wartość hodowlana
Transkrypt
wartość hodowlana
Cena 7,85 zł (w tym 8% VAT) LUTY 2015 PL ISSN 1898-987X 2 CZASOPISMO POLSKIEJ FEDERAC JI HODOWCÓW BYDŁA I PRODUCENTÓW MLEKA C Z A S O P I S M O U K A Z U J E S I Ę O D 1 9 4 8 r. WARTOŚĆ HODOWLANA – DRUGA OCENA Z GENOMEM RANKING KRÓW KARY I NAGRODY - RYNEK PO KWOTACH polecAMY 12 Wyniki kolejnej oceny Druga ocena wartości hodowlanej buhajów przy uwzględnieniu genomiki już służy hodowcom. WYDAWC A Ze sp ó ł re d a kc y jny : Radosław Iwański – redaktor naczelny [email protected] Mateusz Uciński – redaktor graficzny [email protected] Martyna Mendza – reklama i prenumerata [email protected] Dorota Grabarska – stała współpraca Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i zmian przesyłanych tekstów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Reprodukowanie części lub całości tekstów bez zezwolenia wydanego w formie pisemnej jest ściśle zabronione. Okładka: PFHBiPM PHOTO TEAM Ad res redakcji: ul. Żurawia 22, 00-515 Warszawa tel./fax 22 502 33 21 [email protected] Polska Federacja Sp. z o.o. ul. Żurawia 22, 00-515 Warszawa tel./fax 22 502 33 21 www.polskafederacja.pl Druk: ArtDruk, Kobyłka Nakład: 23 700 egz. Reklamy: zamawiane wyłącznie drogą elektroniczną: [email protected] HODOWLA PRZYSPIESZA DZIĘKI GENOMICE P roducenci mleka zdają sobie sprawę z ogromnego postępu, jaki niesie ze sobą genotypowanie zwierząt. Podstawą selekcji jałowic, krów i buhajów jest przecież wybór zwierząt o najwyższej wartości hodowlanej, które są przeznaczane do dalszej hodowli. Czytanie z genomu zwierzęcia w sposób do niedawna jeszcze niewyobrażalny przyspiesza tę selekcję i jest podstawą do prowadzenia nowoczesnej hodowli. Hodowcy mogą być zadowoleni, bo ukazała się już druga wycena wartości hodowlanej buhajów dokonana na podstawie genomu. Dzięki technologii genomowej młode buhaje mogą być już użytkowane przez hodowców w tym roku. Czy zdajecie sobie sprawę z tego, co by było, gdybyśmy nadal musieli czekać na najnowsze osiągnięcia nauki? Czekając na ocenę buhajów na podstawie potomstwa, wyniki oceny takich buhajów byłyby dostępne dopiero za trzy, a w najlepszym wypadku może za dwa lata. Dzięki ocenie genomowej zdecydowanie zmniejszamy odstęp międzypokoleniowy i w ten sposób znacznie powiększamy postęp genetyczny w hodowli. Poza tym analiza nowych i poprzednich wyników oceny pozwala stwierdzić, że buhaje genomowe mają przewagę nad swoimi konwencjonalnie ocenionymi braćmi wyrażoną indeksem PF. Przypomnę, że PFHBiPM w minionym roku zmieniła ten syntetyczny indeks selekcyjny po to, żeby określał on także walory genetyczne bydła mlecznego. Genomika stała się dostępna dzięki nowemu programowi hodowlanemu, który został zatwierdzony przez ministerstwo rolnictwa. Hodowcy oczekują krów zdrowych, wydajnych i dłużej żyjących. Warto również przypomnieć, że odnośnie takich cech, jak produkcja, pokrój, komórki somatyczne i długowieczność, to właśnie buhaje genomowe mają średnią wartość hodowlaną wyższą od średniej wartości buhajów konwencjonalnych. Najnowsza ocena dotyczy blisko 1 tys. buhajów. Dla przypomnienia – poprzednia, pierwsza wycena genomowa obejmowała populację o ponad 200 sztuk mniejszą. Hodowcy mają większy wybór, a ocena poprzez wzrost ocenianej populacji jest precyzyjniejsza. Najnowsza wycena wartości hodowlanej szereguje także krowy. W tym numerze przedstawiamy listę najlepszych krów rasy PHF odmiany czarno-białej. Najlepsze krowy holsztyńskofryzyjskie są córkami 18 rozpłodników. Wśród nich dominuje amerykański Manifold. Wysokie indeksy PF otrzymały także córki dwóch innych buhajów ze Stanów Zjednoczonych: AltaIoty i Haydena. Trzy krowy w zestawieniu pochodzą po ojcach (Jegier ET i Bukszpan) wyhodowanych w Polsce. Praca hodowlana jest ciężka i bardzo mozolna. Mimo tego, że „hodowla przyspiesza” dzięki genomice, to efekty pracy hodowlanej nie są znane z dnia na dzień. Dzięki wspomnianym narzędziom możemy, z czego trzeba zdawać sobie sprawę, obniżać koszty produkcji mleka. [ Radosław Iwański ] hodowla i chów bydła 3 spis treści 26 ANNO DOMINI 2014 Trudny i pracowity . rok za nami. Kolejne wyzwania przed nami. 6Ciekawostki 8Fakty 12 Gorący temat 17 Hilda z królewskiej linii 18 Setka najlepszych 22ceny 26 Alfabet i liczby Federacji 30 Mocne związki 34 Zanieczyszczający płaci 36 Były sobie kwoty, a będzie… 42 Pakiet mleczny w praktyce 48 Z jakich odmian zrobić kiszonkę? 52 OTiB prawdę powie 54 Sędzia to nie zawód, ale profesja 56 w wolnej chwili Pakiet mleczny w praktyce 42 To, co wprowadziła Komisja Europejska, u nas funkcjonuje od dawna. Pakiet mleczny nie okazał się zbawiennym. Zanieczyszczający płaci Co po kwotach mlecznych? Czy unijni producenci mleka dobrowolnie zamrożą produkcję i zapłacą kary? Więcej pytań niż odpowiedzi. 4 hodowla i chów bydła 34 HARMONOGRAM WYSTAW 2015 WYSTAWY I TARGI O ZASIĘGU KRAJOWYM NAZWA IMPREZY DATA ORGANIZATOR KONTAKT XV Międzynarodowe Targi FERMA BYDŁA w Łodzi 20-22 II DLG AgroFood 61 639 09 25 XXVII Krajowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu 15-17 V Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 61 869 26 95 IX Krajowa Wystawa Czerwonego Bydła Polskiego w Szczyrzycu 6-7 VI Krajowy Związek Hodowców Czerwonego Bydła Polskiego 504 409 532 Konferencja ICAR 2015 w Krakowie 10-12 VI Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka 22 502 33 99 XI Krajowa Wystawa Bydła Simentalskiego w Rudawce Rymanowskiej 29-30 VIII Polski Związek Hodowców Bydła Simentalskiego 13 467 11 72 Podlaskie Forum Bydła Piątnica k. Łomży 21-22 XI Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka 22 502 32 93 WYSTAWY I TARGI O ZASIĘGU WOJEWÓDZKIM I REGIONALNYM NAZWA IMPREZY DATA ORGANIZATOR KONTAKT XXI Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Sielinku 29-31 V Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Sielinku 61 447 36 58 V Lubuska Wystawa Bydła Mlecznego w Lubniewicach 30-31 V Lubuski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Kalsku 95 755 76 14 XV Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Płoniawach - Bramurze 31 V Wójt Gminy Płoniawy- Bramura 29 717 80 61 XXIV Pomorska Wojewódzka Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Lubaniu k. Kościerzyny 6-7 VI Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Lubaniu 58 688 20 11 Śląska Wystawa Bydła Hodowlanego w Kamieniu Śląskim 13-14 VI Okręgowy Związek Hodowców Bydła w Opolu 696 493 231 VII Mazowiecka Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Poświętnem - Płońsku 13-14 VI Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poświętnem - Płońsku 23 663 07 00 XVI Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Starym Polu 20-21 VI Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Starym Polu 55 270 11 00 XVII Wojewódzka Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Bratoszewicach 20-21 VI Łódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach 42 719 89 28 Warmińsko-Mazurska Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Ostródzie 20-21 VI Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Olsztynie 89 526 44 39 XX Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Piotrowicach 27-28 VI Dolnośląska Izba Rolnicza 71 339 98 26 XXII Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Szepietowie 27-28 VI Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie 86 275 89 44 XVII Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Boguchwale 27-28 VI Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale 17 870 15 00 X Świętokrzyska Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Modliszewicach 27-28 VI Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach 41 372 22 84 XXIX Wystawa Zwierząt Hodowlanych, Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Sitnie k. Zamościa 4-5 VII Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli 81 889 06 00 XVI Regionalna Kujawsko-Pomorska Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Minikowie 4-5 VII Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie 52 386 72 00 IV Podhalańska Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Ludźmierzu 11-12 VII Małopolskie Towarzystwo Hodowców Bydła w Krakowie/UG Nowy Targ 18 266 36 34 XI Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Siedlcach 5-6 IX Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Siedlcach 25 640 09 11 XIII Wystawa Bydła Mlecznego w Barzkowicach 12-13 IX Szczeciński Związek Hodowców Bydła 605 276 239 XX Kociewska Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Bolesławowie 12-13 IX Zespół Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego 58 562 49 63 fakty ciekawostki C Cenni konsumenci hcemy zwiększyć spożycie mleka i jego przetworów i budujemy różne kampanie reklamowe zachęcające konsumentów do sięgnięcia po to cudo. A może wystarczy wrócić do kiedyś sprawdzonego sposobu i sprzedawać mleko z dostawą do domu. Ranne śniadanie, czyli ciepła bułka i filiżanka mleka, a może owsianka na mleku, dobrze zrobią każdemu. Wyrabiajmy konsumenckie nawyki jak w Wielkiej Brytanii. Taki koszyk na butelki nie jest dużym wydatkiem, a ile może sprawić przyjemności. Można też poprosić o kontakt z osobą roznoszącą mleko. Wystarczy zadzwonić… ri fot. Beverley Goodwin_wlk brytania/Flickr Szybka reklama R eklama dźwignią handlu. Jedną z nich, obrazującą produkty SM Ryki można było zobaczyć na samochodach dostawczych z ledowymi ekranami. Firma była w ten sposób obecna na ulicach największych miast, m.in. Warszawy, Gdańska i zimowej stolicy Polski – Zakopanego. ri Krowa dobra na wszystko K fot. Charles Hutchins/Flickr rowy wszystko mogą reklamować. Od… aż po męskie koszule. Daleko nie trzeba szukać. Przed jednym ze sklepów w holenderskim mieście Den Haag taka sztuka „namawia” do zakupu wyjątkowych koszul. Krowa ma jeszcze jedną zaletę – proszę przyjrzeć się zdjęciu – jeździ na deskorolce, więc można ją postawić w dowolnie wybranym miejscu. ri Od krowy smakuje lepiej A fot. Catherine Bulinski/Flickr 6 hodowla i chów bydła jak mleko do kawy, to tylko z takiego naczynia. Jest w czym wybierać. Ładnie wygląda i zachęca do spożycia. fot. Katherine/Flickr fakty N Koniec kwotowania ie wiele słychać z Brukseli na temat zmian prawa w ostatnim roku kwotowym w produkcji mleka. Te zmiany miały „ulżyć” polskim hodowcom bydła mlecznego i sprawić mniejszą uciążliwość spodziewanych kar za nadprodukcję. Roger Waite, rzecznik prasowy komisarza rolnego Phila Hogana po raz ostatni wspominał o rynku mleka kilka miesięcy temu, a odpowiadał wtedy na pytania dziennikarzy na platformie kontaktowej AG Press. Pytany o zmiany, odpowiedział krótko: "Przyszłość kwot mlecznych jest jasna. Ich koniec nastąpi w 2015 r." Przypomniał także, że koncepcja przedstawiona przez Parlament Europejski, mówiąca o tym, żeby płacić rolnikom za „nie produkcję mleka” została odrzucona. Polska przekroczy kwotę dostaw W J Nieustępliwy Hogan eszcze w starym roku (a od tego czasu nie wypowiadał się w tej sprawie) Phil Hogan, unijny komisarz ds. rolnictwa zaznaczył, w sprawie mleka i systemu kwotowania jest pełna jasność. – Jesteśmy już zbyt daleko w roku gospodarczym, żeby zmieniać taktykę na tym etapie. – Producenci mleka będą musieli dostosować się do nadchodzącego problemu, o którym wiedzieli już od pewnego czasu i ci którym grożą kary powinni redukować ilość produkowanego mleka, żeby obniżyć kary – dodał. red miesiącach kwiecień – listopad poprzedniego roku kwotowego do podmiotów skupujących dostarczono ok. 7,15 mld kg mleka po przeliczeniu na mleko o referencyjnej zawartości tłuszczu – podała Agencja Rynku Rolnego. Stopień wykorzystania kwot indywidualnych przysługujących dostawcom hurtowym po 8 miesiącach roku kwotowego 2014/2015 wyniósł ok. 72,92%. Natomiast szacunkowy stopień wykorzystania kwoty krajowej dostaw ukształtował się na poziomie 72,17%. W tym okresie ilość skupionego mleka ukształtowała się na poziomie wyższym o 6,57% niż w tym samym okresie roku 2013/2014. W listopadzie 2014 r. do podmiotów skupujących dostarczono 811,9 mln kg mleka, tj. o 5,1 % więcej niż przed rokiem. ARR przypomina, że w sytuacji, gdy dynamika skupu mleka utrzyma się na dotychczasowym poziomie, wysokość przekroczenia przez Polskę kwoty krajowej dostaw może wynieść ponad 8%, co skutkować będzie koniecznością uiszczenia opłaty wyrównawczej w wysokości znacząco wyższej niż opłata za rok kwotowy 2013/2014. ARR, ri Minister odpowiada hodowcom H odowcy bydła mlecznego nie raz wyrażali swoją niechęć do systemu kar mlecznych za przekroczenie kwoty krajowej dostaw mleka. Zwracali się o ich zaniechanie m.in. w petycji podczas Mlecznej Pikiety oraz manifestacji w Brukseli w grudniu ub.r. Marek Sawicki odpowiada: „Polska prezentuje na posiedzeniach komitetów omawiających bieżącą sytuację rynkową, jak również na innych forach UE, stanowisko o konieczności podjęcia dalszych działań na unijnym rynku mleka, takich jak: odstąpienie od pobierania opłaty za przekroczenie kwot mlecznych lub przynajmniej o rozłożenie jej na nieoprocentowane raty i zmianę współczynników tłuszczowych w systemie kwot mlecznych”. W Europie nie ma jedności w tej sprawie. „Specyfika działania instytucji unijnych wymaga wypracowania pozytywnej decyzji w ramach Wspólnej Polityki Rolnej i uzyskania znaczącego poparcia ze strony pozostałych państw członkowskich. Istotna jest również w pewnym zakresie przychylność Komisji Europejskiej” – czytamy w piśmie skierowanym przez ministra rolnictwa do PFHBiPM. ri 8 hodowla i chów bydła fakty S Subkliniczna kwasica kład chemiczny mleka może być cennym źródłem informacji o statusie metabolicznym krowy. W listopadzie 2014 roku rozpoczęto realizację projektu badawczego finansowanego przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka pt. „Szacowanie zagrożenia krów mlecznych subkliniczną kwasicą na podstawie zawartości wybranych składników mleka”. Głównym celem przedsięwzięcia jest opracowanie precyzyjnych biomarkerów, pomocnych przy wczesnym diagnozowaniu tej jednostki chorobowej charakterystycznej dla wysoko wydajnych krów mlecznych. Projekt realizowany jest we współpracy z Katedrą Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie oraz Katedrą Żywienia Zwierząt i Gospodarki Paszowej Uniwersytetu Przyrodni- Francuzi łamią solidarność G orąco robi się w Europie. Media podały informację, że Francja porozumiała się z Rosją w sprawie eksportu produktów żywnościowych, w tym mięsa wieprzowego. Istnienie porozumienia potwierdził szef francuskiego nadzoru weterynaryjnego. Powiedział on, że oprócz Francji, Rosja otworzy się na Holandię, Belgię, Danię i Włochy. Takim rozwojem sytuacji zaniepokoili się Polscy europarlamentarzyści: Zbigniew Kuźmiuk i Janusz Wojciechowski. Zażądali wyjaśnień od Komisji Europejskiej. Solidarność Europy wobec rosyjskiego embarga ma być zachowana. Takiego rozwiązania nie akceptuje unijny komisarz ds. bezpieczeństwa żywności. – Trzeci kraj (Rosja) nie może sobie wybierać, z którym krajem chce handlować – powiedział jego rzecznik. ri 10 hodowla i chów bydła czego w Poznaniu. Przedmiotem badań zespołów badawczych jest określenie zależności między składem chemicznym oraz profilem kwasów tłuszczowych tłuszczu mleka a wskaźnikami biochemicznymi i mikrobiologicznymi płynu żwacza w tym m.in. wartością pH oraz koncentracją lipopolisacharydów (LPS). Barbara Stefańska Nie uznają rekompensat „Przepisy Unii Europejskiej nie przewidują rekompensat wypłacanych dla producentów mleka za posiadane kwoty indywidualne w związku ze zniesieniem od dnia 1 kwietnia 2015 r. systemu kwotowania produkcji mleka” – poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi. „Komisja Europejska podkreśla, że indywidualne kwoty mleczne były przyznawane unijnym producentom mleka nieodpłatnie, natomiast dodatkowe zakupy kwot dokonywane przez producentów mleka wynikały wyłącznie z ich indywidualnych decyzji inwestycyjnych, po każdorazowym przeprowadzeniu oceny opłacalności produkcji mleka. Nie ma zatem podstaw do wypłacenia wszystkim aktywnym dostawcom mleka ekwiwalentu pieniężnego za posiadane kwoty mleczne z tytułu utraty kapitału spowodowanego likwidacją kwot mlecznych” – czytamy w piśmie skierowanym do PFHBiPM. Ministerstwo uzasadnia, że w ocenie Komisji Europejskiej rekompensatą i przygotowaniem gospodarstw do funkcjonowania na rynku pozbawionym systemu kwot było stopniowe, jednoprocentowe zwiększanie dla państw członkowskich kwot mlecznych w pięciu kolejnych latach kwotowych 2009/20102013/2014. W opinii Komisji Europejskiej te dodatkowe alokacje kwot mlecznych dystrybuowane do indywidualnych producentów mleka miały umożliwić swobodną restrukturyzację produkcji i przetwórstwa mleka w procesie dostosowawczym do rzeczywistości post-kwotowej. Hodowcy bydła mlecznego występowali do MRiRW z postulatami o wypłatę rekompensat za utracone kwoty mleczne. Taki postulat znalazł się w petycji złożonej Markowi Sawickiemu podczas Mlecznej Pikiety. ri gorący temat Buhaj Odeon z Wielkpolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu, pierwszy na liście wyceny genomowej. Wyniki grudniowej wyceny wartości hodowlanej buhajów HF Druga wycena wartości hodowlanej buhajów na podstawie genomu została zrealizowana w grudniu 2014 r. według takiej samej metodyki, jak poprzednio. Można więc powiedzieć, że mamy w Polsce obecnie rutynową ocenę WH, uwzględniającą wyniki genotypowania buhajów w dwóch laboratoriach: UWM w Olsztynie i IZ PIB w Balicach. AUTOR: d r To m a s z K r y c h o w s k i Doradca hodowlany PFHBiPM 12 hodowla i chów bydła W ocenie 2014/3 przedstawiono wyniki szacowania krajowych i międzynarodowych genomowych wartości hodowlanych w ten sam sposób, jak poprzednio. Na podstawie różnych kryteriów wyboru można stworzyć listy buhajów ocenionych konwencjonalnie, jak i genomowo. Wprowadzone kody opisują, dla każdej cechy, typ opublikowanej oceny wartości hodowlanej: • EBV – krajowa konwencjonalna wartość hodowlana • MACE – międzynarodowa konwencjonalna wartość hodowlana • GPI – krajowa genomowa wartość hodowlana • GMACE – międzynarodowa genomowa wartość hodowlana Zakres prezentacji wyników oceny Na stronie internetowej (IZ-PIB Balice) udostępniono ocenę 2014/3 przedstawiającą oficjalne wartości hodowlane buhajów rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej odmiany czarno-białej i czerwono-białej. W wynikach oceny zamieszczono oszacowane wartości hodowlane dla cech wydajności mlecznej, pokroju, płodności, zawartości komórek soma- Ocena 2014/3 na podstawie genomu dotyczy 967 buhajów w stosunku do 729 z poprzedniej wyceny, co stanowi wzrost populacji buhajów ocenionych tą metodą o 32,6%. Wzrost ten jest ważny, bo z jednej strony daje znacznie większą możliwość selekcji buhajów dopuszczonych do rozrodu, a z drugiej strony wpływa na powiększenie precyzji wyników. Objaśnienie skrótów użytych na wykresach i w tabelach PF – indeks Produkcja i Funkcjonalność PPR – podindeks produkcyjny PPO – podindeks pokroju PPL – podindeks płodności KS – indeks komórek somatycznych, DLUG – indeks długowieczności tycznych, długowieczności (przeżywalności) oraz obliczony na ich podstawie indeks PF wraz z podindeksami. Wartość hodowlana dla danej cechy jest uznawana za oficjalną w przypadku spełnienia kryteriów podanych w metodach oceny. Zasady prezentacji wartości hodowlanych i indeksów Dla wszystkich cech podlegających ocenie, tj. cech wydajności mlecznej, zawartości komórek somatycznych, pokroju, płodności i długowieczności (przeżywalności) prezentowana jest ocena krajowa lub międzynarodowa oszacowana przez INTERBULL. Jeżeli buhaj posiada ocenę międzynarodową, wówczas oceną oficjalną buhaja jest ocena międzynarodowa (TYP OCENY = MACE lub GMACE). Jeśli buhaj takiej oceny nie posiada, to prezentowana jest ocena krajowa (TYP OCENY = EBV lub GPI). Wykres 1. Porównanie średnich wartości hodowlanych buhajów ocenionych na podstawie genomu w 2014 roku Wykres 2. Porównanie średnich WH buhajów wycenionych na podstawie genomu i konwencjonalnie w sezonie 2014/3 Wykres 3. Porównanie średnich WH 100 najlepszych buhajów wycenionych na podstawie genomu oraz 100 najlepszych buhajów ocenionych konwencjonalnie w sezonie 2014/3 WZROST ŚREDNIEJ WARTOŚCI HODOWLANEJ BUHAJÓW GENOMOWYCH Porównując wyniki średniej wartości hodowlanej populacji buhajów wycenionych w sierpniu i grudniu 2014 roku, trzeba stwierdzić, że wartość