REMONTY I WZMACNIANIE ZBIORNIKÓW STALOWYCH I

Transkrypt

REMONTY I WZMACNIANIE ZBIORNIKÓW STALOWYCH I
Jerzy
*
ZIÓŁKO
REMONTY I WZMACNIANIE ZBIORNIKÓW
STALOWYCH I RUROCIĄGÓW DALEKOSIĘśNYCH
1. Remonty zbiorników
1.1. Wprowadzenie
Zbiorniki na ropę naftową i wytwarzane z niej paliwa płynne wykonuje się niemal
wyłącznie jako stalowe, walcowe o osi pionowej. Występują one w kilku wariantach
konstrukcyjnych jako:
• jednopłaszczowe,
• dwupłaszczowe – oficjalnie nazywane „ze ścianą osłonową”,
• z dachem stałym,
• z dachem pływającym,
• z dachem stalowym i pokryciem pływającym.
Referat niniejszy poświęcony jest remontom stalowych zbiorników walcowych we
wszystkich ich odmianach konstrukcyjnych.
Remonty zbiorników moŜna ogólnie podzielić na dwie grupy:
a) remonty planowane związane z wymaganymi ustawowo okresowymi badaniami
technicznymi i próbami szczelności,
*
Prof. dr hab. inŜ., Politechnika Gdańska i Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy
w Bydgoszczy
393
b) remonty awaryjne wymuszone zaistniałym stanem zagroŜenia bezpieczeństwa
zbiornika lub uniemoŜliwieniem jego eksploatacji. Stan awaryjny moŜe wystąpić
zarówno podczas budowy jak i w okresie uŜytkowania zbiornika.
Zakres remontów planowanych jest dość dokładnie określony przed rozpoczęciem prac
remontowych, jakkolwiek po wyłączeniu zbiornika z eksploatacji i dokonaniu oględzin jego
wnętrza bywają wprowadzane korekty, najczęściej rozszerzające zakres remontu.
Remonty awaryjne wykonywane są zawsze pod duŜą presją czasu. Awaryjne a więc
nieplanowane wyłączenie zbiornika z eksploatacji stanowi dla jego uŜytkownika duŜe
zakłócenie w działalności produkcyjnej czy dystrybucyjnej stąd nacisk na jak najszybsze
wykonanie remontu. Koncepcja prac remontowych przy usuwaniu awarii wymaga duŜego
doświadczenia projektanta, musi bowiem być ona podjęta szybko i niejednokrotnie
z zastosowaniem rozwiązań niestandardowych z pogranicza kontrolowanego ryzyka.
W referacie podano przykłady prac remontowych stosowanych przy usuwaniu
uszkodzeń zbiorników, które występują dość często w czasie ich eksploatacji lub budowy.
1.2. Remonty planowane
Do 1996 roku konieczność wykonania remontu planowanego zbiornika wynikała
najczęściej z oceny jego stanu technicznego podjętej, na podstawie oględzin zewnętrznych.
Remonty konstrukcji lub osprzętu zbiornika wiązano na ogół z renowacją powłoki
antykorozyjnej na płaszczu i dachu zbiornika. Podejście do remontu zbiorników uległo
radykalnej zmianie od czasu wejścia w Ŝycie, w końcu 1996 roku Rozporządzenia Ministra
Przemysłu i Handlu w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy
i stacje paliw płynnych, rurociągi dalekosięŜne do transportu ropy naftowej i produktów
naftowych i ich usytuowanie [1]. Rozporządzenie to wprowadziło obligatoryjne okresowe
badania szczelności zbiorników związane najczęściej z wyłączeniem ich z eksploatacji
a więc umoŜliwiające remonty planowane. Zbiorniki naziemne do 30 lat eksploatacji muszą
być poddawane badaniom co 10 lat, a zbiorniki po 30 latach eksploatacji – co 6 lat.
Rozporządzenie to było dotychczas parokrotnie nowelizowane (aktualna wersja
z 21.11.2005 roku [21] ale terminy okresowych badań zbiorników nie zostały zmienione.
Wymienione rozporządzenie [1] wprowadziło takŜe szereg nowych wymagań
dotyczących konstrukcji i wyposaŜenia zbiorników, z których najistotniejszymi są:
• monitoring przecieków w dnach zbiorników (wymagany takŜe przez [21]),
• dwa pierścieniowe przewody zraszające płaszcz w zbiornikach o wysokości płaszcza
12,0 m i większej (wymagane takŜe przez [21]).
Te dwa nowe wymagania zmusiły uŜytkowników zbiorników do opracowania takiego
planu remontów i modernizacji zbiorników aby ich dostosowanie do nowych wymagań nie
zakłóciło eksploatacji baz paliwowych.
Zobligowanie uŜytkowników do okresowych badań technicznych zbiorników
wykluczyło sytuację wieloletniej nieprzerwanej ich eksploatacji i następnie stwierdzenie, po
dwudziestu, trzydziestu latach bezproblemowego uŜytkowania, stanu przedawaryjnego
w wyniku bardzo duŜych uszkodzeń korozyjnych zwłaszcza dna i przydennej części
płaszcza – dotyczyło to głównie zbiorników na ropę naftową. Dodać naleŜy, Ŝe jeszcze
w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku nie zabezpieczono antykorozyjnie dna zbiornika
od strony jego wnętrza oraz wewnętrznej powierzchni płaszcza, gdyŜ miało je chronić
paliwo magazynowane w zbiorniku. Obecnie nikt juŜ takiego poglądu nie lansuje, bowiem
uszkodzenia korozyjne stwierdzone po latach eksploatacji zbiorników ujawniły mechanizm
rozwoju korozji we wnętrzu zbiorników na produkty naftowe.
394
1.2.1. Charakterystyka uszkodzeń korozyjnych
wewnątrz zbiorników na paliwa płynne
W zbiorniku z dachem stałym moŜna wydzielić cztery strefy w których występuje
bardzo zróŜnicowane środowisko korozyjne.
a) Strefa gazowa – obejmuje ona konstrukcję dachową i najwyŜszą część płaszcza.
Strefa ta jest wypełniona parą nasyconą węglowodorów w powietrzu o róŜnym
stopniu wilgotności i róŜnym stęŜeniu czynników korozyjnych H2S, O2, CO2
w zaleŜności od ich stęŜenia występującego w powietrzu w miejscu lokalizacji
zbiornika. Elementy konstrukcji stalowej zbiornika znajdujące się w tej strefie przez
cały okres eksploatacji są powyŜej poziomu zwierciadła paliwa płynnego.
b) Strefa „czynnej” objętości zbiornika podczas jego eksploatacji – obejmuje ona
zasadniczą część powierzchni płaszcza, która okresowo znajduje się pod działaniem
płynnego paliwa naftowego (gdy zbiornik jest pełny) lub mieszanki oparów paliwa
i powietrza (gdy zbiornik jest opróŜniony). Ponadto gdy podczas opróŜniania
zbiornika napłynie do niego duŜa ilość wilgotnego powietrza wówczas w omawianej
strefie blachy płaszcza mogą być poddane działaniu emulsji wody w węglowodorach
zawierającej duŜo rozpuszczonego H2S i tlenu.
c) Strefa „martwej" objętości w zbiorniku – jest to część powierzchni płaszcza
poniŜej poziomu króćca ssącego. Jest ona podczas eksploatacji zawsze wypełniona
paliwem płynnym i wodą podproduktową oddzielającą się grawitacyjnie od
węglowodorów. Woda ta zawiera róŜne czynniki korozyjne, bywa mocno
zanieczyszczona związkami siarki i chlorkiem sodu. Agresywne działanie w tej
strefie zaleŜy od częstotliwości i skuteczności odprowadzania wody
podproduktowej oraz częstotliwości i stopnia jej uzupełniania z zewnątrz.
d) Powierzchnia dna zbiornika na której gromadzi się szlam i osady, a takŜe spadające
z dachu produkty korozji, w tym siarczki i tlenki.
Granica dwóch pierwszych stref nie znajduje się na stale ustalonym poziomie lecz waha
się w bardzo szerokim zakresie w zaleŜności od warunków eksploatacji, zwłaszcza
w zaleŜności od częstotliwości napełniania i opróŜniania zbiornika.
We wnętrzu zbiornika z dachem pływającym moŜna wydzielić analogiczne strefy
korozyjne z wyjątkiem strefy gazowej, którą wyklucza sama koncepcja konstrukcji
takiego zbiornika. Natomiast w strefie „martwej objętości" dość intensywnie uzupełniana
jest woda podproduktową dzięki przenikaniu przez uszczelnienie dachu pływającego
wody deszczowej spływającej po płaszczu ( nieprzyleganie uszczelnienia do płaszcza
występuje w miejscach lokalnych deformacji płaszcza).
Największe zagroŜenie szczelności zbiornika powstaje w wyniku uszkodzeń
korozyjnych dna i „martwej" strefy płaszcza. Występuje tu głównie korozja wŜerowa,
której rozwojowi sprzyjają zalegające na dnie i pewnej wysokości płaszcza szlam i osady
wytrącające się z ropy naftowej, zwłaszcza przy jej długotrwałym magazynowaniu,
a takŜe osady siarczków i tlenków spadające z korodującego dachu zbiornika. Pod
warstwą osadów powstają wyjątkowo sprzyjające warunki do tworzenia się korozyjnych
mikroogniw galwanicznych – wytwarzają się bowiem obszary o nierównomiernym
dostępie tlenu z wody podproduktowej. Miejsca o mniejszym dostępie tlenu stają się
bardziej anodowe i wówczas dochodzi do zapoczątkowania i gwałtownego rozwoju
wŜerów korozyjnych w punktach niejednorodności powierzchni blachy (np. na granicy
ziaren stali, wtrąceń niemetalicznych (rys. 1), zaburzeń struktury wywołanej spawaniem
(rys. 2) lub niejednorodną obróbką plastyczną). Takie anody o bardzo małej powierzchni
koncentrują cały korozyjny prąd mikoogniwa galwanicznego, powoduje to intensywną
395
reakcję i rozpuszczanie stali. Występowanie w wodzie podproduktowej, będącej
elektrolitem ogniwa, chlorków i siarkowodoru silnie przyspiesza rozwój korozji
wŜerowej. Jony chloru, a takŜe siarkowodór wbudowując się w warstewkę pasywną na
stali, zmniejszają jej właściwości ochronne, a takŜe gromadząc się wewnątrz wŜerów
zwiększają agresywność znajdującego się tam roztworu przyspieszają więc pogłębianie
się wŜerów. Szybkość pogłębiania się wŜerów w dnie i strefie przydennej płaszcza
zbiornika moŜe być 2÷3 krotnie większa niŜ na zasadniczej części płaszcza. Mieluch [3]
podaje, Ŝe przy wyjątkowo niekorzystnych warunkach eksploatacji zbiorników na paliwa
płynne szybkość korozji w strefie przydennej moŜe wynosić 0,7÷1,0 mm/rok.
W tablicy l podano głębokości wŜerów korozyjnych stwierdzone w zbiornikach
z dachami pływającymi. Zbiorniki te słuŜą do długoterminowego magazynowania ropy
naftowej przy trasie rurociągu magistralnego w Polsce.
Rys. 1. WŜery korozyjne w dnie zbiornika w miejscu wstępowania
wtrąceń niemetalicznych
396
Rys. 2. WŜery korozyjne w strefie wpływu ciepła przy spoinie
Tablica 1. Głębokość wŜerów korozyjnych w zbiornikach na ropę naftową [2]
Pojemność
zbiornika
Okres
nieprzerwanej
eksploatacji
m3
lata
12 000
12 000
12 000
32 000
32 000
50 000
30
30
30
20
20
20
Grubość blach według
projektu
[mm]
dno-obwód
dolny
i część
pierścień
środkowa
płaszcza
9,0 i 7,0
9,0 i 7,0
9,0 i 7,0
13,0 i 8,0
13,0 i 8,0
17,0 i 8,0
11,0
11,0
11,0
19,0
18,0
24,0
Największa stwierdzona
głębokość wŜerów
korozyjnych [mm]
w płaszczu
w dnie
na wysokości
do 300 mm
ponad dnem
2,0
10,0
1,5
7,0
3,0
5,0
3,8
8,0
2,5
5,0
1,5
6,0
We wszystkich zbiornikach wymienionych w tablicy l wewnętrzne powierzchnie dna
i płaszcza nie były zabezpieczone antykorozyjnie podczas budowy ani w okresie
późniejszym.
Stwierdzone uszkodzenia korozyjne są szczególnie duŜe w dolnej strefie płaszcza, a stan
pierwszego ze zbiorników o pojemności 12 000 m3 naleŜało określić jako przedawaryjny
zarówno ze względu na głębokość wŜerów jak i intensywność ich występowania (rys. 3).
