Związki wyznaniowe w niepodległej Białorusi

Transkrypt

Związki wyznaniowe w niepodległej Białorusi
Miłosz J. Zieliński
NOWE ROZDANIE? ZWIĄZKI WYZNANIOWE W NIEPODLEGŁEJ
BIAŁORUSI
WSTĘP
Zagadnienie odrodzenia życia religijnego i sytuacji związków wyznaniowych na całym
obszarze byłego Związku Sowieckiego jest stosunkowo mało znane nie tylko opinii
publicznej, lecz także środowisku naukowemu zajmującemu się tym obszarem świata.
Analiza religijności społeczeństw postsowieckich, pozycji Cerkwi prawosławnej, Kościoła
rzymskokatolickiego i innych wspólnot oraz ich wpływu na życie społeczne i kulturowe,
pozwala wszelako na lepsze zrozumienie specyfiki całego regionu.
Celem niniejszego artykułu jest naszkicowanie sytuacji wspólnot religijnych w
Republice Białorusi – państwie, którego obywatele ciągle należą do najbardziej
zsowietyzowanych spośród innych byłych republik sowieckich. Konsekwencją tego stanu
rzeczy był wysoki stopień ateizacji ludności. Tak postawiony cel ma służyć odpowiedzi na
pytanie, w jakim stopniu doszło do odrodzenia życia religijnego na Białorusi i jak wygląda
sytuacja związków wyznaniowych kilkanaście lat po rozpadzie ZSRR.
Głównym źródłem zaprezentowanych w artykule danych były przede wszystkim
publikacje internetowe, w tym wydawany corocznie od dekady przez Departament Stanu
USA raport International Religious Freedom. Stanowi on najpełniejsze źródło informacji na
temat stanu swobód religijnych we wszystkich krajach świata. Przedstawiony w końcowej
części przegląd trudności doświadczanych przez wspólnoty wyznaniowe na Białorusi ze
strony egzekutywy i judykatury dokonany został na podstawie analizy artykułów w
internetowych wydaniach prasy i serwisach zajmujących się prawami człowieka oraz sytuacją
na Białorusi. Taki dobór źródeł jest konsekwencją braku publikacji książkowych i artykułów
naukowych poruszających omawiany problem.
RYS HISTORYCZNY
Ponad 70 lat władzy sowieckiej nad Białorusią (lub ponad pół wieku w przypadku jej
zachodniej części) przyczyniło się, po pierwsze, do ateizacji mas ludności oraz, po drugie, do
zatarcia wielowyznaniowego charakteru kraju, w którym od wieków mieszkali obok siebie
prawosławni, unici, katolicy, żydzi i muzułmanie. Widocznym wyrazem wojującego
materializmu i bezbożnictwa nowej władzy było niszczenie świątyń lub zamienianie ich na
składy, magazyny, domy kultury lub muzea ateizmu. Żywa tradycja religijności przetrwała w
głównej mierze w obszarach peryferyjnych kraju, słabo zaludnionych i takich, gdzie nie
doszło do masowej wymiany ludności.
Przełom lat 80. i 90., tj. końcowy okres pieriestrojki (postępujące rozprzężenie władzy
sowieckiej i autonomizacja poszczególnych republik), nie pozostały bez wpływu na życie
religijne kraju. Znaczenie miały również problemy społeczne, które w sposób naturalny
powodowały zwracanie się ludzi w stronę boga – czy to w wymiarze indywidualnym, czy
wspólnotowym.
Powyższe czynniki ułatwiły powrót tradycyjnych wyznań do prężnej i otwartej
działalności. Już w październiku 1989 roku powołano do życia Egzarchat Białoruski
Patriarchatu Moskiewskiego. W 1991 roku papież Jan Paweł II dokonał reorganizacji struktur
kościelnych na terytorium Białoruskiej SRS. Ułatwiło to pracę duchownych katolickich,
ponieważ wcześniej pełnili oni posługę w granicach starych diecezji, które uwzględniały
granicę między II Rzeczpospolitą a Związkiem Sowieckim.
W wymiarze lokalnym zaczęły powstawać liczne wspólnoty protestanckie, w tym grupy
świadków Jehowy. Władze – jeszcze sowieckie – nie czyniły trudności formalnych nowym
grupom religijnym. Ich następcy w roku 1992 stanęli jednak przed koniecznością regulacji
działalności wspólnot. O przyjętych rozwiązaniach, zarówno na poziomie konstytucji, jak i
ustaw zwykłych, będzie mowa w dalszej części artykułu.