ta podniosła się o 3 jednostki indeksu PF. Ten wzrost +3 występuje również w porównaniu populacji 100 najlepszych buhajów. W stawce czołowych 10 buhajów wzrost jest nieco mniejszy, bo o 2 jednostki wartości indeksu PF (wykres 1.). Buhaje wycenione po raz pierwszy w grudniu i urodzone w 2013 i 2014 roku, których liczba bardzo się zwiększyła (+88 dla tych z rocznika 2014 oraz i +55 dla rocznika 2013), podniosły tę średnią. Dzięki technologii genomicznej, pozwalającej wycenić WH buhaja na podstawie analizy markerów zaraz po urodzeniu, te młode buhaje mogą być już użytkowane w 2015 roku przez hodowców. Czekając na wyniki potomstwa, buhaje te weszłyby do rozrodu dopiero w 2017–2018 roku. Redukując odstęp międzypokoleniowy, znacznie powiększamy postęp genetyczny w hodowli. PRZEWAGA WH BUHAJÓW GENOMOWYCH NIE MALEJE W artykule tym będziemy analizować WH buhajów wycenionych konwencjonalnie i na podstawie genomu, podobnie jak to uczyniliśmy po wycenie 2014/2. W analizie tej porównujemy średnią WH: • całej populacji buhajów zgenomowanych (967) z podobną co do wielkości populacją buhajów konwencjonalnych hodowla i chów bydła 13 Wykres 4. Porównanie średnich WH 10 najlepszych buhajów wycenionych na podstawie genomu oraz 10 najlepszych buhajów ocenionych konwencjonalnie w sezonie 2014/3 Wykres 5. Średnie wartości indeksu PF dla buhajów ocenionych genomowo w wycenie 2014/3 wg właściciela • (967) sklasyfikowanych według indeksu PF (wykres 2.); populacji 100 najlepszych według indeksu PF dla buhajów genomowych i konwencjonalnych, co stanowi liczbę buhajów użytkowanych w praktyce (wykres 3.); • 10 najlepszych buhajów genomowych i konwencjonalnych stanowiących ścisłą elitę (wykres 4.). Trzeba stwierdzić, że analiza tych trzech populacji daje dużą przewagę buhajów genomowych, jeszcze większą, jeśli chodzi o średnią WH wyrażoną indeksem PF, będącym głównym kryterium selekcji w Polsce, niż ta zaobserwowana podczas oceny 2014/2. Różnica ta wynosi od +14 do +17 jednostek PF, co świadczy o ogromnej stracie w postępie genetycznym w populacji samic, które wejdą do produkcji (poprzednio różnica ta mieściła się w przedziale od +11 do +14). Jeśli chodzi o indeksy dotyczące innych ważnych cech, takich jak produkcja, pokrój, komórki somatyczne i długowieczność, buhaje genomowe mają średnią WH również wyższą od średniej WH buhajów konwencjonalnych. Największa przewaga +5 do +15 jest w pokroju, a także w długowieczności +8 do +15. Tylko średnia WH dla płodności jest niższa dla buhajów genomowych w całej populacji (-3) i dla 100 najlepszych (-1), ale różnica ta zmniejszyła się znacznie. Poprzednio wynosiła ona (-8) i (-3). Średni indeks WH płodności dla czołówki 10 buhajów genomowych pozostaje wyższy od tej samej wartości dla buhajów ocenionych konwencjonalnie (+2). Hodowcy, którzy bardziej analizują wyniki poszczególnych buhajów niż średnie wartości, będą mogli stwierdzić, że wybór właściwego rozpłodnika w populacji buhajów genomowych jest coraz większy: • 14 buhajów genomowych (poprzednio 7) posiada indeks PF o wartości powyżej 140, gdzie żaden buhaj oceniony konwencjonalnie tej wartości nie przekroczył; • 131 buhajów genomowych (poprzednio 55) posiada indeks PF o wartości powyżej 133 i tylko 2 buhaje ocenione konwencjonalnie im dorównują. Buhaje genomowe mające indeks PF powyżej 135, a jest ich 79 sztuk, stanowią wystarczającą populację do pokrycia większości jałowic i krów w polskich stadach. Polskie stacje unasieniania w swoich katalogach zamieściły już od sierpniowej oceny buhaje genomowe, co pozwala polskim hodowcom na ich szybkie użytkowanie. Warto jak Ranking 2014/3 Tab. 1. Wyniki oceny genomowej WH 10 buhajów mających najlepszy indeks PF w sezonie 2014/3 Numer Nazwa Rok urodz. Zmiana rankingu* PF PPR PPO PPL KS DLUG Właściciel 1 PL005307070558 ODEON 2012 N 146 123 125 105 131 124 WCHIRZ 2 PL005303568950 INDIR 2012 ↑ 144 118 131 114 100 138 SHIUZ 3 PL005228264302 MONDOS 2010 BZ 143 124 131 93 118 119 WCHIRZ 4 FR4403436307 GEAR PM 2011 ↓ 143 126 118 115 109 121 SHIUZ 5 PL005263509925 DOBERPOL 2011 BZ 143 123 125 103 117 126 SHIUZ 6 PL005301848498 OLIWER 2012 ↑ 142 124 120 115 109 123 SHIUZ 7 PL005278743802 ORBITAL 2011 N 142 126 129 98 109 117 SHIUZ 8 PL005312838358 BORDER 2012 ↓ 142 116 137 94 117 132 SHIUZ 9 PL005226312753 NAPIER 2011 ↓ 141 119 121 116 103 135 WCHIRZ 10 PL005309114090 SPLENDOR 2013 N 141 124 123 107 117 111 MCHIRZ „N” – nowość 14 hodowla i chów bydła „↓” – spadek „↑” – wyżej „BZ „ – bez zmian *Pozycja w rankingu w stosunku do wyceny 2014/2 REKLAMA Gdyby w Polsce od 2011 roku inseminowano samice nasieniem buhajów genomowych o dużo lepszych indeksach, szczególnie dla cech funkcjonalnych, które obniżają koszty produkcji, ich córki, mające znacznie wyższy poziom genetyczny, wchodziłyby do produkcji na przełomie 2014/2015 roku. Taka genetyka bardzo przydałaby się teraz, w okresie niskiej ceny mleka. najszerzej korzystać z tej oferty, która poprawi postęp hodowlany, szczególnie jeśli chodzi o cechy funkcjonalne, tak ważne w obecnej koniunkturze ekonomicznej na rynku mleka. Polepszając płodność i długowieczność oraz obniżając komórki somatyczne, zmniejsza się jednocześnie koszty produkcji, co pozwala utrzymać marżę podczas spadku cen mleka. ANALIZA WYNIKÓW WH BUHAJÓW WEDŁUG WŁAŚCICIELA Buhaje wycenione na podstawie genomu w grudniu 2014 należą, oprócz 4 Stacji Unasieniania w Bydgoszczy, Krasnem, Łowiczu i Tulcach, także do Przedsiębiorstwa Handlowego „Konrad”. Posiada on najmniejszą liczbę zgenotypowanych i ocenionych buhajów, bo tylko 12 sztuk, w stosunku do Bydgoszczy – 292, Tulec – 215, Łowicza – 182 i Krasnego – 116. Analizując średnią WH buhajów genomowych według ich właściciela, buhaje ze SHiUZ w Bydgoszczy mają największy średni indeks PF z przewagą +3 jednostek niż indeks buhajów z WCHIRZ Poznań zs. w Tulcach i PH „Konrad” oraz przewagą +5 jednostek w stosunku do buhajów z MCHiRZ w Łowiczu i +15 jednostek do tych z MCB w Krasnem (wykres 5.). DUŻE ZMIANY W STAWCE 10 NAJLEPSZYCH BUHAJÓW Jeśli chodzi o stawkę 10 najlepszych buhajów w krajowej ocenie genomowej (tab. 1), to liderem jej jest polski buhaj ODEON, będący własnością WCHiRZ Poznań, posiadający indeks PF o wartości 146. Warto zauważyć, że rozpłodnik ten w rankingu międzynarodowym genomowej oceny wartości hodowlanej uplasował się na 20. pozycji. Buhaj francuski GEAR ze Spółki Unasieniania w Bydgoszczy, który na wycenie sierpniowej byl numerem 1 jest obecnie z PF 143 w grupie 3 buha- jów zajmujących pozycję 3., 4. i 5. Buhajem numer 2 jest również polski buhaj INDIR ze SU Bydgoszcz, mający PF 144. Trzeba podkreślić, że w tej stawce jest: • 9 buhajów urodzonych w Polsce, co świadczy o pracy hodowlanej realizowanej przez polskich hodowców. • 6 buhajów ze SHiUZ w Bydgoszczy, 3 z WCHIRZ Poznań i jeden z MCHIRZ w Łowiczu. Stawka 10 najlepszych buhajów pochodzi od 8 różnych ojców, co w dużym stopniu ułatwia kojarzenia i wpływa na minimalizowanie inbredu. Dwa buhaje pochodzą po buhaju WA DEL HYDEN US135695137, dwa po LONG-LANGS OMAN OMAN US135746776, pozostałe po 6 różnych ojcach. PODSUMOWANIE Analiza drugiej publikacji wyników WH oceny genomowej buhajów pokazała jeszcze raz znaczną przewagę buhajów wycenionych na podstawie genomu w stosunku do buhajów konwencjonalnych. Są to buhaje dużo młodsze, a także ilość ich jest znacznie większa, co pozwala na ostrzejszą selekcję. Gdyby w Polsce od 2011 roku inseminowano samice nasieniem buhajów genomowych o dużo lepszych indeksach, szczególnie dla cech funkcjonalnych, które obniżają koszty produkcji, ich córki, mające znacznie wyższy poziom genetyczny, wchodziłyby do produkcji na przełomie 2014/2015 roku. Taka genetyka bardzo przydałaby się teraz, w okresie niskiej ceny mleka. Tego już nie zmienimy, więc trzeba nadrobić czas, użytkując jak najszerzej buhaje genomowe spośród wachlarza ofert polskich stacji unasieniania. D Rama ciała – 92, siła mleczności – 92, nogi i racice – 90, wymię – 87, ocena ogólna – 90. Hilda (PL00527452830-4) Gospodarstwo Rolne w Stradunach, państwa Marty i Adama Pietruszyńskich Hilda z królewskiej linii Ma imię pochodzenia germańskiego wywodzące się od słowa hild – walka. AUTOR: Mieczysław Kopiczko, PFHBiPM ZDJĘCIA: PHOTO TEAM H ilda nr PL00527452830-4 w Gospodarstwie Rolnym w Stradunach państwa Marty i Adama Pietruszyńskich z Łomży nie musi o nic walczyć. Mieszka w przestronnych, świetnie zaprojektowanych oborach, z łatwym dostępem do legowisk i stołu paszowego. Wszystko ma podane na czas i do woli. Pasze pochodzące z własnej wytwórni pasz zapewniają jej wysoką produkcję i dobre samopoczucie. O to, by wszystko było podane w odpowiednich proporcjach, dba Maciej Kurowski, główny specjalista ds. produkcji zwierzęcej, przy współpracy z doradcami żywieniowymi z firmy. Gospodarstwo Rolne w Stradunach powstało na bazie byłego gospodarstwa PGR, które zostało utworzone na terenie starego pruskiego majątku Hilda w pierwszej 305-dniowej laktacji uzyskała 11 145 kg mleka o zawartości 3,70% tłuszczu i 3,54% białka. Przy niepełnych dwóch laktacjach wydajność życiowa zbliża się do 26 tys. kg mleka. ziemskiego z długą tradycją hodowli bydła. Zostało bardzo poważnie rozbudowane i unowocześnione, zachowując swój zabytkowy – pruski charakter. Fermę bydła wybudowano w 2008 roku. Część krów została przywieziona z Lachowa, innego gospodarstwa tego samego właściciela, Rodowód ♂ PL-000609606144 JUSTICE ♂ US-135488612 HOLMAN ♀ US-127898487 DARLAWN MTOTO HONIBE ♂ PL-000609377943 MANFRED ♀ US-15459080 MEIER-MEADOW ♂ PL-000609487643 MTOTO ♀ US-17362271 DARLAWN RUDO PL-005274528304 HILDA ♂ IT-8500056243 TIAMO ♂ PL-000609514642 TANKER ♀ IT-1315030228 LARA ♀ NL-481800456 RH HILDE 8 ♂ PL-000609235646 SARATOGA ♀ NL-387303697 HILDE 110 ♀ NL-329301633 HILDE 94 część zakupiona, także z zagranicy – Niemiec i Holandii. Właśnie z Holandii trafiła do Stradun matka Hildy, wnuczka znanego buhaja holenderskiego – Etazon Saratoga. W 2008 roku wydajność w gospodarstwie wynosiła 8150 kg mleka. W 2014 roku przy ilości 570 krów dojnych wydajność w Gospodarstwie Rolnym w Stradunach wynosiła 11 900 kg mleka. Hilda oczywiście wnosi do tej średniej swój znaczny udział. W 214 dniu doju w II laktacji jej produkcja wynosiła 11 196 kg przy 2,99% tłuszczu i 3,39% białka. W pierwszej 305-dniowej laktacji uzyskała 11 145 kg mleka o zawartości 3,70% tłuszczu i 3,54% białka. Przy niepełnych dwóch laktacjach wydajność życiowa zbliża się do 26 tys. kg mleka. Mimo tak wysokiej produkcji Hilda zachowuje wspaniałą formę. Już w II laktacji otrzymała ocenę doskonałą. Jako pierwiastka uzyskała ocenę bardzo dobrą – 86 punktów (rama ciała – 89, siła mleczności – 88, nogi i racice – 83, wymię – 85). Matka za wymię otrzymała 81 punktów. Ojcem Hildy jest Holman, syn znanego amerykańskiego Justice i wnuk kultowego włoskiego Mtoto. Wiele córek tego buhaja w tym gospodarstwie otrzymuje oceny dobre i bardzo dobre za wymię. Ten buhaj – to był świetny wybór Macieja Kurowskiego. Hilda PL00527452830-4 nie musi walczyć, ale wygląda jak wojownik. Przy wzroście 160 cm nosi wysoko głowę. Na bardzo mocnych nogach utrzymuje doskonały korpus. Jej germańskie imię doskonale pasuje do doskonałej sylwetki, którą prezentuje i do miejsca, gdzie przyszło jej żyć – obrzeże historycznego państwa zakonnego, na terenie zwanym w średniowieczu wielką puszczą. D hodowla i chów bydła 17 Setka najlepszych Lista najlepszych krów rasy PHF sporządzona po wycenie w sezonie 2014.3 obejmuje 119 krów odmiany czarno-białej HO. Wszystkie krowy urodziły się w Polsce. Wysokość indeksu PF, jako głównego kryterium uporządkowania krów na liście TOP100, mieści się w przedziale od 138 do 129. AUTOR: Anna Siekierska – Dział Hodowli PFHBiPM T en niewielki zakres wartości indeksu PF – zaledwie 9 punktów, którymi charakteryzują się najlepsze krowy w naszym rankingu, powoduje, że użyte zostały dwa dodatkowe wskaźniki, wpływające na ich pozycję w zestawieniu. Są to: wiek krowy i oszacowany indeks produkcyjny. Do tego prestiżowego zestawienia po grudniowej ocenie dołączyło 13 młodych, urodzonych w większości w 2012 roku, krów, które otrzymały po raz pierwszy ocenę wartości hodowlanych. Najlepsze krowy holsztyńsko-fryzyjskie są córkami 18 rozpłodników. Wśród nich, podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich list z 2014 roku, dominuje amerykański Manifold. 47 krów znajdujących się na aktualnym TOP100 pochodzi właśnie po tym buhaju. Wysokie indeksy PF w największych ilościach otrzymały także córki dwóch innych buhajów ze Stanów Zjednoczonych: AltaIoty (18 krów) i Haydena (14 krów). Nazwa ojca 18 Liczba córek na liście TOP 100 Manifold 47 AltaIota 18 Hayden 14 Garrett 7 Trzy krowy w naszym zestawieniu pochodzą po ojcach wyhodowanych w Polsce. Dwie z nich są córkami buhaja Jegier ET, zaś trzecia krowa po polskim ojcu, jakim jest Bukszpan, znowu powróciła do zestawienia, gdy kryterium jest nowy indeks PF – wcześniej zajmowała wysokie pozycje w rankingu według indeksu produkcyjnego. Podobnie rzecz się ma z innymi krowami z listy TOP100, „znajomymi” z wcześniejszych edycji, gdzie plasowały się w czołówce uszeregowanej według indeksu produkcyjnego, a obecnie mają oszacowany indeks PF, którego wartość zaliczana jest do najwyższych w Polsce. Tak jest również w przypadku Karin 9, najstarszej krowy z aktualnego rankingu, urodzonej w 2008 roku, wyhodowanej w gospodarstwie pana Andrzeja Szczepańskiego w Pomaskach Wielkich (woj. mazowieckie). W stosunku do wcześniejszych zestawień najlepszych krów holsztyńsko-fryzyjskich nastąpiły zauważalne zmiany pod względem ich liczby w poszczególnych województwach. Obecnie na prowadzenie wysunęło się województwo warmińsko-mazurskie. D Rodowód ♂ US-135257546 BOGART PL-005299023037 ZAMA ♂ PL-000609606144 JUSTICE ♀ US-132632197 O-BEE LOUIE BRENDA ♀ PL-005218327826 ZAMA ♂ US-132395373 SPARTA ♀ PL-005005363303 ZAMA Rodowód krowy pierwszej na liście 100 najlepszych Shottle 5 Vaucluse 5 Bogart 4 Gerard 3 warmińsko-mazurskie 31 Legend 3 kujawsko-pomorskie 27 Logan 3 wielkopolskie 25 Jegier ET 2 mazowieckie 11 Justice 2 podlaskie 9 Województwo Liczba krów na liście TOP100 Bolton 1 zachodniopomorskie 7 Bukszpan 1 lubuskie 2 Carrasso 1 dolnośląskie 2 Gabor 1 opolskie 2 Kramer 1 pomorskie 2 Roumare 1 łódzkie 1 hodowla i chów bydła hodowla i chów bydła 19 PL005306740858 PL005254799977 PL005254506780 PL005312503638 PL005293805202 PL005293804694 PL005222796465 PL005200274343 PL005242971415 PL005264018624 PL005312503300 PL005293234811 PL005228263039 PL005222795857 PL005242818338 PL005228045475 PL005314973057 PL005296559843 PL005222118182 PL005212069517 PL005195834447 PL005297522648 PL005235519150 PL005246247592 PL005254505288 PL005222800759 PL005285830632 PL005267042732 PL005241766920 PL005303066302 PL005263835437 PL005309102851 PL005228062342 PL005303343533 PL005299832509 PL005259071559 PL005208726189 PL005278490348 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 PL005312504581 PL005299023037 1 40 Numer krowy Lp. Manifold Shottle Bolton AltaIota AltaIota Hayden Manifold AltaIota Manifold Manifold Garrett AltaIota AltaIota Vaucluse Manifold Manifold Hayden Bogart Justice Justice AltaIota Garrett AltaIota Manifold AltaIota Manifold Hayden Kramer Manifold Manifold Garrett Roumare Gerard Manifold Manifold Manifold Manifold Garrett Hayden Bogart Nazwa ojca KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. ŻOCHOWSKI STANISŁAW, Kamińskie Wiktory OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. HZZ „ŻOŁĘDNICA” Sp. z o.o. ROLPEX PH-P Sp. z o.o., Wolkowo KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. GR SKONECZNY JACEK, Strzebiszew KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. HZINR POLANOWICE Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. GR „KOMOROWO” Sp. z o.o. O H Z BOBROWNIKI Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. SK „NOWE JANKOWICE” Sp. z o.o. GR PAWLAK JAN, Brudzyń GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk WARMIŃSKO-MAZURSKIE PODLASKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE ŁÓDZKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE MAZOWIECKIE MAZOWIECKIE MAZOWIECKIE GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk GR SZCZEPAŃSKI ANDRZEJ, Pomaski Wielkie MAZOWIECKIE WIELKOPOLSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE DOLNOŚLĄSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE OPOLSKIE POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE ZACHODNIOPOMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE Województwo GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk GR TADEUSZ LISIECKI, Czechnów OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. SK „NOWE JANKOWICE”Sp. z o.o. HZZ „ŻOŁĘDNICA” Sp. z o.o. OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. KA-MI Sp. z o.o., Kaszyce Milickie KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. KR KIETRZ Sp. z o.o. GR „DOCHOWO DAIRY”, Dochowo BORKOWSKI KRZYSZTOF, Kobylin AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. OHZ LUBIANA Sp. z o.o. GR „KOMOROWO” Sp. z o.o. HZZ „ŻOŁĘDNICA” Sp. z o.o. Nazwisko/nazwa Hodowcy 2010 2009 2009 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2011 2011 2011 2011 2010 2010 2010 2010 2009 2008 2012 2012 2011 2011 2011 2011 2010 2010 2010 2010 2010 2009 2011 2011 2011 2010 2011 2011 2010 2010 Rok urodz. krowy HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO PHF 140,7 121,8 140,2 127,0 122,9 120,5 132,9 109,5 108,8 132 132 132 132 132 132 132 132 132 131 139,4 107,2 99,3 133 131 116,5 133 135,0 105,5 133 108,7 126,4 133 131 128,7 133 132 133,9 133 113,3 119,7 133 132 124,4 133 115,0 125,0 133 117,3 127,4 133 132 143,5 133 132 148,1 133 117,3 128,4 134 132 138,0 134 122,5 154,5 134 132 125,9 134 98,9 132,3 135 125,8 137,0 135 132 133,9 132 141,5 137 indeks prod. 138 INDEKS PF kg mleka 1360 1296 1634 1186 853 1237 1251 1101 1098 1156 1032 1017 1114 854 916 1115 954 802 1032 1656 1058 1226 1036 1255 830 1071 1546 1380 1369 1302 1782 1356 1602 1158 1205 1365 1666 1291 1738 1316 kg tłuszczu 49,6 33,3 47,1 48,8 49,3 37,6 47,6 42,7 43,5 45,1 31,0 40,5 40,0 53,5 45,8 49,3 51,7 56,3 42,2 36,8 41,3 47,4 36,4 43,1 56,0 53,1 42,6 45,5 45,0 44,5 46,8 35,2 38,9 57,0 64,3 47,7 42,8 50,2 47,1 50,9 % tłuszczu -0,08 -0,23 -0,23 -0,01 0,16 -0,16 -0,05 -0,04 -0,03 -0,04 -0,14 -0,02 -0,07 0,21 0,09 0,03 0,14 0,27 -0,01 -0,34 -0,03 -0,04 -0,08 -0,10 0,25 0,10 -0,24 -0,13 -0,13 -0,11 -0,29 -0,24 -0,30 0,10 0,16 -0,10 -0,28 -0,04 -0,27 -0,04 kg białka 44,9 36,9 43,9 30,0 32,0 38,7 34,9 37,3 39,5 40,4 34,0 34,2 34,7 39,7 37,4 36,8 37,7 41,9 39,8 51,9 29,0 34,5 34,5 41,7 36,4 40,4 38,5 39,4 40,0 41,5 48,3 56,4 44,7 40,5 45,1 39,1 44,7 43,4 43,4 45,3 0,01 % białka -0,01 -0,08 -0,12 -0,11 0,04 -0,03 -0,08 0,00 0,03 0,01 -0,01 0,00 -0,03 0,13 0,07 -0,01 0,06 0,17 0,06 -0,04 -0,08 -0,08 -0,01 -0,01 0,10 0,05 -0,15 -0,08 -0,07 -0,03 -0,12 0,12 -0,10 0,02 0,05 -0,08 -0,12 0,00 -0,16 114 114 111 118 109 115 105 113 110 112 114 116 107 112 102 108 114 114 siła mleczności 112 115 113 118 112 116 108 116 108 106 112 118 112 113 107 106 113 114 114 113 114 117 115 118 116 114 113 106 104 113 108 117 106 109 113 116 nogi i racice Wartości hodowlane dla cech pokroju 117 117 113 118 119 117 109 116 109 108 116 116 114 117 112 110 118 114 wymię Wartości hodowlane dla cech produkcji mleka rama ciała Lista 100 najlepszych krów rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej uszeregowanych według indeksu PF – ocenionych w sezonie 2014.3 116 117 110 119 117 118 111 115 112 108 113 118 113 118 110 109 117 116 ocena ogólna Numer krowy PL005192717446 PL005309244445 PL005228263091 PL005296762564 PL005254507954 PL005306060550 PL005243993980 PL005263810588 PL005264492509 PL005263524782 PL005316055027 PL005248973284 PL005312503881 PL005312503980 PL005254505264 PL005236229171 PL005306741862 PL005252575467 PL005231560170 PL005239542932 PL005300303592 PL005268806814 PL005293804885 PL005296552462 PL005293805424 PL005299557846 PL005256783769 PL005296558655 PL005235744460 PL005267044569 PL005240101906 PL005229796604 PL005296559423 PL005316055584 PL005208594184 PL005214404392 PL005288475519 PL005312504017 PL005265741538 Lp. 41 42 43 44 45 hodowla i chów bydła 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 Shottle