcyjnej, gdzie „mieć” dominuje ponad „być”. Wszystkim Czytelnikom, którzy poznają działalność misyjną kombonianów poprzez nasze czasopismo, pragnę serdecznie podziękować za wieloletnią obecność i wierność. Jest to ostatni numer, który wychodzi spod mojej ręki. W najbliższym czasie bowiem udaję się do pracy misyjnej w Południowym Sudanie, który stanie się moim domem przez najbliższe lata. Kolejne numery czasopisma będą wydawane przez brata Tomasza Basińskiego, który dalej będzie przybliżał Wam misje i działalność misjonarzy pracujących wśród tych najbiedniejszych i najbardziej opuszczonych. Za Wasze otwarte serce i obecność „Bóg zapłać” Papieskie intencje misyjne na 2016 r. lipiec Aby Kościół Ameryki Łacińskiej i Karaibów poprzez misję kontynentalną głosił Ewangelię z odnowioną siłą i zapałem. Sierpień Aby chrześcijanie żyli Ewangelią, dając świadectwo wiary, uczciwości i miłości bliźniego. ISSN 1231-6628 | od redakcji 3 Ojciec ANDRZEJ FILIP pozdrawia z MOZAMBIKU Witam i pozdrawiam serdecznie z Mozambiku, gdzie pracuję od roku 2010. Zaraz po studiach, ale jeszcze przed ślubami wieczystymi i święceniami przyjechałem tu i złożyłem na tak zwane doświadczenie misyjne. W trakcie tej misyjnej praktyk atu. Po święceniach śluby wieczyste, w Mozambiku też otrzymałem święcenia diakon ny. kapłańskich w swojej rodzinnej parafii ponow nie zostałem tu przysła Przez cały ten czas pracowałem w centrum kraju, gdzie mamy dwie parafie uje dwóch ojców – w Muxungue i w Nhahapua. Obecnie w tej wspólnocie posług i jeden brat. h oraz Nasza praca to przede wszystk im wizyty we wspólnotach chrześcijańskic się zająłem Ja organizowanie kursów formacyjnych dla różnych grup parafialnych. go ubiegłe połowy Od i. młodzieżą – grupą młodzieżową, ministrantami i akolitam powołaniową roku, na prośbę przełożonych, zostałem odpow iedzialnym za animację w naszym regionie. ą, Chociaż praca misjonarza-kapłana jest bardziej związana ze służbą duchow się ą przydaj udzielaniem sakramentów, sprawowaniem Mszy św. etc., to jednak domu i w szkole. również wszelkie umiejętności praktyczne, których nauczyliśmy się w i przystosowuję W tej chwili jestem poza wspólnotą Muxungue, ponieważ remontuję Tak więc od roku. go ubiegłe budynk i dla potrzeb nowicjatu, który otwarto pod koniec prace. te zę prowad czterech miesięcy przeby wam na północy kraju i , ale Jestem Wam wszystk im bardzo wdzięczny za modlitw y w mojej intencji powróciła znowu aż poniew bik, Mozam za ę chciałbym Was również poprosić o modlitw centrum w m jskowy zno-wo polityc tem tu niepew ność i cierpienie związane z konflik ie jak kraju. Ponow nie zawisła tu groźba wojny. Powróciły bowiem ataki podobn głównej ach odcink różnych w latach 2013 i 2014. Kolumny wojskowe są już na dwóch ańcy. mieszk zwykli drogi, która łączy cały Mozambik. A najbardziej cierpią na tym ał niczego. Dialog, który prowadzono w tamtych latach, praktycznie nie rozwiąz bezowocne się okazały y rozmow jednak Chociaż w 2014 r. podpisano porozumienie, to ia. widzen punktu go własne i polegały głównie na próbie narzucenie drugiej stronie iego Malawi, kiedy Bardzo wiele osób, szczególnie kobiet i dzieci, uciekło do poblisk w obozach dla ach warunk h trudnyc kle niezwy spalono ich domy. Teraz mieszkają w , oskarża siły uchodźców. Większość z tych osób za tę sytuację, za palenie ich domów ańcy mieszk którą , pomoc a rzekom jest rządowe. A pretekstem do tych ich czynów nym”. uzbrojo m „ludzio ją nazywa wiosek udzielają „rebeliantom”, czy jak ich tutaj chce Sytuacja jest naprawdę nieciekawa, bo najwięk sza partia opozycyjna nie by mogli ucji, konstyt zmiany ycję propoz