Inspektor Gadżet

Transkrypt

Inspektor Gadżet
Temat: elektroniczne akcesoria rowerowe 2010
Inspektor Gadżet
Przyglądając się niektórym nowinkom dochodzimy do wniosku, że rowery coraz bardziej przypominają pojazdy kosmiczne, a nam samym bliżej do kosmonautów.
O
d poprzedniego numeru, a precyzyjnie mówiąc
od artykułu Elektryfikacja roweru, pozostajemy
pod ciągłym napięciem. I aby w Was podtrzymać ten stan, prezentujemy kilka nowych
elektronicznych gadżetów związanych z jazdą na rowerze.
Prognozujemy, że już wkrótce kierownica przypominać
będzie konsolę USS Enterprise. Skomplikowanie niektórych
elementów staje się wręcz obłędne i wykształcenie ogólnotechniczne staje się powoli niewystarczające, niedługo
będzie potrzebny doktorat z informatyki. Wyścig technologiczny trwa w najlepsze, widać to w branży liczników,
pulsometrów czy „giepsów”. Wszystkie te unowocześnienia mają sprawić, że będzie się nam jeździło łatwiej,
fajniej i przyjemniej. Przykład? Wspólny trening z kumplami
bez wychodzenia z domu czy objazd trasy maratonu we
własnym pokoju. Jeszcze kilka lat temu pisząc o tego typu
wynalazkach wielu pukałoby się w czoło. Dziś staje się
to rzeczywistością. I nie mówimy tu o konceptach, tylko
o gotowych do sprzedaży produktach. Istny kosmos można
rzec. Jeśli jeszcze nie odlecieliście, czytajcie dalej.
Polar CS500
Lider rynku pulsometrów
- Polar - zaczyna stosować
coraz odważniejsze rozwiązania
w komputerkach przeznaczonych na rower. Nowy CS500
ma ogromy romboidalny wyświetlacz i nietypowe przyciski.
Kultowy czerwony start/okrążenie w zasadzie jest taki jak
w innych polarach, nie trzeba za
to celować w małe boczne guziki zmiany funkcji lub podglądu - wystarczy kciukiem lub krawędzią dłoni nacisnąć
na prawy lub lewy róg ekranu. Cały licznik przechyla się odrobinkę, ponieważ
jest jednym wielkim przyciskiem (nie mylić z ekranem dotykowym). Taki sposób
kontroli sprawdzi się najlepiej przy urządzeniu zamocowanym na mostku. Do
pięćsetki można podłączać bezprzewodowo czujniki tętna, prędkości, kadencji
i mocy. Pozostała funkcjonalność odpowiada CS400.
Mavic Wintech
Garmin Edge 500
Garmin, który sponsoruje grupę kolarską, dotychczas
wyposażał kolarzy w modele Edge 705, które są bardzo
ciekawymi urządzeniami, ale o zastosowaniu bardziej turystycznym mimo współpracy z systemami pomiaru mocy.
Potrzebny był mały, lekki licznik dla zawodowców. No
i jest - mówiąc najkrócej Edge 500 to o połowę mniejszy
i lżejszy Edge 705 bez obsługi map, ale za to ze wszystkimi
funkcjami treningowymi. Wygląda na to, że cena będzie
również znacząco niższa.
Wszyscy znają koła i obręcze Mavic, ale Francuzom nigdy nie
udało się spopularyzować swojej linii liczników mimo bardzo
eleganckiego rozwiązania czujnika prędkości wbudowanego
w dźwignię szpilki. Być może uda się teraz, kiedy dorzucili drugie bardzo eleganckie rozwiązanie - możliwość przeniesienia
danych zapisanych przez licznik na komputer przez wbudowaną wtyczkę USB. Funkcje najbogatszego licznika Wintech
Ultimate USB obejmują standard, czyli wszystko o prędkości
i kadencji, altimetr
i termometr oraz
pulsometr. Licznik sam
wykrywa zamontowanie do jednego z 2
skonfigurowanych
rowerów i trenażera.
Oczywiście cały
zestaw jest bezprzewodowy. Poprzez USB
można ściągnąć dane
z licznika, zmienić jego
ustawienia i wybrać co ma być wyświetlane na jego ekraniku podczas jazdy. Do wyboru są czujniki w dźwigni szpilki, nakrętce szpilki
i tradycyjny na widelec. Obroty korby może zbierać tradycyjny czujnik współpracujący z magnesem umocowanym na korbie lub sprytny czujnik ubierany
w formie opaski na kostkę (bez magnesu).
The Plug
Z biegiem lat otacza nas coraz więcej elektronicznych gadżetów, które przydają się na rowerze. A to telefon, odtwarzacz muzyki, GPS… Wszystkie te
przedmioty pełnią pożyteczne funkcje, ale w przeciwieństwie do roweru, mają
bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9
57

Podobne dokumenty