Od audytu do biznesu

Transkrypt

Od audytu do biznesu
Od audytu do biznesu
04/2014
PLUS
Spis treści
04 Sprzedaż multikanałowa.
Nowe podejście w handlu detalicznym
15 Ile kosztują sprawozdania finansowe
spółek publicznych?
21 Portfel pełen długów, czyli jak wyceniać wierzytelności nabywane w celu windykacji
26 Bonusy zakupowe a wycena zapasów
31 Łączenie spółek metodą łączenia udziałów, czyli połączenia pod wspólną kontrolą
Szanowni Państwo
W nowy rok weszliśmy z wielkimi nadziejami związanymi
z naszą gospodarką. Wszystkie przewidywania
specjalistów wskazują, że pod względem wzrostu
gospodarczego bieżący rok ma być lepszy od poprzedniego.
Nowa perspektywa budżetu Unii Europejskiej,
ponownie hojna dla naszego kraju, w powiązaniu
z naszymi dobrymi doświadczeniami z poprzedniej,
dodatkowo poprawia nasze oczekiwania co do przyszłości.
Spowolnienie wzrostu lub wręcz kryzys na rynku
europejskim, tak ważnym dla naszych przedsiębiorców,
sprawił wielu firmom problemy, ale równocześnie
wymusił na nich działania optymalizacyjne oraz skłonił
do intensywnego poszukiwania nowych rynków zbytu
poza Europą. Jestem przekonany, że do lepszych czasów
jesteśmy – jako przedsiębiorcy – dobrze przygotowani.
Mądrzejsi o doświadczenia ostatnich lat z nadzieją
możemy spoglądać nie tylko na rozpoczęty już rok,
ale i następne jako te, które przyniosą nam sukces.
Tak biznesowi, jak i społeczeństwu.
W Grant Thornton również spoglądamy w przyszłość,
tę bliższą i dalszą, z nadziejami. Dobra sytuacja naszych
klientów i ich sukcesy są naszymi sukcesami i pozwalają
nam również się rozwijać. W ostatnich dwóch dorocznych
rankingach audytorów publikowanych przez dziennik
„Rzeczpospolita” utrzymaliśmy zaszczytne piąte miejsce
wśród firm audytorskich, wzmacniając swe miejsce na
rynku jako realna alternatywa dla największych.
Rok poprzedni był dla nas również rokiem sukcesu
w wymiarze globalnym. Sieć Grant Thornton uzyskała
prestiżowy tytuł „Network of the Year 2013” nadawany
przez branżowy International Accounting Bulletin.
Cieszymy się niezmiernie, iż kontynuacja organizowanego
przez nas Forum Przedsiębiorców Grant Thornton
– corocznego spotkania ludzi prywatnego biznesu
spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem i po raz kolejny
okazała się strzałem w dziesiątkę. Z niecierpliwością
czekamy na tegoroczną edycję, która będzie miała
miejsce 24 kwietnia. Już teraz warto zarezerwować
sobie ten dzień w kalendarzu. Temat tegorocznej edycji
to „Wbrew stereotypom – innowacja drogą do rozwoju”.
W numerze magazynu PLUS, który oddajemy do
Państwa rąk, znalazło się miejsce na artykuły poświęcone
nie tylko rachunkowości i sprawozdawczości finansowej.
Bartosz Uchman zajął się analizą rynku sklepów
internetowych. Opisuje w nim pojęcie sprzedaży
multikanałowej oraz wyzwania jakie stają przed
spółkami handlowymi szukającymi nowego podejścia
do sprzedaży detalicznej. Sprawozdaniami finansowymi
spółek publicznych zajęła się Monika Kowalewska, która
w swoim artykule poruszyła problem rzeczywistych
kosztów sporządzenia dobrego sprawozdania finansowego
w kontekście działań Komisji Nadzoru Finansowego.
Sposobowi rozliczenia połączeń spółek znajdujących się
pod wspólną kontrolą swój artykuł poświęciła Maria
Biela, a technicznym zagadnieniem ujmowania bonusów
zakupowych w wycenie zapasów zajęła się Renata
Art-Franke. Artykuł Marcina Wojtkowiaka „Portfel pełen
długów” bynajmniej nie dotyczy ujmowania i wyceny
zobowiązań. Jest to praca opisująca dylematy związane
z zasadami ujmowania i wyceny wierzytelności
nabywanych w celu windykacji.
Mam nadzieję, że tak różnorodna tematyka zagadnień
przedstawionych w niniejszym wydaniu PLUSa okaże się
dla Państwa ciekawa i inspirująca. Życzę powodzenia
w roku 2014.
Jan Letkiewicz
Partner Zarządzający
Departament Audytu
PLUS 3
Sprzedaż multikanałowa
Nowe podejście w handlu detalicznym
Rynek detaliczny
ciągle się zmienia
Czy jest o co walczyć?
Rynek e-commerce w liczbach
Rynek detaliczny ulega ciągłym zmianom
determinowanym postępem technicznym oraz
uwarunkowaniami ekonomicznymi.
Dzisiejsze innowacyjne firmy detaliczne opierają
swoją sprzedaż już nie tylko na tradycyjnych sieciach
sklepów wspieraną przez sklep internetowy, ale idą
dalej i tworzą aplikacje mobilne na smartfony i tablety
oraz są aktywne na portalach społecznościowych.
W ten sposób firmy reagują na nowego konsumenta,
który dzięki wykorzystaniu zdobyczy techniki jest
zawsze podłączony do Internetu i ulega treściom,
jakie tam znajduje.
Z drugiej strony, dzisiejszy konsument, ze względu
na sytuację gospodarczą oszczędniej i rozważniej
gospodaruje swoim dochodem, co powoduje, że rośnie
presja na cenę i osłabia się przywiązanie do marki.
Niniejszy artkuł przedstawia nowe multikanałowe
podejście do handlu detalicznego oparte na integracji
tradycyjnych kanałów dystrybucji z nowymi formami
sprzedaży i komunikacji z klientem. Wskazuje na
szanse i zagrożenia, jakie niosą ze sobą te nowe
formy, a także zwraca uwagę na to, że komunikacja
z klientem powinna być prowadzona w spójny sposób,
bez względu na wybrany kanał.
Dane dotyczące polskiego rynku e-commerce
(e-handlu) są obiecujące: w 2012 r. sprzedaż
internetowa osiągnęła kwotę ponad 4,8 mld USD,
co stanowiło 4,6% całkowitej sprzedaży detalicznej
w Polsce.
Wzrost sprzedaży internetowej w okresie
ostatnich 5 lat (2007-2012) wyniósł 15,2%.
Dla porównania: w Niemczech – 14,9%, w Wielkiej
Brytanii i Republice Czeskiej – prawie 13%.
Ważnym czynnikiem odpowiadającym za rozwój
rynku handlu w Internecie są kwestie: powszechności
i dostępności do Internetu, jakości i dostępności
usług pocztowych/logistycznych, wykorzystania
technologii mobilnych, bezpieczeństwa transakcji
w sieci, dostępności kart kredytowych i płatności
on-line. Polska zajmuje obecnie 37 miejsce
w rankingu, który mierzy rozwój infrastruktury
pod tym kątem.
Należy się spodziewać, że wraz z poprawą
jakości i dostępności do infrastruktury
telekomunikacyjnej oraz liberalizacją rynku
pocztowego rynek e-commerce będzie się
dynamicznie rozwijał.
4 PLUS
Sprzedaż detaliczna w poszczególnych państwach w 2012 r.
w milionach USD
USA
186,942
Chiny
75,322
W. Brytania
54,737
Japonia
54,640
Niemcy
32,021
Francja
29,705
Korea Pd.
26,137
Brazylia
13,089
Rosja
12,250
Kanada
5,994
Holandia
5,752
Włochy
5,725
Australia
5,153
Finlandia
4,886
Polska
4,864
Norwegia
4,591
Szwecja
4,518
Szwajcaria
4,235
Dania
3,820
Turcja
3,765
Źródło: “Global perspective on retail: online retailing“
A Cushman & Wakefield Research Publication, July 2013
PLUS 5
Nowe trendy w handlu detalicznym
Dzisiejsi konsumenci, szczególnie ci w rozwiniętych państwach,
różnią się istotnie od swoich odpowiedników sprzed kilku lat.
Dzięki wykorzystaniu Internetu i urządzeń mobilnych są
w stanie szybko porównać ceny i właściwości wielu produktów
oraz zapoznać się z opiniami na ich temat.
Z drugiej strony firmy detaliczne mogą dotrzeć do
większego grona odbiorców, angażując przy tym mniejsze
nakłady. Ponadto coraz sprawniej zbierają i analizują dane
o zachowaniach swoich klientów.
Salon wystawowy w miejsce sklepu
Jednym z nowych zjawisk jest pojawienie się koncepcji sklepu
jako salonu wystawowego, gdzie sprzedawca pokazuje klientowi
próbki swoich towarów lub ich wizualizację na ekranie, a klient
dokonuje zamówienia danego towaru jeszcze w sklepie lub
w dogodnym dla siebie momencie, za pośrednictwem strony
internetowej.
Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania, sieci handlowe
mogłyby gromadzić zapas w jednym lub kilku centrach
logistycznych i stamtąd dostarczać go do sklepu lub
bezpośrednio do klienta. Przykładowo w salonach jubilerskich
nie byłoby potrzeby utrzymywania tych samych kolekcji w
wielu punktach, co przy obecnych cenach metali i kamieni
szlachetnych obniżyłoby koszty utrzymywania zapasu. Taki
model mógłby ograniczyć też koszty związane z kradzieżami
w sklepach.
Udział sprzedaży za pośrednictwem Internetu
w sprzedaży detalicznej ogółem w 2012 r.
Korea Pd.
12.71
W. Brytania
9.67
Finlandia
8.58
Surinam
7.75
Irlandia
6.70
Dania
6.60
USA
6.53
Norwegia
5.76
Republika Czeska
5.65
Niemcy
5.14
Francja
5.08
Guam
4.76
Malta
4.74
Polska
4.60
Szwecja
4.59
Holandia
4.22
Chiny
4.11
Słowacja
3.97
Japonia
3.88
Szwajcaria
3.88
Źródło: “Global perspective on retail: online retailing“
A. Cushman & Wakefield Research Publication, July 2013
W Tesco w Korei klienci mogą nabywać produkty
w metrze, korzystając z ekranów, na których wyświetlane
są półki sklepowe. Zakupy dostarczane są pod wskazany
adres po powrocie klienta do domu.
Nowe sposoby komunikacji z klientem
Dzisiejsze strony internetowe wielu sieci handlowych
ewoluowały i są już nie tylko miejscem, gdzie klienci
zamawiają wybrane towary. Sieci handlowe próbują
wciągnąć klienta w interakcje przed zakupem oraz
po zakończeniu. Przykładowymi sposobami na
podtrzymanie kontaktu z klientem są czaty na żywo,
możliwość zadawania pytań za pośrednictwem stron
na Facebooku lub za pomocą konta naTwitterze.
Zmienia się również wygląd i zawartość stron
internetowych. Strony są bardziej dynamiczne,
treści są częściej odświeżane. Wzrasta liczba blogów
o tematyce edukacyjnej, na przykład z poradami
dotyczącymi montażu elementów wyposażenia
wnętrz, podłączenia produktów RTV i AGD.
6 PLUS
Klienci są też nagradzani za aktywność na stronie
internetowej dodatkowymi kuponami rabatowymi.