Manifold Carrasso Shottle Bukszpan AltaIota Manifold Manifold Vaucluse Hayden Manifold Logan Garrett Garrett Manifold AltaIota Manifold Manifold Manifold Hayden Jegier ET Legend Shottle Hayden Manifold Manifold Manifold Shottle AltaIota Manifold Manifold Legend Vaucluse Manifold Manifold Jegier ET Hayden Hayden Hayden Nazwa ojca OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. GR WONIEŚĆ Sp. z o.o. SK „NOWE JANKOWICE” Sp. z o.o. Spółdzielcza Agrofirma Witkowo OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk GR WITOWSKI KAZIMIERZ, Czarnowąż ROGALSKI STANISŁAW, Czechowizna OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk ZAWISTOWSKI KRZYSZTOF, Łubnice Krusze HENDRIPOL Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. SK PĘPOWO Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. ZDIZ-PIB KOŁBACZ Sp. z o.o. KUJAWSKO-POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE ZACHODNIOPOMORSKIE WIELKOPOLSKIE MAZOWIECKIE MAZOWIECKIE PODLASKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE MAZOWIECKIE PODLASKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE ZACHODNIOPOMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE DANKO HR Sp. z o.o. CHORYŃ RYDUCHOWSKICH GOSP. ROLNE ZACHODNIOPOMORSKIE PODLASKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE ZACHODNIOPOMORSKIE WIELKOPOLSKIE PODLASKIE ZACHODNIOPOMORSKIE Województwo Spółdzielcza Agrofirma Witkowo SZEPIETOWSKI MAREK, Pałuzie Swierże GR „KOMOROWO” Sp. z o.o. SK „NOWE JANKOWICE” Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. GR ANDRZEJ I ANNA JAWOROWICZ, Godziątków OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. HZZ „ŻOŁĘDNICA” Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. BOBER RYSZARD, Jabłonowo Zamek WARUNEK JÓZEF, Biała Góra KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. G.R. EYLERS.A.ENGELBERTINK, Łubowo OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. JANUSZEWSKI ANDRZEJ, Sobótka OHZ LUBIANA Sp. z o.o. Nazwisko/nazwa Hodowcy 2010 2010 2010 2009 2009 2012 2012 2012 2012 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2010 2010 2010 2010 2010 2009 2012 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2010 2010 2010 Rok urodz. krowy HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO PHF 116,6 107,3 102,2 143,7 116,2 125,2 119,3 114,5 130 130 129 129 129 129 129 101,1 130 130 106,7 130 97,8 108,6 130 123,2 111,5 130 130 112,1 130 130 115,3 101,0 130 116,4 114,7 130 130 118,2 130 130 119,8 130 121,8 117,4 130 122,1 106,8 131 130 94,6 131 130 107,5 131 123,1 122,5 131 130 128,0 131 141,1 130,1 131 130 136,7 131 95,2 137,9 131 142,9 101,4 131 130 110,7 130 125,0 131 indeks prod. 131 INDEKS PF kg mleka 1491 1233 1376 889 974 901 1249 996 796 1042 865 1065 1530 1357 998 942 1190 1152 911 1170 1518 937 1242 819 1165 934 1220 1417 974 787 1162 1113 1110 1530 1418 1294 969 1427 1718 kg tłuszczu 37,6 45,5 33,1 48,4 61,8 44,6 39,0 42,9 43,9 36,4 40,1 40,9 25,2 30,7 42,6 44,8 43,8 45,0 44,4 38,9 50,2 50,6 24,9 49,0 45,2 50,8 38,0 39,0 46,9 37,3 41,4 46,5 43,3 49,4 52,2 43,3 37,5 30,1 43,7 % tłuszczu -0,27 -0,07 -0,27 0,13 0,24 0,08 -0,15 0,01 0,12 -0,08 0,05 -0,04 -0,42 -0,29 0,01 0,06 -0,07 -0,03 0,07 -0,11 -0,14 0,13 -0,30 0,17 -0,04 0,14 -0,14 -0,22 0,07 0,05 -0,08 0,00 -0,03 -0,16 -0,08 -0,12 -0,03 -0,32 -0,30 kg białka 38,5 36,9 46,0 33,9 41,0 28,8 34,2 36,9 39,6 30,7 30,5 32,9 41,7 40,4 34,7 35,2 36,3 38,4 38,8 42,1 45,4 46,1 35,1 26,0 34,7 33,7 40,9 39,2 30,0 28,7 33,1 38,0 42,3 40,4 42,3 47,3 32,0 40,3 40,7 % białka -0,13 -0,05 0,00 0,04 0,09 -0,02 -0,09 0,04 0,15 -0,05 0,02 -0,04 -0,11 -0,06 0,01 0,04 -0,04 -0,01 0,09 0,03 -0,06 0,17 -0,08 -0,02 -0,05 0,02 0,00 -0,09 -0,03 0,02 -0,07 0,00 0,05 -0,12 -0,06 0,04 -0,01 -0,09 -0,18 114 107 116 110 117 115 108 113 109 109 107 110 110 114 107 116 112 106 115 104 108 109 114 110 117 115 119 116 110 114 116 110 112 112 111 116 112 121 115 113 115 113 110 102 siła mleczności Wartości hodowlane dla cech pokroju 113 115 113 113 112 113 107 114 110 109 112 106 108 115 120 116 113 110 109 108 117 113 nogi i racice Wartości hodowlane dla cech produkcji mleka rama ciała Lista 100 najlepszych krów rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej uszeregowanych według indeksu PF – ocenionych w sezonie 2014.3 117 112 117 114 117 118 112 117 113 111 110 112 108 116 117 119 117 116 112 112 113 110 wymię 20 118 113 117 115 117 117 110 117 114 111 111 111 111 117 116 120 117 114 113 111 113 109 ocena ogólna hodowla i chów bydła 21 PL005246248339 PL005254505745 PL005254505318 PL005229288581 PL005286037245 PL005266553697 PL005276536932 PL005279093654 PL005293805714 PL005306058342 PL005293804465 PL005221558545 PL005263576613 PL005256783837 PL005315802776 PL005251755112 PL005267042602 PL005235745245 PL005293039645 PL005255078453 PL005239297863 PL005306060697 PL005232549921 PL005296558297 PL005222795086 PL005222519125 PL005238292111 PL005267044576 PL005313040668 PL005306305408 PL005296553193 PL005303065046 PL005233581784 PL005316054341 PL005316056444 PL005296559898 PL005313083559 PL005263511577 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 PL005279056185 PL005246248476 80 119 Numer krowy Lp. AltaIota AltaIota Manifold AltaIota AltaIota AltaIota Manifold Manifold Manifold Manifold Bogart Hayden AltaIota Gerard Hayden Logan Bogart Manifold Logan Vaucluse AltaIota Manifold Manifold Legend Hayden Garrett Hayden Gerard Manifold Manifold Manifold Manifold Manifold Manifold Vaucluse Gabor Manifold Manifold Manifold Manifold Nazwa ojca OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. HZINR POLANOWICE Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. STRUMIŁOWSKI WOJCIECH I TOMASZ, Łupki KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. SK PĘPOWO Sp. z o.o. PGR MADEJ JANINA, Grubno GR „KOMOROWO” Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. GR ZIEMLIN WITOLD SKORUPKA, Ziemlin JABŁOŃSKI RAFAŁ, Nowe Żochy HZZ „ŻOŁĘDNICA” Sp. z o.o. GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk OHZ MŚCICE Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. GR KALINOWSKI SŁAWOMIR, Nacpolsk KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE MAZOWIECKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE PODLASKIE WIELKOPOLSKIE MAZOWIECKIE ZACHODNIOPOMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE MAZOWIECKIE PODLASKIE WIELKOPOLSKIE KOWALEWSKI WOJCIECH, Srebrowo KUJAWSKO-POMORSKIE OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. KUJAWSKO-POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE OPOLSKIE PODLASKIE WIELKOPOLSKIE WIELKOPOLSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE DOLNOŚLĄSKIE LUBUSKIE LUBUSKIE PODLASKIE MAZOWIECKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE Województwo GRH ŻYDOWO Sp. z o.o. OHZ OSIĘCINY Sp. z o.o. JOŃCZYK EWA I WOJCIECH, Garzewko KR KIETRZ Sp. z o.o. ZAWISTOWSKI KRZYSZTOF, Łubnice Krusze ROLPEX PH-P Sp. z o.o., Wolkowo OHZ „GARZYN” Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. GR „ŁAPCZYCE” HZZ OSOWA SIEŃ Sp. z o.o. HZZ OSOWA SIEŃ Sp. z o.o. KADŁUBOWSKI PIOTR, Jemielite Wypychy NASIŁOWSKI DARIUSZ, Skiwierczyn Dwór KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. KOMBINAT ROLNY SZESTNO Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. AGRO-SKANDAWA Sp. z o.o. Nazwisko/nazwa Hodowcy 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2012 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2011 2010 2010 2010 2010 Rok urodz. krowy HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO HO PHF 105,8 97,6 94,7 93,9 82,6 129,7 117,0 108,9 104,3 98,8 97,8 97,3 86,6 75,7 129 129 129 129 129 129 129 129 129 129 129 129 129 114,9 129 129 115,3 129 105,8 115,3 129 106,2 120,4 129 129 121,5 129 129 122,7 129 106,8 122,7 129 129 123,6 129 107,6 128,3 129 129 128,4 129 108,2 130,7 129 110,4 135,5 129 129 135,9 129 129 138,0 129 113,5 103,8 129 112,9 105,3 129 129 107,9 129 110,8 129 indeks prod. 129 INDEKS PF kg mleka 606 652 1055 902 877 1047 1009 1222 1228 1086 1004 975 1036 1427 1343 1065 719 1243 628 883 966 982 1129 731 1488 1440 1185 1415 1146 1025 1028 1080 1294 1024 1079 2279 1147 1344 1140 1094 kg tłuszczu 26,5 40,0 33,8 34,2 38,4 39,0 40,3 42,9 43,5 21,7 31,3 32,2 33,1 23,2 40,9 32,5 40,4 37,3 42,8 32,5 41,6 39,1 39,2 42,3 35,4 40,9 50,0 37,3 44,8 44,2 47,5 43,8 42,0 49,8 45,5 28,2 34,0 34,1 34,9 41,2 % tłuszczu 0,01 0,15 -0,12 -0,04 0,02 -0,05 -0,02 -0,09 -0,09 -0,27 -0,12 -0,10 -0,12 -0,40 -0,17 -0,14 0,12 -0,16 0,20 -0,05 0,01 -0,02 -0,09 0,14 -0,29 -0,21 0,01 -0,24 -0,03 0,01 0,05 -0,02 -0,13 0,08 0,01 -0,67 -0,16 -0,24 -0,14 -0,05 kg białka 24,6 23,3 31,7 31,8 30,2 32,7 34,3 37,1 43,1 30,5 31,3 31,2 32,2 41,3 32,5 36,8 33,2 35,2 32,7 38,9 35,7 37,2 37,9 36,5 40,0 39,8 35,8 42,7 38,9 39,7 40,4 42,3 44,4 42,9 45,2 54,9 34,9 35,6 36,5 34,8 % białka 0,05 0,01 -0,04 0,02 0,01 -0,03 0,00 -0,05 0,02 -0,07 -0,03 -0,02 -0,03 -0,07 -0,14 0,01 0,11 -0,08 0,14 0,11 0,04 0,05 0,00 0,14 -0,11 -0,10 -0,05 -0,06 0,00 0,06 0,07 0,07 0,01 0,09 0,10 -0,22 -0,04 -0,11 -0,02 -0,02 118 113 113 112 118 107 109 112 106 111 113 112 110 109 110 110 112 111 siła mleczności 120 112 114 117 116 113 111 112 103 115 113 110 110 113 114 108 107 111 120 113 112 115 109 117 112 117 116 113 110 109 112 112 108 105 117 107 nogi i racice Wartości hodowlane dla cech pokroju 121 115 116 117 115 118 116 113 108 110 114 113 114 115 110 111 105 109 wymię Wartości hodowlane dla cech produkcji mleka rama ciała Lista 100 najlepszych krów rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej uszeregowanych według indeksu PF – ocenionych w sezonie 2014.3 121 114 116 117 117 117 115 115 108 112 115 112 114 115 112 110 109 110 ocena ogólna 3,4% ceny zyskał indeks GDT, wzrósł po raz drugi z rzędu Wzrost cen przetworów mlecznych Druga z rzędu aukcja GDT zakończyła się wzrostem cen produktów mlecznych. A U T O R : To m a s z R o s z k o w s k i O d ostatniego komentarza do momentu pisania obecnego odbyła się jedna aukcja Global Dairy Trade (GDT) – w dniu 6 stycznia. Nowy rok rozpoczął się dobrze na rynku przetworów mlecznych. Wzrosły ceny wszystkich produktów, a indeks GDT zyskał 3,4 proc., po raz drugi z rzędu (na poprzedniej aukcji, 16 grudnia wzrósł o 2,4 proc.). Patrząc jednak na załączony wykres indeksu, można odnieść wrażenie, że jest to jedynie nieznaczne odreagowanie trwających blisko rok nieustannych spadków. Rok do roku wartość indeksu jest niższa aż o 46,1 proc. Niemniej jednak powstrzymanie zniżek na poziomie dołka z maja 2012 r. daje nadzieję, że przynajmniej krótkoterminowo rynek się ustabilizuje. Ponownie największy wzrost ceny odnotowało masło (o 13,2 proc.) do 3558 USD/t. Co ciekawe, wzrost ceny masła na aukcjach GDT trwa nieprzerwanie od czterech przetargów, podczas których łącznie jego cena wzrosła już o 42 proc.!, ale jest jeszcze o blisko 16 proc. tańsze niż w tym samym czasie przed rokiem. Z kolei pełne mleko w proszku (WMP) na ostatniej aukcji zyskało zaledwie 1,6 proc. do 2307 USD/t i cena jest aż o 53,3 proc. niższa niż na początku stycznia 2014 r. Mleko odtłuszczone w proszku (SMP) podrożało 2,8 proc. do 2386 USD/t, a przez ostatni rok cena jego spadła o 49,1 proc. W Unii Europejskiej w ciągu miesiąca (07.12.2014– 11.01.2015 r.) cena WMP wzrosła o 0,4 proc. do 2340 EUR/t (przez ostatni rok potaniało o 38 proc.), SMP potaniało o 3,1 proc. do 1860 EUR/t (przez rok spadek o 43 proc.), natomiast cena masła obniżyła się o 3,1 proc. do 2860 EUR/t, a przez ostatni rok spadła o 30 proc. Średnia cena skupu mleka w UE i Polsce 2004 – październik 2014 UE hodowla i chów bydła W momencie pisania komentarza nie jest jeszcze znana średnia ważona cena mleka surowego w UE-28 w listopadzie. Natomiast skorygowano cenę w październiku z 35,15 EUR/100 kg do 35,05 EUR/100 kg (o 0,3 proc.) Od początku roku spadek wynosi 12,8 proc.). W Polsce (w październiku) mleko w skupie potaniało o 0,3 proc. do 29,64 EUR/100 kg. W relacji październik 2013/październik 2014 mleko w UE jest tańsze o 11,0 proc., natomiast w Polsce o 13,0 proc. W listopadzie w Polsce cena mleka spadła o 0,1 proc. do 29,61 EUR/100 kg, w Holandii o 6,8 proc. do 34,5 EUR/100 kg, we Francji o 2,3 proc. do 35,08 EUR/t, w Niemczech o 3,3 proc. do 33,99 EUR/100 kg. D GDT Price Index 2004 – 6 stycznia 2015 Polska Źródło: KE 22 Największy wzrost ceny odnotowało masło do 3558 USD/t. Wzrost ceny masła na aukcjach GDT trwa nieprzerwanie od czterech przetargów, podczas których łącznie jego cena wzrosła już o 42 proc.! Źródło: www.globaldairytrade.info 30 poniżej tej kwoty ukształtowała się średnia cena mleka w Polsce pod koniec ub.r.. euro/100 kg ceny Ceny skupu mleka netto w Grudniu Mleczarnia miesięczna dostawa w l/kg % tłuszczu % białka cena netto Mleczarnia miesięczna dostawa w l/kg % tłuszczu % białka cena netto Gostyń 3 800 3,75 3,30 1,13 Zott 25 000 4,41 3,28 1,27 Łowicz 4 000 4,19 3,12 1,20 Garwolin 25 700 4,23 4,48 1,33 Mlecz Wolsztyn 4 600 4,42 3,36 1,12 Międzybórz 27 000 3,70 4,00 1,22 Nutricia Krotoszyn 5 200 4,20 3,50 1,19 Turek 27 000 3,92 3,36 1,30 Głubczyce 6 000 3,60 3,04 0,99 Czarnków 28 000 4,16 3,22 1,49 Gostyń 6 000 4,00 3,40 1,13 Koło 29 000 4,10 3,50 1,39 Włoszczowa 6 000 3,97 3,60 1,34 Krasnystaw 29 000 4,14 3,65 1,28 Kowalew-Dobrzyca 6 900 3,55 3,28 0,98 Danone 30 100 3,90 3,32 1,42 Śrem 7 000 3,70 3,49 1,04 Mlekpol 31 000 3,88 3,37 1,54 Włoszczowa 7 000 4,06 3,05 1,34 SPM Pomorze 31 000 4,48 3,38 1,31 Sery ICC 7 700 3,93 3,41 0,95 Czarnków 32 000 4,20 3,30 1,34 Bakoma 8 000 4,02 3,21 1,10 Koło 33 000 4,42 3,39 1,35 Jarocin 8 000 4,10 - 1,06 SM Skarszewy 33 600 4,21 3,30 1,37 Koło 8 300 4,07 3,49 1,30 Mlekpol 34 500 4,27 3,49 1,64 Strzelecka SPM 8 500 4,20 3,48 1,25 Śrem 35 000 3,80 3,47 1,15 Strzałkowo 11 000 3,90 3,42 1,22 Turek 35 000 3,75 3,40 1,38 Jogo Łódzka SM 12 000 4,20 3,50 1,17 Czarnków 36 000 3,87 3,37 1,22 Łowicz 12 000 4,05 3,37 1,22 Głubczyce 37 000 4,40 3,35 1,35 Ostrów Wielkopolski 12 000 3,90 3,37 1,02 Danone 39 000 4,02 3,42 1,36 Zott 13 000 4,30 3,41 1,33 Mlekpol 40 000 4,30 3,30 1,48 SPM Kaszubskie Mleko 13 800 4,09 3,34 1,20 Strzelecka SPM 41 000 4,20 3,20 1,30 Kowalew-Dobrzyca 14 000 4,16 3,43 1,09 Bieruń 45 000 3,80 3,60 1,33 Ryki 14 000 4,50 3,53 1,30 Łowicz 45 000 4,08 3,57 1,34 Łowicz 15 000 4,30 3,20 1,20 Bieruń 47 000 3,98 3,39 1,37 Mlekovita 15 000 4,06 3,38 1,35 Spomlek 47 000 3,65 3,33 1,20 SPM w Poznaniu 15 000 4,24 3,42 1,27 Gostyń 48 000 4,30 3,60 1,27 Strzelecka SPM 15 000 4,58 3,46 1,38 Danone 50 000 4,21 3,45 1,39 Bieruń 16 000 4,00 3,30 1,40 SPM Pomorze 52 200 3,99 3,38 1,30 Mlekpol 17 000 3,60 3,15 1,61 Nutricia Krotoszyn 53 000 4,00 3,40 1,25 Mlekpol 17 000 3,92 3,26 1,47 Mlecz Wolsztyn 54 000 3,84 3,39 1,23 Wieluń 17 000 4,21 - 1,19 Mlekovita 55 000 3,90 3,39 1,50 Strzałkowo 18 000 4,00 3,35 1,32 Mlecz Wolsztyn 59 000 3,80 3,43 1,23 Mlecz Wolsztyn 19 000 4,10 3,40 1,20 Piątnica 59 000 3,74 3,39 1,54 Mlecz Wolsztyn 19 000 4,03 3,33 1,12 Kowalew-Dobrzyca 60 000 4,30 3,41 1,13 Mlekovita 19 000 4,33 3,36 1,56 Mlecz Wolsztyn 60 000 3,90 3,37 1,23 Danone 20 000 5,15 4,05 1,45 Rolmlek 66 900 4,08 3,62 1,21 Mlekpol 20 000 4,17 3,61 1,63 Koło 75 000 4,20 3,40 1,38 Łowicz 21 000 4,32 3,37 1,27 Sery ICC 76 500 4,56 3,47 1,26 Alima-Milk 22 000 3,90 3,20 1,00 Danone 83 200 4,04 3,38 1,46 Gostyń 22 000 4,10 3,80 1,24 Łowicz 86 000 3,98 3,34 1,29 Spomlek 22 300 4,39 3,52 1,27 Jana Środa Wlkp. 89 000 4,15 3,68 1,38 Polmlek 22 700 4,31 3,30 1,18 Danone 115 000 4,00 3,50 1,36 Gostyń 24 000 3,85 3,40 1,20 Mlekpol 124 200 2,86 3,30 1,60 Włoszczowa 24 000 3,90 3,50 1,34 Mlekpol 222 600 4,16 3,46 1,69 Ceny dotyczą konkretnego dostawcy mleka, na podstawie informacji od niego uzyskanej. hodowla i chów bydła 23 ceny 1335 zł/t tyle warta była soja na giełdzie CBOT Wyhamowanie wzrostu cen surowców rolnych Po trzech miesiącach wzrostu cen zbóż i oleistych nastał czas korekty. A U T O R : To m a s z R o s z k o w s k i K oniec ubiegłego roku był bardzo korzystny dla posiadaczy zbóż i rzepaku. Ceny kontynuowały rozpoczęte we wrześniu wzrosty, osiągając nowe wielomiesięczne szczyty notowań. Po Nowym Roku na światowych giełdach wystąpiła spadkowa korekta, która, jak dotąd, ma dość łagodny przebieg. W sumie w ostatnim miesiącu (15 grudnia – 16 stycznia) liderem rynku ponownie była pszenica notowana na paryskiej Matif, która zyskała blisko 4 proc. (197,5 EUR/t, tj. 854 zł/t – wg kursu NBP). W trzeciej dekadzie grudnia jej cena utrzymywała się nawet powyżej 200 euro/t, co ostatni raz odnotowano w połowie maja 2014 r. Dobry czwarty kwartał notowań (wzrost ceny aż o 31 proc.!) nie pozwolił jednak na całkowite zniwelowanie wcześniejszych strat i ostatecznie w 2014 r. cena pszenicy na giełdzie w Paryżu spadła o 4,3 proc. (w 2013 r. obniżka notowań wyniosła 16,5 proc.). Słabiej wypadły notowania kukurydzy. Przez ostatni miesiąc cena wzrosła jedynie o 0,5 proc. do 159,5 euro/t (689 zł/t), a w całym 2014 r. cena obniżyła się o 5,4 proc. (w IV kwartale wzrost wyniósł 18 proc.) Natomiast w 2013 r. cena kukurydzy na giełdzie w Paryżu spadła aż o 28 proc.! Znacznie słabsze w ostatnich dwóch latach notowania kukurydzy w porównaniu z pszenicą są wynikiem danych fundamentalnych. Rekordowa produkcja w Unii Europejskiej w sezonie 2014/15 zarówno pszenicy (155,5 mln ton wg USDA), jak i kukurydzy (74 mln ton wg USDA) nie wpłynęła w jednakowy sposób na dynamikę zmian cen. Wynikało to głównie z dwóch przyczyn. Pomimo rekordowych zbiorów pszenicy wyższy niż zwykle był udział ziarna o obniżonej wartości (przeznaczenie na pasze). Natomiast eksport utrzymywał się na wysokim po- ziomie (w obecnym sezonie UE pierwszy raz w historii będzie największym światowym eksporterem tego ziarna). Rzepak notowany na Matif w ostatnim miesiącu zyskał na wartości 2,6 proc. do 357 EUR/t (1543 zł/t). Natomiast soja notowana na giełdzie CBOT w Chicago potaniała o 4,6 proc. do 364,4 USD/t (1355 zł/t). W ciągu 2014 r. obniżka rzepaku wyniosła 4,2 proc., a soi aż o 22,3 proc. W 2013 r. relacje cenowe pomiędzy tymi oleistymi były odwrotne. Rzepak potaniał o 19,7 proc., a soja o 7,5 proc. Rekordowa światowa produkcja oleistych (drugi sezon z rzędu) była bezpośrednią przyczyną słabości tego rynku. Ok. 10 proc. wzrosty cen w IV kwartale ub.r. nieco poprawiły sytuację. Warto zwrócić uwagę na czynnik, który ostatnio korzystnie wpływa na ceny zbóż i rzepaku – dla posiadaczy w Polsce. Silne osłabienie złotego (3,5 proc. wobec EUR i aż 10,5 proc. wobec USD przez ostatni miesiąc) powoduje, że nasze surowce są bardziej konkurencyjne w przypadku eksportu. Niestety, kij ma dwa końce i import soi będzie kosztował znacznie drożej. D Notowania kontraktów terminowych Cena 16.01.2015 Cena 15.12.2014 Zmiana ceny Zmiana ceny od początku roku Cena 16.01.2015 wyrażona w zł* Pszenica (Matif ) 197,50 190,00 3,95% -1,25% 854 Kukurydza (Matif ) 159,50 158,75 0,47% -1,85% 689 Rzepak (Matif ) 357,00 348,00 2,59% 1,71% 1 543 Soja (CBOT) 364,40 381,94 -4,59% -2,70% 1 355 Kontrakty Ceny wyrażone w EUR/t (Matif ) i USD/t (CBOT), * średni kurs NBP 24 hodowla i chów bydła Alfabet i liczby Federacji A.D. 2014 Rok 2014 za nami. Jaki był? Jakim go zapamiętamy? Bez wątpienia był to rok trudny i pracowity. AUTORZY: Radosław Iwański, Anna Nakonieczna, Krzysztof Słoniewski 26 hodowla i chów bydła 734 218 KRÓW Tyle krów ocenianych jest przez PFHBiPM. Mimo, że to bardzo dużo – to jednak czujemy niedosyt. „A”, PODSTAWĄ JEST PRAWO Prawo, które realizuje Polska Federacja, zostało zebrane w Ustawie z dn. 29 czerwca 2007 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich z późniejszymi zmianami (Dz.U. z 24 lipca 2007 r.). Artykuł 17 tej ustawy nie pozostawia wątpliwości, kto w Polsce odpowiada przed hodowcami za wyznaczanie celów hodowlanych. „B”, CZYLI BUDUJEMY HODOWLĘ PFHBiPM prowadzi księgi w formie elektronicznej na podstawie informacji źródłowych stwierdzających pochodzenie zwierząt oraz ich wartość użytkową lub hodowlaną, które są zawarte w systemie informatycznym SYMLEK. Na potrzeby hodowców w minionym roku został przyjęty nowy program hodowlany, dzięki któremu, między innymi, hodowcy mogą korzystać z dobrodziejstw genomiki. PO „B” JEST „C” – CHÓW BYDŁA Ocena wartości użytkowej bydła ras mlecznych i mięsno-mlecznych prowadzona jest na podstawie obowiązujących w