nr 4 kwiecień 2010 - Powiat Olsztyński
Transkrypt
nr 4 kwiecień 2010 - Powiat Olsztyński
www.powiat-olsztynski.pl Pismo bezpłatne Rej. PR 285 Miesięcznik Powiatu Olsztyńskiego Rodzice około 250 uczniów chcą, żeby ich pociechy uczęszczały do szkoły muzycznej w gminie Dywity. Jest wielka szansa na jej utworzenie. Szkołę miałby prowadzić Powiat Olsztyński. str 4 Ocalić od zapomnienia kulturę regionu Nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Olsztyńskiego Radni oddali hołd tragicznie zmarłym Na nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Olsztyńskiego, która odbyła się w poniedziałek 12 kwietnia radni przez aklamację przyjęli stanowisko w sprawie uczczenia pamięci ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Starosta Mirosław Pampuch odczytał też kondolencje przysłane przez Manfreda Hugo, starostę partnerskiego Powiatu Osnabrück. Jacek Niedzwiecki [email protected] W Węgoju powstało Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej. Nowatorski projekt, który ma ocalić dorobek kultury Warmii przygotowali uczniowie i nauczyciele z miejscowego Zespołu Szkół. str 5 Oni nie zapomnieli o swoich korzeniach Wśród ofiar katastrofy pod Smoleńskiem znalazły się osoby związane z regionem Warmii i Mazur. Wspominamy Aleksandra Szczygło, księdza Tadeusza Płoskiego i Macieja Płażyńskiego. str 6 Wielkie ściganie wokół jeziora Malownicza trasa, prawie 200 kolarzy i kolarek, najlepsi amatorzy z Polski i Rosji, kilka grup zawodowych – tak będzie wyglądać jubileuszowa 25. edycja Wyścigu Kolarskiego „Dookoła Jeziora Luterskiego”. str 8 Nadzwyczajną XXXI sesję Rady Powiatu Olsztyńskiego, na której stawiło się 21 radnych rozpoczął punktualnie o godz. 15 Andrzej Sibierski, przewodniczący Rady Powiatu. - Wszyscy wiemy, że śmierć jest częścią naszego życia, lecz często bywa tak, że nas kompletnie zaskakuje – mówił Andrzej Sibierski. – Ta tragedia oprócz wymiaru czysto ludzkiego ma wymiar państwowy. Zginęła Para Prezydencka RP i najwyżsi przedstawiciele Sejmu, Senatu, Kancelarii Prezydenta czy Sił Zbrojnych. W takich chwilach wszyscy odczuwamy potrzebę bycia razem. Atmosfera wielkiego smutku Radni uczcili minutą ciszy pamięć osób, które zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. W czasie obrad na sali dało się odczuć atmosferę wielkiego smutku, przygnębienia i skupienia. Zaledwie dwa dni po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem wielu radnych wciąż nie mogło uwierzyć w to, co się wydarzyło. Starosta Mirosław Pampuch odczytał wszystkim osobom zgromadzonym w sali sesyjnej kondolencje, które w imieniu mieszkańców partnerskiego Powiatu Osnabrück przesłał na jego ręce Manfred Hugo, starosta Powiatu Osnabrück. - „Myślami jesteśmy przy rodzinach dotkniętych tragedią i całym narodzie polskim, ale również przy Państwu, naszym partnerze z Olsztyna” – napisał Manfred Hugo (pełna treść kondolencji Fot. Archiwum redakcji Dzieci nauczą się grać na instrumentach kwiecień 2010 nr 4 (35) Starosta olsztyński Mirosław Pampuch wpisuje się do księgi kondolencyjnej w sali sesyjnej starostwa z Osnabrück znajduje się na stro- ofiar tej narodowej tragedii!!!” – nie trzeciej PW). tak wpisał się Klub Radnych „Lewica”. Łzy płyną ponad podziałami Najsmutniejsza sesja w historii Na tej szczególnej sesji Radni Po- Rady powiatu Olsztyńskiego miawiatu przyjęli przez aklamację sta- ła specjalną oprawę. Na ekranie nowisko Rady Powiatu w sprawie zainstalowanym w sali sesyjnej uczczenia pamięci ofiar katastrofy odbywała się projekcja filmu ze lotniczej pod Smoleńskiem (pełny zdjęciem Pary Prezydenckiej RP tekst stanowiska znajduje się obok i nazwiskami wszystkich osób, tekstu głównego – red.). Radni które poniosły tragiczną śmierć. wpisywali się także w księdze kon- Z głośników sączyła się żałobdolencyjnej wyłożonej w olsztyń- na muzyka. Na zakończenie seskim starostwie. sji starosta Mirosław Pampuch - „Śmierć nie ma orientacji po- powiedział, że Powiat Olsztyńlitycznej. Dziś łzy płyną ponad ski organizuje wyjazd radnych wszelkimi podziałami. Z wyra- i mieszkańców powiatu na pozami szczerego żalu i bólu oraz grzeb i uroczystości państwowe do współczucia wszystkim bliskim Warszawy. Stanowisko Rady Powiatu w Olsztynie z dnia 12 kwietnia 2010 roku. W sprawie uczczenia pamięci ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Rada Powiatu w Olsztynie oddaje hołd wszystkim tragicznie zmarłym uczestnikom katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. W historii nie tylko Polski, ale i świata, trudno doszukać się w czasach pokoju tragedii, w której w jednej chwili ginie polityczna, duchowa i wojskowa elita kraju. W tak trudnym momencie naszych dziejów łączymy się w wielkim bólu z rodzinami, bliskimi, przyjaciółmi i wszystkimi osobami, które doznały bolesnej straty. Prezydent Lech Kaczyński, na zawsze pozostanie w naszej pamięci uznanym autorytetem moralnym, walczącym o wolną Polskę i prawdę historyczną o naszym Narodzie. Wyrażamy nadzieję, że tragiczna lekcja historii, jakiej doświadczyliśmy przyczyni się do wzmocnienia i konsolidacji całego narodu. Śmierć tak wielu osobistości życia politycznego i publicznego kraju: Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wraz z małżonką, ostatniego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie, Wicemarszałków Sejmu i Senatu, Posłów, Senatorów, przedstawicieli duchowieństwa i Wojska Polskiego oraz pozostałych członków delegacji państwowej, spowodowała ogromną pustkę. W katastrofie lotniczej zginęli ludzie szczególnie nam bliscy, związani z regionem Warmii i Mazur. Z wielkim bólem żegnamy naszych najbliższych. Cześć Ich pamięci! Starosta Olsztyński Przewodniczący R d P i t Ol t i Pogrążony w bólu i smutku składam wyrazy najserdeczniejszego współczucia dla rodzin. … na dzień dzisiejszy praktycznie wypada milczeć… brak słów Czas na ziemi jest piękny, lecz szybko mija… Wy jesteście już w domu, my jeszcze w gościnie Łączymy się w bólu z córką Państwa Kaczyńskich. Świeć Panie nad ich duszami Bo wolność krzyżami się mierzy… Panie Prezydencie naszej ojczyzny – Polski, czuwaj nad nami, abyśmy my i następne pokolenia wiedzieli skąd jesteśmy i kim jesteśmy. Czuwaj, „Aby Polska była Polską”, a słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna” były wartością nadrzędną. Ty byłeś moim Prezydentem Patriotą. Bóg tak chciał… Tylko pytanie Dlaczego? Z wyrazami głębokiego współczucia rodzinom i bliskim ofiar katastrofy. Łączę się w bólu z bliskimi ofiar tej olbrzymiej tragedii. Niech po tym nieszczęściu, więcej nas Polaków łączy niż ma nas dzielić Żal ogromny, ale zadbajcie o równowagę polityczną w Polsce Boże miłosierny! Dlaczego? Dlaczego? Do tak wielkiej tragedii w naszej Ojczyźnie doszło. Proszę Cię, pomóż nam tę tragedię pokonać Śmierć nie ma orientacji politycznej. Dziś łzy płyną ponad wszelkimi podziałami. Z wyrazami szczerego żalu i bólu oraz współczucia wszystkim bliskim ofiar tej narodowej tragedii!!! Będziemy pamiętać! Śmierć tak wielu osobistości życia publicznego i politycznego kraju będzie dla całego naszego narodu ofiarą, która pozytywnie wpłynie na zmiany w życiu naszego narodu Z wielkim smutkiem pożegnałam najwspanialszego duchownego, jakiego znałam, dobrego jak chleb człowieka, wspaniałego przyjaciela prof. Ryszarda Rumianka Powiat na uroczystościach w stolicy Ponad 100 tysięcy osób wzięło udział w państwowych uroczystościach żałobnych ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, które