Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej w

Transkrypt

Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej w
Teatr historii lokalnych w Europie Środkowej. Red. E. Wąchocka, D. Fox, A. Głowacka
Katowice, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego 2015
Joanna Bobula
Uniwersytet Jagielloński
Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej
w wielopokoleniowym Teatrze Huculskim
Początki Teatru Huculskiego sięgają 1909 i związane są z działalnością amatorską
społeczności huculskiej zamieszkującej terytorium regionu karpackiego (głów‑
nie mieszkańcy wsi Żabie, dawniej Werchowyna). I choć organizatorem teatru
był emigrant polityczny z Ukrainy Słobodzkiej — charkowianin Hnat Chotke‑
wycz1, w składzie zespołu znaleźli się wyłącznie rodzimi mieszkańcy Karpat —
najbardziej utalentowani aktorzy amatorzy tacy jak: Petro Szekeryk­‍‑Donykiw,
Jura Sołomijczuk, Józef Hulejczuk, Mychajło Sinitowycz, tancerz Mychajło Tana‑
sijczuk, Donia Jaselska, Hanna Hulejczuk. Jak wspomina Włodzimierz Sinito‑
wycz — wnuk jednego w pierwszych aktorów teatru, dyrektor Muzeum Teatru
Huculskiego oraz przedstawiciel trzeciego już pokolenia artystów — myśl o zało‑
żeniu teatru pośród lokalnej wspólnoty narodziła się u Chotkewycza wskutek
pewnego zdarzenia w karczmie we wsi Woriatynia, które charkowianin miał
okazję obserwować. Otóż spotkało się tam dwóch Hucułów w starszym wieku,
1
Hnat Chotkewycz (1877—1938) w celu uniknięcia aresztowania przez władze carskie —
w związku z wydarzeniami rewolucyjnymi 1905 r. — znalazł schronienie we Lwowie, a następ‑
nie (od lata 1907 r.) na Huculszczyźnie — we wsi Krzyworównia (Kryworiwnia), gdzie pozostał
do końca swojej emigracji (do 1911 r.). H. Chotkewycz obok zainteresowań i badań prowadzo‑
nych w zakresie etnografii, językoznawstwa, historii, literatury ma w swoim dorobku szeroki
wachlarz działań artystycznych: był epikiem, lirykiem i dramatopisarzem, artystą malarzem,
muzykiem bandurzystą, reżyserem i aktorem. Huculszczyzna dostarczyła emigrantowi ukra‑
ińskiemu dodatkowego potencjału twórczego w postaci prowadzonych przez niego wieloaspek‑
towych studiów nad górską krainą, którą badał pod kątem literackim, historycznym, etno‑
graficznym, folklorystycznym oraz muzycznym. Chotkewycz wiele uczynił dla popularyzacji
kultury i uroków tego regionu, między innymi poprzez zorganizowanie tak fenomenalnego zja‑
wiska w kulturze teatralnej Ukrainy, jakim był Teatr Huculski. Por. J. Bobula: Teatr Huculski
Hnata Chotkewycza. W: Łemkowie, Bojkowie, Rusini — historia, współczesność, kultura mate‑
rialna i duchowa. T. 4. Red. S. Dudra, B. Halczak, R. Drozd. Słupsk—Zielona Góra 2012,
cz. 2, s. 187—193.
Pierwsze pokolenie Teatru Huculskiego wraz z jego założycielem — Hnatem Chotkewyczem.
Fot. z archiwum teatru
którzy tak uprzejmie zwracali się do siebie, częstując się przy tym wzajemnie
wódką i pytając o zdrowie rodziny, że nietutejszy uczestnik rozgrywającej się
scenki miał wrażenie, że są oni oddanymi przyjaciółmi. Okazało się jednak, że
to zacięci wrogowie — sąsiedzi, którzy po oficjalnym poczęstunku zawsze biorą
w ręce toporki i zaczynają zupełnie nie na żarty bić się, tak jak to czynili i —
co najważniejsze — dlatego, że tak czynili, ich przodkowie. Emigrant ukraiński
zdolności Hucułów do przybierania tak różnych wcieleń uznał za naturalny dar
aktorski i rozpoczął eksperyment z Teatrem Huculskim — pierwszym w tym
ogromnym etnicznie regionie2.
