Materiał prasowy, 14.05.2015 Autostop w Polsce kiedyś i

Transkrypt

Materiał prasowy, 14.05.2015 Autostop w Polsce kiedyś i
Materiał prasowy, 14.05.2015
Autostop w Polsce kiedyś i dziś
Lata 60. i 70. były dla autostopu okresem rozkwitu. Autostopowicze chętnie wybierali ten
sposób podróżowania, a kierowców nie trzeba było długo namawiać do ich podwożenia. Dziś
autostopowicze stanowią na drogach rzadkość. Ich aktywność przenosi się w stronę grup
na portalach społecznościowych, aplikacji i portali, przez które umawiają się na wspólną
podróż. W artykule porównujemy odbiór autostopu przez kierowców w roku 1960 i dziś.
W 1957 roku autostop został w Polsce sformalizowany
i częściowo zinstytucjonalizowany. Stało się tak za sprawą
akcji
„Autostop”.
Przed
sezonem
wakacyjnym
autostopowicz mógł kupić w biurze podróży książeczkę
autostopową z kuponami. Książeczki miały zachęcić
kierowców do zabierania młodych ludzi „na stopa”
i
umożliwić
ograniczonym
im
spędzenie
budżecie.
ciekawych
W zamian
za
wakacji
przy
podwiezienie
kierowcy dostawali od autostopowiczów kupony, które następnie mogli wymienić na nagrody.
Mężczyźni chętniej pomagają?
Po lecie 1960 roku 4200 kierowców odesłało kupony do Społecznego Komitetu Autostopu. 800 osób z tej puli
wzięło udział w ogólnopolskim badaniu opinii na temat autostopu, przeprowadzonym przez Zbigniewa Sufina
i Andrzeja Marchlewskiego. Kwestionariusz badał, czy kierowcy chętnie podwozili autostopowiczów, jak
oceniali ich zachowanie oraz inne kwestie związane z akcją. W ankiecie wzięło udział 795 mężczyzn i tylko
5 kobiet, ze wszystkich ówczesnych województw. Ta różnica w proporcjach prawdopodobnie nie wynikała
wyłącznie z faktu, że to mężczyźni chętniej pomagali autostopowiczom, ale z tego, że to właśnie oni
stanowili wtedy znacznie liczniejszą grupę wśród kierowców.
Dziś kobiety-kierowcy coraz częściej zatrzymują się, by zabrać autostopowiczów. Kiedy jednak przy drodze
stoi mężczyzna, rzadko decydują się na podwiezienie. Z relacji ekipy Yanosik AutoStop (twórców aplikacji dla
podróżników), która we wrześniu 2014 roku przejechała autostopem 800 km przez Polskę, łącznie z prawie
100 kierowcami, wynika, że tylko 5 kierowcami były kobiety.
Kiedyś chłopcy, dziś dziewczyny
Obaw przed podwożeniem autostopowiczów płci męskiej nie mieli kierowcy w 1960 roku. Z pytania o płeć
autostopowiczów, których kierowcy chętniej podwozili, wyłania się wniosek, że w tamtym okresie kierowcy
nie obawiali się zabierać do swojego samochodu żadnych grup autostopowiczów, również składających się
wyłącznie z osób płci męskiej.
Dziś nastroje kierowców kształtują się zupełnie inaczej. Z raportu Yanosika AutoStop dowiadujemy się,
że kierowcy mają opory przed podwożeniem mężczyzn – Jeden z naszych teamów czekał na podwiezienie
przeszło 3 godziny. Kierowcy byli nieufni, zwłaszcza że w tym zespole było tylko dwóch chłopaków. Mimo
że każdy z uczestników dotarł do wyznaczonego miejsca, to dwóch facetów na stopa nie jest najlepszym
pomysłem – mówi Adam Tychmanowicz, twórca Yanosika AutoStop, który w akcji wziął udział również
w męskim zespole.
Być może taki rozkład proporcji w ankiecie z 1960 roku wynika z faktu, że kierowcy częściej spotykali
na drogach autostopowiczów-mężczyzn. Nie znamy jednak danych na temat tego, która płeć była wśród
autostopowiczów liczniej reprezentowana, choć drogą obserwacji można stwierdzić, że dziś kobiety są coraz
odważniejsze i chętniej niż kiedyś podróżują samotnie.
Nieskazitelni autostopowicze
Kierowcy mieli również wyrazić w ankiecie swoją opinię na temat zachowania osób, które podwozili. Wyniki
są zaskakująco pozytywne.
Aż
95%
autostopowiczów
zostało
pozytywnie
ocenionych
przez
kierowców.
Należy
pamiętać,
że ankietowanymi były osoby, których kupony brały udział w losowaniu nagród. Wystawienie pozytywnej
opinii mogli wiązać z podwyższoną szansą na otrzymanie nagrody.
Metodą marchewki
Zdaniem 92,7% odpowiadających, nagrody przyznawane w drodze losowania są zachętą do podwożenia
autostopowiczów. Dziś taką zachętę stanowią dodatkowe pieniądze, jakie kierowcy otrzymują od pasażerów.
Aplikacje, takie jak Yanosik AutoStop, pozwalają im na planowanie wspólnej podróży z wyprzedzeniem
i dzielenie kosztów. Co prawda brakuje tutaj elementu spontaniczności, jednak rozwiązanie jest pozytywnie
odbierane przez obie grupy.
Ten trend wyraźnie widać w stale zmniejszającej się liczbie autostopowiczów i rosnącej społeczności
skupionej wokół carpoolingu. Czasy wymogły na społeczeństwie większą ostrożność, a wcześniejszy kontakt
z zarejestrowanym w systemie użytkownikiem daje obu stronom większą niż w przypadku autostopu
pewność, że podróż minie przyjemnie, ale i bezpiecznie.
Źródło: TNS OBOP, Yanosik AutoStop, Wikipedia
........................................
Dystrybucja materiałów:
Joanna Ciemny
[email protected]
tel. 730 311 112