Po porażce przyszedł czas na zmiany KNF rekomenduje w

Transkrypt

Po porażce przyszedł czas na zmiany KNF rekomenduje w
1/2015
www.dknotus.pl
Zmierzch targów mieszkaniowych?
Po porażce przyszedł czas na zmiany
KNF rekomenduje w ubezpieczeniach
Rok 2015 przełomowy w bankowości
Jesteśmy partnerem dla Twojego biznesu
Spis treści
Od redakcji
KNF rekomenduje
w ubezpieczeniach
s.3
s.9
Słowem wstępu
Rok 2015 przełomowy
w bankowości
s.4
s.11
Zmierzch targów
mieszkaniowych?
Jesteśmy partnerem
dla Twojego biznesu
s.5
s.13
Po porażce przyszedł
czas na zmiany
s.7
2
Od redakcji
Drodzy Czytelnicy,
newsletter Notus dla biznesu stworzony został z myślą o partnerach biznesowych współpracujących z Notus Doradcy Finansowi. Biuletyn będzie trafiał do Państwa skrzynek e-mailowych
co dwa miesiące.
W naszym dwumiesięczniku będziemy poruszać tematy związane z sektorem, w którym się poruszamy. Znajdą tutaj Państwo informacje i komentarze dotyczące rynku nieruchomości i kredytów,
a także innych produktów finansowych. Chcemy, jak najcelniej dobierać interesujące Państwa
tematy, dlatego zależy nam na Waszej opinii. Czekamy na uwagi i sugestie odnośnie do zagadnień,
które warto, abyśmy poruszyli w kolejnych wydaniach.
Piszcie do nas na adres: [email protected]
[
Przyjemnej lektury!
z myślą o partnerach
biznesowych
Redaktor naczelny:
Paweł Adamiak
Organizacja projektu:
Katarzyna Frankowska
Redakcja Notus dla biznesu
Wydawca:
NOTUS Doradcy Fiansowi
ul. Marszałkowska 76, 00-517 Warszawa
www.dknotus.pl
Kontakt:
[email protected]
3
Słowem wstępu
Szanowni Państwo,
w NOTUS Doradcy Finansowi od początku budowania firmy stawiamy na relacje biznesowe
i współpracę z różnymi podmiotami rynku, na którym się poruszamy. Jako pierwsza firma
doradztwa finansowego oparliśmy strategię prowadzeniu biznesu właśnie na współdziałaniu
z partnerami biznesowymi. Obrany przez nas sposób działania sprawdza się już od 11 lat, czyli od
momentu utworzenia firmy. Obecnie współpracujemy z ponad 5000 partnerów biznesowych.
To duże i zacne grono.
Od 11 lat obserwuję, jak działając wspólnie dla klientów odnosimy sukcesy i umacniamy naszą pozycje na
rynku. Ta synergia sprawdza się, a inne podmioty rynku czerpią z naszych doświadczeń i rozwiązań. Jestem
zaszczycony faktem, że współpracują Państwo właśnie z nami. Zapewniam, że nie poprzestajemy
na laurach i cały czas dokładamy starań, aby działać jeszcze efektywniej.
[
stawiamy na relacje
biznesowe i współpracę
Doceniając rolę Partnerów w rozwoju naszego biznesu postanowiliśmy stworzyć newsletter informacyjny
skierowany do biznesu. Nasz dwumiesięcznik Notus dla biznesu będzie mówił o wszystkich istotnych
wydarzeniach, które mają miejsce w naszej firmie, możliwościach współpracy, a także ważnych
wydarzeniach na rynku nieruchomości, kredytów i produktów ubezpieczeniowo-oszczędnościowych.
Chcemy dostarczać ważne informacje dotyczące zmian na rynku, o których będą mówili nasi eksperci,
a także komentarze partnerów oraz informacje pokazujące możliwości współpracy. Zachęcam do sięgania
po biuletyn Notus dla biznesu. Jestem przekonany, że znajdą tutaj Państwo wiele ważnych informacji
i inspirujących komentarzy.
Z poważaniem,
Robert Pepłoński
Prezes Zarządu
NOTUS Doradcy Finansowi
4
Targi nieruchomości – czy warto?
Zmierzch targów
mieszkaniowych?
Gazety, wyskakujące reklamy w internecie, dedykowane portale, pośrednicy nieruchomości. Klienci mają
wiele źródeł wiedzy o aktualnej ofercie rynku nieruchomości. Osoby planujące zakup nowego mieszkania
czy domu, są z każdej strony bombardowane promocjami, obniżkami, MdMami, ostatnimi szansami.
Wszystko w zasięgu tabletu, laptopa, telefonu. Czy to wystarcza? Co stało się z niegdyś tak ważną częścią
procesu sprzedaży, jaką są targi nieruchomości? Są, czy były?
wirtualna sieć
stała się bardzo
ważnym
narzędziem
sprzedaży
Obecnie, w dobie Internetu, klient chcąc kupić mieszkanie
jedną z pierwszych czynności, jaką wykonuje jest wpisanie
w wyszukiwarce frazy „mieszkanie Bydgoszcz sprzedam”.