jej ił dialogu z rządem po tym, jak ten odrzuc ą rządząc partię ż równie a Oskarż . wybory i wygral rządzić w prowincjach, w których jej ych niektór życia ienie pozbaw o ż o próbę zabicia lidera ich partii, jak równie wej części członków. To doprowadziło do znacznego pogorszenia sytuacji w środko osób, wiele też ło Zaginę . cywilów kraju – ataków oraz śmierci wielu żołnierzy i o których losie nikt nic nie wie. swojej W ostatnich dniach lider da RENAMO wydelegował trzech reprezentantów spotkań, nowych agendę towali przygo mi awiciela partii, aby wraz z rządow ymi przedst . które tym razem mają doprowadzić do pokoju 4 | 4 (135) lipiec–sierpień 2016 7)%2:§:$/"2/# 7)%2: §:.! \ $:)%* \ ! :)% -/$ a#:! \ ) +/-"/.)!.)%7 \ 0%25 7'§")35$!. 50/5$ w numerze .)/7%'/ qi$$/7% ®3+! &29+! 4 (135) lipiec–sierpień 2016 3 (134) maj-czerwiec 2016 4 (135) 2016 er pień lipiec-si Afrykańska młodzież Przez wiele lat wydawało się przeważać jedno stwierdzenie opisujące Afrykę, że jest to „kontynent bez nadziei”, o młodzieży zaś rzadko wspominano w reportażach, rzadko też kiedy pokazywano na zdjęciach za wyjątkiem partyzantów, uchodźców i dzieci umierających z głodu. Z czasem skupiono również uwagę świata na codzienną rzeczywistość społeczeństw afrykańskich. W centrum uwagi znaleźli się także młodzi Afrykańczycy, którzy osiągnęli jakieś rezultaty. chrzest jednoczy eot y py i i afry k młodz mu pr zeł a jąc ster Od redakcji Wy jesteście przyszłością Afryki o. Krzysztof Zębik, mccj 3 8 listy misjonarzy Ojciec Andrzej Filip pozdrawia z Mozambiku 4 Wiadomości Krótkie informacje 6 wierzę Wierzę z nadzieją! Ewa Gniady 8 kombonianie na świecie Kombonianie w Ameryce Środkowej Gabriel Estrada, mccj 10 10 młodzi afryki Afrykańska młodzież: rozbrajając bombę z opóźnionym zapłonem southworld.net 17 erytrea Kościół katolicki w Erytrei southworld.net 24 czad „Czadowe” Światowe Dni Młodzieży… o. Sebastian Chmiel, mccj 26 Świeccy Misjonarze Kombonianie Moje wybrane „Duszyczki” z Gulu Monika Krasoń, śmk 27 17 młodzi i misje Misja – oddać życie za Chrystusa o. Maciej Miąsik, mccj Miłosierdzie. Doświadczyłeś, podaj dalej! Joanna Owanek, śmk 30 32 afro krzyżówka Poznaj i pokochaj Afrykę 34 Na okładce: Młodzież z parafi św. Józefa w Lusace, Zambia (foto: Misjonarze Kombonianie) 5 aktualności » KENIA: AFRYKA TO NIE TYLKO DRAMATY Nie można przedstawiać Afryki wyłącznie w negatywnym świetle; zadaniem dziennikarzy jest wyławianie także pozytywnych informacji dotyczących tego kontynentu i dzielenie się nimi ze światem. Z takim apelem do przedstawicieli mediów Czarnego Lądu zwrócił się ks. Chrisantus Ndaga, odpowiedzialny za komunikację w Stowarzyszeniu Konferencji Biskupich Afryki Wschodniej (AMECEA), które zorganizowało w Nairobi sympozjum dla dziennikarzy z dziesięciu krajów afrykańskich. „Afryka często opisywana jest jako kontynent mroku i śmierci, porażek społecznych i walk etnicznych, krwawych konfliktów i kolejnych epidemii” – powiedział podczas sympozjum ks. Ndaga. Podkreślił mocno, że za obraz kontynentu, jaki idzie w świat, odpowiedzialni są sami Afrykanie, którzy nie dostrzegają dokonującego się u nich dobra. Wymienił m.in. dzieła prowadzone przez Kościół i ich ogromne zaangażowanie humanitarne. „Jeśli sami prezentujemy nasz kontynent zawsze w czarnych kolorach, nie możemy się dziwić, że Afryka kojarzy się przede wszystkim z głodem, chorobami i korupcją, a ostatnio także z terroryzmem” – podsumował. Do jego apelu o pozytywny przekaz dołączyli także biskupi Afryki Wschodniej. (RADIO WATYKAŃSKIE) 6 wiadomości ze świata » newsy » KANONIZACJA MATKI TERESY Z KALKUTY 4 września 2016 r., w