prace studenckich kół naukowych - Wyższa Szkoła Zarządzania i

Transkrypt

prace studenckich kół naukowych - Wyższa Szkoła Zarządzania i
WyŜsza Szkoła Zarządzania i Administracji
w Zamościu
PRACE STUDENCKICH KÓŁ NAUKOWYCH
Redakcja:
Bogdan Kawałko
Mieczysław Kowerski
Zamość, sierpień 2007
1
SPIS TREŚCI
WPROWADZENIE ............................................................................................................................................................3
Andrzej Pysz, Pałac Zamoyskich w Zamościu jako muzeum .............................................................................................4
Ewa Małarzewska, Sacrum w malarstwie...........................................................................................................................7
Bohdan Prystupa, Informatyzacja administracji publicznej na przykładzie projektu „E-powiat Zamojski w
społeczeństwie informacyjnym” .......................................................................................................................................14
Patrycja Mulawa, Paulina Chmiel, Wykorzystanie współczesnych metod terapeutycznych w procesie resocjalizacji....22
Anna Jaroszyńska, Katarzyna Nizioł, Działanie wolontarystyczne jako przejaw postawy altruistycznej ........................29
Anna Kot, Magdalena Semczuk, Małgorzata Ściseł, Wpływ telefonii komórkowej na komunikację interpersonalną
wśród młodzieŜy licealnej.................................................................................................................................................33
Michał Olczyk, Prawo do wyboru śmierci – problem współczesnego Europejczyka.......................................................38
Karolina Gwiazdowska, Emilia Witek, Człowiek niepełnosprawny w świecie współczesnym .......................................41
Paweł Trzebiński, Krioterapia - lecznicze działanie zimna...............................................................................................48
Marcin Myszkowski, Agnieszka Czerska, Michał Olczyk, Rola fizjoterapii w rehabilitacji seksualnej osób po
uszkodzeniu rdzenia kręgowego .......................................................................................................................................53
Tomasz Derewiecki, Nadciśnienie tętnicze jako stan zagroŜenia zdrowia publicznego ...................................................59
2
WPROWADZENIE
Rozwój studenckiego ruchu naukowego jest jednym z waŜnych zadań i czynników kształtujących sylwetkę
absolwenta naszej Uczelni. MoŜliwość rozwijania swoich zainteresowań badawczych i naukowych studenci mogą
realizować w 11 funkcjonujących kołach na wszystkich kierunkach studiów. Prezentacja ich dorobku następuje
zarówno na krajowych oraz międzynarodowych konferencjach i w ramach organizowanej corocznie w WSZiA
Międzyuczelnianej Sesji Kół Naukowych, których rezultaty drukowane są w periodyku.
W kolejnym 7 zeszycie prac studenckich kół naukowych zawarte są artykuły i prace z zakresu fizjoterapii,
pedagogiki oraz ochrony dóbr kultury i administracji.
Rezultatem zainteresowań naukowych są coraz lepsze wyniki w nauce naszych studentów /wstawka MK/
Oddając do rąk czytelników niniejszy tom prac studentów, wyraŜamy przekonanie, Ŝe dla wielu ich autorów
będzie to początek prawdziwej drogi do badań i kariery naukowej.
Mieczysław Kowerski
Prorektor ds. nauczania
Bogdan Kawałko
Dyrektor Centrum Informacji
Europejskiej Europe Direct w
Zamościu
Zamość, maj 2007
3
Andrzej Pysz1
PAŁAC ZAMOYSKICH W ZAMOŚCIU JAKO MUZEUM
Prezentowany referat jest tematem mojej pracy licencjackiej. Jego zdefiniowanie nastąpiło juŜ podczas
pierwszego roku studiów, przy wielkim udziale i wsparciu ze strony prof. B. M. Pawlickiego, inicjatora powołania
studenckiego koła naukowego Ochrona Dóbr Kultury. Wówczas zrodził się w moim umyśle pierwszy pomysł pt. „Pałac
Zamoyskich jako muzeum”, który stał się ostatecznie tematem mojej pracy dyplomowej. Pałac Zamoyskich jest
zespołem budowli mającym od dawna swe miejsce w literaturze naukowej.2 Podobnie jak wzniesiony nieopodal
Arsenał stanowi wraz nim kompleks najstarszej fazy budowy Zamościa.3 Głównym argumentem był codzienny widok
tego obiektu niszczejącego, opustoszałego po godzinach urzędowania Sądu, prezentującego się wieczorami z ciemnymi
oknami jak „martwy obiekt”. Obserwacje te są rozległe w czasie. Jako mieszkaniec Starego Miasta miałem codziennie
widok w kierunku pałacu z okna w lukarnie, na elewacje frontową rezydencji, a dzisiaj jako pracownik Muzeum
„Arsenał” widzę jego południową stronę z zawilgoconymi ścianami bocznych oficyn. Codzienny widok pałacu, o
kaŜdej porze roku, o świcie, w pełnym słońcu lub o zachodzie. we mgle, w słocie, przy śnieŜycach zawsze mnie
intrygował, skłaniał do refleksji i zadania pytania, dlaczego pałac Ŝyje tak krótko? Bez iluminacji, bez świateł, nie
tętniący Ŝyciem, z nieuporządkowaną bardzo wysoką zielenią przesłaniającą cały obiekt. Zadawałem sobie pytanie,
dlaczego w takim obiekcie nie funkcjonuje muzeum, z salami ekspozycyjnymi, z pracowniami konserwatorskimi,
zapleczem magazynowym, itd. Zdawałem sobie sprawę, Ŝe obiekt uŜytkowany, gorzej, lepiej, ale zawsze funkcjonuje,
obiekt nie uŜytkowany ulega ruinie poprzez grabieŜe, rozbiórki, dewastacje i podpalenia. Reszty dokonują czynniki
atmosferyczne i umykający czas. Kwestie uŜytkowania obiektów zabytkowych, o powinnościach ich uŜytkowników
opisuje Piotr Stępień.4 Dlaczego nie moŜe być takiego muzeum w Zamościu, jak Muzeum Zamoyskich w Kozłówce,
inny w formie, sprzęŜony z organizmem miejskim i z dogodniejszym układem komunikacyjnym. Oprowadzani po
ekspozycjach w Muzeum Barwy i OręŜa „Arsenał”5 w Zamościu turyści byli zdezorientowani, albo złą, albo niepełną
informacją z Internetu, która powodowała, Ŝe byli mocno zawiedzeni nie moŜnością zwiedzenia wnętrz pałacowych.
Zadawali pytania, dlaczego nie mieści się tutaj muzeum?. Jako wieloletni pracownik zamojskiego oddziału Pracownie
Konserwacji Zabytków, później jako kierownik Pracowni Modelarskiej tamŜe, uczestniczyłem bezpośrednio w pracach
konserwatorskich od maja 1980 roku, jako sztukator, metaloplastyk, pozłotnik, konserwator m. innymi drewnianych
belek stropowych, bram drewnianych, mebli aptecznych, itp. Uczestniczyłem w przygotowywaniu modeli Twierdzy
Zamość.6 Prezentowałem model Zamościa w Moskwie na wystawie „Zdiełano w Polsze”. Wykonywałem modele
takich obiektów, jak: Pałac w Suchej Beskidzkiej, Katedra w Augsburgu7, wnętrze bocznej nawy z tejŜe katedrze,
Zamek w Niedzicy, Stare Miasto w Brzegu, Kamienica w Rydze8, wreszcie modele z zamojskiej starówki – Kościół
Franciszkanów, Kościół Ormiański, Kamienica Tellaniego. W muzeum wykonałem model Pałacu Zamoyskich, jego
teoretyczną rekonstrukcję, wg opracowania autorskiego Adama Klimka, pochodzącego z jego pracy „Rezydencja Jana
Zamoyskiego”, która powstała w wyniku długotrwałych konsultacji tego tematu z prof. Wiktorem Zinem – recenzentem
tej pracy. Makieta ta jest eksponowana od 1996 roku w kamienicach ormiańskich9, gdzie mieści się Muzeum
Zamojskie10. Wykonałem równieŜ makietę twierdzy zamojskiej z początku XVII wieku prezentowaną na ekspozycji
stałej w Arsenale oraz zabudowę twierdzy w dwóch pozostałych makietach, z maksymalną zalewą i po jej modernizacji
przez gen. Mallet – Malletskiego. PodłoŜe makiety wykonał Leszek Tukiendorf, pracownik Muzeum Arsenał.
Wszystkie modele pełnią funkcje dydaktyczne, informacyjne, dokumentacyjne, np. model zagroŜonego Zamku w
Niedzicy odbierany przez inwestora na Zamku Królewskim na Wawelu, wykonany przy pomocy suwmiarki, świadczy
1 Student III roku kierunku Ochrona Dóbr Kultury WyŜszej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Opiekun prof. dr hab. inŜ. arch. Bonawentura Maciej Pawlicki
2 A. Klimek, Rezydencja Jana Zamoyskiego w Zamościu, [w:] Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, t.XXV,r. 1980, z. 2, s. 107-115; zob. teŜ: A. Kędziora, Dawna
architektura i budownictwo Zamościa, Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków, Zamość 1990, s. 71-72, A. Kędziora, Encyklopedia Miasta Zamościa, Towarzystwo Opieki Nad
Zabytkami, Chełm 2000, s. 276 - 278
3 A. Kadłuczka, Arsenał Zamojski w XVI i XVII wieku, [w:] Kwartalnik…, op. cit. s. 147-155
4 P. Stępień, Zabytki na co dzień, [w:] Spotkania z zabytkami, Ministerstwo Kultury i Sztuki, Ośrodek Dokumentacji Zabytków, Warszawa 1986, nr 1, 2, 3, 4
5 A. Stompór, Działalność Muzeum Arsenał w Zamościu, [w:] Twierdza Zamość w 350 rocznicę chrztu bojowego, pod red. P. Kondraciuk, A. Urbański, Muzeum Okręgowe
w Zamościu 1997, s. 35-42
6 M. Tebinka, Modele zabytków, [w:] Spotkania z zabytkami,…1985, nr 3-4, s. 69
7 Ibidem, s. 72
8 THE ATELIER FOR CONSERVATION OF CULTURAL PROPERTY PKZ, s. 49 ISBN 83-85044-12-4, PKZ Editor
9 B. M. Pawlicki, Kamienice ormiańskie w Zamościu, [w:] Zamość miasto idealne pod red. J. Kowalczyka, Wydawnictwo Lubelskie 1980, s. 79-102, zobacz teŜ B. M.
Pawlicki, Kamienice mieszczańskie Zamościa-Problemy ochrony, Wyd. Naukowe DWN, Kraków 1999
10 Muzeum w Zamościu 1926-1996 pod red. P. Kondraciuk, A. Urbański, Zamość 1996
4
o precyzji autorów. Nieistniejące obiekty zostały uwiecznione w formie makiet. Pełnią one równieŜ funkcje
promocyjne, są eksponowane na wystawach w kraju i zagranicą (Moskwa, ParyŜ, Berlin, Sabbionetta, Warszawa,
Wieliczka).
Historię powstania rezydencji Jana Zamoyskiego analizowało i opracowywało wielu badaczy, m.in.: S. Herbst, J.
Zachwatowicz, A. Klimek, M. Kurzątkowska, I. Kutyłowska, J. Arct, A. Miłobęcki, A. Pawłowska, M. Pawlicki, A
Kadłuczka, A. A. Witusik, T. Zarębska, W. Zin oraz wielu innych.
Sąd uŜytkuje pomieszczenia pałacowe od 191811 roku, w którym pracował poeta Bolesław Leśmian jako
notariusz przy Wydziale Hipotecznym Sądu Okręgowego.12 W tylnych oficynach mieszczą się obecnie mieszkania
komunalne, których zarządcą jest Zakład Gospodarki Lokalowej w Zamościu.
Praca i ciągła obserwacja rezydencji skłoniła mnie do zajęcia się tematem „Pałac Zamoyskich jako muzeum”.
Pragnę go przedstawić jako motyw poszukiwania najwłaściwszej funkcji, jako uwznioślenie istoty renesansowego
dzieła, o którego powstaniu decydowały m. in. takie idee jak: prawda, piękno i dobro, by jego uŜytkownikom Ŝyło się
łatwiej, przyjemniej i dostatniej.
W twierdzy zamoyskiej i rezydencji przyjmowani byli znakomici goście: królowie Władysław IV, Jan
Kazimierz, Michał Korybut – Wiśniowiecki, Jan III Sobieski, August II. Twierdzę odwiedzali carowie Piotr I Wielki,
Aleksander I i Mikołaj I oraz król szwedzki Karol II i cesarz Austrii Józef II.13
Klasycyzujące próby przebudowy pałacu Zamoyskich w Zamościu z funkcją mieszkalną, reprezentacyjną,
biblioteczną i muzealną zamierzał wykonać XII ordynat Stanisław Kostka Zamoyski. Plany te pozostały w sferze
projektowej. WyposaŜenie i najcenniejsze zbiory artystyczne z Pałaców w Zamościu, Klemensowi i Zwierzyńca
umieszczono w Pałacu Błękitnym w Warszawie. Uległy one w czasie II wojny światowej w około 80% zniszczeniu.
W swojej pracy postaram się zaprezentować problemy badań, uŜytkowania, stanu zachowania oraz ochrony, a
takŜe propozycję zagospodarowania rezydencji na cele muzealne. W głównym budynku muzeum, w oficynach tylnych
zespół hotelowy, a w oficynach bocznych pracownie konserwatorskie i handlowo – pamiątkarskie. Takie rozwiązanie
nada nowej rangi obiektowi, podkreśli wielkość załoŜyciela miasta Jana Zamoyskiego14, drugiej osoby po królu w
ówczesnej Rzeczypospolitej. Problemy badawcze są utrudnione z uwagi na specyfickę obecnego uŜytkowania, jakim
jest sąd „od 1831 r. nieprzerwanie siedziba sądów regionalnych” Prowadzone od 1960 roku badania terenowe i
architektoniczne, następnie w latach 1979 –1983, kontynuowane w latach 1984-1986 moŜna potraktować jako
sondaŜowe15. Ale juŜ te badania pozwoliły odkryć nieznane fazy powstania rezydencji. Kolejne badania terenowe
prowadzone w 2004 roku, przy okazji uściślenia lokalizacji pomnika Hetmana Jana Zamoyskiego, który powstał na
terenie dziedzińca honorowego „cour d’honneur” zespołu pałacowego, potwierdziły wcześniejsze wyniki badań,
doprowadziły do odsłonięcia, opisania i udokumentowania dwóch bram wiodących do rezydencji.16 Kompleksowe,
szczegółowe badania archeologiczno – architektoniczne i historyczne całej rezydencji oraz przestrzeni wokół zespołu
pałacowego, dopowiedzą nam o historii powstania rezydencji rodowej Zamoyskich. NajbliŜsze lata pokaŜą, kto będzie
przyszłym uŜytkownikiem i jakie zostaną nakreślone kierunki dalszych działań. Uchwalenie i zatwierdzenie
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Zamościa, jako wielkie zamierzenia w interesującej mnie części
miasta, przyczynią się do ich zrealizowania. Będą to: odtworzenie bastionów I, II, III, IV, ich kurtyn, mostu, bramy
Szczebrzeskiej, przywrócenie i odtworzenie wyglądu zespołu pałacowego ze schodami na piętro, a moŜe
zrekonstruowanie wieŜy – belwederu, historycznej dominanty miejskiej, z tarasem widokowym.
Z następujących powodów postulowałbym konieczność kompleksowej rekonstrukcji i przywrócenie wyglądu
oraz przeznaczenie Pałacu Zamoyskich na funkcje muzealne:
Pałac Zamoyskich jest urbanistycznym elementem zespołu Starego Miasta w Zamościu wpisanym na listę
Światowego Dziedzictwa Kultury i Natury UNESCO.
Obiekt będzie dostępny dla szerokiej rzeszy zwiedzających.
Gmach pałacu będzie lepiej wykorzystany.
11 http://zamki.res.pl/zamoschtm
12K. Czubara, Dawniej w Zamościu, Wydawca Atut BiuroPromocji, Zamość 1998, s. 69 i s. 75
13 Ibidem
14 A. Śliwiński, Jan Zamoyski, kanclerz i hetman wielki koronny, Warszawa 1947, zobacz teŜ: S. Grzybowski, Jan Zamoyski – polityk renesansu, R. Szczygieł, Rozwój
majątku i gospodarność Jana Zamoyskiego, J. Kowalczyk, Działalność fundacyjna i mecenat Jana Zamoyskiego w świetle jego osobowości, E. Janas, Jan Zamoyski – Ŝołnierz i wódz,
Z. śygulski jr, Buława hetmana Jana Zamoyskiego, K. Czubara, Jan Zamoyski a jego krewni z młodszej linii rodu, J. Feduszka, Jan Zamoyski jako budowniczy fortec, T. Makowski,
Biblioteka Jana Zamoyskiego kanclerza i hetmana wielkiego koronnego, [w:] Zamojsko – Wołyńskie Zeszyty Muzealne, Muzeum Zamojskie 2005, pod red. P. Kondraciuk i inni, plon
Konferencji naukowej „ Jan Zamoyski 1542-1605, Wódz – mecenas – polityk”
15 W. Zin, A. Kadłuczka, M. Pawlicki, „Z badań nad najstarszymi dziejami Pałacu Zamojskiego”, Teka Komisji Urbanistyki i Architektury, t.XVI, 1982, s. 215-225
16 A. Witkowski, dokumentacja, Urząd Miasta, Wydział Planowania Przestrzennego
5
Odtworzenie wieŜy z tarasem widokowym, ogrodów zamkowych i otoczenia kulturowego wraz z
infrastrukturą techniczną podniesie atrakcyjność nie tylko samego zespołu pałacowego, ale równieŜ miasta
Zamościa.
Pałac jako muzeum będzie miejscem reprezentacyjnym pełniącym funkcje muzealne, koncertowe, miejscem
waŜnych uroczystości, konferencji naukowych i spotkań.
Przeprowadzone przeze mnie badania sondaŜowe wskazują na oczekiwania utworzenia w głównym budynku –
Muzeum (85,48% ankietowanych), w oficynie tylnej hoteul z restauracją (61,29% ankietowanych).
6
Ewa Małarzewska1
SACRUM W MALARSTWIE
Sacrum – sfera ducha i świętości, koncentrująca się wokół wierzeń i praktyk religijnych we wszystkich kulturach
i kręgach cywilizacyjnych. Emanacja sacrum przybierała róŜne formy i obrzędy. Siedzibą i manifestacją świętości
mogły być osoby / kapłani, wodzowie /, przestrzenie / święte gaje, wzgórza, świątynie /, okresy /czas poświęcony Bogu
lub bóstwom / równieŜ zdarzenia / objawienia /, a takŜe przedmioty i zwierzęta. Wszystko co pozostaje poza sferą
świętości i wtajemniczenia, jest – profanum.
Sztuka jest przesłaniem, środkiem ekspresji, formą kontaktu, komunikacją między ludźmi i być moŜe poprzedza
nawet mowę, a zaczyna się w chwili, gdy człowiek nie tworzy tylko w uŜytkowym celu, co zdarza się zwierzętom, lecz
z myślą przedstawienia lub wyobraŜenia czegoś.
JuŜ pradziejowe malowidła naskalne, z przed kilkunastu tysięcy lat, z grot i jaskiń – sanktuariów (Lascaux,
Altamira, Niaux, Roufignac i in.), były sztuką odwołującą się do swoistego sacrum, do magii. Siła tworząca naskalne
dzieło była magią mającą zapewnić myśliwemu pomyślność i szczęście w łowach.
Sztuka i sacrum, sacrum i sztuka są ze sobą ściśle związane i właściwe tylko człowiekowi, od zarania jego
dziejów. Religijne treści sztuki występują we wszystkich epokach rozwoju człowieka i odkrywamy je we wszystkich
kręgach cywilizacyjnych.
Rysunek 1. Malowidło naskalne z ( górny paleolit)
Rysunek 2. Malowidło z Niaux (górny paleolit)
Rysunek 3. Malowidło z Altamiry (kultura magdalęńska) – 17000-15000 pne.
1 Studentka III roku kierunku Ochrona Dóbr Kultury WyŜszej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Opiekun prof. dr hab. inŜ. arch. Bonawentura Maciej
Pawlicki
7
Na ziemiach polskich ślady twórczości artystycznej sięgają paleolitu i równieŜ dotykają sfery sacrum.
Rysunek 4. Swiatowit ze Zbrucza (IX w.)
Rysunek 5. Swiatowit z Wolina (IX w.)
Ale dopiero w X w. okrzepła państwowość Polski i przyjęte chrześcijaństwo zaowocowało bogactwem i
róŜnorodnością sztuki sakralnej. NaleŜymy zatem do kręgu kulturowego ukształtowanego na wyrosłym z judaizmu
chrześcijaństwie. Dlatego na chrześcijańskim obszarze malarstwa chciałabym skoncentrować naszą uwagę.
Starotestamentowe, pierwsze z Dziesięciorga Przykazań, jakie otrzymał MojŜesz na górze Horeb mówi, Ŝe : „
Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał bogów innych
oprócz Mnie. Nie uczynisz sobie posągu Ŝadnego ani obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w
wodzie poniŜej ziemi ”(Powt. 5,6 – 8). Przykazanie to, skierowane do narodu wybranego było przeciwko
bałwochwalstwu, które przenikało od ludów sąsiednich. Zakaz ten spowodował , iŜ brak jest u śydów figuratywnej
sztuki religijnej.
Chrześcijaństwo jednak jest czymś więcej, niŜ tylko prostą kontynuacją religii mojŜeszowej. Narodziny
Chrystusa Zbawiciela odmieniły ludzki stosunek do świata, Boga i człowieka. ChociaŜ w dwóch pierwszych wiekach
stosunek Ojców Kościoła do malarstwa i rzeźby figuratywnej był negatywny, to jednak bosko – ludzka natura
Chrystusa i Jego Święte Oblicze – Mandylion ( nadzwyczaj zagadkowe obrazy: „ Całun turyński”, „Boskie Oblicze z
Manopello”), obrazy nie ludzką ręką malowane [gr. Acheiropoietos] związane z legendą o Abgarze, królu Edessy i
„Chustą św. Weroniki” [gr. Vera eikon – prawdziwy obraz], oraz obrazy Matki Boskiej Hodegetria i Eleusa
przypisywane św. Łukaszowi dawały asumpt do powstania i rozwoju chrześcijańskiej sztuki figuratywnej.
8
Rysunek 6. Całun turyński-negatyw (fragment), Boskie Oblicze z Manopello i efekt suprapozycji
Sztuka ta zyskała dwojaki status i przybrała róŜne formy, spowodowane doktrynalnymi, kultowymi i
organizacyjnymi róŜnicami, oraz rywalizacją biskupów Kościoła Wschodniego ( Greckiego ) - którego kolebką było
Bizancjum i patriarchat w Konstantynopolu - z biskupami Kościoła Zachodniego ( Rzymskiego ) o prymat w świecie
chrześcijańskim. W świecie chrześcijaństwa greckiego obraz religijny – ikona [ gr.eikon] malowany według
pierwowzoru – acheiropoietos i przeniknięty jego boską energią był obrazem, któremu naleŜna była cześć i głęboki
pokłon, choć nie uwielbienie winne samemu Bogu.
Rysunek 7. Ikony
W sztuce wschodniego chrześcijaństwa w VIII i IX w. wystąpił epizod, kiedy wprowadzono zakaz
przedstawiania Chrystusa i Świętych, zwany ikonoklazmem. Zakaz ten został jednak ostatecznie odwołany i w
następnych wiekach nastąpił rozwój malarstwa związanego ze zdobieniem cerkwi i monasterów.
Rysunek 8. Ikonostas
Rysunek 9. Ikona apostoła
9
Rysunek 10. Trója św. – Andriej Rublow
Od X w. zaczęły powstawać wspaniałe ikonostasy i malowidła naścienne oraz niezliczona ilość ikon – obrazów
słuŜących wiernym prawosławnym - do kontemplacji i modlitwy.
Rysunek 11. M.B. Włodzimierska (Eleusa) – Umilenije
Rysunek 12. Desis- Hagia Sofia
W chrześcijaństwie zachodnim obraz nie zawierał Ŝadnych elementów natury pierwowzoru. Był malowany
wyłącznie ludzką ręką i na ludzką miarę wyobraŜał i uzmysławiał prawdy wiary, przybliŜał biblijne wydarzenia i święte
osoby. Obraz taki miał pomagać wiernym w religijnej koncentracji i rozpamiętywaniu Słowa BoŜego. Pełnił teŜ funkcję
edukacyjną, bo jak pisał papieŜ św. Grzegorz Wielki (ok. 540 – 604 r.) : „ Obraz jest bowiem tym dla ludzi prostych,
czym pismo dla umiejących czytać, poniewaŜ ci, którzy pisma nie znają, w obrazie widzą i odczytują wzór, jaki
powinni naśladować. ToteŜ obrazy istnieją przede wszystkim dla pouczenia ludu”. W czasach średniowiecza, renesansu
i baroku obraz sakralny zazwyczaj związany był z budowlą kościelną i sprawowaną w niej liturgią. Był wystrojem
wnętrza kościoła, zdobił ściany ( freski, mozaiki ), okna ( witraŜe ) i nastawy ołtarzowe. Był takŜe – przed
wynalezieniem druku – dekoracją i uzupełnieniem tekstu rękopiśmiennych ksiąg liturgicznych.
10
Rysunek 13. Malarstwo wczesnochrześcijańskie (katakumby)
Rysunek 14. Giotto (1266-1337)
Rysunek 15. R.Campin-mistrz z Flemalle(1375-1444)
Rysunek 16. H.v.der Goes(1440-1482)
11
Rysunek 17. Fra Angelico-Guido di Pietro da Mugello (1387-1455)
Rysunek 18. H.Memling (1430-1494)
Rysunek 19.J.v.Eyck (1390-1441)
Sztuka sakralna, która bezpośrednio związana była z wnętrzem świątyni i sprawowaną weń liturgią, zawsze
poddawana była ocenie czynników kościelnych, co do zgodności ikonografii z dogmatami wiary i przepisami
kanonicznymi.
W XIX i XX w. obok malarstwa sakralnego, zaczęło pojawiać się równieŜ malarstwo o tematyce religijnej które
nie słuŜyło bezpośrednio Kościołowi. Artyści wypowiadali się w indywidualnych twórczych działaniach malarskich,
przedstawiając własne wizje i interpretacje zdarzeń biblijnych Malowali w celach wystawienniczych i na uŜytek
prywatnych odbiorców.
W Polsce malarstwo religijne uprawiało wielu znakomitych artystów tej miary co Jan Matejko, Stanisław
Wyspiański, Józef Mehoffer, Włodzimierz Przerwa-Tetmajer, Józef Chełmoński, Józef Brandt, Jacek Malczewski, i
wielu innych.
Rysunek 20. Jan Matejko
12
Rysunek 21. Jacek Malczewski
Rysunek 22. Adam Styka
Dzisiaj wiele tych dzieł, często o wybitnych walorach artystycznych znajduje się w krajowych i zagranicznych
kolekcjach muzealnych.
Do współczesnych nam artystów malujących tematy religijne, naleŜał na wskroś polski malarz ( niestety juŜ nie
Ŝyjący ), Jerzy Duda-Gracz. Do najbardziej znanych jego prac naleŜy „ Przemienienie” na plafonie kościoła w
Toporowie i „ Golgota Jasnogórska” – cykl obrazów znajdujących się w klasztorze o.o. Paulinów w Częstochowie.
TakŜe współcześnie, jednym z najwybitniejszych malarzy uprawiających sztukę sakralną jest prof. Jerzy Nowosielski.
Jego monumentalne polichromie, witraŜe i mozaiki zdobią wnętrza wielu kościołów i cerkwi, m.in. w Hajnówce,
Tychach, Lublinie, Warszawie, Lourdes. Sztuka ta przesiąknięta jest tradycją i duchowością wschodnią. Jak sam o
sobie mówi: […] ja, malarz polski, duchowo narodziłem się w Ławrze Poczajowskiej. Właśnie słowami profesora
Nowosielskiego, ni tylko malarza, ale takŜe autora prac teoretycznych o ikonie, moŜna spuentować ten referat: „ Sztukę
uwaŜam za sprawę powaŜną, śmiertelnie powaŜną i to zawdzięczam ikonie. Ikona była dla mnie po prostu
wprowadzeniem w sztukę.
13
Bohdan Prystupa1
INFORMATYZACJA ADMINISTRACJI PUBLICZNEJ NA
PRZYKŁADZIE PROJEKTU
„E-POWIAT ZAMOJSKI W SPOŁECZEŃSTWIE
INFORMACYJNYM”
1.
Wprowadzenie
MoŜliwości techniczne oferowane przez rozwijającą się telekomunikację i informatykę, a takŜe cywilizacyjne i
pro europejskie aspiracje Polski stawiają przed nią przeprowadzenia przemyślanej i skoordynowanej informatyzacji.
Dodać takŜe naleŜy, iŜ w naszych czasach fundamentalne znaczenie odgrywa informacja oraz wiedza jako kluczowe
determinanty w rozwoju społeczno – gospodarczym wielu krajów. Stąd teŜ szczególne znaczenie odgrywa zapewnienie
odpowiedniego dostępu do informacji poprzez rozwój technologii informacyjno – komunikacyjnych (ICT) oraz
Internet. Proces ten określany jest generalnie jako kształtowanie się społeczeństwa informacyjnego oraz gospodarki
opartej na wiedzy. Jego finalnym efektem ma być powstanie Globalnego Społeczeństwa Informacyjnego.
Obecnie w wielu krajach, w tym i w Polsce prowadzi się na szeroką skalę aktywną politykę informatyzacji.
Podejmowanym przez władze rządowe inicjatywom legislacyjnym i administracyjnym, towarzyszą działania
inwestycyjne prowadzone zarówno przez sektor publiczny jak i prywatny. W przypadku Polski kluczową role w
procesie tworzenia społeczeństwa informacyjnego odgrywają środki pochodzące z funduszy strukturalnych Unii
Europejskiej oraz innych funduszy pomocniczych. W ramach prowadzonej polityki regionalnej środki te powinny
przede wszystkim wspierać konkurencyjność lokalnych i regionalnych samorządów poprzez rozwój infrastruktury.2
2.
Społeczeństwo informacyjne
Społeczeństwo informacyjne - nowy system społeczeństwa kształtujący się w krajach o wysokim stopniu
rozwoju technologicznego, gdzie zarządzanie informacją, jej jakość, szybkość przepływu są zasadniczymi czynnikami
konkurencyjności zarówno w przemyśle, jak i w usługach, a stopień rozwoju wymaga stosowania nowych technik
gromadzenia, przetwarzania, przekazywania i uŜytkowania informacji. Decydującą rolę we współczesnej gospodarce
zaczyna odgrywać informacja. Staje się ona coraz cenniejszym zasobem i zaczyna być traktowana jak szczególnie
poŜądany towar.
Celami społeczeństwa informacyjnego są: zapewnienie powszechnego, szybszego i bezpieczniejszego dostępu
do Internetu; rozwój dostępu do infrastruktury komunikacji elektronicznej;
wykorzystanie nowych Technologii
Informacyjnych i Komunikacyjnych dla realizacji usług publicznych; rozwój e-usług publicznych spełniających
specyficzne potrzeby obywateli; uŜycie Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych do poprawienia efektywności
pracy administracji (e-administracja).
W latach 2007-2010 rząd zamierza wydać ponad 3 mld zł na informatyzację administracji. W tym roku w
szesnastu przetargach firmy informatyczne mają do uzyskania 2,2 mld zł. Wydatki na lata 2007-2013 to blisko 4 mld zł.
Kolejne 822 mln zł to wydatki wynikające z programu modernizacji Policji, StraŜy Granicznej, Państwowej StraŜy
PoŜarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009. Większość rządowych projektów informatycznych ma szansę
dofinansowania przez Unię Europejską, Fundusze Schengen i Norweski Mechanizm Finansowy. Dzięki informatyzacji
moŜna obniŜyć koszty działania urzędów o 50%. Roczne oszczędności budŜetu państwa z przeniesienia obsługi
zamówień publicznych na płaszczyznę wirtualną 10 mld zł3
3.
Informatyzacja administracji – e-administracja
Wprowadzenie systemów teleinformatycznych do ministerstw, urzędów publicznych i instytucji samorządowych
ma umoŜliwić swobodną wymianę informacji. Dla zainteresowanych stron (obywateli, organizacji społecznych i
przedsiębiorców) oznacza to szybszy dostęp do urzędów i moŜliwość załatwienia tam spraw niemal z dnia na dzień. Nie
bez znaczenia jest przewidywana, znaczna poprawa przejrzystości działania instytucji publicznych. Dla budŜetu
1 Student II roku Administracji WyŜszej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Koło Naukowe Integracji Międzynarodowej. Opiekun mgr inŜ. Bogdan Kawałko
2 Standardy eEurope nadal poza naszym zasięgiem. Anna Kniaź, PC Kurier 13/2002
3 Rząd chce przełamać impas w informatyzacji. Krzysztof Polak, Gazeta prawna NR 38 (1908)
14
państwa korzyścią będą oszczędności liczone w miliardach złotych. NajwyŜsza Izba Kontroli (NIK) szacuje, Ŝe tylko
realizacja projektu Wrota Polski zakładająca przeniesienie usług świadczonych przez administrację publiczną na
platformę internetową przyniesie budŜetowi oszczędności rzędu kilkudziesięciu miliardów zł rocznie.
