5 września

Transkrypt

5 września
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
5 wrzesień 2010 nr 365 (795)
Prezydent Miasta Krakowa Przewodniczący Rady Miasta Krakowa
Parafia pw. św. Stanisława Kostki Kraków – Dębniki
Pod honorowym patronatem J. E. ks. kardynała Stanisława Dziwisza
Kościół św. Stanisława Kostki, XX Salezjanie
Kraków – Dębniki
11 września 2010, Sobota, godz. 16.00
Uroczysta Msza św.
oraz
odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej
Feliksowi Nowowiejskiemu
W 100 – lecie pierwszego wykonania Roty
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej:
Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski
Wykonawcy utworów Feliksa Nowowiejskiego
Jan Nowowiejski – organy (syn kompozytora)
Bogna Nowowiejska – organy (wnuczka kompozytora)
Mieczysław Tuleja – organy
Chór Dębnicki parafii św. Stanisława Kostki
Krakowska Kolejowa Orkiestra Dęta
(w 100 – lecie powstania orkiestry)
Program uroczystości str. 10
Słowo Dla Życia
„POZNACIE PRAWDĘ, A PRAWDA WAS WYZWOLI”
Szły z Jezusem wielkie tłumy. On zwrócił się i rzekł do nich: Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto
nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.
Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza
wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament,
a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego:
Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć. Albo który król,
mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw
i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który
z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia
poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak
więc nikt z was, kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być
moim uczniem.
Z Ewangelii według św. Łukasza 14,25-33
Radykalizm naśladowania
Jezus formuje wymagania, jakie
stawia swoim uczniom. Nie są to wymagania tylko dla wybranych. Łukasz
zapisał, że „ wielkie tłumy szły za Jezusem”, a „On zwrócił się i rzekł do
nich”. Jezus nie zwracał się do grona
wybranych Dwunastu uczniów, ale
mówił do „wielkich tłumów”. Ludzie
szli za Jezusem choć do końca nie zdawali sobie sprawy, kim On jest. Radykalizm wymagań zaskakuje, ponieważ
dotyczy wszystkich dla których Jezus
nie jest obojętny. Sposób naśladowania
Jezusa domaga się, abyśmy kochali Go
bardziej niż innych (nawet bliskich) czy
samych siebie. Chodzi o oddanie świadome i bez reszty. Taka postawa daje
siłę do podjęcia krzyża na wzór i podobieństwo Jezusa. „Pójście za Jezusem
nie jest nadzwyczajnym zadaniem dla
poszczególnych osób, które zbierają
2
w ten sposób szczególne zasługi, lecz
jest to przykazanie Boże, skierowane
dla wszystkich którzy nazywają się
chrześcijanami”. (D. Bonhoeffer). Zdecydowana postawa wobec Jezusa i Bożych spraw, to nie tylko sprawa kapłanów czy osób zakonnych. To za mało.
W Kościele tkwi moc dobra, ale w każdym człowieku kryje się pokusa kompromisu ze światem i z samym sobą.
Istnieje niebezpieczeństwo utraty własnej duchowej tożsamości. Nieustannie
potrzebujemy konfrontacji naszego życia z wezwaniami jakie kieruje do nas
żywy Chrystus poprzez swoje Słowo.
Zdecydowana postawa w działaniu rodzi się z szacunku dla świata wartości,
a szczególnie dla zrozumienia czym
jest dar życia, dar miłości, dar wiary
i moc łaski jaką otrzymujemy od Boga.
(J 8,32)
List Episkopatu Polski z okazji 20. rocznicy
powrotu katechezy do szkoły
1.
Chrystus naszym jedynym Nauczycielem i Wychowawcą
W pierwszą niedzielę września
uczestniczymy w Eucharystii, wypowiadając Panu Bogu naszą wdzięczność za okres wakacji i urlopów. Jednocześnie prosimy go o łaskę, by nie
zmarnować czasu, jaki jest przed nami.
Powtarzamy za Psalmistą: Naucz nas
liczyć dni nasze, byśmy zdobyli mądrość serca (por. Ps 90,12).
Rozpoczynając nowy rok szkolny
pragniemy wszyscy: rodzice i dzieci,
dorośli i młodzież, przyjąć wobec Boga
postawę, którą wypowiedział autor
Księgi Mądrości: Któż poznał twój zamysł, gdybyś nie dał Mądrości, nie zesłał z wysoka Świętego Ducha swego?
(por. Mdr 9,17).
Chrystus jest naszym jedynym Nauczycielem i Wychowawcą. Chcemy
słuchać Jego nauki. Jedną z nich słyszeliśmy przed chwilą: Kto nie nosi swego
krzyża, a idzie za Mną, ten nie może
być Moim uczniem (por. Łk 14,27).
Prawdziwa mądrość, jaka wyłania się
z dzisiejszej Ewangelii, wskazuje, że
trzeba porzucić wszystko, co nas wiąże
i krępuje, by osiągnąć prawdziwą wolność i móc naśladować Jezusa. Darem
mądrości jest naśladowanie Jezusa. Nie
kogokolwiek, ale właśnie Jezusa Chrystusa.
2.
Dziękujemy za owoce dwudziestu lat od powrotu katechezy do polskiej szkoły
Dzisiaj pragniemy podziękować
Panu Bogu za dar i możliwość słuchania Słowa Bożego oraz nauczania
o Bogu i człowieku podczas szkolnej
katechezy. Dokładnie 2 sierpnia br. minęło 20 lat od chwili decyzji o powrocie
katechezy do szkół i przedszkoli. Po
długiej nieobecności ponownie – już
w nowych uwarunkowaniach – katecheza znalazła swoje miejsce w polskiej
szkole.
Powoli zacierają się wspomnienia
dawnych lat przymusowej ateizacji
i eliminowania z życia społecznego
wszystkiego, co miało jakikolwiek
związek z Bogiem. Nie może jednak
zniknąć z pamięci i serc wdzięczność
za – jakże często heroiczny – trud
uczenia o Bogu w salach parafialnych,
w prowizorycznych kaplicach i w domach prywatnych. Ludzie, którzy za
ten trud płacili przez lata cenę szykan
i kar administracyjnych, mają prawo
do naszej wdzięczności i modlitwy.
W kontekście tamtych ponurych
czasów dziękujemy Panu Bogu za
wspomniane 20 lat katechizacji szkolnej. Tę wdzięczność pragniemy rozumieć i wyrazić w odniesieniu do transformacji ustrojowej i życia w wolnej
Opracował ks. Jan Dubas
3
List Episkopatu Polski
Ojczyźnie. Skojarzmy jednak drogę do
wolności z wymiarem religijnym. Jezus
mówił tym, którzy po wahaniach uwierzyli: Jeżeli trwać będziecie w nauce
Mojej, będziecie prawdziwie Moimi
uczniami i poznacie prawdę, a prawda
was wyzwoli (J 8,31-32). Nie zapominajmy, że istotnym elementem na drodze do polskiej wolności było dążenie
do prawdy, która wyzwala. Miała ona
również swój wymiar w robotniczej,
rolniczej, rzemieślniczej i inteligenckiej
determinacji, by walczyć bez przemocy,
walczyć pod krzyżem; przy stoczniowych i górniczych ołtarzach. Dlatego
też zagwarantowanie prawa do Boga,
do wyznawania swej wiary, do katechizacji szkolnej, znalazło się w zapisach
Konkordatu ze Stolicą Apostolską.
Nasze pokolenie staje się szczególnie
odpowiedzialne za trwałe owoce tych
zapisów. Dlatego ani jednej godziny,
z dwóch tygodniowo przewidzianych
we wszystkich szkołach, nie można ani
opuścić, ani zmarnować.
Sługa Boży Jan Paweł II w 1991 r.
we Włocławku wyraził radość z faktu
przywrócenia nauczania religii w polskiej szkole. Mówił wówczas: Dzięki
przemianom, jakie dokonują się ostatnio w naszej Ojczyźnie, katecheza wróciła do sal szkolnych i znalazła swoje
miejsce i odbicie w systemie wychowawczym. Osobiście bardzo z tego się
cieszę. Równocześnie jednak pragnę tu
powtórzyć (...): jest wam to dane i równocześnie zadane. W takim duchu trzeba ten dar przyjąć w społeczeństwie
chrześcijańskim i tak go sprawować.
