Spot.light - on the SPOT. place me

place
me
Spot.light - on the SPOT.
LS
Poznań na pewno szanuje tradyc ję
(Stara Rzeźnia , Stara Drukarnia, Stary
Rynek, Stary…), ale są w nim też miejsca ,
w których łączy się ona w niebanalny
sposób z tym, co nowoc zesne. Do takich
miejsc należy na pewno SPOT. mieszcz ący
się w XIX wiecznym budynku Wildeckiej
elektrowni.
Ze względu na moje zainteresowanie sztuką użytkową, najwięcej czasu
spędzam w Design Store. Oferta tego sklepu robi na mnie duże wrażenie.
Wiele z przedmiotów, które stanowią jego ofertę, znajdują się w sklepach
najbardziej znanych muzeów, MOMA w Nowym Yorku czy Muzeum Designu
w Londynie. Są w nim też bardzo ciekawe projekty polskich młodych
i uznanych projektantów, które można było nie tak dawno oglądać na
wstawach Design Festival w Łodzi czy Etno Design w Krakowie.
SPOT. to w Poznaniu pierwszy i jedyny przykład rozwijającej się na świecie
formuły „concept store”, której najbardziej znane przykłady to „Corso
Como” w Mediolanie, „Colette” w Paryżu czy „Cook & Book” w Brukseli.
Według mnie jednak SPOT. to coś znacznie więcej niż „concept store”,
bowiem oprócz starannie wyselekcjonowanej oferty ciekawych i nieba-
8
dy wchodzimy do SPOT., wita nas wnętrze, którego nikt by się nie
nalnych przedmiotów czy usług, możemy wybrać się tutaj na warsztaty,
spodziewał w budynku poprzemysłowym. Odsłonięte cegla-
koncert, imprezę, wykład, projekcję filmu czy wystawę. Wystarczy śledzić
ne ściany stanowią doskonałe tło dla nowoczesnego designu
grafik wydarzeń na stronie internetowej (www.spot.poznan.pl), albo blogu
i modnego na świecie minimalistycznie urządzonego wnętrza. Wysokie
(www.spotmag.pl).
okna wpuszczają do środka naturalne światło, które rozświetla wysoką
Na warsztatach w SPOT. byłam po raz pierwszy całkiem niedawno
przestrzeń. Atmosfera jest więc przyjazna i niezobowiązująca, chociaż
i świetnie się bawiłam. Projektowałam opakowania świąteczne wraz
dla niektórych może wydać się tu za chłodno i zbyt surowo. Nikt jednak
z projektantkami z Kafti Design. Ich projekty były nominowane do nagrody
nie może odnieść takiego wrażenia latem, korzystając z przestronnego
PROdeco. Są zapraszane na wszystkie najważniejsze wystawy designu,
tarasu, patrząc na zieleń pobliskiego parku oraz korzystając z plaży
jakie odbywają się w Polsce. To było na prawdę inspirujące doświadczenie.
SPOT., gdzie leżąc na leżaku pod parasolem i trzymając gołe stopy
Jeżeli będę miała czas, to wybiorę się na warsztaty Anny Orskiej, znanej
w piasku można zapomnieć o miejskim zgiełku.
projektantki biżuterii.
Trudno jest w kilku słowach zdefiniować czym jest SPOT.? Domyślam
SPOT. ciągle mnie zaskakuje, zmienia się, proponuje coś nowego i powoduje,
się, że dla wielu z nas to, co jest trudne do zdefiniowania, jest też trud-
że mogę je odkrywać na nowo – bardzo to lubię, bo chyba każdy lubi odkrywać
ne do oswojenia. W moim odczuciu jednak w tym właśnie tkwi urok
nowe przedmioty i zjawiska, poznawać nowych ludzi, znajdować inspiracje.
tego miejsca – każdy może tu upodobać sobie coś innego, każdy może
Istnieje już niemal dwa lata, a wiele osób wciąż tam nie dotarło. Szkoda,
przychodzić tu w zupełnie innym celu. Na co dzień mogę wpaść tu, aby
bo to miejsce niepowtarzalne i naprawdę wyjątkowe. Warto je obser-
kupić oryginalny, projektancki ciuch, którego w żadnym innym miejscu
wować, odwiedzać i wspierać. Jego twórcom zależy bowiem nie tylko na
w Poznaniu nie znajdę, innym razem wybrać nietuzinkowy, designer-
stronie komercyjnej przedsięwzięcia, ale także na popularyzacji różnych
ski prezent dla mojej przyjaciółki. Ktoś inny jednak może przyjść do
aspektów kultury, na wspieraniu indywidualnego rozwoju, a także na
SPOT., aby zrelaksować się w SPA czy skorzystać z usług fryzjera-sty-
edukacji w zakresie designu i sztuki. Pomimo szerokiej oferty nie jest to
listy, a jeżeli jest rodzicem, to może skorzystać z artystycznych zajęć
zapewne miejsce dla każdego, ale jeśli jesteś człowiekiem ciekawym świa-
dla swoich dzieci. Wielu umawia się tutaj na spotkanie w interesach,
ta, to być może jest właśnie dla ciebie . Ja na pewno będę tam wracać.
inni, aby napić się wina z przyjaciółmi.