Ferrari kontra Typhoon

AutoRok.PL / DesignForum.PL
Ferrari kontra Typhoon - David i Goliat
Autor:
Zmieniony 24.08.2006.
Już na początku poprzedniego stulecia aeroplanom towarzyszyły samochody, ale w roku 1931 po raz
pierwszy oko w oko stanęło auto wyścigowe i samolot, by na oczach tłumów stoczyć fascynujący
pojedynek.
Za kierownicą Alfy Romeo 8C 2300 zasiadł sam Tazio Nuvolari, zaś za sterami Tigera - pilot Stefano
Rusconi. Wyścig rozegrano na 4 okrążeniach lotniska. Wówczas auto osiągało 185 km/h, przy czym
musiało zwalniać na zakrętach. Tymczasem samolot leciał na okrągło ze stałą prędkością 145 km/h. Trzy
pierwsze rundy należały do Alfy, ale później, o zaledwie jedną sekundę uległa aeroplanowi.
Od tego czasu wielokrotnie rozgrywano takie pojedynki. Niedawno doszło do kolejnej ekscytującej
konfrontacji wyścigówki z myśliwcem. Na równoległych pasach startowych lotniska Grosseto stanęło
Ferrari F2003-GA z mistrzem świata Michaelem Schumacherem za kierownicą i Eurofighter Typhoon z
doskonałym polotem Maurizio Cheli za sterami. Pierwszy bieg na dystansie 600 m wygrał Schumi, który
osiągając prędkość 294 km/h minął metę po upływie 9,4 s. Jet przemknął za nim tracąc 0,2 s. W drugim,
liczącym 1200 m. biegu szybszy okazał się myśliwiec, który pokonał ten dystans w czasie 14,2 s. Ferrari
F1 potrzebowało 16,7 s. a osiągnęło prędkość 308 km/h.
Na koniec wybrano dystans pośredni - czyli 900 m. I tym razem Eurofighter okazał się szybszy (13 s), ale
Ferrari było jedynie o 0,2 s. wolniejsze. Wypada dodać, że te spektakularne zawody odbyły się na mokrej
nawierzchni - co bez wątpienia zmniejszało szansę wyścigówki z Maranello.
http://mas.auto.pl
Kreator PDF
Utworzono 3 March, 2017, 18:21