4
Potrzeba tutaj dużo dobrej woli, wysiłku, wszechstronnej życzliwości ze strony wszystkich: katechetów, nauczycieli,
władz oświatowych, rodziców, przede
wszystkim ze strony najbardziej zainteresowanych, to znaczy młodzieży
i dzieci.
3.
Wartość katechezy szkolnej i jej
korelacja z działaniami szkoły
Aby pełniej zrozumieć naszą troskę
o katechizację szkolną, przybliżmy jej
istotne elementy. Zapisy w Katechizmie Kościoła Katolickiego czynią to
nader głęboko i czytelnie: W samym
centrum katechezy znajduje się przede
wszystkim Osoba Jezusa Chrystusa (...).
Katechizować, (...) to odkrywać w Osobie Chrystusa cały odwieczny zamysł
Boży, który w Nim się wypełnił. To dążyć do zrozumienia znaczenia czynów
i słów Chrystusa oraz znaków dokonanych przez Niego (por. KKK 426).
Katechizować, to poznawać Chrystusa i budzić entuzjazm dla tego poznania (por. KKK 428). To – jak powie
św. Augustyn – oddać nasz głos Jezusowi, aby On przez nas przemówił
(por. KKK 427). Z tego przenikniętego
miłością poznania Chrystusa rodzi się
pragnienie ewangelizowania i prowadzenia innych do przyjęcia wiary (por.
KKK 429).
Katecheza, będąc nośnikiem podstawowych i uniwersalnych wartości,
wzbogaca cały proces wychowawczy
człowieka. Wbrew niekiedy bardzo
krzywdzącym opiniom i fałszywym
założeniom, nauczanie religii w szkole
niesie ze sobą istotne walory wychowawcze. Nie da się w pełni wychować
człowieka bez uwzględnienia także
jego sfery religijnej. Zostało to już zauważone w instrukcji wprowadzającej
naukę religii w szkole: Otwarcie się na
religię oraz na chrześcijańskie wartości etyczne będzie istotnym wzbogaceniem tego procesu i przyczyni się
do ukształtowania właściwych postaw
młodego pokolenia Polaków.
Szkoła docenia wysiłki, jakie wkładają katecheci w proces wychowania
młodego pokolenia, a także dostrzega
pozytywne efekty ich pracy. Po dwudziestu latach można powiedzieć, że
dużo udało się osiągnąć w zakresie
integracji środowisk wychowawczych:
rodziny, szkoły, parafii. Ale też zauważamy, jak wiele jeszcze pracy trzeba
wykonać. Dzisiaj wyrażamy wdzięczność dyrekcjom wszystkich typów
szkół i przedszkoli, nauczycielom oraz
pracownikom szkolnym za pomoc
świadczoną katechetom w ich codziennej pracy.
4.
Współpraca rodziców, katechetów i nauczycieli
Zawsze będzie istniał problem doskonalenia przekazu katechetycznego. Dlatego stale pozostaje zadaniem
Kościoła troska o dobre przygotowanie katechetów, o dobre podręczniki,
o dostępność Pisma Świętego i ubogacanie jednostek lekcyjnych, z uwzględnieniem aktywnego zaangażowania
uczniów. Są jednak dwa elementy mające istotny wpływ na jakość przekazu
i przyjmowania orędzia ewangelicznego.
Pierwszym jest rodzina. To ona jest
środowiskiem wiary oraz miejscem
spotkania i poznawania Pana Boga.
Nikt nie może pozbawić rodziców prawa do religijnego wychowania i wykształcenia dzieci. Rodzina nie może
tego prawa w całości przerzucać na
Kościół i szkołę. Katechezą rodzinną
jest codzienna modlitwa, sposób przeżywania niedziel i świąt, szczere zainteresowanie wszystkim, czego dzieci
nauczyły się na lekcjach religii, a także
troska o właściwe postawy w wychowaniu.
Od wielu lat rodzice są coraz bardziej świadomi swoich praw i swojej
roli odnośnie do zadań realizowanych
przez szkołę. Rady rodziców uzyskały w szkole bardzo duże kompetencje.
Oznacza to, że w szkole nie może się
odbywać coś, co mogłoby być sprzeczne z wolą rodziców. A zatem rodzice
mają istotny wpływ na kształt edukacji,
jaka dokonuje się w polskich szkołach.
Dzisiaj zwracamy się z apelem, aby
rodzice korzystali z tego prawa i upominali się o poszanowanie praw ludzi
wierzących.
Drugim elementem są katechizujący. Ważne jest merytoryczne przygotowanie do nauczania religii. Nikt z katechizujących nie czyni tego we własnym
imieniu. Otrzymuje misję od Kościoła,
który powtarza pełne pokory słowa
Zbawiciela: Moja nauka nie jest moja,
5
List Episkopatu Polski
lecz Tego, który Mnie posłał (J 7,16). To
wielka odpowiedzialność: przedłużanie działania Chrystusa. Dlatego istotę
katechetycznego przygotowania i jego
skuteczność stanowi budowanie jak
najgłębszej osobowej więzi z Chrystusem. Tego życzymy katechetom! Wyrażamy przy tym słowa uznania dla ich
pełnej poświęcenia pracy katechetycznej w szkole oraz pozaszkolnej pracy
wychowawczej w parafiach.
Zachęcamy rodziców do ścisłej
współpracy z katechetami, którzy są
gotowi wspomagać ich w wypełnianiu
obowiązku religijnego wychowania
dzieci. Korzystajcie z ich pomocy i ściśle współpracujcie ze wszystkimi nauczycielami i wychowawcami na rzecz
integralnego rozwoju Waszych dzieci.
5.
Z nadzieją w nowy rok szkolny
W Imię Boże rozpoczynamy nowy
rok szkolny i katechetyczny 2010/2011.
Z całą pasterską miłością i odpowiedzialnością kierujemy nasze słowa do
wszystkich, którym leży na sercu dobro Kościoła i Ojczyzny. Prosimy, by
rosło społeczne zrozumienie dla katechetycznej misji Kościoła. Prosimy
o modlitwę za katechizujących i katechizowanych.
Niechże tedy szkoła, a w niej katechizacja – która ma swoje dobrze określone i znane wam cele: wprowadzania
wiernych do świadomego uczestnictwa w życiu Bożym i w życiu Kościoła,
do dojrzałej wiary, ukazywania sensu
6
ludzkiego życia, prowadzenia do świętości poprzez umacnianie w Duchu
Świętym więzi z Chrystusem w drodze
do Ojca (...) uczy w wolnej Polsce młode pokolenia, a także i starsze, że „właściwego korzystania z wolności można
się nauczyć tylko przez jej właściwe
używanie”. Tak mówił Jan Paweł II we
Włocławku, podczas IV Pielgrzymki
do Polski, kierując te słowa do katechetów, nauczycieli i uczniów.
Wszystkich zawierzamy Matce
Kościoła i Królowej Polski, ogarniając
każdego błogosławieństwem w duchu Jezusowego zapewnienia: Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli
(J 8,32).
Podpisali:
Pasterze Kościoła Katolickiego
w Polsce
obecni na 352.
Zebraniu Plenarnym Konferencji
Episkopatu Polski
w Olsztynie-Fromborku,
w dniach 18-20 czerwca 2010 r.
Co dalej
z katechezą w szkołach?
Moi uczniowie w Zespole Szkół
Łączności nie pamiętają szkoły bez
katechetów i czasów, gdy katechizacja
odbywała się przy parafii. Tamta katecheza miała swój specyficzny, sakralny klimat, o który nie łatwo w szkole. U progu roku szkolnego 2010/11
chciałbym postawić pytanie: Czy religia w szkole sprawdza się jako sposób
chrześcijańskiego nauczania, wychowania i wtajemniczenia?
Wprowadzenie religii do szkół
w 1990r., oficjalnie na liczne prośby
rodziców, miało umożliwić objęcie nauczaniem młodzieży, która nie uczęszczała na katechizację przy parafii.
Z perspektywy upływającego czasu
nie przyniosło to jednak spodziewanych efektów. Pomimo tego, że na religię w Polsce oficjalnie uczęszcza około
93% młodzieży, trudno mówić o pogłębionej formacji młodych chrześcijan.
