Pamiętnik Emilki

Transkrypt

Pamiętnik Emilki
Dziennik Cedric’a Jones’a
Nr 5
5. Trevor Saith
Wyszliśmy na kamienistą plażę. Skierowaliśmy się do lasu. Gdy tak szliśmy,
ktoś zrzucił na nas sieć utkaną z pnączy tutejszych roślin. Zobaczyliśmy na
drzewie niewysokiego człowieka. Wyglądał nietypowo. Na oku miał okular, na
głowie kapelusz, a w dłoni rewolwer. Po chwili zapytał:
-Jesteście z Cienistego Plemienia?
-Nie! – odpowiedział Sid .
-Ty kim jesteś? – zapytałem.
-Jestem Trevor, Trevor Saith. – odrzekł nieznajomy. – A wy to kto?
-Ja jestem Cedric Jones, a to Jack Hofith i Sid Gover. – powiedziałem, wskazując
na Jack’a i Sid’a.
-Jak się tu dostaliście? – zapytał Trevor.
-Przez podziemne jaskinie. – powiedział Sid.
-Podziemne jaskinie?! – zapytał wyraźnie zaskoczony Trevor.
-Tak, przybyliśmy tu z wyspy nieco większej niż ta, niedaleko której rozbił się
nasz statek. – powiedziałem. – Znaleźliśmy mapę…
-Mapę! – przerwał mi Trevor – Mapę wyspy z czterema tunelami i górą w
centrum?
-Tak. Na tej wyspie rozbił się nasz statek. Zaraz, skąd wiesz o mapie?
-Znalazłem kawałek z namalowaną wyspą w kształcie słonia, na której ponoć jest
ukryta magiczna statuetka przedstawiająca to potężne zwierzę.
-Ukryta?! – zapytałem.
-Magiczna?! – zapytał Sid.
-Ta statuetka daje temu, kto ją posiada, niezwykłe szczęście, szczęście tak
niezwykłe, że jednego dnia zmienisz się z biednego podróżnika w zamożnego
człowieka. – ciągnął dalej Trevor. – Gdyby wpadła w niepowołane ręce… Aż
strach pomyśleć, co mogłoby się stać. Musimy odnaleźć statuetkę, ale do tego
potrzebujemy całej mapy.
-Ale masz fragment mapy z miejscem ukrycia tej magicznej statuetki, prawda? –
spytałem.
-Tak, ale aby się tam dostać, trzeba znać drogę pokazaną na zaginionych
elementach mapy. – odrzekł Trevor.
-Trevor, brakuje nam ludzi. Chciałbyś dołączyć do naszej załogi?
-Zastanowię się. – odrzekł Trevor.
Wieczorem Trevor przyszedł do nas i powiedział:
-Z przyjemnością do was dołączę.
-Wspaniale. Oto twoje łóżko. – powiedziałem, wskazując na matę leżącą w
cieniu drzew.
Noc minęła spokojnie, a z samego rana wróciliśmy do Regulusa i
opowiedzieliśmy mu całą historię.
Adrian Cinal 6a
-12-
Marzec/Kwiecień 2012
Cena 1,00 zł
Miesięcznik uczniów Szkoły Podstawowej nr 3
w Cieszynie
Krzyżówka
Oby tak dalej!
W ciągu ostatnich kilku miesięcy zawodnicy „Trójki” nie dają
szans rywalom podczas zawodów minisiatkówki,
minikoszykówki i piłki ręcznej. Drużyny przygotowywane
przez nauczycieli wychowania fizycznego – mgr Janinę Hajek
oraz mgr Grzegorza Wanata - najczęściej wracają z rozgrywek
szczęśliwi i uśmiechnięci, przywożąc kolejne zwycięstwa.
Niepokonani są zarówno chłopcy, jak i dziewczyny.
Reprezentacja dziewcząt, trenująca pod czujnym okiem pani
mgr Janiny Hajek, odnosi same zwycięstwa w mini piłce siatkowej.