Strony internetowe i media społecznościowe nie służą
sieciom handlowym tylko jako medium pomagające
w dotarciu i podtrzymywaniu kontaktu z klientem,
ale również jako narzędzie do zbierania informacji
o klientach, ich upodobaniach, opiniach na temat tego,
co klienci sobie cenią, a co im się nie podoba. Umiejętność
zbierania, analizowania danych i wyciągania właściwych
wniosków staje się jedną z ważniejszych kompetencji
dzisiejszego handlu detalicznego. Przykładowo, dlaczego
klient tuż przed dokonaniem płatności zrezygnował
z zakupu? Co spowodowało, że przerwał transakcję?
Są to pytania, które stawiają sobie osoby analizujące
zebrane dane.
W 2012 roku w Polsce odsetek internautów
kupujących artykuły spożywcze w sieci wzrósł
w porównaniu z 2011 rokiem z 8 do 13%.
Najbardziej znanymi internetowymi sklepami
spożywczymi, ale także tymi, z których korzysta się
najczęściej, są: alma24.pl, ezakupy.tesco.pl oraz
e-piotripawel.pl.1
Integracja tradycyjnego sklepu z wirtualnym
W związku ze spowolnieniem gospodarczym
trwającym od kilku lat, kluczowym elementem dla
wielu klientów stała się cena. Internet umożliwił im
porównywanie właściwości towarów oraz ich cen na
niespotykaną dotąd skalę. Wcześniej konieczne było
odwiedzenie osobiście kilku sklepów lub wykonanie
określonej liczby telefonów.
Ponad połowa kupujących online korzysta
z porównywarek cen. Najpopularniejsze
z nich to: Ceneo.pl, Skąpiec.pl i Nokaut.pl.2
To spowodowało, że chcąc przyciągnąć klienta,
firmy detaliczne podejmują wiele innych działań
oprócz obniżania cen. Jednym z możliwych obszarów
szukania przewagi konkurencyjnej jest integrowanie
sieci tradycyjnych sklepów ze sklepem wirtualnym.
Przykładowo – jeśli umożliwi się odbiór, zwrot
i reklamację towaru w najbliższym tradycyjnym sklepie,
to z pewnością zachęci to klientów do zakupu przez
zmniejszenie ich obaw o to, czy i w jaki sposób będą
mogli zwrócić lub zareklamować towar. Innym
sposobem jest wprowadzanie do oferty marek własnych,
które pozwalają odróżnić się od konkurencji.
Dla osiągnięcia jak najlepszych wyników
firmy nie powinny obawiać się zachęcać klientów
odwiedzających tradycyjny sklep do zakupów
w Internecie. Pracownicy sklepu powinni być
odpowiednio przeszkoleni i mieć wiedzę na temat
tego, jak wesprzeć klienta w zamówieniu towaru,
wyjaśnić zasady jego odbioru i ewentualnego zwrotu.
Detaliści, którzy obawiają się takiej zmiany i nie
zachęcają swoich klientów do większej aktywności
w sieci w obawie przed gorszymi wynikami sklepów
tradycyjnych, będą w przyszłości realizować niższe
wyniki. Choć należy przyznać, że zmiana nastawienia
nie jest łatwa i wymaga innego podejścia do kalkulacji
rentowności i oceny efektywności poszczególnych
sklepów i kanałów dystrybucji, praktyka pokazuje,
że klient, który widział dany produkt w sklepie,
często szuka go później w Internecie.
1„e-Commerce
w Polsce 2012
w oczach internautów”,
raport przygotowany
przez Gemius
i Interaktywny Instytut
Badań Rynkowych
2„e-Commerce
w Polsce 2012
w oczach internautów”,
raport przygotowany
przez Gemius
i Interaktywny Instytut
Badań Rynkowych
3„Polski Internet 2012
i prognoza na 2013”,
Raport Interaktywnie.com
Francja przy 65 mln mieszkańców ma
około 100 tys. sklepów internetowych.
Eksperci przewidują, że do końca roku
w polskim Internecie będzie istnieć około
18 tys. sklepów internetowych.3
Kwestie do rozważenia przy rozwijaniu nowych form
komunikacji i dystrybucji towarów – sprzedaż multikanałowa
1. Czy posiadamy politykę zwrotów, która pozwala klientom zwracać
towary zakupione w Internecie w tradycyjnej sieci sprzedaży?
2. Czy systemy księgowe i magazynowe są zintegrowane i pozwalają nam na prowadzenie działalności zarówno w sposób tradycyjny, jak i w Internecie?
3. Czy sprzedawcy w sklepie są przygotowani do rozmowy z klientem,
który podkreśla, że w Internecie można kupić dany towar taniej?
4. Czy sprzedawcy w sklepie rozumieją działania, jakie są prowadzone
w Internecie i czy są w stanie wesprzeć klienta w dokonaniu
zakupu on-line?
PLUS 7
Rozwijanie nowych form
komunikacji z klientem
i sprzedaż za ich pośrednictwem
niesie ze sobą szereg ryzyk.
8 PLUS
Zagrożenia związane z wykorzystaniem
podejścia multikanałowego do sprzedaży
Rozwijanie nowych form komunikacji z klientem
i sprzedaż za ich pośrednictwem niesie ze sobą szereg
ryzyk. Jednym z nich jest bezpieczeństwo transakcji
oraz danych na temat klientów, na przykład adresy
e-mail, numery kart kredytowych, rachunków
bankowych, upodobań. Firmy powinny tak
zabezpieczyć zebrane dane, aby ograniczyć
do minimum ryzyko związane z ich kradzieżą,
w przeciwnym razie mogą narazić się na spore
koszty odszkodowań sądowych, a co ważniejsze –
mogą utracić reputację, której odbudowanie będzie
kosztownym i długotrwałym procesem.
Innym ryzykiem, na jakie narażone są firmy
prowadzące sprzedaż w Internecie, są próby oszustw
dokonywane przy wykorzystaniu skradzionych
wcześniej informacji. Przykładowo w USA popularnym
schematem oszustwa jest przechwytywanie przesyłki
przy odbiorze. Oszust, posiadając informacje o tym,
kiedy, gdzie oraz komu przesyłka ma być dostarczona,
podszywa się pod obiorcę i przejmuje przesyłkę.
Inną praktyką jest fałszowanie stron WWW, które
wyglądają bardzo podobnie do stron, które rozwijają
znane sieci detaliczne. Bywa, że linki na blogach
przekierowują na takie strony, kusząc atrakcyjnymi
promocjami. Dokonując zakupu za pośrednictwem
takiej strony, klienci są narażeni na utratę przekazanych
pieniędzy lub/i informacji na swój temat.
Na rynku dostępnych jest wiele różnych programów
informatycznych, które przeciwdziałają próbom
kradzieży informacji, na przykład wyłapują podejrzane
transakcje dokonywane z tego samego numeru IP.
Detaliści rozwijający multikanałowe podejście
do sprzedaży powinni być świadomi tych ryzyk
i podejmować działania minimalizujące je.
PODSUMOWANIE
Szanse i wyzwania sprzedaży w Internecie
Szanse:
• wzrasta liczba osób korzystających z Internetu oraz liczba i wartość zakupów dokonywanych przez Internet;
• Internet umożliwia dotarcie do znacznie szerszego grona odbiorców;
• nowy sklep w formie salonu wystawowego zmienia istotnie strukturę kosztów oraz sposób,
w jaki dokonywana jest sprzedaż;
• Internet stwarza możliwość edukacji klientów, np.:
w zakresie sposobów korzystania z zakupionego towaru;
• Internet umożliwia zbieranie danych o klientach, ich opinii i komentarzy.
Wyzwania:
• silniejsza konkurencja, mniejsza bariera wejścia
na rynek;
• presja cenowa i spadek przywiązania do marki;
• stworzenie nowego formatu dla sklepu tradycyjnego
zintegrowanego ze sklepem wirtualnym.
Salon wystawowy zamiast sklepu;
• integracja operacyjna działalności sklepów
tradycyjnych i tych działających w Internecie.
Zintegrowanie systemów finansowych
i magazynowych dla obu kanałów sprzedaży;
• kwestia bezpieczeństwa danych oraz zabezpieczenie się przed oszustwami w Internecie.
Kwestie bezpieczeństwa IT oraz oszustw internetowych
1. Czy zbierane przez nas dane są właściwe zabezpieczone?
2. Czy wykorzystujemy narzędzia informatyczne, które wspierają
nas w wykrywaniu ryzykownych transakcji?
3. Czy przeciwdziałamy podszywaniu się oszustów pod naszą markę,
na przykład za pośrednictwem podobnej strony WWW?
4. Czy szkolimy naszych pracowników, aby byli w stanie zidentyfikować podejrzane zamówienia?
PLUS 9
Wpływ technologii mobilnej
na to, jak kupujemy
Wprowadzając w życie multikanałowe podejście
do sprzedaży, należy uwzględnić rozwój technologii
mobilnych i rosnącą popularność urządzeń mobilnych.
Według raportu Cushman and Wakefield, Polska
jest na 16 miejscu na świecie pod względem liczby
aktywnych urządzeń mobilnych z dostępem
do Internetu na 100 mieszkańców.
Pomimo tego na dzień dzisiejszy dokonywanie
zakupów za pośrednictwem urządzeń mobilnych
nie jest w Polsce popularne. Jedynie 16% kupujących
przez Internet deklaruje, że zakup zrealizowało przy
użyciu urządzenia mobilnego4.
Jednakże wraz ze wzrostem liczby smartfonów
oraz rozwojem szybszego i tańszego mobilnego
Internetu wzrośnie czas spędzany w Internecie oraz
liczba odsłon dokonywanych z urządzeń mobilnych5.
Urządzenia mobilne są bardzo dobrym rozwiązaniem,
jeśli chodzi o zagospodarowanie czasu w podróży lub
w oczekiwaniu w kolejce.
Przewidując ten trend, firmy detaliczne rozwijają
aplikacje na urządzenia mobilne oraz tzw. lekkie strony
WWW. Umożliwi im to ciągły kontakt z klientem,
który jest zawsze „podłączony”, dzięki czemu będą
mogły na przykład wysyłać kupony rabatowe lub
w inny sposób zachęcić klienta do odwiedzenia sklepu.
Jednak rozwój rynku urządzeń mobilnych niesie
ze sobą również określone zagrożenia dla firm
detalicznych. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi
na rynku amerykańskim, smartfony wykorzystywane
są przede wszystkim do wyszukania najbliższego
sklepu, do porównania cen i do znalezienia informacji
na temat danego towaru6. Według przywołanych
badań 38% klientów używających smartfony
zrezygnowało z zakupu towaru, będąc na zakupach
w tradycyjnym sklepie, ponieważ znalazło gdzie
indziej ten sam towar w niższej cenie. Praktyki
te stanowią duże wyzwania dla sieci detalicznych,
które muszą wypracować sposoby obrony przed
rezygnacją klienta z zakupu.
Inną kwestią jest bezpieczeństwo zawierania
transakcji za pośrednictwem urządzeń mobilnych.
Duże znaczenie ma tutaj kwestia szyfrowania
przesyłanych danych. Zabezpiecza to przed
nieuprawnionym wykorzystaniem informacji
w przypadku, kiedy takie informacje byłyby
przechwycone. Firmy, które zadbają o bezpieczeństwo
takich transakcji, z pewnością przyciągną więcej
klientów i ograniczą ryzyko, jakie niesie ze sobą
korzystanie z mobilnego Internetu.
10 PLUS
Liczba aktywnych urządzeń mobilnych
na 100 mieszkańców w czerwcu 2012
Korea Pd.