Często robią to, aby rozeznać się w aktualnych cenach,
bogactwie oferty. Internet daje możliwość porównywania
cen na bieżąco, bez wychodzenia z domu. Dodatkowo, klient
może na spokojnie sprawdzić rozkład mieszkania, a do tego
znaleźć ciekawe promocje. Dlatego, wirtualna sieć stała się
bardzo ważnym narzędziem sprzedaży, zarówno mieszkań
z rynku wtórnego, jaki i pierwotnego. Natomiast powoli do
lamusa odchodzą ogłoszenia prasowe, niemniej stanowią
one nadal element uzupełniający do oferty internetowej.
Jednak, czy tak istotne decyzje, jak zakup mieszkania
i domu klient jest w stanie podjąć tylko przez internet?
Okazuje się, że nie do końca, bowiem jest on traktowany
nadal, jako katalog do przeglądania. Klienci przed decyzją
o zakupie spotykają się z pośrednikiem lub agentem
dewelopera, dotychczasowym właścicielem nieruchomości,
doradcą finansowym, czy przedstawicielem banku. Klienci
nadal chcą własnymi zmysłami sprawdzić lokalizację, jakość
wykonania, sąsiedztwo, porozmawiać o możliwościach
finansowania. Wreszcie zbudować z kontrahentem
wzajemne zaufanie, które zakończy się aktem sprzedaży
nieruchomości.
Ważny czynnik ludzki
W procesie sprzedaży nieruchomości mamy cztery ważne
elementy zakupu mieszkania lub domu: ofertę, jej weryfikację,
relację z drugą stroną oraz finansowanie inwestycji. Portale
internetowe na tym etapie rozwoju technologii nie pozwalają
łączyć wszystkich tych procesów. Jednak targi mieszkaniowe,
które dla wielu grup to narzędzie ze starego świata marketingu, to
mimo wszystko właśnie targi mieszkaniowe w jednym miejscu
odpowiadają na wszystkie potrzeby klientów zainteresowanych
zakupem własnych czterech kątów. - Oczekiwania zarówno
wystawców, jak i odwiedzających targi pozostają niezmienne –
wystawcy są zainteresowani sprzedażą swojej oferty, a klienci –
zdobyciem kompletnych informacji o produktach i w dalszej
kolejności ich zakupem. Organizatorzy targów dbają
o urozmaicenia swoich imprez, zapraszając do uczestnictwa
banki oferujące kredyty hipoteczne, firmy z sektora wykończenia
i wyposażenia wnętrz, rozbudowują też program seminariów
i atrakcji targowych. Wszystko to jednak tylko dodatki – cele
uczestnictwa w targach obu tych grup nie zmieniają się –
podkreśla Katarzyna Cyprynowska, prezes zarządu, Nowy Adres
S.A.
5
Klienci lubią się potargować
Imprezy targowe kojarzą się wielu Polakom z bardzo specjalistycznymi
imprezami handlowymi dla różnych branż, lotniczej, motoryzacyjnej,
reklamowej, ogrodniczej. Jednak, jak pokazują dane organizatorów targów,
lubimy się targować. W targach mieszkaniowych organizowanych przez Nowy
Adres S.A, w zależności od lokalizacji i momentu rynkowego, średnia
frekwencja na targach wynosi o 7 do 11 tysięcy odwiedzających. Natomiast
Murator Expo chwali się, że rocznie w organizowanych przez firmę targach
bierze udział blisko 450 wystawców i ponad 35 tysięcy odwiedzających. - Targi
mieszkaniowe cieszą się niesłabnącą popularnością, gdyż oferują bezpośredni
kontakt ze sprzedającym, natychmiastowe „sprzężenie zwrotne” i możliwość
zdobycia informacji znacznie pełniejszych w stosunku do oferowanych przez
Internet. Szukając wiadomości o danej inwestycji w sieci znajdziemy
najczęściej tylko podstawowe informacje, a na odpowiedzi na nasze pytania
(zadane za pośrednictwem maili, formularzy kontaktowych itp.) musimy
czekać. Na targach wystawca natychmiast udzieli nam wyczerpujących
odpowiedzi, nierzadko jest gotowy do negocjowania ceny, wiele firm
przygotowuje również specjalne promocje tylko dla odwiedzających imprezę –
komentuje Katarzyna Cyprynowska, prezes zarządu Nowy Adres S.A.