STRUKTURA WYZNANIOWA REPUBLIKI BIAŁORUŚ
Istnieją poważne trudności w precyzyjnym określeniu liczebności poszczególnych
związków wyznaniowych na Białorusi. Widoczna jest rozbieżność między statystykami
oficjalnymi a szacunkami organizacji pozarządowych. Wspominany wcześniej raport
Departamentu Stanu podaje następujące dane: Cerkiew prawosławna – ok. 80% ogółu
ludności; Kościół katolicki – 12%; religie wschodnie (buddyzm, hinduizm i in.) – 4%;
kościoły protestanckie – 2%; religia mojżeszowa – 0,5%1.
Liczba zarejestrowanych wspólnot w minionych latach osiągnęła poziom ok. 3200, z
czego 1500 to organizacje prawosławne, 1000 – protestanckie, a 500 – katolickie2.
RAMY PRAWNE
1
2
International Religious Freedom Report 2010, http://www.state.gov/.
Tamże.
Podstawowe zasady działania związków wyznaniowych na terytorium Białorusi
wyznacza Konstytucja Republiki Białoruś (przyjęta w referendum 24 listopada 1994 roku).
Zapewnia ona wolność religijną (art. 4.), swobodę kultu (art. 31.) oraz równouprawnienie
religii wobec prawa (art. 16.). Ostatni z wymienionych artykułów jest na tyle istotny, że
zasadne wydaje się przytoczenie go w całości:
Religie i wyznania są równe wobec prawa. Wzajemne stosunki między państwem i
organizacjami religijnymi reguluje prawo z uwzględnieniem ich wpływu na kształtowanie
duchowych, kulturalnych i państwowych tradycji narodu białoruskiego. Zabrania się
działalności organizacji religijnych, ich organów i przedstawicieli skierowanej przeciwko
suwerenności Republiki Białorusi, jej ustrojowi konstytucyjnemu i zgodzie obywatelskiej,
związanej z naruszeniem praw i swobód obywateli, a także przeszkadzającej w wypełnianiu
przez obywateli ich obowiązków wobec państwa, społeczeństwa, rodziny lub szkodzącej ich
zdrowiu i moralności3.
Zapis ten stanowi furtkę dla władz, umożliwiającą im wpływanie na działalność
organizacji religijnych.
Podstawowym aktem wśród ustaw i regulacji niższego rzędu jest prawo wyznaniowe,
przyjęte w roku 2002. Znajduje się w nim zapis o specjalnej roli Cerkwi prawosławnej w
kształtowaniu tradycji narodu białoruskiego. Wśród innych wyznań tradycyjnych wymieniono
także katolicyzm i judaizm.
Prawo wyznaniowe nakłada na wspólnoty wyznaniowe obowiązek rejestracji. Aby to
uczynić, niezbędne jest posiadanie siedziby. Prowadzi to do kuriozum – aby organizacja
religijna mogła zostać zarejestrowana, musi posiadać odpowiednie pomieszczenie, a by je
kupić lub wynająć, musi być zarejestrowana. Tylko od dobrej woli administracji zależy jego
przezwyciężenie.
Inne postanowienia prawa z 2002 roku to zakaz przewodzenia związkom wyznaniowym
przez cudzoziemców, wymóg zgody organów administracyjnych na rozprowadzanie literatury
religijnej oraz zakaz tworzenia seminariów i innych placówek edukacyjnych służących
kształceniu kapłanów.
W celu założenia (rejestracji) wspólnoty religijnej, niezbędne są: lista nazwisk
założycieli wraz z krajem stałego pobytu, adresem zamieszkania i podpisami; kopia statutu
wspólnoty oraz inne dokumenty założycielskie; oświadczenie organów administracji lokalnej,
3
Konstytucja Republiki Białoruś, http://www.bialorus.pl/.
że grupa zakładająca wspólnotę posiada prawo użytkowania nieruchomości wskazanej w
statucie jako jej siedziba4.
Istnieje różnica między wspólnotą a stowarzyszeniem religijnym. To drugie ma prawo
powoływać do życia instytucje edukacyjne, współpracować z cudzoziemcami oraz prowadzić
klasztory lub inne formy działalności monastycznej.
