Co to za - Topmall

WSCHODZĄCA GWIAZDA
11
Co to za
Irokez?!
78
Wróćmy jednak z Barcelony do Santosu. Wtedy jeszcze Neymar był
przekonany, że w Santosie FC zostanie do końca życia. Po dwóch miesiącach gry w pierwszej drużynie został okrzyknięty odkryciem sezonu.
Ludzie zaczęli mówić, że na boisku wyczynia cuda. Teraz jednak opowiem
wam o zupełnie niesportowych cudach Neymara.
O Neyu mówiono, że to nieśmiały dzieciak o urodzie aniołka. Dziś jest
kimś, kto zachwyca nie tylko na boisku, ale także zwraca na siebie uwagę
tym, jaką ma fryzurę, jakie tatuaże albo jak stawia na sztorc kołnierzyk
piłkarskiej koszulki. Mówi się, że jest największym idolem Brazylii. „To do
mnie nie dociera, mnie się wydaje, że ja wciąż jestem tym samym chłopakiem, co zawsze” – mówi Neymar.
Nasz bohater lubi się bawić swoim wyglądem. Ubiera się bardzo odważnie, czasem nawet krzykliwie. Potrafi założyć na głowę baseballową
czapeczkę albo kapelusz, eksperymentuje z obuwiem, kolczykami i oczywiście z fryzurą.
Swoim wyglądem Neymar potrafi zaskoczyć każdego, także własnego
tatę. Przed jednym z meczów Neymar Senior siedział na trybunie wraz
z kolegą. Gawędzili sobie wesoło o tym, co może się wydarzyć w spotkaniu, które za chwilę miało się rozpocząć. W pewnym momencie kolega
taty Neymara pokazał mu na środku boiska dwóch ostrzyżonych na irokeza. To taki rodzaj fryzury, gdy włosy na środku głowy są jak grzebień
koguta. Boki głowy są wygolone, a pośrodku zostawiony jest pas włosów.
Nazwa fryzury nawiązuje do wojowników z plemion Indian Ameryki
Północnej, którzy właśnie w ten sposób byli strzyżeni.
„Myślałem, że Santos zatrudnił jakichś dwóch nowych piłkarzy, i mówię do kolegi: «Co to, jacyś Indianie będą u nas grali?»” – opowiada tata
naszego bohatera. „A on mówi mi nagle: «Przecież jeden z nich to… twój
syn!». Ze zdziwienia na chwilę zaniemówiłem”.
Ale wtedy wcale nie było mu do śmiechu. Wręcz przeciwnie. Był zły,
że jego syn się wygłupia, że zachowuje się niepoważnie, no i że kompletnie go o tym nie uprzedził.
79
PÓŁFINAŁ Z HONDURASEM
Igrzyska olimpijskie 2016
W meczu z Hondurasem 17 sierpnia
Canarinhos rozgromili rywali aż 6:0.
Neymar zdobył dwie bramki, przy czym
ta pierwsza, w 15. sekundzie spotkania,
jest najszybciej strzelonym golem
w historii igrzysk olimpijskich.
Finał z Niemcami
Pierwsze nowożytne igrzyska olimpijskie odbyły się w Atenach w 1896 roku,
a pierwszy olimpijski turniej piłkarski w 1908 roku. Można więc powiedzieć,
że marzenia Brazylijczyków o olimpijskim złocie dla piłkarzy mają długą historię.
Canarinhos trzy razy awansowali do finału olimpijskiego i za każdym razem
musieli się zadowolić „zaledwie” srebrnym medalem. Jednak w sierpniu 2016 roku
w brazylijskim Rio de Janeiro Neymar poprowadził drużynę po upragnione
złoto. Był kapitanem zespołu, liderem i najlepszym piłkarzem.
Nikt na to najwyższe trofeum nie zasłużył bardziej niż on.
Ćwierćfinał z kolumbią
W dwóch pierwszych meczach
Brazylijczycy grali słabo. Dopiero
w decydującym meczu grupowym
Neymar poprowadził zespół
do zwycięstwa 4:0. W ćwierćfinale
14 sierpnia Brazylia trafiła na Kolumbię.
Przez całe spotkanie Canarinhos
kontrolowali grę, a w 12. minucie
swojego pierwszego gola w turnieju
strzelił Neymar.
Przed finałem, który odbył się 20 sierpnia, cała
Brazylia wstrzymała oddech. Canarinhos mają
przecież z Niemcami porachunki po pamiętnej
porażce w 2014 roku. Tym razem Brazylijczycy
stanęli na wysokości zadania. Neymar dał
prowadzenie Brazylii po spektakularnym
golu z rzutu wolnego. Niemcy zdołali jednak
wyrównać. Mecz zakończył się remisem,
a dogrywka też nie przyniosła rozstrzygnięcia.
Decydującego gola w serii „jedenastek”
strzelił oczywiście Neymar. Brazylia zdobyła
wytęsknione złoto!
Zwycięstwo taty
świętował też DAVI LUCCA
Radość z mistrzostwa
olimpijskiego była
ogromna. Drużynę
chwalił król futbolu –
Pele. A Neymar tuż
po finale zrobił sobie
nowy tatuaż na pamiątkę
tego wielkiego sukcesu.
Na lewym nadgarstku
piłkarza widać teraz
pięć kółek olimpijskich
i napis: Rio 2016.
radość z wygranej