Polsce przepisów hodowlanych (rozporządzeń MRiRW) i dyrektyw Unii Europejskiej oraz wytycznych International Committee for Animal Recording (Międzynarodowy Komitet ds. Kontroli Użytkowości Zwierząt). Federacja jest członkiem ICAR od 2007 roku. Przechodzi audyty potwierdzające jej wiarygodność i rzetelność w realizacji założonych celów. O wyborze metody oceny bydła mlecznego decydują sami hodowcy. DOKO Dbamy także o rozród bydła i odpowiednie kojarzenia. Podstawowym założeniem programu DOKO jest optymalizacja doboru buhajów do kojarzeń na podstawie wartości hodowlanej dla poszczególnych cech, a nie wartości fenotypowych (np. wydajności mleka). Największą zaletą działania PFHBiPM w tym zakresie jest możliwość wykorzystania wszystkich informacji, które od lat gromadzone są w systemie informatycznym Polskiej Federacji. FLOTA Od stycznia 2014 roku zootechnicy oceny zostali wyposażeni w samochody służbowe Skoda Citygo opatrzone logo Federacji. Inwestycja w nowe samochody to równocześnie lokata w mobilność i poprawę jakości pracy zootechników oceny, a także wizytówka firmy. GENOM Koleje polskiego genomu były różne. PFHBiPM wraz z hodowcami bydła mlecznego zawsze mocno trzymali kciuki za jego powodzenie. Polska Federacja głośno wyrażała swoje stanowisko w sprawie jak najszybszego i największego wykorzystania selekcji genomowej w hodowli bydła mlecznego. Ocena wartości hodowlanej na podstawie genomu jest obecnie jedną z najbardziej zaawansowanych metod szacowania wartości hodowlanej. Dzięki Bogu jest dostępna od zeszłego roku. HODOWCY I PRODUCENCI MLEKA Pracujemy dla nich. To oni tworzą Federację. INDEKS PF Zmiana indeksu produkcyjnego na indeks PF (płodność i funkcjonalność) dla buhajów wymusiła zmiany w selekcji krów. Zakres informacji zawartych w raporcie RW-7 został dostosowany do powyższych zmian. Raport RW-7, mówiący o wartościach hodowlanych każdej krowy w stadzie, został podzielony na dwie części: na wartości oszacowanego indeksu PF i podindeksów wchodzących w jego skład, które zostały pogrupowane tematycznie, i na wartości hodowlane oszacowane dla poszczególnych cech produkcji mleka oraz na ocenę pokroju w aspekcie opisowym. Polska Federacja promowała te rozwiązania i do wszystkich hodowców pod oceną wysłany został nowy raport RW-7 wraz z objaśnieniem. JAKOŚĆ Federacja od zawsze kładzie nacisk na jakość i wysoki poziom informacji dostarczanych hodowcom. Jednak aby przekazywane przez nas dane mogły być przydatne w pracy hodowlanej, muszą zostać dostarczone do hodowcy w możliwie najkrótszym czasie po próbnym doju. Z tego powodu Federacja dokłada wszelkich starań, aby maksymalnie skrócić czas od wykonania próbnego doju do otrzymania wyników. Jednym z takich działań jest wyposażenie zootechników oceny w urządzenia PDA umożliwiające natychmiastową wysyłkę informacji uzyskanych podczas próbnego doju do analizy. Ponadto od stycznia 2014 PFHBiPM przejęła odpowiedzialność, również finansową, za transport skrzynek z próbami na terenie całego kraju. Działanie to organizowane jest poprzez tworzenie tzw. tras zwózkowych lub zlecenia zwózki skrzynek firmom kurierskim. Dzięki powyższym zabiegom znacznie skrócił się czas, jaki mija od zakończenia próbnego doju do dotarcia próbek mleka do laboratorium. W roku 2014 średni wskaźnik dla całej Polski określający czas od pobrania próby do otrzymania wyniku wyniósł poniżej 3 dni. To jeden z najlepszych wyników w Europie. Warto zaznaczyć, że na szybkość otrzymania wyników przez hodowcę niebagatelny wpływ ma również sposób wysyłki gotowych raportów wynikowych – dlatego przypominamy, że istnieje możliwość wysyłki wszystkich raportów drogą mailową. Ponadto wszystkie dane dotyczące stada na bieżąco można analizować w internetowym programie „Hodowca on-line”. hodowla i chów bydła 27 KETOZA Tak zwana „usługa ketozowa”, polegająca na monitorowaniu występowania subklinicznej ketozy w stadach krów mlecznych, została już z powodzeniem wdrożona, a odpowiednie informacje są dostarczane hodowcom w całym kraju. Federacja prowadzi jednak nadal prace mające na celu ulepszenie metody wskazywania krów „podejrzanych o ketozę”, czyli tych oznaczanych symbolem K! Głównym celem, jaki sobie stawiamy, jest zwiększenie czułości tej metody tak, aby możliwie niewiele krów, mających podkliniczną ketozę, pozostawało niezidentyfikowanych. Pracownicy Federacji zebrali już odpowiednie dane, obejmujące zarówno skład mleka krów, jak i wyniki badania zawartości kwasu BHB w ich krwi, wykonywane glukometrem. Obecnie analizujemy uzyskane wyniki, korzystając z pomocy pracowników naukowych z zespołu prof. Zygmunta Macieja Kowalskiego. LAKTACJA Federacja rozpoczęła w ubiegłym roku prace nad opracowaniem „krzywych laktacji”. Wykorzystuje się przy tym fakt, że zarówno wydajność krowy, jak i skład produkowanego przez nią mleka zmieniają się w trakcie laktacji w określony sposób, charakterystyczny dla danego zwierzęcia. Może on być graficznie przedstawiony w postaci krzywej, prezentującej wartość danej cechy w poszczególnych dniach laktacji. Obecnie trwają odpowiednie prace. Obejmują one między innymi gromadzenie w wybranych stadach bardzo dokładnych danych o wydajności krów. Ilość produkowanego mleka jest mierzona codziennie, a jego skład jest analizowany co 2 tygodnie, osobno z każdego udoju danej krowy w ciągu doby. Wynikiem odpowiednich obliczeń będzie przy tym nie tylko oszacowanie wydajności zwierzęcia, ale także ocena dokładności, z jaką to oszacowanie zostało dokonane. Ponadto nowa metoda umożliwi prognozowanie (przewidywanie) wydajności krów, których laktacja dopiero się rozpoczyna. Taka informacja może być bardzo użyteczna, na przykład przy planowaniu produkcji lub zarządzaniu stadem (porównanie „oczekiwanej” wydajności krów z rzeczywiście uzyskiwaną). 28 hodowla i chów bydła MLEKO Mogliby go pić prawie wszyscy, a nie chcą. Niestety, taniało w minionym roku. NAJWAŻNIEJSI HODOWCY Raporty wynikowe były w promocji. Wszyscy hodowcy prowadzący w swoich stadach ocenę wartości użytkowej bydła otrzymywali razem ze swoimi standardowymi raportami wynikowymi dodatkowe, darmowe raporty. Celem tej akcji było przede wszystkim zaprezentowanie hodowcom poszczególnych raportów zawierających informacje o zwierzętach utrzymywanych w ich oborach, a także wskazanie możliwości wykorzystania tych informacji w efektywnym zarządzaniu stadem. Akcja promocyjna dotyczyła wszystkich dodatkowych raportów zamawianych przez hodowców, jak również Raportu Żywieniowego RW-11. OCENA W porównaniu z rokiem poprzednim liczba hodowców prowadzących ocenę w stadzie wzrosła o 427 i wyniosła 20 101 (dane na dzień 31.12.2014). W stadach, w których prowadzona jest ocena wartości użytkowej bydła, na koniec grudnia utrzymywanych było 734 218 krów (o 41 002 więcej niż w grudniu 2013 r.). Prowadzenie OWUB pozwala na czerpanie z informacji wykorzystywanych do profesjonalnego i świadomego zarządzania stadem. Ocena daje możliwość poprawy wydajności i jakości mleka i poprawia zdrowotność zwierząt. Dokumentacja hodowlana jest potrzebna do profesjonalnego doradztwa z zakresu hodowli i żywienia, co przekłada się na większy zysk ekonomiczny gospodarstwa. PROGRAM HODOWLANY Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom hodowców bydła mlecznego, przyjęty został nowy program hodowlany, zatwierdzony przez Prezydium Zarządu PFHBiPM, a następnie przyjęty przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To, co do niedawana było niemożliwe, stało się faktem: ocena genomowa zaczęła funkcjonować w Polsce i została uwzględniona w programie hodowlanym PFHBiPM. Od ubiegłego roku polska hodowla nie traci już dystansu do konkurencji. Zmieniły się także wartości indeksu PF. W większym wymiarze uwzględnia on cechy funkcjonalne. Do grupy tych cech zaliczamy m.in. pokrój, płodność, zdrowotność wymienia, przebieg ocieleń czy długowieczność. RAPORT RW-11 Z raportu dotyczącego spraw żywieniowych hodowcy mogli korzystać tylko w postaci elektronicznej w programie „Hodowca on-line”. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom hodowców, stworzone zostało oprogramowanie umożliwiające edycję RW-11 na zasadach takich, jakie obowiązują w przypadku pozostałych dodatkowych raportów – (edycja na życzenie hodowcy). Raport Żywienia oprócz dotychczasowej dostępności poprzez program „Hodowca on-line”, począwszy od stycznia 2015 dostępny jest na życzenie hodowcy zarówno w postaci elektronicznej, jak i papierowej. SAWICKI MAREK Minister rolnictwa i rozwoju wsi. Jaki jest? Na ocenę przyjdzie czas. SYMLEK Rocznie do systemu SYMLEK wpisanych zostaje kilkaset tysięcy jałówek i krów. Stan krów, nad którymi Polska Federacja rozwija swój hodowlany parasol, wynosi grubo ponad 600 tys. sztuk. ŚWIĘTO Po raz pierwszy odbyła się uroczysta Mleczna Gala, podczas której uhonorowano najlepszych hodowców z całej Polski. Do roku 2013 włącznie podsumowanie kontroli użytkowości prowadzone było na poziomie Regionów Oceny. Podczas Mlecznej Gali przyznano 52 wyróżnienia w VII kategoriach uwzględniających wielkość stad oraz oddzielnie w grupie krów ras innych niż polska holsztyńsko-fryzyjska odmiany czarno-białej. TYP I BUDOWA TEŻ OCENIANE Ocena typu i budowy bydła mlecznego staje się podstawowym narzędziem w zarządzaniu stadami bydła i w produkcji mleka. 62 tys. pierwiastek i ponad 3 tys. krów ocenili pod względem typu i budowy nasi pracownicy. Grupa uwijała się jak w ukropie. Warto dodać, że tylko same buhaje testowe i wyceniane dały do oceny 20 tys. sztuk pierwiastek. USŁUGA KWASICOWA Podostra kwasica żwacza (SARA) jest zaburzeniem często występującym u krów żywionych dawkami pokarmowymi z dużym udziałem łatwo fermentujących węglowodanów. Można się spodziewać, że schorzenie to będzie występowało w Polsce coraz częściej, ponieważ dążenie do zwiększenia wydajności krów skłania ich właścicieli do stałego zwiększania udziału pasz treściwych w żywieniu tych zwierząt. SARA jest trudna do diagnozowania w warunkach produkcyjnych. Celowe byłoby zatem opracowanie metody umożliwiającej monitorowanie występowania tego zaburzenia w oparciu o wyniki analiz próbek mleka. Powstałaby w ten sposób „usługa kwasicowa”, analogiczna do „usługi ketozowej”. W ubiegłym roku Federacja zawarła umowę z dwoma zespołami naukowców (z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu), zlecając im przeprowadzenie odpowiednich badań. Mają one na celu stwierdzenie, czy występowanie SARA da się powiązać z takimi zmianami składu mleka, które mogą być stwierdzone przy użyciu aparatów użytkowanych w laboratoriach Federacji. Obecnie w wybranych stadach trwa zbieranie koniecznych danych, pod nadzorem profesorów: Włodzimierza Nowka i Zygmunta Macieja Kowalskiego. „W” JAK WYSTAWY Czas zmagań na ringu hodowców i bydła mlecznego. Sezon zaczyna sie w maju, a kończy we wrześniu. ŻÓŁTE KOLCZYKI Najlepsze tylko z Polskiej Federacji. Zawsze w promocji. ŻYWIENIE PFHBiPM dzieli się także swoją fachową wiedzą z hodowcami w zakresie żywienia zwierząt. W miesiącach styczeń–październik 2014 roku doradcy żywieniowi PFHBiPM odwiedzili 1028 gospodarstw, obejmując usługą 36 448 krów. Oprócz hodowców indywidualnych, którym zależy na obniżeniu kosztów jednostkowych produkcji mleka przy zachowaniu odpowiednich parametrów i wydajności, z usług doradczych korzysta również wiele spółdzielni mleczarskich. 20 101 GOSPODARSTW Ta grupa gospodarstw z nami współpracuje. D Rozmowa z leszkiem hądzlikiem prezydentem polskiej federacji Hodowców bydła i producentów mleka ROZMAWIA: Radosław Iwański Mocne związki „Stół jest na tyle mocny, jak mocne są jego nogi” – mówi znane powiedzenie, które przytacza Leszek Hądzlik. Brzmi zagadkowo? Nie. Polska Federacja jest marką. Z prezydentem PFHBiPM rozmawiałem także o hodowli bydła mlecznego. Miniony rok był trudny dla hodowców bydła mlecznego. Mleko taniało. To smuci. Zarząd PFHBiPM wskazywał na drogi wyjścia z tej sytuacji. Sytuacja jest trudna, szczególnie ze względu na obniżki cen mleka i produktów mlecznych. Nikt nie ma prawa czuć się dobrze, gdy spadają ceny na produkty przez niego wytwarzane. Hodowcy mają plany inwestycyjne i rozwojowe, także w zakresie postępu hodowlanego, a w tej sytuacji trudno się je realizuje. Często wtedy myślimy, co będzie dalej, jak długo przyjdzie się mierzyć z trudnościami? Zawsze uważaliśmy, że stabilizacja jest bardzo cenna. O tym marzą wszystkie branże. Gwarancją naszego bytu są stabilne ceny. Niekoniecznie muszą one być zawsze najwyższe, niech będą tylko opłacalne i stabilne. Dobrze, że dość 30 hodowla i chów bydła wcześnie reagujemy na trudności. Widać, że współpraca hodowców z mleczarniami jest bardzo dobra, i to przynosi efekty. Wiele podmiotów płaci dobre ceny. Dla mnie, dla zarządu PFHBiPM ważne są oczywiście średnie ceny mleka, bo gdy jedni mają wyższe, to inni już niekoniecznie. O tych hodowców także trzeba dbać i występować w ich imieniu. Konsekwencje polityki krajowej czy unijnej ponoszą hodowcy, a politycy nieraz o nich zapominają. My jesteśmy m.in. od tego, żeby im przypominać o dużej, hodowlanej rodzinie i jej problemach. Polacy potrafią się jednoczyć w trudnych momentach. To prawda. Nie raz dawali temu przykłady. Potrafimy, jak nikt inny. Wtedy też możemy wiele zrobić i wiele spraw załatwić. Pod koniec minionego roku przypomnieliśmy się politykom i konsumentom. My płacimy za błędy przeszłości. Ciągle nie dowierzam, jak naszym hodowcom można było przypisać tak niski tłuszcz do kwoty mlecznej. Nie rozumiem także, dlaczego nie można było przekonwertować kwot mlecznych? Polityka jest nieprzewidywalna, jak się okazuje, i szkoda, że wiele spraw nie zostało w tym zakresie naprawionych. Ta sytuacja zmusza nas do skupienia jeszcze większej uwagi na ekonomikę produkcji. Doceniamy wtedy narzędzia do zarządzania stadem, m.in. takie jak ocena użytkowości bydła, które pozwalają nam na ograniczenie kosztów produkcji mleka. Trudności nas hartują i pozwalają jeszcze intensywniej pracować i dążyć do stawianych sobie celów. Polska Federacja jest postrzegana w dwóch wymiarach. W jednym – jest obrońcą hodowców, powiedzmy przed nieokiełznanym rynkiem, w drugim – jest instytucją techniczno-naukową, dostarczającą narzędzi i rozwiązań w hodowli bydła i produkcji mleka. Oba interesy trzeba godzić. To jest możliwe? Posiedzenia zarządów są gorące. Każdy na posiedzeniach zarządu ma prawo głosu i może się wypowiedzieć, przedstawiając swój punkt widzenia. Przecież nie można nikogo krytykować za jego punkt widzenia, a hodowlę i produkcję mleka należy postrzegać jako jeden organizm. Spieramy się, ale zawsze wybieramy najkorzystniejsze rozwiązania. Na zewnątrz prezentujemy jedno stanowisko. Nieczęsto protestujemy na ulicach, bo nie chcemy nadużywać demokracji, by to narzędzie nie spowszechniało. Jednak jak już dajemy wyraz swego niezadowolenia, nie tylko przez manifestację, to ci, którzy są jego adresatami, wiedzą, że coś jest na rzeczy i muszą przyjrzeć się naszym oczekiwaniom. Ma Pan rację. Nie jest istotą rzeczy, żeby czuć się zadowolonym z tego, że się pokrzyczało, istotny jest efekt. Szczególnie zależy mi na patrzeniu w przyszłość. Przekonywanie siebie nawzajem do swoich racji jest o wiele istotniejsze, niż krytykowanie innych. To jest klucz do sukcesu. Słuchamy siebie nawzajem i wybieramy te rozwiązania, które będą dla hodowców najlepsze. Wielu osobom, mam takie wrażenie, wydaje się, że decyzje w PFHBiPM zapadają bez dyskusji. Przecież Polska Federacja działa na podstawie statutu, jako osoba prawna, a zrzeszone w niej związki mają pełną autonomię. Wiele osób myśli, że jest odwrotnie. Organizacja jest samorządna, a o hodowli decyduje zarząd. „Stół jest na tyle mocny, jak mocne są jego nogi” – mówi znane powiedzenie. W samych związkach regionalnych jest rozpatrywanych wiele spraw, a potem są one przenoszone na płaszczyznę krajową, na posiedzenia zarządu. To na nich odbywa się debata nad wyborem najlepszego rozwiązania. Bardzo często pytamy związki o zdanie w sprawach kontrowersyjnych. Nasi pracownicy muszą wszystkie sprawy ubrać w odpowiednie ramy prawne i nadać im bieg. Jesteśmy instytucją, która potrafi zwołać zarząd z dnia na dzień, o ile oczywiście zachodzi taka potrzeba. Osoby pracujące w zarządzie są z terenu Polski. Jeszcze raz podkreślam, decyzje podejmujemy wspólnie. Jest Pan człowiekiem koncyliacyjnym. Federacja to nie tylko jej zarząd, ale i pracownicy, ludzie w terenie. PFHBiPM zatrudnia bardzo dużo osób – ponad tysiąc. Kierowanie nimi nie jest łatwe. A jednak Federacja jest marką. Nigdy nie lekceważyliśmy nikogo, ani żadnego tematu. To podstawa, na której oparliśmy budowanie organizacji. Zdobywaliśmy wiarygodność i zaufanie we wszystkim, co robimy. Jeżeli podjęliśmy decyzję w jakiejkolwiek sprawie, to były one realizowane. Dobór ludzi też nie jest przypadkowy. Nasi pra- cownicy są bardzo dobrymi fachowcami. Po prostu są wiarygodni w tym, co robią, i w ten sposób dają wyraz jakimi są ludźmi. Osoby zasiadające w zarządzie, wrócę jeszcze na chwilę do nich, dojrzały do tego i wiedzą, że nie możemy się nawzajem oszukiwać. Perfekcyjna realizacja podejmowanych uchwał jest gwarancją sprawnego działania każdej firmy. Polska Federacja pokazała także jedną, bardzo ważną rzecz, otóż: rolnicy potrafią zarządzać, nie tylko swoimi gospodarstwami. Federacja wykształciła wśród pracowników przekonanie, że dobrze zarządzana firma jest dla nich bardzo wartościowa. Każdy z nas utożsamia się z firmą, dla której pracujemy. To jest niesamowita sprawa. Myślę, że niejedna osoba chciałaby pracować w takiej firmie i być z nią utożsamiana. Mam taką nadzieję. Jestem przekonany, że pracownicy są dumni z tego, że pracują dla hodowców. Poza tym widzę wiele przyjaznych gestów z zewnątrz, w stosunku do naszych pracowników i tego, co oni robią. Cieszę się bardzo z tego. Zawsze zależało mi na wytworzeniu syndromu jedności organizacji. Nie wszystkim się to podoba i nie wszystkim jest na rękę, że potrafimy się jednoczyć. Każdy, kto zdecydował się z nami współpracować, jest dla nas cenny. Dotyczy to także mniejszych związków hodowców, które również są z nami. Federacja realizuje wiele celów związanych z hodowlą, od podejmowania strategicznych działań, po wdrażanie innowacyjnych technologii do produkcji mleka. Które cele Pana zdaniem jest łatwiej osiągać, a które trudniej. Łatwiej się osiąga te cele, których realizacja zależy od nas samych. Działalność różnych instytucji nie zawsze jest zbieżna z naszą, wtedy jest trudnej. Mniej zrozumiała dla mnie jest sytuacja, kiedy ci, którzy nie chcą hodowcom pomagać, godzą nawet we własne cele, tylko po to, żeby być przeciwko nam. Zachowują się partykularnie, o to Panu chodzi? Skąd my to znamy. Czy to nie jest polska przypadłość? U nas ciągle przedstawia się hodowców jako tych, którzy ciężko pracują, a zapomina się o tym, że są oni właścicielami swoich gospodarstw i że to oni decydują o swoim i ich losie. Mam nadzieję, że dojrzejemy do tego, że z dumą wszyscy będziemy mówili o naszej hodowli… hodowla i chów bydła 31 prof. Zygmunta Macieja Kowalskiego i prof. Włodzimierza Nowaka? W naukę warto inwestować. Tak. Teraz jesteśmy obecni w wybranych gospodarstwach i realizujemy nasze cele. Dziękuję tym hodowcom, którzy otworzyli nam drzwi i dzięki którym możemy doskonalić nasze metody oceny użytkowości bydła. Myślę, że będziemy jeszcze bardziej zwracali się w kierunku doradztwa. PFHBiPM musi wyznaczać sobie nowe standardy. Jednak zarządzanie polską hodowlą to nie łatwy kawałek chleba… Przeraża mnie niekompetencja ludzi, którzy usilnie trzymają się na swoich miejscach i podstawiają nogę hodowcom i postępowi hodowlanemu. Nasze działania są coraz doskonalsze i wierzę, że będą jeszcze lepsze, bo ciągle je doskonalimy, zaczynając od podstawowego elementu, jakim jest ocena wartości użytkowej bydła mlecznego. Ludzie nauki współpracują z nami w tym zakresie i razem osiągamy bardzo dobre wyniki. Oceniamy ketozę, być może za chwilę damy hodowcom kolejne narzędzie do zarządzania produkcją – prostą metodę wykrywania subklinicznej kwasicy. Wiem, że Panu bardzo zależy na budowaniu mocnego, technicznego związku, który producentom mleka dostarcza, i będzie robił to dalej, narzędzi do ograniczania kosztów produkcji. Rzeczywiście, dla mnie jest to podstawa naszej działalności. Przypomnę, że niegdyś spotykałem się z