odbyły się 17 kwietnia na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Wśród nich była około 50-osobowa delegacja Powiatu Olsztyńskiego. – To było wielkie duchowe przeżycie – relacjonują uczestnicy wyjazdu. Fot. Archiwum redakcji W czasie żałoby narodowej w sali sesyjnej starostwa wyłożona była księga kondolencyjna. Kondolencje rodzinom ofiar katastrofy składali samorządowcy, urzędnicy, mieszkańcy powiatu, Olsztyna, turyści i cudzoziemcy. Oto niektóre z wpisów. Jacek Niedzwiecki [email protected] Na szczęście wcześniejsze obawy, co do olbrzymich korków i problemów z dojazdem do stolicy nie sprawdziły się. Delegacja Powiatu Olsztyńskiego, w której skład weszli m.in. przedstawiciele władz Powiatu (wicestarosta Arkadiusz Paturej), powiatowi radni (Krystyna Szter, Piotr Duda, Zbigniew Kukuć i Anna Sova), mieszkańcy powiatu, Olsztyna i urzędnicy starostwa, dotarła do Warszawy w trzy godziny. Mieszkańcy powiatu wyposażeni w biało-czerwona flagę z nadrukiem „Powiat Olsztyński. Warmia” zajęli dość dobre miejsca na Placu Piłsudskiego, w niewielkiej odległości od ołtarza. Wszyscy uczestnicy podkreślali, że udział w uroczystościach upamiętniających ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem był wielkim duchowym przeżyciem. - Największe wrażenie zrobiła na mnie orkiestra dęta, która grała w bardzo przejmujący sposób – mówi Barbara Błaszczuk, pracownik olsztyńskiego starostwa. – Niezwykłej dramaturgii uroczystości dodał także chór umiejscowiony przy ołtarzu. Ludzie w skupieniu oddawali hołd wszystkim rodakom, którzy zginęli tragicznie pod Smoleńskiem. W podobnym tonie wypowiada się także Izabela Smolińska-Letza, sekretarz Powiatu. - Uroczystości w stolicy były wzrusza- Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar wypadku pod Smoleńskiem. Żal i ból nie do opisania (...) Za sprawą sporej flagi państwowej delegacja Powiatu była widoczna już z daleka Fot. Archiwum redakcji Wy jesteście już w domu… Tragedia pod Smoleńskiem Mieszkańcom powiatu udało się zająć dobre miejsce niedaleko od ołtarza głównego Fot. Archiwum redakcji 2 nr 4 (35) 2010 Uczestnicy w skupieniu wysłuchali przemówień i kazania jące – mówi Izabela Smolińska-Letza. wyszedł dobrze także pod względem – Możliwość uczestnictwa w nich, to organizacyjnym. było niesamowite przeżycie. Wyjazd Sonda powiatowa Czy według Pana (Pani) tragedia pod Smoleńskiem nauczy czegoś Polaków? Wydawca: Starostwo Powiatowe w Olsztynie Redaktor naczelny: Jacek Niedzwiecki Sekretarz redakcji: Mariusz Kwas Grafika, rysunki i skład: Krzysztof Matys Adres redakcji: Starostwo Powiatowe w Olsztynie pl. Bema 5, 10-516 Olsztyn tel. (0-89) 521-05-42 e-mail: [email protected] nakład 400 egz. Druk: Agencja Fotograficzno-Wydawnicza MAZURY Pismo w wersji elektronicznej dostępne na stronie www.powiat-olsztynski.pl Marek Falkowski, dyrektor ds. technicznych z Bartąga - Może przez pierwszy miesiąc, bo potem wszystko wróci do normy. Zaczną się kłótnie, nieporozumienia. Będzie to samo, co po śmierci papieża. Jedyna nauka, jak wypłynęła po katastrofie, to większy szacunek Polaków dla prezydenta i jego urzędu. Marcin Wus, kierowca z Łęgajn - Nie sądzę, a nawet jestem przekonany, że Polacy nie nauczą się niczego. Widzieliśmy co było po śmierci papieża Jana Pawła II. Najpierw wielki płacz, a potem znowu to samo. Tak będzie także tym razem. Janina Olesińska, poszukująca pracy z Lamkowa - Po tej tragedii Polacy nauczą się tego, żeby lepiej przestrzegać przepisów dotyczących podróżowania tak wielu ważnych osób w państwie jednym samolotem. Nastąpi też zbliżenie i poprawa stosunków polsko-rosyjskich. Wydarzenia Ruszyły inwestycje na drogach powiatu olsztyńskiego Dzięki pieniądzom z konkursu „Aktywna Wieś” Bredynki będą mogły jeszcze bardziej zadbać o wygląd wsi i wyposażyć plac zabaw dla dzieci [email protected] Chcą zrobić przed terminem Jako pierwsza, bo 21 kwietnia ruszyła przebudowa drogi z Dobrego Miasta do Knopina. - Prace zgodnie z harmonogramem powinny potrwać do końca września, ale postaramy się wykonać inwestycję jeszcze szybciej - zapowiada Jacek Pasik z Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów w Mińsku Mazowieckim, wykonawcy inwestycji. Inwestycja obejmuje modernizację nawierzchni na odcinku ok. 3 km. Nowa droga uzyska szerokość 5 metrów i nową nawierzchnię, a w Knopinie wybudowany zostanie chodnik. Dodatkowo przy drodze powstanie też dwukierunkowa ścieżka rowerowa. Sfinansuje ją gmina Dobre Miasto. - Przebudowa drogi będzie kosztować około 2,4 mln zł, a to jest suma o równe 2 mln zł niższa niż zakładał kosztorys inwestorski - mówi starosta olsztyński Mirosław Pampuch. - Z nowej drogi ucieszą się nie tylko mieszkańcy obu miejscowości, ale również turyści i inwestorzy. Inwestycja w gminie Dobre Miasto jest współfinansowana z RPO „Warmia i Mazury 2007-13”. Dofinansowanie unijne wynosi 70 proc. Pozostałą część inwestycji sfinan- Drogowcy uwijają się jak w ukropie, żeby załatać największe pozimowe dziury sują w równych częściach Powiat Olsztyński i gmina Dobre Miasto. W czasie remontu nie obędzie się bez utrudnień dla kierowców, jednak droga będzie cały czas przejezdna (o utrudnieniach będziemy na bieżąco informować na stronie Powiatu Olsztyńskiego). Ruszyły „schetynówki” Z końcem kwietnia ciężki sprzęt wjechał także na realizację inwestycji w ramach tzw. „schetynówek”. - Przebudowa obejmuje sześć najbardziej niebezpiecznych odcinków dróg w sześciu gminach powiatu – mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – Łączny koszt tych inwestycji to 4,7 mln zł, czyli o 1,2 mln zł mniej niż pierwotnie planowano. Jestem przekonany, że użytkownicy dróg, zarówno kierowcy, rowerzyści, jak i piesi, będą zadowoleni z efektów wykonanych prac. Pierwszy z projektów starostwo będzie realizowało wspólnie z gminą Barczewo. Przebudowany i poszerzony zostanie nierówny odcinek drogi o długości 1,2 km, który przebiega przez Nikielkowo. Oprócz drogi w Nikielkowie powstanie też nowy chodnik, zatoka autobusowa oraz oświetlenie. Wykonawcą inwestycji jest „Budromost” z Ostródy. Połowę kosztów inwestycji w Nikielkowie sfinansuje budżet państwa, a drugą połowę w równych częściach sfinansują Powiat Olsztyński i gmina Barczewo. Drugi projekt dotyczy przebudowy pięciu niebezpiecznych fragmentów dróg powiatowych w gminach: Jonkowo, Świątki, Biskupiec, Olsztynek i Purda. Poprawio- Kondolencje z Osnabrück Szanowny Panie Starosto, gdy nagle odchodzi osoba z naszego bliskiego otoczenia, jest to zawsze dla nas czymś niepojętym i wstrząsającym. Stracić jednak tak nagle i jednocześnie wielu przyjaciół, kolegów i rodaków jest jeszcze bardziej przerażające. W związku ze śmiercią Państwa Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz wielu polskich obywateli tworzących znaczną część polskiej elity rządowej, chciałbym niniejszym przekazać Panu w imieniu powiatu Osnabrück, ale również swoim własnym naj- szczersze kondolencje. Wiadomość o katastrofie lotniczej głęboko poruszyła nie tylko mnie, ale również mieszkańców powiatu Osnabrück. Myślami jesteśmy przy rodzinach dotkniętych tragedią i całym narodzie polskim, ale również przy Państwu, naszym partnerze z Olsztyna. Niech Bóg da nam wszystkim siłę, by móc ponownie z odwagą patrzeć w przyszłość. Z wyrazami głębokiego współczucia Manfred Hugo ny zostanie kilometr drogi przechodzącej przez Mątki w gminie Jonkowo i droga ze Świątek do Jonkowa (na długości 1,3 km). Inwestycja