104
Szwecja
102
Australia
97
Finlandia
96
Dania
92
Japonia
83
Norwegia
80
USA
76
Nowa Zelandia
66
Luksemburg
64
Islandia
64
Irlandia
62
Estonia
62
W. Brytania
60
Holandia
58
Polska
54
Szwajcaria
54
Austria
51
Republika Czeska
50
Izrael
49
Źródło: “Global perspective on retail: online retailing“
A Cushman & Wakefield Research Publication, July 2013
PODSUMOWANIE
Wykorzystanie urządzeń mobilnych w sprzedaży
Szanse:
• nowy sposób na dotarcie do klienta
w każdym miejscu i czasie.
Wyzwania:
• porównywanie cen przez klienta i rezygnacja
z zakupu w przypadku znalezienia tańszej oferty;
• kwestie bezpieczeństwa informatycznego transakcji dokonywanej za pośrednictwem
urządzenia mobilnego.
4„e-Commerce
w Polsce 2012
w oczach internautów”,
raport przygotowany
przez Gemius
i Interaktywny Instytut
Badań Rynkowych
5„Polski Internet 2012
i prognoza na 2013”,
Raport Interaktywnie.com
6Multichannel retail:
More than clicks
and bricks” GT US
Media społecznościowe
i ich wpływ na to, co kupujemy
Ważnym aspektem nowego podejścia do sprzedaży
jest uwzględnienie roli mediów społecznościowych
w planach rozwojowych.
W Europie liczba minut spędzanych na
portalach społecznościach jest większa niż w innych
regionach świata i cały czas rośnie w tempie około
17 % rocznie7. W Polsce 3 największe portale
społecznościowe, czyli Facebook, Google+ i Nasza
Klasa, zgromadziły ponad 31 mln użytkowników8.
Liderem jest Facebook z 15 mln użytkowników.
Te firmy detaliczne, które zdają sobie sprawę z
wpływu, jaki wywierają media społecznościowe,
budują w nich swoją pozycję.
Przykładowo wg amerykańskich badań firmy
comScore9 użytkownicy Facebooka na stronie
głównej (Home Page) lub na stronie z informacjami
od znajomych, tzw. „News Feed”, spędzają
większość czasu, który poświęcają na wizytę na
portalu. Stronom typu „Fan Page” użytkownicy
Facebooka poświęcają mniej czasu, chyba że któryś
z ich znajomych zamieści wpis na ich temat.
To badanie pokazuje, że media społecznościowe
są doskonałym nośnikiem informacji i opinii.
Kiedy ludzie dzielą się pozytywnymi odczuciami na
temat doświadczeń z określoną marką, mogą tym
spowodować istotny wzrost zainteresowania, a tym
samym podnieść sprzedaż.
Należy przy tym pamiętać o zagrożeniach
wynikających z siły mediów społecznościowych,
bowiem negatywny komentarz może spowodować
lawinę podobnych wpisów, a to z kolei może
wpłynąć niekorzystnie na wizerunek marki
lub sklepu. Dlatego angażując się w media
społecznościowe, należy pamiętać o tym, żeby je
na bieżąco monitorować i reagować na wszystko,
odpowiadając szybko na pojawiające się wpisy,
szczególnie te negatywne.
Kwestie do rozważenia przy angażowaniu się w media społecznościowe
1. Czym będziemy zachęcać naszych klientów do interakcji przez media społecznościowe? Np.: często aktualizowane wpisy, kupony rabatowe
dla osób udzielających się na naszych blogach, wysyłanie zaproszeń
na organizowane wydarzenia zarówno te rzeczywiste, jak i te wirtualne.
2. Czy mamy odpowiednie zasoby, aby prowadzić dialog z klientem
za pośrednictwem mediów społecznościowych?
3. Czy mamy odpowiednie zasoby, aby monitorować sytuację w mediach społecznościowych i reagować na negatywne opinie odpowiednio szybko?
PODSUMOWANIE
Wykorzystanie mediów społecznościowych
w sprzedaży
Szanse:
• media społecznościowe są doskonałym sposobem, dzięki któremu zainspirowani użytkownicy polecają sobie nawzajem określone marki i produkty;
• za pośrednictwem mediów społecznościowych można angażować klienta w interakcje przed
i po dokonaniu zakupu.
Wyzwania:
• zapewnienie zasobów, dzięki którym będzie możliwe prowadzenie bieżącego dialogu
z klientami;
• negatywne komentarze o firmie i jej produktach mogą się szybko rozpowszechnić w Internecie
i wpłynąć niekorzystnie na wizerunek firmy.
7“Multichannel retail:
More than clicks and
bricks” GT US
8Megapanel PBI/Gemius,
maj 2013
9“Multichannel retail:
More than clicks and
bricks” GT US
PLUS 11
Sprzedaży mutikanałowa
a outsourcing wybranych procesów
Wprowadzenie w życie podejścia multikanałowego
wiąże się z wieloma wyzwaniami operacyjnymi
i technicznymi. Przekazanie do zewnętrznej firmy
wybranych procesów, np.: utrzymywania (hostingu)
stron internetowych, wysyłki towarów, gromadzenia
i ochrony danych klientów, może być dobrym
pomysłem szczególnie dla mniejszych firm
detalicznych. Jednakże trzeba zwrócić uwagę na to,
czy firma, której powierza się dany proces, zapewni
usługę na odpowiednim poziomie jakościowym
oraz czy jest wystarczająco bezpieczna.
Ostatnio w USA głośny był przypadek kradzieży
danych osobowych przez hakerów firmie Epsilon,
która obsługiwała pocztę elektroniczną między innymi
dla dużych banków, jak JP Morgan Chase oraz sieci
detalicznej Best Buy. Wydarzenie zyskało duży rozgłos,
co spowodowało, że reputacja firmy Epsilon oraz firm,
które obsługiwała, mocno ucierpiała10. Ryzyko jest tym
większe, im więcej poufnych danych jest gromadzonych,
dlatego większe sieci detaliczne powinny wymagać
od swoich dostawców niezależnych audytów, które
potwierdzą prawidłowe funkcjonowanie określonych
kontroli u dostawców usług.
Dobrą praktyką jest także posiadanie kopii
bezpieczeństwa przechowywanych danych oraz
przesyłanie do zewnętrznego dostawcy tylko tych
informacji, które są niezbędne do świadczenia nam
usługi. Przekazując więcej i nie usuwając zbędnych
informacji, firma wystawia się na niepotrzebne ryzyko.
10“Multichannel retail:
More than clicks
and bricks” GT US
Kwestie do rozważenia przy przekazywaniu
wybranych procesów do zewnętrznej firmy
1. Czy będziemy wymagać niezależnych audytów potwierdzających, że środowisko kontroli
u naszego dostawcy jest zaprojektowane prawidłowo
i wdrożone kontrole funkcjonują w praktyce?
2. Czy posiadamy kopie informacji, które przekazujemy naszemu dostawcy usług?
3. Czy w procesie przekazywania i wymiany informacji przekazujemy naszemu dostawcy tylko te dane, których potrzebuje?
PODSUMOWANIE
Outsourcing wybranych procesów
Szanse:
• koncentracja na kluczowych dla powodzenia firmy procesach, pozostałe przekazane zostają na zewnątrz do wyspecjalizowanej jednostki;
• pole do oszczędności.
Wyzwania:
• obawa o jakość usług, jakie będą świadczone;
• błędy dostawcy mogą wpłynąć na reputację firmy detalicznej;
• bezpieczeństwo danych przekazywanych na zewnątrz.
KONKLUZJE
Kto będzie liderem branży w przyszłości?
Tradycyjne sklepy zapewne nie znikną z naszego
otoczenia. Ulegną raczej przeobrażeniu i w niedalekiej
przyszłości będą bardziej przypominać salony wystawowe.
To spowoduje, że sklepy będą mniejsze i prawdopodobnie
będzie też ich mniej, dzięki czemu koszty utrzymania
sieci będą niższe, a zaoszczędzone w ten sposób środki
będą mogły zostać przekazane na obniżenie cen i rozwój
wirtualnej części biznesu.
Pewne jest to, że przy wzrastającej autonomii klienta
liczba sposobów na dotarcie do niego będzie wzrastać.
Firmy detaliczne, które lepiej określą kierunek
i tempo zmian na rynku detalicznym i dostosują do niego
swój model sprzedaży, będą liderami branży. Dlatego
ważne jest, aby uwzględniać już dziś w swoich planach
nakłady i czas potrzebny na dostosowanie sieci sprzedaży
do zmieniającej się rzeczywistości i wdrożenie nowych
kanałów komunikacji i sprzedaży.
Bartosz Uchman
Dyrektor Zespołu Doradztwa
dla Branży Handel Detaliczny i Hurtowy
Spis źródeł
1 “Global perspective on retail: online retailing” A Cushman & Wakefield Research
Publication, July 2013
2 „e-Commerce w Polsce 2012 w oczach internautów”, raport przygotowany przez
Gemius i Interaktywny Instytut Badań Rynkowych
3 „Polski Internet 2012 i prognoza na 2013”, Raport Interaktywnie.com
4 “Multichannel retail: More than clicks and bricks” GT US
5 Megapanel PBI/Gemius, maj 2013
PLUS 13
Nadchodzi czas,
że sprawozdania finansowe
spółek publicznych muszą
być staranne. Na straży
jakości sprawozdań czuwają
nie tylko audytorzy, ale
również Komisja Nadzoru
Finansowego (KNF).
Ile kosztują sprawozdania
finansowe spółek publicznych?
Myślę, że wielu z nas wierzyło, że sprawozdawczość
finansowa spółek notowanych na polskim rynku
regulowanym jest wzorcowa. Oczekiwania ze strony
użytkowników rynków regulowanych są jasne:
informacje przekazywane przez spółki notowane
mają być transparentne i zgodne ze wszystkimi
obowiązującymi je regulacjami i standardami. Jak się
okazuje, nie zawsze mamy do czynienia z jakością
upublicznianych informacji, jakiej oczekujemy.
Nadchodzi czas kiedy sprawozdania finansowe
spółek publicznych nie mogą być byle jakie. Na straży
jakości sprawozdań czuwają nie tylko audytorzy,
ale również Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).
Audytor i jego opinia
Rozbieżności w podejściu do prawidłowego
zastosowania standardów lub dokonania niezbędnych,
istotnych ujawnień w sprawozdaniach finansowych
mogą zostać opisane przez audytorów w ich opiniach
i raportach z badania lub przeglądu. Jeśli jednak
KNF znajdzie niedociągnięcia w opublikowanych
sprawozdaniach finansowych, może ukarać spółkę
za naruszenie obowiązku informacyjnego.
Czy zatem otrzymując opinię z zastrzeżeniem
o sprawozdaniu finansowym, która zostaje
opublikowana na Giełdzie Papierów Wartościowych
(GPW), narażamy się na ryzyko kary?
Okazuje się, że spółki, które w ostatnim czasie
otrzymały od swoich audytorów modyfikowane
opinie, to znaczy z zastrzeżeniem, powinny martwić
się najbardziej. Biorąc pod uwagę nałożone na spółki
kary za naruszenie obowiązku informacyjnego,
do dnia dzisiejszego statystycznie w stu procentach
powstały one na skutek przeanalizowania przez KNF
sprawozdań finansowych, co do których audytor
miał zastrzeżenia. Należy zatem wziąć pod uwagę,
że na GPW nie są mile widziane takie sprawozdania
finansowe, które nie zostały sporządzone w pełni
rzetelnie i prawidłowo. Wynika z tego, że jednym
z najistotniejszych kryteriów, jakim podpiera się
Komisja w celu wyboru do weryfikacji jakości
sporządzanych sprawozdań finansowych, jest opinia
lub raport audytora o tym sprawozdaniu. Nie
należy jednak bezkrytycznie kierować się opinią,
że jest to jedyne kryterium, ponieważ KNF ma
prawo kontrolować jakość sporządzenia każdego
sprawozdania, jakie zostało opublikowane.