Informatyzacja urzędów w organach administracji samorządowej znajdujących się na terenie powiatu
Zamojskiego i innych powiatów jest głównym celem programu e-powiat.
Informatyzacja administracji publicznej polegała będzie na udostępnieniu mieszkańcom przy pomocy
nowoczesnych technologii informatycznych świadczenia usług publicznych on-line. Zakłada się świadczenie
powyŜszych usług poprzez wprowadzenie systemów informatycznych.
Informatyzacja urzędów ma z jednej strony:
pomóc urzędnikom w pracy;
podnieść efektywność ich pracy;
skrócić czas potrzebny na wykonywanie poszczególnych czynności;
usprawnić bieg dokumentów w urzędzie;
zmniejszyć koszt pracy urzędów
Z drugiej strony natomiast powinna ułatwić petentom:
załatwienie pewnej grupy spraw w urzędach;
dostarczyć informacji o pracy urzędu;
umoŜliwić sprawdzenie etapu na jakim znajduje się aktualnie załatwiana sprawa po załogowaniu się na konto
w urzędzie;
korespondencję elektroniczną z urzędem;
Zgodnie z symulacjami i opiniami ekspertów wprowadzenie informatyzacji do urzędów powinna podnieś
sprawność ich funkcjonowania o 10% dla rzeczywistej i o 40% dla potencjalnej efektywności. Będzie to spowodowane
polepszeniem przejrzystości prac (obiektywnego i bieŜącego wglądu w jej funkcjonowanie) oraz elastyczności
(zdolności szybkiego dostosowania się do częstych zmian w prawodawstwie i do nowych potrzeb mieszkańców
powiatu). Informatyzacja i wyposaŜenie urzędów w nowe technologie będzie wpływała na polepszenie kontaktów
zarówno pomiędzy urzędem i obywatelami oraz pomiędzy urzędem a podmiotami gospodarczymi.4
4.
E-powiat
Program e-powiat jest częścią programu e-europa jest współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.
Celem projektu e-powiat jest poprawa obsługi społeczeństwa lokalnego, w tym inwestorów, a przez to
zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej powiatu i podniesienie jego konkurencyjności inwestycyjnej.
Program e-powiat jest juŜ realizowany w wielu powiatach Polski, w szczególności: Wolsztyńskim, Lęborskim,
Głogowskim, Bocheńskim, Wejherowskim, Krasnostawskim Makowskim, Zamojskim i wielu innych.
5.
Powiat Zamojski (ziemski)
Ostatnia reforma administracyjna kraju dokonała nowego podziału administracyjnego na Zamojszczyźnie.
Miasto Zamość otrzymało status powiatu grodzkiego, autonomicznego, z własną Radą, Zarządem i Prezydentem, zaś 15
gmin utworzyło Powiat Zamojski ziemski, którym zarządza Starosta. Te zmiany nie wpłynęły jednak zasadniczo na rolę
jaką miasto pełni w regionie.
Zamość nadal jest waŜnym ośrodkiem administracyjnym (siedziba Starostwa oraz filii Urzędu Wojewódzkiego
w Lublinie), kulturowym, komunikacyjnym, handlowym, naukowym (siędziby uczelni wyŜszych), turystycznym i
religijnym (Kuria Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej).
Powiat zamojski ziemski wchodzi w skład województwa lubelskiego. Graniczy z powiatami: biłgorajskim,
chełmskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim, leŜącym w jego centrum, zamojskim grodzkim. Mieści
w sobie - gminy miejsko-wiejskie: Krasnobród, Szczebrzeszyn, Zwierzyniec; gminy wiejskie: Adamów, Grabowiec,
4 Plan Informatyzacji Państwa na lata 2007 – 2010 Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Podsekretarz Stanu Dr inŜ. G. Bliźniuk., 18 styczeń 2007 r.
15
Komarów-Osada, Łabunie, Miączyn, Nielisz, Radecznica, Sitno, Skierbieszów, Stary Zamość, Sułów, Zamość; miasta:
Krasnobród, Szczebrzeszyn, Zwierzyniec
Pod względem powierzchni zajmuje w województwie drugie miejsce, po bialskim.
Przez powiat przechodzą międzynarodowe szlaki komunikacyjne, łączące środkową część kraju z polskoukraińskimi przejściami granicznymi w Hrebennem i Zosinie. NajwaŜniejszymi z nich są: trasa szybkiego ruchu
biegnąca z Warszawy przez Lublin i Zamość do Lwowa oraz linie kolejowe -Warszawa-Rawa Ruska i Linia HutniczoSiarkowa (szerokotorowa) prowadząca z Europy Wschodniej do Tarnobrzegu i na Górny Śląsk. Odległość z Zamościa
do Hrebennego wynosi 59 km, a do Zosina - 69 km. Powiat Zamojski zamieszkuje 110 596
osób. W miastach 1 697 osób, na wsi - 98 899 osób. Powierzchnia powiatu stanowi 1872,27 km².
Na terenie powiatu działa ok. 3750 podmiotów gospodarczych. Szansę na rozwój gospodarczy regionu stwarza
bliskość granicy wschodniej państwa.
6.
Miasto Zamość (powiat grodzki)
Zamość - regionalne centrum kulturalno-gospodarcze u wschodnich granic Unii Europejskiej - miasto wygodne
dla mieszkańców i atrakcyjne dla turystów. Jest miastem powiatowym połoŜonym w południowej części województwa
lubelskiego. Jest jednym z waŜniejszych miast tego województwa. Pod względem liczby ludności zajmuje trzecią
pozycję w województwie - 66 778 mieszkańców (2005 r.), natomiast powierzchnia klasuje miasto na siódmym miejscu
- 30,5 km²
Wśród ogółu zatrudnionej ludności większość pracuje w usługach – 75%, natomiast w przemyśle i
budownictwie – ok. 21%. Dominują tu małe i średnie przedsiębiorstwa, ale działa takŜe kilka większych zakładów
produkcyjnych, wśród których większość to przedsiębiorstwa i zakłady przemysłu spoŜywczego, co jest związane z
dominacją rolnictwa w tym regionie.
Zamość podzielony jest oficjalnie na 16 dzielnic o statusie osiedli, czyli na jednostki pomocnicze gminy. W
granicach niektórych dzielnic znajduje się kilka osiedli mieszkaniowych nieposiadających statusu jednostki
pomocniczej.
Zabytkowe Stare Miasto wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO oraz pobliski pas
wzniesień Roztocze sprawiają, Ŝe waŜną rolę odgrywa tu turystyka.
7.
E-powiat Zamojski w społeczeństwie informacyjnym
Lokalizacja inwestycji
Przedmiotem projektu jest budowa platformy teleinformatycznej dla obsługi procesów administracyjnych w
Urzędzie Miasta Zamość. Projekt jest ukierunkowany na oszczędności w Urzędzie i poprawę obsługi petenta przez
wprowadzenie wewnętrznego, wspólnego dla całego Urzędu systemu telefonii, elektronicznego systemu zarządzania
informacją, elektronicznego obiegu dokumentów oraz spełnienie specyficznych usług publicznych dla społeczeństwa
przez przygotowanie do wprowadzenia w Urzędzie systemu e-government.
Projekt będzie realizowany w budynkach w których mieszczą się poszczególne wydziały Urzędu Miasta
Zamość. Jest to w sumie sześć lokalizacji: Ratusz wraz z oficyną (8 wydziałów), ul. Pereca 12, Rynek Wielki 3, Rynek
Wieki 4, ul. Kołłątaja 1, ul. Partyzantów 3.
Całość platformy powstałej w trakcie realizacji projektu "e-powiat zamojski w społeczeństwie informacyjnym"
będzie własnością i będzie zarządzana i finansowana po skończeniu projektu przez Miasto Zamość.
Calość wartości projektu sklada 834456,88 zł, w tym: 599249,10 – dotacja z funduszu, 199749,70 – krajowe
środki publiczne, 35458,08 – środki własne.
Analiza róŜnorodności moŜliwych do zastosowania rozwiązań technicznych oraz sprzeczności występujące
pomiędzy wymogami składania wniosku o dofinansowanie inwestycji i koniecznością przeprowadzenia postępowania
przetargowego a wykonaniem zgłoszenia budowlanego wskazuje na potrzebę wykonania projektów technicznych i
budowlanych dopiero po wyborze konkretnego rozwiązania technologicznego i urządzeń dokonanego w trakcie
postępowania przetargowego. NaleŜy zwrócić uwagę na fakt, Ŝe do rzeczowej realizacji projektu spełniającego
zakładane parametry techniczne Urząd Miasta jako inwestor otrzyma (i musi spośród nich wybrać) w przetargu róŜne
oferty sprzętowe, które mogą wymagać specyficznego podejścia do struktury i układu sieci (kwestia umieszczenia
węzłów sieci, urządzeń do łączności bezprzewodowej, ilości przewodów i typu korytek,...) a co za tym idzie zmiany
wstępnego projektu pod potrzeby konkretnych urządzeń. Mogłoby to doprowadzić do sytuacji niewaŜności załączonego
do wniosku o dofinansowanie z funduszy ZPORR zgłoszenia budowlanego i uzgodnień z Wojewódzkim
Konserwatorem Zabytków.
Te uwarunkowania definiują juŜ na samym początku celowość przyjęcia w przypadku omawianego projektu
schematu postępowania zgodnie z zasadą "Zaprojektuj i wybuduj".
16
Wykonanie zgłoszenia prac budowlanych i uzgodnienia z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków powinno
zawierać karty katalogowe urządzeń przewidzianych do instalacji wraz z opracowaniem wizualizacji urządzenia/sieci i
wynikających z tego powodu systemów mocowania, instalacji, uzbrojenia itp. elementów. UniemoŜliwia to
przeprowadzenie postępowania przetargowego nieograniczonego, poniewaŜ nie moŜna tu zastosować zapisów ustawy o
zamówieniach publicznych elementów z zapisem "lub równowaŜny", poniewaŜ w zgłoszeniu zostałby podany
konkretny typ, rodzaj i karta katalogowa urządzenia, co zresztą kłóci się z zasadą otwartości technologicznej.
Stan obecny i zidentyfikowane problemy
W wyniku przeprowadzonej analizy określono następujące problemy związane z realizacją projektu "e-powiat
zamojski w społeczeństwie informacyjnym":
wydziały Urzędu Miasta Zamość znajdują się obecnie w 7 róŜnych lokalizacjach - budynkach; do momentu
rozpoczęcia rzeczowego wykonania inwestycji planowane jest przeniesienie Wydziału Architektury z ul.
Zamenhoffa 5 do budynku w którym znajduje się obecnie Wydziałów Geodezji UM (ul. Kołłątaja 1), ale do
pomieszczeń nie posiadających jeszcze Ŝadnej infrastruktury sieciowej,
infrastruktura telekomunikacyjna dla łączności między wydziałami w postaci połączenia światłowodowego
istnieje tylko między budynkiem Ratusza a budynkiem Wydziału Geodezji,
Urząd Miasta Zamość nie posiada urządzeń, systemów ani nie dzierŜawi infrastruktury dla zapewnienia
łączności i transmisji danych pomiędzy wszystkimi wydziałami Urzędu,
Urząd Miasta Zamość nie posiada programu do elektronicznego obiegu dokumentów, archiwizacji danych,
elektronicznej obsługi petenta,
Urząd Miasta Zamość nie świadczy Ŝadnych usług publicznych on-line,
Urząd Miasta Zamość nie posiada szerokopasmowego dostępu do internetu zapewniającego odpowiedniej
jakości obsługę i pracę wszystkich Wydziałów we wspólnej sieci; dostęp do internetu dla potrzeb
poszczególnych Wydziałów realizowany jest indywidualnie przez poszczególne Wydziały,
obecna centrala telefoniczna Urzędu Miasta Zamość nie pozwala na niezbędne dla uzyskania zakładanych w
projekcie celów podłączenia kolejnych numerów wewnętrznych dla Wydziałów obecnie nie posiadających
wewnętrznej łączności telefonicznej w ramach Urzędu,
istniejące w poszczególnych wydziałach lokalne sieci komputerowe dla pełnego wykorzystania do pracy w
sieci obiegu dokumentów wymagają w róŜnych lokalizacjach róŜnego stopnia przebudowy,
unowocześnienia, wymiany lub budowy,
Urząd Miasta Zamość nie posiada dostatecznej ilości odpowiedniej klasy komputerów i urządzeń
peryferyjnych dla wdroŜenia systemu elektronicznego obiegu dokumentów, obsługi on-line petenta i
archiwizacji danych; dla uzyskania pełnej funkcjonalności tworzonej w ramach projektu platformy
teleinformatycznej w skład której zostanie włączona część istniejącej juŜ infrastruktury niezbędna będzie
wymiana części sprzętu komputerowego, okablowania i switchy.
Brak wewnętrznej sieci telefonicznej, a w szczególności koszty abonamentu telefonicznego i połączeń
pomiędzy Wydziałami Urzędu Miasta Zamość korzystającymi z niezaleŜnych linii abonenckich stanowią
pokaźny wydatek Urzędu. RóŜnorodność numerów do róŜnych Wydziałów Urzędu Miasta, wynikająca z
niezaleŜnych linii abonenckich poszczególnych Wydziałów Urzędu Miasta jest dodatkowym utrudnieniem
dla petenta w sprawnym uzyskaniu informacji.
Dodatkowym problemem formalno - prawnym stojącym przed inwestorem jest zabytkowy charakter Starego
Miasta, wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1992 roku, podlegającego w całości i we
wszystkich elementach ochronie zabytkowej. KaŜda inwestycja obejmująca naruszenie w jakikolwiek sposób
stanu istniejącego zabudowy (wykopy, wejścia do budynków, prowadzenie dróg kablowych po elewacji,
budowa sieci wewnątrz pomieszczeń budynków...) wymaga uzgodnień i akceptacji SłuŜby Ochrony
Zabytków i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Zgodnie z Prawem Budowlanym oraz wynikającymi z niego przepisów szczegółowych:
budowa sieci komputerowych wewnątrz budynku nie wymaga zgłoszenia,
instalacja urządzeń do wysokości 3 m nad powierzchnią terenu nie wymaga zgłoszenia,
17
jednakŜe ze względu na zabytkowy charakter budynków wewnątrz których mieszczą się poszczególne Wydziału
Urzędu Miasta niezbędne jest uzyskanie akceptacji w drodze postępowania administracyjnego od Wojewódzkiego
Konserwatora Zabytków na wykonanie prac przewidzianych w projekcie.
ZałoŜenia techniczne i zakres prac
Dla osiągnięcia zakładanych celów i funkcji projektu przyjęto w wyniku analizy wykonanie platformy w skład
której wchodzą następujące elementy:
budowa, rozbudowa lub przebudowa okablowania teleinformatycznego w poszczególnych budynkach w
których mieszczą się wydziały Urzędu Miasta, sieć LAN wg standardu UTP kat. 5e, ok. 700 m sieci,
nabycie i instalacja urządzeń do połączenia sieci teleinformatycznych w budynkach w których mieszczą się
Wydziały Urzędu Miasta Zamość - w technologii bezprzewodowych połączeń optycznych - 4 komplety,
nabycie 45 sztuk komputerów osobistych z systemem operacyjnym oraz 5 skanerów,
wprowadzenie na bazie zintegrowanej sieci teleinformatycznej i połączeń optycznych systemu telefonii VoIP
wraz z systemami zabezpieczeń sieciowych UPS/firewall/antywirus,
wdroŜenie elektronicznego systemu zarządzania informacją dla Urzędu Miasta Zamość z modułem
elektronicznego obiegu oraz serwerami,
wykonanie ogólnodostępnego punkt informacyjnego PIAP, na bazie komputera PC wyposaŜonego w
urządzenia umoŜliwiające korzystanie z elektronicznego podpisu,
wykonanie dwóch punktów publicznego dostępu do internetu w bezprzewodowej, radiowej technologii
HotSpot,
zakup serwera dla umieszczenia internetowego portalu informacyjno - promocyjnego miasta i serwera
smtp/www,
nabycie 12 podpisów i zestawów do elektronicznego podpisu dla osób posiadających uprawnienia do
składania oświadczeń woli w imieniu Urzędu Miasta Zamość,
Oraz nie wchodzące bezpośrednio w zakres projektu:
uzyskanie szerokopasmowego dostępu do internetu dla sieci komputerowej oraz łącza telekomunikacyjnego
do sieci telekomunikacyjnej dla urządzeń pracujących w zintegrowanej sieci teleinformatycznej Urzędu
Miasta Zamość.
Rzecowa realizacja projektu była rozpocząta 20. 09 2005 r. Planowane rezliczenie projektu – 12. 11 2007 r.5
Tabela 1. Spis kosztów.
Spis kosztów
Punkty PIAP i HotShop
7564,00
Lącza optyczne
119032,96
Sieć LAN i VolP
265523,24
Serwery i programy obiegu dokumentów
184903,20
Podpis cyfrowy
8784,00
Komputery, skanery, UPS, serwer WWW
172813,00
Programy antywirusowe
3660,00
Studium wykonalności
9000,00
5 Projekt nr. Z/2.06/I/1.5/726/05 E-powiat zamojski w społeczeństwie informacyjnym, Zamość 2005 r.
18
Spis kosztów
Projekt sieci LAN
9662,00
Promocja projektu
18056,00
Razem wartość projektu
834456,88
Planowane rezultaty
Ostatecznymi odbiorcami projektu są mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz turyści w powiecie Zamojskim.
Realizacja celów projektów ma przyczynić się do uzyskania następujących efektów:
trwały wzrost gospodarczy regionu uzyskany przez podniesienie atrakcyjności regionu dla inwestorów
poprzez poprawę obsługi administracyjnej;
trwały wzrost gospodarczy regionu poprzez tworzenie nowych firm i miejsc pracy w oparciu o technologie
teleinformatyczne;
ochrona i poprawa środowiska poprzez redukcję zuŜywanego w powiecie papieru oraz zuŜycie przez
petentów paliwa na dojazd do urzędów;
przeciwdziałanie procesowi wykluczenia cyfrowego społeczeństwa.
Rezultaty projektu naleŜy podzielić na rezultaty bezpośrednie dla Urzędu oraz rezultaty długofalowe, o szerokim
oddziaływaniu na region.
W wyniku realizacji projektu uzyskuje się następujące bezpośrednie efekty dotyczące działalności Urzędu:
ograniczenie kosztów działania Urzędu wynikające z oszczędności czasowych, kosztowych i materiałowych;
podniesienie kwalifikacji pracowników urzędu;
usprawnienie pracy urzędu;
zwiększenie wydajności pracy urzędu;
zwiększenie bezpieczeństwa obiegu, przetwarzania i przechowywania dokumentów i danych.6
System elektronicznego obiegu dokumentów waŜna składowa projektu „E-powiat Zamojski w społeczeństwie
informacyjnym”
Wprowadzenie systemu realizującego elektroniczny obieg dokumentów pomiędzy komórkami urzędu lub
pomiędzy urzędami z pewnością podniesie efektywność pracy i usprawni pracę, a poza tym przyspieszy bieg spraw.
Jako naleŜy wymienić: budowę elektronicznego archiwum dokumentów zawierającego szereg dokumentów; ciągłe
poszerzanie moŜliwych do realizowania usług drogą elektroniczną; budowa kiosków informacyjnych. Odpowiednia
platforma informatyczna moŜe wspierać wymianę informacji pomiędzy poszczególnymi urzędami.
Grupami docelowymi, a zarazem beneficjantami będą zarówno urzędy ze swoimi pracownikami, którym to
system ułatwi znacznie pracę, mieszkańcy, którzy uzyskają lepszą obsługę ze strony pracowników urzędów oraz firmy,
które mniej energii i czasu będą poświęcać na sprawy formalne, fiskalne i inne podobne.
Dzięki takiemu systemowi obiegu dokumentów pracownicy uzyskają moŜliwość pracy nad wszystkimi
sprawami w jednym miejscu bez konieczności przemieszczanie się.
Dokumenty na kaŜdym etapie przetwarzania sprawy mieszkańca nie wychodzą poza system, co przyspiesza
obsługę i nie stwarza warunków np. do zaginięcia korespondencji. Ponadto system taki zapewnia kompleksową obsługę
dokumentów i nie wymaga uruchamiania zewnętrznych aplikacji, umoŜliwia teŜ drukowanie dokumentów.
Natychmiastowość przesyłania dokumentów pozwala na tworzenie raportów opartych na stanie bieŜącym bez
konieczności oczekiwania na dotarcie dokumentów do adresata czy spłynięcia rezultatów załatwiania sprawy. RównieŜ
problem omyłek i błędów będzie odgrywał mniejszą rolę, poniewaŜ na kaŜdym etapie kopie pism i korespondencji będą
trafiały do elektronicznego archiwum, skąd będzie je moŜna pobrać w celu analizy, który z urzędników popełnił błąd.
6 http://www.zamosc.um.gov.pl/index.php?i=zporr
19
WaŜnym zagadnieniem z punktu widzenia działalności urzędu i jego wiarygodności jest problem
bezpieczeństwa danych i informacji. Dzięki takiemu systemowi wszystkie dane są zgromadzone na jednym serwerze w
jednym miejscu, systematycznie wykonywane są kopie zapasowe wszystkich danych, co zapewnia ciągłość realizacji
procesów i całkowitą kontrolę nad danymi w bazie.
Dostęp do danych powinien być zorganizowany za pomocą logowania się pracowników do systemu za pomocą
loginu i hasła lub np. danych biometrycznych. KaŜdy pracownik lub inna osoba upowaŜniona do dostępu do danych
systemu miałaby dostęp jedynie do danych dla niego niezbędnych i koniecznych w pracy. Zminimalizowałoby to
moŜliwość omyłkowego usunięcia lub wprowadzenia błędu do dokumentów, a w razie wyjaśniania zaniedbań
zawęziłoby krąg podejrzanych.
Analizy i symulacje pokazują, Ŝe zainstalowanie i wdroŜenie w urzędach systemu elektronicznego obiegu
dokumentów pozwala na oszczędności materiałów biurowych i kosztów o nawet 60%, pozwalają na przyspieszenie
rozpatrywania spraw o 35%, a do tego wszystkiego dzięki prostemu i szybkiemu dostępowi do wszystkich danych o
sprawie, urzędnik jest w stanie w krótszym czasie podjąć kaŜdą decyzję.7
Współpraca instytucji administracji publicznej na terenie powiatu
Aby zrealizować w pełni program „E-powiat Zamojski w społeczeństwie informacyjnym” naleŜy załoŜyć
współpracę wszystkich urzędów administracji. Współpraca ta opierać się powinna na stworzeniu wspólnej platformy
cyfrowej oferującej wskazanym instytucją:
działania w zakresie wymiany dokumentów elektronicznych, w tym wniosków, deklaracji, zgłoszeń, pytań
itp;
określony dostęp do wspólnej bazy danych zawierającej niezbędne informację takie jak dane statystyczne,
dane związane z nieruchomościami, dane podatkowe itp;
współpracę w zakresie informowania mieszkańców powiatu, miasta i gmin;
WaŜnym aspektem w zakresie informatyzacji jest włączenie do współpracy Urzędów Gmin znajdujących się na
terenie powiatu. Ma to na celu pośrednie dotarcie do mieszkańców oraz umoŜliwienie im korzystanie z programu eadministracji w pełnym wydaniu.
Udostępnienie w regionie poprzez Urzędy Gmin nowoczesnych technologii związanych z administracją
publiczną wpłynie na prace zarówno urzędów znajdujących się w danych gminach jak równieŜ urzędów powiatowych.
Główną zaletą centralizacji postępowań w zakresie administracji jest wzrost szybkości załatwiania spraw, zwiększenie
niezawodności urzędów administracji publicznej oraz wzrost zadowolenia mieszkańców z działań administracji.
Szybki dostęp pracowników urzędu do informacji związanej z regionem, informacji organizacyjnej czy prawnej
spowoduje wzrost efektywności pracy. Odpowiednie informacje oczywiście muszą być zabezpieczone systemem
dostępu, odpowiednie osoby mogą mieć dostęp do informacji niejawnych.
Informacje jawne powinny być udostępniane uŜytkownikom systemu danych.
Połączenie działań e-administracji wszystkich urzędów zaowocuje stworzeniem systemu obiegu dokumentów,
który umoŜliwiać będzie załatwienie sprawy związanej z działaniem urzędu z dowolnego miejsca z dostępem do
Internetu.
Widzimy zatem jak waŜny jest aspekt zapewnienia dostępu do technologii informatycznych mieszkańcom.
Zapewniając dostęp do Internetu w większości gospodarstw oraz wprowadzenie w pracy urzędów administracji
publicznej najnowszych technologii informatycznych ma na celu budowę nowoczesnej infrastruktury relacji
mieszkańców z urzędnikami państwowymi.
W związku z moŜliwością podjęcia współpracy w zakresie wprowadzanie strategii informatyzacji społeczeństwa
przez wszystkie instytucie administracji publicznej, zakłada się moŜliwość wspólnego występowanie tychŜe instytucji
w celu osiągnięcia niezbędnych dotacji z funduszów przeznaczonych na powyŜsze cele.
Połączenie sił oraz niezbędnych działań w tym zakresie niewątpliwie wpłynie na jakość zgłaszanych
programów oraz na ich zasięg co zaowocuje wynikami urzędów administracji związanych z pozyskiwaniem
dofinansowania. Wspólne działania urzędów powiatowych, miejskich oraz gminnych to integracja dąŜeń do
zapewnienia wzrostu informatycznego, a tym samym gospodarczego oraz intelektualnego.
Bibliografia
7 Biuletyn Informacji Publicznej. Informatyzacja administracji. Michał Bernaczyk, Mariusz Jabłoński, Krzysztof Wygoda. Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego,
2005
20
Biuletyn Informacji Publicznej. Informatyzacja administracji. Michał Bernaczyk, Mariusz Jabłoński,
Krzysztof Wygoda. Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 2005
Ustawa z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne
Dz. U. z 2005 r. Nr 64, poz. 565
Sprawozdanie z konferencji: „Ewidencje i Rejestry w Administracji Publicznej. Integracja platform
elektronicznych” 2 marca 2005r. Instytut IBIB, Warszawa.
Plan Informatyzacji Państwa na lata 2007 – 2010. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Podsekretarz Stanu Dr inŜ. G. Bliźniuk. 18 styczeń 2007 r.
Standardy eEurope nadal poza naszym zasięgiem. Anna Kniaź, PC Kurier 13/2002
Rząd chce przełamać impas w informatyzacji. Krzysztof Polak, Gazeta prawna NR 38 (1908)
Systemy informatyczne w administracji celnej. Biuletyn Informacji Publicznej. NajwyŜsza Izba Kontroli.
Informatyzacja/19/2005, Październik 2005r.
Informatyzacja administracji publicznej. eNews Społeczeństwo, 23 września 2002; nr 37
Stan prac nad standardami interoperacyjności. Dr inŜ. G. Bliźniuk. MSWiA, Zakopane 17.11 2005 r.
Projekt nr. Z/2.06/I/1.5/726/05 E-powiat zamojski w społeczeństwie informacyjnym, Zamość 2005 r.
http://www.zamosc.um.gov.pl/index.php?i=zporr (16. 04 2007 r.)
21
Patrycja Mulawa1
Paulina Chmiel2
WYKORZYSTANIE WSPÓŁCZESNYCH METOD
TERAPEUTYCZNYCH W PROCESIE RESOCJALIZACJI
„Jeśli potrafię przekonać, potrafię poruszyć wszechświat”
Frederick Douglas3
Istnieje wiele definicji pojęcia resocjalizacja, jak teŜ płaszczyzn jej oddziaływania w strukturze behawioralno–
poznawczej jednostki niedostosowanej społecznie. Z jednej strony, proces resocjalizacji moŜna rozpatrywać jako
tresurę i trening oparty na bazie teorii uczenia się, kar i nagród, wzmacniania pozytywnego i wygaszania. Z drugiej
strony na proces powtórnej socjalizacji naleŜy spojrzeć jak na rozwój potencjału człowieka. Oba podejścia zwracają
uwagę na sens samej resocjalizacji, innymi słowy – reintegracji społecznej. Mianowicie chodzi o wywołanie zmian w
strukturze osobowości człowieka, rozwijania tejŜe osobowości, a w efekcie przygotowania go do pełnienia określonych
ról w społeczeństwie.
„Resocjalizacja to oddziaływanie wychowawcze na jednostkę źle przystosowaną do Ŝycia społecznego, a takŜe
celowy i zorganizowany proces uspołecznienia osób, które uzewnętrzniły swą asocjalność.”4 Cz. Czapów i S. Jedlewski
wyjaśniają, Ŝe „(…) proces wykolejenia społecznego jest to (…) proces uczenia się wykolejającego”, stąd „socjalizacja
młodzieŜy wykolejonej społecznie musi polegać m.in. na „oduczeniu się” tego, czego się nauczyło.”5 Chodzi więc o to,
aby zmienić „pomysł na Ŝycie” oraz postawy osadzonego na takie, które byłyby zgodne z obowiązującymi i
oczekiwanymi standardami społecznymi. Zatem zmiana zachowań jednostki moŜe nastąpić na skutek określonych
działań i przemyśleń osobistych, bez celowej interwencji korekcyjnej więzienia. NaleŜy zwrócić równieŜ uwagę na
konieczność spełnienia tego warunku, gdy mówimy o skutecznych oddziaływaniach resocjalizacyjnych.6
Przyjmując, Ŝe działalność resocjalizacyjna jest procesem identyfikowania rozwoju osobowości, naleŜy zwrócić
szczególną uwagę na kwestię kształcenia samych wychowanków. Nauczanie resocjalizujące nie tylko zapewnia
przyrost wiedzy, rozwój pewnych umiejętności, moŜliwość znalezienia pracy, ale pomoc w procesie wtórnej adaptacji
do społeczeństwa. Tak więc cele dydaktyczne w resocjalizacji obejmują wszystkie sfery osobowości skazanego:
poznawczą, emocjonalno-motywacyjną i behawioralną.7
Swoistym odpowiednikiem tych załoŜeń jest Arteterapia - system działań stosowanych nie tylko wobec osób
chorych, ale takŜe jednostek o zaburzonym rozwoju lub poszukujących rozwiązań sytuacji trudnych, równieŜ do osób
pozostających w obrębie patologii społecznej, a więc dotkniętych nałogami, pozbawionych wolności, objętych
głębszymi wykolejeniami, objawiających cechy zaawansowanej psychopatii.8
Arteterapia pełni następujące funkcje: rekreacyjną, która ma na celu tworzenie odpowiednich warunków
wypoczynku, sprzyjających nabraniu nowych sił pomocnych w przezwycięŜaniu problemu, edukacyjną - dostarczenie
osadzonym dodatkowych wiadomości przydatnych do reinterpretacji sensu i celu Ŝycia oraz korekcyjną przekształcanie szkodliwych mechanizmów na bardziej wartościowe.9
1 Patrycja Mulawa, studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun dr Beata Maria Nowak.
2 Paulina Chmiel, studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Młodych Pedagogów. Opiekun dr Beata Maria Nowak.
3 K. Barnes, Wywieranie wpływu. Ćwiczenia, Wyd. GWP, Gdańsk 2005, s. 24.
4 P. Szczepański, Kara pozbawienia wolności a wychowanie, Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, Uniwersytet Warszawski, Instytut Profilaktyki Społecznej i
Resocjalizacji, Warszawa 2003, s. 105.
5 Cz. Czapów, S. Jedleński, Pedagogika resocjalizacyjna, Warszawa 1971, s. 200.
6 H. Machel, Sens i bezsens resocjalizacji penitencjarnej – casus polski. Studium penitencjarno-pedagogiczne, Oficyna Wydawnicza NOVUM, Kraków 2006, s. 113.
7 A. Konon-Kol, P. Szczepaniak, W poszukiwaniu modelu edukacji resocjalizacyjnej. Przegląd doświadczeń w USA i w Polsce, Przegląd Więziennictwa Polskiego,
Warszawa 1998, s. 16.
8 E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce, Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2004, s. 14.
