Rodzinne Matinée - Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek

Transkrypt

Rodzinne Matinée - Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek
Rodzinne
Matinée
7 II 2015 / 11:00 / CKK / WSTĘP WOLNY
Zdzisław Smucerowicz
Pianista, pedagog, kompozytor i przede wszystkim uwielbiany przez
dzieci animator muzyczny.
Buntownik
z wyboru
Rodzinne Matinée to po prostu zaproszenie do spędzenia przedpołudnia
z muzyką klasyczną i rozrywkową, wzbogacone o opowieści o najwybitniejszych jej twórcach. Muzyka klasyczna jest zbyt dynamiczna aby zmuszać
dzieci do biernego jej słuchania. W czasie naszych spotkań najmłodsi nie
tylko słuchają muzyki i poznają jej historię, ale i uczestniczą w ciekawych
konkursach i zabawach. I co najważniejsze nie są do niczego zmuszani.
Wysoki poziom artystyczny sprawia, że jest to interesujące wydarzenie i dla
dorosłych i dla dzieci. Pomysłodawcą cyklu jest Izabela Kosowska, dyrektor
Centrum Kultury Katowice.
Wstęp wolny.
Informacje: [email protected]
32 609 03 31, 609 03 32
lub [email protected]
Gość:
Małgorzata Warcaba– pianistka
Pokoloruj!
www.ck.art.pl
Dzieci z natury są ciekawe świata. Poprzez twórczą zabawę przy
akompaniamencie muzyki klasycznej i opowieści o najwybitniejszych
jej twórcach, pobudzamy w najmłodszych zainteresowanie dźwiękami
i fascynującym światem muzyki. Tak rodzi się pasja.
Izabela Kosowska
Program:
Beethoven - 6 Bagatel op. 126
Dlaczego warto poznać muzykę Beethovena? To niezwykle ciekawa postać! Mają z nim problem
historycy, gdyż trudno go zaklasyfikować do jakiejkolwiek epoki. Z jednej strony to typowy klasyk,
z drugiej, jego nietypowe rozwiązania harmoniczne i niekonwencjonalne prowadzenie głosów
sprawiają, że słuchając jego muzyki odnosi się wrażenie, że duch romantyzmu i buntownicza
natura były w nim bardzo zakorzenione.
Sam fakt, że kompozytor w ostatniej fazie życia był całkiem głuchy, a mimo to wciąż tworzył (W
wyobraźni geniusza powstały wówczas takie przełomowe w historii muzyki utwory jak IX Symfonia, czy Missa solemnis), sprawia, że chce się poznać dzieła napisane w tym czasie.
Po
ko
lor
uj!
Pok
olo
ruj!
Beethoven odziedziczył trudny
charakter po ojcu. Impulsywny,
szorstki w obejściu, z trudem
dostosowywał się do zasad dobrego
wychowania. Był niemiły dla
muzyków, którzy wykonywali jego
utwory. Gdy pewien skrzypek
skarżył się na trudności techniczne
jednego z kwartetów, Ludwig van
Beethoven miał odrzec: „Co mnie
obchodzą pańskie przeklęte skrzypce!”. Szczególnie jego późniejsze
dzieła okazywały się dla jemu
współczesnych zupełnie nieczytelne. Sam Beethoven mówił o nich,
że zostaną zrozumiane po 50
latach. I wicie co? I tak się stało!
Beethoven pochodził z muzycznej rodziny. Już w wieku 11 lat młody Ludwig poszedł w ślady taty
oraz dziadka i pracował jako organista. Przeniósł się do Wiednia, gdzie został uczniem bardzo
znanego i cenionego kompozytora Józefa Haydna i bardzo szybko zdobył sławę znakomitego
pianisty i kompozytora. Wielu muzyków w tamtych czasach szukało zatrudnienia na dworach,
Beethoven jednak działał jako wolny muzyk, wspierany przez zamożnych mecenasów.
Niesamowite jest to, że u Beethovena występuje interesująca norma kreowania utworów... Otóż
im większe, bardziej pompatyczne i monumentalne dzieło tym skromniejsze są motywy (V
symfonia opiera się właściwie na 4 dźwiękach... ale są one motywem formotwórczym całego
utworu, z kolei w bagatelach, drobnych i krótkich, pomysłów jest tak wiele, że mogłyby one dać
początek licznym symfoniom).
Mnie też!
Gosia, gość naszego dzisiejszego spotkania,
opowie więcej ciekawostek i zagra najciekawsze utwory Beethovena. W ten sposób
spróbujemy razem wejść w świat beethovenowskiej genialnej muzyki.
Małgosia Warcaba
Studentka Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie fortepianu prof. Józefa
Stompla. Pochodzi z artystycznej rodziny,
więc podobnie jak bohaterowi naszego
spotkania, muzyka i sztuka towarzyszyły jej
od najmłodszych lat. Mama Małgosi jest
flecistką i nauczycielem muzyki, tata –
aktorem występującym na deskach Teatru
Śląskiego w Katowicach, a siostra Dorota skrzypaczką.