Nadzór KNF i sankcje
KNF na mocy ustawy o ofercie publicznej
i warunkach wprowadzania instrumentów
finansowych do zorganizowanego systemu obrotu
oraz o spółkach publicznych dokonuje nadzoru nad
sposobem wykonywania przez emitentów obowiązków
informacyjnych. Stwierdzenie przez KNF, że emitent
naruszył obowiązki informacyjne, może prowadzić do
nałożenia kary na spółkę w wysokości nawet do 1 000
tysiąca złotych, a w przypadku rażącego naruszenia
obowiązków Komisja może nałożyć na osobę, która
w tym okresie pełniła funkcję członka zarządu spółki
publicznej, karę pieniężną do wysokości 100 tys. złotych.
PLUS 15
Za co kary i dlaczego?
Przyglądając się uzasadnieniu nałożenia kar przez
KNF, można zauważyć, że ukarani nie zgodzili się
z zaleceniami, jakie zostały przed nimi postawione
przez badających sprawozdania finansowe. Jeden
z przypadków dotyczy niezastosowania podejścia
retrospektywnego w przypadku zmian polityki
rachunkowości. Zgodnie z Międzynarodowym
Standardem Rachunkowości 8 Zasady rachunkowości
zmiany wartości szacunkowych i korygowanie błędów,
jeżeli spółka zmienia zasady polityki rachunkowości
dobrowolnie, to zmianę tę stosuje tak, jak gdyby
zmienione zasady były stosowane od zawsze. Biorąc
pod uwagę wpływ zmian polityki w tym konkretnym
przypadku, audytor poinformował, że zastosowanie
retrospektywne zmiany polityki rachunkowości
wpłynęłoby na obniżenie wyniku spółki za bieżący
okres sprawozdawczy, tym samym na zwiększenie
wyników lat poprzednich.
W tym samym sprawozdaniu finansowym KNF
doszukała się braku ujawnień wymaganych przez
Międzynarodowy Standard Sprawozdawczości
Finansowej 3 Połączenia przedsięwzięć dotyczących
połączenia, jakie miało miejsce w okresie
sprawozdawczym. Lista ujawnień wymienionych
przez Komisję, których nie znaleziono
w sprawozdaniu finansowym, zaczerpnięta była
z załącznika B do MSSF 3 Objaśnienia stosowania.
Wskazane przez KNF brakujące informacje
16 PLUS
dotyczyły wartości godziwych na dzień przejęcia:
całkowitej przekazanej zapłaty i kategorii zapłaty,
a także przychodów i wyników przejętego
podmiotu ujętych w skonsolidowanych całkowitych
dochodach, przychodów i wyników przejętego
podmiotu wyliczonych jak gdyby połączenie
nastąpiło na początek okresu sprawozdawczego.
Ponieważ skutkiem połączenia było okazyjne
nabycie (tak zwana w polskich warunkach ujemna
wartość firmy) brak ujawnienia obejmował także
przyczyny doprowadzające do powstania zysku na
okazyjnym nabyciu, o których spółka powinna była
poinformować.
Innym przykładem niedociągnięć w opublikowanych
sprawozdaniach finansowych, na jakie zwrócono
uwagę, były aktualizacje wartości aktywów. Audytor
w swoich dokumentach podkreślał, że według niego
zaistniały przesłanki, które mogłyby wpłynąć na
ocenę wartości aktywów wykazanych w sprawozdaniu
finansowym, którymi były udziały. Zgodnie z MSR
36 Utrata wartości aktywów na koniec każdego okresu
sprawozdawczego spółka ma obowiązek ocenić,
czy istnieją przesłanki wskazujące na możliwość
utraty wartości któregokolwiek składnika aktywów.
W przypadku spółek publicznych to cztery okresy
sprawozdawcze – koniec każdego kwartału,
jeśli w spółkach rok obrotowy pokrywa się
z kalendarzowym. Jeśli takie przesłanki zaistniały,
jak to zostało ocenione przez audytora, to w przypadku
posiadanych udziałów spółka powinna dokonać oceny
ich w wartości na podstawie testów na utratę wartości
i prawdopodobnie obniżyć jej wartość księgową.
Można zaobserwować również, że KNF nie
akceptuje, aby w sprawozdaniach finansowych
pojawiały się nieodpisane wartości aktywów, takich
jak należności pochodzące od podmiotów, których
dalsze kontynuowanie działalności jest zagrożone.
Należy zgodzić się również z audytorem, który
zaleca, aby w sposób ostrożny podejść do aktywowania
odroczonego podatku, w sytuacji kiedy w spółce
istnieje zagrożenie kontunuowania działalności
– czyli odpisać ten składnik aktywów.
KNF przykłada dużą wagę do zamieszczania
kompletu ujawnień z zakresu MSSF 7 Instrumenty
finansowe: ujawnianie informacji. Za nienależyty
obowiązek informacyjny uznano brak analizy
wrażliwości dla ryzyka stopy procentowej jako
naruszenie paragrafu 40 wspomnianego MSSF.
Oczywiście należy wziąć pod uwagę fakt, że analiza
wrażliwości jest reprezentatywna dla tego ryzyka
i jeśli spółka uważałaby, że stopień narażenia na ryzyko
nie jest dla niej istotny, to w swoim sprawozdaniu
powinna o tym poinformować.
Ciekawym przykładem zastrzeżenia, jakie miała
KNF do opublikowanego sprawozdania finansowego,
jest wybór metody, jaką spółka przyjęła do
połączenia przeprowadzonego pod wspólną kontrolą.
Przypuszczalnie w drodze dodatkowych wyjaśnień,
jakie poczyniono, analizując sprawozdanie finansowe,
ponieważ brakowało w nim szczegółowych informacji
na temat zastosowanej polityki rachunkowości
z zakresu połączeń pod wspólna kontrolą, Komisja
ustaliła, że spółka w przypadku takiego połączenia
zastosowała metodę nabycia zgodnie z art. 44b ustawy
o rachunkowości.
KNF przykłada dużą
wagę do zamieszczania
kompletu ujawnień
z zakresu MSSF 7
KNF nie akceptuje,
aby w sprawozdaniach
finansowych pojawiały
się nieodpisane wartości
aktywów
Argumentacja emitenta oparta na zastosowaniu
się do art. 2 ust. 3 ustawy o rachunkowości,
w którym mowa o tym, że jednostki sporządzające
sprawozdania finansowe zgodnie z MSR, stosują
przepisy ustawy o rachunkowości oraz przepisy
wykonawcze wydane na jej podstawie, w zakresie
nieuregulowanym przez MSR, została przez KNF
odrzucona. Komisja wskazuje, że zastosowanie tego
przepisu przez spółkę sporządzającą sprawozdania
finansowe zgodnie z MSR z pominięciem MSR 8
stanowi naruszenie tego MSR. Wskazany powyżej
przepis ustawy o rachunkowości odnosi się
do obszarów, które nie są przez MSR regulowane,
tj. np. prowadzenia ksiąg rachunkowych,
inwentaryzacji, badania i ogłaszania sprawozdań
finansowych.
Tylko w samym 2013 roku, biorąc pod uwagę,
że ostatnie posiedzenie miało miejsce pod koniec
lipca 2013 roku, kwota nałożonych na emitentów
kar osiągnęła około 2 800 tysięcy złotych. Kary,
jakie nałożyła KNF za wymienione wyżej naruszenia,
kształtowały się na poziomie od 30 do 250 tysięcy
złotych. Można zauważyć, że rozpiętość kwotowa
jest duża, a nakładane kary rosną z roku na rok.
Spółki
publiczne będą
karane finansowo
za niestosowanie się
do obowiązujących je
standardów w zakresie
sprawozdawczości
finansowej.
Jak uchronić się przed konsekwencjami?
Wniosek, jaki nasuwa się, śledząc prace KNF
i jej wyniki, jest taki, że spółki publiczne będą karane
finansowo za niestosowanie się do obowiązujących je
standardów w zakresie sprawozdawczości finansowej.
Oczywiście ryzyko kary za niewłaściwy obowiązek
informacyjny rośnie, jeśli emitent ignoruje zalecenia
audytora, ponieważ w takich przypadkach Komisja
przygląda się w pierwszej kolejności sprawozdaniom,
które zostały zaopiniowane z zastrzeżeniem. Jednak
Komisja potrafi wychwycić nierzetelnie sporządzone
sprawozdania finansowe, pomimo że uzyskały
„czyste” opinie. Wygląda na to, że od emitentów
oczekuje się bardzo dobrej sprawozdawczości
finansowej, a co za tym idzie – kompetentnego
działu finansowo-księgowego, który zna standardy
i na bieżąco śledzi ich zmiany. Osiągnięcie takich
kompetencji to głównie pogłębianie dotychczasowej
wiedzy, w tym także przez uczestnictwo
w szkoleniach. Jeśli emitent chciałby zagwarantować
sobie świadomość rzetelnie sporządzonego
sprawozdania finansowego, komitety audytów
powinny rekomendować radzie nadzorczej wybór
biegłych rewidentów spośród takich, którzy mają
duże doświadczenie w badaniu spółek publicznych.
Okazuje się, że w żadnej dziedzinie kryterium wyboru
niskich cen nie jest najlepszym wyborem, ponieważ
za niską cenę otrzymujemy niską jakość.
Miejmy nadzieję, że działania podejmowane
przez KNF przyniosą korzystne rezultaty i podniosą
jakość sprawozdawczości finansowej naszych spółek
giełdowych. Spółki publiczne, mając na względzie
możliwość zapłacenia kary, będą dokładały wszelkich
starań, aby była ona rzetelna. Oczywiście ostatecznie
najbardziej skorzystają z tego inwestorzy, którzy są
ostatecznymi odbiorcami podawanej informacji.
Monika Kowalewska
Menedżer
PLUS 19
Portfel pełen długów
czyli jak wyceniać wierzytelności nabywane
w celu windykacji
Kryzys nie obchodzi się
dobrze z przedsiębiorcami.
Czas recesji czy nawet
spowolnienia gospodarczego
to okres bardzo wymagający
dla większości przedsiębiorstw.
To prawda, że najsilniejszym
stwarza szanse wzmocnienia
swojej pozycji na tle słabnącej
konkurencji, jednak większości
podmiotów zwykle grozi
to spowolnieniem rozwoju
lub wręcz ograniczaniem skali
działalności.
W ciągu ostatnich kilku lat rzeczywistość gospodarcza
nie rozpieszczała polskich przedsiębiorców.