397
Rys. 3. WŜery korozyjne w strefie połączenia płaszcza z dnem
Ocena uszkodzeń korozyjnych dna zbiornika jest szczególnie trudna, gdyŜ dostęp do
kontroli jest tylko od strony wnętrza zbiornika, a dno koroduje zarówno od strony wnętrza,
jak i od strony fundamentu. Panuje dość powszechne przekonanie, Ŝe postęp korozji od
strony fundamentu jest niewielki jeŜeli zewnętrzna warstwa fundamentu piaskowego jest
dobrze nasycona olejem opałowym. Jest to pogląd słuszny ale tylko w przypadku
przylegania dna do fundamentu piaskowego, natomiast na obwodzie dna moŜe wystąpić
lokalnie brak kontaktu dna z fundamentem i w tych miejscach rozwój korozji moŜe być
znaczący w wyniku działania na blachy wilgotnego powietrza. Bardzo ciekawe materiały
charakteryzujące postęp korozji z obu stron dna zebrano podczas rozbiórki uszkodzonego
zbiornika o pojemności 32 000 m3 po dwudziestu trzech latach jego eksploatacji [4]. Na
rysunku 4 pokazano mapę uszkodzeń korozyjnych dna od strony fundamentu. Istotne ubytki
grubości blach stwierdzono tylko na obwodzie dna, natomiast w środkowej jego części
intensywność występowania wŜerów korozyjnych była mała i miały one głębokość
praktycznie od 0,3 do 1,0 mm. DuŜo większe uszkodzenia korozyjne stwierdzono na
blachach dna od strony wewnętrznej zbiornika (rys. 5). W wielu miejscach wŜery miały tu
głębokość około 6,0 mm i występowały na duŜej powierzchni blach. NaleŜy zaznaczyć, Ŝe
dno zbiornika wykonane było z blach o grubości 8,0 mm w środkowej części i 13,0 mm
w pierścieniu obrzeŜnym. Ten duŜy postęp korozji wiąŜe się z wyjątkowo agresywnym
środowiskiem korozyjnym, które występuje w „martwej strefie” zbiornika tj. poniŜej
króćców ssących, w której woda podproduktowa bywa mocno zanieczyszczona związkami
siarki i chlorkiem sodu, a ponadto na dnie gromadzi się równieŜ silnie agresywny osad
wytrącający się z paliw płynnych, a zwłaszcza z ropy naftowej.
Korozję dna zbiornika naleŜy więc rozpatrywać jako proces zachodzący, wprawdzie
z róŜną intensywnością, ale z obu stron dna. Ta łączna ocena ubytków korozyjnych jest
szczególnie waŜna w obwodowej strefie dna. Sposób określenia ubytków korozyjnych
grubości blach dna i płaszcza zbiornika stalowego oraz uŜywany w tym celu sprzęt
omówiono w [5], [6].
398
Rys. 4. Mapa uszkodzeń korozyjnych blach dna zbiornika od strony piaskowego
fundamentu [4]
Rys. 5. Mapa uszkodzeń korozyjnych blach dna od strony wnętrza zbiornika:[4]
1 – rurociąg tłoczny (do napełnienia zbiornika), 2, 3 – rurociąg ssący (do
opróŜniania zbiornika), 4 – mieszadła OKM 35/A szt.3
399
1.2.2. Zakres najczęściej wykonywanych remontów o charakterze
mechanicznym
Konieczny zakres prac remontowych zbiornika moŜna określić po dokładnym
oczyszczeniu go z osadów zalegających na dnie i dolnej części płaszcza. Osady muszą być
całkowicie usunięte, gdyŜ pozostawione nawet na niewielkiej części dna parują i mogą
wytworzyć niebezpieczne stęŜenie par węglowodorów we wnętrzu zbiornika
uniemoŜliwiając prowadzenie prac z otwartym ogniem (spawanie, cięcie).
W wielu zbiornikach dna nie są płaskie, jest to wynikiem zastosowania nieprawidłowej
technologii spawania podczas budowy zbiornika. JeŜeli dna mają wypukłości, które nie są
wypełnione podsypką piaskową to mogą one przemieszczać się przy zmianie ilości paliwa
płynnego magazynowanego w zbiorniku. Blachy dna w takim przypadku są zginane
w strefie wypukłości. JeŜeli ponadto są one osłabione wŜerami korozyjnymi, zwłaszcza
ciągłymi, moŜe to doprowadzić do zmęczeniowych pęknięć. Przy duŜych deformacjach dna
naleŜy przed jego pomalowaniem lub pokryciem laminatem wykonać jedną
z wymienionych napraw:
- przeciąć dno i naciągnąć śrubami rzymskimi, w celu zlikwidowania wypukłości
i ponownie zespawać przecięcia.
- ustabilizować zdeformowane dna przez wypełnienie wypukłości podsypką piaskową
lub betonem. Wypełnienie wprowadza się przez wycięte w dnie odpowiednie otwory,
naleŜy równieŜ wykonać otwory odpowietrzające. Oba rodzaje otworów po
wypełnieniu wybrzuszenia zamyka się przez naspawanie nakładek.
Pierwsze z wymienionych rozwiązań zastosowano przy remoncie zbiornika o pojemności
32 000 m3. Ma on średnicę 52,21 m i grubości blach identyczne jak podano w tablicy 1. Na
dnie były dwie duŜe wypukłości (rys. 6).
Rys. 6. Zakres remontu dna w zbiorniku V=32 000 m3
400
Likwidacja wypukłości usytuowanej równolegle do pasów blach dna była łatwa,
natomiast usunięcie wypukłości przebiegającej ukośnie do układu blach wymagało
skomplikowanego układu przecięć blach. W omawianym zbiorniku niektóre blachy były
intensywnie uszkodzone przez grupy wŜerów punktowych (rys. 7). Blachy te miały
niewątpliwie wady hutnicze – rozwalcowane na powierzchni wtrącenia niemetaliczne.
Postanowiono, Ŝe przy głębokości wŜerów powyŜej 5,0 mm naleŜy wymienić całe blachy,
jeŜeli wŜery o głębokości 5,0 mm występują tylko na fragmencie blachy to uszkodzoną
część blachy pokrywa się nakładką. W naprawianym zbiorniku wymieniono 4 całe blachy,
a na 7 innych zastosowano nakładki (rys. 6).
Rys. 7. Punktowe wŜery korozyjne w dnie zbiornika
Niekiedy po wypiaskowaniu dna pojawiają się na nim tłuste plamy wskazujące
nieszczelności (rys. 8).
Rys. 8. Tłusta plama wskazująca na nieszczelność spoiny
401
Na ogół nie wiadomo kiedy powstała perforacja i ile paliwa płynnego przedostało się do
fundamentu piaskowego pod dnem zbiornika. Naprawy z zastosowaniem spawania w takich
przypadkach naleŜy prowadzić z zachowaniem szczególnych środków bezpieczeństwa. Na
czas spawania powinno się wykluczyć moŜliwość wydostania się przez perforację par
paliwa, które nasyciło fundament piaskowy. JeŜeli perforacja jest punktowa naleŜy ją
rozwiercić aby miała regularny kształt kołowy i zaślepić ją wbijając w otwór kołek z pręta
ołowianego. JeŜeli perforacja ma formę nieregularną to przed spawaniem najlepiej wypełnić
ją specjalną pastą stosowaną przez wojsko do uszczelniania przestrzelin w zbiornikach
paliwa pojazdów. W rejonie miejsca spawania dobrze jest wprowadzić pod dno zbiornika
gaz obojętny (np. CO2 lub argon).
JeŜeli perforacja znajduje się blisko obwodu dna moŜna w piaskową poduszkę
fundamentową wbić rurę perforowaną, przez którą będzie wtłoczony gaz obojętny. Gdy
nieszczelność występuje w środkowej części dna naleŜy w jej rejonie nawiercić w blachach
dna otwory, przez które będzie wprowadzony gaz obojętny. Łaty spawane na dnie zbiornika
powinny mieć wyokrąglone naroŜa, aby uniknąć wad spoin, które z reguły występują na
stykach odcinków spoin zbiegających się pod kątem prostym.
Niekiedy wŜery korozyjne występują wzdłuŜ spoin łączących blachy dna (rys. 9). Jest to
związane zarówno ze złym wtopieniem spoiny (przyklejeniem) jak i zmianami struktury
i składu chemicznego stali w strefie wpływu ciepła spawania. WŜery takie mają głębokość
od 2,0 ÷ 4,0 mm naleŜy je wyŜłobić i napawać. Oczywiście naleŜy napawać takŜe wszystkie
miejsca uszkodzone mechanicznie podczas budowy zbiornika.
Rys. 9. WŜery korozyjne wzdłuŜ spoin łączących blachy dna zbiornika
Rzadko stosowane jest wykonanie w remontowanym zbiorniku nowego dna. Zabieg taki
stosuje się wówczas, gdy na całej powierzchni dna stwierdzi się wŜery korozyjne, których
głębokość jest większa niŜ połowa grubości blach zastosowanych do budowy zbiornika.
Decydując się na wykonanie nowego dna naleŜy bardzo dokładnie ocenić stan techniczny
płaszcza i dachu aby mieć całkowitą pewność, Ŝe te elementy konstrukcji będą przydatne do
eksploatacji przez dalsze co najmniej 20 lat. W przeciwnym razie ocenia się, Ŝe wymiana
dna jest nieuzasadniona technicznie i ekonomicznie.
402
Rys. 10. Jednoczęściowa opaska wzmacniająca silnie skorodowaną dolną
strefę pierwszego pierścienia płaszcza zbiornika
Na płaszczu zbiornika największe wŜery korozyjne występują w dolnej jego strefie na
wysokości do 300 mm ponad dnem (rys. 3). Uszkodzenia takie moŜna uznać za
charakterystyczne w zbiornikach słuŜących do magazynowania surowej ropy naftowej.
Ocenia się, Ŝe naprawa polegająca na wzmocnieniu płaszcza jest konieczna wówczas, gdy
głębokość wŜerów korozyjnych zmniejszyła grubość blach płaszcza do wartości minimalnej
potrzebnej obliczeniowo. W takich przypadkach wykonuje się opaskę wzmacniającą
(rys. 10) na całym obwodzie zbiornika lub tylko na odcinku obwodu szczególnie
intensywnie uszkodzonym przez korozję. WŜerów pod opaską wzmacniającą moŜna nie
wypełniać np. przez napawanie. Opaska musi być szczelnie zamknięta spoinami zarówno
pionowymi, jak i obwodowymi bowiem tylko wtedy, gdy zostanie odcięty dostęp tlenu do
wŜerów rozwój korozji zostanie zatrzymany. W przypadku gdy grubość spoiny
pachwinowej łączącej płaszcz z dnem jest duŜa moŜna wykonać opaskę wzmacniającą
złoŜoną z dwóch blach (rys. 11). Dzięki takiemu rozwiązaniu opaska nie ma nadmiernej
grubości.
403
Rys. 11. Dwuczęściowa opaska wzmacniająca stosowana w przypadku
duŜej grubości spoiny łączącej płaszcz z dnem
Naprawy konstrukcji dachowej polegają najczęściej na wymianie blach pokrycia, które
niszczone są przez korozję znacznie szybciej niŜ elementy konstrukcji nośnej dachu.
W latach przesadnej oszczędności stali pokrycia dachowe zbiorników wykonywano z blach
grubości 3 mm. Blachy te po kilkunastu latach były całkowicie zniszczone (rys. 12).
Rys. 12. Zniszczone przez korozję pokrycie dachowe zbiornika
404
JeŜeli płaszcz i dno zbiornika są w dobrym stanie technicznym to przy wymianie blach
pokrycia dachowego dąŜy się do zastosowania rozwiązania o trwałości odpowiedniej do
prognozowanej trwałości płaszcza, sprowadza się to do stosowania blach o grubości 5 mm.
Niekiedy w takim przypadku stwierdzano jednak, Ŝe konstrukcja nośna dachu nie moŜe
przenieść zwiększonego cięŜaru pokrycia naleŜało więc wymienić równieŜ konstrukcję
nośną. Przy takim zakresie remontu płaszcz zbiornika naleŜy skutecznie zabezpieczyć przed
niszczącym działaniem wiatru. Na rysunku 13 pokazano płaszcz zbiornika zdeformowany
w trakcie remontu konstrukcji dachowej. Przed usunięciem konstrukcji nośnej dachu płaszcz
zabezpieczono przez zastosowanie odciągów linowych mocowanych z jednej strony do
górnej krawędzi płaszcza a z drugiej strony do kotew wykonanych z ułoŜonych jedna na
drugiej kilku Ŝelbetowych płyt drogowych. Remont wykonywano w zimie. Przy
wystąpieniu silnego wiatru kotwy odciągów okazały się niewystarczające – po stronie
nawietrznej zostały one działaniem wiatru na płaszcz zbiornika przesunięte po zmarzniętym
i pokrytym śniegiem gruncie, płaszcz został załamany na znacznym odcinku obwodu.
Rys. 13. Płaszcz zbiornika załamany podczas wymiany konstrukcji nośnej dachu
1.2.3. Antykorozyjne zabezpieczenia po wykonaniu remontu
konstrukcji zbiornika
Zagadnienia ogólne antykorozyjnej ochrony konstrukcji stalowych omówione są
w referacie A. Baraniak: „Powłoki ochronne przed korozją i poŜarem w przemyśle
petrochemicznym. Kryteria doboru pokryć i wymagania”. Referat ten zamieszczony jest
w materiałach z konferencji KILiW PAN i KN PZITB Krynica 2005 tom I, dlatego
w niniejszym referacie nie będzie powtarzana omówiona tam tematyka, a mianowicie:
• zabezpieczenie konstrukcji przed korozją przez odpowiednie jej projektowanie,
• dobór odpowiedniej stali,
• przygotowanie powierzchni konstrukcji przed nałoŜeniem powłok malarskich,
• kryteria doboru zabezpieczeń antykorozyjnych.
405
PoniŜej podane będą tylko zdecydowanie praktyczne zalecenia.
Dobrymi farbami do zabezpieczenia wnętrza zbiorników na ropę naftową i produkty
ropopochodne są np. polska farba Epitan 60 oraz farba produkcji niemieckiej Fundix
128AST. Trwałość powłoki malarskiej zaleŜy w zasadniczym stopniu od przygotowania
podłoŜa – oczyszczenia stali oraz od zapewnienia wymaganej temperatury i wilgotności
powietrza podczas nakładania i wysychania powłoki malarskiej. Oczywiste jest takŜe
wymaganie dotrzymania grubości powłoki malarskiej odpowiedniej dla danego paliwa
naftowego i załoŜonego okresu trwałości zabezpieczenia antykorozyjnego. Farby muszą być
nakładane ściśle według technologii opracowanej przez producenta, dla obu wymienionych
farb konieczne jest oczyszczenie powierzchni stali do stopnia czystości SA 2,5 wg. PN-ISO
8501-1: 1996 oraz zapewnienie stałej wilgotności względnej powietrza poniŜej 75% i stałej
temperatury podczas nakładania i wysychania +15°C. W przypadkach szczególnych
temperatura podłoŜa moŜe być +7°C i jest to wartość nieprzekraczalna. Aby te dwa ostatnie
warunki były spełnione konieczne jest stosowanie klimatyzatorów, które stały się
podstawowym sprzętem w przedsiębiorstwach prowadzących roboty antykorozyjne.