Drużyna w składzie: Michalina Cholewik, Julia Czapla, Natalia
Haltof, Dominika Kaczmarska, Kinga Kłoda, Martyna Kozyra,
Wiktoria Mołdrzyk, Patrycja Morawiec, Martyna Pasternak, Maria
Trojszczak oraz rezerwowe Agnieszka Legierska i Klaudia Święs
rozpoczęła dobrą passę 15 lutego br. w SP2 w Cieszynie, gdzie
rywalizowała z innymi siatkarkami na szczeblu miejskim. W tych,
jak i w kolejnych rozgrywkach, tym razem 12 marca w Dębowcu
na szczeblu grup powiatowych, dziewczęta każdy mecz wygrywały
wynikiem 2:0 w setach, nie dając rywalkom jakichkolwiek szans.
Niezwykle emocjonujące okazały się kolejne zawody na szczeblu
powiatowym, które miały miejsce 22 marca w SP2 w Ustroniu. Po
wygranej z drużyną z Ustronia 2:0 odbyła się bardzo wyrównana
walka z dziewczętami reprezentującymi Skoczów. Mecz
ostatecznie rozstrzygnął się w tie-break’u na korzyść cieszynianek,
a na uwagę zasługuje fakt, że dziewczęta wygrały mimo bardzo
niekorzystnego na początku tej rundy wyniku 12:6 dla rywalek.
Maria Trojszczak wprowadzona w ostatnim momencie na boisko
przez trenerkę reprezentacji z pewnością przyczyniła się do tego
sukcesu, serwując bezbłędnie i odrabiając straty. Teraz
niecierpliwie czekamy na kolejne mecze, już na szczeblu
rejonowym, oczywiście mocno trzymając kciuki za dobrą formę
naszych dziewcząt.
Zapraszamy do rozwiązania naszej karnawałowej krzyżówki 
Na osoby, które to zrobią i zaniosą kupon do biblioteki,
czeka losowanie i nagroda 
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
Dostajemy je od zajączka.
Robimy ją na śniadanie.
Zwyczaj powszechny w Wielki Poniedziałek.
Zamieniamy je w pisanki.
Można nimi ozdobić jajka.
Ciemne ciasto pieczone w Wielkanoc.
Np. ………………………….. Sobota.
Laura Migacz, Karolina Kupczok, Ola Dziadek
Rozwiązanie:
………………………………………………
Imię i nazwisko ………………………………..kl……………………….
Informujemy, że nagrodę za rozwiązanie krzyżówki w poprzednim numerze
wylosowała Agata Rokieta z klasy 4b  Gratulacje!!
-2-11-
HUMOR
Jedzie zajączek z niedźwiedziem na jeden bilet i przychodzi kanar.
To niedźwiedź schował zajączka do kieszeni w marynarce i
pokazuje bilet. Kanar pyta:
- A co pan tam trzyma w kieszeni marynarki?
Niedźwiedź uderza się w pierś (tu taki zamaszysty gest), wyciąga
spłaszczonego zajączka i mówi:
- Zdjęcie kolegi.
*********
Ojciec czyta na dobranoc bajkę swojemu małemu synkowi.
Po pół godzinie przychodzi mama i pyta:
- I co, śpi?
- Nareszcie zasnął - odpowiada dziecko.
********
Jaś wita ciocię, która przyjechała w odwiedziny:
-Dzień, dobry ciociu! Ale się tata ucieszy! Woła radośnie.
-A to dlaczego, kochanie?
-Bo przed chwilą powiedział, że tylko ciebie brakuje nam do
szczęścia.
*********
Przed świętami wielkanocnymi zajączek odwiedzając niedźwiedzia
wręczył mu wielkanocną pisankę. Gdy misiek wziął ją w łapy,
pisanka wybuchła i wybiła mu wszystkie zęby. Zajączek patrzy na
niedźwiedzia i mówi:
-Co tak gębę otworzyłeś? Nigdy nie widziałeś Kinderniespodzianki?
Justyna Chromik
-10-
Z kolei chłopcy z równie dużymi sukcesami reprezentują „Trójkę”
w zawodach minisiatkówki, minikoszykówki i piłki ręcznej.
Chłopcy, przygotowywani przez pana mgr Grzegorza Wanata,
świetnie radzą sobie w każdej z tych dyscyplin. Drużyna w
składzie: Maciej Cieślar, Mateusz Czempiel, Jakub Graboń, Jakub
Grzegorczyk, Daniel Kokosiński, Marcin Kozubek, Jan Kożusznik,
Jan Marek, Kamil Mencnarowski, Aleksander Piotrowski, Tomasz
Rakowski i Jakub Salachna wygrała wszystkie mecze na etapie
miejskim oraz grup powiatowych. Zawody minisiatkówki
odbywały się 22 lutego na hali MOSiRu w Cieszynie oraz 9 marca
w Szkole Podstawowej w Dębowcu. Zaś 22 marca rozegrano w
Ustroniu mistrzostwa na poziomie powiatu, z których po zaciętym
boju nasi chłopcy wrócili z równie zaszczytnym drugim miejscem.