Realia prowadzenia biznesu na „zielonej wyspie”
coraz bardziej oddalały się od obietnicy, jaką to hasło
w sobie niesie. W tej sytuacji wskazanie branży,
która w tym okresie rozwijałaby się dynamicznie,
w sposób ciągły, byłoby zadaniem dość trudnym,
lecz nie niemożliwym. Ostatnie lata były bowiem
okresem nieustannego rozwoju rynku windykacji
wierzytelności w Polsce. Rozwoju tak dynamicznego,
jakby bezpośrednio zasilanego przez skutki
spowolnienia gospodarczego. Dużym uproszczeniem
byłoby jednak stwierdzenie, że jedynym czynnikiem
rozwoju branży windykacyjnej były kłopoty
z wypłacalnością polskich przedsiębiorstw
i osób prywatnych. Istotnych czynników było
z pewnością więcej, lecz wśród nich warto podkreślić
znaczenie zmian w przepisach prawnych, jakie
miały miejsce w ostatnich latach. Wśród tych
zmian należałoby wymienić choćby wprowadzenie
przepisów umożliwiających tworzenie funduszy
sekurytyzacyjnych czy dochodzenie wierzytelności
w ramach elektronicznego postępowania
upominawczego. Między innymi dzięki tym zmianom
rynek windykacyjny ma się w Polsce doskonale,
a perspektywy jego rozwoju w dalszym ciągu są
obiecujące.
O ile zmiany w przepisach stały się sygnałem
do rozwoju branży windykacji masowej, o tyle
już po krótkim czasie przestały za tym branżowym
rozwojem nadążać. W rezultacie podmioty zajmujące
się odzyskiwaniem długów muszą funkcjonować
w otoczeniu, w którym brakuje szczegółowych
regulacji w zakresie prawa podatkowego
i rachunkowego. Sytuacja taka zmusza te podmioty
do samodzielnego poszukiwania rozwiązań
poprzez interpretowanie istniejących generalnych
PLUS 21
regulacji prawnych. Jest to o tyle trudne, że portfele
wierzytelności nabytych w celu windykacji są
bardzo specyficznymi aktywami finansowymi,
których charakterystyka znacząco różni się od
innych rodzajów tych aktywów. Zasadniczo aktywa
finansowe (lokaty bankowe, akcje i inne papiery
wartościowe czy wreszcie należności z tytułu dostaw
i usług) nie wymagają szczególnej aktywności
w okresie od ich powstania do realizacji zakończonej
wygenerowaniem (lub nie) korzyści ekonomicznych
dla właściciela. Specyfika portfela wierzytelności
jako składnika aktywów finansowych polega na tym,
że zrealizowanie z zyskiem tych aktywów musi być
poprzedzone czasochłonnym (a tym samym również
kosztochłonnym) procesem obsługi. W tym aspekcie
portfel wierzytelności bardziej niż do aktywów
finansowych staje się podobny do wyrobu, który
powstaje w trakcie procesu swoistej „obróbki”
i który bardziej niż cena nabycia charakteryzuje
„koszt wytworzenia”, zawierający w sobie cenę zakupu
„materiału” (wierzytelności) oraz koszty „obróbki”
(windykacji). Po rozważeniu opisanych uwarunkowań
powstaje pytanie, czy ogólne przepisy dotyczące
aktywów finansowych są wystarczające, aby zapewnić
komfort prowadzenia sprawozdawczości finansowej
podmiotom branży windykacyjnej oraz odczytywania
ich sprawozdań finansowych przez odbiorców.
Odpowiedź nasuwa się po przejrzeniu sprawozdań
finansowych spółek z branży windykacyjnej
notowanych na Warszawskiej Giełdzie Papierów
Wartościowych. Z analizy raportów rocznych
22 PLUS
za 2012 rok wynika, że najwięksi rynkowi
gracze stosują zbliżone podejście, traktując
nabyte i obsługiwane na własny rachunek portfele
wierzytelności jako aktywa finansowe wyceniane
w wartości godziwej przez wynik finansowy.
Zdarzają się jednak rozwiązania odmienne,
takie jak ujmowanie portfeli wierzytelności jako
aktywa dostępne do sprzedaży i wyceniane
w wartości godziwej przez kapitał, klasyfikowanie
tego typu aktywów jako pożyczki i należności
wyceniane w zamortyzowanym koszcie metodą
efektywnej stopy procentowej, a nawet wycena
windykowanych wierzytelności w kwocie wymaganej
zapłaty (cenie nabycia pomniejszonej o odpisy
aktualizujące). Zważywszy na skutki, jakie wskazane
rozwiązania wywierają na sprawozdanie finansowe,
w tym na poziom wyniku finansowego i kapitału
własnego, różnice w podejściu można uznać
za fundamentalne. Tymczasem tak duży rozrzut
rozwiązań obserwować można na przykładzie
zaledwie kilku podmiotów w branży, w dodatku
spółek publicznych raportujących zgodnie
z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości.
Wśród pozostałych podmiotów prowadzących
księgi rachunkowe zgodnie z polskimi standardami
rachunkowości zróżnicowanie stosowanych
rozwiązań jest jeszcze szersze, a dodatkowo
dotyczy również innych zagadnień księgowych.
W tym miejscu nasuwa się pytanie, jak
w prawidłowy sposób ujmować w sprawozdaniu
finansowym portfele wierzytelności windykowanych
na własny rachunek. Odpowiedzi należy szukać
w Międzynarodowym Standardzie Rachunkowości
39 Instrumenty finansowe: ujmowanie i wycena
(dalej: MSR 39) oraz w Rozporządzeniu
Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2001 roku
w sprawie szczegółowych zasad uznawania, metod
wyceny, zakresu ujawniania i sposobu prezentacji
instrumentów finansowych (Dz. U. nr 149,
poz. 1674 z późniejszymi zmianami, dalej:
Rozporządzenie). Oba akty prawne są obowiązujące
dla różnych grup podmiotów (przedsiębiorstwa
raportujące zgodnie z Międzynarodowymi
Standardami Rachunkowości nie stosują zasad
Rozporządzenia) i oba różnią się w pewnych
kwestiach. Wydaje się jednak, że ostatecznie sposób
wyceny portfeli wierzytelności powinien być bardzo
zbliżony, jeżeli nie identyczny, w przypadku obu
dokumentów.
Według MSR 39 składnikiem aktywów
finansowych wycenianym w wartości godziwej
przez wynik finansowy jest składnik aktywów
finansowych, a więc również portfel wierzytelności,
który jest klasyfikowany jako przeznaczony do obrotu
lub przy początkowym ujęciu został wyznaczony
przez jednostkę jako wyceniany według wartości
godziwej przez wynik finansowy. Aktywa finansowe
klasyfikuje się jako przeznaczone do obrotu, jeżeli
są nabyte w celu sprzedaży w bliskim terminie,
stanowią część portfela, którym zarządza się łącznie
w celu generowania krótkoterminowych zysków,
lub stanowią instrumenty pochodne. Wyznaczenie
składnika aktywów finansowych do wyceny według
wartości godziwej przez wynik finansowy może
nastąpić w sytuacji, gdy prowadzi to do uzyskania
bardziej przydatnych informacji. Przepisy MSR 39
przewidują dwie takie sytuacje, a mianowicie potrzebę
wyeliminowania niespójności w zakresie wyceny
lub ujmowania oraz fakt zarządzania grupą aktywów
finansowych oraz oceniania ich wyników na podstawie
wartości godziwej.
PLUS 23
Po przytoczeniu definicji zawartych w MSR 39
pozostaje sprawdzić, czy w ich treść wpisuje się
składnik aktywów finansowych, jakim jest nabyty
portfel wierzytelności. Z jednej strony portfel taki
nabywany jest w celu odzyskania możliwie największej
wartości scedowanej wierzytelności w możliwie
krótkim czasie. Z drugiej strony sama decyzja
o nabyciu portfela oraz późniejsza strategia jego
obsługi, czy wreszcie postanowienie o zbyciu
uzależnione są od aktualnego oszacowania jego
wartości godziwej, ustalanej zwykle na podstawie
projekcji odzysków. Przedinwestycyjna wycena
wartości portfela poprzedzająca jego zakup
jest pierwszym, lecz bynajmniej nie ostatnim
oszacowaniem wartości godziwej w okresie trwania
jego życia. Od momentu zakupu to oszacowanie
wartości godziwej będzie nieustannie aktualizowane
i monitorowane, a wyniki tych analiz stanowić będą
podstawę decyzji osób zarządzających portfelem
w zakresie sposobu jego obsługi czy wreszcie decyzji
o jego zbyciu. Wydaje się więc słuszne, aby przy
takim podejściu do zarządzania ryzykiem i do strategii
inwestycyjnej wyznaczyć nabyty portfel wierzytelności
jako wyceniany w wartości godziwej przez wynik
finansowy. Taka klasyfikacja odpowiada bowiem
rzeczywistemu funkcjonowaniu podmiotów
z branży windykacyjnej.
Co jednak w przypadku jednostek prowadzących
sprawozdawczość finansową zgodnie z polskimi
standardami rachunkowości? Rozporządzenie
o instrumentach finansowych wyodrębnia i definiuje
cztery kategorie instrumentów finansowych. Definicja
jednej z tych kategorii, a mianowicie aktywów
finansowych przeznaczonych do obrotu, wydaje się
odpowiadać specyfice portfela wierzytelności.
Zgodnie z tą definicją do aktywów finansowych
przeznaczonych do obrotu zalicza się aktywa
nabyte w celu osiągnięcia korzyści ekonomicznych
wynikających z krótkoterminowych zmian cen
oraz wahań innych czynników rynkowych albo
krótkiego czasu trwania nabytego instrumentu,
a także inne aktywa finansowe, jeżeli stanowią
składnik portfela podobnych aktywów finansowych,
co do którego istnieje duże prawdopodobieństwo
realizacji w krótkim terminie zakładanych korzyści
ekonomicznych. Dla wierzytelności nabywanych
w pakietach w celu windykacji masowej to duże
prawdopodobieństwo realizacji korzyści w krótkim
terminie stanowi podstawę decyzji inwestycyjnej.
Portfel wierzytelności w zasadzie tuż po jego nabyciu
zaczyna przynosić wymierne korzyści – oczywiście
w przypadku niezwłocznie podjętej obsługi tego
portfela. Jeżeli przyjęta zostanie taka klasyfikacja
portfeli wierzytelności, wówczas – zgodnie z
Rozporządzeniem – portfele takie należy wyceniać
w wartości godziwej, a skutki okresowych przecen
ujmować w wyniku finansowym okresu, w którym
przeszacowanie miało miejsce.
Podsumowując całość, należałoby podkreślić dwa
najważniejsze – jak się wydaje – wnioski płynące
z powyższych rozważań. Pierwszy z nich to możliwość
zachowania spójnego podejścia do wyceny portfeli
wierzytelności zarówno na gruncie MSR 39, jak
i Rozporządzenia. Drugi – to możliwość wyceny
tych portfeli w wartości godziwej przez wynik
finansowy na podstawie obu wspomnianych zbiorów
przepisów. Pierwszy wniosek oznacza zapewnienie
porównywalności danych zawartych w raportach
finansowych podmiotów z branży windykacyjnej,
niezależnie od przyjętej przez te podmioty podstawy
prowadzenia sprawozdawczości finansowej. Drugi
z kolei to możliwość lepszego odzwierciedlenia
rzeczywistej wartości aktywów w sprawozdaniu
finansowym poprzez zastosowanie wartości godziwej
jako zasady wyceny. Oba wnioski są niezwykle
ważne, ponieważ rozstrzygają przedsiębiorcy z branży
windykacyjnej problem poszukiwania prawidłowych
i racjonalnych rozwiązań księgowych, pozwalając mu
skupić całą uwagę na dalszym dynamicznym rozwoju
biznesu.
Marcin Wojtkowiak
Menedżer
PLUS 25
Bonusy zakupowe
a wycena zapasów
W dzisiejszej rzeczywistości
gospodarczej przedsiębiorcy
zajmujący się obrotem
towarowym, w szczególności
producenci i dystrybutorzy,
w ramach pozyskiwania
kontrahentów i zachęcenia
ich do maksymalizacji poziomu
zakupów stosują różnego
rodzaju formy motywacyjne.