Założyciel ruchu oazowego i kandydat
na ołtarze ks. Franciszek Blachnicki
ostrzegał nas kiedyś przed powrotem
katechezy do szkół, twierdząc: „Zamiast wejść w inicjację chrześcijańską,
wejdziemy w wiedzę religijną”. Po latach obserwacji tego, co się dzieje z polską katechezą szkolną, a raczej lekcją
religii, wydaje mi się, że ks. Blachnicki
miał wiele racji.
Lekcja religii
– przedmiot „michałek”?
Prawdopodobnie przekaz wiedzy
religijnej w czasie lekcji religii pozostawia obecnie sporo do życzenia. Katecheci, którzy mają ambicję przekazać
uczniom jakieś podstawy dogmatyki, historii Kościoła, wiedzy biblijnej
i próbują ją egzekwować, muszą się
liczyć z niemałym trudem dotarcia do
obojętnej religijnie młodzieży. Ponadto
muszą się oni zmagać z dość niskim
poziomem kultury osobistej uczniów,
co sprawia, że dla części z nich uczenie
w szkole może być niemałą męczarnią. Być może dlatego dla utrzymania
uwagi uczniów na religii coraz popularniejsze stają się tzw. metody aktywizujące, czyli nauczanie opierające się
na bardzo często cytowanej w czasie
szkoleń katechetycznych maksymie
Konfucjusza: „Powiedz, a zapomnę,
pokaż, a zapamiętam, pozwól mi wziąć
udział, a zrozumiem”.
Jak wynika z podejścia uczniów do
religii w szkole, lekcja ta traktowana
jest jako jeden z „przedmiotów – michałków”. To, że odbywa się najczęściej
na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej, powoduje, że można się na nią
spóźnić lub z niej „zerwać”. Na religii
7
Co dalej z katechezą w szkołach?
można przygotowywać się do innych
lekcji, odrabiać zadanie domowe, zjeść
kanapkę lub posłuchać swojej „empetrójki”. Można też „za nic” dostać ocenę bardzo dobrą lub szóstkę. Nawet jedynka z religii na koniec roku niczym
nie grozi, bo z tego powodu nie można
nie zdać do następnej klasy.
Innym problemem jest miejsce,
w którym odbywają się lekcje. Większość uczniów za szkołą nie przepada,
traktują ją jako zło konieczne. W tej
sytuacji wejście religii do szkoły spowodowało „uszkolnienie” katechezy.
Z drugiej strony błędem było przerzucenie całej katechezy parafialnej dzieci
i młodzieży w rzeczywistość szkolną,
ale taki był kiedyś wymóg historyczny. Skutkiem ubocznym tego kroku
jest dzisiaj wyraźny rozbrat młodzieży
z parafiami miejsca zamieszkania, a co
za tym idzie – wyraźny spadek uczestnictwa gimnazjalistów i uczniów szkół
średnich w praktykach religijnych.
Katecheta ubezwłasnowolniony?
Znany w środowisku krakowskim
dominikanin – o. Marek Kosacz, twórca
serwisu katechetycznego www.lutownica.pl, mówi wprost, że przeniesienie
katechezy do szkół było błędem. Ojciec
Kosacz parę lat temu, za zgodą szkoły
i władz kościelnych, przeniósł katechezę z powrotem do parafii. – „Miałem już dość użerania się i uspokajania
wyluzowanych typów przez 20 minut
lekcji” – tłumaczy – „Przeniosłem religię do parafii, bo w szkole, najprościej
8
w świecie, nie radziłem sobie”.
Z drugiej strony chciałbym przytoczyć osobę z prawdziwą osobowością –
siostrę zakonną Halinę Mol, która nie
wyobraża sobie wyjścia religii ze szkoły. Ona po prostu – jak sama twierdzi
– wspaniale czuje się pośród swoich
uczniów z liceum ogólnokształcącego.
Z tego wynika, że aby uczyć w szkole nie wystarczy dobre przygotowanie
merytoryczne, czyli odbyte specjalistyczne studia. Trzeba czegoś więcej,
trzeba mieć osobowość, być katechetą
ze specyficzną charyzmą, o co nie tak
łatwo w środowisku szkolnym. Poza
tym fakt, że ktoś jako katecheta dobrze sobie radzi w jednej szkole, np.
wiejskiej, nie oznacza automatycznie,
że będzie również dobrym katechetą
w środowisku wielkomiejskim. Także
w środowisku wielkomiejskim zachodzi znaczna różnica pomiędzy nauką
religii w gimnazjum, liceum ogólnokształcącym lub szkole zawodowej.
Pozostawienie katechezy w szkole
popiera też udzielający się dość często
w stowarzyszeniu NATAN ks. Zbigniew Paweł Maciejewski. Jako sposób
na podniesienie prestiżu tego przedmiotu szkolnego proponuje wprowadzenie czegoś na kształt „ekskomuniki katechetycznej” dla niegodnych jej
uczniów. Jako argument za tym rozwiązaniem cytuje wypowiedź kard. Zenona Grocholewskiego, który w swoim
czasie zabrał głos w sprawie dopuszczania homoseksualistów do kapłaństwa: „Kościół ma święte prawo określić wymagania, jakie należy spełnić,
by zostać księdzem”. Ks. Maciejewski
pyta: – „A czy Kościół ma święte prawo określić wymagania, jakie należy
spełnić, by być katechizowanym? Teza
ks. Maciejewskiego brzmi mniej więcej tak: Kościół, by nie zdradzić swojej
misji, powinien jasno określać pewne
wymagania dotyczące udziału w katechezie. Udział w katechezie to przecież
nie prawo ucznia czy rodziców, ale zaszczyt i przywilej, który może być komuś odebrany”.
Postulat taki może być niełatwy do
zrealizowania w szkolnych warunkach.
Co bowiem zrobić z uczniem, którego
usuwa się z jednej lekcji? A może należy usunąć go w ogóle z religii, aby mieć
z nim święty spokój? Na ewangeliczne
słowa „Nie rzucajcie pereł przed wieprze” można odpowiedzieć również
ewangelicznie, że wszyscy są wezwani,
by usłyszeć Ewangelię! Przecież Jezus
mówi: „Głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”. Katecheta ma różne
sposoby dyscyplinowania uczniów.
Od upomnienia, wezwania rodziców,
zaangażowania pedagoga szkolnego,
poprzez naganę, aż do postawienia
wniosku o relegowanie ze szkoły. Nie
łudźmy się, lekcja religii jest czasem
walką toczoną dla Jezusa Chrystusa!
Prawdopodobnie lekcja religii jeszcze przez wiele lat pozostanie podstawowym miejscem spotkania młodych
z nauczaniem Kościoła. Trzeba więc
życzyć katechetom na progu nowego roku szkolnego, aby nie ustawali
w drodze. Uczenie religii na terenie
szkoły państwowej uczy mnie pokory.
Pokazuje jak bardzo – jako katecheci – jesteśmy uwarunkowani od wielu
czynników. Niejednokrotnie przecież
musimy się zmagać sami ze sobą:
z małym doświadczeniem, z chorobą,
przeziębieniem, czy przemęczeniem.
Być dzisiaj katechetą, to znaczy nie
poddawać się wobec wyzwań, które
niesie codzienna egzystencja. Żyjemy
przecież w czasach szybko postępującej laicyzacji, a w wielu rodzinach
wychowanie religijne przerzucono na
instytucję Kościoła.
Już na koniec przypomniała mi się
wypowiedź pewnego młodego księdza. Wewnętrznie przybity po pierwszym roku katechizowania, pytał: „Jak
to jest? Mamy dzieci i młodzież od tylu
lat na religii, a w dorosłe życie wchodzą jako poganie?”. Zapytałem wtedy,
co mu pomaga znaleźć siłę, by uczyć
religii dalej. „Wie ksiądz co? – odpowiedział – Kiedy już wszyscy wyszli
po rozdaniu świadectw, podeszła do
mnie jedna niepozorna dziewczyna
i powiedziała: »Proszę księdza, ja się
na księdza religii nawróciłam do Pana
Boga«”.
Na nowy rok edukacyjny 2010/11
życzę wszystkim katechetom szkolnym
wytrzymałości fizycznej i psychicznej,
i proszę, aby nieśli Dobrą Nowinę tym
wszystkim, do których zostali posłani
z mandatu Kościoła.
ks. Janusz Goraj sdb
9
Program uroczystości:
Msza św. koncelebrowana
pod przewodnictwem ks. Prałata Roberta Tyrały
przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji Muzyki Kościelnej
Uroczyste odsłonięcie Tablicy Pamiątkowej
Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski
Poświęcenie Tablicy Pamiątkowej
Wstęp. Feliks Nowowiejski - Motet Salezjański ku czci św.