Także targi nieruchomości musiały się do wirtualnego świata przystosować
i umiejętnie wykorzystać jego słabości dla własnego rozwoju. Mądrze
zarządzane targi stanowią świetną okazję dla sprzedających, jak i kupujących
na pełne poznanie rynku i znalezieniu najlepszych, najbardziej innowacyjnych
sposobów na zaistnienie w nim. Takie podejście cechuje organizatora innych
targów firmę MuratorExpo. - Targi mieszkaniowe Murator EXPO gromadzą
zarówno liczne grono zwiedzających, jak i wystawców dzięki rozbudowanej
i stale doskonalonej części edukacyjnej, na którą składają się liczne
wydarzenia branżowe i publiczne debaty poświęcone bieżącym problemom
rynku nieruchomości mieszkaniowych. Pokaźny dorobek programowy dla
profesjonalistów z branży uzupełniają na targach wydarzenia edukacyjnoinformacyjne dla klientów indywidualnych: porady z zakresu finansowania
zakupu własnego „M”, doradztwo podatkowe i prawne a także projektowanie
i urządzanie wnętrz - zapewnia przedstawiciel organizatora Magdalena
Izdebska, Murator EXPO Sp. z o.o.
Popularność targów i właśnie organizowanie ich jako wydarzenia niemalże od
A do Z dla klienta sprawiło, że Murator EXPO po kilkudziesięciu edycjach
w Warszawie odbyło się już także w Trójmieście i we Wrocławiu. Nie są
wykluczone kolejne edycje w innych miastach Polski.
Na razie byt niezagrożony
Można mieć pewność, że w najbliższych latach targi nieruchomości nie muszą
drżeć o swoje dalsze istnienie. Muszą jednak ciągle się rozwijać i uatrakcyjniać.
Zarówno sprzedający jak i kupujący mogą je traktować, jako kompendium
wiedzy i znakomitą ofertę do szybkich finalizacji sprzedaży. Dla pośredników
nieruchomości i deweloperów, to znakomite miejsce, aby pozyskać
zdeterminowanego klienta. Tym bardziej, ze targi są znakomita okazją do
budowania wzajemnych relacji, a relacje osobiste są podstawą udanego
interesu, o czym szkolą najlepsi specjaliści sprzedaży, także w ramach szkoleń
i prelekcji wygłaszanych w ramach targów.
Tysiące klientów odwiedzających targi szuka dobrych rozwiązań finansowych,
atrakcyjnych lokalizacji, promocji na miejsca parkingowe, zniżek w sklepach
meblarskich lub oryginalnych aranżacji wnętrza. Trudno być obojętnym wobec
takiej bazy klientów. Targi stanowią idealną płaszczyznę spotkania każdej ze
stron rynku nieruchomości, wydaje się zatem pewne, że i one na tym rynku
pozostaną.
6
Program Mieszkanie dla Młodych
Po porażce przyszedł
czas na zmiany
Program Mieszkanie dla Młodych w sowich założeniach miał wspierać rodziny z dziećmi w zakupie
pierwszego mieszkania. Cel szczytny, jednak jak pokazują dane, po pierwszym roku funkcjonowania
programu, przyjęte założenia minęły się z oczekiwaniami rynku. Chcąc ratować MdM, na początku marca
rząd przyjął projekt zmian w ustawie, przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
W efekcie wzrośnie poziom dopłat do wkładu własnego.
wzrośnie
poziom dopłat
do wkładu
własnego
Program Mieszkanie dla Młodych funkcjonuje od stycznia
2014 roku. Niestety, mimo wbrew opiniom pomysłodawców
można stwierdzić, że program okazał się niewypałem.
Z zarezerwowanych na 2014 rok 600 mln złotych przeznaczonych na dopłaty, wykorzystana została zaledwie 1/3
tej kwoty. Skalę porażki i niedostosowania MdM do
możliwości rodzin i oczekiwań rynku potwierdza fakt, że
chociaż jego głównymi beneficjentami miały być rodziny
z dziećmi, a w szczególności rodziny wielodzietne, to na
ogólną sumę 13 968 zawartych umów kredytowych, zaledwie
37 z nich dotyczyło małżeństw, z co najmniej trójką dzieci.
Najliczniejszą grupą beneficjentów były osoby samotne,
tzw. single, którzy stanowili aż 52 proc. wszystkich
zawartych umów w MdM oraz bezdzietne małżeństwa, które
stanowiły prawie 24 proc. beneficjentów.
Więcej kasy dla dzieciatych
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, które opracowało
projekt zmian w ustawie, nie zmieniło pierwotnych założeń
w programie, czyli głównej grupy beneficjentów. Jednak,
aby bardziej spełniać ich oczekiwania, proponowane przez
MIiR zmiany idą głównie w kierunku zwiększenia poziomu
dopłaty do wkładu własnego i jeszcze większego
uprzywilejowania rodzin z co najmniej dwójką dzieci.
Stąd, na większe dopłaty mogą liczyć rodziny wychowujące
więcej niż jedno dziecko. W przypadku osób wychowujących
dwójkę dzieci dopłata wzrasta o 33 procent względem kwot
wypłacanych na dotychczasowych zasadach. Na dużo większą
dopłatę mogą liczyć osoby, które wychowują przynajmniej
3 dzieci. W tym przypadku poziom maksymalnej dopłaty wzrasta
o 160 procent.