Mimo zagwarantowania podstawowych praw i wolności religijnych w głównych aktach
prawnych, władze Białorusi stosują ograniczenia wobec poszczególnych wspólnot. Dotyczy
to zwłaszcza wyznawców religii mojżeszowej i protestantów, co znajduje wyraz w określaniu
niektórych związków religijnych jako sekty lub braku reakcji na przejawy nietolerancji
religijnej (zwłaszcza antysemityzmu). Administracja wykorzystuje także zapis o religiach
tradycyjnych Białorusi do czynienia trudności administracyjnych wspólnotom, które wyznają
inne religie (np. dalekowschodnie).
SYTUACJA GŁÓWNYCH WYZNAŃ W REPUBLICE BIAŁORUŚ
BIAŁORUSKA CERKIEW PRAWOSŁAWNA
Prawosławie to religia uprzywilejowana nie tylko ze względu na rozwiązania prawne,
lecz także zapisy o jej tradycyjnym dla ziem białoruskich charakterze. Widoczne jest to w
podręcznikach szkolnych i wypowiedziach prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Głowa
państwa podkreśla, że prawosławie to jedyna religia typowo ruska5.
Podstawowym aktem prawnym regulującym stosunki państwa i Białoruskiej Cerkwi
Prawosławnej (BCP) jest konkordat z 2003 roku. Stwierdza on, że Cerkiew: cieszy się
autonomią gwarantowaną przez państwo; może swobodnie wykonywać praktyki religijne;
posiada specjalne relacje z państwem.
Ostatni punkt jest o tyle istotny, że Cerkiew w myśl konkordatu współpracuje z
organami administracyjnymi w wielu kwestiach, m.in. edukacji, ochrony dziedzictwa
kulturowego i bezpieczeństwa. W tych zapisach zawiera się swoisty sojusz tronu i ołtarza,
typowy dla obszaru postsowieckiego. Władze głoszą, że BCP posiada szczególne zasługi dla
ukształtowania narodu białoruskiego i jest religią tradycyjną, wobec czego państwo docenia i
wykorzystuje jej autorytet społeczny.
4
International Religious Freedom Report 2010, dz.cyt.
5
Zob. m.in.: Р. Медведев, Александр Лукашенко. Контуры беларусской модели, Moskwa 2010.
Do spotkań przedstawicieli Cerkwi, zarówno białoruskiej, jak i rosyjskiej z
najwyższymi władzami Białorusi dochodzi stosunkowo często. Patriarchowie wielokrotnie
wzywali do bliskiej współpracy z organami państwa oraz w sposób pośredni nawiązywali do
oficjalnej linii politycznej w kwestiach z pogranicza moralności i ingerencji państwa w
swobody obywatelskie (np. w 2009 roku metropolita Filaret wezwał do kontroli Internetu jako
„medium niebezpiecznego”; tłumaczono później, że hierarcha nie miał na myśli kontroli
zawartości politycznej, ale „moralne oczyszczenie”).
Mimo utrzymywania kontaktów z Rosyjską Cerkwią Prawosławną (jako formalną
zwierzchniczką BCP) na najwyższym szczeblu, znane są przypadki czynienia trudności
administracyjnych
wyznawcom
prawosławia
uznającym
bezpośrednią
zwierzchność
patriarchy moskiewskiego lub wyznawcom Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego poza
granicami Rosji. Działania te stanowią potwierdzenie tezy, że uprzywilejowane stanowisko
Cerkwi dotyczy przede wszystkim BCP, ponieważ pozostaje ona w ścisłym związku z
państwem i realizuje jego politykę na polu działalności społecznej, kulturalnej i oświatowej.
Cerkwie na Białorusi to głównie budowle nowe lub przekazane przez władze
zdewastowane świątynie pochodzące z czasów carskich. Ze względu na uprzywilejowaną
pozycję, Cerkiew nie doświadcza problemów związanych z restytucją jej mienia. Duży
odsetek wiernych i życzliwość administracji stanowią ponadto znaczącą pomoc przy budowie
nowych świątyń.
KOŚCIÓŁ RZYMSKOKATOLICKI
Sytuacja Kościoła katolickiego różni się w zależności od regionu. Stwierdzenie to
odnosi się zarówno do struktury organizacyjnej i prężności działania, jak i nastawienia władz.