Przemyślany dobór repertuaru — w którym oprócz przełożonej na dialekt
huculski sztuki polskiego dramatopisarza Józefa Korzeniowskiego, Karpaccy
górale (znanej wśród lokalnej społeczności jako Anton Rewizorczuk) znalazły się
specjalnie napisane dla tego teatru sztuki Chotkewycza takie jak: Rok Huculski,
Dowbosz, Nie­‍‑zwykłe, Praktyczny żołnierz — sprawił, że aktorzy amatorzy mogli
stworzyć na scenie obrazy dobrze im znane bądź z opowieści krążących pośród
2
W. Sinitowicz powołuje się na informację pochodzącą od badacza tego regionu Karpat
— Mykoły Dzuraka. Zob. http://www.umoloda.kiev.ua/regions/72/286/0/39381/ [data dostępu:
17.09.2014]; W. Sinitowycz: Teatralna perłyna Hnata Chotkewycza. Werchowyna 2010.
Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej w wielopokoleniowym Teatrze Huculskim
miejscowej społeczności, bądź z praktyki życia codziennego. Teatr ten od samego
początku wzbudzał duże zainteresowanie wśród miejscowych, co jest zrozumiałe
chociażby ze względu na fakt, iż treści i obrazy transmitowane ze sceny były
— bądź co bądź — łatwe w odbiorze, ponieważ pochodziły z tej samej trady‑
cji, ze znanych z praktyki obrzędów i zwyczajów. Postaci odgrywane na scenie
były realnymi osobami żyjącymi kiedyś w sąsiedztwie, jak na przykład Anton
Rewizorczuk (jego rodzinna chata znajdowała się niedaleko miejsca, w którym
odbywały się przedstawienia). Autochtoni znali historię tego energicznego i nie‑
pokornego chłopaka, żyjącego w pierwszej połowie XIX w., i pomimo, że nie‑
bezpieczny dla administracji austriackiej ruch opryszków zaczął wówczas wyga‑
sać, władza carska w obawie przed pojawieniem się nowego charyzmatycznego
buntownika zrekrutowała Hucuła do armii. Sztuka traktuje o dalszych losach
Antona Rewizorczuka — jako dezerter z armii austriackiej staje on po stronie
walki zbrojnej przeciwko okupantowi. Warto w tym miejscu zauważyć, iż był to
pierwszy spektakl, nad którym pracowali aktorzy huculscy (wykonawcą roli tytu‑
łowej był Petro Szekeryk­‍‑Donykiw3, zaś w rolę jego scenicznej partnerki wcieliła
się Donia Jaselska), wystawiony nie tylko pośród lokalnej społeczności, ale rów‑
nież poza Huculszczyzną, co przyniosło teatrowi nieoczekiwaną sławę i uznanie
wśród publiczności spoza tego kręgu.
Korzeniowski — jak pisał jeden z krytyków teatralnych po przedstawieniu
w Krakowie — chyba nie przypuszczał, pisząc tę rzecz (mowa oczywiście
o sztuce Józefa Korzeniowskiego Karpaccy górale — przyp. J.B.), ażeby u tych
samych Hucułów, pośród których czerpał swoje natchnienie, znaleźli się wyko‑
nawcy ról jego sztuki. Przekonanie, że widzisz na scenie nie ucharakteryzowa‑
nych, a prawdziwych Hucułów, którzy wykonują pieśni i tańce nie wyuczone,
a wyssane z mlekiem matki, że ten taniec i śpiew zrosły się z aktorami —
wszystko to daje pełną iluzję, że to nie scena, ale karpackie góry, że widz, prze‑
niesiony w te strony, patrzy na prawdziwe huculskie życie4.