26 PLUS
Z reguły strony ustalają, że nabywca otrzyma
gratyfikację za realizację danej wielkości obrotów.
Nazewnictwo ww. preferencji jest różnorodne
– funkcjonują one m.in. jako bonusy (lub premie)
od obrotu, warunkowe, potransakcyjne, pieniężne.
Największe znaczenie biznesowe mają bonusy
(premie) od obrotu. Stanowią one z reguły kwotę
wypłacaną przez dostawcę (sprzedawcę) na rzecz
nabywcy z tytułu osiągnięcia zakładanego w umowie
wolumenu zakupów w danym okresie. Ich wartość
jest określana w sposób ryczałtowy lub jako procent
od wielkości sprzedaży w zależności od woli stron.
Okresy rozliczeniowe ustalane są indywidulanie
przez strony. Można spotkać bonusy rozliczane
za okres 1 miesiąca, 3 miesięcy, półroczny i roczny.
Dodatkowo poziom bonusów może być określony
liniowo bądź progresywnie.
Nabywcy, ustalając swoje cenniki, uwzględniają
uzgodnione bonusy od sprzedawców. Księgowe
ujmowanie bonusów nie zawsze pokrywa się z ich
ujęciem dla celów zarządczych. Część nabywców
ujmuje bonusy bezpośrednio w wyniku finansowym,
a inni dokonują ich podziału pomiędzy zapas
sprzedany i niesprzedany.
Z punktu widzenia prawa bilansowego bonusy
związane z dokonaniem określonego poziomu
zakupów stanowią u nabywcy rabat i powodują
obniżenie ceny nabytych towarów lub materiałów
(art. 28 ust. 2 ustawy o rachunkowości).
W konsekwencji otrzymany bonus powinien
skorygować cenę nabycia tych zapasów. Jeżeli
otrzymany bonus dotyczy towarów lub materiałów
jeszcze niesprzedanych, znajdujących się w magazynie,
to należy odpowiednio skorygować (zmniejszyć)
ich wartość. W sytuacji gdy bonus dotyczy już
sprzedanych towarów lub zużytych materiałów, należy
skorygować odpowiednio koszt sprzedanych towarów
lub zużytych materiałów. Ujmowanie bonusów
za dany okres w wyniku finansowym, z pominięciem
analizy, czy zapas, którego dotyczą, został sprzedany,
czy też nie, powoduje zniekształcenie wyniku
finansowego:
• zawyżenie wyniku w okresie uzyskania bonusu: ujęty bonus zwiększa wynik finansowy, a zapas,
z którym jest związany, pozostaje w magazynie
i wpłynie na wynik finansowy w następnych okresach,
• zaniżenie wyniku w okresie następnym:
wartość sprzedanego zapasu obciąża wynik
finansowy w wartości pierwotnej ceny nabycia, nieuwzględniającej bonusu.
Wpływ bonusów na poziom marży – przy założeniu,
że jednostka całość bonusów ujmuje w wyniku
finansowym, bez względu na to, czy zapas został
sprzedany, czy też nie – przedstawiają poniższe
tabela i wykres.
Jak wynika z przedstawionych danych skorygowanie
wyniku finansowego o część bonusów przypadającą
na zapas istotnie zmienia poziom zysku oraz marży.
W celu uniknięcia zniekształceń należy dokonać
podziału bonusów pomiędzy towary sprzedane lub
zużyte materiały oraz towary i materiały pozostające
na zapasie. Podział taki może stwarzać problemy ze
względu na wielowariantowość umów porozumień
zawieranych przez strony oraz zakres potrzebnych
danych. Rozliczenie bonusu na zapas może nastąpić
tylko w drodze szacunku; dokładne jego rozliczenie
na poszczególne pozycje bardzo często nie jest
możliwe bądź jest na tyle pracochłonne, że koszty
jego przygotowania przewyższają korzyści, jakie
wynikają z tych wyliczeń. Przepisy ustawy
o rachunkowości nie wskazują, jak dokonać takiego
szacunku. Dlatego przyjęta metodologia powinna
zostać opisana w przyjętej przez jednostkę polityce
rok 2010
rok 2011
rok 2012
Przychody netto ze sprzedaży towarów
488 530
529 713
591 893
Wartość sprzedanych towarów
478 094
519 079
579 491
10 436
10 634
12 402
Zysk ze sprzedaży przed korektą bonusów
% marży przed korektą bonusów
2,1%
2,0%
2,1%
-7 984
-8 714
-9 250
Bonus korygujący wartość zapasów w poprzednim
okresie przypadający na sprzedaną jego część
4 100
5 600
6 700
Zysk ze sprzedaży po korekcie bonusów
6 552
7 520
9 852
1,3%
1,4%
1,7%
Bonusy do rozliczenia na zapas
% marży po korekcie bonusów
14 000
12 000
zysk ze sprzedaży przed korektą bonusów
10 000
zysk ze sprzedaży po korekcie bonusów
8 000
6 000
4 000
2 000
0
rok 2010
rok 2011
rok 2012
PLUS 27
rachunkowości, zapewniając ciągłość stosowanych
metod i porównywalność danych.
Przyjęta metodologia powinna uwzględniać m.in:
1. rotację zapasów,
2. okresy zalegania zapasów,
3. częstotliwość naliczania i rozliczania bonusów,
4. zakres danych możliwych do pozyskania
z systemu finansowo-księgowego i innych systemów informatycznych.
Rotacja zapasów i okresy zalegania zapasów mogą
wpływać na okres, z którego będą pobierane dane
przyjęte do szacunku. Przykładowo: jeśli rotacja
zapasu wynosi 60 dni, a jego zaleganie nie przekracza
180 dni, to można przyjąć, że całość zapasu nabytego
w pierwszym półroczu została sprzedana i do
wyliczenia wartości bonusu przypadającego na zapas
należy przyjąć tylko dane za drugie półrocze. Jeśli
natomiast rotacja wynosi średnio 60 dni, ale zaleganie
zapasu jest do 1 roku lub więcej, wówczas do
wartości bonusu przypadającego na zapas należy
przyjąć dane za cały rok obrotowy.
Częstotliwość dokonywania rozliczenia
bonusów na zapas zależy od częstotliwości
sporządzania sprawozdania oraz przyjętych
okresów rozliczeniowych z dostawcą. Przykładowo
jeśli strony przewidziały tylko roczne rozliczenie
realizacji warunków uzyskania bonusu, wówczas
wystarczające będzie dokonanie szacunku na koniec
roku obrotowego. Jeśli natomiast umowa przewiduje
kwartalne rozliczenie realizacji warunków uzyskania
bonusu, a rotacja zapasu wynosi 180 dni, wówczas
szacunek powinien być przeprowadzany dla każdego
kwartału oddzielnie.
Dane potrzebne do przeprowadzenia szacunku,
jaka część bonusu przypada na zapas, obejmują co
najmniej:
• wartość bonusów za okres rozliczeniowy
– zarówno otrzymanych, jak i należnych za ten okres,
• wartość zapasu zakupionego w danym okresie
pozostającego w magazynie na koniec okresu rozliczeniowego,
• wartość zakupionych zapasów ogółem w okresie rozliczeniowym,
• wartość sprzedanych zapasów ogółem w okresie rozliczeniowym.
W zależności od stosowanych systemów możliwe
może być pozyskanie tych danych dla poszczególnych
dostawców czy nawet dla poszczególnych
asortymentów bądź tylko danych łącznych.
28 PLUS
Poniżej prezentujemy możliwe warianty dokonywania
rozliczenia bonusów przypadających na zapas.
Przykład 1
Spółka XVZ SA, prowadząca sprzedaż hurtową,
otrzymuje od dostawców bonusy za dokonane zakupy.
Bonusy są naliczane przez dostawców półrocznie
i rocznie. Z systemu finansowo księgowego i systemu
handlowego dostępne są tylko dane łączne. Zgodnie
z przyjętą polityką rachunkowości Spółka w ciągu
roku ujmuje bonusy bezpośrednio w wyniku
finansowym i co pół roku dokonuje rozliczenia
części przypadającej na zapas wskaźnikiem narzutu
ustalanym wg wzoru:
zapas na koniec okresu x Wkb
gdzie: Wkb – wskaźnik korekty bonusowej,
wyliczony według wzoru:
Wkb =
bonus na zapas na początek okresu
+ bonusy należne za dany okres
zapas na koniec okresu
+ wartość sprzedanych zapasów
w danym okresie
Dane przyjęte do kalkulacji za II półrocze 2012 przedstawiają
się następująco:
W tysiącach złotych
31.12.2012
zapas towarów ogółem na 31.12.2012 roku
wartość sprzedanych towarów w drugim półroczu 2012
34 600
589 000
wartość bonusów za drugie półrocze 2012
19 876
wartość bonusów przypadających na zapas
z pierwszego półrocza 2012 roku
975
W wyniku obliczeń uzyskano następujące wyniki:
wskaźnik korekty bonusowej
3,34%
wartość bonusów przypadających na niesprzedany zapas
1 156
Kwota 1 156 tysięcy złotych powinna zmniejszyć wartość
zapasów na koniec roku 2012; natomiast na wynik
finansowy II półrocza wpłynie różnica między wartością
bonusów przypadających na zapas na 31.12.2012
roku a wartością bonusów przypadających na zapas na
30.06.2012 roku, czyli kwota 181 tysięcy złotych.
Inny wariant rozliczenia przedstawia przykład nr 2
Przykład 2
Spółka SAW SA, prowadząca sprzedaż hurtową,
otrzymuje od dostawców bonusy za dokonane zakupy.
Bonusy są naliczane przez dostawców rocznie. Spółka
przyjęła następującą politykę rachunkowości: Zgodnie
z przyjęta polityką rachunkowości Spółka rozlicza
bonusy wskaźnikiem narzutu ustalanym dla każdego
okresu odrębnie według wzoru:
zapas na koniec danego okresu nabyty
w okresie rozliczeniowym wskaźnika x Wkb
gdzie: Wkb – wskaźnik korekty bonusowej, wyliczony
według wzoru:
Wkb =
bonusy za dany okres
wartość zapasów nabytych
w danym okresie
Dane przyjęte do kalkulacji za rok 2012 przedstawiają
się następująco:
W tysiącach złotych
31.12.2012
zapas towarów ogółem
34 600
wartość nabytych towarów w roku 2012
519 000
wartość bonusów za okres rozliczeniowy
19 876
wartość zapasu nabytego w roku 2012 pozostającego
w magazynie
30 160
W wyniku obliczeń uzyskano następujące wyniki:
rok 2012
wskaźnik korekty bonusowej za rok 2012
3,83%
wartość bonusów z 2012 przypadających na zapas
1 155
W wyniku analizy stanów magazynowych zidentyfikowano
zapas pochodzący z dostaw w 2011 r. Dlatego oszacowano
wartość bonusów z 2011 r., które powinny nadal korygować
wartość zapasu.
rok 2011
wartość zapasu nabytego w roku 2011 pozostającego
w magazynie
1 400
wskaźnik narzutu za rok 2011
3,81%
wartość bonusów z 2011 przypadających na zapas
Łącznie wartość zapasu w bilansie powinna skorygować
kwota 1 208 tysięcy złotych.
53
Jeśli systemy informatyczne pozwalają na uzyskanie
danych w podziale na poszczególnych dostawców,
wyliczenie przedstawione w przykładzie nr 1 lub
nr 2 można przeprowadzić dla każdego z kontrahentów.