głosami mówiącymi, że jak wejdzie genomika do hodowli, to nie będzie potrzebna ocena. Pozostawię to bez komentarza. Jeżeli hodowcy dobrze zarządzają stadem, to ma to przełożenie na wyniki ekonomiczne produkcji mleka. Skończyły się czasy, gdy hodowcy byli pod oceną – żeby być. Polska Federacja prowadzi badania dotyczące subklinicznej kwasicy przy udziale ośrodków naukowych z Krakowa i Poznania, pod kierownictwem 32 hodowla i chów bydła Które cele są Pana oczkiem w głowie? Jakie załatwione sprawy były dla Pana szczególnie ważne? Na pewno doskonalenie oceny. Cieszę się także z przebiegu wystaw bydła, które są podsumowaniem całej pracy hodowlanej. Są one robione w doskonałej oprawie, a na każdej z nich obserwujemy także młodych hodowców. Mam nadzieję, że ci młodzi ludzie będą prowadzili już hodowlę wg nowoczesnych standardów. Cieszę się także ze zmian w indeksie PF, bo wreszcie zaczęliśmy podążać za celami, którymi pasjonuje się cały świat. Rolą Polskiej Federacji było wprowadzenie hodowli na tory oceny genomowej. Długo zabiegaliśmy o wejście w struktury EuroGenomics, i wreszcie się udało. Doszło w końcu do wymiany baz danych – naszej małej, liczącej 2,5 tys. rekordów, z dużą europejską, składającą się 25 tys. rekordów. Dokładność naszych badań zdecydowanie się przez to poprawi. Szkoda, że straciliśmy kilka lat… Wraca Pan do wspomnianych trudności w zarządzaniu hodowlą. Mówił Pan o tym... Może nie wskazujmy palcem… Zapytam Pana o genomikę. Z czym kojarzy się Panu to słowo? Jakie budzi emocje? Przykro było mi czytać – już mogę mówić w czasie przeszłym – o tym, że byliśmy jednym z trzech krajów w świecie, który nie miał opracowanej metodyki i dostosowanego prawa do uznawania zwierząt ocenionych na podstawie genomu. Hodowcy bardzo chcieli mieć większe możliwości w prowadzeniu selekcji, a nasza bezsilność była bardzo irytująca. Świat wiele rzeczy robił za nas. A emocje? Kiedyś irytacja, a dziś? Ulga? Tak, rzeczywiście ulga. Gdyby Europa zachowała się tak jak Stany Zjednoczone, nadal tkwilibyśmy w niemocy we wspomnianym uznawaniu, i aż boję się pomyśleć, ilu osobników miałoby w kartach hodowlanych tzw. „nn”. Prawo stanowiło, że pochodzenie zwierząt nie mogłoby być uznane. Jednak uważam nadal, że przy pełnym zrozumieniu wszystkich, od których to zależy, jest szansa, żeby iść naprzód. Tym bardziej, że zakończył się pewien etap, którym była wymiana baz genomowych. My chcemy uczestniczyć w postępie, nawet go finansować. Wierzę, że „hamulcowych” będzie coraz mniej. Wyzwania na najbliższy czas? Jakie one są? Nie jest tajemnicą, że Federacja chce przejąć szacowanie wartości hodowlanej bydła mlecznego. Otwieramy laboratorium do genotypowania bydła i jesteśmy przygotowani do rutynowego działania w tym zakresie. Współpracujemy z najlepszymi fachowcami, i co ważne, mamy wsparcie ludzi uznanych w świecie w tym temacie za autorytety. Pracujemy dla hodowców i chcemy, żeby oni z tych narzędzi korzystali. Chcemy szacować wartość hodowlaną, gdyż nie możemy w przyszłości pozwalać sobie na jakiekolwiek opóźnienia. Musimy sami decydować o tym, czego potrzebujemy, a czego nie chcemy. Hodowcy wręcz marzą o tym, żeby doskonalić swoje bydło. Metodyka w tym zakresie jest już na biurku u ministra rolnictwa? Została ona złożona jesienią ub.r. Rozumiem, że hamulec jest ciągle zaciągnięty? To nie jest słomiany zapał, my niczego nie zaniechamy. Tak jak mówiłem wcześniej, Polska Federacja jest zjednoczona nie tylko do realizacji tych celów. Doskonale wiemy, że tego typu prace wykonuje się przy związkach hodowców bydła mlecznego. Argumenty są po naszej stronie. Zresztą już je przedstawiliśmy. Działania krajowe to nie wszystko. Reprezentuje Pan hodowców, członków Federacji na arenie międzynarodowej. Jak rozmawia się z partnerami spoza Polski? Polscy hodowcy zasługują na to, by mieć swoje miejsce w świecie. Jesteśmy 12. producentem mleka na świecie, jednym z największych w Europie. Jesteśmy pozytywnie postrzegani przez naszych partnerów. Proszę zauważyć, jak bardzo zmieniły się nasze gospodarstwa i jak skonsolidowaliśmy się w ostatnim czasie. Uczestniczymy aktywnie w spotkaniach, nie tylko przysłuchujemy się. Na poparcie moich słów przypomnę, że będziemy organizatorem, w czerwcu br. w Krakowie, Światowego Kongresu Oceny Wartości Użytkowej ICAR, a w przyszłym roku odbędzie się u nas w kraju Kongres Bydła Simentalskiego. Anna Siekierska, pracująca w Dziale Hodowli, jest w wąskim gronie osób zasiadających w Komitecie Zarządzającym Europejskiej Konfederacji Bydła Holsztyńsko-Fryzyjskiego. Towarzyszy nam sporo pozytywnych emocji. Dodam jeszcze, że Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka jest aktywnym członkiem Interbull. Nasze stanowisko prezentowane na arenie międzynarodowej jest zgodne z oczekiwaniami światowej hodowli. Pozwoli Pan na trochę prywaty… Jakim człowiekiem jest Leszek Hądzlik? Czy Hądzlik byłby dobrym politykiem? Nie mnie to oceniać. Jestem apolityczny i staram się takim być. Dla mnie polityką jest praca dla tych, których reprezentuję. Stawiając takie pytanie, miałem na myśli Pana cechy charakteru, które ujawniły się w naszej rozmowie. Wiem, że słowo „polityka” raczej źle się kojarzy. Nie przypominam sobie, żeby o kimś Pan mówił źle, kogoś obrażał, a za to toczy Pan spory merytoryczne. Staram się ważyć słowa. Uważam, że muszę być nieustępliwym, i takim właśnie człowiekiem jestem. Gdy kandydowałem na prezydenta PFHBiPM zastanawiałem się nad tym bardzo długo, bo wiedziałem, że praca pochłonie mnie bez reszty. Gdy się czegoś podejmuję, to, kolokwialnie mówiąc – nie odpuszczam. Potrafię też słuchać, a mocne argumenty innych mnie przekonują. Dla mnie najważniejszy jest efekt. Dziękuję za rozmowę. REKLAMA Nie jesteśmy hamulcowymi… Jestem dumny z tego, że mogę reprezentować w świecie naszych polskich, wspaniałych hodowców. Może Pan, ale nie musi, może Pan odmówić. Marek Sawicki… Jak go Pan ocenia. Da się z nim cokolwiek załatwić? Trudno mówić o załatwieniu, mówmy o spełnieniu oczekiwań hodowców bydła mlecznego... Jest to człowiek z dużą charyzmą. Przyszło mu działać w trudnym okresie… Ale też ciekawym… Potrafi wyrażać to co myśli, bez ogródek. Potrafi słuchać, aczkolwiek trzeba mieć mocne argumenty, żeby go do nich przekonać. Nie chcę powiedzieć, że jest dobrym przeciwnikiem, bo można z nim współpracować w wielu tematach. Myślę, że minister ma duże zaufanie do dużych gospodarstw, a w związku z tym myśli, że oni sobie sami poradzą, bez jego wsparcia... Wkraczamy w politykę. O PROW-ie porozmawiamy innym razem. Jeśli ministra przekona się do swoich kompetencji, do swoich racji, to ma się u niego duże wsparcie. W miarę możliwości, jakie ma – bo tak na to trzeba patrzeć – bardzo wspiera producentów. Nas, hodowców słucha i staje po naszej stronie. Zabiegał o zmianę prawa w ostatnim roku kwotowym produkcji mleka. Na głębsze oceny przyjdzie czas… hodowla i chów bydła 33 Zanieczyszczający płaci Czy wg anglojęzycznej zasady „polluter pays”, czyli „zanieczyszczający płaci”, będzie regulowany rynek mleka po zniesieniu kwot mlecznych? Propozycje European Milk Board (EMB) zmierzają w kierunku regulacji podaży mleka w UE. AUTOR: Radosław Iwański E MB forsuje w Komisji Europejskiej rozwiązania, które pozwolą trzymać w ryzach podaż mleka w Unii Europejskiej na zasadzie obowiązujących do 31 marca 2015 r. kwot mlecznych. Te propozycje zostały uzupełnione o premie finansowe dla tych hodowców bydła mlecznego, którzy sami dobrowolnie ograniczyliby produkcję mleka. Karani mają być ci, którzy będą zwiększali podaż. Diabeł tkwi w szczegółach, choć EMB na wiele pytań nie znalazła jeszcze odpowiedzi. Program EMB zatytułowany „Market Responsibility Programme (MRP)” miałby zacząć obowiązywać jak najszybciej, o ile zgodzi się na niego Komisja Europejska, i być przydatnym w momencie, gdy rynek mleka będzie zmierzał w niestabilnym kierunku. Na razie nie ma żadnych sygnałów ze strony Brukseli, mówiących o braku pełnej liberalizacji dla rynku mleka i tym Schemat działania „Market Responsibility Programme" 34 hodowla i chów bydła samym wykazywaniu przez nią zainteresowania propozycjami EMB. Zanim do tego dojdzie, spójrzmy, czego oczekują hodowcy bydła mlecznego głównie z takich krajów, jak Niemcy i Holandia (przewodniczącym EMB jest Niemiec, a jego zastępcą Holenderka). Warto dodać, że nie było słychać negatywnych informacji adresowanych w jego kierunku z europejskich stolic. EMB chce, żeby powstała agencja monitorująca rynek mleka, która ostrzegałaby przed kryzysem. Można domniemywać, że w jej rolę wcieliłyby się organy Komisji Europejskiej. Dla oceny sytuacji rynkowej służyłby indeks rynkowy, a jego składowymi służącymi do wartościowania go byłyby: podaż mleka, ceny mleka i koszty jego produkcji. Jeśli wspomniany indeks byłby na poziomie powyżej 100 punktów (wyliczony z powyższych składowych), oznaczałoby to, że rynek mleka jest stabilny, a ceny jego sprzedaży pokrywają koszty produkcji. Z kolei, gdy indeks rynkowy spadnie poniżej progu 100, oznacza to, że ceny sprzedaży mleka nie pokrywają kosztów produkcji i, w zależności od wielkości spadku wartości indeksu, zostają wprowadzone konkretne działania stabilizujące rynek. EMB dzieli reakcję rynkową i producentów mleka na spadek indeksu na trzy fazy. Pierwszą jest wczesne ostrzeganie (gdy indeks spadnie o 7,5%), drugą – kryzys (indeks spadł o 15%) i trzecią – redukcja podaży mleka (indeks stracił 25%). W pierwszej fazie miałoby dojść do następujących działań: agencja monitorująca rynek ostrzega o jego niestabilności, prywatne przechowywanie produktów zostaje otwarte przez Komisję Europejską, a mleko w gospodarstwach jest także przeznaczane do odchowu cieląt. Faza kryzysu rozpoczyna się wtedy – jak wspomniano – gdy indeks spada co najmniej o 15%. Wtedy agencja monitorująca ogłasza oficjalnie, że taka sytuacja ma miejsce i wchodzą do gry najważniejszego punktu programu MRP. Zostaje zdefiniowany okres referencyjny (12-miesięczny przed komunikatem o kryzysie), który zamrozi produkcję mleka i wyznaczy jego poziomy dla gospodarstw rolnych. Ci, którzy zwiększą produkcję w tym czasie, po ogłoszeniu kryzysu będą wspomnianymi w tytule artykułu „zanieczyszczającymi” i będą płacić kary z tego powodu. Trzecia i ostatnia faza (głęboki kryzys) to obligatoryjne ograniczenie produkcji przez hodowców bydła mlecznego w określonym czasie. Ci, którzy zechcą dobrowolnie ograniczyć produkcję, będą mogli liczyć na finansowe bonusy. Jednak będą oni musieli brać udział w przetargach i na nich oferować wartość każdego kilograma zmniejszenia produkcji. Kto da mniej, taniej wyceni swoje zmniejszenie produkcji, ten wygra i otrzyma finansową rekompensatę. Ograniczenie produkcji na jedną farmę nie może być niższe niż 5% i wyższe od 30%. Co z karami? Mają one być na poziomie 110–120% ceny mleka. REKLAMA Wiele jest pytań do tak zarysowanych propozycji i wiele jej punktów wymaga dopracowania i uszczegółowienia. Pytanie zasadnicze brzmi: skąd wziąć pieniądze na obsługę programu? Wprowadzenie powyższej koncepcji zależy od podejścia do niej producentów mleka i zrozumienia przez nich sytuacji rynkowej. Możliwość działania programu MRP i jego skuteczność, EMB uzależnia właśnie od zachowania samych rolników, gdyż program znosi odpowiedzialność zbiorową producentów do rynku mleka, jak to miało miejsce w przypadku funkcjonowania limitów produkcji w Unii Europejskiej, i wprowadza indywidualną odpowiedzialność rolników za sytuację rynkową zarządzających swoimi gospodarstwami. Sami producenci będą decydowali o rozwoju gospodarstw, wiedząc, jakie kary zapłacą za wzrost produkcji w czasie kryzysu. Z kolei w przetargach będą „bili się” o bonusy finansowe za zmniejszenie udoju mleka. Obie wartości, kary kontra bonusy, będą się bardzo od siebie różniły, a można spodziewać się tego, że ciężar finansowy odpowiedzialności rynkowej spocznie po stronie kar. Bonusy za ograniczenie produkcji, tylko gdy wystąpi kryzys, mogą być bardzo niskie, niewspółmiernie adekwatne do spodziewanych. Zaletą programu EMB może być jego transparentność. Indeks rynkowy, gdy zostaną już opracowane zasady jego wyliczania (na tym etapie może dojść do sporów odnoszących się m.in. do kosztów produkcji), nie będzie pozostawiał złudzeń i będzie jasno precyzował zagrożenia na rynku mleka. Czy w zapomnienie odejdą spory: kryzys jest, czy go nie ma? D Były sobie kwoty, a będzie… Zmieniająca się polityka rolna UE – w tym dotycząca rynku mleka – zmusza do przemyśleń i dyskusji nad możliwymi kierunkami zmian na rynku mleka w Polsce i innych krajach. AUTOR: dr hab. Andrzej Parzonko, Katedra Ekonomiki i Organizacji Przedsiębiorstw, SGGW W ażnym pytaniem, na które ciągle należy poszukiwać odpowiedzi, jest: czy polskie gospodarstwa mleczne i mleczarnie będą w stanie funkcjonować i rozwijać się w ramach zachodzących zmian w UE i na świecie (być konkurencyjnymi)? Odpowiadając na to pytanie, konieczna jest diagnoza istniejącego stanu polskich jednostek na tle innych krajów (szczególnie UE) – jakie są ich mocne i słabe strony oraz gdzie należy upatrywać szans, a gdzie zagrożeń. Szczególnie należy zwrócić uwagę na kilka faktów. KWOTOWANIA NIE BĘDZIE Trzeba ciągle pamiętać, że nie tylko polskie gospodarstwa przestanie ograniczać „gorset” posiadanej kwoty mlecznej. Rolnicy z innych krajów UE także będą mogli swobodnie produkować i sprzedawać mleko. Pojawia się tylko pytanie: Czy będzie im się chciało? Obserwując dane statystyczne, mimo jeszcze funkcjonującego kwotowania produk- 36 hodowla i chów bydła cji mleka, niektóre kraje zwiększą produkcję. W roku kwotowym 2013/2014 osiem państw członkowskich – Niemcy, Holandia, Polska, Dania, Austria, Irlandia, Cypr i Luksemburg – przekroczyło swoje narodowe kwoty mleczne (tabela 1). Pomimo przekroczenia kwot w wymienionych państwach, dostawy mleka w UE ogółem utrzymały się na dużo niższym poziomie od całkowitej wielkości kwoty (-4,2%). W roku kwotowym 2014/2015 przewiduje się także przekroczenie narodowych kwot mlecznych w wymienionych krajach, co będzie prawdopodobnie skutkowało zapłaceniem kar przez rolników. W Polsce, według szacunków ekspertów, prawdopodobnie poziom kar za przekroczenie kwoty mlecznej może ukształtować się w granicach od 50 do 80 groszy za kg kwoty. Podkreślić należy, że także w krajach pozaeuropejskich produkcja mleka zwiększa się. W Indiach produkcja mleka zwiększyła się w latach 2006–2013 z poziomu 99 do 135 mln ton, a w Chinach z 36 do 47 mln ton. Na szczęście ciągle produkowane mleko trafia na rynek wewnętrzny. RYNEK GLOBALNY Ceny mleka oferowane polskim rolnikom mocno uzależnione są od cen płaconych przez mleczarnie w innych krajach – także pozaeuropejskich. Zmiana polityki rolnej UE, polegająca na jej głębszej liberalizacji, w większym stopniu uzależnia rynek europejski od światowego. Wycofanie się UE z dopłat do eksportu produktów mlecznych na rynki krajów trzecich, zmniejszenie ceł na produkty mleczne i zniesienie kwotowania produkcji mleka w UE niewątpliwie już skutkują, i dalej będą, w przenoszeniu tendencji światowych na rynek europejski. Przeciętne ceny mleka oferowane rolnikom przez największe mleczarnie europejskie oraz mleczarnie w USA oraz Nowej Zelandii w latach 2006–2014 mocno się zbliżyły (rysunek 1). Od 2006 roku – kiedy Unia Europejska stopniowo zaczęła się wycofywać z regulacji na rynku mleka – nastąpiły bardzo podobne wahania cen mleka jak w innych krajach (USA i Nowej Zelandii). Należy podkreślić, że Polska jest eksporterem netto produktów mlecznych, w związku z tym wahania cen występujące na świecie muszą przekładać się na sytuację w Polsce. Dodatkowo duże rozproszenie mleczarni oraz niska ich efektywność techniczna przyczyniają się do tego, że przeciętna cena oferowana polskim rolnikom jest nieco niższa niż w innych krajach UE (szczególnie w krajach będących eksporterami netto produktów mlecznych). W roku kwotowym 2014/2015 przewiduje się także przekroczenie narodowych kwot mlecznych w wymienionych krajach, co będzie prawdopodobnie skutkowało zapłaceniem kar przez rolników. W Polsce, według szacunków ekspertów, prawdopodobnie poziom kar za przekroczenie kwoty mlecznej może ukształtować się w granicach od 50 do 80 groszy za kg kwoty. Podkreślić należy, że także w krajach pozaeuropejskich produkcja mleka zwiększa się. W Indiach produkcja mleka zwiększyła się w latach 2006–2013 z poziomu 99 do 135 mln ton, a w Chinach z 36 do 47 mln ton. Na szczęście ciągle produkowane mleko trafia na rynek wewnętrzny. Unia Europejska, wycofując się z mechanizmu „Kwotowania produkcji mleka” i z nim związanych, zauważa Tab. 2. Wydzielone grupy (ważne z punktu widzenia rozważań o kierunkach rozwoju) gospodarstw zajmujących się chowem krów mlecznych w 2010 roku na podstawie informacji z Powszechnego Spisu Rolnego Liczba gospodarstw utrzymujących krowy w Polsce Wyszczególnienie Łączna liczba „małe” 10-19 krów „średnie” 20-49 krów „duże” 50-100 krów „bardzo duże” >100 krów Gospodarstwa z niskotowarową produkcją mleka (utrzymujące do 10 krów mlecznych) 374 874 Towarowe gospodarstwa rolnicze ukierunkowane na chów krów i produkcję mleka 54 285 31 336 19 989 2 444 516 Towarowe gospodarstwa rolnicze (różnokierunkowe), w których chów krów stanowi ważną działalność rolniczą 24 595 16 789 7 372 129 305 Razem 453 754 48 125 27 361 2 573 821 Nie dotyczy Źródło: opracowanie własne na podstawie: Zwierzęta gospodarskie i wybrane elementy metod produkcji zwierzęcej – Powszechny Spis Rolny 2010, Wydawnictwo GUS 2011 niebezpieczeństwo niestabilności rynku (wahań cen mleka i produktów mlecznych). W związku z tym powołana została grupa ekspertów, która miała zaproponować rozwiązania stabilizujące rynek mleka po likwidacji systemu kwotowania produkcji. W wyniku prac grupy wypracowane zostało stanowisko, które przyjęte zostało przez Radę UE i Parlament Europejski w lutym 2012 roku w postaci tzw. „pakietu mlecznego”. Przepisy tego pakietu mają obowiązywać do 2020 roku. Obejmują one następujące obszary: 1. Wzmocnienie siły przetargowej producentów mleka poprzez umożliwienie im zbiorowych negocjacji umów na dostawy mleka. 2. Wprowadzenie formalnych umów na dostawy mleka, w których elementy takie jak: cena, długość trwania, wielkość dostaw, termin dostaw będą swobodnie ne- Tab. 1. Wybrane informacje z systemu kwotowania produkcji mleka w krajach UE w roku kwotowym 2013/2014 Wyszczególnienie Niemcy Francja Wielka Brytania Holandia Polska Włochy Dania Dostawy hurtowe Liczba dostawców 76 190,0 69 315,0 13 766,0 17 861,0 134 673,0 31 578,0 3 607,0 Dostawy mleka [mln kg] 30 811,6 24 203,2 14 073,2 12 447,1 10 076,4 10 759,7 4 949,0 Kwota mleczna [mln kg] 30 222,8 25 998,2 15 749,7 11 972,4 9 909,5 10 874,3 4 847,7 588,8 -1 795,0 -1 676,5 474,7 166,9 -114,6 101,3 Przekroczenie kwoty mlecznej [mln kg] 1,9 -6,9 -10,6 4,0 1,7 -1,1 2,1 Przeciętna kwota mleczna na dostawcę [t] Przekroczenie kwoty mlecznej [%] 404,4 349,2 1 022,3 696,9 74,8 340,7 1 372,1 Liczba dostawców 1 146,0 5 082,0 294,0 380,0 10,2 4 462,0 15,0 Dostawy mleka [mln kg] 67,5 254,9 113,0 81,4 63,4 389,7 116,0 Kwota mleczna [mln kg] 96,2 373,0 147,0 78,1 146,3 414,2 164,0 Przekroczenie kwoty mlecznej [mln kg] -28,7 -118,1 -34,0 3,3 -82,9 -24,5 -48,0 Przekroczenie kwoty mlecznej [%] -29,8 -31,7 -23,1 4,2 -56,6 -5,9 -29,3 Przeciętna kwota mleczna na dostawcę [t] 58,9 50,1 384,4 214,2 6 242,2 87,3 7 733,3 Dostawy bezpośrednie Źródło: Komunikat prasowy Komisji Europejskiej, Bruksela, 3.10.2014 hodowla i chów bydła 37 Rys. 1. Przeciętne ceny mleka oferowane rolnikom przez wybrane mleczarnie UE, USA i Nowej Zelandii w latach 1999–2013 [euro/100 kg] Źródło: opracowanie własne na podstawie: www.milkprices.nl/, dostęp 20.11.2014 gocjowane przez strony (rolników, przetwórców). 3. Możliwość tworzenia organizacji międzybranżowych na rynku mleka. 4. Poprawa przejrzystości produkcji mleka w UE poprzez obowiązek przesyłania przez podmioty skupowe informacji o ilości skupionego w każdym miesiącu mleka organom wyznaczonym przez państwa członkowskie. 