Zawody minikoszykówki rozegrano 24 lutego (w hali MOSiRu)
oraz 14 marca (w Dębowcu). Sytuacja powtórzyła się, ponieważ w
rozgrywkach powiatowych, zorganizowanych w Szkole
Podstawowej w Pogwizdowie 16 marca, reprezentacja „Trójki”
również zajęła drugie miejsce. Otwarta sytuacja pozostaje jeszcze
w zawodach piłki ręcznej. Po wygranych w październiku zawodach
na szczeblu miejskim zorganizowanych w SP3 w Cieszynie oraz
zajęciu pierwszego miejsca w grupach powiatowych 22 marca w
Pogwizdowie czekamy niecierpliwie na finał na szczeblu
powiatowym, który rozegra się 28 marca w Brennej. Nie
ukrywamy, że, podobnie jak w przypadku dziewcząt, liczymy na
kolejne ogromne emocje i sukcesy.
Dziewczęta i chłopcy z reprezentacji są naszą dumą i
cieszymy się, że za sprawą ich wielkich umiejętności i talentu
mogliśmy już kilkukrotnie w tym roku szkolnym przeżywać takie
emocje. Nie byłoby jednak tych sukcesów, gdyby nie ogromna
praca trenerów – pani Janiny Hajek i pana Grzegorza Wanata,
którzy jak widać efektywnie i bardzo konsekwentnie przygotowują
i motywują naszych zawodników do walki. Oni z pewnością
jeszcze bardziej niż my przeżywają sukcesy swoich podopiecznych.
-3-
O przygotowaniach do walki oraz uczuciach towarzyszących w
trakcie meczów rozmawialiśmy z mgr Janiną Hajek:
Kącik Recenzenta
Redakcja „3maj Klasę”: Ile trwały przygotowania do rozgrywek?
mgr Janina Hajek: W zasadzie do startów w zawodach na różnych
szczeblach rywalizacji uczennice przygotowywane są już od
drugiego semestru klasy czwartej. Nie jest to sprawa łatwa,
szczególnie dla samych uczennic, ponieważ muszą pogodzić
obowiązki szkolne z czterema godzinami treningu tygodniowo. Są
jednak tak zdeterminowane i zaangażowane w podjęte działania, że
osiągają świetne efekty i w sporcie, i w nauce. Jestem z nich bardzo
dumna, a praca z nimi to ogromne wyzwanie i zarazem radość dla
mnie.
„3”: Z iloma drużynami rywalizowałyście w tym roku szkolnym?
J.H.: W etapie miejskim nasza reprezentacja rywalizowała z SP 1 i
SP 6 (system pucharowy), wygrywając 2:0 z każdą. Natomiast w
zawodach grup powiatowych grałyśmy z SP z Kończyc Wielkich i
SP z Iskrzyczyna (system pucharowy), pokonując obie również 2:0.
Dało nam to awans do zawodów powiatowych, które odbyły się 22.
marca w Ustroniu. Stamtąd po wygranej z miejscową drużyną oraz
po zaciętym boju ze sportową szkołą ze Skoczowa ponownie
wróciłyśmy jako najlepsze.
„3”: Co odczułyście, zajmując 1-sze miejsca?
J.H.: Każdy nasz udział w zawodach, czy to miejskich, czy na
wyższym szczeblu rywalizacji, jest dla całej naszej drużyny
niesamowitym przeżyciem. Wygrywając odczuwamy ogromną
satysfakcję i trudną do opisania radość. To nas uskrzydla i
motywuje do dalszej pracy.
„3”: Co było waszą motywacją do tak zaciętej gry?
J.H.: Chęć wygranej to odczucie szerzej rozumiane, walczymy
przecież nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla Szkoły.
Czujemy ogromne wsparcie za strony całej Dyrekcji, Grona
Pedagogicznego oraz kolegów i koleżanek, za co jesteśmy bardzo
wdzięczne. To wszystko powoduje, że nie chcemy nikogo zawieść.