Mimo wielowiekowej tradycji katolicyzmu na ziemiach białoruskich, obecne ramy
organizacyjne tamtejszego Kościoła liczą zaledwie 20 lat. Ma to związek z prześladowaniami,
które spotkały katolików po wprowadzeniu na Białorusi władzy sowieckiej. W odniesieniu do
tej kwestii wydzielić można dwa okresy. Pierwszy to lata 1917-1939, kiedy część terytorium
obecnej Republiki Białorusi wchodziła w skład II Rzeczypospolitej, a część – Związku
Sowieckiego. W części polskiej katolicyzm mógł rozwijać się swobodnie nie tylko wśród
Polaków (coraz częściej przybywających na Kresy Wschodnie wskutek polityki
kolonizacyjnej władz centralnych), lecz także wśród ludności miejscowej. Drugi okres
przypada na lata po drugiej wojnie światowej. Władze sowieckie w znacznej mierze
utożsamiały religię katolicką z polskością, a wskutek masowych przesiedleń Polaków na
Zachód, ogromnych strat ludnościowych w wyniku działań wojennych i masowego napływu
nowego elementu osadniczego (głównie Rosjan i Ukraińców), struktury kościelne spotkały
surowe represje. Katolicyzm w Białoruskiej SRS ostał się jedynie w obecnych obwodach
brzeskim i grodzieńskim.
Sytuacja uległa zmianie u schyłku istnienia imperium sowieckiego. Spontaniczna
odnowa życia religijnego (nie tylko w przypadku katolicyzmu) spowodowała, że konieczna
była reorganizacja struktur kościelnych. Dokonał tego papież Jan Paweł II w roku 1991, a
więc kilka miesięcy przed formalnym rozpadem ZSRR. Podzielił on terytorium Białorusi na
cztery diecezje: grodzieńską, mińską, pińską i witebską, co umożliwiło lepsze warunki
funkcjonowania katolików w nowo powstałym państwie.
Obecnie mniej więcej jedna ósma ludności Białorusi to katolicy. Charakterystyczne jest
przy tym ich nierównomierne rozmieszczenie w kraju. Na zachodzie zamieszkują zwarte i
liczne skupiska, w centrum i na wschodzie natomiast jest ich znacznie mniej i są rozproszeni.
Działalność Kościoła rzymskokatolickiego regulowana jest przez akty ogólne
odnoszące się do związków religijnych. Od kilku lat pojawiają się wszelako informacje, że
możliwe jest podpisanie konkordatu, co czyniłoby katolicyzm drugą religią w Białorusi,
której zasady funkcjonowania określone byłyby w specjalnej umowie międzypaństwowej.
Katolicy zasadniczo cieszą się swobodą świadczenia posług religijnych. Pewna niechęć
władz wobec kleru katolickiego objawia się przede wszystkim w ograniczaniu liczby księży
pracujących na Białorusi. Wydaje się prawdopodobne, że ma to związek z pochodzeniem
niektórych kapłanów (głównie Polaków), lecz stwierdzenie tego wymaga odrębnych studiów.
Warto nadmienić, że Księża katoliccy mają obowiązek odnawiania pozwolenia na pełnienie
posługi co rok, a w obwodzie grodzieńskim – co sześć miesięcy6.
Ze względu na wysoki stopień centralizacji struktur rzymskokatolickich, liczba
organizacji związanych z tym wyznaniem jest stosunkowo niewielka i wynosi ok. 500. Istotna
jest jednak wysoka aktywność zarówno wiernych, jak i duchownych. Katolicy czynnie
uczestniczą w nabożeństwach (większość wspólnot jest niewielka, a część z nich nie posiada
księdza przebywającego w nich na stałe, w związku czym wierni w poszczególnych parafiach
odpowiedzialni są za wykonywanie wielu zadań), angażują się w życie religijne wspólnoty, a
także prowadzą ożywioną działalność charytatywną.
Świątynie katolickie to zazwyczaj obiekty przekazane wiernym przez władze na
początku lat 90. lub adaptowane na potrzeby religijne domy kultury, stodoły lub budowle
nieukończone po rozpadzie ZSRR. Przykładem aktywności katolików w zakładaniu nowych
6
International Religious Freedom Report 2010, dz.cyt.
świątyń jest kościół w Szumilinie (obwód witebski), który ma być centrum pielgrzymkowym
dla całej Białorusi. Inwestycja ta obejmuje także stworzenie domu pielgrzyma.