9 Ibidem, s. 27.
22
Wśród rodzajów Arteterapii wyróŜniamy: muzykoterapię, choreoterapię, biblioterapię oraz teatrotrapię i
filmoterapię .10
Muzykoterapia jest formą psychoterapii, która wykorzystuje muzykę i jej elementy jako środki stymulacji,
strukturalizacji oraz ekspresji emocjonalnej i komunikacji niewerbalnej w procesie diagnozy, leczenia i rozwoju
osobowościowego człowieka. Teoretycy stwierdzają równieŜ, Ŝe jest ona „(…) działaniem ukierunkowanym na
konkretne cele terapeutyczne, działanie systematyczne i metodyczne w ramach terapii kompleksowej, opartych na
określonych załoŜeniach teoretycznych”.11
Muzykoterapię moŜna podzielić na kilka rodzajów, uwzględniając przy tym sposób jej wykorzystywania. Są to:
muzykoterapia kliniczno-diagnostyczna, w zakres której wchodzą działania podejmowane przez specjalistów
z dziedziny medycyny;
muzykoterapia naturalna, gdzie podstawowym materiałem muzycznym są dźwięki natury;
muzykoterapia spontaniczna, będąca wyrazem przeŜywanych emocji;
muzykoterapia adoptowana wykorzystująca przypadkowy materiał muzyczny w celu uspokojenia czy relaksu;
muzykoterapia profilaktyczna, stosowana w celu zapobiegawczym, wykorzystująca odpowiedni materiał
muzyczny w celu zaktywizowania lub uspokojenia pacjenta.12
Opisując rodzaje muzykoterapii, nie sposób pominąć jej celów. Najczęściej mówi się o celach terapeutycznych,
słuŜących wytworzeniu za pośrednictwem muzyki równowagi pomiędzy sferą przeŜyć emocjonalnych a procesami
fizjologicznymi. Cele ogólnorozwojowe będą realizowane dzięki umoŜliwieniu jednostce zdobywania doświadczeń pod
względem poznawczym i emocjonalnym. Aspekt „umuzykalniający” dostarcza uczestnikowi estetycznych wraŜeń.
Jeszcze innym załoŜeniem muzykoterapii, wynikającym z załoŜeń koncepcji psychoanalitycznej, jest uświadomienie
osadzonemu jego przeŜyć wspartych do podświadomości i ich odreagowanie w postaci psychokatharsis.13
Muzyka pozwala na docieranie do głęboko ukrytych konfliktów oraz wydobywa i aktywizuje emocje. Ponadto
przenika przez samokontrolę człowieka i „przyspiesza proces wyobraŜeniowy”, powodując fantazjowanie. Z.
Konaszkiewicz wymienia funkcje terapeutyczne, mające za zadanie poprawę nastroju uczestnika oraz realizację
ćwiczeń zaburzonych sfer psychofizycznych. Oczywiste jest, Ŝe za dostarczanie pozytywnych przeŜyć uczestnikowi
odpowiada funkcja emocjonalna muzykoterapii, zaś funkcja poznawcza pozwala na specyficzne doznania, mogące
doprowadzić do głębszego zainteresowania muzyką. Z funkcją emocjonalną wiąŜe się takŜe funkcja kulturotwórcza,
która upowszechnia muzykę w społeczeństwie. Funkcja ekspresyjna zajęć muzycznych stwarza warunki do wyraŜania
swych uczuć poprzez śpiew i/lub granie na instrumentach, natomiast wspólnotowa daję szansę na przełamanie bariery
nieśmiałości i lęku przed interakcją z otoczeniem. Natomiast funkcja zabawowa stwarza wiele okazji do zabawy, a co
za tym idzie, umoŜliwia bezpieczne przepracowanie traumatycznych zdarzeń.14
Terapia poprzez muzykę umoŜliwia równieŜ komunikację niewerbalną, dzięki której osadzony moŜe
przepracować swoje problemy bez uŜycia słów. Transformuje równieŜ złe doświadczenia na dobre, co dzięki
symbolicznej, muzycznej płaszczyźnie dokonuje się w znacznie łagodniejszy sposób niŜ za pomocą tradycyjnych
środków. Pomaga w tworzeniu symboli umoŜliwiających bezpośredni, wyraźny, a jednocześnie spontaniczny przekaz.
Prowadzi wreszcie do doświadczania odrębności własnej osoby i wyraźnego przeŜycia autonomii oraz sprzyja zbieraniu
całościowych doświadczeń poprzez wspólne improwizowanie z grupą. Terapia przez muzykę przyczynia się takŜe do
odreagowania emocji dotyczących egzystencji uczestnika oraz umoŜliwia mu realne spotkania z innymi osobami, gdy
jego relacje z otoczeniem mają „wszelki cechy autentyzmu”.15
Metodę, która wykorzystuje ekspresję ruchową, określa się mianem terapii przez taniec lub choreoterapii.
Taniec jest tutaj procesem, „(…) poprzez który wspomagana zostaje emocjonalna i fizyczna integracja”16. Głównym
celem tej metody jest odczucie przez wychowanka czy pacjenta swojej cielesności i rozwój samoświadomości.
WyróŜnia się funkcje: korygującą, aktywizującą, rozładowującą, regulującą, stymulującą i poznawczą. Według D.
Koziełło, taniec pozwala jednostce „(…) dać upust tłumionym emocjom”17 i w efekcie prowadzi do samooczyszczania
10 Ibidem, s. 26.
11 Ibidem, s. 41.
12 M. Wójcik-Standio, Warsztaty muzyczne z elementami muzykoterapii[ w:] Kurs z zakresu terapii przez sztukę, Wydział Zdrowia Urzędu Miejskiego we Wrocławiu,
Wrocław 1999, s.35.
13 E. J. Konieczna, Arteterapia …op. cit., s44-45.
14 Ibidem, s. 45.
15 E. J. Konieczna, Arteterapia…op.cit., s. 46.
16 Ibidem, s. 56.
17 Ibidem. (str. 63)
23
się jednostki. Autorka ta twierdzi równieŜ, Ŝe osiągniecie tych celów moŜliwe jest poprzez ekspresję, uświadamianie,
identyfikację, poszukiwanie, integrację uczestników terapii. Terapeuta powinien brać udział w tańcu, tworzyć „(…)
pomost (…) między światem werbalnym a niewerbalnym”18.
Inna metodą stosowaną w procesie twórczej resocjalizacji jest biblioterapia. Jak podaje Encyklopedia
współczesnego bibliotekarstwa polskiego, jest to dział psychologii czytelnictwa, który „(…) zakłada wykorzystywanie
ksiąŜek i czasopism do regeneracji systemu nerwowego i psychiki człowieka chorego”.19 W kontekście resocjalizacji
metodę tą naleŜy odnosić do jednostki niedostosowanej społecznie. Oczywistą zaletą stosowania biblioterapii (nie tylko
w pedagogice resocjalizacyjnej) jest moŜliwość zwiększenia poziomu wiedzy danej jednostki. Ponadto, metoda ta –
przy dobraniu odpowiedniej literatury – moŜe leczniczo wpłynąć na psychikę jednostki, a więc moŜe:
przyczynić się do pobudzenia logicznego myślenia jednostki przebywającej w placówce penitencjarnej,
być źródłem sposobów radzenia sobie w trudnej dla siebie sytuacji,
pomóc jednostce z zaburzeniami emocjonalnymi w nabraniu dystansu wobec trudności niesionych przez
Ŝycie,
prowadzić do samorealizacji, ekspresji twórczej,
pomóc osiągnąć dojrzałość emocjonalną.20
L. Ippoldt słusznie zwraca uwagę na podstawową funkcję tej metody - bibliografia pedagogiczna ma na celu
kształtowanie postaw społecznie poŜądanych.21 Innym walorem stosowania tej metody w środowisku więźniów jest
estetyczne wychowywanie podopiecznych poprzez kontakt ze słowem pisanym i czytanym. Pozwala to na „(…)
przełamywanie psychicznej izolacji czy kształtowanie nowych potrzeb”, a takŜe „(…) poprawę samopoczucia, pomoc w
odzyskaniu wiary w siebie […], uzyskania wzorców osobowych” umoŜliwia zagospodarowanie ” (…) wolnego czasu
„wartościową treścią” 22. Praca z ksiąŜką ma równieŜ wpływ na postępowanie człowieka, kształtowanie jego systemu
wartości i pomysłu na „nowe Ŝycie”.
Biblioterapię moŜna podzielić na indywidualną i grupową. Ze względu zaś na wykorzystywane materiały, na:
poeazjoterapię (inaczej literaturoterapię) oraz terapię łagodzącą - utratę zdolności do rozwoju, zwaną równieŜ
biblioterapią reminiscencyjną (wspomnieniową). W biblioterapii reminiscencyjnej wykorzystywana jest
audiowizoterapia, czyli zastępowanie słowa pisanego filmem (filmoterapia) lub nagraniem na taśmie
magnetofonowej23.
Metoda biblioterapeutyczna wykorzystuje takie środki jak:
ksiąŜki sensu stricto (wszelkie pozycje ksiąŜkowe przygotowane przez biblioterapeutę lub uczestnika zajęć
terapeutycznych),
ksiąŜki sensu largo (czyli pozajęzykowe środki przekazu, np., grafika, fotografia),
materiały przejściowe: płyty kompaktowe, kasety magnetofonowe, teksty terapeutyczne,
własna twórczość uczestników.24
Skuteczność biblioterapii zaleŜy od kilku czynników, w tym od poprawnej diagnozy stanu zdrowia
wychowanka, osobowości oraz kompetencji zawodowych biblioterapeuty, od stanu i poziomu motywacji, świadomości,
wieku itp. samego wychowanka, a takŜe od relacji między terapeutą a wychowankiem, atmosfery zajęć oraz
intensywność i czas trwania terapii25.
Kolejna metoda terapii sztuką to filmoterapia zwana równieŜ audiowizoterapią, która jest realizowana przez
studentów WyŜszej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu w pracy z osadzonymi w Zakładzie Karnym w
18 Ibidem. (str. 66)
19 E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce; [w:] Encyklopedia współczesnego bibliotekarstwa polskiego, K. Głąbiowski, B. Świderski, H. Więckowska, „Zakład
Narodowy im. Ossolińskich”, Wrocław 1976, s. 81.
20 E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce; [w:] Sztuka w słuŜbie medycyny: od antyku po postmodernizm, W. Szulc, Akademia Medyczna w Poznaniu, Poznań 2001,
s. 51.
21 E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce; [w:] Biblioterapia w związkach z innymi naukami, red. L. Ippoldt, „Biblioterapeuta” 2000, nr 4.
22 E.J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce; [w:] Biblioterapia jako jedna z metod pedagogiki specjalnej [w:] Wybrane zagadnienia z pedagogiki specjalnej, red. E.
Tomasik, WSPS im. M. Grzegorzewskiej, Warszawa 1997, s. 81, 84.
23 E. J. Konieczna, Arteterapia w teorii i praktyce, Wyd. Impuls, Kraków 2003, s. 115.
24 Ibidem.
25 E. J. Konieczna, Arteterapia…, op.cit.
24
Zamościu. Zajęcia realizowane są przez studentów zrzeszonych w Kole Naukowym Młodych Pedagogów w WyŜszej
Szkole Zarządzania i Administracji w Zamościu, pod kierunkiem dr Beaty Marii Nowak i mgr Magdaleny
Wierzańskiej. Głównym przesłaniem Programu Oddziaływań Resocjalizacyjnych jest przekonanie o konieczności
kształcenia więźniów, jak równieŜ to, Ŝe „(…) resocjalizacja to nie tylko kwestia teorii czy wątłej praktyki, ale równieŜ
nadziei i wiary w moŜliwości doskonalenia i rozwoju człowieka”26.
Zasadniczą cechą tej metody terapii jest to, Ŝe umoŜliwia wykształcenie u uczestników inteligencji emocjonalnej
– zdolności rozpoznawania swoich uczuć oraz kierowania emocjami swoimi i innych. Jak zakłada psychoanalityczna
teoria filmu, widz chcąc odebrać film, „(…) musi zająć wyznaczoną mu pozycję „podmiotu” (w sali kinowej, w ramach
opowiadania, w fikcyjnej przestrzeni zgodnie z aktywnością kamery itd.)”27. Kluczowym pojęciem, które pojawia się
przy analizie filmu jest identyfikacja, która umoŜliwia odbiorcy „wejście w rolę” bohatera (lub innych postaci), co z
kolei przyczynia się do rozwoju umiejętności empatii tak poŜądanej wśród sprawców przestępstw. Warunkiem jest
„jedynie” zaangaŜowanie emocjonalne odbiorcy. Widz, przy pomocy projekcji, jest w stanie wyobrazić sobie siebie
„z boku”, a więc ma moŜliwość spojrzenia „z góry”, „z perspektywy” na swoją osobę. Przy zastosowaniu filmoterapii
studenci WSZiA wykorzystują filmy fabularne, popularnonaukowe, oraz edukacyjne. Celem takich zajęć jest m.in.
estetyczne wychowanie więźniów poprzez kontakt ze słowem i obrazem, rozwój umiejętności komunikacyjnych oraz
ekspresyjnych w grupie, a przy tym wywołanie katharsis, swoistego „oczyszczenia” polegającego na przeŜyciu sztuki
filmowej, rozluźnienia, uzyskania nastroju relaksacji i mobilizacji do aktywności poznawczej28.
Teatroterapia rozumiana jako narzędzie do wewnętrznego wzrostu i wzbogacenia osobowości oraz definiowana
jako spontaniczne przedstawienie teatralne, jest stosowana w celach terapeutycznych przy udziale jednostek z
zaburzeniami charakteru. Ten rodzaj terapii ma oczyszczający wpływ na psychikę człowieka, gdyŜ dzięki
nieskrępowanemu wyraŜeniu „(…) konfliktów sprzyja odreagowaniu stłumionych uczuć, pozwala częściowo stać się
osobą, którą chciałoby się być”. 29
Jednym z rodzajów teatroterapii jest psychodrama - improwizowana dramatyzacja w wykonaniu członków
grupy terapeutycznej w obecności psychoterapeuty. Odwołuje się ona do twierdzenia Moreno, iŜ „(…) przedstawienie
dramatu uwalnia się od niego”. Uwolnienie to jest moŜliwe dzięki:
- okazji przeŜycia raz jeszcze w bezpiecznych warunkach tych zadań, sytuacji i zachowań, które są związane
z przykrymi stanami uczuciowymi, przez co jednostka moŜe stwierdzić nieadekwatność swoich emocji i
doświadczeń, Ŝe nie są one takie straszne jak sobie wyobraŜa, co powoduje, Ŝe uwalnia się od nich;
- tolerancyjnej postawie uczestników i psychoterapeutów, przez co jednostka przestaje obawiać się kar, m.in.
w postaci dezaprobaty ośmieszenia przy ujawnianiu swoich emocji, w ten sposób ośmiela się być sobą;
- nie osobistemu, ale wręcz zabawowemu charakterowi dramatyzacji, przez co w napięciu emocjonalnym
jednostka przestaje reagować mechanizmami obronnymi, a więc przestaje oszukiwać innych i siebie;
- moŜliwości wyraŜania konfliktowości i emocji w róŜny sposób, nie wprost, a pośrednio i symbolicznie;
- obserwowaniu odreagowania u innych członków grupy, co redukuje lęk i napięcie przez identyfikację.30
WyróŜniamy trzy rodzaje psychodramy: psychodrama synergistyczna, będąca serią spotkań terapeutycznych
zaprojektowanych z myślą o wykorzystaniu tkwiących w jednostce moŜliwości do wewnętrznego rozwoju;
monodrama - psychodrama rozgrywana bez grupy, jedynie z udziałem lidera i protagonisty oraz socjodrama - „(…)
improwizowane po amatorsku przedstawienie słuŜące terapii psychosocjologicznej”, jej celem są zmiany w obrębie
grupy.31
Istotę psychodramy najlepiej uchwycił w swych słowach J. Moreno, mówiąc: „(…) zagraj siebie samego takim,
jakim nigdy nie byłeś, jakim mógłbyś być. Bądź swą własną inspiracją, swym własnym autorem, swym własnym
terapeutą i wreszcie swym własnym stwórcą”32. Zatem psychodrama ma na celu zaktywizowanie uczestników do
odtwarzania istotnych sytuacji i zachowań, które są związane ze stanem chorobowym jednostki a nie zostały
odreagowane w przeszłości. 33
26 B. Urban (red.), Dewiacje wśród młodzieŜy. Uwarunkowania i profilaktyka, Wyd. UJ, 2001, s. 231.
27 E. J. Konieczna, Arteterapia…, op. cit.
28 Ibidem.
29 E. J. Konieczna, Arteterapia…, op. cit., s. 68.
30 H. Machel, Więzienie…op. cit., s. 262.
31 E. J. Konieczna, Arteterapia …op. cit., s. 73.
32 E. J. Konieczna, Arteterapia…op. cit., s. 67.
33 Ibidem, s. 74.
25
Techniki psychodramatyczne ułatwiają rozwijanie spontaniczności oraz poznanie, a nawet i poszerzanie
własnych moŜliwości w obrębie środowiska społecznego. Do podstawowych technik zalicza się:
Grę ról, która ma za zadanie „ reprodukowanie starych, niezmiennych wzorców zachowań oraz ujawnianie
moŜliwości do zaspokajania potrzeb jednostki.
Trening roli – polega na powtarzaniu gry w celu wyćwiczenia jakiejś roli społecznej, pomocnej w lepszym
funkcjonowaniu.
Zamianę ról jako technikę, gdzie terapeuta przejmuję rolę społeczną innej osoby, która jest niezwykle waŜna
w odgrywanej przez niego sytuacji.
Improwizację, która w przeciwieństwie do gry ról ma charakter swobodniejszy nie podlega kierowaniu.
Dublowanie, które polega na tym, Ŝe prowadzący pomaga zwerbalizować uczestnikowi jego myśli i uczucia,
mówiąc przy nim i za niego w pierwszej osobie.
Lustro, które pomaga protagoniście spojrzeć na swój problem z boku, gdyŜ to inny go odgrywają, a on się
temu tylko przygląda.
Dwa krzesła jako, technikę, w której protagonista „zamienia się ze samym sobą” miejscami na pustych
krzesłach i prowadzi autodyskusję, podaje alternatywne argumenty dla omawianego zdarzenia.
Puste krzesło jako technikę polegająca na sadzaniu na krześle osoby, z którą protagonista jest w konflikcie,
przez co wczuwa się w jej połoŜenie.
Spowiedź, która jest odpowiednikiem monodramu w teatrze i ma działanie oczyszczające i zmniejszające
pouczcie winy pacjenta. 34
Kolejnym rodzajem teatroterapii jest drama będąca metodą pedagogiczną, która ułatwia i przyspiesza naukę
oraz wszechstronne dojrzewanie człowieka do społecznego i twórczego Ŝycia. Stanowi rodzaj lustra, umoŜliwiającego
samopoznanie jednostki i określenie przez nią własnej toŜsamości i indywidualności. 35
Do głównych celów dramy naleŜy zaliczyć: wszechstronny rozwój osobowości, ekspresji i uczuciowości,
integrację grupy, wytwarzanie poczucia bezpieczeństwa, budowanie więzi emocjonalnej, kształtowanie umiejętności
nawiązywania kontaktów społecznych i rozwiązywania problemów w grupie oraz mobilizowanie do aktywnego
uczestnictwa w kulturze. Drugorzędny cel moŜe stanowić doskonalenie mimiki i ekspresji ciała, wzbogacenie
słownictwa, frazeologii oraz zakresu pojęć. Drama ukierunkowana jest równieŜ na zmianę nastawień i przekonań
Ŝyciowych jej uczestników „(…) w wyniku odkrycia jej prawdy zamkniętej w sytuacjach i improwizowanych,
zobaczenia przeŜytego zdarzenia w nowym świetle”. 36
Drama jest rozumiana jako psychopedagogiczna metoda pracy z grupą lub pojedynczymi osobami, słuŜąca
rozwojowi jednostki. Określana równieŜ jako metoda pracy dydaktyczno-wychowawczej, która posługuje się wieloma
technikami, strategiami i konwencjami. Do technik dramy są zaliczane między innymi:
- hasło - to technika mająca na celu wprowadzenie do tematu zajęć;
- stopklatka polegająca na zatrzymaniu akcji w znaczącej dla omawianego tematu sytuacji i przeanalizowaniu
jej z uczestnikami sesji;
- rzeźba, czyli tworzenie kompozycji z osób uczestniczących w zabawie;
- marsze fabularne są techniką, dzięki której uczestnicy przedstawiają pantomimiczne sytuacje z Ŝycia;
- rola-maska, którą przyjmuje uczestnik spotkania domowego, pozwalająca mu na bezpieczne doświadczanie
i zmienianie zachowań na takie, które przyniosą lepszy dla niego skutek emocjonalny czy społeczny;
- informacja zwrotna, czyli taki sposób reagowania terapeuty, który dostarcza uczestnikowi sygnałów
wyraŜających akceptację.37
34 Ibidem, s. 75-76.
35 E. J.Konieczna, Arteterapia…op. cit., s. 78.
36 Ibidem, s. 80-81.
37 Ibidem, s. 82.
26
Równie ciekawym i godnym uwagi rodzajem teatroterapii jest pantomima - „(…) nieme widowisko sceniczne,
w którym zdarzenia są przekazywane przez aktorów wyłącznie za pomocą ruchów ciała, gestów, mimiki”. Oznacza ona
zarówno naturalną ekspresję kaŜdego człowieka, niczym nieskrępowany sposób mówienia niewerbalnego ciałem,
technikę gry aktorskiej w obrębie sztuki teatru, jak i równieŜ typy i style przedstawień scenicznych, opartych na
ekspresji ciała.38
Pantomima polega na spontanicznym przedstawianiu przez jednostkę przy pomocy zachowań niewerbalnych,
tematów określonych przez korektora pojęć, tematów fikcyjnych lub realnych sytuacji i zdarzeń mogących mieć
znaczenie dla poznania, kształtowania lub zamiany jej zachowań. Jest to forma psychokorekcji grupowej.39
Istnienie róŜnych rodzajów pantomimy wynika z jej zastosowania, dlatego:
pantomima klasyczna ma dwie postacie: komedii (słuŜącej rozrywce) i dramatu (prowokującego do refleksji
nad sensem Ŝycia człowieka);
pantomima terapeutyczna polega na oglądaniu lub przedstawianiu pantomimy podczas sesji terapeutycznych,
a wykorzystana jest głównie w psychoterapii. Ma odrębny charakter i opiera się na załoŜeniach terapii
ruchem, gestem, mimiką. 40
Pantomima jest niezastąpionym środkiem umoŜliwiającym spontaniczne wyraŜanie emocji, a jej główną funkcją
jest przekazywanie waŜnych i niekiedy trudnych komunikatów z wykorzystaniem mimiki i gestów. Innym waŜnym
aspektem pantomimy jest to, Ŝe przyczynia się równieŜ do rozwijania harmonii ciała poprzez jego koordynację z
umysłem i stwarza moŜliwości rozwoju kompetencji niewerbalnych oraz pomaga w zrozumieniu i wyraŜaniu zachowań
pralingwistycznych. Proces terapeutyczny pantomimy powinien przebiegać w trzech fazach. Pierwsza słuŜy odpręŜeniu,
zrelaksowaniu i koordynacji ruchów, druga faza właściwa pośrednictwem ruchów, gestów i mimiki wyraŜa zadane
tematy,. Końcowa faza to zrelaksowanie się grupy, nawiązujące swym charakterem do pierwszej fazy41.
Jak słusznie zauwaŜa H.Machel, „(…) konieczność kształcenia więźniów nie podlega dyskusji".42 Co więcej,
naleŜy pamiętać o róŜnicy między resocjalizacją i karą. Kara pozbawienia wolności zakłada „ukaranie” sprawcy za
popełniony czyn, resocjalizacja - jego poprawę „na lepsze”. Nie naleŜy utoŜsamiać resocjalizacji jako elementu kary
oraz pamiętać o tym, Ŝe nie „(…) moŜna zmienić osobowości człowieka w ciągu roku czy dwóch lat w wyniku
oddziaływań w warunkach izolacji. MoŜna zmienić jego świadomość, czyli pewne parametry toŜsamościowe.”43
Poprzez zastosowanie róŜnorodnych metod terapeutycznych, w tym kulturotechnicznych, osadzony poszerza i
pogłębia swoje myślenie, wyobraźnię, postrzeganie rzeczywistości i komunikację z innymi, a twórcze rozwiązywanie
sytuacji problemowych zmniejsza niebezpieczeństwo kontynuacji zachowań patologicznych.
Bibliografia
Czapów Cz., Jedleński S., Pedagogika resocjalizacyjna, Wydawnictwo PWN, Warszawa 1971.
Konieczna J. E., Arteterapia w teorii i praktyce, oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2004.
Konon-Kol A., Szczepaniak P., W poszukiwaniu modelu edukacji resocjalizacyjnej. Przegląd doświadczeń w
USA i w Polsce, Przegląd Więziennictwa Polskiego, Warszawa 1998.
Machel H., Więzienie jak instytucja karna i resocjalizacyjna, Wydawca Arche, Gdańsk 2003.
Szczepański P., Kara pozbawienia wolności a wychowanie, Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, UW,
Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji, Warszawa 2003.
Urban B., Dewiacje wśród młodzieŜy. Uwarunkowania i profilaktyka, Wyd. UJ, Kraków 2001.
Wójcik-Standio M., Warsztaty muzyczne z elementami muzykoterapii[ w:] Kurs z zakresu terapii przez
sztukę, Wydział Zdrowia Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, Wrocław 1999.
38 E. J.Konieczna, Arteterapia…op. cit., s. 90.
39 H. Machel, Więzienie…op. cit., s.264-263.
40 E. J. Konieczna, Arteterapia …op. cit.,96.
41 Ibidem, s. 98.
42 H. Machel, Sens i bezsens… op. cit., s. 56.
43 M. Konopczyński, „Resocjalizacja”, maj 2006, s. 5.
27
28
Anna Jaroszyńska1
Katarzyna Nizioł2
DZIAŁANIE WOLONTARYSTYCZNE JAKO PRZEJAW
POSTAWY ALTRUISTYCZNEJ
"Pragnę wyrazić wam Ŝywe i szczere uznanie za poświęcenie, z jakim w kaŜdym miejscu na świecie nieustannie
troszczycie się o tych, którzy znajdują się w potrzebie. Czy to gdy pracujecie w pojedynkę, czy teŜ zrzeszeni w róŜnych
organizacjach (…) jesteście promieniem nadziei, który rozprasza mrok samotności i dodaje odwagi do przezwycięŜenia
pokusy przemocy i egoizmu (…)”
Jan Paweł II do wolontariuszy3
Są ludzie, którzy dobrowolnie i bez wynagrodzenia niosą pomoc, angaŜują się w pracę na rzecz osób i instytucji
działających w róŜnych obszarach Ŝycia społecznego. MoŜna ich spotkać między innymi w domach dziecka, hospicjach
czy domach pomocy społecznej. Pracują oni w instytucjach publicznych, organizacjach pozarządowych, placówkach
kultury i wielu innych - to wolontariusze. Pomagają, bo chcą, nie robią tego dla pieniędzy, ale dla uśmiechu, uścisku
dłoni.
„Altruizm jako troska o dobro drugiego człowieka – uznawane jeszcze do niedawna za mało realny postulat
moralny – wydaje się dzisiaj wymogiem wręcz koniecznym dla normalnego funkcjonowania jednostki i grup ludzkich we
współczesnym świecie”. 4
Słowo altruizm (z łac. inny, drugi) zostało uŜyte po raz pierwszy ok. 1830 r. przez Augusta Comte’a. Głoszone
przez niego hasło: vivre pour autrui (Ŝyć dla drugich), zakłada zrzeczenie się pewnych praw osobistych na rzecz
obowiązków wobec innych ludzi. Z kolei Artur Schopenhauer utoŜsamiał altruizm ze współczuciem dla innych ludzi
znajdujących się w trudnej sytuacji.5
Wykorzystywane przez wolontariuszy metody pracy, do których naleŜy dawanie konkretnego przykładu
działania bezinteresownego i powierzanie zadań, uczy dzieci i młodzieŜ altruizmu. JednakŜe prawidłowe przyswajanie
postaw altruistycznych zaleŜy od róŜnych uwarunkowań psychospołecznych, tj: podmiotowego traktowania dzieci i
młodzieŜy, skutecznego porozumiewania się z nimi w rodzinie i w szkole, upowszechniania wartości podstawowych
oraz zachowania umiaru w stosowaniu wobec nich swobody i przymusu.6
Definicja altruizmu opisywana jako „(…) świadoma, dobrowolna a nade wszystko bezinteresowna troska o
dobro drugiego człowieka”7 jest bliska definicji pracy wolontarystycznej propagowanej przez Stowarzyszenie Centrum
Wolontariatu, które zakłada, Ŝe jest to „(…) bezpłatne, świadome, dobrowolne działanie na rzecz innych, wykraczające
poza więzi rodzinno – koleŜeńsko – przyjacielskie”. 8
Współcześnie wolontariat jest bardzo popularny - promują go media, szkoły włączają młodzieŜ w działalność
wolontarystyczną, co stanowi wartościowy element procesu wychowania, edukacji oraz kształtowania postaw
obywatelskich. Opracowano takŜe przepisy prawne, które regulują ten rodzaj działalności.
W Polsce od kwietnia 2003 roku obowiązuje Ustawa o działalności poŜytku publicznego i o wolontariacie, która
reguluje warunki wykonywania świadczeń przez wolontariuszy oraz korzystanie z tych świadczeń przez społeczeństwo.
1 Studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun: dr Beata Maria Nowak.
2 Studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun: dr Beata Maria Nowak.
3 http://wolontariat.ngo.pl/x/109838
4 M. Łobocki, Altruizm a wychowanie , wyd. UMCS, Lublin 1998, s.5.
5 Ibidem, s.9.
6 Ibidem.
7 M. Łobocki, Altruizm a wychowanie…, op.cit., s.14.
8 K. E. Golonka, Wolontariat – szansa na samorozwój, [w:] Zamojskie Studia i Materiały: Pedagogika, Zeszyt 1(16)/2005, Wyd. WyŜsza Szkoła Zarządzania i
Administracji, Zamość 2005, s. 233.
29
Wolontariusz według tej ustawy to osoba, która „(…) ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia na
określonych zasadach, które reguluje ustawa” .9
W funkcji kształcącej działalność wolontarystyczna traktowana jest jako swoisty trening umiejętności
społecznych.10 Natomiast jako forma aktywności ludzkiej wspomaga „(…) proces przedłuŜonego i poszerzonego
kształcenia prowadzący do wzbogacenia intelektu i osobowości jednostki zgodnie z jej potrzebami.”11 WaŜne jest, aby
sami wolontariusze byli otwarci na potrzeby środowiska, by kreatywnie i innowacyjnie poszukiwali rozwiązań trudnych
problemów innych ludzi.12
Wolontariusza powinna cechować głównie wraŜliwość na sprawy drugiego człowieka oraz tolerancja wobec
jego poglądów, postaw i upodobań, wyraŜająca się postawą zrozumienia. Jego podstawowymi wartościami jest
szczerość i sprawiedliwość, a nadrzędnymi celami podmiotowe traktowanie, otwartość i odpowiedzialność za
uczestników animacji oraz dąŜenie do dialogu i porozumienia w stanowieniu wspólnych wartości. Te cechy i
umiejętności moŜna z powodzeniem kształcić poprzez wolontarystyczną pracę studentów w róŜnorakich instytucjach
edukacyjnych oraz placówkach opiekuńczo–wychowawczych i resocjalizacyjnych. Wolontariat stanowi przy tym
bezcenną wartość - broni podmiotowości i godności ludzkiej. Opieka wolontariacka wzmacnia podmiotowość
podopiecznego, jego samopoczucie i samoocenę.13
Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów KLANZA® jest przykładem organizacji promującej
wolontariat w skali kraju i wyrosło z Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności. Istnieje ono od 1990 roku i jest
organizacją pozarządową skupiającą osoby zainteresowane oŜywieniem procesu dydaktyczno-wychowawczego w pracy
z grupą, poprzez stosowanie aktywizujących metod opartych na pedagogice zabawy. Celem pedagogiki zabawy jest
dostarczenie rozmaitych pomysłów, umoŜliwiających świadomą, kreatywną, pobudzającą do twórczych rozwiązań
pracę z uczestnikami grupy. Pedagogika zabawy wykorzystuje urozmaicony zestaw propozycji, które mogą oŜywić
tradycyjne nauczanie.14
KLANZA realizuje program „Wolontariat Studencki”, którego głównym elementem są projekty edukacyjne
realizowane przez studentów - wolontariuszy na rzecz dzieci i młodzieŜy ze szkół wiejskich i małomiejskich
(miejscowości do 20 tys. mieszkańców). Jego celem jest rozwijanie zainteresowań dzieci i młodzieŜy oraz niesienie
pomocy w wyrównywaniu ich szans edukacyjnych. Program ten ma na celu kształtowanie aktywnych postaw
społecznych, rozwijanie pasji, kreatywności i stworzenie moŜliwości realizacji własnych pomysłów studentów.