Zapał i zaangażowanie liczącego początkowo piętnaście, a wkrótce czterdzie‑
ści osób zespołu, jak również ambitny zamiar Chotkewycza stworzenia teatru
profesjonalnego zapewniły popularność i liczne sukcesy nowatorskiej trupy arty‑
stycznej. Począwszy od pierwszych spektakli wystawionych przed rodzimą pub‑
licznością (od sierpnia 1910 r. — we wsi Krasnoilia5 oraz we wsi Żabie), poprzez
Petro Szekeryk­‍‑Donykiw był znanym działaczem społecznym i politycznym na Hucul‑
szczyźnie, między innymi posłem drugiej kadencji w II Rzeczypospolitej Polskiej oraz współ‑
twórcą Związku Hodowców koni rasy huculskiej.
4
R.F. Kurcziw: Huculśkyj teatr. „Witczyzna” 1959, nr 3, s. 144, cyt. za: I. Wołyćka: Tea‑
tralna junist` Łesia Kurbasa, Lwiw 1995, s. 78. Tłumaczenia — jeśli nie podano inaczej — J.B.
5
We wsi Krasnoilia w powiecie werchowyńskim do dzisiaj stoi skromna chata, którą Huculi
zaadaptowali na potrzeby teatru. Obecnie miejsce pierwszego teatru stacjonarnego na Hucul‑
szczyźnie spełnia przede wszystkim rolę muzeum. Zob: Muzeum Teatru Huculskiego Hnata
Chotkewycza, http://www.museum.if.ua/.
3
127
128
Joanna Bobula
gościnne występy podczas wielkiej galicyjskiej podróży (w 1911 r., w sumie
odwiedzili sześćdziesiąt miejscowości, między innymi: Kosów, Krzyworównię,
Lwów, Kraków), a dalej w czasie zagranicznych występów w Rosji (od końca
1912 r. — Moskwa, Petersburg) oraz na rodzimych ziemiach samego założyciela
teatru — na Ukrainie Słobodzkiej (Charków, 1912), Teatr Huculski był przyj‑
mowany jako zjawisko niezwykłe, świeże, nowatorskie i pełne temperamentu.
Chotkewyczowi — wybitnemu bandurzyście, pedagogowi, reżyserowi, szczegól‑
nie zależało na tym, aby talent, z jakim zetknął się podczas swojego pobytu na
Huculszczyźnie, został zauważony i doceniony przez ludzi pozostających poza tą
kulturą. Twórca ukraiński zdawał sobie sprawę, że sztuki operujące obrazowo­
‍‑poetyckimi strukturami wytworzonymi przez ludowy światopogląd Hucułów
mogą nie być łatwe w odbiorze — jak na przykład (do dziś grana przez trzecie,
a nawet czwarte już pokolenie tego teatru) sztuka Rok Huculski (Гуцульський
рік) składająca się z czterech obrazów etnograficznych dotyczących zwyczajów
bożonarodzeniowych oraz wielkanocnych, huculskiego obrzędu pogrzebowego
i wesela huculskiego. Zatrzymajmy się przy tym spektaklu dłużej z uwagi na
jego ogromne powodzenie nie tylko za czasów pierwszych występów Hucułów,
ale również współcześnie.
Sztuka rozpoczynała się od obrazu wigilii Bożego Narodzenia (Rizdwo).
Scena podzielona była na dwie części, z których jedna przedstawiała wnętrze
chaty huculskiej, natomiast druga — oblane „księżycowym” blaskiem podwórze.