Jana Bosko na chór
i organy (tekst: ks. A.
Cyranek na tle melodii ks. A.
Chlondowskiego)
wykonawcy:
Chór Dębnicki dyr. Joanna
Kuźmicz – Gutowska,
Mieczysław Tuleja – organy
Ofiarowanie. Pieśń z ludem - Pod Twą obronę
akompaniament:
Krakowska Kolejowa
Orkiestra Dęta
dyryguje Józef Bylica
Komunia.
-
Feliks Nowowiejski
-
Elevation op. 2 nr 2
Droga do światła
wykona
Jan Nowowiejski – organy
(syn kompozytora)
Zakończenie.
- Entre solennelle
Feliks Nowowiejski wykona
Jan Nowowiejski – organy
(syn kompozytora)
10
ks. prałat Robert Tyrała
Feliks Nowowiejski - Rota – wspólny śpiew
prowadzenie – Wiesław
Delimat, Krakowska Kolejowa Orkiestra Dęta, dyryguje
Józef Bylica
Koncert organowy
Feliks Nowowiejski - IV koncert organowy
cz. II Ks. Bosko wśród młodzieży
cz. III Rezurekcja na Dębnikach
wykona Bogna Nowowiejska
– organy (wnuczka kompozytora)
Zakończenie uroczystości
Wspólny śpiew
- Boże coś Polskę
akompaniament
Krakowska Kolejowa Orkiestra Dęta
dyryguje Józef Bylica
11
Feliks Nowowiejski
Nasza dębnicka Parafia wyróżnia się faktem, że w różnych okresach XX wieku zamieszkiwali ją
wielcy ludzie. Warto wspomnieć:
Karola Wojtyłę, duszpasterzy salezjanów-męczenników z okresu II
wojny światowej, sługę Bożego Jana
Tyranowskiego, który otaczał opieką jako zelator – Młodzieżowe Róże
Różańcowe i przyczynił się do duchowego ukształtowania młodego
Karola Wojtyły i innych młodych
ludzi z Dębnik. W parafii dębnickiej zamieszkiwało również wielu
ludzi nauki, wśród nich wybitny filozof Wincenty Lutosławski, a także w latach okupacji hitlerowskiej
rodzina znakomitego kompozytora
Feliksa Nowowiejskiego.
Feliks Nowowiejski urodził się
7 lutego 1877 roku w Barczewie na
Warmii. Był najstarszym dzieckiem
w rodzinie spośród dziesięciorga
rodzeństwa. Feliks od wczesnego
dzieciństwa odznaczał się talentem
muzycznym. Rodzice zauważyli
to i zapisali go do Organistowskiej
Szkoły Muzycznej w Świętej Lipce. Do tej szkoły uczęszczał przez
sześć lat (1887-1893). Po jej ukończeniu w latach 1894 do 1898 grał
w orkiestrze wojskowej w Olsztynie. W wieku 21 lat uzyskał swoją
pierwszą nagrodę na konkursie
12
kompozytorskim w Londynie za
marsz pt. „Pod sztandarem pokoju”. Następnie udał się do Berlina na
dalsze studia muzyczne. W latach
1898-1900 pełnił funkcję organisty
przy kościele p.w. w. Jakuba w Olsztynie. W roku 1900 Nowowiejski
odbył półroczny kurs muzyki liturgicznej prowadzony w duchu
odnowy cecyliańskiej w Regensburgu (Ratyzbonie). W latach 1909
do 1914 przebywał w Krakowie.
Pełnił funkcję dyrektora artystycznego, dyrygenta orkiestry i chóru
Towarzystwa Muzycznego. W Krakowie zawarł związek małżeński
z pianistką studentką Konserwatorium Muzycznego Elżbietą Mironow-Mirecką. Z tego małżeństwa
zrodziło się pięciu synów. Dwóch
z nich zostało muzykologami (Feliks i Kazimierz). Wybuch I wojny
światowej spowodował, że był zmuszony opuścić Kraków i udać się do
Berlina. Tam podjął pracę w Orkiestrze Symfonicznej. Po zakończeniu wojny w 1919 roku udał się do
Poznania i tam zamieszkał ze swoją
rodziną. W Poznaniu w roku 1920
pojął pracę dydaktyczną w miejscowym Konserwatorium Muzycznym. Uczył w nim gry organowej
i prowadził tamtejszą orkiestrę
uczelnianą. W roku 1926 Feliks
nowowiejski zrezygnował z pracy
dydaktycznej w Konserwatorium
i poświęcił się całkowicie pracy
kompozytorskiej. Uprawiał prawie wszystkie formy muzyki instrumentalnej i wokalnej. Dzieła
Jego z zakresu muzyki religijnej,
a zwłaszcza oratoria dały mu światowy rozgłos. Wśród Oratoriów
były: „Qvo vadis” (z inspiracji powieści Henryka Sienkiewicza 1903)
oraz „Znalezienie świętego Krzyża” 1905. Dzieła te wykonywano
w wielu salach koncertowych Europy i Ameryki Północnej. Kompozytor stworzył wiele pieśni religijnych
pisanych na chóry męskie i mieszane. Powstawały także: pieśni jednogłosowe z akompaniamentem
organów, 9 mszy na chór męski
i mieszany z akompaniamentem
i bez akompaniamentu, 9 koncertów organowych oraz sześć innych
form muzyki organowej. W uznaniu zasług Feliksa Nowowiejskiego na polu muzyki kościelnej papież Pius XI (1922-1939) obdarzył
kompozytora tytułem szambelana
papieskiego. Ponadto Feliks Nowowiejski był bardzo aktywny
w tworzeniu muzyki świeckiej.
Skomponował 4 symfonie, 3 poematy symfoniczne, 5 uwertur, 2
koncerty na orkiestrę symfoniczną,
6 oper i jeden balet. Dzięki jego talentowi powstało 8 utworów na fortepian, 9 utworów na różne instrumenty, 5 pieśni z towarzyszeniem
orkiestry. Przyczynił się do powstania kilku śpiewników. Gdy w 1908
roku Maria Konopnicka opublikowała wiersz „Rota”, który był sprzeciwem wobec polityki germanizacji
polaków w zaborze pruskim, Feliks Nowowiejski skomponował w
styczniu 1910 roku muzykę do tego
wiersza. Kompozycja ta została
wykonana po raz pierwszy w Krakowie 15 lipca 1910 roku. Utwór
wykonały połączone chóry, które
przyjechały do Krakowa z trzech
zaborów. Było to podkreślenie 500letnej rocznicy zwycięskiej bitwy
na polach Grunwaldu.
Wykonanie „Roty” dokonane
zostało podczas uroczystego odsłonięcia „Pomnika Grunwaldzkiego”
(w bliskości krakowskiego Barbakanu). Pomnik Grunwaldzki ufundował Ignacy Paderewski, światowej
sławy wirtuoz pianista, późniejszy
premier w rządzie polskim.
„Rota” stała się pieśnią szczególnie bliską polakom. To pieśń, która
obok hymnu państwowego „Mazurka Dąbrowskiego”, jest drugim
hymnem naszego narodu.
13
Feliks Nowowiejski
Wielka pracowitość kompozytorska i talent Feliksa Nowowiejskiego były wielokrotnie nagradzane w kraju i za granicami. Można
wymienić nagrody muzyczne przyznawane w Berlinie (1901,1902),
w Rzymie (1902), Lwowie (1918),
Warszawie (1935) i inne. Gdy w Poznaniu uroczyście obchodzono 10
lecie odzyskania niepodległości,
na stadionie sportowym „Warty”
blisko 20 tysięczny chór wielkopolskich śpiewaków wykonał utwór
Feliksa Nowowiejskiego w oparciu
o psalm 136 „Jeruzalem Ojczyzna”.
Uroczystość ta odbyła się w obecności Prezydenta Polski Ignacego
Mościckiego. Za ten utwór Feliks
Nowowiejski został odznaczony
„Orderem Komandorskim Polonia Restituta”. W 1924 w Poznaniu
w Teatrze Wielkim im. Stanisława
Moniuszki wykonano operę Feliksa Nowowiejskiego p.t. „Legenda
Bałtyku”.