Projekty edukacyjne realizowane przez wolontariuszy są ich autorskimi propozycjami i mogą dotyczyć wybranej
kategorii, np. zajęć artystycznych, humanistycznych, psychologicznych, sportowych, informatycznych, lingwistycznych
oraz wielu innych. Uczestnictwo dzieci i młodzieŜy w zajęciach tego typu daje im szansę rozwoju zainteresowań i
pasji.15
Program daje moŜliwość realizacji projektów systematycznych (w czasie trwania roku szkolnego) oraz
wakacyjnych. Praca ta daje studentom nie tylko moŜliwość zdobycia kompetencji najbardziej poszukiwanych przez
pracodawców, ale takŜe niesie ze sobą przyjemność i satysfakcję z pracy z innymi. Organizowane przez KLANZĘ
warsztaty w zakresie pedagogiki zabawy oraz udział w projekcie, daje studentom - wolontariuszom moŜliwość
sprawdzenia przyswojonej wiedzy teoretycznej w praktyce oraz zapewnia trening umiejętności metodycznych.
Przykładem tego rodzaju aktywności jest zrealizowany przez studentów pedagogiki WSZiA projekt w
Gimnazjum im. Jana Pawła II w Milówce.16 Studenckie działania zostały ukierunkowane na pracę z młodzieŜą w
zakresie integracji grupy. Naprzemiennie stosowano ćwiczenia warsztatowe oraz zabawy i gry aktywizujące,
umoŜliwiające rozwijanie dziecięcej wyobraźni oraz kształcące umiejętność współdziałania. Pobyt studentów w
Milówce trwał tydzień, a zajęcia odbywały się w godzinach od 9 do 13. W czasie wolnym od zajęć studenci poznawali
lokalną kulturę, obyczaje oraz podziwiali piękno polskich gór.
Koło Naukowe Młodych Pedagogów działające w WyŜszej Szkole Zarządzania i Administracji w Zamościu jest
organizacją promującą wolontariat w środowisku lokalnym. Daje ono studentom moŜliwość prowadzenia autorskich
badań, realizowania innowacyjnych projektów edukacyjnych nadzorowanych przez opiekuna koła oraz koordynatorów
poszczególnych sekcji. Zrzesza ono studentów pragnących brać czynny udział w Ŝyciu kulturowym i społecznym
uczelni oraz społeczności lokalnej. Dzięki pracy naukowej prowadzonej podczas studiów, studenci pedagogiki
9 Ustawa z 24 kwietnia 2003 o poŜytku publicznym i o wolontariacie, Dziennik Ustaw z 2003 r. nr 96. poz. 873.
10 B.M.Nowak, Działalność wolontarystyczna formą środowiskowego kształcenia pedagogów, [w:] J.Piekarski, A.Głowala, J.Mielczarek (red.), Pedagogika t.4, cz.I, Zeszyty
Naukowe PWSZ w Płocku, Płock 2005.
11 Z. Wiatrowski, Podstawy pedagogiki pracy, Wyd. WSP, Bydgoszcz 2000, s. 366.
12 B.M.Nowak, Działalność wolontarystyczna…, op.cit.
13 Ibidem.
14 http://www.klanza.lublin.pl/?module=Default&action=ContentController&sectionId=21
15 http://www.wolontariatstudencki.pl/?action=Content&params=3,1,3
16 Autorkami projektu są studentki II roku pedagogiki WyŜszej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu : Karolina Chmiel, Anna Jaroszyńska, Barbara Łatka,
Katarzyna Nizioł.
30
zdobywają umiejętności praktycznego działania, wydatnie wzbogacając swoje doświadczenie zawodowe.
Wolontariusze działają w róŜnego rodzaju instytucjach oraz bezpośrednio w rodzinach dotkniętych róŜnymi
problemami.17
Badania przeprowadzone przez B.M.Nowak wśród studentów pedagogiki WSZiA, na temat studenckiej
działalności wolontarystycznej wykazały (próba badawcza wynosiła 76 osób), Ŝe najczęściej wskazywanymi przez
respondentów motywami podjęcia pracy pomocowej jest pragnienie czynienia dobra (40,5% respondentów), chęć
odczucia atmosfery społecznego działania (32,0%) oraz moŜliwość samorozwoju (25,0%). Wolontariat studencki
wspomaga funkcjonowanie placówek i zakładów poprzez wprowadzenie nieodpłatnej pomocy, a wolontariusze działają
w placówkach opiekuńczo - wychowawczych, hospicjum oraz zakładzie karnym. Studenci – wolontariusze wspierają
podopiecznych i pracowników danych instytucji oferując im spontaniczne i naturalne zachowania oraz otwartość w
kontaktach interpersonalnych. Wolontariat sprzyja samorealizacji, kształtuje świadomość społeczną, pozwala na
zdobycie kluczowych kompetencji Ŝyciowych i zawodowych. Studenci – wolontariusze działają na rzecz innych w
oparciu o rodzinny system wartości. To najczęściej rodzice kształtują w nich otwartość na ludzi, chęć niesienia pomocy
czy teŜ wraŜliwość na krzywdę innych ludzi. Uczą szczerości i uczciwości w kontaktach międzyludzkich.18
KaŜdy akt pomocy drugiemu człowiekowi jest zwycięstwem nad obojętnością. Kategorie psychologiczne,
społeczne czy utylitarne nie potrafią zobrazować czynnej miłości, jaką kryje w sobie kaŜdy człowiek. Miłości, która
oparta jest na dawaniu i braniu. Wolontariat zmienia wszystkich, którzy pozostają w obrębie jego oddziaływania, jest
nie tylko aktem filantropii wobec potrzebujących, ale takŜe swoistą formą Ŝycia człowieka, ukształtowaną przez
świadomość, Ŝe człowiek jako Osoba odnajdzie się i zrealizuje poprzez bezinteresowny dar z siebie.
Współczesny wolontariat jest działaniem prospołecznym, ale stwarza takŜe perspektywę odbycia interesujących
praktyk zawodowych, poznania nowych ludzi i zdobycia doświadczenia Ŝyciowego i zawodowego. Jest to swoistego
rodzaju forma kształcenia wszechstronnego i ustawicznego. Wolontariat ma wymiar ponadczasowy, uniwersalny, uczy
podejmowania pozytywnych relacji międzyludzkich, okazywania ludziom szacunku i „(...) zabezpiecza przed
przesadnym bycia panem siebie i wszystkiego: poczuciem, Ŝe zawsze się jest w stanie obejść bez pomocy drugiego
człowieka”.19
Podsumowując, moŜna stwierdzić, Ŝe wolontariat przynosi ludziom szczęście i kształtuje ich humanistyczne
osobowości. Wytwarza w ludziach zdolność do okazywania Ŝyczliwości, a jak podkreśla E. Sujak: „śyczliwość zwraca
się ku innym, potrzebującym, bezradnym, szukającym. Jest jak płomień świecy – spala świecę, ale rozsiewa światło,
które świeci wszystkim, którzy są w pobliŜu. W Ŝyczliwości człowiek rozdaje dosłownie, za kaŜdym razem czegoś się
pozbywa bezpowrotnie: czasu, sił, moŜe pieniędzy, w kaŜdym razie cząstki samego siebie” .20
Bibliografia:
Golonka K. E., Wolontariat – szansa na samorozwój, [w:] Zamojskie Studia i Materiały: Pedagogika, Zeszyt
1(16)/2005, Wyd. WyŜsza Szkoła Zarządzania i Administracji, Zamość 2005.
Krzysteczko H., Wolontariat w organizacjach pozarządowych na rzecz rodzin w województwie śląskim,
Regionalny Ośrodek Polityki Społeczne Województwa Śląskiego, Wyd. Powiernik Rodzin, Katowice 2001.
Łobocki M., Altruizm a wychowanie , Wyd. UMCS, Lublin 1998.
Nowak B. M., Działalność wolontarystyczna formą środowiskowego kształcenia pedagogów, [w:]
J.Piekarski, A.Głowala, J.Mielczarek (red.), Pedagogika t.4, cz. I, Zeszyty Naukowe PWSZ, Płock 2005.
Sujak E., RozwaŜania o ludzkim rozwoju, Wyd. Znak, Kraków 1992.
Wiatrowski Z., Podstawy pedagogiki pracy, Wyd. WSP, Bydgoszcz 2000.
Ustawa z 24 kwietnia 2003 o poŜytku publicznym i o wolontariacie, Dziennik Ustaw z 2003 r. nr 96. poz.
873.
17 http://www.wszia.edu.pl/test/pedagogika/index.php?content=kola_cele
18 B. M. Nowak, Wolontariat studencki formą środowiskowego wzmacniania oddziaływań profilaktycznych i resocjalizacyjnych – artykuł w druku. Odwołanie za zgodą jego
autora.
19 E. Sujak, RozwaŜania o ludzkim rozwoju, Wyd. Znak, Kraków 1992.
31
http://www.klanza.lublin.pl/?module=Default&action=ContentController&sectionId=21
http://wolontariat.ngo.pl/x/109838
http://www.wolontariatstudencki.pl/?action=Content&params=3,1,3
http://www.wszia.edu.pl/test/pedagogika/index.php?content=kola_cele
32
Anna Kot1
Magdalena Semczuk2
Małgorzata Ściseł3
WPŁYW TELEFONII KOMÓRKOWEJ NA KOMUNIKACJĘ
INTERPERSONALNĄ WŚRÓD MŁODZIEśY LICEALNEJ
Wolność moŜna rozpatrywać na róŜnych płaszczyznach. Wolność moŜe oznaczać brak osobistego zniewolenia
(więzienie, niewolnictwo, praca przymusowa, porwanie), brak ograniczeń ze strony władz (wolność słowa, wolność
prasy, wolność zgromadzeń) i innych jednostek (szef, bank, szkoła, rodzina), a takŜe zwyczajów społecznych i
warunków naturalnych.4 Najczęściej rozumiana jest ona jako pozytywna władza nad sobą i własnym Ŝyciem, naleŜy
jednak zaznaczyć, Ŝe kaŜde uzaleŜnienie ogranicza wolność człowieka. Naukowcy dowiedli, iŜ człowiek moŜe
uzaleŜnić się od wszystkiego. Obecnie wiadomo nie tylko o uzaleŜnieniu somatycznym, lecz takŜe psychicznym,
społecznym oraz o róŜnych ich złoŜonych postaciach. UzaleŜnienie moŜemy definiować jako organiczny, psychiczny
lub psychosomatyczny przymus zaspokajania jakiejś potrzeby. Jest ono mentalnym lub organicznym ześrodkowaniem
na tej potrzebie, która stoi na czele hierarchii wartości danego człowieka.5
UzaleŜnienie moŜe być takŜe efektem zastępczego zaspokajania innej, istotnej dla danego człowieka potrzeby
(zaspokajanie zamiast). NaleŜy zaznaczyć, Ŝe najczęstszym powodem pojawiania się uzaleŜnienia jest blokada jakiejś
waŜnej dla człowieka potrzeby (miłości, uznania, afiliacji, akceptacji, samorealizacji), wywołująca z kolei frustrację.
Wspomniana blokada moŜliwości zaspokojenia waŜnej dla jednostki potrzeby inicjuje inną potrzebę, której
zaspokojenie jest łatwe, dostarczające jednostce natychmiastowej satysfakcji. Człowiek redukuje wtedy niekorzystne
napięcie spowodowane niemoŜnością zaspokojenia rzeczywistej i waŜnej dla siebie potrzeby, nieświadomie stosując
„mechanizm zastępczego zaspokajania potrzeb”. Jest to niebezpieczne, poniewaŜ łatwość zaspokojenia nowej potrzeby
daje człowiekowi poczucie szybkiej satysfakcji i odpręŜenia, eliminując przy tym z jego świadomości uprzednią, waŜną
dla prawidłowego funkcjonowania potrzebę.6
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, Ŝe istnieje cała gama uzaleŜnień. MoŜna je podzielić na uzaleŜnienie od
środków psychoaktywnych, od zaspokajania popędów, od wykonywania określonych czynności, od subiektywnie
odczuwanych stanów emocjonalnych, jak równieŜ od podtrzymywania określonych relacji społecznych. Wymienić
moŜna wiele rodzajów uzaleŜnień. Coraz częściej spotykane jest uzaleŜnienie od środków masowego przekazu, m.in.
telemania, videoholizm, kinomania, radiomania, leksoholizm, komputeroholizm, siecioholizm, melomania, jak równieŜ
telefonoholizm. Telefonomaniacy telefonują o kaŜdej porze, w róŜnych sprawach i do róŜnych osób.7
Wspomniane wcześniej ograniczenie wolności jednostki moŜe być rozpatrywane na przykładzie uzaleŜnienia
behawioralnego, którym jest między innymi uzaleŜnienie od telefonu komórkowego, przejawiające się głównie w
zachowaniu osoby uzaleŜnionej.
UzaleŜnienie behawioralne polega na nadmiernych interakcjach człowieka z określonym urządzeniem. MoŜe
występować w formach: biernej (oglądanie telewizji), aktywnej (gry komputerowe). Zazwyczaj owe formy zawierają
elementy wywołujące oraz wzmacniające bodźce i odruchy, które wpływając na człowieka przyczyniają się do
utrwalania uzaleŜnienia.8
UzaleŜnienia elektroniczne stają się problemem społecznym, gdyŜ są sposobem nałogowego regulowania uczuć:
Internet i komputer - substytut rodziny,
1 Studentka III roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun dr Beata Maria Nowak.
2 Studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun dr Beata Maria Nowak.
3 Studentka II roku kierunku Pedagogika w WSZiA w Zamościu, Studenckie Koło Naukowe Młodych Pedagogów. Opiekun dr Beata Maria Nowak.
4 http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5%9B%C4%87
5 D. Becelewska, Hobby, przyzwyczajenie czy uzaleŜnienie? [w:] „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2005, nr 3 (438), s. 44.
6D. Becelewska, Hobby, przyzwyczajenie czy uzaleŜnienie? [w:] „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2005, nr 3 (438), s. 45.
7 Ibidem, s. 45-46.
8 A. Dodziuk, L. Kapler, Nałogowy człowiek, Bibliotek Świata Problemów, Warszawa 1999, s.13.
33
gry komputerowe - substytut przyjaźni i koleŜeństwa,
telefon komórkowy - substytut rozmowy „twarzą w twarz”,
film, rozrywka - substytut więzi emocjonalnych.
„Nawyk, który przeszkadza, ogranicza, niszczy, a jednak nie sposób się z nim rozstać; przyzwyczajenie, które
mimo postanowień o zaprzestaniu nie daje się zmniejszyć ani wykorzenić - jest niczym innym jak nałogiem.”9 Co jest
zatem istotą nałogu? MoŜna uznać, iŜ „…samozasłanianie”. Jest ono wbudowane w nałóg: jeŜeli nie rozstajemy się z
czymś, co nam szkodzi, musimy w jakimś sposób przestać to zauwaŜać. Innymi słowy, uzaleŜnienie rozwijając się musi
wytwarzać coś w rodzaju zasłony dymnej, inaczej tysiące ludzi nie brnęłoby coraz głębiej w samozniszczenie. W teorii
psychologicznych mechanizmów uzaleŜnienia ten został nazwany przez Jerzego Mellibrudę systemem iluzji i
zaprzeczenia.”10
Prawdziwym jest stwierdzenie, Ŝe ludzie posługują się telefonami komórkowymi głównie w celach
komunikacyjnych. Telefon staje się swoistym narzędziem do nadawania komunikatów. Ogólnie komunikację moŜemy
określić jako proces, w którym ludzie dąŜą do dzielenia się znaczeniami za pośrednictwem symbolicznych
komunikatów (przekazów). WyróŜniamy trzy podstawowe zasady:
komunikacja dotycząca ludzi wymaga zrozumienia wzajemnych stosunków między ludźmi,
komunikacja dzieląca się znaczeniami, wymaga zdefininiowania terminów, pojęć zarozumiałych dla
uczestników przekazu,
komunikacja wiąŜe się z symbolami, choć gesty, dźwięki, litery, liczby i słowa mogą jedynie obrazować lub
przybliŜać myśl.11
RozróŜnia się dwie zasadnicze kategorie komunikacji: werbalną i niewerbalną. Według psychologów,
komponent słowny w konwersacjach bezpośrednich wynosi mniej niŜ 35%, a ponad 65% informacji ludzie przekazują
w sposób niewerbalny. Jego elementem jest między innymi wyraz twarzy, kontakt wzrokowy, gesty i inne ruchy ciała,
postawa ciała, kontakt dotykowy, zachowanie przestrzenne, ubiór i powierzchowność, mimika wyraŜająca stany
emocjonalne i postawy, takie jak sympatia lub wrogość, emocje typu: szczęście, zdziwienie, strach, smutek, złość,
wstyd lub pogarda, zainteresowanie. WyraŜa się to poprzez konfigurację całej twarzy, choć sporo informacji przenoszą
same usta i brwi.12
WaŜnym elementem w relacjach międzyludzkich jest komunikacja interpersonalna. John Stewart definiuje tę
komunikację jako pewien rodzaj, typ lub jakość kontaktu występującego pomiędzy dwiema lub więcej osobami
pragnącymi i będącymi w stanie spotkać się, „(…) czyniąc dostępną część swojej wyjątkowości, aspektów
niemierzalnych, wyborów, refleksyjności i adresowalności, będąc jednocześnie świadomymi i reagując na część bytu
osobowego partnera (…).” 13
Reklamy często przedstawiają młodość, piękno, dobrą zabawę, powodzenie w grupie rówieśników i sukces. Tak
skonstruowane trafiają przede wszystkim do młodego i niewyrobionego odbiorcy, który jest na nie najbardziej podatny.
Pierwszy kontakt z czynnikiem uzaleŜniającym ma typowo ”młodzieŜowy” charakter, występuje zwykle w okresie
dorastania (pomiędzy 10 a 18 rokiem Ŝycia). Owa tendencja wskazuje na nieprawidłowości w przebiegu procesu
socjalizacji tego właśnie okresu. Nastolatek dąŜy do tworzenia wspólnoty z rówieśnikami, chce się podporządkować
panującym w niej regułom i zasadom, boi się jej odrzucenia. Młody człowiek uczyni wszystko, aby przynaleŜeć do
danej grupy rówieśniczej, i aby utrzymać z nią kontakt - coraz częściej posługuje się telefonem komórkowym i korzysta
z usług, które on umoŜliwia.
Rosnącą popularnością wśród uŜytkowników telefonii komórkowej cieszą się wiadomości SMS. SMS (ang.
short message service, simple message system) to usługa, polegająca na przesyłaniu krótkich wiadomości tekstowych w
cyfrowych sieciach telefonii komórkowej.
Wiadomość SMS wysyłana jest na numer abonenta sieci telefonii komórkowej. Wszystkie produkowane obecnie
telefony komórkowe umoŜliwiają zarówno odbieranie, jak i wysyłanie tego typu wiadomości. Maksymalna długość
pojedynczej wiadomości (potocznie równieŜ określanej skrótem SMS) wynosi 160 7-bitowych znaków lub 140 8bitowych. Jednak w przypadku niektórych telefonów mogą być one dłuŜsze - ponad 400 znaków (przed wysłaniem
zostają podzielone na kilka krótszych wiadomości, a telefon odbiorcy powinien je z powrotem scalić w jedną
9 Ibidem.
10A. Dodziuk, L. Kapler, Nałogowy człowiek, Bibliotek Świata Problemów, Warszawa 1999, s.11.
11 http://www.zs1.ostrowmaz.com/komunikacjainterpersonalna.htm
12 Ibidem.
13 J. Stewart, Komunikacja interpersonalna: kontakt między osobami, [w:] „Mosty zamiast murów” , (red.) J. Stewart, PWN, Warszawa 2003, s. 55.
34
wiadomość).14 Usługa SMS stała się bardzo popularna i powszechna. Jest to najłatwiejsza forma komunikacji
bezprzewodowej. Liczby mówią za siebie - kaŜdego dnia wysyłany jest blisko miliard SMS-ów. Korzystanie z
telefonów komórkowych jest wszechobecne. Ludziom wygodniej porozumiewać się, gdy się nie widzą, a tylko słyszą.
Unika się bezpośredniej informacji niewerbalnej. Mobilne technologie oznaczają częstsze pobyty w domu. Nie
odczuwamy, Ŝe SMS-y „pozbawiają nas ciepła i wyrazistości ludzkiego głosu. Telefony komórkowe zabierają zaś nam
to, co najlepsze na świecie – widok twarzy bliskiego przyjaciela, spoglądającego na nas z drugiej strony stołu”.15 Ludzie
borykający się z problemami Ŝyciowymi, nieśmiali, czasem nieatrakcyjni fizycznie i samotni, niepełnosprawni i chorzy,
odnajdują w korzystaniu z telefonów komórkowych sposób komunikacji, który pozwala im przełamać bariery w
kontaktach międzyludzkich. Ułatwia to w pewien sposób społeczne funkcjonowanie, jednak nie rozwiązuje
rzeczywistych problemów.
Telefony komórkowe mogą nieść bezpośrednie zagroŜenie zarówno dla psychicznego, jak i fizycznego zdrowia
jednostki. Wiadomym jest, iŜ bezprzewodowe telefony emitują promieniowanie elektromagnetyczne. ChociaŜ nad
szkodliwym wpływem promieniowania na ludzki organizm przeprowadzono juŜ tysiące róŜnych badań, to jednak ich
wyniki nie są jednoznaczne. Jak dotąd z całą pewnością wiadomo tylko to, Ŝe uŜywanie telefonu komórkowego
powoduje lokalny wzrost temperatury organizmu. Normy europejskie przewidują, Ŝe podczas uŜywania telefonu (z
maksymalną siłą nadawania) temperatura głowy nie powinna wzrosnąć o 0,1 oC. JednakŜe taki wzrost temperatury jest
dla przeciętnego człowieka niezauwaŜalny.16
Ponadto dowiedziono, iŜ telefony komórkowe mogą potęgować stres. Naukowcy z University of Wisconsin w
Milwaukee dwukrotnie przeprowadzili wywiady z pracującymi małŜeństwami w latach 1998-1999 oraz 2000-2001. Jak
się okazało, w tym czasie stosowanie telefonów komórkowych i pagerów zmniejszyło satysfakcję z Ŝycia rodzinnego
badanych i spotęgowało stres. U męŜczyzn moŜna było dostrzec częstsze przenikanie kłopotów z pracy do domu,
natomiast u kobiet będących w pracy, dodatkowy stres wywoływały wiadomości o nieprzewidzianych trudnościach w
domu. W rezultacie badani rzadziej byli w dobrym nastroju i częściej niŜ dotąd doświadczali problemów sprawiających
im trudności. Zdaniem prowadzącej badania prof. Noelle Chesley, następne pokolenia mogą odczuwać zatarcie granic
między pracą a Ŝyciem prywatnym, poniewaŜ nie będą znały innej rzeczywistości. Nie znaczy to jednak, ze zniknie
niekorzystny wpływ takiego zatarcia granic pomiędzy Ŝyciem zawodowym a osobistym.17
Teoria i praktyka coraz częściej wskazują na to, iŜ kaŜde uzaleŜnienie prędzej czy później moŜe doprowadzić do
szkodliwych skutków psychologicznych, somatycznych i społecznych, podobnie jak uzaleŜnienia noszące obecnie
miano patologicznych. Nie naleŜy bagatelizować tych zachowań młodych ludzi, które wskazywałyby na zbytnią
koncentrację na jednym obszarze działań. MoŜe to skutkować usztywnieniem takich zachowań, koncentrowaniem się
na jednej wartości, stosowaniem wyłącznie jednego mechanizmu obronnego w postaci zastępczego zaspokajania
potrzeb.18
W obecnych czasach bardzo łatwo zatracić to, co w Ŝyciu najwaŜniejsze – drugiego człowieka, kontakt z nim.
Ludzie Ŝyją w ciągłym pośpiechu, kaŜdemu dniu towarzyszy stres, a praca i liczne obowiązki często nie pozwalają na
wartościowe kontakty „twarzą w twarz”. Usługi oferowane przez telefonię komórkową nieraz stają się substytutami
spotkań z przyjaciółmi, rodziną; zastępują ten niepowtarzalny czas obcowania z drugim człowiekiem, cieszenia się jego
obecnością. Zarazem pomniejszają zasób doświadczeń związanych z kształtowaniem umiejętności odczytywania
komunikatów niewerbalnych nadawanych przez rozmówcę, jego stanu emocjonalnego, samopoczucia, towarzyszących
rozmowie uczuć. Częste kontakty interpersonalne typu „face to face”, oparte na rozmowie oraz wysłuchiwaniu
drugiego człowieka, pomagają wykształcić cenną cechę – empatię. Erich Fromm (1900-1980) niegdyś powiedział:
„Niebezpieczeństwem czasów minionych było to, Ŝe człowiek mógł stać się niewolnikiem. Niebezpieczeństwem czasów
przyszłych jest to, Ŝe człowiek moŜe się stać robotem.”19 Natomiast jednostka posługująca się telefonem komórkowym
moŜe się stać zarówno „niewolnikiem” tego urządzenia, jak równieŜ „robotem” w stosunkach z innymi ludźmi.
Celem prezentowanych badań była próba poznania odpowiedzi na pytanie:
Czy i w jaki sposób korzystanie z telefonu komórkowego wpływa na jakość komunikacji interpersonalnej wśród
młodzieŜy?
Poszukiwano odpowiedzi na pytania - problemy szczegółowe:
Jak często młodzi ludzie korzystają z telefonu komórkowego?
Jakie sytuacje warunkują częste korzystanie z telefonu komórkowego?
14 http://pl.wikipedia.org/wiki/SMS
15 http://www.ateista.org/?p=126
16 http://www.telix.pl/artykul/tekst-0,1055.html
17 http://www.psychologia.net.pl/serwis.php?level=2,185
18 D. Becelewska, Hobby, przyzwyczajenie czy…, op.cit,, s. 48.
19 http://wikicytaty.pl/
35
Czy częste uŜywanie telefonu komórkowego hamuje bezpośrednie kontakty interpersonalne?
Czy i w jaki sposób korzystanie z usługi SMS modyfikuje kontakty międzyludzkie?
Metodologia badań własnych
Próbę reprezentatywną stanowiła grupa uczniów I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w
Zamościu. W badaniach wzięło udział 89 licealistów. Wśród respondentów przewaŜały kobiety (69%). Najliczniejszą
grupę wiekową stanowili osiemnastolatkowie (73%), pozostali mieli 17 (25%) i 19 lat (2%). Większość badanych osób
pochodzi ze wsi (53%). W mieście mieszka 36% respondentów, zaś 11% zamieszkuje małe miasteczka (do 20 tys.
mieszkańców). Dobór próby miał charakter celowo – losowy.
Badania przeprowadzono w oparciu o metodę sondaŜu diagnostycznego z uŜyciem techniki ankiety
audytoryjnej. Dla potrzeb badawczych sporządzono narzędzia badawcze w postaci kwestionariusza ankiety własnej
konstrukcji.
Analiza badań własnych
Na pytanie: czy posiadasz telefon komórkowy, 98% osób badanych odpowiedziało pozytywnie. Dwie osoby,
które nie posiadały telefonu wykazały chęć nabycia go w przyszłości. Świadczy to o duŜej popularności telefonów
komórkowych wśród młodych ludzi.
Osoby badane, które w kwestionariuszu ankiety potwierdziły posiadanie telefonu komórkowego wskazały na
najwaŜniejsze cele korzystania z telefonu:
- wysyłanie SMS-ów i MMS-ów, wskazane na 1 miejscu przez 43% badanych,
- otrzymywanie SMS-ów i MMS-ów, wskazane na 2 miejscu przez 44% badanych,
- odbieranie rozmów, wskazane na 3 miejscu przez 43% badanych,
- inicjowanie rozmów telefonicznych, wskazane na 4 miejscu przez 52% badanych,
- granie, wydało się najmniej waŜne dla 89% badanych i zajęło 5 miejsce w hierarchii waŜności.
Znaczny odsetek respondentów przyznaje się do wysyłania dziennie od 11 do 30 SMS-ów (40%). Pozostała
część badanych stwierdziła, Ŝe wysyła następującą ilość SMS-ów dziennie: mniej niŜ 10 SMS-ów dziennie (33%), od
31 do 50 SMS-ów dziennie (17%), zaś 10% osób badanych wysyła więcej niŜ 51 SMS-ów dziennie.
Przeprowadzone badanie miało na celu wskazanie zaleŜności pomiędzy wysyłaniem i odbieraniem SMS-ów a
kontaktami interpersonalnymi. Wyniki badań wskazują, Ŝe 70% respondentów pomimo bardzo częstego korzystania z
opcji sms – u w telefonie komórkowym, równie często spotyka się osobiście ze swoimi znajomymi. Zdaniem 23%
ankietowanych posiadanie telefonu nie wpływa na częstotliwość ich spotkań ze znajomymi, a 7 % zauwaŜa spadek
częstotliwości spotkań. Dodatkowo 61% osób badanych przyznało, Ŝe telefon komórkowy nie wpłynął na zwiększenie
liczby ich znajomych. Z kolei 38% respondentów potwierdza, Ŝe telefon pomógł im w nawiązaniu nowych kontaktów
towarzyskich, a 1 % respondentów obarczył winą telefon komórkowy za spadek liczby swoich znajomych.
Ponad połowa osób badanych twierdzi, Ŝe korzystanie z usługi SMS jeszcze nigdy nie doprowadziło do
konfliktów czy nieporozumień z najbliŜszymi (56%). Są oni zdania, Ŝe aby uniknąć sytuacji konfliktowych, naleŜy
jasno formułować treść przesyłanych wiadomości. Poza tym przyznają, ze usługa SMS jest szybkim i tanim sposobem
na sprawne przesłanie wiadomości tekstowej.
Jedna trzecia ankietowanych osób twierdzi, Ŝe telefon komórkowy słuŜy im głownie do kontaktowania się ze
znajomymi i rodziną (33%).
Inne sytuacje, w których zdaniem respondentów najczęściej uŜywany jest telefon komórkowy to:
zdobycie lub przekazanie informacji – 30%,
nuda – 15%,
potrzeba załatwienia czegoś – 10%,
spotkanie – 9%,
36
inne – 12%.
Młodzi ludzie kontaktują się więc telefonicznie, jednak aŜ 56% osób badanych woli osobiście poinformować o
rzeczach istotnych. Twierdzą, Ŝe preferują kontakty osobiste, jak równieŜ, Ŝe wymaga tego kultura osobista. 36%
respondentów zostaje przy rozmowach telefonicznych, gdyŜ uwaŜają je za szybki i wygodny sposób kontaktu. Takie
samo uzasadnienie podają równieŜ osoby, które o istotnych rzeczach poinformowałyby za pośrednictwem SMS-a (8%).
Z przeprowadzonych badań wynika, iŜ w większości przypadków młodzi ludzie nie przyznają się do faktu bycia
uzaleŜnionym do telefonu komórkowego (53%), zaś 22% osób badanych przyznaje się do wystąpienia u nich
symptomów wskazujących na uzaleŜnienie. Zdania na ten temat nie ma 22% respondentów. Dodatkowo podczas
badania moŜna było zaobserwować potrzebę korzystania z aparatu telefonicznego, gdyŜ co chwilę moŜna było usłyszeć
dźwięk przychodzących SMS-ów. Zaobserwowano takŜe sytuacje przerwania wypełniania ankiet w celu wysłania
SMS-a.
Podsumowanie
Współczesna młodzieŜ kontaktuje się ze sobą za pomocą urządzeń elektronicznych i innych pośredników, jak
telefon stacjonarny bądź inne komunikatory (gadu-gadu czy Skype). Podsumowując, młodzi ludzie bardzo często
korzystają z telefonu komórkowego. Najczęściej potrzeba kontaktu z rodziną czy znajomymi warunkuje korzystanie
z aparatu telefonicznego. ZauwaŜyć naleŜy, Ŝe częste uŜywanie telefonu komórkowego hamuje bezpośrednie kontakty
interpersonalne, jednak nie wpływa znacząco na pojawianie się konfliktów w kontaktach międzyludzkich.
W wypowiedziach ankietowanych pojawiły się rozbieŜności w kwestii świadomości uzaleŜnienia, które
pozwalają nam stwierdzić, Ŝe większość badanych osób, jest uzaleŜniona, ale nie zdaje sobie sprawy z zaistnienia tego
stanu. Osoby, u których uzaleŜnienie od telefonu komórkowego moŜe się pojawić lub juŜ zaistniało powinny zgłosić się
na terapię. Wskazane są takŜe warsztaty z zakresu komunikacji interpersonalnej w szkołach przy uŜyciu dramy czy
scenek sytuacyjnych wskazujących na wady komunikowania się młodzieŜy. JednakŜe, trzeba podkreślić fakt, Ŝe
pierwszym etapem pracy terapeutycznej z osobami uzaleŜnionymi jest samo uświadomienie problemu.
