Błędy w akomodacji językowej jako środek humorystyczny
Transkrypt
Błędy w akomodacji językowej jako środek humorystyczny
Błędy w akomodacji językowej jako środek humorystyczny „ja pierdzielę, ksiądz” (rejestr potoczny, wulgarny) „tarabanić na szóste piętro?” (nieodpowiedni rejestr) „[domofon] z pierwszym lutego odmówił posługi” (zły rejestr Sebastian Domagała ILS Uniwersytet Warszawski, Koło Naukowe (styl quasi-kościelny): nieodpowiedni punkt odniesienia) Socjolingwistów • [żona do męża] „teraz to ciebie już zupełnie powaliło, baranie Na podstawie skeczu „Ksiądz” Kabaretu Moralnego Niepokoju. jeden” (błąd w dyskursie) WYMOWA • [żona do męża] „zaprawdę mówię ci, Sławomirze, jesteś • „ale dlaczegóż? [odpowiedź:] poniewóż...” (wymowa; quasigodzien” (archaisation, quasi-quotations from the Bible, archaizm poprzez analogię do dlaczegóż) biblical style → wrong register) SŁOWNICTWO • „ile waży ta figura? 60 kg? [śmiech] 60 kg?! Aleś umoczył!” • „nawet w dzieciństwie byłem ministrem” (błąd leksykalny) (błąd dyskursu: nieodpowiedni w obecności księdza) • „ksiądzu? Drogi książu? Księciu?” (błędy morofologiczne) DYSKURS: SKRYPT SYTUACYJNY • ksiądz: jak się wam żyje? Kochacie się? Żona: [Długotrwały • [mąż do księdza] „baby trzeba trzymać krótko, no nie?” śmiech] jak nas tam czasem najdzie ochota... (błąd (dyskurs: na poziomie kodu kulturowego; zwyczajna męska semantyczny; polisemia) pogadawędka versus relacja ksiądz-parafianin) • „niestetyż, nie mogę dźwigać, gdyż posiadam chory • [mąż do księdza] „ale że Dudka nie wzięli na Mundial” kręgosłup” (niepoprawnie użyte słowo) (nieodpowiedni temat na wizytę duszpasterską) SKŁADNIA • „a jak się tak ksiądz przeleci z tacą, to ile ksiądz zbierze?” • „niestetyż, nie mogę dźwigać, gdyż posiadam chory kręgosłup” (dyskurs: nieodpowiedni temat; rejestr kolokwialny) (błąd składni) • „otóż i woda święcona! Do dna!” • „ileż na ten czas obrazów było tutaj ich” (błędna składnia, zaimek • ksiądz: „pokój z wami”, mąż „a przedpokój z wami” (błąd w redundantny) dyskursie) • „na ten czas onegdaj, jesteśmy tudzież, z małżonkiem mym PRZESKOK KODOWY Sławomirem, a i owszem [śmiech], ogromnie radzi z wizyty, drogi • „ksiądz Może łatwiej będzie „ojcze”? mąż: o, fajnie, że tata ksiądzu” (niepoprawne, archaiczne spójniki) wpadł” (przeskok kodowy) DYSKURS: ARCHAIZACJA • żona: „zaprawdę, jesteś godzin, Sławomirze”, mąż: „zaprawdę, • „ileż na ten czas obrazów było tutaj ich” (nieudana archaizacja jak cię pieprznę zaraz...” (przeskok kodowy: biblijny versus jako próba akomodacji rejestru językowego) kolokwialny i wulgarny) • „kiedym wykonywała religijne pieśni” GŁOŚNOŚĆ GŁOSU • [żona, zwracając się do męża] „zaprawdę mówię ci, • „tak że tego... [znacznie niższym tonem] tak że tego...” Sławomirze, jesteś godzien” (archaizm, quasi-cytat z Biblii, (GŁOŚNOŚĆ GŁOSU: gap-filler podczas żenującej sytuacji) styl biblijny → zły rejestr) • „raczej nie, nie będzie mnie” (quasi-poetycka rytmizacja) • „na ten czas onegdaj, jesteśmy tudzież, z małżonkiem mym PAUZA I DŁUGOŚĆ WYPOWIEDZI Sławomirem, a i owszem [śmiech], ogromnie radzi z wizyty, • „[długa pauza] a teraz głos zabierze małżonka” (zbyt długa drogi ksiądzu” pauza w czasie rozmowy) DYSKURS: FORMY HONORYFIKATYWNE TONY • „chciało się panu?” (zła forma honryfikatywna) • [wysoki ton] żonę to mam przy wypłacie, resztę żyję w • „o, fajnie, że tata wpadł” (jw. + błąd na poziomie dyskursu — zły celibacie! […] [niski ton] ale ja chodzę [do kościoła], chodzę! rejestr) (silne zróżnicowanie tonów) DYSKURS: REJESTR • • •