W 1939 roku w okresie okupacji
hitlerowskiej naszego kraju Feliks
Nowowiejski wraz z rodziną po
raz drugi zamieszkał w Krakowie
w kamiennicy pod numerem 8 na
czwartym piętrze w mieszkaniu od
frontu budynku przy Rynku Dębnickim. W czasie pobytu w Krakowie w roku 1941 Feliks Nowowiejski
przeżył ciężkie chwile, doznał roz14
ZOSTAŃ MINISTRANTEM!!!
ległego udaru mózgu, co wiązało
się z koniecznością kilkumiesięcznego pobytu w szpitalu. Dzięki niezwykłej woli życia oraz ćwiczeniom
rehabilitacyjnym odzyskał władzę
w rękach i mógł ponownie ćwiczyć
na fortepianie i w kościele Dębnickim. Przez okres pobytu w parafii
Dębnickiej poza czasem choroby
Feliks Nowowiejski systematycznie grał w niedziele w czasie mszy
świętej o godzinie 11.30 stając się
w ten sposób honorowym organistą naszej parafii.
Po zakończeniu II wojny światowej Rodzina Nowowiejskich
przeniosła się na krótki czas do
kamienicy przy placu Inwalidów
w Krakowie, a w marcu powrócili
do swojej wilii w Poznaniu.
Feliks nowowiejski zmarł w swoim domu w Poznaniu 18 stycznia
1946 roku w wieku 80 lat. Pochowany został w grobach zasłużonych na
tzw. „Wielkopolskiej Skałce” w kościele św. Wojciecha w Poznaniu.
Opracowanie zostało sporządzone na podstawie publikacji F.M.
i Kazimierza Nowowiejskich zatytułowanej „Dookoła Kompozytora”. Poznań 1968
Ks. prof. Tadeusz Przybylski SDB
Może i Ty chcesz dołączyć
do grona ministrantów?
Coś o obowiązkach kandydata
Jeżeli chcesz zostać ministrantem najprostszym i najlepszym sposobem, jest
przyjście do kościoła (do zakrystii – tego
miejsca, skąd na mszę wychodzi kapłan
z ministrantami) i zapytanie kogokolwiek tam obecnego. Jeżeli zdecydowałeś
się już wstąpić do służby ołtarza następnym krokiem będzie spotkanie i rozmowa z księdzem Tadeuszem, opiekującym
się kandydatami, ministrantami i lektorami. Ksiądz powie ci dokładnie, kiedy
kandydaci mają swoje spotkania, pokaże
ci te miejsca, które będą dla ciebie ważne
(szczególnie zakrystię dla ministrantów)
i opowie to wszystko, co na początek powinieneś wiedzieć. Okres kandydatury
jest czasem, który ma przygotować cię
do właściwego wypełniania tych obowiązków, które jako ministrant będziesz
miał. W tym czasie nauczysz się służenia i tych rzeczy, które każdy ministrant
powinien umieć. Nie bój się jednak – to
nie szkoła, tu nie będzie klasówek, pytań przy tablicy i jedynek w dzienniku.
Zobaczysz też, że tego, czego musisz się
nauczyć nie ma wcale aż tak dużo. Przez
okres kandydatury zobaczysz też, czy
rzeczywiście chcesz być ministrantem,
czy podoba ci się to i czy będziesz umiał
pogodzić obowiązki ministranta i swoje
inne powinności.
Raz w tygodniu będziesz musiał poświęcić trochę czasu na zbiórkę. Oprócz
tego w każdą niedzielę (oprócz tych,
w które będziesz na przykład chory
albo będziesz gdzieś z rodzicami wyjeżdżał) będziesz przychodził do kościoła
na jedna ze mszy. Będziesz wtedy stał
przy ołtarzu, na pewno widziałeś nie raz
w kościele chłopców ubranych w szarfy,
stojących obok ministrantów – to są właśnie kandydaci. Oprócz mszy niedzielnej
powinieneś przychodzić na msze w tygodniu. Jeśli w tym czasie masz jakieś
inne zajęcia, nic nie szkodzi – przyjdź do
kościoła, kiedy będziesz mógł. Na tym
właściwie kończą się twoje obowiązki
jako kandydata. Jeśli będziesz chciał, będziesz miał czas i będziesz mógł (odrobione lekcje, w domu zrobione wszystko
to, o co proszą cię rodzice) możesz oczywiście przyjść na jakąkolwiek inną mszę
albo nabożeństwo w tygodniu. Jeżeli
masz już trochę więcej lat i uważasz, że
w twoim wieku ubieranie się w szarfę jak
kandydat to obciach, a chciałbym zostać
ministrantem – nie martw się tylko najlepiej przyjdź i porozmawiaj z księdzem
opiekunem.
Spotkania dla kandydatów odbywać się będą w każdą środę o godzinie
19.00. Jeżeli nie możesz przyjść w środę to zgłoś się w niedzielę przed Mszą św.
na której będziesz obecny. Serdecznie cię zapraszam.
Ks. Tadeusz Augustyn
Opiekun LSO
15
Gdynia Orłowo 19 – 29 lipca
2010r. – schola „Cilli cili”
Dnia 19 lipca rozpoczęła się nasza
wakacyjna przygoda. Pobudka o 4.45
by zdążyć na pociąg relacji Kraków
– Gdynia, a byli tacy co z przejęcia
nie spali całą noc! Na peronie, po sygnale odjazdu pozostali nasi kochani
Rodzice zatrwożeni o nasz los! – a w
pociągu: kanapki, parówki i beziki,
które przeżyły 3 krotne miażdżenie
i wykruszone na dobre rozsypały
się po sukience Karoliny:) i została
„słodka”!
O 1600 byliśmy na miejscu czyli
w Gdyni Orłowie. Niebo błękitem
swoim zaskakiwało, tak jak „fototapeta” lazurowego wręcz morza! Nie
tracąc czasu udaliśmy się na Skwer
Antoniego Suchanka, plażę i oczywiście molo! Na brzegu czekały już
mewy, kaczuchy i ptasiory. Fale zostały przez „Rude” nazwane Irusiami – codziennie szukały ich na morzu. („Rude” to Basia, Ania, Wiktoria
i Zuza przez kolor włosów! )
Zaraz po przyjeździe ogłoszono
konkurs czystości. Wszyscy się bardzo starali! Ale tylko czyściochy zostały nagrodzone. Sobotnie porządki
wykończyły wszystkich a szczególnie tych, którzy leżeli na odkurzaczu.
Wiecznym dyżurnym w zmywaniu
był Szymon i wiernie towarzyszyły
mu jego rówieśniczki. Pani Agnieszka mieszkała w „pokoju zwierzeń”
tam przychodził każdy kto potrzebował przytulenia, bądź rady. Ona też
okazała się walczącą lwicą w obronie
naszej stając, gdy w Oceanarium spotkaliśmy „pytona”.
Na plaży codziennie zażywaliśmy
kąpieli i nie tylko słonecznych. Du16
żym zdziwieniem dla gapiów była
siostra w morzu, widoczne były tylko ramiona i welon, a po wyjściu z
wody długo suszył się habit oczywiście na właścicielce. Już pierwszego
dnia zgubiliśmy piłkę plażową Karo,
budowaliśmy z piachu tunele i twierdze warowne, byli tacy co cierpieli na
permanentny brak bursztynów, i ci
którzy próbowali przeskoczyć fale.
Najpiękniejszy był wschód słońca. Siostra zbudziła nas o 3.55 i maszerowaliśmy! Czekając na słonecz17
Gdynia Orłowo 19 – 29 lipca 2010r. – schola „Cilli cili”
ko zdrzemnęliśmy się troszeczkę
na molo. Gdy obiekt naszego zainteresowania zdecydował się wyjrzeć
nad taflę wody zajęci byliśmy ważką
o niespotykanej „urodzie”. Już nigdy nie powtórzyliśmy tego wyczynu chociaż chodziliśmy wcześnie
spać – zachowywaliśmy ciszę nocną
i o 22.00 grzecznie zasypialiśmy po
wieczornych spacerach plażą. Przypomnieć trzeba wyjątkowe wyjście,
podczas którego Karolina ześlizgnęła się do wody z dużego kamienia, a
siostra miała wtedy powiedzieć: „Nie
nasze dziecko w dżinsach wpadło do
wody!”