przeddzień 19. rocznicy śmierci, papież Franciszek dokona kanonizacji bł. Matki Teresy z Kalkuty. Założycielka Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla (1979), została beatyfikowana sześć lat po śmierci (2003) przez Jana Pawła II. Jej droga do świętości była wyjątkowo krótka. W grudniu 2015 r. papież Franciszek uznał cud, który dokonał się za jej wstawiennictwem, a dotyczy on uzdrowienia 35-letniego Brazylijczyka z ciężkiej choroby mózgu w 2008 r. Agnes Gonxha Bojaxhiu, bo tak się nazywała Matka Teresa, urodziła się w 1910 r. w Skopje (Macedonia) w rodzinie pochodzącej z Albanii. W wieku 19 lat wyjechała do Indii, by tam rozpocząć nowicjat. Następnie podjęła posługę w Kalkucie, z którą związała się do końca życia. W roku 1950 założyła Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości, które z czasem rozszerzyło swoją działalność na cały świat. Przez prawie pół wieku prowadziła domy dla ludzi umierających na ulicach, chorych na trąd, ubogich i sierot. W ciągu swojego długiego życia Matka Teresa przemierzała niezmordowanie cały świat, zakładając placówki swej wspólnoty zakonnej i pomagając na różne sposoby najuboższym i najbardziej potrzebującym. Otrzymała wiele nagród i odznaczeń międzynarodowych, m.in. Pokojową Nagrodę Nobla. Papież Paweł VI przyznał jej „Nagrodą Pokoju papieża Jana XXIII” za pracę na rzecz ubogich, „obraz chrześcijańskiej miłości i wysiłki na rzecz pokoju”. W roku 1976 otrzymała nagrodę Pacem in terris. Na wniosek włoskich dzieci została Kawalerem Orderu Uśmiechu (1996). Wielokrotnie gościła w Polsce (Misjonarki Miłości podjęły służbę w naszym kraju w roku 1983). W roku 1993 r. przyjęła doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Matka Teresa zmarła w wieku 87 lat – w domu macierzystym swego zgromadzenia w Kalkucie w dniu 5 września 1997 r. – w opinii świętości. Zaledwie dwa lata po jej śmierci Jan Paweł II wydał zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, chociaż przepisy kościelne wymagają minimum 5 lat na podjęcie takich działań. Proces na szczeblu diecezjalnym zakończono w 2001 r. Beatyfikacji Matki Teresy Jan Paweł II dokonał w ramach obchodów 25-lecia swojego pontyfikatu w dniu 19 października 2003 r. „Nie zapominajmy wielkiego przykładu, jaki nam dała, i nie ograniczajmy się do wspominania jej w słowach! Miejmy odwagę stawiać zawsze na pierwszym planie człowieka i jego podstawowe prawa” – zaapelował Ojciec Święty. MALAWI GROZI GŁÓD Połowie ludności Malawi grozi chroniczny głód. Jeśli w najbliższym czasie sytuacja się nie zmieni, to pod koniec roku śmierć głodowa zajrzy w oczy ponad 8 mln Malawijczyków. Na alarm biją biskupi tego afrykańskiego kraju, prosząc wspólnotę międzynarodową o wsparcie żywnościowe i zorganizowanie długofalowej pomocy humanitarnej. Tak wielki głód jest wynikiem niespotykanej suszy, która od wielu miesięcy dotyka ten kraj. Daje się ona we znaki także mieszkańcom innych krajów Afryki Subsaharyjskiej. | 4 (135) lipiec–sierpień 2016 (RADIO WATYKAŃSKIE) wiadomości z polski » oprac. Redakcja WSTĄPIENIE ADELI I TOBIASZA DO świeckich misjonarzy kombonianów W święto Najświętszego Serca Pana Jezusa, 3 czerwca br., polska wspólnota Świeckich Misjonarzy Kombonianów wzbogaciła się o kolejne dwie osoby. Tego dnia Adela i Tobiasz podczas Mszy św. uroczyście wyrazili swoje pragnienie realizacji powołania misyjnego w duchu komboniańskim. Swoje deklaracje odczytali w obecności przedstawicieli Zgromadzenia Misjonarzy Kombonianów, Świeckich Misjonarzy Kombonianów oraz przyjaciół i zaproszonych gości. Dziękowali Bogu za wiarę, Jego obecność w ich życiu oraz wezwanie do