Michał Krajkowski, Notus Doradcy Finansowi:
„Wzrost dopłat to jeden z czynników, który ma zwiększyć
zainteresowanie programem. Jednak w mojej ocenie te zmiany
nie doprowadzą do większej liczby złożonych wniosków. Jedyną
rzeczą, która może coś zmienić jest redefinicja kryterium oceny
kredytobiorców. Obecnie tylko jeden zapis w nowym projekcie
łagodzi te kryteria, czyli zniesienie limitu wieku i posiadania innej
nieruchomości dla osób z minimum trójką dzieci. To dobra
zmiana, która może zaktywizować duże rodziny. W myśl dzisiaj
obowiązujących przepisów wcześniejsze posiadanie nieruchomości dyskwalifikuje w programie MdM. Jednocześnie
trudno wyobrazić sobie, że rodzina mająca już troje dzieci nie
posiadała wcześniej swojego mieszkania. Oczywiście, pewnie
takie przypadki się zdarzają, ale jednak w zdecydowanej
większości, wśród osób aktywnych zawodowo, a takie tylko mogą
w praktyce ubiegać się o kredyt mieszkaniowy, trudno znaleźć
7
Zmiany w ustawie o MdM – jak było - ja będzie
Teraz
Po zmianach
Dla kogo?
Małżeństwa, osoby samotnie wychowujące dzieci, osoby samotne (single)
Posiadanie
innej
nieruchomości
Z kredytu MdM mogą skorzystać
osoby, które wcześniej właścicielami
innej nie były nieruchomości.
Z MdM mogą skorzystać osoby,
które były lub są współwłaścicielami,
niezależnie od wielkości udziałów
Kryterium nieposiadania
innej nieruchomości
nie będzie dotyczyć
rodzin z minimum
3 dzieci
Wiek
kredytobiorcy
35 lat
Kryterium wieku nie będzie dotyczyć
rodzin z minimum 3 dzieci
Dodatkowi
współkredytobiorcy
zstępni, wstępni, rodzeństwo,
małżonkowie rodzeństwa, ojczym,
macocha, teściowie nabywcy
Współkredytobiorcą będzie mogła
być każda osoba zaakceptowana
przez bank kredytujący.
Ÿ
Osoby samotne i małżeństwa bezdzietne
- 10% wartości odtworzeniowej
Osoby samotne i małżeństwa
wychowujące 1 dziecko - 15% wartości
odtworzeniowej
Osoby samotne i małżeństwa
wychowujące 2 dzieci - 20% wartości
odtworzeniowej
Osoby samotne i małżeństwa
wychowujące minimum 3 dzieci
- 30% wartości odtworzeniowej
Ÿ
Osoby samotne i małżeństwa
bezdzietne 10% wartości
odtworzeniowej
Osoby samotne i małżeństwa
wychowujące minimum 1 dziecko
15% wartości odtworzeniowej
Poziom
dopłaty
Dopłata wyliczana do maksymalnie
50 m2 nieruchomości
Dla osób samotnych i małżeństw
wychowujących maksymalnie 2 dzieci
– dopłata wyliczana do maksymalnie
50 m2 nieruchomości
Dla rodzin wychowujących minimum
3 dzieci - dopłata wyliczana do
maksymalnie 65 m2 nieruchomości
rodziny, które wcześniej nie korzystały
z kredytu mieszkaniowego, albo nie
kupiły mieszkania za gotówkę. Również
zniesienie limitu wieku dla tej grupy osób
to krok w dobrą stronę. W czasach, gdy
coraz później zakładamy rodziny, a kobiety rodzą dzieci w coraz późniejszym
wieku coraz więcej jest rodzin, w których
3 dziecko rodzi się po ukończeniu 35 lat
przez rodziców.”
Powyższe zmiany prowadzą głównie do
zwiększenie poziomu wypłacanej dopłaty. W propozycji MIiR do MdM ciągle
brakuje zmian zwiększających podaż
mieszkań. Ciągle będą to mieszkania
z rynku pierwotnego, a dodanie możliwości finansowania kredytem MdM
inwestycji realizowanych przez spółdzielnie mieszkaniowe z pewnością nie
zwiększy puli mieszkań w programie.
Brak rynku wtórnego należy analizować
w dwóch aspektach. Po pierwsze
ogranicza to wybór nieruchomości –
wcześniej obowiązujący program Rodzina na Swoim pokazywał, że wielu
klientów chętnie wybierało mieszkania
używane z rynku wtórnego. Po drugie,
warto też mieć świadomości, że
ograniczenie programu tylko do rynku
pierwotnego w praktyce uniemożliwia
skorzystanie z MdM wielu Polakom. Rynek
deweloperski koncentruje się w dużych
aglomeracjach, a w wielu mniejszych
miejscowościach rynek pierwotny jest
bardzo ograniczony. Taka konstrukcja
programu powoduje, że wiele osób nie
ma możliwości otrzymania dopłaty do
wkładu własnego.
Opracowanie: Notus Doradcy Finansowi
8
Ważne zmiany na rynku
KNF rekomenduje
w ubezpieczeniach
Komisja Nadzoru Finansowego w swojej nowej Rekomendacji U, która weszła w życie 31 marca br., zajęła
się kwestią dobrych praktyk w zakresie bancassurance dla sektora bankowego, a także wprowadziła nowe
wytyczne dla zakładów ubezpieczeń dotyczące dystrybucji ubezpieczeń. Niewątpliwie, w związku ze
zmianami i dostosowaniem procedur bankowych i towarzystw ubezpieczeniowych do nowych wytycznych,
w drugim kwartale tego roku będziemy obserwować małe zamieszanie na tym rynku, które jak zwykle
najbardziej odczują klienci.
rekomendacja U
bancassurance
dla sektora
bankowego
Nowe regulacje od samego początku wzbudzały szereg
kontrowersji i wątpliwości, które dotyczyły zarówno
obszarów, które KNF zamierzała uregulować, jak i też samej
metody regulacji. Niewątpliwie wynikało to z faktu, iż
ważnym aspektem rynku bancassurance było oferowanie
ubezpieczeń w kanale bankowym, co stanowiło dla banków
znaczne źródło przychodów.
Chronić klientów i zapobiegać złym
praktykom rynkowym
W dokumencie Komisji Nadzoru Finansowego znajduje się
21 szczegółowych rekomendacji skierowanych do banków.
Część zmian zalecanych przez KNF będzie widoczna
i odczuwalna dla klientów banków (np. obowiązki informacyjne, karta produktu). Duża część rekomendacji
dotyczy samych procedur wewnątrzbankowych, których
wprowadzenia klienci nie odczują bezpośrednio, jak choćby
konieczność przygotowania przez zarząd banku dokumentu
opisującego politykę w zakresie bancassurance czy też
sposoby księgowania wynagrodzenia. Warto podkreślić, że
Rekomendacja U ma poprawić ochronę klientów i przeciwdziałać złym praktykom rynkowym.
Co zmieniła rekomendacja
Do wprowadzenia Rekomendacji U banki sprzedające grupowe
ubezpieczenia, występowały w roli podmiotu ubezpieczającego,
który otrzymywał od zakładu ubezpieczeń prowizję z tytułu
sprzedaży polisy. Ubezpieczonym pozostawał klient, ale nie miał
on możliwości wyboru towarzystwa ubezpieczeniowego,
w którym była zakupiona polisa. Tym samym klient nie miał
wpływu na cenę ubezpieczenia. W praktyce pojawiały się
trudności z dochodzeniem świadczenia wypłaty odszkodowania,
gdyż bankowi nie zależało na tym, by się o to starać. Zatem
najbardziej istotną zmianą z punktu klienta jest zapis mówiący
o tym, że w przypadku, gdy klient ma status ubezpieczonego,
a bank jest ubezpieczającym, powinien on podejmować działania
w interesie klienta lub jego spadkobierców. Dodatkowo bank
powinien zapewnić swobodę wyboru przez klienta zakładu
ubezpieczeń, z którego usług klient zamierza skorzystać, jednak
pod warunkiem weryfikacji zawartości danej polisy. Ponadto,
klienci będą także otrzymywali więcej informacji na temat polis
ubezpieczeniowych nabywanych w bankach.
Jednak najważniejszym zmianą, którą wprowadziła Rekomendacja U jest modernizacja modelu wynagradzania banków
z tytułu dystrybucji ubezpieczeń grupowych. Do tej pory, kupując
polisę w banku wymaganą np. przy umowie o kredyt hipoteczny,
9
klient ubezpieczany był właśnie grupowo, a bank, jako pośrednik zarabiał na
prowizji od tej sprzedaży. Zgodnie z Rekomendacją U, bank wciąż będzie mógł
tego rodzaju ubezpieczenia dystrybuować, ale nie będzie mógł z tego tytułu
otrzymywać prowizji od ubezpieczyciela. Zatem bank będzie miał trzy wyjścia.
Będzie mógł nadal oferować takie ubezpieczenia i nic na tym nie zarobić lub
wycofać je ze sprzedaży albo zamienić umowę grupową na indywidualną.
To ostatnie rozwiązanie nie jest jednak takie proste. Banki będą musiały
bowiem dostosować systemy informatyczne do zamiany polis grupowych na
indywidualne. Ponadto, sprzedażą ubezpieczeń w bankach będą mogli się
zajmować tylko pracownicy zarejestrowani przez Komisję Nadzoru Finansowego, jako osoby fizyczne wykonujące działalność agencyjną (OWCA). Wpis
zostanie poprzedzony egzaminem z wiedzy. Wszystko to wiąże się z różnego
rodzaju kosztami i będzie rozłożone w czasie, a zatem będzie powodowało
wyższe koszty ubezpieczeń oraz nowe wymogi przy zawieraniu polis
ubezpieczeniowych.
Ochrona klienta w TU
Z punktu widzenia klienta również istotną zmianą wprowadzoną przez
Rekomendację U jest zalecenie dla towarzystw ubezpieczeniowych tzw.
wytycznych dotyczących sprzedaży produktów ubezpieczeniowych. Wytyczne
wprowadziły we wszystkich kanałach dystrybucji ubezpieczeń standardy
ochrony konsumenta analogiczne do ustalonych dla bancassurance. W ten
sposób zostanie zapewnione przestrzeganie podobnych reguł w przypadku
każdej sprzedaży polis ubezpieczeniowych i klienci będą korzystali z wyższego
poziomu ochrony prawnej w sposób kompleksowy.
Zamieszanie w bankach
W związku z wdrażaniem Rekomendacji U przez banki oraz wytycznych przez
towarzystwa ubezpieczeniowe w zakresie bancassurance, w drugim kwartale
2015 r. możliwe jest zamieszanie na rynku kredytów i ubezpieczeń. Instytucje
te będą wprowadzały nowe oferty ubezpieczeń, zmiany w w zakresie
zawierania polis ubezpieczeniowych, dodatkowe obowiązki informacyjne dla
klientów, przemodelowanie procedur wewnętrznych oraz finalizowanie zmian
w systemach informatycznych. A zatem należy liczyć się z ewentualnymi
niedogodnościami w procesowaniu wniosków kredytowych oraz możliwym
dłuższym czasem analizy kredytowej, a także dodatkowymi dokumentami
w tym procesie dotyczących zawierania polisy ubezpieczeniowej. Część
banków i firm ubezpieczeniowych w sprzedaży polis przeszło z formuły
ubezpieczeń grupowych na indywidualne, co spowodowało, że przeciętne ceny
ubezpieczeń za podobny zakres sprzedawanej ochrony wzrosły. Wynika to
z faktu, że ryzyko ubezpieczyciela kalkulowane w ramach grupy klientów jest
zawsze niższe, niż obliczane w stosunku do pojedynczej osoby. Oczywiście
należy podkreślić, że długoterminowe skutki nowych regulacji dla klientów,
banków oraz towarzystw ubezpieczeniowych będzie można bardziej
precyzyjnie ocenić dopiero po kilku miesiącach, gdy uczestnicy rynku wdrożą
plany działań sprzedażowych zgodnie z nowymi zaleceniami Komisji Nadzoru
Finansowego.
Marta Wysocka-Fronczek
Prawnik
Notus Doradcy Finansowi
10
Komentarz eksperta
Rok 2015 przełomowy
w bankowości
[
wzrośnie poziom
dopłat do
wkładu własnego
Kiedy na początku roku przeglądałem astrologię rynków finansowych (to nie jest pomyłka naprawdę
istnieje astrologia rynków finansowych) jeden wniosek nasuwał się bezsprzecznie – rok 2015 będzie pełen
niespodziewanych zwrotów akcji na rynkach finansowych. Nie minęło wiele czasu, i proszę: na naszym
podwórku bankowym dzieją się rzeczy do tej pory niespotykane. Stąd pomyślałem, że jeśli pisać
komentarz, to niech będzie to nazwanie po imieniu największych wyzwań przed jakimi stoi rodzima
bankowość w najbliższej przyszłości. A co dotyka banków, musi wpływać na firmy pośrednictwa i doradztwa
finansowego. Co więcej, ich przyszłość zależy od skuteczności z jaką z wyzwaniami poradzą sobie banki.
No to nie do końca po kolei bo, niskie stopy i ta przeklęta deflacja na koniec….
Reputacja – wartość dla banków nie do przecenienia, dziś
została mocno nadwerężona bowiem konflikt na linii banki klienci osiąga stadium krytyczne, po przekroczeniu którego
szkody przybiorą postać – ucieknijmy się do terminologii
wojskowej - collateral damage. Oczywiście, chodzi tu
o wstrząs spowodowany uwolnieniem franka szwajcarskiego.
Problem w tym, że polskie banki po raz pierwszy stoją przed
zorganizowaną grupą klientów. Arsenał jakim dysponują od
pozwów zbiorowych po protest klientowski w postaci
zamykania rachunków, kampanii informacyjnej przeciw
w Internecie, tzw. propaganda szeptana, okazały się
skuteczne w działaniach przeciw bankom np. w USA. Zatem –
szukanie rozwiązań bezpośrednio na linii bank-klient po to
aby uniknąć „żelaznej ręki nadzoru” leży w interesie
„frankowiczów” i banków.
Telekomy modelem biznesowym
Nie bez przyczyny odwołuję się do tego rynku – jest bezwzględnie konkurencyjny, zaawansowany technologicznie,
a zarządzanie kosztami i zasobami - na poziomie efektywności
nieosiągalnym dla innych. Luka efektywności oddzielająca banki
od „telecomów” spowoduje malejącą rentowność i spadek
tempa wzrostu. Zatem klient jest ważny, ale niski koszt
operacyjny jeszcze ważniejszy. Tymczasem z wypowiedzi
bankowców wynika, że brną w ślepą uliczkę klientomanii. Jeśli
mogę dać jakaś wskazówkę – uważna analiza ostatnich 3-4 lat na
rynku telekomunikacyjnym będzie darmową lekcją nie do
przecenienia.
Deflacja, deflacja!!!
Inflacja jest złem, ale deflacja wcale nie lepsza. Problem w tym,
że deflacja jest zjawiskiem rzadkim, a inflacja powszechnym.
Banki, korporacje i gospodarstwa domowe nauczyły się jak radzić
sobie z inflacją. Dobrze skonstruowany model biznesowy ma
w sobie wkomponowany moduł inflacyjny. Niskie stopy procentowe, malejące ceny i regulacje maksymalnego oprocentowania
oparte na parametrach polityki monetarnej a nie rynku muszą
w efekcie spowodować drastyczny spadek rentowności banków
11
w Polsce. Problem w tym, że większość z nich należy do inwestorów
zagranicznych, którzy bez zbytniego sentymentu pożegnają się z Polską tak jak
zrobił to już Rabobank czy zupełnie niedawni RCB. Skutki? Łatwe do
przewidzenia – konsolidacja, konsolidacja i jeszcze większa redukcja kosztów.
Jaka rola pośredników i doradców finansowych? Na pewno nie czekać na rozwój
wypadków, ale wybiec myślą naprzód i zawczasu przygotować się na zmiany
w modelach biznesowych banków. Na produktach typu commodity (niski, na
krótki okres kredyt gotówkowy) nie da się zarabiać. Kredyty hipoteczne są zbyt
uzależnione od kaprysów rządu, czego dowodem są zmiany w programie MdM.
No to może czas przygotować się na nadchodzący kres supercyklu
zadłużeniowego i mocno wziąć do serca słowa Raya Dalio ”It's the end of the
supercycle. It's the end of the great debt cycle…”
Dr Mirosław A. Bieszki
Doradca Ekonomiczny KPF
Dr Mirosław A. Bieszki, Doradca Ekonomiczny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, Absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. W 1986 stażysta w Komisji
Europejskiej, w 1987 otrzymał stypendium badawcze Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Swoją karierę bankowości rozwijał w Bank Austria Creditanstalt,
później prezes GMAC Polska S.A. oraz prezes Santander Consumer Bank. Dziś niezależny konsultant; publikował komentarze dla www.obserwatorfinansowy.pl
(NBP), przygotowywał ekspertyzy dla Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, publikował komentarze w Forbes oraz jako ekspert komentował w CNBC Business
Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce – Związek Pracodawców powstała 27 października 1999 roku i obecnie skupia ponad 80 kluczowych
przedsiębiorstw z rynku finansowego w Polsce, w tym banki, doradców i pośredników finansowych, przedsiębiorstwa pożyczkowe, zarządzające informacją
gospodarczą, wierzytelnościami, sprzedające produkty tzw. odwróconej hipoteki oraz przedsiębiorstwa z branży ubezpieczeniowej. KPF posiada bogaty dorobek
samorządowy jako partner społeczny w procesie legislacyjnym polskim i europejskim. KPF to Członek Rady Rozwoju Rynku Finansowego, powołanej do życia przez
Ministra Finansów Rzeczpospolitej Polskiej oraz Członek EUROFINAS - European Federation of Finance House Associations, zrzeszającej siedemnaście organizacji
z krajów europejskich, reprezentujących bardzo poważną część europejskiego rynku kredytowego i ponad 1.200 instytucji finansowych. KPF ma w swoim dorobku
badawczym kilkadziesiąt raportów, koncentrując się merytorycznie na obszarze kredytu.
12
Notus dla biznesu
Jesteśmy partnerem
dla Twojego biznesu
Klientom doradzamy w finansach, a partnerom we wspólnym rozwoju biznesu, bo obecnie funkcjonowanie
na rynku finansów i nieruchomości wymaga nowatorskiego podejścia oraz niestandardowych działań.
Deweloperzy i agencje nieruchomości znajdą u nas jedno i drugie.
Opracowaliśmy
nowy model
wspólnego
działania
Rynek wymaga od nas - doradców, a także deweloperów,
agencji nieruchomości czy banków dostosowywania strategii
do ciągle zmieniających się realiów w naszym biznesie.