zakłada także poszerzenie i przebudowę drogi z Purdy do wiaduktu na Marcinkowo (długość około 900 metrów). W gminie Biskupiec poprawiona zostanie ulica Wojska Polskiego (dziurawy wyjazd z miasta na Rzeck o długości 300 metrów), a w Olsztynku zostanie położony asfalt na drodze od skrzyżowania z drogą nr 51 do fabryki Tymbarka. Wykonawcą tych inwestycji zostało Warmińsko-Mazurskie Przedsiębiorstwo Drogowe z Gutkowa. - Naszą inwestycje wykonamy w terminie – zapowiada Marek Lipski, prezes WMPD. – Postaramy się, żeby przebudowy przebiegały z jak najmniejszymi uciążliwościami dla kierowców. Połowę kosztów tej inwestycji sfinansuje budżet państwa, a resztę powiat, zainteresowane gminy i Tymbark. Łatanie dziur i oszczędności Jest już także plan co zrobić ze środkami zaoszczędzonymi w przetargach na „schetynówki”. - Wkrótce rozpiszemy przetargi na przebudowy kolejnych fragmentów dróg na odcinkach między Mątkami a Jonkowem i z Purdy do Marcinkowa – mówi Krystyna Plocek, dyrektor PSD w Olsztynie. To jednak nie koniec wiosennej ofensywy drogowej w powiecie. Rozpoczęło się łatanie największych „pozimowych” dziur na drogach powiatowych. Na remonty dróg po zimie Powiat Olsztyński wyda prawie 350 tys. zł. Ciekawe festyny i imprezy oraz poprawa infrastruktury i estetyki swoich „malutkich ojczyzn” – na takie działania mogą liczyć mieszkańcy pięciu wsi z terenu powiatu, którym Zarząd Województwa przyznał pieniądze w konkursie „Aktywna Wieś Warmii, Mazur i Powiśla”. Nagrody pieniężne trafią do: Purdy, Bredynek, Frączek, Brąswałdu i Naterek. Decyzja o rozstrzygnięciu konkursu „Aktywa Wieś Warmii, Mazur i Powiśla” została podjęta na posiedzeniu Zarządu Województwa 6 kwietnia. - Naszą decyzję musi jeszcze formalnie zaakceptować Sejmik Województwa na najbliższej sesji – wyjaśnia Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa. – Miło mi poinformować, że nagrody pieniężne w konkursie trafią do pięciu wsi powiatu olsztyńskiego. Pieniądze otrzymają: Purda, Bredynki w gminie Biskupiec, Frączki i Brąswałd w gminie Dywity i Naterki w gminie Gietrzwałd. Purda i Bredynki otrzymają po 8 tys. zł, a Frączki – 5 tys. zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na poprawę infrastruktury i estetyki trzech wsi. Z kolei Brąswałd i Naterki otrzymają po 4 tys. zł. W Brąswałdzie pieniądze zostaną przeznaczone na dofinansowanie Kiermasu Warmińskiego, a w Naterkach na letni festyn pod hasłem „Naterki – razem z kulturą i tradycją”. Pieniądze w konkursie „Aktywna Wieś” dostaną łącznie 44 wsie z regionu. JaN Starostowie uczcili pamięć ofiar Fot. Archiwum redakcji Jacek Niedzwiecki Z nadejściem wiosny Powiat Olsztyński rozpoczyna ofensywę inwestycyjno-remontową na drogach powiatowych. - Zima była długa, więc od razu ruszamy z szerokim frontem robót – mówi Krystyna Plocek, dyrektor Powiatowej Służby Drogowej w Olsztynie. Na przełomie marca i kwietnia w olsztyńskim starostwie zostały podpisane umowy z wykonawcami kilku znaczących inwestycji drogowych, które będą realizowane w siedmiu gminach i opiewają na łączną kwotę ponad 7 mln zł. Pięć wsi z powiatu z nagrodami Fot. Archiwum redakcji Do końca września w powiecie zostanie przebudowanych prawie 10 kilometrów dróg powiatowych w siedmiu gminach. Buldożery i koparki właśnie rozpoczęły prace. Inwestycje drogowe o łącznej wartości ponad 7 mln zł są realizowane w ramach tzw. „schetynówek” i dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych. 3 Flesz powiatowy Fot. Archiwum PSD Olsztyn Wiosenna ofensywa drogowa! nr 4 (35) 2010 Niektórzy ze starostów wspominali tragicznie zmarłych polityków, księży i urzędników, których udało im się poznać w życiu. Była żałobna muzyka, minuta ciszy, wspomnienia o tragicznie zmarłych i wpisy do księgi kondolencyjnej – w taki sposób starostowie z całego regionu oddali hołd i uczcili pamięć ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Na Konwencie Powiatów 12 kwietnia starostowie przyjęli też okolicznościowe stanowisko w sprawie śmierci Pary Prezydenckiej RP i pozostałych osób. - To co wydarzyło się pod Smoleńskiem, to ogromna i niewyobrażalna tragedia – mówił Mirosław Pampuch, starosta olsztyński, który jest Przewodniczącym Konwentu Powiatów. – Na służbie dla ojczyzny zginął kwiat polskiego życia politycznego i wojskowego. Starostowie minutą ciszy uczcili pamięć wszystkich ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Przyjęli także przez aklamację okolicznościowe stanowisko Konwentu Powiatów w sprawie śmierci Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta RP, jego małżonki Marii Kaczyńskiej i wszystkich osób, które zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Niektórzy ze starostów wspominali tragicznie zmarłych polityków, księży i urzędników, których udało im się poznać w życiu. Starostowie wpisywali się także do księgi kondolencyjnej wyłożonej w sali sesyjnej olsztyńskiego starostwa. JaN Wydarzenia Wielkie szanse na Szkołę Muzyczną I Stopnia w Dywitach Fot. Archiwum redakcji Wystawa o słynnym kompozytorze Wystawę z okazji Roku Nowowiejskiego przygotowali członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych w Barczewie we współpracy z olsztyńskim starostwem Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie i Starostwo Powiatowe w Olsztynie zapraszają do sali sesyjnej starostwa na wystawę „Rok Feliksa Nowowiejskiego”. Na wystawie można zapoznać się z bogatą dokumentacją tekstową i fotograficzną dotyczącą życia i rodziny kompozytora oraz najsłynniejszych kompozycji Feliksa Nowowiejskiego. Na pomysł zorganizowania wystawy w olsztyńskim starostwie wpadli członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie. - Skoro Powiat Olsztyński włączył się w obchody Roku Feliksa Nowowiejskiego (w 2010 roku przypada setna rocznica skomponowania „Roty” przez Nowowiejskiego i 90. rocznica skomponowania melodii do „Hymnu Warmińskiego”), to pomyślałam, że dobrze byłoby zaakcentować ten fakt w budynku starostwa – wyjaśnia Danuta Zielonka, prezes SIO w Barczewie. Przez dwa miesiąca trwało zbieranie dokumentów i zdjęć do wystawy. Członkowie SIO zgromadzili mnóstwo ciekawych materiałów m.in. w Poznaniu, Olsztynie czy archiwum Szkoły Podstawowej im. Feliksa Nowowiejskiego w Barczewie. - Skupiliśmy się jednak na tych, które są związane z życiem kompozytora i jego rodziny na Warmii – mówi Krystyna Żygadło, działaczka SIO w Barczewie, która w przeszłości przez wiele lat była dyrektorem miejscowej „podstawówki”. – Dodatkowo na planszach są materiały dotyczące „Roty” i „Hymnu Warmińskiego” oraz drobny akcent poświęcony Międzynarodowemu Festiwalowi Muzyki Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego, który co roku odbywa się w Barczewie. Na wystawie można m.in. obejrzeć dokumenty, na podstawie których Rok Nowowiejskiego jest obchodzony w Powiecie Olsztyńskim, Olsztynie, Poznaniu i Barczewie, czy zdjęcia z domu rodzinnego kompozytora i wizyt jego rodziny na Warmii. W maju i czerwcu nasz powiat ponownie odwiedzi Jan Nowowiejski, najmłodszy syn Feliksa Nowowiejskiego wspólnie z małżonką Niną i dziećmi (obecnie mieszkają w Poznaniu). - Będziemy chcieli zaprosić państwa Nowowiejskich na uroczystą sesję Rady Powiatu pod koniec maja – ujawnia Izabela Smolińska-Letza, sekretarz Powiatu. Każdy, kto chce obejrzeć wystawę powinien się wcześniej skontaktować z Biurem Obsługi Interesanta pod numerem telefonu 0 89 527 21 30, w celu umówienia godziny odwiedzin. To nie jedyna wystawa, która