służby ewangelizacyjnej. Podkreślili, że pragną być dla innych znakiem Pana Boga poprzez swoją małżeńską miłość. Jako wspólnota komboniańską również dziękujemy Bogu za Adelę i Tobiasza. Otaczamy ich swoją żarliwą modlitwą, by zaufali Mu z odwagą i pozwolili się prowadzić. Pierwszy krok na tej komboniańskiej ścieżce już za nimi. KINGA STARZEC POWOŁANY DO BRATERSTWA Kiedy zostajemy powołani do służby Bogu i drugiemu człowiekowi, nie możemy się temu sprzeciwić. Potrzeba jednak otwartego serca, aby przyjąć tę wolę Boga i wszystko to, co dla nas przygotował. Mogą przychodzić trudności i zwątpienia, ale wszyscy, którzy wytrwają do końca, będą obficie nagrodzeni. Parafia pw. Zwiastowania NMP w Strzyżewie Kościelnym wydała nowy owoc, a jest nim powołanie brata Tomasza Basińskiego, który 26 czerwca br. złożył w swoim rodzinnym kościele wieczyste śluby zakonne. Poprzez ślub ubóstwa, czystości i posłuszeństwa oddał się Bogu całkowicie jako brat, misjonarz i kombonianin. Po ukończeniu postulatu w Warszawie brat Tomek wyjechał do nowicjatu w Meksyku, a następnie ukończył studia dziennikarskie w Kolumbii. Przez te wszystkie lata rozeznawał i zgłębiał swoje powołanie do bycia bratem. Podczas uroczystości, której przewodniczył biskup senior Bogdan Wojtuś, padło wiele pięknych słów. Brat Rady Generalnej Alberto Lamana wytłumaczył w homilii, czym tak naprawdę jest powołanie na brata. Brat to nie tylko ktoś najbliższy dla swojego rodzeństwa, bo z chwilą złożenia ślubów staje się nim dla wszystkich ludzi, szczególnie tych, do których zostaje posłany, do najbiedniejszych i najbardziej opuszczonych. Być bratem dla innych to być blisko ludzi, uczyć ich braterstwa, modlić się i pracować z nimi. Bycie bratem to szczególne powołanie do służby drugiemu człowiekowi. Brat Tomasz odczytując i podpisując formułę ślubów, a następnie składając ją na ręce o. Jeremiasa | wiadomości dos Santos, wikariusza generalnego Zgromadzenia Misjonarzy Kombonianów, wyraził wolę – wobec Boga i całego Kościoła – przynależenia do rodziny komboniańskiej. Obecnie stał się częścią wspólnoty krakowskiej i będzie odpowiedzialnym za czasopismo „Misjonarze Kombonianie” oraz za Świeckich Misjonarzy Kombonianów w Polsce. Niech dobry Bóg błogosławi mu na jego misyjnych drogach. 7 młodzi i misje tekst: O. MACIEJ MIĄSIK, KOMBONIANIN zdjęcia: MISJONARZE KOMBONIANIE Misja – oddać życie za Chrystusa K rew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego. Pośpiesz się, by przybyć do mnie szybko. (…) Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i żeby wszystkie narody je posłyszały; wyrwany też zostałem z paszczy lwa. Wyrwie mię Pan od wszelkiego złego czynu i wybawi mię, przyjmując do swego królestwa niebieskiego; Jemu chwała na wieki wieków. Amen. (2 Tm 4, 6-9, 17-18) Witaj, Mody Przyjacielu! Być może próbujesz sobie przypomnieć, gdzie niedawno słyszałeś ten tekst? W przedostatnim dniu czerwca obchodziliśmy w Kościele uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła i powyższy fragment był drugim czytaniem. Świętowaliśmy wtedy, u progu wakacji, dwóch apostołów – Piotra i Pawła. Uważani są oni za dwa filary Kościoła. I choć tak różnią się od siebie, dzisiaj są połączeni ze sobą w tym jednym święcie. Obydwaj należą do ludzi, którzy w swoim życiu spotkali Chrystusa, a zdobyci przez Niego stali się Jego świadkami. W swych podróżach misyjnych dotarli aż do serca Imperium Rzymskiego, gdzie w końcu oddali za Niego życie. Zwłaszcza św. Paweł znany jest ze swojego tytanicznego Św. Piotr i Paweł w podróżach misyjnych dotarli aż do serca Imperium Rzymskiego, gdzie w końcu oddali za Chrystusa