str. 8

Węgrowa oraz piękny pałac w Starej wsi. W ogrodach
pałacu w Starej wsi zorganizowane zostało ognisko przy
współudziale władz miasta Węgrowa. Uczniowie mieli
również możliwość integracji ze swoimi kałuszyńskimi
rówieśnikami. U Państwa Kwiatkowskich odbyło się
ognisko, wspólne zabawy, gry i śpiewanie piosenek. Dzieci
miały możliwość skorzystania z naszego Orlika i czyniły to
bardzo chętnie. Odbyły się rozgrywki sportowe i zabawy na
boisku szkolnym. Powodzianie uczestniczyli też w
warsztatach plastycznych, które odbyły się w Bibliotece
Miejskiej w Kałuszynie.
Naszym zamierzeniem było, aby dzieci, które do nas
przyjadą, choć na krótki czas zapomniały o swej trudnej
sytuacji domowej, aby na ich twarzach pojawił się uśmiech,
a ich oczy nie były takie smutne. Na pewno się to udało.
Nie była to jednak tylko nasza zasługa. Nie
przypuszczaliśmy, że znajdzie się na terenie naszego miasta
i okolicy tylu ludzi o wspaniałym sercu oraz otwartych na
pomoc zakładów pracy i instytucji. Zebraliśmy bardzo dużą
ilość produktów różnego rodzaju w sklepach, niektórzy
ofiarowywali wpłaty pieniężne, swoimi produktami oraz
wpłatami pieniężnymi wsparły nas miejscowe zakłady,
instytucje oraz osoby prywatne. Były to: Biblioteka
Publiczna w Kałuszynie, Dom Kultury w Kałuszynie, Klub
Sportowy „Victoria”, Przedszkole Miejskie w Kałuszynie,
„Abramowski – Znicz polski”, „Ango”, „Ema” „Libella”,
„Posti”, Stacja Kontroli Pojazdów – Pan Wróblewski,
Supersam Edhan. Państwo Raciborscy z ul. Brzozowej
przekazali przeszło 250 kg artykułów spożywczych,
Państwo Przesmyccy z ul. Bohaterów Września i Pani
Hanna Tomczak z Mińska Mazowieckiego byli
ofiarodawcami markowej odzieży. Państwo Rutkowscy z ul.
Polnej podarowali powodzianom nowe meble. Fabryka
obuwia „Bartek” z Mińska Mazowieckiego przekazała
wszystkim dzieciom obuwie sportowe a fabryka ColgatePalmolive z Halinowa ofiarowała środki czystości, zegarki,
czapki i wiele gadżetów. Wsparła nas też Rada Gminy
Mińska Mazowieckiego przekazując powodzianom zegary,
artykuły biurowe, książki i różne gadżety. W pieczywo, już
w drodze powrotnej do domu zaopatrzył dzieci pan
Gromulski z Mińska Mazowieckiego. Ofiarodawcami były
też indywidualne osoby przekazując powodzianom artykuły
spożywcze, chemiczne, pościel, koce, ręczniki, odzież,
artykuły szkolne.
8
Powodzian wspomógł także ksiądz proboszcz
Władysław Szymański, organizując w niedzielę, w ostatnim
dniu pobytu dzieci zbiórkę pieniężną na podręczniki
szkolne.
Akcja
przerosła
nasze
najśmielsze
oczekiwania.
Okazało się,
że po raz
kolejny
społeczność
naszego
miasta i
gminy
udowodniła,
że mamy
wspaniałe
serca i
potrafimy
dzielić się z
innymi.
Udało się
nam zebrać
przeszło tonę
towaru przeróżnego asortymentu.
Wszystkie te rzeczy trafiły do najbardziej
potrzebujących
mieszkańców
Nowego
Korczyna.
Największą zapłatą niech będą dla nas łzy wdzięczności
mieszkańców, które widziała dyrektor Gimnazjum - pani
Maria Bartosiak, już tam na miejscu w Korczynie, gdy
wspólnie z panią Katarzyną Kwiatek odwoziły powodzian.
Dziękujemy więc, wszystkim, którzy w jakikolwiek
sposób przyczynili się do powodzenia naszej akcji. Nie
jesteśmy w stanie wymienić wszystkich imiennie. Dzięki
Państwu sprawiliśmy, że dzieci, choć na krótko zapomniały
o swym nieszczęściu i uśmiechały się. Pobyt w naszej
miejscowości, nowi koledzy i wycieczki po Warszawie,
której dotąd nie znały na długo pozostaną w ich pamięci.
Nie zapomną też o tych, którzy okazali im wiele dobroci i
życzliwości.
Koordynująca akcją – Katarzyna Pawlikowska
„…Kałuszyńskie” - Czasopismo Kałuszyna i okolic / Informacje bieżące Urzędu Miejskiego
Nr 3 (47) Lipiec / Sierpień / Wrzesień 2010r.