Rozliczanie bonusu na zapas wpływa również na
wyniki analizy z tytułu ostrożnej wyceny, tj. analizy,
czy ceny sprzedaży zapasów nie są niższe od ich ceny
nabycia. Przeprowadzenie takiej analizy wymagane
jest przez ustawę o rachunkowości (art. 28 ust.
1 pkt 6), która każe wyceniać zapasy według ceny
nabycia/kosztu wytworzenia nie wyższych od
ich ceny sprzedaży. Jak wspomniano wcześniej
– w cennikach nabywców uwzględniane są uzgodnione
z dostawcami bonusy. Dokonując porównania ceny
nabycia towarów – bez uwzględnienia korekty
o wartość bonusów przypadających na zapas – z ich
ceną sprzedaży, możemy zidentyfikować asortymenty
o ujemnej marży, które powinny być objęte odpisem
aktualizującym. Natomiast uwzględniając korektę
o bonus dotyczący niesprzedanego zapasu, ujemna
marża nie wystąpi lub będzie niższa. W konsekwencji
wartość odpisów aktualizujących zapasy będzie niższa
bądź odpis nie będzie w ogóle konieczny.
Wypracowane przez praktykę handlową systemy
motywacyjne dla nabywców stanowią istotną wartość
dla wyceny zapasów i ustalania poziomu marż.
Dlatego bardzo ważne dla prawidłowości wyceny
zapasów i ustalania wyniku finansowego jest przyjęcie
polityki rachunkowości w tym zakresie.
Renata Art-Franke
Menedżer
PLUS 29
Łączenie spółek
metodą łączenia udziałów
czyli połączenia pod wspólną kontrolą
Zasady rachunkowości
odnoszące się do połączeń
podmiotów zostały określone
w ustawie o rachunkowości
(dalej: Ustawa). Przewiduje
ona dwie metody ujmowania
połączenia: metodę nabycia
oraz metodę łączenia udziałów.
Metoda nabycia stosowana jest do większości
połączeń, w szczególności do połączeń pomiędzy
podmiotami niepowiązanymi ze sobą. W efekcie
zastosowania tej metody na czas połączenia ustalane
są wartości godziwe aktywów i zobowiązań oraz
identyfikowana jest wartość firmy lub ujemna
wartość firmy. Sprawozdanie finansowe połączonych
podmiotów obejmuje łączne dane spółki przejmującej
za cały okres sprawozdawczy oraz dane finansowe
przejmowanego podmiotu od dnia połączenia.
Dane finansowe za okres porównawczy obejmują
sprawozdanie finansowe podmiotu przejmującego.
W efekcie zastosowania tej metody spółka przejmująca
– przyjmując nowe wartości godziwe aktywów
i pasywów przejmowanej jednostki oraz ujmując
różnicę pomiędzy ceną przejęcia a aktywami netto
jako pozycję bilansową, tj. wartość firmy lub ujemną
wartość firmy – ma możliwość „odcięcia” się od
przeszłości finansowej przejmowanego podmiotu.
W efekcie takiego rozliczenia kapitały własne spółki
przejmującej prezentowane za okres poprzedzający
połączenie nie ulegają zmianie.
Metodę łączenia udziałów stosuje się głównie
w przypadku połączeń, w efekcie których nie dochodzi
do zmiany właściciela łączących się podmiotów.
W metodzie łączenia udziałów poszczególne pozycje
aktywów, pasywów, przychodów i kosztów obu spółek
podlegają sumowaniu w wartościach księgowych,
kapitał spółki przejmowanej podlega wyłączeniu,
a powstała różnica odnoszona jest jako zmniejszenie
lub zwiększenie kapitału spółki przejmującej.
W rozliczeniu metodą łączenia udziałów nie powstaje
ani wartość firmy, ani też ujemna wartość firmy.
Sprawozdanie finansowe zarówno za okres bieżący,
jak i za okres porównawczy obejmuje łączne dane
finansowe obu podmiotów. Dlatego też zastosowanie
metody łączenia udziałów pozwala na pokazanie
potencjału połączonych podmiotów przez wykazanie
wyniku spółki przejmowanej jako części wyniku
finansowego jednostki przejmującej za rok bieżący
i rok poprzedni.
Sytuacje, z którymi w kontekście połączeń mierzą
się zarządy, wymykają się jednak spod zapisów
Ustawy. Szczególnie dotyczy to sytuacji, gdzie
połączenia prawne są sposobem na różnego rodzaju
restrukturyzacje i optymalizacje bez zmiany właściciela
lub właścicieli, czyli sytuacji, gdy mamy do czynienia
z tzw. połączeniami pod wspólną kontrolą.
PLUS 31
Najczęściej stawiane pytania brzmią:
1. Jaka metoda będzie właściwa dla ujęcia połączenia w księgach rachunkowych
(metoda łączenia udziałów czy też metoda nabycia)?
2. Jaka data będzie przyjęta za datę połączenia i na jaką datę połączenie będzie rozliczone?
3. Jakie dane finansowe będą prezentowane jako dane porównawcze?
4. Jakie wartości aktywów i zobowiązań oraz obrotów będą podlegały włączeniu w księgi rachunkowe spółki przejmującej?
5. Czy w momencie połączenia aktywa netto przejmowanego podmiotu będą podlegać wycenie do wartości godziwej?
6. W księgach której ze spółek ujęte będą dane finansowe łączących się podmiotów?
metoda
połączenia
data
połączenia
Poniżej przedstawione zostały wątpliwości, które
najczęściej się pojawiają kontekście ujęcia w księgach
połączenia oraz możliwe odpowiedzi na stawiane
pytania.
1.Wybór metody połączenia
– decyzję podejmuje kierownik jednostki
Ustawa przewiduje dwie metody ujmowania
w księgach transakcji połączenia: metodę nabycia
oraz metodę łączenia udziałów. Od 2002 r. artykuł
44a ust. 2 jednoznacznie wskazuje, że w przypadku
łączenia się podmiotów, na skutek którego nie następuje
utrata kontroli nad tymi spółkami przez ich
dotychczasowych udziałowców, można zastosować
metodę łączenia udziałów. Ustawa stwierdza zatem,
że w takiej sytuacji dopuszczalne są obie metody ujęcia
połączenia – zarówno metoda nabycia, jak i metoda
łączenia udziałów. Wybór metody jest elementem
polityki rachunkowości i dokonywany jest przez
kierownika jednostki.
32 PLUS
okresy
łączone
sposób
księgowania
polityka
rachunkowości
Gdy jednostka dominująca przejmuje
jednostkę zależną
Wyboru metody połączenia nie można dokonywać
w oderwaniu od treści ekonomicznej transakcji.
Szczególnie gdy łączą się ze sobą podmioty, pomiędzy
którymi istniała relacja podporządkowania,
a podmioty te były objęte skonsolidowanym
sprawozdaniem finansowym, właściwe wydaje się
zastosowanie metody rozliczenia, która w efekcie
pozwoli na zaprezentowanie danych finansowych
łączących się podmiotów za cały okres, w jakim miała
miejsce kontrola spółki przejmującej nad spółką
przejmowaną lub też istniała kontrola udziałowca
nad oboma tymi podmiotami przed prawnym
połączeniem. W praktyce połączenia pomiędzy
powiązanymi podmiotami są często ujmowane zgodnie
z metodą łączenia udziałów według daty faktycznego
nabycia kontroli. Zaprezentowane poniżej podejście
nie jest jednak całkowicie zgodne z zapisami Ustawy.
wycena
Przykład 1A
Przejęcie jednostki zależnej przez jednostkę dominującą
Spółka A + Spółka B
1.10.2011
30.09.2011
31.12.2012
31.12.2012
Spółka A (przejmująca) nabyła Spółkę B 31 marca
2011 roku. Od 31 marca 2011 roku Spółka B była
objęta skonsolidowanym sprawozdaniem finansowym
Grupy Kapitałowej A. Z dniem 30 września 2012
roku nastąpiło połączenie podmiotów, gdzie Spółka A
(przejmująca) przejęła Spółkę B (przejmowaną) przez
przeniesienie całego majątku spółki B na spółkę A.
Spółka podjęła decyzję o ujęciu połączenia metodą
łączenia udziałów. Uznano, że wartości księgowe to
kwoty pochodzące ze skonsolidowanego sprawozdania
finansowego. Za moment połączenia przyjęta została
data faktycznego nabycia kontroli przez Spółkę A nad
Spółką B, tj. 31 marca 2011 roku. Na ten moment
zostały ustalone aktywa netto Spółki B, przy czym
wartości te zostały przyjęte zgodnie z wartościami
godziwymi ustalonymi dla celów sporządzania
skonsolidowanego sprawozdania finansowego przez
Spółkę A.
Spółka A sporządziła sprawozdanie finansowe
połączonych podmiotów na dzień 31 grudnia 2012
roku, prezentując jako wynik finansowy roku 2012
łączne obroty Spółki A i Spółki B za okres od 1
stycznia 2012 roku do 31 grudnia 2012 roku. Jako
dane porównawcze za okres od 1 stycznia 2011 roku
do 31 grudnia 2011 roku zostały zaprezentowane
łączne obroty spółki A za okres od 1 stycznia 2011
roku do 31 grudnia 2011 roku oraz spółki B za okres
od 1 kwietnia 2011 roku do 31 grudnia 2011 roku.
Obroty z roku 2011 i 2012 zostały skorygowane
o wzajemne transakcje występujące w tamtym okresie.
W jednostkowym sprawozdaniu Spółki A w efekcie
może pojawić się wartość firmy lub ujemna wartość
firmy kontynuowana ze skonsolidowanego
sprawozdania finansowego.
31.12.2013
31.12.2013
2.Kiedy Ustawa zakłada, że połączenie
ma miejsce w innym dniu niż dzień
zarejestrowania połączenia w rejestrze?
Ustawa określa, że połączenie wprowadza się
w księgi rachunkowe spółki przejmującej na
dzień połączenia, za który przyjmuje się dzień
wpisania połączenia do rejestru. Moment ten
jest równoznaczny z określeniem daty, pod którą
księgowania zostaną wprowadzone w księgi
przejmującego. W przypadku metody nabycia
na ten dzień ustalane są aktywa netto spółki
przejmowanej, które wprowadzane są do ksiąg
przejmującego. Jednakże w przypadku zastosowania
metody łączenia udziałów artykuł 44c ust. 6
Ustawy przewiduje, że sprawozdanie finansowe
połączonych podmiotów prezentowane jest w taki
sposób, jakby połączenie miało miejsce na początek
poprzedniego roku obrotowego.
Przykład 2A
Spółka A (przejmująca) połączyła się ze Spółką B
(przejmowaną), połączenie zostało wpisane
do rejestru podmiotów w dniu 30 września 2012
roku. Spółka A do rozliczenia połączenia
zastosowała metodę łączenia udziałów.
W celu zaprezentowania danych finansowych
podmiotów połączonych za dzień, na który
rozliczono połączenie, przyjmuje się początek
poprzedniego roku obrotowego, którym dla okresu
sprawozdawczego trwającego od 1 stycznia 2012
roku do 31 grudnia 2012 roku jest 1 stycznia
2011 roku.
PLUS 33
Przykład 2B
Spółka A (przejmująca) oraz Spółka B (przejmowana)
były pod wspólną kontrolą spółki C. Spółka C
nabyła kontrolę na spółkami A i B 1 kwietnia 2012
roku. Połączenie spółek A i B zostało zarejestrowane
30 września 2012 roku. Spółka A do rozliczenia
połączenia przyjęła metodę łączenia udziałów.