5. Możliwość zarządzania podażą REKLAMA serów oznaczonych Chronioną Nazwą Pochodzenia lub Chronionym Oznaczeniem Geograficznym. Przedstawione w „pakiecie mlecznym” działania – zdaniem autora – w bardzo niewielkim zakresie będą przyczyniać się do stabilizacji rynku mleka w Unii Europejskiej. Zaznaczyć należy, że zaproponowane działania w większości krajów o gospodarce rynkowej od dawna funkcjonują, np.: możliwość negocjacji cen, tworzenie grup producenckich czy innych organizacji branżowych reprezentujących stanowisko (interesy) określonej grupy społecznej. Biorąc pod uwagę powyższe spostrzeżenia, w przyszłości należy spodziewać się dużej zmienności cen mleka i produktów mlecznych uwarunkowanych zmianami w popycie i po- daży. Szczególnie w roku 2015, biorąc pod uwagę tendencje światowe, przewiduje się utrzymanie niskich cen mleka. KOSZTY WYRÓWNUJĄ SIĘ Koszty produkcji mleka w typowych gospodarstwach mlecznych w Polsce i innych krajach są na zbliżonym poziomie. Jednym z ważnych czynników wpływających na koszty jest wielkość produkcji mleka z gospodarstwa. Występuje zjawisko nazywane w ekonomice gospodarstw rolniczych „efektem skali produkcji”. Najprościej tłumacząc, polega ono na tym, że wraz ze zwiększeniem rozmiarów produkcji (do pewnego momentu) zmniejszają się koszty na jednostkę wytworzonego produktu. Zjawisko to wynika z poprawy technicznej efektywności produkcji. Niestety, większość polskich gospodarstw zajmujących się towarową produkcją mleka utrzymuje małe stada zwierząt, szczególnie w porównaniu do gospodarstw z Europy Zachodniej. Jak wynika z danych Powszechnego Spisu Rolnego, w Polsce w 2010 roku chowem krów zajmowało się ponad 453 tys. gospodarstw rolniczych (tabela 2). Niestety, tylko 7% z nich utrzymywało stada liczące więcej niż 20 krów. Trzeba podkreślić, że w stadach liczących minimum 20 krów było 43% pogłowia. Podobne informację płyną z danych ARR. W roku kwotowym 2013/2014 przeciętne dostawy z gospodarstwa sprzedającego mleko do mleczarni wyniosły nieco ponad 74 tys. i były realizowane z nieco ponad REKLAMA Mała skala produkcji ma odzwierciedlenie w kosztach. Jak wynika z badań prowadzonych przez naukowców z International Farm Comparison Network (Międzynarodowej Sieci Gospodarstw Porównawczych – IFCN), koszty produkcji mleka w polskim typowym gospodarstwie (utrzymującym 15 krów mlecznych) są porównywalne, a nawet nieco wyższe niż w typowych gospodarstwach z innych krajów UE – np. Niemiec. 134 tys. jednostek. W innych krajach UE – szczególnie eksporterach netto produktów mlecznych – sytuacja jest zupełnie inna. Przeciętna roczna produkcja mleka z gospodarstwa przedstawiała się w roku kwotowym 2013/2014 następująco: Niemcy – 404 tys., Francja – 349 tys., Wielka Brytania – 1022 tys., Holandia – 697 tys., Dania – 1372 tys. Mała skala produkcji ma odzwierciedlenie w kosztach. Jak wynika z badań prowadzonych przez naukowców z International Farm Comparison Network (Międzynarodowej Sieci Gospodarstw Porównawczych – IFCN), koszty produkcji mleka w polskim typowym gospodarstwie (utrzymującym 15 krów mlecznych) są porównywalne, a nawet nieco wyższe niż w typowych gospodarstwach z innych krajów UE – np. Niemiec (rysunek 2). Inaczej wygląda sytuacja w polskich gospodarstwach utrzymujących 60 krów mlecznych (dobrze zorganizowanych) – ich koszty produkcji mleka są mniejsze niż w gospodarstwach Europy Zachodniej. Dlaczego polskie gospodarstwa mają dość wysokie koszty produkcji mleka? – Odpowiedź jest prosta: Ceny środków do produkcji, a także ceny pracy wyrównują się w UE. Dodatkowo niska efektywność techniczna powoduje powstanie wysokich kosztów produkcji. Rys. 2. Koszty produkcji mleka w typowych gospodarstwach mlecznych na świecie w 2012 roku Źródło: Praca zbiorowa pod redakcją T. Hemme, Dairy Report 2012, Wydawnictwo International Farm Comparison Network CO BĘDZIE DALEJ? Czy po 2015 roku będzie łatwiej, czy wzrosną ceny na mleko? Odpowiadając na tak trudne pytanie, trzeba podkreślić z całą mocą, że ważnym czynnikiem inspirującym wszelkie zmiany w realizowanej produkcji (w tzw. gospodarkach wolnorynkowych) jest popyt na wytwarzany produkt. Z kolei wielkość popytu i kierunek jego zmian uzależniony jest od szeregu różnorodnych i wzajemnie sprzężonych uwarunkowań i przyczyn. W przypadku produktów spożywczych mają one charakter ekonomiczny, kulturowy, społeczny, socjologiczny, biologiczny oraz długo-, średnio- i krótkookresowy, a także mierzalny i niewymierny. Wśród uwarunkowań ekonomicznych kluczowe znaczenie mają dochody konsumentów i ceny artykułów w relacji do tych dochodów oraz w relacji do pozostałych cen. Teoretycznie im wyższy poziom dochodów osiąga konsument, tym zgłasza większy popyt na określone produkty lub usługi. Obok dochodu konsumentów, z punktu widzenia globalnego, popyt na produkty żywnościowe zależy od liczby ludności i jej zmiany w następnych latach. Jak wynika z różnych prognoz demograficznych, przewiduje się, że liczba ludności na świecie będzie się zwiększać. W roku 2050 zwiększy się 40 hodowla i chów bydła w stosunku do roku 2005 o 43%. Tempo zmian na poszczególnych kontynentach będzie bardzo zróżnicowane. Szacuje się, że największy przyrost ludności wystąpi na kontynencie afrykańskim (zwiększenie ponad dwukrotne w stosunku do roku 2005). W Ameryce i Azji szacuje się około 30% przyrost ludności, natomiast w Australii i Nowej Zelandii – na poziomie 51%. Jedynie na kontynencie europejskim szacuje się zmniejszenie ludności w 2050 roku w stosunku do roku 2005 (1,6%). Można wyraźnie stwierdzić, że zapotrzebowanie na produkty żywnościowe w kolejnych latach będzie się zwiększać. Widać więc szansę na funkcjonowanie efektywnych (dobrze zorganizowanych) polskich gospodarstw mlecznych. Potrzebne są pewne działania wyprzedzające, do których zaliczyłbym głównie: 1. Wypracowanie przez środowiska rolnicze, branżowe, naukowe jasnej wizji rozwoju sektora mleczarskiego i jej konsekwentne realizowanie. Obecnie brak jest spójności w podejmowanych działaniach. 2. Aby przyspieszyć proces zmian w gospodarstwach zajmujących się produkcją mleka w Polsce, konieczne jest przyspieszenie transferu wiedzy (technologicznej i ekonomicznej) od nauki do praktyki oraz od praktyki do nauki. Mnogość jednostek i instytucji dostarczających informacje rolnikom, w tym zajmującym się chowem bydła mlecznego, jest duża, jednak informacje, które trafiają do rolników, nie są w pełni użyteczne. Potrzebne jest, na wzór rozwiązań niemieckich (Das Kuratorium für Technik und Bauwesen in der Landwirtschaft – KTBL) lub duńskich (Knokwledge Centre for Agriculture), utworzenie instytucji gromadzącej wiedzę z różnych ośrodków naukowych, inspirującą badania naukowe i bardzo sprawnie przekazującą informacje do praktyki (rolników). D Pakiet mleczny w praktyce Pakiet mleczny nie jest zbawiennym rozwiązaniem dla producentów mleka. AUTOR: Dorota Śmigielska, PFHBiPM J ak powszechnie wiadomo, pakiet mleczny jest owocem pracy specjalnej Grupy Wysokiego Szczebla, powołanej po kryzysie na rynku mleka w 2009 r. Został zaprojektowany z myślą o zapewnieniu stabilnej przyszłości sektora mleczarskiego po zakończeniu okresu działania systemu kwotowania po 2015 r. Część przepisów weszło w życie 2 kwietnia 2012, natomiast w całości obowiązuje od 3 października 2012 r. Przepisy pakietu mlecznego do polskiego porządku prawnego wdrożone zostały w drodze ustawy o zmianie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych, i będą obowiązywać do 2020 roku. UMOWY NA SKUP Pakiet mleczny nadaje państwu członkowskiemu możliwość objęcia wszystkich dostaw mleka na swoim terytorium obowiązkowymi umowami. W Polsce ponad 70% podmiotów skupujących mleko stanowią spółdzielnie, których status, na mocy prawa spółdzielczego, zawiera odpowiednie zapisy dotyczące kontraktów. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku większości prywatnych przetwórców, którzy niezobligowani prawem, stosują umowy na dostawy, zapewniając dostawcom stabilność odbioru mleka. Oznacza to, że w Polsce od wielu lat funkcjonuje system porozumień pomiędzy producentami a przetwórcami mleka. Brak jest natomiast pozycji w zakresie stosunków umownych pomiędzy przetwórcami a handlem (pośrednicy, hurtownie, sieci handlowe). Polska popiera możliwość zawierania umów, natomiast uważa, że nie będzie to skuteczny element siatki bezpieczeństwa, zwłaszcza dla hodowców zrzeszonych w spółdzielnie, dla których owe przepisy nie wniosą nic nowego. UZNAWANIE ORGANIZACJI PRODUCENTÓW Według Komisji Europejskiej organizacja producentów będzie dysponowała większą ilością mleka niż pojedynczy rolnik, co uczyni ją poważnym partnerem do rozmów dla podmiotu skupującego, w związku z czym będzie mogła wynegocjować wyższe ceny skupu, z korzyścią dla członków organizacji. Zarejestrowana organizacja może również prowadzić negocjacje z podmiotami skupującymi spoza Polski. W Polsce, zgodnie z ustawą, organem właściwym do uznawania organizacji producentów mleka na podstawie złożonego wniosku ma zostać prezes Agencji Rynku Rolnego. Warunkiem uznawania organizacji jest to, aby została utworzona przez co najmniej 20 członków i wprowadzała do obrotu co najmniej 2 mln litrów mleka rocznie. Po uznaniu organizacja będzie zobowiązana przekazać prezesowi ARR, jako organowi właściwemu, między 42 hodowla i chów bydła Pakiet mleczny obejmuje następujące przepisy: 1. Obowiązkowe umowy na dostawy mleka. 2. Uznawanie organizacji producentów. 3. Uznawanie organizacji międzybranżowych. 4. Zarządzanie podażą serów ze znakami jakości. 5. Monitorowanie skupu mleka. innymi: powiadomienia wraz z podaniem szacowanej wielkości produkcji mleka tej organizacji lub zrzeszenia, która ma zostać objęta negocjacjami w przewidywanym okresie dostaw mleka surowego, jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji umów na dostawy mleka surowego do przetwórcy lub nabywcy; informacji dotyczącej ilości mleka surowego, która została faktycznie dostarczona w ramach umów wynegocjowanych w poprzednim roku kalendarzowym, do dnia 31 stycznia. Zapisy dotyczące organizacji producentów nie odnoszą się do rolników, którzy są członkami spółdzielni mleczarskich, bowiem w pakiecie zapisano, że mleko surowe objęte obowiązkiem dostaw wynikającym z członkostwa rolnika w spółdzielni, zgodnie z warunkami określonymi w jej statusie, nie może być przedmiotem negocjacji zbiorowych. Polska popiera tworzenie organizacji producentów, jednak podkreśla, że w wielu państwach Unii, w tym również w Polsce, branża mleczarska, aby móc konkurować na rynkach światowych, wymaga większej konsolidacji. Dotyczy to również spółdzielczości, a zbyt surowe przepisy antymonopolowe nie powinny ograniczać procesów konsolidacyjnych. REKLAMA UZNAWANIE ORGANIZACJI MIĘDZYBRANŻOWYCH Te organizacje będą podejmować wspólne działania w zakresie m.in. promocji, badań, wprowadzania innowacji i poprawy jakości – a wszystko to w celu podniesienia świadomości konsumentów i poprawienia przejrzystości rynku. W tej kwestii Polska zachowuje negatywne stanowisko. O ile wzmocnienie spółdzielczości powinno być działaniem wspieranym, to tworzenie organizacji międzybranżowych może stanowić zagrożenie dla zrównoważonego rozwoju rynku mleka. Zagrożenie może wynikać z podporządkowania producentów i przetwórców branży handlowej, co jest sprzeczne z zasadą konkurencyjności łańcucha żywnościowego. SERY Z JAKOŚCIĄ Nakłada na państwo członkowskie obowiązek przygotowania przepisów związanych z możliwością zarządzania podażą serów oznaczonych znakami jakości (ChNP oraz ChOG). Ma to na celu zapewnienie wartości dodanej i utrzymanie wysokiej jakości serów z chronioną nazwą pochodzenia lub opatrzonych Wstępne dane o realizacji najważniejszych założeń pakietu mlecznego w krajach UE 44 Państwo Kryteria uznawania organizacji producentów Umowy Austria Minimalnie 20 członków lub minimum 3 tys. ton mleka surowego wprowadzonego do obrotu, lub produktów mleczarskich wyprodukowanych w ramach tej ilości mleka Każdy producent musi mieć podpisane umowy na sprzedaż mleka, więc przepisy Pakietu Mlecznego nie wnoszą nic nowego Belgia Minimalnie 40 członków. Nie określono minimalnej ilości mleka wprowadzanej na rynek. Organizacja musi mieć osobowość prawną Umowy dobrowolne. Wprowadzono kodeks dobrych praktyk Republika Czeska Minimalnie 10 członków Wszyscy dostawcy są objęci obowiązkiem zawierania kontraktów, więc przepisy Pakietu Mlecznego nie wnoszą nic nowego Dania Minimalnie 5 członków, rocznie do obrotu należy wprowadzić 3 mln kg mleka, każdy z członków do 15% produkcji może sprzedać we własnym zakresie Umowy dobrowolne Estonia Produkcja organizacji producentów musi stanowić co najmniej 5% łącznej produkcji w Estonii Umowy dobrowolne Finlandia Minimalnie 15 członków oraz rocznie do obrotu należy wprowadzić minimum 3 mln litrów mleka Brak decyzji Francja Minimalnie 200 członków i 60 mln litrów mleka rocznie wprowadzonego do obrotu. W przypadku produktów o Chronionej Nazwie Pochodzenia minimalnie 25 członków i 7 mln litrów mleka. Członkostwo jest odnawiane co 5 lat Umowy obowiązkowe Niemcy Minimalnie 75 członków. Nie została określona minimalna ilość mleka rocznie wprowadzana do obrotu Umowy dobrowolne Węgry Organizacje producentów muszą być podmiotem prawnym i rocznie do obrotu wprowadzać min. 30 mln kg mleka. W przypadku zrzeszeń organizacji producentów minimalna ilość mleka wprowadzanego do obrotu wynosi 100 mln kg Umowy obowiązkowe Włochy Minimalnie 5 członków, minimalna wartość sprzedaży 1 mln euro lub minimum 3 tys. ton mleka wprowadzonego do obrotu Umowy obowiązkowe Łotwa Minimalnie 5 członków i 625 ton mleka wprowadzonego rocznie do obrotu Obowiązkowe kontrakty na etapie producent – pierwszy skupujący obowiązują od 2004 roku Litwa Minimalnie 20 członków ze stadem liczącym nie mniej niż 200 krów i roczną sprzedażą mleka na poziomie 1000 ton Umowy obowiązkowe Holandia W przypadku mleka krowiego minimalna liczba członków wynosi 150, natomiast minimalna ilość mleka wprowadzonego do obrotu – 90 mln kg. W przypadku mleka ekologicznego minimalna liczba członków wynosi 20, a ilość mleka – 9 mln kg Umowy dobrowolne Polska Minimalnie 20 członków, wytwarza i wprowadza do obrotu rocznie nie mniej niż 2 mln kg mleka lub przetworów mlecznych wyprodukowanych w ramach tej ilości mleka Na etapie producent – pierwszy skupujący umowy są podpisywane zarówno w spółdzielniach mleczarskich, jak i w przypadku podmiotów prywatnych Portugalia Na chwilę obecną obowiązują przepisy krajowe, zgodnie z którymi minimalna liczba członków wynosi 5 i ilość wprowadzanego mleka do obrotu jest na poziomie 100 tys. litrów Umowy obowiązkowe Słowacja Co najmniej 5 członków, organizacja musi posiadać osobowość prawną. Nie została zdefiniowana minimalna wielkość produkcji Umowy obowiązkowe Szwecja Minimalnie 10 członków, ilość mleka na poziomie 6 mln litrów Umowy obowiązkowe Wielka Brytania Organizacja musi: posiadać osobowość prawną, być powołana z inicjatywy producentów, dążyć do określonego celu, np. do negocjowania kontraktów na dostawy mleka, utworzona z co najmniej 10 członków, wprowadzać do obrotu min. 6 mln litrów mleka Obowiązkowe umowy funkcjonują już od wielu lat. Wprowadzono kodeks dobrych praktyk hodowla i chów bydła Polskie Towarzystwo Zootechniczne Forum Zootechniczno-Weterynaryjne Polskie Towarzystwo Nauk Weterynaryjnych XI Forum Zootechniczno-Weterynaryjne „Systemy udojowe – wady i zalety” 15-16 kwietnia 2015 r. Biocentrum UP w Poznaniu, ul. Dojazd 11 PATRONAT HONOROWY: Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Główny Lekarz Weterynarii J.M. Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka Informacje dotyczące wydarzenia zamieszczone są na stronie internetowej Forum - http://forumzoowet.pl Podział dostaw mleka ze względu na rodzaj odbiorcy w Unii Europejskiej chronionym oznaczeniem geograficznym, które są szczególnym środkiem promocji regionów wiejskich. Obecnie w Polsce tylko trzy sery mają znak Chronionej Nazwy Pochodzenia (oscypek, bryndza podhalańska oraz redykołka), natomiast w spisie produktów ze znakiem Chronionego Oznaczenia Geograficznego znajduje się jedynie wielkopolski ser smażony, ser koryciński swojski. Można więc sądzić, że w Polsce te przepisy raczej nie będą miały większego zastosowania. AGENCJA MONITORUJĄCA Nakłada na państwo członkowskie obowiązek przygotowania przepisów w zakresie monitorowania wielkości skupu mleka od 1 kwietnia 2015 r., w celu zwiększenia przejrzystości łańcucha żywnościowego po zlikwidowaniu kwot mlecznych. W Polsce na podstawie istniejących przepisów prawa podmioty skupujące już obecnie deklarują Agencji Rynku Rolnego miesięczne ilości skupowanego przez nie mleka surowego od każdego dostawcy. Uważamy, iż działania zmierzające do poprawy przejrzystości łańcucha żywnościowego poprzez zbieranie większej ilości informacji w ramach monitoringu europejskich cen żywności są działaniami korzystnymi, jednak niewystarczającymi w celu zapewnienia znaczącej poprawy sytuacji w relacjach handlowych pomiędzy przetwórcami a handlem, 46 hodowla i chów bydła i nie mogą być postrzegane jako jedyne mechanizmy rozwiązujące problem. Propozycją Polski jest opracowanie np. „Kodeksu dobrych praktyk w handlu artykułami mleczarskimi”. Uważając, że pakiet mleczny w przypadku Polski nie jest wystarczającym zabezpieczeniem rynku mleka, polscy producenci mleka opowiadają się za podjęciem działań, które będą miały na celu ochronę polskiej branży mleczarskiej i zapewnią stabilizację i bezpieczeństwo. D Polskie postulaty do pakietu mlecznego 1. Wprowadzenie zapisów regulujących podaż surowca w sytuacjach kryzysowych na rynku mleka. 2. Wprowadzenie dopłat i refundacji wywozowych ze względu na wystąpienie sytuacji kryzysowej. 3. Likwidacja bądź złagodzenie kar mlecznych poprzez: • zastosowanie elastycznego współczynnika tłuszczu, • możliwość konwersji kwoty bezpośredniej na hurtową na szczeblu krajowym. 4. Badania możliwości eksportu produktów mleczarskich na rynki trzecie poprzez uruchomienie systemu monitorowania. 5. Wprowadzenie regulacji prawnych, zabezpieczających właściwe relacje pomiędzy producentami, przetwórcami i konsumentami a sieciami handlowymi. 6. Wprowadzenie, również dla Polski, środków rekompensujących wpływ rosyjskiego embarga. 7. Urealnienie cen zakupów interwencyjnych. 