jest dostępna obecnie w sali sesyjnej. Wszystkich miłośników spektakularnych krajobrazów Warmii zapraszamy na wystawę zdjęć lotniczych magicznej krainy. Zjawiskowe fotografie to efekt projektu Lokalnej Grupy Działania „Warmiński Zakątek”. JaN Dzieci nauczą się grać na instrumentach Tak dużego odzewu na pomysł utworzenia w Zespole Szkół w Dywitach Szkoły Muzycznej I Stopnia nikt się nie spodziewał. Rodzice około 250 uczniów chcą, żeby ich pociechy uczęszczały do takiej szkoły. Władze gminy Dywity i Powiatu Olsztyńskiego wystąpią do Ministerstwa Kultury o zgodę na powstanie szkoły, którą ma prowadzić powiat. Szkoła Muzyczna I Stopnia ma się mieścić w Zespole Szkół w Dywitach rozwój dzieciom. instrumentu dla dziecka spocznie na rodziJacek Niedzwiecki Janusz Ciepliński podkreśla, że wszelkie ba- cach. [email protected] dania naukowe dowodzą, że kontakt dziecka - Lekcje dla młodych muzyków odbywałyby z muzyką stanowi niezwykły wkład w jego roz- się od godz. 15, po zakończeniu zajęć ogólnoZ inicjatywą utworzenia Szkoły Muzycznej wój intelektualny. kształcących – mówi Bożena Wojarska, dyrekI stopnia w rozbudowanym skrzydle Zespo- - Dzieci uczęszczające do szkoły muzycznej tor Zespołu Szkół w Dywitach. łu Szkół w Dywitach wystąpił radny gminy uczą się dyscypliny, umiejętności organizowa- W szkole muzycznej nie będzie problemów ze Dywity Janusz Ciepliński, który jest nauczy- nia czasu i radzenia sobie ze stresem – mówi skompletowaniem kadry. cielem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Janusz Ciepliński. - Stanowić ją będą wyłącznie absolwenci akastopnia w Olsztynie i muzykiem olsztyńskiej Na stronie internetowej gminy Dywity za- demii muzycznych, pasjonaci, mający na swofilharmonii. wisły ankiety, które miały zbadać stopień za- im koncie szereg pedagogicznych sukcesów – - Wiele dzieci z gminy Dywity uczy się w szko- interesowania inicjatywą rodziców. Ankiety mówi Janusz Ciepliński. le muzycznej w Olsztynie i mniej więcej od można było składać do 20 kwietnia. Ich wy- Żeby otworzyć szkołę trzeba jeszcze przejść trzech lat rodzice nagabywali mnie, czemu nie niki przeszły najśmielsze wyobrażenia autorów procedurę m.in. złożyć dokumenty i wniosek założyć podobnej szkoły na miejscu – mówi pomysłu. do Ministerstwa Kultury o wydanie zgody na Janusz Ciepliński. – Tym bardziej, że mamy - Chęć uczęszczania do szkoły muzycznej zgło- otworzenie szkoły (chociaż dotacje na każdego fajną bazę lokalową w Zespole Szkół. sili rodzice około 250 uczniów – mówi Małgo- ucznia przekazuje potem Ministerstwo Edurzata Dziemidowicz, kierownik referatu edu- kacji). Władze gminy Dywity porozumiały się Wkład w rozwój intelektualny kacji Urzędu Gminy w Dywitach. wstępnie z władzami powiatu w kwestii tego, Pomysł utworzenia szkoły muzycznej w wiejkto będzie organem prowadzącym szkołę. skiej gminie przypadł do gustu także wizy- Dzieci z innych gmin - Wystąpimy z wnioskiem, żeby organem protatorowi z Centrum Edukacji Artystycznej, Inicjatorzy pomysłu chcą, żeby szkoła muzycz- wadzącym było starostwo powiatowe – mówi z którym konsultował się Janusz Ciepliński na w Dywitach zaczęła działać już od września Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – To oraz władzom gminy i radnym Dywit. 2010 (na początek 2-3 klasy i 50-60 uczniów, sprawi, że z zajęć w szkole będą mogły korzy- Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że gminie których wybierze na podstawie indywidual- stać także dzieci z innych gmin. przybywa szybko nowych i młodych miesz- nych predyspozycji profesjonalna komisja). Mirosław Pampuch dodaje, że każda szkoła kańców, którzy mają małe dzieci – mówi Naukę w niej mogłyby rozpocząć dzieci młod- artystyczna, to wielki plus dla rozwoju poDaniel Zadworny, sekretarz gminy Dywity. – sze (w wieku od 6 do 10 lat) i starsze (11-15 wiatu i jego młodych mieszkańców oraz duży Szkoła muzyczna zapewniłaby wszechstronny lat). Nauka będzie bezpłatna, jedynie zakup prestiż. Fot. Archiwum ZS w Dywitach Rok Nowowiejskiego Szpital zakaźny w Barczewie będzie zmodernizowany Umowa z wykonawcą podpisana Władze powiatu podpisały 7 kwietnia umowę z wykonawcą modernizacji dawnego szpitala zakaźnego w Barczewie na filię Szpitala Pomocy Maltańskiej. Opiekę znajdzie w nim około 70 pacjentów po udarach i tych, którzy nie mogą samodzielnie oddychać. Inwestycja jest współfinansowana z funduszy unijnych. Umowę w imieniu inwestora, którym jest Powiat Olsztyński podpisali Mirosław Pampuch, starosta olsztyński i Arkadiusz Paturej, wicestarosta olsztyński, a ze strony wykonawcy Zbigniew Lech, prezes zarządu spółki LB w Olsztynie. Umowa na wykonanie projektu i modernizacji szpitala zakaźnego w Barczewie opiewa na nieco ponad 6 mln zł. Partnerem inwestycji w Barczewie jest Związek Polskich Kawalerów Maltańskich, który zadba o wyposażenie placówki w sprzęt medyczny i podpisanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Inwestycja będzie dofinansowana z funduszy Fot. Archiwum redakcji 4 nr 4 (35) 2010 Władze powiatu podpisały umowę z wykonawcą inwestycji w Barczewie 7 kwietnia unijnych w ramach RPO „Warmia i Mazury 2007-13”. - Liczę, że pierwsi pacjenci z Olsztyna, powiatu i regionu pojawią się w szpitalu w Barczewie z początkiem 2012 roku – mówi Mirosław Pampuch. – Nasz region zasłużył na w pełni profesjonalny ośrodek dla osób potrzebujących długotrwałej opieki. Konsorcjum firm olsztyńsko-białostockich LB MiastoProjekt, które zwyciężyło w przetargu wykona inwestycję w systemie „Zaprojektuj i zbuduj”. Oznacza to, że wyko- nawca będzie musiał najpierw opracować dokumentacje projektowe, a potem według tych opracowań będzie musiał przeprowadzić roboty budowlane. - Projektanci od najbliższego poniedziałku biorą się za pracę i opracowywanie dokumentacji – informuje Zbigniew Lech, prezes spółki LB w Olsztynie. Inwestycja w Barczewie to także dobra wiadomość dla okolicznych mieszkańców. Pracę w ośrodku znajdzie około 60 osób z Barczewa i okolic. Jacek Niedzwiecki Trzeci sektor, czyli widziane z dołu W Węgoju powstało Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej Ocalić od zapomnienia kulturę regionu Jacek Niedzwiecki [email protected] Krajobraz warmińskich wsi zmienił się na przestrzeni ostatnich lat bezpowrotnie. Proces modernizacji postępuje coraz szybciej. Z powierzchni ziemi znikają elementy architektury charakterystyczne dla Warmii. Podobnie jest ze starymi rzeczami przechowywanymi gdzieś na strychach, które w czasie robienia porządków lądują często na śmietniku. - Drewniane chaty podupadają coraz bardziej, a nowi właściciele działek, na których one stoją, bez skrupułów je rozbierają, a w ich miejsce stawiają nowe domy – mówi Wanda Koza, nauczycielka Zespołu Szkół Węgojskiego Stowarzyszenia Edukacji Lokalnej CEL w Węgoju, która wspólnie z innymi członkami stowarzyszenia postanowiła zrobić coś z tym problemem. Z nich się wywodzimy Członkowie stowarzyszenia wyszli z założenia, że warto ocalić od zapomnienia dawny i obecny dorobek kultury regionu kilku wsi warmińskich skupionych wokół Węgoja. Swój zamysł postanowili zrealizować poprzez nietypowy projekt „Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej”. Projekt został w 2009 roku zgłoszony do Fot. Archiwum CEL Węgój To jest kapitalna sprawa! – Elżbieta Karczmarek, etnograf z Muzeum Warmii i Mazur jest zauroczona ostatnim pomysłem Węgojskiego Stowarzyszenia Edukacji Lokalnej CEL, które przy dużym zaangażowaniu uczniów