Czytaj tutaj

Transkrypt

Czytaj tutaj
Andrzej Szczytko – „Zasłużony dla Kultury Polskiej”
Pierwsze doświadczenia związane z aktorstwem zdobył bardzo wcześnie, biorąc
udział w konkursach recytatorskich, w których otrzymał liczne wyróżnienia. W czasach
licealnych był aktorem szkolnego Teatru Res Humanae. Za spektakl „Ferenike i Pejsidoros”
Lucjana Rydla, otrzymał I Nagrodę na Przeglądzie Teatrów Szkolnych.
W 1974 roku rozpoczął studia na Wydziale Aktorskim Łódzkiej Szkoły Filmowej.
Już w trakcie studiów został zaproszony do współpracy z Teatrem Cypriana Kamila Norwida
w Jeleniej Górze, zagrał tam role dyplomowe m.in. Orestesa w „Ifigenii w Taurydzie”
Goethego w reżyserii Aliny Obidniak, a także w spektaklach Henryka Tomaszewskiego i
Grzegorza Mrówczyńskiego. W Jeleniej Górze współpracował również z Mikołajem
Grabowskim i Krystianem Lupą, którzy prowadzili poszukiwania nowych form teatralnego
wyrazu.
Po ukończeniu Szkoły Filmowej przyjął propozycję pracy z wybitnym reżyserem
i rektorem krakowskiej PWST Jerzym Zegalskim. W latach 1978-1980 w Teatrze
Dramatycznym w Białymstoku grał wiele głównych ról w spektaklach Zegalskiego m.in. Don
Manuela w „Niewidzialnej kochance” Calderona de la Barcy, Joego w „Profesji pani
Warren” George’a Bernarda Shaw’a oraz Judasza w „Żegnaj Judaszu” Ireneusza
Iredyńskiego w reżyserii Wojciecha Pisarka, role te zostały docenione przez publiczność i
krytykę teatralną.
W 1980 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Interesował się teatrem
amerykańskim i produkcjami broadwayowskimi, brał udział w wykładach i zajęciach
aktorskich na Wydziale Sztuki Dramatycznej na DePoul University w Chicago. Po powrocie
do Polski rozpoczął współpracę z Teatrem Polskim i Współczesnym w Szczecinie, gdzie
zagrał m.in. w „Igraszkach z diabłem” Jana Drdy w reżyserii Andrzeja Rozhina oraz w
„Ulissesie” Jamesa Joyce’a w reżyserii Wandy Laskowskiej.
W 1983 roku z żoną przeprowadzają się na stałe do Poznania, w którym na prawie 17
lat wiąże się z Teatrem Polskim. Gra charakterystyczne role w dramatach Witkacego,
utrzymanych w nurcie teatru absurdu w reżyserii Jacka Bunscha, a także w „Dziadach” w
reżyserii Grzegorza Mrówczyńskiego oraz w ponad 20 innych spektaklach, w których zagrał
role pierwszo i drugoplanowe. Lata 1991-93 to czas spędzony zagranicą, w Nowym Jorku,
który zaowocował współpracą z Polskim Instytutem Teatralnym prowadzonym przez wybitną
aktorkę i reżyserkę Ninę Polan. W tym czasie Andrzej Szczytko z grupą aktorów
zorganizował Polską Grupę Teatralną przy Centrum Kultury Polsko Słowiańskim, której
pracę koordynował do czasu wyjazdu z USA.
Po powrocie do Polski na dwa lata związał się z Teatrem Lubuskim, gdzie zagrał
główną rolę w „Zabawie jak nigdy” Williama Sorayana w reżyserii Romana Kłosowskiego, a
także rolę Dygnitarza w „Ślubie” Witolda Gombrowicza w reżyserii Krzysztofa
Rościszewskiego. W tym czasie pracował w Radiu Merkury, gdzie współtworzył cykl audycji
„Poeci rocka” oraz w Polskim Radiu gdzie czytał zebrane pamiętniki i wspomnienia
Winstona Churchilla.
W 1995 roku wrócił do Teatru Polskiego i na małej wyreżyserował „Zabawę”
Sławomira Mrożka, która została uznana przez widzów za „Najlepszy spektakl sezonu”.