Przy znacznym zniszczeniu przez korozję blach zbiornika (głównie blach dna) gdy
głębokość wŜerów dochodzi do 50% pierwotnej grubości blach pokrywa się je laminatem powłoką złoŜoną z farb stosowanych do wewnętrznych powierzchni zbiorników i zbrojenia
wykonanego z maty ze sztucznego tworzywa. Zaleca się stosowanie mat a nie tkanin gdyŜ
maty mają nieuporządkowany układ włókien i dlatego lepiej przylegają do nierówności
powierzchni np. zakładkowych połączeń blach dna i lepiej układają się na przejściu z dna
na płaszcz zbiornika. Laminat wyprowadza się z reguły na płaszcz zbiornika na wysokość
około 500 mm to jest ponad strefę zalegania wody podproduktowej w zbiorniku. Pozostałą
powierzchnię wewnętrzną płaszcza oraz dach maluje się najczęściej farbami Epitan 60 lub
Fundix 128 AST.
Zabezpieczenie antykorozyjne zewnętrznych powierzchni zbiornika nie odbiega
od zabezpieczeń innych konstrukcji stalowych. Podstawowym wymaganiem jest w tym
przypadku dobre dostosowanie farb do mikroklimatu występującego w miejscu lokalizacji
zbiornika.
1.3. Remonty awaryjne
1.3.1. Remonty zbiorników uszkodzonych podciśnieniem lub nadciśnieniem
Płaszcz lub dach zbiornika z dachem stałym mogą zostać powaŜnie uszkodzone
w wyniku wytworzenia w jego wnętrzu ciśnienia odpowiednio róŜnego od ciśnienia
atmosferycznego. Zdecydowanie częściej występują awarie spowodowane podciśnieniem.
Przyczyną takiej awarii jest najczęściej nadmiernie intensywne wypompowanie ze zbiornika
magazynowanej w nim cieczy przy równoczesnym niedostatecznym doprowadzeniu do jego
wnętrza powietrza. JeŜeli podciśnienie w zbiorniku osiągnie wartość krytyczną dla danej
konstrukcji to deformacjom ulegnie ten element (płaszcz lub dach), który ma mniejszą
sztywność lub większe imperfekcje montaŜowe stymulujące lokalną utratę stateczności
(rys. 14a, i 14b).
406
a)
b)
Rys. 14. Uszkodzenie zbiornika podciśnieniem:
a) deformacje płaszcza,
b) deformacje dachu
Lokalnie zapoczątkowana utrata stateczności przy dalszym wzroście podciśnienia
przybiera formę globalną. Przyczyną niedostatecznego napowietrzenia wnętrza zbiornika
jest na ogół ograniczenie droŜności zaworów oddechowych lub skojarzonego z nimi
przerywacza ognia np. przez zatłuszczenie kulek agalitowych w przerywaczu ognia lub
pokrycia zaworu oddechowego zaspę śnieŜną.
Nadciśnienie w zbiorniku powstaje najczęściej z następujących przyczyn:
• napełniania zbiornika przy równoczesnej ograniczonej awaryjnie droŜności zaworów
oddechowych,
• omyłkowym wprowadzeniu do zbiornika medium które wchodzi w reakcję
chemiczną ze znajdującym się w zbiorniku innym medium a reakcji tej towarzyszy
wzrost ciśnienia.
Przy występowaniu nadciśnienia dach zbiornika zostaje oderwany na fragmencie
obwodu płaszcza na odcinku na którym spoiny łączące te dwa elementy konstrukcji są
najsłabsze (rys. 15). Dach zostaje ponadto przechylony w płaszczyźnie poziomej a to
wywołuje deformacje płaszcza (wgniecenia) po stronie średnicowo przeciwległej do
odcinka na którym nastąpiło oderwanie dachu (rys. 16).
a)
b)
Rys. 15. Częściowe oderwanie dachu od płaszcza zbiornika:
a) zbiornik o pojemności 2 000 m3,
b) zbiornik o pojemności 10 000 m3
407
Rys. 16. Deformacje płaszcza zbiornika V=10 000 m3 uszkodzonego nadciśnieniem
Od około 10 lat budowane są w Polsce pionowe zbiorniki dwupłaszczowe, które łatwo
moŜna doprowadzić do utraty stateczności płaszcza jeŜeli przy odpompowywaniu wody
po próbie wodnej wytworzy się nawet niewielką róŜnice poziomu lustra cieczy w zbiorniku
wewnętrznym i w przestrzeni międzypłaszczowej (rys. 17).
a)
b)
Rys. 17. Utrata stateczności płaszcza
wewnętrznego w zbiorniku
dwupłaszczowym podczas końcowego
etapu próby hydraulicznej:
a) poziom wody w płaszczu około 5,0 m ponad
dnem,
b) zbiornik całkowicie opróŜniony
408
Analiza wykonana po awarii takiego zbiornika o pojemności 10 000 m3 wykazała, Ŝe
w pierwszym okresie wypompowywania wody po próbie hydraulicznej niŜszy poziom wody
w zbiorniku wewnętrznym o ok. 0,5 m w stosunku do poziomu wody w przestrzeni
międzypłaszczowej wywołuje utratę stateczności dolnej części płaszcza wewnętrznego
który jest ściskany parciem wody wypełniającej przestrzeń międzypłaszczową [7], [8].
Podczas naprawy płaszczy zbiorników uszkodzonych zarówno podciśnieniem jak i nadciśnieniem w pierwszym etapie prac remontowych okazuje się przydatne tzw. roztłaczanie
hydrauliczne czyli wypełnienie zbiornika wodą. Działanie takie powoduje znaczne
zmniejszenie deformacji zwłaszcza wtedy gdy występują one w dolnej części płaszcza.
JeŜeli deformacjom towarzyszą ostre załamania blach to odcinki, na których przy
wypełnieniu zbiornika wodą mogą powstać pęknięcia dobrze jest pokryć fartuchami
z gumy, które będą zapobiegać wyciekom wody. Wykonanie fartuchów z krótkich
odcinków gumy, dachówkowe ich nałoŜenie na siebie i przymocowanie fartuchów tylko na
górnej ich krawędzi zapewnia skuteczność takiego rozwiązania (rys. 18).
Rys. 18. Fartuchy gumowe ograniczające wypływ wody na odcinkach
przewidywanych pęknięć blach podczas roztłaczania hydraulicznego
Po wykonaniu roztłaczania hydraulicznego deformacje płaszcza ulegną znacznemu
zmniejszeniu a to ułatwia drugi etap prac przywracający płaszczowi prawidłowy kształt –
wymianę blach z ostrymi załamaniami lub pęknięciami (rys. 19). Niekiedy korekta kształtu
płaszcza wymaga takŜe lokalnego nagrzewania blach zestawem palników gazowych
i stosowania pierścieni profilujących do których blachy dociągane są jarzmami
wyposaŜonymi w śruby dociskające (rys. 20).
409
Rys. 19. Wymiana blach płaszcza w dwupłaszczowym zbiorniku
uszkodzonym podczas próby wodnej
a)
b)
Rys. 20. Jarzmo i pierścień profitujący stosowane do przywracania
płaszczowi zbiornika prawidłowego kształtu:
a) schemat, b) widok
410
Skuteczność roztłaczania hydraulicznego moŜna ocenić na przykładzie naprawy dwóch
identycznych zbiorników o małej pojemności V=196 m3 (średnica płaszcza 5,00 m,
wysokość 10,00 m) [9].
Płaszcz kaŜdego z tych zbiorników składa się z sześciu pierścieni blach o grubości
(licząc od dna zbiornika): 7; 7; 6; 6; 6; 5 mm. Dno zbiornika jest płaskie, dach stoŜkowy
o konstrukcji złoŜonej z ośmiu promieniście usytuowanych Ŝeber z dwuteownika I 120.
W osi zbiornika Ŝebra połączone są zwornikiem, a ponadto co 1/3 rozpiętości łączą je
płatwie, które tworzą dwa pierścienie wieloboczne. Zbiorniki wykonano ze stali zwykłej
jakości o granicy plastyczności 235 MPa. Płaszcze obu bliźniaczych zbiorników zostały
zdeformowane podczas intensywnego wypompowywania z nich wody po próbie
hydraulicznej wykonywanej dla sprawdzenia wytrzymałości nowo wybudowanych
zbiorników. Na płaszczach obu zbiorników wystąpiły, na przemian wklęśnięcia
i wypukłości. Największe wklęśnięcie miało głębokość około 300 mm, a największa
wypukłość strzałkę około 700 mm. Na płaszczach obu zbiorników nie wystąpiły pęknięcia,
ani spoin, ani blach, natomiast niektórym deformacjom towarzyszyły ostre załamania blach.
Przykłady deformacji płaszczy zbiorników pokazano na rysunku 21.
a)
b)
Rys. 21. Deformacje płaszcza zbiornika (przykłady)
W celu sprawdzenia skuteczności hydraulicznego roztłaczania płaszczy wykonano
pomiary geodezyjne. Na płaszczu kaŜdego ze zbiorników wyznaczono po dziesięć pionów
pomiarowych, na których było po 18 poziomów pomiarowych – po trzy na kaŜdym
411
pierścieniu blach płaszcza. Na wyznaczonych w ten sposób punktach na płaszczu
pomierzono trzykrotnie deformacje przy następujących stanach:
• po awaryjnym zdeformowaniu,
• po wypełnieniu zdeformowanego zbiornika wodą,
• po opróŜnieniu zbiornika.
Wyniki pomiarów potwierdzające duŜą skuteczność hydraulicznego roztłaczania
przedstawiono graficznie na wybranych dwóch pionach pomiarowych (rys. 22). Wyniki
uzyskane po opróŜnieniu zbiornika z wody, po roztłaczaniu hydraulicznym posłuŜyły do
opracowania mapy deformacji. Poza tworzącymi płaszcza, na których wykonano pomiary
geodezyjne, na pozostałej powierzchni wartości deformacji określono interpolacją
komputerową. Mapa ta posłuŜyła do określenia zakresu naprawy. Postanowiono wyciąć
fragmenty płaszcza zdeformowane więcej niŜ ±30 mm. Cięcia pionowe prowadzono
w odległości min. 300 mm od istniejących spoin pionowych. Nowe odcinki płaszcza
wbudowywano kolejno w poszczególnych pierścieniach idąc od dołu wyciętego otworu.
Wspawane blachy miały nadaną większą krzywiznę, niŜ krzywizna płaszcza aby
zrekompensować skurcz spawalniczy spoin pionowych i po wspawaniu nowych blach
uzyskać prawidłowy kształt walcowy bez lokalnych deformacji płaszcza. Naprawa
przeprowadzona opisaną metodą dała dobre wyniki, a roztłoczenie hydrauliczne płaszcza
znacznie zmniejszyło powierzchnię blach, które naleŜało wymienić.
Rys. 22. Porównanie deformacji płaszcza zbiornika
wzdłuŜ dwóch wybranych pionów pomiarowych
412
1.3.2. Remonty zbiorników nierównomiernie osiadających
Nierównomierne osiadanie zbiorników występuje najczęściej, wówczas gdy są one
zlokalizowane na terenach objętych szkodami górniczymi lub posadowione są na gruntach
słabonośnych zwłaszcza przewarstwionych iłami na głębokości kilku metrów poniŜej
poziomu terenu. Remonty takich zbiorników omówiono na podstawie dwóch przykładów.
1.3.2.1. Zbiornik na terenie szkód górniczych [10], [11]
Jest to zbiornik o pojemności 10 000 m3, jego pływający dach jest typu pontonowomembranowego. Średnica płaszcza zbiornika wynosi 30,85 m, a jego wysokość 18,0 m.
Zbiornik poddano próbie wodnej bez wcześniejszego sprawdzania kształtu płaszcza.
Próba wodna skończyła się niepowodzeniem – dach zakleszczył się w płaszczu na
wysokości 10 m ponad dnem, to jest 8 m poniŜej górnej krawędzi płaszcza.
Wyniki pomiarów geodezyjnych przeprowadzonych po awarii zbiornika pozwoliły na
przedstawienie kształtu górnej krawędzi płaszcza (rys. 23). Na rysunku tym podano
równocześnie wartości osiadań zbiornika pomierzone na 12 reperach rozmieszczonych
w równych odstępach na obwodzie dna.
Rys. 23. Kształt górnej krawędzi płaszcza zbiornika V 10 000 m3 po zmontowaniu
(gruba linia przerywana) i po pierwszej korekcie (gruba linia ciągła).
Deformacje płaszcza podano w skali skaŜonej
413
Zestawienie kształtu górnej krawędzi płaszcza z wynikami osiadań pozwala na
sformułowanie następujących wniosków:
• największe osiadanie zbiornika występuje w punktach połoŜonych na końcach dwóch
średnic usytuowanych w sąsiedztwie reperów 5 i 11 (-8 mm i -65 mm) oraz reperów
6 i 12 (-75 mm i -75 mm),
• na kierunku tych samych średnic występuje największe wydłuŜenie – zowalizowanej
górnej części płaszcza zbiornika,
• korekta posadowienia zbiornika powinna dać istotną poprawę kształtu płaszcza.