stworzyło Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej. Komputerowe Muzeum Wsi to znakomity sposób, żeby dowartościować warmińską kulturę wiejską, która znika w szybkim tempie – mówi Elżbieta Karczmarek, etnograf. konkursu Fundacji Wspomagania Wsi, przeszedł szczęśliwie dwa etapy kwalifikacji i uzyskał środki finansowe na realizację. - Do poszukiwania i gromadzenia materiałów na temat historii, walorów przyrodniczych, kulturowych i architektonicznych Węgoja, Stryjewa, Łabuchów, Dębowa i Wólki Wielkiej zostali zaangażowani uczniowie gimnazjum – wyjaśnia Teresa Kacperska, dyrektor Zespołu Szkół w Węgoju. Młodzież do marca 2010 nagrywała opowieści starszych mieszkańców wiosek, gromadziła informacje w bibliotekach, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, olsztyneckim skansenie, robiła zdjęcia zabytków, kapliczek i warmińskiej architektury. Gimnazjaliści przeglądali stare kroniki szkolne, dokumenty w urzędach, zbierali też wiekowe sprzęty codziennego użytku. - Chcieliśmy, żeby młodzież miała cieplejsze spojrzenie na stare rzeczy, żeby nie traktowali ich, jak nic niewartych staroci, bo przecież to jest nasza kultura i korzenie, z których się wywodzimy – mówi Wanda Koza. uczestnikom, że niektóre obiekty zdążyli uwiecznić w ostatniej chwili. - Jeśli nie możemy ich uratować, to warto zostawić je chociaż w pamięci dla potomnych – mówi Wanda Koza. Wszystkie zebrane materiały zostały umieszczone na stronie internetowej www.muzeum-wsi.ehost.pl, na której znalazło się Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej. Oprócz dawnego dorobku kultury warmińskiej znalazł się w nim także współczesny dorobek. W muzeum są także działy prezentujące teraźniejsze dokonania warmińskiego zespołu „Węgojska Strużka” czy doroczne Misterium Męki Pańskiej w Węgoju. Elżbieta Kaczmarek, etnograf z Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie jest zachwycona inicjatywą stowarzyszenia CEL z Węgoja. - To jest kapitalna sprawa! – uważa Elżbieta Kaczmarek. – Komputerowe Muzeum to znakomity sposób, żeby dowartościować warmińską kulturę wiejską, która znika w szybkim tempie. To także pomysł na podniesienie świadomości wiejskiej ludności, która często nie wie, jak cenne rzeczy ma w swoim otoczeniu. Wspaniale, że w projekcie tak dużą rolę odegraCenne rzeczy w otoczeniu li młodzi ludzie. To będzie procentować Praca nad projektem uświadomiła jego w przyszłości. W Dercu odbyła się promocja przewodnika „Mała Barcja” W sobotę 17 kwietnia w malowniczo położonym gospodarstwie agroturystycznym Waldemara Gajewskiego w Dercu w gminie Jeziorany odbyła się promocja najnowszego przewodnika archeologicznego „Mała Barcja”. Autorem interesującej publikacji jest miłośnik historii i archeologii Robert Klimek, a wydawcą stowarzyszenie „Nasze Gady” z gminy Dywity, które konsekwentnie stawia na rozwój i promocję walorów warmińskiej ziemi poprzez turystykę archeologiczną. - Sami nie wiemy, jakie skarby mamy na naszych terenach, które były kiedyś zamieszkiwane przez plemiona Prusów – mówi Teresa Kosińska, prezes stowarzyszenia „Nasze Gady”. Przewodnik „Mała Barcja” jest trzecim „wspólnym dzieckiem” „Naszych Gadów” i Roberta Klimka (wcześniejsze przewodniki to „Na kresach Galindii” i „Terra Gunelauke”). Przewodnik „Mała Barcja” jest trzecim „wspólnym dzieckiem” Teresy Kosińskiej z „Naszych Gadów” i Roberta Klimka - Uznaliśmy, że wypadałoby iść dalej i po kolei opisywać lokalne osady Prusów – mówi Robert Klimek, który dodaje, że obszar Małej Barcji obejmuje obecne okolice Kiwit, Jezioran i Bisztynka. O Małej Barcji, która wchodziła w skład właściwej Barcji wzmiankowano po raz pierwszy w 1251 roku . Po Bartach zostało do dziś wiele trwałych pomników ich kultury i religii. Można do nich zaliczyć grodziska, obiekty obronne oraz przedmioty codziennego użytku, odkryte w czasie badań archeologicznych. Najbardziej znaną pamiątka po Bartach są trzy rzeźby kamienne zwane potocznie „babami kamiennymi” (jedna z nich jest obecnie na Fot. Archiwum redakcji Nasze Gady postawiły na turystykę archeologiczną dziedzińcu zamkowym w Olsztynie). Zamysłem stowarzyszenia „Nasze Gady” i Grupy Partnerskiej „Warmińskie Gniazdo” jest to, aby na podstawie przewodników archeologicznych turyści odwiedzający Warmię mogli sami szukać ciekawych śladów dotyczących przeszłości tych ziem. Na promocji „Małej Barcji” obecnych było około 40 osób. Wydanie kolejnego przewodnika turystyki archeologicznej w nakładzie 400 egzemplarzy było możliwe dzięki współfinansowaniu projektu „Produkt lokalny naszą wizytówką” przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Jacek Niedzwiecki nr 4 (35) 2010 5 Konkurs dla NGOs rozstrzygnięty Zarząd Powiatu rozstrzygnął Otwarty Konkurs Ofert na realizację zadań publicznych przewidzianych do sfinansowania z budżetu Powiatu Olsztyńskiego w 2010 roku. Pieniądze na zadania z dziedziny sportu, edukacji, zdrowia czy kultury otrzyma 12 organizacji pozarządowych. Otwarty Konkurs Ofert cieszył się w tym roku dużym powodzeniem wśród NGOs. Ostatecznie do konkursu wpłynęło aż 35 różnorodnych i oryginalnych ofert. Po przeprowadzeniu oceny merytorycznej i punktowej ofert Zarząd Powiatu zdecydował, że dofinansowanie z budżetu Powiatu Olsztyńskiego otrzyma 12 organizacji pozarządowych, czyli co trzecia oferta zgłoszona do konkursu. Dzięki temu w powiecie zostaną zorganizowane tak interesujące zdania, jak Pokoleniowy Spływ Kajakowy NGO’s z powiatu, Powiatowa Liga Małych Mistrzów na boiskach Orlik czy Trzeci Festyn Archeologiczny w Gadach. Lista NGOs, które otrzymały dotacje: 1. Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Pojezierze” Olsztyn – Pokoleniowy Spływ Kajakowy stowarzyszeń i organizacji pozarządowych Powiatu Olsztyńskiego, kwota dotacji – 3000 zł 2. Fundacja „Fundusz Ziemi Olsztyńskiej” – Fundusz Stypendialny „FZO”, kwota dotacji – 48400 zł 3. Stowarzyszenie „Teatr Prawie Dorosły” Bartąg – V Festiwal Teatrów Amatorskich „Pod Brzozą” w Bartągu, kwota dotacji – 3995 zł 4. Stowarzyszenie „Nasze Gady” – Trzeci Festyn Archeologiczny, kwota dotacji – 2400 zł 5. Stowarzyszenie Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie – W kierunku efektywniejszej współpracy, kwota dotacji – 4000 zł 6. Biskupiecka Federacja Sportu w Biskupcu – Powiatowa Liga Małych Mistrzów na boiskach Orlik 2012 oraz Ogólnopolskie Warmińskie Biegi Przełajowe „Rasząg 2010”, kwota dotacji – 9000 zł 7. Ochotnicza Straż Pożarna w Barczewie – Bezpiecznie na wodzie, kwota dotacji – 3980 zł 8. Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Jeziorny – Dzień godności osoby z niepełnosprawnością intelektualną, kwota dotacji – 5500 zł 9. Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym w Dobrym Mieście – „My też możemy być mistrzami”, kwota dotacji - 2200 zł 10. Polskie Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Biskupcu – Turniej „Gramy w Bule 2010”, kwota dotacji – 2000 zł 11. Środowiskowy Dom Samopomocy Dom Świętego Mikołaja Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich w Warszawie, „Pomoc Maltańska” oddział w Klebarku Wielkim – Sport i rekreacja osób niepełnosprawnych, kwota dotacji – 1800 zł 12. Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych w gminie Świątki – Spotkania międzynarodowe młodzieży Polska-Rosja, kwota dotacji – 3698,42 zł JaN Powiat dofinansuje programy zdrowotne Rajdy rowerowe, zajęcia na basenie, stworzenie szkolnej książki kucharskiej – to tylko niektóre z wielu ciekawych działań prozdrowotnych, jakie zostaną zrealizowane w pięciu szkołach z terenu powiatu. Zarząd Powiatu przyznał właśnie dofinansowanie na ich realizację. Konkurs na realizację programów z zakresu promocji zdrowia w szkołach na terenie powiatu olsztyńskiego Zarząd Powiatu rozstrzygnął na posiedzeniu we wtorek 30 marca. Dofinansowanie z budżetu powiatu na realizację ciekawych działań prozdrowotnych otrzyma ostatecznie pięć placówek: Gimnazjum w Dobrym Mieście – 3000 zł, Publiczne Gimnazjum im. Jana Pawła II w Świątkach - 3000 zł, Zespół Szkół w Kolnie – 1315 zł, Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Olsztynku - 3500 zł, Gimnazjum Publiczne w Dywitach – 1200 zł. JaN 6 nr 4 (35) 2010 Reporter na tropie... Wspominamy synów ziemi warmińskiej, którzy zginęli pod Smoleńskiem Oni nigdy nie zapomnieli o swoich korzeniach Jacek Niedzwiecki [email protected] Zaprosił uczniów do Pałacu Wiadomość o katastrofie pod Smoleńskiem i tragicznej śmierci szefa BBN bardzo wstrząsnęła zarówno społecznością szkolną, jak i lokalną. - Tym bardziej, że pan Aleksander był bez- Zwolennik rozwoju samorządów Na odsłonięciu tablicy poświęconej powstaniu węgierskiemu był za to Maciej Płażyński, ówczesny wicemarszałek Senatu, który urodził się w Młynarach, miejscowości na pograniczu Warmii i Wysoczyzny Elbląskiej. Wicemarszałka Senatu przyjmował wtedy m.in. Adam Sierzputowski, ówczesny starosta olsztyński, który zetknął się z Płażyńskim kilka razy. - Odebrałem go jako wielkiego zwolennika budowania i umacniania samorządów na wszystkich szczeblach – wspomina Adam Sierzputowski. – To nie jest częste podejście, bo wiele osób po wejściu do parlamentu i rządu zapomina o tym szybko. To, że przywiązywał taką wagę do rozwoju samorządów, to niewątpliwie jego duża zasługa. Z rodzinnymi stronami, Olsztynem i ukochaną Warmią związany był także ksiądz Tadeusz Płoski, biskup polowy Wojska Polskiego, który urodził się w Lidzbarku Warmińskim. Biskup Płoski ukończył Seminarium Duchowne w Olsztynie, był też profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego i kierownikiem Katedry Prawa Administracyjnego na UWM. Biskup nie zapominał o swojej małej ojczyźnie, miał wielu przyjaciół w Lidzbarku Warmińskim i okolicach. Chętnie obejmował patronat nad lokalnymi wydarzeniami artystycznymi tak, jak na przykład było w niewielkim Babiaku pod Lidzbarkiem. Biskup objął patronat nad plenerem i wystawą „Kapliczki i obiekty sakralne na Warmii”, które były skierowane do najmłodszych artystów z terenów wiejskich. Szefa BBN dobrze wspomina także Andrzej Sassyn, choć panowie reprezentowali różne środowiska polityczne. Fot. Archiwum SP Czerwonka Zbyt grzeczny chłopak Potem Aleksander Szczygło przeniósł się do szkoły w Węgoju, gdzie uczył się w latach 1974-1978. I trzeba przyznać, że dał się tam poznać jako bardzo dobry uczeń. Świadczą o tym dzienniki i arkusze z ocenami, które Teresa Kacperska wygrzebała po katastrofie z archiwum mieszczącego się na strychu Zespołu Szkół. Znalazły się dzienniki z wszystkich lat nauki. - I trzeba powiedzieć, że przeważają w nich same piątki, tylko gdzieniegdzie można znaleźć czwórkę – mówi Teresa Kacperska. – Podobnie było z oceną z zachowania, która była bardzo dobra (w ówczesnych latach nie było jeszcze ocen wzorowych, ani szóstek i jedynek). Jak mówią znajomi z tamtego okresu młody Aleksander raczej nie interesował się sportem i nie ganiał za piłką, jak jego koledzy. - Zdecydowanie bardziej interesowały go książki – wspomina Stanisława Wiszniewiecka, wychowawczyni Aleksandra Szczygło, która była również jego drużynową w harcerstwie. – Poza tym z domu w Łabuchach do szkoły w Węgoju miał trzy kilometry i najzwyczajniej w świecie nie miał czasu na ganianie za piłką. Zapamiętałam go jako miłego, sympatycznego, a czasami wręcz zbyt grzecznego chłopca. Pociągała go historia i czasem chwalił się, że przeczytał coś fajnego. W ogóle cała jego klasa, jak na warunki wiejskie była zdolna i dobrze przygotowana. Fot. Archiwum prywatne A.Sassyna Na terenie Powiatu Olsztyńskiego, w Jezioranach urodził się Aleksander Szczygło, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a wcześniej poseł na Sejm, minister obrony narodowej i były szef Kancelarii Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Mały Olek był absolwentem zbiorczej szkoły podstawowej w Węgoju w gminie Biskupiec. - Przez pierwsze cztery lata chodził jednak do filii węgojskiej szkoły, która mieściła się w Łabuchach, miejscowości, w której Aleksander Szczygło mieszkał z rodzicami jako dziecko – wspomina Teresa Kacperska, dyrektor Zespołu Szkół w Węgoju. pośrednio związany z naszą szkołą i miejscowością – mówi Teresa Kacperska. Po 10 kwietnia 2010 w szkole w Węgoju został utworzony specjalny kącik z pamiątkami i zdjęciami po słynnym uczniu. Pojawiły się też głosy, żeby Aleksander Szczygło został patronem szkoły. - To jednak wymaga długotrwałych procedur i zgody całej społeczności lokalnej – wyjaśnia Teresa Kacperska. Aleksander Szczygło pełniąc ważne państwowe funkcje nie zapominał o miejscu swojego pochodzenia i ludziach tu mieszkających. Gdy w 2006 roku był szefem Kancelarii Prezydenta zaprosił do Warszawy uczniów ze Szkoły Podstawowej w Czerwonce (w Czerwonce mieszkają siostry polityka i miał on tam swój pokój). Dla uczniów wizyta w Pałacu Prezydenckim była dużym wydarzeniem. Szefa BBN Maciej Płażyński odsłonił tablicę upamiętniającą powstanie węgierskie 1956 dobrze wspomina także Andrzej Sassyn, roku, która zawisła na budynku olsztyńskiego starostwa. olsztyński społecznik i pomysłodawca ustawienia kolumny Orła Białego przy Placu Konsulatu Polskiego (choć panowie reprezentowali różne opcje i środowiska polityczne). - Pan Szczygło umożliwił nam kontakty z Węgrami, dzięki czemu udało się znaleźć fundatorów tablicy upamiętniającej powstanie węgierskie 1956 roku, która zawisła na budynku olsztyńskiego starostwa – mówi Andrzej Sassyn. – Nie mógł być na odsłonięciu tablicy, ale gdy wracał w rodzinne strony zawsze przystawał przy tablicy. Fot. Archiwum prywatne A.Sassyna Wśród ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem znalazły się osoby związane z regionem Warmii i Mazur. Aleksander Szczygło, ksiądz Tadeusz Płoski i Maciej Płażyński nigdy nie zapomnieli o swoich korzeniach. Współpracowali ze szkołami, organizacjami pozarządowymi i samorządami lokalnymi, w tym także z Powiatem Olsztyńskim. Aleksander Szczygło w 2006 roku zaprosił do Pałacu Prezydenckiego dzieci z SP w Czerwonce - To było dla nas duże wyróżnienie – mówi kańcy Stryjewa, Węgoja i wsi Łabuchy). Olga Staszkiewicz, sekretarz „Stowarzysze- Teresa Kacperska wygłosiła wzruszającą nia na Rzecz Rozwoju Wsi Babiak”. mowę pożegnalną na Powązkach. Kilka osób z delegacji było ubranych w piękne Zaśpiewali „Polskie kwiaty” warmińskie stroje regionalne. Społeczność Węgoja i okolic nie zapomnia- - Po salwie honorowej oraz złożeniu trumła o swoim znanym mieszkańcu, jakim był ny do grobu nasza delegacja zaśpiewała Aleksander Szczygło. Na pogrzebie szefa pieśń „Polskie kwiaty” oraz pieśń kościelBBN w Warszawie pojechała 74-osobowa ną, która według informacji siostry pododelegacja środowiska lokalnego (uczniowie bała się Aleksandrowi Szczygło – mówi TeZespołu Szkół w Węgoju, rodzice, miesz- resa Kacperska. Wydarzenia nr 4 (35) 2010 Konferencja w hotelu Warmińskim podsumowała projekt PCPR 7 Opowieści przyrodnicze Przebadali osoby zagrożone