Bibliografia
Becelewska D., Hobby, przyzwyczajenie czy uzaleŜnienie? [w:] „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”
2005 nr 3 (438).
Dodziuk A., Kapler L., Nałogowy człowiek, Bibliotek Świata Problemów, Warszawa 1999.
Stewart J., Komunikacja interpersonalna: kontakt między osobami, [w:] „Mosty zamiast murów” , (red.) J.
Stewart, PWN, Warszawa 2003.
http://www.zs1.ostrowmaz.com/komunikacjainterpersonalna.htm
http://www.psychologia.net.pl/serwis.php?level=2,185
http://www.telix.pl/artykul/tekst-0,1055.html
http://wikicytaty.pl/
http://pl.wikipedia.org/wiki/SMS
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5%9B%C4%87
http://www.ateista.org/?p=126
37
Michał Olczyk
1
PRAWO DO WYBORU ŚMIERCI – PROBLEM
WSPÓŁCZESNEGO EUROPEJCZYKA
„Jednak jeŜeli Ŝycie jest darem od Boga, to jest z nim tak samo jak z prezentem urodzinowym. Kiedy dostaję w
prezencie toster, który nagle przestaje działać, to go wyrzucam natychmiast do śmieci. Widzi pani, z Ŝyciem jest tak
samo. Kiedy zaczyna się psuć, wyrzuć je.”
Ludwig Minelli, szwajcarski prawnik, dyrektor eutanazyjnego centrum „Dignitas”
Czym jest eutanazja
Samo pojęcie eutanazji w dzisiejszym szumie medialnym i natłoku, często wieloznacznych, interpretacji staje się
dla wielu osób niejasne. Słyszy się o eutanazji, kryptanazji, autotanazji, dystanazji, ortotanazji, eutanazji neonatalnej,
eugenicznej, ekonomicznej itp. Wymienia się eutanazję bierną i czynną, pośrednią i bezpośrednią, dobrowolną i
niedobrowolną, legalną i nielegalną. Mówi się o eutanazji samobójczej, zabójczej, towarzyszeniu w samobójstwie,
zabójstwie z litości, pomocy w umieraniu, o towarzyszeniu czy asystencji przy śmierci itp. [1].
Taka róŜnorodność terminów wymaga uporządkowania. Jedną z takich prób jest deklaracja „Iura et Bona”
Kongregacji Nauki Wiary z 1980 roku. RozróŜnia się w niej pierwotne, nadane w staroŜytności, znaczenie słowa, czyli
„łagodną śmierć bez przykrych cierpień”, oraz dzisiejsze oznaczające zadanie komuś śmierci „z miłosierdzia, by
wyeliminować cierpienia związane z ostatnimi chwilami Ŝycia lub by dzieciom anormalnym, nieuleczalnie chorym,
ewentualnie chorym umysłowo skrócić nieszczęśliwe Ŝycie”[2]. W wydanej 15 lat później encyklice „Evangelium
vitae” czytamy: „Przez eutanazję w ścisłym i właściwym sensie naleŜy rozumieć czyn lub zaniedbanie, które ze swej
natury lub w intencji działającego powoduje śmierć w celu usunięcia wszelkiego cierpienia. Eutanazję naleŜy zatem
rozpatrywać w kontekście intencji oraz zastosowanych metod”[3].W dalszym fragmencie tego dokumentu Jan Paweł II
dookreśla ten termin: „Od eutanazji naleŜy odróŜnić decyzję o rezygnacji z tak zwanej uporczywej terapii (dystanazji)2,
to znaczy z pewnych zabiegów medycznych, które przestały być adekwatne do realnej sytuacji chorego, poniewaŜ nie
są juŜ współmierne do rezultatów, jakich moŜna by oczekiwać, lub teŜ są zbyt uciąŜliwe dla samego chorego i dla jego
rodziny”[4]. Wyodrębnić naleŜy równieŜ pojęcie samobójstwa wspomaganego, które jest targnięciem się na własne
Ŝycie z pomocą drugiego człowieka. W odróŜnieniu od eutanazji, autotanazja dotyczy osób sprawnych fizycznie,
przynajmniej na tyle, aby samodzielnie zadać sobie śmierć, czyli połknąć podane tabletki lub wcisnąć przycisk by
zaaplikować śmiertelny zastrzyk. Pomoc drugiej osoby polega zazwyczaj na stworzeniu sprzyjających warunków do
samobójstwa, czyli udostępnienie trucizny i instrukcji jej zaŜycia.
O ile granica między eutanazją bierną, a przerwaniem „uporczywej terapii”, czyli ortotanazją, jest czasem bardzo
trudna do ustalenia i często „przebiega przez sumienie lekarza”,to nie wolno, z moralnego punktu widzenia, zatrzeć
róŜnicy między śmiercią naturalną a zamierzoną. Według takiego podziału o eutanazji moŜemy mówić wtedy, gdy tak
zwana godna śmierć występuje na skutek jakiejś formy zabójstwa lub samobójstwa. Faktyczna liczba
przeprowadzanych eutanazji jest niemoŜliwa do ustalenia. Niewątpliwie istnieją przypadki eutanazji czy kryptanazji
(bez przyzwolenia osoby chorej), o których nikt nie informuje opinii społecznej i których nie ujmuje się w Ŝadnych
statystykach. Większość procesów lekarzy „morderców” jest wynikiem świadomego ich upublicznienia (zazwyczaj w
celu zamanifestowania określonych poglądów), a i wtedy ustalenie bezpośredniej przyczyny śmierci osoby cięŜko
chorej nie jest łatwe.
1 Student III roku kierunku Fizjoterapia w WSZiA w Zamościu.
2 przyp. autor
38
Co na to Hipokrates?
Cierpienia i choroby towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. W kaŜdej epoce odnaleźć moŜna przykłady
ludzi, którzy nie mogąc poradzić sobie z tym problemem szukali ucieczki w śmierci. Popełniając samobójstwa lub
przerywając innym cierpienie przez odebranie Ŝycia przekraczali granicę tabu.
Aby zrozumieć dlaczego eutanazja wzbudza tyle kontrowersji, naleŜy odpowiedzieć na pytania, kim jest
człowiek i jaki jest sens (cel) ludzkiego Ŝycia. W kulturze europejskiej ścierały się róŜne nurty myśli filozoficznej
charakteryzujące się swoistym podejściem do osoby i przysługującej jej wartości. Wykształtowany w kulturze greckiej
etos personalistyczny, w którym człowiek był wartością sam w sobie, konkurował z materialistycznym stoicyzmem jak
równieŜ epikureizmem i hedonizmem preferującymi nad obiektywne dobro osoby wartości bardziej przyjemne, czyli
unikanie cierpienia i doznawanie przyjemności.
W okresie tzw. złotego wieku filozofii greckiej wypracowano koncepcję, wedle której człowiek - jako jedność
duchowo-fizyczna - stanowił cel wszelkich podejmowanych czynności. Środowiska lekarskie staroŜytnej Grecji
przyjęły, Ŝe dobro osoby , która przyjmowała konkretne imię: „pacjent”, „chory”, „człowiek w potrzebie”, jest
nadrzędnym celem wszelkiego działania ludzkiego. Znalazło to swoje sprecyzowanie w przysiędze Hipokratesa. Jeden
z jej fragmentów mówi: „Nigdy nikomu ani na Ŝądanie, ani na prośby niczyje nie podam trucizny, ani teŜ nigdy takiego
sam nie powezmę zamiaru, jak równieŜ nie udzielę Ŝadnej niewieście środka poronnego”[9]. Z tego zdania moŜna
wnioskować jednoznaczne odrzucenie praktyk eutanatycznych jak równieŜ aborcyjnych. Taka postawa wynikała z
wypracowanego wówczas obrazu antropologicznego i została ona przekazana cywilizacji rzymskiej przez Galena (130200r.), który zebrał dorobek myśli etycznej Hipokratesa. Opierał się na Arystotelesowskiej koncepcji człowieka, jako
złoŜonego nie tylko z pierwiastka materialnego ale i duchowego.
Etos, zawarty w przysiędze lekarza z Kos, okazał się zgodny z ideałami nowej energicznie rozwijającej się
religii – chrześcijaństwa. Wniosła ona kodeks postępowania wobec człowieka potrzebującego, widoczny między
innymi w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie, który dostrzega poszkodowanego, a wiedziony odruchem serca
podchodzi do niego i bezinteresownie udziela pomocy. Komplementarność norm etycznych wypracowanych w Grecji i
chrześcijaństwie sprzyjała wykształceniu się swoistego etosu hipokratejsko-samarytańskiego. Był on podstawą
szacunku, którym przez długie wieki obdarzano lekarzy i pozostawał niewzruszony, aŜ do XIX wieku.
Postawa proeutanatyczna
Poglądami, które wzmacniają postawę proeutanatyczną są: terryzm, upatrujący w śmierci koniec ludzkiej
egzystencji i często ściśle z nim powiązany materializm twierdzący, Ŝe człowiek jest tylko bardzo skomplikowanym
zbiorem atomów. Czasem jednak wystarczających argumentów, dla niektórych, mogą dostarczać hedonizm, dla którego
celem ludzkiego Ŝycia jest dąŜenie do mnoŜenia przyjemności i unikanie tego, co nieprzyjemne, jak równieŜ nurty
myślowe głoszące prymat społeczeństwa nad człowiekiem (jednostką).
NiezaleŜnie od intensywnego rozwoju myśli filozoficznej i politycznej, przez wiele wieków, moralność Europy
kształtowało chrześcijaństwo, popierając niezbywalną wartość człowieka i akcentując nadprzyrodzony dar ludzkiego
Ŝycia. PowaŜnym zwrotem w podejściu do tych obowiązujących w Europie norm etycznych, wydaje się być przełom
XIX i XX wieku. Spowodował go intensywny rozwój dwóch nurtów myślowych. Pierwszym była marksistowska,
materialistyczna koncepcja człowieka. Marksizm nad „dobrem osoby” stawiał „dobro społeczeństwa”. Liczyło się tylko
ciało, będące częścią większego organizmu społecznego. Gdy zaczynało szwankować cała „maszyna” nie pracowała
sprawnie. Niesprawny „element” naleŜało „naprawić” lub „usunąć” i zastąpić bardziej produktywnym[5].Drugim
nurtem myślowym były idee eugeniczne. Według Francisa Galtona (1822-1911) naleŜało poprawić rasę ludzką dzięki
sztucznemu wspomaganiu doboru naturalnego. Teza ta znalazła swój oddźwięk szczególnie wśród twórców prawa
nazistowskiego. Prawo to dawało podstawy do wyeliminowania „tych których Ŝycie nie było godne przeŜycia” i
legalizowało eliminacje jednostek „niŜszego rzędu”[6]. A. Hitler w „Mein Kampf” pisał: „Państwo powinno stosować
najnowocześniejsze osiągnięcia medycyny, aby objaśnić swoją religię; musi ogłosić, iŜ Ŝaden osobnik powaŜnie chory
lub dotknięty wadą dziedziczną nie ma prawa rozmnaŜać się, a zatem naleŜy pozbawić go fizycznej ku temu
zdolności”[7].
Pomimo ogólnospołecznego potępienia obu tych nurtów myślowych, które sprowadziły na Europę lata głębokiej
duchowej depresji, eksterminację całych grup społecznych, zagładę dzieci, starców i niepełnosprawnych oraz egzekucje
osób cywilnych w obozach koncentracyjnych i gułagach, przetrwała postawa, według której godność bycia osobą
przysługuje tylko tym, którzy spełniają pewne kryteria jakościowe. Człowiek chory, w takim rozumieniu, nie jest
bezwzględną wartością ale cięŜarem dla otoczenia, a Ŝycie jakie prowadzi jest niegodne i nie ma sensu. W efekcie
jedyne co moŜna zrobić to zadbać o godną medycznie i estetycznie kontrolowaną śmierć, czyli odwaŜyć się na taki czy
inny rodzaj eutanazji. Takie „wyjście awaryjne” proponuje się równieŜ osobom chorym psychicznie.
Eutanazja a prawo w Europie
Problemy prawne dotyczące eutanazji kraje europejskie rozwiązują same. W Holandii dozwolona jest zarówno
eutanazja, jak i samobójstwo wspomagane. Truciznę wstrzyknąć moŜe jedynie lekarz na podstawie pisemnej zgody
pacjenta. Pacjent nie musi być śmiertelnie chory. Rząd pracuje nad poprawką umoŜliwiającą równieŜ eutanazję dzieci
39
nieuleczalnie chorych. Prawo do samobójstwa ma kaŜdy (równieŜ dzieci od 12 roku Ŝycia). Od ustawy holenderskiej
belgijską odróŜnia to, Ŝe nie określa formy przeprowadzenia zabiegu ani nie wymaga obecności lekarza. W aptekach
moŜna nabyć zestawy do eutanazji na receptę w cenie 45 Euro. W Szwajcarii eutanazja jest karalna, ale nie pomoc w
samobójstwie. Z odpowiedzialności karnej zwolnione są osoby, pomagające z przyczyn „godziwych”. Pacjent musi
wypić lub wstrzyknąć sobie truciznę sam. Działają juŜ dwa stowarzyszenia oferujące pomoc w samobójstwie, moŜliwe
jest ono takŜe w szpitalu w Lozannie.
Według polskiego kodeksu karnego eutanazja i pomoc w samobójstwie podlegają karze pozbawienia wolności
od trzech miesięcy do pięciu lat. W wypadku eutanazji sąd moŜe zastosować nadzwyczajne złagodzenie lub odstąpienie
od wymierzenia kary[8].
Odpowiedź etyki chrześcijańskiej
Według bioetyków katolickich człowiekiem jest kaŜda istota z ludzkim materiałem genetycznym powołana do
rozwoju, która ma godność osoby ludzkiej i niezbywalne prawo do Ŝycia. Godność śmierci nie wywodzi się z cech
choroby lub jakichś właściwości śmierci, ale ma swoje korzenie w godności człowieka jako takiego, czyli równieŜ
godności człowieka chorego i umierającego. Nieuprawnionym jest wydawanie opinii, podwaŜających godność
człowieka, na podstawie braku godnych warunków społecznych czy materialnych, braku dobrego zdrowia
biologicznego lub psychicznego i wyciąganie wniosku, Ŝe nie ma on prawa do Ŝycia, lecz ma prawo do śmierci.
Twierdzenie, Ŝe zadana sobie śmierć samobójcza nadaje choremu godność, a nie zadana odbiera mu to miano, jest
perwersją etyczną. Postęp dzisiejszej medycyny daje olbrzymie moŜliwości ratowania Ŝycia i uśmierzania bólu. Wiele
metod jeszcze do niedawna niezwykłych (jak np. operacje na otwartym sercu czy leczenie dializami) przestało być
czymś niezwykłym. NaleŜy więc moŜliwie zmieniać złe warunki Ŝycia, a nie zabijać człowieka Ŝyjącego w takich
warunkach. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Nawet jeśli śmierć jest uwaŜana za nieuchronną, zwykłe
zabiegi przysługujące osobie chorej nie mogą być w sposób uprawniony przerwane. Stosowanie środków
przeciwbólowych, by ulŜyć cierpieniom umierającego, nawet za cenę skrócenia jego Ŝycia, moŜe być moralnie zgodne
z ludzką godnością, jeśli śmierć nie jest zamierzona ani jako cel, ani jako środek, lecz jedynie przewidywana i
tolerowana jako nieunikniona. Opieka paliatywna stanowi pierwszorzędną postać bezinteresownej miłości. Z tego
powodu powinna być popierana”[10].
Prawdziwym problemem okazuje się wybór adekwatnych metod postępowania z pacjentem. W codziennej
praktyce lekarze muszą decydować czy i u kogo moŜna zastosować często bardzo kosztowne formy leczenia, albo jak
prowadzić dalszą terapię z osobami nieuleczalnie chorymi. Dyskusyjna jest równieŜ kwestia: wola pacjenta czy opinia
lekarza, w zakresie wyboru tego, co dla pacjenta jest najlepsze. Są to niezwykle istotne dylematy natury etycznej, przy
których zezwolenie na eutanazje wydawać się moŜe rozwiązaniem.
Zanikła kultura rozumienia cierpienia i śmierci. Lęk przed chorobą i cierpieniem chce się przezwycięŜyć
propagowaniem i stosowaniem eutanazji, jako awaryjnego wyjścia. Opieka lekarska mającą doprowadzić do eliminacji
pacjenta w celu eliminacji bólu, jak równieŜ sprowokowanie śmierci w ramach szacunku do Ŝycia. Czy tego naprawdę
chcemy?
Przypisy
1.Szeroczyńska M., Eutanazja i wspomagane samobójstwo na świecie: Studium prawnoporównawcze. Kraków,
Universitas 2004, s. 36-58.
2. Kongregacja Nauki Wiary: Iura et bona. Deklaracja o eutanazji 05.05.1980. [w:] Szczygieł K., red. W trosce o
Ŝycie: wybrane dokumenty Stolicy Apostolskiej. Biblios, Tarnów 1998, nr 2, s.335.
3. Encyklika Evangelium vitae Ojca Świętego Jana Pawła II do biskupów, do kapłanów i diakonów, do
zakonników i zakonnic, do katolików świeckich oraz do wszystkich ludzi dobrej woli o wartości i nienaruszalności
Ŝycia ludzkiego. Kraków 1995, nr 65.
4. TamŜe.
5. Schooyans M., L`Evangile face au desordre mondial. Paris 1997, s. 74-75.
6.. Binding K., Hoche A., Die Freigabe der Vernichtung lebensunwerten Leben. Leipzig 1920.
7. Hitler A., Mein Kampf. Berlin 1933:, s. 404.
8. Rybarczyk M., Umrze po szwajcarsku. Przekrój 3/2006.
9. Cytowane fragmenty przysięgi Hipokratesa za: H.P. Dunn: Etyka dla lekarzy, pielęgniarek i pacjentów.
Tarnów 1997, s. 41.
10. Katechizm Kościoła Katolickiego 2279.
40
Karolina Gwiazdowska
Emilia Witek
1
2
CZŁOWIEK NIEPEŁNOSPRAWNY W ŚWIECIE
WSPÓŁCZESNYM
Definicja niepełnosprawności
Definicja niepełnosprawności jest bardzo płynna i trudna do sprecyzowania. Niepełnosprawność to pojęcie,
które obejmuje róŜne ograniczenia funkcjonalne jednostek ludzkich w kaŜdym społeczeństwie, wynikające z
uszkodzenia zdolności wykonywania jakiejś czynności w sposób uwaŜany za normalny, typowy dla Ŝycia ludzkiego.
Ograniczenia te mogą mieć charakter stały lub przejściowy, całkowity lub częściowy, mogą dotyczyć sfery
sensorycznej, fizycznej i psychicznej [1].
Według ETS: niepełnosprawnością jest takie ograniczenie wynikające z naruszenia funkcji fizycznych,
umysłowych lub psychicznych człowieka, które przeszkadza mu uczestniczyć w Ŝyciu zawodowym.
(WHO) określa osobę niepełnosprawną następująco: (...) to osoba, u której istotne uszkodzenia i obniŜenie sprawności
funkcjonowania organizmu powodują uniemoŜliwienie, utrudnienie lub ograniczenie sprawnego funkcjonowania w społeczeństwie,
biorąc pod uwagę takie czynniki jak płeć, wiek oraz czynniki zewnętrzne.
Rodzaje i stopnie niepełnosprawności
Biorąc za kryterium podziału rodzaj niepełnosprawności, wyróŜniamy:
osoby z niepełnosprawnością sensoryczną ,
osoby z niepełnosprawnością fizyczną,
osoby z niepełnosprawnością psychiczną lub umysłową,
osoby z niepełnosprawnością złoŜoną [6].
Uwzględniając stopień niepełnosprawności wyróŜniamy: znaczny stopień niepełnosprawności, umiarkowany i
lekki. PoniŜsza tabela przedstawia strukturę osób niepełnosprawnych w Polsce z uwzględnieniem stopnia
niepełnosprawności.
Tabela 1. Stopnie niepełnosprawności (Źródło: http//www.idn.org.pl)
Stopień niepełnosprawności
Liczba osób
Znaczny stopień niepełnosprawności
1 064 800
Umiarkowany stopień niepełnosprawności
1 426 700
Lekki stopień niepełnosprawności
1 571 700
Osoby niepełnosprawne ogółem
4 063 200
1 Studentka III roku kierunku Fizjoterapia WSZiA w Zamościu, Studenckie Koło Naukowe Fizjoterapeutów „Radiatus”, opiekun: dr Krzysztof Mataczyński.
2 Studentka III roku kierunku Fizjoterapia WSZiA w Zamościu, Studenckie Koło Naukowe Fizjoterapeutów „Radiatus”, opiekun: dr Krzysztof Mataczyński.
41
Do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do
pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej, wymagającą w celu pełnienia ról
społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do
samodzielnej egzystencji.
Do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną
do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo
częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych.
Do lekkiego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę o naruszonej sprawności organizmu, powodującej w
sposób istotny obniŜenie zdolności do wykonywania pracy, w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje
osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną, lub mająca
ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposaŜenia w przedmioty
ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne.
Według danych Narodowego Spisu Powszechnego 2002 r. w Polsce Ŝyje 5 456 700 osób niepełnosprawnych co
stanowi 14,3% ludności kraju. Na podstawie tych danych dowiadujemy się, Ŝe co siódmy Polak albo jest osobą
niepełnosprawną (z orzeczeniem prawnym) lub za taką się uwaŜa [11].
Tabela 2. Rozkład rodzajów niepełnosprawności w grupie osób niepełnosprawnych w Polsce. (U wielu osób występuje
kilka schorzeń jednocześnie, wobec czego wartości procentowe nie sumują się do 100%) (Źródło: http//www.idn.org.pl)
Rodzaj niepełnosprawności
%
Schorzenia układu krąŜenia
43, 9%
Uszkodzenia narządów ruchu
(osoby o niepełnej sprawności fizycznej
42, 7%
Schorzenia neurologiczne
(osoby ze schorzeniami układu nerwowego)
25, 2%
Uszkodzenia narządów wzroku
(osoby z dysfunkcją narządu wzroku)
13, 1%
Uszkodzenia narządów słuchu
(osoby z dysfunkcją narządu słuchu)
6, 3%
Schorzenia psychiczne
5, 3%
Niepełnosprawność intelektualna
(osoby o obniŜonej sprawności intelektualnej)
3, 0%
Inne schorzenia
16, 9%
Orzecznictwo i świadczenia finansowe dla osób niepełnosprawnych
W powszechnym mniemaniu osoba niepełnosprawna kojarzy się z wózkiem inwalidzkim, pomija się osoby
poruszające się za pomocą balkoników, lasek, osoby z dysfunkcją wzroku lub słuchu, cierpiące na częściową, lub
całkowitą utratę głosu, artretyzm, astmę lub dolegliwości sercowe oraz ludzi starszych, którzy ze względu na wiek mają
ograniczoną sprawność ruchową. Dla osób tych pozornie zwykłe czynności dnia codziennego urastają do rangi
problemu, uniemoŜliwiając normalne funkcjonowanie i zespolenie ze społeczeństwem.
Osobie niepełnosprawnej przysługują ustawowo zagwarantowane świadczenia finansowe. Najczęściej jest to
renta z tytułu niezdolności do pracy wypłacana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasę Rolniczego
42
Ubezpieczenia Społecznego. Osoby, którym nie przysługuje tego typu świadczenie, mogą po spełnieniu określonych
warunków ubiegać się o rentę socjalną.
Status osoby niepełnosprawnej przyznawany jest przez ZUS, KRUS, Powiatowe Zespoły do Spraw Orzekania o
Niepełnosprawności, komisje wojskowe podległe MON, komisje podległe MSWiA [5].
Status osoby niepełnosprawnej nabywa osoba, która uzyskała orzeczenie o zakwalifikowaniu do jednego z
trzech stopni niepełnosprawności i o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy (po ukończeniu 16 roku Ŝycia).
Przed 16 rokiem Ŝycia do osób niepełnosprawnych zaliczane są osoby, które „mają naruszoną sprawność
fizyczną lub psychiczną o przewidywanym okresie trwania powyŜej 12 miesięcy (...) powodującą konieczność
zapewnienia całkowitej opieki lub pomocy” [5].
Mobilność
Jednym z najwaŜniejszych elementów ułatwiających osobie niepełnosprawnej funkcjonowanie jest moŜliwość
przemieszczania się. Mówi o tym art. 13 traktatu o Unii Europejskiej: „Mobilność odgrywa decydującą rolę w
zagwarantowaniu uczestnictwa w działalności ekonomicznej i społecznej, a jej brak jest czynnikiem hamującym w
korzystaniu z prawa partycypacji przez osoby z niepełnosprawnością” [5].
W tym kontekście bardzo istotne jest zachowanie dostępności do urzędów, bariery architektoniczne mogą,
bowiem uniemoŜliwić osobom niepełnosprawnym korzystanie w pełni ze swoich praw. W Polsce system transportu i
budynki uŜyteczności publicznej dla osób niepełnosprawnych są niedostępne lub dostępne w ograniczonym zakresie.
Składają się na to bariery architektoniczne i infrastrukturalne. Nawet własne mieszkanie w budownictwie
wielorodzinnym, bez odpowiednich przystosowań staje się pułapką. Osoby niepełnosprawne nie mogąc pokonać
przeszkód architektonicznych zamykają się w domu, izolując się w ten sposób od społeczeństwa. Osobom
niepełnosprawnym naleŜy zapewnić niezaleŜność, integrację społeczną i zawodową oraz udział w Ŝyciu publicznym.
Rysunek 1. Inna struktura nawierzchni wytyczająca pas wejściowy do sklepów oraz łatwy w demontaŜu element
niwelujący pokonanie jednego stopnia
Rysunek 2. Inna struktura nawierzchni jako czytelna informacja o „przeszkodzie” lub pobliskiej skrajni chodnika
43
Mimo, Ŝe Polska formalnie spełnia wymogi prawa międzynarodowego w zakresie ochrony praw osób
niepełnosprawnych, to praktycznie tylko w niewielkim stopniu przyczynia się do poprawy ich sytuacji. Prawo
budowlane i jego akty wykonawcze nie zawierają obowiązku dostosowywania juŜ istniejących obiektów do potrzeb
osób niepełnosprawnych. [5].
Powierzchnia 1,5 x 1,5m pozwalająca na zawrócenie wózkiem, szerokość furtki nie mniejsza niŜ 0,9 m, szerokie
drzwi, brak progów, poręcze przy sanitariatach, podjazdy, rampy w autobusach i tramwajach, wysokie krawęŜniki z
rampami - to udogodnienia często pomijane przy projektowaniu rozwiązań technicznych lub architektonicznych przez
osoby sprawne. Kształtowanie przestrzeni dostępnej dla osób niepełnosprawnych nie jest szczególną łaską osób
sprawnych wobec niepełnosprawnych. KaŜdy człowiek na pewnym etapie swojego Ŝycia będzie musiał uznać
ograniczone moŜliwości swojego organizmu. Jest to naturalne i nieuchronne [2].
Inne kraje UE równieŜ działają na rzecz poprawy warunków Ŝycia osób niepełnosprawnych. Słoweńska
Federacja Pracowników Niepełnosprawnych rozwija projekt „Środowisko miejskie przyjazne niepełnosprawnym”.
Celem jego jest angaŜowanie lokalnych wspólnot w kompleksowe działania prowadzące do polepszenia jakości Ŝycia
wszystkich mieszkańców danego obszaru, a szczególnie osób niepełnosprawnych z uwzględnieniem ich udziału w
pełnym Ŝyciu społecznym [10].
Aktywność i aktywizacja zawodowa oraz zatrudnienie
Praca zawodowa odgrywa istotną rolę w rehabilitacji osoby niepełnosprawnej pod względem fizycznym,
psychicznym i społecznym. Stałe bodźce ruchowe poprawiają sprawność ogólnoustrojową i mechanizmy kompensacji.
Praca podnosi samoocenę, wyzwala uczucie przynaleŜności do społeczeństwa i samorealizacji, co pozwala łatwiej
zaakceptować istniejącą niepełnosprawność. Osoby te odpowiednio przygotowane zawodowo są w stanie dorównać
efektywnością pracy ludziom pełnosprawnym. Znaczna część, bo aŜ 85,2% pracowała przed chorobą, więc jej brak jest
odczuwalny zarówno pod względem ekonomicznym jak i psychicznym [9].
Poziom zatrudnienia osób niepełnosprawnych w Polsce wynosi 17,3%, a w krajach „starej” piętnastki jest ponad
trzykrotnie wyŜszy i wynosi ok. 50% . Tak niski odsetek zatrudnienia w naszym kraju spowodowany jest między
innymi nieprzystosowaniem środowiska pracy dla osób niepełnosprawnych [9].
W rozwiniętych gospodarczo krajach Unii Europejskiej około 15% populacji to osoby niepełnosprawne, ich
aktywność zawodowa wynosi ok. 40-50%. W Polsce natomiast aktywność zawodowa osób niepełnosprawnych w roku
2001 była na poziomie 26,1%, zaś w 2005 roku obniŜyła się do 23,4%.
Unia Europejska na podstawie Strategii Lizbońskiej z 2000 r. obrała za cel wzrost wskaźnika aktywizacji
zawodowej osób niepełnosprawnych do poziomu 70%, do 2010 r. W krajach „starej” Unii wynosi on 64%-65%, a w
Polsce jest najniŜszy wśród 25 państw członkowskich i wynosi 52% [9]. Aby uległo to zmianie potrzebne są generalne
reformy w systemie świadczeń i świadomość pracodawców o obopólnych korzyściach z zatrudniania osób
niepełnosprawnych. Obecnie w Polsce ma to odzwierciedlenie w kampanii społecznej „Niepełnosprawni - pełnosprawni
w pracy”.
W Unii Europejskiej istnieją dwa systemy zatrudniania osób niepełnosprawnych:
Antydyskryminacyjny - polegający na zakazywaniu dyskryminacji pod groźbą sankcji karnych i obowiązku
dostosowania miejsca pracy do dysfunkcji osoby niepełnosprawnej;
Oparty na kwotach zatrudnienia - istnieje ustawa nakazująca zatrudnienie konkretnego odsetka ludności
niepełnosprawnej [9].
Wraz z rozwojem technik komunikacji międzyludzkiej zaistniały teŜ nowe techniki ułatwiające podjęcie pracy
niepełnosprawnym takie jak np. telepraca. Polega ona na pracy w domu z uŜyciem środków telekomunikacyjnych.
Forma taka niesie bardzo duŜe korzyści dla pracownika: poprawa jakości Ŝycia, zmniejszenie prawdopodobieństwa
wypadku w drodze do pracy, tańsze i regularne odŜywianie, zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia choroby,
elastyczne godziny pracy - moŜliwość godzenia obowiązków domowych z pracą zawodową, wyeliminowanie czasu
koniecznego na przygotowanie się do pracy, uniezaleŜnienie od środków transportu - ograniczenie czasu i kosztów
dojazdu do pracy, eliminacja uciąŜliwości związanych z dotarciem do pracy. Ma równieŜ minusy, do których naleŜą:
zerwanie kontaktów społecznych, groźba izolacji, zagroŜenie marginalizacją, inwazja prywatności, uzaleŜnienie od
komputera, ograniczenie aktywności ruchowej i nie zawsze interesująca praca.
Wśród osób niepełnosprawnych największą aktywność zawodową wykazują osoby z uszkodzeniem narządu
ruchu, schorzeniami neurologicznymi, układu krąŜenia oraz słuchu i mowy. NajniŜszy odsetek zatrudnienia występuje u
osób z upośledzeniem umysłowym, epilepsją i z zaburzeniami psychicznymi [9].
44
Interesujące jest to, Ŝe w Polsce w 2003 roku województwo lubelskie było na II miejscu w kraju pod względem
liczby osób niepełnosprawnych (18,4%), przy jednocześnie najniŜszym w kraju wskaźniku bezrobocia tych osób
(10,3%) [9].
Liczba aktywnych zawodowo niepełnosprawnych w Polsce jest trzykrotnie niŜsza niŜ w krajach „starej” Unii.
Zatem jednym ze skutków przyjęcia naszego kraju do wspólnoty powinien być wzrost zatrudnienia niepełnosprawnych.