Działania takie, zalecone przez Politechnikę Gdańską na innym placu budowy, dały dobre
wyniki.
Korekta kształtu płaszcza poprzez regulację poziomu jego posadowienia moŜe być
skuteczna tylko po zapewnieniu swobody odkształceń górnej krawędzi płaszcza. Aby
spełnić ten warunek odcięto chodnik dla obsługi na górnym pierścieniu płaszcza oraz
kątownik 80×80×8 wieńczący płaszcz. Zabezpieczenie płaszcza przed deformacjami
wywołanymi przez działanie wiatru uzyskano stosując 12 odciągów rozpiętych pomiędzy
pierścieniem płaszcza a kotwami wykonanymi w gruncie (rys. 24).
Rys. 24. Płaszcz zbiornika zabezpieczony odciągami przed ewentualnymi deformacjami,
które mogłyby zostać wywołane przez obciąŜenie wiatrem
Płaszcz zbiornika uniesiono trzydziestoma dźwignikami hydraulicznymi za pomocą
specjalnie zaprojektowanych uchwytów (rys. 25).
414
Rys. 25. Płaszcz zbiornika uniesiony dźwignikami hydraulicznymi
Dźwigniki oparte były na pierścieniu Ŝelbetowym okalającym fundament. Uchwyty do
podnoszenia zbiornika nie powinny być łączone z płaszczem za pośrednictwem spoin, unika
się dzięki temu karbów w najniŜszym pierścieniu płaszcza, który jest szczególnie zagroŜony
kruchym pęknięciem. Są to karby strukturalne, a mogą być takŜe karby postaciowe w
wyniku wpaleń powstałych podczas odcinania uchwytów. W omawianym przypadku
zastosowano więc uchwyty przyspawane do obwodu dna i opierające się o płaszcz za
pośrednictwem wyprofilowanej blachy u góry uchwytu. Przy opisywanym remoncie nie
moŜna było zastosować najlepszego rozwiązania jakim jest uchwyt zakończony poziomym
wspornikiem wprowadzanym pod dno – zbyt mała była odległość pomiędzy obwodem dna a
Ŝelbetowym pierścieniem okalającym fundament. W celu ustabilizowania poziomu
podniesionego płaszcza zbiornika w okresie wykonywania pomiarów geodezyjnych
zaprojektowano ramki okraczajace uchwyty. Uchwyty były podwieszane do tych ramek za
pośrednictwem dwóch cięgien z nagwintowanymi końcówkami (rys. 26). Regulację
poziomu posadowienia płaszcza wykonano w trzech etapach. Pierwszy etap miał na celu
wyeliminowanie deformacji powstałych w wyniku nierównomiernego osiadania, w dwóch
następnych etapach regulacji korygowano deformacje będące efektem błędów montaŜu. W
pierwszym etapie regulacji uniesiono więc płaszcz tak, aby poszczególne repery przemieścić
o równowartość stwierdzonego na nich osiadania plus 80 mm, bo taką średnicę miał
przewód, którym podawano torkret przy wypełnianiu przestrzeni pomiędzy dnem zbiornika
a fundamentem. Po zrealizowaniu pierwszego etapu korekty posadowienia kształt górnej
krawędzi płaszcza był wysoce niezadowalający. W dwóch następnych etapach regulując juŜ
tylko poziomy wybranych dźwigników uzyskano kształt płaszcza wprawdzie nie idealny ale
zapewniający swobodne przemieszczanie się dachu pływającego (rys. 27).
415
Rys. 26. Uchwyt do podnoszenia płaszcza zbiornika zastosowany
w omówionej naprawie
Rys. 27. Kształt górnej krawędzi płaszcza po drugiej korekcie (gruba linia przerywana)
i po zakończeniu naprawy, po trzeciej korekcie (gruba linia ciągła).
Dźwigniki, przy których nie podano wartości przemieszczeń nie były
uruchamiane podczas trzeciej korekty
416
Rys. 28. Deformacje wzdłuŜ charakterystycznych tworzących płaszcza po
zmontowaniu zbiornika i po trzeciej korekcie kształtu płaszcza:
a) przekrój przez repery 3 i 9,
b) przekrój przez repery 5 i 11
Kształt górnej krawędzi jest wciąŜ daleki od kształtu teoretycznego, ale naleŜy
uwzględnić takŜe lokalne deformacje występujące na całej wysokości płaszcza. Pokazano je
na dwóch charakterystycznych przekrojach płaszcza – przekrój 3-9 – po zmontowaniu
zbiornika płaszcz w tym przekroju miał najmniejszą średnicę (rys. 28a). Przekrój 5-11
(rys. 28b) znajduje się w sąsiedztwie największego rozchylenia górnej krawędzi płaszcza
po zmontowaniu zbiornika. Oprócz duŜej nieregularności kształtu tych tworzących
rysunek 28 pokazuje jednak takŜe skuteczność zastosowanej metody naprawy.
Dźwigniki hydrauliczne rozmieszczone były na obwodzie płaszcza co 3,23 m, sztywność
płaszcza nie pozwalała na uzyskanie róŜnicy w przemieszczeniu pionowym, tłoków dwóch
sąsiednich dźwigników większej niŜ 5÷10 mm.
Po trzecim etapie korekty kształtu płaszcza, gdy uznano uzyskany stan za zadawalający
usztywniono górną krawędź płaszcza pierścieniem montaŜowym z dwuteownika 220
i następnie przyspawano chodnik dla obsługi na najwyŜszym pierścieniem blach.
Po awaryjnym zakleszczeniu się dachu pływającego – a więc przed remontem
pozostawiono w zbiorniku wodę przez pół roku w celu dokonania konsolidacji piaskowego
fundamentu. Po zakończeniu regulacji kształtu płaszcza szczelinę pomiędzy dnem zbiornika
a fundamentem wypełniono torkretem wtłaczając go pod ciśnieniem 0,5 MPa. ZuŜyto około
17 m3 betonu.
417
1.3.2.2. Zbiornik posadowiony na gruncie słabonośnym
Omówiony zbiornik jest dwupłaszczowy pojemności 20 000 m3 przeznaczony do
magazynowania oleju napędowego o gęstości 8,70 KN/m3. Odległość pomiędzy obu
płaszczami wynosi 2,0 m. Charakterystyka konstrukcji tego zbiornika jest podana
w tablicy 2.
Tablica 2. Charakterystyka dwupłaszczowego zbiornika pojemności 20 000 m3
Płaszcz wewnętrzny
Płaszcz zewnętrzny
(ściana osłonowa)
średnica wewnętrzna: d=44 028 mm,
wysokość h=13 518 mm
Pierścienie płaszcza
grubość/wysokość/gatunek stali
14 mm/3000 mm/S355K2G4
11 mm/3000 mm/S355K2G4
10 mm/2500 mm/S355K2G4
10 mm/2500 mm/S235/JR/G2
10 mm/2500/S235/JR/G2
średnica wewnętrzna: d=4 000 mm,
wysokość h=16 520 mm
Pierścienie płaszcza
grubość/wysokość/gatunek stali
14 mm/3000 mm/S355K2G4
12 mm/3000 mm/S355K2G4
12 mm/3000 mm/S355K2G4
10 mm/2500 mm/S235JRG2
8 mm/2500/S235JRG2
8 mm/2500/S235JRG2
Stal S355K2G4 jest odpowiednikiem stali 18G2AD,
Stal S235JRG2 jest odpowiednikiem stali St3S
Zbiornik posadowiono na gruncie uwarstwionym słabonośnym. Warstwy zewnętrzne to
róŜne odmiany piasku lecz na poziomie – 9,0 m występują 2,3 m warstwa namułów
pylastych w stanie miękkoplastycznym a kilka metrów głębiej warstwa o miąŜszości 6,0 m
namułów pylastych w stanie plastycznym. Zbiornik posadowiono na fundamencie
piaskowym wykonując tylko wymianą gruntu do głębokości 1,2 m. Nie zastosowano pali
piaskowych do głębokości osiągającej spąg drugiej warstwy namułów.
Po przeprowadzeniu próby wodnej zbiornika stwierdzono, Ŝe osiadł on nierównomiernie
na obwodzie. Osiadanie płaszczy wyniosło:
• płaszcza zewnętrznego od 141 do 205 mm,
• płaszcza wewnętrznego od 174 do 241 mm.
Maksymalna róŜnica osiadań płaszcza wewnętrznego i zewnętrznego (na tym samym
promieniu dna) wyniosła ∆s = 41 mm.
Wykonana prognoza osiadań zbiornika wykazała, Ŝe osiadanie będzie długotrwałe i po
50 latach róŜnica osiadań obu płaszczy moŜe dojść do 100 mm.
Analiza numeryczna zbiornika wykazała, Ŝe juŜ podczas próby wodnej nastąpiło
częściowe uplastycznienie w strefie połączenia płaszcza z dnem. Połączenie to
postanowiono wzmocnić. Po rozpatrzeniu róŜnych wariantów zastosowano wzmocnienie
pokazano na rysunku 29. Zapewnia ono bezpieczeństwo eksploatacji zbiornika aŜ do
róŜnicy osiadań obu płaszczy ∆s = 78 mm. Zalecono stały monitoring osiadania płaszczy.
JeŜeli róŜnica ich osiadań będzie zbliŜać się do ∆s = 78mm konieczny będzie kolejny
remont zbiornika.
418
Rys. 29. Wzmocnienie połączenia płaszcza wewnętrznego z dnem
w zbiorniku dwupłaszczowym nadmiernie osiadającym
(elementy wzmacniające zakreskowano)
1.3.3. Remonty zbiorników uszkodzonych działaniem wiatru
Awarie wywołane działaniem wiatru zdarzają się najczęściej podczas budowy lub
remontu zbiorników. W okresie eksploatacji płaszcz zbiornika jest dobrze zabezpieczony
przed działaniem wiatru i aby go zdeformować musi wystąpić wiatr o sile cyklonu [12].
Jeden z przypadków uszkodzenia w Polsce zbiornika pojemności 5 000 m3 w czasie
remontu pokazano na rys. 13 w niniejszym referacie. PoniŜej omówiono „modelowy”
przykład awarii. Budowana była metodą rulonową grupa zbiorników dwuplaszczowych
o pojemności 1 000 i 2 000 m3. Oba płaszcze wszystkich budowanych zbiorników były
rozwinięte i styki montaŜowe zamykające płaszcze zewnętrzne były zespawane. W części
zbiorników nie zamontowano pierścieni wiatrowych usztywniających górną krawędź
płaszcza zewnętrznego – elementy tego pierścienia widoczne są na pierwszym planie na
rysunku 30. Jesienny silny wiatr zdeformował płaszcze tych zbiorników które nie miały
usztywnienia górnej krawędzi (rys. 31a). Awaryjny remont polegał na przyspawaniu do
płaszcza odcinka dwuteownika, połączenia go linią z ciągnikiem gąsienicowym
i „wyciągnięciu” zdeformowanego fragmentu płaszcza (rys. 31b). Skuteczność takiego
działania moŜna ocenić przyjmując jako punkt odniesienia blachę innego koloru na
rysunku 31. Pierwszy etap naprawy poawaryjnej bardzo ułatwił drugi jej etap – wymianę
blach płaszcza z ostrymi załamaniami lub pęknięciami.
419
Rys. 30. Uszkodzony działaniem wiatru zbiornik dwupłaszczowy (na pierwszym planie
niezamontowane elementy pierścienia wiatrowego)
a)
b)
Rys. 31. Płaszcz uszkodzonego zbiornika dwupłaszczowego:
a) po awarii,
b) po pierwszym etapie naprawy
420
1.3.4. Spawanie pękniętego płaszcza zbiornika częściowo
wypełnionego ropą naftową
Zbiornik ma pojemność 32 000 m3, jego średnica wynosi 52,21 m a wysokość 16,43 m.
Dach pływający jest typu pontonowo-membranowego. Zbiornik został wybudowany
w 1971 r. z duŜymi nieprawidłowościami kształtu płaszcza i podtopieniami przy spoinach
pionowych. Po jedenastu latach eksploatacji na jednej ze spoin pionowych w piątym od dołu
pierścieniu płaszcza, grubość 13 mm, wystąpiło pęknięcie (rys. 32). Przyczyną pęknięcia
były podtopienia przy spoinie znajdujące się w strefie „przeskoków blach”.
Rys. 32. Pęknięta spoina pionowa w płaszczu zbiornika
Płaszcz zbiornika jak juŜ podano był lokalnie mocno zdeformowany i przy zmianie
poziomu ropy naftowej w zbiorniki wklęśnięcia płaszcza skokowo zmieniły się
w wypukłości. Pękniętą spoinę naprawiono niefachowo przez przyspawanie na niej
nakładki. Po 5 latach nastąpiło kolejne pęknięcie i wówczas wykonano remont, który
zapewnił szczelność zbiornika do dnia dzisiejszego tj. przez dalsze prawie 20 lat. Pęknięcia
przy spoinie były duŜej rozwartości i przebiegały to z jednej to z drugiej jej strony.
Postanowiono więc wyciąć w blasze pionowy pas szerokości 500 mm. Technologię
naprawy zbiornika opracowano przy następujących załoŜeniach:
a) naprawa będzie prowadzona przy częściowym wypełnieniu zbiornika ropą naftową.
Jest to rozwiązanie tańsze i znacznie szybsze w realizacji, odpada bowiem
czasochłonne czyszczenie zbiornika z resztek ropy naftowej i jej osadów.
