Policja Podlaska Autostrada do nieba

Transkrypt

Policja Podlaska Autostrada do nieba
Policja Podlaska
Źródło: http://www.podlaska.policja.gov.pl/pod/aktualnosci/25971,Autostrada-do-nieba.html
Wygenerowano: Piątek, 3 marca 2017, 18:03
Strona znajduje się w archiwum.
Autostrada do ... nieba
Codziennie policjanci z drogówki zatrzymują piratów drogowych. Niektórzy z
nich łamią zasady prawa i zdrowego rozsądku. Są jak bomby z opóźnionym
zapłonem. Nierozbrojone sieją śmierć i drogową tragedię.
O godzinie 9:15 w Kolnicy na drodze krajowej nr 8 relacji Białystok- Augustów policjanci
zauważyli nadjeżdżające z naprzeciwka ciężarówki, które na skrzyżowaniu wyprzedzały
autobus. 42-letni Rosjanin kierujący volvo przekroczył podwójną linię ciągłą i wjechał
na pas przeznaczony do skrętu w lewo. W tym samym czasie 53-letni Łotysz swoim
volvo "na trzeciego" wyprzedzał Rosjanina. Po zatrzymaniu tłumaczyli się, pośpiechem
w drodze do Niemiec. W dalszą drogę pojechali zgodnie z przepisami z 500-złotowymi
mandatami.
Godzinę później w Ostróżnem koło Zambrowa na trasie Białystok-Warszawa policjanci
zatrzymali pędzącego z ogromną prędkością motocyklistę. Jego wyczyn zarejestrowała
policyjna kamera. Z nagrania wynikało, że kierowca kawasaki dozwoloną prędkość
przekroczył o 110 km pędząc ponad 200 km/h. Motocyklista - 37-letni mieszkaniec
Wołomina posiadał wiele kategorii prawa jazdy. Uprawniały go do prowadzenia
samochodów osobowych, ciężarowych z przyczepami, a nawet ciągników rolniczych.
Brakowało tylko kategorii pozwalającej na kierowanie motocyklem, którym jechał.
Również i w tym przypadku powodem takiej bezmyślności był pośpiech. Za
przekroczenie prędkości otrzymał mandat w wysokości 400 zł i 10 punktów karnych,
zaś za brak uprawnień "na motocykl" zapłacił kolejne 300 zł.
Droga publiczna to nie tor wyścigowy ani gra komputerowa. Brawurowy slalom między samochodami to igranie
z losem swoim i innych współuczestników ruchu. Każdy błąd może kosztować ludzkie życie. Decydują o tym
ułamki sekund. "Game over" w tym przypadku oznacza koniec, od którego nie ma powrotu. Najlepszą
gwarancją bezpieczeństwa ciągle pozostaje przestrzeganie przepisów, zachowanie trzeźwości umysłu, zdrowy
rozsądek, a przede wszystkim przewidywanie sytuacji na drodze. Niestety okazuje się, że tego właśnie
najbardziej brakuje wielu miłośnikom motoryzacji.
Posłuchaj - podinsp. Jacek Dobrzyński
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty