Pomiar pola elektrostatycznego w soczewce kwadrupolowej
Transkrypt
Pomiar pola elektrostatycznego w soczewce kwadrupolowej
Laboratorium Podstaw Miernictwa Andrzej Daniluk Wiaczesław Szamow Ćwiczenie M8 POMIAR POLA ELEKTROSTATYCZNEGO W SOCZEWCE KWADRUPOLOWEJ opr. tech. Mirosław Maś Krystyna Ługowska Uniwersytet Przyrodniczo - Humanistyczny Siedlce 2012 1. Wstęp W ćwiczeniu wyznacza się przebieg linii ekwipotencjalnych i linii sił pola elektrostatycznej soczewki kwadrupolowej. Badane pole elektrostatyczne jest kształtowane przez dwie pary elektrod hiperbolicznych, zanurzonych symetrycznie w wannie elektrolitycznej. Jako elektrolit w wannie służy zwykła woda. W skład zestawu laboratoryjnego wchodzą: 1. generator napięcia zmiennego RC typ PO-18 2. woltomierz lampowy B4-2 z sondą pomiarową 3. wanna elektrolityczna z 4-ma elektrodami i siatką kartezjańska o podziałce milimetrowej formatu A3 4. przewód koncentryczny z gniazdkami BNC i dwoma wtykami banankowymi i dwa przewody zwykłe 5. linijka pomiarowa 6. zlewka i denaturat do przemywania wanny. UWAGA: Do ćwiczenia należy przynieść własny arkusz papieru milimetrowego formatu A3 Obowiązuje znajomość następujących zagadnień teoretycznych: pojęcie wektora i skalara, postać kartezjańska wektora iloczyn skalarny i iloczyn wektorowy wektorów prawo Coulomba wektor natężenia pola elektrycznego potencjał elektryczny, napięcie związek między potencjałem i natężeniem pola linie sił pola i powierzchnie ekwipotencjalne natężenie i gęstość prądu elektrycznego prawo Ohma w formie wektorowej, przewodność właściwa 2 2. Pole elektrostatyczne Pole elektrostatyczne należy do najprostszych i najlepiej poznanych pól wektorowych w fizyce. Powstaje ono wokół nieruchomych ładunków elektrycznych i zależy od ich wielkości, znaku i rozmieszczenia. Natężenie pola może zmieniać się od punktu do punktu. Umieśćmy w dowolnym punkcie P o współrzędnych kartezjańskich (x, y, z) dodatni ładunek próbny q 0 . Ładunek q 0 powinien być na tyle mały, aby nie zniekształcić obserwowanego pola elektrostatycznego. Siła F ( P ) z jaką pole działa na ładunek q 0 jest proporcjonalna do wielkości ładunku q 0 i wielkości pola w badanym punkcie P. Dzieląc siłę przez ładunek dostajemy wielkość wektorową: E ( p) F ( p) (1) qo zwaną wektorem natężenia elektrycznego. Wektor E ( P ) określa wielkość i kierunek pola elektrostatycznego w punkcie P. Jego jednostką w układzie SI jest [N/C]. Podczas przesuwania ładunku elektrycznego w polu elektrostatycznym wykonuje się pracę. Praca ta jest proporcjonalna do przesuwanego ładunku elektrycznego i nie zależy od kształtu drogi łączącej punkty pomiędzy którymi przesuwamy ładunek. Dlatego też każdemu punktowi pola elektrostatycznego można przyporządkować funkcję skalarną zwaną potencjałem elektrycznym: (P) W (P, ) (2) qo gdzie W ( P , ) oznacza pracę wykonaną przy przeniesieniu ładunku q 0 z punktu P do nieskończoności. Jednostką potencjału w układzie SI jest wielkość [J/C]=[V] zwana woltem. Potencjał elektryczny jest określony z dokładnością do stałej addytywnej związanej z wyborem punktu odniesienia względem którego określamy potencjał. We wzorze (2) punktem odniesienia jest punkt . W technice przyjmuje się najczęściej jako punkt odniesienia ziemię lub obudowę przyrządu. Oczywiście wektor natężenia elektrycznego E i