Miło wspominamy kino domowe
a w nim rozmaitości; Św. Antoni, noc
w hotelu i inne oraz karaoke gdzie hitem została „Biała armia” Zawarliśmy
znajomość z mieszkańcem naszego
ogrodu, małym jeżem dla niego ów
dzień nosił tytuł „życie i śmierć”.
Siostra nie miała dla nas czasu, z
Panią Agnieszka piła szybką kawę,
a my w tym czasie mieliśmy przymusowa sjestę. Gdy wyruszyliśmy
do Gdyni jednej z dziewczyn, przy
wsiadaniu do szybkiej kolejki wpadł
klapek na tory i bohaterem okazała
się sister , wstrzymała odjazd kolejki!
W Gdyni podziwialiśmy piękne statki i jachty a tramwajem wodnym płynęliśmy na Hel. Na pokładzie jedna
z nas zastanawiała się czy rozdadzą
nam koła ratunkowe ! Na helu zwie-
dziliśmy najwyższą latarnię, frajdę
sprawiały liczne schody, a nie koniecznie widoki. Tam dokonaliśmy
olbrzymich zakupów!
Ksiądz Proboszcz w Orłowie
zaskoczony był naszym czynnym
udziałem w Eucharystiach. Spodobał
Mu się nasz głośny śpiew!
Podziwialiśmy tez piękno miasta Gdańsk, tam też braliśmy udział
w pokazie wykonywania pysznych
cukierków z „świnką”. To wcale nie
przypadek że przed jedzeniem mo18
dliliśmy się słowami hrum, mniam,
mniam, mniam....... ! Ciastek, owoców i pysznych gofrów nam nie brakowało. I chociaż jak twierdziły starsze dziewczyny „to jest głupie” to
nam się podobało!
Wrócić trzeba było 29 lipca do Krakowa. Szybko minęły dni wspólnej
radości i tęsknoty szczególnie Waldka. Chociaż nie zdążyliśmy zrealizować programu z Ks. Bosko to wiemy
że nauczyliśmy się radości bycia dla
siebie darem!
19
Gdynia Orłowo 19 – 29 lipca 2010r. – schola „Cilli cili”
Z WIELKĄ WDZIECZNOŚCIĄ
NASZE SERCA KIERUJEMY DO
NASZEGO KS. PROBOSZCZA JANA
DUBASA, DZIĘKUJEMY ZA SPONSOROWANIE ATRAKCJI KTÓRE
STAŁY SIĘ NASZYM UDZIAŁEM! !!!
20
A ja niżej podpisana dziękuję
CAŁEJ SCHOLI!!! Dzięki WAM KOCHANE za wszystko co było naszą
radością i budowaniem mocnych
więzi! .
s. Anita
21
KRAKTURS
30-105 KRAKÓW, ul. Kociuszki 21, Tel. (012) 421-92-66,
www.krakturs.com.pl; pielgrzymki@ krakturs.com.pl
PARAFIA ŚWIĘTEGO STANISŁAWA KOSTKI
W KRAKOWIE
oraz
BIURO PODRÓŻY KRAKTURS
zapraszają
Pielgrzymka do Włoch
15.X – 23.X.2010
Cena 1682 zł
Cena zawiera:
• 8 noclegów na terenie Włoch – hotele **/*** - pok. 2, 3, osobowe
z łazienkami
•Ubezpieczenie
• 8 śniadań i 8 obiadokolacji
• Przejazd autokarem z klimatyzacją, toaletą, barem i video
• Opiekę pilota, przewodnika i księdza.
Zapisy na pielgrzymkę przyjmuje:
ks. Janusz Goraj, tel. kom. 605-618-453
Cena nie zawiera:
wstępów do zwiedzanych obiektów, kosztów przewodników miejscowych
biletów komunikacji miejskiej w Rzymie, napoi do obiadokolacji, świadczeń nie wymienionych w ofercie (65 euro).
22
1 dzień
15.X.
piątek
Podstawienie autokaru na godz. 5:30 Msza św. o godz.6:00 - Salezjanie, ul. Konfederacka 6; Kraków. Wyjazd o godz.6:30.Przejazd przez
Czechy, Austrię do Włoch do hotelu ok. Tarvisio. Obiadokolacja, nocleg.
2 dzień
16.X
sobota
Śniadanie,(lunch packiet) Wcześnie rano przejazd do Teportii. Rejs
statkiem do Wenecji - Msza św. w Bazylice Św. Marka Ewangelisty.
Zwiedzanie: Bazylika i Plac św. Marka, Pałac Dożów (z zewnątrz) Most
Westchnień, Ponte Rialto. Przejazd do Padwy. Nawiedzenie Bazyliki
św. Antoniego. Obiadokolacja, nocleg, ok. Rimini.
3 dzień Śniadanie, Przejazd do Loreto - nawiedzenie Sanktuarium. Przejazd
17.X
do Manopello - miejsca przechowywania Cudownego Oblicza – Vero
niedziela Nica, przejazd do Lanciano – miejsca Cudu Eucharystycznego - Msza
św. Obiadokolacja, nocleg ok. S. G. Rottondo.
4 dzień Śniadanie, Nawiedzenie San Giovanni Rotondo. Nawiedzenie Grobu
18.X.
Św. Ojca Pio.- Msza św., po Mszy św. zwiedzanie miejsc związanych
poniedz. z Ojcem Pio. Przejazd do Sanktuarium Św. Michała w Monte San Angelo, - nawiedzenie Sanktuarium - modlitwa. Obiadokolacja i nocleg
w hotelu w ok. Sorento.
5 dzień
19.X
wtorek
Wczesne śniadanie, przejazd do Pompei - zwiedzanie wykopalisk,
przejazd na Monte Cassino. Modlitwa przy grobach Żołnierzy Polskich. Zwiedzanie Opactwa Benedyktynów, oraz Sanktuarium M.B.
Różańcowej. Obiadokolacja, nocleg ok. Rzymu.
6 dzień
Śniadanie, przejazd do Rzymu, udział w Audiencji Generalnej, (przy
pobycie Ojca Świętego w Rzymie) zwiedzanie Rzymu Antycznego Pl. Wenecki, Kapitol, Forum Romanum, Koloseum
(z zewnątrz). Nawiedzenie Bazylik: Jana na Lateranie i Św. Schody
oraz Santa Maria Maggiore, Bazylika św. Pawła za Murami, obiadokolacja, nocleg ok. Rzymu
20.X.
środa
7 dzień Śniadanie,(lunch packiet). Przejazd do Rzymu, Msza św. w Watykanie, nawiedzenie Bazyliki św. Piotra, wraz z Grotami Watykańskimi,
21.X.
czwartek modlitwa przy grobie Jana Pawła II. Zwiedzanie - Piazza Navona,
Panteon, Fontanna di Trevi, Plac Hiszpański ze słynnymi schodami.
Obiadokolacja, nocleg.
8 dzień
22.X
piątek
Śniadanie, Przejazd do Asyżu, Msza św. w Bazylice św. Franciszka.
Nawiedzenie Dolnej i Górnej Bazyliki św. Franciszka, spacer do św.
Klary. Nawiedzenie, Santa Maria degli Angeli, Przejazd do hotelu
w ok. Tarvisio.
9 dzień
23.X.
sobota
Śniadanie, wyjazd w drogę powrotną.Msza św. w Sanktuarium Maryjnym w ok. Worten (Klagenfurt)
Powrót w godz. wieczornych.
23
SALTROM ZAPRASZA
Salezjański Ruch Troski o Młodzież
ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00
www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected]
...I PO WAKACJACH...
SALTROM U PROGU NOWEGO ROKU SZKOLNEGO
Niektórym minęły zdecydowanie zbyt szybko, innym pod koniec
już się raczej dłużyły. Jeszcze inni pocieszają się jedynie myślą, że
następne będą już za 10 miesięcy i właśnie uroczyście zaczęli odliczanie dni... Ale jakiekolwiek by były nasze wspomnienia po wakacjach, na pewno dni te pozostawiły po sobie wiele niezapomnianych,
uwiecznionych na zdjęciach chwil i nowych znajomości. Może również trochę bąbli - pamiątek po komarach, może jakieś otarte kolano,
spalony słońcem nos czy podarte w akcji przechodzenia przez płot
krótkie spodenki...
Cóż, my jednak zamiast wzdychać z żalem za dniami, które już minęły, myślimy o tym, co przed nami – o nowym roku szkolnym.