„3”: W takim razie serdecznie gratulujemy dotychczasowych
sukcesów i oczywiście mocno trzymamy kciuki za kolejne!
J.H.: Bardzo dziękuję. Na pewno damy z siebie wszystko.
Nie macie pomysłu na spędzanie wolnego czasu?
Zapraszamy do kina!
„Alvin i wiewiórki 3”:
26-29.03. godz. 15.45
Wiewiórki i ich opiekun Dave płyną statkiem na rozdanie
nagród muzycznych. Alvin nie byłby sobą, gdyby nie rozpętał
małego piekiełka … A co czeka nas w kinie? Amok na pokładzie,
pokaz salsy, wybuch wulkanu, tajemniczy rozbitek i oczywiście
czadowa, wiewiórcza muzyka!
„Królewna Śnieżka”:
30.03. – 5.04. godz. 14.30, 16.30
10-12.04. godz. 14.15
Dawno temu, w zaczarowanym królestwie, żyła piękna
królewna. Na imię miała Śnieżka. Pewnego dnia władzę nad krainą
przejęła zła królowa. Zazdrosna o urodę dziewczyny kazała ją
wygnać. Teraz jej celem jest wyjść bogato za mąż i pozbyć się
problemów finansowych. Idealnym kandydatem jest przystojny
oraz majętny książę. Niestety, sprawy potoczą się nieco inaczej, bo
Śnieżka powróci, aby walczyć o swoje racje.
Ceny biletów: 18 zł (normalny), 14 zł (ulgowy)
Aleksandra Podżorska
Rozmawiała Natalia Bałon
-4-
-9-
Wielkanocne ciekawostki
Jak wyglądały zwyczaje wielkanocne dawniej? Przeczytajcie…
WIELKA SOBOTA:
W wielką sobotę gospodynie z córkami zamykały się w izbie i piekły
baby. Wielka to sztuka, bo baby musiały być ogromne, doskonale
wyrośnięte, pulchne i lukrowe. Podczas gdy ciasto rosło, dziewczęta
krasiły jajka. Na piecu w jednym garneczku warzyły łupiny od cebuli, w
drugim młode żyto, w trzecim ,,bazylię”- korzeń farbiarski o głębokim
granatowym odcieniu, w jeszcze innym korę dębową. Dziewczyny
zasiadały przy okienku, stawiały przed sobą czarkę roztopionego wosku.
Każda trzymała w ręce ostro zastrugany patyczek i maczając go w wosku
pokrywała powierzchnię jajka we wzór, jakiego nauczyła ją matka i
babka. Dodawała też cos od siebie. Poznać było po pisance, kto ją
malował: Kurpianka ,Kaszubka czy panna z Cieszyna.
WIELKANOCNA NIEDZIELA:
Po rezurekcji krewni, sąsiedzi i znajomi witali się słowami: „Chrystus
zmartwychwstał”,
a
powitani
odpowiadali:
„Zmartwychwstał
prawdziwie”. Zgromadzona rodzina siadała przy stole i jadła. Zabawy z
jajkami trwały przez cały dzień. Po południu dzieci gromadziły się na
tłuczenie jaj. Stukano pisanką o pisankę. Czyja wytrzymała i nie pękła, tej
właściciel otrzymywał w nagrodę tę nieuszkodzoną pisankę.
WIELKANOCNY PONIEDZIAŁEK:
Oblewanie w tym dniu wodą to był męski przywilej. Chłopcy nie
hamowali się i z cebrzykami czekali na panny .Zdarzało sie nawet, że
chłopcy wrzucali dziewczęta do stawów.
Zdrowia, szczęścia i radości
niech Wam uśmiech w sercach gości,
a zajączek piękny, biały
niech przyniesie koszyk cały
jajek złotych, kolorowych
i miłości cały worek.
-8-
 Trwają przygotowanie do akcji charytatywnej pod hasłem
„Pompa z pompą”, która zostanie przeprowadzona w naszej
szkole 13 kwietnia. Celem akcji jest zebranie środków
pieniężnych dla trzech potrzebujących pomocy chłopców.