potencjał elektryczny są ze sobą związane, gdy opisują to samo pole elektrostatyczne. Ten związek wyprowadza się następująco. Przesuńmy ładunek dodatni od punktu o niższym potencjale do punktu o wyższym potencjale. Przy nieskończenie małym przesunięciu d r wykonamy nieskończenie małą pracę: dW q0d , gdzie dW 3 F dr q0 E d r Znak minus pojawia się, bo działamy siłą F przeciwnie do kierunku wektora natężenia E . Kropka oznacza iloczyn skalarny wektorów. Różniczka zupełna potencjału wyraża się wzorem: dx d dy x dz y dr z Wielkość wektorową nazywa się gradientem funkcji , a sam symbol Składowe gradientu są pochodnymi cząstkowymi 1-go rzędu funkcji: , nablą. , x y z Gradient stosuje się do analizy pól skalarnych. Kierunek gradientu wskazuje kierunek maksymalnego wzrostu funkcji. Wartość gradientu określa szybkość wzrostu funkcji w kierunku jej maksymalnego wzrostu. Przez porównanie różniczek dostajemy związek łączący wektor natężenia elektrycznego i potencjał elektryczny. E (3) Szczególnie prostym polem elektrycznym jest pole jednorodne, tj. pole którego wektor E ma wszędzie taki sam kierunek, wartość i zwrot. Pole jednorodne powstaje np. wewnątrz kondensatora płaskiego (patrz Rys. 2). Pokazać, że wówczas wzór (3), upraszcza się do postaci: U E (4) l gdzie : U – różnica potencjałów między okładkami kondensatora l - odległość między okładkami. Jak widać wartość wektora natężenia elektrycznego wygodniej jest zapisywać w jednostkach [V/m] niż [N/C] (pokaż, że V/m = N/C). Występującą w gradiencie nablę: , , x y z można traktować samodzielnie jako wektorowy operator różniczkowy. Działając formalnie nablą poprzez iloczyn skalarny lub iloczyn wektorowy na wektor natężenia elektrycznego otrzymujemy dwie ważne wielkości: E E Ex Ey Ez x y z Ez Ey y z , Ex Ez z x 4 , Ey Ex x y Wzory te wynikają z postaci kartezjańskiej iloczynu skalarnego a b i iloczynu wektorowego a b , w których wektor a zastępujemy operatorem a wektor b wektorem E . Wielkość E jest skalarem i nazywa się dywergencją lub źródłowością pola elektrycznego. Można pokazać, korzystając z elektrycznego prawa Gaussa w formie całkowej, że: E gdzie: (5) - gęstość objętościowa ładunku elektrycznego - przenikalność dielektryczna ośrodka, w którym występuje pole elektryczne Równanie (5) jest matematycznym zapisem faktu, że pole elektrostatyczne jest polem źródłowym, a źródłami tego pola są ładunki elektryczne. Istotnie, dywergencja (czyli źródłowość) wektora E jest różna od zera tylko w punktach, w których znajdują się ładunki. E 0 bo W obszarze swobodnym od ładunków 0. Wielkość E jest wektorem i nazywa się rotacją lub wirowością pola elektrostatycznego. Uwzględniając (3) i fakt, że rotacja gradientu jest zawsze zerem O ) dostajemy: ( O E (6) Równanie (6) jest prawdziwe w całej przestrzeni, w tym i w miejscach gdzie znajdują się ładunki. Pola, których rotacja jest wszędzie zerowa nazywamy polami bezwirowymi lub potencjalnymi, ponieważ dają się wyrazić za pomocą gradientu pewnej funkcji skalarnej zwanej potencjałem. Równania (5) i (6) są podstawowymi prawami elektrostatyki zapisanymi w formie różniczkowej. Są one matematyczną formą faktów, że każde pole elektrostatyczne jest jednocześ- nie i źródłowe i bezwirowe. 3. Powierzchnie ekwipotencjalne i linie sił pola elektrostatycznego Ścisłe rozwiązywanie równań (5) i (6) jest możliwe tylko dla pól o bardzo prostej geometrii. Geometrię pól elektrostatycznych ilustruje się rysując ich powierzchnie ekwipotencjalne i linie sił pola. Takie podejście pozwala uniknąć skomplikowanych rachunków, gdy wystarcza jakościowy opis problemu. Powierzchnią ekwipotencjalną nazywamy zbiór wszystkich punktów, w których potencjał pola przyjmuje stałą wielkość: x, y, z c Linia siły pola elektrostatycznego jest to krzywa, która w każdym swoim punkcie jest styczna do wektora natężenia E . Nietrudno pokazać, że linie siły są prostopadłe do powierzchni ekwipotencjalnych (patrz Rys 1). 5 Rys 1 Istotnie, ponieważ na powierzchni ekwipotencjalnej potencjał się nie zmienia, to: d E dr 0 Przemieszczenie d r jest tu styczne do powierzchni ekwipotencjalnej, a iloczyn skalarny E d r się zeruje, gdy wektor E jest prostopadły do wektora d r . Linie sił pola elektrostatycznego, z uwagi na jego źródłowość i bezwirowość, nie mogą być liniami zamkniętymi i zaczynają się w ładunkach dodatnich a kończą w ładunkach ujemnych. Linie sił będziemy tu rysować linią ciągłą a linie ekwipotencjalne linią przerywaną. Przykład 1. W jednorodnym polu elektrostatycznym wektor natężenia elektrycznego ma wszędzie taki sam kierunek, wartość i zwrot. Takie pole powstaje np. między naładowanymi okładkami kondensatora płaskiego. Rys. 2 6 Przykład 2. Pole wokół ładunku punktowego posiada symetrię sferyczną i maleje z kwadratem odległości od ładunku. Rys. 3 Na lewym rysunku linie sił rozpoczynają się w ładunku dodatnim, a kończą w nieskończoności - na prawym rysunku linie pola rozpoczynają się w nieskończoności, a kończą w ładunku ujemnym . Przykład 3. Dipol rzeczywisty to układ dwóch ładunków punktowych +q i –q umieszczonych dostatecznie blisko siebie. Rys. 4 Jak widać pole dipola posiada jedną oś symetrii obrotowej i jedną płaszczyznę antysymetrii. Oprócz ładunków elektrycznych, pole elektrostatyczne mogą formować ciała, których wypadkowy ładunek jest zerowy. Ich wpływ na pole zależy od geometrii i przewodności tych ciał. Najsilniej oddziaływają z polem elektrostatycznym obiekty wykonane z metalu tzw. 7 przewodniki. Potencjał przewodnika doskonałego, t.j. przewodnika o nieskończonej przewodności, jest taki sam w każdym punkcie przewodnika. Rys. 5 W przeciwnym razie różnica potencjałów wzbudzałaby nieskończenie duży prąd w przewodniku, a to jest niemożliwe. Zatem powierzchnia przewodnika doskonałego jest powierzchnią ekwipotencjalną, a wewnątrz przewodnika pole elektrostatyczne znika. Inaczej mówiąc, przewodnik doskonały całkowicie wypiera pole elektrostatyczne z objętości, którą on zajmuje. Oczywiście, na zewnątrz linie pola elektrostatycznego są prostopadłe do powierzchni przewodnika. Podobna sytuacja zachodzi również wtedy, gdy przewodnik doskonały jest wstępnie naładowany i posiada ładunek wypadkowy. Przewodność elektryczna metali jest na tyle duża, że można z dobrym przybliżeniem traktować je jako przewodniki doskonałe. 