Czyszczenie jest natomiast niezbędne gdy, podczas robót spawalniczych na płaszczu,
dach pływający spoczywa na podporach na dnie zbiornika, czyli gdy pod dachem
pływającym znajduje się powietrze. Wówczas opary wydzielające się z osadów ropy
naftowej mogą stanowić powaŜne zagroŜenie;
421
b) wycięty będzie fragment blachy piątego pierścienia płaszcza obejmujący pękniętą
spoinę i naspawaną na niej nakładkę – ścięcie samej nakładki przy istniejącym
wybrzuszeniu blachy byłoby technicznie trudne i pozostawiłoby niewątpliwie
wpalenia w blasze płaszcza;
c) nowa blacha wypełniająca wycięty w płaszczu otwór będzie wspawaną spoiną typu
X ze Ŝłobieniem i podpawaniem grani. Przy styku blach grubości 13 mm jest to
bowiem najbardziej racjonalne rozwiązanie;
d) stanowisko spawalnicze umieszczone wewnątrz zbiornika będzie odpowiednio
zabezpieczone zarówno ze względu na ochronę przeciwpoŜarową jak i ze względu na
moŜliwość szybkiego ewakuowania spawacza.
Podczas oględzin zbiornika zwrócono uwagę na duŜe nieprawidłowości kształtu jego
płaszcza., zwłaszcza w sąsiedztwie pękniętej spoiny deformacje były nieregularne i duŜe co
do wartości. Wycięcie otworu w płaszczu o tak nieregularnym kształcie groziło
przemieszczeniem się deformacji i trudnościami we wspawaniu blachy wypełniającej otwór.
Dlatego rejon uszkodzonego styku usztywniono belkami z dwuteownika 300 mm nad i pod
obrysem planowanego wycięcia (rys. 33).
a)
b)
Rys. 33. Stabilizacja lokalnych deformacji płaszcza w okresie
wycinania fragmentu blachy z uszkodzoną spoiną:
a) schemat; b) widok
Skrzynka ochronna uŜyta w omawianej naprawie miała głębokość około 1,0 m oraz
szerokość równieŜ 1,0 m, mogła więc po uszczelnieniu jej styku z płaszczem, spełniać dwa
zadania:
• chronić wnętrze zbiornika przed rozŜarzonymi odpryskami metalu nieodłącznie
występującymi przy spawaniu lub cięciu,
• spełniać rolę stanowiska spawalniczego wewnątrz zbiornika.
Skrzynka ochronna w górnej swojej ścianie miała właz przez który spawacz dostawał się do
jej wnętrza. Właz ten spełniał takŜe rolę otworu wentylacyjnego, przez który odprowadzane
422
były gazy powstające podczas spawania. Spawacz pracujący wewnątrz skrzynki ochronnej
wyposaŜony był w szelki ratunkowe połączone liną z kołowrotem wyciągu na górnej
krawędzi płaszcza. Mógł więc być szybko ewakuowany z wnętrza zbiornika w razie
zagroŜenia.
a)
b)
Rys. 34. Schemat zabezpieczeń zbiornika
podczas wycinania w płaszczu
uszkodzonej spoiny wraz z sąsiadującym
fragmentem blachy:
a) schemat,
b) montaŜ skrzynki ochronnej
423
Rys. 35. Grodza z gliny ograniczająca strefę chronioną – wykonano ją
pomiędzy burtą pianową na dachu pływającym a płaszczem zbiornika
Rys. 36. Piana gaśnicza ułoŜona w grodzy na dachu zbiornika
(obok drabiny słabo widoczna skrzynka ochronna)
Dla zwiększenia bezpieczeństwa w rejonie skrzynki ochronnej, wykonane było na dachu
pływającym dodatkowe zabezpieczenie przeciwpoŜarowe z piany gaśniczej
(rys. 34, 35, 36). PoniewaŜ skrzynka ochronna ograniczała swobodny dostęp do spawania na
całej wysokości styku wynoszącej 1,2 m dlatego w miarę postępu spawania skrzynkę
opuszczono na linie nośnej. Było to moŜliwe poniewaŜ pręty mocują skrzynkę do płaszcza
mogły być przesuwane na uchwytach znajdujących się na tylnej ścianie skrzynki.
424
Wycięcie fragmentu blachy z pękniętym stykiem i wspawanie nowej blachy trwało 4 dni
[13], [14]. Spoiny wykonane podczas naprawy zostały w 100% zbadane metodą
radiologiczną. Uzyskano pierwszą i drugą klasę jakości spoin.
Omówiony remont zbiornika ma w sobie cechy, wymienione we wprowadzeniu do
referatu, zastosowanie „rozwiązań niestandardowych z pogranicza kontrolowanego ryzyka”.
1.3.5. Remonty zbiorników całkowicie wypełnionych ropą naftową [15]
Remonty zbiorników, w których były magazynowane paliwa płynne muszą odbywać się
przy bezwzględnym zachowaniu zasad bezpieczeństwa wykluczających moŜliwość
powstania poŜaru czy wybuchu. Z reguły remonty wykonuje się więc po wyłączeniu
zbiornika z eksploatacji, wymaga to jednak dokładnego wyczyszczenia wnętrza zbiornika,
zwłaszcza całkowitego usunięcia z dna osadów, z których mogą długotrwale wydzielać się
pary węglowodorów. Wybuchowość mieszanki powietrza i par węglowodorów występuje
wprawdzie w wąskim przedziale stęŜenia par ( od około 1% do około 6% ), ale dlatego
właśnie jest niebezpieczna, poniewaŜ mała zawartość par stwarza zagroŜenie wybuchem
w pomieszczeniu zamkniętym, takim jak zbiornik z dachem stałym lub przestrzeń pod
dachem pływającym osadzonym na podpierakach na dnie remontowanego zbiornika.
Czyszczenie zbiornika przed remontem jest drogie a ponadto wymaga wyłączenia go
z eksploatacji na dłuŜszy okres a to stwarza uŜytkownikowi zbiornika dodatkowe kłopoty
z tytułu czasowej utraty pojemności magazynowej. Niektóre prace remontowe, zwłaszcza,
płaszcza zbiornika, w tym wymagające stosowania spawania, moŜna jednak bezpiecznie
prowadzić bez wyłączania zbiornika z eksploatacji. Warunkiem podstawowym jest w tym
przypadku, aby prace spawalnicze na zewnętrznej stronie płaszcza wykonywać poniŜej
poziomu, do którego zbiornik wypełniony jest paliwem płynnym, czyli aby ciepło
nieodłącznie związane ze spawaniem nie promieniowało do strefy parowo powietrznej
we wnętrzu zbiornika.
W referacie omówione są dwa przykłady napraw wykonanych przy całkowitym
wypełnieniu zbiornika ropą naftową.
1.3.5.1. Korekta kształtu płaszcza
Zbiornik o pojemności 32 000 m3 ( średnica płaszcza 52,20 m, wysokość 16,43 m)
wykonany został z ponad normatywnymi nieprawidłowościami kształtu. Płaszcz zbiornika
składał się z jedenastu pierścieni blach, a największe deformacje występowały na ósmym
i dziewiątym pierścieniu (rys. 37), nieco mniejsze na dziesiątym i jedenastym pierścieniu.
Deformacje te były wyjątkowo niefortunnie zlokalizowane na obwodzie płaszcza,
znajdowały się bowiem na wierzchołkach prawie równobocznego trójkąta wpisanego
w kolisty przekrój płaszcza i były skierowane do wnętrza zbiornika (rys. 38), mogły więc
utrudniać pionowe przemieszczanie się dachu pływającego podczas eksploatacji zbiornika.
UŜytkownik zbiornika stwierdził, Ŝe gdy dach pływający przemieszcza się w obrębie
ósmego pierścienia płaszcza słyszalne są huki, mogły one być spowodowane tarciem
zderzaków pontonu dachu pływającego o deformacje płaszcza albo gwałtownym
przechodzeniem blach płaszcza z wklęśnięć w wypukłości. Pomiary geodezyjne kształtu
płaszcza wykazały, Ŝe wartość największych deformacji ulega istotnemu zmniejszeniu, gdy
zbiornik jest maksymalnie wypełniony ropą naftową - występujące wówczas największe
parcie hydrostatyczne wypychało wklęśnięcia płaszcza. SpostrzeŜenie to stanowiło punkt
wyjściowy przyjętej technologii remontu zbiornika. Odstąpiono od koncepcji wycinania
425
zdeformowanych blach płaszcza i zastępowania ich nowymi, gdyŜ naprawy takie są bardzo
trudne i nie zawsze dają dobry rezultat.
Rys. 37. Deformacje płaszcza zbiornika na ósmym i dziewiątym jego pierścieniu
Rys. 38. Deformacje zbiornika w rejonie górnej krawędzi
ósmego pierścienia przy zbiorniku napełnionym do poziomu + 9,429 m
426
Przyjęto następujący sposób naprawy:
a) zbiornik wypełniono ropą naftową do maksymalnego poziomu. Spowodowało to
zmniejszenie wklęśnięć w najbardziej zdeformowanych pierścieniach płaszcza,
b) przy stanie jak w punkcie a) opasano płaszcz z zewnątrz na poziomie ósmego
i dziewiątego pasa blach pierścieniem kratowym o przekroju trójkątnym. Pierścień
połączono przewiązkami z płaszczem zbiornika utrwalając w ten sposób kształt
płaszcza wytworzony przez maksymalne ciśnienie hydrostatyczne panujące
w zbiorniku ( rys. 39, 40 i 41),
Rys. 39. Schematyczny rysunek
pierścienia i jego lokalizacja na
płaszczu zbiornika
Rys. 40. Przekrój poprzeczny
pierścienia kratowego
Rys. 41. Widok przyspawanego pierścienia kratowego do płaszcza zbiornika
427
c) obniŜono poziom ropy naftowej w zbiorniku i wykonano pomiary geodezyjne
kształtu płaszcza w celu stwierdzenia skuteczności przeprowadzonej naprawy.
Wynik był dobry.
Omówioną technologię naprawy zrealizowano późną jesienią, gdy temperatura
powietrza była niska, a więc mało intensywne było parowanie ropy naftowej przez
uszczelnienie dachu pływającego nie przylegające lokalnie do zdeformowanego płaszcza.
Czy opisana technologia remontu była bezpieczna? Tak, gdyŜ w strefie spawania nie
było warunków do wytworzenia się mieszanki wybuchowej par węglowodorów i powietrza:
• po stronie zewnętrznej płaszcza nawet gdyby wystąpił przeciek ropy naftowej
to kontakt jej z powietrzem w otwartej przestrzeni nie był groźny,
• po stronie wewnętrznej płaszcza występowało chłodzące działanie duŜej objętości
ropy naftowej. Spawanie natomiast prowadzono po stronie zewnętrznej płaszcza
poniŜej zwierciadła ropy naftowej magazynowanej w zbiorniku. Kratowy trójpasowy
pierścień korygujący kształt płaszcza był do niego łączony za pośrednictwem
pionowych przewiązek z blachy grubości 10 mm rozmieszczonych na obwodzie
zbiornika w rozstawie około 1500 mm. Przewiązki miały wysokość 180 mm i były
spawane do płaszcza spoinami pachwinowymi grubości 4 mm, wykonywanymi
najmniej energochłonną techniką spawania tj. spawanie w osłonie gazu obojętnego.
Pas dolny pierścienia korygującego kształt płaszcza znajdował się 3,80 m poniŜej
lustra ropy naftowej przy maksymalnym napełnieniu zbiornika, w tej strefie
napręŜenia w płaszczu wywołane parciem hydrostatycznym wynosiły około 150 MPa
czyli były znacznie mniejsze niŜ wytrzymałość obliczeniowa stali St3S wynosząca
215 MPa. Jeszcze mniejsze wytęŜenie materiału płaszcza zbiornika występowało w
strefie spawania przewiązek łączących pas górny pierścienia korygującego – tam
napręŜenia wynosiły około 64 MPa. Nie było więc zagroŜenia ani poŜarem i
wybuchem ani obawy przekroczenia wytrzymałości płaszcza.
1.3.5.2. PrzedłuŜenie króćców włazów do komór dachu pływającego
Nieprawidłowości w odwodnieniu dachów pływających stwierdzono w dwóch nowo
wybudowanych zbiornikach na ropę naftową. KaŜdy ze zbiorników ma pojemność
100 000 m3 i dach pływający typu dwupłytowego. Górna płyta dachu ma spadek w kierunku
osi zbiornika, aby zapewnić spływ wody z opadów atmosferycznych do studzienki zbiorczej
znajdującej się środku dachu. Zbiorniki mają identyczną konstrukcję, identyczne były
równieŜ kłopoty związane z odwodnieniem dachów i w ten sam sposób je usunięto, dlatego
w dalszej części referatu, dla uproszczenia omawiany będzie jeden zbiornik.
Konstrukcja dachu pływającego pokazana jest na rys. 42, składa się on z ośmiu
identycznych sekcji, z których kaŜda podzielona jest na pięć hermetycznych komór.
Do czterech z tych komór zaprojektowano po dwa włazy z górnej płyty dachu, natomiast
do komór najbliŜszych osi zbiornika naleŜało wykonać po trzy włazy ze względu na
odmienny układ wewnętrznych usztywnień. Łącznie na dachu jest 88 włazów. Króćce tych
włazów miały jednakową wysokość 200 mm ponad górną powierzchnię dachu. Włazy
zamknięte są od góry pokrywami luźno spoczywającymi ( bez uszczelek ) na górnej
krawędzi króćca. Wysokości króćców zostały przyjęte zgodnie z polską normą i są o 20 %
większe niŜ wymagana wysokość do zatrzymania wody deszczowej z opadów z okresu
jednego miesiąca, ale nie więcej niŜ 200 mm w najniŜszym punkcie dachu ( w tym
przypadku w osi dachu ).