Wyreżyserował również monodram poetycki pt. „Traktat moralny” oparty na twórczości
Czesława Miłosza. Grał też Biskajczyka i Księcia w „Don Kiszocie”Calderona de la Barca w
reżyserii Jacka Bunscha oraz Księcia Orsino w „Wieczorze Trzech Króli” Williama Szekspira
w reżyserii Waldemara Matuszewskiego. W latach 1998-2000 pełnił funkcję wicedyrektora i
menadżera. W 1999 roku doprowadza do wystawienia „Wieczoru kawalerskiego” Robina
Hawdona w reżyserii Pawła Pitery, w którym gra również główną rolę. Był to jeden z
najbardziej kasowych spektakli w tamtym czasie.
Od 2000 roku gra dużo w filmach i serialach, a także gościnnie w teatrze. W latach
2000-2004 był producentem i menadżerem w Agencji Reklamowo Artystycznej „Aranżer”.
Debiut filmowy miał miejsce dużo wcześniej. W 1986 roku zadebiutował główną rolą
Feliksa Kroguleckiego w „Republice Nadziei” w reżyserii Zbigniewa Kuźmińskiego, gdzie
grał z Leonem Niemczykiem, Jerzym Kamasem i Marianem Glinką. W latach 1988-1991 u
boku Cezarego Pazury i Olafa Lubaszenko zagrał oficera polskiego wywiadu w serialu
wojennym „Pogranicze w ogniu” w reżyserii Andrzeja Konica. W 1988 roku wcielił się w
pisarza Romana Wilkanowicza w „Powrocie do Polski” Pawła Pitery, w 1996 roku w
„Poznaniu 56’” Filipa Bajona zagrał chirurga ratującego rannych robotników a w 1999 roku
Atamana koszowego w „Ogniem i mieczem” Jerzego Hoffmana .
W latach 2000-2003 występował w rolach pierwszoplanowych w serialach; „Duża
przerwa” i „Zrozumieć świat”. W 2002 roku nawiązał współpracę z Bogusławem
Wołoszańskim i wystąpił w pięciu filmach m.in. „Chwała zwycięzcom”, „Sprawa admirała
Canarisa”, oraz „Tajemniczy zamek” z serii Sensacje XX wieku. W międzyczasie
występował gościnnie w takich serialach jak „Na dobre i na złe”, „M jak Miłość”,
„Plebania”, „Pensjonat pod Różą”, „Magda M.” i „Kopciuszek”. W 2006 roku w czwartym
sezonie „Fali Zbrodni” obok Daniela Olbrychskiego zagrał jednego ze skorumpowanych
ministrów finansów. Rok później wystąpił w „Teczce” Jakuba Kossakowskiego, która
zdobyła nagrodę dla „Najlepszego Filmu Polskiego” za ‘poruszające kreacje aktorskie
Edwarda Żentary, Andrzeja Szczytko i Katarzyny Sammler” na Międzynarodowym Festiwalu
Filmowym w Sopocie. W tym samym roku po raz kolejny brał udział w produkcji
Wołoszańskiego w „Tajemnicy twierdzy szyfrów” gdzie zagrał rolę despotycznego kapitana
Gregga.
W 2007 roku powrócił do teatru, grając gościnnie główną rolę w poznańskim Teatrze
Muzycznym w spektaklu „Okno na parlament” Ray’a Cooney’a. W 2008 roku wziął udział
w Ogólnopolskim Przeglądzie Poezji Zbigniewa Herberta, gdzie poprowadził obchody Roku
Herbertowskiego oraz wyreżyserował spektakl poetycki „Apollo i Marsjasz”, w którym
wystąpił z Marią Gładkowską.
W latach 2009-2011 był aktorem Teatru Nowego im. Kazimierza Dejmka w Łodzi,
gdzie zagrał główne role; Gottlieba Biedermanna w „Biedermannie i podpalaczach” Maxa
Frischa w reżyserii Krzysztofa Babickiego oraz Jacka Camerona w „Przyjaznych Duszach”
Pam Valentine w reżyserii Pawła Pitery.
Obecnie zajmuje się kilkoma projektami teatralnymi, które zamierza zrealizować
w najbliższym czasie.

Podobne dokumenty