8. Wprowadzenie monitoringu kosztów jednostkowych produkcji mleka. ULTRA PLUS & ULTRA LOOK SUPE R KOL CZYK DLA S I UPER KRÓW !!! U i w dodatku ... W SUPER CENACH !!! ULTRA PLUS ULTRA LOOK POGRUBIONY NADRUK LASEROWY NADRUK DODATKOWO POKRYTY CZARNYM TUSZEM HODOWCY POD OCENĄ UŻYTKOWOŚCI MLECZNEJ HODOWCY POD OCENĄ UŻYTKOWOŚCI MLECZNEJ POZOSTALI ODBIORCY POZOSTALI ODBIORCY ILOŚĆ KOLCZYKÓW CENA BRUTTO ( za 1 szt.) ILOŚĆ KOLCZYKÓW CENA BRUTTO ( za 1 szt.) ILOŚĆ KOLCZYKÓW CENA BRUTTO ( za 1 szt.) ILOŚĆ KOLCZYKÓW CENA BRUTTO ( za 1 szt.) 1-3 8,40 zł 1-2 21,00 zł 1-3 9,00 zł 1-2 22,00 zł 4 - 20 4,20 zł 3- 4 12,50 zł 4 - 20 4,70 zł 3- 4 13,00 zł 21 - 30 3,70 zł 5 - 20 7,00 zł 21 - 30 4,20 zł 5 - 20 7,50 zł 31 - 60 3,30 zł 21 - 40 5,60 zł 31 - 60 3,90 zł 21 - 40 6,50 zł 61 - 300 3,00 zł 41 - 300 3,35 zł 61 - 300 3,50 zł 41 - 300 4,00 zł 301 - 500 2,70 zł 301 - 500 3,35 zł 301 - 500 3,20 zł 301 - 500 4,00 zł 501 - 1000 2,50 zł 501 - 1000 3,35 zł 501 - 1000 3,10 zł 501 - 1000 4,00 zł > 1000 2,30 zł > 1000 3,35 zł > 1000 2,80 zł > 1000 4,00 zł POLSKA FEDERACJA Sp. z o.o. Oddział Psary Małe Psary Małe ul. Nekielska 11G, 62-300 Września tel. 61 639 69 52, 515 189 906 e-mail: [email protected] www.polskafederacja.pl LISTA NR 13 Z jakich odmian zrobić kiszonkę? Ważnym źródłem informacji o wartości gospodarczej odmian kukurydzy są wyniki porejestrowych doświadczeń odmianowych i rolniczych (PDOiR). W tych doświadczeniach, prowadzonych przez COBORU i PZPK, w reprezentatywnej liczbie lokalizacji, oceniane są odmiany kukurydzy z Krajowego Rejestru oraz wybrane najlepsze odmiany z katalogu europejskiego (CCA), badane co najmniej przez 2 lata w doświadczeniach rozpoznawczych. AUTOR: dr inż. Roman Warzecha Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin Państwowy Instytut Badawczy w Radzikowie U dział w tych doświadczeniach jest dobrowolny. Dla firm hodowlano-nasiennych i producentów kukurydzy wyniki doświadczeń PDOiR są bardzo ważne, zwłaszcza gdy odmiany potwierdzają wysoką wartość gospodarczą uzyskaną w doświadczeniach rejestrowych. O wartości energetycznej kiszonki decyduje w dużej mierze zawartość i jakość skrobi w ziarnie. Skrobia z ziarna roślin zbożowych jest trawiona prawie w 100% w żwaczu krów mlecznych i innych zwierząt przeżuwających. Jest to proces niekorzystny, gdyż powoduje powstawanie nadmiernej ilości kwasów, co prowadzi do spadku pH treści żwacza i wystąpienia kwasicy żwaczowej. W przypadku kukurydzy nierozłożona część skrobi (tzw. skrobia bypass) przechodzi do jelita cienkiego, gdzie 48 hodowla i chów bydła jest hydrolizowana do glukozy. Glukoza wchłaniana z jelita cienkiego z krwioobiegiem dostaje się do wymienia, gdzie służy do syntezy laktozy i jako źródło energii do syntezy innych składników mleka. Szacuje się, że do jelita cienkiego dziennie powinno przechodzić około 1,5 kg skrobi. Odmiany kukurydzy są zróżnicowane nie tylko pod względem zawartości skrobi w ziarnie, ale również pod względem stopnia jej rozkładu w żwaczu. W bielmie szklistym, charakterystycznym dla odmian kukurydzy o typie ziarna „flint” lub pośrednim między typem „flint” i „dent”, z uwagi na osadzenie granul skrobi w gęstej matrycy białkowej, rozkład skrobi w żwaczu jest ograniczony. Pozostała po rozkładzie skrobia bypass przechodzi do jelita cienkiego. W ziarnie typu „dent” (zębokształtnym) lub zbliżonym do „dent”, granule skrobi umieszczone są w matrycy białkowej nieciągłej, co powoduje ich szybsze trawienie w żwaczu. Biorąc pod uwagę fakt, że różnice w trawieniu w żwaczu poszczególnych odmian dochodzą nawet do 25%, warto to uwzględnić przy wyborze odmiany do uprawy na kiszonkę. Zawartość skrobi w zależności od dojrzałości odmian waha się od 20–40%. Skrobia w ziarnie niedojrzałym jest łatwiej rozkładana w żwaczu. W dojrzałych Hodowcy powinni znać wyniki PDOiR, żeby przygotować dobrą kiszonkę ziarniakach kukurydzy zawartość skrobi powinna kształtować się na poziomie 35%, a wraz z innymi cukrami stanowić około 45% suchej masy roślin (tzw. węglowodany niewłókniste NFC). O wartości energetycznej kiszonki decyduje również udział i strawność węglowodanów strukturalnych (włókno NDF), którego zawartość w suchej masie roślin do zakiszania wynosi około 41%. Źródłem energii pochodzącym z ziarniaków jest również olej kukurydziany zawierający nienasycone kwasy tłuszczowe. Jest on zlokalizowany w zarodkach ziarniaków (do 4% w suchej masie ziarna). W ziarnie kukurydzy występuje białko (około 8–9% w suchej masie ziarna), którego głównym składnikiem jest zeina. Białko kukurydzy zawiera małe ilości aminokwasów endogennych i jest gorsze pod względem jakości niż białko innych zbóż. Poniżej przedstawiono syntetyczne omówienie wyników doświadczeń porejestrowego doświadczalnictwa odmianowego i rolniczego kukurydzy z odmianami na kiszonkę z całych roślin, w poszczególnych grupach wczesności, z trzech ostatnich lat (2012–2014). snych wykazały, że odmiany Ambrosini i Ricardinio łączyły cechy, które charakteryzują najlepsze odmiany do produkcji wysokoenergetycznej kiszonki. Natomiast odmiana LG 30240 była liderem pod względem ogólnego plonu suchej masy, nieznacznie pod tym względem wyprzedzając odmianę Ricardinio. W roku 2014 najwyższe plony ogólnej suchej masy wykazały odmiany Ricardinio (204,9 dt/ha – 101,0% wzorca), odmiany LG 30.240 i Ambrosini (201,6 dt/ha) oraz LG 30.240 (201,7 dt/ha) – 100,0% wzorca). Odmiany Ricardinio i Ambrosini wykazały również najwyższy udział suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy (53,8%), podczas gdy w odmianie LG 30.240 ten udział wyniósł 48,5%. Wymienione 3 odmiany przy zbiorze wykazały korzystną zawartość suchej masy: Ricardinio – 33,9%, Ambrosini – 34%, LG 30.240 –33,7%. GRUPA ODMIAN ŚREDNIOWCZESNYCH W roku 2012 najwyższy średni plon ogólny suchej masy osiągnęły odmiany ES Archimedes i Grosso (214,4dt/ ha i 213,0 dt/ha – 104,0% wzorca). Powyżej wzorca plonowały również odREKLAMA GRUPA ODMIAN WCZESNYCH W roku 2012 najwyższy plon suchej masy osiągnęła odmiana LG 30.240 (211,5 dt/ha – 109,0% wzorca), a w następnej kolejności odmiana Ambrosini (201,3 dt/ha – 103,0% wzorca). Plony suchej masy wyższe od wzorca osiągnęły również odmiany Ricardinio (198,4 dt/ha – 102,0% wzorca) i Konsulixx (196,3 dt/ha – 101,0% wzorca). Odmiany Ambrosini i Ricardinio charakteryzowały się również najwyższym udziałem suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy, odpowiednio 57,2% oraz 55,9%. Wymienione 4 odmiany wykazały korzystną zawartość suchej masy w całych roślinach przy zbiorze: LG 30.240 – 34,9%, Ambrosini – 35,2%, Ricardinio – 34,9% i Konsulixx – 35,1%. W roku 2013 najwyższe plony ogólnej suchej masy wykazały odmiany LG 30.240 – 207,1 dt/ha (102% wzorca) i Ricardinio – 206,6 dt/ha (102% wzorca). Najwyższy plon suchej masy kolb zanotowano dla odmian Ricardinio – 113,6 dt/ha (103,9% wzorca), oraz identyczny dla odmiany Ambrosini – 113,5dt/ha (104% wzorca). Najbardziej korzystny udział suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy wykazała odmiana Ambrosini (56,1%) oraz odmiana Ricardinio (54,7%). W odmianie LG 30.240 ten udział był niższy i wyniósł 51,3%. Najwyższą zawartość suchej masy przy zbiorze wykazała odmiana Kixxo (CCA) – 36,6%, oraz odmiana Ambrosini – 35,1%. Uzyskane wyniki dla odmian kukurydzy badanej na kiszonkę w grupie wcze- hodowla i chów bydła 49 Rejonizacja odmian kukurydzy ZALECANE ODMIANY strefa I - FAO do 300 strefa II - FAO 230 - 260 strefa III - FAO do 220 strefa IV pogórze - FAO do 200 miany Cassilas (212,3 dt/ha – 103,0% wzorca) oraz MAS 27L i Sumas (209,8 dt/ ha i 209,7 dt/ha – 102,0% wzorca). Spośród tych odmian najbardziej korzystną strukturę plonu (udział suchej masy kolb w plonie ogólnym suchej masy) miały odmiany Grosso (55,6%) i Cassilas (53,3%). Mniej korzystną strukturę plonu suchej masy miały odmiany ES Archimedes (49,9%) i MAS 27L (51,8%). We wszystkich ocenianych odmianach zawartość suchej masy w roślinach przy zbiorze była korzystna. W roku 2013 najwyższy ogólny plon suchej masy kolb wykazały odmiany Cassilas – 210,7 dt/ha (104% wzorca) i Grosso – 209,8 dt/ha (103% wzorca). Powyżej wzorca plonowały także odmiany Dynamite, MAS 27L, Odilo (102% wzorca) oraz Geoxx i LG 32.58 (101% wzorca). Średni plon suchej masy kolb wyniósł 110 dt/ha (103 do 114,6 dt/ha). Udział suchej masy kolb w plonie ogólnym suchej masy dla badanych odmian wyniósł 54,0% i był bardzo korzystny. Spośród odmian o wysokim ogólnym plonie suchej masy pod względem udziału suchej masy kolb wyróżniły się odmiany: LG 32.58 (55,4%), Dynamite (54,6%), Cassilas (54,1%), Grosso 50 hodowla i chów bydła (54,4%), Geoxx (54,3%) i Odilo (53,7%). Odmiany o ogólnym plonie suchej masy wyższym od wzorca osiągnęły korzystną zawartość suchej masy przy zbiorze: Cassilas (34,8%), Grosso (34,5%), Dynamite (34%), MAS 27L (34,3%), Odilo (36,4%), Geoxx (35,1%), LG 32.58 (35,2%). W tej grupie najwcześniejsza była odmiana Odilo. W roku 2014 spośród badanych odmian najwyższe plony ogólnej suchej masy wykazały odmiany Prestoso (215,4 dt/ ha), MAS 27L (213,8 dt/ha), Giancarlo (212,8 dt/ha), Dynamite (211,4 dt/ha), Xxilo (211 dt/ha) i Geoxx 209,5 dt/ha). Wymienione odmiany plonowały powyżej wzorca (208,4 dt/ha). Spośród tych odmian najwyższy udział suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy wykazały odmiany Dynamite (53,6%), Geoxx (52,2%) i Xxilo (52%). Bardzo wysoki udział suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy zanotowano dla odmian plonujących nieznacznie poniżej wzorca Odilo (51,5%) i Ronaldinio (54,2%). Odmiana Touran, o plonie ogólnym suchej masy 198,4 dt/ha (95% wzorca), wykazała najwyższy udział suchej masy kolb (56,3%). Wszystkie spośród badanych odmian uzyskały korzystną zawartość suchej masy przy zbiorze (średnia 34,9%). Pod względem tej cechy wyróżniły się odmiany Odilo (35,8%), Xilo (35,7%), Touran (35,5%) i Geoxx (35,4%). GRUPA ODMIAN ŚREDNIOPÓŹNYCH W roku 2012 najwyższy średni plon ogólny suchej masy osiągnęła odmiana Subito (220,2 dt/ha – 106,0% wzorca). Powyżej wzorca plonowały również odmiany ES Fireball i Kadryl (213,2 dt/ha oraz 212,3 dt/ha – 102,0% wzorca). Odmiany Kadryl i Subito miały mniej korzystną strukturę plonu (udział plonu kolb w plonie ogólnym suchej masy) na tle zestawu badanych odmian, gdyż wyniósł on odpowiednio 47,6% dla odmiany Kadryl i 49,3% dla odmiany Subito. Bardziej korzystną strukturę plonu miała odmiana ES Fireball (52,6%). Zawartość suchej masy w plonie ogólnym przy zbiorze była bardzo korzystna, (powyżej 33,4%) w całym zestawie badanych odmian, również w tych o najwyższym plonie ogólnym suchej masy. W roku 2013 powyżej wzorca plonowały odmiany Kosmal (212 dt/ha), P0746 (211,4 dt/ha), Atletas CCA (210,9 dt/ha) – wszystkie około 101% wzorca, a na poziomie wzorca – ES Fireball (210,2 dt/ha) i Indexx CCA (210,5 dt/ha). Korzystny udział plonu suchej masy kolb w plonie ogólnym suchej masy zanotowano dla odmian Indexx CCA (53,0%), Atletas CCA (52,8%), ES Fireball (52,4%). W odmianie Kosmal, o najwyższym ogólnym plonie suchej masy, udział suchej masy kolb wyniósł 48,6%. W przypadku odmian o plonie suchej masy wyższym od wzorca lub na poziomie wzorca zawartość suchej masy kształtowała się następująco: Kosmal (34,2%), Atletas CCA (35,2%), ES Fireball (34,6%), Indexx CCA (34,5%). Była to zawartość suchej masy na poziomie korzystnym do produkcji dobrej kiszonki. W roku 2014 wyższy plon ogólny suchej masy od wzorca wykazały odmiany Indexx (223,4 dt/ha – 104,0% wzorca) oraz Legion (222,2 dt/ha – 104% wzorca). Udział plonu suchej masy kolb w ogólnym plonie suchej masy wyniósł odpowiednio 53,6% i 48,9%. Odmiany ES Fireball i DKC 3623 plonowały poniżej wzorca (odpowiednio 99 i 98%), wykazując udział suchej masy kolb powyżej 50% (ES Fireball – 51,2%, DKC 3623 – 52,1%), podobnie jak odmiana Deresz (plon – 95% wzorca, udział suchej masy kolb – 52,6%). Odmiana Indexx wykazała najwyższą zawartość suchej masy w roślinach przy zbiorze (35,4%), a odmiany Legion (34%), ES Fireball (34,9%), DKC 36,23 (33,7%) i Deresz (34,1%). Poza odmianami z Krajowego Rejestru w Polsce zarówno na kiszonkę z całych roślin, jak i na ziarno jest uprawiana duża liczba odmian z katalogu europejskiego. Są to odmiany zarejestrowane w krajach Unii Europejskiej (28). Źródłem informacji o niektórych spośród tych odmian są doświadczeREKLAMA Plon suchej masy decyduje o wyborze odmiany nia rozpoznawcze prowadzone przez COBORU, wyniki doświadczeń własnych prowadzonych w Polsce przez firmy hodowlano-nasienne, a także wyniki doświadczeń z innych krajów UE. Odmiany z katalogu europejskiego są wprowadzane na polski rynek przez podmioty, które mają zarejestrowane odmiany w Polsce, jak i te, których odmiany nie figurują w polskim rejestrze. Pełną paletę odmian polecanych do uprawy w Polsce, wraz z kierunkiem ich użytkowania, charakterystyką, zaleceniami dotyczącymi uprawy, można znaleźć w katalogach i na stronach internetowych poszczególnych firm. D OTiB prawdę powie W dobie genomiki ocena typu i budowy jest ważnym narzędziem bezpośrednio wpływającym na zarządzanie stadami bydła. Pokazuje bowiem w prosty i możliwie obiektywny sposób reakcje poszczególnych genotypów na konkretne warunki środowiskowe. Klasyfikatorzy ćwiczyli w Danii. AUTOR I ZDJĘCIA: Piotr Kowol, PFHBiPM W Danii odbyły się 11. warsztaty dla klasyfikatorów pokroju bydła mlecznego, organizowane przez Światową Federację Hodowców Bydła HF. Byli tam także nasi przedstawiciele. Spotkania takie odbywają się zwykle co 2 lata i mają na celu ujednolicenie ocen krów rasy HF w państwach, które uczestniczą w międzynarodowej ocenie typu i budowy poprzez INTERBULL. W oczywisty sposób jest to przydatne przy tak wielkim obrocie materiałem hodowlanym, jaki ma miejsce obecnie. W ostatnich zajęciach udział wzięli przedstawiciele 24 państw ze wszystkich kontynentów. Do Danii zjechali klasyfikatorzy pokroju oraz osoby zaangażowane w szacowanie wartości hodowlanej cech pokroju. Każde z tych państw stawia przed sobą odmienne cele hodowlane, różne są populacje bydła, różne warunki środowiskowe. Niejednokrotnie różnią się nieco definicje poszczególnych cech. W tych warunkach trudno o pełną zbieżność, niemniej korelacje ocen są dość wysokie. Uczestnicy warsztatów XI SWK Dania 2014 52 hodowla i chów bydła Można podzielić wszystkie rekomendowane do oceny cechy na 3 podstawowe grupy: • o bardzo wysokiej korelacji pomiędzy krajami (=>0,9) – wysokość w krzyżu, ustawienie zadu, położenie wymienia, ustawienie i długość strzyków; • o zadowalającej korelacji (0,8–0,89) – głębokość tułowia, ustawienie nóg z boku, szerokość zadu; • o niezadowalającej korelacji (<0,8) – pozostałe 8 cech. Najniższą korelację ma niedawno wprowadzana w większości krajów lokomocja – 0,7. Dla porównania, korelacja dla cech produkcyjnych pomiędzy tymi samymi krajami wynosi 0,85–0,88. Korelacja pomiędzy ocenami polskimi a resztą krajów to ponad 0,8. Na ostatnich warsztatach, wzorem poprzednich, nacisk położono na 4 cechy o najniższej korelacji pomiędzy oceniającymi: ustawienie nóg z tyłu, kąt racicy, charakter mleczny, lokomocja. Cechy budowy nóg zależą w dużym stopniu od warunków utrzymania. Ponadto odziedziczalność tych cech jest raczej niska we wszystkich krajach, co utrudnia doskonalenie wewnątrz populacji. Zaś charakter mleczny nie jest typową cechą liniową. Na warsztatach praktycznych można było zaobserwować różnice w interpretacji definicji poszczególnych cech, wynikające zapewne z odniesień do własnej populacji. Nowinką była próba skatalogowania zaznaczanych wad budowy występujących w poszczególnych populacjach i określenia ich wpływu na oceny końcowe. Niektóre wady mają duży wpływ na użytkowość krów, a ponieważ są warunkowane genetycznie, są nieustannie monitorowane w populacji. Taką wadą jest przykurcz mięśni Zajęcia praktyczne w oborze nóg (crampy) występujący z dużą częstotliwością w wielu krajach. W Kanadzie na przestrzeni ostatnich 20 lat odnotowuje się nieustanny wzrost frekwencji tej niekorzystnej cechy z 0,2% do 0,5%. Ponieważ w większości krajów ocena typu i budowy jest odpłatna przez hodowcę (10–15€/sztukę), nie wszyscy uczestniczący w ocenie wartości użytkowej bydła są również uczestnikami programów oceny typu i budowy. Stosowane są finansowe zachęty do prowadzenia OTiB (oceny typu i budowy) – np. gdy ocenie podlegają wszystkie krowy w stadzie – cena jest niższa, gdy tylko wybrane – wyższa. Wszystkie organizacje poszukują sposobów zainteresowania hodowców tematem oceny budowy. W istocie ocena „tib” przekształca się w wielu krajach w podstawowe narzędzie służące zarządzaniu stadem. I tak w Kanadzie hodowca, po przeprowadzonej ocenie budowy w swojej oborze, otrzymuje plik ponad dwudziestu zestawień, przede wszystkim dotyczących stada, jako całości, co na pewno ukierunkowuje farmera na wybór określonego rodzaju buhajów do kojarzeń w stadzie. Podobnie rozbudowane informacje otrzymuje hodowca francuski, obudowane jeszcze informacjami dot. wartości hodowlanej wszystkich cech ściąganych bezpośrednio z serwera związku hodowców. W Holandii i Wielkiej Brytanii funkcjonują systemy do kojarzeń w stadzie oparte o urzędową ocenę typu i budowy. Brytyjczycy ponadto promują ofertę oceny pokroju poprzez prezentacje zysku ekonomicznego (ile można nie stracić), prowadząc selekcje w oparciu o informacje pozyskane z oceny „tib”. W podobnym kierunku idą prace w wielu krajach. W Skandynawii i krajach Beneluxu funkcjonują wspólne bazy danych dla wszystkich instytucji obsługujących hodowcę. W oparciu o nie wprowadzane są do użycia informacje zbiorcze pochodzące z wielu źródeł. Na przykład w Holandii i Flandrii opracowywana jest informacja o wartości użytkowej cechy odporności na choroby racic. Do jej kalkulacji służą dane o zapadalności na 6 jednostek chorobowych racic i informacje o 5 cechach budowy nóg i racic. W Danii czynione są próby estymacji cechy przystosowania wymienia do doju z wykorzystaniem robotów. Do kalkulacji tej cechy służą informacje o szybkości doju i szybkości przepływu mleka – bezpośrednio z danych rejestrowanych przez roboty oraz informacje o cechach budowy wymienia: ustawienia strzyków tylnych i przednich, dystansu pomiędzy nimi, głębokości wymienia. Wzorem Szwecji w całej Skandynawii szacowana jest wartość hodowlana zdrowotności nóg w oparciu o informacje z oceny budowy nóg oraz dane z korekcji racic. Generalnie, dane na temat korekcji racic kolekcjonowane są w wielu krajach. Można zaobserwować tendencje do wykorzystywania wieloźródłowych danych i opracowywania na ich podstawie informacji użytecznych dla hodowcy. D REKLAMA Sędzia to nie zawód, ale profesja Wybór czempiona na wystawie to nie tylko decyzja dotycząca nienagannego pokroju i prezentacji. Najlepsza krowa na wystawie musi być funkcjonalna i dochodowa, aby spełniać oczekiwania hodowców. AUTOR I ZDJĘCIA: Krzysztof Gałązka, PFHBiPM S łowenia była tegorocznym gospodarzem warsztatów dla sędziów ze wschodniej Europy, zorganizowanych pod patronatem Europejskiej Konfederacji Bydła Holsztyńskiego. Grupa 30 sędziów podczas zajęć w Bled i Komendzie miała okazję poszerzyć swoje kompetencje, które są niezbędne na wystawach hodowlanych. Polska Federacja Hodowców Bydła reprezentowana była przez 8 delegatów, wśród nich: Roman Januszewski, Marek Solarek, Czesław Kamiński, Tomasz Kostro, Mirosław Anaczkowski, Mieczysław Kopiczko, Krystian Korytkowski i Krzysztof Gałązka. Pierwszego dnia odbyła się sesja teoretyczna, prowadzona przez członków grupy roboczej EHRC (Arie Hamoen, Gabriel Blanco, Tamás Sebők). Główne zagadnienia dotyczyły filozofii sędziowania, kodeksu etycznego, procedur ringowych oraz charakterystyki sędziego i jego pracy. 