428
Rys. 42. Rzut i przekrój dachu zbiornika V = 100000 m3
W końcu marca 2005 roku wystąpiły wyjątkowo duŜe opady śniegu. Woda
z topniejącego śniegu przedostała się pod pokrywami włazów do komór dachu pływającego
w środkowej jego części. Wyporność dachu jest tak duŜa, Ŝe obciąŜenie wodą niektórych
jego komór nie zagraŜało jego bezpiecznej eksploatacji, tym nie mniej naleŜało podjąć
działania, aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Postanowiono
podwyŜszyć 40 króćców włazów do komór w środkowej części dachu ( to jest na trzech
okręgach włazów - rys. 42 ). UŜytkownik nie dysponował wolną pojemnością magazynową,
do której mógłby przepompować ropę naftową z remontowanego zbiornika, postanowiono
zatem przedłuŜyć króćce włazów w stanie całkowitego wypełnienia zbiornika. Gdy dach
pływający znajduje się w połoŜeniu bliskim górnej krawędzi płaszcza wówczas ssanie
wiatru usuwa z powierzchni dachu wszelkie opary węglowodorów przedostające się np.
przez uszczelnienie dachu lokalnie nie przylegające do płaszcza lub przez perforacje w rurze
pomiarowej. Istniało takŜe niebezpieczeństwo przedostania się oparów naftowych do
wnętrza komór dachu pływającego, dlatego wstępnie przewidziano zalanie wodą komory,
która będzie miała przedłuŜane króćce włazów. Objętość komory wynosiła ponad 150 m3,
wypełnienie jej wodą powodowało pewne przechylenie dachu pływającego, ale było ono
absolutnie niegroźne dla pływalności dachu. Natomiast przepompowywanie wody z komory
do komory przedłuŜało remont. Koncepcję zabezpieczenia prac spawalniczych upraszczano,
więc trzykrotnie, pozostawiając jednak podstawowe jej załoŜenie - stworzenie zamknięcia
wodnego pomiędzy miejscem spawania a wnętrzem komory dachowej. Trzecia wersja
zabezpieczenia przed wybuchem sprowadzona została do wykonania stalowej zaślepki denka, które na obwodzie miało gumową dętkę wypełnianą powietrzem (rys. 43). Dętka po
napompowaniu tak silnie rozpierała w króćcu zaślepkę, Ŝe mógł stanąć na niej człowiek
(rys. 44).
429
Rys. 43. MontaŜ stalowej
zaślepki we włazie do komory dachowej
Rys. 44. Sprawdzenie
wytrzymałości zamknięcia zaślepką
Na zaślepkę umieszczoną u dołu króćca nalewano wodę w takiej objętości, aby
wysokość zamknięcia wodnego wynosiła co najmniej 200 mm, a lustro wody znajdowało
się 20 mm poniŜej miejsca spawania - była to objętość około 40 litrów.
Wysokość podwyŜszenia króćców włazów była zróŜnicowana w zaleŜności od ich
usytuowania względem najniŜszego punktu dachu (rys. 45), króćce najbliŜsze osi dachu
podwyŜszono o 220 mm, natomiast te, które usytuowane są na okręgu o promieniu
19875 mm od osi dachu - tylko o 120 mm.
Rys. 45. PodwyŜszone króćce włazów do komór dachu pływającego
430
Przed przystąpieniem do spawania pierścienia blachy przedłuŜającej króciec włazu
kaŜdorazowo sprawdzano eksplozymetrem stęŜenie par węglowodorów w powietrzu w
sąsiedztwie miejsca, w którym miało rozpocząć się spawanie.
Na obu remontowanych zbiornikach przedłuŜono łącznie 80 króćców włazów do komór
dachu pływającego, uŜyto do tego tylko jednej zaślepki króćca.
Oba omówione remonty były przeprowadzone sprawnie przy stałym zabezpieczeniu
prowadzonym przez straŜ poŜarną.
2. Remonty rurociągów dalekosięŜnych
2.1. Wprowadzenie - ocena staniu technicznego podziemnych
rurociągów dalekosięŜnych
Nieodzownym elementem współczesnej cywilizacji technicznej stały się podziemne
dalekosięŜne rurociągi słuŜące do transportu mediów energetycznych – ropy naftowej i gazu
ziemnego – z miejsc ich występowania do odległych, niekiedy o tysiące kilometrów
regionów zapotrzebowania na te surowce energetyczne. Rurociąg podziemny jest jednak
trudny do bieŜącej kontroli i oceny uszkodzeń korozyjnych lub mechanicznych
powstających podczas jego eksploatacji. Awaryjna nieszczelność rurociągu, zwłaszcza
naftowego, wywołująca rozlewisko ropy naftowej jest powaŜną klęską ekologiczną. Aby
zagroŜenie takie zminimalizować niezbędne są okresowe informacje o zmianach stanu
technicznego konstrukcji rurociągu wynikających z zachodzących procesów jego starzenia
się.
Obecnie stosuje się róŜne metody badań umoŜliwiających dokładne określenie stanu
technicznego rurociągów. Najskuteczniejszą z nich jest kontrola stanu technicznego
z wykorzystaniem tzw. Inteligentnych tłoków – kapsuł przemieszczanych wewnątrz
rurociągu przez przetłaczane w nim media. Są one wprowadzane i wyjmowane z rurociągu
przez specjalne komory rozmieszczone co około 80 ÷ 100 km (rys. 46).
Rys. 46. Komora wprowadzania do rurociągu tłoka czyszczącego lub kontrolnego
431
Istotą działania tego typu urządzeń jest gromadzenie w pamięci komputera pokładowego
informacji pochodzących z czujników, w które wyposaŜony jest inteligentny tłok [16] [17].
Informacje te po podróŜy inspekcyjnej są analizowane komputerowo pod nadzorem zespołu
ekspertów w celu wskazania miejsc rurociągu, w których geometria rurociągu lub jego
ścianek odbiegają od normy w świetle przyjętych kryteriów. Do najczęściej stosowanych
urządzeń inspekcyjnych naleŜą tłoki do pomiaru stanu technicznego ścianek rurociągów metodą ultradźwiękową w rurociągach przesyłowych mediów ciekłych, bądź metodą
magnetyczną w gazociągach oraz tłoki do oceny przekroju geometrycznego rurociągu.
Informacje uzyskiwane z inspekcji tłokiem do pomiaru geometrii rurociągu obejmują:
a) mechaniczne odkształcanie geometrii rurociągu takie jak wklęśnięcia, wybrzuszenia,
załamania, deformacje czy owalizacje,
b) połoŜenie i stan geometrii armatury rurociągu, w tym np. stopnia otwarcia zasuw,
c) przetopy spoin obwodowych (sople, itp.),
d) błędnie wykonane spoiny obwodowe (połączenia niewspółosiowe, róŜne średnice
wewnętrzne sąsiednich rur),
e) deformacje, wklęśnięcia, wybrzuszenia załamania w miejscach gięcia, owalizacje,
f) występowanie złogów materiałów stałych zmniejszających światło rurociągu wraz
z ich lokalizacją.
Ostatecznym wynikiem badania inspekcyjnego jest raport o stanie badanego rurociągu.
Raport wskazuje przede wszystkim, czy zachowane są parametry techniczne rurociągu oraz
czy moŜliwe jest przeprowadzenie jego inspekcji tłokiem do oceny stanu technicznego
ścianek metodą ultradźwiękową lub magnetyczną, a takŜe czy dopuszczalne jest stosowanie
czyszczaków szczotkowych. Raport zawiera dokładną lokalizację wszystkich
mechanicznych usterek rurociągu powstałych w czasie jego budowy lub podczas
eksploatacji wraz z podaniem parametrów charakteryzujących wielkość wykrytego
odkształcenia.
Tłoki do pomiaru geometrii rurociągu konstruowane są z przeznaczeniem do badań
rurociągów o konkretnej średnicy wewnętrznej. Urządzenia te stosowane w róŜnych krajach
mają identyczną zasadę działania a róŜnią się jedynie szczegółami technicznymi.
Konstrukcję mechaniczną urządzenia przedstawiono na rysunku 47a i 47b.
Rys. 47a. Konstrukcja tłoka do pomiaru geometrycznego kształtu
przekroju pionowego rurociągu - schemat (opis w tekście)
432
Manszety (1) zapewniają współosiowe prowadzenie kapsuły w badanym rurociągu (5)
oraz dostarczają siły napędowej pochodzącej od tłoczonego rurociągiem medium.
W hermetycznej kapsule (2) umieszczony jest komputer pokładowy sterujący pomiarami
oraz rejestrujący ich wyniki. Sygnału odzwierciedlającego deformacje wewnętrznej
powierzchni rurociągu (odkształcenia) dostarczają ultradźwiękowe czujniki przesunięcia.
Czujniki te mierzą przemieszczenia dźwigni pomiarowej dociskanej sztywno do
wewnętrznej powierzchni badanego rurociągu (3). Omawiane urządzenia mają róŜną liczbę
czujników w zaleŜności od średnicy rurociągu, dla której zostały skonstruowane.
Rys. 47b. Konstrukcja tłoka do pomiaru geometrycznego kształtu
przekroju pionowego rurociągu - widok
Tłoki do pomiaru rurociągów o średnicy 800 mm najczęściej wyposaŜone są w osiem
czujników przesunięcia rozmieszczonych równomiernie co 45° moŜna więc wyznaczyć
cztery średnice. Współpracująca z kaŜdym z czujników pomiarowych para dźwigni
zakończona jest parą rolek toczących się po wewnętrznej powierzchni badanego rurociągu.
Pomiar przesunięcia, wskutek sztywności rolek, odzwierciedla wartość minimalną
promienia dla odcinka łuku ścianki rurociągu, po której toczą się rolki. Powiązanie pomiaru
odkształcenia ze współrzędną opisującą przemieszczenie kapsuły pomiarowej wzdłuŜ
rurociągu zapewniają koła układu pomiaru przebytej drogi (4). Pomiar ten nie jest idealnie
precyzyjny poniewaŜ tłok przemieszczając się w rurociągu wykonuje pewne ruchy boczne
(„węŜykuje”) a ponadto rurociąg ułoŜony jest w ziemi z łukami pionowymi
odpowiadającymi ukształtowaniu powierzchni terenu w okresie budowy rurociągu.
433
Przykład wydruku raportu omówionego tłoka pomiarowego pokazano na rys. 48.
Rys. 48. Wydruk raportu tłoka pomiarowego z miejsca owalizacji
przekroju poprzecznego o 6,8%
Badanie ścianek rurociągu powinno być poprzedzone badaniem jego geometrii [17].
JeŜeli rurociąg był kiedykolwiek poddawany badaniom geometrii to przed kolejnym
badaniem ścianek dopuszczalne jest zastąpienie badania jedynie przebiegiem czyszczaka
z tarczą kalibracyjną o średnicy mniejszej o około 6% od średnicy wewnętrznej rurociągu.
W zaleŜności od zastosowanego urządzenia badawczego dopuszczalna redukcja średnicy
rurociągu, która nie przeszkodzi przejściu takiego urządzenia wynosi 10 do 15%. Badanie
ścianek rurociągu naleŜy wykonać co 2 do 10 lat zaleŜnie od warunków pracy rurociągu,
jego strategicznego znaczenia dla odbiorcy przetłaczanego medium oraz zagroŜenia dla
otaczającego środowiska. Często optymalnym odstępem między inspekcjami jest okres
5 letni. Zasadniczo nie jest konieczne wykonywanie tego rodzaju badań w nowych
rurociągach gdyŜ nie ma tu niebezpieczeństwa powstania ubytków korozyjnych. Ich
wykonanie moŜe jednak być umotywowane chęcią stworzenia specyficznej dokumentacji
powykonawczej oraz tzw. badania zerowego, które to badanie daje punkt odniesienia
i moŜliwości obserwacji stanu rurociągu oraz porównania wyników kolejnych inspekcji.
Stosowanych jest kilka metod badaniu stanu ścianek rurociągów:
a) metoda ultradźwiękowa,
b) metoda strumienia magnetycznego,
c) metoda ultradźwiękowa – wykrywanie pęknięć,
d) metoda prądów wirowych – wykrywanie pęknięć i utwardzeń.
Najczęściej stosowaną i najlepszą metodą do badania ścianek rurociągów ropy naftowej
lub jej produktów jest metoda ultradźwiękowa. Do pomiarów ścianek rurociągu
wykorzystywany jest specjalny tłok badawczy zaopatrzony w zespół ultradźwiękowych
głowic nadawczo-odbiorczych rozmieszczonych na całym obwodzie tłoka i dokonujących
pomiarów całej powierzchni rury. Tłoki takie często składają się z kilku połączonych ze
sobą przegubowo modułów. Ich liczba zazwyczaj wynosi od 1 do 5 w zaleŜności od
średnicy i konstrukcji urządzenia (rys. 49). Taka konstrukcja jest konieczna ze względu na
duŜą ilość układów elektronicznych, które muszą się zmieścić w urządzeniu a jednocześnie
urządzenie musi łatwo pokonywać łuki na trasie rurociągu. Podczas podróŜy inspekcyjnej
tłoka dokonywane są pomiary grubości ścianki rurociągu oraz odległości głowic od ścianki.
434
a)
b)
Rys. 49. Inteligentny tłok do badania stanu technicznego ścianki rurociągu,
a) widok tłoka przygotowanego do wprowadzenia do rurociągu,
b) szczegół segmentu z głowicami pomiarowego urządzenia ultradźwiękowego
Zestawienie wyników obu pomiarów pozwala na określenie czy uszkodzenie korozyjne
jest od strony zewnętrznej czy wewnętrznej rury (rys. 50).
435
a)
b)
Rys. 50. Interpretacja wyników pomiarów wykonanych przez inteligentny tłok do pomiaru
grubości ścianki rurociągu
a) pomiar odległości głowicy od ścianki rurociągu,
b) pomiar grubości ścianki
PowyŜej omówiono ogólne zasady działania inteligentnych tłoków stosowanych do
oceny stanu technicznego rurociągów magistralnych. Konstrukcja tych tłoków jest ciągle
udoskonalana w celu uzyskiwania coraz większej ich efektywności – obrazuje to tablica 3.