Saltrom ma w nim dla was wiele ciekawych propozycji, z których
naprawdę warto skorzystać...
ŚWIAT DZIECKA
dzieci w wieku 6–13 lat, pn.-pt. w godz. 14.30–18.30
Świetlica dla dzieci, gdzie razem uczymy się, odrabiamy zadania domowe, ale także spędzamy czas wolny w sposób aktywny i twórczy.
Organizujemy zajęcia: muzyczne, plastyczne, teatralne, sportowe,
taneczne i językowe. Raz w tygodniu spotykamy się na wspólnej
Mszy Świętej i zajęciach programowych z psychologiem. Jeździmy
wspólnie na wycieczki, spędzamy razem wakacje i ferie.
ORATORIUM PRZY RÓŻANEJ
młodzież w wieku 14–19 lat, pn.-pt. w godz. 15–20
W myśl wychowania salezjańskiego Oratorium jest domem, który przygarnia, parafią, która ewangelizuje i prowadzi do wzrostu
24
w wierze, szkołą, która przygotowuje do życia oraz podwórkiem,
gdzie spotykają się przyjaciele i żyją radośnie. Oratorium to miejsce,
gdzie można odrobić lekcje, w miłej atmosferze spotkać się z rówieśnikami, skorzystać z internetu, zagrać w bilard, piłkarzyki, szachy,
obejrzeć film. Organizujemy zajęcia z tańca nowoczesnego i towarzyskiego, zajęcia sportowe m.in. siatkówka, siłownia, piłka nożna,
koszykówka oraz zajęcia teatralne i muzyczne – posiadamy w pełni
wyposażoną salę muzyczną. Opiekę wychowawczą w Oratorium
sprawują Salezjanie, wychowawcy i wolontariusze.
KOREPETYCJE ZA JEDEN UŚMIECH
bezpłatne, indywidualne lekcje prowadzone przez wolontariuszy
dla dzieci i młodzieży
Korepetycje odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach
dostosowanych do możliwości ucznia i korepetytora w sali przygotowanej do nauki. Jesteś uczniem – uzyskasz pomoc; masz czas – zostań korepetytorem.
YACHT CLUB SALTROM
młodzież, studenci Msza Święta i spotkanie niedziela godz. 18
Organizujemy spotkania żeglarskie, szkolenia, rejsy śródlądowe
i morskie oraz „wakacje pod żaglami”. Naszym celem jest kształtowanie charakterów, promocja aktywnego i zdrowego stylu życia
w harmonii z naturą.
DOŻYWIANIE
dzieci, młodzież i rodziny
Zapewniamy codzienny posiłek dla uczestników naszych świetlic.
W ramach współpracy z Bankiem Żywności przekazujemy żywność
potrzebującym.
PUNKT PORADNICTWA
dzieci, młodzież i rodziny
Bezpłatny punkt poradnictwa i konsultacji psychologiczno – pedagogicznej, w którym można uzyskać wsparcie, pomoc oraz informacje, gdzie szukać kontaktu ze specjalistami z różnych dziedzin.
25
SALTROM ZAPRASZA
WOLONTARIAT PO GODZINACH
czwartki godz. 19 – spotkania dla wolontariuszy angażujących się
w działalność Saltromu
W każdy czwartek miesiąca inna propozycja: spotkanie imieninowe
wolontariuszy, Msza Święta i śpiewo-granie, zajęcia tematyczne, integracja. Wolontariusze to osoby, które poprzez działanie wprowadzają w życie własne aktywności lub uczestniczą w realizowanych
przez nas projektach.
Wolontariusze działają jako:
• wychowawca w świetlicy Świat Dziecka
• wychowawca w świetlicy Oratorium przy Różanej dla młodzieży
• wychowawca, żeglarz, trener w czasie obozów letnich i zimowych
• korepetytor w programie „Korepetycje za jeden uśmiech”
• realizator własnych pomysłów na rzecz dzieci i młodzieży
Wolontariat to możliwość odkrycia własnego potencjału, dołącz do
nas i sprawdź się!
WOLONTARIAT EUROPEJSKI
oferta dla każdego w wieku 18–30 lat, czas trwania projektów od 4
tygodni do 12 miesięcy
Jesteśmy akredytowaną organizacją wysyłającą wolontariuszy
z Polski do krajów Unii Europejskiej i innych krajów partnerskich
w ramach Akcji 2 Programu „Młodzież w Działaniu”. Współpracując z organizacjami goszczącymi m.in. z Anglii, Turcji, Portugalii,
Izraela, realizujemy misję Wolontariatu Europejskiego, którą jest:
„współpraca organizacji i wolontariuszy z różnych krajów, aby uczyć
się od siebie nawzajem poprzez wymianę doświadczeń i razem zrobić coś pożytecznego na rzecz społeczności lokalnej”.
Szczegóły na stronie www.saltrom.krakow.pl
oraz pod numerem tel. 12 269 30 00
Zaproszenie
na XVIII Pielgrzymkę Rodzin
do Kalwarii Zebrzydowskiej
Drogie rodziny Archidiecezji Krakowskiej,
Zapraszam was na coroczną pielgrzymkę do Kalwarii
Zebrzydowskiej w niedzielę 12 września 2010 r.
Nasze pielgrzymowanie rozpoczniemy Drogą Krzyżowa
o godzinie 9.00 przy Kaplicy Piłata. Pomoże ono nam zrobić
rachunek sumienia z wierności i szacunku do dwóch wielkich
darów Boga – miłości i życia. O godzinie 11.00 będzie uroczysta Msza święta przy ołtarzu polowym w intencji wszystkich
rodzin naszej Archidiecezji.
Przybądźcie do Kalwarii przynosząc ze sobą krzyż z waszego domu, który w czasie Mszy świętej zostanie pobłogosławiony, by w codziennym życiu pomagał przyjmować „mądrość
krzyża”. Będziemy się modlić, by krzyż uczył małżonków miłości i wierności do końca, oraz otwarcia na dar życia; by krzyż
stał się nauczycielem miłości dla wszystkich członków rodziny.
Obecność Bożej Matki na dróżkach kalwaryjskich na pewno
nam w tym pomoże.
Drogie rodziny – jesteście przyszłością Kościoła i Ojczyzny.
Jesteście w moim sercu – w sercu Biskupa! Czekam na Waszą
obecność w niedzielę, by razem z wami u stóp Pani Kalwaryjskiej, prosić Ojca niebieskiego, aby małżeństwa i rodziny naszej Archidiecezji odkryły w krzyżu potęgę Bożej miłości.
Kapłanów, osoby zakonne i doradców życia rodzinnego
proszę o przygotowanie pielgrzymki i wspólną modlitwę z rodzinami w parafiach i w Kalwarii Zebrzydowskiej w dniu pielgrzymki.
Na trud pielgrzymowania z serca błogosławię
ZAPRASZAMY!
26
Stanisław kard. Dziwisz
Metropolita Krakowski
27
Dziękuję
Proszę
Z życia Zespołu Charytatywnego
Pieniądze możecie wpłacać na konto Fundacji „Szkoła bez barier”
na rzecz Edukacji Dzieci i Młodzieży ze Sprzężonymi Niepełnosprawnościami. Al. Dygasińskiego 25, 30-820 Kraków.
Bank Handlowy w Warszawie S.A.
Nr konta: 84 1030 1508 0000 0008 0225 4032
Tytułem: WINDA – DAMIAN GRZELAK
Każda kwota ma znaczenie.
Na blog’u http://damianno.blogspot.com/ znajdziecie więcej informacji dotyczących Damiana, jego aktualnej sytuacji, zdjęcia, dane do
subkonta.
1. Informujemy, że Punkt Odzieżowy działający w podziemiach
naszego kościoła wznawia po wakacjach swoją działalność.
Przyjmowanie – w poniedziałki od 16.00 do 18.00, wydawanie –
w czwartki od 16.00 do 18.30.
Prosimy prześlijcie tę wiadomość Waszym znajomym, może
ktoś z Nich również zechce pomóc Damianowi.
2. We wrześniu w czwartki: 2,16 i 30 będą „dni otwarte” Punktu
Odzieżowego naszej parafii. Zapraszamy wszystkich potrzebujących w godzinach od 16.00 do 18.30
Agnieszka Żychowicz
Marcin Merynda
Krystian Truchalski
3. Prosimy o datki na konto dla 17-letniego Damiana, naszego
niepełnosprawnego parafianina.