Część pieniędzy ma być przeznaczona na zakup pomp
insulinowych, stąd hasło przyświecające akcji. W
przygotowania zaangażowali się wszyscy nauczyciele,
wielu uczniów i rodziców. Rozpoczęcie planowane jest na
godzinę 17.00. W ciągu kilku godzin goście, którzy zechcą
wesprzeć naszych podopiecznych, będą mieli okazję
zobaczyć wiele atrakcji. Dla widzów zaśpiewają członkowie
drużyny Halinki Mlynkowej z programu „Bitwa na głosy”,
studenci cieszyńskiej filii UŚ przedstawią scenkę pojedynku
średniowiecznych rycerzy, wystąpi także chór z L.O. im. A.
Osuchowskiego. Uczniowie SP3 pod okiem nauczycieli
przygotowują barwne i różnorodne występy i pokazy
talentów. W salach lekcyjnych będą czekały na dzieci
atrakcje, np. warsztaty taneczne, malowanie twarzy czy
spotkanie ze zwierzętami w minizoo. Po pokazach będzie
można odwiedzić kawiarenkę, oferującą pyszne ciastka i
kawę. Na korytarzach przygotowane zostaną wystawy z
pracami uczniów, które będzie można zakupić,
wspomagając również tym samym akcję. W trakcie akcji na
terenie szkoły otwarty będzie również punkt „Zostań
potencjalnym dawcą szpiku”, w którym będzie można
zarejestrować się bezpłatnie. Pieniądze uzyskane za bilety
wstępu w cenie 15 zł zostaną przekazane potrzebującym.
Przyjdźcie, zaproście rodzinę, znajomych! Im więcej osób
zaangażuje się w to szczytne przedsięwzięcie, tym
efektywniejsza będzie nasza pomoc dla chorych dzieci.
-5-

Podajemy wyniki pierwszego etapu Międzynarodowej
Olimpiady z Języka Angielskiego. Wymienione niżej osoby
zakwalifikowały się do drugiego etapu etapu.
1.Adrian Cinal 18 pkt
2.Marcin Kozubek 17pkt
3.Nikola Makuszyńska 14pkt
4.Piotr Ciarka 14pkt
5.Michał Potocki 13pkt
6.Tomasz Gąska 13pkt
7.Jan Waszut 12pkt
8.Laura Sosin 12pkt
9.Magdalena Kluz 12pkt
10.Sebastian Sikora 12pkt
11.Jeremiasz Macura 12pkt
Sonda
„Za co lubisz wiosnę?”
„Lubię wiosnę za to , że nie trzeba się ciepło ubierać.”
Anna Branny kl.4c
„Za to, że można jeździć na rolkach”.
Zuzanna Legierska kl.4c
„Za to, że jest ciepło i kwitną kwiaty.”
Paulina Bojda kl.5c
„LubiĘ wiosnĘ za to, że ,rosną

3 kwietnia w Szóstoklasiści w całym kraju będą mieli
okazję sprawdzić swoją wiedzę. Odbędzie się bowiem sprawdzian
kompetencji. Lekcje w tym dniu nie odbędą się, otwarta będzie
świetlica i stołówka szkolna. Naszym najstarszym koleżankom i
kolegom życzymy jasności umysłu oraz tradycyjnie „połamania
piór”. Trzymamy za Was kciuki!

Następnego dnia, czyli 4 kwietnia odbędzie się wielkanocny
kiermasz. Jak co roku będzie można na nim zakupić przeróżne
ozdoby świąteczne. Na smakoszy czekać będą wielkanocne ciasta,
baby i baranki. Zapraszamy serdecznie!

Przypominamy również, że w związku ze zbliżającymi się
świętami trwa akcja „Dar serca”. Wszystkich, którzy chcą pomóc
potrzebującym, zachęcamy do wkładania produktów spożywczych i
nie tylko do kosza wystawionego obok sekretariatu.

Cały czas trwa również akcja zbierania plastikowych
nakrętek. Można je wrzucać do kosza stojącego na parterze.
kwiaty.”
Mateusz Haltof kl.5b
„Bo można jeździć na rowerze” .
Wiktoria Kistowska.
-„Ponieważ jest ciepło”.
Mateusz Raszka kl.5b
„Jest ciepło, można się wyszaleć, kwitną kwiaty, wszystko jest
takie pełne życia.”
Agata Rokieta 4b
„Za to, że można grać w siatkówkę”
Natalia Haltof, 6b
„Można jeździć na rolkach i na rowerze”
Wiktoria Bińczyk, 4b
Przygotowały: Natalia Bałon, Klaudia Oreł
-6-
-7-