życie. zaangażowania misyjnego. Odbył trzy wielkie podróże misyjne, w czasie których założył wiele wspólnot chrześcijańskich i ewangelizował niestrudzenie na terenach dzisiejszej Syrii, Turcji, Cypru i Grecji. Nie na darmo nazywamy go Apostołem Narodów. Kiedy czytamy dzieje pierwotnego Kościoła czy listy tych dwóch apostołów, trudno oprzeć się wrażeniu, że dla nich ewangelizacja była absolutnym priorytetem. I to nie tylko dla nich, ale dla całego ówczesnego Kościoła. Z pism tych wyłania się obraz Kościoła w drodze, Kościoła misyjnego; chrześcijan wychodzących naprzeciw innym z przekonaniem, że mają do przekazania światu wspaniałą nowinę o Chrystusie zmartwychwstałym, której nie mogą zatrzymać dla siebie. Okres wakacji to niejednokrotnie czas wyruszania w drogę. Do nowych 30 | 4 (135) lipiec–sierpień 2016 miejsc. Do nowych ludzi. Czy mam wtedy w swoim sercu perspektywę misyjną? Czy myślę o tych podróżach, wyjazdach tylko w kategoriach letniego wypoczynku czy też w moim sercu gości pragnienie wykorzystania tych okazji do bycia świadkiem Chrystusa, do ewangelizacji? Obecność tego pragnienia, tej perspektywy lub jej brak niech mi pomoże odpowiedzieć sobie na pytanie, na ile misyjne jest moje serce? W tekście, który proponuję Ci do medytacji, mamy okazję zetknąć się z wielkim misjonarzem i zaglądnąć do jego serca w kluczowych chwilach jego życia. Mamy okazję posłuchać ostatnich zwierzeń świętego Pawła, jakie czyni wobec Tymoteusza, wiernego towarzysza na misyjnych drogach. Jest to ostatni z listów Pawłowych i powyższy fragment pochodzi z końcowego rozdziału tegoż listu. Można zatem śmiało powiedzieć, że to niemalże testament Apostoła Narodów. Wspomina w nim o zbliżającej się śmierci: Krew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła. Ciekawe jest to określenie wykonania wyroku śmierci: krew wylana na ofiarę. Przypomina nam ono z pewnością Ostatnią Wieczerzę i słowa Jezusa: Moja Krew, która będzie wylana za was. Paweł utożsamia się z Jezusem i patrzy na zbliżające się wykonanie wyroku śmierci z perspektywy wiary: jako dopełnienie ofiary z własnego życia, które przecież już wcześniej poświęcił dla Boga i misji. W kolejnych słowach widzimy wyraźnie, że św. Paweł czuje się spełniony u schyłku swojego życia. Ma poczucie, że go nie zmarnował, że dobrze je przeżył: W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. Dla nas, młodych, ta perspektywa kończącego się życia jest może odległa, ale powinniśmy zapytać siebie, czy tak przeżywamy swoje życie, żebyśmy na jego końcu te Pawłowe słowa mogli uczynić swoimi? Piękne jest to doświadczenie ostatnich chwil świętego Pawła. Ma poczucie, że Bóg jest z nim w tej trudnej chwili. Nie czyni Mu wyrzutów, choć mógł czuć się przez Niego opuszczony czy zostawiony sam sobie. Apostoł Narodów jednak niezłomnie wierzy, że Pan stoi obok niego i czuje, że go umacnia. Jest to doświadczenie W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. nie tylko tych ostatnich chwil życia Pawła, ale całego jego życia apostolskiego. A jak ja przeżywam trudne momenty w życiu? Czy na chwile próby potrafię także patrzeć z perspektywy wiary jak apostoł z Tarsu? Na koniec słyszymy o marzeniach Apostoła Narodów. O tym, że po wszystkim będzie miał udział w Chrystusowym królestwie. Obyśmy i my mogli powtórzyć za Pawłem, że przez nas dopełniło się głoszenie Ewangelii i wszystkie narody ją usłyszały. To było jego marzenie oraz cel i sens życia. To był motor napędowy jego zaangażowania na rzecz Ewangelii. I on czuł, że realizując konsekwentnie to marzenie, nie zawiódł nadziei i zaufania, jakie Bóg w nim złożył. A czy to Pawłowe marzenie jest także moim marzeniem? MISJONARZE KOMBONIANIE W POLSCE WARSZAWA ul. Łączna 14, 03-113 WARSZAWA, skr. poczt. 