Tablica 3. Porównanie podstawowych parametrów tłoków inteligentnych,
którymi wykonano badania w latach 1997 i 2006 [18]
Tłok eksperymentalny
Tłok o wysokiej
Dn 500 (1997 rok)
rozdzielczości
Dn 500 (2006 rok)
Rozdzielczość pomiaru grubości
0,2 mm
0,2 mm
Błąd pomiarowy
±0,40 mm
±0,25 mm
(90% poziom ufności)
Rozdzielczość wzdłuŜna
15 mm
3 mm
Margines niepewności dla długości
±29,0 mm
±5,9 mm
wady (90% poziom ufności)
Rozdzielczość obwodowa
16,4 mm
5,4 mm
Margines niepewności dla szerokości
±32,0 mm
±10,5 mm
wady (90% poziom ufności)
Powierzchnia elementarnego
249,3 mm2
16,4 mm2
prostokąta pomiarowego
Tłoki mierzące grubość ścianki rurociągu metodą ultradźwiękową są przydatne jedynie
do inspekcji rurociągów ropy naftowej w których ropa zapewnia kontakt pomiędzy głowicą
436
pomiarową a ścianką rurociągu. W rurociągach dalekosięŜnych słuŜących do przesyłania
gazu pomiar metodą ultradźwiękową jest niemoŜliwy z powodu braku kontaktu pomiędzy
głowicą pomiarową a ścianką rurociągu dlatego przy określeniu uszkodzeń ścianek tych
rurociągów stosuje się metodą magnetyczną – analizuje się zakłócenia przebiegu linii pola
magnetycznego wywołane wadami występującymi na ściankach rurociągu.
Z powierzchni terenu moŜna wykrywać defekty powłoki izolacyjnej rurociągu metodą
dcvg (direct current voltage gradient) jednakŜe aby ocenić czy defektowi izolacji
towarzyszy takŜe wada samego rurociągu konieczne jest wykonanie odkrywki.
2.2. Naprawa liniowych odcinków dalekosięŜnych rurociągów podziemnych
Sposób naprawy rurociągu zaleŜy od stopnia zagroŜenia jaki stwierdzona wada stanowi
dla bezpieczeństwa eksploatacji a takŜe od charakteru i rozległości wady. Bardzo istotnym
elementem decyzji odnośnie sposobu przeprowadzenia naprawy są względy eksploatacyjne
– kryterium dominującym jest moŜliwość okresowego wyłączenia rurociągu z uŜytkowania.
Najczęściej stosowane metody naprawy rurociągów są następujące [19]:
a) zastąpienie odcinka rury nowym odcinkiem (rys. 51).
Rys. 51. MontaŜ nowego odcinka rurociągu w miejsce odcinka uszkodzonego
Jest to metoda zapewniająca „całkowite” usunięcie defektu, ale najbardziej
niebezpieczna, kłopotliwa i kosztowna. Jest wymagane czasowe wyłączenie
rurociągu z eksploatacji, lokalne opróŜnienie z medium oraz zaangaŜowanie
stosunkowo duŜego potencjału sprzętowego i ludzkiego. Niewątpliwą zaletą jest to,
Ŝe zapewnia usunięcie dowolnych defektów, niezaleŜnie od rodzaju i wielkości.
Dlatego w przypadku zgrupowania większej ilości defektów na krótkim odcinku
metoda ta moŜe okazać się najskuteczniejsza. Ilość, zagęszczenie i rodzaj defektów,
które decydują o wymianie odcinka rurociągu, jest kaŜdorazowo oceniana przez
uŜytkownika rurociągu,
437
b) spawanie miejscowych łat lub tulei na pełnym obwodzie rury (rys. 52).
Rys. 52. MontaŜ łaty spawanej na rurociągu
Spawanie łat na czynnym rurociągu stwarza wiele zagroŜeń, np. przepalenie ścianki
rurociągu, wypływ medium i moŜliwe zagroŜenie wybuchem lub poŜarem,
przekroczenie granicy plastyczności rozgrzanej stali. Ponadto istnieje ryzyko
wprowadzenia do rurociągu napręŜeń mogących powodować późniejsze powaŜne
awarie. Podczas wykonywania prac spawalniczych istnieje duŜe niebezpieczeństwo
podhartowania spoin, a więc zwiększenia ich kruchości. Wymaga się więc uŜywania
specjalnych technik spawalniczych a brygada wykonująca naprawę musi mieć
doświadczenie w tego rodzaju robotach. Jedną z waŜniejszych zalet omawianej
technologii jest jej przydatność takŜe w przypadku, gdy nastąpiło rozszczelnienie
rurociągu (perforacja, pęknięcie),
c) bandaŜe ClockSpring (rys. 53 i 54). Naprawa rurociągu tą metodą polega na
wypełnieniu ubytku wypełniaczem i owinięciu rurociągu taśmą kompozytową. Ideą
tej metody jest przeniesienie napręŜeń z osłabionej ścianki przez wypełniacz na
taśmę kompozytową Wytrzymałość rury naprawionej w ten sposób przekracza
pierwotną wytrzymałość stali nawet w rurach o najwyŜszej wytrzymałości. BandaŜe
ClockSpring są najłatwiejsze do zastosowania. Wymagają stosunkowo małych
zasobów sprzętowych i ludzkich. Szkolenie personelu jest krótkie (1-2 dni), nie
wymaga się specjalistycznych urządzeń. Najbardziej skomplikowaną operacją, od
której zaleŜy skuteczność napraw, jest odpowiednie oczyszczenie rury; najlepiej gdy
rura jest oczyszczona za pomocą piaskowania. Metoda nie zapewnia szczelności
w przypadku wystąpienia perforacji rury od wewnątrz. Nie moŜna jej stosować, gdy
ubytek przekracza 80% grubości ścianki,
438
Rys. 53. Naprawa rurociągu metodą ClockSpring
Rys. 54. Schemat ideowy naprawy rurociągu metodą ClockSpring: 1 – bandaŜ z włókna
syntetycznego, 2 – spoiwo między warstwami, 3 – wypełniacz ubytków
d) tuleje PII Epoxy Sleeve (rys. 55 i 56) są dość często stosowane. MoŜna
je zaadoptować do napraw łuków, zwęŜek, trójników. Jedną z waŜniejszych cech jest
to, Ŝe zapewniają szczelność nawet w przypadku całkowitego skorodowania ścianki
od wewnątrz.
Rys. 55. Naprawa rurociągu metodą Epoxy Sleeve
439
Rys. 56. Wariant naprawy za pomocą tulei stalowo-epoksydowej: 1 – zewnętrzna tuleja
stalowa, 2 – boczne pasy ustalające tuleję stalową, 3 – wypełniająca Ŝywica syntetyczna,
4 – otwór odpowietrzający, D – defekt rurociągu
MoŜna je zaadoptować do napraw łuków, zwęŜek, trójników. Jedną z waŜniejszych
cech jest to, Ŝe zapewniają szczelność nawet w przypadku całkowitego skorodowania
ścianki od wewnątrz. Metoda polega na „wstrzyknięciu” masy epoksydowej między
rurę produktową a umieszczoną centrycznie zewnętrzną tuleją stalową. Zastosowanie
tej metody wymaga nieco większych środków niŜ w wypadku metody ClockSpring
i jest bardziej kosztowne. W praktyce moŜna spotkać się takŜe z pewną odmianą tej
metody. RóŜnica polega głównie na tym, Ŝe na końcach tulei wzmacniającej jest
zakładany stalowy pas, mający na celu centrowanie tulei i zabezpieczenie przed
wypływaniem wypełniacza epoksydowego,
e) skręcane lub spawane kształtki. W tej metodzie stosuje się specjalne kształtki
zakładane na uszkodzony rurociąg. Składają się one z dwóch skręcanych połówek
dopasowanych kształtem do uszkodzonego elementu rurociągu. Metoda ta ma
zastosowanie w przypadku napraw rurociągów, gdy wystąpi przeciek. MoŜna ją
stosować nie tylko na prostych odcinkach rur, ale takŜe na praktycznie dowolnych
elementach rurociągu (kołnierze, trójniki, łuki). Warunkiem jest wykonanie
odpowiedniej kształtki zapewniającej szczelność. Metodę wykorzystuje się głównie
na rurociągach technologicznych.
2.2.1. Wybór metody naprawy w zaleŜności od rodzaju wady
KaŜda z przedstawionych metod napraw ma swoje wady i zalety oraz nieco inny zakres
zastosowania. Dlatego nie moŜna jednoznacznie określić, która jest najlepsza do wszystkich
zastosowań. Pewne cechy charakterystyczne danej metody predysponują ją do usuwania
konkretnych rodzajów defektów. JeŜeli istnieje podejrzenie, Ŝe wada wewnętrzna moŜe się
powiększać, to naleŜy zastosować taką metodę, która zapewni szczelność rurociągu nawet
w przypadku całkowitego skorodowania ścianki rurociągu. Takiej pewności nie daje metoda
ClockSpring, natomiast pozostałe mogą być stosowane.
Do naprawy wad przy spoinach obwodowych moŜna stosować wszystkie wymienione
metody, jednakŜe naleŜy pamiętać, Ŝe w obszarze naprawy znajduje się poprzeczne złącze
spawane, które moŜe utrudniać nałoŜenie elementu naprawczego. Wykonywanie spoiny
przecinającej istniejącą spoinę poprzeczną oraz strefę wpływu ciepła moŜna niekorzystnie
wpływać na strukturę materiału. W metodzie ClockSpring jest takŜe wymagane wykonanie
dodatkowych zabiegów, aby zapewnić wzmocnienie w obrębie spoiny. Ponadto metoda ta
nie zapewnia wzmocnienia osiowego, co moŜe mieć decydujące znaczenie, gdy wada ma
440
znaczą długość odwodową. Pozostałe metody mogą być stosowane i naleŜy kierować się
tu kryteriami ekonomicznymi, dostępnością sprzętu i technologii. Technologia PII (tuleje
Epoxy Sleeve) wydaje się tu szczególnie przydatna, głównie ze względu na to, Ŝe nie
ingeruje w wewnętrzną strukturę spoin, zapewniając jednocześnie osiowe wzmocnienie rur.
Wady przy spoinach wzdłuŜnych lub spiralnych mogą być naprawiane kaŜdą
z powyŜszych metod, jak wady zewnętrzne.
Podstawowym kryterium oceny defektu w postaci ubytku grubości ścianki powinny być
wytyczne wg normy ASME B31G. Norma ta jednak nie obejmuje innych defektów oraz nie
podaje Ŝadnych wskazówek dotyczących sposobu naprawy. Dlatego ostateczna decyzja czy
i w jaki sposób naprawiać dany defekt zaleŜy od eksploatatora rurociągu. Jedną z propozycji
uzupełniających kryteriów podano niŜej w odniesieniu do kilku najbardziej
charakterystycznych defektów ścianki rurociągu.
2.2.1.1. Ubytki zewnętrze
Ubytki grubości ścianki powyŜej 30% naleŜy naprawiać, np. metodą ClockSpring.
W przypadku ubytków o głębokości od 20 do 30% naleŜy naprawić powłokę izolacyjną w
celu przerwania postępu korozji. Ubytki poniŜej 20% naleŜy pozostawić do weryfikacji przy
następnej inspekcji, chyba Ŝe instalacja ochrony katodowej działa nieprawidłowo, istnieje
podejrzenie uszkodzenia izolacji przez osoby trzecie. W tych przypadkach równieŜ zaleca
się naprawić izolację, gdyŜ postęp korozji moŜe być zbyt szybki.
2.2.1.2. Ubytki wewnętrzne
Ubytek grubości ścianki poniŜej 20 % naleŜy pozostawić do dalszej weryfikacji. Ubytek
od 20 do 40%, znajdujący się na obwodzie w połoŜeniu odpowiadającym wskazówkom
zegara od 8h do 4h (czyli górna część obwodu rury), naleŜy równieŜ pozostawić do dalszej
weryfikacji. Ubytki ponad 40% na całym obwodzie oraz od 20 do 40% połoŜone od 4h do
8h (czyli dolna część obwodu rury) naleŜy naprawiać, przy czym wady połoŜone między 4h
a 8h mogą być naraŜone na powiększenie się ze względu na gromadzenie się wody lub
innych roztworów korozyjnych (chyba Ŝe rurociąg jest suchy, a medium nie korozyjne)
i metoda naprawy musi zapewnić szczelność przy całkowitej perforacji ścianki.
2.2.1.3. Ubytki zewnętrzne przy spoinach obwodowych
Naprawia się je tak jak zewnętrzne, przy czym metoda ClockSpring nie jest tu zalecana
z powodu braku wzmocnienia osiowego, gdy wada jest o głębokości ponad 30% grubości
ścianki obejmuje odcinek o łącznej długości obwodowej wynoszącej ponad 30% obwodu
rury.
Ubytki zewnętrzne przy spoinach wzdłuŜnych lub spiralnych naprawia się w taki sposób,
jak wady zewnętrzne.
2.2.1.4. Rozwarstwienia i wtrącenia niemetaliczne
Rozwarstwienia te nie są traktowane jako defekty zagraŜające niezawodności rurociągu.
Jednak rozwarstwienia skośne szczególnie mające kontakt z powierzchnią ścianki, muszą
być usunięte przez wymianę odcinka rury. Rozwarstwienia przypowierzchniowe
441
o głębokości do 30% od strony zewnętrznej ścianki rury mogą być wyszlifowane do
nieuszkodzonego metalu i naprawione jak zwykłe ubytki zewnętrzne.