wykluczeniem Wilczy zew Fot. Mariusz Pomaski Fot. Archiwum redakcji W czwartek 15 kwietnia w hotelu Warmińskim odbyła się konferencja podsumowującą projekt Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie „Badania osobowościowe szansą dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym”. Wzięło w niej udział około 60 osób. Fot. Archiwum redakcji Rok temu w sierpniu spotkałam wilka. Byłam na wyprawie rowerowej po Warmii, czyli najcudowniejszym zakątku świata – rowery, namiot i trzy tygodnie włóczenia się, bez szczególnych planów, gdzie oczy poniosą! A na Warmii – w którąkolwiek pojedzie się stronę – zawsze trafi się na las, jezioro i różne przygody. Jacek Niedzwiecki To było już pod koniec wyprawy. Rozbiliśmy namiot na brzegu leśnego jeziora w okolicy Jedwabna, kilkanaście metrów od [email protected] żwirowej, leśnej drogi, którą i tak prawie nikt nie jeździł. Piękne Projekt PCPR ma charakter badawtereny, jezioro czyste jak kryształ, las ciągnący się dziesiątkami czo-diagnostyczno-informacyjny kilometrów, ludzi brak. Miejsce było tak piękne, że zarządziłam i został uruchomiony m.in. z powodu pozostanie na cały następny dzień. Moje towarzystwo pojechało niewystarczającej liczby danych dotyw południe do miasteczka na zwiedzanie i zakupy. Zostałam czących osób wykluczonych i zagrosama. Cisza, jezioro i mnóstwo czasu na zwyczajne gapienie żonych wykluczeniem społecznym, co się! Raj! Jak się już napływałam do woli, nagapiłam na jeziomogło uniemożliwić efektywne podejro, nawylegiwałam we mchu i paprociach, to prędko naznomowanie działań zaradczych przez posiłam drewna na ognisko, bo akurat zapadł wieczór i zaczęła moc społeczną. Badaniami kompetensię skradać piękna, cicha noc... Była pełnia. Cudowna, srebrzycyjnymi zostało objętych w sumie 250 sta i tak jasna, że można było książkę czytać… Zupełna cisza, osób (wywiady miały określić stopień wiatr ucichł całkowicie. Usiadłam sobie na pieńku i wsłuchimotywacji do pracy tych osób i prewałam się w szelesty i pohukiwania z lasu, w pluski żerujących dyspozycje osobowościowe).Wywiady szczupaków z jeziora…Piękne to nocne siedzenie w ciszy lasu! z osobami zagrożonymi wykluczeniem Wszystko wokół się srebrzyło od księżyca, od czasu do czasu społecznym przeprowadził psycholog zakwilił nocny ptak, zaszurało po ziemi coś małego – myszka i doradca zawodowy. leśna, może jeżyk…? I nagle — kilkanaście metrów ode mnie z drogi usłyszałam… wycie! Wilk! Głębokie wycie z samych Konkretne wskazówki do pracy wilczych trzewi! Tuż przede mną! Dźwięk rozdarł las falą, poJakie rezultaty przyniosły badania niósł się po jeziorze. Zdawać się mogło, że postawił na baczkompetencyjne osób zagrożonych wy- W konferencji wzięło udział około 60 specjalistów z zakresu pomocy ność wszystkie liście na dębach i wszystkie igiełki na sosnach! kluczeniem? Włosy stanęły mi na głowie, stanęły nawet włoski na ramiospołecznej i pomocy rodzinie. - Wynikiem badań kompetencyjnych nach. Krew zmroził jakiś atawizm odziedziczony po przodbyło powstanie 250 indywidualnych łecznego w powiecie olsztyńskim do strzeni ostatnich 20 lat. kach przez pokolenia - prawie przestałam oddychać i siedziaplanów działania, które zostaną prze- 2012 roku – mówiła Maria Arabasz - Po to, żeby skutecznie pomagać ro- łam jak sparaliżowana. Wilk! Wciąż wył. W jednej chwili kazane do ośrodków pomocy spo- z IBS Olsztyn. dzinom trzeba pracować komplekso- przypomniałam sobie wszystkie książki Londona i Curwołecznej w całym powiecie – wyjaśnia Konferencję, na której stawiło się oko- wo z udziałem policji, oświaty, służby oda z dzieciństwa. Strach się jeszcze spotęgował. Byłam sama! Aneta Markowska, kierownik projek- ło 60 osób (m.in. policjanci, pracow- zdrowia, opieki społecznej i innych Wilk ucichł na chwilę, po czym znów zawył! Z tego samego tu z PCPR w Olsztynie. – W planach nicy pomocy społecznej, sędziowie, służb – mówił Arkadiusz Paturej. miejsca, nie zbliżał się jednak. Nie widziałam go pomimo jaznajdują się m.in. konkretne wskaza- włodarze gmin czy psychologowie) Kolejnym elementem projektu reali- snej nocy, bo od drogi oddzielał mnie kilkumetrowy pas lasu, nia do pracy z tymi osobami, opisa- rozpoczęła Wiesława Zimoląg, za- zowanego przez PCPR jest także kam- a on TAM właśnie musiał być! Powoli odzyskałam zdolność runy jest także ich potencjał zawodowy. stępca dyrektora PCPR. Na konfe- pania informacyjno-edukacyjna na chu i skojarzyłam sobie, że do jeziora mam pięć metrów jakby Mam nadzieję, że opracowane plany rencji swoje wystąpienie miała Wie- temat wykluczenia społecznego pod co, a w wodzie mnie nie dogoni, może nawet nie zechce łap działania posłużą pracownikom po- sława Przybysz, dyrektor Regionalnego hasłem „Czy znasz swojego sąsiada”, sobie moczyć i ogona… A On siedział wciąż na drodze i wył we mocy społecznej do dalszej pracy także Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu w czasie której będą rozdawane ulot- wszystkich dźwiękach wilczej gamy! Powoli wracał mi rozum w projektach systemowych. Marszałkowskiego w Olsztynie, która ki, wywieszane plakaty i emisja spotu i przestałam się bać. Przecież nie może mi nic zrobić. Jak mnie Oprócz tego reprezentatywna grupa mówiła o perspektywach dotyczących telewizyjnego. wyczuje to pewnie ucieknie! Ale włosy wciąż mi stały na głowie. 80 osób spośród 500 znajdujących się dostępnych środków unijnych na dzia- Projekt „Badania osobowościowe Myślałam że to książkowe sformułowanie, że to taka przenośnia, w powiatowym rejestrze zagrożonych łania z Priorytetu VII POKL „Promo- szansą dla osób zagrożonych wyklu- ale nie! Włosy naprawdę stają na głowie! Odrywają się od skóry patologią społeczną przeszło badania cja integracji społecznej”. czeniem społecznym” jest realizowany i naprężają jak żołnierze na defiladzie! Wilk ucichł. Poszedł sobie? socjologiczne, które przeprowadził Inz Działania VII „Promocja integracji Milczał długą chwilę. Cisza. Nie ma wilka! I nagle usłyszałam stytut Badawczo-Szkoleniowy z Olsz- Czy znasz swojego sąsiada? społecznej” w ramach POKL i jest go znów, o wiele dalej, już z głębi lasu właśnie. To był ostatni tyna. Wicestarosta olsztyński Arkadiusz Pa- współfinansowany przez Unię Euro- raz. Wszystko ucichło, a las znów cichutko szeleścił, szczupaki - Z tych badań powstała dokument- turej zwrócił uwagę na zmiany, jakie pejską w ramach Europejskiego Fun- żerowały… prognoza zjawiska wykluczenia spo- zaszły w pomocy społecznej na prze- duszu Społecznego. Ewa Koniecpolska KOPERNICZEK 002 01 02b 03c 04 8 Na sportowo nr 4 (35) 2010 Rodzinny Rajd Samochodowy w Bęsi Malownicza, przepiękna trasa, prawie 200 kolarzy i kolarek, najlepsi amatorzy z Polski i Rosji, kilka grup zawodowych – tak w skrócie będzie wyglądać jubileuszowa 25. edycja Wyścigu Kolarskiego „Dookoła Jeziora Luterskiego”, który odbędzie się 9 maja w gminie Kolno. Zapraszamy wszystkich kibiców kolarstwa. Jacek Niedzwiecki Kolorowy peleton znakomicie komponuje się z warmińskimi krajobrazami Pod względem długości trwania i niesamowitych krajobrazów, z wyścigiem “Dookoła Jeziora Luterskiego” nie może równać żadna z imprez kolarskich, które odbywają się na Warmii i Mazurach. Wyścig, który bywa nazywany czasem „Warmia Tour” odbywa się od 25 lat. - To najdłużej trwający cykliczny wyścig w naszym regionie – mówi Narcyz Klik, sekretarz Ludowego Klubu Kolarskiego „Warmia” w Biskupcu, który jest jednym z głównych organizatorów. – Pamiętam, że pierwsza impreza