We wszystkich krajach Unii istnieją uwarunkowania prawne określające odsetek zatrudnienia osób niepełnosprawnych
przez poszczególne zakłady pracy. We Francji jest to 6% na zakład 20 osobowy, w Holandii natomiast, jeśli wskaźnik
danego zakładu jest wyŜszy niŜ wskaźnik krajowy, przedsiębiorstwo dostaje dodatkowe premie [8] W Polsce zgodnie z
ustawą o zatrudnieniu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych jest to 6% dla przedsiębiorstw zatrudniających powyŜej
50 osób. Oprócz tego w innych krajach, niektóre zawody zarezerwowane są wyłącznie dla niepełnosprawnych np. w
Grecji, telefonistą moŜe być tylko osoba niewidoma. [8] W Finlandii duŜą wagę przywiązuje się do dalszego
zatrudniania pracowników, którzy stali się osobami niepełnosprawnymi w wyniku wypadku przy pracy lub z powodu
choroby zawodowej. Sprawami zawodowymi takich osób zajmuje się Instytut Ubezpieczeń Społecznych. Organizuje on
rehabilitację i dba o to, aby osoby niepełnosprawne powróciły na dawne, lub nowe stanowiska pracy. Wprowadzono teŜ
przepisy uniemoŜliwiające lub utrudniające pracodawcom zwalnianie takich osób (jest to moŜliwe dopiero po okresie
jednego roku). Obecnie w całej Holandii istnieją oddziały terenowe Holenderskiej Koalicji do Spraw
Niepełnosprawnych i Rozwoju wraz z asystentami wspomagającymi, tak zwanymi asystentami zawodowymi. Model
zatrudnienia opiera się tam na następujących zasadach:
ocena przygotowania zawodowego niepełnosprawnej osoby,
przekonanie osoby niepełnosprawnej o moŜliwości podjęcia pracy na otwartym rynku pracy, przy
uwzględnieniu jej oceny zawodowej,
stworzenie moŜliwości podjęcia pracy przez daną osobę,
kontakty pomiędzy potencjalnym pracodawcą, a osobą niepełnosprawną,
rozpoczęcie pracy przez niepełnosprawnego,
stałe kontakty niepełnosprawnego oraz pracodawcy z asystentem wspomagającym [8].
Podobną rolę w Słowenii spełnia Słoweńska Federacja Pracowników Niepełnosprawnych. Jest ona dobrowolną
organizacją składającą się z 69 Stowarzyszeń Osób Niepełnosprawnych z terytorium całej Słowenii. Zajmuje się
wyrównywaniem szans osób niepełnosprawnych na rynku pracy i obroną ich praw w kaŜdej sferze Ŝycia społecznego
[10].
Kształcenie niepełnosprawnych
Jedną z najliczniejszych grup osób niepełnosprawnych pozostających bez pracy są osoby o niskim
wykształceniu. W Unii Europejskiej szkolnictwo integracyjne jest preferowaną formą edukacji, przy czym edukacja
specjalna dostępna jest tylko przy jednoznacznym wyborze rodziców.
Europa w kwestii szkolnictwa podzieliła się na trzy kategorie:
jednej ścieŜki - dzieci zdrowie i chore uczą się razem (Włochy, Hiszpania, Norwegia, Szwecja, Cypr;
dwóch ścieŜek - dwa róŜne rodzaje szkolnictwa integracyjne i specjalne posiadające odrębne przepisy
(Belgia, Holandia, Bułgaria, Rumunia Łotwa);
wielu ścieŜek - róŜne połączenie elementów z dwóch poprzednich kategorii (Polska, Austria, Dania,
Finlandia, Irlandia, Islandia, Lichtenstein, Luxemburg, Niemcy, Wielka Brytania, Czechy, Estonia, Litwa,
Słowacja, Słowenia, Węgry).
W Danii rządzą zasady bliskości placówki (dostateczna ilość palcówek na danym obszarze), pomocy nie
większej niŜ dziecko potrzebuje, preferowanie szkół ogólnodostępnych oraz jak najlepsze wykorzystanie pobytu
dziecka w szkole [9].
Według badań w 2005 r. w Polsce osoby niepełnosprawne miały ograniczony dostęp do edukacji w szkołach
ogólnych, dlatego teŜ większość z nich uczęszcza do szkół specjalnych, które nie sprzyjają integracji społecznej, a
system szkolnictwa zawodowego nie przystaje do współczesnych realiów rynku pracy. Dlatego teŜ osoby
niepełnosprawne posiadają wykształcenie o wiele niŜsze niŜ osoby pełnosprawne. Najczęściej jest to poziom
podstawowy i zawodowy. We Francji, Włoszech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii dominuje wykształcenie podstawowe,
a w Finlandii wyŜsze [8]. Spowodowane jest to tzw. „efektem wieku”, który odnosi się do niepełnosprawnych osób
starszych. Na Ukrainie zaś Ministerstwo Edukacji kładzie nacisk na ośrodki specjalne dla dzieci niepełnosprawnych.
45
Te, które cierpią na mózgowe poraŜenie dziecięce i upośledzenie umysłowe nie mogą uczęszczać do masowych
placówek, izoluje się je w domach lub internatach uniemoŜliwiając integrację.
Specjalne komisje dokonują podziału dzieci niepełnosprawnych na dwie grupy:
„rokujące” - inwestowanie w nie jest opłacalne, poniewaŜ ich zatrudnienie moŜe zwrócić ewentualne koszty
leczenia;
„nierokujące”- „bez perspektyw rozwojowych, na które nie warto wydawać pieniędzy” [4].
W Belgii organizacją zajmującą się informowaniem studentów o wszelkiego rodzaju moŜliwościach studiowania
w całej Europie jest FEDORA. W jej ramach utworzono program FEDORA – Disbility and Special Needs, który jest
przeznaczony dla osób niepełnosprawnych. W jego wyniku powstał informator o warunkach studiowania,
moŜliwościach wymiany zagranicznej i zatrudnienia w szkołach wyŜszych na terenie UE. Jednocześnie podjęto
działania mające na celu informowanie społeczeństw krajów Unii o problemach niepełnosprawnych studentów
i absolwentów. [10]
Akceptacja osoby z niepełnosprawnością przez środowisko
Innym, trudnym społecznym problemem jest akceptacja osoby niepełnosprawnej przez społeczeństwo, w jakim
się znajduje. Niechęć otoczenia wynika głównie ze stereotypów, mitów i tradycyjnych uprzedzeń. Nawiązywanie
bliŜszych relacji z osobą niepełnosprawną utrudnia niewiedza na temat jej potrzeb i trudności. Dlatego teŜ niezbędne
jest informowanie społeczności o ludziach z róŜnego typu dysfunkcjami i bezpośredni kontakt z nimi, aby obawy
przekształcić w akceptację [2].
W Finlandii dyskryminacja niepełnosprawności zagroŜona jest karą pienięŜną lub karą pozbawiania wolności do
6 miesięcy. Natomiast w Austrii juŜ od wielu lat trwa kampania na rzecz uchwalenia ustawy o wyrównywaniu szans
czy jednakowym traktowaniu osób niepełnosprawnych i pełnosprawnych [8].
Skala zjawiska niepełnosprawności w Polsce i na świecie obliguje społeczeństwa wszystkich krajów do działania
na rzecz osób niepełnosprawnych. Stworzenie im właściwych warunków do Ŝycia, pracy i nauki zwiększa ich
samodzielność i przynosi wymierne skutki społeczne i ekonomiczne dla kraju i całego społeczeństwa a co
najwaŜniejsze powala zachować godność.
Bibliografia
Dykcik W., „Pedagogika specjalna”, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, Poznań
1997, str. 15.
Kirenko J., „Ocena Ŝyciowych moŜliwości psychofizycznych osób niepełnosprawnych [w:] Rutkowska E.
(red.), Rehabilitacja i pielęgnowanie osób niepełnosprawnych, Wydawnictwo CZELEJ, Lublin 2002.
Milanowska K., „Kierunki polityki i działań na rzecz osób niepełnosprawnych i ich integracji ze
społeczeństwem” [w:] Waszkowski H. (red.), „Niepełnosprawni na progu wejścia Polski do Unii
Europejskiej”, POLSKIE TOWARZYSTWO WALKI Z KALECTWEM, Warszawa - Rzeszów 2004.
Nikołajew M.: „Sytuacja dzieci niepełnosprawnych na Ukrainie” [w:] „Krok za krokiem ku równości szans Niepełnosprawni w Polsce, na Ukrainie i w krajach Unii Europejskiej”, Materiały z międzynarodowej
konferencji, Zamość 2000, s. 126.
Sienkiewicz T., „Status człowieka niepełnosprawnego w prawie administracyjnym”, Krajowa Izba
Gospodarczo-Rehabilitacyjna, Warszawa 2006.
Sowa J., „Pedagogika specjalna w zarysie”, Wydawnictwo Oświatowe FOSZE, Rzeszów
1997, s. 19-20.
Ust. z dn. 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
niepełnosprawnych.
Wapiennik E., Piotrowicz R., „Niepełnosprawny - pełnosprawny obywatel Europy”, Urząd Komitetu
Integracji Europejskiej, Warszawa 2002.
Woźniak Z., „Psychospołeczne uwarunkowania aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych”, Projekt
EFS nr WUE/0041/IV/05 [w:] http//www.swps.edu.pl/new_www/UserFiles/File/raport05.pdf
http//www.portal.idn.org.pl
46
http//www.idn.org.pl
47
Paweł Trzebiński
1
KRIOTERAPIA - LECZNICZE DZIAŁANIE ZIMNA
Powszechnie jest przekonanie o destrukcyjnym oddziaływaniu zimna na organizm człowieka. Przeziębienia,
schorzenia z wiązane z nadmiernym wychłodzeniem ciała, takie jak grypa, angina czy zapalenie płuc, tylko
ugruntowują tę opinię. A tymczasem nacieranie śniegiem uchroniło przed odmroŜeniem niejednego alpinistę, a
zastosowane zimnych okładów bezpośrednio po urazie zapobiega lub w znacznym stopniu zmniejsza wystąpienie
takich objawów jak ból, wysięk, obrzęk itp [7].
UŜycie ciekłego azotu w latach 70-tych do schładzania miejscowego i całego ciała dało początek nowoczesnej
krioterapii. Krioterapię po raz pierwszy zastosowano w Japonii. Pod koniec lat 70-tych prof. Yamauchi opisał korzystne
wyniki, jakie uzyskał, stosując niskie temperatury i kinezyterapię u pacjentów z dysfunkcją narządu ruchu [4]. Kilka lat
później niemiecki uczony prof. R. Fricke potwierdził skuteczność tej metody przedstawiając wyniki leczenia pacjentów
z reumatoidalnym zapaleniem stawów [5].
W Polsce temperatury kriogeniczne zaczęto stosować na początku lat 80-tych. Od 1993 r. dzięki kriosaunie,
krioterapię moŜemy stosować na całe ciało [4].
Krioterapia polega na zastosowaniu na powierzchnię ciała temperatury kriogenicznej, poniŜej 100° C, w czasie
od 1 do 3 min, celem wywołania i wykorzystania fizjologicznych reakcji ustroju na zimno [3].
Ze względu na efekty morfologiczno- fizjologiczne, moŜna omawianą metodę fizykoterapii podzielić na dwa
główne kierunki leczniczego oddziaływania zimna:
Kriodestrukcję, czyli niszczenie chorych tkanek, poniewaŜ krótkotrwały kontakt z krioaplikatorem o
temperaturze -180° C lub natrysk ciekłego
azotu o temperaturze wrzenia -196° C, powoduje
zamroŜenie z następowym samoistnym jej oddzieleniem [6]. Kriodestrukcja stosowana
jest w wielu
specjalnościach medycznych, przede wszystkim w onkologii, dermatologii, otolaryngologii, ginekologii,
proktologii i okulistyce [7].
Kriostymulację, polegającą na pobudzeniu układów utrzymujących homeostazę ustroju bodźcami
schładzającymi określoną objętość tkanek, pod wpływem, których dochodzi do odwracalnych zmian
biochemiczno-funkcjonalnych [6]. Zabiegi kriostymulacyjne polegają na nadmuchu zimnych par azotu o
temperaturze poniŜej -100° C na obszar ciała objęty schorzeniem lub na całe ciało.
Biorąc pod uwagę rozległość oddziaływania zimna na organizm, wyróŜnia się krioterapię miejscową oraz
ogólnoustrojową.
Krioterapia miejscowa polega na schładzaniu określonych fragmentów organizmu w celu wywołania zmian w
obrębie tkanek, w których obniŜono temperaturę [6].
Mieszanina powietrza schłodzonego parami ciekłego azotu o temperaturze poniŜej -100° C kierowana na dany
staw za pomocą krioaplikatora musi być stale przemieszczana. Czas zabiegu to 1 do 3 minut i uwarunkowany jest
indywidualną reakcją pacjenta. Początkowo pacjent odczuwa pieczenie w miejscu poddanym zabiegowi. Gdy pojawi
się ból naleŜy przerwać zabieg. Kolejną fazą jest zblednięcie skóry, a wtedy moŜe dojść do odmroŜenia [5].
Krioterapia ogólnoustrojowa to wywołanie efektów leczniczych poprzez schładzanie całego organizmu, co jest
silnym bodźcem przede wszystkim dla układów naczynioruchowego i hormonalnego [6]. Ogólnie krioterapię na całe
ciało moŜemy stosować w postaci kriosauny lub kriokomory.
Kriosauna jest pomieszczeniem na jedną osobę, wyłoŜonym drewnem, posiadającym wahadłowe drzwi, które
pacjent w kaŜdej chwili moŜe bez trudu otworzyć, aby przerwać zabieg w przypadku niespodziewanej niedyspozycji. W
kriosaunie uzyskujemy temperatury poniŜej -100° C. KaŜdy pacjent przebywający wewnątrz musi ciągle się poruszać.
Kriokomora - składa się z 2 części - przedsionka o temperaturze -50° C oraz części właściwej około -110° C
(moŜe być znacznie niŜsza). MoŜe w niej przebywać jednorazowo 5 osób, które podczas zabiegu muszą się poruszać.
1
Student, pracownik Centrum Rehabilitacji WSZiA w Zamościu
48
Przed zabiegami w kriosaunie lub kriokomorze pacjent poinformowany jest o konieczności dokładnego wytarcia
ręcznikiem całego ciała celem usunięcia kropelek potu. Przy kuracji niskimi temperaturami na całe ciało pacjent musi
posiadać grube skarpety, rękawiczki, kobiety kostium kąpielowy, męŜczyźni spodenki. W kriokomorze chory jest
zaopatrzony w podwójną maskę chirurgiczną i pouczony, Ŝe wdech musi być dwa razy krótszy od wydechu [5].
W fizykalnym postępowaniu terapeutycznym, do którego zalicza się obok terapii zimnem takŜe i inne metody,
najwaŜniejsze jest oddziaływanie na organizm róŜnego rodzaju bodźców, na które odpowiedzią są układowe i
narządowe reakcje oraz odruchy pobudzające naturalne siły obronne organizmu. Działanie na ustrój tychŜe bodźców
najłatwiej prześledzić na przykładzie zjawiska termoregulacji, jaką dysponują istoty homeotermiczne, czyli stałocieplne
[1].
W sensie fizjologicznym stałocieplność ustroju ludzkiego dotyczy tylko jam ciała- czaszki, klatki piersiowej,
jamy brzusznej i ich narządów oraz krwi. Skóra i kończyny są zmiennocieplne (poikilotermiczne)[9].
Uruchomienie reakcji termoregulacyjnych w organizmie ludzkim następuje za pośrednictwem termoreceptorów
- struktur nerwowych rejestrujących zmiany temperatury w czasie. Receptory te dzielą się na dwie grupy termoeksteroreceptory oraz termoenteroreceptory. Pierwsze, jako receptory zewnętrzne są połoŜone na obrzeŜach ciała,
to znaczy w skórze i odbierają bodźce cieplne ze środowiska. Drugie kontrolują temperaturę wewnątrz organizmu.
Wśród funkcjonujących w skórze termoeksteroreceptorów jedne reagują na zimno, drugie na ciepło, a trzecie na
gorąco. Receptory te rozmieszczone są nierównolegle, a największa ich ilość znajduje się w skórze twarzy, brzucha,
przedniej powierzchni przedramienia oraz ramienia, a takŜe opuszków palców. Liczebnie przewaŜają receptory zimna.
Jest uch około 250000, podczas gdy liczba receptorów ciepła wynosi jedynie około 30000. Stanowią one podstawę
zmysłu temperatury, który pozwala człowiekowi na odczuwanie komfortu, bądź teŜ dyskomfortu termicznego bardzo
róŜnego w sensie temperaturowym, zaleŜnie od warunków otoczenia [1].
NajwaŜniejszym zadaniem termoeksteroreceptorów jest przekazywanie drogami dośrodkowymi impulsów
nerwowych do podwzgórza - niezwykle waŜnej części mózgowia, będącej ośrodkiem kierującym wszystkimi
wegetatywnymi i większością hormonalnych funkcji ustroju ludzkiego. W podwzgórzu impulsy te zostają zintegrowane
z impulsami powstałymi w receptorach wewnętrznych wraŜliwych na aktualną ciepłotę krwi. W efekcie zostają
uruchomione mechanizmy powodujące wytwarzanie lub oddawanie ciepła przez ustrój [1].
Wymienione stany wyzwalane są prze dwa ośrodki umiejscowione w podwzgórzu. Pierwszy z nich ochrania
ustrój przed przegrzaniem i zawiaduje utratą ciepła, a jego pobudzenie powoduje rozszerzenie sieci naczyń
krwionośnych skóry i wydzielanie potu. Drugi ośrodek zabezpiecza organizm przed zbytnim ochłodzeniem poprzez
zwęŜenie naczyń krwionośnych oraz pobudzenie termogenezy [1].
Termodetektory, wraŜliwe na zmiany temperatury krwi, funkcję tę spełniają przy normalnych stęŜeniach Ca++/
Na+ w osoczu [9]. Wzrost stęŜenia jonu sodowego powoduje powstawanie w organizmie odczynu gorączkowego,
natomiast zwiększenie stęŜenia jonu wapniowego powoduje powstawanie ciepłoty ciała na nieco niŜszą od normalnej
[1]. Wzrost stęŜenia Na+ następuje pod wpływem prostaglandyn, interleukiny1, endopirogenów i egzopirogenów
bakteryjnych i innych. Na te mechanizmy krioterapia nie ma wpływu. Do wielkich rzadkości naleŜy zwyŜka
temperatury ciała ludzkiego i krwi po zabiegach miejscowych, ale i ogólnoustrojowych [9].
Ośrodek termoregulacji sprzęŜony jest z:
ośrodkami zwiększającym napięcie mięśni, ich drŜenie czy dreszcze - klinicznie po krioterapii nigdy nie
dostrzega się tych zjawisk. Nie ma napięcia mięśni- jest wręcz odwrotnie, nie obserwuje się drŜenia mięśni
ani dreszczy;
ośrodkiem kontrolującym układ współczulny i ośrodkiem kontrolującym wydzielanie hormonów nadnerczy
(CRF, ACH, kortizol). Hormony te są wyzwalane z kory nadnerczy pod wpływem zabiegu, a z ich rdzenia
adrenalina, noradrenalina i inne modulatory strefy alarmowej, nadto z preoksymelanokortyny powstaje Βendorfin;
ośrodkiem kontrolującym hormon tarczycy, TRM-TSH-T4-T3. Nigdy jednak w badaniach nie stwierdzono
wzrostu ich stęŜeń. Oznacza to, Ŝe nie ma fizjologicznej potrzeby zwiększania przez ustrój BMR w
termoregulacji zabiegów krioterapeutycznych;
ośrodkiem naczynioruchowym w opuszce. Ten ośrodek, kontrolujący podskórne napięcie naczyniowe, jest
mocno aktywowany przez krańcowe zimno i to na szereg godzin. WyraŜa się to w obfitej perfuzji lokalnie
schładzanych powłok lub całej skóry i kończyn po krioterapii całego ciała [9].
Głównym skutkiem działania zimna na organizm w trakcie kriozabiegu, jak łatwo się domyślić, jest obniŜenie
się ciepłoty skóry i tkanki podskórnej. ObniŜa się takŜe temperatura mięśni, ale znacznie wolniej. Dochodzi do tego
wskutek skurczu naczyń, który utrzymuje się jeszcze przez około 1 minutę po zabiegu. Skurcz ten wywołany jest
zmniejszeniem przepływu krwi i przewodnictwa cieplnego tkanek powierzchownych [1].
49
Ekstremalna krioterapia po wstępnym okresie schłodzenia, powoduje następowe rozszerzenie naczyń
krwionośnych, a przez to znaczne zwiększenie przepływu krwi w tkankach poddanych zabiegowi. Im niŜsza
temperatura wychładzania tym większy jest wzrost ciepłoty skóry po terapii. Dodatkowym efektem pozytywnym jest
fakt, Ŝe po osiągnięciu plateau temperatura skóry pozostaje podwyŜszona - tym dłuŜej, im niŜszej temperatury uŜyto.
Przy zastosowaniu temperatury schładzania -180° C temperatura powierzchni skóry obniŜa się zwykle do około 0 ° C, a
nawet -2° C bezpośrednio po zabiegu, aby po około 15 minutach osiągnąć poziom wyjściowy i wzrosnąć do +35 ° C w
90-tej minucie. Potwierdza to fakt, Ŝe krioterapia pozwala uzyskać wyŜszą temperaturę skóry i utrzymać ją dłuŜej, niŜ
inne metody fizykoterapeutyczne (w tym działanie ciepłem). Wynika stąd wniosek, Ŝe krioterapia, spośród licznych
metod leczenia fizykoterapeutycznego, pozwala uzyskać największe rozszerzenie naczyń [7].
Potwierdza się to równieŜ w badaniu pletyzmograficznym. Wykonując pomiar pletyzmograficzny palucha
podczas oziębienia obszaru uda do okolicy poniŜej kolana przez 4 minuty, uzyskano obkurczenie naczyń w 1 minucie i
natychmiastowe poszerzenie po 4 minucie. W ciągu 3 minut po terapii nastąpił 4-krotny wzrost objętości krwi, w
porównaniu do objętości wyjściowej. Po 2 godzinach pomiary nadal wykazywały wyŜszy poziom, niŜ przed terapią [7].
Kilkugodzinne przekrwienie w obrębie tkanek sprzyja nie tylko lepszej przemianie materii, ale i eliminacji,
nagromadzonych tam, szkodliwych produktów metabolizmu. Innym waŜnym następstwem ukrwienia tkanek jest wzrost
stęŜenia tlenu w mięśniach, co wywołuje obniŜenie ilości mleczanów i histaminy, wzrost koncentracji bradykininy i
angiotensyn oraz, w efekcie, znaczne złagodzenie bólu. Dodatkowym czynnikiem hamującym ból jest wpływ zimna na
przewodnictwo nerwowe niektórych włókien bezmielinowych.
Kolejnym zauwaŜalnym efektem długotrwałego działania zimna jest wzrost wydzielania hormonów nadnerczy
oraz tarczycy, a takŜe zwęŜenie metabolizmu komórkowego. Badania morfologiczne i biochemiczne, przeprowadzone
po dwóch tygodniach od zastosowania krioterapii, wykazują wzrost poziomu hemoglobiny, leukocytów oraz płytek
krwi w porównaniu z wartościami. Nigdy nie zdarzyło się jednak by poziom ten przekroczył górną granicę normy [1].
Inne, korzystne działanie niskich temperatur, przejawia się zmniejszeniem napięcia mięśniowego. Fizjologiczny
mechanizm, odpowiedzialny za obniŜenie tegoŜ napięcia wskutek ochłodzenia tkanek, nie jest do końca poznany.
Prawdopodobnie jest on związany ze zmniejszeniem szybkości przewodnictwa nerwowego i obniŜeniem reaktywności
obwodowych zakończeń czuciowo-ruchowych, w tym równieŜ odpowiedzialnych za regulacje napięcia mięśniowego
swoistych receptorów - aparatów Golgiego w ścięgnach i wrzecion nerwowo-mięśniowych w mięśniach [1].
Z punktu widzenia praktyki fizjoterapeutycznej, zastosowanie krioterapii naleŜy rozwaŜać w czterech
zasadniczych kierunkach medycyny klinicznej:
traumatologii - schładzanie uszkodzonych tkanek natychmiast po urazie, jako jedyna z podstawowych zasad
postępowania terapeutycznego;
rehabilitacji - oziębianie mięśni szkieletowych i struktur stawowych, celem osiągnięcia poprawy napięcia
mięśniowego i umoŜliwienia ruchów w pełnym zakresie oraz zmniejszenia bólu, jako przygotowanie do
kinezyterapii;
reumatologii - wykorzystanie przeciwzapalnego i przeciwbólowego efektu obniŜania temperatury tkanek
okołostawowych;
chirurgii i dermatologii - schładzanie tkanek przed zabiegami chirurgicznymi, w ich trakcie i po nich - jako
metoda zmniejszania zapotrzebowania tkanek na tlen i ograniczająca krwawienie [6].
Terapia urazów tkanek narządu ruchu
Wykazano, Ŝe zastosowanie w ciągu 48 godzin po urazie okładów z lodu, skraca średni czas trwania
niesprawności po zwichnięciu stawu skokowego z 14 do 7-9 dni. Praktyka fizykoterapeutyczna wskazuje, Ŝe
schładzanie uszkodzonej części ciała przez okres pierwszych 2-3 dni po urazie, jest optymalne dla początkowych faz
gojenia. Liczne obserwacje kliniczne dowodzą, Ŝe jeŜeli zareaguje się dostatecznie szybko to schłodzenie naderwanego
mięśnia czy zwichniętego stawu, moŜe skrócić czas rekonwalescencji o połowę.
Stosowanie krioterapii nie tylko ogranicza tworzenie się obrzęku, lecz takŜe spowalnia metabolizm komórkowy
uszkodzonego obszaru, wprowadzając tkanki w „stan hibernacji”.
Doświadczenia kliniczne wykazały, Ŝe schłodzenie np. lodem (ICE) i równoczesne zastosowanie ucisku
(Compression) oraz uniesienia (Elevation) kończyny, skutecznie hamuje narastanie krwiaka, obrzęku i zmniejsza
rozwój stanu zapalnego, dając przy tym skuteczny efekt przeciwbólowy. Dalsza intensyfikacja leczenia to stosowanie
odpoczynku (Rest), unieruchomienia (Protection), farmakoterapii (Medication) oraz fizykoterapii (Modalities).
Angielski akronim PRICEMM jest skrótem szeroko stosowanej w praktyce traumatologii sportowej sekwencji procedur
terapeutycznych w stanach obraŜeń tkanek miękkich i naleŜy obecnie do standardów postępowania leczniczego [6].
50
Terapia spastyczności
Następnym obszarem klinicznego zastosowania miejscowego schładzania tkanek jest obniŜenie wzmoŜonego
napięcia mięśniowego, umoŜliwiając trening czynności motorycznych przy zachowaniu podstawowych funkcji, jakimi
są siła i wytrzymałość. Wpływ krioterapii na mięśnie szkieletowe objawia się:
zmniejszeniem aktywności wrzecion mięśniowych,
obniŜeniem odpowiedzi na odruch rozciągania,
spadkiem napięcia mięśniowego.
W wielu przypadkach celem działania terapeutycznego jest umoŜliwienie uczenia czynności motorycznych, a do
tego niezbędne jest zredukowanie lub wyeliminowanie spastyczności, co moŜna uzyskać przez zastosowanie
krioterapii. Postępujący spadek szybkości przewodnictwa nerwowego jest uzaleŜniony od temperatury tkanek i
utrzymuje się dopóki temperatura tkanki nerwowej jest obniŜona do 10-15° C.
Zastosowanie zimna zmniejsza spastyczność poprzez:
odruchowe zahamowanie aktywności gamma-motoneuronów dzięki pobudzeniu skórnych
czuciowych,
receptorów
zmniejszenie częstotliwości informacji aferentnych, przekazywanych przez wrzeciona nerwowo-mięśniowe,
spowodowane bezpośrednim oziębieniem mięśnia [6].
Terapia stanów zapalnych tkanek układu ruchu
Stosowanie krioterapii miejscowej jak i ogólnoustrojowej, ma ugruntowaną pozycje w leczeniu stanów
zapalnych tkanek układu ruchu człowieka. Jednym z głównych zjawisk patofizjologicznych stanu zapalnego jest wzrost
przepuszczalności ścian naczyń krwionośnych z następowym wzrostem stęŜenia białek osocza przestrzeni
międzykomórkowej, czego wyrazem klinicznym jest obrzęk.
Zastosowanie miejscowego oziębienia uszkodzonych tkanek wynika z następujących przesłanek:
Mniejsza jest filtracja płynu do przestrzeni międzykomórkowej dzięki obkurczaniu naczyń;
Dochodzi do spowolnienia metabolizmu tkanek;
Działanie na receptory nociceptywne zmniejsza dolegliwości bólowe [6].
Knight wysunął hipotezę, Ŝe „skuteczność stosowania zimna w leczeniu ostrych uszkodzeń wynika właśnie ze
spowolnienia metabolizmu, czego następstwem są mniejsze uszkodzenia, spowodowane niedotlenieniem i procesem
zapalnym” [2].
Naturalny doping
O krioterapii coraz częściej słychać w szeregach czołowych polskich i zagranicznych szkoleniowców oraz
sportowców. Badania przeprowadzone ostatnio wśród zdrowych lekkoatletów wykazały, Ŝe juŜ po 11 krótkich
zabiegach krioterapii ogólnoustrojowej występuje wiele istotnych zmian w biochemicznej aktywności organizmu,
objawiającej się m in. poprawa metabolizmu komórkowego, poprawa wydolności i złagodzenia stanów zapalnych,
zlikwidowanie uczucia zmęczenia. Wpływa teŜ korzystnie na psychikę sportowca, poziomu lęku czy nadpobudliwość.
Stwierdzono wzrost poziomu hormonów: adrenaliny i testosteronu. Człowiek czuje się tak jakby otrzymał zastrzyk
energii, tyle, Ŝe naturalnej. Dzięki krioterapii treningi i ćwiczenia stają się efektywniejsze. Obfity przepływ krwi
zwiększa siłę mięśni, a rozluźnienie sprawia, iŜ człowiek chętnie ćwiczy [8].
Wprowadzenie krioterapii do medycyny i fizjoterapii wybitnie wzbogaciło dotychczasowe leczenie. UmoŜliwia
to nam efektywne leczenie pacjentów z róŜnymi dysfunkcjami i schorzeniami narządu ruchu.
Bibliografia
51
Bauer J., Skrzek A., Fizjologiczne podstawy krioterapii. Medycyna sportowa VI/1999, nr 94.
Knight K.L., Cryotherapy. Teory, Technique, Physiology. Chatanoogo Corp., 1995, USA.
Janiszewski M., Krioterapia jako czynnik wspomagający rehabilitację leczniczą. Centrum medyczne
kształcenia podyplomowego, Warszawa.
KsięŜopolska-Orłowska K., Krioterapia w chorobach reumatycznych. Magazyn medyczny 8/2001Reumatologia.
KsięŜopolska-Pietrzak. K., Lesiak A., Krioterapia - nowy sposób rehabilitacji leczniczej chorób
reumatycznych. Nowa medycyna.
Spodarek K., Krioterapia w leczeniu urazów narządu ruchu. Magazyn medyczny 13/2001- Rehabilitacja.
Tomaszewski W., Kurek J., Krioterapia - skuteczna metoda w leczeniu i rehabilitacji urazów i schorzeń
narządu ruchu. Medycyna sportowa 1993 IX Dwumiesięcznik.
www.kulturystyka .com.pl
Zagrobelny Z., Zastosowanie temperatur kriogenicznych w medycynie i fizjoterapii sportowej. Medycyna
Sportowa V/1999, nr 94.
52
Marcin Myszkowski1
Agnieszka Czerska2
Michał Olczyk3
ROLA FIZJOTERAPII W REHABILITACJI SEKSUALNEJ OSÓB
PO USZKODZENIU RDZENIA KRĘGOWEGO
„Jedynie miłość nadaje sens Ŝyciu. Dlatego im bardziej zdolni będziemy do miłości i dawania siebie innym, tym
bardziej sensowne będzie nasze Ŝycie.”
(Hermann Hesse 1877-1962, laureat nagrody Nobla)
Niepełnosprawność powstała na skutek urazu rdzenia kręgowego (URK) jest powaŜnym problemem
dotykającym zarówno osobę poszkodowaną jak równieŜ osoby jej bliskie. O ile w początkowym okresie sfera erotyki
moŜe nie odgrywać znaczącej roli to naleŜy pamiętać, Ŝe niepełnosprawny wraz z utratą sprawności fizycznej nie traci
zdolności odczuwania i przeŜywania, bowiem ma takie same potrzeby, pragnienia i problemy jak osoby sprawne, a
jedyna trudność z ich realizacją wynika z obiektywnego faktu niepełnosprawności. Prawie zawsze uszkodzeniu rdzenia
towarzyszą zaburzenia seksualne, często o wieloczynnikowej etiologii. Wpływ na to mają zarówno czynniki
organiczne, psychogenne jak i społeczno kulturowe (np. kompleksy, lęki, poczucie mniejszej wartości itp.).