2.2.1.5. Pęknięcia
JeŜeli pęknięcia nie są głębokie (do 30% grubości ścianki rury) i nie są rozległe
(pojedyncze pęknięcia powierzchniowe), to naleŜy je wyszlifować do nieuszkodzonego
metalu i naprawić jedną z metod, tak jak ubytki zewnętrzne. W przypadku rozległych
pęknięć wadliwe rury naleŜy wymienić. Jednak nawet wówczas, gdy pęknięcie jest płytkie
i pojedyncze, istnieje duŜe prawdopodobieństwo, Ŝe właściwości mechaniczne rury nie
spełniają wymagań wytrzymałościowych i lepszym rozwiązaniem zwykle jest wymiana
zdefektowanego odcinka. W przypadku pęknięcia wzdłuŜnego na wskroś, o długości
mniejszej niŜ średnica i nie większego niŜ 0,3 m, naprawę moŜna doraźnie wykonać przez
nałoŜenie i przyspawanie tulei dwuczęściowej. Ale docelowo rury, na których wystąpiły
pęknięcia powinny być usunięte, gdyŜ istnieje duŜe prawdopodobieństwo, Ŝe cała rura ma
nieodpowiednie właściwości mechaniczne lub defekty materiałowe.
2.3. Wymiana uszkodzonych odcinków rurociągu
bez wyłączania go z eksploatacji
Wymiana uszkodzonego odcinka rurociągu bez wyłączania go z eksploatacji jest
technicznie moŜliwa dzięki zastosowaniu specjalistycznego sprzętu, którego głównym
elementem jest maszyna wycinająca otwory w czynnym rurociągu. Kolejność działań
w omawianej technologii pokazana jest schematycznie na rys. 57. Pierwszą czynnością jest
naspawanie na kaŜdym z końców sprawnego technicznie rurociągu łączników do przewodu
obejściowego oraz identycznych łączników do zamknięcia przepływu (rys. 57a). Owe
łączniki to króćce z dwuczęściową opaską tulejową obejmującą rurociąg (rys. 58).
Po sprawdzeniu na wymagane ciśnienie szczelności i wytrzymałości spoin tych łączników
montuje się na nich zasuwy płytowe a następnie specjalistyczną maszynę do wycinania
otworów metodą Williamsa (rys. 57b). Maszyna ta (rys. 59) wyposaŜona jest w zestaw
frezów, wierteł i urządzenie chwytakowe umoŜliwiające wycięcie elementu rury,
przytrzymanie go i następnie usunięcie na zewnątrz po zamknięciu zasuwy płytowej oraz
zdemontowaniu maszyny wycinającej. Najpierw wycina się otwory w łącznikach
zewnętrznych i instaluje się na nich przewód obejściowy. Po otwarciu zasuw płytowych
przepływ transportowanego medium odbywa się równolegle rurociągiem i by pass’em.
Kolejnym krokiem jest przeniesienie maszyny wycinającej na łączniki wewnętrzne
i przystąpienie do wiercenia otworów słuŜących do zainstalowania głowic blokujących tzw.
stopple plugging’ów, które zamkną przepływ w rurociągu. Od tego momentu rurociąg jest
zablokowany w dwóch miejscach, moŜna więc przystąpić do wymiany uszkodzonego
odcinka rury (rys. 57c). Po wykonaniu prac remontowych głowice blokujące są
demontowane i następuje przywrócenie przepływu przez naprawiony odcinek rurociągu.
Demontowany jest takŜe przewód obejściowy i zasuwy płytowe (rys. 57d), jest to moŜliwe
dzięki zastosowaniu na łącznikach specjalnych zaślepek typu Lock-O-Ring. Dodatkowo na
łącznikach montowane są klasyczne płytkowe zaślepki z uszczelkami.
442
a)
c)
b)
d)
Rys. 57. Kolejne etapy wymiany uszkodzonego odcinka rurociągu
bez wyłączania go z eksploatacji:
a) naspawanie łączników (patrz rys. 58),
b) wycięcie ścianki rurociągu wewnątrz łączników,
c) zamontowanie przewodu obejściowego („by pass”) i po zamknięciu przepływu z
rurociągu zasadniczego wycięcie uszkodzonego odcinka,
d) demontaŜ przewodu obejściowego i zaślepienie łączników
Rys. 58. Łącznik naspawany na rurociąg
443
Rys. 59. Zamontowane na rurociągu oprzyrządowanie słuŜące do wycinania
otworów w czasie jego eksploatacji (rurociąg napełniony)
2.4. Naprawy mostów rurociągowych (przejść rurociągów przez rzeki)
Przejścia rurociągów przez rzeki są na ogół powaŜnymi przedsięwzięciami
inŜynierskimi. Stosuje się w tym zakresie dwa rodzaje rozwiązań:
a) przejścia pod dnem rzeki,
b) przejścia napowietrzne (mosty rurociągowe).
To drugie rozwiązanie stosuje się zwłaszcza przy przekraczaniu rzek górskich w których
woda moŜe przemieszczać po dnie duŜe kamienie mogące zagraŜać bezpieczeństwu
eksploatacji rurociągu. Przejścia napowietrzne mają róŜnorodną konstrukcję zaleŜną
głownie od szerokości rzeki, rodzaju jej brzegów oraz średnicy i liczby nitek rurociągu.
PoniŜej omówiono oryginalny remont podwieszonego mostu rurociągowego, wprawdzie
rurociąg słuŜy nie do transportu ropy naftowej lecz wód zrzutowych z zakładu
przemysłowego ale konstrukcje podobnego typu stosowane są takŜe przy przekraczaniu
rzek przez dalekosięŜne rurociągi ropy naftowej.
Most rurociągowy wybudowano w Czechach w 1964 roku. W celu przeprowadzenia
ponad rzeką Łabą przewodów rurociągowych odprowadzających zuŜyte wody
technologiczne z zakładu przemysłowego [20]. Most ma rozpiętość 100 m, jego schemat
pokazano na rys. 60. Pylony są w kształcie litery a, a głównym elementem nośnym jest
wiązka 4 lin ø47,5 mm, do których w rozstawie co 10 m podwieszone są trójkątne ramy
będące podporami rurociągów i kładki dla obsługi (rys. 61). Po 20 latach eksploatacji most
444
rurociągowy znajdował się w stanie przedawaryjnym w związku z zaawansowaną korozją
zewnętrznej warstwy drutów lin nośnych (rys. 62).
Rys. 60. Schemat mostu rurociągowego: 1- rurociąg, 2 – liny nośne (4 liny ø47,5 mm),
3 – trójkątne ramy podporowe rurociągu, 4 – wieszaki, 5 – liny poziomego usztywnienia
wiatrowego, 6 – pylony, 7 – bloki kotwiące lin nośnych
Rys. 61. Podwieszenie ramy
podporowej rurociągu do lin
nośnych – rozwiązanie przed
modernizacją obiektu
Rys. 62. Uszkodzenia korozyjne zewnętrznej
warstwy drutów jednej z lin nośnych
w rejonie bloku kotwiącego
PowaŜne uszkodzenia korozyjne stwierdzono takŜe w elementach konstrukcji
mocujących liny nośne w blokach kotwiących. Natomiast ramy podporowe rurociągów
i pylony były zaatakowane tylko lokalnie korozją powierzchniową, której zaawansowanie
nie stanowiło zagroŜenia dla nośności tych elementów. Wymiana lin nośnych stała się pilną
koniecznością, jednakŜe naleŜało ją przeprowadzić bez przerywania eksploatacji
rurociągów. Postanowiono więc przekonstruować w taki sposób głowice pylonów oraz
wierzchołki ram podporowych, aby moŜliwe było poprowadzenie nowych lin nośnych
w dwóch wiązkach po dwie liny po zewnętrznych stronach istniejących lin nośnych
(rys. 63). Zakotwienie nowych lin nośnych wykonano w stalowych belkach skrzynkowych,
445
przymocowanych do Ŝelbetowych bloków kotwiących poniŜej zakotwienia starych lin
nośnych. Podwieszenie ram podtrzymujących rurociągi do nowych lin nośnych wykonano
z rusztowania zmontowanego na barce (rys. 64). Z chwilą gdy nowy układ nośny mostu
mógł przejąć obciąŜenia od podwieszonych rurociągów, rozpoczęto demontaŜ starych lin
nośnych.
Rys. 63. Podwieszenie ramy podporowej rurociągu do lin nośnych – rozwiązanie
zmodernizowane: 1 – nowe liny nośne, 2 – wsporniki dospawane do ramy podporowej,
3 – wieszaki, 4 – demontowane liny nośne
Rys. 64. Most rurociągowy podczas wymiany lin nośnych:
1- wsporniki dospawane do ramy podporowej, 2 – wsporniki poszerzające ramę pylonu,
3 – nowe liny nośne, 4 - liny nośne podlegające demontaŜowi
446
Nowa konstrukcja stalowa została starannie zabezpieczona przed korozją, przy czym
zwrócono szczególną uwagę na stosowanie rozwiązań konstrukcyjnych nieutrudniających
spływu wody deszczowej. Elementy stalowe zostały pokryte powłoką metalizacyjną
cynkowo-aluminiową oraz powłoką malarską. Liny zakonserwowano specjalnym zestawem
smarów ( niestety nie udało się zastosować lin z drutów ocynkowanych). Wymiana lin
nośnych wymagała wykonania 25 t nowych konstrukcji stalowych oraz uŜycia 20 t lin.
Piśmiennictwo
[1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
[13]
[14]
Rozporządzenie Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 30 sierpnia 1996 w sprawie
warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych,
rurociągi dalekosięŜne do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich
usytuowanie.
Ziółko J., Supernak E., Naprawa zbiorników stalowych na paliwa płynne
uszkodzonych wskutek korozji wŜerowej. InŜynieria i Budownictwo nr 7/1996.
Mieluch J., Zagadnienie korozyjne zbiorników naziemnych. Materiały seminaryjne
“Jakość naziemnych zbiorników w eksploatacji" Mostostal-Projekt S.A. Biuro
Gamma, Zakopane 1995.
Słoniowski A., Ocena zaawansowania procesów korozyjnych den zbiorników na
ropę. Ochrona przed korozją, nr 12/1996.
Ziółko J., Badania i aparatura w rzeczoznawstwie konstrukcji stalowych.
VII Konferencja Naukowo-Techniczna „Problemy rzeczoznawstwa budowlanego”.
Instytut Techniki Budowlanej. Cedzyna 2002.
Agócs Z., Ziółko J., Vičan J., Brodniansky J., Assessment and Refurbishment of steel
Structures. Spon Press. Taylor & Francis Group, Ister Science Ltd. London – New
York – Bratislava 2005.
Ziółko J., Supernak E., Mikulski T., Analiza stateczności wewnętrznej powłoki
walcowego pionowego zbiornika dwupłaszczowego w warunkach próby wodnej.
XLVIII Konferencja Naukowo Komitetu InŜynierii Lądowej i Wodnej PAN i
Komitetu Nauki PZITB. Opole – Krynica 2002. tom 2.
Ziółko J., Supernak E., Reparatur eines beschädigten Doppelmantel – Stahlbehälters.
Bauingenieur. Dezember 2003.
Ziółko J., Supernak E., Borek P., Jędrzejewski M.T., Naprawa zbiorników
cylindrycznych uszkodzonych wskutek podciśnienia. InŜynieria i Budownictwo
nr 7/1997.
Ziółko J., Korekta kształtu płaszcza cylindrycznego zbiornika stalowego. InŜynieria
i Budownictwo nr 11/1992.
Ziółko J., Instandsetzung am verformten Mantel eines zylindrischen Stahlbehalters.
Stahlbau (62) nr 6/1993.
De Wit, How to Calculate the stability of Empty Storage Tanks. Oil and Gas
International (11) nr 8/1971.
Ziółko J., Spawanie uszkodzonego płaszcza zbiornika częściowo wypełnionego ropą
naftową. InŜynieria i Budownictwo nr 12/1986.
Ziółko J., Reparatur von Schweiβnähten während des Betrieb eines Tanks mit
Schwimmdach. Stahlbau (59) nr 6/1990.
447
[15]
[16]
[17]
[18]
[19]
[20]
[21]
Ziółko J., Supernak E., Heizig T., Przedawaryjne remonty podczas eksploatacji
zbiorników stalowych na ropę naftową. XXIII Konferencja Naukowo Techniczna
„Awarie Budowlane 2007”.
Tiratsoo J.N.H., Pipeline pigging technology. 2nd Edition. Pipes & Pipelines
International Scientific Surveys Ltd. Beaconsfield. 1991.
Raczyński P., Bogotko W., Badania odkształceń rurociągów. Rurociągi. Zeszyty
Problemowe Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Rurociągów nr 4/1998.
Lewandowski M., Pyłka P., Zych M., Wykorzystanie pomiarów ultradźwiękowych
zarejestrowanych przez tłoki inteligentne do równoczesnego opisu występujących
w rurociągach wad geometrii, ubytków grubości ścianki i wad materiałowych.
IX Międzynarodowa Konferencja Techniczna „Zarządzanie ryzykiem w eksploatacji
rurociągów” Centrum Konferencyjne Dębowa Góra 2006.
Karpiński M., Skrok K., Zalecenia wyboru sposobu naprawy defektów rurociągów
przemysłowych. InŜynieria i Budownictwo nr 12/2000.
Ziółko J., Zbiorniki metalowe na ciecze i gazy. Arkady,. Warszawa 1986.
Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 21 listopada 2005 roku w sprawie
warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych,
rurociągi przesyłowe dalekosięŜne słuŜące do transportu ropy naftowej i produktów
naftowych i ich usytuowanie. Dziennik Ustaw nr 243 (z 2005 roku) poz. 2063.
448

Podobne dokumenty