W chacie gospodarze przygotowywali się do świątecznej wieczerzy, wykonując
przy tym szereg rytualnych czynności związanych z przywoływaniem i zapra‑
szaniem na poczęstunek dusz zmarłych. Tymczasem na drugiej części sceny
zbierali się kolędnicy. Przy dźwiękach trembity i dzwonków wykonywane były
rytualne tańce, takie jak poroweń czy plies. Kolędowanie odbywało się oczy‑
wiście przy akompaniamencie tradycyjnych huculskich instrumentów: skrypki
(skrzypiec) oraz cymbałów. To wszystko sprawiało wrażenie, iż „Hucuł nie gra,
a żyje na scenie”6. W drugim akcie odtworzane były z kolei zwyczaje wielka‑
nocne. Scena przybierała wygląd podwórza cerkiewnego7, na które schodzili się
odświętnie ubrani Huculi z wielkanocnymi paskami, tworząc malownicze grupy.
Później następowały tradycyjne gry i zabawy wiosenne. W obrazie tym akcent
położony był na zderzenie uroczystej powagi czynności rytualnych z żywioło‑
wym temperamentem młodości, który przejawiał się w tradycyjnych zabawach
wielkanocnych z dużą dawką śpiewów. Akt trzeci wypełniał etnograficzny obraz
huculskiego obrzędu związanego z pogrzebem, a więc najbardziej interesującego
6
K. Zakłyńskyj: Huculskyj teatr. „Diło” 1911, nr 235; podaję za: I. Wołyćka: H. Chot‑
kewycz „Huculskyj rik”. W: Ukrajinskyj teatr XX stolitia. Antołohija wystaw. Red. M. Hrynyszyna. Kyjiw 2012, s. 78.
7
Dekoracje w postaci szkiców scenicznych przygotowywał do przedstawień Hnat Chotke‑
wycz (do dziś zachowało się około czterystu szkiców, które znajdują się w archiwum Chotke‑
wycza w Charkowie) wraz z artystą ukraińskim Teodosijem Łypyńskim.
Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej w wielopokoleniowym Teatrze Huculskim
pod względem głębi i treści filozoficznej, jakie obrzęd ów posiada. Scena przed‑
stawiała znowu chatę huculską, jednak w zupełnie innej odsłonie. Pośrodku spo‑
czywało ciało zmarłej gospodyni, a wokół niej przystawali przychodzący do chaty
Huculi. Smutno brzmiała trembita, której wtórował głos kobiecy przypominający
melodykę ludowych płaczek (hołosinnia). Starzy ludzie siedzieli obok ciała, zaś
młodzież rozpoczynała pradawny, zakorzeniony w czasach pogańskich obrzęd:
tradycyjne „pogrzebowe” zabawy (przeważnie były to zabawy o znaczeniu inicja‑
cyjnym), w trakcie których odbywały się poszczególne gry — scenki takie jak:
Młyn, Koza, Dziady wraz ze swoją specyficzną mikrostrukturą, a więc pojawiały
się przebrania, wykorzystywano prymitywne rekwizyty oraz elementy makijażu
(malowanie twarzy węglem, sadzą, mąką)8. Biorąc pod uwagę strukturę całego
spektaklu zbliżonego do profesjonalnej sztuki teatralnej, powyższe scenki umoż‑
liwiały widzom dotknięcie pierwotnych form teatralnych obecnych w obrzędo‑
wości huculskiej. Ostatnim elementem pogrzebu w tym przedstawieniu był rytuał
pożegnania zmarłej gospodyni. Spektakl kończył się zamykającym koło hucul‑
skiego bytowania weselem, które stanowiło barwne widowisko z wszelkimi atry‑
butami tego obrzędu. W sztuce Rok Huculski przedstawione zostały wszystkie
najważniejsze elementy teatralne obecne w obrzędowości ludowej.
