Nowości Gastronomiczne

NOWO¦CI GASTRONOMICZNE
Przesłuchanie
Najlepsza restauracja, w której byłem...
Bezdyskusyjnie restauracja Sejmowa. Prowadzi ją na­
sza firma, ale nie ma to wpływu na moją ocenę jej wyso­
kiego standardu. Miejsce i rodzaj klientów stawiają przed
nami szczególne wyzwania. Muszę przyznać, że pomimo
obecności wielu znanych postaci z różnych opcji poli­
tycznych w restauracji panuje wyjątkowo miła atmosfera.
Udało się stworzyć azyl, gdzie ustają spory i posłowie
mogą odpocząć, degustując nasze specjały.
Zmieniłbym w niej...
Dla pełniejszego podkreślenia atmosfery spokoju, po­
zwalającej w pełni rozkoszować się naszą kuchnią, warto
wprowadzić graną na żywo, kojącą muzykę. Wierzę, że
zachęci to gości do jedzenia posiłków bez zbędnego po­
śpiechu. Mogłoby to mieć bardzo dobry wpływ na skoła­
tane nerwy...
Jadłem i piłem tam...
pieczoną polędwicę z borowikami w śmietanie. Na
deser były pyszne ciasta, których nigdy nie zapomnę. Pa­
ni Marysia - nasz cukiernik -jest
po prostu nie do zastąpienia. Kra­
janka z migdałami i miodem sma­
kowała wyśmienicie.
Obecnie w barku mam...
tradycyjną żubrówkę, rum, whisky Ballantine's, dy­
żurnego szampana, kilka win i jeszcze parę drobiazgów.
Do tego różne soki i napoje, w tym dużo wody mineral­
nej, którą bardzo lubię.
W moim garażu stoi...
kosiarka do trawy. Odpalam ją raz w tygodniu, żeby
sobie poszaleć po ogrodzie.
Najwięcej czasu i energii poświęcam na...
pracę, która codziennie ma inny wymiar. Dziś to jest
seria spotkań, jutro rozmowy z pracownikami, innym
znów razem przeglądanie umów i oczywiście odrobina
czasu na literaturę branżową.
Ostatnie wakacje...
spędziłem nad polskim morzem. Muszę przyznać, że
polskie plaże działają na mnie w sposób szczególny. Są
naprawdę piękne. A zbieranie bursztynów z moimi dwo­
ma synami o wschodzie słońca to przeżycie bezcenne.
Śniadania i kolacje przygoto­
wuje mi...
Wstaję wczesnym rankiem
i śniadania przygotowuję zawsze
sam. Najczęściej są to kanapki, ale
zawsze z dodatkami. Ostatnio roz­
smakowałem się w oliwkach. Jeśli
wracam wcześniej, jem kolację
z całą rodziną. Przygotowuje ją
moja małżonka. Kiedy wracam
późno, najczęściej ograniczam się
do owoców i orzechów włoskich,
które sam zebrałem w ogrodzie.
Wczoraj jadłem lunch z...
naszej restauracji, którą prowa­
dzimy w budynku TVP we Wro­
cławiu. Tak jak wielu naszych
klientów we Wrocławiu zamówi­
łem lunch e-mailem. Dostarczył
mi go bardzo sympatyczny pan
Marek. A jeśli chodzi o to, z kim
- to zjadłem go w zaciszu swojego
gabinetu w samotności i oczywi­
ście bez pośpiechu.
W moim domu najbardziej
podoba mi się...
taras. Jest duży, nie ma barierek
i poprzez łagodnie pochylony
trawnik łączy się z ogrodem. Na­
wet w upalne dni jest na nim za­
cienione miejsce, gdzie można
usiąść z rodziną lub znajomymi
przy kawie lub zjeść posiłek.
Zaczynałem od...
spółki z kolegami ze studiów.
Wydawaliśmy katalogi reklamo­
we. Na studiach byłem m.in. pilo­
tem wycieczek zagranicznych,
portierem, malarzem. Był też
okres wyjazdów zagranicznych,
podczas których poza pracą na bu­
dowie byłem pomocą kuchenną.
*
Fot.
Impel
Tomasz Dudek
Od sierpnia tego roku jest prezesem fir­
my Impel Catering sp. z o.o. Zamierza
doprowadzić do wzrostu wartości spółki
poprzez m.in. poprawienie jej rentowno­
ści. Doświadczenie zawodowe zdobywał
w spółkach prawa handlowego w kraju
i za granicą, między innymi: Wena SA,
Novita Market SA, Czukopol sp. joint
venture. Był członkiem rad nadzorczych:
TBS we Wrocławiu sp. z o.o., DOFAMA
DFM SA z ramienia ministra skarbu RP,
Tailor - Impel sp. z o.o. Ukończył Wy­
dział Informatyki i Zarządzania Politech­
niki Wrocławskiej, Podyplomowe Stu­
dium Biznesu w zakresie organizacji
i zarządzania przy Central Connecticut
State University i Politechnice Wrocław­
skiej, a także wiele kursów biznesowych.
Jest żonaty, ma dwójkę dzieci.
Obecnie pracuję nad...
Modyfikuję strategię spółki Im­
pel Catering. Grupa kapitałowa Im­
pel, do której należy spółka Impel
Catering, przechodzi ciekawy okres
restrukturyzacji. Wdrażany jest sys­
tem SAP i następuje integracja
spółek należących do Grupy. Jeśli
uda się przeprowadzić ten proces,
to spółka powinna znacznie popra­
wić swoją efektywność operacyjną.
Bez wątpienia wpłynie to pozytyw­
nie na jakość świadczonych usług.
Zarówno nowe uwarunkowania
wewnętrzne, jak i sytuacja rynkowa
zmuszają do opracowania nowej
strategii rozwoju i budowania war­
tości spółki.
Czasu brakuje mi na...
beztroską zabawę z moimi dzieć­
mi, które uwielbiają klocki lego.
Najbardziej denerwuje mnie...
kłamstwo i niesłowność
Gdybym nie był związany
z branżą, wtedy...
pewnie byłbym konsultantem.
(JUST)
2007-11-01