81 tel. 22 676 56 28 e-mail: [email protected] ING Bank Śląski: 82 1050 1025 10000023 0258 3352 KRAKÓW ul. Skośna 4, 30-383 KRAKÓW, skr. poczt. 21 tel. 12 262 34 68 e-mail: [email protected] ING Bank Śląski: 27 1050 1445 1000 0022 8669 0751 www.kombonianie.pl młodzi i misje tekst: JOANNA OWANEK, ŚWIECKA MISJONARKA KOMBONIANKA zdjęcia: MISJONARZE KOMBONIANIE MIŁOSIERDZIE. DOŚWIADCZYŁEŚ, PODAJ DALEJ! W ielkimi krokami zbliża się wspaniałe wydarzenie, jakim jest spotkanie młodych z papieżem w trakcie Światowych Dni Młodzieży. Obecne spotkanie, które odbywa się w Roku Miłosierdzia, również do tego nawiązuje. Papież Franciszek często nam przypomina, byśmy byli miłosierni jak Ojciec. Hasło piękne, ale również wymagające. Papież podkreśla, jak bardzo miłosierny jest dla nas Bóg. On nigdy się nami nie nudzi, nie rezygnuje z nas, nawet jeśli potykamy się i upadamy setki razy. Za każdym razem możemy być pewni, że On czeka na nas z szeroko rozłożonymi ramionami, 32 w które chce nas wziąć i mocno przytulić, wybaczając nasze grzechy, wady, upadki. Ale czy my o tym pamiętamy? Czy wierzymy w Jego miłosierdzie? W Jego miłość? Papież zachęca nas do refleksji: „Czy ty, drogi chłopcze, droga dziewczyno, poczułeś kiedykolwiek na sobie to spojrzenie pełne nieskończonej miłości, która pomimo wszystkich twoich grzechów, ograniczeń, upadków, wciąż ci ufa i z nadzieją patrzy na twoje istnienie? Czy jesteś świadomy, jak wielka jest twoja wartość w planie Boga, który z miłości oddał ci to wszystko?”. Doświadczyłeś tego? Dziel się więc tym, dawaj świadectwo. Każdy z nas jest do tego powołany. Kościół ze swej natury jest misyjny, dlatego każdy z nas przyjmując chrzest, przyjmuje również tę niezwykłą misję, jaką jest głoszenie miłości Boga do każdego człowieka oraz niesienie Go tym, którzy zwątpili bądź jeszcze Go nie poznali. Chrystus wzywa każdego z nas, byśmy byli Jego apostołami w swoich środowiskach. Papież Jan Paweł II w trakcie jednego ze spotkań z młodzieżą (1998) powiedział, że ludzie młodzi, decydując się na udział w tym spotkaniu, po raz kolejny chcą potwierdzić i odnowić wypowiedziane Chrystusowi „tak”, powtarzając za Izajaszem „Oto ja, poślij mnie!”. | 4 (135) lipiec–sierpień 2016 Stańcie się misjonarzami już w trakcie ŚDM i opowiadajcie o niezwykłym miłosierdziu Pana. Każdy z nas otrzymał wiele talentów, których nie wolno nam zakopać! Każdy też na pewno doświadczył w swym życiu obecności Boga. Nie możemy tego zmarnować! Wszystko otrzymaliśmy po to, by się tym dzielić. Wiara – jak podkreślał Jan Paweł II – umacnia się i wzrasta wtedy, gdy przekazuje się ją innym. Światowe Dni Młodzieży to wspaniała okazja, by dzielić się z innymi swoją wiarą i doświadczeniem Boga. Jest to spotkanie międzynarodowe, zatem bogactwo doświadczeń jest niezwykłe. Przyjeżdżają również ludzie z krajów afrykańskich, także z Ugandy, gdzie pracuję. A więc stańcie się misjonarzami już w trakcie ŚDM i opowiadajcie o niezwykłym miłosierdziu Pana. Papież Franciszek mówi, że Kościół potrzebuje wiarygodnych świeckich świadków zbawczej prawdy Ewangelii. Musimy odważnie mówić o Bogu w swoich środowiskach, rodzinach, w miejscu studiów, pracy i odpoczynku. Wszyscy wiemy, że nie łatwo jest mówić, świadczyć o Bogu w codziennym życiu. Ileż to razy – pytał Jan Paweł II – ulegniecie pokusie, by powtarzać słowa proroka Jeremiasza: „Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem”? A Bóg zawsze odpowie: „Nie mów: Jestem Młodzieńcem, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę. Nie