Warto zauważyć, iż położenie akcentu nie tyle na akcję dramatyczną, ile
na obraz dopełniony prawdziwą gwarą, strojami, muzyką, śpiewem i tańcami
huculskimi zadecydowało o ogromnej popularności przywołanej wyżej sztuki
w szczególe, zaś Teatru Huculskiego w ogóle. Dlatego możemy mówić w tym
przypadku o swego rodzaju fenomenie wynikającym głównie z czterech prze‑
słanek, a mianowicie, wykonawcami ról byli sami Huculi, podstawę dramatur‑
giczną spektakli stanowiły zwyczaje i obrzędy huculskie, środkiem komunikacyj‑
nym była gwara huculska, zaś system znakowy składał się z huculskich strojów
(z całym wyposażeniem, obejmującym wykonane przez artystów huculskich
toporki, pistolety oraz ozdoby, głównie kobiece) i rekwizytów, włączając w to
tradycyjne instrumenty muzyczne. Wszystko to sprawiło, że Teatr Huculski na
tle ówczesnych amatorskich czy regionalnych zespołów zabrzmiał autentycznie.
Jak czytamy w krakowskim wydaniu gazety „Nowa Reforma” z marca 1911 r.:
„Najważniejsze jednak zajęcie obudziła trupa huculska swojemi tańcami, które,
żywcem z połoniny zielonej na scenkę krakowską przeniesione, tchnęły ogromną
szczerością i oryginalnością”9.
Chotkewycz jako znawca i miłośnik (regionowi karpackiemu poświęcił
wiele publikacji etnograficznych) Huculszczyzny, którą opiewał na różne spo‑
soby (poprzez literaturę piękną: cykl powieści, dramatów i szkiców; poprzez
malarstwo: cykl obrazów), miał świadomość zagrożeń dla tej kultury w postaci
destruktywnych obcych wpływów. Teatr jako przejaw tętniącej życiem trady‑
Zob: I. Wołyćka: H. Chotkewycz „Huculskyj rik”…, s. 79.
„Nowa Reforma”, 28.03.1911, R. XXX, nr 142, s. 2.
8
9
129
130
Joanna Bobula
cji jawił mu się doskonałym środkiem do zachowania odrębności kulturowej
regionu, zaś formowanie trupy spośród miejscowych, którzy znali lokalny folk‑
lor, wzmacniało genetyczny związek Teatru Huculskiego z tradycyjną kulturą
zbiorowości autochtonicznej. Złożone losy poszczególnych członków pierwszego
pokolenia Teatru Huculskiego — często bardzo dramatyczne na skutek pierwszej
wojny światowej i rewolucji — spowodowały, że teatr ten na jakiś czas zaprze‑
stał swojej działalności. Pierwsza powojenna próba jego odrodzenia przypadła
w udziale drugiemu pokoleniu na czele z synem diaka z Krasnoili, Wasylem
Kostyniukiem, którego społeczność wiejska wybrała na członka związku „Hucul‑
ska jedność”. To właśnie jemu wraz z żoną Pazeną udało się wskrzesić działal‑
ność teatru w latach 1930—1939, jednak od lat czterdziestych zarówno o Teatrze
Huculskim, jak i jego założycielu Hnacie Chotkewyczu, represjonowanym w cza‑
sie reżimu stalinowskiego, nie można było w ogóle wspominać.
Członkowie drugiego pokolenia Teatru Huculskiego. Fot. z archiwum teatru
Dopiero w 1988 r., już przy udziale trzeciego pokolenia Hucułów, udało
się pod kierownictwem Marii Diduszko i Włodzimierza Sinitowycza odrodzić
teatr10, który od końca lat osiemdziesiątych jest laureatem wielu festiwali (m.in.
Artystyczne Berezilia, Czerwona Ruta, Galicja, Połonińskie lato).
10
Warto w tym miejscu zauważyć, że w grudniu 1987 r. zespół dramatyczny Domu Kultury
w Krasnoili, pod kierownictwem artystycznym Hałyny Haraszczuk, po raz pierwszy w swoim
repertuarze przygotował spektakl oparty na fragmentach sztuki Chotkewycza Rok Huculski.
Na premierze gośćmi honorowymi byli żyjący jeszcze wówczas członkowie drugiego pokolenia
teatru — Dmytro Diduszko (który zachował rękopisy sztuk napisanych specjalnie dla Teatru
Huculskiego przez jego założyciela), Kateryna Mykytejczuk, Petro Charinczuk, Bohdan Hylejuk.