Największym problemem dla pacjentów są współistniejące z uszkodzeniem rdzenia zaburzenia erekcji i obniŜenie
płodności. Zdarza się często, Ŝe są one przyczyną ogromnej frustracji i stanowią niekiedy większy problem niŜ sama
dysfunkcja ruchowa. Przez wiele lat medycyna nie zajmowała się tym problemem uznając za sukces sam fakt
uratowania Ŝycia i niedopuszczenie do powikłań wynikających z długotrwałego unieruchomienia. Troska o jakość
późniejszego Ŝycia nie mieściła się w kategoriach medycznych. Zbyt często równieŜ w świadomości społecznej
niepełnosprawność zdaje się być terminem, który trudno pogodzić z miłością, małŜeństwem, potrzebami seksualnymi
czy macierzyństwem.
Dopiero stosunkowo niedawno problematyka Ŝycia erotycznego osób niepełnosprawnych zaczęła znajdować
swoje miejsce w rehabilitacji. Niestety o moŜliwościach pomocy, w tej dziedzinie, pacjenci nadal nie są dostatecznie
wcześnie informowani przez kompetentne osoby. O metodach leczenia i ośrodkach, w których takie leczenie jest
prowadzone, dowiadują się najczęściej od innych pacjentów lub członków środowisk niepełnosprawnych, bardzo
rzadko informacji tej udzielają lekarze zajmujący się rehabilitacją.
śycie erotyczne osób z urazem rdzenia kręgowego nie powinno być tematem który pozostawia się na uboczu,
wychodząc z załoŜenia, Ŝe osoby niepełnosprawne przejawiają i tak wiele trudności związanych z własnym
kalectwem, a zatem wszystko, co dotyczy sfery intymnych przeŜyć, powinno zejść na plan dalszy lub nie mieć dla
nich większego znaczenia.
Roczny przyrost liczby osób z URK w Polsce sięga ponad 30 na milion mieszkańców, co z tego wynika liczbę
urazów kręgosłupa z uszkodzeniem rdzenia szacuje się na przeszło 800 rocznie (ze stałą tendencją wzrostową) [1].
W związku z tym, iŜ problem ten dotyka ludzi młodych, zazwyczaj męŜczyzn 20-25 letnich, którzy nie posiadają
jeszcze potomstwa, a znajdują się w okresie swojej największej aktywności seksualnej, rodzi się problem dotyczący nie
tylko zaspokojenia fizycznego, ale częściej prokreacji i załoŜenia rodziny [2].
Zaburzenia funkcji seksualnych dotyczą zarówno męŜczyzn, jak i kobiet a ich rozległość zaleŜy od poziomu i
stopnia uszkodzenia rdzenia. Spadek doznań seksualnych związanych z aktywnością seksualną jest tym większy, im
wyŜej zlokalizowane jest uszkodzenie. MoŜliwość wiązania bodźców seksualnych z reakcją genitalną, zaleŜy zaś od
tego, czy uszkodzenie jest całkowite, czy częściowe [3]. Prawidłową reakcją seksualną zdrowego męŜczyzny jest
1 Student III roku kierunku Fizjoterapia WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe „Radiatus”. Opiekun dr Krzysztof Mataczyński.
2 Studentka III roku kierunku Fizjoterapia WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe „Radiatus”. Opiekun dr Krzysztof Mataczyński.
3 Student III roku kierunku Fizjoterapia WSZiA w Zamościu. Studenckie Koło Naukowe „Radiatus”. Opiekun dr Krzysztof Mataczyński
53
erekcja. W uszkodzeniach rdzenia dochodzi do zaburzenia zarówno erekcji psychogennej, poprzez uszkodzenie dróg
nerwowych prowadzących impulsy z ośrodków erekcyjnych w mózgu, erekcji odruchowej, oraz erekcji nocnej.
Kolejno po erekcji dochodzi do emisji, polegającej na zdeponowaniu w tylnej części cewki moczowej nasienia.
Po niej następuje ejakulacja oraz orgazm, jako subiektywne odczucie powstające w ośrodkowym układzie nerwowym.
W rdzeniu kręgowym znajdują się dwa ośrodki erekcji i dwa ośrodki ejakulacji:
na poziomie Th11-L2, znajdują się podlegające w większym stopniu wyŜszym strukturom nerwowym:
−
Ośrodek erekcji psychogennej;
−
Współczulny ośrodek odpowiedzialny za emisję nasienia (I faza ejakulacji);
w segmencie S2-S3, zlokalizowane są odpowiadające głównie za odruchową część funkcji seksualnych u
męŜczyzn:
−
Ośrodek erekcji odruchowej;
−
Ośrodek II fazy ejakulacji [4].
Rozległość zaburzeń seksualnych, a co się z tym wiąŜe zdolności prokreacyjne pacjentów z uszkodzonym
rdzeniem kręgowym róŜnią się zatem w zaleŜności od poziomu i stopnia uszkodzenia rdzenia:
na poziomie C1-C3 występują zaburzenia czucia i funkcji poniŜej szyi, a takŜe brak erekcji psychogennej,
wytrysku i orgazmu;
na wysokości C4-C5 moŜliwe są orgazmy pozagenitalne, występuje brak erekcji psychogennej i wytrysku.
Libido (popęd seksualny) pozostaje bez zmian;
na wysokości C6-C8 istnieje moŜliwość osiągnięcia przyjemności seksualnej dzięki ręcznej stymulacji,
podobnie jak wyŜej występuje brak erekcji i wytrysku;
na poziomie Th1-Th5 zachowana jest wraŜliwość brodawek sutkowych, brak erekcji i lubrikacjo (brak
nawilŜania pochwy);
na poziomie Th6-Th12 występują zaburzenia psychogennych reakcji seksualnych genitalnych oraz lubrikacjo
u kobiet. Ponadto występuje brak erekcji;
na wysokości Th12-L2 - zaburzenia erekcji i lubrikacjo;
na poziomie L3-L4 występuje zaburzenie erekcji, lubrikacjo i psychogennych reakcji seksualnych
genitalnych;
na wysokości L5-S1nie ma czucia w obszarze narządów płciowych, ale występuje moŜliwość reaktywności
seksualnej pozagenitalnej [5].
Często wysokim uszkodzeniom rdzenia kręgowego, we wczesnym okresie po urazie towarzyszy długotrwały
wzwód, który jest wskaźnikiem cięŜkości tego uszkodzenia. Czynność ta nie jest odruchowa, jakkolwiek odpowiada
ona stanowi szoku rdzenia.
U męŜczyzn z uszkodzonym górnym odcinkiem motoneuronu występuje moŜliwość uzyskania erekcji szlakami
odruchowymi, ale niestety osoby te nie są zdolne do wzwodów psychogennych oraz normalnych wytrysków i
orgazmów.
Uszkodzenie dolnego motoneuronu pociąga zaś za sobą zniesienie wzwodów refleksogennych. Występuje
moŜliwość uzyskania okresowych wzwodów psychogennych. Wytrysk jest niepełnowartościowy, poniewaŜ nie
wspomaga go somatyczny mechanizm wzmocnienia z mięśni miednicy mniejszej. Gdy uszkodzenie znajduje się
poniŜej segmentu L2, moŜliwe jest uzyskanie erekcji psychogennych, co ma związek z zachowaniem wysyłania
bodźców współczulnych [3]. JeŜeli uszkodzenie nastąpiło poniŜej lub w obrębie sfery wzbudzającej wzwód tj. między
segmentami Th11-L2, erekcja psychogenna jest niemoŜliwa. Zaś przy uszkodzeniu między odcinkami L2-S2, nawet w
przypadku paraplegii moŜe zostać zachowana zarówno erekcja psychogenna, jak i odruchowa.
Pomimo tego, Ŝe u większości pacjentów z uszkodzeniem całkowitym bądź częściowym rdzenia występują
erekcje odruchowe bądź psychogenne, to jednak często są one niewystarczające do prowadzenia satysfakcjonującego
współŜycia, a na pewno prokreacji. Niezmiernie waŜna jest tu ejakulacja oraz prawidłowo przebiegający proces
spermatogenezy. Niestety tylko u 5 % męŜczyzn z całkowitym uszkodzeniem rdzenia na poziomie górnego
54
motoneuronu i u 18% przypadków na poziomie dolnego dochodzi do ejakulacji. W przypadku niecałkowitego
uszkodzenia rdzenia tylko u 30% osób nie występuje ejakulacja od momentu urazu [6].
Samo uzyskanie nasienia jest tylko początkiem procesu leczenia niepłodności u męŜczyzn z uszkodzonym
rdzeniem kręgowym, poniewaŜ pogarsza się takŜe jakość nasienia, znajduje się w niej większa liczba plemników
martwych, Ŝywe zaś są mniej ruchliwe i krócej Ŝyją. Sądzi się, Ŝe tylko 1% pacjentów z uszkodzeniem rdzenia moŜe
mieć potomstwo bez interwencji medycznej [6]. Najprawdopodobniej zmiany te mają związek z nawracającymi
infekcjami układu moczowego, stanem zapalnym jąder i najądrzy, zastojem wydzieliny gruczołu krokowego,
przegrzewaniem okolicy krocza, w związku z pozycją siedzącą na wózku inwalidzkim. Ponadto na płodność ma teŜ
wpływ zaburzenie osi podwzgórze-przysadka-jądra, obecność przeciwciał przeciwplemnikowych, stosowanie róŜnych
leków, a takŜe obecność wolnych rodników tlenowych w nasieniu.
Funkcjonowanie seksualne kobiety po uszkodzeniu rdzenia jest mniej skomplikowane. U kobiet dochodzi do
zaniku bodźców czuciowych z okolicy krocza oraz wygaszanie objawów pobudzenia seksualnego. Całkowite
uszkodzenie rdzenia prowadzi do zaniku orgazmu. Ponadto w przeciwieństwie do zaburzeń płodności, jakie zwykle
towarzyszą uszkodzeniu rdzenia kręgowego u męŜczyzn, nie zmniejsza się płodność u kobiet. JeŜeli dochodzi do
zaniku miesiączki to zazwyczaj powraca ona przed upływem 6 miesięcy od urazu. Nie ma teŜ Ŝadnych klinicznych cech
zaburzenia wytwarzania estrogenu czy progesteronu pod wpływem samego uszkodzenia rdzenia. Ponadto wielkość sutków, rozkład tkanki tłuszczowej i owłosienie pozostają w normie. Kobiety z uszkodzeniem rdzenia są nadal płodne a
wszelkie trudności w zajściu w ciąŜę wynikają z przyczyn innych niŜ samo uszkodzenie rdzenia.
Do niedawna, sam temat Ŝycia seksualnego osób niepełnosprawnych był często pomijany w procesie
kompleksowego leczenia. Stan taki sprawił iŜ problem erotyzmu i seksualizmu nie znajdował miejsca w programie
wszechstronnej rehabilitacji, mającej na celu przywrócenie osoby po urazie rdzenia do pełnego, w miarę moŜliwości
samodzielnego, Ŝycia w społeczeństwie. Skuteczność rehabilitacji seksualnej w duŜej mierze zaleŜy od właściwego
doboru terapii, ścisłej współpracy z odpowiednim specjalistą w tej dziedzinie, oraz wsparcia i zrozumienia istoty
problemu przez partnera seksualnego.
Wieloprzyczynowe, oraz wieloobjawowe zaburzenia seksualne występujące u pacjentów po częściowym lub
całkowitym uszkodzeniem rdzenia kręgowego, wymagają stosowania zróŜnicowanych form rehabilitacji seksualnej.
Zasadnicze cele jakie naleŜy uwzględnić w procesie leczenia, to usuwanie zaburzeń seksualnych, prawidłowe
budowanie relacji partnerskich, rozwijanie drugorzędnych stref erogennych, walka z mitami oraz stereotypami, oraz
umoŜliwienie posiadania potomstwa. Cele te uzyskuje się, w zaleŜności od potrzeb, poprzez odpowiednią
farmakoterapię, leczenie chirurgiczne, fizykoterapię, metody treningowe oraz psychoterapię [7].
Na wstępie naleŜy zaznaczyć iŜ rodzaje terapii farmakologicznej oraz dawki leków dobiera lekarz, jest to istotne
gdyŜ niektóre preparaty mogą wywoływać reakcje niebezpieczne dla Ŝycia i zdrowia, dlatego tez naleŜy przestrzec
pacjenta przed „dobrymi radami” co do farmakoterapii, uzyskanymi od osób z podobną dysfunkcją.
Jedną z najpopularniejszych metod leczenia zaburzeń erekcji, jest podawanie drogą iniekcji do ciał jamistych
prostaglandyny (PGE1) [8]. Działanie leku polega na rozluźnieniu mięśniówki gładkiej, co ułatwia napływ krwi.
Zwykle pacjenci z zaburzeniami erekcji pochodzenia neurogennego wymagają niewielkiej dawki leku od 2,5µg do
10µg. Przy prawidłowo dobranej dawce erekcja pojawia się samoistnie, po kilku minutach, bez konieczności
prowadzenia jakichkolwiek dodatkowych stymulacji i utrzymuje się 40 minut do godziny.
Popularnym lekiem w ostatnich latach jest sildenafil, czyli Viagra firmy Pfizer. Jest ona skuteczna u ponad 70%
pacjentów z uszkodzeniem rdzenia kręgowego. Lek ten jednak nie powoduje erekcji, lecz jedynie wydłuŜa czas jej
trwania, dlatego teŜ znajduje ona zastosowanie u męŜczyzn, u których występuje erekcja odruchowa lub psychogenna.
Dodatkowo istotny jest fakt, iŜ Viagra jest praktycznie przeciwwskazana u większości osób z uszkodzeniem w odcinku
szyjnym kręgosłupa, ze względu na zwykle niskie wartości ciśnienia krwi.
Kolejnym stosowanym lekiem jest Johimbina, stosowana w zaburzeniach seksualnych na tle neurogennym u obu
płci. U męŜczyzn pobudza ośrodek erekcji w rdzeniu kręgowym, powodując wzwód prącia. Stymuluje równieŜ ośrodek
ejakulacji, przyśpieszając i wzmagając wytrysk nasienia. Johimbina działa równieŜ pobudzająco oraz powoduje
wzmocnienie odczuwania orgazmu. Istotny jest równieŜ fakt, iŜ jest to jeden z nielicznych afrodyzjaków uznawanych
przez medycynę.
Niekiedy stosowane są leki hamujące seksualność (nadpobudliwość seksualna, przeczulica narządów płciowych)
w celu uspokojenia oraz zmniejszenia libido [9].
W przypadku niemoŜności, bądź braku efektów farmakoterapii moŜliwe jest leczenie chirurgiczne. Polega ono
na implantacji specjalnych protez, bądź teŜ operacji naczyń członka, co w efekcie umoŜliwia współŜycie seksualne.
MoŜemy tu wyróŜnić protezy półsztywne – dwie podłuŜne silikonowe kształtki, wszczepione w ciała jamiste prącia,
które w wyniku podniecenia podnoszą się i umoŜliwiają odbycie stosunku, protezy hydrauliczne działające na zasadzie
przepompowywania cieczy z pojemnika wszczepionego pod mięśniami prostymi brzucha, bądź w worku mosznowym
do podłuŜnych zbiorników usytuowanych w ciałach jamistych, czy teŜ protezy mechaniczne. Istotny jest fakt, iŜ protezy
członka stosuje się u pacjentów z nieodwracalną impotencją pochodzenia organicznego. Operacje naczyniowe polegają
55
głównie na utworzeniu tętniczego bypassu, opracowanych jest wiele metod tego rodzaju zabiegów jak na przykład
Viagr, metoda Furlow-Fisher czy metoda Lewisa [10].
Zaburzenia erekcji moŜna obecnie, z bardzo dobrymi rezultatami, leczyć metodami farmakologicznymi lub
chirurgicznymi, natomiast brak ejakulacji oraz zaburzenia procesu spermatogenezy stanowią kolejny obszar
rehabilitacji seksualnej [11].
W rehabilitacji seksualnej szerokie zastosowanie znajdują metody z zakresu fizykoterapii. Zasadniczym celem,
jest tu uzyskanie erekcji, bądź teŜ ejakulacji, poprzez odpowiednie oddziaływanie bodźcami fizykalnymi.
Z zakresu elektroterapii, szczególnie w Ameryce Północnej, w leczeniu impotencji stosowana jest
Transcerebralną elektrostymulację (Transcerebral electrostimulation). Metoda ta, polega na umieszczeniu elektrod na
skroniach i pobudzaniu impulsami elektrycznymi o napięciu 6-9 V i natęŜeniu 3-4 mA do 20 minut jednorazowo.
Pobudza to ośrodki seksualne znajdujące się w układzie limbicznym i podwzgórzu, stymuluje wydzielanie
gonadotropin i neuroprzekaźników, pośrednio pobudza ośrodki seksualne znajdujące się w rdzeniu kręgowym. Jednak
biorąc pod uwagę względnie kontrowersyjną metodykę wykonywania zabiegu, metoda ta nie jest aŜ tak popularny w
krajach europejskich [12].
Kolejną metodą jest elektrostymulacja i elektroforeza ośrodków obwodowych, która polega na pobudzaniu
ośrodków erekcji i wytrysku w rdzeniu kręgowym, odbytnicy i cewce moczowej, Ŝołędziu członka, pochwie. W ten
sposób leczy się impotencję, zbyt wczesne wytryski nasienia, osłabienie czucia w pochwie, nadwraŜliwość dotykową
Ŝołędzi członka [9] Elektoejakulacja polega natomiast na połączeniu masaŜu prostaty i pęcherzyków nasiennych, oraz
stymulacji elektrycznej impulsem prostokątnym, z zastosowaniem elektrod doodbytniczych co daje bardzo dobre
rezultaty w leczeniu anejakulacji [11].
Terapia polem magnetycznym, stosowana jest u pacjentów ze stwardnieniem włókien członka, bolesnymi
erekcjami (częste powikłania stosowania papaveryny – odpowiednika prostaglandyny) i impotencją. Zabieg wykonuje
się na odcinku lędźwiowym kręgosłupa, przy zastosowaniu częstotliwości 50Hz oraz napięcia 12V. Czas trwania
zabiegu powinien wynosić 10 minut, 2 razy w tygodniu, przez okres 10 tygodni.[12]
Metoda przy uŜyciu pompy próŜniowej, polega na wprowadzeniu członka do tulejki z tworzywa sztucznego. W
wyniku wytworzenia próŜni w pompie (ręcznie lub poprzez mechanizm elektryczny) pacjent osiąga erekcje członka,
która dzięki pierścieniowi z tworzywa sztucznego u jego nasady, utrzymuje się przez pewien czas, umoŜliwiając
odbycie stosunku. Ta prosta metoda, jest obecnie jedną z najpopularniejszych ze względu na dobre efekty oraz
nieinwazyjny charakter. [9].
Niektórzy autorzy wskazują równieŜ na przydatność akupresury w leczeniu impotencji i oziębłości. F. Bahr
zaleca masaŜ określonych punktów poniŜej pępka, na kości krzyŜowej, na odcinku lędźwiowym kręgosłupa, oraz
akupresurę ucha poprzez masaŜ zewnętrznej części rąbka małŜowiny usznej w kierunku ku górze (ucho prawe) oraz ku
dołowi (ucho lewe). Autor jednego dnia zaleca pobudzanie ucha, a następnie pobudzanie wyznaczonych punktów na
ciele przez 5-10 minut [13].
Zabiegi z zakresu hydroterapii, są równieŜ stosowane w zaburzeniach erekcji członka, przy obniŜeniu poziomu
libido, a takŜe jako metodę wzmacniająco-pobudzająca czynności seksualne. Szczególne zastosowanie, ma tu zabieg ze
zmienną temperaturą strumienia wody. NaleŜy zaznaczyć iŜ w zabiegach tych zasadniczą rolę odgrywa temperatura
wody, nie natomiast jej ciśnienie. Polewanie stosowane jest w obszarze podbrzusza oraz jąder i ma na celu
zapobieganie osłabieniu czynności jąder wynikającej z ich przegrzania, któremu sprzyja wymuszony, siedzący tryb
Ŝycia. Akupunktura, czy teŜ elektropunktura, jest obecnie modna i popularna w leczeniu impotencji i zaburzeń
ejakulacji. Opiera się na wprowadzeniu igieł w odpowiednie punkty na ciele, odpowiedzialne za czynności seksualne.
Nie naleŜy jednak przeceniać tej metody, gdyŜ nie u wszystkich pacjentów przynosi ona pozytywne efekty.
Istnieją równieŜ teorie, zakładające iŜ dotykanie i masowanie odpowiednich punktów na ciele powoduje
zwiększenie czynności seksualnych, czy teŜ przyspieszenie lub zwolnienie wytrysku. MasaŜ winien być najpierw
delikatny, w formie lekkiego ucisku, a następnie zwiększa się jego siłę i przechodzi do ruchów obrotowych, aŜ do
osiągnięcia stanu napięcia .
W leczeniu zaburzeń seksualnych, stosowane bywają róŜnorakie aparaty, wibratory, stymulatory, aparaty do
masaŜu ciała itp. Mechanoterapia, jako metoda lecznicza, zyskała uznanie w stymulacji Ŝołędzi, dzięki czemu uzyskuje
się lepsze jakościowo nasienie. Negatywnym następstwem jest tu jednak odpersonalizowanie seksualności [9].
Kolejnym działem rehabilitacji seksualnej są specjalistyczne, metody treningowe. Jedną z najczęściej
stosowanych metod treningowych, w rehabilitacji seksualnej jest metoda ułoŜenia ginekologicznego (MUG). Została
ona opracowana przez K. Imielińskiego i jest obecnie najczęściej stosowaną metodą w leczeniu zaburzeń erekcji
członka, bądź w przypadku trudności podjęcia współŜycia przez niedoświadczonych partnerów. Metoda ta polega na
przyjęciu odpowiedniej pozycji, sprzyjającej erekcji, oraz umoŜliwiającej przełamanie barier psychologicznych
uniemoŜliwiających podjęcie udanego stosunku. NaleŜy wspomnieć, iŜ MUG okazała się bardzo skuteczna i stosowana
jest obecnie powszechnie [14].
56
Kolejną popularną metoda jest trening seksualny pary według S. Kratochvila. Obejmuje on siedem ćwiczeń, w
których partnerzy poznają odczucia towarzyszące wzajemnemu dotykaniu ciała, narządów płciowych, i ich pobudzaniu,
w zjednoczeniu seksualnym. Ma on zatem znaczenie poznawcze dla obojga partnerów, umoŜliwia tworzenie
optymalnej, dla obojga partnerów sztuki miłosnej, przeciwdziała pojawieniu się zaburzeń seksualnych, a w przypadku
ich zaistnienia, działa leczniczo. Trening powinien odbywać się w intymnym pomieszczeniu, przy nastrojowym
oświetleniu, bez pośpiechu i w klimacie wzajemnego zaufania, bliskości oraz poczucia bezpieczeństwa [9].
Niezmiernie waŜna, obok wyŜej omówionych metod, jest równieŜ psychoterapia. W leczeniu zaburzeń
seksualnych optymalnym rozwiązaniem jest terapia dostosowana do osobowości, etiopatogenezy i aktualnej sytuacji
pacjenta. Szczególnie istotne jest to u męŜczyzn, gdyŜ utrata libido, uderza w poczucie męskiej siły i wartości. Utrudnia
to obiektywne spojrzenie na własne ciało, samoocenę i akceptację, co w konsekwencji moŜe prowadzić do
wypracowania nowego typu zachowań seksualnych, które cechuje pasywność i obronność.
Kolejnym, niezwykle istotnym elementem procesu terapeutycznego jest współdziałanie specjalisty i pacjenta
podczas diagnozy i leczenia, niezaleŜnie od tego czy jest to psychoanaliza, psychoterapia racjonalna lub racjonalnoemocjonalna, terapia grupowa, partnerska czy teŜ jakakolwiek inna forma leczenia. Istotnym zadaniem psychoterapii
jest równieŜ walka ze stereotypami i mitami seksualnymi, wynikającymi z niewłaściwego uświadomienia seksualnego,
co w olbrzymim stopniu dotyczy osób niepełnosprawnych [7].
Rola fizjoterapeuty nie ogranicza się tylko i wyłącznie do przeprowadzenia zabiegów z zakresu fizykoterapii,
kinezyterapii czy masaŜu. Przez fakt, iŜ zabiegi te wymagają czasu, buduje się pozytywna relacja pomiędzy terapeutą a
pacjentem. To właśnie na bazie tej relacji rodzi się zaufanie, które powoduje, Ŝe często to fizjoterapeuta jest pierwszą
osobą, przed którą stawiane są pytania „trudne”, krępujące nierzadko intymne.
Frustracja wynikająca z lęku i braku perspektyw spełnienia się w sferze erotycznej moŜe nieść za sobą
zmniejszenie motywacji w procesie dalszej rehabilitacji jak równieŜ pogarszać jej wyniki. W takiej sytuacji nieocenioną
okazać się moŜe kompetentna wiedza fizjoterapeuty dotycząca moŜliwości seksualnych osób z uszkodzeniem rdzenia
jak równieŜ metod pomocy i leczenia zaburzeń seksualnych. Posiadając taką wiedzę terapeuta moŜe równieŜ przestrzec
pacjenta o niebezpieczeństwach mogących wyniknąć z radzenia sobie z zaburzeniami seksualnymi samemu, lub
bezkrytycznego słuchania rad osób dotkniętych podobnym schorzeniem poniewaŜ często przynoszą one przeciwny
skutek. NaleŜy tu jednak podkreślić iŜ fizjoterapeuta nie moŜe zastąpić profesjonalistów rehabilitacji seksualnej takich
jak seksuolog, ginekolog, androlog czy psycholog. Niestety do tych specjalistów często pacjenci z uszkodzeniem
rdzenia nie docierają z róŜnych przyczyn.
Brak ujednoliconego programu nauczania w zakresie fizjoterapii na studiach wyŜszych oraz wykwalifikowanej
w tej dziedzinie kadry dydaktycznej, powoduje Ŝe na wielu uczelniach wyŜszych problematyka ta jest pomijana w
procesie kształcenia.
Istnieją jednak moŜliwości zdobycia wiedzy w tym zakresie w postaci szkoleń dla personelu medycznego, w tym
równieŜ dla fizjoterapeutów, organizowanych przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji. Szkolenia te prowadzone są
równolegle z obozami szkoleniowo-rehabilitacyjnymi, na których uczestnicy zapoznają się z ideą aktywnej rehabilitacji
i tematyką rehabilitacji seksualnej.
Rola fizjoterapii oraz osoby fizjoterapeuty w procesie rehabilitacji seksualnej, w rzeczywistości polskiej, nie jest
jednoznacznie określona. Sprzyja temu stosunkowo mała ilość polskojęzycznej literatury dotyczącej tego tematu, jak
równieŜ dotychczas niewielka popularność problematyki seksu osób niepełnosprawnych. A przecieŜ nie moŜna
pozwolić aby kwestia ta pozostawała wciąŜ w sferze niedomówień.
Bibliografia
Kwolek A., Rehabilitacja medyczna T. II, Wrocław 2003.
Mallidis C., Lim T.C., Hill S.T., Skinner D.J. i wsp.,Collection of semen from men in acute phase of spinal
cord injury. Lancet 1994, 343:1072-10723.
Buczyński Z., Zaburzenia czynności seksualnych. [w:] Haftek J., Urazy kręgosłupa i rdzenia kręgowego.
Warszawa 1986.
Beretta E., Chelo E., Zanollo A., Reproductive aspects in spinal cord injured males Paraplegia, 1989; 27 11318.
Lew-Starowicz Z., Janaszek P., Problemy seksualne ludzi niepełnosprawnych. [w]: Kozakiewicz M. (red.),
Wybrane zagadnienia poradnictwa małŜeńskiego i rodzinnego, Warszawa 1985.
57
Bohatyrewicz A., Zaburzenia funkcji seksualnych i płodności po uszkodzeniu rdzenia kręgowego i korzeni
nerwowych. Post. Rehab., 1990, 4: 59-68.
Lew–Starowicz Z., śycie intymne osób niepełnosprawnych, Warszawa 1999.
Kucharska U., Kuczyński W. Filipowska J., Zastosowanie prostaglandyny E1 w leczeniu impotencji u
pacjentów z uszkodzeniem rdzenia kręgowego, Poznań 1997.
Kirenko J. Lew–Starowicz Z., Seks po uszkodzeniu rdzenia kręgowego, Ryki 2001.
Lew–Starowicz Z., Problemy seksualne w róŜnych specjalnościach lekarskich, Warszawa 1992.
Kucharska U., Kuczyński W. Filipowska J., Zaburzenia funkcji seksualnych u pacjentów z uszkodzeniem
rdzenia kręgowego. Rehabilitacja Medyczna. Nr.3, Kraków 2001.
Sawka M., Neurogenne zaburzenia erekcji pochodzenia rdzeniowego. Seksuologia Polska, Kraków 2004.
Bahr F., Akupresura, Warszawa 1990.
Imieliński K., Seksuologia. Zarys encyklopedyczny, Warszawa 1985.
58
Tomasz Derewiecki1
NADCIŚNIENIE TĘTNICZE JAKO STAN ZAGROśENIA
ZDROWIA PUBLICZNEGO
Wstęp
Rozwój cywilizacji, jaki dokonał się w ostatnim czasie, przyniósł nam wiele korzyści. Jednak nie odbyło się bez
kosztów, które są bezpośrednio z tym związane. śycie na wysokim poziomie ma się zupełnie odwrotnie do naszego
zdrowia. Rozwój środków transportu ogranicza naszą aktywność ruchową, poniŜej minimalnej fizjologicznej granicy
jaką powinien otrzymać codziennie nasz organizm. Łatwy dostęp do poŜywienia i wiąŜący się z tym nadmiar jego
spoŜywania, prowadzi do wzrostu liczby osób otyłych. Oprócz tego narasta wokół nas hałas i zanieczyszczenia co
wpływa ujemnie na stan naszego samopoczucia. Konsekwencją jest ogromne rozpowszechnienie tzw. chorób
cywilizacyjnych.
Nadciśnienie tętnicze jest jedną z głównych i najczęściej występujących obecnie chorób cywilizacyjnych. W
populacji dorosłych osób powyŜej 65 roku Ŝycia w naszym kraju nadciśnienie tętnicze występuje u około 50%
męŜczyzn i około 40% kobiet.2 Zatem patologia ta dotyczy 8mln dorosłych Polaków. Biorąc pod uwagę, Ŝe w Polsce
Ŝyje około 38mln ludzi, to znaczy, Ŝe podwyŜszone ciśnienie tętnicze krwi obserwuje się u co czwartej dorosłej osoby.3
Choroba ta jest o tyle groźna, Ŝe przez wiele lat moŜe nie powodować Ŝadnych objawów, a chory moŜe nie
odczuwać dolegliwości. Jednak po latach doprowadza do rozwoju wielu powikłań i uszkodzeń waŜnych narządów:
serca, mózgu i nerek. Następstwa tych chorób są przyczyną wzrostu przedwczesnego zgonu z powodu udaru mózgu,
zawału mięśnia sercowego lub niewydolności nerek. Dlatego kaŜdy dorosły człowiek powinien przynajmniej raz w
roku mieć mierzone ciśnienie krwi, aby uchronić się przed „cichym zabójcą”.4
Co to jest ciśnienie tętnicze i nadciśnienie tętnicze?
Krew jest przenoszona z serca i rozprowadzana do wszystkich tkanek i narządów człowieka poprzez układ
naczyń krwionośnych. Ciśnienie tętnicze krwi jest to siła z jaką krew działa na ściany tętnic. UzaleŜnione jest od
aktualnej pracy serca oraz stopnia elastyczności ścian naczyń krwionośnych. Pod wpływem róŜnych bodźców ciśnienie
krwi moŜe podnosić się lub obniŜać. Takimi bodźcami mogą być wysiłek fizyczny, stres, podniecenie, zmiana pozycji
ciała itp. Ciśnienie moŜe równieŜ wzrosnąć w sytuacji, gdy obkurczą się naczynia krwionośne pod wpływem niskiej
temperatury otoczenia. Wartość ciśnienia podaje się w milimetrach słupa rtęci (mmHg).
W trakcie kaŜdego skurczu serca krew jest wtłaczana do aorty i duŜych tętnic. Ciśnienie krwi jest najwyŜsze w
czasie wypływy krwi z lewej komory serca (w czasie skurczu serca). Wartość ta zaleŜy od objętości wyrzutowej serca,
szybkości przepływu krwi oraz spręŜystości naczyń krwionośnych.5 Jest to tzw. ciśnienie skurczowe.
NajniŜsza wartość ciśnienia występuje po zakończonym skurczu komory (w czasie rozkurczu serca). Wtedy
ciśnienie krwi w tętnicach obniŜa się. Jest to tzw. ciśnienie rozkurczowe.
Szczególnie niebezpiecznym zagroŜeniem dla zdrowia pacjenta jest wzrost ciśnienia rozkurczowego (powyŜej
100 mmHg). Świadczy to o wzroście oporu obwodowych naczyń, przez co krew ma utrudniony powrót do serca,
niefizjologiczny wzrost częstości skurczów serca oraz sztywność naczyń.