Podejście „mam dobry produkt – klient się znajdzie” już
dawno odeszło do lamusa. Teraz, aby klienci nas zauważyli,
musimy wykonać wiele zabiegów. Oczywiście dobry produkt,
wiedza, profesjonalna obsługa, to nadal podstawa, ale
depcząca po piętach konkurencja mobilizuje do szukania
nowych rozwiązań zwracających uwagę klienta i przekonanie go akurat do naszej oferty. Dlatego jedną
z najbardziej skutecznych obecnie strategii prowadzenia
biznesu na rynku kredytów mieszkaniowych i nieruchomości
jest kooperacja. Współpraca między doradcami finansowymi, bankami i firmami zajmującymi się sprzedażą
nieruchomości to podstawa sukcesu. Można rzec, że jest to
strategia „win-win”, bowiem w efekcie wszystkie strony
zyskują klientów. W dodatku zadowolonych klientów, gdyż Ci
szybko i z sukcesem są przeprowadzani przez cały proces
zakupu mieszkania i uzyskania finansowania.
współpracy opierała się na kompleksowej obsłudze klienta, który
w ramach zaufanej współpracy pośrednika finansowego
i dewelopera lub agencji korzysta z usługi doradztwa
finansowego, jak i obrotu nieruchomości. Zatem wspólne
działania skupiały się na sprawnym obsłużeniu klienta. Jednak
Notus Doradcy Finansowi od pewnego czasu poszerza schemat tej
Nie tylko doradcy finansowi, ale
także biznesowi
Do tej pory współpraca między doradcami finansowymi,
a podmiotami sprzedającymi nieruchomości opierała się na
sprawnym przekazywaniu sobie klientów. Strategia
współpracy – współpracy opierającej się na zadowoleniu i szybkiej
realizacji potrzeb mieszkaniowych klienta. Firma proponuje
swoim partnerom biznesowym działania zmierzające do
13
pozyskania klienta, czyli wspólne działania już na etapie promocji sprzedaży. –
Opracowaliśmy nowy model wspólnego działania. Obecnie nie jesteśmy tylko
partnerami dla deweloperów i agencji nieruchomości w zakresie obsługi
finansowej klientów. Poszliśmy o krok, a właściwie kilka kroków dalej i teraz
jesteśmy partnerami dla całego biznesu firm zajmujących się sprzedażą
nieruchomości, bowiem wspieramy naszych partnerów już na etapie działań
marketingowych i sprzedażowych – wyjaśnia Paweł Adamiak, jeden z pięciu
współzałożycieli firmy, odpowiedzialny w firmie za marketing strategiczny.
Rozwiązania maksymalizujące sprzedaż
Zainteresowanie potencjalnego kupującego daną ofertą nieruchomości
i finansowania to najtrudniejsza część tego biznesu. Reszta, czyli obsługa
sprzedaży i kredytowa, to tak naprawdę często formalność. Jednak najbardziej
żmudnym i pracochłonnym procesem jest właśnie zainteresowania klienta
konkretną nieruchomością i wsparciem konkretnej firmy doradztwa
finansowego. Połączenie sił już na etapie działań marketingowych zwiększa
szanse na pozyskanie większej liczby klientów, a tym samym maksymalizację
sprzedaży. - Naszych partnerów wspieramy w działaniach marketingowych i
sprzedażowych. Siadamy razem do stołu i analizujemy naszą wspólną sytuację
na danym rynku. Zastanawiamy się, jakie narzędzia pozwolą przekonać
klientów właśnie do oferty danego dewelopera i agencji nieruchomości.
Proponujemy zestaw sprawdzonych narzędzi, którymi, my - doradcy finansowi
dysponujemy lub przygotowujemy specjalne programy, dostosowane do
potrzeb danego partnera i jego biznesu - wyjaśnia Paweł Adamiak.
Notus Doradcy Finansowi już wdrożył pierwsze wspólne programy promocyjne.
Ostatnio firma nawiązała współpracę w tym zakresie z Marvipol S.A. Firma
została wyłącznym partnerem akcji promocyjnej organizowanej właśnie przez
tego, jednego z największych deweloperów w Polsce. Wypracowana wspólnie
promocja polega na tym, iż klienci, którzy zakupią mieszkanie oferowane przez
Marvipol i jednocześnie skorzystają z doradztwa przy kredycie hipotecznym
Notus Doradcy Finansowi, będą mogli wziąć udział w programie „30 000 złotych
lub więcej dodatkowej premii gotówkowej” i zyskać od 30 do nawet 75 tysięcy
złotych dodatkowej premii gotówkowej.
Notus, poprzez tego typu działania, chce wspierać partnerów w marketingu,
a tym samym dąży do wyróżnienia oferty partnera na rynku. Jak dodaje Paweł
Adamiak, Notus posiada w tym zakresie wiele ciekawych rozwiązań,
opracowanych specjalnie z myślą o współpracujących firmach. Marketing to
często spory wydatek, który dzięki współpracy może rozłożyć się na obie strony,
znacząco obniżyć i wygenerować oczekiwane zyski.
14
Wydawca:
NOTUS Doradcy Fiansowi
ul. Marszałkowska 76, 00-517 Warszawa
www.dknotus.pl