Członkowie trzeciego pokolenia Teatru Huculskiego. Fot. z archiwum teatru
Można powiedzieć, że tak jak z pokolenia na pokolenie przekazywano rze‑
miosło, w Krasnoili wyrastały aktorskie dynastie, ponieważ wielu z obecnych
uczestników teatru to wnukowie, a nawet prawnukowie pierwszych aktorów —
jak w przypadku obecnego kierownika muzeum Teatru Huculskiego, odtwórcy
wszystkich głównych ról, Włodzimierza Sinitowycza i jego trzech synów: Romana,
Włodzimierza i Dmytra. Obecnie zespół teatralny liczy trzydziestu dziewięciu
członków, funkcjonujących w dwóch grupach: młodzieżowej oraz dorosłej, two‑
rzonej w głównej mierze przez nauczycieli miejscowej szkoły na czele z Marią
Diduszko. W tym przypadku grono pedagogiczne dba o rozwój zdolności i zain‑
teresowania teatrem wśród młodzieży szkolnej, której aktywny udział w pre‑
zentacji przedstawień również przyczynia się do popularyzacji kultury lokalnej.
Teatr Huculski rozwija i kontynuuje tradycje huculskie, w jego repertuarze
oprócz sztuk Chotkewycza pojawiają się też nowe sztuki (jak na przykład spek‑
Jak podaje Jurij Atamaniuk — z wielkim przejęciem czekano na tę premierę, tym bardziej że
na scenie ożyły obrazy przodków obecnych w teatrze aktorów. Sukces przedstawienia i kolejny
występ w Krzyworówni (we wrześniu 1988 r.) — wywarły znaczny wpływ na odrodzenie Teatru
Huculskiego. Odtąd teatr zapraszano na występy do teatrów narodowych (między innymi do
Teatru Muzyczno­‍‑Dramatycznego im. Marii Zańkoweckiej we Lwowie oraz Teatru im. Iwana
Franki w Kijowie). Ważnym momentem we współczesnej historii tego teatru był również jego
udział w projekcie „Połonińskie lato” (2009), gdzie gościem był ówczesny prezydent Ukrainy
— Wiktor Juszczenko, który bezpośrednio po tym wydarzeniu wydał dekret „O zachowaniu
i popularyzacji kultury huculskiej”. Zob. J. Atamaniuk: Huculskyj teatr Hnata Chotkewycza:
istorija i suczastnist`. „Czas i Podiji” 2012, nr 5, http://www.chasipodii.net/article/9577/ [data
dostępu: 17.09.2014].
132
Joanna Bobula
takl Łewka Łopatyńskiego Zbaw nas od złego). W ciągu ostatnich dwudziestu lat
karpaccy górale zaprezentowali swój talent zarówno we własnym kraju, jak i poza
jego granicami (w USA, Kanadzie, Danii, Szwecji, Niemczech, Polsce). Miesz‑
kańcy Karpat — jak wskazał Sinitowycz — w ciągu stulecia grają samych siebie
na scenie Teatru Huculskiego tak samo szczerze i naturalnie, jak i żyją11. Karpacka
Melpomena do dzisiaj przyciąga swoją autentycznością, inspirując współczesne
amatorskie i profesjonalne grupy teatralne, i — co istotne w kontekście funkcjo‑
nowania społeczności lokalnej — łączy pokolenia aktorów i widzów.
http://www.umoloda.kiev.ua/regions/72/286/0/39381/ [data dostępu: 17.09.2014].
11
Joanna Bobula
An Attempt to Preserve and Popularize Local Culture
in a Multi-Generational Hutsul Theatre
Su m m a r y
Hutsul Theatre was established in 1909 in the Krasnoilia village and functions until the
present day as a local community theatre. Its first organizer was Hnat Khotkevych from Kharkov,
however the crew of the theatre comprised of native inhabitants of the Carpathian Mountains.