Ciśnienie tętnicze podawane jest zawsze za pomocą dwóch wartości (np. 120/80 mmHg). Pierwsza wartość
określa ciśnienie skurczowe, druga zaś ciśnienie rozkurczowe. O podwyŜszonym ciśnieniu krwi, czyli o nadciśnieniu
tętniczym mówimy wówczas, gdy ciśnienie tętnicze w kilkukrotnych pomiarach przekracza wartości uznane za
prawidłowe. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia, wartość ciśnienia 140/90 mmHg stanowi granicę
oddzielającą ciśnienie prawidłowe od podwyŜszonego. JeŜeli zatem w wielokrotnych pomiarach ciśnienia wartości
1 Student kierunku fizjoterapii WSZiA. Pracownik Centrum Rehabilitacji WSZiA w Zamościu.
2 Jegier A., Stosowanie ćwiczeń fizycznych u chorych z nadciśnieniem tętniczym [w:] Rehabilitacja kardiologiczna. Bromboszcz J., Dylewicz P. (red.).. ELIPSA JAIM s. c.,
Kraków 2005, s. 185-193.
3 http://www.nacja,pl/index.php/content/view/42/36/
4 Mizia-Stec K., Układ krąŜenia [w:] Patofizjologia kliniczna. Zahorska-Markiewicz B., Małecka-Tendery E. (red.). Volumed Sp. z o. o., Wrocław 2001, s.158-159.
5 Ronikier A., Badanie i ocena funkcjonalna układu krąŜenia [w:] Rehabilitacja medyczna. T. II. Kwolek A. (red.). Urban & Partner, Wrocław 2003, s. 229-236.
59
przekraczają 140/90 mmHg, moŜna rozpoznać nadciśnienie tętnicze. JeŜeli wartości są 120/80 mmHg, mówimy o jego
prawidłowych wartościach.
Tabela. 1. Klasyfikacja poziomów ciśnienia tętniczego (oparta na wytycznych opublikowanych przez WHO – ISH i
British Hypertension Society)
KATEGORIA
SKURCZOWE CIŚNIENIE
TĘTNICZE (MMHG)
ROZKURCZOWE CIŚNIENIE
TĘTNICZE (MMHG)
Preferowane
<120
<80
Prawidłowe
<130
<85
Wysokie prawidłowe
135-139
85-89
-łagodne (stopień 1)
140-159
90-99
-umiarkowane (stopień 2)
160-179
100-109
≥180
≥110
Nadciśnienie tętnicze
-cięŜkie (stopień 3)
często >220
Przyspieszające (złośliwe)
nadciśnienie tętnicze (STAN
ZAGROśENIA – chory wymaga
pilnego przyjęcia i
NATYCHMIASTOWEGO leczenia)
Izolowane skurczowe nadciśnienie
tętnicze krwi (ISH) – obserwowane
zwłaszcza u osób starszych (wtórne
do narastającej sztywności duŜych
naczyń)
(z obrzękiem tarczy nerwu
wzrokowego lub wybroczynami i
wysiękami na dnie oka lub
zagraŜającymi powikłaniami
sercowo-naczyniowymi lub
encefalopatią)
≥140
często >110
<90
Źródło: Mir F., Wilkinson I., Racjonalne podejście do leczenia nadciśnienia tętniczego, [w:] Lekarz rodzinny, Actis Sp.
z o. o., Łódź, Nr 3(9) marzec 2005: 272-291
Kiedy tylko jeden z pomiarów ciśnienia (skurczowego lub rozkurczowego) przekracza w kilku kolejnych
pomiarach wartości prawidłowe, równieŜ mówimy o nadciśnieniu. Często bywa, Ŝe podwyŜszone jest tylko ciśnienie
skurczowe a rozkurczowe pozostaje zaś w normie. Mówimy wtedy o tzw. izolowanym nadciśnieniu skurczowym. Taki
rodzaj nadciśnienia spotykany jest często u ludzi w podeszłym wieku. NaleŜy zaznaczyć, Ŝe i ten rodzaj nadciśnienia
grozi wystąpieniem powikłań i wymaga leczenia.6
Objawy nadciśnienia tętniczego
Nadciśnienie tętnicze jest chorobą podstępną, przebiegającą przez wiele lat bez zauwaŜalnych i niepokojących
objawów dla chorego. Większość osób dowiaduje się o tym, Ŝe ma zbyt wysokie ciśnienie krwi zupełnie przypadkiem,
podczas rutynowych badań lekarskich lub przy wykonywaniu badań z powodu innej choroby. Niewystępowanie łatwo
zauwaŜalnych objawów nadciśnienia tętniczego nie oznacza jednak, Ŝe choroba jest banalna i moŜna ją lekcewaŜyć.
Długotrwałe nadciśnienie tętnicze w istotny sposób zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu z powodu powikłań. Z
uwagi na groźne dla Ŝycia następstwa i brak symptomów ostrzegawczych, nadciśnienie tętnicze bywa często nazywane
tzw. cichym zabójcą.
6 Tykarski A., Posadzy-Małaczyńska A., Izolowane nadciśnienie skurczowe [w:] Nadciśnienie tętnicze w wieku podeszłym. Tykarski A. (red.). £-medica press, Bielsko Biała
2000, s. 40-53.
60
Do typowych objawów nadciśnienia tętniczego, które mogą występować, lecz nie zawsze występują, naleŜą:
bóle głowy, głównie w okolicy potylicy, zawroty głowy, bezsenność, pobudliwość, objawy naczynioruchowe
(napadowe zaczerwienienie twarzy, szyi), krwawienie z nosa.7
PrzewaŜnie osoby z nadciśnieniem tętniczym czują się dobrze. Odznaczają się wzmoŜoną aktywnością fizyczną
i psychiczna, co spowodowane jest szybszym krąŜeniem krwi w organizmie. Nie odczuwają zmęczenia w taki sposób
jak osoby z prawidłowym ciśnieniem krwi. Dlatego właśnie, Ŝe nie ma niepokojących i zauwaŜalnych objawów, ta
choroba jest tak niebezpieczna.
Pomiar ciśnienia tętniczego krwi
Aparatem do pomiaru ciśnienia tętniczego krwi jest sfigmomanometr. Składa się z półściennego mankietu
zawierającego gumowy worek. Jest on nadmuchiwany przy pomocy gumowej gruszki która jest połączona cienką,
rurką z mankietem. W przypadku sfigmomanometru rtęciowego, część mierząca ciśnienie składa się ze zbiornika
zawierającego rtęć oraz odchodzącej od niego pionowo szklanej rurki z oznaczoną na niej skalą. Część pomiarową
sfigmomanometru spręŜynowego stanowi mechanizm spręŜynowy, gdzie wartość ciśnienia wskazuje strzałka na tarczy
ze skalą.
Głównym problemem, jaki spotykamy w diagnostyce nadciśnienia są zasady prawidłowego pomiaru ciśnienia
tętniczego. Wytyczne towarzystw naukowych, w tym Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego zwracają uwagę
na poszczególne elementy, które powinny być spełnione podczas pomiaru ciśnienia tętniczego, aby mógł on zostać
uznany za prawidłowy:
pacjent nie powinien palić papierosów, pić kawy, ani przyjmować środków powodujących stymulację
adrenergiczną na co najmniej 30 minut przed pomiarem;
pomiar powinien być dokonany po 5. minutowym odpoczynku w pozycji siedzącej (pacjent oparty o oparcie
krzesła), w komfortowych warunkach (w cichym i ciepłym pomieszczeniu);
ramię powinno być odsłonięte i podparte na poziomie serca;
mankiet o szerokości 12-13 cm i długości 35 cm, ale u osób otyłych powinno się stosować mankiety szersze i
dłuŜsze otaczające 80% ramienia i pokrywające 2/3 jego długości, u dzieci lub osób szczupłych mankiet
powinien być mniejszy (zbyt wąski mankiet prowadzi do fałszywego zawyŜania pomiarów a zbyt szeroki do
ich zaniŜania).8
Poza sfigmonanometrem rtęciowym innymi aparatami równieŜ moŜemy mierzyć ciśnienie pod warunkiem, Ŝe
ich jakość jest okresowo kontrolowana.
Pomimo prostoty urządzenia zmierzenie ciśnienia moŜe przysparzać nam wielu trudności:
mankiet pompujemy do wartości przekraczającej około 20 mmHg ciśnienie skurczowe oceniane na
podstawie zanikania tętna na tętnicy promieniowej;
powietrze z mankietu wypuszczamy z szybkością 2-3 mmHg/s;
za ciśnienie skurczowe uznaje się pojawienie tonów Korotkowa (tzw. pierwsza faza), a za rozkurczowe ich
zanik (piąta faza Korotkowa), wyjątek stanowią kobiety w ciąŜy oraz dzieci u których przyjmuje się czasem
ściszanie tonów – czwarta faza;
nie naleŜy rozmawiać z pacjentem podczas pomiaru;
ilość pomiarów podczas wizyty nie powinna być mniejsza niŜ dwa, a jeśli róŜnica pomiędzy nimi przekracza
5 mmHg to niezbędne są kolejne pomiary, aŜ do stabilizacji ciśnienia;
podczas pierwszej wizyty pomiar powinien być wykonany na obu kończynach, a podczas kolejnych wizyt na
kończynie na której stwierdzono wyŜsze wartości ciśnienia;
u osób w starszym wieku, chorych na cukrzycę oraz na inne choroby mogące powodować hipotonię
ortostatyczną, naleŜy dokonywać pomiarów takŜe w pozycji stojącej.
7 Tykarski A., Posadzy-Małaczyńska A., Izolowane nadciśnienie skurczowe [w:] Nadciśnienie tętnicze w wieku podeszłym. Tykarski A. (red.). £-medica press, Bielsko Biała
2000, s. 40-53.
8 Grodzicki T., Diagnostyka nadciśnienia pierwotnego [w:] Aktualne problemy leczenia chorego na nadciśnienie tętnicze. Rywik S. (red.). Ośrodek Informacji Naukowej
„Polfa” Sp. z o. o., Warszawa 2001, s. 23-29.
61
Czynniki ryzyka
Czynniki ryzyka, są to czynniki, które w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju nadciśnienia tętniczego
oraz powiązanych z nim powikłań. Im więcej ich razem występuje tym większe zagroŜenie postępu choroby. Na
niektóre z nich, takie jak wiek i płeć nie mamy wpływu, jednak inne moŜemy modyfikować lub likwidować. Czynniki
podlegające likwidacji lub modyfikacji to palenie papierosów, otyłość, naduŜywanie alkoholu czy nieprawidłowy
poziom cholesterolu. Są to tylko niektóre czynniki, na które mamy wpływ, a jest ich znacznie więcej. Modyfikacja tych
czynników ma istotne znaczenie w rozwoju choroby i wymaga zmiany dotychczasowego stylu Ŝycia.
Tabela. 2. Czynniki ryzyka rozwoju nadciśnienia tętniczego
Styl Ŝycia
Czynniki podlegające
modyfikacji
Czynniki nie podlegające
modyfikacji
Wiek:
PodwyŜszone stęŜenie cholesterolu
(cholesterolu LDL).
Dieta obfitująca w tłuszcze
nasycone i cholesterol.
PodwyŜszone stęŜenie
trójglicerydów.
Nadmierne spoŜywanie kalorii.
Niskie stęŜenie cholesterolu HDL.
Palenie tytoniu.
PodwyŜszone ciśnienie tętnicze.
Nadmierne spoŜywanie alkoholu.
Otyłość.
Mała aktywność fizyczna.
Hiperglikemia/cukrzyca.
Nadmierne spoŜycie soli.
Czynniki trombogenne.
Zwiększenie stęŜenia
homocysteiny.
-męŜczyzna ≥ 45 lat
-kobieta ≥ 55 lat.
Przedwczesna menopauza.
Wczesne występowanie w rodzinie
ch. n. s. lub innych chorób
naczyniowych na tle miaŜdŜycy:
-u męŜczyzny przed 55 r. Ŝ.
-u kobiety przed 65 r. Ŝ.
Istniejąca u pacjenta ch. N. s. lub
inne choroby na tle
miaŜdŜycowym.
Źródło: Rudnicki S. Rehabilitacja w chorobach układu krąŜenia W: Rehabilitacja medyczna. T. II. Urban & Partner,
Wrocław 2003: 229-236.
Jakie mogą być następstwa nadciśnienia tętniczego dla zdrowia
Nadciśnienie tętnicze najczęściej nie wywołuje objawów, jednak w miarę upływu czasu moŜe spowodować
uszkodzenie waŜnych narządów. PodwyŜszone ciśnienie krwi, uszkadzając niektóre narządy, prowadzi do zaburzenia
ich funkcji, określanych najczęściej jako tzw. powikłania narządowe nadciśnienia tętniczego. Szybkość ich rozwoju, jak
i stopień zaawansowania są róŜne i nie zaleŜą wyłącznie od wysokości ciśnienia krwi. WaŜną rolę odgrywają czynniki
ryzyka, jak wiek, płeć i występowanie chorób krąŜenia w rodzinie. RównieŜ waŜne znaczenie odgrywa tryb Ŝycia oraz
sposób, w jakim prowadzone jest leczenie nadciśnienia.9
Jak najwcześniejsze rozpoznanie i prawidłowe leczenie nadciśnienia tętniczego, moŜe zapobiec lub znacznie
zwolnić tempo uszkodzenia poszczególnych narządów, zwłaszcza serca, naczyń krwionośnych mózgu i nerek.
NiŜej podane uszkodzenia narządowe są głównym zagroŜeniem wynikającym z nadciśnienia tętniczego.
MÓZG – uszkodzenie naczyń krwionośnych, wzrost ryzyka udaru krwotocznego lub niedokrwiennego mózgu.
Udar mózgu jest najgroźniejszym powikłaniem nadciśnienia tętniczego, stanowiąc trzecią (po incydentach sercowych i
naczyniowych) przyczynę zgonu oraz nie mniej znacząca przyczyna inwalidztwa, do którego dochodzi po udarze u
połowy chorych. W 1. milionowej populacji w ciągu roku dochodzi przeciętnie do 1600 udarów (w tym 350
ponownych), a liczba zgonów z tego powodu przekracza 700. Udział nadciśnienia tętniczego w epidemiologii udaru
wyraŜa się wzrostem ryzyka jego wystąpienia u nadciśnieniowców 3,8 krotnie u męŜczyzn i 2,6 krotnie u kobiet.10
9 Januszewicz A. (red.)., Co trzeba wiedzieć o nadciśnieniu tętniczym? Servier Polska Sp. z o. o., Warszawa 1997, s. 37.
10 Kocemby J., Mózgowe konsekwencje nadciśnienia tętniczego W: Nadciśnienie tętnicze u osób w wieku podeszłym. Grodzicki T., Kocemby J. (red.). Via medica, Gdańsk
2000, s. 56-61.
62
OCZY – pogorszenie wzroku w rezultacie uszkodzenia lub zwęŜenia naczyń zaopatrujących siatkówkę. Jest to
jedyne miejsce w ustroju, gdzie moŜna dostrzec bezpośrednio zmiany naczyniowe spowodowane nadciśnieniem.
Przeprowadzane odpowiednio często, badania dna oka umoŜliwia ocenę stopnia zaawansowania choroby, jak równieŜ
cofanie się zmian naczyniowych pod wpływem leczenia.
TĘTNICE – uszkodzenie śródbłonka naczyniowego, zmniejszenie elastyczności naczyń krwionośnych, które
stają się bardziej podatne na rozwój miaŜdŜycy. Zmiany te prowadzą do rozwoju choroby wieńcowej, zawału serca,
udaru mózgowego czy zmian w obrębie kończyn dolnych, określanych jako miaŜdŜyca zarostowa tętnic kończyn
dolnych.11
SERCE – najczęstszymi powikłaniami serca jest choroba wieńcowa (dławica piersiowa, zawał mięśnia
sercowego), przerost mięśnia lewej komory serca, co prowadzi do niewydolności serca, lub nagłej śmierci sercowej.12
NERKI – nadciśnienie tętnicze prowadzi do uszkodzenia nerek, co wynika ze stwardnienia i zwęŜenie drobnych
tętniczek odpowiedzialnych za właściwe ukrwienie nerek oraz prawidłowe wytworzenie moczu. Powoduje to
postępująca niewydolność wydalniczą nerek.13
Nadciśnienie pierwotne, samoistne
Nadciśnienie pierwotne przez wiele lat moŜe nie powodować w ogóle objawów i chory moŜe nie odczuwać
Ŝadnych dolegliwości. U znacznej większości chorych (ponad 90 % pacjentów z tą chorobą) przyczyna powstania
nadciśnienia pierwotnego nie jest znana. Choroba ta zazwyczaj ujawnia się pomiędzy 30 a 40 rokiem Ŝycia, przy czym
częściej stwierdza się ją u kobiet niŜ u męŜczyzn. Obecnie wiadomo, Ŝe rozwój nadciśnienia pierwotnego jest
przyczyna działania wielu nakładających się na siebie czynników, które zaburzają prawidłową regulację ciśnienia krwi.
Do czynników tych zaliczyć naleŜy przede wszystkim predyspozycje genetyczne oraz środowiskowe.14
Leczenie nadciśnienia samoistnego polega na unormowaniu trybu Ŝycia, wprowadzeniu odpowiednich
modyfikacji dietetycznych oraz zastosowaniu odpowiednich środków farmaceutycznych. Modyfikacja diety polega
przede wszystkim na zmniejszeniu spoŜycia soli, co ułatwia wydalanie wody i obniŜa ciśnienie. W przypadku otyłości
naleŜy ograniczyć energetyczność posiłków. Leczenie farmakologiczne polega na zastosowaniu jednego lub kilku
leków obniŜających ciśnienie. Efekty leczenia zaleŜą w duŜym stopniu od systematyczności stosowania leków, od
zaawansowania choroby, oraz od cech indywidualnych. NaleŜy tu podkreślić, Ŝe unormowanie się ciśnienia pod
wpływem leczenia nie upowaŜnia do przerwania leczenia, moŜe być jedynie wskazaniem do obniŜenia dawek
stosowanych leków. Często pacjenci po normalizacji ciśnienia przerywają leczenie co prowadzi do nawrotu
nadciśnienia, niekiedy z bardzo burzliwymi i niebezpiecznymi objawami.15
Wtórne nadciśnienie tętnicze
Wtórne nadciśnienie tętnicze jest to podwyŜszone ciśnienie tętnicze krwi spowodowane określoną, często
moŜliwą do usunięcia przyczyną. Występuje tylko w 5 do 10% przypadków nadciśnienia tętniczego. Najczęstszymi
przyczynami takiego nadciśnienia są choroby nerek, przede wszystkim choroby o charakterze zapalnym, kłębkowe i
odmiedniczkowe zapalenie nerek. Oprócz chorób nerek objawowe nadciśnienie wywołują takŜe przyczyny jak
zwęŜenie jednej lub obu tętnic nerkowych, choroby kory i rdzenia nadnerczy, zwęŜenie cieśni aorty, a takŜe niektóre
guzy nerki wydzielające w nadmiarze reninę czy zespół bezdechu podczas snu.16
Umiejętnie przeprowadzone badania umoŜliwiają wykrycie i usunięcie przyczyn wywołujących wzrost
ciśnienia tętniczego, co daje choremu duŜą szansę wyleczenia i trwałej normalizacji ciśnienia tętniczego.
Tabela. 3. Czynniki ryzyka wtórnego nadciśnienia tętniczego
słaba odpowiedź na leczenie (oporne nadciśnienie tętnicze)
pogorszenie kontroli ciśnienia u pacjenta ze stabilnym dotychczas nadciśnieniem tętniczym
trzeci stopień nadciśnienia tętniczego (ciśnienie skurczowe >180 mmHg lub rozkurczowe >110 mmHg
początek nadciśnienia tętniczego u osoby poniŜej 20 r. Ŝ. Lub powyŜej 50 r. Ŝ.
11 Gryglewska B., Wpływ nadciśnienia tętniczego na budowę i budowę funkcję naczyń tętniczych [w:] Nadciśnienie tętnicze. Grodzicki T., Kocemby J. (red.). VIA
MEDICA, Gdańsk 2000, s. 49-55.
12 Houston M., Meador B., Schipani L. (red.)., Nadciśnienie tętnicze. £-medica press, Bielsko Biała 2003, s.35.
13 Houston M., Meador B., Schipani L. (red.)., Nadciśnienie tętnicze. £-medica press, Bielsko Biała 2003, s.35.
14 Houston M., Meador B., Schipani L. (red.)., Nadciśnienie tętnicze. £-medica press, Bielsko Biała 2003, s.35.
15 Pędicha W., Układ krąŜenia [w:] Pędicha W. (red.)., Choroby wewnętrzne, PZWL, Warszawa 1999:, s.189-257.
16 Onusko E., Rozpoznanie wtórnego nadciśnienia tętniczego. [w:] Lekarz rodzinny „AKTIS” Sp. z o. o., Warszawa Nr 3(67) marzec 2003, s. 324-334.
63
znaczące uszkodzenie narządu docelowego spowodowane nadciśnieniem tętniczym
niewystępowanie nadciśnienia tętniczego w wywiadzie rodzinnym
stwierdzenie w wywiadzie, badaniu fizykalnym lub badaniach labolatoryjnych objawów lub wyników
wskazujących na wtórną przyczynę nadciśnienia
Źródło: Rudnicki S., Rehabilitacja w chorobach układu krąŜenia W: Rehabilitacja medyczna. T. II. Urban & Partner,
Wrocław 2003, s. 229-236.
Leczenie nadciśnienia tętniczego
W ostatnich kilkunastu latach doszło do zasadniczych zmian w leczeniu nadciśnienia tętniczego, co związane
jest głównie z lepszym poznaniem mechanizmów regulujących ciśnienie krwi. Wprowadzono nowe grupy leków
obniŜających ciśnienie krwi, które były niedostępne dla lekarzy jeszcze dwadzieścia czy trzydzieści lat temu.
Poszczególne grupy leków obniŜających ciśnienie, zwane inaczej lekami hipotensyjnymi, róŜnią się od siebie nie tylko
składem chemicznym, ale równieŜ sposobem działania. Współczesne moŜliwości leczenia nadciśnienia tętniczego nie
ograniczają się wyłącznie do zapisywania pacjentowi leków, ale powinny równieŜ uwzględnić wiele zmian w trybie
Ŝycia chorego. Jednak zdecydowana większość chorych z tzw. nadciśnieniem pierwotnym wymaga stałego podawania
leków obniŜających ciśnienie krwi, czyli prowadzenia tzw. leczenia farmakologicznego.
Jednym z podstawowych celów leczenia nadciśnienia tętniczego jest uzyskanie trwałego obniŜenia ciśnienia
krwi do wartości moŜliwie najbardziej zbliŜonych do prawidłowych. Oznacza to, Ŝe u młodszych osób z łagodnym i
umiarkowanym nadciśnieniem tętniczym poŜądane wartości ciśnienia powinny wynosić 120-130/80 mmHg, zaś u osób
w starszym wieku dąŜy się do obniŜenia ciśnienia poniŜej 140/90 mmHg.
Leczenie niefarmakologiczne
Metody niefarmakologiczne są powszechnie zalecanym elementem leczenia nadciśnienia tętniczego oraz
zapobiegania jego powikłaniom. Według zaleceń WHO/ISH powinny one być pierwszym i najwaŜniejszym etapem
leczenia nadciśnienia granicznego i łagodnego. Dopiero po 3 miesiącach ich stosowania w razie utrzymania się
ciśnienia skurczowego powyŜej 99 mmHg moŜna rozpocząć leczenie farmakologiczne, któremu powinno zawsze
towarzyszyć wzmocnione stosowanie metod niefarmakologicznych. Trudno zweryfikować, czy powyŜsze zalecenia są
w praktyce lekarskiej właściwie stosowane i skutecznie wykorzystywane. MoŜna przypuszczać, Ŝe zbyt krótki czas
wizyt lekarskich oraz łatwość zalecania leków w porównaniu z trudnościami do nakłonienia pacjenta do modyfikacji
stylu Ŝycia, powoduje, iŜ wykorzystanie tych metod jest mniejsze niŜ się oczekuje.
Z badań TOHMS, zakończonych w roku 1995, jednoznacznie wynika, Ŝe metody niefarmakologiczne, jeśli się o
nich pamięta i właściwie stosuje, mogą być z sukcesem stosowane w początkowych stadiach nadciśnienia tętniczego i
kontynuowane przez długi okres. Po 4 latach od rozpoczęcia leczenia niefarmakologicznego efekty hipotensyjne
wynikające z redukcji masy ciała, ilości spoŜywanego alkoholu, podaŜy soli i wzrostu aktywności ruchowej, były
istotne i przynajmniej o 50% wyŜsze od tych obserwowanych w pierwszym roku programu.17
Zasadniczą zaletą leczenia niefarmakologicznego, oprócz względnie niewielkiego efektu hipotensyjnego, jest
równieŜ to, Ŝe moŜe ono kompleksowo obniŜyć ryzyko choroby wieńcowej poprzez korzystny wpływ na profil
lipidowy, tolerancje glukozy, hiperinsulinemię, oporność insulinowość, funkcję śródbłonka naczyń czy ograniczenie
przerostu lewej komory serca.
Tabela 4. Modyfikacje stylu Ŝycia, które obniŜają ciśnienie tętnicze krwi
utrzymanie prawidłowej masy ciała dla dorosłych (wskaźnik masy ciała – body mass index 18,5 – 24,9 kg/m2).
ograniczenie spoŜycia sodu w diecie do nie więcej niŜ 100 mmol/dzień (około 6g chlorku sodu lub 2,4 sodu
dziennie).
zaangaŜowanie w regularną aerobową aktywność fizyczną taką jak energiczny marsz (co najmniej 30 minut
dziennie, w większą część tygodnia).
ograniczenie spoŜycia alkoholu do nie więcej niŜ 30 ml etanolu (tj. 720 ml piwa, 300 ml wina lub 60 ml 50%
whisky dziennie u większości męŜczyzn i nie więcej niŜ 15 ml etanolu dziennie u kobiet i u osób o mniejszej masie
17 Zdrojewski T., Krupa – Wojciechowska B., Metody niefarmakologiczne w leczeniu nadciśnienia tętniczego. W: Nadciśnienie tętnicze w codziennej praktyce. Krupa –
Wojciechowska B., Rutkowski B. (red.). MAKmed, Gdańsk 1997, s. 283-296.
64
ciała).
utrzymanie odpowiedniego poziomu spoŜycia potasu w diecie (>90 mmol lub 350 mg dziennie).
stosowanie diety bogatej w owoce i warzywa oraz niskotłuszczowe produkty nabiałowe ze zmniejszoną
zawartością nasyconych kwasów tłuszczowych i całkowitego tłuszczu
Źródło: Stanton A., Postępowanie w nadciśnieniu tętniczym [w:] Lekarz Rodzinny. „AKTIS” Sp. z o. o., Warszawa Nr
5(81) maj 2004, s. 514-526.
Nie ulega dziś wątpliwości, Ŝe niefarmakologiczne metody leczenia (zawłaszcza ograniczenie ilości sodu w
poŜywieniu i zmniejszenie wagi ciała) mogą przynieść istotne korzyści u chorych z nadciśnieniem tętniczym, zwłaszcza
łagodnym. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, Ŝe skuteczność hipotensyjna tych metod nie została w pełni
udowodniona. W związku z tym dziś, kiedy lekarz dysponuje szerokim zestawem leków hipotensyjnych, decyzja
ograniczenia się do postępowania niefarmakologicznego jako jedynej formy terapii nadciśnienia wymaga szczególnej
rozwagi, a w razie jego nieskuteczności naleŜy wszcząć podawanie odpowiednich leków hipotensyjnych.
Leczenie farmakologiczne
Większość chorych na nadciśnienie tętnicze (dotyczy to zwłaszcza chorych z tzw. nadciśnieniem samoistnym)
wymaga stosowania leków obniŜających ciśnienie tętnicze (tzw. leków przeciwnadciśnieniowych). Wyboru właściwego
leku dokonuje lekarz. Obecnie dostępnych jest wiele leków skutecznie obniŜających ciśnienie krwi. PoniewaŜ znanych
jest wiele mechanizmów uczestniczących w regulacji ciśnienia krwi, opracowano takie leki, które oddziałują na
poszczególne elementy uczestniczące w regulacji ciśnienia tętniczego.
Leki obniŜające ciśnienie są z reguły stosowane długotrwale. Na ogół są one dobrze tolerowane i nie wywierają
najczęściej szkodliwego wpływu na wątrobę, nerki i Ŝołądek. W trakcie stosowania niektórych leków jest wskazane
jednak wykonanie badań kontrolnych, określających stęŜenie elektrolitów w osoczu, takich jak sód, potas, wapń oraz
dotyczących czynności wątroby i nerek. Ponadto u chorych z upośledzoną czynnością tych narządów dawkowanie
leków przeciwnadciśnieniowych powinno być zmodyfikowane przez lekarza (zmiana leku przeciwnadciśnieniowego
jego dawki lub częstotliwości stosowania).
Lek podawany choremu na nadciśnienie tętnicze powinien być indywidualnie dobrany dla kaŜdego pacjenta.
KaŜdy preparat przyjmowany przewlekle z jednej strony powinien doprowadzić do trwałego obniŜenia ciśnienia krwi, z
drugiej strony powinien być dobrze tolerowany przez chorego. Czyli nie powinien powodować uczucia zmęczenia,
senności, czy zaburzeń koncentracji. Nie powinien teŜ ograniczać zdolności do wykonywania wysiłku fizycznego, oraz
wpływać niekorzystnie na sferę intelektualną czy Ŝycie seksualne chorego. WaŜne jest równieŜ dawkowanie leku.
Najlepiej jeden raz dziennie, a dawka leku kontrolowała ciśnienie tętnicze przez całą dobę. Lek obniŜający ciśnienie nie
powinien wpływać na podstawowe reakcje chemiczne zachodzące w organizmie, a głównie nie powodował
niekorzystnych zmian w poziomie cukru oraz cholesterolu we krwi.18
Podsumowanie
Nadciśnienie tętnicze jest zespołem chorobowym znanym od ponad 100 lat, kiedy to zaczęto mierzyć ciśnienie
tętnicze metodą nieinwazyjną. Wkrótce okazało się, Ŝe nadciśnienie tętnicze pierwotne stanowi znaczną większość
przypadków tego zespołu i jest powaŜnym problemem społecznym. JuŜ w pierwszych badaniach populacyjnych
przeprowadzonych przed 80 laty przez formy ubezpieczeniowe wykazano, Ŝe ludzie z nadciśnieniem tętniczym Ŝyją
krócej. Sytuacja zaczęła ulegać poprawie wraz z wprowadzeniem do leczenia leków hipotensyjnych. NaleŜy podkreślić,
Ŝe nowoczesna i skuteczna farmakoterapia nadciśnienia tętniczego zaczęła się przed 40 laty. Od tego czasu liczba
przypadków nagłych zgonów spowodowanych rozwojem nadciśnienia złośliwego znacznie spadła w grupie ludzi
młodych.
Dzięki znacznemu postępowi, który nastąpił w farmakoterapii, klasyczne nadciśnienie złośliwe niemal przestało
istnieć. Pojawiły się jednak nowe zespoły związane z długotrwałym oddziaływaniem nadciśnienia tętniczego na tak
istotne narządy jak: mózg, serce czy nerki. Nadciśnienie tętnicze stało się jednym z głównych czynników ryzyka
powstawania bądź postępu np. zaburzenia krąŜenia mózgowego, choroby wieńcowej czy przewlekłej nefropatii.
Do choroby naleŜy jednak podejść ze zrozumieniem i spokojem. Obecnie wiadomo, Ŝe skuteczne obniŜenie
podwyŜszonego ciśnienia krwi zmniejsza prawdopodobieństwo rozwoju powikłań i przedwczesnego zgonu. Zmiany,
jakie chory powinien wprowadzić w Ŝyciu, są równie waŜne, jak przyjmowanie leków. U części pacjentów
18 Zdrojewski T., Krupa – Wojciechowska B., Metody niefarmakologiczne w leczeniu nadciśnienia tętniczego. W: Nadciśnienie tętnicze w codziennej praktyce. Krupa –
Wojciechowska B., Rutkowski B. (red.). MAKmed, Gdańsk 1997, s. 283-296.
65
zmniejszenie zbyt duŜej masy ciała lub ograniczenie podaŜy soli w diecie moŜe być wystarczającym środkiem
leczniczym.
Nadciśnienie tętnicze jest chorobą przewlekłą, zatem przestrzeganie zaleceń lekarza jest niezbędnym warunkiem
powodzenia terapii. Łatwiej będzie dostosować się do zaleceń, jeŜeli lepiej zrozumiemy istotę choroby, jej przebieg,
zagroŜenia oraz cele leczenia, znaczenie stosowanych leków i moŜliwe objawy niepoŜądane związane z leczeniem.
66

Podobne dokumenty