Firmy Leśne - List pożegnalny?
Transkrypt
Firmy Leśne - List pożegnalny?
List pożegnalny? Dodano: 05.04.2011 5.04.2011 Marian Pigan, dyrektor generalny Lasów Państwowych w liście do pracowników LP chwali się swoimi dokonaniami, ale też przestrzega przed „prywatnymi ambicjami”. Czyżby był to list pożegnalny Pigana, o którego odwołaniu ze stanowiska mówi się od kilku tygodni? Pretekstem do napisania listu jest fakt, że rok 2011 jest Międzynarodowym Rokiem Lasów. Ale przecież o tym wiadomo od dawna. W liście do swoich podwładnych Pigan najpierw chwali się swoimi dokonaniami w 2010 r. a potem pisze o zadaniach, jakie czekają LP w roku 2011. Trochę późno, na początku kwietnia, na roczne podsumowania, prawda? Dlaczego więc list ukazuje się właśnie teraz? Może dyrektor Pigan chce po prostu przypomnieć o swoich dokonaniach, a także skarcić niektórych oponentów, jeszcze gdy jest dyrektorem? Bo jak mówi się od kilku tygodni, ma być niedługo odwołany. O możliwym odwołaniu mówi się od ponad miesiąca. Ono ciągle nie nastąpiło, ale przez ten czas dyrektor leżał w szpitalu po kontuzji na stoku narciarskim. Do portalu firmylesne.pl ciągle jednak docierają informacje od internautów potwierdzające taką wersję zdarzeń. Oczywiście nie jesteśmy w stanie potwierdzić tego oficjalnie. Powodem odwołania może być fakt, że Pigan, wbrew interesom partii, która wsadziła go na stanowisko (PO), wystąpił przeciw rządowym planom włączenia finansów LP do sektora finansów publicznych. W efekcie protestów (były m.in. manifestacje pracowników LP pod Sejmem) rząd musiał się z tych planów wycofać. A co Pigan pisze w liście o „prywatnych ambicjach” Oto ten fragment: „LP to organizacja, w której blisko 25 tys. osób łączy wspólny cel: dobro polskich lasów, a co za tym idzie – bezpieczeństwo ekologiczne kraju. Jednak mamy różne poglądy, sympatie i pasje. Wszystkie indywidualne różnice są siłą, jeśli stanowią uzupełnienie tego, co wspólne. Gdy główną rolę zaczynają odgrywać prywatne ambicje, te różnice zaczynają być słabością” Dalej czytamy: „Ne wolno nam zachłysnąć się sukcesem. W toku debaty o finansach publicznych Lasy Państwowe pozyskały szerokie poparcie społeczne, ale też nie raz stanęły w ogniu krytyki, w tym ze strony części mediów. Nie należy lekceważyć nawet tych głosów, które wydają się nam niesprawiedliwe. Nich to będzie dla nas zachętą do wewnętrznych analiz, wyciągania wniosków i podejmowania dalszych kroków. Musimy ciągle doskonalić Lasy Państwowe, dostosowywać je do zmieniającego się otoczenia prawnego i społecznego.” Za ten fragment musimy dyrektora pochwalić. Nic dodać, nic ująć. I jeszcze zapowiedź dobrego roku dla LP: „Pomimo wielu trudności miniony rok był dla nas w istocie udany. Widoczne odbicie światowej gospodarki i dobre wyniki polskiej (wzrost PKB o 3,8 proc.) przełożyły się na poprawę koniunktury w przemyśle drzewnym. Zwiększony popyt na drewno wraz z działaniami w zakresie racjonalizacji kosztów, podjętymi jeszcze w czasie kryzysu, pozwoliły nam na osiągnięcie dobrych wyników finansowych, przekraczających pierwotne założenia. Wyniki te nie byłyby możliwe bez Waszego zaufania do słuszności podejmowanych działań, wytężonej pracy i dobrego gospodarowania, za co serdecznie dziękuję.” Dyrektor dziękuje tu za „zaufanie do słuszności podejmowanych działań”. Słowo dajemy: brzmi jak pożegnanie. firmylesne.pl Cały list: LP Pisaliśmy już o możliwym odwołaniu Pigana: firmylesne.pl Wypowiedz się: [email protected] Komentarze (0) Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.