A well thought-out repertoire choice allowed the amateur actors to create scenes that were wellknown to them, those from the tales of the local communities, or their everyday practices. The
zeal and engagement of the crew, as well as Khotkevych’s ambitious plans of creating a pro‑
fessional theatre ensured popularity and numerous successes of an innovatory artistic troupe
among locals and outsiders alike. Complex experiences of individual participants of the first
generation of theatre, often very dramatic as a result of First World War and the October Revo‑
lution, cause the theatre to suspend its activities for some time. The first post-war attempt to
revive the theatre was the responsibility of the second generation, with Wasyl Kostyniuk at the
helm, who was able to revive the theatre between 1930 and 1939; however, since the 1940s the
name of the Hutsul Theatre and its creator (who was repressed during the Stalinist regime) could
not be mentioned. Only as late as 1988, with the participation of the third generation of Hutsuls,
it was possible to revive the theatre (under the guidance of Maria Diduszko and Włodzimierz
Sinitowycz), which then became the laureate of many festivals since the late 1980s. The succes‑
sors of the Hutsul Theatre continue the work of its founder and are engaged in preserving and
popularizing the culture of the Carpathian region. Currently, the fourth generation of actors
works at the theatre; they are the descendants of first co-creators of this most active, and — as
it turned out — an inspiring theatre in Hutsuli Country.
Próba zachowania i popularyzacji kultury lokalnej w wielopokoleniowym Teatrze Huculskim
Joanna Bobula
Die Bemühungen, die regionale Kultur im Mehrgenerationentheater der Huzulen
zu bewahren und zu popularisieren
Zusa mmenfassung
Das in dem Dorf Krasnoilia entstandene Huzulische Theater funktioniert bis heute als Thea‑
ter der lokalen Gemeinschaft. Obwohl sein erster Gründer der aus Charkiw kommende Hnat
Chotkewycz war, gehören zu ihm einheimische Karpaten­‍‑ Einwohner. Sein Repertoire wurde
so überlegt ausgewählt, dass die Amateurschauspieler die ihnen gut bekannten oder in den
von Einheimischen überlieferten Geschichten erscheinenden Szenen auf der Bühne wiedergeben
konnten. Der Enthusiasmus und die Hingabe der Truppe als auch ehrgeizige Absicht des Chot‑
kowycz, ein Profitheater zu bilden, sicherten den innovativen Künstlern sowohl unter den Ein‑
heimischen als auch außerhalb des Kreises Popularität und zahlreiche Erfolge. Das infolge des
ersten Weltkrieges und der Revolution oft dramatische und komplizierte Schicksal der einzelnen
Mitglieder von der ersten Theatergeneration verursachten, dass das Theater mit seiner Tätigkeit
aufgehört hat. Erster Versuch, das Theater nach dem Krieg zu reaktivieren, wurde der zweiten
Generation mit Wasyl Kostyniuk an der Spitze zuteil, dem es gelungen ist, das Theater in den
Jahren 1930—1939 wieder in Tätigkeit zu setzen. Doch seit der 40er Jahre durfte man sowohl
von dem Huzulischen Theater, als auch von seinem während des stalinistischen Terrors ver‑
folgten Gründer mit keinem Wort erwähnen. Erst im Jahre 1988 ist es schon der dritten Huzu‑
len Generation unter der Leitung von Maria Diduszko und Wlodzimierz Sinitowycz gelungen,
das Theater, das seit der 80er Jahre zum Preisträger von zahlreichen Festspielen wurde, zu
reaktivieren. Die Erben des Huzulischen Theaters setzen das Lebenswerk des Gründers bis zum
heutigen Tag fort und tragen zur Bewahrung und Popularisierung der Kultur der Karpaten‑
region bei. Heutzutage spielt in dem Theater schon die vierte Generation der Schauspieler —
Nachkommen der ersten Mitbegründer des aktivsten und sehr anregend wirkenden Theaters
im Huzulenland.
133

Podobne dokumenty