Oto tekst jaki otrzymaliśmy:
Kącik dla dzieci
Szanowni Państwo!
Drogie Dzieci
Dzisiaj chcielibyśmy Was prosić o pomoc dla naszego ucznia.
Damian jest już prawie dorosłym mężczyzną, od urodzenia sparaliżowanym, poruszającym się na wózku inwalidzkim. Aby mógł wyjść
z mieszkania na 1 piętrze i pójść na spacer, dojechać do szkoły, do
lekarza... niezbędna jest winda. Jest już za ciężki, aby tak jak dotychczas mama wynosiła go na rękach. Niestety koszt zakupu i montażu
windy znacznie przekracza możliwości mamy, która sama opiekuje
się synem. PFRON dofinansowuje 70% wartości inwestycji, jednak
potrzebne jest jeszcze 26 tys. zł. Wierzymy, że z Państwa pomocą
uda się zgromadzić tę sumę i spełnić marzenie Damiana. Od nas
Wszystkich zależy czy Damian będzie mógł korzystać z uroków życia,
czy resztę dni spędzi w czterech ścianach swojego 20 metrowego
mieszkania. Prosimy o wsparcie finansowe.
Czas wakacji dobiegł końca. Rozpoczął się nowy
rok szkolny- czas nauki. Wykorzystajmy ten czas
owocnie. Starajmy się pogłębić wieź z Jezusem
Chrystusem, przez uczestnictwo w katechezie i nade
wszystko w liturgii eucharystycznej.
Na progu nowego roku wszystkim życzę samych
dobrych ocen – szczęść Boże.
28
29
tydzień w modlitwie
5 IX 2010 – 23 Niedziela Zwykła,
Czyt.: Mdr 9, 13-18b;
Ps 90, 3-4. 5-6. 12-13. 14 i 17;
Flm 9b-10. 12-17; Łk 14, 25-33;
700 · w int. śp. Stefani Tobiasz,
· w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
830 · w intencji naszej Ojczyzny, o pomyślność dla niej i mądrość Bożą dla rządzących,
· w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Rozalii i Zbigniewa Broszkiewiczów, w rocznice śmierci,
1130 · w intencji Parafian,
· w int. śp. Piotra i Zofii Hajduków w 1
rocz. śm. oraz córki Liliany w 33 rocz.
śm.,
1300 · w int. śp. Katarzyny Karp w 7 rocz.
śm.,
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
1800 · w intencji działkowiczów R.O.D. Dębniki,
7 IX 2010
Czyt.: 1 Kor 6, 1-11;
Ps 149, 1-2. 3-4. 5-6a i 9b;
Łk 6, 12-19;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
800 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1800 ·
9 IX 2010
Wspomnienie bł. Anieli Salawy, dziewicy,
Czyt.: 1 Kor 8, 1b-7. 10-13;
Ps 139, 1-3. 13-14ab. 23-24;
Łk 6, 27-38;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
800 · w int. śp. Mariana i Zofii,
· w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1800 · w int. śp. rodziców Romana Zająca
w 61 rocz. sm. i Heleny Zając w 33
rocz. śm., oraz męża, ojca, dziadka,
Juliusza Michno w 18 rocz. sm.,
11 IX 2010
Czyt. 1 Kor 10, 14-22;
Ps 116B, 12-13. 17-18; Łk 6, 43-49;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
800 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1600 · w intencji Ojczyzny i mieszkańców
miasta Krakowa,
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w intencji Alicji i Macieja, o zdrowie,
6 IX 2010
Czyt.: 1 Kor 5, 1-8; Ps 5, 5-6a. 6b-7. 12;
Łk 6, 6-11;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
800 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1800 ·
8 IX 2010
Święto Narodzenia
Najświętszej Maryi Panny,
Czyt.: Mi 5, 1-4a; Ps 13, 6; Rz 8, 28-30;
Mt 1, 1-16. 18-23;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Walerii, Jana, Genowefy,
Kazimierza i Józefy, o pokój i szczęście wieczne,
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
800 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w int. śp. Marii Szymańskiej,
· w int. śp. Wojciecha Kościuszko,
10 IX 2010
Czyt.: 1 Kor 9, 16-19. 22-27;
Ps 84, 3-4. 5-6. 12; Łk 6, 39-42;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
· w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
800 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 ·
12 IX 2010 – 24 Niedziela Zwykła,
Czyt.:Wj 32, 7-11. 13-14;
Ps 51, 3-4. 12-13. 17 i 19;
1 Tm 1, 12-17; Łk 15, 1-32;
700 · w int. śp. Krzysztofa Krężałka (gregoriańska),
830 · w int. śp. Danuty Kościk (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Heleny Tobiasz,
1130 · w intencji Parafian,
1300 · w int. śp. Bogusława Ożoga (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Wagi (gregoriańska),
1800 · w int. śp. Adama Giełżeckiego,
30
31
Ogłoszeniaparafialne
23 NIEDZIELA ZWYKŁA
1.W dniu dzisiejszym w naszej parafii
gościmy ks. Zygmunta Tokarza, saletyna, który wygłosi dla naszej parafii
w listopadzie b.r. Misje święte. Obejmujemy modlitwą: misjonarzy, którzy
przybędą do naszej parafii wraz z ks.
Zygmuntem oraz całą naszą parafię.
Od tej niedzieli wracamy do zwyczajnego rozkładu Mszy św.: 7.00; 8.30;
10.00; 11.30; 13.00; 18.00. Dziś
zmiana tajemnic Żywego Różańca
i adoracja Najświętszego Sakramentu o godzinie 17.00.
2.Dzisiaj szczególnie witamy ks. Andrzeja Gołębiowskiego, który pełni
w naszej parafii funkcję duszpasterza młodzieżowego oraz katechety
w ZSŁ. Życzymy ks. Andrzejowi wielu
sił, owocnej pracy i codziennej Bożej
opieki.
3.Duszpasterstwo Akademickie „Ziemia Boga” działające w Krakowie przy
ul. Tynieckiej 39, zaprasza studentów
na rekolekcje, które odbędą się od
19 do 26 września w Rycerskiej Górce. Zapisy i szczegółowe informacje
udziela ks. Stanisław Mierzwa rektor
kościoła MB Wspomożenia Wiernych
na Łosiówce (tel. (12)2663611).
4.W miesiącu październiku odbędzie
się organizowana przez naszą parafię pielgrzymka do Włoch. Jest
kilka wolnych miejsc. Szczegółowe
informacje na ten temat znajdują się
w Dębnickim Dzwonie oraz na kartkach położonych z tyłu kościoła.
5.Składka z dzisiejszej niedzieli przeznaczona jest na inwestycje.
5
wrz e s i e ń
2010
6.W najbliższy piątek 10 września na
mszy św. o godzinie 18.00 wystąpi
chór „Cordiale Coro” z Aleksandrowa Kujawskiego. Będzie to występ
w hołdzie Janowi Pawłowi II.
7.Dnia 11 września b.r. w naszym kościele po mszy św. o godzinie 16.00
odsłonięta i poświęcona zostanie
tablica
dedykowana
wybitnemu
kompozytorowi Feliksowi Nowowiejskiemu. Tej podniosłej uroczystości
patronują: Ks. Kardynał Stanisław
Dziwisz oraz Prezydent Krakowa
Jacek Majchrowski. Szczegóły dotyczące uroczystości znajdują się
w Dębnickim Dzwonie.
8.W przyszłą niedzielę 12 września ks.
Kardynał zaprasza rodziny z naszej
parafii do udziału w XVIII Pielgrzymce Rodzin Archidiecezji Krakowskiej
do Kalwarii Zebrzydowskiej. Myślą
przewodnią pielgrzymki są słowa:
„KRZYŻ ŚWIADKIEM MIŁOŚCI”.
Wspólna modlitwa będzie świadectwem o naszej wdzięczności za dary:
życia i miłości.
9.Pierwsze spotkanie dla uczniów klas
I i II gimnazjum przygotowujących się
do przyjęcia sakramentu bierzmowania odbędzie się w najbliższą niedzielę 12.09 br. Rozpoczęcie regularnych
spotkań Mszą św. o godzinie 10.00,
po której zapraszamy młodzież na
spotkanie organizacyjne.
10. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej.
Ks. Jan Dubas, proboszcz
Redakcja:
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/
32
koszt.wydania 0,90 zł