WSPÓLNOTY PROTESTANCKIE
Specyfiką protestantyzmu, zwłaszcza w formie, która rozwinęła się w XIX i XX wieku
w Stanach Zjednoczonych, jest ogromna różnorodność odłamów, a także mała liczebność
wspólnot, ich autonomia i wysoki stopień samoorganizacji. Czynniki te, tj. związek z szeroko
pojętym Zachodem, niezależność od wszelkiej władzy, a tym samym małe możliwości
kontroli wspólnot, stanowią podstawę niechęci władz do tego wyznania.
Spośród ponad trzech tysięcy organizacji religijnych zarejestrowanych na Białorusi
więcej niż połowę stanowią wspólnoty protestanckie. Oznacza to, że większość z ok. 200
tysięcy tamtejszych protestantów należy do małych grup, liczących kilkanaścioro lub
kilkadziesięcioro wiernych. Rezultatem takiego stanu rzeczy jest częste nakładanie kar
administracyjnych na pojedyncze wspólnoty, mające duże problemy z udźwignięciem jej
ciężaru (już kwota odpowiadająca kilkuset złotym może być sporym problemem).
Wśród działań represyjnych wobec protestantów należy wyróżnić te stosowane wobec
świadków Jehowy. Grupa ta uznaje się za protestancką, choć większość innych wspólnot
uważa ją za sektę. Władze białoruskie odnoszą się do niej ze szczególną niechęcią, czasami
wręcz wrogością.
RELIGIA MOJŻESZOWA
Żydzi na Białorusi stanowią ok. 0,5% ogółu ludności. Tak mały odsetek ma związek
przede wszystkim z zagładą tej grupy podczas drugiej wojny światowej (Żydzi stanowili
większość w wielu miasteczkach Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej) oraz niechęcią
władz sowieckich, które zmusiła pozostałych na terenie Białoruskiej SRR Żydów do
emigracji. Pozostali mieszkają w niewielkich grupach, a ich liczby nie można dokładnie
określić dokładnie, ponieważ część z nich obawia się przyznania się do swojej narodowości
ze względu na możliwe prześladowania.
Stosunek władz do judaizmu jest transpozycją relacji Białorusi z Izraelem. Są one
chłodne, głównie ze względu na fakt, że prezydent A. Łukaszenka wielokrotnie w swoich
przemówieniach wyrażał poglądy antysemickie. Nastroje antysemickie utrzymują się również
wśród społeczeństwa białoruskiego, co dodatkowo przyczynia się do ciężkiej sytuacji Żydów
na Białorusi.
Większość wyznawców judaizmu nie prowadzi aktywnego życia religijnego. W kraju
zarejestrowano zaledwie 34 żydowskie organizacje religijne. Problemem, oprócz nastrojów
społecznych, jest także restytucja mienia. Większość synagog przejętych przez państwo w
czasach sowieckich nie została zwrócona gminom żydowskim.
Ogólna niechęć do religii mojżeszowej nie przeszkadza władzom w promowaniu
Białorusi za pomocą związanych z nią sławnych w Europie i na świecie Żydów, jak np.
malarza Marca Chagalla (Mojsze Zacharowicza Szagałowa).
INNE WYZNANIA
Wyznawcy takich religii (systemów filozoficznych,) jak buddyzm, hinduizm,
braminizm czy Hare Kriszna (Kryszna), liczą ok. pół miliona osób. W większości praktykują
swoją wiarę w sposób skryty, nie tyle ze względu na brak zgody administracji na rejestrację
wspólnot, ile ze względu na nieprzychylne im nastroje społeczne (nota bene podsycane przez
władze). Trudno jest określić stopień samoorganizacji i prężność działania tych wspólnot.
Zazwyczaj władze, jeśli posiadają informacje o „niszowych” poglądach religijnych danego
obywatela, są w stanie utrudnić mu życie za pomocą prostych środków, jak np. powołanie do
wojska osoby, której religia zabrania noszenia broni.
Brak jest danych o strukturze wyznań dalekowschodnich, a także o głównych miejscach
koncentracji ich wyznawców. Wydaje się uzasadnione, by przyjąć, że są to przede wszystkim
mieszkańcy największych miast, gdzie łatwiej o rozprzestrzenianie się nowych idei i
zachowanie anonimowości.