startowała w okresie stanu wojennego. W tym roku będziemy obchodzić piękny jubileusz. i znowu przez Lutry – mówi Narcyz Klik. Jak zapowiadają organizatorzy w wyścigu weźmie udział około 200 kolarzy i kolarek, którzy będą się ścigać w dziewięciu kategoriach wiekowych. Ilość okrążeń do pokonania będzie uzależniona od wieku zawodników. Na najkrótszym dystansie jednego okrążenia będą jeździć młodzicy, a na najdłuższym liczącym nawet sześć okrążeń (ponad 120 km) pojedzie tzw. elita mężczyzn. - W tegorocznej edycji wystartują zawodnicy i zawodniczki ze ścisłej krajowej czołówki m.in. mistrzowie Polski, jak Małgorzata Jasińska z Barczewa – mówi Narcyz Klik. – Spodziewamy się także mocnej ekipy kolarzy z Kaliningradu oraz kilku polskich grup zawodowych. Zapowiadają się wielkie emocje. [email protected] Start w samo południe Warmiński klasyk kolarski rozgrywany na 21-kilometrowej pętli wokół malowniczego Jeziora Luterskiego odbędzie się 9 maja. Wyścig wystartuje dokładnie w samo południe w miejscowości Lutry w gminie Kolno. - Trasa jest przepiękna i biegnie drogami asfaltowymi z Lutr przez Żardeniki, Kikity Promocja gminy i powiatu Jak podkreśla Henryk Duda, wójt gminy Kolno wyścig kolarski w Lutrach to jedyne ponadlokalne wydarzenie w gminie. - Impreza wspaniale promuje walory turystyczno-krajoznawcze naszej gminy oraz powiat olsztyński i całe województwo – uważa Henryk Duda. – Chcę zaznaczyć, że oprócz wyścigu przygotowaliśmy też inne atrakcje dla mieszkańców, turystów i kibiców. W czasie trwania zmagań kolarskich w Lutrach będzie się odbywał festyn, kiermasz rozmaitości, będą występy artystyczne lokalnych zespołów, a po wręczeniu nagród o godz. 18 rozpocznie się zabawa taneczna. Będzie też unikatowa wystawa fotograficzno-prasowa dotycząca początków kolarstwa w regionie w latach 50-tych i 60-tych, którą przygotuje Paweł Ewert, były trener kolarstwa z Mrągowa, który mieszka obecnie w Niemczech. Na wystawie nie zabraknie kolarskich perełek. Narcyz Klik mówi, że wyścig w Lutrach będzie doskonałą okazją do konfrontacji kolarzy z naszego regionu (w powiecie najsilniejsze ośrodki kolarskie są w Biskupcu i Barczewie) z krajowymi rywalami. Głównymi organizatorami „Wyścigu Dookoła Jeziora Luterskiego” są gmina Kolno i LKS „Warmia” Biskupiec. Wsparcie finansowe imprezie zapewniło także Starostwo Powiatowe w Olsztynie. Młodzi piłkarze i piłkarki mają swoje rozgrywki na Orlikach „Orlikowa” Liga Małych Mistrzów W poniedziałek 19 kwietnia na Orliku w Olsztynku ruszyły rozgrywki Ligi Małych Mistrzów. W zawodach piłkarskich, które będą rozgrywane do końca maja na czterech Orlikach powiatu weźmie udział ponad 600 młodych sportowców. Współorganizatorem Ligi jest Starostwo Powiatowe w Olsztynie. Rozgrywki europejskiej Ligi Mistrzów rozgrzewają wyobraźnię małych chłopców, którzy marzą o tym, żeby grać jak Cristiano Ronaldo czy Lionel Messi. Dlatego Biskupiecka Federacja Sportu, Starostwo Powiatowe w Olsztynie i Warmińsko-Mazurski Szkolny Związek Sportowy przygotowały ciekawą propozycję imprezy, dzięki której mogą się narodzić nowe talenty piłkarskie w powiecie. - W powiecie powstało kilka Orlików, na których ruszyły właśnie rozgrywki Ligi Małych Mistrzów – informuje Dariusz Marchlewski, prezes BFS. W poniedziałek 19 kwietnia, jako pierwsi na boisko ze sztuczną nawierzchnią w Olsztynku wybiegli uczniowie szkół podstawowych z gmin Olsztynek, Stawiguda i Purda. We wtorek i środę eliminacje powiatowe dla chłopców z podstawówek będą rozgrywane na kolejnych trzech Orlikach: w Biskupcu (uczniowie z gmin Barczewo, Biskupiec, Kolno), w Dobrym Mieście (uczniowie z gmin Jeziorany, Dywity, Dobre Miasto) i w Sząbruku (uczniowie z gmin Jonkowo, Gietrzwałd i Świątki). Do finału tej kategorii wiekowej z każdego z turniejów eliminacyjnych awansują po dwie najlepsze ekipy (sam finał zaplanowano na środę 28 kwietnia). - Jak przystało na Ligę Mistrzów finały w każdej z czterech kategorii będą rozgrywane w środy – mówi Dariusz Marchlewski. Turnieje eliminacyjne dla chłopców z gimnazjów odbędą się na czterech Orlikach w sobotę 24 kwietnia o godz. 10 (finał powiatowy zaplanowano na 5 maja). W Lidze Małych Mistrzów wezmą też udział dziewczęta z podstawówek i gimnazjów z terenu powiatu. Pierwsze zagrają cztery turnieje eliminacyjne 8 maja (finały www.sxc.hu 29 maja na terenie gminy Kolno odbędzie się III Ogólnopolski Rodzinny Rajd Samochodowy. Impreza ma charakter integracyjny i przeznaczona jest wyłącznie dla kierowcówamatorów. Jej celem jest m.in. popularyzacja zasad bezpiecznej jazdy samochodem, poznanie walorów turystyczno-krajoznawczych gminy Kolno oraz nauka zasad udzielania pierwszej pomocy medycznej. Rajd z roku na rok zyskuje sobie coraz większą renomę. W ostatnim czasie został wyróżniony przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego w konkursie „Godni naśladowania”, w gronie najlepszych inicjatyw organizacji pozarządowych województwa. - Tegoroczna edycja imprezy będzie obchodzona w ramach Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny i dla uczczenia 200-lecia budowy zabytkowego wiatraka holenderskiego w Bęsi, w którym mieści się jedyne w Polsce muzeum młynarstwa powietrznego – mówi Stefan Bigus, sołtys Bęsi. Start i meta przewidziane są na boisku wiejskim w Bęsi. W poszczególnych sołectwach gminy Kolno zlokalizowane zostaną punkty kontrolne, na których startujące załogi będą miały do wykonania punktowane zadania sprawnościowe np. strzelanie z wiatrówki do tarczy, rzut lotką, tor przeszkód, udzielanie pierwszej pomocy, ocena właściwej reakcji na zagrożenia w ruchu drogowym oraz wiele innych zadań przygotowanych we współpracy ze strażą pożarną i policją. Przejazd trasą rajdu odbywać się będzie przy otwartym ruchu drogowym. - Zawody zorganizowane są w taki sposób, aby każdy bezpiecznie pokonał trasę bez większych problemów – mówi Stefan Bigus. Za miejsca od pierwszego do trzeciego przewidziane są puchary, dyplomy, nagrody rzeczowe. Za miejsca od czwartego do szóstego przewidziane są dyplomy i nagrody rzeczowe. Podczas trwania imprezy odbędą się także występy artystyczne oraz różnorodne pokazy. Organizatorem Rajdu są: Ludowy Klub Sportowy BKS „Warmianka” Bęsia, Urząd Gminy w Kolnie, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kolnie, Sołtys i Rada Sołecka w Bęsi, Stowarzyszenie „Nasza Bęsia”. Imprezę wspierają też organizacyjnie policja i straż pożarna. Zgłoszenia do Rajdu są przyjmowane do 20 maja. Wszelkie informacje można uzyskać na stronie internetowej www.warmianka-besia. pl.tl., gdzie znajduje się również regulamin rajdu i można pobrać karty zgłoszeń. Informacje o rajdzie również pod numerem telefonu: 0 89 716 32 02. JaN Wielkie ściganie wokół jeziora Fot. Archiwum UG Kolno Fot. Archiwum W ubiegłorocznej edycji Rajdu wzięło udział ponad 20 załóg Jubileuszowa edycja warmińskiego klasyka kolarskiego W Lidze Małych Mistrzów udział weźmie ponad 600 młodych sportowców odbędą się 12 maja), a gimnazjalistki eliminacje rozegrają 15 maja (finały tej kategorii są przewidziane na 19 maja). Organizatorzy szacują, że w całej imprezie weźmie udział ponad 600 młodych piłkarzy i piłkarek z powiatu. Rozgrywki „Orlikowej” Ligi Małych Mistrzów są możliwe m.in. dzięki pieniądzom, które BFS uzyskała w Otwartym Konkursie Ofert finansowanym z budżetu Powiatu Olsztyńskiego. Patronat Honorowy nad turniejem objął Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. Jacek Niedzwiecki