54 hodowla i chów bydła Dobry sędzia winien posiadać wiele atrybutów, co pokazuje, jak trudno sprostać tej profesji. Liczy się praktyczne doświadczenie w pracy na ringu, jasne zrozumienie wzorca hodowlanego, zdecydowanie, uczciwość i szczerość, zdolność do jasnego wyrażania się. Niezbędne cechy to także: przekonanie i pewność siebie, właściwe zrozumienie oczekiwań hodowców, zdolność przystosowania się do nieprzewidzianych sytuacji na ringu, a w szczególności opanowanie i spokój. Sędzia działa jako ambasador na rzecz zasad i reguł przyjętych w jego kraju, gdzie odgrywa swoją rolę w organizacji. Na ringu powinien więc przejawiać przyjazny, ale jednocześnie profesjonalny stosunek i rzetelność. Ponadto winien okazywać bezstronność, nawet jeśli ocenia zwierzęta znajomych hodowców. Również liczy się to, co sędzia widzi aktualnie na ringu i nie mają znaczenia wcześniejsze osiągnięcia niektórych zwierząt. Wystawy pełnią ogromną rolę w propagowaniu dochodowości hodowców, poprawie długowieczności, usprawnianiu hodowli, reklamie i sprzedaży oraz integracji środowiska. Dlatego należy pamiętać, że najlepsza krowa na wystawie musi być krową funkcjonalną. REKLAMA Sędzia działa jako ambasador na rzecz zasad i reguł przyjętych w jego kraju, gdzie odgrywa swoją rolę w organizacji. Na ringu powinien więc przejawiać przyjazny, ale jednocześnie profesjonalny stosunek i rzetelność. Ponadto winien okazywać bezstronność, nawet jeśli ocenia zwierzęta znajomych hodowców. Również liczy się to, co sędzia widzi aktualnie na ringu i nie mają znaczenia wcześniejsze osiągnięcia niektórych zwierząt. Praca na ringu odbywa się według ustalonych procedur, a ponadto winna dostarczyć odpowiednich wrażeń hodowcom oraz widzom. Ocena sędziego nie może przebiegać zbyt szybko ani zbyt wolno, lecz zgodnie z planem. Wystawa to nie tylko rywalizacja, ale także pokaz, i ma służyć zabawie w dobrym znaczeniu. Należy wiedzieć, że koszt przygotowania do wystawy jest taki sam zarówno dla najsłabszych, jak i dla tych najlepszych zwierząt. Dlatego na ringu musimy mieć czas na analizę każdej krowy, a po ustawieniu linii końcowej posiadać całkowitą pewność i poczucie satysfakcji. Zbyt częste przestawianie zwierząt nie jest dobrą praktyką, chyba że jest to całkowicie niezbędne. Profesjonalizm wymaga od sędziego, aby nie tracić dobrego klimatu pokazu. Nawet w sytuacji gdy padają komentarze z ringu, z gracją przyjmuje się krytykę, nie próbując uspokajać narzekających. Oprócz właściwego ustawienia zwierząt równie ważne są uzasadnienia dla naszych decyzji. Musimy pamiętać, że każde słowo sędziego będzie analizowane przez wystawców i publiczność, dlatego uzasadnienia muszą być bardzo dokładne. Ponadto wykazywane różnice między zwierzętami winny skupiać się wokół cech istotnych i ważnych, a same różnice muszą być oczywiste. Najlepsza krowa na wystawie musi być funkcjonalna i dochodowa, aby spełniać oczekiwania hodowców. Podczas drugiego dnia warsztatów odbywały się zajęcia praktyczne, gdzie należało uszeregować jałówki, potem krowy oraz dokonać uzasadnienia swoich decyzji zgodnie ze ściśle obowiązującą metodyką. Zwierzęta przedstawiane w kilku kategoriach dawały możliwość sprawdzenia swoich możliwości. Częste dyskusje świadczyły o żywym zainteresowaniu uczestników i potwierdziły zasadność organizowanych warsztatów. Praktyczne doświadczenie i wymiana poglądów w środowisku sędziowskim to najlepsza droga do profesjonalizmu. Trzeci dzień to zmagania hodowców ze Słowenii podczas V Krajowej Wystawy Holsztynów. Sędzia główny, Gabriel Blanco, dokonał oceny zwierząt, dając praktyczny wyraz swoich umiejętności. Bardzo miłym akcentem była ocena stawek krów oraz wręczanie pamiątkowych rozetek przez uczestników warsztatów z poszczególnych krajów. D ZAPRASZAMY NA FERMĘ BYDŁA 20-22.02.2015 R. ŁÓDŹ HALA EXPO STOISKO B01 w wolnej chwili „Raz wróbelek Elemelek znalazł w polu kartofelek. Nie za duży, nie za mały, do jedzenia doskonały. Lecz ziemniaki na surowo jeść niemiło i niezdrowo. Znacznie lepsze będą one, gdy zostaną upieczone." Hanna Łochocka „Wróbelek Elemelek i kartofelek” Wróbel (zwyczajny) AUTOR I ZDJĘCIA: Stanisław Gąsiorowski P tak najbardziej związany z człowiekiem. Zasiedla całą Polskę. Głównie osiedla ludzkie i ich najbliższe otoczenie. U wróbla występuje dymorfizm płciowy. Samiczka w skromnym, szarobrązowym stroju. Samiec z popielatą czapeczką na głowie, czarnym krawatem (śliniakiem), szarym brzuszkiem. Grzbiet brązowy z ciemniejszymi paskami i jedną białą pręgą na skrzydle. Często bywa mylony z mazurkiem, który na policzku ma czarną plamkę i, w odróżnieniu od wróbla, brązową czapeczkę. Gniazda zakłada pod dachami, w różnych szczelinach, dziuplach i skrzynkach lęgowych, często w gniazdach jaskółek. Jeżeli buduje gniazdo na zewnątrz, to ma ono kształt kuli z bocznym wejściem. Do budowy wykorzystuje trawę, słomę, pióra itp. Wyprowadza w roku 2 do 4 lęgów (od kwietnia do sierpnia). Składa 5 do 6 jaj, które wysiaduje 13 do 14 dni. Młode opuszczają gniazdo po ok. 17 dniach, jednak rodzice nadal je dokarmiają. Pożywienie wróbla to nasiona zbóż, chwastów, a wiosną owady. Ptak bardzo towarzyski, często spotykany w stadku, które bierze kąpiel piaskową lub urządza koncert w gałęziach drzew i krzewów, na słoneczku. Populacja wróbla w ostatnim okresie bardzo zmalała, z uwagi na brak miejsc do gniazdowania. Niektórzy uważają, że przyczyny spadku populacji tego gatunku to zanik chowu drobiu, likwidacja zaprzęgów konnych itp. W przeszłości tępiony był wszelkimi sposobami, wyrządzał bowiem znaczne szkody w przechowywanym zbożu. Przypisywano mu też szkody w zasiewach, a stawiane kukły na świeżo zasianych polach nazwano „strachem na wróble”. Objęty jest ścisłą ochroną gatunkową. Ciekawostką jest, że Mao Zedong, kazał wytępić wszystkie wróble. W efekcie rozmnożyła się szarańcza, a Chiny dotknęła trzyletnia klęska głodu. Związany od lat z człowiekiem, występuje w wielu bajkach, przysłowiach itp. Oto dwa z nich: „Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu” czy „Starego wróbla nie złapiesz na plewy”. I pamiętaj „słowo/plotka wróblem wyleci, a powróci wołem”. D 56 hodowla i chów bydła Mleczysław – Reaktywacja Wspólna akcja Polskiej Federacji Hodowców Bydła i producentów Mleka oraz Polskiej Izby Mleka, pod nazwą "Mam kota na punkcie mleka" zakończyła się wielkim sukcesem. Przeprowadzona w ponad 2300 szkołach podstawowych i gimnazjach, przyczyniała się do ogromnego wzrostu wiedzy o mleku i jego produktach, a także wzrostu jego spozycia. Nie może dziwić więc fakt, że podjęta została decyzja o nowej edycji tej akcji, która tym razem oprócz terenów Polski, ma objąć również swoim zasięgiem teren naszego sąsiada - Litwy. Poniżej zamieszczamy zaproszenie do składania ofert na przygotowanie i realizację własnie tego programu. Zaproszenie do składania ofert na przygotowanie i realizację programu informacyjno-promocyjnego na rynku polskim i litewskim, dot. mleka i wybranych produktów mleczarskich pt. „MAM KOTA NA PUNKCIE MLEKA” - KONTYNUACJA Konsorcjum w składzie: Polska Izba Mleka oraz Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka zaprasza do udziału w postępowaniu przetargowym, mającym za zadanie wyłonić podmiot, który przygotuje, a następnie wdroży kampanię informacyjno – promocyjną dotyczącego mleka i wybranych produktów mleczarskich pt. „MAM KOTA NA PUNKCIE MLEKA” w Polsce i na Litwie Zakładany budżet kampanii: 2 000 000,00 Euro netto. Wykonawca zostanie wybrany na podstawie przepisów Rozporządzenia Rady (WE) NR 3/2008 z dnia 17 grudnia 2007 r. z późn zm., Rozporządzenia Komisji (WE) NR 501/2008 z dnia 5 czerwca 2008 r., z późn. zm. oraz ustawy Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U.64.16.93 ze zm.) art. 701 – 705 z zachowaniem zasad uczciwej konkurencji. Program realizowany będzie w ramach mechanizmu Wspólnej Polityki Rolnej „Wsparcie działań promocyjnych i informacyjnych na rynkach wybranych produktów rolnych”. Ofertę należy złożyć w siedzibie Zamawiającego w Białymstoku (15-213) przy ulicy Mickiewicza 7/23 do dnia 09.02.2015 do godz. 12 00 Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ) wraz z jej załącznikami takimi jak: wzór formularza ofertowego, założenia strategiczne dla kampanii promocyjno-informacyjnej, tabela oceny, wzór opisu oferty programu, koszty kwalifikowane i niekwalifikowane, projekt Istotnych Postanowień Umowy (IPU) - są do pobrania na stronie www.pfhb.pl. W przypadku pytań prosimy o kontakt z p. Agatą Pawłowską, email: [email protected], tel. 660 663 648 REKLAMA w wolnej chwili Kawał historii Aby poczuć autentyczną góralską atmosferę, koniecznie trzeba zajrzeć do Chochołowa, zabytkowej wsi u podnóża Tatr, zabudowanej prawie w całości zabytkowymi, ponadstuletnimi domami z bali. Warto także przy okazji odwiedzić Muzeum Powstania Chochołowskiego i poznać jego historię. AUTOR I ZDJĘCIA: Wojciech Rasiński C hochołów został założony w drugiej połowie XVI wieku, przez niejakiego Bartłomieja Kluskę, który otrzymał od króla Stefana Batorego prawo lokacji za swoje zasługi wojenne. Pochodzenie nazwy wsi nie zostało do dziś jednoznacznie ustalone, prawdopodobnie pochodzi od słowa „chachał”, którym w nieco pogardliwej formie w miejscowej gwarze nazywano pierwszych 58 hodowla i chów bydła osadników na tym terenie, wywodzących się ze wschodnich rubieży ówczesnej Rzeczypospolitej. Chochołów to typowa ulicówka, ukształtowana w obecnej formie w pierwszej połowie XIX wieku. Większość domów ustawiono ścianami szczytowymi do głównej drogi, a ich fronty skierowane są prawie na południe, jak tu mówiono: „na godzinę jedenastą”, aby jak największą powierzchnię wystawić na działanie grzejących promieni słońca. Budynki zbudowane są według tradycyjnego układu dwuizbowego. Składają się z izby „cornej” – użytkowanej codziennie, z piecem w centralnej części, oraz „biołej” – odświętnej, wynajmowanej także okazjonalnie letnikom. Do obu izb wiodła charakterystyczna, użytkowa sień, pełniąca funkcję podręcznego spichlerza. Od strony zachodniej budowano pomieszczenia gospodarcze. Wysoki poziom umiejętności, dziedziczonych z ojca na syna przez miejscowych cieśli – „budorzy”, pozwalał na staranne wykonywanie wiązań zrębowych, „węgłów” naroży ścian i konstrukcji więźby dachowej. Solidna, specyficzna konstrukcja domów była konieczna ze względu na duże opady śniegu zimą. Drewno ścian domów z grubych bali, pomimo swojego wieku, w dalszym ciągu zachowuje jasny kolor, ponieważ ich mieszkańcy niezmiennie, dwa razy w roku – przed Wielkanocą i Bożym Ciałem – myją je wodą z szarym mydłem. Czynność tę wykonują wyłącznie kobiety. XIX-wieczne budynki są wciąż użytkowane zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Należy też dodać, że na bazie tego typu tradycyjnego budownictwa góralskiego powstał pod koniec XIX wieku architektoniczny „styl zakopiański”, znany obecnie powszechnie. Jego twórcą był Stanisław Witkiewicz (senior). Najbardziej znane wydarzenie z historii wsi – Powstanie Chochołowskie („poruseństwo”) –wybuchło wieczorem 21 lutego 1846 roku. Było to zbrojne wystąpienie górali z Chochołowa, ale także z sąsiednich miejscowości: Cichego, Dzianisza i Witowa, skierowane przeciwko władzom austriackim. Powstanie w Chochołowie miało podłoże patriotyczne, ale także ekonomiczne. Przygotowywane było przez miejscowego nauczyciela i organistę Jana Kantego Andrusikiewicza oraz księdza Józefa Leopolda Kmietowicza, wikarego miejscowego kościoła. Jednym z uczestników powstania był Jan Krzeptowski „Sabała”. Górale prowadzący spór z władzami austriackimi o sposób użytkowania gruntów leśnych dość łatwo dali się przekonać do buntu przeciwko cesarskim porządkom. Ich zryw miał być elementem ogólnonarodowego powstania, organizowanego przez konspiracyjne władze Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. Na skutek zdrady i dekonspiracji powstanie zostało odwołane, lecz wiadomość o tym nie dotarła na czas do Chochołowa. Chochołowscy górale, początkowo w liczbie około 30 osób, z księdzem Kmietowiczem i strażnikiem finansowym Wojciechem Lebiockim na czele, zdobyli posterunek celny w Chochołowie, gdzie znaleźli broń. Następnie opanowali komorę celną w niedalekiej Suchej Górze, zniszczyli słupy graniczne i porąbali cesarskiego orła, zdobyli też podstępem posterunek graniczny w Witowie. Jeszcze tej samej nocy zarekwirowali broń z nadleśnictw w Witowie i w Kościelisku. Nie padł ani jeden strzał, nikt nie został ranny, choć powstańczy zapał ogarnął ponad 300 mieszkańców Podhala. Powstanie Chochołowskie zostało, niestety, krwawo stłumione 25 lutego 1846 przy pomocy oddziałów straży cesarskiej z Nowego Targu, a także górali z Czarnego Dunajca, wiernych austriackiej władzy. Buntowników osadzono w więzieniach. Niebawem jednak mogli powrócić do swoich domów, zwolnieni w związku z wydarzeniami Wiosny Ludów w 1848 roku. Pamiątką tych dramatycznych wydarzeń jest stojąca do dziś w Chochołowie figura św. Jana Nepomucena, patrona dróg, ustawiona tyłem do wsi Czarny Dunajec. Tej, której mieszkańcy pomagali stłumić Powstanie… Będąc w Chochołowie, koniecznie trzeba zobaczyć Chałupę Bafiów, pod nr. 75. Została ona wzniesiona w 1798 r., a przebudowana w 1889 r. Ściany konstrukcji zrębowej zbudowane są z szerokich płazów, półszczytowy dach ozdobiony jest „słoneczkiem”. W chałupie urządzono ekspozycję muzealną poświęconą Powstaniu Chochołowskiemu, ukazaną na tle typowych wnętrz chat góralskich z poł. XIX w. W izbie czarnej zgromadzono sprzęty codziennego użytku, natomiast w izbie białej – przedmioty odświętne. Nieopodal zachwyca chałupa z jednej „jedlni” (jodły), czyli dom pod nr. 24. Jego ściany wybudowano z grubych belek pochodzących z pnia jednej olbrzymiej jodły, która została pocięta na „płazy” (przecięte wzdłuż bale) na stoku, gdzie rosła, gdyż w całości na pewno nie udałoby się jej przewieźć na miejsce budowy. Zajrzyjcie do Chochołowa, naprawdę warto! D w wolnej chwili Zimozielona osnowa AUTOR I ZDJĘCIA: Katarzyna Misiak, Ogród Dendrologiczny w Przelewicach C Zimozielona mahonia japońska - wcześnie wiosną kwitnie na żółto, ma jadalne, niebieskie owoce iepła, bezśnieżna zima skłania do spojrzenia na ogród nieco innym okiem. Docenia się wtedy dobrze skomponowaną osnowę z zimozielonych roślin, które z roli tła wysuwają się na plan pierwszy. Jedną z trudniejszych umiejętności w projektowaniu ogrodów jest takie wyważenie proporcji między roślinami zimozielonymi, zrzucającymi liście na zimę i sezonowymi, żeby kompozycja była atrakcyjna zimą, ale nie wiała nudą w okresie wegetacyjnym i zarazem nie sprawiała wrażenia chaotycznej mieszanki. Dodatkową trudność może sprawić kojarzenie niektórych gatunków z żałobnym nastrojem cmentarzy. Zimozielone różaneczniki, hortensje i kaliny mają atrakcyjne kwiaty i przez cały rok dobrze wyglądają na tle roślin iglastych. Suchodrzewy, ostrokrzewy, laurowiśnie powinny być wyeksponowane tak, żeby móc w pełni docenić ich pokrój i charakterystyczne kształty liści. Latem są natomiast doskonałym tłem dla roślin jednorocznych lub sezonowych o dużych kwiatach w intensywnych barwach: cynii, mieczyków, dalii, pelargonii, petunii. Irgi, berberysy i ogniki pasują do ziół – lawendy, rozmarynu, cząbru, a także do jednorocznych Bukszpan wieczniezielony 'Aureovariegata' Kwitnący ciemiernik i runianka czarnuszek, goździków, astrów chińskich. Zimozielone paprocie i byliny można wkomponować we wszystkie rabaty, wykonać z nich obwódki lub obrysy wzoru parterów kwiatowych i stylizowanych warzywników. Na ogół sprawdza się zasada kontrastowego tła, tzn. ciemne zimozielone dobrze wyglądają na tle ścian, na dywanie z mchu lub wśród pstrolistnych odmian płożących trzmielin. Złote odmiany roślin iglastych lepiej będą się prezentowały jako „rozświetlacze” na tle ciemnych pędów bezlistnych drzew i krzewów, wśród kopytników, ciemierników i innych bylin o ciemnozielonych liściach albo po prostu na tle gołej ziemi. Zbyt silny kontrast, np. ciemna roślina na tle śniegu, stłoczone razem odmiany złote i niebieskie iglaków, budzi już poczucie braku harmonii, należy więc oszczędnie używać takich rozwiązań. Ciekawym rozwiązaniem jest wykorzystanie zimozielonych drzew w charakterze podpór dla powojników 60 hodowla i chów bydła i wiciokrzewów – pnącza te są na tyle lekkie, że nie zaburzą statyki drzewa, a efekt kwitnących cyprysików jest wart uwagi. Oczywiście do tego celu nie nadają się karłowe i pokrojowe odmiany iglaków ani świerki, których igły będą podczas wiatru kaleczyć kwiaty i liście. A jeśli całe takie ciepłe zimy miałyby nas czekać przez kolejne lata? Jak zareagowałyby na to rośliny? Te o sezonowych liściach po prostu by czekały – spoczynek mają wbudowany w całą fazę bezlistną i temperatury niewiele tu zmienią. Mogłyby za to szybciej zaczynać wegetację po wydłużeniu się dnia i później ją kończyć. Dendrolodzy z monachijskiego Uniwersytetu Technicznego na podstawie pomiarów wzrostu drzew na poletkach doświadczalnych w Bawarii zauważyli, że od mniej więcej 30 lat drzewa rosną szybciej (pomiary prowadzone są od ponad 120 lat). Jako jeden z powodów podają właśnie skrócenie okresu spoczynku. Dwa kolejne, to wyższe temperatury i zwiększenie ilości dwutlenku węgla i azotu w powietrzu. Inaczej rzecz się ma z roślinami zimozielonymi. Te pochodzące z gór i obszarów chłodnego klimatu mogą prowadzić fotosyntezę w okresach mrozu. Igły fotosyntetyzują nawet przy temperaturze -6°C. Oznacza to, że zimowy spoczynek w przypadku roślin zimozielonych nie jest taki jednoznaczny. Są one wrażliwe na zimową suszę i w krajach, gdzie częste są takie ciepławe zimy, ogrodnicy wiedzą, że iglaki, różaneczniki i inne zimozielone muszą podlewać również zimą. W niedużej ilości, ale jednak. Jeśli zatem zima jest ciepła i sucha, nawet w styczniu i w lutym trzeba się brać za podlewanie. Ciepłe zimy mogą sprawić, że gatunki z najchłodniejszych stref klimatycznych nie będą dawać samosiewu – ich nasiona potrzebują przejścia okresu niskich temperatur, żeby wyjść ze stanu spoczynku i skiełkować. Po ciepłej zimie ogrodnik nie musi się martwić usuwaniem przemarzniętych części roślin, ale za to dużo uwagi musi poświęcić szkodnikom. Nieprzetrzebione przez mróz mogą masowo pojawić się na roślinach. D W łagodne zimy utrzymują się liście niektórych bylin – na zdjęciu miodunka plamista REKLAMA Aleja Świerków w przelewickim arboretum – na pierwszym planie żółta odmiana jałowca Stanisław brodziak 1948-2014 Ś mierć zawsze przychodzi nie w porę. Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem, bowiem nawet wówczas, gdy ktoś cierpi, ciężko choruje i niby wszyscy są pogodzeni z faktem, że wkrótce nastąpi koniec, to gdy faktycznie ten moment nadchodzi, pozostaje w naszych sercach żal, smutek i pytanie: dlaczego już teraz? Tak właśnie stało się 22 grudnia 2014 roku, kiedy odszedł na zawsze pomysłodawca i twórca Międzynarodowych Targów FERMA, Stanisław Brodziak. Odszedł tak, jak żył: cicho, skromnie, bez fanfar i rozgłosu. Kiedy już w roku 2013 zabrakło go na Fermie, wiedzieliśmy, że z jego zdrowiem jest źle, ale tliła się nadzieja, że będzie walczył. Sił starczyło dokładnie na rok. Można powiedzieć, że śp. Stanisław Brodziak od zawsze związany był z sektorem rolniczym. Ukończył Akademię Rolniczą w Poznaniu w 1970 r., uzyskując tytuł inż. zootechnika, i wkrótce potem rozpoczął pracę właśnie w tym zawodzie, w Kombinacie PGO Naramowice. Od roku 1972 kierował (przez 13 lat) Zakładem Tuczu Trzody Chlewnej w Kombinacie PGR Trzcianka. Nie dziwi więc fakt, że posiadając tak bogatą wie- 62 hodowla i chów bydła dzę i doświadczenie w zakresie hodowli trzody chlewnej, trafił po przeprowadzce do Poznania, do Państwowego Wydawnictwa Rolniczego i Leśnego, gdzie od 1985 r. objął stanowisko zastępcy redaktora naczelnego czasopisma „Trzoda Chlewna” (wcześniej kierował działem czasopisma „Poradnik Gospodarski” i był sekretarzem redakcji „Poradnik Plantatora”). Tak rozpoczęła się jego kariera dziennikarska, którą kontynuował, począwszy od roku 1990, przez kolejne 7 lat już tylko w redakcji „Trzody Chlewnej”, najpierw jako z-ca redaktora naczelnego, stając później na czele tytułu. To wtedy, organizując wyjazdy szkoleniowe dla rolników do ferm w Danii, Belgii, Holandii i Niemczech oraz odwiedzając zagraniczne imprezy targowe, zrodził się pomysł organizacji targów dla hodowców w Polsce. W 1998 pierwsza taka impreza pod nazwą Międzynarodowe Targi Ferma Świń odbyła się w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Sielinku, a jej organizatorem było Stowarzyszenie – Klub Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej, którego twórcą i prezesem był Stanisław Brodziak. Kolejne targi odbywały się już w poznańskiej hali ARENA. Rok 2001 to debiut drugiej ze specjalistycznych imprez, tym razem dla hodowców bydła – Fermy Bydła. Targi rosły i rozwijały się, dlatego też w 2005 roku Stanisław Brodziak utworzył spółkę TARGIFERMA, która od tej pory zajmowała się organizacją targów. Kierował nią do samego końca, tj. zbycia praw do organizacji FERMY spółce DLG International. Już wtedy poważnie chorował, i był to bez wątpienia najważniejszy powód sprzedaży targów, które wymyślił, stworzył i kierował ich organizacją przez 15 lat. Ciężko było mu pogodzić się z faktem, że „dziecku”, jakim była dla niego Ferma, nie może już poświęcić czasu i sił, których po prostu brakowało. Dla tych z Państwa, którzy Go znali i widzieli podczas uroczystości otwarcia czy wręczania nagród i medali targowych, zostaną zapewne w pamięci niezliczone anegdoty i wręcz niesamowite historie, o których zwykł opowiadać podczas wspomnianych gal, a które wymykały się wszelkim standardom i kompletnie burzyły wcześniej założony porządek i scenariusz każdej z imprez, na sali zaś wywoływały salwy śmiechu i gorące brawa. Właśnie takim był człowiekiem, czasami z nieszablonowymi, dziwnymi, wydawać by się mogło wręcz szalonymi pomysłami, które jednak realizował. Nie zrażał się tym, że nie wyszło, nie udało się, wychodził bowiem z zasady, że spróbować trzeba, a jak się nie uda, to trudno, może kolejną ideę uda się zrealizować. Miłośnik historii okresu II wojny światowej, dla którego nie było chyba żadnych tajemnic tego okresu, szczególnie jeżeli chodziło o rodzinne miasto Poznań. Dziesiątki książek i albumów w biurze i w domu, godzinami toczone dyskusje, tak jak by był naocznym świadkiem tych wydarzeń. Wreszcie Drawieński Park Narodowy, miejsce, które odwiedzał kilka razy w roku. Tam najlepiej wypoczywał, relaksował się i wciąż wracał. Znał każde jezioro, Drawę, którą nieraz przebył kajakiem, miejsca w lasach, w których rosły najokazalsze borowiki, którymi, jak kiedyś wspominał, wyładował całego „malucha”. Aż nie do pojęcia, ale opowiadał o tym tak przekonująco, że trudno było nie uwierzyć. Niejednokrotnie wspominał o chęci osiedlenia się w tym rejonie na emeryturze. Niestety, nie starczyło sił i czasu. Odszedł skromny człowiek, nielubiący rozgłosu, któremu niewiele trzeba było do szczęścia. Nie nosił drogich ubrań, nie jeździł superautami, nie jadał w wykwintnych restauracjach. Radio – do późna w nocy, gazeta albo ciekawy film, w tej właśnie kolejności – cisza i spokój. Teraz zasłużył już na wieczny. Żegnaj Panie Prezesie. Współpracownicy