traćcie zatem odwagi, bowiem nigdy nie jesteście sami”. Bycie narzędziem w rękach miłosiernego Ojca daje nadzwyczajną radość, którą mamy nieść dalej. W Piśmie Świętym czytamy: „Więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu”. Musimy zdać sobie sprawę i zauważyć, jak mocno ukochał nas Bóg, po to byśmy kochali jak On. Nie jest to łatwe Jeżeli naprawdę spotkałeś Chrystusa. Jeżeli czujesz w swoim wnętrzu cierpienia i potrzeby ludzi. Jeżeli chcesz uczynić coś naprawdę ważnego. Jeżeli jesteś zdolny powiedzieć TAK, gdy coś kosztuje i wymaga ofiary... wtedy nie brakuje Ci nic: możesz być PRAWDZIWYM APOSTOŁEM EWANGELII! Proponujemy Ci możliwość realizacji Twojego powołania i ideału misyjnego w naszym Zgromadzeniu jako kapłan-misjonarz lub jako brat-misjonarz. zadanie, ale błogosławieni-szczęśliwi są ci, którzy są miłosierni. Doświadczyłeś tej miłości? Idź i dziel się nią z innymi, bo to gwarancja szczęścia i pełnej radości w życiu. Stań się misjonarzem już dziś! Napisz do nas: KRAKÓW – o. Maciej Miąsik, [email protected] WARSZAWA – o. Guillermo Aguiñaga, [email protected] POZNAJ I POKOCHAJ AFRYKĘ 34 Drodzy Czytelnicy! Po raz kolejny wspólnie przemierzamy Afrykę. Poznajemy jej mieszkańców i ich religie. Poznajemy też jej klimat, roślinność i zwierzęta. Mamy nadzieję, że dzięki temu kontynent ten z każdym numerem staje się Wam bliższy. Bądźcie zatem z nami! A pod koniec roku przyślijcie do nas jedno główne hasło utworzone ze wszystkich sześciu numerów naszych Afro Krzyżówek. Afrykańskie nagrody czekają! 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 1. Afrykańskie jezioro z największą na świecie liczbą gatunków ryb. Wody tego naturalnego zbiornika znajdują się na terytorium Malawi, Tanzanii i Mozambiku. 2. Choroba przenoszona przez komary, głównie w Afryce, gdzie z jej powodu każdego roku umiera ok. 600 tys. ludzi. Chorobę tę przenosi gatunek komara o nazwie Anopheles. 3. Kraj, w którym zmarł św. Daniel Comboni, misjonarz Afryki i założyciel kombonianów. W roku 2011 podzielono go na dwa odrębne państwa. 4. Grupa etniczna w Afryce Równikowej, która wyróżnia się niskim wzrostem (od 140 do 150 cm). Kobiety zajmują się zbieraniem jadalnych roślin, owoców i nasion, mężczyźni zaś polowaniem na dziką zwierzynę. 5. Największe afrykańskie drzewo sięgające 25 m wysokości, a w obwodzie nawet 45 m. Pień może pomieścić ok. 120 tys. litrów wody, dzięki czemu jest w stanie przetrwać porę suchą. 6. Najgłębsze jezioro w Afryce Wschodniej (do 1435 m). 7. Najwyższy roślinożerny ssak afrykańskiej sawanny. Osiąga wzrost 5 m i wagę ok. 1200 kg. 8. Największa gorąca pustynia świata leżąca w Afryce. Jej powierzchnia jest większa od terytorium USA. 9. Dawniej jeden z największych zbiorników wodnych położony w kotlinie Czadu. Dziś powierzchnia jeziora zmniejszyła powierzchnię o prawie 95%. 10.Przedmiot zakładany na twarz podczas uroczystości i rytualnych tańców. Pozbawiony tańca, muzyki, stroju i wtajemniczenia „języka” danego obrzędu traci swoje symboliczne znaczenie. | 4 (135) lipiec–sierpień 2016 Pomoc dla szkół w Yirol PROJEKTY ZEBRALIŚMY JUŻ 1650 ZŁ Kilka miesięcy temu rozpoczęliśmy rok szkolny 2016. Tym razem rejestr uczniów trzech naszych szkół liczy 3299 nazwisk. Klasy wypełnione są po brzegi. Żeby utrzymać szkoły, każdego roku pobieramy drobne kwoty od rodziców dzieci. Poprzedni rok szkolny udało się nam ukończyć bez żadnej pomocy z zewnątrz. Oczywiście, mam na myśli codzienne wydatki, bez remontów. Ten rok jest dla nas szczególny. Walki polityczne i zbrojne doprowadziły kraj do skrajnej biedy. Ludziom brakuje pieniędzy na żywność. Ceny