PRZEGLĄD WYBRANYCH PRZYPADKÓW OGRANICZANIA SWOBODY WYZNANIA I
PRAKTYKOWANIA KULTU RELIGIJNEGO
Zasygnalizowane wcześniej trudności czynione wspólnotom wyznaniowym można
najlepiej ukazać poprzez kilka kazusów. Obrazują one typowy sposób działania władzy
wobec organizacji, które nie cieszą się jej przychylnością. Analiza kilkudziesięciu
przypadków z minionych dziesięciu lat pozwala na wyodrębnienie kilku głównych przyczyn.
Są to: niedopełnienie wymogów rejestracyjnych lub działalność organizacji religijnej bez
rejestracji (np. kościoły baptystyczne wielokrotnie odmawiały rejestracji kierując się
względami religijnymi); brak lokalu – siedziby wspólnoty (w wielu przypadkach już po
podpisaniu umowy wynajmu, właściciele wycofywali się z niej, tłumacząc to presją ze strony
lokalnych organów administracji); wadliwe instalacje elektryczne, przeciwpożarowe i inne
usterki techniczne nieruchomości; podatki i wysokie opłaty administracyjne w zamian za
pozwolenie na budowę nowych świątyń; wywoływanie ogólnospołecznej niechęci do
protestantów poprzez takie argumenty, jak przynależność niektórych działaczy opozycyjnych
do kościołów protestanckich7.
1.
Wspólnota zielonoświątkowców „Nowe Życie” została ukarana grzywną za
spowodowanie zanieczyszczenia gleby substancjami ropopochodnymi w byłym kołchozie na
obrzeżach Mińska. W 2002 roku wspólnota przejęła kołchozową oborę i wyremontowała ją
na potrzeby domu modlitwy. Władze nie zgodziły się na przekwalifikowanie budynku, mimo
to wspólnota korzystała zeń dla własnych potrzeb. Po pewnym czasie władze wykryły
skażenie gleby (za pomocą analizy próbki pobranej bez zgody zielonoświątkowców – nie ma
więc pewności, że próbka pochodziła z terenu kołchozu) i nałożyły w lipcu 2010 roku karę 85
tys. USD. Wydaje się, że sprawa zanieczyszczenia ma związek z chęcią odebrania wspólnocie
domu modlitewnego. Wcześniejsze próby nie powiodły się wskutek protestów wiernych.
Podczas procesu obrońca „Nowego Życia” argumentował, że na terenie kołchozu znajdowało
się składowisko starych części, z których mogło dojść do wycieku niebezpiecznych
substancji8. W całą sytuację zaangażowali się dyplomaci amerykańscy. Rząd USA obiecał
pomoc pastorowi i wspólnocie9.
2.
Bezpośrednio przed wyborami prezydenckimi w 2006 roku, pastor Georgi
Wiazowski i Siergiej Szewcow – prawnik zajmujący się obroną praw związków
wyznaniowych – spędzili 10 dni w więzieniu10.
3.
W 2006 roku wierni protestujący od kilku miesięcy przed katedrą w Mińsku
(wówczas jeszcze niezwróconą katolikom) przeciw uporowi władz, by nie oddawać jej w ręce
Kościoła, zostali pobici przez osoby trenujące sporty walki. Wydaje się, że władze ugięły się
pod żądaniami wiernych tylko dlatego, że sprawa katedry została szeroko nagłośniona przez
media, w tym także zagraniczne11.
4.
W sierpniu 2009 roku władze w Nowopołocku cofnęły wspólnocie
protestanckiej pozwolenie na budowę zboru. Władze argumentowały, że wcześniejsza zgoda
stała w sprzeczności z planem zagospodarowania przestrzennego obszaru. Wspólnota do
momentu cofnięcia zgody zainwestowała w budowę ponad 30 tys. USD12.
7
Zob. m.in.: G. Fagan, Belarus: Religious Freedom Survey, December 2006, http://www.forum18.org/.
Por. Kołchoz zanieczyszczał, Kościół skazali, źródło: http://kresy24.pl/.
9
Por. Przedstawiciel USA obiecał pomóc kościołowi „Nowe Życie”, http://www.bialorus.pl/.
10
Por. G. Fagan, Belarus..., dz.cyt.
11
Por. Religious Freedom in Belarus, http://www.ilhr.org/.
12
Por. G. Fagan, Belarus..., dz.cyt.
8
5.
We wrześniu 2009 roku Alena Aktysiuk została skazana na grzywnę w
wysokości 60 USD za wykorzystywanie jej mieszkania do odbywania praktyk religijnych
przez niezarejestrowaną wspólnotę baptystów. W październiku sąd w Brześciu odrzucił
apelację skazanej13.
