Sukces nie tylko na papierze
Transkrypt
Sukces nie tylko na papierze
Sukces nie tylko na papierze Pierwsza po wakacjach aukcja prac na papierze była lepsza niż poprzednie aukcje tego cyklu. Sprzedano większą część katalogu, ceny były również nieco wyższe. Desa Unicum może mieć powody do satysfakcji. Aukcja Prac na Papierze 17.09.2015 Desa Unicum, Warszawa Oferta 116 / Wylicytowano 80 (614 200 zł) Obszerny katalog jak zwykle pełny był nazwisk doskonale znanych i często goszczących pod młotkiem aukcyjnym. Najwyżej szacowano przed aukcją prace Andrzeja Wróblewskiego, którym niedawno poświęcona była w tym samym domu aukcyjnym osobna aukcja prac na papierze. Należy dodać, że transakcje, do których doszło, stanowią absolutny top cenowy polskiej sztuki XX wieku w kategorii prac na papierze. Tak wysoką, czyli w zasadzie najwyższą pozycję na tej części rynku zajmuje może jeszcze jedynie Władysław Strzemiński. Trzecia z cenowych głównych atrakcji wieczoru, gwasz „Wieczór” Zofii Stryjeńskiej została wylicytowana jedynie warunkowo poniżej ceny wywoławczej. Akwarela z okresu toruńskiego Fałata osiągnęła 35 tysięcy zlotych, powyżej ceny początkowej, ale nie powyżej oczekiwań i notowań historycznych. Wiecej uwagi należy się transakcji pastelu Piotra Stachiewicza „Piękna Zośka”, który przekroczył dość rozsądną estymację więcej niż dwukrotnie. Pastele tej klasy tego artysty nie znajdowały w tym roku zainteresowania nawet przy znacznie niższych poziomach cenowych. Tymczasem w Desie Unicum pada najwyższa od pięciu lat cena za pracę Piotra Stachiewicza na polskiej aukcji. Dużą wartość artystyczną oraz kolecjonerską ma na pewno „Biegnąca kobieta” elektryzującego rynek już od dłuższego czasu Bolesława Cybisa. Wśród prac na papierze artysty, gwasz z 1948 roku ustanowił zupełnie nowy, wysoki cenowy punkt odniesienia (22 tys. zł). A przecież jeszcze kilka miesięcy temu w Agrze licytowano ten obiekt za 14 tys. zł. Dla odmiany, rysunek ołówkiem słynnej Tamary Łempickiej, a więc również kolekcjonerski rarytas, został sprzedany najniżej spośród wszystkich prac na krajowym rynku wykonanych tą techniką przez artystkę. Tab. 1 Desa Unicum, 17.09.2015: Top 5 transakcji Obiekt Ceny wywoławcza i wylicytowana (zł) 1. Andrzej Wróblewski, Kompozycja (30 000) 75 000 figuralna nr 756, tusz, papier 2. Zofia Stryjeńska, Wieczór, z „Zaloty”, gwasz, tempera, papier cyklu (48 000) 45 000w 3. Andrzej Wróblewski, Kompozycja (36 000) 45 000 figuralna nr 958, akwarela, gwasz, tusz 4. Julian Fałat, Toruń, 1921, akwarela, (24 000) 35 000 papier 5. Piotr Stachiewicz, Piękna Zośka, pastel, (5 000) 26 000 papier * transakcje warunkowe („w”) Powyżej 10 tysięcy złotych wylicytowanych zostało łącznie piętnaście prac, w tym dwie współczesne: doskonały pastel/sangwina Franciszka Starowieyskiego z 1988 roku i jak zwykle doskonała praca nieodżałowanego Tomasza Tatarczyka z 2002 roku. Klasa sztuki i notowania aukcyjne Tatarczyka od dłuższego czasu wpisują go w grono absolutnych liderów rynku polskiego malarstwa współczesnego, urodzonych w latach 40. i 50. Świetna akwarela Zbigniewa Makowskiego z 1963 roku zmieniła właściciela, osiągając dolną granicę estymacji, 10 tysięcy złotych. Wystawiana była w zeszłym roku, ale licytacja zakończyła się jedynie warunkowym przybiciem. Mniejsza pod względem wymiarów i techniki praca ma w sobie cechy klasycznej sztuki Makowskiego i jako taka sytuuje się w oczekiwanym obszarze cen licytowanych za mniejsze prace na papierze tego artysty. Powyżej estymacji licytowano pastel Stasysa z 1989 roku i jest to cena dość wysoka i zaskakująca. Warte odnotowania jest pojawienie się na krajowej aukcji pracy Jirziego Kolařa, klasyka czeskiej sztuki współczesnej. O ile w Polsce często o randze artysty świadczą jego wystawy w renomowanych galeriach na Zachodzie, to można powidzieć, że Kolař zajmuje w sztuce pozycję nie niższą niż jego nieco młodszy polski kolega, Wojciech Fangor. Obaj dostąpili przywileju prezentowania swoich prac na pokazie w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. Czeski artysta zasłynął w plastyce kolażami i obiektami tworzonymi przy użyciu własnych technik, opisanych przez siebie w słynnym słowniku. Kwota 7 tysięcy wylicytowana za jego autoportret to doskonała decyzja kolekcjonerska i inwestycyjna. W przypadku niektórych innych prac pojawiły się wahanie i wątpliwości. W rezultacie kilka znaczących obiektów nie zostało wylicytowanych, m.in. akwarela Leopolda Gottlieba, olej na tekturze Eugeniusza Gepperta, akwarela Stefana Gierowskiego, pastel Barbary Zbrożyny. ORS ® 2015