produktów na bazarze wzrosły ośmiokrotnie w stosunku do cen z poprzedniego roku. Ponadto rząd w styczniu wydał dekret, według którego musimy płacić naszym nauczycielom (a zatrudniamy ich 50) dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku. Jesteśmy przez to zmuszeni prosić o pomoc finansową ludzi dobrej woli. Według naszych obliczeń, aby zakończyć ten rok szkolny, będziemy potrzebować ok 10 tys. USD. Nie mam pojęcia, skąd je weźmiemy, ale wiem na pewno, że dzieło, w którym uczestniczę, nie jest tylko moim dziełem. Winnica należy do Pana i wierzę, że On się o nas zatroszczy. Mimo tych wszystkich trudności, napełniony nadzieją, która umiera ostatnia, pozdrawiam Was serdecznie, proszę o modlitwę w naszej intencji i dziękuję za każdą pomoc. br . Jacek Pomykacz, kombonianin Ofiary można wpłacać na konto: Bank PKO SA 56 1240 6074 1111 0000 4989 3999 Misjonarze Kombonianie, ul. Skośna 4, 30-383 Kraków z tytułem wpłaty: „Pomoc dla szkoły w Yirol” Wspomóż katechistów w Amakuriat Parafia Amakuriat, w której pracuję od kilku miesięcy, to bardzo rozległa misja wśród plemienia Pokot. Przez prawie 40 lat naszej działalności na tym terenie wybudowaliśmy 70 kaplic, by ułatwić wiernym dostęp do Słowa Bożego i prowadzić wśród nich formację chrześcijańską. Nasza komboniańska wspólnota liczy tutaj zaledwie pięć osób, dlatego do każdej kaplicy docieramy raz na dwa miesiące. Stąd też niezmiernie ważna jest praca miejscowych katechistów, którzy w każdą niedzielę prowadzą liturgię słowa Bożego, przygotowują katechumenów do chrztu i spotykają się z małymi wspólnotami chrześcijańskimi. To właśnie oni w znacznej mierze ewangelizują i nauczają naszych chrześcijan. Żeby ich służba była jak najbardziej owocna i profesjonalna, parafia co dwa miesiące organizuje dla nich czterodniowe kursy. Ponadto kilka razy w roku niektórych katechistów wysyłamy na biblijne szkolenie organizowane przez naszą diecezję Kitale, a raz w roku dwóch z nich kierujemy na specjalny czteromiesięczny kurs katechetyczny. Każde Państwa wsparcie będzie nieocenionym wkładem w dzieło ewangelizacji Czarnego Kontynentu. I za to wsparcie z góry serdecznie dziękuję. o. M aciej Z ieliński , kombonianin Ofiary można wpłacać na konto: Bank PKO SA 56 1240 6074 1111 0000 4989 3999 Misjonarze Kombonianie, ul. Skośna 4, 30-383 Kraków z tytułem wpłaty: „Pomoc dla katechistów” ZEBRALIŚMY JUŻ 5320 ZŁ Taka formacja wiąże się jednak z wysokimi kosztami. Stąd prośba do Czytelników naszego czasopisma o wsparcie tego projektu. Każda wpłata to dla katechistów możliwość kształcenia się, by lepiej służyć w dziele ewangelizacji plemienia Pokot. Roczny koszt formacji naszych 70 katechistów to ok. 13 tys. zł. Za wszystkie ofiary z serca DZIĘKUJEMY! „Bóg nikomu miłosierdzia swego nie odmówi. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się miłosierdzie Boże". ŚW. FAUSTYNA KOWALSKA
Podobne dokumenty
MEkSyk - Kombonianie
ustalenia te są systematycznie łamane przez przedsiębiorstwa międzynarodowe działające w Afryce. Czy jest nadzieja, że pewnego dnia firmy prowadzące tam biznes odpowiedzą na wymogi dotyczące ludzi ...
Bardziej szczegółowoktóre trudno uleczyć
O głoszenie miłości i pokoju, o niesienie pomocy miejscowej ludności, co miało rzekomo usypiać rewolucyjną świadomość ludu. Wyrok na nich wydał Abimael Guzman, główny przywódca Świetlistego Szlaku,...
Bardziej szczegółowokontra - Kombonianie
W rozmowie z Radiem Watykańskim biskup nominat Zbigniew Kusy powiedział: „Posługa biskupia zawiera szczególnie bycie apostołem, ale jednocześnie jest też wyrazem ojcostwa. To bycie misjonarzem w in...
Bardziej szczegółowo