6.
W grudniu 2009 roku dwóm księżom katolickim, Janowi Bońkowskiemu i
Edwardowi Smadze, odmówiono prawa pełnienia posługi na Białorusi, gdzie pracowali od
wielu lat. W sprawie interweniowała Konferencja Biskupów, władze jednak nie zmieniły
decyzji i nie podały jej przyczyn14.
7.
W czerwcu 2010 roku w obwodzie mohylewskim milicja wtargnęła do
mieszkania, w którym odbywało się spotkanie lokalnej wspólnoty świadków Jehowy.
Funkcjonariusze poinformowali wiernych, że w innej części budynku zostało popełnione
przestępstwo i w mieszkaniu trzeba poszukać śladów mogących naprowadzić na przestępcę.
„Przy okazji” oskarżono jednego z wiernych o przewodzenie niezarejestrowanej grupie
religijnej. Sześcioro zatrzymanych zostało zmuszonych do napisania stosownych oświadczeń.
W skontrolowanym mieszkaniu skonfiskowano druki religijne i kasety wideo. Podczas całego
zajścia jedna z obecnych kobiet zemdlała, ponieważ nie pozwolono jej wrócić do domu, by
zażyła insulinę (była chora na cukrzycę). Dopiero po omdleniu pozwolono jej na powrót15.
Powyższe przykłady pokazują, że białoruskie władze zazwyczaj stosują politykę
uporczywego nękania małych wspólnot. Odnosi się to przede wszystkim do protestantów i
świadków Jehowy. Nakładają przy tym na wiernych i pastorów niewielkie kary finansowe (z
reguły od kilkunastu do kilkudziesięciu dolarów). Jeśli jednak skumulować je w ramach
wspólnot, uzyska się znaczne kwoty, jak na warunki białoruskie. W przypadku większych
wspólnot lub Kościoła katolickiego, nękanie administracyjne jest uporczywsze. Takie
działania jak odmówienie przedłużenia pozwolenia na posługi kapłańskie bez podania
przyczyny wręcz sugerują motywacje polityczne.
PODSUMOWANIE
Analiza historycznej ewolucji obecności wspólnot religijnych na Białorusi w ciągu
ostatnich stu lat, odrodzenie życia duchowego od połowy lat 80., ramy prawne
funkcjonowania wspólnot wyznaniowych w niepodległej Białorusi i praktyka administracji,
pozwalają na stwierdzenie, że w kraju tym istnieje tylko pozorna swoboda religijna. Reżim
13
Por. International Religious Freedom Report 2010, dz.cyt.
Por. tamże.
15
Por. Belarus religious minorities in dire straites, http://www.tdgnews.it/
14
Aleksandra
Łukaszenki
stosuje
różne
miary
dla
różnych
wspólnot.
Najbardziej
uprzywilejowaną pozycję zajmuje Białoruska Cerkiew Prawosławna, de facto kościół
państwowy. Podstawą takiego stanu rzeczy są nie tylko uwarunkowania historyczne, lecz
także wpływ BCP na życie społeczne kraju. Cerkiew w zasadzie realizuje politykę władz w
wielu dziedzinach. Stosunkowo wysoki stopień ateizacji społeczeństwa, wywodzący się z
czasów sowieckich, powoduje jednak, że tylko część z ponad 80% ludności kraju
deklarujących prawosławie rzeczywiście uczestniczy w życiu religijnym swoich wspólnot.
Inne kościoły, w tym przede wszystkim Kościół rzymskokatolicki i związki
protestanckie, borykają się z mniejszymi lub większymi trudnościami w funkcjonowaniu.
Zawiłość procedur administracyjnych i duża dowolność w interpretacji przepisów pozwalają
organom władzy na działania skierowane przeciwko wspólnotom, których aktywność nie jest
mile widziana.
Jeszcze większe trudności mają gminy żydowskie i wyznawcy religii wschodnich.
Spotykają się oni z wrogością zarówno ze strony władz, jak i dużej części społeczeństwa.
Uzasadnione wydaje się stwierdzenie, że to właśnie ich sytuacja i niemożność podjęcia w
pełni otwartej działalności jest dobrym probierzem nastawienia reżimu i opinii publicznej do
swobód religijnych. Praktyka białoruska pokazuje, że prawo jest częstokroć tylko
instrumentem w rękach władzy, nie służy natomiast dobru obywateli.

Podobne dokumenty