4. Elektrostatyczna soczewka kwadrupolowa Soczewki elektrostatyczne to układy przewodników, które głównie służą do sterowania wiązkami cząstek naładowanych. Najprostszą taką soczewką jest soczewka kwadrupolowa, która składa się z 4-ech przewodników (elektrod) spolaryzowanych jak na Rys. 6. Rys. 6 Elektrody soczewki są wzajemnie równoległe, lecz ich przekroje nie muszą być kołowe. Poniżej ukazano przekrój poprzeczny soczewki kwadrupolowej o elektrodach, których obwiednie są hiperbolami. Przy w pełni syme- trycznym rozmieszczeniu elektrod pole elektrostatyczne soczewki kwadrupolowej ma 2 płaszczyzny symetrii i 2 płaszczyzny 8 antysymetrii. Na Rys.7 płaszczyzny symetrii przechodzą przez oś x lub przez oś y odpowiednio, a płaszczyzny antysymetrii przez asymptoty hiperbol. Rzeczywista soczewka elektrostatyczna posiada skończoną długość (grubość). Niezależnie od długości soczewki kwadrupolowej pole elektrostatyczne w jej środku 0 ( a ściślej wzdłuż osi soczewki) jest zerowe. Rys. 7 Z dobrym przybliżeniem można przyjąć, że w strefie przyosiowej natężenie pola rośnie proporcjonalnie do odległości od osi soczewki. Kierunek wektora E zmienia się od punktu do punktu i przykładowo na osi x i y jest jak na Rys. 7. Niech wiązka elektronów biegnie wzdłuż osi soczewki. Działanie soczewki kwadrupolowej na wiązkę elektronów ukazuje Rys. 8. Rys. 8. 9 Jak widać, elektrony ogniskują się w płaszczyźnie zawierającej elektrody o polaryzacji ujemnej. Natomiast w płaszczyźnie zawierające elektrody dodatnio spolaryzowane elektrony są rozpraszane. Wskutek tego wiązka elektronów o przekroju kołowym po przejściu przez soczewkę kwadrupolową ma przekrój eliptyczny. Oddziaływanie soczewki na elektrony zależy od potencjału jej elektrod i czasu przelotu elektronów przez soczewkę. Przy krótkim oddziaływaniu ogniskowe soczewki kwadrupolowej (o symetrii jak na Rys. 7) w płaszczyźnie skupiającej i w płaszczyźnie rozpraszającej są równe co do wartości i różnią się tylko znakiem. f p R 2 L gdzie : (7) - potencjał elektronów wpadających do soczewki L – długość soczewki R – odległość elektrod odpowiedniej pary od osi soczewki. p Elektrostatyczne soczewki kwadrupolowe stosuje się głównie w mikro- skopach elektronowych, spektrometrach masowych i w systemach transportu cząstek naładowanych w akceleratorach. Służą one do formowania i sterowania wiązkami elektronów, protonów i innych cząstek naładowanych. Nietypowym przykładem zastosowania soczewki kwadrupolowej jest molekularny zegar amoniakalny. Pomiar czasu opiera się tu o niezwykle stabilne drgania atomu azotu N w cząsteczce amoniaku NH3. Soczewka kwadrupolowa służy w zegarze jako separator tj. rozdziela ona wzbudzone i niewzbudzone cząsteczki amoniaku. 5. Układ pomiarowy i przebieg pomiarów Badaną soczewkę kwadrupolową stanowią 2 pary elektrod o profilu hiperbolicznym, które symetrycznie rozmieszcza się w wannie elektrolitycznej jak na Rys. 9. Rys. 9. Pod przezroczystym dnem wanny powinien być podłożonony arkusz A3 papieru milimetrowego z narysowanym układem współrzędnych. Jest on potrzebny do określania położenia punktów, w których mierzymy potencjał pola elektrostaty- cznego soczewki. Przy rozmieszczeniu elektrod jak na Rys. 9 pole posiada dwie płaszczyzny symetrii i żadnej płaszczyzny antysymetrii. Płaszczyzny symetrii pola przechodzą przez osie układu współrzędnych i są prostopadłe do dna wanny. Potencjał punktów pola mierzymy 10 woltomierzem lampowym o dużej oporności wejściowej. Aby jego wskazania były prawidłowe, oporność właści- wa ośrodka wypełniającego przestrzeń między elektrodami nie może być zbyt wielka. Dlatego wannę wypełniamy wodą, która jako słaby elektrolit