ZACZAROWANY OŁÓWEK

Transkrypt

ZACZAROWANY OŁÓWEK
ZACZAROWANY
OŁÓWEK
Moja przygoda zaczęła
się na początku tegorocznych
wakacji,
podczas
z których najbardziej podobało we i wielorękie stwory, także
mi się szkicowanie trójwymia- martwą naturę. Mój wujek Barrowej kuli. Ćwiczyłem potem tek, który ma stadninę koni w
przez
większość
jest
obozu
i owoce na stoliku, ja to usiło-
Siedzieliśmy w pokojach i wy-
wałem narysować, a potem wu-
myślaliśmy zajęcia, które mo-
jek omawiał ze mną wszystkie
głyby nieco rozchmurzyć słotne
błędy,
dni do czasu, gdy aura się po-
tod komponowania obrazu.
śmy przedstawienie, urządzali-
muzyki. Wyciągnąłem z plecaka mały notes i ołówek, i zacząłem rysować.
Z początku moje rysunki były prościutkie, komiksowe.
Rysowałem patykowate ludziki
biegające po kartce papieru z
rysunkowymi mieczami i tarczami. Ale z każdą chwilą rysowanie sprawiało mi większą
frajdę. Gdy do pokoju weszła
pani Małgosia Cieślak, zainteresowała się moimi gryzmołami
– widziała, że są nieporadne,
amatorskie, ale tworzone z nowo odkrytą, szczerą pasją. Pokazała mi więc kilka sztuczek,
za-
sowniczych sztuczek oraz me-
przygotowywali-
słuchaliśmy
niedociągnięcia,
chwiania proporcji, uczył ry-
lepszy. Graliśmy w różne gry
książki,
artystą-
czynia
ra było szaro, mokro i ciemno.
taliśmy
zawodu
latem na lekcje. Ustawiał na-
dał deszcz. Od rana do wieczo-
śmy w pokoju „małpi gaj”, czy-
z
plastykiem. Jeździłem do niego
w Rudawce. Przez trzy dni pa-
planszowe,
nocy. Gietrzwałdzie pod Olsztynem,
Kupiliśmy z mamą zeNarysowałem dziesiątki kul, z staw ołówków, węgli i grafiktórych żadna nie była idealna, tów, duży zapas bloków rysunale
wszystkie
przypominały kowych
włochatą piłkę. Zafascynowało i sztalugi. Rysuję w każdej wolmnie to, jakie fantastyczne nej chwili. To moje nowe,
kształty daje się wyczarować wspaniałe hobby. Chciałbym
zwyczajnym ołówkiem na zwy- doskonalić
się
kłej kartce papieru, jeśli tylko chciałbym
sprawiać
w
rysunku,
swoimi
ma się wystarczająco dużo cierpliwości i wytrwałości.
Z Rudawki
wróciłem z notesem pełnym szkiców. Rysowałem
ciągle i wszędzie.
I wszystko: drzewa, zwierzęta, pracami przyjemność innym
kwiaty, wymyślone, wielogło- oraz wyrażać na kartce to, jak
2