Powstaje pytanie: Jaką datę powinna przyjąć spółka
A za datę ujęcia połączenia ze spółką B?
Literalne brzmienie przepisów Ustawy artykuł
44c punkt 6 wskazuje, że Spółka A, mająca rok
obrotowy trwający od 1 stycznia 2012 roku
do 31 grudnia 2012 roku, powinna rozpoznać
połączenie ze spółką B w taki sposób, jakby miało
ono miejsce 1 stycznia 2011 roku. Należy zwrócić
uwagę, że rozwiązanie wynikające z przepisu Ustawy
w efekcie nie odzwierciedli sensu ekonomicznego
transakcji, ponieważ na dzień 1 stycznia 2011
roku spółki te nie były „pod wspólną kontrolą”.
Oceniając istotę transakcji, można rozważyć,
czy za dzień połączenia nie należałoby przyjąć
dnia 1 kwietnia 2012 roku tak, by dane finansowe
Spółki B (przejmowanej) były zaprezentowane
łącznie z danymi Spółki A (przejmującej) w okresie
od 1 kwietnia 2012 roku do dnia 31 grudnia 2012
roku. Rozwiązanie to nie jest zgodne z Ustawą,
chociaż mogłoby być bardziej miarodajne w ocenie
skutków połączenia.
3.Jakie okresy sprawozdawcze podlegają
łączeniu – dylematy metody łączenia udziałów
Zgodnie z artykułem 44c Ustawy w metodzie
łączenia udziałów poszczególne pozycje aktywów,
pasywów, przychodów i kosztów spółek połączonych
po doprowadzeniu do jednolitych zasad wyceny
podlegają sumowaniu. Zgodnie z tą zasadą
sumowaniem będą objęte dane finansowe za takie
okresy, dla których spółka przejmująca sporządza
sprawozdanie. Zastosowanie tej prostej zasady
w praktyce może sprawić kilka problemów,
w szczególności gdy nastąpiła zmiana okresu
sprawozdawczego lub spółka rozpoczęła działalność
w bieżącym okresie.
34 PLUS
Przykład 3A Zmiana okresu sprawozdawczego
Spółka A
1.10.2011
30.09.2012
31.12.2013
Spółka B
31.12.2011
1.10.2011
31.12.2012
30.09.2012
31.12.2013
31.12.2013
Spółka A z dniem 1 października 2012 roku zmieniła
okres rachunkowy z trwającego od 1 października
do 30 września na okres rachunkowy, który kończyć
się będzie 31 grudnia 2013 roku. Pierwszy okres
sprawozdawczy po zmianie okresu rachunkowego
będzie trwał 15 miesięcy, tj. od 1 października 2012
do 31 grudnia 2013 roku. Na skutek zmiany okresu
sprawozdawczego w bieżącym sprawozdaniu
finansowym Spółka A jako okres porównawczy
w rachunku wyników będzie prezentować dane
finansowe za poprzedni rok obrotowy. Spółka A
(przejmująca) prezentuje okresy sprawozdawcze
obejmujące okres od 1 października 2011 roku do
30 września 2012 roku (okres porównawczy) oraz od
1 października 2012 roku do 31 grudnia 2013 roku
(okres bieżący). W dniu 1 grudnia 2012 roku Spółka A
połączyła się ze spółką B (przejmowaną), której okres
sprawozdawczy zaczyna się 1 stycznia 2012 roku,
a kończy się 31 grudnia 2012 roku. Do ujęcia połączenia
przyjęta została metoda łączenia udziałów.
Dniem, na który prezentowane jest połączenie,
jest początek poprzedniego okresu porównawczego,
czyli 1 października 2011 roku. Dane porównawcze
będą obejmować okres od 1 października 2011 roku
do 30 września 2012 roku, a dane bieżące okres od
1 października 2012 roku do 31 grudnia 2013 roku.
Przed rozpoczęciem sumowania przychodów i kosztów
należy uzyskać dane finansowe Spółki B (przejmowana)
za okres od 1 października 2011 roku do 30 września
2012 roku oraz za okres od 1 października 2012
do 1 grudnia 2012 roku (dzień prawnego połączenia).
Przykład 3B Brak okresu porównawczego
Spółka A
1.09.2012
31.12.2013
Spółka B
31.12.2011
31.12.2012
1.09.2012
31.12.2013
31.12.2013
Spółka A rozpoczęła działalność 1 lipca 2012 roku
i zakończy okres rachunkowy 31 grudnia 2013
roku. 31 sierpnia 2012 połączyła się ze Spółką B
(przejmowaną), która ma okres sprawozdawczy
od 1 stycznia do 31 grudnia.
Dla Spółki A (przejmującej) okres od 1 lipca
2012 roku do 31 grudnia 2013 roku jest pierwszym
okresem sprawozdawczym i spółka ta nie będzie
prezentować danych porównawczych. Dlatego
najwcześniejszym momentem, na który połączenie
może być rozpoznane, jest 1 lipca 2012 roku.
Przed rozpoczęciem sumowania przychodów
i kosztów należy uzyskać dane finansowe Spółki B
(przejmowanej) za okres od 1 lipca 2012 roku do
31 sierpnia 2012 roku (czyli do momentu prawnego
połączenia).
4.Jednolita polityka rachunkowości
Jeżeli do rozliczenia połączenia zastosowano
metodę łączenia udziałów, aktywa, pasywa, przychody
oraz koszty wprowadzane są do ksiąg przejmującego
po uprzednim doprowadzeniu do jednolitych metod
wyceny zgodnych z tymi, jakie są stosowane
u przejmującego. Oznacza to konieczność
przeanalizowania dotychczasowych zasad rachunkowości
stosowanych w spółce spółki przejmowanej,
a w szczególności: zasad wyceny środków trwałych
oraz przyjętych metod amortyzacji, zasad wyceny
zapasów oraz należności, metod wyceny nieruchomości
inwestycyjnych, zasad tworzenia rezerw, szacowania
podatku odroczonego. Analiza taka może ujawnić
aktywa i zobowiązania dotychczas będące poza
księgami rachunkowymi podmiotu przejmowanego.
W księgi rachunkowe przejmującego wprowadzane
są poszczególne pozycje już po doprowadzeniu
ich do jednolitych zasad wyceny. Korekty
doprowadzające do wspólnych zasad wyceny
należy ustalić konsekwentnie dla okresu bieżącego
i porównawczego spółki przejmowanej. Natomiast
jeżeli w toku prowadzonego połączenia podjęta
zostanie decyzja o zmianie polityki rachunkowości
jednostki przejmującej, taka zmiana jest traktowana
jak zmiana polityki rachunkowości i będzie miała
zastosowanie ze skutkiem od początku okresu
rachunkowego.
PLUS 35
5.Konsolidacja w jednostkowym
sprawozdaniu przejmującego
Ważnym elementem ustalania wartości, które podlegają
zaksięgowaniu w efekcie przejmowania spółki, jest
zidentyfikowanie, a następnie wyłączenie wzajemnych
rozrachunków, obrotów, a w szczególności
aktywowanych marż, jakie wystąpiły w transakcjach
pomiędzy łączącymi się podmiotami. Wyłączenia
te ustalane są dla okresu bieżącego i porównawczego.
Szczególnie należy zwrócić uwagę na aktywowane
marże w obrębie środków trwałych oraz zapasów.
W przypadku środków trwałych spółka przejmująca
powinna zaprowadzić ewidencję środków trwałych
w nowych wartościach początkowych skorygowanych
o marże zastosowane w transakcjach pomiędzy
łączącymi się podmiotami. W ślad za wycofaniem
marży, która będzie wpływać na wynik okresu,
w którym była rozpoznana, należy ująć odpowiednią
kwotę podatku odroczonego.
Jeżeli marże realizowane pomiędzy spółkami były
ujemne, może to świadczyć o konieczności utworzenia
odpisu aktualizującego w związku z utratą wartości.
W przypadku zapasów zaprowadzenie odrębnej
ewidencji uwzględniającej korekty wzajemnych
marż może być utrudnione. W takim przypadku
należy rozważyć przyjęcie ewidencji uproszczonej,
która będzie dostarczała informacji wystarczających,
by w kolejnych okresach w ślad za sprzedażą zapasów
możliwe było równoległe korygowanie kosztu
wytworzenia zapasu o korekty marż.
6.Kontynuatorem jest spółka przejmująca
Połączenie ujmowane jest w księgach rachunkowych
spółki przejmującej niezależnie od tego, jaka jest
wielkość łączących się podmiotów. Może się okazać,
że spółka przejmująca w porównaniu do spółki
przejmowanej prowadziła działalność w mniejszej
skali lub nie prowadziła jej w ogóle. Nawet jeżeli
spółka przejmująca ma mniejszą liczbę transakcji,
rozliczenie połączenia nie może się odbyć w księgach
rachunkowych spółki przejmowanej.
36 PLUS
7.Jak zaksięgować połączenie pod wspólną kontrolą
Odpowiedź na to pytanie należy rozpocząć od
stwierdzenia, że sprawozdanie finansowe sporządza się
na podstawie ksiąg rachunkowych, które w przypadku
ujęcia połączenia metodą łączenia udziałów zgodnie
z zapisem artykułu 44c Ustawy powinno uwzględniać
sumę przychodów i kosztów połączonych podmiotów.
Nasuwa to stwierdzenie, że księgowanie połączenia
przy zastosowaniu metody łączenia udziałów powinno
być przeprowadzone na dzień prawnego połączenia
(data zarejestrowania połączenia) przez zaksięgowanie
obrotów spółki przejmowanej za cały okres bieżący
przy zachowaniu zasady, że dane finansowe ujęte są
tak, jakby połączenie miało miejsce na najwcześniejszy
porównywalny okres.
Różnica pomiędzy sumą aktywów, pasywów
i wyników jest księgowana w tzw. „odpowiednie
pozycje kapitałów”, co oznacza, że to kierownik
jednostki podejmuje decyzję, w którą pozycję
kapitałów odnieść powstałą różnicę.
Ponieważ za okres porównawczy spółka
przejmująca zaprezentuje łączne dane uwzględniające
dane finansowe przejętego podmiotu, różnica będąca
wynikiem za okres porównawczy analogicznie
zmniejszy lub zwiększy tę samą pozycję kapitałów
w okresie porównawczym.
Maria Biela
Młodszy menedżer
Niniejsza publikacja została sporządzona z najwyższą starannością, jednak niektóre informacje zostały
podane w formie skróconej. W związku z tym artykuły opublikowane w „Plusie” mają charakter poglądowy,
a zawarte w nich informacje nie powinny zastąpić szczegółowej analizy zagadnienia. Wobec powyższego
Grant Thornton Frąckowiak spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. nie ponosi odpowiedzialności
za jakiekolwiek straty powstałe w wyniku czynności podjętych lub zaniechanych na podstawie niniejszej
publikacji. Jeżeli są Państwo zainteresowani dokładniejszym omówieniem niektórych poruszonych
w niniejszym numerze kwestii, zachęcamy do kontaktu i nawiązania współpracy.
www.GrantThornton.pl
© 2014 Grant Thornton Frąckowiak sp. z o.o. sp. k.
61-131 Poznań, ul. abpa Antoniego Baraniaka 88 E
NIP 778 14 76 013, REGON 301591100
Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu
VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, KRS 369868
Grant Thornton Frąckowiak jest firmą członkowską Grant Thornton International Ltd

Podobne dokumenty