przewodzi prądy o gęstości powierzchniowej: j E Przewodność właściwa i głębokość wody powinna być wszędzie taka sama, aby obecność wody w wannie nie zmieniała rozkładu potencjałów pola soczewki. a. Kontrola zestawu pomiarowego Rozpoznaj przyrządy pomiarowe wchodzące w skład zestawu laboratoryjnego. Włącz woltomierz lampowy, a jego przełącznik zakresów ПРЕДЕЛЫ ustaw w pozycji 15V. Dotykając sondą pomiarową gniazdko „masa” wyzeruj woltomierz pokrętłem УСТАНОВКА НУЛЯ. b. Przygotowanie wykresu Narysuj układ współrzędnych na środku arkusza A3 papieru milimetrowego. Osie układu powinny przechodzić przez linie główne podziałki arkusza. Arkusz należy dopasować nożyczkami do wymiarów dna wanny tak, aby układ współrzędnych na arkuszu pokrył się z osiami symetrii wanny. Na arkuszu, ułożonym na dnie wanny umieść symetrycznie elektrody jak na Rys. 9 i następnie odrysuj ich kontury. Przygotowany w ten sposób arkusz służy do wykreślania krzywych ekwipotencjalnych i linii sił pola soczewki. c. Przygotowanie układu pomiarowego Zmierz grubość elektrod i przetrzyj szmatką nasączoną denaturatem dno wanny. Zanieczyszczenia w wannie elektrolitycznej mogą zmieniać rozkład potencjałów pola. Ułóż elektrody na dnie wanny i połącz je w pary przewodami z wtykami bananowymi. Przewodem koncentrycznym połącz lewe gniazdko generatora RC z wanną tak, aby przewód czerwony zasilał parę elektrod na osi X a przewód biały parę elektrod na osi Y. Pierwszy przewód doprowadza wyższy potencjał, a drugi potencjał zerowy tj. masę układu. Po wykonaniu opisanych czynności wypełnij wodą połowę głębokości wanny i wannę wypoziomuj. UWAGA: Prowadzący zajęcia sprawdza układ pomiarowy i włącza generator RC ustawiając jego napięcie na 15V. d. Przebieg pomiarów Przy pomocy sondy pomiarowej wyznacz położenia punktów o potencjale 7,5V zarówno w części centralnej jak i narożach wanny. Naszkicuj ołówkiem na przygotowanym arkuszu A3 przebieg obu linii ekwipotencjalnych o potencjale 7,5V. W podobny sposób wyznacz położenie punktów o potencjałach: 9V, 3V, 2V i 1V. Na końcu zmierz odległości między elektrodami w każdej parze. UWAGA: Niektóre styki w wannie elektrolitycznej mogą wadliwie kontaktować, a elektrody mogą się przemieszczać. Dlatego, co pewien czas należy kontrolować potencjały i położenie elektrod soczewki. 11 6. Opracowanie wyników 1. Wykreśl na przygotowanym papierze arkuszu A3 różnymi kolorami linie ekwipotencjalne i linie sił pola elektrostatycznego. 2. Wskaż miejsca, w których pole soczewki jest minimalne i maksymalne. Oszacuj minimalne i maksymalne natężenie pola, jeśli napięcie między parami elektrod wynosi 15V. 3. Oblicz ogniskowe soczewki w płaszczyźnie skupiającej i rozpraszającej przyjmując, że potencjał wiązki elektronów p = 100V. Oszacuj błędy popełnione przy wyznaczaniu wielkości w punktach 2 i 3. 4. Potencjał pola nieskończenie długiej soczewki kwadrupolowej o symetrii jak na Rys. 7 wyraża się wzorem: ( x, y ) R 2 (x 2 2 y ) Stosując wzór (3) pokaż, że wartość natężenia pola takiej soczewki jest dokładnie proporcjonalna do odległości od osi soczewki. LITERATURA: [1] E.M.Purcell, Elektryczność i magnetyzm, PWN, Warszawa 1974, [2] E.Karaśkiewicz, Zarys teorii wektorów i tensorów, PWN, Warszawa 1976 [3] H.Szymański, A.Mulak, A.Duda, A.Romanowski, Optyka elektronowa, WNT, Warszawa 1984. 12